Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Konflikt w Palestynie !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:22, 26 Lis 2012    Temat postu:

Ehud Barak odchodzi z polityki, by poświęcić się rodzinie

Minister obrony Izraela Ehud Barak nieoczekiwanie ogłosił w poniedziałek, że odchodzi z polityki i nie weźmie udziału w wyborach parlamentarnych 22 stycznia. Dodał, że pozostanie na stanowisku do czasu powołania nowego
ministra .

Barak podkreślił, że nad tym posunięciem myślał od kilku tygodni, ale ostatecznie uznał, że chce więcej czasu spędzić z rodziną.

Jak zauważa agencja AP, Barak, były premier, uważany za numer dwa w rządzie, złożył tę zaskakującą deklarację mimo sondaży wskazujących, że poparcie dla jego partii Niepodległość nieco drgnęło po niedawnej ofensywie militarnej Izraela w Strefie Gazy. Współpraca Baraka z premierem Benjaminem Netanjahu układała się pomyślnie przez większość ostatnich czterech lat; kwestią sporną okazała się sprawa ewentualnego ataku USA na irańskie obiekty nuklearne - twierdzi AP.

Barak ogłosił, że wycofuje się z życia politycznego w pięć dni po zakończeniu izraelskiej operacji Filar Obrony w Strefie Gazy, którą sam minister na konferencji prasowej oceniał "na ten moment" pozytywnie.

Uważany za jednego z najlepszych ekspertów ds. wojskowości w kraju, Barak wkroczył do polityki w połowie lat 90. po odejściu z armii. W latach 1999-2001 był premierem. Od 2007 roku stał na czele ministerstwa obrony.

W styczniu 2011 roku Barak ogłosił, że występuje z Partii Pracy, której wówczas przewodził, by wraz z czterema innymi jej parlamentarzystami stworzyć nową formację polityczną - "Azmaut", co po hebrajsku oznacza "niepodległość".

Zachował stanowisko szefa resortu obrony w rządzie Netanjahu, składającym się głównie z partii religijnych i prawicowych.

.....

Bardzo ciekawe . Czyzby jakies wewnetrzne przemiany moralne ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:20, 27 Lis 2012    Temat postu:

Francja zagłosuje w ONZ za
podwyższeniem statusu Palestyny

Francja zagłosuje za przyznaniem
Palestyńczykom w ONZ statusu
nieczłonkowskiego państwa
obserwatora - poinformował minister
spraw zagranicznych Francji Laurent
Fabius.
Minister przypomniał, że od 1982
roku, kiedy ówczesny prezydent
Francois Mitterrand opowiedział się
za prawem Palestyńczyków do
państwowości, Paryż utrzymuje "stałe
stanowisko" i jeśli kwestia ta stanie
się przedmiotem głosowania,
zagłosuje na "tak".
Palestyńczykom przysługuje obecnie
w ONZ status obserwatora (observer
entity). W tym miesiącu palestyński
prezydent Mahmud Abbas
potwierdził, że będzie się domagał na
forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ
podniesienia statusu do
nieczłonkowskiego państwa
obserwatora (non-member observer
state). Podobny status ma Watykan.
Francja, która jest stałym członkiem
Rady Bezpieczeństwa ONZ, jest
pierwszym europejskim krajem
deklarującym, że zagłosuje po myśli
Palestyńczyków.
Wniosek Palestyńczyków niemal na
pewno uzyska poparcie na forum
liczącego 193 członków
Zgromadzenia.
Głosowanie nad rezolucją w sprawie
statusu planowane jest na 29
listopada, kiedy przypada
Międzynarodowy Dzień Solidarności z
Narodem Palestyńskim. Strona
palestyńska ma nadzieję, że
podniesienie statusu będzie ważnym
krokiem na drodze do uznania ich
państwowości. Liczą oni także na
przystąpienie do Międzynarodowego
Trybunału Karnego, gdzie zamierzają
pozwać Izrael za zbrodnie wojenne.
Zmianie statusu sprzeciwiają się
Stany Zjednoczone i Izrael, które
stoją na stanowisku, że państwo
palestyńskie może powstać jedynie w
wyniku bezpośrednich negocjacji
palestyńsko-izraelskich.
W ubiegłym roku palestyńskie
starania na rzecz uzyskania pełnego
członkostwa zostały udaremnione
przez sprzeciw USA w Radzie
Bezpieczeństwa ONZ.

....

Sluszna decyzja wzor dla innych ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:23, 29 Lis 2012    Temat postu:

Izrael nie anuluje porozumień z Palestyńczykami po głosowaniu w ONZ

Izrael nie anuluje żadnych porozumień z Palestyńczykami w ramach retorsji po głosowaniu w ONZ w sprawie podniesienia palestyńskiego statusu - zapewnił izraelski rząd.

- Nie mamy najmniejszego zamiaru anulowania żadnego porozumienia, zwłaszcza w obszarze gospodarczym. Jedyne, co zrobimy po tym głosowaniu, to ścisłe i dosłowne wypełnianie tych porozumień - powiedział agencji AFP rzecznik izraelskiego MSZ Jigal Palmor.

Podkreślił, że palestyński wniosek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ stanowi "rażące naruszenie zobowiązań, by konflikt z Izraelem rozwiązać na drodze negocjacji, a nie jednostronnych kroków".

Wcześniej w tym miesiącu Izrael groził wypowiedzeniem porozumień z Oslo w odpowiedzi na zmianę statusu Palestyńczyków.

Inny przedstawiciel izraelskiego rządu, który wypowiadał się anonimowo, sprecyzował, że Izrael zrezygnował z planów zamrożenia przekazywania władzom Autonomii Palestyńskiej pieniędzy pochodzących z ceł i podatku VAT nałożonego na produkty przeznaczone na terytoria palestyńskie, które przechodzą przez izraelskie porty i lotniska. Takie środki odwetowe były już stosowane w przeszłości.

Urzędnik ten zastrzegł, że Izrael "może zatrzymać część tych funduszy na poczet długów Autonomii Palestyńskiej, czego do tej pory nie robiono". - Zobowiązania wobec izraelskiego przedsiębiorstwa energetycznego sięgają ponad 700 milionów szekli (140 milionów euro). Izrael może też zmniejszyć dostawy wody, ponieważ obecne dostawy dla Palestyńczyków znacznie przekraczają to, co zostało zawarte w umowach - ostrzegł.

Wśród innych działań odwetowych wymienia się ewentualne ograniczenie liczby pozwoleń na pracę, wydawanych palestyńskim pracownikom, a także utrudnianie przedstawicielom palestyńskich władz swobodnego poruszania się po Zachodnim Brzegu.

Oczekuje się, że palestyński wniosek w sprawie przyznania im statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora bez problemów uzyska poparcie na forum liczącego 193 krajów Zgromadzenia Ogólnego, gdzie wymagana jest zwykła większość.

....

Zebysmy czasem nie musieli robic retorsji w stosunku do Izraela .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:27, 29 Lis 2012    Temat postu:

Izrael: były izraelski premier Olmert popiera palestyński wniosek w ONZ

Były izraelski premier Ehud Olmert popiera zabiegi Palestyńczyków o symboliczne uznanie ich państwowości przez Organizację Narodów Zjednoczonych - poinformowało amerykańskie czasopismo "The Daily Beast".

- Uważam, że palestyński wniosek w ONZ jest zgodny z zasadami rozwiązania (przewidującego) dwa państwa - powiedział Olmert "The Daily Beast".

Olmert podkreślił, że Izrael będzie musiał po uznaniu przez ONZ palestyńskiej państwowości podjąć rokowania z Palestyńczykami. Chodzi przede wszystkim o to, by dojść do porozumienia w sprawie ustalenia wiążących granic nowego państwa. Punktem wyjścia muszą być granice sprzed wojny w 1967 roku.

Jak pisze dpa, prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas złoży w czwartek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ wniosek o przyznanie statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora (w miejsce obecnego statusu obserwatora). Podobny status, jak ten do którego aspirują Palestyńczycy, posiada w ONZ Watykan. Zdaniem dpa większość dla tego wniosku wydaje się być pewna.

....

Brawo oto wzor . Widac szerokie horyzonty myslowe tak rzadkie u osob na czele panstwa . Wzor !! ! Oto wskazowka w ktora strone isc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:34, 29 Lis 2012    Temat postu:

Sikorski: Polska wstrzyma się od głosu ws. Palestyny w ONZ

Polska wstrzyma się od głosu w sprawie Palestyny w ONZ - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek wieczorem czasu polskiego w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.

- Popieramy dwa demokratyczne państwa w bezpiecznych granicach i wspieramy bezpośrednie negocjacje - napisał na Twitterze szef polskiej dyplomacji.

O godz. 21 czasu polskiego prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas przedłoży pod głosowanie w Nowym Jorku projekt rezolucji w sprawie podniesienia statusu Palestyńczyków do nieczłonkowskiego państwa obserwatora (non-member observer state).

Ze względu na podziały między krajami członkowskimi, Unia Europejska nie zdołała zająć w tej sprawie jednolitego stanowiska. Oczekuje się, że palestyński wniosek uzyska poparcie na forum liczącego 193 kraje Zgromadzenia Ogólnego, gdzie wymagana jest zwykła większość.

....

Tuski jak zwykle strusiuja ... To nie sa Polacy . To antypolacy . W imieniu Polski i prawdziwych Polaków uroczyscie popieram powstanie panstwa palestynskiego . To dziejowa koniecznosc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:40, 29 Lis 2012    Temat postu:

Głosowanie w ONZ będzie "upokarzającą porażką" Izraela

Wniosek Palestyńczyków w sprawie podniesienia statusu w ONZ poprze w czwartek zapewne co najmniej 150 krajów. Izrael poniesie upokarzającą polityczną porażkę i stanie w obliczu izolacji - ocenia izraelski dziennik "Haarec".


Głosowanie na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które będzie transmitowane na żywo na całym świecie, oznaczać będzie bezprecedensowy sukces władz Autonomii Palestyńskiej i Mahmuda Abbasa. W przeciwieństwie do nich premier Izraela Benjamin Netanjahu, szef MSZ Awigdor Lieberman i minister obrony Ehud Barak powinni uznać, że palestyńskie zwycięstwo w ONZ oznacza porażkę Izraela i ich osobistą - komentuje dziennik.

W tej sytuacji izraelski resort dyplomacji już niemal zaniechał starań na rzecz przekonywania krajów, by głosowały przeciwko palestyńskiemu wnioskowi. Netanjahu i Lieberman mogą już tylko ograniczać szkody, zwłaszcza w wymiarze politycznym w kontekście nadchodzących wyborów. A robią tak, podkreślając, że krok Palestyńczyków ma charakter "czysto techniczny" - komentuje "Haarec".

Przytacza wypowiedź przedstawiciela izraelskiej dyplomacji na temat stanowiska Izraela, według którego palestyńska rezolucja nie ma znaczenia, ponieważ tylko Rada Bezpieczeństwa może realnie ustanowić państwo; chodzi o to, że tylko RB ONZ może zaakceptować status kraju jako pełnego członka ONZ.

- Wieczorem w Ramalli będą świętować, ale w piątek rano nic się tam nie zmieni - oświadczył ten dyplomata.

"Haarec" przypomina, że wraz ze zbliżaniem się głosowania coraz więcej zachodnich krajów zapowiadało, że zagłosuje na "tak". Zamiar taki zgłosiło m.in. 11 członków Unii Europejskiej, a także Norwegia i Szwajcaria. Izrael znajdzie się zatem w izolacji obok USA, Kanady, Mikronezji, Wysp Marshalla - pisze "Haarec".

"Sytuacja jest bardzo poważa. Zostanie nam wymierzony cios i będziemy niemal całkowicie osamotnieni" - powiedział cytowany przedstawiciel resortu spraw zagranicznych.

W innym artykule ten sam dziennik przestrzega, że za głosowaniem w ONZ muszą pójść konkretne kroki, inaczej będzie to "czysto symboliczny gest". "Nazajutrz po głosowaniu w ONZ za przyznaniem Palestyńczykom statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora, kierownictwo Autonomii Palestyńskiej odkryje, że łatwiej namówić kilka krajów europejskich do głosowania na +tak+ niż spełnić wygórowane oczekiwania, towarzyszące temu krokowi, i przekonać własnych ludzi, że jest zdolne do zmiany własnego modus operandi" - ocenia "Haarec".

....

A Tuski sie wstrzymaja . I niech mi ktos sprobuje bredzic ze zydzi w Polsce nie maja zbyt duzych wplywow .
Izrael ponosi absurdalna kleske na wlasne zyczenie . Trzeba bylo po prostu zrobic historyczny zwrot i glosowac za . Mogac wybrac zwyciestwo i chwale wybrali kleske i hanbe ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:02, 30 Lis 2012    Temat postu:

W Ramallah Palestyńczycy świętują, choć decyzji ONZ jeszcze nie ma

Setki Palestyńczyków w Ramallah już świętują - mimo że decyzja o przyznaniu Autonomii Palestyńskiej statusu państwa-obserwatora w ONZ nie zapadła. Głosowanie w tej sprawie w siedzibie Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku spodziewane jest między 22.00 a 23.00 polskiego czasu.

Jak relacjonuje obecny na miejscu specjalny wysłannik Polskiego Radia, na placu Jasera Arafata w Ramallah jest teraz kilkaset osób, ale im bliżej głosowania w ONZ, tym będzie tłoczniej. Na scenie występują lokalne zespoły, a coraz więcej osób śpiewa, tańczy i skacze. Nad ich głowami widać palestyńskie flagi, a od czasu do czasu tłum skanduje "Allah Akhbar!", czyli "Allah jest wielki!".

Na ustawionym tutaj telebimie wyświetlany jest program jednej ze stacji telewizyjnych na przemian z transmisją z posiedzenia ONZ w Nowym Jorku. Obrady ONZ są dzisiaj tematem numer 1 na całym Zachodnim Brzegu. We wszystkich kawiarniach w centrum Ramallah ludzie oglądają specjalne wydania programów telewizyjnych. Palestyńczycy uważają, że przyznanie im statusu państwa-obserwatora jest w praktyce uznaniem ich państwa przez społeczność międzynarodową. Wielu podkreśla, że to historyczny dzień i pierwszy krok na drodze do niepodległości Palestyny.

Świętowanie na placu Arafata potrwa zapewne do późnej nocy. Wiele kawiarń w Ramallah będzie dzisiaj otwartych znacznie dłużej - zwłaszcza, że piątek, jest dla muzułmanów dniem wolnym od pracy.

Palestyńscy politycy podkreślają, że w rezolucji ONZ mowa jest o uznaniu granic państwa palestyńskiego sprzed 1967 roku, co jest obecnie jednym z głównych punktów spornych z Izraelem. Władze Autonomii Palestyńskiej mówią też, że nowy status w ONZ pozwoli im na kierowanie pozwów przeciwko Izraelowi do Międzynarodowego Trybunału Karnego .

....

Oni sie potrafia cieszyc . :0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:39, 30 Lis 2012    Temat postu:

Izrael zezwoli na budowę 3 tys. nowych domów na ziemiach okupowanych

Rząd izraelski wyda zezwolenia na budowę 3 tys. nowych domów dla żydowskich osadników na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie. Potwierdził to w rozmowie z dziennikiem "Haarec" przedstawiciel władz izraelskich.

BBC News podkreśla, że władze zapowiedziały też przyspieszenie procedury w przypadku tysiąca zezwoleń, na które już złożono wnioski.

Wysoki urzędnik izraelski, który chciał zachować anonimowość, zapytany o tę decyzję przez dziennikarza "Haarec", odpowiedział: - Zgadza się, to dotyczy Jerozolimy i Zachodniego Brzegu.

Dziennik podkreśla, że rozmowa miała miejsce nazajutrz po przyznaniu przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Autonomii Palestyńskiej statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora. BBC News pisze wprost, że jest to pierwsza oznaka izraelskiego gniewu po nieprzychylnej Jerozolimie decyzji społeczności międzynarodowej.

Dziennik "Jerusalem Post" cytuje wypowiedź przedstawiciela władz udzieloną izraelskiej telewizji, że "Izrael rozważa też inne posunięcia w odpowiedzi na jednostronną akcję Palestyńczyków w ONZ".

Poprzedniego dnia gazeta pisała o obawach prezydenta Baracka Obamy, iż rząd premiera Benjamina Netanjahu zareaguje na pozytywną dla Palestyńczyków decyzję ONZ przyspieszeniem tworzenia osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie, co uniemożliwi utworzenie państwa palestyńskiego.

Władze palestyńskie stoją na stanowisku, że nie wrócą do rozmów pokojowych, dopóki Izrael nie wstrzyma kolonizacji Zachodniego Brzegu Jordanu.

.....

Potepiamy prymitywny odwet karłów moralnych . Te domy beda dla Palestynczykow . Jakie sankcje mozna zastosowac na Izrael .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:42, 01 Gru 2012    Temat postu:

Hillary Clinton: budowa nowych osiedli izraelskich to krok wstecz

Sekretarz stanu USA Hillary Clinton skrytykowała zapowiedź Izraela budowy 3 tys. mieszkań dla żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie mówiąc, że będzie to "krok wstecz na drodze do pokoju".

- Niech mi będzie wolno powtórzyć, że ta administracja - podobnie jak poprzednie - mówiły Izraelowi bardzo wyraźnie, że tego rodzaju działalność jest krokiem wstecz na drodze do wynegocjowanego pokoju między Izraelem i Palestyńczykami - powiedziała Clinton.

Sekretarz stanu złożyła to oświadczenie w obecności izraelskich ministrów obrony i spraw zagranicznych Ehuda Baraka i Avigdora Liebermana.

Clinton zaapelowała ponownie o "pokój między Izraelem i wszystkimi Palestyńczykami pod przewodnictwem ich prawowitej władzy, Autonomii Palestyńskiej".

Zdaniem sekretarz stanu "nawet jeśli nie uda się osiągnąć wszechstronnego porozumienia regulującego wszystkie niezwykle skomplikowane zagadnienia, to w interesie Izraela leży podejmowanie prób".

Palestyński prezydent Mahmud Abbas wezwał w piątek Izrael do wznowienia rozmów pokojowych. Wysunął jeden warunek: Izrael ma zaprzestać kolonizacji palestyńskich terenów okupowanych, tj. budowy nowych osiedli na zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie.

O podjęcie na nowo rokowań izraelsko-palestyńskich wystąpili prezydent Francji Francois Hollande i wielu innych europejskich przywódców oraz Stolica Apostolska, a także m.in. Chiny, Egipt, Jordania.

....

Wynurzenia pani Hilary nie sa nam do niczego potrzebne . Pokazaliscie podczas glosowania i wiecej juz nie potrzebujemy was ogladac .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:24, 01 Gru 2012    Temat postu:

Kanada zapowiedziała "rewizję" stosunków z Palestyną

Kanada po przyznaniu Palestynie statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w ONZ zapowiedziała "całkowite zrewidowanie" swych stosunków z Palestyńczykami. Kanadyjskie media interpretują to jako zapowiedź, że rząd zamknie przedstawicielstwo palestyńskie w Ottawie.

Kanada była jednym z dziewięciu krajów, które głosowały na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ przeciwko palestyńskiemu wnioskowi.

Według piątkowych dzienników kanadyjskich konserwatywny rząd Stephena Harpera zamierza wydalić z Kanady przedstawicielkę Palestyny oraz zawiesić definitywnie pomoc gospodarczą dla Autonomii Palestyńskiej.

Harper, który deklaruje się oficjalnie jako "najlepszy przyjaciel Izraela na świecie", przed kilku tygodniami spotkał się w Nowym Jorku z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem, aby przedstawić mu "konsekwencje", na jakie się naraża, występując do ONZ o nowy status Palestyny.

Przed głosowaniem dyplomacja kanadyjska prowadziła intensywna kampanię, której celem było niedopuszczenie do uznania Palestyny za nieczłonkowskie państwo obserwatora.

Za przyznaniem Palestynie tego statusu głosowało w czwartek 138 państw, 41 wstrzymało się od głosu, a 9 głosowało przeciwko.

....

Kanadyjczycy jak lud podlegly USA ktorymi rzadza bankierzy z narodu przebranego nie moze podskoczyc . Tak to miec Wielkiego Brata .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:54, 02 Gru 2012    Temat postu:

Izrael blokuje transfer środków z podatków dla Palestyńczyków

Izraelski rząd poinformował, że zablokował transfer środków z podatków należnych Autonomii Palestyńskiej. Decyzja jest związana z przyznaniem Palestyńczykom statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora ONZ.

- Środki zostaną przekazane na poczet palestyńskiego zadłużenia w izraelskim przedsiębiorstwie energetycznym - tłumaczył izraelski minister finansów Juwal Szteinic na cotygodniowym posiedzeniu rządu.

460 milionów szekeli (ok. 92 mln euro), które miały zostać przekazane Autonomii w grudniu, zostaną zablokowane - podały izraelskie media.

- Od chwili, kiedy został podniesiony status Palestyńczyków w ONZ, zapowiadaliśmy, że nie obędzie się to bez reakcji ze strony Izraela - podkreślił Szteinic na antenie radia publicznego.

Podczas czwartkowego głosowania w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ za przyznaniem Palestynie statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w ONZ głosowało 138 państw, 41 wstrzymało się od głosu, a 9 głosowało przeciwko.

Obserwatorzy na całym świecie zwracali uwagę na to, że Izrael przed głosowaniem w ONZ ograniczył się do zapowiedzi sankcji wobec Palestyńczyków, ale nie próbował ich stosować.

Jak zauważa agencja AFP, jednym z pierwszych środków odwetowych Izraela wobec Autonomii w związku z podniesieniem jej statusu była piątkowa zapowiedź rządu Benjamina Netanjahu budowy 3 tys. nowych mieszkań dla żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie.

Palestyńczycy chcą na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu i w Strefie Gazy utworzyć państwo ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie, ale mówią, że budowa i rozbudowa żydowskich osiedli utrudni funkcjonowanie przyszłego państwa.

Izrael powołuje się na swoje historyczne i biblijne powiązania z Zachodnim Brzegiem, który zajął w wojnie 1967 roku. Na Zachodnim Brzegu żyje ponad 340 tys. żydowskich osadników, a w kilkunastu kolonizowanych rejonach Wschodniej Jerozolimy - ponad 200 tys.

Większość krajów uważa przyłączenie do Izraela Wschodniej Jerozolimy i żydowskie osiedla wznoszone na terytoriach okupowanych za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego.

....

Znow prowokuja . Znow zaczynaja niesmieszny cyrk . Poniosa jeszcze wieksza kleske .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:30, 03 Gru 2012    Temat postu:

Paryż i Londyn planują wezwać z Izraela ambasadorów

Francja i Wielka Brytania planują wezwać na konsultacje swych ambasadorów w Izraelu, by zaprotestować przeciw zapowiedzi budowy nowych mieszkań na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej - pisze "Haarec". Na razie ministerstwa spraw zagranicznych obu krajów wezwały do siebie izraelskich ambasadorów.

Francja zaprzeczyła, że ma taki plan. Urząd brytyjskiego premiera również zdementował doniesienia izraelskiego dziennika.

Jeden z dyplomatów, na których powołuje się izraelski dziennik "Haarec", oświadczył, że "tym razem nie będą to zwykłe słowa potępienia, lecz rzeczywiste akcje wobec Izraela". Drugie źródło dziennika oświadczyło, że "Londyn jest wściekły z powodu decyzji (władz izraelskich)".

Dziennik napisał, że Wielka Brytania i Francja koordynują akcje protestu wobec Izraela, w tym wezwanie ambasadorów na konsultacje, co, jak zaznacza gazeta, byłoby bezprecedensowym posunięciem w historii stosunków dyplomatycznych między Izraelem a tymi państwami.

Ambasadorowie Izraela na dywaniku

Na razie ministerstwa spraw zagranicznych obu krajów, a także Szwecji, wezwały do siebie ambasadorów Izraela w swoich krajach. Do rezygnacji z planów budowy nowych osiedli na Zachodnim Brzegu oraz we Wschodniej Jerozolimie wezwały władze w Tel Awiwie Niemcy.

Rzecznik brytyjskiego MSZ powiedział, że rozbudowa osiedli zagraża rozwiązaniu konfliktu na drodze porozumienia między dwoma równoprawnymi państwami. Z tych samych względów Brytyjczycy wstrzymali się w głosowaniu w ONZ nad nadaniem Palestynie statusu państwa-obserwatora, co oznacza de facto uznanie palestyńskiej państwowości, zanim doszło do ugody z Izraelem w sprawie granic i statusu Jerozolimy.

Nowe osiedla fizycznie odetną Jerozolimę od terenów Autonomii Palestyńskiej i Londyn chce pokazać, że jednakowo reaguje na kroki obu stron utrudniające dialog.

Palestyńczycy uzyskali w czwartek w głosowaniu w ONZ status nieczłonkowskiego państwa obserwatora. W piątek Izrael powiadomił, że ma zamiar zbudować kilka tysięcy nowych mieszkań dla żydowskich osadników na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej.

>>>

Slusznie . Trzeba karac zle zachowania nie tylko Hamasu ale i politykierow Tel Awiwu ktorzy stosuja terroryzm osadniczy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:34, 03 Gru 2012    Temat postu:

Sekretarz generalny ONZ zaniepokojony budową nowych osiedli izraelskich

Sekretarz generalny ONZ jest zaniepokojony planami Izraela budowy nowych mieszkań dla żydowskich osadników na okupowanych obszarach palestyńskich. - Przyjąłem te plany z ogromnym niepokojem i rozczarowaniem - oświadczył Ban Ki Mun.

- Realizacja tych zamierzeń może oznaczać zaprzepaszczenie szans na rozwiązanie dwupaństwowe w konflikcie bliskowschodnim - powiedział sekretarz generalny ONZ.

Wezwał on Izrael, by zrezygnował z planów budowy nowych osiedli dla żydowskich osadników, gdyż ich realizacja będzie oznaczała m.in. niemal całkowite odcięcie Jerozolimy Wschodniej od Zachodniego Brzegu Jordanu.

Ban Ki Mun zaapelował jednocześnie do obu stron konfliktu o jak najszybsze wznowienie negocjacji pokojowych i zaniechania wzajemnych prowokacji.

Izrael ma zamiar zbudować 3000 nowych mieszkań dla żydowskich osadników na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej.

>>>>

To hanba ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:24, 03 Gru 2012    Temat postu:

Kancelaria Netanjahu: Izrael nie wycofa się z planów rozbudowy osiedli

Przedstawiciel kancelarii izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu powiedział, że bez względu na międzynarodowe naciski Izrael nie wycofa się z planów rozszerzenia żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wsch.

- Izrael pozostanie - nawet w obliczu międzynarodowej presji - wierny swoim życiowym interesom i nie zmieni raz podjętej decyzji - powiedział urzędnik, cytowany przez agencję Reuters.

Władze Izraela zapowiedziały tuż po przyznaniu w ubiegłym tygodniu Palestyńczykom przez Zgromadzenie Ogólne ONZ statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w tej organizacji budowę 3 tysięcy nowych mieszkań na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej.

Protesty USA i Europy

Plany budowy mieszkań dla żydowskich osadników na okupowanych obszarach palestyńskich wywołały ostre protesty ze strony europejskich sojuszników Izraela; skrytykowały je też USA. Ambasadorzy Izraela w Paryżu, Londynie, Madrycie i Sztokholmie zostali wezwani do MSZ krajów, gdzie są akredytowani.

Prezydent Francji Francois Hollande zastrzegł jednak, że jego kraj nie zamierza nakładać na Izrael sankcji. - Nie chcemy sięgać po instrument sankcji - powiedział szef państwa francuskiego w Lyonie na konferencji prasowej z premierem Włoch Mario Montim. - Zależy nam na przekonaniu (Izraela) - wyjaśnił.

Niemcy zaapelowały do Izraela, by nie rozszerzał żydowskich osiedli na okupowanych terenach. - Apelujemy do rządu Izraela, by odstąpił od tego (budowy nowych osiedli) - powiedział rzecznik rządu Steffen Seibert na konferencji prasowej, dodając, że kanclerz Angela Merkel jest "głęboko zaniepokojona". Podkreślił, że plany Izraela, które zakładają zmniejszenie terenów pod przyszłe państwo palestyńskie, podważają wysiłki mające na celu wznowienie rozmów pokojowych.

W Berlinie mają rozpocząć się w środę izraelsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe z udziałem Netanjahu i Merkel.

....

Czyli jakie sankcje mozemy nalozyc ? Bo nie ma mowy o tolerowaniu terroryzmu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:00, 04 Gru 2012    Temat postu:

"NYT" potępia Netanjahu za kroki odwetowe wobec Palestyńczyków

Izraelski premier Benjamin Netanjahu popełnił "strategiczny błąd" zarządzając budowę kolejnych osiedli żydowskich na palestyńskich terytoriach okupowanych oraz w tzw. strefie E1 na wschód od Jerozolimy - uważa "New York Times".

Posunięcie szefa izraelskiego rządu ma być odwetem za przyznanie Palestynie przez Zgromadzenie Ogólne statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w ONZ. Tłumaczy się je także zbliżającymi się w styczniu wyborami w Izraelu przed którymi Netanjahu - jak się sądzi - nie chce wyglądać w oczach prawicowego elektoratu partii Likud na zbyt ustępliwego wobec Palestyńczyków.

W komentarzu redakcyjnym nowojorski dziennik surowo potępia izraelskiego premiera i wzywa administrację USA, aby skłoniła go do zmiany decyzji w sprawie osiedli. Krytykuje także decyzję Izraela, aby wstrzymać wypłatę dla Autonomii Palestyńskiej podatków ściąganych przez niego na ziemiach okupowanych.

"Posunięcia te nałożą katastrofalne kary na jedyną oficjalnie uznaną reprezentację narodu palestyńskiego (Autonomię Palestyńską) i mogą przekreślić szansę na realizację wizji dwóch państw, Palestyny i Izraela, żyjących obok siebie w pokoju, ponieważ budowa osiedli w strefie E1 oddzieli północną i południową część Zachodniego Brzegu" - pisze w komentarzu "NYT".

"Krótkowzroczne decyzje Netanjahu grożą unicestwieniem Autonomii Palestyńskiej i wszelkiej władzy jej prezydenta Mahmuda Abbasa, który uznał prawo Izraela do istnienia i jest jedynym wiarygodnym negocjatorem pokojowym" - czytamy w artykule redakcyjnym.

Rządzący w Strefie Gazy radykalny Hamas nie uznaje Izraela i stawia sobie za cel jego zniszczenie.

"Działania Netanjahu odrywają uwagę od problemu irańskiego programu nuklearnego, który sam premier uważa za największe strategiczne zagrożenie dla Izraela. Jego posunięcia niepotrzebnie zraziły Unię Europejską, która odgrywa kluczową rolę w wywieraniu presji na Iran, aby ten program porzucił" - kontynuuje "NYT".

Dziennik krytykuje również zapowiedzi niektórych polityków w Kongresie USA, że doprowadzą do zamknięcia biura OWP w Waszyngtonie, pozbawią Palestyńczyków pomocy amerykańskiej i zablokują fundusze dla agend ONZ, które przyjęłyby w swoje szeregi Palestyńczyków.

"Kroki te zaszkodziłyby tylko Izraelowi i jeszcze bardziej podważyłyby zdolność USA do odgrywania roli wiarygodnego mediatora w jakichkolwiek próbach doprowadzenia do pokoju" - pisze gazeta.

"NYT" apeluje do prezydenta Baracka Obamy, aby opracował nową strategię wznowienia izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych.

"Prezydent może zacząć od wezwania Netanjahu do rezygnacji z planów budowy osiedli, a Abbasa wezwać, aby porzucił starania o członkostwo Palestyny w agencjach ONZ i nie próbował kierować pozwów przeciw Izraelowi do Międzynarodowego Trybunału Karnego" - konkluduje dziennik.

...

Jestem zdumiony slusznymi uwagami . A gazeta ta to przeciez dziennikarze z tego narodu . USA skomprpmitowaly sie popieraniem tylko jednej strony w dodatku zlosliwej i msciwej . Nie moze byc sedzia i arbitrem kto trzyma z jedna strona . USA nie powsciagnely glupoty Netanjahu i zmarnowaly szanse na nowe otwarcie dla Palestynczykow . Przeszly do historii jako ci co byli przeciw Palestynie . Ich glupota uderza na tle rozsadku Abbasa szczegolnie . Polityk ten uznajac Izrael mimo ze Izrael nie uznal Palestyny ! wykazal wielka klase . Nie uprawia tez terroru . Ja moge go tylko chwalic . To cieszy ze sa tak rozsadni ludzie . Ale i w Iztaelu jest Olmert jest Liwni . Co zrobic aby zaczeli decydowac o kraju ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:40, 05 Gru 2012    Temat postu:

Europejska prasa krytykuje Izrael za plany rozbudowy osiedli

Ukazujące się w krajach europejskich gazety oceniają bardzo krytycznie plany rządu Izraela, który zapowiedział budowę nowych osiedli na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu Jordanu oraz we wschodniej Jerozolimie.

Niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" nazywa izraelski plan "karą" za decyzję ONZ przyznania Palestyńczykom statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora i zauważa, że taka reakcja jest typowa dla rządu Benjamina Netanjahu.

- Zemsta nigdy nie jest dobrym doradcą - ostrzega komentator, przewidując, że posunięcia władz w Tel Awiwie wyrządzą większe szkody samym Izraelczykom niż Palestyńczykom.

Jednak tym razem Izrael "przeciągnął strunę" - ocenia "SZ", wskazując na ostre reakcje rządów w Waszyngtonie, Londynie, Paryżu czy też Berlina. Wynik głosowania w ONZ, gdzie tylko osiem ze 193 krajów członkowskich poparło Izrael, świadczy o rosnącej izolacji izraelskiego państwa.

Fakt, że Izrael odważył się po takim głosowaniu na to , można wytłumaczyć jedynie "przekorą i manią wielkości" - czytamy w "SZ".

"Rząd Benjamina Netanjahu czuje się nietykalny, ponieważ USA popierały dotychczas jego wszystkie prowokacje, a kraje takie jak Niemcy odwracały z opacznie rozumianej solidarności wzrok, gdy trzeba była zająć stanowisko" - pisze niemiecki komentator, dodając: "To właśnie przyjaciele Izraela powinni pokazać rządowi Netanjahu, gdzie są granice".

Brytyjski "Guardian" podkreśla, że Netanjahu nadal działa bezkarnie, a dopóki USA nie zmienią swego stanowiska wobec Izraela, tak długo plan zakładający istnienie na terenie Palestyny dwóch państw pozostanie złudzeniem.

"Jeśli decyzja o rozbudowie osiedli ma być karą za zwrócenie się przez Palestyńczyków do ONZ, to jak szef izraelskiego rządu Benjamin Netanjahu zamierza przekonać ich, by wrócili do stołu negocjacji?" - czytamy w "Guardianie".

Zdaniem szwedzkiej gazety "Svenska Dagbladet" Izrael powinien zmienić swoją politykę. Ostatnie decyzje Izraela zmieniają "i tak już lodowaty proces pokojowy w permanentny mróz" - pisze szwedzki komentator. Choć dla Netanjahu i jego ministra spraw zagranicznych Liebermana nie jest to zapewne żaden problem, to trzeba zastanowić się nad konsekwencjami dla bezpieczeństwa Izraela i dla jego pozycji w świecie. "Izrael potrzebuje innej polityki niż ta, którą proponuje rząd Netanjahu" - czytamy w "Svenska Dagbladet".

Niemiecka "Frankfurter Allgemeine Zeitung" uważa, że budowa izraelskich osiedli na palestyńskiej ziemi jest pogwałceniem prawa międzynarodowego. Swoim postępowaniem Netanjahu daje argumenty tym, którzy twierdzą, że nie jest zainteresowany wznowieniem rozmów pokojowych - ocenia komentator.

"Jeżeli społeczność międzynarodowa chce zapobiec całkowitemu zamknięciu drzwi do rozmów pokojowych, musi próbować zmienić Netanjahu z polityka, który chce karać, w polityka dążącego do negocjacji" - czytamy w "FAZ".

.....

Przestepcze dzialania Netanjahu sa mozluwe tylko dzieki poparciu USA ktore tez sa przestepcami skoro umozliwiaja przestepstwa .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:32, 07 Gru 2012    Temat postu:

Izraelskie wojsko zniszczyło "polską" cysternę w Autonomii Palestyńskiej

Kolejna cysterna na wodę wyremontowana z polskich pieniędzy na terenach palestyńskich została zniszczona przez izraelskie wojsko. Jak dowiedział się reporter Polskiego Radia, izraelscy żołnierze zdemolowali urządzenie w miejscowości Zanuta niedaleko Hebronu.

Podobny przypadek w lutym tego roku wywołał dyplomatyczną burzę, a izraelski ambasador był wzywany na rozmowę do polskiego MSZ. Cysterna została wyremontowana przez Polską Akcję Humanitarną z pieniędzy z polskiego budżetu. Izraelscy żołnierze zniszczyli konstrukcję, nie podając mieszkającym tam Palestyńczykom powodu.

Jak dowiedziało się Polskie Radio, doszło do tego pod koniec sierpnia. - Wojsko przyjechało rano i dokonało wyburzenia. Było to dość drastyczne, wyglądało nieprzyjemnie i przestraszyło mieszkańców wioski - relacjonuje szefowa misji PAH we wschodniej Jerozolimie Marta Kaszubska.

Kiedy izraelskie wojsko zniszczyło pierwszą "polską” cysternę, wiceminister spraw zagranicznych Jerzy Pomianowski wezwał na rozmowę ambasadora Izraela w Polsce. Teraz minister Pomianowski zapowiada, że sprawa zostanie dokładnie zbadana.

- Prosiliśmy stronę izraelską o sprawdzenie. Jeśli okaże się, że jest to celowe działanie, to będziemy mocno reagować - powiedział minister w rozmowie z Polskim Radiem. Obie cysterny znajdują się w tzw. strefie C na terenach palestyńskich, ale pod kontrolą izraelskiego wojska.

W podobnych przypadkach armia twierdzi, że wyburzane obiekty są budowane bez pozwolenia. Polska Akcja Humanitarna twierdzi, że cysterna nie była budowana, ale remontowana i że po ostatnim incydencie, wszystkie cysterny zostały wyraźnie oznaczone informacją, że za remont zapłacił polski podatnik.

Ambasada Izraela w Warszawie odmówiła szczegółowego komentarza w tej sprawie. W przesłanym Polskiemu Radiu krótkim oświadczeniu napisano, że w sierpniu nie doszło do wyburzenia jakiejkolwiek cysterny wybudowanej przez organizacje z Polski.

Równocześnie przedstawiciele ambasady napisali, iż mają nadzieję, że organizacje pomocowe "powstrzymają się przed podejmowaniem nielegalnych prac budowlanych”.

....

Bydlaki . Żydzi sa fajni tylko na obrazkach z Wyborczej . W rzeczywistoscia sa odpychajacy . I to jest wielka sztuka nie dac sie poniesc niecheci jak naucza Kościół ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:08, 11 Gru 2012    Temat postu:

Lieberman: Europa prowadzi taką politykę jak przed Holokaustem

Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Izra­ela Awig­dor Lie­ber­man oskar­żył Eu­ro­pę o pro­wa­dze­nie po­li­ty­ki wro­giej wobec Żydów, tak jak "pod ko­niec lat 30." XX wieku. Była to re­ak­cja na po­tę­pie­nie przez UE izra­el­skich pla­nów roz­bu­do­wy osie­dli na Za­chod­nim Brze­gu.

- Jesz­cze raz Eu­ro­pa zlek­ce­wa­ży­ła apele o znisz­cze­nie Izra­ela (...). Znamy to z końca lat 30. i po­cząt­ku lat 40., gdy Eu­ro­pa wie­dzia­ła, co się dzie­je w obo­zach kon­cen­tra­cyj­nych i nie re­ago­wa­ła - po­wie­dział Lie­ber­man w izra­el­skim radiu pu­blicz­nym.

Na­wią­zał do wy­po­wie­dzi emi­gra­cyj­ne­go szefa ra­dy­kal­nej or­ga­ni­za­cji pa­le­styń­skiej Hamas Cha­le­da Me­sza­la, który pod­czas swej pierw­szej wi­zy­ty w Stre­fie Gazy w dniach 7-10 grud­nia ogło­sił, że "wy­zwo­le­nie Pa­le­sty­ny, całej Pa­le­sty­ny, jest pra­wem, obo­wiąz­kiem i celem". We­zwał, by nigdy nie uzna­wać Izra­ela.

- Eu­ro­pa sama sie­bie spo­licz­ko­wa­ła. Gdy po­świę­ca się Żydów, trze­ba za­sta­no­wić się, co bę­dzie na­stęp­ne. W Tu­lu­zie ter­ro­ry­sta, który za­mor­do­wał ży­dow­skie dzie­ci, wcze­śniej zabił też fran­cu­skich żoł­nie­rzy - dodał szef izra­el­skiej dy­plo­ma­cji.

19 marca ra­dy­kal­ny is­la­mi­sta Mo­ha­med Merah za­strze­lił troje dzie­ci i na­uczy­cie­la ze szko­ły ży­dow­skiej. Wcze­śniej zabił trzech woj­sko­wych.

- Ter­ro­ryzm za­gra­ża Żydom, ale też wszyst­kim kra­jom i war­to­ściom za­chod­nim. Izra­el jest tylko po­cząt­kiem - pod­kre­ślił Lie­ber­man.

Mi­ni­ster skry­ty­ko­wał też pre­zy­den­ta Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej Mah­mu­da Ab­ba­sa. - Hamas wzywa do nisz­cze­nia Izra­ela i od­ma­wia uzna­nia Izra­ela, a Abu Mazen (Abbas) po­pie­ra to sta­no­wi­sko, pod­czas gdy Eu­ro­pa sie­dzi cicho - dodał izra­el­ski po­li­tyk.

W po­nie­dzia­łek mi­ni­stro­wie spraw za­gra­nicz­nych państw UE zgo­dzi­li się, że "Unia Eu­ro­pej­ska jest głę­bo­ko za­nie­po­ko­jo­na i zde­cy­do­wa­nie sprze­ci­wia się izra­el­skim pla­nom roz­bu­do­wy osie­dli na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu, w tym w Je­ro­zo­li­mie Wschod­niej".

Tuż po nada­niu Pa­le­sty­nie przez Zgro­ma­dze­nie Ogól­ne ONZ sta­tu­su nie­człon­kow­skie­go pań­stwa ob­ser­wa­to­ra w tej or­ga­ni­za­cji wła­dze Izra­ela za­po­wie­dzia­ły bu­do­wę 3 tys. no­wych miesz­kań na Za­chod­nim Brze­gu i w Je­ro­zo­li­mie Wschod­niej.

Plany bu­do­wy miesz­kań dla ży­dow­skich osad­ni­ków na oku­po­wa­nych ob­sza­rach pa­le­styń­skich wy­wo­ła­ły ostre pro­te­sty ze stro­ny eu­ro­pej­skich so­jusz­ni­ków Izra­ela; skry­ty­ko­wa­ły je też USA.

>>>>

O to łotry ! A wasza polityka jest wprost hitlerowska . To jest walka o przestrzen zyciowa ! CZEKAMY NA SANKCJE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:03, 12 Gru 2012    Temat postu:

Izrael szuka wykonawców nowych mieszkań dla osadników

Izrael opublikował zapytanie ofer­towe na budowę 92 mieszkań w ko­lonii Maale Adumim w pobliżu Jero­zolimy, gdzie plany rozbudowy osie­dli spotkały z międzynarodowymi protestami - ogłosiła izraelska orga­nizacja Pokój Teraz.

Według Hagit Ofran, zajmującej się w tej organizacji dokumentacją osadnictwa żydowskiego, zapyta­nie ofertowe pojawiło się w nocy z poniedziałku na wtorek, lecz decy­zja w tej sprawie zapadła w paź­dzierniku, jeszcze przed nadaniem Palestynie przez Zgromadzenie Ogólne ONZ statusu nieczłonkow­skiego państwa obserwatora. W re­akcji na głosowanie w ONZ władze Izraela zapowiedziały budowę trzech tysięcy nowych mieszkań na terytoriach okupowanych na Za­chodnim Brzegu i w strategicznej strefie E1 na skraju Wschodniej Je­rozolimy.

Jeśli realizacja tych planów powie­dzie się, dojdzie do podziału Zachod­niego Brzegu na dwie części oraz izolacji Jerozolimy, co uniemożliwi powstanie państwa palestyńskiego.

Ofran twierdzi, że projekty budowy nowych mieszkań na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozoli­mie mają związek ze styczniowymi wyborami parlamentarnymi w Izraelu, w których premier Benja­min Netanjahu i jego prawicowi so­jusznicy są faworytami.

- Jest to część ofensywy rządu Ne­tanjahu, który przed wyborami chce działać za pomocą polityki fak­tów dokonanych, aby stworzyć przeszkodę dla porozumienia poko­jowego - dodała.

....

Firmy ktore beda uczestniczyc w przestepstwie musza byc objete globalnym embargiem . Nie wolno im dzialac nigdzie indziej ani dostarczac materialow ani z nimi wspolpracowac . Kto zlami musi byc automatycznie bankrutowany .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:51, 12 Gru 2012    Temat postu:

Awigdor Lieberman: wielu przywódców jest skłonnych poświęcić Izrael

Szef izraelskiej dyplomacji Awigdor Lieberman oświadczył, że wielu światowych przywódców byłoby gotowych poświęcić Izrael, by ułagodzić radykalny islam. Minister porównał takie działanie do europejskiej polityki ustępstw wobec nazistów przed II wojną światową.

Lieberman skrytykował europejskich ministrów spraw zagranicznych za potępienie najnowszych izraelskich planów rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu. Oskarżył też społeczność międzynarodową o ignorowanie zagrożeń, wobec których stoi Izrael, w tym przemytu broni dla radykalnych Palestyńczyków oraz apeli palestyńskiego Hamasu i Iranu o zniszczenie Izraela.

- Płynące z całego świata obietnice zobowiązań dotyczących bezpieczeństwa Izraela przypominają mi podobne zobowiązania wobec Czechosłowacji w 1938 roku - oświadczył Lieberman na konferencji dyplomatycznej w Jerozolimie. - Mam poczucie, że wszystkie te obietnice i zobowiązania wobec Izraela to tylko słowa - dodał.

- Kiedy przyjdzie co do czego, wielu kluczowych przywódców byłoby skłonnych poświęcić Izrael bez mrugnięcia okiem, by ułagodzić (...) islamistów i zapewnić sobie spokój - powiedział.

Rzecznik izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, Mark Regew, odmówił komentarza, gdy spytano go, czy wypowiedź Liebermana odzwierciedla politykę rządu, czy też jest to jego osobista opinia.

Ostra retoryka przed wyborami

Associated Press pisze, że wydaje się, iż Lieberman sięga po coraz ostrzejszą retorykę, by zrobić wrażenie na podzielających jego poglądy wyborcach przed wyborami, które odbędą się 22 stycznia. Jego partia Nasz Dom Izrael startuje na wspólnej liście z Likudem premiera Benjamina Netanjahu. Sondaże wskazują, że koalicja ta wygra wybory i Netanjahu pozostanie szefem rządu.

Wcześniej Lieberman zareagował na potępienie przez UE izraelskich planów rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu, oskarżając Europę o prowadzenie polityki wrogiej wobec Żydów, tak jak "pod koniec lat 30." XX wieku. - Jeszcze raz Europa zlekceważyła apele o zniszczenie Izraela (...). Znamy to z końca lat 30. i początku lat 40., gdy Europa wiedziała, co się dzieje w obozach koncentracyjnych i nie reagowała - powiedział w izraelskim radiu publicznym.

...

Dobra dobra . Zachod nie pomogl tak wspanialemu krajowi jak Polska w walce z potworami Hitlerem i Stalinem . To dlaczego mialby pomoc tak antypatycznemu krajowi jak Izrael . Ale teraz nie odwracajcie uwagi . Chodzi o przestepcze osadnuctwo i sankcje za nie . A co o tym mysla islamisci nie jest istotne .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:31, 13 Gru 2012    Temat postu:

Izrael: straż graniczna zastrzeliła Palestyńczyka z pistoletem-zabawką

Izraelska straż graniczna zastrzeliła w Hebronie na Zachodnim Brzegu 16-letniego Palestyńczyka manipulującego przy pistolecie-zabawce - podała agencja dpa. Funkcjonariusze wzięli atrapę za prawdziwą broń - powiedział rzecznik izraelskiej policji Micky Rosenfeld.

Jak pisze dpa, po incydencie w mieście doszło do rozruchów. Izraelskie siły bezpieczeństwa rozproszyły palestyńskich demonstrantów. Hebron jest miastem podzielony na część kontrolowaną przez Izraelczyków i część palestyńską.

W ostatnim czasie wzrosło napięcie między obiema stronami w związku z zapowiedzią izraelskich władz budowy 3,4 tys. nowych mieszkań w korytarzu E1 na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej. Uznano to za odpowiedź na decyzję Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które - wbrew izraelskiemu rządowi - przyznało Autonomii Palestyńskiej status nieczłonkowskiego państwa obserwatora, uznając de facto jej państwowość.

....

Skandal !!! Zadamy blokady ekonomicznej Izraela . Calkowita odpowiedzialnosc spada tym razem na gangsterow z TelAwiwu ! A do Palestynczykow apeluje aby nie nosili takich zabawek . Szkoda zycia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:32, 14 Gru 2012    Temat postu:

Izrael: szefowi MSZ postawiono zarzuty fałszerstwa i nadużycia zaufania

Szef izraelskiego MSZ Awigdor Lieberman został w czwartek oskarżony przez prokuratora generalnego Jehudę Weinsteina o fałszerstwo i nadużycie zaufania. Jednocześnie prokurator z powodu braku dowodów umorzył poważniejsze oskarżenia wobec Liebermana.

Decyzja prokuratora wywołała głosy opozycji o konieczności podania się do dymisji szefa dyplomacji. Lieberman, przewodniczący ultranacjonalistycznej partii Nasz Dom Izrael, jest najważniejszym partnerem koalicyjnym premiera Benjamina Netanjahu.

Prokurator Weinstein oskarżył Liebermana o "nadużycie zaufania i fałszerstwo", gdy popierał byłego ambasadora Izraela na Białorusi; dostarczył on ministrowi poufne informacje o śledztwie, które prowadzono w tym kraju przeciwko niemu na prośbę izraelskiego wymiaru sprawiedliwości.

"Postanowiłem wystąpić z aktem oskarżenia przeciwko Liebermanowi, gdyż w grudniu 2009 roku zaproponował rządowi mianowanie byłego ambasadora na Białorusi ambasadorem w innym kraju, mimo że - jak wynika z dowodów - wiedział, że dyplomata popełnił błąd zawodowy, przekazując tajne informacje, a zwłaszcza szczegóły toczącego się śledztwa policyjnego przeciwko Liebermanowi" - głosi komunikat prokuratora Weinsteina.

Jednocześnie prokurator generalny postanowił umorzyć śledztwo przeciwko ministrowi w sprawie nielegalnego finansowania jego kampanii wyborczych za pośrednictwem fikcyjnych firm.

"Po przestudiowaniu sprawy doszedłem do wniosku, że nie ma wystarczających dowodów, aby go oskarżyć, i postanowiłem śledztwo umorzyć" - napisał w komunikacie.

W tym prowadzonym od kilku lat śledztwie Liebermanowi groziło oskarżenie o "pranie pieniędzy, przekupywanie świadków, nadużycie zaufania i fałszerstwa", za co groziłaby kara ponad 10 lat więzienia. Zarzuty dotyczyły "wielu milionów" dolarów i sięgały lat 2001-2008, gdy Lieberman był deputowanym i szefował kolejno ministerstwom infrastruktury krajowej, transportu i spraw strategicznych.

Ewentualna dymisja Liebermana utrudniłaby sytuację premiera Netanjahu i jego partii w nadchodzących wyborach parlamentarnych, w których ugrupowania obydwu polityków mają wystąpić ze wspólnymi listami wyborczymi. Wybory do Knesetu mają się odbyć 22 stycznia.

....

Wykrzykiwal wykrzykiwal az i do niego sie dobrali . W Izraelu maja go dosc . On nie reprezentuje ogolu aby bylo jasne .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:31, 14 Gru 2012    Temat postu:

Szef MSZ Izraela Awigdor Lieberman podał się do dymisji

Szef izraelskiej dyplomacji Awigdor Lieberman oświadczył, że podaje się do dymisji. W czwartek Liebermanowi postawiono zarzuty fałszerstwa i nadużycia zaufania. Rezygnacja polityka może mieć wpływ na zbliżające się wybory do Knesetu.

"Mimo iż wiem, że nie popełniłem żadnego przestępstwa, postanowiłem zrezygnować ze stanowiska ministra spraw zagranicznych i wicepremiera" - napisał Lieberman w e-mailowym oświadczeniu, dodając, że ma nadzieję na "bezzwłoczne" oczyszczenie swego imienia.

Jak poinformował przedstawiciel biura premiera Benjamina Netanjahu, do wyborów 22 stycznia obowiązki szefa dyplomacji przejmie premier.

Sondaże opinii publicznej przewidują, że ultranacjonalistyczna partia Liebermana Nasz Dom Izrael i prawicowy Likud premiera Benjamina Netanjahu wygrają wybory do Knesetu.

Nie jest jednak jasne - pisze agencja Reutera - czy ustąpienie Liebermana osłabi szanse jego partii. Izraelska prasa sugeruje, że Lieberman może być zmuszony do pozostania na uboczu ze względu na sprawę w sądzie.

Lieberman, przewodniczący partii Nasz Dom Izrael, jest najważniejszym partnerem koalicyjnym premiera Netanjahu i w wyborach ugrupowania obydwu polityków mają wystąpić ze wspólnymi listami wyborczymi. Zdaniem niektórych ośrodków badania opinii, bez Liebermana, znanego z nacjonalistycznej retoryki, oba ugrupowania mogą stracić część poparcia.

Lieberman został w czwartek oskarżony przez prokuratora generalnego Jehudę Weinsteina o fałszerstwo i nadużycie zaufania. Jednocześnie prokurator z powodu braku dowodów umorzył śledztwo przeciwko ministrowi w sprawie nielegalnego finansowania jego kampanii wyborczych za pośrednictwem fikcyjnych firm.

...

Jak szybko polegl . Jest to oczywiscie walka wyborcza .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:31, 15 Gru 2012    Temat postu:

Święta w Betlejem uboższe niż w poprzednich latach

Na Placu Żłóbka przed Bazyliką Narodzenia w Betlejem stanęła już ogromna choinka, ale chrześcijańscy i muzułmańscy kupcy w tym mieście obawiają się, że tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą znacznie uboższe niż zwykle. Liczba turystów spadnie o 25 proc.

Strach, jak wywołała niedawna ośmiodniowa wojna w Strefie Gazy, podobnie jak wystrzeliwanie palestyńskich rakiet w kierunku Jerozolimy i Tel Awiwu sprawiły, że zagraniczni turyści i grupy pielgrzymkowe odwołali 20 do 25 proc. rezerwacji na okres Świąt Bożego Narodzenia.

Kupcy i hotelarze w Betlejem skarżą się również, że zbudowany przez Izrael "mur bezpieczeństwa", który odcina część Betlejem, odstrasza turystów i pielgrzymów, podobnie jak rozpowszechniony wizerunek Palestyńczyków jako terrorystów. Wpływ wywarł również kryzys gospodarczy w Europie: w tym roku do palestyńskiej części Ziemi Świętej przybyły nie 2 miliony turystów, jak co roku, lecz tylko półtora miliona.

Ekspert turystyczny z Betlejem George Rishmawi powiedział w piątek zagranicznym dziennikarzom, że w tym roku świąteczne zakupy na głównej handlowej ulicy biegnącej od Placu Żłobka, a także w całym Betlejem będą o połowę skromniejsze niż zwykle, ponieważ wiele instytucji na Zachodnim Brzegu Jordanu nie wypłaca od kilku miesięcy pensji swym pracownikom.

Przewodniczący Izby Handlowej w Betlejem Samir Hazbun wypowiada się w bardziej optymistycznym duchu: "Mam nadzieję, że koniec końców, jak to zawsze bywało, Izrael, który w ramach represji zatrzymał należne Palestyńczykom pieniądze z ceł i podatków, przetransferuje je władzom Autonomii Palestyńskiej".

Jednak wielu pracowników administracji palestyńskiej nie otrzyma przed świętami kolejnej wypłaty. Na okupowanych przez Izrael terenach Autonomii ponad 150 000 osób jest uzależnionych od pieniędzy z ceł i podatków zatrzymanych przez rząd izraelski. Stanowią one połowę budżetu władz palestyńskich.

....

Zlodzieje z Tel Aviwu ukradli tez pieniadze Palestynczykow . Widzicie tutaj jacy oni sa oblesni . Sankcje na Izrael !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:03, 19 Gru 2012    Temat postu:

Strajk na Zachodnim Brzegu przeciwko izraelskim sankcjom finansowym

Palestyńscy pracownicy sektora publicznego na Zachodnim Brzegu Jordanu rozpoczęli dwudniowy strajk generalny w proteście przeciwko opóźnieniom w wypłacie wynagrodzeń, spowodowanym izraelskimi sankcjami finansowymi.

W ramach sankcji za listopadowy wniosek Palestyńczyków w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, które przyznało im status nieczłonkowskiego państwa obserwatora, Izrael wstrzymuje ok. 100 milionów dolarów z tytułu ceł pobieranych w imieniu Palestyńczyków.

Do strajku przyłączyło ok. 50 tysięcy pracowników na Zachodnim Brzegu. - To strajk przeciwko piractwu uprawianemu przez Izrael - powiedział szef związku zawodowego pracowników rządowych. - Sytuacja jest bardzo poważna, niektórych nie stać nawet na dojazd do pracy.

Pensje za październik

Pracownicy rządowi po raz ostatni dostali pensje za październik, wypłacone pod koniec listopada. Nie wiadomo, kiedy wypłacone zostaną pensje za listopad lub grudzień. W sumie problem dotyczy 153 tys. pracowników sektora publicznego na Zachodnim Brzegu, którego władze już wcześniej borykały się z kryzysem finansowym.

W akcji nie uczestniczą członkowie służb bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu, a także personel w Strefie Gazy, rządzonej przez Hamas.

Wstrzymanie przekazania podatków

Izrael oświadczył, że w odpowiedzi na inicjatywę Palestyńczyków na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ przez kilka miesięcy wstrzyma przekazywanie przychodów z podatków i ceł w związku z palestyńskim zadłużeniem w izraelskich firmach.

We wrześniu strajki i protesty społeczne przeciwko drożyźnie przyjęły na Zachodnim Brzegu gwałtowny obrót. Demonstranci obrzucili kamieniami członków służb bezpieczeństwa i wzywali do ustąpienia premiera Salama Fajada i prezydenta Mahmuda Abbasa. Komentatorzy sądzą, że obecnie Palestyńczycy o swe trudne położenie obwiniają raczej Izrael, a nie palestyńskie władze.

....

Tak jest . I zadamy odsetek ! Rezim Izraela nie ma prawa zatrzymywac kasy gdyz jest tylko wykonawca umowy miedzynarodowej a nie donatorem . Stad jest to kradziez i trzeba karnych odsetek . Do sadu ich podac !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:26, 19 Gru 2012    Temat postu:

Izrael zgodził się na 2600 nowych mieszkań w Jerozolimie Wschodniej

Władze miejskie Jerozolimy wydały w środę zgodę na budowę 2610 mieszkań w dzielnicy kolonistów żydowskich Giwat Hamatos w arabskiej Jerozolimie Wschodniej - poinformowała organizacja pozarządowa Terrestrial Jerusalem.

- Wiceburmistrz powiedział mi, że uchwalili budowę 2610 jednostek mieszkalnych w Giwat Hamatos - podał szef TJ Daniel Seidemann. Jego organizacja monitoruje izraelską kolonizację w Jerozolimie Wschodniej.

W poniedziałek izraelskie MSW poinformowało o wydaniu zgody na budowę 1500 mieszkań dla żydowskich osadników w dzielnicy Ramat Szlomo w Jerozolimie Wschodniej. Projekt ten był zawieszony od 2010 r. na skutek krytyki ze strony społeczności międzynarodowej.

Plany rozbudowy osiedli w Ramat Szlomo zostały po raz pierwszy ogłoszone w 2010 roku w czasie wizyty w Izraelu amerykańskiego wiceprezydenta Joe Bidena, co wywołało poważny kryzys dyplomatyczny między USA a Izraelem.

Rzecznik palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa poinformował w poniedziałek o zamiarze przekazania sprawy Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby zablokować te plany. Abbas odmawia negocjacji pokojowych z Izraelem, dopóki trwa rozbudowa osiedli.

Wcześniej w tym miesiącu Izrael ogłosił plany budowy tysięcy mieszkań, również w dzielnicy Ramat Szlomo, w odpowiedzi na przyznanie Palestyńczykom przez Zgromadzenie Ogólne ONZ statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora. Plany te potępiły Stany Zjednoczone, a kilka europejskich krajów wezwało izraelskich ambasadorów, by formalnie złożyć swój protest. Izrael zapowiedział wówczas także m.in. budowę mieszkań w korytarzu E1, łączącym osiedle Maale Adumim ze Wschodnią Jerozolimą. Korytarz taki podzieliłby Zachodni Brzeg na dwie części i odciąłby od niego Wschodnią Jerozolimę; projekt ten został zamrożony w 2005 roku pod naciskiem Amerykanów.

W osiedlach na Zachodnim Brzegu mieszka ok. 340 tys. Izraelczyków; 200 tys. Izraelczyków mieszka w Jerozolimie Wschodniej, obok ponad 270 tys. Palestyńczyków.

....

Trzeba sankcji !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:22, 30 Gru 2012    Temat postu:

Izrael: sąd odrzuca decyzję o wykluczeniu palestyńskiej deputowanej z wyborów

Izraelski Sąd Najwyższy odrzucił decyzję komisji wyborczej o wykluczeniu z udziału w styczniowych wyborach do Knesetu jedynej Palestynki w izraelskim parlamencie - Hanin Zuabi. Zuabi zaskarżyła decyzję komisji w Sądzie Najwyższym.

"Próby dyskwalifikacji są częścią politycznych i osobistych prześladowań mnie, mojej partii i całej arabskiej społeczności" - powiedziała Zuabi po ogłoszeniu wyroku Sądu Najwyższego, przywracającego jej prawo do udziału w wyborach.

Decyzję sądu skrytykowała izraelska prawica. "Sąd Najwyższy dopiero wówczas uzna, że Hanin Zuabi powinna zostać usunięta z Knesetu, gdy ona się tam wysadzi w powietrze" - powiedział członek rządzącej prawicowej partii Likud Jariw Lewin.

Wybory do Knesetu mają się odbyć 22 stycznia.

O Hanin Zuabi pisał w dzienniku "Haarec" izraelski komentator Aszer Szechter, że jest "wkurzająca i to lubi" i że to najlepsze polityczne narzędzie, po jakie może sięgnąć arabski członek izraelskiego Knesetu.

"Członkini partii Balad, Zuabi, ewidentnie czerpie przyjemność z wkurzania większości izraelskich wyborców i polityków poprzez ciągłe przypominanie im o okupacji, dyskryminacji izraelskich Arabów i o braku prawdziwej demokracji" - pisał Szechter.

Zuabi zirytowała też wyjątkowo izraelską opinię publiczną udziałem w roku 2010 we Flotylli Wolności, która płynęła do Strefy Gazy, by przełamać jej izraelską blokadę.

Kneset ukarał wówczas palestyńską deputowaną, odbierając jej część przywilejów, w tym paszport dyplomatyczny. Ale śledztwo przeciwko Zuabi za udział we Flotylli zostało zamknięte w zeszłym roku z powodu braku dowodów.

Mimo że nie postawiono jej żadnych nowych zarzutów, komisja wyborcza chciała ją zdyskwalifikować właśnie ze względu na udział we Flotylli. Przeciwny temu był prokurator generalny Izraela, ale komisja go nie posłuchała.

Decyzja Sądu Najwyższego jest ostateczna i oznacza, że Zuabi weźmie udział w wyborach. Wystartuje z drugiego miejsca listy arabskiej partii Balad. Jeśli Balad przekroczy dwuprocentowy próg wyborczy, Zuabi będzie obecna w kolejnym Knesecie.

Komisja wyborcza w przeszłości próbowała dyskwalifikować innych arabskich kandydatów do Knesetu, ale SN odrzucał te decyzje.

W Izraelu mieszka około miliona Palestyńczyków; stanowią 20 proc. ludności. Jednak nie wszyscy głosują; na przykład Palestyńczycy z anektowanej w 1967 roku Jerozolimy Wschodniej w większości nie mają izraelskiego obywatelstwa i nie mogą brać udziału w wyborach na szczeblu krajowym.

....

Akurat nie popieram bezsensownych prowokacji typu flotylle bo ludzie gina i jaka korzysc z tego ? Ale Sad Najwyzszy zadziwia pozytywnie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:37, 03 Sty 2013    Temat postu:

Na ulicy Putina w Betlejem powstanie Centrum Kultury Rosyjskiej

Na ulicy Władimira Putina w Betlejem zostanie zbudowane Centrum Kultury Rosyjskiej. Budynek powstanie na działce podarowanej Rosji przez władze Autonomii Palestyńskiej. Moskiewskie media poinformowały, że budowa Centrum Kultury Rosyjskiej ma się rozpocząć w pierwszym kwartale tego roku.

Prace przygotowawcze już zostały zakończone. Szef wydziału administracyjnego kancelarii prezydenta Rosji Władimir Kożin zapewnił, że budynek zostanie wzniesiony ze środków sponsorów.

Prezydent Rosji odwiedził miejsce narodzin Chrystusa w połowie ubiegłego roku.

Wtedy na polecenie prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa jedną z ulic Betlejem nazwano jego imieniem . Wcześniej jedną z ulic w Jerycho, też w Autonomii Palestyńskiej, nazwano imieniem Dmitrija Miedwiediewa, ówczesnego prezydenta Rosji, a obecnie premiera.

....

Tfu ohyda ! Zbezczescili swiete miasto ! Ulica Heroda w Betlejem !!! Gorzej zbluznic nie mozna !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:05, 11 Sty 2013    Temat postu:

Izrael: prezydent ostrzega przed nowym powstaniem palestyńskim

Pre­zy­dent Izra­ela Szi­mon Peres, kry­ty­ku­jąc po­li­ty­kę pre­mie­ra Ne­tan­ja­hu, ostrzegł przed groź­bą wy­bu­chu no­we­go po­wsta­nia pa­le­styń­skie­go, jeśli Pań­stwo Izra­el nie po­dej­mie więk­sze­go wy­sił­ku w celu do­pro­wa­dze­nia do po­zro­zu­mie­nia po­ko­jo­we­go z Pa­le­styń­czy­ka­mi.

Pre­zy­den­ci w Izra­elu peł­nią funk­cje je­dy­nie re­pre­zen­ta­cyj­ne i na ogół po­wstrzy­mu­ją się od de­kla­ra­cji po­li­tycz­nych.

Tym razem jed­nak, to już drugi raz w ciągu nie­speł­na dwóch ty­go­dni, Szi­mon Peres wy­po­wie­dział się kry­tycz­nie, i to na forum mię­dzy­na­ro­do­wym, o po­dej­ściu pre­mie­ra Ben­ja­mi­na Ne­tan­ja­hu do pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go.

- Jeśli nie bę­dzie de­cy­zji dy­plo­ma­tycz­nej, Pa­le­styń­czy­cy mogą wró­cić do ter­ro­ru. Noże, miny, ataki sa­mo­bój­cze - mówił Peres w wy­wia­dzie dla śro­do­we­go "New York Times Ma­ga­zi­ne".

- Jeśli nawet miej­sco­wa lud­ność nie chce wra­cać do prze­mo­cy, będą oni pod pre­sją świa­ta arab­skie­go - po­wie­dział pre­zy­dent Peres, do­da­jąc, że więk­szość wspól­no­ty mię­dzy­na­ro­do­wej skłon­na jest po­przeć ra­czej Pa­le­styń­czy­ków niż Izra­el.

Pa­le­styń­ski pre­zy­dent Mah­mud Abbas oświad­czył, że do­pó­ki bę­dzie peł­nił swą funk­cję na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu, nie po­zwo­li na po­wtó­rze­nie się zbroj­ne­go po­wsta­nia prze­ciw­ko Izra­elo­wi, które wy­bu­chło w 2000 roku i spo­wo­do­wa­ło ostre izra­el­skie re­pre­sje.

Roz­mo­wy izra­el­sko-pa­le­styń­skie są za­mro­żo­ne od czte­rech lat, a Ne­tan­ja­hu i Abbas nie są w sta­nie po­ro­zu­mieć się co do ter­mi­nu ich wzno­wie­nia, zaś Au­to­no­mia Pa­le­styń­ska po­grą­ża się w coraz głęb­szym kry­zy­sie fi­nan­so­wym. Nie­któ­rzy oba­wia­ją się, że po­wszech­ne nie­za­do­wo­le­nie stwo­rzy po­dat­ny grunt dla nowej re­wol­ty pa­le­styń­skiej.

W ubie­głym mie­sią­cu Szi­mon Peres - lau­re­at Po­ko­jo­wej Na­gro­dy Nobla - skry­ty­ko­wał Ne­tan­ja­hu na spo­tka­niu z za­gra­nicz­ny­mi am­ba­sa­do­ra­mi, na­zy­wa­jąc Ab­ba­sa nie­za­wod­nym part­ne­rem do roz­mów po­ko­jo­wych i pod­kre­śla­jąc, że izra­el­ska dy­plo­ma­cja musi "zmie­nić swe agre­syw­ne po­dej­ście na umiar­ko­wa­ne i na go­to­wość do dia­lo­gu".

Son­da­że wska­zu­ją - pisze w swej de­pe­szy na temat wy­po­wie­dzi pre­zy­den­ta Pe­re­sa agen­cja AP - że Ne­tan­ja­hu wygra w tym mie­sią­cu przy­spie­szo­ne wy­bo­ry par­la­men­tar­ne. Bę­dzie miał w Kne­se­cie dużą prze­wa­gę nad umiar­ko­wa­ny­mi par­tia­mi cen­tro­wy­mi.

Po­ten­cjal­ni part­ne­rzy ko­ali­cyj­ni Ne­tan­ja­hu - do­da­je AP - to par­tie prze­ciw­ne nie­pod­le­gło­ści Pa­le­sty­ny i takie, które do­ma­ga­ją się przy­łą­cze­nia do Izra­ela czę­ści te­ry­to­rium oku­po­wa­ne­go Za­chod­nie­go Brze­gu.

>>>>

Palestynczycy juz nie wroca do koszmaru terroru . To tylko bylo by na reke Netanjahu . Izraelowi grozi gorszy scenariusz . W wyniku pokojowej presji kolejne kleski dyplomatyczno prestizowe calkowita utrata poparcia i katastrofa ostateczna . Utrata poparcia USA bo wyborcy tamtejsi widzac ze Palestynczycy sa pokojowi NIE BEDA MIESZAC SIE W AGRESYWNE AWANTURY PRZECIW ARABOM ! I nie pomoga bankierzy z NJorku !
Ale ogolnie Peres ma racje . Polityka Netanjahu jest glupia bezmyslna prymitywna jakby swiat Arabski nie zmienil sie fdiametralnie . Jakby to byl rok 1967 a nie 2013 . Trzeba nowych ludzi rozumiejacych wspolczesnosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:49, 13 Sty 2013    Temat postu:

Izrael likwiduje palestyńską wioskę namiotową

Kilkuset policjantów i żołnierzy izraelskich rozpoczęło w niedzielę nad ranem likwidację obozu akty­wistów palestyńskich zorganizowa­nego na miejscu projektowanego osiedla żydowskiego na okupowa­nym Zachodnim Brzegu.

Obóz namiotowy, nazwany Bab al-Chams (Słoneczne wrota), usytu­owano między osiedlem Maale Adu­mim i Jerozolimą Wschodnią w miejscu nazwanym E1, w którym ma powstać kolejne osiedle osadni­ków izraelskich na Zachodnim Brze­gu.

Jak powiedziała jedna z organizato­rek obozu Abir Copty, ma to być po­kojowa odpowiedź palestyńska na wciąż powstające nowe osiedla ży­dowskie na okupowanym Zachod­nim Brzegu.

Ponad 200 Palestyńczyków przeby­wających w obozie nie podporząd­kowało się wezwaniom izraelskim od jego opuszczenia. W sobotę wie­czorem premier Izraela Benjamin Netanjahu, który prowadzi inten­sywną kampanię wyborczą przed zapowiedzianymi przedterminowy­mi wyborami, polecił siłom porząd­kowym zlikwidowanie obozu.

- Nie chcemy używać siły, ale bę­dziemy stanowczo reagować kiedy życie naszych funkcjonariuszy bę­dzie zagrożone - powiedziała rzecz­niczka policji izraelskiej Luba Samri.

Policjantom i żołnierzom towarzy­szą buldożery, które równają teren wioski namitowej z ziemią. - Setki policjantów okrążyło obóz ze wszystkich stron i zatrzymują wszystkich - powiedział obecny na miejscu deputowany do palestyń­skiej Rady Legislacyjnej Mustafa Barguti.

"Od dziesiątków lat Izrael rzuca wy­zwanie prawu międzynarodowe­mu budując nielegalne kolonie na zagrabionych terytoriach i burząc domy palestyńskie. Mamy prawo walczyć i żyć na naszej ziemi" - po­wiedział Abdullah Abu Rahmah, jeden z organizatorów protestu.

Zdaniem 27-letniego Omara Hassa­na przybyłego z Ramalli "ta inicjaty­wa daje nam podstawy do optymi­zmu". - To nowa forma oporu, inna niż walka zbrojna czy rzucanie ka­mieniami - dodał.

....

Potepiamy haniebna budowlana agresje Tel Awiwu . Trybunal Karny dla nich !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 7 z 28

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy