Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:38, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatnie tiry z pomocą humanitarną MON dotarły na Ukrainę
Po godz. 21 granicę polsko-ukraińską przekroczył ostatni tir z pomocą humanitarną polskiego MON dla ukraińskich żołnierzy. Na Ukrainę dostarczono ok. 170 ton żywności o przedłużonym terminie ważności i 12 tirów z kocami, materacami, poduszkami i pościelą.
Jak powiedział rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Artur Goławski, w środę na Ukrainę dotarły 22 pojazdy, w czwartek – siedem.
Pierwsze pojazdy ruszyły w poniedziałek. Nie jechały w zorganizowanej kolumnie, lecz po cztery-pięć pojazdów. Jak informował wcześniej MON, pomoc trafiła do bazy pod Lwowem. Za dalszą dystrybucję odpowiada strona ukraińska.
Pomoc polskiego MON to efekt porozumienia zawartego pomiędzy Polską i Ukrainą 14 sierpnia. Wszystkie dary pochodzą z zapasów wojskowych.
MON zdecydowanie zaprzeczył doniesieniom medialnym, że strona ukraińska zwróciła się do MON z prośbą o sprzedaż broni. - Nie potwierdzamy takiej informacji – powiedział rzecznik MON Jacek Sońta.
Zbiórki pieniędzy dla Ukrainy m.in. na żywność i odzież dla przesiedleńców ze wschodu tego kraju zorganizowały m.in. Polska Akcja Humanitarna, Caritas Polska, Fundacja Otwarty Dialog oraz Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.
Caritas Polska zbiera pieniądze dla wewnętrznych przesiedleńców ze wschodniej Ukrainy; wystarczy wysłać SMS z hasłem POMAGAM na numer 72052 lub dokonać wpłaty na konto Caritas PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem Ukraina
Polska Akcja Humanitarna zbiera pieniądze na konto: BPH S.A. 91 1060 0076 0000 3310 0015 4960 z dopiskiem "Pomoc cywilom na Ukrainie".
Zbiórkę prowadzi też Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Pieniądze będą przeznaczone na wsparcie ukraińskich szpitali oraz służb ratowniczych; pomogą również sfinansować wyjazdy na Ukrainę polskich lekarzy oraz ratowników medycznych, tak by mogli na miejscu pomagać rannym. Środki można wpłacać na dedykowane Ukrainie konto bankowe: 34 1140 1010 0000 5228 6800 1004.
Fundacja Otwarty Dialog zbiera środki m.in. na opatrunki, hełmy i kamizelki kuloodporne dla ukraińskich żołnierzy. Wpłat można dokonywać na specjalne konto: 56 2490 0005 0000 4600 5911 3255, z dopiskiem: "bronezhylety".
...
To cieszy .
Władimir Putin wzywa separatystów do utworzenia humanitarnego korytarza
Władimir Putin zaapelował do prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy o utworzenie humanitarnego korytarza, którym pole walki mogliby opuścić okrążeni ukraińscy żołnierze - poinformowała w nocy służba prasowa Kremla. "Rosja chce w ten sposób uniknąć bezcelowych ofiar" - czytamy.
Rosyjskich prezydent podkreślił, że dzięki takiemu rozwiązaniu ukraińscy żołnierze będą mogli powrócić do swych rodzin. Umożliwi to również udzielenie pomocy medycznej rannym podczas działań wojennych.
Prorosyjscy separatyści są gotowi otworzyć humanitarny korytarz dla ukraińskich żołnierzy. Mówił o tym przywódca separatystycznej Republiki Donieckiej, Aleksander Zacharczenko w wywiadzie dla telewizji Rossija 24. Zacharczenko podkreślał, że jest skłonny podjąć taką decyzję "z szacunku dla Władimira Putina, który o to apelował" - Jesteśmy gotowi wziąć pod uwagę sugestie prezydenta państwa, które wspiera nas moralnie - oświadczył.
Władimir Putin podkreślił jednocześnie, że Rosja będzie kontynuować dostarczanie "humanitarnej pomocy dla cywilów we wschodniej Ukrainie". Minister spraw zagranicznych Rosji zapewnia z kolei, że drugi konwój "pomocy humanitarnej Rosji dla Ukrainy" nie będzie ostatnim.
W ciągu ostatnich dwóch dni Ukraińcy stracili kontrolę nad Nowoazowskiem koło Mariupola oraz Amwrosijiwką pod Donieckiem. Nieoficjalnie mówi się też, że Rosjanie wraz z separatystami zajęli strategicznie ważną wyżynę Sawur Mohyła.
...
To było oszustwo .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:42, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Dokumenty z Czeczenii w zniszczonych czołgach
Ukraińska telewizja Espreso opublikowała wideo zniszczonych rosyjskich czołgów pod Iłowajskiem w obwodzie donieckim, gdzie trwają walki prorosyjskich separatystów z ukraińską armią. Według doniesień ukraińskich mediów, pojazdy opancerzone przyjechały z Czeczenii. Miałyby o tym świadczyć znalezione na miejscu dokumenty.
W Kijowie odbyła się akcja poparcia dla ukraińskich batalionów ochotniczych okrążonych przez prorosyjskich separatystów w Iłowajsku.
Demonstrujący domagali się skierowania w rejon walk rezerwowych oddziałów sił zbrojnych Ukrainy, a także sprzętu wojskowego, w tym transporterów opancerzonych i czołgów.
...
To była dla nich szkoła bestialstwa .
"Moja siostra stała się jeńcem separatystów"
– Moja siostra stała się jeńcem separatystów. Zwracam się do władz ukraińskich z prośbą, żeby prowadziły dialog z terrorystami, by odzyskać moją siostrę – apelowała w rozmowie z TVP Info Wira Sawczenko, siostra Nadieżdy, pierwszej kobiety pilota w ukraińskiej armii, która przebywa w rosyjskim areszcie śledczym w Woroneżu.
Ukrainka została oskarżona przez Rosyjski Komitet Śledczy o współudział w zabiciu pod Ługańskiem dwóch członków ekipy rosyjskiej telewizji państwowej WGTRK. Jej siostra Wira Sawczenko, która była gościem TVP Info powiedziała, że 30 sierpnia kończy się jej termin przebywania w więzieniu. Po tej dacie będzie wiadomo, czy zostanie skazana, czy zwolniona. Nadieżdzie grozi 25 lat łagru.
Wira Sawczenko powiedziała też, że ma kontakt ze swoją siostrą i wie, w jakich warunkach przebywa w więzieniu. – Z listów, które pisze i które są nam przekazywane z celi, wynika, że warunki, w jakich przebywa są do wytrzymania, ale nie ma możliwości obcowania z ludźmi, raz w tygodniu spotyka się z adwokatami, ma spacer w dołku, który jest zaasfaltowany z kratkami nad głową, nie ma dopływu powietrza – opowiadała.
...
Ładne mi znośne ! TO AKT BESTIALSTWA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:45, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Śląsk zdecydował się przekazać pół miliona na pomoc dla Ukrainy
Zarząd regionu zdecydował się przekazać 500 tys. zł na pomoc dzieciom i młodzieży z Obwodu Donieckiego. Teraz ogłosi konkurs, w którym wyłoni organizację odpowiedzialną za wykonanie tego zadania.
Zarząd Województwa Śląskiego podjął uchwałę o otwartym konkursie ofert, dzięki którym będzie możliwe udzielenie pomocy ofiarom katastrof, klęsk żywiołowych, konfliktów zbrojnych i wojen w kraju i za granicą. Postanowienie to jest reakcją na apel Sejmiku Województwa Śląskiego.
Konkurs ma wyłonić organizację, która na zlecenie Zarządu zorganizuje pomoc materialną na rzecz dzieci i młodzieży z Obwodu Donieckiego na Ukrainie. Konkurs przeprowadzi Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej Województwa Śląskiego. Na realizację zadań Zarząd przeznaczył kwotę 500 tys. zł.
Województwo Śląskie prowadzi współpracę międzyregionalną z Obwodem Donieckim na mocy porozumienia podpisanego 21 grudnia 2005 roku. Naturalnym krokiem było udzielenie pomocy zaprzyjaźnionemu regionowi.
....
Brawo  
Saakaszwili: Rosja wtargnęła na Ukrainę, trwa niewypowiedziana wojna
Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili - Reuters
Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili ocenił, że Rosja wtargnęła na Ukrainę i obecnie trwa tam niewypowiedziana wojna.
"My, Gruzini, bardzo dobrze to znamy: setki rosyjskich czołgów, transporterów opancerzonych i systemów Grad przekracza międzynarodową granicę, i atakuje wsie oraz miasta. A świat się zastanawia, jak to nazwać" - napisał w nocy ze środy na czwartek na swym profilu na internetowym portalu społecznościowym Facebook.
"To inwazja. I wojna. Czemu społeczność międzynarodowa nie nazwie tego po imieniu?" - pytał były przywódca Gruzji.
"Los Ukrainy, Gruzji i wszystkich sąsiadów Rosji waży się teraz w Doniecku, Ługańsku, Mariupolu" - uznał Saakaszwili.
...
Tak gdy oni to przeżywali Zahut robił z nich głupich ... Że nie potrafią z Rosja ,,rozmawiać" . Zahut jest współwinny ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:59, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Holandia wyznacza prokuratora ds. katastrofy boeinga na Ukrainie
Holandia wyznaczyła prokuratora, który zbada na Ukrainie okoliczności zestrzelenia boeinga Malaysia Airlines - poinformował rzecznik prokuratury Wim de Bruin.
De Bruin powiedział, że kilkudziesięciu śledczych pracuje nad tą sprawą w wielu krajach, i jest ważne, by prokurator zbadał okoliczności katastrofy oraz koordynował śledztwo w tym kraju, w którym doszło do zestrzelenia samolotu.
Holandia koordynuje pracę śledczych na Ukrainie, w Belgii, Malezji i Australii. Również australijska i holenderska policja prowadzi dochodzenie na Ukrainie. De Bruin nie podał jednak dodatkowych informacji na temat tych śledztw.
Lecący 17 lipca z Amsterdamu do Kuala Lumpur samolot Malaysia Airlines został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą, na obszarze kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów.
W katastrofie zginęło wszystkich 298 pasażerów i członków załogi. Blisko dwie trzecie zabitych - 193 - było obywatelami Holandii, 43 Malezji, w tym 15 to członkowie załogi samolotu.
Z rejonu, gdzie doszło do zestrzelenia samolotu, wywieziono do Holandii w celu identyfikacji ponad 220 trumien ze szczątkami ofiar.
Na początku sierpnia premier Holandii poinformował, że międzynarodowa misja poszukiwawcza na miejscu katastrofy została przerwana ze względu na trwające tam starcia sił ukraińskich z prorosyjskimi separatystami. Poszukiwania szczątków ofiar tragedii i ich rzeczy osobistych prowadziło kilkudziesięciu ekspertów holenderskich, australijskich i malezyjskich.
...
Niech pracują ...
"Słup hańby" w Doniecku - internauci rozpoznali ofiarę?
Irina Dowgań - tak prawdopodobnie nazywa się ofiara tzw. "słupa hańby" w Doniecku, na wschodzie Ukrainy - podaje tvn24.pl. Owinięta w ukraińską flagę kobieta była kopana i poniżana przez zwolenników prorosyjskich separatystów. Zdjęcia z tego wydarzenia wywołały ogromne oburzenie wśród ukraińskich internautów, którzy nazywają kobietę "bohaterką".
W poniedziałek "The New York Times" opublikował zdjęcie Mauricio Limy, na którym widać, jak mieszkanka Doniecka kopie inną przerażoną kobietę. Ofiara trzyma w ręku kartkę z napisem: "Ona zabija nasze dzieci". Ukraińscy internauci szybko zidentyfikowali napastniczkę. Teraz prawdopodobnie odkryto, kim jest jej ofiara.
Donetsk journo @alexmazuka says he has identified woman tied against post by separatists. Her name is Irina Dovgan pic.twitter.com/x3nqEZIVwp
— Oliver Carroll (@olliecarroll) sierpień 27, 2014
Jak podaje tvn24.pl, powołując się na ukraińskiego dziennikarza Aleksieja Macuka, ma to być Irina Dowgań. "Separatyści ograbili jej dom, wszystko wynieśli, ją oskarżyli o 'szpiegowanie dla junty'. Gdzie ona się teraz znajduje - nie wiadomo" - napisał na Facebooku dziennikarz, który jest cytowany przez polski serwis.
Według doniesień przekazywanych przez innych internautów, kobieta pochodzi z miasteczka pod Donieckiem i stała się celem ataku separatystów, ponieważ jej dom był oświetlony za pomocą generatora prądu. Miała także narazić się tym, że czytała wiadomości z ukraińskiej strony internetowej, gdy separatyści wkroczyli do jej domu.
Женщину которую избивали зовут Ирина Довгань. В соцсетях пишут- pic.twitter.com/d8Mt2qR3I7
— Spas (@Spaspb) sierpień 28, 2014
...
Zwyrodniala hołota . Swolocz produkcji sowieckiej . Rosjanie to nie są normalni ludzie . Komunizm doprowadził do choroby psychicznej .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 23:14, 29 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:54, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rada Bezpieczeństwa ONZ debatuje o sytuacji na Ukrainie
O sytuacji na Ukrainie debatuje w Nowym Jorku Rada Bezpieczeństwa ONZ. Podczas nadzwyczajnego posiedzenia, zwołanego na wniosek Litwy, padło wiele ostrych słów pod adresem Rosji.
Rozpoczynając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, Zastępcą Sekretarza Generalnego Jeffrey Feltman wyraził zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie. - Nie możemy ignorować zatrważających doniesień o rosyjskim zaangażowaniu w najnowszą eskalację konfliktu. Jeśli informacje te zostaną potwierdzone, będzie to jawne naruszenie prawa międzynarodowego i karty Narodów Zjednoczonych - powiedział.
Ambasador USA przy ONZ Samantha Power oskarżyła Rosję o to, że wywołała konflikt na Ukrainie, cały czas go podsyca i nie słucha wezwań społeczności międzynarodowej.- Zamiast słuchać wezwań społeczności międzynarodowej i przestrzegać prawa międzynarodowego, na każdym kroku Rosja występuje na tym forum i robi wszystko, tylko nie mówi prawdy. Rosja manipuluje, ukrywa prawdę i jawnie kłamie - powiedziała. Ambasador USA wymieniła długą listę dowodów na bezpośredni udział Rosji w konflikcie na wschodzie Ukrainy.
W odpowiedzi ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin skrytykował władze w Kijowie za ignorowanie kryzysu humanitarnego na wschodzie Ukrainy. Zarzucił też Amerykanom, że podsycają konflikt. - Stany Zjednoczone powinny poskromić swoje geopolityczne ambicje - mówił Czurkin i zaproponował natychmiastowe i bezwarunkowe zawieszenie broni we wschodniej Ukrainie.
Działania Rosji skrytykowała także przedstawicielka Litwy. Wątpliwości, że Rosja zaostrzyła konflikt i że bierze bezpośredni udział w działaniach militarnych na Ukrainie, nie mieli też przedstawiciele innych krajów. Wyrażali oni oburzenie krokami Moskwy.
Mimo ostrych słów pod adresem Rosji nie można się spodziewać podjęcia żadnych realnych kroków bowiem jako stały członek Rady Bezpieczeństwa, Rosja dysponuje prawem weta.
...
To sobie podebatowali ...
Mariupol przygowany do obrony. Bruksela czeka na Poroszenko
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko jest spodziewany w Brukseli na szczycie UE, gdzie mogą być uchwalone nowe sankcje wobec Rosji. Na wschodzie Ukrainy cały czas trwają walki ukraińskich wojsk z separatystami, których wspierają żołnierze rosyjscy. Przybierają one na intensywności. Mariupol przygotowuje się do obrony.
Poroszenko złoży wizytę w Brukseli przed zaplanowanym na popołudnie szczytem UE, który zajmie się m.in. eskalacją konfliktu na Ukrainie i – jak się oczekuje - zaostrzeniem sankcji wobec Rosji za działania militarne na wschodzie Ukrainy. Ukraiński prezydent ma spotkać się z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem i przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso oraz ma uczestniczyć w spotkaniu przywódców Europejskiej Partii Ludowej.
Na wschodzie Ukrainy trwają zacięte walki między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. Walki koncentrują się już nie tylko wokół Doniecka i Ługańska, dwóch głównych miast regionu będących bastionami rebeliantów, ale także w rejonie Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy. Opanowany przez separatystów Nowoazowsk jest strategiczne położony nad Morzem Azowskim między Rosją a oderwanym przez ten kraj w marcu od Ukrainy Krymem.
Według rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy, Andrija Łysenki, Rosjanie weszli do Nowoazowska w czwartek i przystąpili do zaminowywania miasta. Siły ukraińskie musiały wycofać się, by ratować życie żołnierzy. Do miasta wkroczyły dwie rosyjskie kolumny, w których znajdowały się czołgi, transportery opancerzone i inne pojazdy. Położony na zachód od Nowoazowska Mariupol, ważne ukraińskie miasto portowe, przygotowuje się do obrony przed Rosjanami.
...
To była nagła inwazja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:57, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Grybauskaite: Rosja jest faktycznie w stanie wojny z Europą
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite oświadczyła w Brukseli, że Rosja jest w stanie wojny z Ukrainą i faktycznie - z Europą. Zdaniem litewskiej prezydent, UE powinna pomóc Ukrainie się bronić, dostarczając jej niezbędny sprzęt wojskowy.
- Rosja jest jawnie i bezpośrednio zaangażowana w wojnę z Ukrainą. Rosja znajduje się w stanie wojny z krajem, który chce być bliżej Europy, co znaczy, że jest w stanie wojny z Europą - powiedziała Grybauskaite dziennikarzom przed rozpoczęciem w Brukseli szczytu UE.
- Oznacza to, że powinniśmy pomóc Ukrainie bronić swojego terytorium i ludności i pomóc jej (...) - w szczególności sprzętem wojskowym - bronić się, ponieważ dzisiaj Ukraina walczy w wojnie w imieniu całej Europy - mówiła Grybauskaite.
Wyraziła opinię, że UE powinna wprowadzić całkowity zakaz dostarczania Rosji broni i technologii obronnych. Jej zdaniem embargo nie powinno dotyczyć jedynie "przyszłych kontraktów wojskowych i obronnych", a powinno być "całkowite" - a więc objąć także bieżące kontrakty.
Grybauskaite miała zapewne na myśli planowane przez Francję dostawy okrętów desantowych Mistral. Prezydent Francji Francois Hollande oświadczył 21 lipca, że pierwszy Mistral zostanie dostarczony tak, jak przewidziano w październiku, a decyzja czy dostarczyć Rosji drugi okręt tego typu będzie uzależniona od postępowania Moskwy wobec kryzysu na Ukrainie. 24 lipca szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius oświadczył, że "kontrakty podpisane i opłacone są honorowane".
...
Macie kanalie Holanda ...
Ukraina: będziemy tropić wroga wewnętrznego
Minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej zapowiedział utworzenie specjalnej służby, która będzie tropiła agentów "rosyjskiej piątej kolumny" w szeregach armii i wśród wojskowych, uczestniczących w operacji zbrojnej na wschodzie kraju.
Hełetej przyznał w sobotę, że zwykłe służby, które powinny zajmować się zwalczaniem zagrożeń dla państwa, to za mało, by zwalczyć obecnego w kraju "wroga wewnętrznego".
"Dziś, jak nigdy wcześniej, konieczne jest pozbycie się rosyjskiej »piątej kolumny» w ukraińskich siłach zbrojnych, w ministerstwie obrony, a przede wszystkim w oddziałach uczestniczących w operacji antyterrorystycznej" – napisał minister na swoim Facebooku.
- Dla ujawniania i unieszkodliwiania wrogiej agentury, faktów odmowy wykonywania rozkazów i przypadków dezercji, powoływana jest służba specjalna ministerstwa obrony, która będzie podporządkowana bezpośrednio mnie. Będzie ona trochę podobna do Smiersza i będzie działała na pierwszej linii frontu i w wojskowych organach dowódczych – poinformował Hełetej.
Minister oświadczył, że podjął decyzję o całkowitej ciszy informacyjnej w sprawie walk na wschodzie kraju w wyniku szumu medialnego wokół oddziałów, okrążonych przez przeciwnika w Iłowajsku w obwodzie donieckim. W sobotę, po rozmowach między Ukraińcami a Rosjanami i prorosyjskimi separatystami, zaczęli oni opuszczać tzw. kocioł iłowajski przez utworzony dla nich korytarz humanitarny.
- Ci, którzy walczą tylko w internecie i rozmawiają przez telefony komórkowe ujawniając informacje o sytuacji operacyjnej (w strefie walk) nie uświadamiają sobie stopnia zagrożenia i niebezpieczeństwa dla zdolności obronnej wojsk – podkreślił Hełetej.
Smiersz (skrót od rosyjskich słów - "śmierć szpiegom") to Główny Zarząd Kontrwywiadu przy Ludowym Komisariacie Obrony ZSRR. Jego głównym zadaniem było unieszkodliwianie szpiegów hitlerowskich służb wywiadowczych pozostawionych na ziemiach, na które wkraczała Armia Czerwona.
Smiersz zajmował się też ujawnianiem zdrajców w szeregach Armii Czerwonej i kolaborantów. Zwalczał również narodowe struktury wojskowe i polityczne, które nie akceptowały radzieckich porządków. W Polsce jednostki Smierszu były wykorzystywane przede wszystkim do walki z Armią Krajową.
...
Oczywiście . Zdrajcy za pieniądze z ropy zdradzają ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
RBNiO Ukrainy: nie skorzystamy z korytarza Putina
- Ukraina nie nie skorzysta z korytarzy humanitarnych, o których otwarcie apelował do prorosyjskich rebeliantów na wschodzie kraju prezydent Rosji Władimir Putin – oświadczył w piątek rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Andrij Łysenko.
- Niezależnie od tego, w jak pięknych barwach opisywano by te korytarze, o których mówią w Federacji Rosyjskiej i w mediach ugrupowań terrorystycznych, tak naprawdę ich nie ma – powiedział na konferencji prasowej.
Łysenko podkreślił, że ukraińskie wojska, które walczą w Donbasie, nie poddadzą się, jak chcieliby tego przeciwnicy. - Ukraina nie jest gotowa do składania broni i padania na kolana przed agresorem. Będziemy walczyć do końca i zwyciężymy – ostrzegł.
Putin zaapelował do rebeliantów o otwarcie korytarza humanitarnego dla otoczonych oddziałów armii ukraińskiej w nocy z czwartku na piątek. Wkrótce po tym przywódca prorosyjskich separatystów w Donbasie Ołeksandr Zacharczenko zgodził się na otwarcie takiego korytarza, jednak pod warunkiem, że ukraińscy żołnierze oddadzą ciężką broń i amunicję.
Siły ukraińskie otoczone są od kilku dni przez oddziały prorosyjskie w Iłowajsku w obwodzie donieckim. Znajdują się tam przede wszystkim ochotnicze bataliony podlegające MSW. Od kilku dni władze obiecują im wsparcie, jednak żołnierze twierdzą, że go nie otrzymują. W Kijowie odbyło się nawet kilka demonstracji, na których domagano się udzielenia żołnierzom natychmiastowej pomocy.
- Nikt nie mówi, że jest tam lekko, ale nie trzeba dramatyzować: gdy tylko będzie możliwość – a ciągle jej szukamy – chłopaki na pewno dostaną wszystko, czego potrzebują, w tym także wsparcie – powiedział Łysenko.
Relacjonując walki na wschodzie kraju, rzecznik poinformował, że najcięższe toczą się w okolicach wsi Zołote i Hirske w obwodzie ługańskim, na przedmieściach Ługańska, w rejonie miejscowości Nowoswitliwka i Chriaszczuwate oraz wokół Doniecka, Iłowajska, Marjinki, Starobieszewa i Ołeniwki w obwodzie donieckim.
Do starć dochodzi także w południowo-wschodniej części obwodu donieckiego, w okolicach zajętego przez Rosjan w czwartek Nowoazowska nad Morzem Azowskim.
W położonym 44 km na zachód od tego przygranicznego miasta portowym Mariupolu siły ukraińskie z pomocą mieszkańców budują linie obrony i okopy. Według Łysenki mieszkańcy Mariupola masowo zgłaszają się do wojskowych komend uzupełnień, "wyrażając chęć obrony swego miasta przed inwazją rosyjskiej armii".
Mariupol leży na trasie od granicy z Federacją Rosyjską do okupowanego przez nią od marca ukraińskiego Krymu.
...
To podejrzane ...
Partia Tymoszenko inicjuje referendum w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO
Partia Batkiwszczyna inicjuje referendum w sprawie przystąpienia Ukrainy do NATO – ogłosiła przywódczyni ugrupowania, była premier Julia Tymoszenko. Aby doszło do referendum Batkiwszczyna musi zebrać 3 mln podpisów pod swoją inicjatywą.
Plebiscyt miałby odbyć się wraz z wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi 26 października.
- Nie mamy wątpliwości, że wejście do NATO w możliwie najkrótszym terminie będzie jednym z czynników zakończenia wojny i przywrócenia pokoju, powrotu do normalnego życia – powiedziała Tymoszenko.
Wyjaśniła, że jej partia złożyła w Centralnej Komisji Wyborczej specjalnie zawiadomienie, w którym poinformowała, że 5 wrześnie odbędzie się zebranie grupy inicjatywnej na temat referendum. Następnie rozpocznie się zbieranie podpisów niezbędnych do przeprowadzenia plebiscytu.
Tymoszenko wyraziła zadowolenie z powodu słów sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena, który uznał w piątek, że Ukraina zostanie członkiem NATO, jeśli tego zechce i jeśli spełni konieczne kryteria.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył wcześniej tego dnia, że jego kraj zrezygnuje ze statusu państwa będącego poza blokami militarnymi i wznowi dążenia do członkostwa w NATO.
Zgodnie z przeprowadzonym w czerwcu sondażem Centrum Razumkowa w Kijowie, członkostwo Ukrainy w NATO popiera 40,8 proc. badanych. Jeszcze na przełomie marca i kwietnia zwolennicy wejścia do Sojuszu stanowili 35,8 proc.
Partia Tymoszenko boryka się ostatnio z poważnymi problemami. Kilka dni temu jej prominentny członek, minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow oświadczył, że Batkiwszczynę opuszczają najważniejsi politycy: m.in. premier Arsenij Jaceniuk, przewodniczący parlamentu Ołeksandr Turczynow, on sam i kilka innych znanych osób.
Wiceprezes Batkiwszczyny Andrij Kożemiakin wyjaśnił następnie, że Jaceniuk i Turczynow nie chcą, by Tymoszenko otwierała listę wyborczą partii w październikowych wyborach do parlamentu.
Ani premier, ani przewodniczący parlamentu nie złożyli dotychczas rezygnacji z członkostwa w Batkiwszczynie, a ich nazwiska wciąż widnieją na liście przywódców partii na jej oficjalnej stronie internetowej.
...
Zrozumiałe dążenie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:06, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kibice Cracovii z pomocą dla poszkodowanych na Ukrainie
W sobotę, 30 sierpnia, można przyjść na plac Mariacki i wspomóc poszkodowanych na Ukrainie. W jaki sposób? Oddając krew.
O wakacyjnych problemach z niedoborem krwi w stacjach krwiodawstwa i szpitalach pisaliśmy już wielokrotnie. W tym roku kryzys rozpoczął się już na początku lipca. Teraz w akcję pobierania krwi włączają się kibice Cracovii.
Po raz kolejny Zarząd Pierwszego Klubu Honorowych Dawców Cracovia Pasy organizuje akcję krwiodawstwa, na którą zaprasza kibiców i nie tylko. Tym razem krew będzie pobierana przy placu Mariackim 7 w godzinach od 11:00 do 15:00.
Krew zebrana w sobotę zostanie przekazana do szpitali, w których znajdują się poszkodowani na Ukrainie. Aby włączyć się do akcji wystarczy dobry stan zdrowia. Należy zabrać ze sobą dokument z numerem PESEL.
Cykliczne akcje "Krwiodawstwa i Pojednania Kibiców" prowadzone przez klub są dedykowane największemu kibicowi Cracovii - Ojcu św. Janowi Pawłowi II.
...
Wielkie brawa !
Ukraina: żywa tarcza w Mariupolu
Około tysiąca mieszkańców Mariupola w obwodzie Donieckim zablokowało drogę do Nowoazowska - miasta opanowanego przez separatystów. Utworzenie żywej tarczy było gestem symbolicznym, jednak mieszkańcy deklarują, że powtórzą akcję w przypadku ataku separatystów na miasto.
Jak informuje Paweł Pieniążek, który był na miejscu, zgromadzeni krzyczeli między innymi "Putin precz", "Wróg nie przejdzie" i "Mariupol to Ukraina". Zebrani dziękowali żołnierzom stojącym na blokadzie za to, że bronią miasta. Organizator akcji wyjaśnił, że mieszkańcy Mariupola rozumieją, że może dojść do rosyjskiej agresji i miasto stanie się polem walk.
Demonstranci podkreślają, że nie chcą, by ich miasto spotkał los Ługańska, czy Doniecka. Mają nadzieję, że agresorzy nie będą atakować osób tworzących żywą tarczę.
Strefa buforowa pod Nowoazowskiem
Bezimenne w regionie Donieckim stało się strefą buforową pomiędzy opanowanym przez separatystów Nowoazowskiem, a ukraińską armią. Jak relacjonuje Paweł Pieniążek, w tym 2,5-tysięcznym mieście nie toczą się walki, nie stacjonują też ani żołnierze, ani bojownicy.
W okolicy była przez jakiś czas ukraińska Gwardia Narodowa. Jak twierdzi jedna z mieszkanek, żołnierze byli głodni i spragnieni, a ludność przynosiła im jedzenie i picie.
Do miejscowości przyjechało wielu uciekinierów, których było w pewnym momencie więcej niż rdzennych mieszkańców. Przybywali oni z ośrodków ogarniętych walkami, między innymi z Doniecka. Jednak uchodźcy opuścili miasto, gdy w Nowoazowsku pojawiły się czołgi i żołnierze.
Mieszkańcy, z którymi rozmawiał dziennikarz twierdzili, że większość osób jest nastawiona proukraińsko, ale teraz przede wszystkim zależy im na pokoju, niezależnie od tego, kto go zaprowadzi.
Wczoraj Paweł Pieniążek relacjonował, że Nowoazowsk znajduje się pod kontrolą separatystów. Przy wjeździe do miasta stały czołgi z flagami nieuznawanej republiki "Noworosja". Byli też uzbrojeni bojownicy w mundurach oraz żołnierze bez oznaczeń.
....
Wspaniali ludzie ! Co za naród ! Serce rośnie !   Bohaterowie !
Tutaj nie każdy może pojąć genialna prostotę tej karykatury . Złodziej w worku niesie co ? Coś w kształcie Krymu ! Czasem sam koncept to 99 % dzieła !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:24, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ukraina: 722 żołnierzy zginęło od początku akcji antyterrorystycznej
Tylko w ciągu ostatniej doby siły Ukrainy straciły pięciu żołnierzy
722 ukraińskich wojskowych zginęło od początku trwającej od kwietnia operacji antyterrorystycznej przeciwko ugrupowaniom prorosyjskim na wschodzie kraju – poinformowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) w Kijowie.
- Od rozpoczęcia operacji w następstwie działań bojowych zginęło 722 wojskowych, raniono – 2625. Chwała ukraińskim bohaterom – głosi wpis na Twitterze Rady.
722 Ukrainian soldiers have died from the beginning of ATO as of today. Rest in peace, our Heroes!
— NSDC of Ukraine (@NSDC_ua) August 24, 2014
Tylko w ciągu ostatniej doby siły Ukrainy straciły pięciu żołnierzy; ośmiu zostało rannych – podał rzecznik RBNiO Andrij Łysenko na niedzielnej konferencji prasowej. Przekazał, że w tym czasie wojska operacji antyterrorystycznej ścierały się z oddziałami separatystów 26 razy.
Walki trwały w rejonie Ługańska, a przede wszystkim lotniska w tym mieście oraz w innych, mniejszych miejscowościach obwodu ługańskiego. - Ostatniej doby w Ługańsku rannych zostało 66 cywili. W domach nie ma światła ani wody, nie działają telefony stacjonarne i komórkowe. Przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża oświadczają, że sytuacja w mieście jest bardzo trudna – podkreślił Łysenko.
Dowództwo operacji antyterrorystycznej poinformowało, że wciąż kontynuowany jest ostrzał Ukrainy ze strony Rosji. - Z terytorium Federacji Rosyjskiej zakazanymi na świecie pociskami kasetowymi z systemów Uragan i Smercz ostrzelano dzielnice mieszkalne miejscowości Starobeszewio, Kutejnekowo i Nowoazowsk. Jest to kolejna prowokacja, która miałaby wywołać uderzenie ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy i pozwolić na rozpoczęcie otwartej agresji wobec pokojowo nastawionej Ukrainy – oświadczyło dowództwo na swoim Facebooku.
...
Winni poniosą karę . I dla Kremla było by lepiej aby to była kara tu na ziemi a nie tam w piekle ...
Separatyści znowu poniżają jeńców. Sprzątanie ulic pod lufami karabinów
Kolejny raz rosyjskie media pokazują ukraińskich żołnierzy wziętych do niewoli przez prorosyjskich separatystów. Tym razem wojskowi w Śnieżnoje pod lufą karabinów zmuszani są do prac porządkowych w miastach na wschodzie kraju. Rosyjski prorządowy serwis internetowy Ruptly opublikował nagranie, na którym widać żołnierzy zamiatających ulice w miejscowości Śnieżnoje.
Tydzień temu w Doniecku odbył się natomiast przemarsz ukraińskich jeńców. Schwytani przez separatystów żołnierze szli główną ulicą miasta ze spuszczonymi głowami wśród gwizdów i wyzwisk. Byli nieogoleni, brudni, ubrani w mundury lub po cywilnemu. Przez megafony ogłoszono: "Widzimy teraz ludzi, których przysłano, by nas zabili".
...
Zwyrodniale sowiecko nazistowskie bydło . Zauważone że robią to co zarzucają Ukraińcom ! Pamiętacie kłamstwa o ukrzyżowaniu ? I co ? WIDZIMY PRZEZ NICH KRZYŻOWANYCH ! Widzimy u nich nazizm który zarzucali Ukraińcom .. Przypadek ? Nie ! Prawo natury ! Zwyradnialec kłamiący mówi o sobie ! Zdradza swoje brudne wnętrze ... Nazistowsko stalinowskie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:59, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Niemcy: minister obrony przeciwna pomocy wojskowej dla Ukrainy
Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen wypowiedziała się na łamach "Bild am Sonntag" przeciwko pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jej zdaniem sprawa przyjęcia Ukrainy do NATO nie znajduje się obecnie w agendzie.
Von der Leyen zastrzegła, że konfliktu w Iraku, dokąd Berlin chce wysłać broń, nie można porównywać do sytuacji na Ukrainie.
- Na Ukrainie w konflikcie uczestniczą trzy strony - rząd w Kijowie, rebelianci i Rosja. Mimo całej konfrontacji żadna ze stron nie chce unicestwić pozostałych. Każda ze stron realizuje swoje polityczne interesy, co oznacza, że rozmowy między nimi są możliwe - wyjaśniła szefowa resortu obrony. Jej zdaniem należy uczynić wszystko, by doprowadzić do "deeskalacji, dialogu i rozejmu". W Iraku mamy do czynienia z inną sytuacją - islamscy terroryści chcą zniszczyć myślących inaczej; nie ma przestrzeni do negocjacji - oceniła von der Leyen.
Odnosząc się do ewentualnego przyjęcia Ukrainy do NATO, minister powiedziała, że należy zastanowić się nad tym, co może teraz przyczynić się do złagodzenia napięć, a co lepiej odłożyć na później. Prawo do swobodnego wyboru sojuszy dotyczy także Ukrainy - podkreśliła. Proces wchodzenia do NATO byłby jednak bardzo długi, gdyż Ukraina nie spełnia wielu kryteriów. - Członkostwo Ukrainy w NATO nie znajduje się obecnie w porządku dnia - powiedziała von der Leyen.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk ogłosił w piątek, że jego kraj rezygnuje ze statusu państwa będącego poza blokami militarnymi i wznawia dążenia do członkostwa w NATO.
Niemiecka minister obrony wykluczyła zastosowanie wobec Rosji środków militarnych. Zachód musi skłonić Moskwę za pomocą dyplomacji i ekonomicznej presji do zmiany stanowiska. - To żmudna droga, ponieważ skutki sankcji są odczuwalne dopiero po upływie czasu, lecz działają za to w sposób trwały - powiedziała von der Leyen.
...
Żadnej pomocy Ukrainie ! Nazizm musi zwyciężyć ! Zagadka jest skąd na Ukrainie taka sympatią do Niemiec zaraz po Polsce ... Rzekomo oni pomagają ... PUTINOWI !
Ukraina: rosyjscy komandosi są już w Rosji
UKRAINE - POLITICS CONFLICT MILITARY - Reuters
Rosyjscy komandosi, zatrzymani w zeszłym tygodniu na Ukrainie, są już w Rosji. Jeszcze wczoraj dowódca jednego z ukraińskich batalionów ochotnicznych mówił, że w Charkowie ma dojść do wymiany jeńców. Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań wyrażali oni negatywny stosunek do działań armii rosyjskiej na Ukrainie.
Według przedstawicieli rosyjskiego wojska, rozmowy ze stroną ukraińską nie były proste. Nie wiadomo, ilu jeńców przekazali Rosjanie w zamian za swoich komandosów. Obecnie pracują z nimi psychologowie, ponieważ jakoby ciężko przeżyli pobyt w ukraińskich aresztach.
Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań, których nagrania opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, często przedstawiali oni odmienne stanowisko od oficjalnie obowiązującego w Rosji. - Nie wysyłajcie tam żołnierzy. Po co? To nie nasza wojna. Gdyby nas tu nie było, nic by się nie działo. Oni by sami rozwiązali swoje problemy w swoim państwie - mówił jeden z nich.
10 komandosów zostało zatrzymanych 25 sierpnia na terytorium Ukrainy, w obwodzie donieckim, 20 kilometrów od rosyjskiej granicy. Jak zeznali, byli przekonani, że jadą na ćwiczenia na terytorium Rosji. Oficjalna wersja Moskwy mówi, że zabłądzili w czasie patrolu.
...
A NIECH TYLKO IM COŚ ZROBIĄ ! Pamiętajcie że Stalin nakazał uznać za zdrajców żołnierzy którzy na skutek jego głupoty i tepoty tzw. marszałków wpadli do niewoli . Byli prześladowani a nawet mordowani . A obecni wzorując się na Stalinie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Niemcy: minister obrony przeciwna pomocy wojskowej dla Ukrainy
Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen wypowiedziała się na łamach "Bild am Sonntag" przeciwko pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jej zdaniem sprawa przyjęcia Ukrainy do NATO nie znajduje się obecnie w agendzie.
Von der Leyen zastrzegła, że konfliktu w Iraku, dokąd Berlin chce wysłać broń, nie można porównywać do sytuacji na Ukrainie.
- Na Ukrainie w konflikcie uczestniczą trzy strony - rząd w Kijowie, rebelianci i Rosja. Mimo całej konfrontacji żadna ze stron nie chce unicestwić pozostałych. Każda ze stron realizuje swoje polityczne interesy, co oznacza, że rozmowy między nimi są możliwe - wyjaśniła szefowa resortu obrony. Jej zdaniem należy uczynić wszystko, by doprowadzić do "deeskalacji, dialogu i rozejmu". W Iraku mamy do czynienia z inną sytuacją - islamscy terroryści chcą zniszczyć myślących inaczej; nie ma przestrzeni do negocjacji - oceniła von der Leyen.
Odnosząc się do ewentualnego przyjęcia Ukrainy do NATO, minister powiedziała, że należy zastanowić się nad tym, co może teraz przyczynić się do złagodzenia napięć, a co lepiej odłożyć na później. Prawo do swobodnego wyboru sojuszy dotyczy także Ukrainy - podkreśliła. Proces wchodzenia do NATO byłby jednak bardzo długi, gdyż Ukraina nie spełnia wielu kryteriów. - Członkostwo Ukrainy w NATO nie znajduje się obecnie w porządku dnia - powiedziała von der Leyen.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk ogłosił w piątek, że jego kraj rezygnuje ze statusu państwa będącego poza blokami militarnymi i wznawia dążenia do członkostwa w NATO.
Niemiecka minister obrony wykluczyła zastosowanie wobec Rosji środków militarnych. Zachód musi skłonić Moskwę za pomocą dyplomacji i ekonomicznej presji do zmiany stanowiska. - To żmudna droga, ponieważ skutki sankcji są odczuwalne dopiero po upływie czasu, lecz działają za to w sposób trwały - powiedziała von der Leyen.
...
Żadnej pomocy Ukrainie ! Nazizm musi zwyciężyć ! Zagadka jest skąd na Ukrainie taka sympatią do Niemiec zaraz po Polsce ... Rzekomo oni pomagają ... PUTINOWI !
Ukraina: rosyjscy komandosi są już w Rosji
UKRAINE - POLITICS CONFLICT MILITARY - Reuters
Rosyjscy komandosi, zatrzymani w zeszłym tygodniu na Ukrainie, są już w Rosji. Jeszcze wczoraj dowódca jednego z ukraińskich batalionów ochotnicznych mówił, że w Charkowie ma dojść do wymiany jeńców. Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań wyrażali oni negatywny stosunek do działań armii rosyjskiej na Ukrainie.
Według przedstawicieli rosyjskiego wojska, rozmowy ze stroną ukraińską nie były proste. Nie wiadomo, ilu jeńców przekazali Rosjanie w zamian za swoich komandosów. Obecnie pracują z nimi psychologowie, ponieważ jakoby ciężko przeżyli pobyt w ukraińskich aresztach.
Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań, których nagrania opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, często przedstawiali oni odmienne stanowisko od oficjalnie obowiązującego w Rosji. - Nie wysyłajcie tam żołnierzy. Po co? To nie nasza wojna. Gdyby nas tu nie było, nic by się nie działo. Oni by sami rozwiązali swoje problemy w swoim państwie - mówił jeden z nich.
10 komandosów zostało zatrzymanych 25 sierpnia na terytorium Ukrainy, w obwodzie donieckim, 20 kilometrów od rosyjskiej granicy. Jak zeznali, byli przekonani, że jadą na ćwiczenia na terytorium Rosji. Oficjalna wersja Moskwy mówi, że zabłądzili w czasie patrolu.
...
A NIECH TYLKO IM COŚ ZROBIĄ ! Pamiętajcie że Stalin nakazał uznać za zdrajców żołnierzy którzy na skutek jego głupoty i tepoty tzw. marszałków wpadli do niewoli . Byli prześladowani a nawet mordowani . A obecni wzorując się na Stalinie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Niemcy: minister obrony przeciwna pomocy wojskowej dla Ukrainy
Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen wypowiedziała się na łamach "Bild am Sonntag" przeciwko pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jej zdaniem sprawa przyjęcia Ukrainy do NATO nie znajduje się obecnie w agendzie.
Von der Leyen zastrzegła, że konfliktu w Iraku, dokąd Berlin chce wysłać broń, nie można porównywać do sytuacji na Ukrainie.
- Na Ukrainie w konflikcie uczestniczą trzy strony - rząd w Kijowie, rebelianci i Rosja. Mimo całej konfrontacji żadna ze stron nie chce unicestwić pozostałych. Każda ze stron realizuje swoje polityczne interesy, co oznacza, że rozmowy między nimi są możliwe - wyjaśniła szefowa resortu obrony. Jej zdaniem należy uczynić wszystko, by doprowadzić do "deeskalacji, dialogu i rozejmu". W Iraku mamy do czynienia z inną sytuacją - islamscy terroryści chcą zniszczyć myślących inaczej; nie ma przestrzeni do negocjacji - oceniła von der Leyen.
Odnosząc się do ewentualnego przyjęcia Ukrainy do NATO, minister powiedziała, że należy zastanowić się nad tym, co może teraz przyczynić się do złagodzenia napięć, a co lepiej odłożyć na później. Prawo do swobodnego wyboru sojuszy dotyczy także Ukrainy - podkreśliła. Proces wchodzenia do NATO byłby jednak bardzo długi, gdyż Ukraina nie spełnia wielu kryteriów. - Członkostwo Ukrainy w NATO nie znajduje się obecnie w porządku dnia - powiedziała von der Leyen.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk ogłosił w piątek, że jego kraj rezygnuje ze statusu państwa będącego poza blokami militarnymi i wznawia dążenia do członkostwa w NATO.
Niemiecka minister obrony wykluczyła zastosowanie wobec Rosji środków militarnych. Zachód musi skłonić Moskwę za pomocą dyplomacji i ekonomicznej presji do zmiany stanowiska. - To żmudna droga, ponieważ skutki sankcji są odczuwalne dopiero po upływie czasu, lecz działają za to w sposób trwały - powiedziała von der Leyen.
...
Żadnej pomocy Ukrainie ! Nazizm musi zwyciężyć ! Zagadka jest skąd na Ukrainie taka sympatią do Niemiec zaraz po Polsce ... Rzekomo oni pomagają ... PUTINOWI !
Ukraina: rosyjscy komandosi są już w Rosji
UKRAINE - POLITICS CONFLICT MILITARY - Reuters
Rosyjscy komandosi, zatrzymani w zeszłym tygodniu na Ukrainie, są już w Rosji. Jeszcze wczoraj dowódca jednego z ukraińskich batalionów ochotnicznych mówił, że w Charkowie ma dojść do wymiany jeńców. Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań wyrażali oni negatywny stosunek do działań armii rosyjskiej na Ukrainie.
Według przedstawicieli rosyjskiego wojska, rozmowy ze stroną ukraińską nie były proste. Nie wiadomo, ilu jeńców przekazali Rosjanie w zamian za swoich komandosów. Obecnie pracują z nimi psychologowie, ponieważ jakoby ciężko przeżyli pobyt w ukraińskich aresztach.
Nie wiadomo, czy wobec żołnierzy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje. W czasie przesłuchań, których nagrania opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, często przedstawiali oni odmienne stanowisko od oficjalnie obowiązującego w Rosji. - Nie wysyłajcie tam żołnierzy. Po co? To nie nasza wojna. Gdyby nas tu nie było, nic by się nie działo. Oni by sami rozwiązali swoje problemy w swoim państwie - mówił jeden z nich.
10 komandosów zostało zatrzymanych 25 sierpnia na terytorium Ukrainy, w obwodzie donieckim, 20 kilometrów od rosyjskiej granicy. Jak zeznali, byli przekonani, że jadą na ćwiczenia na terytorium Rosji. Oficjalna wersja Moskwy mówi, że zabłądzili w czasie patrolu.
...
A NIECH TYLKO IM COŚ ZROBIĄ ! Pamiętajcie że Stalin nakazał uznać za zdrajców żołnierzy którzy na skutek jego głupoty i tepoty tzw. marszałków wpadli do niewoli . Byli prześladowani a nawet mordowani . A obecni wzorując się na Stalinie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:42, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rosjanie zaatakowali ukraińskie okręty na Morzu Azowskim
Ukraińska armia wciąż toczy ciężkie walki
Dwa kutry ukraińskiej Straży Granicznej zostały ostrzelane na Morzu Azowskim w pobliżu miasta Nowoazowsk, okupowanego od czwartku przez armię Federacji Rosyjskiej – podała "Ukrainska Prawda". Ta internetowa gazeta opublikowała zdjęcia, na których widać unoszące się nad morzem smugi dymu.
Lokalny portal w Nowoazowsku "0629" napisał powołując się na szefa miejscowych władz Ołeha Sydorenkę, że na pokładzie obu jednostek są zabici i ranni. Do ataku na kutry ukraińskiej Straży Granicznej doszło o godz. 15.20 (godz. 14.20 w Polsce).
Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy podała, że w okolicach Nowoazowska gromadzona jest ciężka broń, w tym artyleria wojsk rosyjskich. - Według mieszkańców Nowoazowska w mieście widać żołnierzy w mundurach bez znaków rozpoznawczych, uzbrojonych w nowoczesne karabiny Kałasznikowa oraz sprzęt wojskowy najnowszej generacji – oświadczył rzecznik RBNiO, Andrij Łysenko.
Poinformował, że bojownicy prorosyjscy "przy wsparciu oddziałów wojskowych Federacji Rosyjskiej" kontynuują próby zajmowania miejscowości na drodze z Nowoazowska do Ługańska.
Rosjanie weszli do Nowoazowska w czwartek. RBNiO oświadczyła wówczas, że siły ukraińskie musiały wycofać się stamtąd, by ratować życie żołnierzy. Do miasta wkroczyły dwie rosyjskie kolumny, w których znajdowały się czołgi, transportery opancerzone i inne pojazdy.
Nowoazowsk ma strategiczne położenie nad Morzem Azowskim, na trasie między Rosją a zaanektowanym przez nią Krymem. Leżący na zachód od Nowoazowska Mariupol, ważne ukraińskie miasto portowe, przygotowuje się do obrony przed Rosjanami.
Prorosyjscy separatyści przyznali się do przeprowadzenia tego ataku w mediach społecznościowych.
...
To służby specjalne Rosji . To że kiepskie nie zmienia faktu . Zawsze była tam dziadowska pseudoarmia .
Mariupol przygotowuje się na atak separatystów. Zajęcia z pierwszej pomocy
Mariupol przygotowuje się do spodziewanego ataku ze strony separatystów. Jak twierdzi ukraińska armia i sami mieszkańcy, oddziały rebeliantów będą wspierane przez siły rosyjskie. Blisko półmilionowego miasta nad Morzem Azowskim mają bronić obecne na miejscu oddziały ukraińskie. Dla mieszkańców zorganizowano zajęcia z pierwszej pomocy i bezpieczeństwa, co ma im pomóc właściwie zachować się w trakcie ostrzału.
Na wykłady przyszło ponad sto osób. Eksperci od obrony cywilnej tłumaczą, jak zachowywać się w niebezpiecznych sytuacjach. Lekarz współpracujący z Czerwonym Krzyżem wyjaśnia natomiast, jak udzielić pierwszej pomocy w oczekiwaniu na karetkę pogotowia. Po raz pierwszy takie zajęcia zorganizowano, gdy na Krymie pojawiły się rosyjskie wojska. Teraz wznowiono ten cykl.
Za tydzień o swoich doświadczeniach mają opowiedzieć wojskowi. Jak mówi organizator akcji Zjednoczony Mariupol Denys Hawryłow, taka wiedza może się wkrótce przydać. Kolejnym działaniem ma być organizacja batalionu obrony terytorialnej.
Żywa tarcza
Kilka dni temu około tysiąca mieszkańców Mariupola w obwodzie Donieckim zablokowało drogę do Nowoazowska - miasta opanowanego przez separatystów. Utworzenie żywej tarczy było gestem symbolicznym, jednak mieszkańcy deklarują, że powtórzą akcję w przypadku ataku separatystów na miasto.
....
Bohaterskie miasto . Stają się legendą ! Wnioskuje aby odznaczyć miasto najwyższym odznaczeniem wojskowym . Jest okazja ustanowić nowe odznaczenie na Ukrainie . Które odtąd będzie zaszczytem . Za męstwo ? Za odwagę ? Krzyż może ... Naprawdę chwilą jest odpowiednia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:48, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejni żołnierze wydostali się z Iłowajska. Sukcesy ukraińskich sił na wschodzie
Siły rządowe Ukrainy informują o sukcesach w walkach z separatystami na wschodzie kraju. Dowództwo operacji antyterrorystycznej oświadczyło, że zlikwidowano tam ok. 100 bojowników prorosyjskich. Władze przekazały też, że kolejnym ukraińskim żołnierzom udało się wydostać z okrążenia w Iłowajsku. "Oto, jaki korytarz dała nam Rosja. Setki trupów, dziesiątki ludzi w niewoli. Korytarza nie było. Nasza kolumna została ostrzelana. Przebiliśmy się przez dwa pierścienie okrążenia i wyszliśmy" - poinformował jeden z członków ochotniczego oddziału Krym na Facebooku.
- W ciągu ostatniej doby zniszczono trzy mobilne kompleksy artyleryjskie Grad, transporter opancerzony, pojazd rozpoznania, kamaz i około 100 bojowników - oświadczył oficer prasowy operacji antyterrorystycznej Leonid Matiuchin.
Według jego relacji ten duży oddział przeciwnika zlikwidowany został w okolicach miejscowości Petrowskie w obwodzie ługańskim. Rebelianci ostrzelali jednak pozycje sił ukraińskich w okolicach Łutuhine, Andrijiwka, Berezowe, Mała Iwaniwka i Faszcziwka.
- Artyleria (przeciwnika) czterokrotnie ostrzelała lotnisko w Ługańsku. Od strony Rosji prowadzony był ostrzał w rejonie miejscowości Makarowo - powiedział Matiuchin.
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow przekazał, że kolejnym ukraińskim żołnierzom udało się wydostać z okrążenia w Iłowajsku na południowy wschód od Doniecka. Są to ochotnicze bataliony Dnipro-1 i Myrotworec.
Dowódca batalionu Donbas Semen Semenczenko także poinformował, że z Iłowajska przedostało się na stronę ukraińską 14 jego żołnierzy.
"Nazwisk nie podaję; skontaktują się oni bezpośrednio z rodzinami. Nasi ranni nie byli wczoraj (w sobotę) w niewoli (separatystycznej) Donieckiej Republiki Ludowej, lecz byli jeńcami 137. pułku 32. dywizji Federacji Rosyjskiej i 9. brygady czołgowej FR" - podał na Facebooku.
Z okrążenia w Iłowajsku wydostał się także ochotniczy oddział Krym. Jego żołnierze twierdzą, że mimo ustaleń o utworzeniu korytarza ewakuacyjnego z Iłowajska, oddział ten został ostrzelany podczas opuszczania miasta przez separatystów.
"Oto, jaki korytarz dała nam Rosja. Setki trupów, dziesiątki ludzi w niewoli. Korytarza nie było. Nasza kolumna została ostrzelana. Przebiliśmy się przez dwa pierścienie okrążenia i wyszliśmy" - poinformował Krym także na Facebooku.
...
To są zbrodniarze . Będą mieli szczęście jak trafia przed trybunał karny bo inaczej będą osadzeni na tamtym świecie ...
Ukraiński oficer zmarł w wyniku torturowania go przez separatystów
Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało o śmierci szefa wojskowej komendy uzupełnień w mieście Amwrosijiwka w obwodzie donieckim, który w wyniku torturowania go przez prorosyjskich bojowników na wschodzie Ukrainy. Oficer zmarł w ramionach syna, który również ostał pojmany.
Resort przekazał, że podpułkownik Wołodymyr Moskowka został pojmany przez żołnierzy wojsk desantowych Federacji Rosyjskiej w mieście Śniżne, którzy przekazali go następnie prorosyjskim bojownikom.
"29 sierpnia przestępcy (bojownicy prorosyjscy) urządzili pokazową akcję karną wobec ukraińskich wojskowych (w Amwrosijiwce). Bili ich i znęcali się nad nimi także nastawieni prorosyjsko miejscowi separatyści" - czytamy w komunikacie.
W wyniku tortur podpułkownik Moskowka zmarł w ramionach syna, który został zatrzymany przez Rosjan wraz ze swym ojcem - poinformowano.
"Ministerstwo Obrony Ukrainy oświadcza, że okoliczności śmierci ukraińskiego oficera po raz kolejny pokazują cyniczne traktowanie przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, terrorystów i rosyjskich najemników norm prawa międzynarodowego i moralności chrześcijańskiej" - podkreślono.
....
NA OCZACH SYNA ? WIDZICIE ŻE TO NIE SĄ LUDZIE ! NIE NAZYWAMY ICH ŻOŁNIERZAMI BO ŻOŁNIERZ TO BRZMI DUMNIE A TP NAJGORSZE LAJNO ! I TO SIĘ NIE ROZPLYNIE ! WSZYSCY ZA TO ODPOWIEDZĄ K OD KREMLA AŻ NA SAM DÓŁ !
A jutro rocznica wojny która oni rozpętali do spółki z Hitlerem . 60 mln. zabitych 20 mln kalek ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ukraina: siły rządowe wycofały się z lotniska w Ługańsku
Ukraińskie siły rządowe wycofały się z lotniska w Ługańsku na wschodzie kraju, gdzie atakowane były wcześniej przez batalion rosyjskich czołgów - poinformował w Kijowie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Andrij Łysenko.
Według relacji Łysenki ukraińscy żołnierze zniszczyli siedem czołgów przeciwnika, lecz zmuszeni byli opuścić lotnisko pod silnym ostrzałem artylerii.
Walka z czołgowym batalionem
Ukraińscy spadochroniarze walczyli z batalionem rosyjskich czołgów o lotnisko w Ługańsku. "Trwa walka obronna ukraińskich spadochroniarzy ze wzmocnionym batalionem czołgowym sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej o utrzymanie lotniska w Ługańsku" – głosił komunikat dowództwa zamieszczony na Facebooku.
Poinformowano w nim, że w ciągu ostatniej doby siły ukraińskie zlikwidowały ok. 80 bojowników prorosyjskich, zniszczyły mobilną wyrzutnię rakietową Grad, transporter opancerzony oraz pojazd rozpoznania przeciwnika.
September 1 #ATO map from @NSDC_ua #RussiaInvadedUkraine #UkraineUnderAttack pic.twitter.com/GnlmGbC1LS
— Euromaidan Press (@EuromaidanPress) wrzesień 1, 2014
Ukraińskie pozycje były ostrzeliwane w okolicach miejscowości: Lenino, Pobieda, Łutuhino, Berezino, Toneńke, Kirowske, Jenakijewe i wsi Donieckie. "Pozycje sił zbrojnych Ukrainy były trzykrotnie ostrzeliwane z systemów Uragan w rejonie miejscowości Weseła Hora – głosił poprzedni komunikat.
Władze Ukrainy przyznały, że armia Federacji Rosyjskiej wtargnęła do ich kraju 28 sierpnia, gdy Rosjanie wkroczyli do Nowoazowska nad Morzem Azowskim w południowo-wschodniej części obwodu donieckiego. Nowoazowsk do tej pory zajęty jest przez Rosjan. Siły ukraińskie wyszły z tego miasta i zajęły pozycje obronne w położonym 40 km na zachód portowym Mariupolu.
Walki toczą się także w rejonie Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy. Opanowany przez Rosjan i separatystów Nowoazowsk jest strategicznie położony między Rosją a oderwanym przez ten kraj w marcu od Ukrainy Krymem. Spodziewany jest teraz atak wojsk rosyjskich i sił separatystycznych na Mariupol, ważne miasto portowe nad Morzem Azowskim, gdzie przebywają władze obwodu donieckiego.
....
Po prostu zmasowany atak czołgowy . Przerzucili duże siły . Takie sukcesy potrafi osiągnąć nawet debil .
680 ukraiński żołnierzy w niewoli u separatystów
Aż 680 ukraińskich żołnierzy przebywa w niewoli u wspieranych przez Moskwę separatystów prorosyjskich na wschodzie Ukrainy – poinformował w poniedziałek generał rezerwy Wołodymyr Ruban, który jest szefem Centrum Wymiany Jeńców w Kijowie.
80 proc. pojmanych przez przeciwnika wojskowych to uczestnicy walk w Iłowajsku, który jest okrążony przez siły rosyjskiej armii i rebeliantów – powiedział na konferencji prasowej; Iłowajsk leży w pobliżu Doniecka.
Separatyści gromadzą ukraińskich jeńców "w jednym miejscu w Doniecku i problemem zaczyna być, w jaki sposób ich wyżywić". Poinformował, że władze obwodu dniepropietrowskiego przygotowują pociąg humanitarny z artykułami spożywczymi, który ma być skierowany do Doniecka.
Ruban, który należy także do organizacji "Korpus Oficerski", oświadczył, że ustaliła ona z separatystami w obwodzie donieckim, że jeńcy nie będą torturowani, a żadna ze stron nie będzie przeciwstawiała się wywożeniu z rejonu walk rannych i ciał zabitych.
- Ustaliliśmy ze stroną doniecką, z panem Zacharczenką (przywódca prorosyjskich separatystów w Donbasie Ołeksandr Zacharczenko), że nie będzie więcej przeszkód w wywożeniu ciał tych, którzy zginęli w boju – powiedział.
- Ustaliliśmy także, że jeńcy nie będą torturowani i rozstrzeliwani. Mamy potwierdzone fakty śmierci żołnierzy, którzy znaleźli się w niewoli – podkreślił Ruban.
....
Do tej pory było 140 jeńców . Dodatkowe 540 to ta jedną akcja . Po prostu Moskwa przerzuciła przez granicę duże siły .
A NIECH TYLKO IM SIĘ COŚ STANIE ! LOS KAŻDEGO BĘDZIE WYJAŚNIONY ! W PRZYPADKU ZBRODNI WOJENNYCH BĘDZIE TRYBUNAL KARNY ! A PUTIN JUŻ JEST EMERYTEM ! NIE OCHRONI WAS !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:29, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mieszkańcy wracają do wioski zniszczonej w starciach sił rządowych z separatystami
W niedzielę mieszkańcy ukraińskiej wioski Hrabske musieli uprzątnąć resztki czołgów oraz zacząć odbudowywać swoje domy. Siły ukraińskie wycofały się z położonego nieopodal miasta Iłowiańsk po tygodniach ciężkich walk z prorosyjskimi separatystami.
W wiosce oraz Iłowiańsku trudno jest znaleźć choćby jedną ulicę nienaruszoną przez ostrzały artyleryjskie. Bitwa o Iłowiańsk i okoliczne tereny trwała przez niemal miesiąc. Ludzie zamieszkujący wioskę pozostali bez domów i dobytków. Teraz muszą próbować przetrwać w tych ciężkich warunkach.
...
Putin zrobi na granicy pas ruin i pustynię .
Petro Poroszenko: Rosja rozpoczęła bezpośrednią i otwartą agresję przeciwko Ukrainie
- Rozpoczęła się bezpośrednia i otwarta agresja przeciwko Ukrainie ze strony Rosji - powiedział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w wystąpieniu w liceum wojskowym im. Iwana Bohuna w Kijowie.
- Przeciwko Ukrainie rozpoczęła się bezpośrednia i otwarta agresja ze strony sąsiedniego państwa. To w zasadniczy sposób zmienia sytuację w strefie działań bojowych, stawia nowe, o wiele bardziej złożone problemy przed naszymi strukturami siłowymi - mówił Poroszenko. Przyznał, że w ostatnich dniach pogorszyła się sytuacja w rejonie operacji antyterrorystycznej, prowadzonej przez siły rządowe przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju. - Analizujemy teraz dokładnie wydarzenia minionego tygodnia. Wnioski będą poważne, w tym wnioski kadrowe - zapowiedział szef państwa.
Poroszenko ocenił, że żołnierze ukraińscy, którzy "w Donbasie bronią kraju przed agresją zewnętrzną", bronią nie tylko Ukrainy, ale też "światowej granicy demokracji i wolności na wschodzie". Jak dodał, Ukraina jest dzisiaj "prawdziwą forpocztą Europy". W ten sposób, jak mówił, Ukraińcy bronią swojego prawa, by być nieodłączną częścią cywilizacji europejskiej. Prezydent wziął udział w uroczystościach w liceum wojskowym z okazji początku roku szkolnego. Zwracając się do licealistów mówił m.in., że oficer ukraiński powinien znać nie tylko język państwowy, ale też jeden z języków europejskich.
Poroszenko zapowiada zmiany w wojsku
Petro Poroszenko zapowiada poważne zmiany kadrowe w dowództwie ukraińskiej armii.
...
Tak teraz to całe oddziały pancerne . Trzeba zmienić taktykę !
ZACHODNIE BYDLAKI GDZIE WASZA POMOC WOJSKOWA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:34, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Minister obrony Ukrainy: Rosja groziła nam bronią jądrową
Minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej oświadczył, że Rosja "niejednokrotnie" groziła użyciem broni jądrowej wobec jego kraju, jeśli Kijów nie zaprzestanie działań przeciwko prorosyjskim separatystom we wschodnich obwodach kraju.
Hełetej ocenił, że Moskwa przegrała wojnę hybrydową na Ukrainie i dlatego zmuszona była wprowadzić tu swoją regularną armię.
- Rosja przegrała wojnę hybrydową przeciwko Ukrainie. Nasze siły zbrojne z sukcesem wypierały bandy rosyjskich najemników i likwidowały dywersantów. Właśnie dlatego Kreml był zmuszony do przejścia do pełnej inwazji z udziałem regularnych wojsk na terytorium Donbasu. Dziś mamy do czynienia z dywizjami i pułkami. Jutro możemy mieć do czynienia z całymi korpusami - podkreślił.
Minister ogłosił, że operacja antyterrorystyczna na wschodniej Ukrainie została zakończona i obecnie należy przygotować obronę przed działaniami Rosji, która - jak uznał - może nie ograniczyć się wyłącznie do Donbasu, lecz sięgnąć i po inne terytoria ukraińskie.
- Do naszego domu przyszła straszna wojna, której Europa nie widziała od czasów II wojny światowej. Niestety, w tej wojnie straty nie będą liczone w setkach, lecz w tysiącach, a nawet dziesiątkach tysięcy ofiar - napisał Hełetej na swoim Facebooku.
- Strona rosyjska już kilkakrotnie groziła nieoficjalnymi kanałami, że jeśli sprzeciw będzie kontynuowany, gotowa jest zastosować przeciwko nam swoją taktyczną broń jądrową - oświadczył minister.
Hełetej uznał, że kraj jak nigdy potrzebuje dziś jedności i powinien być gotowy do stawienia czoła agresorowi.
- Rosja zapłaciła już cenę za wtargnięcie na nasze ziemie. Setki rosyjskich wojskowych znalazły wieczny odpoczynek w ukraińskim czarnoziemie. Krytyczna liczba ofiar z pewnością doprowadzi Rosję do otrzeźwienia. Ale by tak się stało, nie możemy poddawać się panice i musimy pokazać, że Ukraińcy nie mają zamiaru się poddać. Jest to nasza wielka wojna ojczyźniana i bez wątpienia w niej zwyciężymy - podkreślił minister obrony.
...
Wiemy tracą rozum . Bez obaw . Bez dopuszczenia Boga nic zrobić nie mogą .
Władze Ukrainy: rosyjskie wojska są już w Doniecku
Rosyjskie wojska są już w Doniecku i Ługańsku - poinformował szef ukraińskiego resortu obrony Walerij Heletej. Minister utrzymuje, że sytuacja na froncie jest trudna, ale kontrolowana. Dodał przy tym, że rosyjscy wojskowi rozszerzają obszar działania, nie ukrywają już swojej obecności na Wschodzie, że są w Doniecku i atakują lotnisko w Ługańsku. Takie informacje przekazuje wywiad i inne służby.
Ukraińscy eksperci wojskowi twierdzą, że pod Donieckiem, w okolicach Iłowajska jest około 7-8 tysięcy rosyjskich żołnierzy z baz w okolicach Moskwy i w Czeczenii. Z Rosji wciąż nadchodzą posiłki. Eksperci przekonują, że celem Kremla są nie tylko obwody ługański i doniecki, ale także całe południe Ukrainy, które miałoby połączyć Rosję z Krymem, a także - w przyszłości - z samozwańczą republiką Naddniestrza będącą formalnie częścią Mołdawii.
Tymczasem w stolicy Białorusi, Mińsku, ma dojść dzisiaj do spotkania grupy kontaktowej ds. kryzysu ukraińskiego z udziałem przedstawicieli Rosji, Ukrainy i OBWE. Swój udział w spotkaniu zapowiedział lider separatystów z Doniecka, wicepremier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ma nadzieję, że rozmowy w Mińsku przyniosą konkretne rezultaty, w tym zawieszenie broni. Przywódca Rosji Władimir Putin widzi w spotkaniu w stolicy Białorusi, jak podała agencja Ria-Nowosti, szansę na zakończenie krwawego konfliktu na Ukrainie.
Oprócz obwodu ługańskiego walki toczą się także w rejonie Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy. Opanowany przez Rosjan i separatystów Nowoazowsk jest strategicznie położony między Rosją a oderwanym przez ten kraj w marcu od Ukrainy Krymem. Spodziewany jest teraz atak wojsk rosyjskich i sił separatystycznych na Mariupol, ważne miasto portowe nad Morzem Azowskim, gdzie przebywają władze obwodu donieckiego.
...
Agresja czołgowa ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:39, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Putin do Barroso: jeśli będziecie straszyć, zajmę Kijów w dwa tygodnie
Jeśli Europa będzie wciąż straszyć Rosję sankcjami, to rosyjskie wojska zajmą Kijów - tak miał powiedzieć Władimir Putin w rozmowie z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso. O tej rozmowie poinformować miał sam Barroso podczas weekendowego szczytu Unii Europejskiej - pisze włoski dziennik "La Republica".
Włoski dziennik opisując rozmowy, które toczyły się w sobotę, używa określenia "surrealistyczne". Dyskutowano bowiem nie tylko o obsadzie stanowisk w unijnych instytucjach, ale także o sankcjach wobec Rosji - przy sprzeciwie Węgier, Słowacji i Cypru. Wówczas właśnie Barroso opowiedział o rozmowie z Putinem.
Jak mówił Barroso, podczas niedawnej rozmowy telefonicznej zapytał prezydenta Rosji o przekroczenie granicy Ukrainy przez rosyjskie wojsko. Putin odpowiedział, że jeśli zechce, "zajmą Kijów w dwa tygodnie".
Przywódcy unijnych państw byli oburzeni. Angela Merkel powiedziała wprost, że "Rosja podejmuje próbę przesunięcia istniejących granic, grożąc przemocą lub wręcz stosując przemoc". Dodała, że Rosja naruszyła integralność terytorialną suwerennego kraju.
O Ukrainie rozmawiali również na nieformalnym szczycie ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej. Dotychczasowa szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton stwierdziła po tym spotkaniu, że Rosja musi "zahamować wrogość oraz transfer sprzętu w rejon konfliktu i wycofać swe siły zbrojne" z Ukrainy.
....
Robi im na głowę coraz większe kupy a oni chcą ,,rozmawiać" to on wali jeszcze większe . Putin to psychol . Rozum już dawno stracił ale widzicie teraz dlaczego Zahut budzi mój żywiołowy niepohamowanego wstręt .
Mogherini: od Putina zależy, czy będzie partnerem, czy przeciwnikiem
Przyszła szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini powiedziała włoskiej telewizji RAI, że to od prezydenta Rosji Władimira Putina zależy, czy będzie on przeciwnikiem, czy też partnerem UE. Zarzuciła mu, że nie wywiązuje się ze swych zobowiązań.
W wywiadzie dla głównego wydania dziennika w RAI1 obecna minister spraw zagranicznych Włoch podkreśliła, że to, jak Putin będzie postrzegany przez Unię Europejską "będzie bardzo zależeć od tego, kim on będzie chciał być".
...
A od was coś zależy barany ? Mogherini w akcji . Donald plus ta baba to klęska Polski . W imię stołka dla Donia poświęcili kraj ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:22, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Merkel krytykuje Rosję, deklaruje pomoc dla sojuszników z NATO
Kanclerz Angela Merkel w Bundestagu skrytykowała politykę Rosji wobec Ukrainy i zapewniła Polaków oraz Bałtów, że Niemcy wywiążą się ze zobowiązań sojuszniczych wobec partnerów z NATO. Podkreśliła symboliczną wymowę wyboru Tuska na szefa UE.
- Co dzieje się na Ukrainie? Rosja podejmuje próbę przesunięcia istniejących granic, grożąc przemocą lub wręcz stosując przemoc - powiedziała Merkel w oświadczeniu rządu wygłoszonym na nadzwyczajnym posiedzeniu parlamentu. Jak zaznaczyła, integralność terytorialna suwerennego kraju - Ukrainy - została pogwałcona przez niezgodną z prawem międzynarodowym aneksję Krymu.
Deputowani zebrali się, aby przedyskutować podjętą w niedzielę decyzję rządu o przekazaniu broni i amunicji irackim Kurdom walczącym z islamistami w północnym Iraku.
- Rosja narusza fundament naszego powojennego porządku - podkreśliła Merkel. Jak dodała, ostatnie doniesienia o wtargnięciu rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy "zaostrzają dramatyzm sytuacji". Merkel podkreśliła, że "staje się coraz bardziej oczywiste, że od początku chodziło nie o konflikt wewnętrzny (na Ukrainie), lecz o konflikt między Rosją a Ukrainą".
- Złamanie prawa międzynarodowego nie może pozostać bezkarne - powiedziała szefowa niemieckiego rządu, przypominając o nowych sankcjach, omawianych w sobotę na szczycie UE.
Merkel przyznała, że polityka Rosji wywołała niepokój wśród partnerów z NATO - Polski i krajów bałtyckich.
- Uznajemy nasze zobowiązania sojusznicze. Art. 5 traktatu NATO obowiązuje wszystkich - oświadczyła Merkel. Zapowiedziała, że podczas szczytu NATO podjęte zostaną decyzje wzmacniające zdolność Sojuszu do szybkiego reagowania. Dla Niemców ważne jest, by traktat o współpracy NATO-Rosja z 1997 roku nie został naruszony - zastrzegła. Ten dokument stanowi, że bezpieczeństwo możliwe jest nie przez konfrontację, lecz przez współdziałanie - wyjaśniła kanclerz.
Bardzo wyraźnie zaznaczyła, że konfliktu na Ukrainie nie można rozwiązać środkami militarnymi. Zapowiedziała, że Berlin będzie nadal zabiegał o rozwiązanie dyplomatyczne, a celem tych wysiłków pozostaje zawieszenie broni i uszczelnienie granicy rosyjsko-ukraińskiej.
Merkel nie zajęła stanowiska wobec postulatów dostarczenia broni Ukrainie. Natomiast szef klubu parlamentarnego współrządzącej SPD Thomas Oppermann powiedział, że pomoc wojskowa dla Ukrainy byłaby "niewłaściwą drogą".
Socjaldemokrata nazwał "wielkim szczęściem" fakt, że Polska jest obecnie - tak jak Francja - sojusznikiem Niemiec. - Jeżeli Polska 75 lat po wybuchu wojny (...) znów odczuwa lęk, to nie jest to tylko problem Polski, lecz także Niemiec. Niemcy nie mogą żyć bezpiecznie, jeżeli w Polsce nie ma bezpieczeństwa i pokoju - zaznaczył Oppermann.
Merkel wykorzystała wystąpienie w parlamencie do ponownego zwrócenia uwagi na znaczenie wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. - Wybór Polaka na to stanowisko 25 lat po pokojowej rewolucji w Europie Środkowej i Wschodniej ma wielkie symboliczne znaczenie - powiedziała.
Z Gdańska, rodzinnego miasta Donalda Tuska, wyszedł w postaci ruchu Solidarność jeden z impulsów, jeśli nie decydujący impuls dla zakończenia podziału Europy - podkreśliła Merkel. Bez dążenia Polaków, w tym takich ludzi jak Tusk, do wolności, przezwyciężenie podziału Europy i Niemiec byłoby nie do pomyślenia - zaznaczyła niemiecka kanclerz.
- Niemcy i Polska są sobie dziś tak bliskie jak nigdy przedtem, jako sąsiedzi i partnerzy w Europie - powiedziała Merkel, dodając, że Tusk jako szef polskiego rządu ma w tym duży udział. Zaznaczyła, że współpraca z premierem Polski była "intensywna, nacechowana zaufaniem i przyjazna".
Merkel przypomniała, że wygłaszając w 2010 roku laudację na cześć Tuska z okazji przyznania mu Nagrody Karola Wielkiego, powiedziała, że UE potrzebni są przede wszystkim "pełni pasji, przekonani i przekonujący Europejczycy, którzy wspólny dom rozbudują i utrzymają". Donald Tusk jest jednym z nich - podkreśliła niemiecka kanclerz.
Rozpoczynając przemówienie, Merkel nadmieniła, że posiedzenie Bundestagu odbywa się 75 lat po rozpętaniu przez Niemcy II wojny światowej. - 1 września 1939 roku Niemcy napadły na Polskę - powiedziała. Jak podkreśliła, wywołana przez jej kraj wojna i niemieckie zbrodnie były "przyczyną śmierci milionów ludzi i niewyobrażalnych cierpień wielu narodów". - Niemcy nigdy o tym nie zapomną - zapewniła.
Parlamentarzyści uczcili minutą ciszy ofiary wojny.
...
A jakieś wnioski z tej rocznicy co do dzisiejszych wydarzeń wam się nie nasunęły ?
Na Ukrainę wysłano prawie 15 tys. rosyjskich żołnierzy
Prawie 15 tysięcy rosyjskich żołnierzy wysłano na Ukrainę w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, kilkuset najprawdopodobniej zginęło w czasie walk w tym kraju - podały agencji France Presse organizacje obrony praw człowieka w Rosji.
Według przewodniczącej Komitetu Matek Żołnierzy Walentiny Mielnikowej obecnie na Ukrainie może przebywać 7-8 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Swoje szacunki opiera na informacjach pozyskanych od rodzin, których synowie lub mężowie pojechali na ćwiczenia wojskowe, a potem utracono z nimi kontakt.
- Dowódcy wojskowi w tej chwili prowadzą specjalną tajną operację - powiedziała Mielnikowa, która oprócz funkcji prezesa Komitetu, organizacji obrony praw człowieka, jest także członkiem Rady Społecznej przy Ministerstwie Obrony.
Kijów i Zachód oskarżają Rosję o wyekspediowanie regularnych jednostek na wschód Ukrainy. Moskwa temu zaprzecza.
Rosyjskie organizacje obrony praw człowieka twierdzą, że do tej pory w czasie walk na Ukrainie zginęło co najmniej 200 rosyjskich żołnierzy.
Według szefa rosyjskiej organizacji pozarządowej Obywatel i Żołnierz Siergieja Kriwenki i przedstawicielki petersburskiej filii Komitetu Matek Żołnierzy Elli Polakowej śmierć poniosła setka żołnierzy z 18 brygady piechoty stacjonującej w Czeczenii.
Jak twierdzi opozycyjny polityk regionalny Lew Szlosberg, 100 spadochroniarzy z bazy w Pskowie także zginęło na Ukrainie.
- Władze powinny powiedzieć, dlaczego żołnierze giną na terytorium innego państwa i dlaczego otacza się to milczeniem - podkreśliła Polakowa.
Wypowiedź Polakowej z ubiegłego tygodnia została określona przez rosyjskie źródła wojskowe jako "delirium". Władze natychmiast uznały jej organizację za "agenta zagranicy".
Przedstawicielka Komitetu Matek Żołnierzy w obwodzie rostowskim (na południowym zachodzie Rosji, przy granicy z Ukrainą) Ludmiła Bogatienkowa powiedziała, że szpital w Rostowie nad Donem pełen jest żołnierzy, którzy odnieśli rany na Ukrainie.
- Wielu z nich umiera - powiedziała AFP. Akty zgonu towarzyszące zwłokom zawierają dane na temat ran postrzałowych i odłamkowych, nie ma jednak wzmianki o miejscu, w którym je odniesiono - tłumaczyła.
- Te dokumenty są bardzo dziwne. Tam, gdzie powinno znaleźć się miejsce zgonu, pozostawiono pustą przestrzeń - mówiła Polakowa. - To samo widzieliśmy w Czeczenii - dodała.
Podała też, że żołnierze mają zakaz podpisywania jakichkolwiek dokumentów, aby nie ujawnić informacji dotyczących misji, a "wszystkie rozkazy wydawane są ustnie".
Jak pisze AFP, organizacje obrony praw człowieka z Rosji mówią też, że żołnierzy wysłano na manewry przygraniczne, tam kazano im zmienić mundury i przemalować numery rejestracyjne pojazdów, aby mogli jechać na Ukrainę.
- Dowódcy nie mają odwagi powiedzieć prawdy - zaznacza Anatolij Salin z astrachańskiego oddziału Komitetu Matek Żołnierzy.
- Kreml stanowczo wycisza krytykę i trzyma w sekrecie wszystkie informacje dotyczące bezpośredniego udziału Rosji w konflikcie na Ukrainie, nawet jeśli przeczące temu dowody pojawiają się codziennie - oświadczył w komunikacie Siergiej Nikitin .
...
Znamy sytuację ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:28, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Pół miliona zł na organizację pomocy dla obwodu donieckiego
Pół miliona złotych zostanie przeznaczone na organizację pomocy humanitarnej dla obwodu donieckiego na Ukrainie - zdecydował dzisiaj zarząd województwa śląskiego. Obwód doniecki jest jednym z trzech regionów na Ukrainie, z którymi Śląskie od lat współpracuje.
Jak poinformowało biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, decyzja zarządu ma związek z podjętą w poniedziałek przez sejmik województwa śląskiego uchwałą w sprawie udzielenia pomocy humanitarnej mieszkańcom objętego konfliktem zbrojnym obwodu donieckiego.
Sejmik zaapelował wówczas m.in. do działających w regionie organizacji pożytku publicznego i mieszkańców woj. śląskiego "o udzielenie pomocy materialnej, skierowanej do dzieci i młodzieży w tym trudnym dla mieszkańców obwodu donieckiego okresie". W uchwale wyrażono również "solidarność z ludnością zamieszkującą tereny wschodniej Ukrainy objęte konfliktem zbrojnym".
Pół miliona złotych z budżetu województwa będzie można przeznaczyć na organizację różnorodnej pomocy materialnej, może to być np. żywność, leki, koce, ubrania. -Taka pomoc może zostać zorganizowana wyłącznie w formie otwartego konkursu ofert na zadania publiczne. Przeprowadzi go w najbliższym czasie Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej Województwa Śląskiego - powiedziała rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Aleksandra Marzyńska.
W sierpniu przedstawiciele zarządu woj. śląskiego spotkali się z kilkudziesięciorgiem dziećmi w wieku 9-18 lat z terenów objętych konfliktem we wschodniej Ukrainie. Dzieci w ramach pomocy humanitarnej przebywały na terenie woj. śląskiego w Gilowicach (wakacje zorganizowało Wielkopolskie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich). Spotkanie, jak informowano, miało na celu poznanie potrzeb dzieci i młodzieży, w związku z przygotowywaną przez zarząd woj. pomocą dla dzieci z Donbasu.
Województwo śląskie współpracuje z trzema regionalnymi partnerami z Ukrainy. Należą do nich obwody: lwowski (od października 2001), czerniowiecki (od września 2002 r.) oraz doniecki (od grudnia 2005 roku).
....
Pięknie brawo !
Wiceminister obrony Ukrainy: potrzebujemy hełmów i kamizelek kuloodpornych
Hełmy, kamizelki kuloodporne oraz sprzęt niezbędny do działania zimą - to według pierwszego zastępcy Ministra Obrony Narodowej Ukrainy gen. dyw. Ołeksandra Liszczinskiego - największe materialne potrzeby armii.
Generał Liszczinskij był gościem Trzeciej Kieleckiej Konferencji Bezpieczeństwa, która towarzyszy XXII Międzynarodowemu Salonowi Przemysłu Obronnego. - Potrzebujemy przede wszystkim hełmów, kamizelek kuloodpornych oraz przygotowania naszej armii do warunków zimowych - powiedział podczas debaty.
Generał zwrócił uwagę na to, że wielu ukraińskich żołnierzy ginie na skutek ostrzeliwania ich pozycji z moździerzy oraz artylerii dalekiego zasięgu. - Powinniśmy mieć środki, które powinny nas chronić przed użyciem współczesnych rodzajów broni rażącej - powiedział, odpowiadając na pytanie o najpilniejsze potrzeby ukraińskiej armii w związku z działaniami we wschodnich obwodach kraju - donieckim i ługańskim.
Zdaniem głównego specjalisty w Ośrodku Studiów Wschodnich Andrzeja Wilka największym problemem dla ukraińskiej armii jest logistyka, która "nie działa tak, jak powinna".
Zwrócił uwagę na to, że niektóre bataliony ochotnicze zaczęły publikować w internecie listę artykułów, najbardziej potrzebnych na froncie. - To są głównie najprostsze środki łączności, umundurowanie - wyjaśnił.
Gen. Liszczinskij sporo miejsca poświęcił omówieniu obecnej sytuacji jego kraju. - Przeciwko Ukrainie prowadzona jest nie tylko wojna, nie tylko mówimy o ostrzałach i bombardowaniu, nie tylko broń pancerna jest angażowana, ale również prowadzona jest wojna informacyjna - powiedział gen. Liszczinskij.
Według niego Rosja dąży do zniszczenia integralności terytorialnej Ukrainy. - Teraz musimy walczyć o prawo do życia w niezależnym państwie demokratycznym. Te wydarzenia przypominają wydarzenia z 1 września 1939 roku - ocenił.
Sytuację w obwodach donieckim i ługańskim nazwał skomplikowaną. - To logiczna kontynuacja bezczelnej i cynicznej okupacji Krymu - powiedział. W jego ocenie, obecnie w działaniach przeciw Ukrainie, na jej terytorium bierze udział ponad 20 tys. osób, jak wyjaśniał "większość z nich to wojskowi rosyjscy".
....
ILE ZACHÓD BĘDZIE CZEKAŁ ? MAŁO OFIAR KREMLA ?
UKRAINA POTRZEBUJE DOSTAW BARANY ! MAMY ZMASOWANA AGRESJĘ CZOŁGÓW Z ROSJI ! LISTY MACIE W INTERNECIE ! TO MA BYĆ DOSTARCZONE ! JAK KRADNĄ PO DRODZE ARESZTOWAĆ I WSADZIĆ !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:46, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Rosną straty ukraińskich sił rządowych w walkach na wschodzie
Do 789 wzrosła liczba ukraińskich żołnierzy, którzy zginęli w trwających od kwietnia walkach ze wspieranymi z Rosji separatystami na wschodzie kraju - poinformował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy, Andrij Łysenko.
W ciągu ostatniej doby śmierć poniosło 10, a rannych zostało 30 wojskowych - powiedział na konferencji prasowej w Kijowie.
Rzecznik przekazał, że Rosjanie zaminowują Nowoazowsk w południowo-wschodniej części obwodu donieckiego, przy granicy z Rosją, który zajęli w czwartek. - W zajętym przez wojska rosyjskie Nowoazowsku zaminowywane są dzielnice mieszkaniowe. Miasto patrolowane jest przez żołnierzy rosyjskich i bojowników tzw. Donieckiej Republiki Ludowej - oświadczył Łysenko.
Rosjanie weszli do Nowoazowska w czwartek. RBNiO oświadczyła wówczas, że siły ukraińskie musiały wycofać się, by ratować życie żołnierzy. Do miasta wkroczyły dwie rosyjskie kolumny, w których znajdowały się czołgi, transportery opancerzone i inne pojazdy.
Nowoazowsk ma strategicznie położenie nad Morzem Azowskim, na trasie między Rosją a zaanektowanym przez nią Krymem. Położony na zachód od Nowoazowska Mariupol, ważne ukraińskie miasto portowe, przygotowuje się do obrony przed Rosjanami.
...
Zmarnowany atak zbrodniarzy a Zahut zastanawia się jak to nazwać .
Senatorzy USA apelują o wysłanie broni na Ukrainę
Wpływowi senatorzy amerykańscy, Demokrata Robert Menendez i Republikanin John McCain, zaapelowali w niedzielę do administracji prezydenta Baracka Obamy o dostarczenie siłom rządowym Ukrainy broni "do walki z rosyjską inwazją".
- Powinniśmy dostarczyć Ukrainie broń defensywną, która spowoduje, że (prezydent Rosji Władimir) Putin zapłaci za kontynuowanie agresji - oświadczył w telewizji CNN Menendez, który przewodniczy senackiej komisji spraw zagranicznych.
- Nie mówimy już o zbuntowanych separatystach, lecz o bezpośredniej inwazji Rosji. Tak to należy postrzegać - dodał. Jego zdaniem kwestia dozbrojenia Ukrainy przez USA powinna być obecnie jedną z możliwości rozważanych przez prezydenta Obamę.
Identyczną ocenę sytuacji na Ukrainie przedstawił McCain. - To nie najazd, to inwazja - powiedział senator w programie "Face The Nation" telewizji CBS. Zaapelował do amerykańskiego rządu, aby wysłał na Ukrainę "broń i pieniądze, których (Ukraińcy) potrzebują" oraz dał temu krajowi "zdolność do podjęcia walki".
McCain nazwał Putina "pułkownikiem KGB, który chce wskrzesić radzieckie imperium". Domagał się wobec Rosji "mocniejszych sankcji".
Także republikański szef komisji ds. wywiadu w Izbie Reprezentantów Mike Rogers, wypowiadając się na antenie telewizji Fox News oświadczył, że Ukraina powinna otrzymać wsparcie od USA. - Jeśli teraz nie dostarczymy niewielkiej, lecz skutecznej pomocy, później będziemy mieli do czynienia z bardzo wielką i bardzo brzydką sytuacją - przestrzegł.
Od połowy kwietnia trwa operacja zbrojna ukraińskich sił rządowych przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie Ukrainy. W konflikcie zginęło już ok. 2,6 tys. ludzi.
W stolicy Białorusi, Mińsku, ma dojść w poniedziałek do spotkania grupy kontaktowej ds. kryzysu ukraińskiego z udziałem przedstawicieli Rosji, Ukrainy i OBWE. Swój udział w spotkaniu zapowiedział też lider separatystów z Doniecka, wicepremier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin.
Tymczasem mimo wysiłków dyplomatycznych nie słabną walki na wschodzie Ukrainy, głównie wokół Ługańska i Doniecka, a także w rejonie Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy.
...
Właściwie to na co czekajcie ? Aż zaczną się problemy z nimi na Alasce ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:52, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin: Zachód przymyka oczy na śmierć cywilów na Ukrainie
Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił dzisiaj przywódcom europejskim, że przymykają oczy na śmierć cywilów na Ukrainie, celem są rejony zamieszkane przez ludność cywilną - oświadczył Putin w wypowiedzi transmitowanej przez telewizję i dodał: "Niestety, w wielu krajach, w tym europejskich, wolą tego nie zauważać".
...
Proszę . Sam Putin oskarżył Zahut ze przymyka oczy na jego zbrodnie ... i ich nie zauważa . Znowu najlepiej ocenił się Putin ...
Litewski konsul honorowy "brutalnie zamordowany" na Ukrainie
Litewski minister spraw zagranicznych Linas Linkevicius poinformował na Twitterze, że na Ukrainie zginął Mykola Zelenec, konsul honorowy jego kraju w Ługańsku.
Zelenec został porwany kilkanaście dni temu na Ukrainie przez uzbrojonych terrorystów. Od tamtego czasu jego los pozostawał nieznany - donoszą ukraińskie służby prasowe.
"Z głębokim żalem dowiedziałem się, że Konsul Honorowy Litwy Pan Mykola Zelenec został porwany i brutalnie zabity przez terrorsytów w Ługańsku" - napisał Linkevicius na Twitterze.
With deep sorrow just learned about Lithuania's honorary consul in Lugansk Mr Mykola Zelenec kidnapped &brutaly killed by terrorists there.
— Linas Linkevicius (@LinkeviciusL) August 22, 2014
"Straciliśmy serdecznego przyjaciela Litwy i Ukrainy" - głosi oświadczenie wydane przez litewski MSZ. "Miał on wiele planów na rozwój naszych dwóch kultur. Potępiamy tę zbrodnię i wierzymy, że osoby za nią odpowiedzialne zostaną ukarane" - czytamy.
Także prezydent Litwy Dalia Grybauskaite wyraziła swój żal. - Jestem zszokowana tą informacją. W imieniu swoim oraz obywateli Litwy chciałam złożyć kondolnecje na ręce jego rodziny i przyjaciół - mówiła Grybauskaite cytowana przez "Euromaidan".
...
Konsul zamordowany przez nich i cisza ? Zahut udaje ze nie widzi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:45, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Umorzono śledztwo ws. wywozu kamizelek kuloodpornych na Ukrainę
Prokuratura Okręgowa w Zamościu umorzyła śledztwo przeciwko obywatelowi Ukrainy Romanowi K., który usiłował wywieźć na Ukrainę 42 kamizelki kuloodporne bez wymaganego zezwolenia.
Śledztwo zostało umorzone z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu zarzuconego obywatelowi Ukrainy – poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Romuald Sitarz.
- Obywatel Ukrainy kierował się pobudkami humanitarnymi, nie miał na celu korzyści majątkowych, a już w trakcie śledztwa w Ministerstwie Gospodarki złożony został wniosek o wydanie zezwolenia na wywóz tych kamizelek – powiedział Sitarz.
Kamizelki kuloodporne zatrzymane zostały przez celników w marcu tego roku na przejściu granicznych w Hrebennem. Przewożący je Ukrainiec nie ukrywał ich, a zapytany o zezwolenie na wywóz, przyznał, że nie posiada takiego dokumentu.
Wszczęte przeciw Romanowi K. śledztwo wykazało, że kamizelki kuloodporne otrzymał on jako darowiznę od warszawskiej Fundacji Otwarty Dialog z przeznaczeniem dla osób, których życie i zdrowie jest zagrożone w związku z konfliktem zbrojnym na Ukrainie. Kamizelki są produkcji niemieckiej, kupione zostały legalnie w Polsce.
W związku z umorzeniem śledztwa prokurator wydał postanowienie, że kamizelki nie są potrzebne w postępowaniu karnym i mogą zostać zwrócone – dodał Sitarz.
Rzecznik Fundacji Otwarty Dialog Tomasz Czuwara powiedział, że fundacja jest usatysfakcjonowana decyzją prokuratury. - Bardzo się cieszymy, że prokuratura umorzyła to śledztwo, liczymy na to, że teraz szybko zakończy się postępowanie karne-skarbowe, które jeszcze prowadzi służba celna i kamizelki zostaną zwrócone – powiedział Czuwara.
Fundacja stara się o niezbędne zezwolenia, aby legalnie dostarczać na Ukrainę ochronny sprzęt. - Znaleźliśmy też na Ukrainie producenta kamizelek kuloodpornych, zaopatrywanie się tam będzie prostsze, nie trzeba będzie przewozić kamizelek przez granicę – dodał Czuwara.
Rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk powiedziała, że celnicy czekają na prawomocne postanowienie prokuratury w sprawie zatrzymanych kamizelek. - Gdy je otrzymamy, podjęte będą decyzje w naszym postępowaniu – zaznaczyła Siemieniuk.
W lipcu tego roku zamojska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie 551 hełmów, które bez zezwolenia usiłował wywieźć na Ukrainę obywatel tego państwa Oleg I. 116 hełmów spełniało normy wojskowe, w związku czym obrót nimi podlegał restrykcjom. W tamtym przypadku także prokuratura uznała, że czyn charakteryzuje się znikomą szkodliwością społeczną; wydała też postanowienie o zwrocie hełmów. Zostały one już odebrane.
Wywozu uzbrojenia za granicę zabraniają przepisy Ustawy "O obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa" z 29 listopada 2000 r. Szczegółowy wykaz uzbrojenia, na wywóz którego wymagane jest zezwolenie określa rozporządzenie ministra gospodarki. Lista zawiera także hełmy i kamizelki kuloodporne. Za złamanie tych przepisów grozi do 10 lat więzienia.
>>>
Ten proces to hanba ...
Ukraina: 15 żołnierzy zginęło w walkach z separatystami i wojskami Rosji
Piętnastu żołnierzy ukraińskich sił rządowych zginęło w ciągu ostatniej doby w walkach na wschodzie kraju, gdzie działają wspierani przez wojska rosyjskie rebelianci z samozwańczych republik separatystycznych.
Poinformował o tym we wtorek w Kijowie rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO), Andrij Łysenko.
Według niego wojska rosyjskie wzmacniają swoje pozycje w Donbasie, przywożony jest tam sprzęt i ludzie. W Krasnym Łuczu w obwodzie ługańskim rosyjscy wojskowi polecili mieszkańcom przekazanie ziemi pod cmentarze wojenne dla zabitych żołnierzy Federacji Rosyjskiej i separatystów.
- Obecność jednostek rosyjskich odnotowano w Doniecku, Amwrosijiwce, Starobieszewie, Huselszczykowie, Nowoazowsku i Markino w obwodzie donieckim a także w Pobiedzie, Nowoswitliwce i Chriaszczuwatem w obwodzie ługańskim – powiedział Łysenko.
Zgodnie z informacjami RBNiO oddziały ukraińskie walczyły z przeciwnikiem w ciągu ostatniej doby 22-krotnie i zabiły 50 bojowników. Walki trwały m.in. wokół lotniska w Doniecku, które – jak podkreślił rzecznik – wciąż jest utrzymywane przez wojska Ukrainy.
Mówiąc o żądaniach Rosjan dotyczących wydzielenia ziemi na pochówki swoich żołnierzy w Krasnym Łuczu, Łysenko wyraził opinię, że celem tych działań jest uniknięcie rozgłosu w Rosji wokół pogrzebów ofiar konfliktu zbrojnego z Ukrainą.
- Chodzi o przedstawicieli Rosji, których zdecydowano się pochować na Ukrainie, by uniknąć szumu wokół ofiar w Rosji – oświadczył.
Rzecznik RBNiO poinformował także, że białe ciężarówki wojskowe, wykorzystane przez Rosję do przewozu w sierpniu na wschodnią Ukrainę pomocy humanitarnej, służą dziś do transportu sprzętu wojskowego dla separatystów w tym regionie.
- Pojazdy z tzw. konwoju są wykorzystywane przez stronę rosyjską dla zapewnienia dostaw zaopatrzenia dla terrorystów i oddziałów sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej – przekazał Łysenko. Strona rosyjska twierdzi, że większość pojazdów wróciła do Rosji.
>>>
Zbrodniarze . Poniewaz Zachod nie nalozyl sankcji ludzie musza ginac . Strategia Ukrainy musi byc zatem taka ... jak komchow w Wietnamie Mudzahedinow w Afganistanie . Te wojny sa podobne ale tylko technologicznie . W jednej zlo bylo paryzantami w drugiej Sowietami .
O co w nich chodzilo ? O wyczerpanie . Ukraincy sa napadnieci i nie trzeba ludziom tluaczyc celu wojny . Odwrotnie agresor . Tam ludnosc wojny nie chce zatem powracajace trupy powoduja coraz wieksza niechec do agresji . Im wiecej tym wieksza . Uraina musi po prostu walczyc jak najlepiej . Agresor bedzie w coraz gorszej sytuacji z dnia na dzien . Az sie zalamie ...
CO ZA BYDLAKI ZACHODU LUDZIE MUSZA GINAC BO SZKODA PARU CENTOW !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:15, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Słowacja krytycznie o sankcjach wobec Rosji
Słowacja nie zamierza popierać kolejnych sankcji wobec Rosji. Zdaniem premiera Roberta Fico, są one bezskuteczne i nie zmieniły stanowiska Moskwy w konflikcie z Ukrainą. Robert Fico uważa także sankcje za bezsensowne i nieproduktywne.
Premier zagroził, że jeśli Unia Europejska je zaostrzy, wówczas zgłosi sprzeciw. Zdaniem Roberta Fico, będą one szkodzić interesom Słowacji. Premier Fico dodał, że z wojny na sankcje między Unią Europejską a Moskwą skorzysta przede wszystkim konkurencja.
Słowacja od początku kryzysu ukraińskiego odrzuca politykę sankcji. Ich nowy projekt Bruksela roześle państwom członkowskim Unii jeszcze dziś. Poszczególne rządy miałyby się do nich ustosunkować do końca tego tygodnia.
...
A może byśmy wymienili Donieck na Słowację skoro taki fajny kraj radziecki to niech tam emigrują...
Apel Rady Bezpieczeństwa Ukrainy: nie ujawniajcie danych żołnierzy wziętych do niewoli
Rada Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy zaapelowała do dziennikarzy, użytkowników portali społecznościowych i pozostałych Ukraińców, by nie ujawniali danych żołnierzy wziętych do niewoli przez prorosyjskich separatystów. - Robimy wszystko, co możliwe, by uwolnić jeńców. Nie ujawniajcie ich danych. To zagraża ich bezpieczeństwu - powiedział rzecznik rady Andrij Łysenko.
W wyniku walk z separatystami w obwodzie donieckim i ługańskim do niewoli trafiło ok. 700 ukraińskich żołnierzy. Większość z nich została pojmana pod Iłowajskiem, gdzie rebelianci okrążyli kilka ukraińskich batalionów ochotniczych.
...
Jeśli to szkodzi nie ujawniać . Wiadomo jakie jest sowieckie bydło ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:57, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kreml: Jose Barroso źle zrozumiał Władimira Putina
Kremlowscy urzędnicy tłumaczą kontrowersyjne słowa Władimira Putina. Chodzi o wypowiedź rosyjskiego prezydenta na temat ewentualnej inwazji Rosji na Ukrainę.
Według dziennika "La Republika" w rozmowie z Jose Manuelem Barroso, Putin miał powiedzieć, że jeśli zechce, to może zająć Kijów w ciągu dwóch tygodni. "Financial Times" podaje tę wypowiedź w nieco łagodniejszej wersji. Putin miał powiedzieć, że gdyby na Ukrainie były rosyjskie wojska, to w ciągu dwóch tygodni byłyby w Kijowie.
Niemniej jednak kremlowscy urzędnicy odnieśli się do tej wypowiedzi. Jurij Uszakow powiedział Itar Tass, że wypowiedź prezydenta Rosji została zmanipulowana i wyrwana z kontekstu. Słowa Putina miały mieć zupełnie inne znaczenie, niż przypisują mu to zagraniczni dziennikarze.
...
Taaa jakbyśmy ich nie znali ...
Rosyjski sąd zdecydował o zajęciu mienia ukraińskiego oligarchy w Moskwie
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że decyzją sądu zajęto w Moskwie budynek biurowy firmy Elit Holding, której współzałożycielem jest jeden z najbogatszych obywateli Ukrainy, gubernator obwodu dniepropietrowskiego Ihor Kołomojski.
Komitet Śledczy już wcześniej oskarżył Kołomojskiego o organizowanie operacji wojskowej na wschodzie Ukrainy, czyli zaangażowanie w walkę z prorosyjskimi separatystami.
Jak powiedział przedstawiciel KŚ Władimir Markin, zajęcie budynku nastąpiło w ramach śledztwa dotyczącego przestępstw przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu ludności, dokonanych przez osoby ze struktur siłowych Ukrainy na terytorium tzw. republik ludowych na wschodniej Ukrainie.
- Ustalono, że do spółki Elit Holding, której współzałożycielem jest Kołomojski, należy budynek biurowy w Moskwie. Dochód z wynajmu pomieszczeń w tym budynku może być przez Kołomojskiego wykorzystany w celu finansowania przestępczej działalności na południowym wschodzie Ukrainy - oznajmił Markin. Dodał, że w budynku przeprowadzono rewizję i skonfiskowano dokumenty "mające znaczenie dla sprawy karnej".
Oznajmił także, że "w ramach przerwania finansowania działalności terrorystycznej i innych działań przestępczych wobec ludności cywilnej na południowo-wschodniej Ukrainie" gromadzone są dane o aktywach Kołomojskiego w Rosji i poza jej granicami, "w celu zajęcia tego mienia".
W lipcu sąd na wniosek Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej wydał zaocznie nakaz aresztowania Kołomojskiego, a w czerwcu wysłał za nim międzynarodowy list gończy. Wcześniej KŚ wszczął śledztwo przeciwko oligarsze oraz szefowi MSW Ukrainy Arsenowi Awakowowi.
Zdaniem Komitetu "Awakow w zmowie z Kołomojskim oraz osobami z władz Ministerstwa Obrony" Ukrainy dowodził zorganizowaną przez siebie operacją wojskową z udziałem Sił Zbrojnych Ukrainy, Gwardii Narodowej, uzbrojonych aktywistów skrajnie prawicowego Prawego Sektora i batalionu sił specjalnych MSW "Dniepr", w ramach której ostrzeliwano Słowiańsk, Kramatorsk, Donieck, Mariupol oraz inne miejscowości na południowym wschodzie Ukrainy.
...
Ukraina niech spisuje wszelkie ofiary oraz ukradzione i zagrabione dobro . Będą rachunki do zapłacenia ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:11, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Rosyjscy artylerzyści nie wiedzą, że walczą na Ukrainie?
Zdaniem zastępcy gubernatora obwodu dniepropietrowskiego, rosyjscy artylerzyści "na poważnie" nie wiedzą, że walczą na terytorium Ukrainy.
Informację o stu zabitych wojskowych podaje Borys Fiłatow, zastępca gubernatora obwodu dniepropietrowskiego, powołując się na swoje rozmowy z dowódcami batalionów ochotniczych walczących pod Iłowajskiem. Według niego, wielu rosyjskich żołnierzy, szczególnie artylerzyści, nie wie, że walczy na terytorium Ukrainy. Są oni jakoby przekonani, że znajdują się na poligonie pod Rostowem. "Zupełnie na poważnie" - podkreśla Fiłatow na swoim profilu na Facebooku.
Władze i związani z nimi eksperci informują tymczasem o wyjątkowo trudnej sytuacji w strefie działań wojennych. Trwa ofensywa wojsk rosyjskich i terrorystów. Według ostatnich doniesień, ostrzelano m.in. odpowiednio oznaczoną ukraińską kolumnę wiozącą rannych.
Separatyści wciąż otrzymują wsparcie z Federacji Rosyjskiej. Są także ofiary po tej stronie. Ukraińscy eksperci twierdzą, że w kontrolowanej przez bojówkarzy miejscowości Krasnyj Łucz ma powstać cmentarz, gdzie zostaną pochowane ciała zabitych Rosjan.
W związku z ofensywą na Wschodzie, rządzący zapowiadają zmianę formatu operacji wojskowej. Na razie nie ujawniono szczegółów.
...
Kolejni obłąkani ...
Kreml już ma poważne kłopoty z zabitymi . Mają ich zakopać na Ukrainie aby nie wracali do Rosji ! Każdy zabity to klęska Putina . Trzeba walczyć nieustępliwie ! Czas działa na ich niekorzyść ! Żołnierze Ukrainy muszą wiedzieć że im silniejszy opór tym większy sukces . Nie chodzi o ta czy inna wioskę a o wyczerpanie agresora .
Ukraińscy eksperci o szczycie NATO: potrzebujemy broniWtorek, 2 września 2014, źródło:PAP
fot.AFP / ANATOLII BOYKO
W obliczu otwartej rosyjskiej agresji na Ukrainę Kijów oczekuje, że na szczycie NATO w walijskim Newport zapadną ważne decyzje o przekazaniu Ukrainie wojskowego sprzętu obronnego oraz o istotnym wzmocnieniu współpracy z Sojuszem.
Zdaniem politologów z Kijowa, na szczycie - gdzie zaproszono prezydenta Petro Poroszenkę - może dojść do dyskusji nad członkostwem Ukrainy w NATO. Uważają, że ze względu na długotrwałe procedury poprzedzające ten krok, relacje z Sojuszem mogłyby oprzeć się na przykładzie dokumentu, podobnego do umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE.
- Ukraina nie potrzebuje od Zachodu kolejnych "wyrazów głębokiego zaniepokojenia". Sprawiają one, że Rosja czuje się silniejsza i idzie dalej. Rosjanie mogą nie tylko chcieć zawładnąć terytorium nad Morzem Azowskim, by przebić sobie drogę na Krym, ale i zająć całe ukraińskie wybrzeże Morza Czarnego oraz uderzyć w Kijów - ostrzegł Jewhen Żerebecki, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego i b. analityk w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Podkreślił, że Ukraińcy gotowi są walczyć z siłami napastnika, jednak dziś nie mają niezbędnego do tego sprzętu. - Potrzebujemy skutecznej i nowoczesnej broni. Przede wszystkim przeciwlotniczej. Rosjanie mają pod dostatkiem samolotów, które są bardzo poważnym zagrożeniem. Systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwczołgowej byłyby istotnym wsparciem. Mamy do czynienia z otwartą inwazją rosyjskiej regularnej armii - zaznaczył.
Żerebecki zwrócił uwagę, że w parlamencie znajdują się już projekty ustaw na rzecz rezygnacji z obwiązującego obecnie statusu Ukrainy jako państwa pozostającego poza blokami militarnymi oraz wznowienia starań o członkostwo w NATO.
- Sądzę, że na szczycie Ukraina zwróci się do NATO o przyznanie jej Planu Działań na Rzecz Członkostwa (ang. Membership Action Plan - MAP). Inna kwestia, jak szybki będzie ten proces. Rozumiemy, że Rosja ma w NATO sojuszników takich jak Słowacja, Węgry, czy Czechy, którzy będą starali się to zablokować, nie mówiąc już o takich krajach, jak Włochy, Francja, czy Niemcy" - stwierdził.
Na konieczność dostarczenia Ukrainie broni wskazuje także analityk Instytutu Współpracy Euroatlantyckiej w Kijowie Wołodymyr Horbacz. - Ukraina znajduje się w sytuacji krytycznej, ma do czynienia z agresją wojenną. Jakakolwiek pomoc wojskowa zostanie przyjęta z wdzięcznością - powiedział.
Ekspert ten również podziela opinię o poważnych brakach środków obrony przeciwczołgowej i przeciwlotniczej w siłach ukraińskich. - Panowanie w niebie jest przewagą Rosjan. Swego czasu USA odważyły się przecież na przekazanie afgańskim mudżahedinom stingerw (pocisków kierowanych ziemia-powietrze). Taka broń potrzebna jest nam już teraz. Gdy rosyjskie samoloty skierują się na Kijów, będzie już za późno - ostrzegł.
Zdaniem Horbacza na szczycie w Newport Ukraina powinna przypomnieć deklaracje NATO ze szczytu w Bukareszcie w 2008 r., gdzie wraz z Gruzją usłyszała, że może być przyjęta do Sojuszu, jeśli tylko wypełni niezbędne kryteria.
- Przyszedł czas, by powrócić do tej kwestii i zapytać, kiedy do tego dojdzie. Jeśli zaś członkostwo nie będzie mogło być przyznane w najbliższym czasie, to chcielibyśmy wiedzieć, w jaki sposób alianci mogą nas wspomóc w obecnej sytuacji - podkreślił.
Analityk uważa, że NATO może podjąć decyzję polityczną o istotnym zbliżeniu z Ukrainą tym bardziej, że Kijów nie ma czasu, by realizować długotrwałe procedury, które poprzedzają członkostwo w Sojuszu.
- NATO może zastosować procedury, których dotąd nie stosowano, ale przecież nie spotykaliśmy się do tej pory z sytuacją, jaką mamy dziś na Ukrainie i z wyzwaniami, które są następstwem rosyjskiej agresji - powiedział.
Horbacz proponuje, by relacje Ukraina-NATO opierały się na obecnym etapie na dokumencie przypominającym umowę o stowarzyszeniu między Ukrainą i UE.
- Dałoby to nam pewne gwarancje bezpieczeństwa i zachowania jedności terytorialnej państwa. Mogłoby też otworzyć możliwość wsparcia sprzętem, jednak wymyślenie formuły współpracy z Ukrainą leży po stronie NATO. Tylko Sojusz może dziś wstrzymać agresję Rosji na swoich wschodnich rubieżach - oświadczył ekspert.
...
Tak jest zachodnie bydlaki . NIE DANIE BRONI TO POPARCIE PUTINA ! TA KREW NA WASZYCH RĘKACH !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:50, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ukraina: spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE bez rezultatów
Spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE w Mińsku nie przyniosło rezultatów. Ukraińskie siły rządowe wycofały się z lotniska w Ługańsku na wschodzie Ukrainy. Sytuacja w tym kraju będzie tematem wizyty prezydenta USA Baracka Obamy w Estonii.
Amerykański przywódca przyleci do estońskiej stolicy we wtorek wieczorem. Uda się tam przed szczytem NATO w Walii. W środę w Tallinnie Obama spotka się z prezydentami trzech krajów bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii. Oczekuje się, że amerykański prezydent zapewni te kraje, które czują się zagrożone w związku z agresją Rosji na Ukrainie, o gwarancjach bezpieczeństwa USA i NATO.
...
I po co barany z nimi gadanie żeby wam kupy palili na głowie ? Lubinie to wy zbole ? Rozumiecie teraz dlaczego Zahut budzi mój niepohamowanego wstręt .
Kliczko w "Bildzie" apeluje do Niemiec o sprzęt wojskowy dla Ukrainy
Witalij Kliczko - AFP / AFP
Mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował we wtorek na łamach dziennika "Bild" do władz Niemiec o dostawy sprzętu wojskowego dla Ukrainy. Podjęta już decyzja o dostawach niemieckiej broni dla irackich Kurdów jest odważna i słuszna - pisze Kliczko w komentarzu.
"Istnieje jednak jeszcze inna lista potrzeb, na którą od trzech miesięcy nie ma odpowiedzi" - krytykuje ukraiński polityk.
"Od trzech miesięcy Ukraina zabiega o wsparcie ze strony krajów NATO. A przecież nie chodzi o wyrzutnie rakiet czy karabiny, lecz hełmy i kamizelki kuloodporne", by lepiej chronić ukraińskich żołnierzy walczących z prorosyjskimi separatystami - czytamy w artykule Kliczki.
"Europa musi wreszcie zrozumieć, że stawką od dawna nie jest tylko Ukraina. Ukraińscy żołnierze bronią nie tylko Ukrainy, lecz całej Europy, bronią europejskich wartości. Trzeba powstrzymać (prezydenta Rosji Władimira) Putina" - pisze mer Kijowa.
Rząd Niemiec zdecydował w niedzielę, że przekaże broń irackim Kurdom, którzy walczą z dżihadystami z Państwa Islamskiego. Będzie to m.in. 30 wyrzutni rakiet przeciwpancernych Milan wraz z 500 pociskami oraz 8 tys. karabinów szturmowych G3 i G36.
...
To już zakrawa na współudział w morderstwie Ukrainy zachodnich gnoi !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:51, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ukraina: spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE bez rezultatów
Spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE w Mińsku nie przyniosło rezultatów. Ukraińskie siły rządowe wycofały się z lotniska w Ługańsku na wschodzie Ukrainy. Sytuacja w tym kraju będzie tematem wizyty prezydenta USA Baracka Obamy w Estonii.
Amerykański przywódca przyleci do estońskiej stolicy we wtorek wieczorem. Uda się tam przed szczytem NATO w Walii. W środę w Tallinnie Obama spotka się z prezydentami trzech krajów bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii. Oczekuje się, że amerykański prezydent zapewni te kraje, które czują się zagrożone w związku z agresją Rosji na Ukrainie, o gwarancjach bezpieczeństwa USA i NATO.
...
I po co barany z nimi gadanie żeby wam kupy palili na głowie ? Lubinie to wy zbole ? Rozumiecie teraz dlaczego Zahut budzi mój niepohamowanego wstręt .
Kliczko w "Bildzie" apeluje do Niemiec o sprzęt wojskowy dla Ukrainy
Witalij Kliczko - AFP / AFP
Mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował we wtorek na łamach dziennika "Bild" do władz Niemiec o dostawy sprzętu wojskowego dla Ukrainy. Podjęta już decyzja o dostawach niemieckiej broni dla irackich Kurdów jest odważna i słuszna - pisze Kliczko w komentarzu.
"Istnieje jednak jeszcze inna lista potrzeb, na którą od trzech miesięcy nie ma odpowiedzi" - krytykuje ukraiński polityk.
"Od trzech miesięcy Ukraina zabiega o wsparcie ze strony krajów NATO. A przecież nie chodzi o wyrzutnie rakiet czy karabiny, lecz hełmy i kamizelki kuloodporne", by lepiej chronić ukraińskich żołnierzy walczących z prorosyjskimi separatystami - czytamy w artykule Kliczki.
"Europa musi wreszcie zrozumieć, że stawką od dawna nie jest tylko Ukraina. Ukraińscy żołnierze bronią nie tylko Ukrainy, lecz całej Europy, bronią europejskich wartości. Trzeba powstrzymać (prezydenta Rosji Władimira) Putina" - pisze mer Kijowa.
Rząd Niemiec zdecydował w niedzielę, że przekaże broń irackim Kurdom, którzy walczą z dżihadystami z Państwa Islamskiego. Będzie to m.in. 30 wyrzutni rakiet przeciwpancernych Milan wraz z 500 pociskami oraz 8 tys. karabinów szturmowych G3 i G36.
...
To już zakrawa na współudział w morderstwie Ukrainy zachodnich gnoi !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:59, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej poleciał z roboczą wizytą do Francji, gdzie spotkał się m.in. z francuskimi parlamentarzystami i biznesmenami. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Siergiej Naryszkin od połowy marca znajduje się na "czarnej liście" i ma zakaz wjazdu do Unii Europejskiej. Zakaz, który już raz skutecznie złamał - także przy wsparciu Francji.
Siergiej Naryszkin przetestował europejskie sankcje już miesiąc później. Pojawił się w Paryżu jako przewodniczący rosyjskiej delegacji zaproszonej przez UNESCO z okazji obchodów 60-lecia przystąpienia do tej organizacji Związku Radzieckiego. Naryszkin dobrze wykorzystał tę okazję. Podkreślił, że jego wizyta jest dowodem na nieskuteczność europejskich sankcji. Nie ukrywał przy tym, że cała sytuacja go bawi.
Jak to możliwe, że Siergiej Naryszkin jeździ do Francji, choć teoretycznie obowiązuje go zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej? Francja tłumaczyła się z tej kłopotliwej wizyty już w kwietniu. Jak się okazało, prawo międzynarodowe nie pozwala zakazać wjazdu, jeśli stroną zapraszającą jest międzynarodowa organizacja lub instytucja.
....
Ten cały Hollande to megałajno . Jakmmezczyzna nie szanuje kobiet to jest kloaką ...
Pamiętajcie że całe te sankcje to oszukiwanie was ! Oni kłamią sprytnie niż Putin . Ci sami których tak czcicie że to Donio tam wszedł .
Czy Władimir Putin ukrywa śmierć rosyjskich żołnierzy na Ukrainie?
Rosyjscy żołnierze walczą na wschodzie Ukrainy, ale z pewnością nie giną. Prezydent Rosji Władimir Putin zdaje się prowadzić kampanię, aby dowiedzieć się czy jego wyborcy zdają sobie sprawę z nieprzyjemnych i niewygodnych politycznie faktów.
W ciągu ostatniego tygodnia rosyjskie media informowały o nagłym i niespodziewanym wzroście liczby zabitych lub rannych żołnierzy rosyjskiej armii. Telewizja Dożd prowadzi internetową listę rosyjskich żołnierzy zabitych, rannych czy więzionych na Ukrainie. W piątek stacja ogłosiła również, że ciała dwóch żołnierzy piechoty zostały wysłane do ich rodzinnego Niżnego Nowogrodu, po tym jak zginęli w wybuchu miny w Ługańsku, będącym sceną intensywnych walk.
Co więcej, telewizja Dożd utrzymuje, że śledztwo prowadzone przez grupę aktywistek Matki Żołnierzy, przyniosło informacje, jakoby 200 żołnierzy było zmuszonych do podpisania nieujawnionych formularzy i kontraktów dla poborowych w celu rozmieszczenia na Ukrainie.
Matki Żołnierzy uzyskiwały świetne rezultaty w uzyskiwaniu odpowiedzi na temat śmierci rosyjskich żołnierzy, jednak w piątek sankt petersburski oddział grupy został poddany kontroli Ministerstwa Sprawiedliwości i zaklasyfikowany jako zagraniczny agent. Pozycja organizacji Matki Żołnierzy zyskała na znaczeniu dzięki ich działaniom na rzecz rosyjskich żołnierzy walczących w Czeczenii w latach 90-tych, kiedy duża ilość zabitych w wyniku działań wojennych podważyła poparcie dla rządów Borysa Jelcyna.
We wtorek rosyjski rzecznik praw człowieka poinformował o stu rannych żołnierzach, przetransportowanych lotniczo na leczenie do szpitala wosjkowego w Sankt Petersburgu i dziewięciu zabitych podczas treningu na strzelnicy w regionie Rostow. Jak daleko jednak zabrną Rosjanie w tłumaczeniach?
Jak dotąd, pomimo niejasności na temat przyczyn śmierci i ran żołnierzy, raporty zaczynają wychodzić na światło dzienne wraz z trumnami powracającymi z Ukrainy. Wcześniej w tym tygodniu, dwa świeżo wykopane groby zostały odkryte blisko Pskowa - siedziby dywizji komandosów. Nazwiska zmarłych zostały usunięte z grobów, a ich krewni przestrzeżeni przed kontaktem z mediami. Dziennikarz, który odkrył groby, twierdzi, że rodziny ofiar zostały napadnięte przez zbirów.
Choć Moskwa wytrwale zaprzecza, że byli to żołnierze walczący na Ukrainie, w ostatni weekend, na wschodzie Ukrainy, zostały schwytane rosyjskie kompanie, utzrymujące, że nieumyślnie zabłądziły na terenie Ukrainy. Członkowie rosyjskiej 98. dywizji lotniczej są na razie przetrzymywani w Kijowie. Kiedy wiadomość o ich schwytaniu dotarła do ich matek, te błagały w nakręconym wideo Władimira Putina o zapewnienie, że ich synowie wrócą do domu.
Putin dostrzegł wzrost poparcia walk na Ukrainie, ale rosnące straty moga wpłynąć na spadek politycznych zysków jakie Putinowi przyniosło odsunięcie sie od Zachodu. "Krótkie, bezkrwawe, zwycięskie wojny są wszędzie popularne" powiedział były ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych oraz dowódca kontroli zbrojeń Steven Pifer. "Tylko wówczas, kiedy liczba ofiar zacznie rosnąć, ludzie zaczną pytać czy to naprawdę było tego warte?".
Niechęć Rosji do uczciwego zreportowania liczby ofiar cofa ją do czasów Związku Sowieckiego, kiedy został odkryty los wracających z Afganistanu. Szacuje się, że zginęło wtedy 13 tysięcy sowieckich żołnierzy, ale dokładna liczba ofiar nie była jasna aż do wycofania się wojsk. Ta polityka kontynuowana była również podczas wojny w Czeczenii.
Wraz ze wzrostem intensywności konfliktu, a co za tym idzie wiekszą liczbą trumien wracających z Ukrainy, nie powinno być niespodzianką, że Kreml znów naciska na komisję Matek Żołnierzy, która zaczyna pokazywać sprzeczności w opisywanej przez rząd wersji wydarzeń i poddawać ją w wątpliwość. Jednak przy tak ogromnej ilości dowodów dostępnych opinii publicznej, Kreml nie będzie w stanie ukrywać prawdy zbyt długo.
...
Widzimy już na horyzoncie klęskę Kremla . Rzymska ekstaza już minęła ... A trupy wracają . Lud się burzy . To sukces Ukrainy . Bo bez tej walki nazizm ogłosił by kolejny sukces . A tak połamał sobie zęby ! Putin niby uratował całą imprezę nagłą inwazja ale to oznacza ugrzezniecie . I więcej trupów ! Czyli klęska !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 138292
Przeczytał: 76 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wpadka szefowej unijnej dyplomacji Federici Mogherini: zestrzelenie boeinga to nieszczęśliwy wypadek
Pierwsza, ale poważna wpadka nowej szefowej unijnej dyplomacji. Włoszka Federica Mogherini, znana z prorosyjskich poglądów, w czasie pierwszego spotkania z eurodeputowanymi nazwała "nieszczęśliwym wypadkiem" zestrzelenie malezyjskiego samolotu nad Ukrainą 17 lipca - podaje RMF FM.
RMF FM informuje, że polski eurodeputowany Andrzej Grzyb publicznie wytknął Mogherini wpadkę. Nowa szefowa dyplomacji UE tłumaczyła się... problemami językowymi.
Także Anna Fotyga (PiS), szefowa europarlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa, mówi, że w wypowiedziach Mogherini brakuje wyraźnego określenia agresora w konflikcie na Ukrainie. - Nie przekonała nas, że wcale nie jest tubą Moskwy - mówią polscy politycy w Brukseli, z którymi rozmawiała korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.
RMF FM podkreśla, że włoska dyplomacja tradycyjnie uchodzi za prorosyjską, co potwierdza np. długa opozycja Rzymu wobec sankcji ekonomicznych dla Federacji Rosyjskiej.
Katastrofa boeinga na Ukrainie
Do katastrofy doszło boeinga doszło 17 lipca, kiedy lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur samolot Malaysia Airlines został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą, na obszarze kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów.
W katastrofie zginęło wszystkich 298 pasażerów i członków załogi. Blisko dwie trzecie zabitych - 193 - było obywatelami Holandii, 43 Malezji, w tym 15 to członkowie załogi samolotu.
Do tej pory z rejonu, gdzie doszło do zestrzelenia samolotu, wywieziono do Holandii w celu identyfikacji ponad 220 trumien ze szczątkami ofiar.
Na początku sierpnia premier Holandii poinformował, że międzynarodowa misja poszukiwawcza na miejscu katastrofy została przerwana ze względu na trwające tam starcia sił ukraińskich z prorosyjskimi separatystami. Poszukiwania szczątków ofiar tragedii i ich rzeczy osobistych prowadziło kilkudziesięciu ekspertów holenderskich, australijskich i malezyjskich.
...
O MATKO ! TERAZ CYRK Z TĄ OFIARĄ LOSU ! Rozumiecie teraz dlaczego UE najlepiej jak szybko zdechnie .
Internauci rozpoznali kobietę, która kopała Ukrainkę
W poniedziałek "The New York Times" opublikował zdjęcie Mauricio Limy, na którym widać, jak mieszkanka Doniecka kopie kobietę, owiniętą ukraińską flagę i trzymającą kartkę z napisem: "Ona zabija nasze dzieci". Fotografia wstrząsającej sceny błyskawicznie rozprzestrzeniła się w sieci. Ukraińscy internauci zidentyfikowali już agresorkę.
In #Donetsk #Russian soldiers strapped #Ukrainian woman to a lamp-post b/c she helped the Ukrainian army pic.twitter.com/k0aRsAwCOz - @Dbnmjr
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) August 26, 2014
Pochodzący z rosyjskiego Kaukazu rebelianci zatrzymali w Doniecku kobietę, którą oskarżyli o współpracę z ukraińską armią. Owinęli ją ukraińską flagę, postawili pod słupem przy ruchliwej ulicy i maltretowali. W rękach kazali trzymać tabliczkę z napisem: "Ona zabija nasze dzieci. Agent karnej ekspedycji". Świadkami tych scen byli dziennikarze "The New York Times".
Mężczyźni, którzy pilnowali kobiety, namawiali przechodniów do zatrzymywania się i przyłączenia do tego okrutnego widowiska. Ludzie pluli na zatrzymaną, rzucali w nią pomidorami, bili po twarzy. W pewnym momencie ugięły się pod nią kolana, świadkowie jednak krzyczeli, żeby wstała, otworzyła oczy i poniżali ją nadal.
Rebelianci tylko zachęcali: "Cokolwiek się z nią stanie, to będzie zasłużone, jest szpiegiem". Jeden z nich podszedł do kobiety i wycelował w nią z broni. Zatrzymana zamknęła oczy. Myślała, że zaraz zginie. Miała to być pozorowana egzekucja.
W pewnym momencie do ofiary podeszła kobieta. Na jednym ze zdjęć widać, jak krzyczy coś w jej kierunku, a na kolejnym ujęciu kopie ją. Właśnie ta fotografia wstrząsnęła internautami na całym świecie. Jak informuje tvn24.pl, zdjęcie trafiło na ukraińskie portale społecznościowe, a agresorka została rozpoznana. Jeden z donieckich dziennikarzy na Facebooku napisał, że prowadzi ona w mieście dwa punkty z chemią gospodarczą, wskazując, że chodzi o dzielnicę Kalininskaja.
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Hieraszczenko zapewnił, że "bezwstydnicy, którzy pobili ukraińską patriotkę" zostaną znalezieni i ukarani. Potwierdził też ustalenia internautów i dodał, że kobieta jest mieszkanką Doniecka, "aktywną zwolenniczka tzw. Donieckiej Republiki Ludowej".
Jak podaje tvn24.pl, na jednym z separatystycznych profili na portalu społecznościowych VKontakte, pod zdjęciem owiniętej w ukraińska flagę kobiety napisano, że 40-latka razem z 15-letnią córką "nakierowywały ogień artylerii na skupiska ludności cywilnej", a za każdy namiar miały otrzymywać po tysiąc hrywien.
Wciąż nie są znane losy oskarżonej o "szpiegowanie" kobiety. Reporterzy, którzy byli świadkami tej sceny, zostali zatrzymani i wywiezieni z miejsca zdarzenia.
!!!
Nikt się nie ukryje nawet tu ! Tym bardziej przed Bogiem ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|