Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:46, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Sąd w Egipcie zdelegalizował ruch, który pomagał obalać Mubaraka

Sąd w Ka­irze zde­le­ga­li­zo­wał dzi­siaj mło­dzie­żo­wy Ruch 6 Kwiet­nia, który w 2011 roku uczest­ni­czył w oba­le­niu au­to­kra­tycz­ne­go pre­zy­den­ta Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka. Dzia­ła­cze tego ruchu mówią o pro­wa­dzo­nej przez rząd kam­pa­nii, ma­ją­cej zdła­wić opo­zy­cję i dy­sy­den­tów.

Pozew z żą­da­niem de­le­ga­li­za­cji tego pro­de­mo­kra­tycz­ne­go ruchu zło­żył pe­wien praw­nik, który za­rzu­cił temu ugru­po­wa­niu "szko­dze­nie wi­ze­run­ko­wi pań­stwa egip­skie­go" i spi­sko­wa­nie prze­ciw­ko in­te­re­som na­ro­do­wym.

Agen­cja As­so­cia­ted Press pisze, że orze­cze­nie ka­ir­skie­go sądu do­raź­ne­go może za­wie­sić sąd wyż­szej in­stan­cji.

Przy­wód­cy Ruchu 6 Kwiet­nia - Ahmed Maher i Mo­ham­med Adel - od­by­wa­ją kary wię­zie­nia za zła­ma­nie no­we­go prawa o pro­te­stach, wy­ma­ga­ją­ce­go uzy­ska­nia od po­li­cji zgody na każdą de­mon­stra­cję.

Dzia­ła­cze Ruchu 6 Kwiet­nia po­cząt­ko­wo po­pie­ra­li Mo­ham­me­da Mur­sie­go, pierw­sze­go wy­bra­ne­go w wol­nych wy­bo­rach pre­zy­den­ta Egip­tu, lecz zmie­ni­li sta­no­wi­sko, gdy is­la­mi­sta Mursi za­czął roz­sze­rzać swą wła­dzę przy po­mo­cy Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go. Wspar­li usu­nię­cie Mur­sie­go przez woj­sko w lipcu 2013 roku po pro­te­stach mi­lio­nów Egip­cjan prze­ciw­ko jego rzą­dom. Na­stęp­nie jed­nak ruch po­tę­pił ogra­ni­cze­nia swo­bód oraz bru­tal­ność po­li­cji za no­we­go rządu wspie­ra­ne­go przez armię.

>>>

Tp Barrack ich nagrodzi za ,,demokratyzacje"!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:52, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Sąd orzekł karę śmierci dla ponad 680 zwolenników Mursiego

Egip­ski sąd ska­zał na śmierć du­cho­we­go przy­wód­cę Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Mo­ham­me­da Ba­die­go oraz ponad 680 in­nych do­mnie­ma­nych zwo­len­ni­ków oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go - po­in­for­mo­wa­li praw­ni­cy.

Pro­ku­ra­tor Ahmed Hefni po­wie­dział dzien­ni­ka­rzom, że wy­ro­ki sądu muszą być za­twier­dzo­ne przez mu­ftie­go, co jest uwa­ża­ne za for­mal­ność. Opi­nia mu­ftie­go, który re­pre­zen­tu­je w Egip­cie wła­dzę re­li­gij­ną i in­ter­pre­tu­je prawa is­la­mu, nie jest wią­żą­ca w sen­sie praw­nym i sąd może ją zi­gno­ro­wać.

Re­ko­men­da­cja sądu w spra­wie kary śmier­ci dla Ba­die­go z pew­no­ścią na­si­li tar­cia w Egip­cie, który po­grą­żył się w cha­osie od oba­le­nia przez armię Mur­sie­go latem ubie­głe­go roku - za­zna­cza agen­cja Reu­te­ra.

Badie wraz z 682 in­ny­mi zwo­len­ni­ka­mi od­su­nię­te­go siłą od wła­dzy Mur­sie­go usły­szał za­rzu­ty w związ­ku z gwał­tow­ny­mi pro­te­sta­mi, które wy­bu­chły w mie­ście Al-Min­ja, w środ­ko­wym Egip­cie, po bru­tal­nym roz­bi­ciu przez egip­skie służ­by bez­pie­czeń­stwa de­mon­stra­cji zwo­len­ni­ków Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go w Ka­irze w sierp­niu 2013 roku. Z Brac­twa wy­wo­dzi się pre­zy­dent Mursi.

Spo­śród 683 ludzi ska­za­nych w po­nie­dzia­łek tylko 50 znaj­du­je się w aresz­cie. Po­zo­sta­li zo­sta­li zwol­nie­ni za kau­cją lub ukry­wa­ją się. Badie jest w gru­pie osa­dzo­nych.

Ten sam sąd za­mie­nił w po­nie­dzia­łek na do­ży­wo­cie kary śmier­ci orze­czo­ne ponad mie­siąc temu wobec ok. 500 in­nych zwo­len­ni­ków Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go. Wobec 37 in­nych ska­za­nych utrzy­ma­ny zo­stał naj­wyż­szy wy­miar kary.

Egip­skie wła­dze w grud­niu ze­szłe­go roku okre­śli­ły Brac­two Mu­zuł­mań­skie jako or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną.

We­dług ONZ to naj­więk­szy zbio­ro­wy pro­ces w naj­now­szej hi­sto­rii. Obroń­cy praw czło­wie­ka alar­mu­ją, że wspie­ra­ny przez armię rząd i an­ty­islam­scy sę­dzio­wie dążą do stłu­mie­nia wszel­kich prze­ja­wów sprze­ci­wu.

>>>

Zwyrodniae bydlaki . PATRZCIE KOGO POPIERA ZACHOD ! I POKOJOWY NOBLISTA !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:17, 28 Kwi 2014    Temat postu:

Telewizja Al-Dżazira domaga się od Egiptu 150 mln USD odszkodowania

Ka­tar­ska te­le­wi­zja in­for­ma­cyj­na Al-Dża­zi­ra zwró­ci­ła się dzi­siaj do władz Egip­tu z żą­da­niem wy­pła­ce­nia 150 mi­lio­nów do­la­rów od­szko­do­wa­nia. Sta­cja pod­kre­śla, że ce­lo­we dzia­ła­nia woj­sko­wych władz w Ka­irze do­pro­wa­dzi­ły ją do po­waż­nych strat fi­nan­so­wych.

Praw­nik re­pre­zen­tu­ją­cy Al-Dża­zi­rę pod­kre­ślił w roz­mo­wie z agen­cją Reu­te­ra, że od mo­men­tu prze­ję­cia wła­dzy w Ka­irze przez woj­sko­wych Egipt pro­wa­dzi prze­ciw­ko te­le­wi­zji "dłu­go­trwa­łą kam­pa­nię". Przy­po­mniał, że w jej ra­mach za­trzy­ma­no m.​in. dzien­ni­ka­rzy sta­cji.

- Al-Dża­zi­ra za­in­we­sto­wa­ła po­kaź­ne środ­ki fi­nan­so­we w Egip­cie. (...) Efek­tem dzia­łań rządu woj­sko­wych jest prze­ję­cie tych fun­du­szy. Egipt jest zo­bo­wią­za­ny do prze­strze­ga­nia prawa mię­dzy­na­ro­do­we­go, wedle któ­re­go musi wy­pła­cić Al-Dża­zi­rze od­po­wied­nie od­szko­do­wa­nie - po­wie­dział Ca­me­ron Doley re­pre­zen­tu­ją­cy lon­dyń­ską kan­ce­la­rię Car­ter-Ruck.

Doley po­in­for­mo­wał, że Kair ma sześć mie­się­cy na wy­pła­ce­nie od­szko­do­wa­nia, które na­le­ży się te­le­wi­zji w związ­ku z pod­pi­sa­ny­mi wcze­śniej dwu­stron­ny­mi po­ro­zu­mie­nia­mi, za­kła­da­ją­cy­mi m.​in. in­we­sty­cje Al-Dża­zi­ry na te­re­nie kraju. W prze­ciw­nym przy­pad­ku spra­wa trafi do sądu - za­po­wie­dział praw­nik.

Al-Dża­zi­ra po­wsta­ła w Ka­ta­rze, któ­re­go wła­dze wspie­ra­ją Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­re­go wy­wo­dził się oba­lo­ny przez woj­sko pre­zy­dent Mo­ham­med Mursi. Egip­skie wła­dze w grud­niu ze­szłe­go roku okre­śli­ły tę or­ga­ni­za­cję jako grupę ter­ro­ry­stycz­ną.

W Egip­cie trwa pro­ces trzech dzien­ni­ka­rzy sta­cji, któ­rzy są oskar­ża­ni o wspie­ra­nie or­ga­ni­za­cji ter­ro­ry­stycz­nej. Zda­niem grup bro­nią­cych praw czło­wie­ka po­stę­po­wa­nie to po­ka­zu­je, że w Egip­cie do­cho­dzi do na­ru­sza­nia wol­no­ści słowa i swo­bo­dy wy­po­wie­dzi.

>>>

Popieramy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:08, 30 Kwi 2014    Temat postu:

W niejasnych okolicznościach w Kairze zginął 31-letni bloger

W stolicy Egiptu Kairze w niejasnych okolicznościach zginął szanowany bloger i orędownik demokracji, opisujący sytuację w kraju od rewolucji w 2011 r., w wyniku której obalony został autokratyczny prezydent Hosni Mubarak. Miał 31 lat.

Według mediów i przedstawicieli sił bezpieczeństwa Bassem Sabri wypadł z balkonu wieżowca. Państwowy dziennik "Al-Ahram" napisał, że stało się to, gdy Sabri zapadł w śpiączkę cukrzycową.

Teksty Sabriego były publikowane m.in. w amerykańskim dwumiesięczniku "Foreign Policy", amerykańskim miesięczniku "The Atlantic" czy tureckim dzienniku "Hurriyet Daily News". Jego artykuły pojawiały się także w wielu niezależnych egipskich mediach.

Bloger zyskał uznanie dzięki zrównoważonym analizom sytuacji w głęboko podzielonym i niespokojnym Egipcie. Podziały w tym kraju pogłębiły się zwłaszcza po masowych protestach, które w lipcu ub.r. doprowadziły do odsunięcia od władzy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. Był on pierwszym egipskim szefem państwa wybranym w demokratycznych wyborach.

W przeciwieństwie do wielu egipskich mediów, które chwaliły obalenie Mursiego przez armię, Sabri - krytycznie nastawiony do prezydenta i jego Bractwa Muzułmańskiego - obawiał się, że Egipt znowu może stać się państwem policyjnym. Powodem tych obaw były krwawe represje, które władze stosowały wobec zwolenników Mursiego.

"Teraz jest jasne, że nie da się już praktycznie odtworzyć rewolucji", która rozpoczęła się 25 stycznia 2011 roku - napisał Sabri na portalu Al-Monitor dzień po krwawej operacji policyjnej z sierpnia ub.r. wymierzonej w mursistow. - Politycy w Kairze kompletnie zawiedli i wybrali konfrontację - ocenił.

Pogrzeb Sabriego, który zaplanowano na dzisiaj, został przełożony z powodu opóźnienia w wydawaniu aktu zgonu.

...

A co tu niby jest ,,niekasne" ? Jest rezim to ludzi morduja .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:00, 04 Maj 2014    Temat postu:

Proces dziennikarzy w Dniu Wolności Prasy

W sobotę, w Światowym Dniu Wolności Prasy, w Kairze wznowiono proces grupy dziennikarzy, w tym pracowników angielskojęzycznego kanału telewizji al-Dżazira. Ten fakt odnotowali i telewizja BBC, i brytyjski minister spraw zagranicznych.

William Hague napisał na swojej stronie na Facebooku: "Głęboko niepokoją mnie prześladowania i więzienie dwudziestu dziennikarzy w Egipcie, w tym pracowników al-Dżaziry". Przed sądem stanęli jej trzej dziennikarze - obywatele Egiptu, Kanady i Australii. Są oskarżeni o sprzyjanie, a nawet przynależność do Bractwa Muzułmańskiego, zdelegalizowanego i uznanego w Egipcie za organizację terrorystyczną.

Australijczyk Peter Greste pracował w swoim czasie w BBC i niedawno został nagrodzony za nakręcony dla niej reportaż na temat Somalii. Przybyły do Kairu jego brat Andrew Greste, powiedział BBC: "To sa nagradzani dziennikarze wysokiej klasy i to smutne, że ten proces wciąż trwa. Oni na to nie zasłużyli".

Oskarżeni zaapelowali do sędziego, aby zwolnił ich z aresztu w Dniu Wolności Prasy. Sędzia złożył im wprawdzie życzenia z tej okazji, ale zwolnienia odmówił. Korespondenci podkreślają, że dowody w tym procesie to przypadkowy, chaotyczny wybór wywiadów i korespondencji, jakie zbierają w Egipcie wszyscy zagraniczni dziennikarze.

...

Pupile Zachodu poszerzaja wolnosc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:04, 06 Maj 2014    Temat postu:

Sisi: jeśli wygram wybory, w Egipcie nie będzie Bractwa Muzułmańskiego

Były naczelny dowódca egipskich sił zbrojnych Abd el-Fatah es-Si­si zapowiedział w poniedziałek, że jeśli pod koniec maja zwycię­ży w wyborach prezydenckich, w Egipcie nie będzie miejsca dla Bractwa Muzułmańskiego. Oskarżył ten ruch o destabilizowanie kraju.

Pytany o to, czy za jego prezydentury w Egipcie nie będzie nicze­go, co przypominałoby Bractwo, Sisi odparł: "Tak właśnie bę­dzie". Według komentatorów w ten sposób odrzucił on możli­wość politycznego pojednania z tym islamistycznym ugrupowa­niem. - To nie ja to skończyłem, lecz Egipcjanie - oznajmił Sisi w swoim pierwszym wywiadzie telewizyjnym.

To z Bractwa Muzułmańskiego wywodzi się prezydent Mohammed Mursi, który został odsunięty od władzy w lipcu 2013 r., gdy Sisi sprawował naczelne dowództwo nad siła­mi zbrojnymi. Obalenie Mursiego, który jako pierwszy uzyskał prezydenturę Egiptu w demokratyczny sposób, nastąpiło po gwał­townych ulicznych demonstracjach przeciwko polityce jego rządu. Po obaleniu Mursiego na ulice wyszli jego zwolennicy, by protestować przeciwko nowym wojskowym władzom Egiptu. Od tego czasu zginęły setki zwolenników Bractwa, ponad 16 tys. isla­mistów zostało aresztowanych. Tymczasowe władze uznały Brac­two Muzułmańskie za organizację terrorystyczną.

W wywiadzie Sisi, który powszechnie uważany jest za faworyta majowych wyborów prezydenckich, stwierdził, że Bractwo "z po­wodu swego sposobu rozumienia religii" sprawiło, że "egipskie społeczeństwo w ciągu ostatnich 40 lat utraciło równowagę".

Według byłego szefa sił zbrojnych to Bractwo stoi za atakami na policję i wojsko, do których dochodzi od obalenia Mursiego. Do tych zamachów przyznają się grupy dżihadystyczne, które twier­dzą, że w ten sposób mszczą się za śmierć islamistów lub wtrąca­nie ich do więzień. Bractwo potępia te ataki.

Sisi zapewnił ponadto, że jeśli wygra, wojsko nie będzie odgrywa­ło żadnej roli we władzach Egiptu. Przyznał też, że dwukrotnie ktoś próbował go zabić. Nie podał jednak szczegółów tych prób zamachów.

Wybory prezydenckie w Egipcie odbędą się w dniach 26-27 maja. Jedynym kontrkandydatem Sisiego będzie Hamdin Sabahi, który stoi na czele lewicowej koalicji Ludowy Prąd.

By móc ubiegać się o urząd głowy państwa, Sisi zrezygnował pod koniec marca ze stanowisk ministra obrony i naczelnego dowód­cy sił zbrojnych. Obserwatorzy powątpiewają, by w Egipcie ist­niały obecnie warunki dla przeprowadzenia wolnych i uczci­wych wyborów.

...

Ale tepak ! Bedzie bractwo i braterstwa ludzi wiernych Bogu w Egipcie i na Swiecie . Tak mowi Biblia czyli Bóg .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:16, 11 Maj 2014    Temat postu:

Egipt: po cztery lata więzienia dla 36 studentów za protesty

Egipski sąd skazał 36 studentów islamskiego uniwersytetu w Ka­irze na cztery lata więzienia za udział w protestach przeciwko od­sunięciu od władzy prezydenta; podczas prote­stów doszło do aktów przemocy - poinformował przedstawiciel sądu.

Studentów aresztowano w grudniu po protestach, do których do­szło na uniwersytecie Al-Azhar w Kairze i wokół uczelni. Oskar­żonym zarzucono blokowanie dróg, ataki na siły bezpieczeństwa i podpalanie opon. Każdemu z 36 studentów wymierzono też karę grzywny o równowartości 4300 dolarów.

Rzecznik studentów uniwersytetu Al-Azhar Mahmud al-Azhari skrytykował wyrok na Facebooku, nazywając go częścią "farsy".

"Wojskowi wykorzystują szacowne sądy do terroryzowania wol­nych studentów i sądzą, że tym stłumią ruch studentów" - napisał na Facebooku ich przedstawiciel.

Al-Azhar to najważniejszy ośrodek teologiczny sunnizmu, gdzie w minionym roku często dochodziło do protestów przeciwko od­sunięciu od władzy w lipcu 2013 r. islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Wyroki orzeczone w niedzielę to, jak pisze agencja Associated Press, część działań wojskowych władz Egiptu wobec stronników Mursiego. Za kratki trafiły tysiące zwolenników Mursiego i czoło­we osobistości z jego ugrupowania -Bractwa Muzułmańskiego. Za­rzuty, jakie im postawiono, są zróżnicowane - od udziału w niele­galnych protestach i organizowania aktów przemocy po współ­pracę z zagranicznymi grupami w celu destabilizacji Egiptu.

...

Znow ohydny pseudoproces Tfu . Bóg was osadzi ! Egipcjanie musza sie zjednoczyc i wyrzec zadzy wladzy i nienawisci . Widzicie czym sie konczy kult sily i zadza wladzy . Groteskowa tyrania soldateski .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:22, 18 Maj 2014    Temat postu:

Egipt: wyroki skazujące dla 170 zwolenników Bractwa Muzułmańskiego

Sądy w Kairze skazały na wyroki więzienia 170 zwolenników zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego za udział w za­mieszkach w delcie Nilu po obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego w 2013 r. oraz za próbę wysadzenia stacji metra w Ka­irze.

127 osób było oskarżonych o zaatakowanie i podpalenie kościo­ła, posterunku policji i stadionu podczas zamieszek, do których doszło 16 sierpnia 2013 r. w Kafr asz-Szajch w delcie Nilu. Zostali skazani za atak na funkcjonariuszy policji, niszczenie mienia pu­blicznego, wzniecanie przemocy oraz przynależność do organiza­cji terrorystycznej.

Wszyscy zostali skazani na 10 lat pozbawienia wolności. W tej samej sprawie pięć małoletnich osób, w wieku 17 lat, usłyszało roczne wyroki w zawieszeniu - podała prokuratura generalna w oświadczeniu.

Prokuratura poinformowała również, że inny sąd skazał 37 stron­ników Bractwa na 15 lat więzienia za podjętą w ub. roku próbę wysadzenia w powietrze jednej ze stacji kairskiego metra. Posta­wiono im również zarzuty wandalizmu, nielegalnego posiada­nia materiałów wybuchowych oraz zakłócenia transportu pu­blicznego i prywatnego. Wyrok trzech lat pozbawienia wolności usłyszał też 16-letni oskarżony. Wszyscy muszą ponadto zapłacić karę 200 tys. funtów egipskich (ok. 2800 USD).

Niedzielne wyroki zapadły w dzień po tym, jak na wyborczym wiecu w Kairze Abd el-Fataha es-Sisiego - byłego naczelnego do­wódcy egipskiej armii i faworyta w wyborach prezydenckich pod koniec maja - wybuchła bomba. Sisi stał na czele armii, gdy ta od­sunęła Mursiego od władzy.

W grudniu ubiegłego roku władze egipskie uznały Bractwo Mu­zułmańskie za organizację terrorystyczną.

Od pozbawienia Mursiego władzy w lipcu 2013 roku do więzie­nia trafiło ok. 16 tys. zwolenników Bractwa, a kilkuset skazano na śmierć lub kary długoletniego więzienia w masowych proce­sach.

28 kwietnia sąd w Kairze skazał na śmierć 683 zwolenników Mur­siego, w tym duchowego przywódcę Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badiego. Według ONZ był to największy zbiorowy proces w najnowszej historii.

3 maja w Egipcie skazano na 10 lat więzienia 102 sympatyków byłego prezydenta, a 11 maja - 36 studentów islamskiego uniwer­sytetu w Kairze na cztery lata więzienia za udział w protestach przeciwko odsunięciu Mursiego od władzy.

Obrońcy praw człowieka alarmują, że wspierany przez armię rząd i antyislamscy sędziowie dążą do stłumienia wszelkich prze­jawów sprzeciwu.

...

Bydlaki niszcza wszelka wolnosc . Nikt normalny nie wierzy w takie sady tylko przywodcy USA i UE .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:05, 19 Maj 2014    Temat postu:

UE jednak wysyła obserwatorów na wybory prezydenckie w Egipcie

Unia Eu­ro­pej­ska ogło­si­ła w po­nie­dzia­łek, że jed­nak wyśle misję ob­ser­wa­cyj­ną na wy­bo­ry pre­zy­denc­kie w Egip­cie, które od­bę­dą się 26 i 27 maja. De­kla­ra­cja padła dwa dni po ogło­sze­niu de­cy­zji o re­zy­gna­cji z wy­sła­nia misji.

UE, która przy­ję­ła za­pro­sze­nie władz egip­skich i w po­ło­wie kwiet­nia za­czę­ła roz­miesz­czać swo­ich ob­ser­wa­to­rów, wy­ja­śnia­ła, że na re­zy­gna­cję wpły­nę­ły trud­no­ści z za­pew­nie­niem sprzę­tu łącz­no­ścio­we­go i wy­po­sa­że­nia me­dycz­ne­go, nie­zbęd­ne­go dla bez­pie­czeń­stwa ob­ser­wa­to­rów. Osta­tecz­nie misja otrzy­ma­ła ko­niecz­ne po­zwo­le­nia.

- Misja ob­ser­wa­cyj­na Unii Eu­ro­pej­skiej bę­dzie kon­ty­nu­owa­na, ale mu­si­my wpro­wa­dzić pewne mo­dy­fi­ka­cje - oświad­czył na kon­fe­ren­cji pra­so­wej jej szef, eu­ro­de­pu­to­wa­ny Mario David. Dodał, że 45 ob­ser­wa­to­rów już obec­nych w Egip­cie nie miało do tej pory moż­li­wo­ści wy­jaz­du z Kairu i roz­po­czę­cia przy­go­to­wań do wy­bo­rów w in­nych pro­win­cjach kraju.

David po­in­for­mo­wał, że spo­tkał się z dwoma kan­dy­da­ta­mi w wy­bo­rach, które są or­ga­ni­zo­wa­ne pra­wie 11 mie­się­cy od oba­le­nia wy­wo­dzą­ce­go się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go.

- Misje ob­ser­wa­cyj­ne UE nie le­gi­ty­mi­zu­ją żad­nych wy­bo­rów ani ich re­zul­ta­tów - pod­kre­ślił David, który od­mó­wił ko­men­ta­rza na temat sy­tu­acji w Egip­cie, gdzie do­cho­dzi do re­pre­sjo­no­wa­nia zwo­len­ni­ków oba­lo­ne­go szefa pań­stwa.

Fa­wo­ry­tem wy­bo­rów jest były na­czel­ny do­wód­ca egip­skiej armii Abd el-Fa­tah es-Si­si. Je­dy­nym jego kontr­kan­dy­da­tem jest Ham­din Sa­ba­hi, który stoi na czele le­wi­co­wej ko­ali­cji Lu­do­wy Prąd. Aby móc ubie­gać się o urząd głowy pań­stwa, Sisi zre­zy­gno­wał pod ko­niec marca ze sta­no­wisk mi­ni­stra obro­ny i na­czel­ne­go do­wód­cy sił zbroj­nych.

Od oba­le­nia Mur­sie­go w lipcu 2013 roku w Egip­cie zgi­nę­ło 1,4 tys. ludzi, w więk­szo­ści zwo­len­ni­ków by­łe­go pre­zy­den­ta, a 15 tys. aresz­to­wa­no. Setki is­la­mi­stów ska­za­no na śmierć w zbio­ro­wych pro­ce­sach, które zo­sta­ły po­tę­pio­ne przez spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wą.

>>>

To Piskorski z Krymu tez pewnie pojedzie ! To dopiero beda standardy ,,wyborcze" euroradzieckie ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:24, 21 Maj 2014    Temat postu:

Egipt: sąd skazał na więzienie 155 zwolenników Bractwa Muzułmańskiego

Sąd w Egipcie skazał w środę 155 zwolenników Brac­twa Muzułmańskiego na więzienie, w tym 54 na doży­wocie - poinformowało źródło sądowe. Wyroki zapa­dły w sprawie związanej z sierpniowymi demonstra­cjami w Delcie Nilu po obaleniu prezydenta Moham­mada Mursiego.

Poza skazanymi na dożywocie pozostali otrzymali kary pozbawienia wolności na 3-10 lat. Zarzuty obej­mowały zabójstwa, przemoc, ataki na siły bezpieczeń­stwa, podżeganie do przemocy i chaosu oraz przyna­leżność do nielegalnego ugrupowania.

Wśród skazanych są studenci uniwersytetu w mieście Mansura i członkowie Bractwa - sprecyzowała agen­cja MENA.

Obalony 3 lipca prezydent Mursi należał do Bractwa przed objęciem urzędu w czerwcu 2012 roku.

W ostatnich miesiącach na uniwersytetach nasiliły się protesty przeciwko jego obaleniu.

Przed budynkiem sądu policja w środę rozproszyła gazem łzawiącym demonstrujących przeciwko wer­dyktowi.

...

Za kazdy falszywy wyrok Bóg was rozliczy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:03, 04 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: Sisi zdobył 96,91 proc. głosów w wyborach prezydenckich

Były do­wód­ca sił zbroj­nych Egip­tu Abd el-Fa­tah es-Si­si uzy­skał 93,3 proc. gło­sów w wy­bo­rach pre­zy­denc­kich prze­pro­wa­dzo­nych w ubie­głym ty­go­dniu - po­in­for­mo­wa­ła we wto­rek ko­mi­sja wy­bor­cza. Fre­kwen­cja wy­nio­sła około 47 proc.

Sisi spra­wo­wał na­czel­ne do­wódz­two nad si­ła­mi zbroj­ny­mi, gdy w sierp­niu 2013 roku od­su­nę­ły one od wła­dzy wy­wo­dzą­ce­go się z is­la­mi­stycz­ne­go Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go. Wła­śnie oba­le­nie Mur­sie­go, po wielu mie­sią­cach ulicz­nych pro­te­stów an­ty­rzą­do­wych, przy­spo­rzy­ło Si­sie­mu po­pu­lar­no­ści.

Był on zde­cy­do­wa­nym fa­wo­ry­tem wy­bo­rów, które miały się pier­wot­nie za­koń­czyć w ubie­gły wto­rek, prze­dłu­żo­no je jed­nak o jeden dzień z po­wo­du ni­skiej fre­kwen­cji.

Znacz­nie niż­sza niż ocze­ki­wa­na fre­kwen­cja sta­wia jed­nak pod zna­kiem za­py­ta­nia spo­łecz­ny man­dat do prze­pro­wa­dze­nia po­trzeb­nych re­form - ko­men­tu­je agen­cja Reu­te­ra.

By móc ubie­gać się o urząd głowy pań­stwa, Sisi zre­zy­gno­wał pod ko­niec marca ze sta­no­wisk mi­ni­stra obro­ny i na­czel­ne­go do­wód­cy sił zbroj­nych. Ob­ser­wa­to­rzy wy­ra­ża­li wąt­pli­wo­ści, czy w Egip­cie ist­nie­ją wa­run­ki dla prze­pro­wa­dze­nia wol­nych i uczci­wych wy­bo­rów.

Król Ara­bii Sau­dyj­skiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud we­zwał we wto­rek kraje za­przy­jaź­nio­ne z Egip­tem do udzia­łu w kon­fe­ren­cji do­na­to­rów na rzecz Kairu. Sau­do­wie byli głów­nym so­jusz­ni­kiem Si­sie­go i egip­skie­go rządu tym­cza­so­we­go, odkąd armia oba­li­ła Mur­sie­go. Król za­ape­lo­wał, by udzie­lić Egip­to­wi wspar­cia go­spo­dar­cze­go, aby mógł "wyjść z mrocz­ne­go tu­ne­lu, w któ­rym się znaj­du­je". Po­gra­tu­lo­wał też pre­zy­den­to­wi elek­to­wi "za­ufa­nia, jakie po­kła­da w nim lud Egip­tu".

Ku­wejt, Ara­bia Sau­dyj­ska i Zjed­no­czo­ne Emi­ra­ty Arab­skie obie­ca­ły rok temu 12 mld dol. środ­ków po­mo­co­wych dla Kairu, ale nie za­po­wie­dzia­ły na razie ko­lej­nych do­na­cji.

>>>

Kolejna kpina . Prawie 100 % za . Liczenie glosow w stylu sowieckim . Oczywiscie Ashton gratuluje Egiptowi rozwoju demokracji !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:27, 10 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: oszalały tłum gwałci kobiety w "proteście" przeciw nowym prawom

Oszalały tłum atakujący i molestujący seksualnie przypadkowe kobiety - takie drastyczne sceny zostały nagrane przez ludzi na placu Tahrir w Kairze. Wideo wyciekło do sieci i wywołało praw­dziwą burzę. Wszystko przez to, że władze Egiptu wprowadziły kary za przestępstwa seksualne - informuje CNN.

Policja zatrzymała siedmiu mężczyzn, którzy napastowali kobie­ty. Dwie z poszkodowanych zdecydowały się złożyć wyjaśnienia obciążające mężczyzn. Cztery z pięciu ofiar seksualnych na placu wymagały pomocy lekarskiej. CNN nie udało się zlokalizować źródła materiału, ale obraz pasuje do zamieszek, które miały miejsce w niedzielę.

Nagranie dokumentuje jeden z co najmniej pięciu podobnych ata­ków rozszalałego tłumu na kobiety. Wideo wyciekło do sieci prawdopodobnie dzięki ludziom działającym w kampanii "Wi­działem molestowanie", zajmującej się dokumentacją przemocy seksualnej.

Po opublikowaniu nagrania, w sieci zawrzało. Na władze spadła fala krytyki za to, że nie potrafią zapobiegać podobnym wydarze­niom.

- Molestowanie seksualne jest już społeczną epidemią. Ataki grup są skrajną formą tego aktu - powiedziała Noora Flinkman, dzia­łaczka organizacji walczących z przemocą seksualną. Jej zda­niem te bulwersujące wydarzenia były częścią zorganizowanej akcji politycznej wymierzonej w nowy egipski rząd.

W raporcie sporządzonym przez ONZ w 2013 roku stwierdzono, że 99,3 proc. z egipskich kobiet doświadczyło molestowania sek­sualnego, a ponad 82 proc. respondentek nie czuło się bezpiecz­nie chodząc po ulicach miasta.

Ataki pojawiły się po tym, gdy w Egipcie dokonano penalizacji molestowania seksualnego. Teraz przestępcom napadającym ko­biety grozi do pięciu lat więzienia - czytamy na stronach CNN.

...

To jest lud pierwotny dziki . Kieruja nim instynkty nie rozum . Brak cywilizacji . A przede wszystkim Ewangelii ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:09, 11 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: znany aktywista i bloger skazany na 15 lat więzienia

Siły Bezpieczeństwa zabiły setki zwolenników Bractwa

- Egipski sąd skazał znanego działacza prodemokratycznego i blo­gera Alaa Abdel Fattaha na 15 lat pozbawienia wolności m.​in. za złamanie przepisów dotyczących demonstracji - poinformował jego obrońca.

Fattah, jeden z symboli powstania przeciwko prezydentowi Ho­sniemu Mubarakowi w 2011 roku, został aresztowany jesienią ub.r. Nawoływał do protestów wbrew przepisom, które znacznie ograniczały prawo obywateli do zgromadzeń.

Oprócz niego ten sam wyrok usłyszały 24 inne osoby, które zosta­ły skazane na podstawie podobnych zarzutów.

Wyroki wydano trzy dni po zaprzysiężeniu nowego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego. Niecały rok temu Sisi obalił pierwszego wybranego w wolnych wyborach prezydenta Egiptu Mohamme­da Mursiego, który wywodzi się z Bractwa Muzuł­mańskiego.

Od odsunięcia Mursiego siły bezpieczeństwa zabiły setki zwolen­ników Bractwa i aresztowały tysiące .

W ostatnim czasie zatrzymują one też świeckich działaczy, takich jak Alaa Abdel Fattah. Wzbudza to obawy, że Egipt znowu za­cznie przypominać państwo z czasów Mubaraka, w którym jaka­kolwiek forma sprzeciwu była ryzykowna.

Zatwierdzone jesienią 2013 r. przepisy dotyczące demonstracji nasiliły obawy o przyszłość swobód politycznych w Egipcie. Usta­wa daje MSW prawo do zakazania każdego zgromadzenia co naj­mniej 10 osób w miejscu publicznym, jeśli władze uznają, że za­graża to bezpieczeństwu.

- Zachodni sojusznicy władz w Kairze wyrażali obawy związane z naruszaniem praw człowieka w Egipcie, ale nie podjęli zdecydo­wanych działań w proteście przeciwko temu - zauważa agencja Reutera.

....

Zwyrodniale bydlaki . Zachod ich popiera .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:18, 11 Cze 2014    Temat postu:

Obama pogratulował prezydentowi Egiptu objęcia urzędu

Prezydent Barack Obama zatelefonował do nowego egipskiego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, by pogratulować mu obję­cia urzędu oraz zapewnić o swym przywiązaniu do strategiczne­go partnerstwa USA i Egiptu - poinformował Biały Dom.

Uroczyste objęcie władzy przez Sisiego odbyło się w ubiegłą nie­dzielę, ale w ceremonii tej nie wziął udziału żaden z przywódców państw zachodnich. Odzwierciedla to krytyczny stosunek wspól­noty międzynarodowej do nowego prezydenta, firmującego suro­we represje wobec islamistycznej opozycji.

Jak podał Biały Dom, Obama zadzwonił do Sisiego, by pogratulo­wać mu inauguracji i "zapewnić o swym przywiązaniu do wspól­nej pracy nad promowaniem interesów łączących oba państwa. Prezydent potwierdził, że Stany Zjednoczone będą nadal wspie­rać polityczne ekonomiczne i społeczne aspiracje narodu egip­skiego oraz szanować jego uniwersalne prawa".

Mający stopień wojskowy marszałka Sisi sprawował naczelne do­wództwo nad siłami zbrojnymi, gdy w sierpniu 2013 roku odsu­nęły one od władzy wywodzącego się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego poprzedniego prezydenta Mohammeda Mursie­go.

Obalenie Mursiego, który jako pierwszy uzyskał prezydenturę Egiptu w autentycznie demokratyczny sposób, nastąpiło po gwał­townych ulicznych protestach przeciwko polityce jego rządu.

By móc ubiegać się o urząd głowy państwa, Sisi zrezygnował pod koniec marca ze stanowisk ministra obrony i naczelnego dowód­cy sił zbrojnych.

...

Ta jest diemo kracja znowu zywciezyla ! Grunt zeby rzadzily kanalie Waszyngtonu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 11 Cze 2014    Temat postu:

Nagranie brutalnej napaści seksualnej na 19-latkę wywołało burzę w Egipcie

Burzę w Egipcie wywołało nagranie, na którym młoda dziewczyna pada ofiarą brutalnej napaści seksualnej ze strony grupy mężczyzn. To kolejny drastyczny dowód na to, że molestowanie kobiet w miejscach publicznych stało się nad Nilem prawdziwą plagą społeczną, z którą państwo nie potrafi sobie poradzić. Albo nie chce.

Ofiarą napaści okazała się być 19-letnia studentka, która w ostatnią niedzielę, podobnie jak tysiące innych osób, znalazła się w tłumie świętującym na Placu Tahrir w Kairze inaugurację prezydentury Abd al-Fataha as-Sisiego. Zrobione komórką nagranie jest słabej jakości - na niewyraźnych ujęciach widać, jak grupa wrzeszczących mężczyzn kłębi się wokół młodej dziewczyny.

Dźwięk wideo jest zagłuszony przez huk fajerwerków i eksplodujących obok petard. Jednak szokujące obrazy nie pozostawiają wątpliwości, że 19-latka pada ofiarą brutalnego ataku na tle seksualnym. Początkowo widać, że jest naga od pasa w dół, a jej nogi i pośladki pokrywają krwawiące rany i siniaki. Później napastnicy kompletnie zrywają z niej ubranie. Na filmiku można zobaczyć też mężczyznę ubranego na biało, najprawdopodobniej policjanta, który stara się jej pomóc. W pewnym momencie wyciąga nawet broń. Filmik kończy się, gdy zmaltretowanej nastolatce udaje się przedrzeć do karetki pogotowia.

Plaga napaści na tle seksualnym

Zamieszczone w internecie nagranie wywołało oburzenie środowisk walczących o prawa kobiet w Egipcie, które zresztą od lat nawołują do walki molestowaniem seksualnym w miejscach publicznych. Problem ten nie jest nad Nilem niczym nowym, jednak stał się prawdziwą plagą po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka i zapaści egipskiej policji w 2011 roku. Według badań z ubiegłego roku ponad 90 proc. Egipcjanek deklaruje, że padła ofiarą jakiejś formy molestowania.

Służby bezpieczeństwa nie radzą sobie z eksplozją przestępczości w ogóle, nie mówiąc już o takich sprawach jak napaści na tle seksualnym. A dochodzi do nich niemal zawsze, gdy Egipcjanie tłumnie wychodzą na ulice. Oprócz 19-latki tego samego wieczora na placu Tahrir ofiarą molestowania padło wiele innych kobiet - policja bada 27 takich przypadków. Wiadomo też, że co najmniej jedna Egipcjanka odmówiła wniesienia oficjalnej skargi. Ile jest podobnych spraw, które nigdy nie wychodzą na światło dzienne, nie wiadomo. Ale łatwo się domyślić, że o wiele, wiele więcej.

Obrońcy praw kobiet od zawsze za taki stan rzeczy winili mocno patriarchalny charakter egipskiego społeczeństwa. Ofiary gwałtów są przeważnie stygmatyzowane i to im często przypisuje się winę. Swojego czasu znany z ultrakonserwatywnych poglądów generał policji i deputowany Adel Abdel Maqsoud Afifi "zasłynął" wypowiedzią, że w pewnych okolicznościach to kobieta jest w 100 proc. winna gwałtu. W podobnym duchu wypowiada się wiele osób z egipskiej sceny publicznej.

>>>

Potepiamy satanistow gwalcicieli . To sa czyny opetanych ale oni chca tego !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:30, 14 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: seria gwałtów na placu Tahrir, reakcja na nowe prawo

Oszalały tłum atakujący i molestujący seksualnie przypadkowe kobiety - takie drastyczne sceny zostały nagrane przez ludzi na placu Tahrir w Kairze. Wideo wyciekło do sieci i wywołało praw­dziwą burzę. Wszystko przez to, że władze Egiptu wprowadziły kary za przestępstwa seksualne - informuje CNN.

Policja zatrzymała siedmiu mężczyzn, którzy napastowali kobie­ty. Dwie z poszkodowanych zdecydowały się złożyć wyjaśnienia obciążające mężczyzn. Cztery z pięciu ofiar seksualnych na placu wymagały pomocy lekarskiej. CNN nie udało się zlokalizować źródła materiału, ale obraz pasuje do zamieszek, które miały miejsce w niedzielę.

Nagranie dokumentuje jeden z co najmniej pięciu podobnych ata­ków rozszalałego tłumu na kobiety. Wideo wyciekło do sieci prawdopodobnie dzięki ludziom działającym w kampanii "Wi­działem molestowanie", zajmującej się dokumentacją przemocy seksualnej.

Po opublikowaniu nagrania, w sieci zawrzało. Na władze spadła fala krytyki za to, że nie potrafią zapobiegać podobnym wydarze­niom.

- Molestowanie seksualne jest już społeczną epidemią. Ataki grup są skrajną formą tego aktu - powiedziała Noora Flinkman, dzia­łaczka organizacji walczących z przemocą seksualną. Jej zda­niem te bulwersujące wydarzenia były częścią zorganizowanej akcji politycznej wymierzonej w nowy egipski rząd.

W raporcie sporządzonym przez ONZ w 2013 roku stwierdzono, że 99,3 proc. z egipskich kobiet doświadczyło molestowania sek­sualnego, a ponad 82 proc. respondentek nie czuło się bezpiecz­nie chodząc po ulicach miasta.

Ataki pojawiły się po tym, gdy w Egipcie dokonano penalizacji molestowania seksualnego. Teraz przestępcom napadającym ko­biety grozi do pięciu lat więzienia - czytamy na stronach CNN.

...

Trzeba glebokich zmian spolecznych . Rezim oparty na gwalcie bedzie konserwowal system gwaltu . Trzeba wolnosci .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:21, 21 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: sąd zatwierdza karę śmierci dla przywódcy Bractwa Muzułmańskiego

Egipski sąd zatwierdził karę śmierci dla duchowego przywódcy Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badiego oraz 196 jego zwolenników. Badie został skazany 28 kwietnia br. wraz ze swo­imi zwolennikami w związku z gwałtownymi protestami z sierp­nia 2013 roku.

Informację potwierdził telewizji Al-Arabija jeden z obrońców za­angażowany w sprawę. Podkreślił jednocześnie, że istnieje możli­wość odwołania się od wyroku.

W kwietniu Badie wraz z 682 innymi zwolennikami odsuniętego siłą od władzy Mohammeda Mursiego usłyszał zarzuty w związ­ku z gwałtownymi protestami, które wybuchły w mieście Al-Min­ja, w środkowym Egipcie, po brutalnym rozbiciu przez egipskie służby bezpieczeństwa demonstracji zwolenników Bractwa Mu­zułmańskiego w Kairze w sierpniu 2013 roku. Z Bractwa wywo­dzi się Mursi. Ostatecznie w sobotę sąd zatwierdził karę dla 196 spośród 682 osób.

Egipskie władze w grudniu 2013 roku określiły Bractwo Muzuł­mańskie jako organizację terrorystyczną.

Według ONZ był to największy zbiorowy proces w najnowszej hi­storii. Obrońcy praw człowieka alarmowali, że wspierany przez armię rząd i antyislamscy sędziowie dążą do stłumienia wszel­kich przejawów sprzeciwu.

...

Zwyrodniale bydlaki ! Bóg was osadzi ! A co na to Ahton . POPIERAMY ROZKWIT DEMOKRACJI W EGIPCIE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:12, 23 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: 80 członków Bractwa Muzułmańskiego skazanych na dożywocie

Egipski sąd skazał co najmniej 80 członków zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego na karę dożywotniego więzienia za czyny sięgające od zabójstw po utrudnianie działań policji i blokowanie ulic - poinformowały źródła sądowe.

Wyroki te wydał właściwy terytorialnie dla objętych aktami oskarżenia czynów sąd w mieście Mansura w delcie Nilu.

Podobnie jak w innych egipskich miastach w Mansurze doszło do serii demonstracji i starć po odsunięciu w lipcu 2013 roku od wła­dzy przez wojsko wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. Obalenie Mursiego, który jako pierwszy uzyskał prezydenturę Egiptu w autentycznie demokratyczny sposób, nastąpiło po gwałtownych ulicznych pro­testach przeciwko polityce jego rządu.

Według jednego ze źródeł sądowych, 83 zwolenników Bractwa otrzymało karę dożywotniego pozbawienia wolności, a 62 in­nych skazano na 3 do 10 lat więzienia. Inne takie źródło podało, iż wyroki dożywocia zapadły wobec 80 ludzi, wśród których byli sprawcy zabójstwa taksówkarza, dokonanego podczas demon­stracji poparcia dla Mursiego w grudniu ubiegłego roku.

Tłumienie demonstracji i inne podejmowane od ubiegłego roku akcje represyjne wobec Bractwa Muzułmańskiego pociągnęły za sobą setki ofiar śmiertelnych, a tysiące zwolenników Mursiego aresztowano.

...

Odpowiecie za ta ohyde .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:15, 23 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: trzech dziennikarzy Al-Dżaziry skazano na 7-10 lat więzienia

Egipski sąd skazał dzisiaj trzech dziennikarzy katarskiej telewizji Al-Dżazira na kary od siedmiu do 10 lat więzienia za wspieranie organizacji islamistycznej Bractwo Muzułmańskie, z której wywodził się obalony w ub. r. prezydent Mohammed Mursi.

Szef Al-Dżaziry Mustafa Sawaq skrytykował wyrok, uznając, że "jest niesprawiedliwy".

Całą trójkę, którą - jak zauważa agencja AFP - przetrzymywano w więzieniu od 160 dni, uznano za winnych m.in. wspierania "organizacji terrorystycznej" poprzez publikowanie kłamstw.

Wśród skazanych jest Australijczyk Peter Greste, korespondent Al-Dżaziry w Kenii, i szef kairskiego biura Al-Dżaziry Mohamed Fadel Fahmy, mający obywatelstwo Egiptu i Kanady. Obaj dostali po siedem lat więzienia.

Trzeci skazany - producent, Egipcjanin Baher Mohamed - dostał dodatkowo trzy lata za posiadanie broni; czyli łącznie dziesięć lat pozbawienia wolności.

Greste, Fahmy i Mohamed zostali aresztowani w grudniu ub.r. podczas obławy w jednym z kairskich hoteli w ramach zakrojonej na szeroką skalę rozprawy z islamistycznymi zwolennikami obalonego w lipcu Mursiego.

Pozostałych 11 podsądnych, których m.in. oskarżono o przynależność do Bractwa, zostało zaocznie skazanych na 10 lat więzienia. Wśród nich jest troje zagranicznych dziennikarzy - dwóch Brytyjczyków i Holenderka. Dwie osoby zostały uniewinnione.

Łącznie w procesie oskarżonych było 16 osób. Oskarżeni wielokrotnie mówili o "politycznym i krzywdzącym" procesie, twierdząc, że dowody "zostały całkowicie sfabrykowane".

Od odsunięcia od władzy prezydenta Mursiego tysiące jego zwolenników i członków Bractwa trafiło do więzienia, a setki w masowych procesach skazano na śmierć lub kary długoletniego więzienia. W grudniu ub.r. egipskie władze uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną.

....

A co na to Adhton i Kerry ? Popieramy rosnoco wolnozc slowa w Egipcie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:08, 24 Cze 2014    Temat postu:

Egipt: Sisi nie będzie ingerować w wyrok sądu w sprawie dziennikarzy

Pre­zy­dent Egip­tu Abd el-Fa­tah es-Si­si za­po­wie­dział, że nie bę­dzie in­ge­ro­wać w wer­dykt sądu, który ska­zał w po­nie­dzia­łek na kary wię­zie­nia trzech dzien­ni­ka­rzy ka­tar­skiej te­le­wi­zji Al-Dża­zi­ra. De­cy­zja ta spo­tka­ła się z falą mię­dzy­na­ro­do­wej kry­ty­ki.

- Nie bę­dzie­my in­ge­ro­wać w wy­ro­ki sądu. Mu­si­my sza­no­wać de­cy­zje wy­mia­ru spra­wie­dli­wo­ści i nie mo­że­my ich kry­ty­ko­wać, nawet je­że­li inni ich nie ro­zu­mie­ją - po­wie­dział Sisi w wy­stą­pie­niu te­le­wi­zyj­nym.

Dzien­ni­ka­rzy ska­za­no na kary od sied­miu do 10 lat po­zba­wie­nia wol­no­ści za wspie­ra­nie is­la­mi­stycz­nej or­ga­ni­za­cji Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­rej wy­wo­dzi się oba­lo­ny w ubie­głym roku pre­zy­dent Egip­tu Mo­ham­med Mursi.

Ska­za­ni, to Au­stra­lij­czyk Peter Gre­ste, ko­re­spon­dent Al-Dża­zi­ry w Kenii i były re­por­ter BBC, szef ka­ir­skie­go biura Al-Dża­zi­ry Mo­ha­med Fadel Fahmy, ma­ją­cy oby­wa­tel­stwo Egip­tu i Ka­na­dy oraz pro­du­cent, Egip­cja­nin Baher Mo­ha­med. Zo­sta­li aresz­to­wa­ni w grud­niu 2013 roku pod­czas ob­ła­wy w jed­nym z ka­ir­skich ho­te­li w ra­mach za­kro­jo­nej na sze­ro­ką skalę roz­pra­wy z is­la­mi­stycz­ny­mi zwo­len­ni­ka­mi Mur­sie­go.

Wyrok skry­ty­ko­wa­ło też wiele zna­nych oso­bi­sto­ści ofi­cjal­nych, m.​in. wy­so­ka ko­mi­sarz ONZ ds. praw czło­wie­ka Navi Pil­lay, se­kre­tarz stanu USA John Kerry, pre­mier Wiel­kiej Bry­ta­nii David Ca­me­ron i mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Au­stra­lii Julie Bi­shop. Or­ga­ni­za­cja praw czło­wie­ka Amne­sty In­ter­na­tio­nal okre­śli­ła pro­ces jako farsę i "mrocz­ny dzień dla wol­no­ści me­diów w Egip­cie".

WLon­dy­nie ze­bra­ły się setki dzien­ni­ka­rzy z róż­nych re­dak­cji, aby mi­nu­tą ciszy wy­ra­zić pro­test prze­ciw­ko de­cy­zji egip­skie­go sądu i ła­ma­niu zasad wol­no­ści słowa w tym kraju - do­kład­nie o godz. 10.41 czasu pol­skie­go, czyli w 24 go­dzi­ny po ogło­sze­niu wy­ro­ku.

Ska­za­nych dzien­ni­ka­rzy, któ­rych prze­trzy­my­wa­no w wię­zie­niu od 160 dni, uzna­no za win­nych m.​in. wspie­ra­nia "or­ga­ni­za­cji ter­ro­ry­stycz­nej" po­przez pu­bli­ko­wa­nie kłamstw. We­dług BBC męż­czyź­ni byli prze­trzy­my­wa­ni przez 23 go­dzi­ny na dobę w celi o po­wierzch­ni czte­rech me­trów kwa­dra­to­wych, w któ­rej znaj­do­wa­ło się tylko jedno małe okno.

Po­zo­sta­łych 11 pod­sąd­nych, któ­rych m.​in. oskar­żo­no o przy­na­leż­ność do Brac­twa, zo­sta­ło za­ocz­nie ska­za­nych na 10 lat wię­zie­nia. Wśród nich jest troje za­gra­nicz­nych dzien­ni­ka­rzy - dwóch Bry­tyj­czy­ków i Ho­len­der­ka. Dwie osoby zo­sta­ły unie­win­nio­ne.

Łącz­nie w pro­ce­sie oskar­żo­nych było 16 osób. Oskar­że­ni wie­lo­krot­nie mó­wi­li o "po­li­tycz­nym i krzyw­dzą­cym" pro­ce­sie, twier­dząc, że do­wo­dy "zo­sta­ły cał­ko­wi­cie sfa­bry­ko­wa­ne".

Od od­su­nię­cia od wła­dzy pre­zy­den­ta Mur­sie­go ty­sią­ce jego zwo­len­ni­ków i człon­ków Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go tra­fi­ło do wię­zie­nia, a setki w ma­so­wych pro­ce­sach ska­za­no na śmierć lub kary dłu­go­let­nie­go wię­zie­nia. W grud­niu 2013 roku egip­skie wła­dze uzna­ły Brac­two za or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną.

>>>

Diabelska obluda i podstepnosc . Egipcjanie musza sie tego wyzbyc . To jest od diabla .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:27, 04 Lip 2014    Temat postu:

"Dzień gniewu" w rocznicę obalenia Mursiego, 5 zabitych

Egip­ska po­li­cja roz­pę­dzi­ła w czwar­tek uczest­ni­ków de­mon­stra­cji, zor­ga­ni­zo­wa­nych w sto­li­cy na we­zwa­nie Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go. Ruch ten ob­cho­dził "dzień gnie­wu" w pierw­szą rocz­ni­cę od­su­nię­cia od wła­dzy pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go. W Ka­irze zgi­nę­ło pięć osób.

Jak in­for­mu­ją świad­ko­wie, ty­sią­ce Egip­cjan, sprze­ci­wia­ją­cych się oba­le­niu pierw­sze­go pre­zy­den­ta przez armię, przy­łą­czy­ło się do rzad­kich ostat­nio pro­te­stów. Fre­kwen­cja pod­czas nie­daw­nych de­mon­stra­cji była o wiele niż­sza niż w czwar­tek, gdyż usta­wa za­twier­dzo­na je­sie­nią 2013 roku daje MSW prawo do za­ka­za­nia każ­de­go zgro­ma­dze­nia co naj­mniej 10 osób w miej­scu pu­blicz­nym, jeśli wła­dze uzna­ją, że za­gra­ża to bez­pie­czeń­stwu.

Trans­por­te­ry opan­ce­rzo­ne za­blo­ko­wa­ły plac Tah­rir w cen­trum Kairu, by unie­moż­li­wić prze­pro­wa­dze­nie tam pro­te­stów.

Mimo zwięk­szo­nych środ­ków bez­pie­czeń­stwa w sto­li­cy trzy osoby zgi­nę­ły w star­ciach, które wy­bu­chły mię­dzy de­mon­stran­ta­mi i po­li­cją. Do nie­po­ko­jów do­cho­dzi­ło za­rów­no w luk­su­so­wej dziel­ni­cy Mo­han­di­sin, jak i w ubo­gich Haram i Ma­te­ri­ji. MSW ogło­si­ło, że pod­czas mar­szów za­trzy­ma­no 157 osób.

W dziel­nic Ain Szams siły bez­pie­czeń­stwa użyły gazu łza­wią­ce­go, by roz­pę­dzić de­mon­stran­tów, któ­rzy pa­li­li opony.

Dwóch męż­czyzn po­nio­sło śmierć w wy­bu­chu bomby w miesz­ka­niu w Ker­da­sie, dziel­ni­cy na za­cho­dzie mia­sta. To w tym miej­scu w sierp­niu ubie­głe­go roku w star­ciach, które wy­bu­chły po oba­le­niu Mur­sie­go, zgi­nę­ło 11 człon­ków sił bez­pie­czeń­stwa. We­dług po­li­cji jedna z czwart­ko­wych ofiar brała udział w tych za­miesz­kach.

W pół­noc­no-wschod­niej dziel­ni­cy Ab­ba­si­ja eks­plo­do­wał sa­mo­chód pu­łap­ka, a trzy bomby do­mo­wej ro­bo­ty wy­bu­chły obok ra­dio­wo­zów w dziel­ni­cy Im­ba­ba. Ni­ko­mu nic się nie stało i żadna or­ga­ni­za­cja nie przy­zna­ła się do tych ata­ków.

W ostat­nich dniach w Ka­irze do­cho­dzi­ło do nie­wiel­kich eks­plo­zji; w po­nie­dzia­łek w po­bli­żu pa­ła­cu pre­zy­denc­kie­go zgi­nę­ło dwóch po­li­cjan­tów.

W ciągu roku od od­su­nię­cia Mur­sie­go za­bi­tych zo­sta­ło ponad 1,4 tys. jego zwo­len­ni­ków, a około 15 tys. zo­sta­ło za­trzy­ma­nych pod za­rzu­tem ter­ro­ry­zmu. Setki ludzi ska­za­no na karę śmier­ci. W grud­niu 2013 roku egip­skie wła­dze uzna­ły Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­re­go wy­wo­dzi się Mursi, za or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną.

Is­la­mi­stycz­ni bo­jow­ni­cy zin­ten­sy­fi­ko­wa­li w od­po­wie­dzi ataki na siły bez­pie­czeń­stwa, w któ­rych we­dług władz zgi­nę­ło ponad 500 funk­cjo­na­riu­szy. Brac­two za­prze­cza, ja­ko­by stało za za­ma­cha­mi.

Po oba­le­niu szefa pań­stwa nowe wła­dze aresz­to­wa­ły nie tylko jego zwo­len­ni­ków, ale też wielu świec­kich i li­be­ral­nych dzia­ła­czy, w tym wielu, któ­rzy od­gry­wa­li klu­czo­wą rolę w re­wo­lu­cji z 2011 roku. W jej wy­ni­ku po 30 la­tach rzą­dów od wła­dzy od­su­nię­ty zo­stał Hosni Mu­ba­rak.

Za­chód poparł zamach , ła­ma­nie wol­no­ści słowa w Egip­cie, i po­li­cyj­ne re­pre­sje,które uda­rem­ni­ły na­dzie­je na de­mo­kra­tycz­ne zmia­ny w Egip­cie, które po­ja­wi­ły po re­wo­lu­cji sprzed trzech lat.

Prawa czło­wie­ka są coraz czę­ściej ła­ma­ne, a egip­skie siły bez­pie­czeń­stwa ucie­ka­ją się do ta­kich sa­mych metod tor­tur, jakie sto­so­wa­no w "naj­czar­niej­szych go­dzi­nach ery" Mu­ba­ra­ka.

Wła­dzę w Egip­cie od oba­le­nia Mur­sie­go, pierw­sze­go de­mo­kra­tycz­nie wy­bra­ne­go pre­zy­den­ta, spra­wu­ją woj­sko­wi. Pod ko­niec maja nowym pre­zy­den­tem, przy 93-pro­cen­to­wym po­par­ciu, zo­stał Abd el-Fa­tah es-Si­si, były na­czel­ny do­wód­ca sił zbroj­nych. To on stał za od­su­nię­ciem od wła­dzy Mur­sie­go.

>>>

Odwagi walka trwa . Rezim padnie . Trzeba walczyc rozumnie i nie popelniac morderstw i zbrodni bo to wam zamyka droge do nieba . A nie ma nic wazniejszego niz niebo dla siebie . Co tam polityka . Ale walczyc trzeba tylko GODNIE ! Bóg zatriumfuje ostatecznie bo tak postanowil . To takie proste . :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:26, 05 Lip 2014    Temat postu:

Egipt: szef Bractwa Muzułmańskiego skazany na dożywocie

Przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohamed Badie oraz 36 in­nych przedstawicieli i zwolenników Bractwa zostało skazanych na dożywocie za podżeganie do rozruchów podczas zeszłorocz­nych protestów po obaleniu prezydenta Moham­meda Mursiego.

Badie i pozostali oskarżeni zostali skazani za zablokowanie jed­nej z głównych dróg na północ od Kairu podczas masowych de­monstracji.

Sąd w Kairze podtrzymał wyroki śmierci wobec 10 innych zwo­lenników Bractwa; ośmiu z nich zostało skazanych zaocznie. Wśród skazanych in absentia są: Abdelrahman el-Ber, uznawany za muftiego Bractwa i przedstawiciel jego władz oraz Mohamed Abdel Maksud, salaficki kaznodzieja i zwolennik Bractwa, który po obaleniu Mursiego zbiegł do Kataru.

Badiemu grożą kary dożywotniego więzienia w dwóch innych procesach.

W czwartek minął rok odkąd wywodzący się z Bractwa Muzuł­mańskiego prezydent Egiptu Mohammed Mursi został odsunięty od władzy przez wojsko. Z tej okazji w Kairze odbyły się demon­stracje w ramach "dnia gniewu"; zginęło pięć osób.

Od obalenia Mursiego zginęło ponad 1,4 tys. jego zwolenników, ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, kilkaset osób skazano na karę śmierci. W grudniu 2013 r. nowe władze uznały Bractwo za organizację terrorystyczną.

Po obaleniu szefa państwa nowe władze areszto­wały również wielu świeckich i liberalnych działaczy, m.​in. tych, którzy odegrali kluczową rolę w rewolucji z 2011 roku, która za­kończyła wieloletnie rządy Hosniego Mubaraka.

Zachód zaakakceptował łamanie wolności słowa w Egipcie . Policyjne represje udaremniły nadzieje na demokratyczne zmiany w Egipcie, które pojawiły po rewolucji sprzed trzech lat. Prawa człowieka są coraz częściej łamane, a siły bezpieczeństwa ucieka­ją się do tortur stosowanych w "najczarniejszych godzinach ery" Mubaraka.

Pod koniec maja nowym prezydentem, przy 93-procentowym po­parciu, został Abd el-Fatah es-Sisi, były naczelny dowódca sił zbrojnych. To on stał za odsunięciem od władzy Mursiego.

...

Bydlaki ną razi góra . Na krótko .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:32, 11 Sie 2014    Temat postu:

Polscy turyści koczowali na egipskim lotnisku. Rezydent: to nie moje godziny pracy

Ponad 30 godzin czekali turyści z Poznania na samolot z Hurgha­dy do Polski. Podróżni twierdzą, że nikt ich o niczym nie informo­wał. Narzekają też na brak opieki rezydentów i przedstawicieli biura podróży. - To był wakacyjny koszmar – przyznają.

– Koczowaliśmy na lotnisku, wozili nas w jedną i drugą stronę, nikt nie udzielał informacji, nie było rezydentów, nie było też ni­kogo z biura – mówiła poirytowana Katarzyna Piechowiak.

Inni podróżni poinformowali, że w Egipcie panował absolutny chaos informacyjny. Turystom powiedziano, że ich lot startuje o 23.00, po czym na miejscu okazało się, że maszyny po prostu nie ma. Polacy byli zmuszeni do koczowania na lotnisku przez całą noc.

– Mówili nam, że nic nie wiedzą. Po godzinach oczekiwania za­brali nas na lotnisko. Okazało się jednak, że naszego samolotu nie ma – powiedział Jakub Konopczyński.

Rezydent, do którego turystom udało się dodzwonić o godzinie 4.00, powiedział, że "to nie są jego godziny pracy".

...

W tym kraju jest burdel .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:29, 13 Sie 2014    Temat postu:

Rosja zwiększy import towarów rolnych z Egiptu, by pokryć deficyt

Rosja zwiększy eksport pszenicy do Egiptu i import z tego kraju produktów rolnych, co pomoże pokryć deficyt wynikły z embar­ga na te produkty z wielu państw, w tym z Polski. O planach poin­formowano po wtorkowych rozmowach prezydentów Rosji i Egiptu.

"Egipt już zwiększył dostawy produktów rolnych na nasz rynek o 30 proc., a w najbliższym czasie jest gotów je zwiększyć o dalsze 30 proc." - powiedział we wtorek prezydent Rosji Władimir Putin, który tego dnia w Soczi odbył rozmowy z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem al-Sisim.

Putin zaznaczył, że Rosja i Egipt aktywnie współpracują w dzie­dzinie rolnictwa, a Rosja dostarcza ok. 40 proc. zboża spożywane­go w Egipcie. "90 proc. naszego importu z Egiptu to też produkty rolne: pomarańcze, kartofle, cebula, czosnek" - przypomniał.

Putin zaznaczył, że strony uzgodniły wprowadzenie uproszczone­go trybu dostępu egipskich towarów na rynek rosyjski.

Zwiększenie o 30 proc. dostaw produktów rolnych z Egiptu pomo­że w 40-50 proc. pokryć deficyt w tej dziedzinie, który może po­wstać z powodu wprowadzenia przez Moskwę embarga z szeregu krajów - powiedział we wtorek dziennikarzom w Soczi minister rolnictwa Nikołaj Fiodorow.

Powiadomił, że jego resort prowadzi także rozmowy na temat do­datkowych dostaw z Turcją, Iranem, Izraelem, Marokiem, Argen­tyną, Brazylią i Peru.

Powiedział, że obliczyli z przedstawicielami z Egiptu, że kraj ten już w tym roku może zwiększyć o 30 proc. obecny poziom dostaw produktów rolnych. Według ministra chodzi głównie o kartofle, cebulę, czosnek, a także o owoce cytrusowe i winogrona.

Minister Fiodorow podkreślił, że w ubiegłym roku Egipt dostar­czył do Rosji produktów rolnych na sumę 440 mln dolarów, a w pierwszym półroczu tego roku wartość tego importu wyniosła już 460 mln dolarów. Zdaniem szefa rosyjskiego resortu rolnictwa wartość potencjalnego importu produktów rolnych z Egiptu może przewyższyć w bliskiej perspektywie 1 mld dolarów. Fiodorow nie określił ram czasowych, które miał na myśli.

Na początku sierpnia Rosja wprowadziła zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, UE, Australii, Kanady i Norwegii. W ten sposób odpowiedziała na sankcje zasto­sowane wobec niej przez Zachód w związku z rolą Moskwy w konflikcie na Ukrainie.

...

Widzicie jak lotry się kumaja .
Jest okazja zdusić juntę .... Wróci Mursi otworzy tunele Hamas się uspokoi . To są naczynia połączone . Trzeba załatwiać kilka rzeczy na raz . A nie tak jak zachodnie barany różne Ashtony Kerre i inne . Poparli zamach stanu na demokrację nie poparli Wolnej Syrii i Bliski Wschód zamienia się w pandemonium ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:30, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Egipt: siedmiu mężczyzn zatrzymanych za udział w ślubie pary homoseksualnej

Siedmiu mężczyzn umieszczono w areszcie tymczasowym za to, że zostali sfilmowani podczas ślubu pary homoseksualnej, a na­granie trafiło do portali społecznościowych - podała agencja Mena.

O ile egipskie prawo nie przewiduje kar za homoseksualizm, wiele osób w ostatnich latach skazano za "rozwiązłość", oskarżo­no je o udział w uroczystościach homoseksualistów.

Nagranie wideo przedstawia parę homoseksualną na statku na Nilu w trakcie świętowania ich związku w otoczeniu przyjaciół o podobnej orientacji.

- Śledztwo pozwoliło zidentyfikować dziewięciu z 16 uczestni­ków, siedmiu z nich zatrzymano w sobotę - poinformowała Mena.

Cała siódemka trafiła na cztery dni do aresztu i jest oskarżona o "propagowanie rozwiązłości" i "publikację niemoralnych zdjęć". Prokuratura nakazała przeprowadzenie "testu medycznego" u oskarżonych, co w Egipcie spotyka się ze sprzeciwem obrońców praw człowieka. "Test" taki ma na celu określenie, czy oskarżony jest homoseksualistą, czy nie.

Homoseksualizm jest w Egipcie potępiany zarówno przez islam, jak i kościół koptyjski jako "dewiacja".

...

Bo to jest dewiacja tylko w w mediach boicie się lobby homo . To są fakty obiektywne . Jeśli publicznie demonstrowali dewiacje kara być musi . To jest karane w każdym kraju . Publiczne zgorszenie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:54, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Do więzienia za wideo ze ślubu pary homoseksualnej

Siedmiu Egipcjan, którzy pojawili się na opublikowanym w sieci wideo ze ślubu pary gejowskiej, trafiło do więzienia.

Egipska państwowa agencja informacyjna podaje, że władze wciąż szukają dwóch kolejnych podejrzanych, choć w Egipcie nie istnieje prawo zakazujące kontaktów homoseksualnych.

Jeden z mężczyzn występujących w wideo w anonimowej wypo­wiedzi dla egipskiego kanału telewizji Rotana wyjaśnił, że cała sprawa była tylko żartem i żadnego gejowskiego ślubu wcale nie było.

Jak donosi BBC, prokurator zażądał przeprowadzenia badań me­dycznych w celu ustalenia orientacji seksualnej aresztowanych mężczyzn.

...

Z tym że jak wy zamierzacie ,,badać" czy oni są homo ? Obawiam się że po prostacku i dosłownie znając dzikie kraje . MACIE ZBADAĆ CZY OBRAZILI MORALNOŚĆ PUBLICZNĄ A CZY TO ZBOLE TO NIEISTOTNE ! BO NIE CHODZI O ZBOCZENIE TYLKO WŁAŚNIE O MORALNOŚĆ !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:23, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Były prezydent Mohammed Mursi oskarżony o wydanie tajemnic państwowych

Egipski prokurator generalny oskarżył w sobotę obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego oraz jego dziewięciu współpracowników o wydanie państwowych tajemnic i poufnych dokumentów Katarowi oraz telewizji Al-Dżazira - głosi komunikat prokuratury.

Mursi i jego współpracownicy oskarżeni są też o narażenie bezpieczeństwa kraju w związku z udostępnieniem tajnych dokumentów, które - jak poinformowały w sierpniu egipskie siły bezpieczeństwa - miały zostać przekazane poprzez pośredników Katarowi i katarskiej sieci telewizyjnej Al-Dżazira.

Relacje między Katarem a Egiptem są bardzo napięte, odkąd w 2013 roku armia pod wodzą ówczesnego szefa egipskich sił zbrojnych i obecnego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego odsunęła Mursiego od władzy. Katar popierał Mursiego, jak i jego polityczne zaplecze, czyli Bractwo Muzułmańskie, z którego były prezydent się wywodził.

Sobotni komunikat prokuratury głosi, że tajne postępowanie ujawniło wystarczająco obciążające byłego prezydenta informacje dotyczące szpiegostwa, by można było formalnie oskarżyć zarówno Mursiego, jak i jego współpracowników.

- Dochodzenie ujawniło upokarzające fakty oraz zakres największego spisku oraz zdrady, których dopuściła się organizacja terrorystyczna, jaką jest Bractwo (Muzułmańskie), przeciw narodowi, z pomocą siatki szpiegów - podaje prokuratura.

Ani katarskie ministerstwo spraw zagranicznych ani Al-Dżazira nie skomentowały tych informacji.

Rzecznik zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego Abdulla El-Haddad, który przebywa w Wielkiej Brytanii, napisał w komunikacie rozesłanym mailem, że jest to "kolejny proces (...) motywowany politycznie, oparty na sfabrykowanych zarzutach i prowadzony przez skorumpowanych sędziów".

...

Brednie jak za Stalina .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:13, 11 Wrz 2014    Temat postu:

Egipt: 20 lat więzienia dla Bractwa.


Egipski sąd wymierzył dziś kary 20 lat więzienia jednemu z przywódców Bractwa Muzułmańskiego i znanemu kaznodziei, uznając ich za winnych porwania i torturowania dwóch policjantów oraz przewodzenia organizacji terrorystycznej.

Skazani to Mohamed el-Beltagi, sekretarz generalny założonej przez Bractwo Muzułmańskie Partii Wolności i Sprawiedliwości oraz Safwat Higazy - ultrakonserwatywny duchowny. Oskarżono ich o to, że latem 2013 roku, podczas demonstracji zwolenników islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego, porwali, więzili i torturowali funkcjonariuszy policji w polowym szpitalu. W lipcu 2013 roku wojsko egipskie obaliło Mursiego po fali protestów przeciwko jego rządom.

Obu podsądnych skazano dziś również za przewodzenie organizacji terrorystycznej, założonej w celu "atakowania swobód obywatelskich, szkodzenia jedności narodowej i dobru społecznemu" - poinformowała państwowa agencja prasowa MENA.

W końcu sierpnia el-Beltagi został już skazany na dożywocie, wraz z siedmioma innymi przywódcami Bractwa Muzułmańskiego, za podżeganie do przemocy, planowanie rozruchów, morderstwo i sabotaż.

Od obalenia Mursiego zginęło ponad 1,4 tys. jego zwolenników, ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, kilkuset skazano na karę śmierci. W grudniu 2013 roku nowe władze uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną.

W końcu maja nowym prezydentem Egiptu, przy 93-procentowym poparciu, został Abd el-Fatah es-Sisi, były naczelny dowódca sił zbrojnych. To on kierował odsunięciem od władzy Mursiego.

...

Oczywiście to sądy typu putinowskiego ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:23, 15 Wrz 2014    Temat postu:

Duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego skazany na dożywocie

Egip­ski sąd ska­zał du­cho­we­go przy­wód­cę Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Mo­ha­me­da Ba­die­go i 14 człon­ków Brac­twa na do­ży­wot­nie wię­zie­nie za pod­że­ga­nie do prze­mo­cy i mor­der­stwo pod­czas ubie­gło­rocz­nych pro­te­stów w Ka­irze.

We­dług za­po­wie­dzi sesja sądu miała być po­świę­co­na ze­zna­niom świad­ków, lecz sę­dzia nie­spo­dzie­wa­nie ogło­sił wyrok.

Badie, du­cho­wy przy­wód­ca Brac­twa, zo­stał już wcze­śniej ska­za­ny na do­ży­wo­cie i na śmierć w in­nych pro­ce­sach, które or­ga­ni­za­cje obro­ny praw czło­wie­ka kry­ty­ku­ją jako naj­ostrzej­sze prze­śla­do­wa­nia zor­ga­ni­zo­wa­ne­go ruchu is­la­mi­stycz­ne­go.

Wraz ze 182 zwo­len­ni­ka­mi Brac­twa ska­za­no go w czerw­cu na śmierć w ma­so­wym pro­ce­sie w spra­wie prze­mo­cy, która wy­bu­chła w pro­win­cji (mu­ha­fa­zie) Al-Min­ja w Gór­nym Egip­cie i do­pro­wa­dzi­ła do za­bi­cia po­li­cjan­ta.

W lipcu sąd ska­zał Ba­die­go na do­ży­wo­cie z pod­że­ga­nie do prze­mo­cy i roz­ru­chów oraz za­blo­ko­wa­nie głów­nej drogi na pół­noc od Kairu pod­czas pro­te­stów, które wy­bu­chły po oba­le­niu pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go.

W lipcu ubie­głe­go roku wy­wo­dzą­cy się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go pre­zy­dent Mursi zo­stał od­su­nię­ty od wła­dzy przez woj­sko. Od oba­le­nia Mur­sie­go zgi­nę­ło ponad 1,4 tys. jego zwo­len­ni­ków, ok. 15 tys. za­trzy­ma­no pod za­rzu­tem ter­ro­ry­zmu, kil­ka­set osób ska­za­no na karę śmier­ci. W grud­niu 2013 r. nowe wła­dze uzna­ły Brac­two za or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną.

>>>

To jest zbrodnia sadowa .... Bractwo przechodzi meczenstwo ... Skoro odwoluja sie do Boga musza byc gotowi cierpiec jak Jezus .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:34, 12 Paź 2014    Temat postu:

Kerry i Sisi apelują o nowe rozmowy pokojowe na Bliskim Wschodzie

Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zaapelował dzisiaj do Izra­ela, by rozważył wznowienie rozmów pokojowych z Palestyńczy­kami. Do działań na rzecz osiągnięcia pokoju na Bliskim Wscho­dzie wzywał też szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

Sisi i Kerry przemawiali w Kairze, gdzie trwa międzynarodowa konferencja donatorów na rzecz odbudowy Strefy Gazy, zniszczo­nej w czasie izraelskiej ofensywy, która trwała od 8 lipca do 26 sierpnia. W jednodniowym spotkaniu uczestniczy m.​in. palestyń­ski prezydent Mahmud Abbas, sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun i odchodząca szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. W konferencji bierze udział 70 krajów i organizacji międzynaro­dowych.

- Rezultatem tej konferencji nie powinny być jedynie zebrane pie­niądze, ale ponowne zaangażowanie wszystkich stron na rzecz pokoju, który spełniałby aspiracje Izraelczyków, Palestyńczyków i wszystkich mieszkańców regionu - mówił Kerry. Zapewnił, że USA byłyby w pełni zaangażowane w proces pokojowy.

Kerry od lipca 2013 r. do kwietnia br. intensywnie zabiegał o po­rozumienie między Palestyńczykami a Izraelem. Jego misja za­kończyła się fiaskiem po ogłoszenie przez skonfliktowane dotąd palestyńskie partie, Fatah i Hamas, porozumienia w sprawie utworzenia wspólnego rządu przejściowego i nowych wyborów.

Według agencji Reutera szanse na wznowienie procesu pokojowe­go są niewielkie. AFP przypomina, że minister spraw zagranicz­nych Izraela Awigdor Lieberman nie został nawet zaproszony do Kairu. - Trzeba sprawdzić, czego miałyby dotyczyć te negocjacje. Jeżeli miałyby one obejmować tylko palestyńskie żądania, to sprawa jest stracona - ocenił szef izraelskiej dyplomacji w wywia­dzie udzielonym portalowi internetowemu.

Otwierając kairską konferencję Sisi oświadczył, że "nadszedł czas na zakończenie konfliktu" izraelsko-palestyńskiego. Apelo­wał o nowe rozmowy pokojowe, których podstawą byłaby inicja­tywa przedstawiona w 2002 r. przez Ligę Arabską i odrzucona przez państwo żydowskie.

- Ten moment powinien być punktem wyjścia do osiągnięcia po­koju, który zapewni stabilność i sprawi, że marzenie o współist­nieniu stanie się rzeczywistością. Taka wizja zawarta jest w arab­skiej inicjatywie pokojowej - powiedział egipski prezydent.

Plan, do którego nawiązywał Sisi, został przedstawiony przez Arabię Saudyjską na szczycie Ligii Arabskiej w 2002 r. w Bejru­cie. Projekt przewiduje normalizację stosunków między krajami arabskimi a Izraelem. W zamian Izrael miałby całkowicie wyco­fać się z terytoriów palestyńskich okupowanych od wojny sześcio­dniowej z 1967 r., w tym ze wschodniej części Jerozolimy, która stałaby się palestyńską stolicą. W deklaracji mówi się też o "spra­wiedliwym rozwiązaniu" sprawy palestyńskich uchodźców.

Sisi podkreślił, że odbudowa Strefy Gazy wymaga "trwałego spo­koju" w stosunkach między Izraelem a radyklanym Hamasem, który od 2007 r. kontroluje palestyńską enklawę. Aby doszło do odbudowy, "pełną władzę" powinna sprawować tam Autonomia Palestyńska, na której czele stoi Abbas.

Trwająca 50 dni wojna w Strefie Gazy była najpoważniejszym w skutkach konfliktem między Hamasem a Izraelem od 2008 r. - pisze agencja AP. Zginęło ponad 2,1 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów, oraz 73 Izraelczyków. 11 tys. Palestyńczyków odniosło obrażenia, a 100 tys. ludzi zostało bez dachu nad głową.

Abbas poinformował, że koszt całkowitej odbudowy Strefy ze zniszczeń wojennych szacuje się na 4 miliardy dolarów. - Tę tra­gedię trudno jest opisać słowami. Całe dzielnice zostały zrówna­ne z ziemią, a 90 rodzin nie figuruje już w dokumentach - oświad­czył palestyński prezydent, zapewniając, że środki zostaną wyko­rzystane w przejrzysty sposób.

Przypomniał, że w 2009 r. społeczność międzynarodowa spotka­ła się w Egipcie, by zebrać środki na odbudowę Gazy. "Obiecali­śmy nasze wsparcie i udało nam się odbudować Strefę Gazy. Dzi­siaj znowu tu jesteśmy. Cykl odbudowy i destrukcji trwa, sytuacja się pogarsza" - ubolewał Abbas. Podczas konferencji Kerry ogło­sił natychmiastową pomoc dla Gazy w wysokości 212 mln dola­rów. Ashton poinformowała, że UE przeznaczy na odbudowę pa­lestyńskiej enklawy 450 mln euro.

...

Kerry znowu liberalna celebruje demokracje w Egipcie a jak tam uwiezieni bili brawo ? Zachwyceni Kerrym ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 30 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy