Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:49, 14 Lut 2011    Temat postu:

Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak, który zrezygnował z władzy, znajduje się w "bardzo trudnym stanie" w związku z depresją - poinformował oficjalny dziennik egipski "Al-Gumhurija". Wcześniej szerzyły się pogłoski o śpiączce Mubaraka.

Dziennik powołuje się na źródła oficjalne w Szarm el-Szejk, gdzie przebywa były prezydent i które z kolei powołują się na otoczenie Mubaraka.

Arabska gazeta "Al-Masry-Al-Youm", powołując się na "dobrze poinformowane źródła" informowała, że Mubarak zapadł w śpiączkę. Tymczasem, jak podaje agencja RIA Novosti, egipskie państwowe media dementują te doniesienia, choć przyznają, że były prezydent jest chory. Mubarak prawdopodobnie przebywa obecnie w Szarm el-Szejk nad Morzem Czerwonym, choć i te informacje poddawane są w wątpliwość.

Według arabskich mediów, 83-letni były przywódca Egiptu jest w "bardzo ciężkim stanie". Mubarak jest pod opieką medyczną we własnym domu i póki co nie ma decyzji o przewiezieniu go do szpitala. Państwowe media zaprzeczają jednak, by zapadł w śpiączkę. Gazeta Al-Gomhuria, na którą powołuje się RIA Novosti, podaje jednak, że Mubarak jest w "ciężkiej kondycji psychicznej i odmawia leczenia, mimo choroby".

W czwartek wieczorem Mubarak wygłosił przemówienie do narodu, w którym zapewniał, że nie odejdzie aż do jesiennych wyborów, choć część władzy przekazuje wiceprezydentowi Omarowi Suleimanowi. Według "Al-Masry-Al-Youm" podczas nagrywania tej mowy Mubarak miał dwa razy zemdleć. Jeszcze tego samego dnia odleciał z rodziną do kurortu Szarm el-Szejk.

W piątek wieczorem Suleiman ogłosił, że Mubarak ustępuje z urzędu, a władzę przejmuje wojsko. Tłumy ludzi, którzy od 18 dni protestowali na placu Tahrir w Kairze, zaczęły wiwatować na wieść o tym.

Chory na raka?

Telewizja CBS pisze na swojej stronie internetowej, powołując się na francuskojęzyczny izraelski magazyn "JSS News", że Mubarak był bliski śmierci już podczas pobytu w szpitalu w Niemczech. Jak dodaje, od dawna krążą plotki, że ma on raka i jest to ostatnia faza choroby.

Z kolei "Washington Post" przypomina, że plotki o stanie zdrowia Mubaraka krążyły od czasu operacji woreczka żółciowego, którą przeszedł w marcu w Heidelbergu, a w ubiegłym tygodniu niemiecki "Spiegel" podał, że wkrótce miał zostać przyjęty do niemieckiej kliniki.

Poleciał do Niemiec?

"Washington Post" pisze również, że chociaż egipskie władze zapewniają, że Mubarak przebywa w nadmorskim kurorcie Szarm el-Szejk, gdzie od dawna ma rezydencję, kierownik z sąsiedniego hotelu uważa, iż byłego prezydenta tam nie ma. Gazeta zaznacza, że Mubaraka dotychczas nie widziano publicznie.

Zdaniem źródeł, na które powołuje się "Washington Post", Mubarak początkowo wyjechał właśnie tam, ale wkrótce wsiadł do samolotu lecącego do Dubaju, gdzie spędził noc i poleciał do Niemiec. Te same informacje podaje "Al-Masry Al-Youm".

Niemieckie władze nazywają tę teorię nonsensem. -Nie ma go w Niemczech i nie wybiera się tu - zapewniał rzecznik kanclerz Angeli Merkel Steffen Seibert w rozmowie z amerykańskim dziennikiem. - To kolejna seria plotek. Nie mamy o tym absolutnie żadnych informacji, a potrzebowałby wizy, aby tu przyjechać. Więc pewnie byśmy wiedzieli - dodał.

Również Zjednoczone Emiraty Arabskie zdementowały informację o udzieleniu azylu obalonemu prezydentowi. - Nie jest prawdą, że samolot z panem Mubarakiem wylądował na lotnisku w Szardży - powiedział przedstawiciel ZEA.

Jak zapłaci za leczenie?

CBS pisze, że nawet jeśli Mubarak jest faktycznie ciężko chory, to nie wiadomo, jak zapłaci za leczenie. Chociaż według pogłosek w trakcie swej 30-letniej prezydentury zgromadził na prywatnych kontach miliardy dolarów, po jego ustąpieniu Szwajcaria poinformowała, że zamroziła aktywa jego i jego rodziny przechowywane w tamtejszych bankach.

Także zajmujące się przestępczością finansową brytyjskie Biuro do Spraw Poważnych Nadużyć (Serious Fraud Office - SFO) podjęło poszukiwania pieniędzy i innych aktywów powiązanych z Mubarakiem - poinformował tygodnik "Sunday Times", nie powołując się na żadne źródła.

Majątek klanu Mubaraka

Zapytany przez BBC, czy należy pójść za szwajcarskim przykładem, sekretarz stanu do spraw biznesu w rządzie Wielkiej Brytanii Vince Cable odpowiedział, że potrzebna jest w tej sprawie międzynarodowa akcja, podjęta na żądanie Unii Europejskiej, ONZ lub samego Egiptu.

Według doniesień niektórych mediów, klan Mubaraka zgromadził majątek wartości ponad 40 mld dolarów. Pieniądze mają być na kontach w brytyjskich i szwajcarskich bankach oraz ulokowane w nieruchomościach w Londynie, Nowym Jorku i Los Angeles. Ich źródłem są m. in. korupcyjne prywatyzacje, premie uzyskiwane z tytułu zamówień wojskowych oraz konfiskaty majątku obalonego w 1952 roku króla Egiptu Faruka.

>>>>>

Jest na głodzie narko-władzowy ...,,Normalka''...Tyrani sa uzaleznieni od wladzy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 19:13, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:53, 14 Lut 2011    Temat postu:

Eksperci ostrzegają, że zlokalizowanie fortuny, jaką podobno ukrył odsunięty od władzy prezydent Egiptu Hosni Mubarak i jego rodzina, będzie ogromnie trudnym zadaniem. Zacząć trzeba od śledztwa w Egipcie i Egipcjanie domagają się tego coraz głośniej.

Szwajcaria zamroziła aktywa, mogące należeć do Mubaraka i ludzi z jego otoczenia. Dochodzenie w sprawie pieniędzy Mubaraka w bankach brytyjskich wszczął rząd W. Brytanii.

Agencja Associated Press zwraca uwagę, że majątek Mubaraka pozostaje tajemnicą. Pogłoski, że mógł on wraz z obu synami zgromadzić nawet 70 miliardów dolarów - więcej niż Bill Gates - były jednym z czynników, prowadzących w Egipcie do eskalacji protestów. - Mubarak, powiedz nam, skąd masz 70 miliardów dolarów! - skandowali uczestnicy demonstracji.

Agencja dodaje, że w Egipcie, którym Mubarak rządził przez prawie 30 lat, korupcja była zjawiskiem powszechnym. Przedstawicielom władzy zarzucano przywłaszczanie sobie majątku narodowego. Jednocześnie ok. 40 proc. 80-milionowej ludności Egiptu żyje w ubóstwie, mając do dyspozycji dwa dolary na osobę dziennie lub nawet mniej.

W Egipcie mnożą się w ostatnich dniach żądania, by prokurator wszczął śledztwo przeciwko Mubarakowi i niektórym z jego bogatych współpracowników. Czterem byłym ministrom zamrożono już konta i zabroniono opuszczania kraju.

Mubarakowie nigdy nie mówili publicznie o swych majątkach. W latach 2007 i 2008 Hosni Mubarak oficjalnie zarabiał jako prezydent 4750 funtów egipskich miesięcznie (ok. 800 USD), łącznie z dodatkami - ujawniono w Kairze.

AP wskazuje, że podłożem dla pogłosek o ukrytych bogactwach - drogich nieruchomościach m.in. w Wielkiej Brytanii i USA, były bliskie powiązania Mubaraków z biznesową elitą Egiptu. Eksperci twierdzą, że głównym źródłem bogactwa dla obu stron była prywatyzacja przedsiębiorstw i sprzedaż państwowej ziemi, rozpoczęta w latach 90.

Brytyjski tygodnik "First Post" przypomniał, że dwaj synowie Mubaraka - Gamal i Alaa - dali się poznać w Londynie jako gracze finansowi. W 1996 Gamal założył w Londynie firmę konsultingową i inwestycyjną Medinvest, będącą operatorem pierwszej prywatnej, egipskiej spółki kapitałowej - Horus.

Celem Horusa z kapitałem sięgającym 54 mln USD było inwestowanie w prywatyzowany sektor publiczny Egiptu. Gamal ustąpił z funkcji dyrektora w 2001 r., ale jego brat jest wciąż wyszczególniony jako dyrektor zarejestrowanego na Cyprze holdingu Bullion, będącego spółką matką Medinvest.

"First Post" twierdzi, że rodzina Hosniego Mubaraka często przebywała w Londynie. Żona prezydenta Suzanne jest pół-Walijką, a własnością rodziny jest m.in. sześciopiętrowa kamienica w eleganckiej dzielnicy Londynu - Belgravia.

Rząd brytyjski zapowiedział zdecydowane działania wobec banków, gdyby miało się okazać, że pomagały Mubarakowi w transferze gotówki w ostatnich dniach jego władzy. Nieoficjalne doniesienia sugerują, że Mubarak przez 18 dni ociągał się z oddaniem władzy, ponieważ chciał dopilnować transferu gotówki za granicę.

Eksperci wskazują, że warunkiem odzyskania przez Kair fortuny Mubaraka - co z pewnością będzie procesem skomplikowanym i długotrwałym - jest wszczęcie w Egipcie śledztwa w sprawie korupcji w rodzinie byłego już prezydenta.

>>>>>>

70 mld to chyba bardzo szeroko pojeta rodzina...Ale wszystko mozliwe byl łapczywy niezwykle!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:53, 15 Lut 2011    Temat postu:

Co najmniej 17 cennych eksponatów zginęło z Muzeum Egipskiego w Kairze w związku z włamaniem, które miało miejsce podczas ostatnich protestów. Wśród zaginionych obiektów znalazł się pozłacany, drewniany posąg faraona Tutenhamona unoszonego przez boginię.

Wśród zaginionych obiektów znalazł się pozłacany, drewniany posąg faraona Tutenhamona unoszonego przez boginię. Skradziono też posąg Nefertiti, głowę z piaskowca księżniczki z Amarny, kamienny posążek skryby z Amarny, 11 drewnianych figurek shabti oraz skarabeusza Yuya.

Jak poinformował minister Zahi Hawass w specjalnym oświadczeniu, pracownicy muzeum przeprowadzili inwentaryzację, aby ustalić co zaginęło.

Hawass dodał, że na razie funkcjonariusze policji i wojska planują przesłuchać tych, którzy zostali zatrzymani i przebywają w areszcie.

Wcześniej minister powiedział w rozmowie z CNN, że "kryminaliści" włamali się do muzeum w nocy 28 stycznia, niezbyt długo po tym, jak w Kairze i innych dużych egipskich miastach rozpoczęły się protesty przeciwko prezydentowi Mubarakowi. Hosni Mubarak zrezygnował ze stanowiska w zeszły piątek.

Hawass poinformował też, że 31 stycznia włamywacze zniszczyli posągi i szafki z eksponatami, a także skradli biżuterię ze sklepu z pamiątkami, który znajduje się w muzeum.

Wkrótce po włamaniu zatrzymano część podejrzanych, a u niektórych z nich znaleziono skradzione rzeczy.

Kiedy rozszerzały się protesty, wojsko oraz prywatni obywatele zgromadzili się, aby chronić muzea w Egipcie, tworząc wokół muzeum w Kairze nawet coś w rodzaju ludzkiego łańcucha.

- Egipcjanie są absolutnie cudowni – stwierdziła Jan Summers Duffy, egipcjolog z uniwersytetu w Idaho i kurator z Muzeum Historii Naturalnej Orma J. Smith. Jak powiedziała, kiedy doszło do włamania, ludzie sami postanowili chronić muzea i ważne miejsca archeologiczne.

Inna z ekspertek komentuje, że biorąc pod uwagę powszechne ubóstwo w kraju, który posiada tak wiele bezcennych skarbów, fakt, że doszło do grabieży i plądrowania nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem.

- Mając 80 milionów ludzi w kraju, który cierpi z powodu biedy i rosnących cen żywności … trzeba zakładać, że niektórzy z nich będą na tyle zdesperowani i będą szukać jakichkolwiek możliwości, które pozwolą im poprawić swój byt – mówi Kara Cooney, która jest pracownikiem naukowym specjalizującym się w sztuce i architekturze Egiptu na Uniwersytecie Kalifornii w Los Angeles, oraz prowadzi program "Out of Egypt" na kanale Discovery.

Cooney dodaje jednak, że na szczęście, na każdego takiego człowieka przypada tysiąc Egipcjan, którzy będą bronić swych narodowych skarbów.

- Ludzie, którzy są w stanie najlepiej chronić te zabytki, są już na miejscu – stwierdziła. – Ja mam tylko nadzieję i ufam, że oni będą w stanie zrobić, co w ich mocy.

>>>>>>

Tu przypomne ze Egipt jest NAJWIEKSZYM SWIATOWYM MUZEUM STAROZYTNOSCI!Zabytki sa wszedzie!Dlaczego?KLIMAT KONSERWUJE!Wszak skad mumie?Stad ze taki klimat...Wiec wszystko tam sie zachowuje!Stad maja najlepsze eksponaty starozytnosci!Jak Egipt bedzie bogatszy to Biblioteka Aleksansdryjska ma szanse stac sie centrum badan kultury starozytnej!Czego zyczymy!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:12, 15 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: armia chce, by demonstranci opuścili plac Tahrir.

Kilkudziesięciu demonstrantów, którzy wciąż są na kairskim placu Tahrir zostało otoczonych przez egipskie wojsko. Według nich, armia zagroziła im, że zostaną aresztowani, jeśli w ciągu pół godziny nie opuszczą placu.

- Dostaliśmy pół godziny, jesteśmy otoczeni przez żandarmerię. Nie wiemy co robić - relacjonował agencji Reutera jeden z protestujących, którzy w piątek zmusili prezydenta Hosniego Mubaraka do ustąpienia ze stanowiska.

Wczoraj, dwa dni po ustąpieniu Mubaraka, sprawująca obecnie władzę Najwyższa Rada Wojskowa poinformowała o zawieszeniu konstytucji i rozwiązaniu obu izb parlamentu oraz utworzeniu komisji, która opracuje nowelizację ustawy zasadniczej państwa.

Rada zadeklarowała również, że funkcjonować będzie najwyżej 6 miesięcy, do czasu nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Oznacza to spełnienie istotnych żądań demokratycznej opozycji i dlatego wielu demonstrantów opuściło już kairski plac Tahrir, będący przez 18 dni główną sceną społecznych protestów. Na placu pozostawało wówczas około 2 tys. ludzi nadal domagających się ustąpienia powołanego jeszcze przez Mubaraka rządu premiera Ahmeda Szafika.

Deklaracja kierownictwa sił zbrojnych zaznacza, że Szafik pozostanie na stanowisku do czasu powołania nowego rządu, a kraj będzie reprezentował na zewnątrz szef Najwyższej Rady Wojskowej. Oświadczenie w ogóle nie nawiązuje do stawianego przez opozycję żądania uchylenia obowiązującego od blisko 30 lat stanu wyjątkowego.

Organizatorzy społecznych protestów oświadczyli w sobotę, że tworzą radę dla obrony rewolucji i negocjowania ze sprawującymi obecnie władzę wojskowymi.

- Celem Rady Powierników będzie utrzymanie dialogu z Najwyższą Radą Wojskową i poprowadzenie rewolucji naprzód przez fazę przejściową. Rada będzie uprawniona do zwoływania protestów lub ich odwoływania w zależności od rozwoju sytuacji - powiedział dziennikarzom na placu Tahrir pracownik akademicki Chaled Abdel Kader Ouda.

Autor: JZ

>>>>>

Co to za jakies ,,przeganianie'' ?Sily porzadkowe moga przesumac demonstracje jesli tamuje ruch ale nie przeganiac i kazac sie rozchodzic!To jest WOLNOSC!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:21, 15 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: giełda i banki zamknięte; prezes banku narodowego ustąpił

Egipska giełda pozostanie zamknięta do powrotu stabilizacji w gospodarce i sektorze finansowym - podał jej przedstawiciel. W niedzielę rząd po protestach pracowników banku narodowego, którego szef podał się do dymisji, nakazał zamknięcie banków.

Giełda nieczynna jest od 27 stycznia z powodu protestów i zamieszek w kraju, które w piątek doprowadziły do ustąpienia ze stanowiska prezydenta Hosniego Mubaraka.

Przedstawiciel giełdy najpierw powiedział, że giełda zacznie działać w niedzielę, po czym jednak podał, że jej ponowne otwarcie nastąpi w nieokreślonym czasie. Dodał, że informacja o otwarciu giełdy zostanie podana na 48 godzin wcześniej.


Zamknięcie banków do środy nastąpiło po protestach pracowników banku narodowego i ustąpieniu jego prezesa Tareka Amera.

Amer o złożeniu rezygnacji poinformował pracowników e-mailem w niedzielę - informuje portal CNN, powołując się na osobę, która taki e-mail otrzymała.

Według tego źródła wraz z Amerem odeszło dwóch jego zastępców. Nie było jednak wiadomo, czy rezygnacja została przyjęta. W niedzielę wieczorem państwowa telewizja podała, że banki będą zamknięte do środy.

Pracownicy banku narzekali, że członkowie rodziny Mubaraka wynieśli w nim na stanowiska swoich ludzi, którzy dostają nieproporcjonalnie wysokie pensje.

W niedzielę podczas protestu siedziba banku narodowego w Kairze funkcjonowała, a jego personel na zmiany demonstrował i pracował.

Nie było doniesień o protestach w filiach Banku Aleksandrii i Banku Egiptu.

>>>>>

Tak to bylo oczywiste!Bank narodowy ma zajmowac GOSPODARKA NARODOWA a nie biznesami wladzy...Stad musi byc podporzadkowany spoleczenstwu a nie jakiejs sitwie...W nowej konstytucji Prezes Banku musi byc czlonkiem rzadu i realizowac polityke gospodarcza.Parlament bedzie mogl kontrolowac co sie tam dzieje...Oczywiscie prasa rowniez i obywatele takze!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:46, 15 Lut 2011    Temat postu:

Egipska armia wzywa do narodowej solidarności

Armia egipska wezwała do solidarności narodowej, zwróciła się do pracowników, by pomogli w uzdrawianiu gospodarki, i skrytykowała strajki płacowe, podejmowane przez wielu zatrudnionych, których ośmieliły niedawne antyprezydenckie demonstracje.

W "komunikacie nr 5" odczytanym w państwowej telewizji rzecznik armii ostrzegał, że "szlachetni Egipcjanie widzą, iż te strajki, w tym wrażliwym okresie, prowadzą do negatywnych rezultatów", szkodzą bezpieczeństwu i gospodarce.

Reuters pisze, że egipscy generałowie, którzy odegrali ważną rolę w rewolcie przeciwko prezydentowi Hosniemu Mubarakowi, nie próbując jej stłumić, teraz potwierdzają swą kontrolę nad Egiptem i próbują przywrócić normalne życie i funkcjonowanie gospodarki.

>>>>>

Popieramy Solidarność ale ludzie mają prawo do strajku!Zreszta nikt z pracujacych nie bedzie zlosliwie strajkowal jak mu jest dobrze bo z czego bedzie zyl?Oczywiscie nie zachecam do strajkow ale i nie zabraniam.W wolnosci najlepsze sa uzgodnienia a strajk to ostatecznosc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:53, 15 Lut 2011    Temat postu:

Egipt zwrócił się do Wielkiej Brytanii o zamrożenie aktywów majątkowych kilku byłych członków egipskich władz - oświadczył w parlamencie brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague.

- Otrzymaliśmy od rządu egipskiego wniosek o zamrożenie aktywów kilku byłych członków władz Egiptu. Oczywiście będziemy współpracować w tej sprawie, razem z Unią Europejską i partnerami międzynarodowymi, jak miało to miejsce w przypadku Tunezji - powiedział Hague.

Dodał, iż w rozmowie telefonicznej premier Egiptu Ahmed Szafik zapewnił go, że w ramach rekonstrukcji egipski rząd zostanie w przyszłym tygodniu uzupełniony o przedstawicieli opozycji.

- Zachęciłem egipski rząd, by poczynił dalsze kroki w kierunku uwzględnienia poglądów osobistości opozycyjnych, i z przyjemnością usłyszałem od premiera Szafika, że członkowie opozycji zostaną włączeni do zrekonstruowanego gabinetu w ciągu następnego tygodnia - zaznaczył szef brytyjskiej dyplomacji.

Rządzący Egiptem od blisko 30 lat prezydent Hosni Mubarak zrezygnował w piątek ze stanowiska pod naciskiem społecznych protestów na bezprecedensową skalę.

>>>>>

Tak trzeba dochodzic sparwiedliwosci!Glownie w imie zasad!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:03, 15 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: policja demonstruje solidarność z narodem

Setki policjantów, w mundurach i po cywilnemu, przemaszerowały przez kairski plac Tahrir, żeby zademonstrować solidarność z uczestnikami protestów, które doprowadziły do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka.

Policjanci machali flagami Egiptu, skandowali "my i naród, to jedno" i zapewniali przechodniów, że ich intencją jest "oddanie czci męczennikom tej rewolucji".

Wcześniej wojsko usunęło z placu Tahrir ostatnich kilkudziesięciu demonstrantów. Żołnierze otoczyli ich i nakazali rozejście się, pod groźbą aresztowania.

Gdy 25 stycznia rozpoczęły się demonstracje antyprezydenckie na placu Tahrir, policja na próżno usiłowała je stłumić, używając pałek, gazu łzawiącego, gumowych kul, a nawet ostrej amunicji. Wojsko, obecne na ulicach Egiptu, nie opowiedziało się wtedy ani po stronie protestujących, ani policji. 28 stycznia policjanci znikli z ulic.

Według szacunków ONZ, w antyprezydenckich protestach życie straciło ok. 300 ludzi. Najwyższa Rada Wojskowa, która w piątek przejęła rządy w Egipcie, wyraziła uznanie prezydentowi Mubarakowi za ustąpienie "w interesie narodu" oraz oddała cześć "męczennikom", którzy stracili życie podczas antyprezydenckich protestów.

>>>>>

Tak niewatpliwie!Po oczyszczeniu z kryminalistow psychopatow i osobnikow ktorzy po znajomosci zajmuja funcje policja stanie sie przyjacielem ludzi i bedzie darzona przez nich zaufaniem!Ochrona porzadku to przeciez wazna rzecz a nie jest ona mozliwa bez poparcia uczciwych ludzi!Tak wiec bedzie dobrze ! ;O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:38, 16 Lut 2011    Temat postu:

Stan zdrowia obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka pogarsza się - napisała we wtorek należąca do Saudyjczyków gazeta "Aszark al-Awsat". Dziennik twierdzi, że Mubarak nie chce skorzystać z pomocy lekarskiej.

"Jest pewne, że stan jego zdrowia radykalnie się pogarsza; są też informacje, że Mubarak odmawia poddania się niezbędnej terapii medycznej" - napisała gazeta w wydaniu internetowym, powołując się na byłego funkcjonariusza sił bezpieczeństwa "afiliowanego przy Najwyższej Radzie Wojskowej", która przejęła władzę w Egipcie.

Były prezydent odmawia też podobno udania się na leczenie za granicę; miał poprosić najbliższych, by pozwolili mu umrzeć w jego kraju. Według owego funkcjonariusza, w każdej chwili może nadejść wiadomość o śmierci Mubaraka. Nie podano, co konkretnie dolega byłemu prezydentowi.

>>>>>>

NO NO!COS MI U SIE NIE PODOBA!JESLI KOMUS PRZYSZLO DO GLOWY ABY TAK ,,POZBYC SIE PROBLEMU'' TO JEST TO SKANDAL!ZADNYCH MORDERSTW!Od tej pory wszystkomusi byc parwdziwe i uczciwe...Ludzie nie moga ,,sobie umierac'' i spokoj!Wiem ze jest niewygodny ALE MA PRZEZYC!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:01, 16 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: będzie referendum o zmianie konstytucji

Najwyższa Rada Wojskowa Egiptu wyraziła nadzieję, że w ciągu 10 dni uda się zakończyć przygotowywanie propozycji zmian w konstytucji, a w ciągu dwóch miesięcy dojdzie do referendum konstytucyjnego.

Kroki te mają umożliwić przeprowadzenie demokratycznych wyborów w Egipcie.

Informacje te przekazał w poniedziałek agencji Reutera jeden z głównych organizatorów antyprezydenckich protestów Wael Ghonim, który dzień wcześniej spotkał się z przedstawicielami Najwyższej Rady Wojskowej.

Wcześniej na swoim profilu na Facebooku Ghonim umieścił wpis, w którym zrelacjonował niedzielne spotkanie z dwoma członkami Rady, która przejęła władzę w kraju po ustąpieniu prezydenta Hosniego Mubaraka. W spotkaniu oprócz Ghonima uczestniczyło siedmiu innych aktywistów.

Najwyższa Rada Wojskowa poinformowała w niedzielę o zawieszeniu konstytucji i rozwiązaniu obu izb parlamentu oraz utworzeniu komisji, która opracuje nowelizację ustawy zasadniczej państwa.

Podczas niedzielnego spotkania Rada "zapewniła, że wojsko nie chce przejąć władzy w Egipcie oraz że nie ma innej drogi dla postępu niż państwo obywatelskie" - napisał Ghonim na Facebooku.

Według armii, w celu "ochrony interesów narodu" u władzy powinien zostać obecny rząd. Wojsko zapewniło jednocześnie, że "pracuje, by doszło do szybkich zmian w gabinecie" - poinformował młody działacz, będący dyrektorem ds. marketingu firmy Google na Bliski Wschód i Afrykę Północną.

Dodał, że wojsko na podstawie listy, która zostanie mu dostarczona przez działaczy, będzie szukało wszystkich osób, które zaginęły podczas demonstracji.

Armia zobowiązała się również do rozpoczęcia akcji, mającej na celu zebranie 100 mld egipskich funtów (17 mld dolarów) na odbudowę kraju.

Wojsko wezwało także młodych Egipcjan do zakładania partii politycznych, "które odzwierciedlają ich idee i opinie" oraz poinformowało, że armia "nie będzie w żadnym stopniu ingerować w proces polityczny". Rola wojska będzie polegać na "zapewnieniu demokratycznych zmian oraz ochronie demokracji" - napisał Ghonim, który przez prawie dwa tygodnie podczas protestów był przetrzymywany w areszcie.

>>>>>

O tka mlodzi Egipcjanie!Zakladajcie partie!Poziom polityczny spoleczenstwa ocenia sie po umiejetnosci organizowania sie i wspoldzialania obywateli.Nie wszystki partie wypala.Wiele polaczy sie w wieksze ale zawsze cos zostanie!To wlasnie jest sposob na tworzenie partii a nie ze dyktator utworzy partie ze swojakow...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:22, 16 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: formowanie komisji ds. konstytucji

Członek Bractwa Muzułmańskiego wszedł w skład powołanej przez egipską Najwyższą Radę Wojskową dziesięcioosobowej komisji, która ma w ciągu 10 dni przygotować nowelizację konstytucji - poinformował kairski dziennik "Al-Szoruk".

Według niego, jest to były deputowany do parlamentu, adwokat Sobhi Salih. W ostatnich wyborach w listopadzie ubiegłego roku nie uzyskał jednak mandatu, a Bractwo twierdzi, iż było to skutkiem dokonanych w jego okręgu manipulacji.

Przewodniczącym komisji jest były sędzia Tarek al-Biszri. Nie należy do niej żaden z prawników, którym reformę konstytucji powierzył krótko przed swym ustąpieniem prezydent Hosni Mubarak.

Nowelizacja ustawy zasadniczej dotyczyć ma przede wszystkim warunków wysuwania kandydatur w wyborach prezydenckich, ograniczenia liczby kadencji głowy państwa i nadzorowania procesu wyborczego przez wymiar sprawiedliwości. Na razie nie wiadomo, czy objęłaby również dopuszczenie międzynarodowych obserwatorów na wybory oraz gwarancje tworzenia nowych partii politycznych. Wojskowi chcą w ciągu dwóch miesięcy zorganizować referendum, które zatwierdziłoby lub odrzuciło nowelizację.

Uczestnicy masowych demonstracji, które doprowadziły do ustąpienia Mubaraka, domagali się także odwołania obowiązującego od 1981 roku stanu wyjątkowego i uwolnienia wszystkich więźniów politycznych. Liczbę więzionych za przekonania, wśród których jest wielu islamistów, szacuje się na 10 tys.

>>>>>

Tak glownie chodzi o opracowanie procedur wolnych wyborow bo tego brak.Czyli ORDYNACJI WYBORCZEJ.Nie trzeba od razu nowej konstytucji.Wystarczy ordynacja.Konstytucja to powazna sprawa i nie ma co sie spieszyc na sile!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:14, 16 Lut 2011    Temat postu:

Ataki na dziennikarzy

Podczas trwających trzy tygodnie antyprezydenckich protestów w Egipcie ofiarami ataków padło - według danych Komitetu na Rzecz Obrony Dziennikarzy - co najmniej 52 dziennikarzy a 76 było na krótko zatrzymanych.

Była też jedna ofiara śmiertelna. Egipski dziennikarz Ahmad Mohamed Mahmud z dziennika "Al-ta'awun" został zastrzelony podczas filmowania starć w rejonie placu Tahrir.

Według danych Komitetu, w ub. r. na całym świecie zginęło 44 dziennikarzy a 145 zostało uwięzionych.

>>>>>>

Korespondentka amerykańskiej sieci radiowo-telewizyjnej CBS Lara Logan została pobita i była napastowana na tle seksualnym podczas relacjonowania 11 lutego wydarzeń na placu Tahrir w Kairze w dniu ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka - poinformowała CBS.

Pochodząca z RPA 39-letnia Logan została w pewnym momencie - według opublikowanego przez CBS News oświadczenia - otoczona wraz ze swoją ekipą "przez oszalały tłum" liczący ok. 200 osób.

Dziennikarka pod naporem tłumu straciła kontakt ze swoją ekipą po czym była napastowana i pobita. Z opresji uratowała ją grupa kobiet i ok. 20 żołnierzy egipskich. Logan jest już w USA, gdzie przechodzi rekonwalescencję w szpitalu.

>>>>>

Brawo zolnierze A ZWLASZCZA KOBIETY!!!Fajnie ze znalezli sie odwazni!Tak trzymac!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:05, 17 Lut 2011    Temat postu:

Od kilku dni światowe media spekulują na temat stanu zdrowia Mubaraka. Według egipskiej prasy, obalony przywódca jest w ciężkim stanie, a nawet, że znajduje się w śpiączce. Obalony prezydent Egiptu Hosni Mubarak trafi na leczenie do ekskluzywnej kliniki w stolicy Austrii, Wiedniu - poinformował w środę wieczorem na swym portalu internetowym austriacki dziennik "Der Kurier", powołując się na wiarygodne źródła egipskie .

Austriacki "Der Kurier" twierdzi, że 82-letni Mubarak trafi wkrótce na leczenie do Rudolfinerhaus, wiedeńskiej kliniki, cieszącej się szczególną renomą na Bliskim Wschodzie. Do skorzystanie z usług tego szpitala namawia Mubaraka jego najbliższa rodzina. Ten jednak odmawia wyjazdu z Egiptu.

Mubarak przebywa w swej rezydencji w Szarm el-Szejk na Półwyspie Synajskim. Razem z nim jest jego syn Alaa. Według austriackiego dziennika, w ostatnich godzinach dołączyli do nich żona Mubaraka, Suzanne, i ich drugi syn, Gamal, którzy przylecieli z Londynu.

Według egipskiego informatora, Mubarak jest wyczerpany psychicznie i fizycznie, cierpi także na nadciśnienie. Funkcjonuje jednak w miarę normalnie, m.in. odbiera telefony zainteresowanych jego zdrowiem osób, podobno jednak nie chciał tylko rozmawiać z Barackiem Obamą.

Obalony prezydent znajduje się pod stałą opieką zespołu egipskich lekarzy, którzy w czwartek mają zdecydować, czy konieczne będzie leczenie Mubaraka za granicą. W grę wchodzi przede wszystkim wiedeńska klinika Rudolfinerhaus.

- Nic nam nie wiadomo o przybyciu do nas pacjenta o nazwisku Mubarak - powiedział austriackiej gazecie przedstawiciel kliniki.

W Rudolfinerhaus leczyło się w przeszłości wiele osobistości, m.in. królowie Arabii Saudyjskiej i Maroka, szach Iranu, prezydent Pakistanu, a w 2004 roku późniejszy prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, którego próbowano otruć podczas kampanii wyborczej.

>>>>>

Tak trzeba leczyc!Tego wymagaj zasady nawet przeciez w wiezieniach...I nawet gdy oni wiezili i nie leczyli.Nie mozna stosowac ich metod!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 19:12, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:10, 17 Lut 2011    Temat postu:

Bractwo Muzułmańskie przedstawiło w środę egipskiej armii, która przejęła władzę w kraju po upadku prezydenta Hosni Mubaraka, kolejne żądania, m.in. zniesienia obowiązującego od 1981 roku w Egipcie stanu wyjątkowego.

Bractwo domaga się od wojskowych także uwolnienia wszystkich więźniów politycznych, zmian personalnych w rządzie i zwolnienia tych funkcjonariuszy policji i tajnych służb, którzy brali udział w torturach.

Już wcześniej Bractwo zażądało od armii rozwiązania parlamentu i powołania komisji, która zajmie się reformą konstytucji, której projekt miałby później zostać poddany pod ocenę narodu.

Bractwo Muzułmańskie, które za czasów Mubaraka było organizacją nielegalną, dąży do przekształcenia Egiptu w państwo islamskie, dystansuje się jednak od terroryzmu w imię religii.

>>>>>

Nie wiem czy nie ma przeklaman w tlumaczeniu?Co to niby oznacza przeksztalcic Egipt w ,,panstwo islamskie''?Cos jak Iran?Czyli bliskowschodni bolszewizm?Widzimy ze jest tu jednak pomieszanie pojec...
Oczywiscie postulaty wolnosciowe sa jak najbardziej sluszne!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:47, 18 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: armia nie wystawi kandydata w wyborach
wczoraj, 18:10
RC / PAP
Egipt, fot. AFPEgipskie siły zbrojne nie wysuną swego kandydata w przyszłych wyborach prezydenckich, które wyłonią nowego szefa państwa na miejsce odsuniętego od władzy Hosniego Mubaraka - oznajmił przedstawiciel armii.

"W przyszłych wyborach prezydenckich nie będzie kandydata na prezydenta z instytucji wojskowych" - oświadczył na konferencji prasowej asystent egipskiego ministra obrony, generał Mohtar Mullah.

Od usunięcia Mubaraka ze stanowiska prezydenta, co nastąpiło w ubiegły piątek, demontaż egipskiej dyktatury przybrał szybkie tempo.

Najwyższa Rada Wojskowa, która kieruje obecnie krajem, powołała we wtorek komisję do spraw zreformowania konstytucji. Ma ona przedstawić wyniki swej pracy w ciągu 10 dni.

Na czele komisji postawiono 73-letniego Tareka el-Biszriego, emerytowanego sędziego cieszącego się w kołach reformatorskich wielkim prestiżem.

Wojskowi zobowiązali się przeprowadzić w ciągu dwóch miesięcy referendum i w ciągu sześciu miesięcy przekazać władzę prezydentowi i parlamentowi, wybranym w wolnych wyborach.

Komisja powołana do zreformowania konstytucji składa się z ośmiu ekspertów, specjalistów w dziedzinie prawa konstytucyjnego, wśród których jest jeden z działaczy opozycyjnego ruchu Bractwa Muzułmańskiego.

>>>>

Oczywiscie logicznie!Nie po to sa zolnierze aby poczas sluzby brac udzial w kampaniach wyborczych...To najlepszy sposob aby rozwalic wojsko...Zreszta za czasow rezimu jak widzimy wojskowi zbijali majatki choc o ich sukcesach w armii trudno bylo uslyszec bo ich nie bylo.To juz sie skonczylo!Nich kazdy zajmie sie swoim!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:55, 18 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: zatrzymano trzech byłych ministrów

Egipski prokurator poinformował, że nakazał zatrzymanie trzech byłych ministrów i prominentnego biznesmena w ramach dochodzenia w sprawie sprzeniewierzenia środków publicznych.

Prokurator, który zajmuje się przestępstwami finansowymi, powiedział, że na 15 dni aresztowano byłego ministra spraw wewnętrznych Habiba el-Adliego, byłego ministra turystyki Zuhaira Garana, byłego ministra budownictwa Ahmeda el-Magrabiego oraz magnata od stali i żelaza Ahmeda Ezza. Biznesmen należał też do partii byłego prezydenta Hosniego Mubaraka.

Wszyscy zatrzymani mają zakaz podróżowania. Nie przyznają się do winy.

Prokurator zamroził konta el-Adliego i członków jego rodziny w związku z oskarżeniami, że ponad 4 mln funtów egipskich (ok. 680 tys. USD) przekazała na jego osobiste konto pewna firma budowlana - podała w sobotę egipska telewizja publiczna.

Egipska telewizja poinformowała również, że minister spraw zagranicznych skontaktuje się z władzami krajów europejskich w celu zamrożenia kont pozostałych zatrzymanych.

Zarzuty korupcyjne wobec poprzednich władz egipskich były, jak pisze Reuters, jednym z czynników podsycających gniew demonstrantów, którzy w ubiegłym tygodniu zmusili do ustąpienia prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka.

>>>>>

Pewnie maja glownie za granica.Trzeba porownac stan kont z oficjalnymi dochodami to najprostsze...Przypominam ze kradziez jest grzechem tym wiekszym im wieksza bezkarnosc.Zlodziejstwo u wladzy jest duzo gorsze niz kryminalne...Bo zlodziej ryzykuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:13, 18 Lut 2011    Temat postu:

Władze Egiptu zapowiedziały, że w niedzielę ponownie umożliwią turystom zwiedzanie zabytków. Ma to ożywić branżę turystyczną, która mocno odczuła niedawne antyprezydenckie demonstracje.

Po spotkaniu z policją, na którym rozmawiano o sprawach bezpieczeństwa, minister stanu ds. zabytków starożytności Zahi Hawas ogłosił w piątek, że wszystkie starożytne, koptyjskie, islamskie i współczesne atrakcje turystyczne Egiptu zostaną otwarte dla publiczności już w niedzielę.

Obecnie można zwiedzać piramidy w Gizie, jednak jak pisze agencja Associated Press, większość turystów opuściła Egipt na początku lutego, kiedy zaczynały się protesty, które doprowadziły do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka. Jak podkreśla AP wciąż niepewna sytuacja polityczna sprawia jednak, iż jest mało prawdopodobne, aby w krótkim czasie ruch turystyczny uległ ożywieniu.

Tymczasem archeolodzy cieszą się z odnalezienia jednego z najważniejszych przedmiotów skradzionych z Muzeum Egipskiego w Kairze podczas demonstracji. Statuetkę przedstawiającą ojca króla Tutanchamona, Echnatona, znalazł przy pojemniku na śmieci biorący udział w demonstracjach 16-latek i jego rodzina ją zwróciła.

Minister Hawas poinformował, że z Muzeum Egipskiego, znajdującego się w pobliżu kairskiego placu Tahrir, gdzie były największe protesty, w sumie zniknęło 18 przedmiotów, z czego trzy znaleziono na terenie placówki, gdzie włamywacze najprawdopodobniej je porzucili.

Jednak straty dla dziedzictwa kulturowego Egiptu mogą okazać się większe niż sądzono, gdyż władze poinformowały o kolejnych odkrytych przypadkach włamań na terenach wykopalisk archeologicznych.

>>>>>

Tak w sumie nikt juz nie przewiduje jakichs dramatycznych wydarzen w Egipcie.Teraz nastapia reformy.Turysci moga wiec wracac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:16, 18 Lut 2011    Temat postu:

Na kairskim placu Tahrir, który stał się symbolem antyrządowych demonstracji, zaczęli gromadzić się Egipcjanie, by wziąć udział w planowanym po południowych modlitwach "marszu zwycięstwa" i uczcić rewolucję.

Chcą też przypomnieć sprawującemu władzę wojsku o żądaniach radykalnych przemian.

Według agencji AFP zebrało się tam już kilka tysięcy ludzi, którzy wymachują egipskimi flagami. Jak podkreśla agencja atmosfera w tłumie, który zebrał się, by uczcić zakończenie rządów Hosniego Mubaraka pozostającego u władzy przez ponad 30 lat, jest świąteczna.

- To święto, jesteśmy bardzo szczęśliwi, Mubarak odszedł. Myślę, że będziemy wracać każdego tygodnia, w każdy piątek - oświadczył jeden z obecnych na placu.

Plac Tahrir jest wciąż otoczony przez wozy opancerzone oraz żołnierzy, którzy sprawdzają przy wejściach dokumenty tożsamości. Kontrole przeprowadzają również organizatorzy demonstracji.

Mubarak ustąpił ze stanowiska 11 lutego pod presją manifestantów, którzy przez 18 dni domagali się jego odejścia. Według oficjalnych danych w demonstracjach zginęło 365 ludzi. Władzę przejęło tymczasowo wojsko, które zawiesiło konstytucję i rozwiązało parlament. W ciągu sześciu miesięcy mają się odbyć demokratyczne wybory, w których wyłoniony zostanie nowy rząd.

>>>>>

Brawo!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:42, 18 Lut 2011    Temat postu:

Bractwo Muzułmańskie, które jest najlepiej zorganizowaną siłą polityczną w Egipcie, wezwało w piątek Egipcjan, by strzegli zdobyczy rewolty, która obaliła prezydenta Hosniego Mubaraka przed tymi, który mogą usiłować przywłaszczyć je i wykorzystać do własnych celów.

Przywódca Bractwa Mohammed Badi powiedział, że rewolta zaczęła przynosić owoce, a Egipcjanie nie mogą dać "oportunistom szansy na przejęcie jej osiągnięć". "Egiptu nie można oszukać" - dodał w piątkowym przesłaniu zamieszczonym na stronie internetowej Bractwa.

Badi zaznaczył, że Bractwo nie będzie ubiegać się o prezydenturę czy większość parlamentarną podczas wolnych i uczciwych wyborów, obiecanych przez wojskową radą rządzącą obecnie Egiptem.

>>>>>

Tak karierowicze moga przechwycic stanowiska!To realne zagrozenie!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:52, 18 Lut 2011    Temat postu:

Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak nie chciał odebrać telefonu od prezydenta USA Baracka Obamy. Były przywódca poczuł się urażony słowami Obamy, który chciał, aby Mubarak jak najszybciej ustąpił pod naciskiem demonstrantów – poinformował serwis jpost.com.

Mubarak nadal przebywa w Szarm el-Szejk. Jak informują media odmówił zaproszenia od Arabii Saudyjskiej, ponieważ "woli umrzeć na ziemi egipskiej".

Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak, przebywający w Szarm el-Szejk, ma się dobrze i odbiera telefony - podało we wtorek źródło z jego otoczenia. Wcześniej należąca do Saudyjczyków gazeta "Aszark al-Awsat" napisała, że stan zdrowia Mubaraka pogarsza się.

Osoba, która przekazała wiadomość o dobrym stanie zdrowia obalonego prezydenta, rozmawiała z nim telefonicznie we wtorek o godzinie 14 czasu polskiego.

>>>>>>

No prosze!Zdrow jak rydz!Grymasi i kaprysi...
No cusz...
Moge tylko radzic aby przestal uzalac sie nad rzekoma ,,krzywda'' jaka go spotkala a pomyslal o krzywdach jakie WYRZADZIL!!!I ile zycia mu zostalo~!POKUTY POKUTY POKUTY !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:23, 19 Lut 2011    Temat postu:

Władze Egiptu zdecydowały otworzyć częściowo granicę z palestyńską Strefą Gazy rządzoną przez Hamas - podała jako pierwsza egipska państwowa telewizja.

Rafah to jedyne przejście graniczne do Gazy, którego nie kontroluje Izrael.

Decyzja ma umożliwić pomoc humanitarną i powrót do domów Palestyńczyków, którzy przebywają w Egipcie. Informację egipskiej telewizji potwierdziły także Reuters i AFP.

Przekroczenie granicy w Rafah jest możliwe od godz. 19 do 21 w piątek i w sobotę od 11 do 14 - poinformowała agencja AFP, powołując się na przedstawiciela egipskich tymczasowych władz wojskowych. Podkreślił on, że granicę mogą przejść jedynie Palestyńczycy z Egiptu, natomiast stali mieszkańcy Gazy nie będą wpuszczani do Egiptu. Przedstawiciel władz oświadczył, że przejście ma być "stopniowo otwierane".

Przejście zaczęło działać po raz pierwszy od czasu obalenia prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka. O otwarcie granicy apelował zarówno rządzący w Strefie Gazy Hamas, jak i egipskie ugrupowanie Bractwo Muzułmańskie - największa w tym kraju zorganizowana siła polityczna.

Przejście w Rafah zamknięto w 2007 roku, gdy władzę w Strefie Gazy przejął Hamas. Egipt i Izrael nałożyły wtedy wspólnie blokadę na palestyńską enklawę. W połowie 2010 roku Egipt otworzył jednak przejście w Rafah - po zatrzymaniu przez Izrael morskiej flotylli z pomocą humanitarną dla Palestyńczyków w Gazie.

Przejście w Rafah pozostawało ponownie zamknięte od 25 stycznia, kiedy zaczęły się antyrządowe protesty w Egipcie.

Izrael obawia się, że otwarcie przejścia - wobec niepewnej sytuacji w Egipcie - zwiększy ryzyko przemytu do Strefy Gazy broni i materiałów wybuchowych, a także przenikania na jej teren terrorystów, których celem jest atakowanie Izraela.

>>>>>>>

No wlasnie zeby czasem bandytyzm nie przyszedl do Egiptu z powrotem...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:36, 19 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: wojskowi zakładają stronę na Facebook'u

Najwyższa Rada Wojskowa, która kieruje obecnie Egiptem, założyła stronę na serwisie społecznościowym Facebook, by przyciągnąć młodych ludzi, którzy m.in. przy pomocy tego oraz innych portali przyczynili się do ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka.

W ciągu zaledwie doby wyboru "lubię to" dokonało ponad 120 tys. użytkowników tego portalu.

W oświadczeniu opublikowanym na stronie Rada zwraca się do "synów Egiptu i wspaniałej młodzieży, która zapoczątkowała rewolucję z 25 stycznia". Wyjaśnia, że strona została stworzona w nadziei na "owocną współpracę (...), której wynikiem będzie stabilny i bezpieczny Egipt".

Własną stronę na Facebooku, według agencji Reutera, chce założyć także ministerstwo spraw wewnętrznych Tunezji, której mieszkańcy w połowie stycznia obalili prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.

Na stronie Rady Egipcjanie publikują komentarze, w których zachwalają inicjatywę, dziękują armii za jej postawę podczas protestów, ale także wzywają wojsko do usunięcia z rządu przedstawicieli starej gwardii lub apelują o zamrożenie zagranicznych aktywów Mubaraka.

Mieszkańcy Egiptu wyrażali swoje żądania nie tylko w internecie. Setki tysięcy - a według niektórych źródeł nawet miliony - demonstrantów ponownie zgromadziły się na placu Tahrir w Kairze, by świętować rewolucję i przypomnieć wojsku o żądaniach radykalnych przemian.

Facebook, Twitter oraz YouTube były głównymi narzędziami, za pomocą których antyrządowi demonstranci zwoływali protesty oraz publikowali zdjęcia i filmy przedstawiające nadużycia egipskich sił bezpieczeństwa. Gdy odcięto dostęp do internetu, Google uruchomił specjalny serwis umożliwiający pozostawianie wiadomości na Twitterze bez dostępu do sieci. Należało jedynie wykręcić odpowiedni numer telefonu i zostawić na nim wiadomość głosową, która następnie była przetwarzana na tekst i pojawiała się na Twitterze.

!!!!!

No brawo!Widzimy ze zmainy wewnetrzne ida szybko!To nie musi byc od razu facebook!Wszak mozna w tym stylu robic strony rzadowe od poczatku do konca ze bedzie mozna komentowac i wpisywac.
Rozni ludzie rozne rzeczy lubia!Jedni muzyka np. wojskowa inni sprzet nowoczesny inni historie wojska np w czasach Faraonow - taka strona z roznymi takimi dzialami - historia mundury bron muzyka sztuka wojenna itd na pewno sie spodoba.Ale przede wszystkim wojsko musi byc NARODOWE a nie strzelac do ludzi jak bandy w Libii a nawet w Bahrajnie...Tacy nie zasluguja na miano wojska!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:21, 19 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: zmiany w gabinecie premiera.

W gabinecie premiera Egiptu Ahmeda Szafika nastąpią niewielkie zmiany - podała w sobotę oficjalna agencja informacyjna, powołując się na źródła rządowe. Również w sobotę poinformowano, że komisja pracująca nad poprawkami do konstytucji Egiptu wkrótce zakończy prace.

W składzie rządu wymienionych zostanie "trzech do czterech ministrów" - pisze agencja, nie informując jednak, w których resortach nastąpią zmiany.

Również w sobotę poinformowano, że specjalna komisja powołana do zaproponowania reform konstytucyjnych "prawie zakończyła swe prace", a projekt poprawek do konstytucji zostanie przedstawiony w niedzielę.

W skład komisji powołanej we wtorek przez rządzącą obecnie krajem Najwyższą Radę Wojskową weszli dowódcy wojskowi; na jej czele postawiono 73-letniego Tareka el-Biszriego, emerytowanego sędziego cieszącego się w kołach reformatorskich wielkim prestiżem.

Komisja składa się z ośmiu ekspertów, specjalistów w dziedzinie prawa konstytucyjnego, wśród których jest jeden z działaczy opozycyjnego ruchu Bractwa Muzułmańskiego.

Dostali oni dziesięć dni na przygotowanie propozycji zmian w egipskiej konstytucji, które mają zostać zatwierdzone w referendum.

Zostanie ono przeprowadzone w ciągu dwóch miesięcy, a w ciągu pół roku władza ma zostać przekazana prezydentowi i parlamentowi, wybranym w wolnych wyborach.

>>>>>

No tak zagodnie z tym co mowilem.Zmiany beda nastepowac!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:59, 21 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: trzej strażnicy porwani z granicy z Izraelem

Zamaskowani napastnicy porwali w niedzielę trzech funkcjonariuszy chroniących granicę z Izraelem - poinformowali przedstawiciele egipskich służb bezpieczeństwa.

W ataku na posterunek na półwyspie Synaj wzięły udział trzy samochody. Sterroryzowani strażnicy zostali zabrani do aut i wywiezieni w nieznane miejsce.

Przedstawiciele egipskich władz sugerują, że porwanie ma związek ze strzelaniną z ubiegłego tygodnia, w której zginął przemytnik narkotyków próbujący przedostać się do Izraela. Trzej porwani strażnicy uczestniczyli w tym incydencie.

Terytoria przygraniczne są zamieszkiwane przez Beduinów, którzy są powszechnie obwiniani za masowy szmugiel nielegalnych imigrantów, broni i narkotyków z Egiptu do Izraela oraz palestyńskiej Strefy Gazy. Ostatnio seryjnie atakowali posterunki egipskiej policji na półwyspie.

Zaniepokojone sytuacją na Synaju władze Izraela dwukrotnie wyrażały w ostatnim czasie zgodę na wysłanie tam przez Egipt oddziałów wojska.

Zgoda Tel Awiwu była potrzebna, ponieważ Synaj został zwrócony Egiptowi (na podstawie egipsko-izraelskiego traktatu pokojowego z 1979 roku) pod warunkiem, że pozostanie on strefą zdemilitaryzowaną. Umowa przewiduje wyjątek jedynie dla ograniczonych liczebnie jednostek straży granicznej.

!!!!!!!!!

Trzeba wzmocnic granice!Za duzo wojska w stolicy za malo na granicach!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:17, 21 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: pierwsi ministrowie rządu tymczasowego mianowani

Rząd tymczasowy, który ma rządzić Egiptem do czasu rozpisania wyborów prezydenckich, nabiera kształtu: mianowani zostali m.in. wicepremier, ministrowie kultury, imigracji i edukacji. Tekę ministra turystyki objął przedstawiciel opozycyjnej partii Wafd.

- Przyjęcie tego stanowiska jest obowiązkiem wobec narodu, aby dążyć do zmiany w dobrym kierunku - powiedział nowo mianowany minister turystyki, dotychczas sekretarz generalny Wafd, Mounir Abdel Nour.

Podkreślił też, że zwycięzca przyszłych wyborów prezydenckich musi zmienić konstytucję Egiptu, bo jest ona jego zdaniem przestarzała - podała państwowa agencja prasowa MENA.

Agencja poinformowała również, że stanowisko wicepremiera w rządzie tymczasowym objął Jehia el Dżamal

Zlikwidowano ministerstwo informacji. Wokół osoby dotychczasowego szefa tego resortu Anasa Fikego toczy się śledztwo w związku z oskarżeniami o nieobiektywne relacje z protestów, które doprowadziły do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka.

Ministrem kultury został Mohamed el Sawi, minister ds. imigracji - posłanka Georgette Kalini, zaś ministrem edukacji i szkolnictwa wyższego - Ahmed Dżamal el Din.

Bez zmian obyło się na stanowiskach ministrów spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i spraw zagranicznych - podała MENA.

>>>>>

Podobnie jak w Tunezji zmiany beda nastepowac na biezaco!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:38, 21 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: prokurator domaga się zamrożenia aktywów Mubaraka za granicą


Prokurator generalny Egiptu Abdel Meduid Mahmud zwrócił się do ministerstwa spraw zagranicznych, aby poprosiło obce państwa o zamrożenie aktywów obalonego prezydenta Hosniego Mubaraka i jego rodziny - poinformowała w poniedziałek egipska TV.

Jak pisze agencja Reuters, jest to pierwsza oznaka, że wojskowe kierownictwo kraju chce koniecznie rozliczyć Mubaraka.

Prokurator generalny napisał w oświadczeniu, że poprosił MSZ o wykorzystanie kanałów dyplomatycznych, aby doprowadzić do zamrożenia zagranicznych aktywów i kont Mubaraka, jego żony Suzanne oraz dwóch synów - Gamala i Alai wraz z żonami.

Doradca prawny Mubaraka dementując w poniedziałek pogłoski o ogromnym jego majątku powiedział agencji MENA, że "były prezydent zgodnie z prawem przekazał swe finansowe oświadczenie odpowiednim władzom".

Od 11 lutego, czyli od momentu ustąpienia Mubaraka i przekazania przez niego władzy armii, wiele egipskich mediów sugerowało, że były prezydent podczas wieloletniego urzędowania zgromadził ogromny majatek, szacowany od miliarda do 70 miliardów dolarów.

Do tej pory jedynie Szwajcaria zdecydowała się na zamrożenie w trybie natychmiastowym tamtejszych dóbr Mubaraka i ludzi z jego otoczenia.

W niedzielę szwajcarski MSZ potwierdził, że aktywa Mubaraka i jego rodziny, liczone "w dziesiątkach milionów franków szwajcarskich", zostały zamrożone.

>>>>>

To logiczne posuniecia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:00, 22 Lut 2011    Temat postu:

Protesty w Egipcie po tym jak czołg przejechał kobietę !!!

Około tysiąca Egipcjan protestowało w 20 lutego po tym, jak pod gąsienicami czołgu zginęła kobieta w położonej nad Morzem Czerwonym miejscowości Adabija. Okoliczności śmierci nie są do końca jasne.

Choć nie do końca wyjaśniono okoliczności zdarzenia, według świadków Etedal Mohamen Ghoneim zginęła przejechana przez czołg podczas demonstracji kierowców ciężarówek. Źródła medyczne podały, że kobieta zmarła przed dotarciem do szpitala.

Jak podają świadkowie, czołg nagle ruszył z miejsca, na co kilka osób uczepiło się pojazdu, by go zatrzymać. Wśród tych osób była kobieta, bo w czołgu przewożony był jej syn i czterej inni demonstranci.

Demonstracja, podczas której zginęła Ghoneim, początkowo liczyła ok. 100 osób sprzeciwiających się m.in. rosnącym cłom. Na wiadomość o śmierci kobiety w miejscu, gdzie zmarła, szybko zgromadził się tłum liczący tysiąc osób.

>>>>>

Matko co atm sie dzieje?Wyglada mi to na zwykly wypadek!Ostroznie z czolgami!Fajnie sie nimi jezdzi ale to sa pojazdy DO MIAŻDZENIA!A nie do zabawy.Więc miażdżą!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:02, 22 Lut 2011    Temat postu:

Egipt przyjmie potrzebujących z Libii

Władze wojskowe Egiptu wzmocnią granicę z Libią zwiększając siły straży granicznej. Udostępnią też przejście w As-Sallum, na północnym zachodzie kraju, chorym i rannym z Libii - poinformowało źródło wojskowe.

Długość granicy między Egiptem a Libią wynosi 1115 km.

>>>>>>

Przydala by sie raczej pomoc w obaleniu potworka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:23, 23 Lut 2011    Temat postu:

Egipt: główni ministrowie pozostają na stanowiskach

Ministrowie spraw wewnętrznych, zagranicznych, finansów i sprawiedliwości pozostali na swoich stanowiskach po przetasowaniach w egipskim rządzie. Dziś odbyło się zaprzysiężenie nowego, tymczasowego gabinetu.

Na czele kilku ministerstw stanęli politycy będący w opozycji do byłego prezydenta Hosniego Mubaraka, który po wielotysięcznych demonstracjach ustąpił 11 lutego ze stanowiska.

Rząd tymczasowy ma rządzić Egiptem do czasu rozpisania wyborów prezydenckich.

Gabinetem kieruje premier Ahmed Szafik, resortem spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit, spraw wewnętrznych - Habib el-Adli, sprawiedliwości - Mamduh Marei. W skład rządu wchodzą dwaj Koptowie (chrześcijanie) - w tym Mounir Abdel Nur, sekretarz generalny opozycyjnej partii Wafd, który objął tekę ministra ds. turystyki. Jego poprzednik Zuhair Garana został uwięziony pod zarzutami korupcji. Członek głównej partii lewicowej Tagammu, Gouda Abdel Khalek, został ministrem solidarności społecznej.

>>>>>>

Beda protesty jak w Tunezji!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:05, 23 Lut 2011    Temat postu:

Financial Times" o nowej fazie egipskiej rewolucji

Mohamed ElBaradei przedstawił na łamach "Financial Timesa" wizję kolejnej fazy egipskiej rewolucji. Zakłada ona m.in. utworzenie tymczasowego rządu, który pokieruje procesem zmian przez rok, a nie jak zapowiadano ostatnio jedynie przez sześć miesięcy.

Były szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i jeden z czołowych przeciwników obalonego przez rewolucję prezydenta Hosniego Mubaraka opisuje w swoim artykule cztery kroki, które należy jak najszybciej zrobić w celu dokonania "konstruktywnego przejścia od Dni Gniewu do Dni Odbudowy".

Według ElBaradeia należy uchwalić przejściową konstytucję, gwarantującą równe prawa i podstawowe swobody obywatelskie. Powinny w niej zostać zarysowane cele i kompetencje rządu tymczasowego. Kolejnym krokiem będzie uchwalenie nowej, w pełni demokratycznej ustawy zasadniczej.

Procesowi zmian w Egipcie powinna przewodzić trzyosobowa rada prezydencka - pisze ElBaradei. Wśród jej członków ma znajdować się dwóch cywilów, którzy nie są powiązani z reżimem Mubaraka, oraz jeden przedstawiciel armii. ElBaradei podkreśla, że utworzenie rady byłoby pierwszym krokiem w zapewnieniu obywateli, iż ich kraj "podąża w odpowiednim kierunku".

Ponadto, powstać musi rząd tymczasowy, w którego skład weszłyby wykwalifikowane osoby o niekwestionowanej reputacji. Celem gabinetu byłoby przede wszystkim tworzenie "struktur, które utorują drogę do wolnych i sprawiedliwych wyborów" oraz powoływanie silnych instytucji, które są podporą społeczeństwa obywatelskiego.

Rząd ten powinien istnieć przez rok, a nie, jak ostatnio proponowano, jedynie sześć miesięcy - ocenia były szef MAEA. "Przyspieszony proces zmian przyniesie korzyści jedynie istniejącym partiom i grupom, zostawiając milczącą większość z dala od sceny politycznej", a efektem tego będą niereprezentatywne wybory - ocenia ElBaradei.

Wszystkie instrumenty pozostałe po dyktaturze powinny zostać usunięte. Według ElBaradeia, natychmiast należy znieść stan wyjątkowy, dekrety ograniczające wolność prasy i powstawanie partii politycznych oraz zabraniające zgromadzeń. Wolność powinni odzyskać więźniowie polityczni - czytamy na łamach "Financial Timesa".

ElBaradei podkreśla, że częścią demokratycznego procesu politycznego powinno być Bractwo Muzułmańskie "konserwatywne z religijnego punktu widzenia, ale nie używające przemocy". Jego zdaniem ugrupowanie "uzyskało wiarygodność, dzięki zapewnianiu opieki społecznej tam, gdzie nie robił tego rząd Mubaraka". ElBaradei zaznacza, że choć nie podziela poglądów Bractwa, to "publicznie zaangażowało się ono w tworzenie społeczeństwa obywatelskiego, a nie religijnego" oraz poparło "równe prawa, niezależnie od wyznania".

Jak pisze ElBaradei, jego wizję "drugiej Republiki" podziela "większość Egipcjan", w tym wiele grup młodzieżowych, z którymi współpracował przez ponad rok. Nowy Egipt ma być krajem "nowoczesnym i umiarkowanym", a jego demokratyczne instytucje powinny posiadać struktury i przywódców, którzy umożliwią mu dogonienie reszty świata w takich sferach jak nauka czy technologia. Ma to zapewnić nowe możliwości 40 proc. obywateli żyjących w ubóstwie i wykształcenie jednej trzeciej Egipcjan, którzy pozostają niepiśmienni.

"Potrwa to, ale musimy zrobić to w odpowiedni sposób" - uważa ElBaradei.

>>>>

Oczywiscie NIE MA POSPIECHU!Trzeba robic DOBRZE a nie szybko.Waidomo ze uksztaltowanie sie organizacji spoleczenstwa potrwa i trzeba temu pomagac a nie przeszakdzac!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 5 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy