Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:32, 24 Lip 2013    Temat postu:

Katar zaniepokojony przetrzymywaniem Mursiego

Władze Kataru, głównego sprzymierzeńca Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, wyraziły zaniepokojenie faktem, że obalony przez armię 3 lipca prezydent Mohammed Mursi jest wciąż przetrzymywany w nieznanym miejscu.

Rzecznik katarskiego MSZ oświadczył, że areszt prezydenta może oznaczać "zagrożenie dla chwalebnej rewolucji z 25 stycznia" 2011 roku, która obaliła reżim Hosniego Mubaraka.

Władze Kataru wyraziły także zaniepokojenie falą aktów przemocy między zwolennikami obalonego szefa państwa, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego, i jego przeciwnikami. Od wybuchu wielkich demonstracji pod koniec czerwca w Egipcie zginęło już ponad 150 ludzi.

Rzecznik MSZ podkreślił też, że przezwyciężenie kryzysu w Egipcie powinno polegać na "rozwiązaniu politycznym, opartym na dialogu w ramach jedności narodowej". - To nie może odbywać się w przypadku nieobecności jednej partii i przetrzymywania jej przywódców - oświadczył, odnosząc się do aresztowania przez tymczasowe władze Egiptu członków kierownictwa Bractwa po obaleniu Mursiego.

Zwolennicy Mursiego domagają się przywrócenia go na najwyższy urząd w państwie i argumentują, że to pierwszy egipski prezydent wybrany demokratycznie. Z kolei jego przeciwnicy oskarżają byłego prezydenta i jego ugrupowanie o zmonopolizowanie władzy i twierdzą, że skala protestów przeciwko Mursiemu dowodzi, iż utracił on prawo do sprawowania urzędu.

Nowe egipskie władze nie zareagowały na apele ze strony USA i UE o uwolnienie Mursiego; zapewniają jedynie, że jest on dobrze traktowany.

>>>

Tak wyglada dyktatura hunty ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:14, 24 Lip 2013    Temat postu:

USA wstrzymają dostarczenie Egiptowi kolejnych myśliwców F-16


Ze względu na niestabilną sytuację w Egipcie Stany Zjednoczone wstrzymają wysłanie Egiptowi kolejnych czterech myśliwców F-16 - zdecydował prezydent USA Barack Obama.

- Zważywszy na obecną sytuację w Egipcie nie uznajemy obecnie, by właściwa była realizacja planu dostarczenia F-16 - powiedział rzecznik Pentagonu George Little, który dodał też, że decyzję prezydenta poparł jednogłośnie cały jego zespół doradczy odpowiadający za bezpieczeństwo narodowe.

Pentagon poinformował jednocześnie, że nie zostaną odłożone doroczne amerykańsko-egipskie manewry wojskowe pod kryptonimem Bright Star (Jasna gwiazda).

Nierozwiązana pozostaje kwestia ewentualnego zawieszenia wojskowej pomocy finansowej dla Kairu, który otrzymuje od Waszyngtonu 1,3 mld dol. rocznie. Gdyby USA uznały odsunięcie przez armię od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego za zamach stanu, musiałyby zgodnie z prawem wstrzymać tę pomoc.

Na początku lipca Waszyngton poinformował, że bez względu na obalenie Mursiego Stany Zjednoczone zamierzają wysłać Egiptowi myśliwce F-16.

Kolejnych osiem myśliwców F-16 Egipt ma otrzymać od Amerykanów w grudniu.

W roku obliczeniowym kończącym się we wrześniu USA przekazały już Egiptowi pomoc wojskową wartą 650 milionów dol., a przewidziane jest jeszcze 585 mln.

...

No wreszcie sie zorientowali ze tam rezim . Ciezko z ruszaniem glowy u nich .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 25 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: kolejny nakaz aresztowań przywódców Bractwa Muzułmańskiego

Prokurator generalny Egiptu nakazał w środę aresztowanie przywódcy Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badie oraz ośmiu innych liderów tego ruchu pod zarzutem podżegania do przemocy.

Badie był już zatrzymywany i przesłuchiwany po obaleniu 3 lipca prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego.

Już 15 lipca egipska prokuratura generalna zażądała aresztowania siedmiu wysokich rangą przedstawicieli Bractwa Muzułmańskiego i innych postaci ruchu islamistycznego w związku z aktami przemocy w czasie, gdy armia odsunęła prezydenta Mursiego.

Na przekazanej mediom liście znaleźli się m.in. dwaj działacze Bractwa Muzułmańskiego, którzy uczestniczyli tydzień temu w demonstracji w Kairze zakończonej starciami między zwolennikami Mursiego a armią; zginęło wówczas ok. 50 osób, a ponad 400 zostało rannych.

Zarzuty dla członków Bractwa dotyczą "podżegania do przemocy, wspierania aktów przemocy i bandytyzmu.

>>>>

Twa eliminacja konkurencji przez rezim .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 25 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: duchowy przywódca Bractwa wzywa do pokojowych protestów w piątek

Duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Badie wezwał w czwartek swoich zwolenników do pokojowych protestów w piątek przeciwko wojskowemu zamachowi stanu, w wyniku którego 3 lipca obalony został prezydent Mahammed Mursi.

- Egipskie masy, które wydarły swoją wolność z rąk dawnego reżimu, utrzymają ją w sposób pokojowy - podkreślił Badie w cotygodniowym komunikacie Bractwa.

Duchowy przywódca tego ruchu zaapelował do ludności, by "protestowała na rzecz wolności i legalności oraz przeciwko krwawemu wojskowemu zamachowi stanu".

Wezwanie do demonstracji odczytano w ok. 30 meczetach w Kairze oraz w pozostałych częściach kraju.

Była to reakcja na środowy apel dowódcy egipskiej armii generała Abd el-Fataha Saida es-Sisiego. Wzywał on Egipcjan, by w piątek masowo wyszli na ulice i wyrazili poparcie dla prowadzonej przez wojsko oraz policję kampanii przeciwko "przemocy i terroryzmowi". Bractwo potępiło ten apel i nazwało go "jawnym wezwaniem do wojny domowej".

Badie zapewnił, że naród egipski nie da się sterroryzować i nie ulegnie groźbom Sisiego, który pełni stanowisko ministra obrony.

W środę prokurator generalny Egiptu nakazał aresztowanie Badie oraz ośmiu innych liderów Bractwa pod zarzutem podżegania do przemocy.

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach Kairu. Domagają się przywrócenia Mursiego do władzy. Zdaniem ekspertów szanse na to są znikome.

Od usunięcia Mursiego w starciach zginęło ok. stu osób, głównie jego zwolenników.

>>>>

Oczywiscie nie ma zgody na terror !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:17, 26 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: ultimatum armii dla opozycji ws. politycznego pojednania

Egip­ska armia dała Brac­twu Mu­zuł­mań­skie­mu 48 go­dzin na za­ak­cep­to­wa­nie po­li­tycz­ne­go po­jed­na­nia - po­wie­dział przed­sta­wi­ciel egip­skich sił zbroj­nych. Wcze­śniej armia za­gro­zi­ła pod­ję­ciem ra­dy­kal­nych kro­ków prze­ciw "ter­ro­ry­zmo­wi i prze­mo­cy".

Egip­ska armia go­to­wa jest na ra­dy­kal­ne kroki prze­ciw wszyst­kim, któ­rzy do­pusz­cza­ją się aktów prze­mo­cy i ter­ro­ry­zmu - głosi in­for­ma­cja za­miesz­czo­na w czwar­tek na stro­nie Fa­ce­bo­oka. Jest to nie­znacz­nie za­wo­alo­wa­na groź­ba pod ad­re­sem Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go - ko­men­tu­je agen­cja Reu­te­ra.

- Nie uczy­ni­my pierw­sze­go kroku, ale bez wąt­pie­nia za­re­agu­je­my ostro na wszel­kie we­zwa­nia przy­wód­ców lub zwo­len­ni­ków Brac­twa do prze­mo­cy lub ter­ro­ry­zmu. Zo­bo­wią­zu­je­my się do ochro­ny po­ko­jo­wych pro­te­stów nie­za­leż­nie od ich afi­lia­cji (po­li­tycz­nej) - po­wie­dział roz­mów­ca Reu­te­ra, pod­kre­śla­jąc, że opo­zy­cja musi zgo­dzić się do so­bo­ty na przy­ję­cie mapy dro­go­wej, czyli planu znor­ma­li­zo­wa­nia sy­tu­acji i prze­pro­wa­dze­nia no­wych wy­bo­rów w Egip­cie.

Armia wy­da­ła te ostrze­że­nia w przed­dzień pro­te­stów, które mogą do­pro­wa­dzić do kon­fron­ta­cji is­la­mi­stów ze zwo­len­ni­ka­mi no­wych władz.

W środę do­wód­ca egip­skiej armii gen. Abd el-Fa­tah Said es-Si­si za­ape­lo­wał do Egip­cjan, by w pią­tek ma­so­wo wy­szli na ulicę i wy­ra­zi­li po­par­cie dla pro­wa­dzo­nej przez woj­sko oraz po­li­cję kam­pa­nii prze­ciw­ko "prze­mo­cy i ter­ro­ry­zmo­wi".

Do de­mon­stra­cji we­zwa­li też is­la­mi­ści, a Brac­two Mu­zuł­mań­skie na­zwa­ło apel Si­sie­go "jaw­nym we­zwa­niem do wojny do­mo­wej".

Do apelu Si­sie­go przy­łą­czył się wpły­wo­wy ruch mło­dzie­żo­wy Ta­ma­rod. "Ape­lu­je­my do na­ro­du, by wy­szedł na ulice w pią­tek i po­parł siły zbroj­ne" - po­wie­dział szef tej or­ga­ni­za­cji Mah­mud Badr. Ta­ma­rod zor­ga­ni­zo­wał wiel­kie pro­te­sty, które wy­bu­chły w Egip­cie pod ko­niec czerw­ca i do­pro­wa­dzi­ły do oba­le­nia pre­zy­den­ta 3 lipca.

Rzecz­nik Ta­ma­ro­du Abdel Aziz po­wie­dział w czwar­tek, że jego or­ga­ni­za­cja za­re­agu­je na we­zwa­nie armii, po­nie­waż "na uli­cach są uzbro­je­ni lu­dzie (...). Nie po­zwo­li­my eks­tre­mi­stom znisz­czyć na­szej re­wo­lu­cji".

Biały Dom we­zwał egip­ską armię do za­cho­wa­nia "jak naj­da­lej po­su­nię­tej po­wścią­gli­wo­ści" i zro­bie­nia wszyst­kie­go co w jej mocy, by unik­nąć starć ulicz­nych mię­dzy ry­wa­li­zu­ją­cy­mi gru­pa­mi de­mon­stran­tów. Rzecz­nik Bia­łe­go Domu Josh Ear­nest oświad­czył też, że Wa­szyng­ton jest za­nie­po­ko­jo­ny "wszel­ką re­to­ry­ką, która roz­pa­la" kon­flik­ty; od­niósł się w ten spo­sób do apelu Si­sie­go o zor­ga­ni­zo­wa­nie de­mon­stra­cji po­par­cia dla sił, które od­su­nę­ły od wła­dzy by­łe­go pre­zy­den­ta.

Przed­sta­wi­ciel egip­skich sił bez­pie­czeń­stwa po­wie­dział w roz­mo­wie z Reu­te­rem, że w pią­tek naj­praw­do­po­dob­niej "doj­dzie do aktów prze­mo­cy i za­mie­szek, które prze­cią­gną się do so­bo­ty".

Od oba­le­nia Mur­sie­go jego zwo­len­ni­cy, re­kru­tu­ją­cy się głów­nie z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go oraz in­nych or­ga­ni­za­cji is­la­mi­stycz­nych, pro­te­stu­ją nie­mal co­dzien­nie na uli­cach Kairu. Do­ma­ga­ją się przy­wró­ce­nia Mur­sie­go do wła­dzy. Zda­niem eks­per­tów szan­se na to są zni­ko­me.

Od usu­nię­cia Mur­sie­go w star­ciach zgi­nę­ło około stu osób, głów­nie jego zwo­len­ni­ków. Grupy is­lam­skich eks­tre­mi­stów przy­pusz­cza­ją co­dzien­nie ataki na armię i po­li­cję na pół­wy­spie Synaj, gdzie - jak pisze Reu­ters - "pa­nu­je bez­pra­wie".

>>>

Ten rezim musi pasc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:17, 26 Lip 2013    Temat postu:

USA nie będą określały, czy w Egipcie doszło do zamachu stanu

Ad­mi­ni­stra­cja USA nie za­mie­rza orze­kać, czy w Egip­cie do­szło do woj­sko­we­go za­ma­chu stanu - oświad­czył przed­sta­wi­ciel De­par­ta­men­tu Stanu. Taka in­ter­pre­ta­cja ostat­nich wy­da­rzeń ozna­cza­ła­by au­to­ma­tycz­ne wstrzy­ma­nie ame­ry­kań­skiej po­mo­cy dla Egip­tu.

Prze­ma­wia­jąc przed Kon­gre­sem, wi­ce­se­kre­tarz stanu Wil­liam Burns po­wie­dział, że ame­ry­kań­ska ad­mi­ni­stra­cja nie jest praw­nie zo­bo­wią­za­na do oceny, czy od­su­nię­cie od wła­dzy is­la­mi­stycz­ne­go pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go przez armię na­le­ży trak­to­wać jako za­mach stanu.

- De­kla­ro­wa­nie ta­kiej oceny nie le­ża­ło­by w in­te­re­sie USA - dodał.

- Dal­sze do­star­cza­nie po­mo­cy Egip­to­wi, zgod­ne z na­szym pra­wem, jest ważne dla na­sze­go celu, czyli pro­mo­wa­nia od­po­wie­dzial­nej trans­for­ma­cji do de­mo­kra­tycz­nych rzą­dów - za­zna­czył Burns. Za­po­wie­dział, że ad­mi­ni­stra­cja pre­zy­den­ta Ba­rac­ka Obamy bę­dzie współ­pra­co­wać z Kon­gre­sem w tej kwe­stii.

Już na po­cząt­ku lipca Biały Dom pod­kre­ślał, że w in­te­re­sie USA nie jest na­tych­mia­sto­wa zmia­na pro­gra­mu po­mo­co­we­go dla Egip­tu. Zgod­nie z ame­ry­kań­skim pra­wem uzna­nie, że w kraju otrzy­mu­ją­cym pomoc od USA do­szło do za­ma­chu stanu, Wa­szyng­ton mu­siał­by wstrzy­mać pomoc dla Kairu.

W środę Obama ogło­sił, że ze wzglę­du na nie­sta­bil­ną sy­tu­ację w Egip­cie Stany Zjed­no­czo­ne wstrzy­ma­ją wy­sła­nie Egip­to­wi ko­lej­nych czte­rech my­śliw­ców F-16.

Ame­ry­kań­ska pomoc dla Egip­tu - ok. 1,3 mld dol. rocz­nie - po­kry­wa pra­wie 80 proc. po­trzeb, jeśli cho­dzi o wy­po­sa­że­nie armii i sta­no­wi pra­wie jedną trze­cią bu­dże­tu sił zbroj­nych Egip­tu.

>>>>

Slusznie za glupi jestescie . Z takimi mozdzkami trudno ocenic czy jak armia usuwa wybranego prezydenta to to jest zamach stanu . Nie wiadomo . Za trudne .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:18, 26 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: sąd nakazał zatrzymanie Mursiego za związki z Hamasem

Sąd w Ka­irze na­ka­zał za­trzy­ma­nie by­łe­go pre­zy­den­ta Egip­tu Mo­ham­me­da Mur­sie­go na 15 dni za spi­sko­wa­nie z ra­dy­kal­nym pa­le­styń­skim ugru­po­wa­niem Hamas i uciecz­kę z wię­zie­nia w 2011 roku - po­in­for­mo­wa­ła ofi­cjal­na agen­cja MENA.

Is­la­mi­sta Mursi, który od od­su­nię­cia go przez armię od wła­dzy 3 lipca prze­trzy­my­wa­ny był w taj­nym miej­scu, zo­stał teraz for­mal­nie za­trzy­ma­ny.

Sąd przed­sta­wił mu całą listę za­rzu­tów zwią­za­nych z jego uciecz­ką z wię­zie­nia Wadi an-Na­trun, w tym spi­sko­wa­nie z pa­le­styń­skim Ha­ma­sem i li­bań­skim He­zbol­la­hem, za­bi­cie żoł­nie­rzy i ataki na po­ste­run­ki po­li­cji, pod­pa­le­nie wię­zie­nia i umoż­li­wie­nie uciecz­ki innym więź­niom - po­da­ła MENA.

23 czerw­ca sąd egip­ski orzekł, że za­rów­no Hamas jak i He­zbol­lah za­mie­sza­ne były w uciecz­kę Mur­sie­go i in­nych więź­niów, a wśród nich człon­ków Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, z wię­zie­nia Wadi Na­trun. Do uciecz­ki do­szło przed oba­le­niem w Egip­cie re­żi­mu Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka.

Po tej uciecz­ce Mursi za­pew­niał, że to "lo­kal­na lud­ność otwo­rzy­ła drzwi" wię­zie­nia i po­mo­gła mu uciec. Jed­nak we­dług sił bez­pie­czeń­stwa ty­sią­ce ska­zań­ców rzu­ci­ło się na straż­ni­ków i obez­wład­ni­ło ich, a na­stęp­nie ucie­kło, kry­jąc się w oko­licz­nych wio­skach. Egip­skie media po­wszech­nie przy­pi­sy­wa­ły uciecz­kę człon­ków Brac­twa z wię­zie­nia współ­pra­cy z Ha­ma­sem i He­zbol­la­hem.

Mursi zo­stał for­mal­nie za­trzy­ma­ny na 15 dni, ale jego areszt może być prze­dłu­żo­ny, jeśli śledz­two roz­wi­nie się. Reu­ters zwra­ca uwagę, że de­cy­zja sądu zo­sta­ła ogło­szo­na na­za­jutrz po czwart­ko­wym oświad­cze­niu armii, która dała opo­zy­cji 48 go­dzin na za­ak­cep­to­wa­nie po­jed­na­nia po­li­tycz­ne­go. Przed­sta­wi­cie­le sił zbroj­nych dali do zro­zu­mie­nia, że woj­sko go­to­we jest pod­jąć bar­dziej ra­dy­kal­ne kroki prze­ciw "prze­mo­cy i ter­ro­ro­wi" ek­tre­smi­stów. Is­la­mi­ści okre­śli­li te słowa jako na­wo­ły­wa­nie do wojny do­mo­wej.

Po­pie­ra­ją­ce Mur­sie­go Brac­two Mu­zuł­mań­skie w re­ak­cji na de­cy­zję sądu wy­da­ło oświad­cze­nie, w któ­rym na­zwa­ło za­trzy­ma­nie oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta po­wro­tem do ery Mu­ba­ra­ka, a de­cy­zję sądu okre­śli­ło jako "po­ża­ło­wa­nia godną".

Du­cho­wy przy­wód­ca Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Mo­ham­med Badie po­wie­dział, że oba­le­nie Mur­sie­go jest więk­szą zbrod­nią "niż gdyby ge­ne­ra­ło­wie za­ata­ko­wa­li Al-Ka­bę" - świą­ty­nię w Mekce i naj­święt­sze miej­sce is­la­mu. Jak ko­men­tu­je agen­cja As­so­cia­ted Press, Badie stara się roz­pa­lić w zwo­len­ni­kach Mur­sie­go re­li­gij­ną go­rącz­kę przed za­po­wie­dzia­ny­mi na piąt­ko­wy wie­czór de­mon­stra­cja­mi.

We­dług AP at­mos­fe­ra na­pię­cia po ty­go­dniach pro­te­stów is­la­mi­stów i piąt­ko­wym for­mal­nym za­trzy­ma­niu Mur­sie­go może do­pro­wa­dzić do kon­fron­ta­cji mię­dzy tłu­mem, który od­po­wie na apel armii o po­ko­jo­we za­ma­ni­fe­sto­wa­nie po­par­cia dla no­wych władz, a szy­ku­ją­cy­mi się do kontr­ak­cji zwo­len­ni­ka­mi Mur­sie­go.

Naj­bar­dziej nie­bez­piecz­ny sce­na­riusz, to próby roz­pro­sze­nia przez armię sie­dzą­cych pro­te­stów is­la­mi­stów; naj­więk­szy z nich, or­ga­ni­zo­wa­ny przez me­cze­tem Raba al-Ada­wi­ja gro­ma­dził w nie­któ­re wie­czo­ry bli­sko 10 tys. ludzi.

Agen­cje zwra­ca­ją uwagę, że na uli­cach widać is­la­mi­stów z bro­nią; na pół­wy­spie Synaj, który Reu­ters na­zwał "zie­mią bez­pra­wia" grupy eks­tre­mi­stów przy­pusz­cza­ją co­dzien­ne ataki na po­li­cję i woj­sko.

W Stre­fie Gazy rzecz­nik pa­le­styń­skie­go Ha­ma­su Sami Abu Zuri po­tę­pił nakaz aresz­to­wa­nia Mur­sie­go. - De­cy­zja ta jest próbą wcią­gnię­cia Ha­ma­su w egip­ski kon­flikt - po­wie­dział Zuri i dodał, że jego or­ga­ni­za­cja wzywa Ligę Arab­ską, by za­re­ago­wa­ła na "pod­że­ga­nia prze­ciw­ko Ha­ma­so­wi".

Rzecz­nik or­ga­ni­za­cji pod­kre­ślił też, że "Hamas po­tę­pia de­cy­zję (sądu), po­nie­waż opar­ta jest ona na za­ło­że­niu, że Hamas jest ru­chem wro­gim (...). Ten nie­bez­piecz­ny roz­wój sy­tu­acji do­wo­dzi, że obec­ne wła­dze Egip­tu za­rzu­ci­ły spra­wy na­ro­do­we, w tym spra­wę Pa­le­styń­czy­ków".

>>>>

Ale bzdura . Sady tez jak za Jaruzela !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:19, 26 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: w Kairze starcia między zwolennikami i przeciwnikami Mursiego

Do starć mię­dzy zwo­len­ni­ka­mi i prze­ciw­ni­ka­mi oba­lo­ne­go na po­cząt­ku lipca przez armię pre­zy­den­ta Egip­tu Mo­ham­me­da Mur­sie­go do­szło w dziel­ni­cy Szu­bra na pół­no­cy Kairu - po­in­for­mo­wa­li świad­ko­wie zajść i przed­sta­wi­cie­le sił bez­pie­czeń­stwa.

Ma­ni­fe­stan­ci ob­rzu­ca­li się na­wza­jem ka­mie­nia­mi i bu­tel­ka­mi. Prze­ciw­ni­cy Mur­sie­go pa­li­li zdję­cia z jego wi­ze­run­kiem.

Do piąt­ko­wych de­mon­stra­cji we­zwa­ło prze­ciw­ni­ków Mur­sie­go woj­sko, a zwo­len­ni­cy oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta od­po­wie­dzie­li na apel is­la­mi­stycz­ne­go Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go.

Wcze­śniej w pią­tek sąd w Ka­irze na­ka­zał za­trzy­ma­nie by­łe­go pre­zy­den­ta na 15 dni za spi­sko­wa­nie z ra­dy­kal­nym pa­le­styń­skim ugru­po­wa­niem Hamas i uciecz­kę z wię­zie­nia w 2011 roku jesz­cze za rzą­dów Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka. Is­la­mi­sta Mursi, który od od­su­nię­cia od wła­dzy, prze­trzy­my­wa­ny był w taj­nym miej­scu, zo­stał teraz for­mal­nie za­trzy­ma­ny.

>>>>

Skutki zamachu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:12, 27 Lip 2013    Temat postu:

Sprzeczne informacje na temat sytuacji w Egipcie

Co najmniej 70 osób zginęło rano w Kairze podczas ataku sił bezpieczeństwa na zwolenni­ków obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego - poinformowało Bractwo Muzuł­mańskie, z którego wywodzi się Mursi. MSW twierdzi, że policja nie użyła ostrej amunicji.

Według Bractwa 175 osób zo­stało rannych. Do tej pory do­niesień o 70 ofiarach śmiertel­nych nie potwierdziły niezależ­ne źródła.

Dochodzą sprzeczne informa­cje co do bilansu ofiar i okolicz­ności zajść. Według telewizji Al-Dżazira, na którą powołuje się agencja Reutera, w sobotę rano w Kairze zginęło 120 osób, a 4 500 zostało rannych.

Państwowa agencja MENA po­dała, powołując się na minister­stwo zdrowia, że 20 osób zginę­ło, a 177 zostało rannych w starciach między stronnikami Mursiego a siłami porządkowy­mi. Wcześniej jednak MENA in­formowała, powołując się na anonimowe źródło w siłach bez­pieczeństwa, że do rozpędze­nia zgromadzenia zastosowano gaz łzawiący. Według tego źró­dła policja nie użyła ostrej broni.

Rzecznik Bractwa Muzułmań­skiego Gehad el-Haddad twier­dzi, że siły bezpieczeństwa do­konały ataku o świcie, jeszcze przed porannymi modlitwami zwolenników Mursiego, którzy czuwali przez całą noc w pobli­żu meczetu Rabaa al-Adawija w Kairze.

Przed świątynią organizowany jest największy siedzący pro­test; w niektóre wie­czory gromadził on nawet 10 tys. ludzi.

Według Haddada ok. 3 nad ranem policja zaczęła rozpę­dzać tłum gazem łzawiącym, a później przy pomocy sił specjal­nych - strzelała do ludzi z ostrej amunicji. Snajperzy strzelali z dachów budynków. "Nie strzela­ją, żeby zranić, strzelają, żeby zabić" - podkreślił rzecznik Brac­twa, zastrzegając że liczba ofiar może okazać się wyższa.

Tymczasem egipskie Minister­stwo Spraw Wewnętrznych za­przeczyło jakoby siły bezpie­czeństwa użyły ostrej amunicji przeciwko zwolennikom Mursie­go. O podsycanie przemocy re­sort oskarżył islamistów.

"Bractwo Muzułmańskie nie chciało, aby dzień przebiegał w sposób pokojowy i zepsuło go w kilku regionach kraju, w tym głównie w Kairze i Aleksandrii" - oświadczył rzecznik resortu Hani Abdellatif, odnosząc się do piątkowych manifestacji. Za­pewnił, że policja zastosowała wobec manifestantów "jedynie gaz łzawiący".

W piątek doszło do starć zwo­lenników i przeciwników Mur­siego w Kairze i Aleksandrii. Starcia w Aleksandrii, w któ­rych zginęło co najmniej 9 Egip­cjan, a 19 zostało rannych, wy­buchły podczas masowych de­monstracji zwołanych przez no­wego dowódcę sił zbrojnych gen. Abd el-Fataha Saida es-Si­siego.

Sisi, który jest również mini­strem obrony, zaapelował do Egipcjan, by masowo wyszli na ulice i wyrazili poparcie dla pro­wadzonej przez wojsko oraz po­licję kampanii, dając mu w ten sposób "mandat do położenia kresu przemocy i terroryzmo­wi".

Demonstracje spotkały się z kontrdemonstracjami ze strony zwolenników Mursiego. Odpo­wiedzieli oni na apel Bractwa Muzułmań­skiego.

....

Ohydne zbrodnie ! Za to trzeba bedzie odpowiedziec przed Bogiem . Oczywiscie w protestach nalezy unikac ofiar ale to nie oznacza ze damy sie zakneblowac .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:23, 27 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: 65 zabitych w starciach

W starciach w Kairze pomiędzy zwolennikami obalonego przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego a policją zginęło 65 osób, a prawie 270 zostało rannych - powiadomiło w Ministerstwo Zdrowia. Władze państwowe i religijne w Egipcie potępiły przemoc.

Wielki imam kairskiego meczetu Al-Azhar, szejk Ahmed al-Tajeb wyraził "ubolewanie i potępienie z powodu śmierci męczenników" i zażądał "niezwłocznego śledztwa sądowego", tak by odpowiedzialni za śmierć zostali ukarani "bez względu na ich powiązania" - głosi wydany przez meczet komunikat.

Wiceprezydent Egiptu Muhammad El-Baradei, mianowany na to stanowisko po obaleniu Mursiego oświadczył, że "stanowczo potępia użycie nadmiernej siły" i to, że doszło do ofiar śmiertelnych. Zapewnił, że dokłada wszelkich sił, by konfrontacja zakończyła się w sposób pokojowy.

Wcześniej Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, powiadomiło, że w ataku sił bezpieczeństwa na jego demonstrujących zwolenników zginęło co najmniej 70 osób, a 175 zostało rannych.

Z innych źródeł napływały rozbieżne dane o liczbie ofiar. Jednak, jak zauważa agencja Associated Press, liczba 65 zabitych oznacza, że doszło do najkrwawszej konfrontacji od odsunięcia od władzy Mursiego 3 lipca.

Według Bractwa Muzułmańskiego siły bezpieczeństwa zaatakowały o świcie zwolenników Mursiego, którzy czuwali całą noc w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija w Kairze. Przed świątynią organizowany jest największy siedzący protest islamistów.

Egipskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaprzeczyło, jakoby siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji i oskarżyło islamistów o podsycanie przemocy.

Lekarze cytowani przez AP mówią o strzałach w głowę lub klatkę piersiową u ofiar śmiertelnych.

Według Ministerstwa Zdrowia w Aleksandrii zginęło w starciach od piątku dziewięć osób, ogółem w całym kraju rannych zostało prawie 750 osób.

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach Kairu. Domagają się przywrócenia Mursiego do władzy.

....

Dzieje sie dokladnie to co za Jaruzela . Masakry jak w kopalni Wujek .
I po co to Sisiemu ? Zbyt czysty byl bilans ?
Mursi musi wrocic na urzad . Ludzie nie pozwola ukrasc sobie wolnosci .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:14, 28 Lip 2013    Temat postu:

USA wzywa egipskie wojsko do powstrzymania się od przemocy .

Minister obrony USA Chuck Hagel w rozmowie telefonicznej z szefem egipskiej armii generałem Abd el-Fatahem Saidem es-Sisim wyraził głębokie zaniepokojenie przemocą w Egipcie i wezwał egipskie wojsko do opanowania.

"Egipskie władze powinny unikać aresztowań i zatrzymań politycznych, a także podjąć kroki zapobiegające ewentualnemu przelewowi krwi i utracie życia" - brzmiał komunikat rzecznika Pentagonu Georgea Little'a.

W starciach z policją zginęło 65 osób

W starciach w Kairze pomiędzy zwolennikami obalonego przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego a policją zginęło 65 osób, a prawie 270 zostało rannych - powiadomiło w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Władze państwowe i religijne w Egipcie potępiły przemoc.

Egipskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaprzeczyło, jakoby siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji i oskarżyło islamistów o podsycanie przemocy.

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji , protestują niemal codziennie na ulicach Kairu. Domagają się przywrócenia Mursiego do władzy.

....

No to jak Waszyngton w koncu pojal ze byl zamach i jest dyktatura czy jeszcze mozgi spia ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:17, 28 Lip 2013    Temat postu:

Krwawe walki w Egipcie, nowy bilans ofiar

Co najmniej 72 osoby poniosły śmierć we wczorajszych star­ciach w Kairze. Takie informa­cje podało egipskie minister­stwo zdrowia po wybuchu no­wych demonstracji w poparciu dla odsuniętego od władzy pre­zydenta Mohammeda Mursie­go.

Według resortu kolejnych dzie­więć osób zginęło w piątek w drugim co do wielkości mieście Egiptu, Aleksandrii. To daje ogólną liczbę 81 zabitych w ciągu dwóch dni. Rannych zosta­ło 748 osób, w tym 269 w me­czecie Rabaa Adhawiya w Ka­irze.

Starcia w stolicy były najbar­dziej krwawe od czasu odejścia Mursiego w dniu 3 lipca. Dra­matyczne wydarzenia spotkały się z krytyką w kraju i za grani­cą, gdyż protestujący oskarżyli siły rządowe o używanie ostrej amunicji.

Amerykański sekretarz stanu John Kerry wyraził głębokie za­niepokojenie rozlewem krwi w Egipcie. Jak powiedział, "władze mają moralny i prawny obowią­zek respektowania prawa do pokojowego zgromadzenia i wolności wyrażania opinii".

Egipskie media państwowe, po­wołując się na informacje resor­tu spraw wewnętrznych, poda­ły, że policja użyła gazu łzawią­cego przeciwko protestującym, którzy rzucali w nią kamienia­mi. Są jednak świadkowie na to, że strzelano do ludzi ostrą amunicją.

Bractwo Muzułmańskie nie uznaje odsunięcia od władzy Mohammeda Mursiego. Były prezydent jest przetrzymywany w odosobnieniu. Egipskie wła­dze poinformowały, że wkrótce trafi od do więzienia – tego sa­mego, w którym przebywa oba­lony dwa lata temu prezydent Hosni Mubarak.

!!!!

Wybrany prezydent do wiezienia do celi Mubaraka (widzimy ze chodzi o zemste za procesy rezimu) a na ulicach masakry . W Egipcie nastapily rzady zbrodni .
Walka o wolnosc trwa . Naiwnoscia bylo sadzic ze usuniecie Mubaraka to byl koniec . To poczatek .



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 12:20, 28 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:18, 28 Lip 2013    Temat postu:

Starcia zwolenników i przeciwników Mursiego w Port Saidzie

Do starć między zwolennikami i przeciwnikami obalonego przez egipską armię na począt­ku lipca prezydenta Mohamme­da Mursiego doszło w nocy z so­boty na niedzielę w Port Sa­idzie na północnym wschodzie kraju. 15 osób zostało rannych; stan dwóch jest poważny.
Starcia zaczęły się po pogrze­bie jednego z młodych zwolen­ników prezydenta, który wywo­dzi się z Brac­twa Muzułmańskiego.

Według świadków podczas zajść strzelano w stronę kościo­ła koptyjskiego; zniszczono rów­nież witryny sklepów, na któ­rych były zawieszone plakaty z wizerunkiem dowódcy egip­skiej armii i ministra obrony ge­nerała Abd el-Fataha Saida es-Sisiego.

Według źródeł szpitalnych w Port Saidzie stan dwóch ran­nych osób jest ciężki; mają one rany postrzałowe szyi i klatki piersiowej.

Na razie nie ma doniesień o sy­tuacji w Kairze, gdzie w sobotę w starciach sił bezpieczeństwa ze zwolennikami Mursiego zgi­nęły - według informacji AFP - 72 osoby, a prawie 270 zostało rannych.

Według Bractwa Muzułmańskie­go siły bezpieczeństwa zaatako­wały w sobotę o świcie zwolen­ników Mursiego, którzy czuwali całą noc w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija w Kairze. Przed świątynią organizowany jest największy siedzący pro­test .

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmań­skiego oraz innych organizacji , protestują nie­mal codziennie na ulicach egip­skiej stolicy. Domagają się przy­wrócenia Mursiego do władzy. Łącznie w ciągu miesiąca za­mieszek w całym kraju śmierć poniosło ponad 300 osób.

....

Tak wyglada stan wojenny ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:11, 29 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: marsz zwolenników Bractwa Muzułmańskiego

Zwolennicy obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego rozpoczęli marsz w kierunku siedziby wywiadu wojskowego w Kairze. Wyruszyli spod meczetu Rabaa al-Adawija, w pobliżu którego w sobotę wojsko zaczęło strzelać do demonstrantów. Zginęły wtedy, co najmniej 72 osoby.

Armia, która wiedziała wcześniej o planowanym marszu, wydała oświadczenie. Wezewała w nim protestujących, by nie zbliżali się do obiektów wojskowych, a szczególnie do kwatery wywiadu wojskowego.

Bractwo Muzułmańskie nie uznaje odsunięcia od władzy Mohammeda Mursiego. Były prezydent jest przetrzymywany w odosobnieniu. Egipskie władze poinformowały, że wkrótce trafi on do więzienia, tego samego, w którym jest teraz obalony dwa lata temu prezydent Hosni Mubarak.

....

Hanba temu rezimowi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:15, 29 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: zwolennicy obalonego prezydenta Mursiego wzywają na demonstrację milion ludzi

Zwolennicy obalonego 3 lipca przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego zaapelowali, by nazajutrz milion ludzi wzięło udział w marszu protestacyjnym przeciwko obecnym władzom. Stronnicy Mursiego żądają przywrócenia go na stanowisko.

- Apelujemy, aby milion ludzi wzięło udział we wtorkowym marszu pod hasłem "Męczennicy zamachu stanu" - poinformowała w komunikacie koalicja ugrupowań popierających obalonego prezydenta.

Sam Mursi wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego. Jego przeciwnicy uważali, że szef państwa i Bractwo zmonopolizowali władzę i nie rozwiązywali najważniejszych problemów kraju.

W nocy z niedzieli na poniedziałek spod meczetu Rabaa al-Adawija, gdzie trwa wielki protest przeciwko odsunięciu od władzy prezydenta, wyruszyło kilka tysięcy ludzi. Mieli oni przy sobie fotografie Mursiego i wykrzykiwali hasło: "Oddamy za Mursiego naszą krew i nasze dusze". Jednak nad ranem demonstranci najwyraźniej zrezygnowali z kontynuowania marszu.

W sobotnich starciach egipskich sił bezpieczeństwa ze zwolennikami byłego prezydenta śmierć poniosło w Kairze około 70 osób, a 270 zostało rannych. Bractwo Muzułmańskie twierdzi, że to policja zaatakowała zwolenników Mursiego, którzy czuwali całą noc w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija.

.....

Trzeba walczyc o wolnosc . Oczywiscie rozumnie nie oblednie .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:20, 30 Lip 2013    Temat postu:

Dwie czeskie turystki znaleziono martwe w hotelu w Egipcie

Dwie czeskie turystki, matka i jej 8-letnia córka, zostały znalezione martwe w egipskim kurorcie Hurghada nad Morzem Czerwonym - poinformowało czeskie ministerstwo spraw zagranicznych. Mąż kobiety przebywa w szpitalu w stanie stabilnym.

Według informacji uzyskanych przez agencję CTK, rodzina mogła doznać zatrucia pokarmowego, ale na razie oficjalnie tego nie potwierdzono.

Jak podała publiczna Czeska Telewizja (CT), 36-letnia turystka z Karwiny i jej 8-letnia córka zostały znalezione w pokoju hotelowym. Rzeczniczka czeskiego MSZ Johana Grohova zaznaczyła, że wiązanie tej tragedii z zatruciem pokarmowym jest w tej chwili czystą spekulacją. - Mogło tak być, ale tego na razie nie wiemy - dodała.

Powołując się na krewnych zmarłych, telewizja poinformowała, że po nasileniu się objawów zatrucia cała trójka próbowała im zaradzić lekami przywiezionymi z Czech. Ojciec rodziny obudził się potem w nocy i, widząc bezwładne ciała żony oraz córki, zatelefonował po pomoc, a następnie stracił przytomność. U innych przebywających w tym samym hotelu turystów zatrucia pokarmowe nie wystąpiły.

???

Co to ma znaczyc ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:23, 30 Lip 2013    Temat postu:

Francja wzywa do uwolnienia obalonego prezydenta Egiptu Mursiego

Francja wzywa do uwolnienia obalonego przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego oraz innych egipskich więźniów politycznych - oświadczył minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.

- Sytuacja jest krytyczna. Wzywamy do przeciwstawienia się przemocy i uwolnienia więźniów politycznych, w tym byłego prezydenta Mursiego - powiedział Fabius dziennikarzom w Paryżu.

Szef francuskiej dyplomacji wezwał także do dialogu i potępił akty przemocy, do jakich dochodzi w ostatnich tygodniach w Egipcie na skutek starć zwolenników i przeciwników Mursiego. Przyniosły już one ponad 200 ofiar śmiertelnych.

Obalony 3 lipca Mursi wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego i przetrzymywany jest przez wojsko w nieznanym miejscu.

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która spotkała się z nim w nocy z poniedziałku na wtorek, powiedziała, że były prezydent ma się dobrze i ma dostęp do informacji z kraju i ze świata poprzez telewizję i gazety. Ashton dodała, że nie wie, gdzie jest przetrzymywany Mursi.

Dotychczas Mursi nie przyjmował żadnych wizyt, zaś jego rodzina skarżyła się, że nie ma doń dostępu. Ani razu nie pokazano go publicznie.

Społeczeństwo w Egipcie podzieliło się na zwolenników i przeciwników byłego prezydenta. Według tych ostatnich szef państwa i Bractwo Muzułmańskie za swoich rządów zmonopolizowali władzę i nie rozwiązywali najważniejszych problemów kraju.

Koalicja ugrupowań popierających obalonego prezydenta wezwała, by milion ludzi wzięło udział w marszu protestacyjnym przeciwko obecnym władzom. Stronnicy Mursiego żądają przywrócenia go na stanowisko.

>>>>

Co to ma byc ? Uwolnic wiezniow politycznych ! Prezydent ma miec urzad !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:11, 31 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: rząd zapowiada rozbicie protestów w obronie Mursiego

Tymczasowy rząd Egiptu oświadczył dziś, że organizowa­ne przez Bractwo Muzułmań­skie siedzące protesty przeciw­ko obaleniu prezydenta Mo­hammeda Mursiego nie będą dłużej tolerowane i władze po­dejmą wszelkie kroki, by uda­remnić związane z nimi akty przemocy.

Protesty Bractwa zostały okre­ślone jako "zagrożenie dla bez­pieczeństwa kraju".

Jak poinformowano, rząd zlecił resortowi spraw wewnętrznych rozprawienie się z akcjami po­parcia dla Mursiego, odsunięte­go 3 lipca od władzy przez egip­ską armię. "Utrzymywanie ta­kich niebezpiecznych sytuacji jak na placach Rabaa al-Adawi­ja (północno-wschodni Kair) i Al-Nahda (niedaleko uniwersy­tetu kairskiego), związane z nimi terroryzm i blokady ulic nie mogą być tolerowane" - głosi komunikat rządu.

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmań­skiego oraz innych organizacji , protestują nie­mal codziennie na ulicach egip­skiej stolicy. Największy protest zorganizowane przed mecze­tem Rabaa al-Adawija.

Bractwo twierdzi, że w sobotę siły bezpieczeństwa zaatakowa­ły przed meczetem zwolenni­ków obalonego prezydenta. Zgi­nęło tam ok. 80 osób.

Środowe ostrzeżenie rządu może oznaczać perspektywę kolejnego rozlewu krwi i zapew­ne zaostrzy tarcia między isla­mistami a armią - komentuje agencja Reutera.

...

Zupelnie jak Jaruzel rozbijajacy Solidarnosc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 01 Sie 2013    Temat postu:

Egipskie MSW do zwolenników Mursiego: natychmiast zakończcie protesty

Egipskie MSW wezwało uczestników protestu siedzącego w obronie obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego o opuszczenie miejsca demonstracji. Bractwo Muzułmańskie odmawia przerwania protestów; według jego przywódców liczba demonstrantów rośnie.

Ministerstwo spraw wewnętrznych zaoferowało demonstrantom, którzy odpowiedzą na apel możliwość bezpiecznego odwrotu oraz ochronę.

Rzecznik resortu powiedział Reuterowi, że nie określono, do kiedy miejsce protestu w Kairze ma zostać oczyszczone przez siły bezpieczeństwa.

Od obalenia Mursiego 3 lipca jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach egipskiej stolicy. Największy protest zorganizowano przed meczetem Rabaa al-Adawija.

- MSW wzywa tych, którzy są przed meczetem Rabaa el-Adawija i (uniwersytetem - przyp. red.) Al-Nahda, by posłuchali głosu rozsądku (...) i szybko opuścili te miejsca - powiedział w wystąpieniu telewizyjnym rzecznik resortu Hany Abdel-Latif.

Ministerstwo poinformowało też, że nie chce usuwać tłumu radykalnymi metodami, będzie jednak stopniowo zwiększać presję i w razie konieczności użyje armatek wodnych oraz gazu łzawiącego, by zmusić protestujących do rozejścia się, ale nie będzie narażać życia ludzi.

W czwartek rano w Kairze zebrali się dowódcy policji, aby wypracować strategię rozproszenia uczestników protestu siedzącego.

Po oświadczeniu MSW z zagranicy przyszły apele do egipskich władz i sił porządkowych o zachowanie spokoju i powściągliwe reagowanie na zachowania tłumu. Waszyngton wezwał Kair do "respektowania prawa do pokojowych zgromadzeń", Londyn zaapelował o "natychmiastowe przerwanie rozlewu krwi".

Islamiści ogłosili jednak, że nie przerwą protestów dopóki Morski nie odzyska fotela prezydenta. - Będziemy kontynuować nasze siedzące protesty i nasze pokojowe manifestacje - powiedział w rozmowie z AFP jeden z rzeczników Bractwa Muzułmańskiego Ala Mostafa.

Jeden z przywódców tego ruchu Essam el-Erian napisał jednak na swej stronie na Facebooku, że "lud zwycięży", a uczestnik protestu Saad Mohammed poinformował agencję AP, że odkąd rząd nakazał opuścić okupowane przez islamistów miejsca liczba demonstrantów wzrosła.

Wpływowy, ultrakonserwatywny duchowny Mohammed Haasan ostrzegł w wystąpieniu wyemitowanym przez telewizję Al-Dżazira, że użycie siły do rozpędzenia protestów doprowadzi do dalszego rozlewu krwi. Dodał też, że krwawa konfrontacja sił porządkowych z demonstrantami pogrąży armię w konflikcie z islamistami.

Bractwo twierdzi, że w sobotę siły bezpieczeństwa zaatakowały przed meczetem zwolenników obalonego prezydenta. Zginęło tam ok. 80 osób.

W środę tymczasowy rząd Egiptu ostrzegł, że protesty zwolenników Mursiego nie mogą być dłużej tolerowane i określił je jako "zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju". Departament Stanu USA zaapelował do władz w Kairze o poszanowanie prawa do pokojowych demonstracji.

>>>>

Protestowac nie wolno !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:14, 02 Sie 2013    Temat postu:

Kerry: w Egipcie armia usunęła Mursiego, by przywrócić demokrację

Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w czwartek, że egipscy wojskowi, którzy odsunęli w ubiegłym miesiącu od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego uczynili to, by przywrócić demokrację w Egipcie.

>>>>

Co bral tym razem ? Hasz amfa a moze popijal metylowy ???
Czas na odwyk ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:44, 02 Sie 2013    Temat postu:

Wielotysięczne demonstracje zwolenników Mursiego

Dziesiątki tysięcy osób zgromadziły się po świątecznych modlitwach w kilku miastach Egiptu, by zaprotestować przeciw obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego. W środę władze zapowiedziały, że podobne protesty nie będą dłużej tolerowane.

W Kairze zwolennicy Mursiego przeszli w protestacyjnym pochodzie przez wiele dzielnic. Demonstrowano również w położonej na północy Egiptu Aleksandrii oraz w Al-Arisz na Synaju.

Demonstracje mają jak dotąd pokojowy charakter, ale egipskie siły bezpieczeństwa przygotowują się na ewentualne zamieszki. W stolicy policja ogrodziła metalowymi barierkami budynki rządowe, w tym siedzibę sądu konstytucyjnego.

Telewizja państwowa poinformowała, że siły bezpieczeństwa zamierzają w ciągu 48 godzin zablokować dostęp do placów Rabaa al-Adawija (północno-wschodni Kair) i Al-Nahda (koło uniwersytetu kairskiego), gdzie odbywają się dwa największe protesty siedzące zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi. Władze pozwolą demonstrującym na rozejście się, ale nie będą dopuszczały tam nikogo - poinformowano.

Od obalenia Mursiego przez wojsko 3 lipca jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji, protestują niemal codziennie na ulicach egipskiej stolicy.

W środę tymczasowy rząd Egiptu zapowiedział, że organizowane przez Bractwo Muzułmańskie siedzące protesty przeciw obaleniu Mursiego nie będą dłużej tolerowane, ponieważ stanowią "zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju". Władze podejmą wszelkie kroki, by udaremnić związane z nimi akty przemocy - zaznaczono.

Po tym oświadczeniu egipskich władz z zagranicy przyszły apele do egipskich władz i sił bezpieczeństwa o powściągliwe reagowanie na zachowania tłumu. USA wezwały władze Egiptu do "respektowania prawa do pokojowych zgromadzeń", a W. Brytania zaapelowała o "natychmiastowe przerwanie rozlewu krwi".

...

Moze zamiast apeli sankcje na rezim co !?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:57, 04 Sie 2013    Temat postu:

Kryzys w Egipcie: szef armii spotkał się z protestującymi .

Szef armii i minister obrony Egiptu gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi spotkał się w nocy z soboty na niedzielę z kierownictwem ugrupowań protestujacych w celu znalezienia pokojowego rozwiązania sytuacji w kraju po odsunięciu od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego.

Jak poinformowała w niedzielę egipska armia, generał Sisi podkreślił, że "są jeszcze szanse na pokojowe rozwiązanie kryzysu pod warunkiem, że wszystkie strony wyrzekną się przemocy".

Mursi, odsunięty od władzy 3 lipca przez wojsko, wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego.

Od ponad miesiąca tysiące zwolenników Bractwa okupują dwa duże place w Kairze i prawie codziennie organizują manifestacje w stolicy Egiptu, żądając przywrócenia Mursiego - pierwszego prezydenta tego kraju wybranego w sposób demokratyczny półtora roku po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka. Wielokrotnie dochodziło też do starć pro- i antyprezydenckich manifestantów. W zamieszkach zginęło ponad 300 osób.

W sobotę zwolennicy Mursiego powiedzieli mediatorom z USA i UE, że szanują żądania protestujących, które doprowadziły do jego upadku, ale gen. Sisi musi odejść. Rzecznik delegacji zwolenników b. prezydenta Tarek El-Malt zaznaczył, że jego obóz szuka rozwiązania egipskiego kryzysu na bazie konstytucji, zawieszonej po obaleniu Mursiego.

Według władz USA Sisi w sobotę poinformował USA, że tymczasowy rząd Egiptu pracuje nad pojednaniem narodowym.

....

Nic prostszego . Przywrocic wybranego prezydenta niech urzeduje az do kolejnych wyborow . Na tym polega demokracja .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:17, 04 Sie 2013    Temat postu:

Egipt odmawia jemeńskiej noblistce pokojowej wjazdu na swe terytorium

Jemeńskiej noblistce pokojowej Tawakkul Karman po wylądowaniu na lotnisku w Kairze odmówiono w niedzielę prawa wjazdu do Egiptu. Karman chciała wziąć udział w proteście zwolenników obalonego egipskiego prezydenta Mohammada Mursiego.

Karman, pierwsza Arabka nagrodzona pokojową Nagrodą Nobla (w 2011 r.) wyrażała sprzeciw przeciwko zamachowi wojskowemu, w wyniku którego 3 lipca br. od władzy odsunięto Mursiego. Obalenie popieranego przez Bractwo Muzułmańskie Mursiego poprzedziły masowe protesty jego przeciwników.

Karman mówiła, że zamierza wziąć udział w większym z dwóch siedzących protestów zwolenników Bractwa w Kairze.

Władze kairskiego lotniska podały, że odesłano ją z Kairu niedzielnym lotem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Od ponad miesiąca tysiące zwolenników Bractwa okupują dwa duże place w Kairze i prawie codziennie organizują manifestacje w stolicy Egiptu, żądając przywrócenia Mursiego - pierwszego prezydenta tego kraju wybranego w sposób demokratyczny półtora roku po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka.

....

Popieramy ja ! Co to za porzadki !? To juz wjechac do kraju nie mozna ! Wiezienie !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:34, 05 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: wysłannicy USA, UE, ZEA i Kataru spotkali się z Szaterem

Wy­słan­ni­cy USA, UE, Zjed­no­czo­nych Emi­ra­tów Arab­skich i Ka­ta­ru spo­tka­li się z za­stęp­cą szefa Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Cha­ira­tem el-Sza­te­rem, ocze­ku­ją­cym na pro­ces w wię­zie­niu w Ka­irze - po­in­for­mo­wa­ła egip­ska te­le­wi­zja pań­stwo­wa.

Do spo­tka­nia do­szło krót­ko po pół­no­cy z nie­dzie­li na po­nie­dzia­łek, po tym, jak przed­sta­wi­cie­le USA, UE i obu państw arab­skich otrzy­ma­li sto­sow­ne ze­zwo­le­nie od pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go - po­da­ła agen­cja MENA, po­wo­łu­jąc się na do­brze po­in­for­mo­wa­ne źró­dła. Tre­ści roz­mów nie ujaw­nio­no.

Wcze­śniej tym­cza­so­wy rząd Egip­tu de­men­to­wał do­nie­sie­nia pa­na­rab­skiej te­le­wi­zji Al-Dża­zi­ra z sie­dzi­bą w Dau­sze, że do spo­tka­nia do­szło.

Sza­ter to jeden z dwóch wi­ce­prze­wod­ni­czą­cych Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, z któ­re­go wy­wo­dzi się od­su­nię­ty od wła­dzy przez woj­sko pre­zy­dent Mo­ham­med Mursi. Uwa­ża­ny jest za po­li­tycz­ne­go stra­te­ga tego ugru­po­wa­nia. Wraz z dru­gim wi­ce­sze­fem Brac­twa, Ra­sza­dem el-Ba­ju­mim zo­stał aresz­to­wa­ny na po­cząt­ku lipca i w roz­po­czy­na­ją­cym się 25 sierp­nia pro­ce­sie bę­dzie od­po­wia­dać za pod­że­ga­nie do za­bój­stwa.

Cho­dzi o de­mon­stra­cje, które od­by­ły się przed głów­ną sie­dzi­bą Brac­twa w Ka­irze 30 czerw­ca, na trzy dni przed od­su­nię­ciem Mur­sie­go od wła­dzy. Zgi­nę­ło wtedy ośmiu ma­ni­fe­stan­tów.

Sza­ter i Ba­ju­mi prze­by­wa­ją w wię­zie­niu Tora na przed­mie­ściach Kairu, gdzie wię­zio­ny jest także po­przed­nik Mur­sie­go, były pre­zy­dent Hosni Mu­ba­rak, oba­lo­ny przez spo­łecz­ną re­wol­tę na po­cząt­ku 2011 roku. Miej­sce, w któ­rym prze­trzy­my­wa­ny jest Mursi, okry­te jest ta­jem­ni­cą.

Wi­zy­ta wy­słan­ni­ków USA, UE, ZEA i Ka­ta­ru ma na celu za­że­gna­nie we­wnętrz­ne­go kry­zy­su w Egip­cie wy­wo­ła­ne­go na­pię­cia­mi mię­dzy is­la­mi­stycz­nym obo­zem po­pie­ra­ją­cym Mur­sie­go i tym­cza­so­wym rzą­dem sfor­mo­wa­nym na po­le­ce­nie armii.

Od usu­nię­cia z urzę­du Mur­sie­go, pierw­sze­go przy­wód­cy Egip­tu wy­ło­nio­ne­go w de­mo­kra­tycz­nych wy­bo­rach, w Ka­irze nie­mal co­dzien­nie do­cho­dzi do ma­so­wych de­mon­stra­cji jego zwo­len­ni­ków, a wła­dze oskar­ża­ją Brac­two Mu­zuł­mań­skie o pod­że­ga­nie do prze­mo­cy i dzia­łal­ność ter­ro­ry­stycz­ną.

Na sku­tek nie­po­ko­jów po po­zba­wie­niu Mur­sie­go wła­dzy zgi­nę­ło bli­sko 300 osób, w tym 80 zo­sta­ło za­strze­lo­nych przez woj­sko 27 czerw­ca pod­czas krwa­we­go tłu­mie­nia ma­ni­fe­sta­cji zwo­len­ni­ków pre­zy­den­ta.

Rząd egip­ski za­ko­mu­ni­ko­wał w nie­dzie­lę, że chce pro­wa­dzić ne­go­cja­cje po­li­tycz­ne z is­la­mi­sta­mi, ale ostrzegł, że czas na roz­mo­wy jest ogra­ni­czo­ny. Obec­ny kry­zys w Egip­cie spra­wił, że kraj prze­ży­wa naj­do­tkliw­sze po­dzia­ły od oba­le­nia Mu­ba­ra­ka, i każe sta­wiać py­ta­nia o losy mło­dej egip­skiej de­mo­kra­cji - pisze agen­cja Reu­te­ra.

>>>>

Po co go meczycie ? Co on wam moze pomoc . Widzimy jego sytuacje w kraju ktory wedle tego kretyna Kerrego odzyskal demokracje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:03, 06 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: obraza prezydenta nie będzie już karana więzieniem

Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur wydał dekret oznaczający, że obraza głowy państwa nie będzie już karana więzieniem. Pod rządami obalonego 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego takich spraw o obrazę było szczególnie dużo.

Na mocy poniedziałkowego dekretu za obrazę prezydenta grozić będzie grzywna wysokości do 30 tys. egipskich funtów (4,3 tys. USD), a nie - jak dotąd - kara do trzech lat więzienia.

Obrońcy praw obywatelskich w Egipcie zmianę prawa powitali z zadowoleniem, ale organizacja Human Rights Watch Egypt uznała, że zmiana ta jest niewystarczająca, ponieważ obrażanie prezydenta "w ogóle nie powinno być przestępstwem".

Egipski prawnik i obrońca praw obywatelskich Gamal Eid zwrócił uwagę, że podczas trwającej rok prezydentury Mursiego wniesiono 28 oskarżeń o obrazę prezydenta; w ciągu 115 lat poprzedzających dojście Mursiego do władzy były w sumie zaledwie 24 takie sprawy. Wiele oskarżeń wniosły osoby prywatne, sympatyzujące z Mursim i jego Bractwem Muzułmańskim. Pojawiły się obawy, że Mursi próbował stłumić swobody wywalczone podczas powstania z 2011 roku, które obaliło autokratycznego przywódcę Hosniego Mubaraka.

Szczególnie głośna była sprawa popularnego satyryka Bassama Jussefa, który parodiował w programie telewizyjnym głos i gesty Mursiego. Satyryka aresztowano w marcu pod zarzutem obrazy islamu, prezydenta, a także "rozpowszechniania nieprawdziwych informacji w celu zakłócenia porządku publicznego". Ostatecznie został zwolniony za kaucją.

>>>

Zagrania pod publiczke ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:06, 06 Sie 2013    Temat postu:

Bractwo Muzułmańskie: nie zaakceptujemy obalenia Mursiego

Bractwo Muzułmańskie odrzuca argumentację zagranicznych wysłanników i nie może pogodzić się z obaleniem prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego oraz zaakceptować faktu, że nie zostanie on przywrócony - oświadczył rzecznik ruchu.

Wcześnie rano międzynarodowi wysłannicy z USA, UE, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru odwiedzili w więzieniu zastępcę szefa ruchu Chairata el-Szatera, oczekującego na proces w więzieniu w Kairze. W skład delegacji, która udała się do więzienia Tora na przedmieściach Kairu, weszli m.in. zastępca sekretarza stanu USA William Burns i wysłannik UE Bernardino Leon.

Szater oznajmił odwiedzającym go dyplomatom, że tylko Mursi może "posprzątać panujący bałagan" i jedynym rozwiązaniem jest "pełne przywrócenie władzy konstytucyjnej i cofnięcie zamachu stanu" - przekazał rzecznik Bractwa Gehad el-Haddad. Zaznaczył, że Szater szybko zakończył rozmowy.

Tymczasem inne źródła, cytowane przez agencję Reutera, podały, że spotkanie Szatera z dyplomatami było długie i chwilami burzliwe, ale konstruktywne.

Szater, uznawany za politycznego stratega Bractwa Muzułmańskiego, został aresztowany za podżeganie do przemocy po obaleniu Mursiego przez armię 3 lipca.

Wysłannicy "w dalszym ciągu zajmują stanowisko, że powinniśmy przełknąć fakty, zaakceptować zamach stanu, do którego doszło, i postarać się odzyskać siły przy minimalnych szkodach" - powiedział Haddad o międzynarodowych wysiłkach mediacyjnych. - Odmawiamy - zaznaczył.

Także w poniedziałek wysokie rangą źródła wojskowe poinformowały, że tymczasowy rząd Egiptu zaproponuje uwolnienie niektórych członków Bractwa Muzułmańskiego z więzienia, odmrozi ich aktywa, a także zaoferuje trzy stanowiska ministerialne; ma to doprowadzić do zakończenia kryzysu politycznego. Uwolnienia członków Bractwa oczekuje się w ciągu kilku godzin.

Nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywany Mursi; również większość przywództwa Bractwa została uwięziona.

Kilka tysięcy islamistów przeszło w poniedziałek przez centrum Kairu, domagając się przywrócenia obalonego szefa państwa. Wznosili okrzyki: "Mursi, Mursi" i "Nie jesteśmy terrorystami", a także wznosili podobizny obalonego przywódcy.

Od usunięcia z urzędu Mursiego, pierwszego przywódcy Egiptu wyłonionego w demokratycznych wyborach, w Kairze niemal codziennie dochodzi do masowych demonstracji jego zwolenników, a władze oskarżają Bractwo Muzułmańskie o podżeganie do przemocy i działalność terrorystyczną.

Na skutek niepokojów po pozbawieniu Mursiego władzy zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.

Rząd egipski zakomunikował w niedzielę, że chce prowadzić negocjacje polityczne z islamistami, ale ostrzegł, że czas na rozmowy jest ograniczony. Obecny kryzys w Egipcie sprawił, że kraj przeżywa najdotkliwsze podziały od obalenia Mubaraka, i każe stawiać pytania o losy młodej egipskiej demokracji - pisze agencja Reutera.

>>>

ZACHODNIE GNOJE MOLESTOWALY UWIEZIONEGO !!!! ABY UZNAL SWOJE I MURSIEGO UWIEZIENIE !!! COS NIEBYWALEGO ! ALE KANALIE !
SPIEPRZAJCIE Z EGIPTU I ZEBYSCIE NIE WRACALI !
Egipt ma prezydenta WYBRANEGO i nic sie nie zmienilo . I NIE ZREZYGNUJEMY Z DEMOKRACJI bo zachodnie kanalie maja jakis biznes do ubicia ! To sprawa OBYWATELI !
UFF CO ZA BEZCZELNOSC ! OTO WASZ ZACHOD . Dlatego ja wole Arabow !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:31, 06 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: wysłannicy USA wzywają do podjęcia dialogu

El-ShahedWysłannicy USA do Kairu senatorowie John McCain i Lindsey Graham wezwali strony egipskiego konfliktu do zaprzestania przemocy i podjęcia dialogu; domagają się też uwolnienia więźniów politycznych.

McCain i Graham, którzy należą do komisji ds. sił zbrojnych Senatu USA, mają za zadanie mediować w konflikcie między obecnymi władzami Egiptu a zwolennikami obalonego przez armię, wywodzącego się Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Amerykańscy senatorowie spotkali się z dowódcą egipskich sił zbrojnych, generałem Abd el-Fatahem Saidem es-Sisi - egipska agencja Mena podała jedynie, że omawiano sytuację w kraju oraz kroki na rzecz "zakończenia politycznej polaryzacji" Egiptu.

Podczas konferencji prasowej powiedzieli, że nie jest to właściwy moment na zawieszenie pomocy finansowej USA dla egipskiej armii, w reakcji na obalenie Mursiego.

Przed wyjazdem do Kairu senator Graham powiedział, że egipskie wojsko musi się szybko wycofać z polityki, bo w przeciwnym razie grozi mu utrata amerykańskiej pomocy finansowej. Rocznie USA przeznaczają na nią 1,5 mld dol.

Do Kairu przybyli też wysłannicy UE, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru; ich wizyta ma na celu zażegnanie wewnętrznego kryzysu w Egipcie wywołanego napięciami między islamistycznym obozem popierającym Mursiego i tymczasowym rządem sformowanym na polecenie armii. W nocy z niedzieli na poniedziałek spotkali się z zastępcą szefa Bractwa Muzułmańskiego Chairatem el-Szaterem, oczekującym na proces w więzieniu w Kairze.

Od usunięcia z urzędu Mursiego, pierwszego przywódcy Egiptu wyłonionego w demokratycznych wyborach, w Kairze niemal codziennie dochodzi do masowych demonstracji jego zwolenników, a władze oskarżają Bractwo Muzułmańskie o podżeganie do przemocy i działalność terrorystyczną.

Na skutek niepokojów po pozbawieniu Mursiego władzy zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.

Rząd egipski zakomunikował w niedzielę, że chce prowadzić negocjacje polityczne z islamistami, ale ostrzegł, że czas na rozmowy jest ograniczony. Obecny kryzys w Egipcie sprawił, że kraj przeżywa najdotkliwsze podziały od obalenia Mubaraka, i każe stawiać pytania o losy młodej egipskiej demokracji - pisze agencja Reutera.

>>>>

TYLKO NIECH NIE ZADAJA UZNANIA ZAMACHU BO W MORDE !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:51, 07 Sie 2013    Temat postu:

MSZ Kataru: uwolnienie więźniów warunkiem rozwiązania kryzysu w Egipcie

Wła­dze Egip­tu muszą uwol­nić uwię­zio­nych przy­wód­ców Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, co po­mo­że w roz­wią­za­niu kry­zy­su po­li­tycz­ne­go po oba­le­niu pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go - po­wie­dział mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ka­ta­ru.

Cha­led al-At­ti­ja, który wró­cił tego dnia z Egip­tu, gdzie bez­sku­tecz­nie usi­ło­wał me­dio­wać w spra­wie prze­zwy­cię­że­nia kry­zy­su, skar­żył się, że nie mógł spo­tkać się we wszyst­ki­mi stro­na­mi kon­flik­tu.

Katar, so­jusz­nik Egip­tu, po­spie­szył temu kra­jo­wi ze znacz­ną po­mo­cą fi­nan­so­wą. Od ubie­głe­go roku, gdy do wła­dzy do­szedł Mursi, przy­znał Ka­iro­wi po­życz­ki i gran­ty w wy­so­ko­ści 5 mld do­la­rów. Za­po­wie­dział już in­we­sty­cje w Egip­cie na łącz­ną kwotę 18 mld do­la­rów.

Wy­wo­dzą­cy się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Mursi, pierw­szy w Egip­cie pre­zy­dent wy­bra­ny de­mo­kra­tycz­nie, zo­stał oba­lo­ny 3 lipca w sku­tek za­kro­jo­nych na sze­ro­ką skalę pro­te­stów. Zo­stał za­trzy­ma­ny i prze­by­wa w nie­zna­nym miej­scu. Przez kraj prze­szła fala aktów prze­mo­cy mię­dzy jego zwo­len­ni­ka­mi i prze­ciw­ni­ka­mi. Zgi­nę­ło bli­sko 300 osób, w tym 80 zo­sta­ło za­strze­lo­nych przez woj­sko 27 czerw­ca pod­czas krwa­we­go tłu­mie­nia ma­ni­fe­sta­cji zwo­len­ni­ków pre­zy­den­ta.

Poza Mur­sim aresz­to­wa­no też dwóch wi­ce­sze­fów Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go - Cha­ira­ta el-Sza­te­ra i Ra­sza­da el-Ba­ju­mie­go. Oby­dwaj ocze­ku­ją na roz­po­czę­cie 25 sierp­nia pro­ce­su w spra­wie pod­że­ga­nia do za­bój­stwa. Cho­dzi o de­mon­stra­cje, które od­by­ły się przed głów­ną sie­dzi­bą Brac­twa w Ka­irze 30 czerw­ca, na trzy dni przed od­su­nię­ciem Mur­sie­go od wła­dzy. Zgi­nę­ło wtedy ośmiu ma­ni­fe­stan­tów.

"Uwa­żam, że na­le­ży w Egip­cie jak naj­szyb­ciej uwol­nić więź­niów po­li­tycz­nych, gdyż oni są klu­czem do roz­wią­za­nia kry­zy­su. Bez po­waż­ne­go dia­lo­gu ze wszyst­ki­mi stro­na­mi, a przede wszyst­kim z więź­nia­mi po­li­tycz­ny­mi, gdyż oni mają tu za­sad­ni­cze zna­cze­nie, spra­wy będą szły w złym kie­run­ku " - po­wie­dział At­ti­ja w wy­wia­dzie dla ma­ją­cej sie­dzi­bę w Ka­ta­rze te­le­wi­zji Al- Dża­zi­ra.

Szef ka­tar­skie­go MSZ po­in­for­mo­wał, że przez pół­to­rej go­dzi­ny roz­ma­wiał w wię­zie­niu z wi­ce­prze­wod­ni­czą­cym Brac­twa Cha­ira­tem el-Sza­te­rem. Spo­tkał się też z peł­nią­cym obo­wiąz­ki wi­ce­pre­zy­den­ta Mo­ham­me­dem El­Ba­ra­dei, lecz nie udało mu się po­roz­ma­wiać z Mur­sim i do­wód­cą sił zbroj­nych ge­ne­ra­łem Ab­de­lem Fat­ta­hem al-Si­sim, co mu wcze­śniej obie­ca­ły egip­skie wła­dze.

W po­nie­dzia­łek z Sza­te­rem, uzna­wa­nym za po­li­tycz­ne­go stra­te­ga Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, spo­tkał się w wię­zie­niu na przed­mie­ściach Kairu za­stęp­ca se­kre­ta­rza stanu USA Wil­liam Burns i wy­słan­nik UE Ber­nar­di­no Leon. Usi­ło­wa­li go prze­ko­nać, że nie ma żad­nych szans na po­wrót Mur­sie­go do wła­dzy i że je­dy­nym roz­wią­za­niem jest kom­pro­mis. Sza­ter miał od­rzu­cić tę ar­gu­men­ta­cję twier­dząc, że Mursi musi wró­cić.

>>>>

W ogole nie ma prawa byc wiezniow politycznych .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:52, 07 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: urząd prezydenta ogłosił fiasko zagranicznej mediacji

Urząd pre­zy­den­ta Egip­tu ogło­sił fia­sko za­gra­nicz­nej me­dia­cji na rzecz roz­wią­za­nia kry­zy­su po­li­tycz­ne­go i ostrzegł, że kon­se­kwen­cje tego ob­cią­żą Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­re­go wy­wo­dzi się oba­lo­ny przez woj­sko pre­zy­dent Mo­ham­med Mursi.

W wy­da­nym oświad­cze­niu urząd tym­cza­so­we­go pre­zy­den­ta Ad­le­go Man­su­ra za­de­kla­ro­wał, że pod­ję­ta ponad 10 dni temu me­dia­cja ob­cych państw "za­koń­czy­ła się dzi­siaj". Jak jed­no­cze­śnie za­zna­czył, Brac­two Mu­zuł­mań­skie po­no­si pełną od­po­wie­dzial­ność "za fia­sko tych wy­sił­ków oraz przy­szłe wy­da­rze­nia, które mogą być na­stęp­stwem tego fia­ska".

Mursi, pierw­szy pre­zy­dent Egip­tu wy­ło­nio­ny w de­mo­kra­tycz­nych wy­bo­rach, zo­stał 3 lipca po­zba­wio­ny wła­dzy przez woj­sko ku za­do­wo­le­niu znacz­nej czę­ści spo­łe­czeń­stwa. Jed­nak od tego czasu w kraju wciąż do­cho­dzi do nie­po­ko­jów, a star­cia is­la­mi­stów z si­ła­mi bez­pie­czeń­stwa po­cią­gnę­ły za sobą śmierć około 300 osób.

Wy­słan­ni­cy Sta­nów Zjed­no­czo­nych, Unii Eu­ro­pej­skiej, Ka­ta­ru i Zjed­no­czo­nych Emi­ra­tów Arab­skich pró­bo­wa­li do­pro­wa­dzić do roz­ła­do­wa­nia kry­zy­su i za­po­biec w ten spo­sób dal­sze­mu prze­le­wo­wi krwi.

W trak­cie wtor­ko­wej wi­zy­ty w Ka­irze dzia­ła­ją­cy jako przed­sta­wi­cie­le pre­zy­den­ta USA Ba­rac­ka Obamy se­na­to­ro­wie Lind­sey Gra­ham i John McCa­in we­zwa­li wła­dze Egip­tu oraz is­la­mi­stycz­ną opo­zy­cję do pod­ję­cia dia­lo­gu oraz re­zy­gna­cji z uży­cia prze­mo­cy. Wy­stą­pi­li rów­nież z po­stu­la­tem uwol­nie­nia więź­niów po­li­tycz­nych. Egip­skie czyn­ni­ki ofi­cjal­nie zdys­kwa­li­fi­ko­wa­ły pro­po­zy­cje se­na­to­rów, a kry­tycz­ne sta­no­wi­sko wobec nich za­ję­ły także tam­tej­sze media.

>>>>

Czyli pra do wojny domowej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:53, 07 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: decyzja o rozbiciu demonstracji w Kairze - ostateczna

Tym­cza­so­wy pre­mier Egip­tu Hazim el-Bi­bla­wi ostrzegł, że rząd nie cof­nie się przed roz­bi­ciem dwóch pro­te­stów sie­dzą­cych or­ga­ni­zo­wa­nych przez zwo­len­ni­ków b. pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go w Ka­irze. Dodał, że cier­pli­wość rzą­dzą­cych nie­mal się wy­czer­pa­ła.

W prze­mó­wie­niu te­le­wi­zyj­nym Bi­bla­wi ostrzegł, że de­cy­zja o roz­bi­ciu obo­zo­wisk zwo­len­ni­ków by­łe­go szefa pań­stwa jest osta­tecz­na i nie­od­wra­cal­na. Jak wska­zał, akcji nie pod­ję­to wcze­śniej ze wzglę­du na "sza­cu­nek dla świę­te­go mie­sią­ca, ra­ma­da­nu".

Bi­bla­wi dodał, że de­mon­stran­ci "prze­kro­czy­li wszel­kie gra­ni­ce", i wśród ich prze­wi­nień wy­mie­nił pod­że­ga­nie do prze­mo­cy, uży­cie broni, blo­ko­wa­nie dróg i prze­trzy­my­wa­nie oby­wa­te­li.

Ja­kie­kol­wiek uży­cie broni prze­ciw­ko po­li­cjan­tom lub współ­o­by­wa­te­lom "spo­tka się z naj­wyż­szą sta­now­czo­ścią" - ostrzegł tym­cza­so­wy pre­mier.

Za­ape­lo­wał na­stęp­nie, by de­mon­stran­ci "szyb­ko wró­ci­li do domów i pod­ję­li pracę", i za­pew­nił, że ci, "któ­rych ręce nie są spla­mio­ne krwią", nie muszą się ni­cze­go oba­wiać.

Pre­mier wy­gło­sił prze­mó­wie­nie krót­ko po ogło­sze­niu przez urząd tym­cza­so­we­go pre­zy­den­ta Egip­tu Ad­le­go Man­su­ra fia­ska mię­dzy­na­ro­do­wej me­dia­cji w Egip­cie, ma­ją­cej do­pro­wa­dzić do roz­ła­do­wa­nia kry­zy­su po­głę­bia­ją­ce­go się od oba­le­nia Mur­sie­go 3 lipca.

Nie spre­cy­zo­wa­no ko­lej­ne­go kroku rzą­dzą­cych wobec de­mon­stran­tów po­pie­ra­ją­cych Mur­sie­go, ale zda­niem ob­ser­wa­to­rów si­ło­we roz­wią­za­nie może być nie­uchron­ne.

Mo­ham­med Mursi, wy­wo­dzą­cy się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, zo­stał od­su­nię­ty od wła­dzy przez woj­sko w na­stęp­stwie wiel­kich pro­te­stów. Zo­stał za­trzy­ma­ny i prze­by­wa w nie­zna­nym miej­scu. Przez kraj prze­szła fala aktów prze­mo­cy mię­dzy jego zwo­len­ni­ka­mi i prze­ciw­ni­ka­mi, w któ­rych zgi­nę­ło ok. 300 osób.

>>>>

Czyli beda ofiary . SZYKUJA SOBIE MIEJSCE W PIEKLE !
Przypominam o pokojowosci protestow . Nie wolno zbrodnia na zbrodnie odpowiadac TO SATANIZM ! Tylko pokojowe protesty przynosza pelny sukces !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 23 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy