Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kreml nasila agresję za granicą!!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:43, 24 Mar 2015    Temat postu:

Szwecja: siły powietrzne przechwyciły rosyjskie bombowce Tu-22M


Rosyjskie samoloty nad międzynarodową przestrzenią powietrzną Szwecji. Tamtejsze lotnictwo przechwyciło dwa bombowce Tu-22M, eskortowane przez myśliwce Su-27. Szwedzka armia zapewnia, że po tym incydencie poziom bezpieczeństwa w tym kraju nie zmniejszył się.

Relacje między Rosją a krajami skandynawskimi są już od dłuższego czasu bardzo napięte, ponieważ rosyjskie samoloty wojskowe zapuszczają się w ostatnich latach nad wody terytorialne tych państw na Bałtyku.

W ostatnich miesiącach rosyjskie samoloty kilkakrotnie zbliżały się do przestrzeni powietrznej także innych krajów Zachodu, między innymi do Wielkiej Brytanii.

W grudniu Szwecja i Dania wezwały ambasadorów Rosji po tym, jak rosyjski myśliwiec leciał nad ich terytoriami z wyłączonym transponderem i omal nie zderzył się z samolotem pasażerskim. Samolot lecący z Kopenhagi do Poznania był zmuszony do zmiany kursu.

W ubiegłym roku NATO przeprowadziło ok. 100 akcji przechwytywania rosyjskich samolotów. To około trzy razy więcej niż w 2013 roku.

...

Trzeba skonczyc z tym imperium obledu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:19, 26 Mar 2015    Temat postu:

Szwecja protestuje przeciwko nieostrożności pilotów rosyjskich samolotów

Rząd Szwecji zaprotestował dziś przeciwko nieostrożności pilotów rosyjskich samolotów, które latają nad Bałtykiem z wyłączonymi transponderami, przez co stanowią zagrożenie dla innych maszyn.

Armia szwedzka w wydanym tego dnia komunikacie potwierdziła, że ustaliła położenie w międzynarodowej przestrzeni powietrznej czterech rosyjskich maszyn lecących bez transponderów - dwóch bombowców Tu-22M i dwóch myśliwców Su-27. - Już wcześniej zgłaszaliśmy Rosji uwagi, że zachowanie rosyjskich pilotów jest niewłaściwe - powiedział agencji TT szwedzki minister obrony Peter Hultqvist.

Transpondery to urządzenia elektroniczne stosowane do retransmisji sygnałów telekomunikacyjnych; umożliwiają one lokalizację i identyfikację maszyn i są używane w systemach zarządzania ruchem lotniczym. - Jesteśmy już zmęczeni koniecznością nieustannego protestowania przeciwko naruszeniom przepisów. Musimy domagać się od Rosjan przestrzegania obowiązujących zasad i musimy położyć kres temu, co jest bezprecedensową prowokacją i stanowi zagrożenie dla lotnictwa cywilnego - powiedziała szefowa szwedzkiej dyplomacji Margot Wallstroem.

W grudniu ubiegłego roku Szwecja i Dania zaprotestowały przeciwko incydentowi z rosyjskim odrzutowcem wojskowym, który - jak podał Sztokholm - lecąc z wyłączonym transponderem, znalazł się za blisko szwedzkiego samolotu pasażerskiego linii Cimber z grupy SAS. Samolot lecący z Kopenhagi do Poznania musiał zmienić kurs. W końcu listopada sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podał, że w przestrzeni Unii Europejskiej samoloty NATO przechwyciły w 2014 roku 400 rosyjskich maszyn, czyli o 50 proc. więcej niż w 2013 r. Zwrócił uwagę, że samoloty rosyjskie zbliżają się do granic i okrętów NATO bez zgłaszania planów lotu, bez włączania transponderów i komunikowania się z cywilną kontrolą lotów.

...

TE KATASTROFY TO SA ZAWINIONE PRZEZ KREML ! To nie sa nieszczesliwe wypadki ! TO ZBRODNIE BO TAK ROBIC NIE WOLNO !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:32, 26 Mar 2015    Temat postu:

Min. obrony Bułgarii: przeciw krajowi prowadzona jest wojna hybrydowa

Bułgarskie ministerstwo obrony jest poważnie zaniepokojone próbami medialnego manipulowania opinią publiczną w związku z kryzysem na Ukrainie i ocenia, że przeciw Bułgarii prowadzona jest wojna hybrydowa - informuje dzisiejsza prasa.

Media piszą o głównych wnioskach zawartych w raporcie ministerstwa o stanie sił zbrojnych w 2014 r., przyjętym w środę na zamkniętym posiedzeniu rządu.

"Nielegalna aneksja Krymu przez Rosję oraz systematyczne, destabilizacyjne działania Moskwy, w tym przeniknięcie tysięcy rosyjskich żołnierzy na ukraińskie terytorium, poparcie dla separatystów w Donbasie, kampanie informacyjne i cyberataki są przykładem tej nowej formy prowadzenia wojny" – oceniają autorzy raportu, omówionego przez dziennik "Sega".

"Dla osiągnięcia celów politycznych mogą być wykorzystywane również gospodarcze i handlowe instrumenty" – piszą autorzy dokumentu.

"Ukraiński kryzys świadczy o rosnącej słabości państw w sytuacji, gdy instrumenty wojny hybrydowej są skutecznie wykorzystywane dla osiągnięcia politycznych celów. Niepokoją próby manipulowania opinią publiczną poprzez dezinformację, kampanie propagandowe, medialne manipulacje, wykorzystywanie sieci społecznościowych, próby manipulowania grupami wyborców podejmowane przez liderów populistycznych partii" – podkreśla się w raporcie.

Bułgarski resort obrony podobne wnioski publikuje już po raz drugi w ostatnim półroczu.

W raporcie jest też mowa o zagrożeniu terrorystycznym, zwłaszcza w związku z napływem uchodźców z Bliskiego Wschodu. Po raz pierwszy wymienione jest potencjalne zagrożenie ze strony "ekstremistycznych działań grup o skrajnie lewicowej lub prawicowej ideologii". "Ryzyko dokonania ataku terrorystycznego na terytorium Bułgarii nadal istnieje po wpisaniu wojskowego skrzydła Hezbollahu (libańskiej milicji szyickiej - red.) na unijną listę organizacji terrorystycznych" – czytamy w raporcie.

Autorzy dokumentu krytycznie oceniają przeznaczanie na obronę 1,35 proc. PKB i podkreślają konieczność podniesienia wydatków na ten cel do wymaganych przez NATO 2 proc. PKB. Szczególnie akcentowane są problemy piechoty i lotnictwa - brak środków na zakup akumulatorów, opon, ekwipunku dla żołnierzy. W ubiegłym roku odnotowano 30 incydentów w lotnictwie. W dwóch trzecich wypadków posłuszeństwa odmówiła przestarzała technika.

...

Kolejni ktorym sie zdawalo ze sa bracmi Rosjan ... NAUCZCIE SIE ZE GDYBY ROSJANIE TACY KOCHAJACY TO POLACY BY ICH UWIELBIALI BO MAJA ICH BLISKO ! A JEST NA ODWROT ! TO COS MOWI !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:35, 26 Mar 2015    Temat postu:

Spór o Falklandy. Atmosferę podgrzała... Rosja
Małgorzata Gorol
25 marca 2015, 15:16
Wydaje się, że kolejny raz odżywa spór między Wielką Brytanią a Argentyną o Falklandy. W latach 80. ubiegłego wieku oba kraje prowadziły wojnę o te wyspy. Teraz na ich temat głos zabrali rosyjscy przedstawiciele państwowi, którzy - jak opisuje serwis internetowy gazety "The Daily Telegraph" - podważają zwierzchnictwo Londynu nad jej zamorskim terytorium. Co więcej, Moskwa może, według brytyjskiego dziennika, dozbroić Argentynę.

We wtorek brytyjski sekretarz obrony Michael Fallon zapowiedział, że Londyn zamierza zmodernizować obronę Falklandów - wysp na południowym Atlantyku, do których prawa rości też Argentyna, nazywając je Malwinami. Kwestia sporu terytorialnego wróciła już kilka lat temu, gdy w pobliżu wysp odkryto złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. A niedawno atmosferę podsyciła... Rosja.

To była jedna z najgłupszych wojen XX wieku.

"Telegraph" zauważa, że decyzja Wielkiej Brytanii o wysłaniu na Falklandy dwóch śmigłowców Chinook i przeznaczeniu 180 mln funtów na modernizację baz wojskowych na wyspach oraz ich rakietowego systemu obrony powietrznej, nastąpiła po doniesieniach, że Moskwa może planować przekazanie Argentyńczykom bombowców Su-24. Sam minister Fallon, który rozmawiał z brytyjską stacją BBC Radio 4, unikał odpowiedzi na pytanie, jak łączą się te dwa doniesienia. Stwierdził jedynie, że umowa między Moskwą i Buenos Aires nie została potwierdzona. I dodał ogólnie, że Londyn musi brać pod uwagę "możliwe przyszłe zagrożenia".

Krym jak Falklandy?

To nie wszystko. W niedzielę Aleksiej Puszkow, przewodnicząc komisji spraw zagranicznych Dumy, zamieścił na Twitterze dwa wpisy, które mogły co najmniej zirytować Brytyjczyków. "Informacja dla Londynu: Krym ma nieporównywalnie więcej powodów, by być częścią Rosji, niż Falklandy, by być częścią Wielkiej Brytanii" - głosił jeden z nich. W drugiej wiadomości rosyjski polityk stwierdził, że "Londyn powinien 'zrobić sobie przerwę i zjeść Twixa'", ponieważ "większość mieszkańców Krymu popiera ponowne zjednoczenie z Rosją".

Również rosyjski ambasador w Londynie Aleksander Jakowenko porównał Falklandy do anektowanego przez Rosję w ubiegłym roku Krymu. A dokładnie - jak opisuje "The Daily Telegraph" - referenda, które odbyły się na obu tych terenach. W 2013 r. mieszkańcy wysp wybierali, czy chcą pozostać brytyjskim terytorium zamorskim. "Tak" powiedziało wówczas 99,8 proc. uprawnionych do udziału w referendum. W przeciwieństwie jednak do głosowania na Falklandach, krymskie referendum nie jest uznawane przez państwa Zachodu, w tym Wielką Brytanię.

Długi spór

Falklandy leżą w odległości ok. 500 km od wybrzeży Argentyny. Do 1810 roku należały do Hiszpanii, później do Argentyny, a w 1883 roku zajęła je W. Brytania, z czym strona argentyńska nigdy się nie pogodziła.

W 1982 roku doszło do wojny - siły argentyńskie zajęły Falklandy, ale Brytyjczycy wyparli je stamtąd po 10 tygodniach. Podczas walk zginęło w sumie po obu stronach ok. 900 ludzi.

Źródła: "The Daily Telegraph", BBC Radio 4, PAP.

Oprac. Małgorzata Gorol

...

RUSKIM BY SIE PRZYDALY WOJNY NA SWIECIE ! Widzicie Argentynczycy ze szatan wami pogrywa za pomoca Falklandow . Myslec trzeba !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:11, 30 Mar 2015    Temat postu:

Władze Litwy: Rosja nasila działalność szpiegowską

Według VSD zagraniczne służby specjalne szczególnie interesują się projektami energetycznymi Litwy

Działalność szpiegowska Rosji na Litwie w 2014 roku stała się bardziej agresywna, w głównej mierze z powodu zdecydowanego stanowiska Wilna wobec działań Moskwy na Ukrainie – wynika z raportu litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa (VSD).

W ocenie VSD jedna trzecia pracujących na Litwie rosyjskich dyplomatów jest powiązana z wywiadem. W opublikowanym w poniedziałek dokumencie napisano, że w ubiegłym roku z Litwy wydalono trzech rosyjskich szpiegów, m.in. konsula generalnego Rosji w Kłajpedzie Władimira Małygina, który wykorzystując swoje stanowisko, utrzymywał kontakty z władzami samorządowymi Kłajpedy, rosyjskimi organizacjami społecznymi i z kierownictwem litewskich przedsiębiorstw strategicznych.

Według VSD zagraniczne służby specjalne szczególnie interesują się projektami energetycznymi Litwy, a także staraniami podejmowanymi przez rząd w Wilnie w celu budowy niezależnego rynku gazowego państw bałtyckich.

Rosja usiłuje zwiększyć swe wpływy na Litwie

W raporcie podkreślono, że ekstremistyczne ugrupowania prorosyjskie nie są na Litwie znaczące, ale przy odpowiednim wsparciu militarnym mogą stać się niebezpieczne. Odnotowuje się też, że Rosja usiłuje zwiększyć swe wpływy na Litwie, wykorzystując do tego celu społeczność rosyjskojęzyczną i liderów rosyjskich organizacji.

W obszarze zainteresowania Rosji są też szkoły na Litwie z rosyjskim językiem nauczania. Raport VSD podkreśla, że uczniów takich placówek zachęca się do podejmowania bezpłatnych studiów w Rosji. Według litewskich służb tacy studenci w przyszłości mogą być potencjalnymi pracownikami rosyjskiego wywiadu na Litwie i wpływać na wewnętrzne procesy w tym kraju.

Raport VSD zwraca również uwagę na rosyjskojęzyczne media działające na Litwie, wskazując, że bezpośrednio realizują one rosyjską politykę informacyjną.

>>>

Tenm kraj bez agresji zyc nie moze .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:50, 30 Mar 2015    Temat postu:

Litwa: hakerzy dopisali prezydent Grybauskaite do listy agentów KGB

Hakerzy zaatakowali litewski portal poświęcony operacjom KGB i zamieścili na nim fałszywy materiał o tym, jakoby prezydent Litwy Dalia Grybauskaite pełniła służbę w tym osławionym Komitecie Bezpieczeństwa Państwowego - poinformowała dzisiaj agencja BNS.

Dane litewskiej prezydent i jej rzekomy pseudonim "Magnolia" hakerzy dopisali do listy agentów KGB. Zamieścili też sfałszowane dokumenty, pochodzące jakoby z teczki osobowej Grybauskeite z lat, kiedy studiowała w radzieckim Leningradzie. Sprawę ujawniło litewskie Centrum Badań nad Ludobójstwem i Ruchem Oporu.

- Dziennikarze powiedzieli nam o tym około 4 nad ranem. Nasi programiści pracują nad tym. Grybauskaite została dopisana do listy, którą publikujemy - powiedziała agencji BNS dyrektor Centrum Terese Burauskaite.

BNS zwraca uwagę, że atak hakerów nastąpił kilka godzin po opublikowaniu przez litewskie służby wywiadowcze raportów o zagrożeniach ze strony Rosji.

....

Ewidentna akcja Moskwy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:13, 02 Kwi 2015    Temat postu:

Ewakuacja Rosjan z Jemenu. Strzelanina i lądowanie w Kairze
2 kwietnia 2015, 21:16
Sukcesem zakończyła się druga próba ewakuacji ze stolicy Jemenu 150 Rosjan, m.in. pracowników ambasady. Samolot z Rosjanami wylądował już w Kairze. Wczoraj dwie rosyjskie maszyny, które miały zabrać dyplomatów zostały zawrócone przez myśliwce Arabii Saudyjskiej.

Od 26 marca koalicja krajów arabskich z Arabią Saudyjską na czele bierze udział w wojnie przeciwko rebeliantom Huti w Jemenie. To dlatego siły powietrzne Saudyjczyków nie wpuściły dwóch rosyjskich samolotów wojskowych, które w momencie pojawienia się blisko powietrznej granicy tego kraju poinformowały, że lecą do Jemenu.

Rosjanie tłumaczyli, że przelot był uzgodniony między Rijadem i Moskwą. Nie przyniosło to jednak żadnego skutku. Do ewakuacji nie doszło, rosyjskie samoloty zostały zawrócone.

W czwartek, po rozmowach przedstawicieli resortów dyplomacji Rosji i Arabii Saudyjskiej, do Jemenu poleciał kolejny samolot. Tym razem udało się wylądować w Sanie i ewakuować Rosjan. Agencja TASS poinformowała, że maszyna z ewakuowanymi wylądowała już w Kairze. Po zatankowaniu poleci do Moskwy.

25-milionowy Jemen, jeden z najuboższych krajów arabskich, nadal nie może odzyskać wewnętrznej stabilności po wieloletnich rządach obalonego w 2011 roku przez społeczną rewoltę dyktatorskiego prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Konsolidację państwa utrudniają wywrotowa działalność terrorystów i ujawniający się na południu separatyzm plemienny.

Popierający byłego prezydenta bojownicy Huti od wielu miesięcy walczą z siłami wiernymi obecnemu prezydentowi Abd ar-Rab Mansura al-Hadiemu. Huti są wspierani przez szyicki Iran, a prezydent Hadi przez kraje Zatoki Perskiej, w tym sunnicką Arabię Saudyjską.

Zachodni dyplomaci już dawno opuścili pogrążony w wojnie domowej kraj. Rosjanie zdecydowali się ewakuować dopiero po tym, jak rozpoczęła się operacja lotnicza koalicji krajów arabskich. Podczas jednego z nalotów sił koalicyjnych ostrzelany został konsulat Federacji Rosyjskiej w Adenie - mieście, które do tej pory było ostatnim bastionem sił wiernych prezydentowi al-Hadiemu.

Z najnowszych doniesień z Jemenu wynika, że w czwartek rebelianci Huti wdarli się do centrum Adenu i oblegają pałac prezydencki. W porcie adeńskim wylądowali egipscy żołnierze, podczas gdy sam al-Hadi schronił się w Arabii Saudyjskiej.

Dziesiątki niekiedy sprzecznych ze sobą depesz agencji prasowych z Jemenu potwierdzają jedynie, że szyiccy rebelianci - mimo podjętej przeciwko nim 26 marca wspólnej operacji zbrojnej blisko dziesięciu państw pod egidą Arabii Saudyjskiej - szybko opanowują Aden.

Prezydent Hadi musiał poprzednio uciekać z opanowanej przez nich stolicy kraju - Sany.

Bojownicy ruchu Huti nacierają na adeńskie stare miasto, dzielnicę Krater, przy wsparciu czołgów i samochodów pancernych. Eksplozje pocisków wstrząsają całą dzielnicą. Płoną domy, kobiety uciekają z dziećmi do meczetów, aby chronić się przed kulami snajperów, którzy zajęli stanowiska na wzniesieniach wokół miasta.
PAP

...

Ruscy tak marzą o tym aby swiat pograzyl sie w wojnach to maja . Uciekajaaz sie kurzy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:29, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Na granicy polsko-rosyjskiej powstają wieże obserwacyjne

Wzdłuż 200 kilometrowej granicy między Polską a obwodem kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej powstają wieże obserwacyjne dla straży granicznej. Będą one wyposażone w sprzęt do całodobowej obserwacji granicy - podała warmińsko-mazurska straż graniczna.

Jak poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej straży granicznej Mirosława Aleksandrowicz, na terenie działania warmińsko-mazurskiej straży granicznej powstaje sześć wież obserwacyjnych, wyposażonych w sprzęt do obserwacji w dzień i w nocy, przez 24 godziny na dobę.

Wieże będą służyły funkcjonariuszom straży granicznej do obserwacji i nadzoru nad odcinkami granicy państwowej. Obraz z kamer będzie przekazywany do tzw. Lokalnych Ośrodków Nadzoru umiejscowionych w placówkach straży granicznej - dodała.

Obiekty zlokalizowane są w różnej odległości od granicy państwowej. Nie są zamaskowane, lecz doskonale widoczne, chociażby dlatego, że mają po 35 i 50 metrów wysokości, czyli sięgają 11. i 15. piętra.

- Obecnie trwają odbiory i testy wyposażenia zainstalowanego na wieżach. Planujemy pełne uruchomienie wież do czerwca tego roku- podała rzeczniczka.

Łączny koszt budowy wież to ponad 14 mln złotych. Inwestycja jest dofinansowana z unijnych pieniędzy, które wynosi 75 proc. i pochodzi z Funduszu Granic Zewnętrznych.

200-kilometrowa polsko-rosyjska granica w całości biegnie wzdłuż granic województwa warmińsko-mazurskiego. Jest to zewnętrzna granica Unii Europejskiej. Podróżni przekraczają ją w drogowych przejściach granicznych w Gronowie, Grzechotkach, Bezledach i Gołdapi.

Jak podała warmińsko-mazurska straż graniczna, podczas weekendów poprzedzających tegoroczne święta Wielkanocne granicę z obwodem kaliningradzkim przekraczało od 52 do 58 tys. podróżnych - Polaków i Rosjan.
W ubiegłym roku przez polsko-rosyjskie drogowe przejścia graniczne przejechało 3,2 mln Polaków i 3,3 mln Rosjan. Rok wcześniej w 2013 lądową granicę przekroczyło 2,9 mln Polaków i 3,2 mln Rosjan.

...

Typowy wyglad granicy z Rosja . Tak bylo zawsze . Mury zasieki horror . Bo po drugiej stronie piekło ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:26, 08 Kwi 2015    Temat postu:

CNN: rosyjscy hakerzy wdarli się do komputerów Białego Domu

Rosyjscy hakerzy włamali się do systemu komputerowego Białego Domu - podała telewizja CNN powołując się na amerykańskich śledczych badających sprawę. Cyberprzestępcy uzyskali dostęp do wrażliwych danych takich jak grafik prezydenta USA Baracka Obamy. Rosyjscy hakerzy mieli też przejąć komputery Departamentu Stanu.

Zastępca doradcy Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes podkreślił w rozmowie z CNN, że Biały Dom nie wierzy, że hakerzy włamali się do elementów systemu, w których przechowywane są tajne informacje. Administracja prezydenta USA podkreśla, że cyberprzestępcy dostali się tylko do sieci zawierającej jawne dane.

- Te doniesienia nie dotyczą nowego wydarzenia - to spekulacje na temat aktywności w jawnej sieci, którą Biały Dom wyłączył w zeszłym roku - podkreślił w oświadczeniu rzecznik Białego Domu Mark Stroh. W dokumencie zapowiedział, że administracja Obamy nie będzie komentować doniesień na temat źródeł domniemanego ataku komputerowego.

W październiku 2014 roku Biały Dom odnotował podejrzaną aktywności w sieci komputerowej zawierającej jawne dane, które są wykorzystywane przez administrację amerykańskiego prezydenta. W związku z tym system był regularnie wyłączany dla wzmocnienia jego zabezpieczeń. Sprawą zainteresowały się jednak FBI i wywiad.

CNN podkreśla, że przed włamaniem do komputerów Białego Domu hakerzy złamali zabezpieczenia sieci Departamentu Stanu. Telewizja na swojej stronie internetowej dodaje, że komputery amerykańskiej dyplomacji mogły znajdować się pod rosyjską kontrolą przez długi czas.

Ataki przeprowadzono za pomocą komputerów z całego świata. Amerykańscy śledczy podkreślają jednak, że wszystkie pozostawione przez hakerów ślady wskazują, że pracowali dla rosyjskich władz. Dodają, że cyberprzestępcom udało się włamać do sieci Białego Domu dzięki zainfekowanej wiadomości elektronicznej wysłanej z konta Departamentu Stanu.

...

Tyle daje Waszyngtonowi oszczedzanie Kremla w sankcjach .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:48, 10 Kwi 2015    Temat postu:

"Nocne Wilki": nie zrezygnujemy z naszej akcji mimo protestów Polaków

Lider klubu motocyklistów "Nocne wilki" Aleksander "Chirurg" Załdostanow zapowiada, że klub nie zmieni trasy rajdu "Zwycięstwo. Moskwa - Berlin" ze względu na protest Polaków. Rosyjscy motocykliści, nie zważając na sprzeciw, przejadą przez nasz kraj 21 kwietnia.

Aleksander "Chirurg" Załdostanow jest znany ze wsparcia polityki Władimira Putina i przyjaźni z rosyjskim prezydentem. "Nocne wilki" to ulubiony klub motocyklowy Putina.

Jaka będzie akcja przeciwko nam, taka będzie reakcja z naszej strony. Nie zrezygnujemy z naszej akcji.
Aleksander "Chirurg" Załdostanow

Aleksander Załdostanow w rozmowie z "Radiem Polsza" (rosyjskojęzyczny portal Polskiego Radia) powiedział, że motocykliści pojadą przez Polskę. - Jednak to nie do nich jedziemy w gości, naszym punktem docelowym jest Berlin. Jaka będzie akcja przeciwko nam, taka będzie reakcja z naszej strony. Nie zrezygnujemy z naszej akcji - mówił Załdostanow.

Na Facebooku Polacy, którzy nie zgadzają się na przejazd przyjaciół Putina przez Polskę, tworzą grupy koordynujące protest przeciwko "Nocnym wilkom". Jedną z nich jest: "Nie dla przejazdu bandytów z Rosji przez Polskę!!!!!!!!".

"Chirurg" nazywa organizatorów i uczestników tych akcji protestacyjnych prowokatorami. - Nasza organizacja ma własne przekonania i własne wartości. Nigdy ich się nie wyrzeknie. Jedną z nich jest dla nas oczywiście pamięć o zwycięstwie w II wojnie. Dlatego będziemy po prostu robić swoje. Niech nam nie przeszkadzają - dodał.

Aleksander Załdostanow równocześnie zaznaczył, że protestujący Polacy stanowią małą część społeczeństwa polskiego. - W swojej większości ci, z którymi się spotykamy, to otwarci ludzie, którzy podzielają nasze poglądy, razem z nami wspominają wspólne zwycięstwo - mówił.

50-letni Aleksander Załdostanow jest uznawany za Kreml za ikonę rosyjskiego patrioty­zmu. Otrzymał od prezydenta Rosji Order Honoru - jedno z najwyższych odznaczeń pań­stwowych.

"Nocne wilki" wyjadą z Rosji 25 kwietnia i dwa dni później mają przekroczyć polską granicę.

...

Więzienia czekają na bandytów .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:40, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Kraje nordyckie: Rosja największym wyzwaniem dla bezpieczeństwa Europy

Kraje nordyckie nazwały Rosję największym wyzwaniem dla europejskiego bezpieczeństwa - AFP

Kraje nordyckie we wspólnej deklaracji nazwały Rosję największym wyzwaniem dla europejskiego bezpieczeństwa, porozumiały się w sprawie zacieśnienia więzi w kwestii obronności i zapewniły o solidarności z państwami bałtyckimi.

Deklarację, która ukazała się w norweskim dzienniku "Aftenposten", podpisali ministrowie obrony Szwecji, Norwegii, Finlandii, Danii i Islandii. "Przywódcy Rosji pokazali, że są gotowi w sposób praktyczny i efektywny zrobić użytek ze środków militarnych dla celów politycznych, nawet jeśli oznacza to łamanie zasad prawa międzynarodowego" - czytamy we wspólnym oświadczeniu.

Szefowie resortów obrony zwrócili uwagę na "wzmożoną wojskową i wywiadowczą aktywność" Rosji w północnych rejonach ich krajów, a także w państwach bałtyckich, gdzie liczna obecność ludności rosyjskojęzycznej nasila obawy przed rosyjską interwencją, po aneksji Krymu w marcu ub. roku.

Ministrowie podkreślili również, że Rosja testuje kraje wzdłuż ich granic, a w państwach bałtyckich doszło do "kilku przypadków naruszenia granicy". "Postępowanie Rosji jest największym wyzwaniem dla europejskiego bezpieczeństwa" - napisano.

Sygnatariusze wyrazili opinię, że "rosyjska propaganda i polityczne manipulacje przyczyniają się do siania niezgody", również wewnątrz takich organizacji jak NATO i UE.

Finlandia i Szwecja nie są członkami NATO, ale zacieśniły w ostatnim czasie współpracę z Sojuszem. Wspólna deklaracja należy do najbardziej zdecydowanych dotychczas reakcji tych krajów - ocenia agencja Reutera.

Norweski resort obrony poinformował, że oświadczenie ministrów zostanie opublikowane w najbliższych dniach w największych dziennikach we wszystkich krajach nordyckich.

...

Dlatego trzeba ich zmiazdzyc sankcjami .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:49, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Niemcy: Bundeswehra otrzyma sto dodatkowych czołgów Leopard 2

W następstwie kryzysu na Ukrainie niemiecka Bundeswehra otrzyma 100 dodatkowych czołgów Leopard 2 - poinformowało ministerstwo obrony w Berlinie.

Według niego używane czołgi zostaną odkupione od przemysłu za 22 mln euro i poddane modernizacji, która zacznie się w 2017 roku. Będzie to oznaczać anulowanie dokonywanej w ramach reformy Bundeswehry redukcji liczby czołgów Leopard 2 do docelowych 225 sztuk, a ich ilość zwiększy się z obecnych 240 do 328. 320 z nich ma pełnić służbę w linii, a osiem realizować funkcje demonstracyjne.

Minister obrony Ursula von der Leyen wstrzymała przed kilku tygodniami wycofywanie czołgów przez Bundeswehrę, zapowiadając jednocześnie reaktywowanie batalionu czołgów o stanie do 800 żołnierzy i ponad 40 wozów bojowych.

Sto czołgów, które resort obrony zamierza obecnie odkupić, służyło wcześniej w Bundeswehrze i zostało potem wycofane. Ponieważ nie odpowiadają najnowszemu stanowi techniki, konieczna jest ich modernizacja. Rzecznik ministerstwa Jens Flosdorff nie był na razie w stanie podać, ile będzie to kosztowało.

Producentem czołgów Leopard 2 jest firma Krauss-Maffei Wegmann.

...

Sankcje są tańsze .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:17, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Internauci protestują przeciwko przejazdowi "Nocnych wilków"

Internauci sprzeciwiają się przejazdowi przez Polskę gangu motocyklowego - "Nocnych wilków" .

Internauci sprzeciwiają się przejazdowi przez Polskę - "Nocnych wilków" - rozyjskiego gangu motocyklistów, sympatyzującego z prezydentem Władimirem Putinem. Na Facebooku nazywają ich "bandytami", którzy "mordują i rabują". Aleksander Załdostanow, lider rosyjskiego klubu motocyklistów odpowiada na mocne zarzuty i odgraża się Polakom.

Przypomnijmy, sympatyzujący z Władimirem Putinem gang motocyklowy "Nocne wilki" chce w szczególny sposób uczcić 70. rocznicę zwycięstwa ZSRR nad Niemcami. Motocykliści planują przejechać 6 tys. km. - z Moskwy do Berlina. Mają również zamiar przemknąć przez Polskę, co wzbudziło sprzeciw wielu internautów.

Polacy mobilizują się m.in. za pomocą mediów społecznościowych. Na Facebooku utworzyli wydarzenie: "Nie dla przejazdu bandytów z Rosji przez Polskę!". Inicjatorzy akcji na swoim profilu na Facebooku tak piszą o motocyklistach z Rosji: "Uznani zostali w Europie Zachodniej za organizację przestępczą. Pojawiają się tam gdzie za chwilę dochodzi do agresji Rosji. Byli na Krymie przed zajęciem go przez Rosjan. Byli na Donbasie a obecnie mordują i rabują miasta zajęte przez Rosjan."

Przeciwnicy rajdu zbierają też podpisy do ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny, w którym apelują do władz o interwencję w tej sprawie. "(...) żądamy kategorycznego zakazu wydania polskich wiz oraz wjazdu na terytorium RP obywatela RF Aleksandra Załdostanowa i jego podkomendnych. Jeśli zaś takie wizy zostały już wydane, domagamy się ich unieważnienia oraz ujawnienia, który z polskich konsulatów je wydał i na jakiej podstawie. Liczymy na zdecydowane kroki w tej sprawie." - czytamy w petycji.

"Jest akcja - będzi reakcja"

Na działania polskich motocyklistów zareagował Aleksander Załdostanow. Zapowiedział, że klub nie zmieni trasy rajdu "Zwycięstwo. Moskwa - Berlin". W wypowiedzi dla "Radia Polsza" (rosyjskojęzyczny portal Polskiego Radia), cytowanej przez "Fakt" podkreślił, że jeśli Polacy zdecydują się na jakąkolwiek prowokację na trasie rajdu, będą musieli liczyć się z rosyjską reakcją. – Niech nam nie przeszkadzają – skomentował lider rosyjskich motocyklistów.

...

RUSCY ZNÓW PROWOKUJĄ !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:58, 11 Kwi 2015    Temat postu:

BBC: w Rosji odwołano wystawę zachodnich zdjęć o II wojnie światowej

Rosja przygotowuje się do wielkich obchodów zakończenia drugiej wojny światowej w Europie

Muzeum fotografii w Jekaterynburgu odwołało wystawę zdjęć dotyczących m.in. zachodniego frontu II wojny światowej, których autorami byli fotografowie z USA i W. Brytanii. Oficjalnie powodem tej decyzji były problemy techniczne; według BBC - motywy polityczne. dyrektor Domu Mietienkowa powiedziała dziennikarzom, że sprawa jest bardzo poważna.

Na wystawę zatytułowaną "Triumf i tragedia: sojusznicy w II wojnie światowej" składało się 150 fotografii, przedstawiających mniej znane w Rosji epizody, jak m.in. bitwę o Anglię, czy desant wojsk alianckich w Normandii w 1944 roku; były także zdjęcia z nazistowskich obozów koncentracyjnych.

Muzeum zamknięte "ze względów bezpieczeństwa"

Według konsulatów USA i Wielkiej Brytanii, fotografie już wisiały w jekaterynburskim Domu Mietienkowa, a 150 gości zostało zaproszonych na otwarcie wystawy. Jednak nieoczekiwanie muzeum zostało zamknięte ze względów bezpieczeństwa.

Dyrektor muzeum historii w Jekaterynburgu, na Uralu, Irina Jewdokimowa, która odpowiada za Dom Mietienkowa, przyznała w rozmowie z BBC, że budynek w którym mieści się galeria pochodzi z 1880 roku i z racji swojego wieku wymaga remontu. Jak podkreśliła, prace remontowe "przez czysty przypadek" zbiegły się z otwarciem ekspozycji. - Jesteśmy państwowym muzeum i nie możemy wybierać, kiedy prace remontowe będą wykonywane - tłumaczyła.

W oficjalne powody odwołania wystawy nie wierzy dyrektor Domu Mietienkowa Raisa Zorina, która powiedziała lokalnym dziennikarzom, że sprawa jest bardzo poważna i radzi im "czytać między wierszami". Z kolei jeden z pracowników galerii w rozmowie z BBC przyznał, że decyzja o wstrzymaniu otwarcia wystawy zdjęć jest decyzją polityczną i że nie sądzi by kiedykolwiek ekspozycja została otwarta.

Zaszkodziła współpraca z zagranicznymi konsulatami?

Jak podaje w sobotę BBC, pracownicy Domu Mietienkowa twierdzą, że zaszkodziła im współpraca z zagranicznym konsulatami, która przy obecnym coraz bardziej nieprzyjaznym klimacie politycznym mogła zostać źle odebrana przez władze.

Rosja przygotowuje się obecnie do wielkich obchodów zakończenia drugiej wojny światowej w Europie. Centralne uroczystości mają odbyć się 9 maja w Moskwie. Zabraknie na nich wielu przywódców państw zachodnich, którzy ze względu na zaangażowanie Rosji w konflikt na wschodzie Ukrainy, zapowiedzieli bojkot obchodów.

...

Oczywiście to forma prowokacji wobec Zachodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:49, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Kontrowersje wokół rajdu "Nocnych Wilków". "Mogą zostać zaatakowani w Polsce"
Mateusz Baczyński

Rosyjscy motocykliści będą się starać o tzw. wizy Schengen i wówczas będą mogli wjeżdżać do wszystkich krajów UE. Ze względu na to, że Rosja nie podlega "konsultacji wizowej", pozwolenia otrzymają automatycznie - dowiedział się nieoficjalnie Onet. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że członkowie "Nocnych Wilków" mogą zostać w Polsce zaatakowani.

- Jeśli policja nie zabierze się kompleksowo za rozwiązanie problemów dotyczących przejazdu "Nocnych Wilków" przez Polskę, to mogą oni zostać zaatakowani przez chuliganów, najprawdopodobniej związanych ze skrajnymi ruchami prawicowymi i pseudokibicami - donosi nasze anonimowe źródło.

Głos w tej sprawie zabrał już wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski. - To Straż Graniczna musi zdecydować, czy wpuścić do Polski rosyjskich motocyklistów z grupy "Nocne Wilki" - powiedział na antenie TVN24 Biznes i Świat. - Organizatorzy rosyjskiego przejazdu nie występowali o polskie wizy, ale mogli starać się o wizy innych krajów grupy Schengen - przyznał.

Zdaniem Trzaskowskiego, jeśli pojawią się wątpliwości co do bezpieczeństwa przejazdu, policja i Straż Graniczna na pewno podejmą właściwe decyzje. Decyzja o niewpuszczeniu członków grupy motocyklistów może zapaść, jeśli pogranicznicy stwierdzą, że któryś z "Nocnych Wilków" jest np. pod wpływem alkoholu.

"Podoba się to komuś czy nie, swoje plany zrealizujemy"

Kontrowersje związane z przejazdem "Nocnych Wilków" przez Polskę skomentował sam lider motocyklistów, Aleksandr Załdostanow. Stwierdził on, że "ich akcja zapewne nie podoba się potomkom tych Polaków, którzy zostali policjantami i nadzorcami w gettach żydowskich".

- To jednak bez znaczenia. Podoba się to komuś czy nie, swoje plany zrealizujemy – podkreślił. Nawiązując do własnych zarzutów pod adresem Polaków, dodał: Oczywiście byli także tacy Polacy, którzy walczyli z faszyzmem i wraz z Armią Czerwoną doszli do Berlina.

Trasa rajdu liczy sześć tysięcy kilometrów, a jego start zaplanowano w Moskwie na 25 kwietnia. Z rosyjskiej stolicy "Nocne Wilki" pojadą w kierunku białoruskiego Mińska i Brześcia, później ruszą do Wrocławia, a stamtąd do Brna, Bratysławy i Wiednia. Później udadzą się do Monachium i Pragi, by do Berlina dotrzeć 9 maja. .

...

To Zahut wyrzuca biedaków co chcą pracy a gang dostanie Szengeny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:06, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Szykuje się kolejny rosyjski rajd przez Polskę

Nie tylko motocykliści "Nocnych Wilków" chcą przejechać przez Polskę. Rajd samochodowy pod hasłem "Drogi chwały" przygotowuje rosyjskie Dobrowolne Stowarzyszenie Wspierania Armii Floty i Lotnictwa (w rosyjskim skrócie: DOSAAF). Przedsięwzięcie zaplanowano w związku z 70. rocznicą zwycięstwa Związku Radzieckiego nad hitlerowskimi Niemcami.

Organizacja powstała w ZSRR i za cel stawia sobie patriotyczne wychowanie obywateli, wspieranie armii i obrony cywilnej. Rajd samochodowy ma przejechać przez Rosję, Białoruś, Polskę i Niemcy.

Z krótkiego komunikatu, który został przesłany Polskiemu Radiu, wynika, że uczestnicy rajdu zamierzają 18 kwietnia wyjechać z Moskwy, aby w ciągu dwóch tygodni dotrzeć do niemieckiego miasta Torgau, odwiedzając po drodze Mińsk i Warszawę. W Torgau 25 kwietnia 1945 r. doszło do spotkania armii amerykańskiej z radzieckimi wojskami.

...

Ruskie debile . Chcą tragedii. Ja nie odpowiadam za chuli w Polsce a dla nich to wielka gratka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Rosyjskie okręty wojskowe w kanale La Manche

Trzy rosyjskie okręty wpłynęły do kanału La Manche. Obserwuje je brytyjski okręt "Argyll". Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że rosyjskie jednostki do niszczyciel "Siewieromorsk" oraz tankowiec i okręt wsparcia. Wracają z Morza Śródziemnego. Nie zauważono, aby jednostki prowadziły jakiekolwiek ćwiczenia.

Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi natomiast, że okręty płyną na Północny Atlantyk, gdzie wezmą udział w ćwiczeniach obrony przeciwlotniczej i przeciwpodwodnej.

Dowództwo rosyjskiej Floty Północnej podało, że niszczyciel Siewieromorsk oraz towarzyszące mu okręty przeprowadziły ćwiczenia w Zatoce Biskajskiej i kierują się obecnie na północno-wschodni Atlantyk. Rosyjska agencja Interfax informowała wcześniej, iż ćwiczenia będą kontynuowane w kanale La Manche, ale komunikat wspomnianego dowództwa tego nie potwierdza.

Wysłano fregatę do śledzenia rosyjskich okrętów

Brytyjska marynarka wojenna wysłała fregatę HMS Argyll i dwie inne jednostki do śledzenia zespołu rosyjskich okrętów wojennych - poinformowało ministerstwo obrony w Londynie.

Przemarsze rosyjskich okrętów wojennych przez kanał La Manche nie są zjawiskiem rzadkim. W listopadzie NATO zdementowało doniesienia rosyjskich mediów o zorganizowanych na tym akwenie ćwiczeniach.

W ostatnich miesiącach rosyjskie okręty kilkakrotnie pojawiały się w kanale La Manche. Stosunki między Wielką Brytanią a Rosją pogorszyły się w związku z konfliktem na Ukrainie i ze śledztwem, prowadzonym w sprawie śmierci byłego agenta rosyjskiego wywiadu, Aleksandra Litwinienki. Został on otruty w Londynie, a o zabójstwo Brytyjczycy podejrzewają innego agenta, Andrieja Ługowoja.

..

Trzeba dziadów miażdżycy a nie się bawić w kotka myszkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:45, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Wielka Brytania: myśliwce poderwane z powodu rosyjskich bombowców

Wielka Brytania poderwała myśliwce Typhoon z powodu przelotu dwóch rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu w pobliżu brytyjskiej przestrzeni powietrznej - poinformowało dziś brytyjskie ministerstwo obrony. To już drugi incydent w pobliżu granic Wielkiej Brytanii związany z rosyjskimi siłami zbrojnymi. Godzinę wcześniej poinformowano, że trzy rosyjskie okręty wpłynęły do kanału La Manche.

Rzeczniczka brytyjskiego ministerstwa obrony podała, że rosyjskie maszyny były eskortowane przez RAF w brytyjskiej strefie interesów. W styczniu w związku z podobnym wydarzeniem brytyjskie MSZ wezwało rosyjskiego ambasadora do złożenia wyjaśnień. Rosyjskie bombowce przeleciały wówczas nad kanałem La Manche, zmuszając brytyjskie władze do zmiany tras samolotów cywilnych.

Brytyjski resort nie sprecyzował miejsca wtorkowego incydentu. Myśliwce Typhoon poderwano z bazy Królewskich Sił Powietrznych Lossiemouth w Szkocji.

...

Trzeba sankcjami. Ile się chcecie bawić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:44, 15 Kwi 2015    Temat postu:

"Goście" z Rosji przeszkodzili w manewrach NATO

Brytyjskie samoloty i okręty musiały przerwać udział w manewrach NATO, aby eskortować niezapowiadanych rosyjskich "gości". Jak podało brytyjskie ministerstwo obrony, myśliwce RAF przechwyciły rosyjskie bombowce nad morzem Północnym, a Marynarka Królewska rosyjski niszczyciel na Kanale La Manche.

Jak podano, rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95, obdarzone przez NATO kryptonimem Niedźwiedź, okrążyły od północy Norwegię i leciały w kierunku Szkocji. Na ich spotkanie poderwano myśliwce Typhoon i samolot-cysternę z bazy w Lossiemouth, którą niedawno zwiedzali rosyjscy obserwatorzy dwutygodniowych natowskich manewrów Joint Worrior.

Dowództwo lotnictwa RAF określiło to zdarzenie jako "normalny biznes". W ubiegłym roku Typhoony przechwytywały rosyjskie bombowce 8 razy i tyle samo w ciągu pierwszych miesięcy tego roku.

Tymczasem brytyjska marynarka eskortowała rosyjski niszczyciel "Siewieromorsk" i dwie towarzyszące mu jednostki wsparcia - holownik i tankowiec, które wpłynęły na wody Kanału La Manche. Mają one prawo korzystać z Kanału na równi z jednostkami handlowymi. Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że konwój zmierza na ćwiczenia na północnym Atlantyku.

Na tym samym akwenie odbywają się już manewry NATO Joint Worrior z udziałem 55 okrętów i 70 samolotów ćwiczących między innymi wykrywanie okrętów podwodnych. Rosyjski niszczyciel jest również przeznaczony do ich zwalczania.

Rosyjską armię wysłali na poligony

Rosyjska armia zdaje egzamin z gotowości bojowej. Jak informuje "Rossijskaja Gazieta", we wszystkich okręgach wojskowych rozpoczęły się manewry, połączone ze sprawdzianem umiejętności żołnierzy.

Na poligony oprócz piechoty, wojsk zmotoryzowanych i pancernych wyprowadzone zostały również kompleksy rakietowe, w tym "Topol" dysponujące głowicami jądrowymi. Według rosyjskiego dziennika ćwiczenia odbywają się na terytorium -"od Bałtyku do oceanu Spokojnego i od Arktyki do Krymu". Gazeta zauważa, że na Bałtyku okręt "Bojkij" w symulowanej walce zniszczył łódź podwodną "Warszawianka".

Rządowy dziennik nie podaje liczebności szkolących się oddziałów i sprzętu, który opuścił koszary. Z wyrywkowych informacji wynika, że tylko w ramach rakietowych wojsk strategicznych na poligony wyszło około 10 tysięcy żołnierzy.

>>>

I tak juz bedziecie z nimi mieli chyba ze ich rozwalicie sankcjami. To psychole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:54, 15 Kwi 2015    Temat postu:

"Gazeta Wyborcza": "Nocne Wilki" zmieniają plany, odwiedzą Auschwitz

Ostatnim etapem podróży proputinowskich motocyklistów po Polsce będzie najprawdopodobniej Muzeum Auschwitz – pisze "Gazeta Wyborcza", która twierdzi, że poznała plan przejazdu gangu. Jak czytamy, Rosjanie ponoć chcieliby zmienić trasę i tam przyjechać, by dać odpór szefowi polskiego MSZ Grzegorzowi Schetynie, który podpadł Kremlowi wypowiedziami o wyzwalaniu nazistowskiego obozu przez Ukraińców.

Początkowy plan podróży "Nocnych Wilków" zakładał przejazd przez Polskę trasą z Brześcia do Wrocławia, a następnie do Czech, na Słowację, do Austrii i Niemiec. Informator "Gazety Wyborczej", jeden z przeciwników akcji gangu, twierdzi, że motocykliści chcą zmodyfikować ten plan. Oznaczałoby to, że 29 kwietnia odwiedzą Muzeum Auschwitz i dopiero stamtąd wyruszą do kolejnych krajów.
REKLAMA

Jak czytamy w "GW", odwiedzając Auschwitz, "Nocne Wilki" chcą przypomnieć rolę Armii Czerwonej w wyzwalaniu nazistowskiego obozu i w ten sposób odnieść się do wypowiedzi ministra Grzegorza Schetyny na ten temat. Szef polskiego MSZ tuż przed 70. rocznicą wyzwolenia obozu oświadczył, że to żołnierze ukraińscy otworzyli jego bramy. Jego słowa oburzyły Kreml.

Doniesień dziennika nie komentuje rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski, jednak Muzeum Auschwitz przyznaje, że na 29 kwietnia dokonano rezerwacji zwiedzania dla grupy Rosjan. Według rzecznika placówki, można się domyślać, że chodzi właśnie o motocyklistów.

Kontrowersyjny rajd

"Nocne Wilki" wyjadą z Rosji 25 kwietnia i dwa dni później mają przekroczyć polską granicę. Motocykliści chcą uczcić 70. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami, jadąc z Moskwy do Berlina, między innymi przez Polskę. Ich przejazd wzbudza kontrowersje przede wszystkim z tego powodu, że niektórzy z nich brali czynny udział w rosyjskiej aneksji Krymu.

"Nocne Wilki" pojawiły się na rosyjskich drogach w maju 1989 roku, a trzy lata później oficjalnie wpisano ich gang na międzynarodową listę ruchów motocyklowych. W 2009 roku postanowił on związać się prawosławiem, biorąc w kolejnych latach udział w symbolicznych chrztach i święceniach, ogłaszając swoich członków strażnikami cerkwi i prawosławnych duchownych.

Motocykliści spod znaku wilka często spotykali się z prezydentem Władimirem Putinem, który nie kryje swoich sympatii w stosunku do liderów tego gangu. Na czele "Nocnych Wilków" i Rosyjskiej Organizacji Motocyklistów od początku stoi Aleksiej Załdostanow, pseudonim "Chirurg".

Ulubieniec prezydenta Rosji urodził się w 1963 roku na Ukrainie, w Kirowgorodzie, w rodzinie lekarzy. Sam również ukończył medycynę, specjalizując się w powypadkowych operacjach twarzy. W połowie lat 80. XX wieku wyjechał do Niemiec, gdzie pracując jako ochroniarz w klubie dyskotekowym, zafascynował się subkulturą motocyklistów spod znaku "Aniołów Piekieł".

Od kilku lat, a szczególnie w ciągu ostatniego roku Załdostanow mocno angażuje się w polityczne projekty wspierające Władimira Putina. Wraz z "Nocnymi Wilkami" w marcu 2014 r. wzywał do przyłączenia Krymu i Donbasu do Rosji. Kilka dni później pojechali na półwysep, gdzie okrzyknęli się obrońcami miejscowej ludności przed agresywnymi banderowcami.

Założyli też proputinowski ruch pod nazwą "Antymajdan", którego celem jest zwalczanie przeciwników Kremla i tak zwanych agentów "obcych sił", którzy rzekomo chcą doprowadzić w Rosji do wybuchu "kolorowej rewolucji".

- Tak naprawdę to, co my robimy, zamiast "Antymajdanem", nazwałbym rosyjską wiosną. Ponieważ "Antymajdan" jest dość szerokim ruchem, to nasz pododdział nazwałbym Smiersz, to związane jest z moim sentymentem do wielkiego zwycięstwa 1945 roku i osobistym odniesieniem do Stalina - tłumaczył "Chirurg" na jednej z konferencji prasowych. Przy okazji dał do zrozumienia, że przeciwników obecnej polityki Kremla uważa za wrogów Rosji.

>>>

Chca zbezczescic Auschwitz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:43, 16 Kwi 2015    Temat postu:

"Nocne Wilki" - rosyjski gang przejedzie przez Śląsk. Motocykliści wspierają Putina

Gang Nocnych Wilków liczy 5 tys. członków - Kurier Poranny

25 kwietnia z Moskwy wyruszy rajd klubu motocyklowego Nocne Wilki. Motocykliści przejadą też przez Śląsk - informuje portal mmsilesia.pl.

"Nocne Wilki" to nacjonalistyczny ruch popierający rosyjską aneksję Krymu jedzie do Berlina. W ten sposób chcą uczcić zwycięstwo ZSRR nad III Rzeszą podczas II wojny światowej. Do celu dotrą 9 maja. - Rosjanie potrzebują wizy uprawniającej do wjazdu do strefy Schengen, która pozwoli im poruszać się na terenie wszystkich krajów będących w jej granicach. Na razie żadna z polskich placówek nie otrzymała zapytania od Rosjan w tej sprawie - powiedział Agencji Informacyjnej Polska Press (AIP) rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Wojciechowski. Tyle, że Rosjanie wcale nie muszą się o wizę starać jedynie w Polsce. Dokument może wydać dowolne państwo w strefie Schengen.

Gang Nocnych Wilków liczy 5 tys. członków i popiera ubiegłoroczną aneksję Krymu. Podczas ostatnich najazdów wojsk rosyjskich na Ukrainę, motocykliści patrolowali budynki i świętowali, jeżdżąc z rosyjskimi flagami. Ta najstarsza grupa motocyklowa nie brała udziału w ostatnich walkach na Wschodzie, ale domaga się powrotu Wielkiej Rosji pod herbem sierpa i młota. Przywódcą Wilków jest Aleksander Załdostanow, który dostał Order Honoru od Władimira Putina. Prezydent Rosji jest jego przyjacielem.

Na Facebooku powstała już strona "Nie dla przejazdu bandytów z Rosji przez Polskę!!!!!!!!". W opisie wydarzenia, do którego chce dołączyć prawie 4 tysiące internautów, czytamy: "Uznani zostali w Europie Zachodniej za organizację przestępczą. Pojawiają się tam gdzie za chwilę dochodzi do agresji Rosji. Byli na Krymie przed zajęciem go przez Rosjan. Byli na Donbasie a obecnie mordują i rabują miasta zajęte przez Rosjan. Czy ich przejazd przez Polskę jest ostrzeżeniem dla Polaków, czy też początkiem rosyjskiej agresji?"

...

Gdzie te zakazy wjazdu co to Zachód nakładał?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:55, 21 Kwi 2015    Temat postu:

Litwa: antypolskie hasło w Solecznikach

Antypolskie hasło w Solecznikach nieopodal Wilna. Tamtejsza policja informuje, że na ogrodzeniu przy ulicy Śniadeckiego pojawiło się hasło: "Polacy, precz z Litwy".

Radna z ramienia Ruchu Liberałów Julia Mackiewicz oceniła napis jako prowokację. Zwróciła się w tej sprawie do kierownictwa rejonu, wymiaru sprawiedliwości i działaczy społecznych. Policja poszukuje sprawców.

W rejonie solecznickim Polacy stanowią około 70 procent ogółu mieszkańców. Mieszkają tam też przedstawiciele innych narodowości - Białorusini, Rosjanie, Litwini i Żydzi. - Nasz region od zawsze był wielokulturowy i wielonarodowościowy, ale nigdy dotąd nie dochodziło do takich prowokacji - powiedziała Julia Mackiewicz.

>>>

To wyglada tym razem na Ruskich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:51, 22 Kwi 2015    Temat postu:

Rosyjskie okręty wojenne utrudniają naukowcom badania

Na wodach międzynarodowych Morza Bałtyckiego rosyjska marynarka wojenna utrudnia naukowcom przeprowadzanie badań - poinformował Fiński Instytutu Środowiska Naturalnego (SYKE).

Według opublikowanego przez SYKE komunikatu Rosjanie dwukrotnie zmusili we wtorek należący do tego instytutu statek badawczy Aranda do zmiany kursu. Do pierwszego incydentu doszło rano w łotewskiej strefie ekonomicznej, kiedy fińscy i szwedzcy naukowcy pobierali próbki z morza.

Kilka godzin później podobne zdarzenie miało miejsce na wodach w szwedzkiej strefie ekonomicznej, na wschód od Gotlandii.

W obu przypadkach załoga została poinformowana o konieczności ustąpienia miejsca rosyjskiemu okrętowi podwodnemu. Fińskiej jednostce badawczej zakazano także płynięcia w kierunku wschodnim.

Jak przyznaje Satu af Ursin z załogi statku Aranda, zachowanie rosyjskiej marynarki wojennej bardzo utrudnia przeprowadzanie badań, gdyż miejsce i czas pobrania próbek jest wcześniej zaplanowane.

- Jako naukowcy chcemy dowiedzieć się, jak wygląda życie organizmów na głębokości 248 metrów. Nie wiem, dlaczego tym obszarem interesują się także Rosjanie - powiedziała Satu af Ursin gazecie "Hufvudstadsbladet".

W związku z incydentem interwencję podjęły szwedzkie siły powietrzne. Wojsko zaobserwowało obecność dwóch rosyjskich okrętów wojennych oraz okrętu podwodnego.

Do podobnych działań rosyjskich sił zbrojnych wobec fińskiego statku badawczego Aranda dochodziło już między sierpniem a wrześniem 2014 roku.

...

Ruszy są jak wrzod na tyłku. Trzeba go przeciąć i wycisnąć. I będzie spokój.
Co za maksyma!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:05, 24 Kwi 2015    Temat postu:

"Nocne Wilki" nie wjadą na terytorium Polski. Jest komunikat MSZ

MSZ przekazało ambasadzie Rosji notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski grupy motocyklistów, w której znajdują się przedstawiciele "Nocnych wilków".

W uzasadnieniu decyzji MSZ podało, że zbyt późno dostało informację o przejeździe "Nocnych Wilków" przez Polskę oraz że strona rosyjska nie przekazała harmonogramu przejazdu motocyklowego gangu przez Polskę.

"Nocne wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, który jest zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Poparł m.in. aneksję Krymu przez Rosję. Lider zespołu Aleksandr "Chirurg" Załdostanow znajduje się na amerykańskiej liście osób objętych zakazem wjazdu do USA.

Członkowie organizacji w końcu kwietnia chcą przejechać trasą Moskwa-Berlin, by uczcić 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Motocykliści zapowiadają, że przejadą z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau do Berlina.

Wcześniej premier Ewa Kopacz i sam Schetyna ocenili pomysł rajdu jako prowokację. Zgodnie z zapowiedziami medialnymi, członkowie klubu starają się o wizy w kraju docelowym, czyli w Niemczech. Polska zatem byłaby jedynie krajem "tranzytowym".

...

To oczywiste. Stop piratom drogowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:55, 24 Kwi 2015    Temat postu:

Słowacy i Czesi razem: nie wpuszczajcie "Nocnych Wilków"
24 kwietnia 2015, 19:00
Kilkadziesiąt znanych osobistości słowackiego i czeskiego życia publicznego wezwało w piątek władze swych krajów, a także władze Austrii, Niemiec i Polski, by nie wpuszczać motocyklistów z rosyjskiego klubu "Nocne Wilki".

W apelu do władz podkreślono, że celem planowanego przez "Nocne Wilki" rajdu z Moskwy do Berlina nie jest upamiętnienie zwycięstwa nad nazizmem, zamanifestowanie oddania sprawie wolności i pokoju, lecz wsparcie ekspansji państwa rosyjskiego. Wskazano, że "Nocne Wilki" "siały nienawiść do Ukrainy i są filarem antyukraińskich działań w Rosji".

Zdaniem sygnatariuszy apelu "Nocne Wilki" odgrywają rolę instrumentu politycznego wykorzystywanego przez rosyjskie władze. Członkowie tego klubu są prowokatorami, którzy świadomie łamią prawo w demokratycznych krajach; "są przestępczą strukturą, posługującą się metodami w stylu mafii" - napisano.

"Nie ma żadnych gwarancji, że podczas swej demonstracji 'Nocne Wilki' powstrzymają się od prowokacji i że będą przestrzegać prawa w krajach, przez które mieliby przejeżdżać. Przeciwnie, w przeszłości wielokrotnie podżegali do nienawiści przeciwko suwerennym państwom, prowokowali, siali strach i przemoc" - wskazano w apelu.

Według sygnatariuszy jedynym skutecznym sposobem zapobieżenia przemocy jest niewyrażanie na nią zgody.

Apel podpisali m.in.: były czechosłowacki minister obrony Lubosz Dobrovsky, były czeski minister do spraw praw człowieka Michael Kocab, dawny czeski dysydent, sygnatariusz Karty 77 Bohumil Doleżal, słowacki dyplomata, socjolog i pisarz, były ambasador w USA Martin Butora, czeski olimpijczyk Vavrzinec Hradilek.

Polskie MSZ poinformowało w piątek ambasadę Rosji w Warszawie o odmowie zgody na wjazd "Nocnych Wilków" na terytorium Polski. Uzasadniono to przede wszystkim brakiem niezbędnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, niezbędnych do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski podkreślił, że decyzja ta nie ma charakteru politycznego; jest oparta na przesłankach formalnych.

...

Jak można wpuścić gang?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:31, 25 Kwi 2015    Temat postu:

Wyspom Kanaryjskim grozi katastrofa ekologiczna

Z zatopionego przed 10 dniami rosyjskiego trawlera Oleg Najdienow wycieka paliwo. Czarne, tłuste plamy dotarły już do plaż Gran Canarii. Na całym archipelagu ogłoszono alarm. Statek zatonął 25 km na południe od wysp, a w jego zbiornikach zalega 1400 ton paliwa.

Od wczoraj ochotnicy wyławiają oleistą ciecz z morza i z piasku. W wodzie, wzdłuż plaż Gran Canarii rozciągnięto gęstą siatkę, która ma zatrzymać mazut. Łodzie patrolowe kontrolują przybrzeżne wody. Z oceanu wyłowiono zabrudzone mazutem żółwie, mewy oraz delfina.

- Nie możemy jeszcze mówić o katastrofie, ale jeśli to wyciekające paliwo zostanie zepchnięte na północ, to dojdzie do prawdziwej masakry wodnego ptactwa i zwierząt - ostrzegał Marco Rosales z Pogotowia Fauny Morskiej Wysp Kanaryjskich.

Ekipy ratunkowe badające wrak znalazły trzy szczeliny, którymi wycieka mazut. Eksperci szukają sposobu na ich zabezpieczenie. Jeśli go nie znajdą, to ze zbiorników zatopionego trawlera zostanie wypompowane paliwo.

...

Znowu Ruscy z tym swoim syfem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:16, 26 Kwi 2015    Temat postu:

"NYT": rosyjscy hakerzy czytali e-maile prezydenta Obamy

Rosyjskim hakerom udało się w ubiegłym roku dostać do e-maili prezydenta USA Baracka Obamy, choć nie do tych tajnych - poinformował dziennik "New York Times", powołując się na źródła w administracji waszyngtońskiej.

Chodzi prawdopodobnie o cyberatak na system komputerowy Białego Domu z jesieni ubiegłego roku, o którym niedawno informowała stacja CNN.

Według "NYT", podczas tego ataku hakerzy włamali się także do zbioru e-maili współpracowników Obamy, z którymi komunikował się prezydent. Nie było tam jednak tajnych informacji. Cyberprzestępcy uzyskali jednak dostęp do wrażliwych danych, takich jak szczegółowy grafik Baracka Obamy, a także jego korespondencji z dyplomatami, m.in. na aktualne tematy polityczne.

...

Ruska wdzięczność za przychylność Obamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:04, 27 Kwi 2015    Temat postu:

Rosyjskie radio Sputnik nadaje na falach polskiej radiostacji. Zerwanie umowy grozi milionową karą
Marcin Wyrwał

Propagandowa rosyjska stacja nadaje na falach polskiego radia. Zerwanie umowy grozi Polakom olbrzymią karą pieniężną.

Radio Hobby z Legionowa w wyniku umowy zawartej przez poprzednich właścicieli w 2011 roku, na swojej antenie emituje audycję Radia Sputnik. Program, który miał dotyczyć spraw społeczno-kulturalnych, od wybuchu konfliktu rosyjskiego-ukraińskiego, prezentuje propagandowe rosyjskie spojrzenie na wojnę na Ukrainie.

Piotr Fogler, dyrektor Radia Hobby tłumaczy, że zerwanie kontraktu grozi karą w wysokości miliona złotych. Umowa obowiązuje do końca 2016 roku. Radio Sputnik co miesiąc inwestuje w audycję 30 tysięcy zł, co stanowi blisko połowę miesięcznego budżetu radiostacji.

Radio Hobby odcina się od treści prezentowanych przez rosyjską stację, prezentując stosowny komunikat przed i po audycji z Moskwy. Szef radia pisuje także komentarze do ich programów.

- Choć ich hasło brzmi: "Mówimy o tym, o czym nikt nie mówi", o zabójstwie Niemcowa milczeli - mówi Piotr Fogler. - Dopisałem w swoim komentarzu, że "nie mówią o tym, o czym mówią wszyscy".

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie dopatrzyła się złamania przepisów przez Radio Sputnik - radiostacja umiejętnie wykorzystuje zasady wolności słowa.

...

POPIERZYLO WAS? JAK UMOWA? CO WY MATOLY BREDZICIE ? W POLSCE OBOWIĄZUJE PRAWO! ZAKAZ GLORYFIKACJI NAZIZMU I KOMUNIZMU A TAKŻE SYSTEMÓW TOTALITARNYCH! NIE WOLNO GLORYFIKOWAĆ AGRESJI! NIE WOLNO LYZC Z PRZYCZYN NARODOWOSCIOWYCH!
IMBECYLE JAKAŚ UMOWA O KONCESJI JEST PRAWEM DUŻO NIŻSZEGO RZĘDU NIŻ PRAWA CZŁOWIEKA!ZROBIĆ DOKUMENTACJE CO NADAJĄ I DO SĄDU! SĄD MAKUZAJE WSTRZYMAĆ NADAWANIE I ZAMKNĄĆ NATYCHMIAST! CO ZA JAKIEŚ NIEUKI PRAWNE! Każda polska stacja musi pilnować koncesji a tu jakieś LAJNO nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:17, 27 Kwi 2015    Temat postu:

Do Polski nie wypuszczono "Nocnych Wilków". Oświadczenie Straży Granicznej

Straż Graniczna nie wpuściła do Polski grupy rosyjskich motocyklistów, deklarujących, że są z Memoriału Drogami Chwały. W trakcie kontroli okazało się, że nie spełniają kryteriów wjazdu i pobytu w Polsce. Straż Graniczna wydała w tej sprawie oświadczenie.

Rosjanie mieli w ramach rajdu upamiętniającego 70. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem przejechać przez Polskę do Niemiec. Ich odprawa rozpoczęła się przed godz. 10 na przejściu granicznym w Terespolu.

Nasz dziennikarz Marcin Wyrwał, który jest w Terespolu, informował, że każdy z bikerów został dokładnie sprawdzony przez strażników i otrzymał indywidualną odmowę.

Polską granicę próbowało przekroczyć 10 osób. Jak informowała SG, deklarowali, że są z Memoriału Drogami Chwały (początkowo SG podawała nazwę Memoriał Chwały i Zwycięstwa - PAP). Po godz. 13 Straż Graniczna poinformowała, że grupa nie wjedzie do Polski, a każdy motocyklista dostanie indywidualnie decyzję o odmowie wjazdu. Rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej Dariusz Sienicki wyjaśnił, że "osoby te nie spełniły warunków wjazdu i pobytu na terenie RP".

Rzecznik nie chciał natomiast komentować ani potwierdzić nieoficjalnych informacji, że podczas odprawy okazało się, iż Rosjanie związani są z nacjonalistycznym klubem motocyklowym "Nocne Wilki", któremu w piątek MSZ odmówiło wjazdu do Polski.

"Sugerowanie, że każdy wjazd rosyjskiego motocykla do Polski ma związek z rajdem »Nocnych Wilków« jest nieuzasadnione. Również nie każdy przypadek odmowy wjazdu do RP należy interpretować jako stwierdzenie bezpośredniego związku z tym rajdem" - napisała w oświadczeniu rzeczniczka prasowa komendanta głównego SG st. chor. SG Agnieszka Golias.

Dodała, że granicę z Obwodem Kaliningradzkim i Białorusią od rozpoczęcia sezonu motocyklowego, praktycznie codziennie, przekraczają rosyjscy motocykliści.

Jak poinformowała, od niedzieli do poniedziałku do godz. 13. na granicy z Białorusią odmówiono wjazdu przez przejścia w Terespolu i Sławatyczach w sumie 23 obywatelom Rosji podróżującym na motocyklach, w tym w Terespolu grupie motocyklistów. W Gołdapi odmówiono wjazdu jednemu Rosjaninowi podróżującemu motocyklem. Przez przejścia z Białorusią zezwolono na wjazd do Polski 18 rosyjskim motocyklistom.

Od wczesnych godzin porannych na rosyjskich motocyklistów czekało w okolicach przejścia w Terespolu kilkudziesięciu polskich motocyklistów z Rajdu Katyńskiego. Informacje o niewpuszczeniu Rosjan do Polski przyjęli z oburzeniem, co wyrazili podjeżdżając pod przejście i włączając klaksony motocykli.
Zobacz post na facebooku

Polscy motocykliści już wcześniej zapowiadali, że chcą eskortować Rosjan podczas ich podróży po Polsce, tak by nic im się nie stało. Deklarowali też, że jeśli "Nocne Wilki" nie zostaną wpuszczone do Polski, pojadą ich trasą przez Polskę, złożą kwiaty i zapalą znicze w miejscach, w których mieli to zrobić rosyjscy motocykliści.

- Pojedziemy pod pomnik Nieznanego Żołnierza w Warszawie, tam gdzie oni mieli być, zapalimy znicz. Zadzwonimy do Wrocławia, gdzie są przygotowani nasi koledzy, i oni też złożą kwiaty i zapalą znicze tam, gdzie mieli być rosyjscy motocykliści. To wszystko, co możemy zrobić - mówił do zgromadzonych w Terespolu komandor Motocyklowych Rajdów Katyńskich Wiktor Węgrzyn.

Z kolei kapelan Rajdu Katyńskiego ks. Dariusz Stańczyk zainicjował modlitwę o pokój na świecie, zgodę między narodami, "także z nadzieję, żeby polscy motocykliści mogli spokojnie, bezpiecznie docierać na cmentarze na Golgotę Wschodu". "Żeby w naszych sercach nie zagasła miłość do Boga i ojczyzny" - mówił.

Po modlitwie i odśpiewaniu hymnu kolumna kilkudziesięciu motocykli wyruszyła w drogę do Warszawy.

W rosyjskich mediach pojawiły się informacje, że "Nocne Wilki" będą próbowały wjechać do Polski ponownie - we wtorek.

- Jesteśmy na swoim miejscu, nigdzie się nie ruszamy; jeśli będą próbować po raz kolejny, to będziemy dokonywać, zgodnie z obowiązującymi przepisami, sprawdzenia - powiedziała rzeczniczka komendanta głównego SG.

W piątek polskie MSZ przekazało ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski "Nocnym Wilkom". Rzecznik resortu Marcin Wojciechowski wyjaśniał wówczas, że "podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu". Dane te - zaznaczył Wojciechowski - były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.

"Nocne Wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Trasa ich rajdu miała prowadzić z Moskwy, przez Białoruś, Warszawę, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. W sumie ok. 6 tys. kilometrów.

Rosyjscy motocykliści wystartowali w sobotę z Moskwy, a w niedzielę dotarli do Katynia, gdzie uczcili pamięć polskich oficerów zamordowanych wiosną 1940 roku przez NKWD z rozkazu Józefa Stalina; w obu częściach memoriału - polskiej i rosyjskiej - złożyli kwiaty. Według planów, po wjechaniu do Polski mieli przyjechać do Warszawy. Jednym z etapów ich przejazdu przez Polskę miała być też wizyta w b. obozie Auschwitz-Birkenau.

W ubiegłym tygodniu przez Polskę przejechał grupa Rosjan i Białorusinów, w ramach rajdu samochodowego Dobrowolnego Stowarzyszenia Wspierania Armii Floty i Lotnictwa (DOSAAF). W ten sposób uczcili 70. rocznicę zwycięstwa Związku Radzieckiego nad hitlerowskimi Niemcami. Złożyli kwiaty m.in. na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie.

...

Dla gangów nie ma tolerancji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133176
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:27, 28 Kwi 2015    Temat postu:

"Niezidentyfikowany obiekt podwodny" na wodach terytorialnych Finlandii

Zlokalizowano "niezidentyfikowany obiekt podwodny" u wybrzeży Finlandii

W fińskich wodach terytorialnych w pobliżu Helsinek w poniedziałek i wtorek zaobserwowano "niezidentyfikowany obiekt podwodny". Fińskie siły zbrojne wystrzeliły w stronę podejrzanej jednostki ostrzegawcze ładunki głębinowe - podała marynarka wojenna.

- Nasze czujniki wskazały, że jest to ewentualnie obiekt podwodny, ale więcej szczegółów nie mogę zdradzić - powiedział komandor Olavi Jantunen. Dopytywany przez fińską agencję STT nie chciał sprecyzować, o jaką jednostkę chodzi ani z jakiego kraju może ona pochodzić.

Wystrzelone w podejrzany obiekt "ładunki głębinowe nie miały na celu zniszczenia go, lecz powiadomienie, że został zauważony" - powiedział, cytowany przez "Helsingin Sanomat".

Komandor Jantunen nie potwierdził także, czy obcy obiekt wciąż znajduje się na wodach terytorialnych Finlandii w Zatoce Fińskiej. Przekazał jedynie, że zostało wszczęte śledztwo, a zebrany materiał zostanie poddany analizie.

Minister obrony Carl Haglund odmówił spekulacji na temat kraju pochodzenia zaobserwowanego obiektu. Według niego mógł to być okręt podwodny, który prawdopodobnie opuścił już region. Dodał, że fińskie siły zbrojne rzadko używają ostrzegawczych ładunków głębinowych.

Szwedzkie siły zbrojne w dniach 17-24 października 2014 roku przeprowadziły operację wywiadowczą po informacjach o możliwej obcej działalności podwodnej w archipelagu sztokholmskim. Przeprowadzona na szeroką skalę akcja nie doprowadziła jednak do ujęcia jednostki.

Napięcia w regionie dały o sobie znać wcześniej w kwietniu, gdy państwa nordyckie - Szwecja, Norwegia, Finlandia, Dania i Islandia - w nietypowo stanowczym oświadczeniu wprost wskazały działalność Rosji jako przyczynę zwiększenia współpracy w dziedzinie obronności.

W odpowiedzi Moskwa określiła starania Finlandii i Szwecji o zacieśnienie relacji z NATO jako budzące "szczególne zaniepokojenie".

...

Czyli Ruscy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 6 z 32

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy