Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Konflikt w Palestynie !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 06 Cze 2012    Temat postu:

Izrael: parlament przeciwny nielegalnym osiedlom żydowskim

Izra­el­ski par­la­ment od­rzu­cił w środę pro­jekt usta­wy zło­żo­ny przez skraj­nie pra­wi­co­wych de­pu­to­wa­nych w spra­wie le­ga­li­za­cji wszyst­kich osie­dli ży­dow­skich po­sta­wio­nych na pry­wat­nych grun­tach pa­le­styń­skich na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu.

Pro­jekt usta­wy, po­pie­ra­ny przez lobby osad­ni­ków, lecz któ­re­mu sprze­ci­wiał się pre­mier Ben­ja­min Ne­tan­ja­hu, miał na celu obej­ście de­cy­zji Sądu Naj­wyż­sze­go, który na­ka­zał wy­bu­rze­nie pię­ciu domów, wznie­sio­nych na pry­wat­nych grun­tach pa­le­styń­skich.

Pro­jekt zo­stał od­rzu­co­ny gło­sa­mi 69 de­pu­to­wa­nych; za gło­so­wa­ło 22 człon­ków 120-oso­bo­we­go Kne­se­tu.

Na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu ist­nie­je 150 ży­dow­skich osie­dli, po­wsta­łych zgod­nie z izra­el­skim usta­wo­daw­stwem; nie­któ­re z nich na te­re­nie pa­le­styń­skich miast. Kil­ka­dzie­siąt znacz­nie mniej­szych osie­dli za­ło­żo­no wbrew izra­el­skim prze­pi­som. W ży­dow­skich osie­dlach na zie­miach oku­po­wa­nych miesz­ka 350 tys. osób.

W 2003 roku Izra­el, ak­cep­tu­jąc tzw. mapę dro­go­wą jako pod­sta­wę ne­go­cja­cji po­ko­jo­wych z Pa­le­styń­czy­ka­mi, zo­bo­wią­zał się wobec Sta­nów Zjed­no­czo­nych zli­kwi­do­wać wszyst­kie nie­le­gal­ne osie­dla.

>>>>

No to brawo . To cieszy . Powoli zmienia sie i Izrael ! W koncu pokoj nastapi a niesprawiedliwosc zostanie zniwelowana !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:40, 07 Cze 2012    Temat postu:

Fatah i Hamas porozumiały się w sprawie parlamentu palestyńskiego

Rywalizujące ze sobą palestyńskie ugrupowania Fatah i Hamas doszły w Kairze do porozumienia w sprawie aktywacji Rady Ustawodawczej (parlamentu) - informuje ogłoszony w czwartek komunikat tajnych służb egipskich.

Rozmowy przedstawicieli Fatahu i Hamasu w Kairze upłynęły, według komunikatu, "w pozytywnej atmosferze współpracy" i dotyczyły m.in. sposobu wyłonienia przyszłego palestyńskiego rządu jedności.

Ich tematem były także przygotowania do spotkania przywódcy ruchu Fatah, prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa i lidera islamskiego ruchu Hamas Chaleda Meszala.

Komunikat podkreśla, że Egipt, który działa jako mediator między obu stronami, będzie nadal śledził przebieg prac zmierzających do powołania komisji przestrzegania swobód obywatelskich na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy oraz budowania społecznej zgody wokół pojednania narodowego przed wyborami powszechnymi, które powinny się odbyć przed upływem roku.

4 maja 2011 roku oba ugrupowania podpisały w stolicy Egiptu pakt w sprawie pojednania, a 6 lutego br. podjęły postanowienie, na mocy którego Mahmud Abbas stanie na czele rządu jedności narodowej. Rząd ten przygotuje przyszłe palestyńskie wybory prezydenckie i parlamentarne.

Spór między obu ruchami palestyńskimi sięga 2007 roku, kiedy islamiści przejęli kontrolę nad Gazą po usunięciu stamtąd sił lojalnych wobec Abbasa, co doprowadziło do sytuacji, w której istnieją dwa palestyńskie rządy - rząd Hamasu w Gazie i rząd Autonomii, czyli Fatahu, na Zachodnim Brzegu Jordanu.

>>>>

Sytuacja tam zmienia sie gwaltownie jak widac ... Na lepsze ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:58, 09 Cze 2012    Temat postu:

Zaatakowano oazę przyjaznego współistnienia Arabów i Żydów

Osada Newe Szalom, rodzaj oazy przyjaznego współistnienia Żydów i Arabów w centrum Izraela, obudziła się w piątek rano pełna wypisanych na ścianach rasistowskich haseł przeciwko Arabom i ograniczeniom w budowie żydowskich osiedli na ziemi Palestyńczyków.

"Śmierć Arabom" i "Zemsta za Ulpanę" - te dwa napisy powtarzały się w wielu miejscach.

Ulpana to nazwa jednego z żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, które na mocy decyzji izraelskiego sądu powinno zostać ewakuowane jako założone nielegalnie na gruntach należących do Palestyńczyków.

Jak ustaliła izraelska policja, co najmniej czternaście samochodów należących do mieszkańców Newe Szalom, osady leżącej w połowie drogi między Jerozolimą a Tel Awiwem, nosiło ślady nocnego rajdu rasistów. Poprzebijano ich opony, na karoseriach wypisano antyarabskie hasła.

Podobne napisy pokryły również fasadę dwujęzycznej szkoły w osadzie.

Był to pierwszy przypadek ataku żydowskich skrajnych radykałów na osadę, której mieszkańcy - Żydzi i Arabowie - dają przykład przyjaznego współżycia.

W przeszłości najbardziej skrajne elementy spośród izraelskiej prawicy nacjonalistycznej związanej z żydowskim osadnictwem na ziemiach palestyńskich dokonywały podobnych akcji przeciwko meczetom, kościołom, domom działaczy lewicy i obrońców praw człowieka oraz - w odwecie za ewakuowanie niektórych żydowskich osiedli na mocy wyroków sądu izraelskiego - przeciwko izraelskim obozom wojskowym.

Demonstracja przeciwko przyjaznemu współistnieniu Żydów i Arabów nastąpiła niedługo po tym, gdy premier Izraela Benjamin Netanjahu zablokował w parlamencie ustawę, na mocy której mogłoby zostać uratowane przed zburzeniem i ewakuacją nielegalne osiedle Ulpana składające się z pięciu domów.

Szef izraelskiego rządu zrekompensował osadnikom tę decyzję zapowiedzią wydania zgody na budowę nowych 851 budynków w różnych osiedlach na Zachodnim Brzegu, w tym 300 w osiedlu Bejt El, z którym sąsiaduje przeznaczone do rozebrania maleńkie osiedle Ulpana.

>>>>

Potepiamy nienawistnikow ! takie osiedle to przyszlosc tych ziem . Wspanial proba realizacji tego jak powino wygladac wspolistnienie ludow na jednym terenie . Niech nic nie znieczeci tych ktorzy chca budowac takie osiedla ! Bóg jestz nimi . To ktoz przeciw nim ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:34, 13 Cze 2012    Temat postu:

Premier Izraela krytykowany w związku z "flotyllą wolności"

Raport izraelskiego kontrolera państwa zarzucił premierowi Benjaminowi Netanjahu, że jego decyzja o przeprowadzeniu dwa lata temu akcji przeciwko flotylli płynącej do Strefy Gazy została podjęta bez pełnej i wyczerpującej analizy potencjalnych następstw.

31 maja 2010 roku wysadzeni ze śmigłowców i łodzi szturmowych izraelscy komandosi zaatakowali turecki prom Mavi Marmara, wchodzący w skład "flotylli wolności", która miała przełamać morską blokadę Strefy Gazy i dostarczyć tam 10 tys. ton pomocy humanitarnej. W ataku tym zginęło dziewięciu Turków, co spowodowało znaczne i trwałe pogorszenie dobrych wcześniej stosunków Turcji z Izraelem.

"W kierowanym i nadzorowanym przez premiera Beniamina Netanjahu procesie decyzyjnym wykryto zasadnicze i istotne uchybienia. Proces decyzyjny premiera odbywał się bez uporządkowanej, skoordynowanej i udokumentowanej pracy zespołowej, choć wyżsi przedstawiciele władz politycznych, wojskowych i wywiadowczych zdawali sobie sprawę, że turecka flotylla różni się od innych flotylli" - napisał w liczącym 153 stron raporcie kontroler państwa Micha Lindenstraus.

Dodał, iż Netanjahu "nie wziął pod uwagę, że zatrzymanie flotylli siłą spowoduje konfrontację z użyciem przemocy na pokładzie Mavi Marmara".

W odpowiedzi ma raport premier stwierdził, że "obywatele izraelscy cieszą się poziomem bezpieczeństwa, jakiego nie mieli przez lata" i jest to "bezpośrednim rezultatem odpowiedzialnego rządzenia i zdecydowanej polityki".

>>>>

Jak widzicie Izrael to bynajmniej jest Izra-hell . Sa tam rozni ludzie a spoleczenstwo jest niezalezne i robi i mysli co chce . Stad bynajmniej nie jest tak ze jest tam jednolity front nienawidzacy Arabow ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:58, 14 Cze 2012    Temat postu:

Szokujące przedstawienie dla palestyńskich dzieci.

Rzuć papierosa, złap za karabin - tak można określić przesłanie przedstawienia teatru lalek dla palestyńskich dzieci we Wschodniej Jerozolimie. Skandal potęguje fakt, że nawołujący do przemocy wobec Żydów spektakl został wystawiony przez organizację finansowaną ze środków ONZ.

Jak podaje portal RT News, dzieci, które zgromadziły się na przedstawieniu kukiełek w centrum wspólnotowym Burj Luq Luq, mogły się dowiedzieć, że "Jerozolima nie potrzebuje młodych z papierosami. Potrzebuje mężczyzn z karabinami maszynowymi". Jedna z postaci występujących w spektaklu śpiewała również piosenki wielbiące męczenników i opowiadała, że Żydzi mordują palestyńską młodzież. - Jerozolimo, nadchodzimy. Jerozolimo, nadszedł czas śmierci. Jerozolimo nie poddamy się wrogom i nie będziemy upokorzeni - śpiewała kukiełka.

Rosyjski portal podkreśla, że centrum Burj Luq Luq jest finansowane przez UNICEF i UNESCO. Organizacje te nie wydały na razie komunikatu w sprawie kontrowersyjnego spektaklu.

>>>>

Rzeczywiscie ohyda . Namawianie dzieci do samobojstwa . Szkoda slow . Satanizm . Nie mozna pod zadnym pretekstem zachecac dzieci aby popelnialy samobojstwa . To nie jest patriotyzm tylko obledny fanatyzm .
Takie dzialnia moga tylko spowowodowac duze ofiary i nic poza tym .
Widzicie tutaj jak Szatan dziala na osoby pokrzywdzony . Przez nienawisc aby w rozpaczy podejmowaly czyny szalone i zle ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:25, 15 Cze 2012    Temat postu:

Zwolennik pojednania z Palestyńczykami uznany za terrorystę

Fia­skiem za­koń­czy­ła się ini­cja­ty­wa izra­el­skie­go żoł­nie­rza, który po za­koń­cze­niu służ­by za­miesz­kał wśród Pa­le­styń­czy­ków, by dzia­łać na rzecz po­jed­na­nia z nimi. Po­li­cja w Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej aresz­to­wa­ła go, a Izra­el uznał za ter­ro­ry­stę - podał dzien­nik "Ha­arec".

Uro­dzo­ny w byłym ZSRR An­driej Psze­nicz­ni­kow prze­niósł się po zwol­nie­niu z izra­el­skiej armii w po­bli­że Be­tle­jem, za­ra­bia­jąc na życie jako kel­ner i ro­bot­nik bu­dow­la­ny. Ar­ty­kuł opu­bli­ko­wa­ny na ła­mach "Ha­are­ca" omó­wi­ła w pią­tek agen­cja dpa.

24-let­ni męż­czy­zna wy­ja­śnił, że chciał w ten spo­sób wy­ka­zać, iż życie wśród Pa­le­styń­czy­ków jest moż­li­we, je­że­li nie trak­tu­je się ich jak wro­gów. - Chcia­łem zre­zy­gno­wać z przy­wi­le­jów, które po­sia­da sy­jo­ni­sta, i uczest­ni­czyć w po­li­tycz­nej walce o prawa Pa­le­styń­czy­ków - tłu­ma­czył Psze­nicz­ni­kow, który przy­je­chał do Izra­ela je­de­na­ście lat temu.

Pa­le­styń­ska po­li­cja aresz­to­wa­ła na wnio­sek władz izra­el­skich dzia­ła­cza na rzecz po­jed­na­nia i de­por­to­wa­ła go do Izra­ela. Tam­tej­sze wła­dze uzna­ły go za ter­ro­ry­stę, któ­re­go za­mia­rem było znisz­cze­nie Izra­ela, jed­nak po pew­nym cza­sie zwol­nio­no go. Jego wnio­sek o zrze­cze­nie się izra­el­skie­go oby­wa­tel­stwa nie do­cze­kał się od­po­wie­dzi.

>>>>

No prosze ! Wspanialy czlowiek . Tacy maja ciezko ! Ale jak widzicie ROSJANIN !!! Tak . Tam tez sa wspaniali ludzie ! Oby jak najwiecej ! Oni sa PRZYSZLOSCIA !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:29, 18 Cze 2012    Temat postu:

Izrael: rozpoczęły się deportacje nielegalnych imigrantów z Sudanu Płd.

Sa­mo­lot ze 127 nie­le­gal­ny­mi imi­gran­ta­mi z Su­da­nu Po­łu­dnio­we­go, w tym dzieć­mi i ko­bie­ta­mi, wy­le­ciał w nie­dzie­lę wie­czo­rem z Izra­ela w ra­mach pierw­sze­go etapu de­por­ta­cji afry­kań­skich imi­gran­tów do ich kra­jów po­cho­dze­nia - po­in­for­mo­wał dzien­nik "Ma­ariw".

Imi­gran­ci, któ­rzy zgo­dzi­li się opu­ścić Izra­el, otrzy­ma­li po ty­siąc euro na osobę do­ro­słą i 400 euro dla dziec­ka.

We­dług izra­el­skie­go MSW w nie­dzie­lę kon­ty­nu­owa­no roz­po­czę­tą przed ty­go­dniem akcję aresz­to­wań nie­le­gal­nych imi­gran­tów - za­trzy­ma­no ponad 300 imi­gran­tów, w więk­szo­ści Su­dań­czy­ków z Po­łu­dnia, któ­rzy mają być de­por­to­wa­ni, a ponad 500 in­nych osób zgo­dzi­ło się wy­je­chać do­bro­wol­nie.

Rząd zde­cy­do­wał w pierw­szej ko­lej­no­ści de­por­to­wać 1,5 tys. oby­wa­te­li Su­da­nu Po­łu­dnio­we­go i ok. 2 tys. oby­wa­te­li Wy­brze­ża Kości Sło­nio­wej o nie­ure­gu­lo­wa­nej sy­tu­acji praw­nej.

We­dług da­nych rzą­do­wych w Izra­elu prze­by­wa nie­le­gal­nie około 60 ty­się­cy Afry­ka­nów. Więk­szość z nich to Ery­trej­czy­cy i Su­dań­czy­cy, któ­rzy nie mogą być de­por­to­wa­ni ze wzglę­du na gro­żą­ce im nie­bez­pie­czeń­stwo w swo­ich kra­jach.

W tym mie­sią­cu wyrok sądu otwo­rzył drogę do de­por­ta­cji imi­gran­tów z Su­da­nu Po­łu­dnio­we­go. W swo­jej de­cy­zji sąd uznał, że miesz­kań­com Su­da­nu Płd. nie grozi nie­bez­pie­czeń­stwo po po­wro­cie do kraju i jako gru­pie nie na­le­ży im się zbio­ro­wa ochro­na.

Ofi­cjal­ne sza­cun­ki mówią, że w Izra­elu znaj­du­je się około 1500 Su­dań­czy­ków z Po­łu­dnia.

>>>>

To juz jest hanba a nie polityka migracyjna . Wiemy co tam sie dzieje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:05, 20 Cze 2012    Temat postu:

ONZ: Zarówno władze izraelskie, jak i palestyńskie stosują cenzurę.

Zarówno rząd Izraela, jak i władze palestyńskie na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy ograniczają wolność słowa poprzez restrykcyjne przepisy, zastraszanie dziennikarzy i cenzurę - powiedział specjalny sprawozdawca ONZ ds. wolności słowa Frank La Rue.

Te i inne praktyki paraliżują działalność dziennikarzy i pokojowych manifestantów - podkreślił La Rue, prezentując raport w tej sprawie przed Radą Praw Człowieka ONZ w Genewie.

Wskazał m.in. na przyjęte rok temu prawo, w myśl którego władze Izraela mogą karać grzywną organizacje publiczne, które upamiętniają tzw. Nakbę (arab. katastrofa), jak Palestyńczycy nazywają wygnanie i ucieczkę ponad 700 tys. osób z ziem, na których w 1948 roku powstał Izrael. Zdaniem La Rue takie przepisy "podważają prawo Palestyńczyków do swobodnego wyrażania poglądów oraz pielęgnowania własnej historii i kultury".

Zakwestionował też przepis izraelskiego prawa cywilnego, które za przestępstwo uznaje nawoływanie do bojkotu Izraela i jego towarów, oraz planowane zaostrzenie przepisów dotyczących zniesławienia.

Sprawozdawca ONZ zaapelował do Izraela, aby zniósł przymus kierowania każdego artykułu o bezpieczeństwie narodowym do cenzora wojskowego.

Nie bez winy są również palestyńskie władze na Zachodnim Brzegu Jordanu, które - jak powiedział La Rue - wymagają od wydawców specjalnych licencji na prowadzenie działalności i stosują cenzurę na podstawie szerokich i niejasnych kryteriów. Wyraził przy tym zaniepokojenie doniesieniami o nękaniu internautów, którzy na Facebooku zamieścili nieprzychylne komentarze o palestyńskim prezydencie Mahmudzie Abbasie.

W przypadku radykalnego Hamasu, który od 2007 roku rządzi Strefą Gazy, La Rue przypomniał nowe prawo, w myśl którego zagraniczni dziennikarze muszą podawać miejscowe źródła cytowane w tekstach. Taki wymóg - wskazał - może prowadzić do stosowania autocenzury przez media.

Skrytykował też brutalne rozbijanie pokojowych manifestacji oraz "nieuzasadnione aresztowania i zatrzymania uczestników protestów i dziennikarzy relacjonujących protesty".

Rząd Izraela i władze Autonomii Palestyńskiej zapewniły, że będą "w pełni współpracować" z ONZ w sprawie zgłoszonych nieprawidłowości. Rzecznik prasowy Hamasu nazwał raport "oszczerczym".

>>>>

ak . Trudno nazwac te kraje wzorem demokracji ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:55, 22 Cze 2012    Temat postu:

Palestyński lekarz polskim konsulem honorowym w Betlejem

Pol­ska ma pierw­sze­go kon­su­la ho­no­ro­we­go w Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej. Zo­stał nim pe­dia­tra Rafik Risz­ma­łi, który stu­dia me­dycz­ne koń­czył w Pol­sce. W czwar­tek na ofi­cjal­nej ce­re­mo­nii z udzia­łem pol­skich dy­plo­ma­tów dok­tor Risz­ma­łi otwo­rzył biuro kon­su­la­tu w Be­tle­jem.

"Czuję się za­szczy­co­ny, że zo­sta­łem wy­bra­ny. W pew­nym sen­sie funk­cję kon­su­la ho­no­ro­we­go wy­peł­niam od kilku lat, tylko bez biura i bez ofi­cjal­ne­go ty­tu­łu" - po­wie­dział Risz­ma­łi w roz­mo­wie z PAP.

Wraz z żoną Ewą, Polką z Łodzi, pro­wa­dzą dom otwar­ty. W od­wie­dzi­ny przy­cho­dzą pol­scy tu­ry­ści, wo­lon­ta­riu­sze, pra­cow­ni­cy or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, za­kon­ni­ce z be­tle­jem­skie­go za­ko­nu elż­bie­ta­nek, dy­plo­ma­ci i dzien­ni­ka­rze.

"Mamy na­dzie­ję, że kon­su­lat bę­dzie peł­nił rolę miej­sca ta­kich spo­tkań, sta­nie się ośrod­kiem kul­tu­ral­no-spo­łecz­nym i in­for­ma­cyj­nym dla Po­la­ków przy­jeż­dża­ją­cych do Ziemi Świę­tej" - po­wie­dział Risz­ma­łi.

Kon­sul ho­no­ro­wy na wła­sny koszt musi otwo­rzyć biuro i po­kryć kosz­ty pro­wa­dze­nia kon­su­la­tu. Jest mia­no­wa­ny na pięć lat.

O Risz­ma­łim cie­pło wy­ra­ża­ją się pol­skie elż­bie­tan­ki pro­wa­dzą­ce sie­ro­ci­niec w Be­tle­jem. Mówią o nim, że to ich do­bro­czyń­ca i opie­kun. Leczy dzie­cia­ki i sio­stry, jak trze­ba przy­jeż­dża nawet w środ­ku nocy. Wraz z ro­dzi­ną od­wie­dza czę­sto sio­stry, przy­wo­zi pre­zen­ty dla dzie­ci.

W uro­czy­sto­ści otwar­cia kon­su­la­tu wziął udział Przed­sta­wi­ciel RP w Ra­mal­lah Bo­gu­sław Ocho­dek, dy­plo­ma­ci pol­skiej am­ba­sa­dy w Tel Awi­wie i eu­ro­pej­skich pla­có­wek w Be­tle­jem, wy­so­cy urzęd­ni­cy władz Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej oraz przed­sta­wi­cie­le zrze­sze­nia pa­le­styń­skich ab­sol­wen­tów pol­skich uczel­ni.

"Zanim przy­je­cha­łem pierw­szy raz do Be­tle­jem, mia­łem już to mia­sto w sercu. Dla nas Po­la­ków to takie spe­cjal­ne i ważne miej­sce" - po­wie­dział Ocho­dek w roz­mo­wie z PAP. Dodał, że liczy, że kon­su­lat przy­czy­ni się do po­myśl­ne­go roz­wo­ju sto­sun­ków pol­sko-pa­le­styń­skich.

W swoim prze­mó­wie­niu pod­czas uro­czy­sto­ści otwar­cia Ocho­dek pod­kre­ślił, że Po­la­cy są trze­cią naj­licz­niej­szą na­ro­do­wo­ścią od­wie­dza­ją­cą Be­tle­jem; w ze­szłym roku przy­je­cha­ło tu 115 tys. pol­skich piel­grzy­mów.

Rafik Risz­ma­łi przy­je­chał na stu­dia do Pol­ski w 1975 roku, skoń­czył Aka­de­mię Me­dycz­ną w Łodzi. W Pol­sce uro­dzi­ła się dwój­ka jego dzie­ci: Suad i Kuba. W 1988 roku wraz z ro­dzi­ną wró­cił do ro­dzin­ne­go Bet Sa­ho­ur, mia­stecz­ka przy­le­ga­ją­ce­go do Be­tle­jem. Jego naj­młod­sza córka Dina, uro­dzi­ła się już w Be­tle­jem.

Kon­su­lat mie­ści się przy głów­nej ulicy w Be­tle­jem, pro­wa­dzą­cej do Placu Żłób­ka i Ba­zy­li­ki Na­ro­dze­nia Pań­skie­go. To pierw­szy pol­ski ho­no­ro­wy kon­su­lat na te­ry­to­riach pa­le­styń­skich. Pol­ska ma trzy kon­su­la­ty ho­no­ro­we w Izra­elu: w Je­ro­zo­li­mie, w Beer Sze­wie i w Haj­fie.

>>>>

No prosze ,,łodzianin '' :O))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:50, 23 Cze 2012    Temat postu:

Seria izraelskich nalotów na Strefę Gazy.

2 Palestyńczyków zginęło, a ponad 20 zostało rannych w ciągu ostatnich 24 godzin w rezultacie serii izraelskich ataków lotniczych na rządzoną przez radykalny Hamas Strefę Gazy - poinformowały w nocy z piątku na sobotę miejscowe źródła palestyńskie.

Do ataków doszło mimo ogłoszonego w ub. środę kolejnego rozejmu między Hamasem i Izraelem.

Izraelski rzecznik wojskowy potwierdził, że atakowane były "komórki terrorystyczne" na północy Strefy Gazy. Jako przyczynę nalotów podano wystrzelenie stamtąd pocisków rakietowych na rejon miasta Aszkelon, w Izraelu.

Hamas deklaruje od pewnego czasu gotowość przestrzegania rozejmu z Izraelem pod warunkiem wzajemności. Jednak nie panuje nad radykalnymi ugrupowaniami w Strefie Gazy, złożonymi z dżihadystów i salafitów, często byłych członków Hamasu, którzy regularnie ostrzeliwują terytorium Izraela pociskami rakietowymi.

Izrael odpowiada na te ataki nalotami. W ostatnim okresie doszło do kolejnego nasilenia ataków i odwetowych nalotów izraelskich. Analitycy podkreślają, że w tych warunkach żadne porozumienie rozejmowe nie ma szans na utrzymanie się.

>>>>

Czyli tym razem to nie wojna z Hamasem tylko z ,,dzikimi bojownikami'' ... Jak juz powtarzalem nie jest w interesie Palestynczykow prowokowanie nalotow bo oni najbardziej na nich traca . Walak tez musi kierowac rozum to znaczy musi byc zgodna z zasdami taktyki i strategii a nie byc kierowana emocjami i checia zemsty . Bo emocjami kieruje wtedy skoro nie rozum to kto ??? ... szatan ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:50, 26 Cze 2012    Temat postu:

Izrael: aresztowano ortodoksów w związku ze zbezczeszczeniem Yad Vashem

Izra­el­ska po­li­cja po­in­for­mo­wa­ła o aresz­to­wa­niu trzech ul­tra­or­to­dok­syj­nych żydów po­dej­rza­nych o zbez­czesz­cze­nie dwa ty­go­dnie temu in­sty­tu­tu Yad Va­shem w Je­ro­zo­li­mie. Na te­re­nie in­sty­tu­tu zo­sta­ły na­ma­lo­wa­ne hasła an­ty­sy­jo­ni­stycz­ne.

Męż­czyź­ni, w wieku 18, 26 i 27 lat, na­le­żą do ul­tra­or­to­dok­syj­ne­go nurtu sprze­ci­wia­ją­ce­go się ist­nie­niu pań­stwa Izra­el; przy­zna­li się do po­peł­nie­nia aktu wan­da­li­zmu - po­wie­dział rzecz­nik po­li­cji Micky Ro­sen­feld. Jesz­cze dzi­siaj mają oni sta­nąć przed sądem w Je­ro­zo­li­mie.

W 12 miej­scach w ra­mach kom­plek­su Yad Va­shem umiesz­czo­no dwa ty­go­dnie temu hasła w ro­dza­ju: "Hi­tle­rze, dzię­ku­je­my za Szoah".

Nie­któ­re z graf­fi­ti oskar­ża­ły za­ło­ży­cie­li Izra­ela o to, że w ta­jem­ni­cy sprzy­ja­li wy­mor­do­wa­niu sze­ściu mi­lio­nów Żydów w cza­sie II wojny świa­to­wej, żeby przy­spie­szyć utwo­rze­nie w 1948 roku ży­dow­skie­go pań­stwa. Wszyst­kie na­pi­sy były po he­braj­sku.

Nie­któ­re ul­tra­or­to­dok­syj­ne nurty wśród żydów od­rzu­ca­ją zde­cy­do­wa­nie współ­cze­sne pań­stwo Izra­el; wie­rzą, że z usta­no­wie­niem pań­stwa ży­dow­skie­go na­le­ży po­cze­kać na Me­sja­sza.

Pre­mier Ben­ja­min Ne­tan­ja­hu na­zwał graf­fi­ti obu­rza­ją­cy­mi i oce­nił, że trud­no uwie­rzyć, iż "do wy­pi­sa­nia ta­kich rze­czy zdol­na była isto­ta ludz­ka".

Po­wo­ła­ny w 1953 roku Yad Va­shem bada i do­ku­men­tu­je za­gła­dę Żydów w cza­sie II wojny świa­to­wej. Jest rów­nież miej­scem pa­mię­ci o ofia­rach Ho­lo­kau­stu.

>>>>

jak widzicie wcale nie Arabowie sa najwiekszymi przeciwnikami Izraela ...
Tylko ... inni żydzi ... Moze to dla was byc szok bo miedzynarodowi potentaci z tego narodu staraja sie prezentowac swoich jako zwarty mur niczym sie nie rozniacy . Podobnie Wyborcza i stad mylne wrazenie jakoby byli jak jeden czlowiek . Choc istotnie JEST TO CYWILIZACJA KOLEKTYWNA . Czyli jednostka niczym grupa wszystkim . Cywilizacje tego typu przewazaja . W Europie na skutek nauki Kościoła mamy prsonalizm czyli kazda osoba jest wazna jako ona . Ale taka Japonia czy Chiny to zupelnie na odwrot ... Oczywiscie dzis juz wsystkie ludy chca byc wolne i kazdy chce byc wazny stad nawet w Japonii zanika kolektywizm a w Izraelu tym bardziej bo zyli wsrod chrzescijan . Ale wyrazenie ,,żydzi trzymaja sie razem'' nadal ma w sobie cos ... Co nie znaczy ze w 100 % wyjasnia . Ma w sobie cos ale tylko cos ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:24, 26 Cze 2012    Temat postu:

Putin ostrzega przed jednostronnym działaniem na Bliskim Wschodzie.

Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł odwiedzając Zachodni Brzeg Jordanu przed podejmowaniem na Bliskim Wschodzie jednostronnych działań w konflikcie między Palestyńczykami a Izraelczykami.

- Jestem przekonany, że wszelkie podejmowane jednostronnie działania nie służą rozwiązaniu konfliktu - powiedział Putin w Betlejem po spotkaniu z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

Agencja AP interpretuje słowa Putina jako "zawoalowaną krytykę" pod adresem władz Izraela w związku z kontynuowaniem przez nie polityki budowania osiedli żydowskich na zdobytych w czasie wojny terenach palestyńskich.

Jak podkreślił Putin, jego rozmowy z Abbasem dotyczyły poszukiwania dróg przezwyciężenia impasu w procesie pokojowym. Prezydent Rosji podkreślił zasługi prezydenta Autonomii w staraniach o pokojowe rozwiązanie w oparciu o koncepcję dwóch państw.

Abbas zapewnił, że negocjacje z Izraelem pozostają jego głównym celem. Jego zdaniem należy powrócić do pomysłu zorganizowania w Moskwie międzynarodowej konferencji pokojowej. Ujawnił, że zwrócił się do Putina z prośbą o pomoc w nakłonieniu Izraela do zwolnienia palestyńskich bojowników przetrzymywanych w izraelskich więzieniach od połowy lat 1990.

W poniedziałek podczas pierwszej od siedmiu lat wizyty w Izraelu Putin rozmawiał z premierem Benjaminem Netanjahu na temat sporu nuklearnego z Iranem i konfliktu w Syrii. Putin wezwał Izrael i Palestynę do natychmiastowego powrotu do stołu rokowań. Netanjahu poprosił Putina, by przekazał Abbasowi zaproszenie do wznowienia rozmów pokojowych. - Musimy zacząć rozmawiać - zaznaczył premier.

Izraelsko-palestyńskie rozmowy o warunkach powstania państwa palestyńskiego zostały zerwane w 2008 roku. Wszystkie próby powrotu do stołu rozmów kończyły się dotychczas ze względu na zasadnicze różnice zdań między Netanjahu a Abbasem niepowodzeniem.

>>>>

Potepiamy pouczenia bandytow . Palestynczycy beda podejmowac dzialania zarowno jednostronne jak dwustronne czy wielostronne zaleznie co bedzie dla nich dobre . RAD NAM NIE POTRZEBA !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:15, 29 Cze 2012    Temat postu:

Ambasada Izraela interweniowała w tarnowskim liceum

Am­ba­sa­da Izra­ela in­ter­we­nio­wa­ła w tar­now­skim li­ceum w spra­wie za­pro­sze­nia na po­ga­dan­kę pa­le­styń­skie­go dzia­ła­cza. Spra­wę bada MSZ – do­no­si "Ga­ze­ta Wy­bor­cza".

Omar Faris – szef Pozarządowego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków w Polsce miał wystąpić pod koniec czerwca w I LO w Tarnowie i przedstawiać problemy polityki bliskowschodniej.

- Nikt z ambasady nie naciskał na odwołanie spotkania. Nasz pracownik chciał tylko zwrócić uwagę, że to bardzo trudny temat, który wymaga pokazania różnych aspektów – mówi Michał Sobelman, rzecznik izraelskiej ambasady.

>>>>

Nie naciskal bo to juz zrozumiale samo przez sie ze takich spotkan robic nie wolno ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:30, 02 Lip 2012    Temat postu:

Władze palestyńskie: zatrzymano 200 osób za nielegalny obrót bronią

W ra­mach walki z nie­le­gal­nym ob­ro­tem bro­nią wła­dze Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej za­trzy­ma­ły w ostat­nich ty­go­dniach około 200 osób, w tym funk­cjo­na­riu­szy sił bez­pie­czeń­stwa - po­in­for­mo­wał w po­nie­dzia­łek rzecz­nik pa­le­styń­skiej po­li­cji.

Jak twier­dzą pa­le­styń­scy urzęd­ni­cy, pro­wa­dzo­na obec­nie ope­ra­cja jest nie­ty­po­wa, gdyż do­ty­czy także osób zwią­za­nych z ugru­po­wa­niem Fatah pre­zy­den­ta Au­to­no­mii Mah­mu­da Ab­ba­sa. Po­przed­nie dzia­ła­nia służb bez­pie­czeń­stwa skie­ro­wa­ne były głów­nie prze­ciw­ko Ha­ma­so­wi i Is­lam­skie­mu Dżi­ha­do­wi, ra­dy­kal­nym ugru­po­wa­niom kon­ku­ru­ją­cym z Fa­ta­hem.

Spo­śród około 200 osób, za­trzy­ma­nych od maja, zwol­nio­no około po­ło­wę, która zde­cy­do­wa­ła się na za­prze­sta­nie dzia­łal­no­ści. Prze­chwy­co­no w ra­mach akcji około 100 sztuk broni - po­in­for­mo­wał rzecz­nik po­li­cji Adnan Da­mi­ri. Ope­ra­cja pro­wa­dzo­na była głów­nie w okrę­gu Dże­nin na Za­chod­nim Brze­gu Jor­da­nu.

Po­wo­dem roz­po­czę­cia kam­pa­nii był m.​in. ma­jo­wy ostrzał domu gu­ber­na­to­ra Dże­ni­nu, Ka­du­ry Musy. Wśród za­trzy­ma­nych znaj­du­ją się osoby po­dej­rze­wa­ne o or­ga­ni­za­cję tego ataku. Na po­zo­sta­łych ciążą za­rzu­ty nie­le­gal­ne­go han­dlu bro­nią, wy­mu­szeń i ata­ków na funk­cjo­na­riu­szy służb bez­pie­czeń­stwa - po­wie­dział Da­mi­ri.

Ostat­nia akcja jest naj­więk­szą tego typu kam­pa­nią pro­wa­dzo­ną od 2007 roku. Dzia­ła­nia sił bez­pie­czeń­stwa Ab­ba­sa spo­tka­ły się z uzna­niem ze stro­ny Izra­ela - pisze agen­cja AP.

Is­lam­scy bo­jow­ni­cy Ha­ma­su w roku 2007 prze­ję­li wła­dzę w Stre­fie Gazy, usu­wa­jąc stam­tąd siły pod­le­głe Ab­ba­so­wi. W od­po­wie­dzi Abbas za­ostrzył dzia­ła­nia prze­ciw­ko przed­sta­wi­cie­lom Ha­ma­su na Za­chod­nim Brze­gu. Od tego czasu ist­nie­ją także dwa pa­le­styń­skie rządy: Ha­ma­su w Stre­fie Gazy i uzna­wa­ny przez spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wą rząd Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej, któ­re­go wła­dza fak­tycz­nie ogra­ni­cza się tylko do Za­chod­nie­go Brze­gu Jor­da­nu, gdzie sta­cjo­nu­ją też woj­ska izra­el­skie.

>>>>>

Powszechny obrot bronia bynajmniej nie wzmacnia Palestyny i nie przybliz ajej wolnosci . Rosnie ilosc band ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:18, 04 Lip 2012    Temat postu:

Szwajcarscy naukowcy: Arafat mógł zostać otruty radioaktywnym polonem

Zmarły osiem lat temu legendarny przywódca Palestyńczyków Jaser Arafat mógł zostać otruty radioaktywnym polonem 210. Przeprowadzone w Szwajcarii badania ubrań, które Arafat nosił przed śmiercią, wykazały podwyższoną zawartość radioaktywnej substancji.

Wdowa po Arafacie, Suha, opowiedziała się w wywiadzie dla telewizji Al-Dżazira za ekshumacją ciała męża. Zakłócenie spokoju zmarłego, zakazane w islamie, byłoby w tym przypadku prawdopodobnie uzasadnione, gdyż chodzi o wyjaśnienie zbrodni - powiedziała Suha. Wyraziła nadzieję na wydanie w tej sprawy fatwy - islamskiej opinii prawnej.

Wykonanie badania ubrań Arafata w specjalistycznym laboratorium w Lozannie zleciła Al-Dżazira. Szwajcarscy naukowcy poddali analizie nie tylko odzież lecz także inne przedmioty, których Arafat używał przed śmiercią.

Główny palestyński negocjator Saeb Erekat zaapelował w środę o powołanie międzynarodowej komisji dla wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci przywódcy Palestyńczyków. - Międzynarodowe gremium musi zbadać, kto ponosi odpowiedzialność za śmierć Arafata - powiedział Erekat.

Legendarny przywódca Organizacji Wyzwolenia Palestyny, a w latach 1994-2004 prezydent Autonomii Palestyńskiej zmarł po długiej chorobie w listopadzie 2004 roku we francuskim szpitalu wojskowym w Clamart. Jak pisze agencja dpa, już wtedy spekulowano o możliwości podania mu trucizny. Przyczyna śmierci pozostała w końcu niewyjaśniona. Zatrucia radioaktywną substancją nie brano wówczas pod uwagę.

W rozmowie z Al-Dżazirą wdowa po Arafacie uznała za nieprawdziwe doniesienia medialne, sugerujące, że po śmierci męża to właśnie ona sprzeciwiła się sekcji zwłok. - Lekarze nie proponowali wówczas sekcji - wyjaśniła Suha.

W roku 2006 w Londynie otruty został polonem 210 były funkcjonariusz KGB i FSB Aleksandr Litwinienko. Szkodliwą substancję podano mu prawdopodobnie w herbacie.

>>>>

Czyli jak Litwinienko . Czyli co radzieccy ? Putin ?? O co im chodzilo ? Aby wybuchla wojna ??? Chyba cos jednak nie wyszlo ...
Nawiasem mowiac jak widzicie nie musieli go zapraszac do Smolenska i stracac samolotu jak niektore swiry sugeruja ze niby tak KGB dokonuje zbrodni ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 14:19, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:32, 04 Lip 2012    Temat postu:

Palestyński rząd nie jest w stanie wypłacić pensji pracownikom

Władze palestyńskie oświadczyły, że z powodu kryzysu finansowego na Zachodnim Brzegu Jordanu nie są w stanie wypłacić w tym miesiącu pensji pracownikom opłacanym z budżetu - informuje agencja Associated Press.

Palestyński minister finansów Nabil Kasis określił obecny kryzys jako najgorszy od trzech lat. Dodał, że pieniądze zostaną wypłacone pracownikom, gdy rząd będzie na to stać. Do podobnych opóźnień w wypłatach dochodziło już w przeszłości.

Rząd zapowiadał, że deficyt budżetowy w roku 2012 może wynieść 1,1 mld dolarów.

Gospodarka palestyńska w dużej mierze opiera się na pomocy zagranicznej. Pomoc udzielona Palestyńczykom od 1993 roku liczona jest w miliardach dolarów, jednak wiele państw zakończyło udzielanie pomocy z powodu ogólnoświatowego kryzysu.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wezwał Palestyńczyków do poprawy klimatu biznesowego i pozyskiwania inwestycji, które umożliwią wzrost gospodarczy.

>>>>

Niestety wiemy jak slaba jest gospodarka tego regionu . W istocie wszyscy sa urzednikami utrzymywanymi z budzetu . Trzeba rozwijac normalna gospodarke w miaer moznosci oparta na wlasnych firmach a nie tylko dotacjom z zagranicy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:15, 05 Lip 2012    Temat postu:

Tunezja domaga się międzynarodowego śledztwa ws. śmierci Arafata

Szef tu­ne­zyj­skiej dy­plo­ma­cji Rafik Ab­des­sa­lem za­ape­lo­wał o pilne spo­tka­nie Ligi Arab­skiej i mię­dzy­na­ro­do­we śledz­two w spra­wie śmier­ci Ja­se­ra Ara­fa­ta, który mógł zgi­nąć otru­ty po­lo­nem. Śledz­twa do­ma­ga­ją się dy­plo­ma­ci pa­le­styń­scy.

Pa­le­styń­czy­cy chcą do­cho­dze­nia w spra­wie śmier­ci swego by­łe­go pre­zy­den­ta i le­gen­dar­ne­go przy­wód­cy Or­ga­ni­za­cji Wy­zwo­le­nia Pa­le­sty­ny (OWP), by "oczy­ścić do­ssier" - po­wie­dział szef pa­le­styń­skiej dy­plo­ma­cji Rijad al-Mal­ki. W środę ape­lo­wał o to głów­ny pa­le­styń­ski ne­go­cja­tor Saed Ere­kart.

Apel Pa­le­styń­czy­ków wspar­ła w czwar­tek Tu­ne­zja, która utrzy­my­wa­ła uprzy­wi­le­jo­wa­ne sto­sun­ki z Ara­fa­tem w la­tach 1980-90, kiedy spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wa uzna­wa­ła OWP za or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną.

- Ape­lu­je­my o pilne spo­tka­nie mi­ni­strów spraw za­gra­nicz­nych Ligi Arab­skiej i ape­lu­je­my o po­wo­ła­nie mię­dzy­na­ro­do­wej ko­mi­sji dla prze­pro­wa­dze­nia śledz­twa w spra­wie oko­licz­no­ści śmier­ci Ara­fa­ta - po­wie­dział Ab­des­sa­lem pry­wat­nej sta­cji ra­dio­wej Mo­sa­ique FM.

Ab­des­sa­lem przy­po­mniał o śledz­twie w spra­wie za­bój­stwa w 2005 roku by­łe­go pre­mie­ra Li­ba­nu Ra­fi­ka Ha­ri­rie­go, aby uza­sad­nić ko­niecz­ność mię­dzy­na­ro­do­we­go do­cho­dze­nia w spra­wie śmier­ci pa­le­styń­skie­go przy­wód­cy. Do zba­da­nia spra­wy Ha­ri­rie­go i osą­dze­nia jego za­bój­ców Rada Bez­pie­czeń­stwa ONZ po­wo­ła­ła try­bu­nał do spraw Li­ba­nu.

Zmar­ły osiem lat temu le­gen­dar­ny przy­wód­ca Pa­le­styń­czy­ków mógł zo­stać otru­ty ra­dio­ak­tyw­nym po­lo­nem 210. Prze­pro­wa­dzo­ne w Szwaj­ca­rii ba­da­nia ubrań, które Ara­fat nosił przed śmier­cią, wy­ka­za­ły pod­wyż­szo­ną za­war­tość ra­dio­ak­tyw­nej sub­stan­cji.

Ba­da­nia ubrań Ara­fa­ta i przed­mio­tów, któ­rych uży­wał przed śmier­cią, prze­pro­wa­dzi­ło spe­cja­li­stycz­ne la­bo­ra­to­rium w Lo­zan­nie na zle­ce­nie Al-Dża­zi­ry.

Przy­wód­ca OWP i pre­zy­dent Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej w la­tach 1994-2004 zmarł po dłu­giej cho­ro­bie w li­sto­pa­dzie 2004 roku we fran­cu­skim szpi­ta­lu woj­sko­wym w Cla­mart. Już wtedy spe­ku­lo­wa­no o moż­li­wo­ści po­da­nia mu tru­ci­zny. Przy­czy­na śmier­ci po­zo­sta­ła w końcu nie­wy­ja­śnio­na. Za­tru­cia ra­dio­ak­tyw­ną sub­stan­cją nie brano wów­czas pod uwagę.

W roku 2006 w Lon­dy­nie otru­ty zo­stał po­lo­nem 210 były funk­cjo­na­riusz KGB i FSB Alek­sandr Li­twi­nien­ko. Szko­dli­wą sub­stan­cję po­da­no mu praw­do­po­dob­nie w her­ba­cie.

>>>>

Wobec takiej sytuacji to trzeba ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:16, 07 Lip 2012    Temat postu:

ONZ: nielegalna kolonizacja palestyńskich terytoriów celem śledztwa

Rada Praw Człowieka ONZ powołała misję, która ma przeprowadzić dochodzenie w sprawie zakładania nielegalnych żydowskich osiedli na okupowanych przez Izrael terytoriach palestyńskich. Izrael zareagował na to irytacją.

Rząd izraelski zerwał wszelkie kontakty z Radą w marcu tego roku, kiedy 47 jej członków ogłosiło, że rozpoczyna dochodzenie w sprawie żydowskich kolonii na terytoriach okupowanych, które w świetle prawa międzynarodowego powstają tam nielegalnie.

"Niech mi wolno będzie ponowić prośbę Rady o pełną współpracę z naszą misją" - z takim wezwaniem do władz izraelskich wystąpiła przewodnicząca Rady Laura Dupuy Lasserre.

Misja, złożona wyłącznie z kobiet, została powołana w celu zebrania danych, na podstawie których "dokona oceny następstw zakładania (izraelskich) kolonii dla funkcjonowania praw obywatelskich, politycznych, gospodarczych, społecznych i kulturalnych Palestyńczyków na terytoriach okupowanych, łącznie ze Wschodnią Jerozolimą" - oświadczyła pani Lasserre.

W skład misji wchodzą trzy kobiety-sędziowie: Francuzka Christine Chanet, Unity Dow z Botswany i Asma Jahangir z Pakistanu.

"Wszystkie trzy mają opinię bezstronnych, niezależnych i obiektywnych specjalistów" - zapewniła przewodnicząca Rady Praw Człowieka.

Jak podaje sprawozdawca ONZ, Richard Falk, wyspecjalizowany w problematyce praw człowieka na palestyńskich terytoriach okupowanych przez Izrael, w 2011 r. Izraelczycy wznieśli tam co najmniej 3 500 budynków, nie licząc osiedli na anektowanych terytoriach Wschodniej Jerozolimy.

Kolonizacja ta stawia pod znakiem zapytania możliwość rozwiązania polegającego na powołaniu państwa palestyńskiego i współistnieniu dwóch państw - oświadczył Falk.

Rozmowy pokojowe między Autonomią Palestyńską a Izraelem w sprawie ewentualnego współistnienia dwóch państw zostały przerwane jesienią 2010 r. Palestyńczycy odmówili ich kontynuowania w sytuacji gdy Izrael stwarza fakty dokonane i odmawia ogłoszenia moratorium w sprawie kolonizacji ziem przyszłego państwa palestyńskiego.

Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych, reagując energicznie na powołanie misji śledczej, uznało, że jest to "nowy jaskrawy przejaw tego, iż Rada Praw Człowieka ONZ zajmuje stronnicze stanowisko, charakterystyczne dla jej stosunku do naszego kraju".

Zarzuciło też Radzie, że "nadmiernie skupia uwagę na Izraelu", podczas gdy "ignoruje łamanie praw człowieka w innych krajach", że "tylko symbolicznie" interesuje się masakrami, jakich dokonuje syryjski reżim Baszara el-Asada.

Według danych izraelskich na okupowanych terytoriach Zachodniego Brzegu zamieszkuje już ponad 340 000 żydowskich osadników, a 20 000 we Wschodniej Jerozolimie. Tę część Jerozolimy Palestyńczycy uważają za przyszłą stolicę niepodległego państwa.

Podczas madryckiej konferencji w sprawie Bliskiego Wschodu w 1991 roku osadników izraelskich na Zachodnim Brzegu było 50 000.

W połowie czerwca br. rząd Izraela wyłonił komisję złożoną z dziesięciu jego ministrów, która będzie "kształtowała politykę rządową w sprawie nieregulowanego budownictwa na gruntach państwowych i prywatnych" na okupowanym terytorium Zachodniego Brzegu.

Na czele komisji stanął premier Izraela Benjamin Netanjahu.

Prawo izraelskie uznaje wszystkie opuszczone przez palestyńskich właścicieli ziemie i budynki na Zachodnim Brzegu za swoją własność.

>>>>

Slusznie ! Trzeba sie ta bulwersujaca s[rawa zajac !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:20, 09 Lip 2012    Temat postu:

Izrael: wyroki dla policjantów spowodowanie śmierci Palestyńczyka.

Dwaj izraelscy policjanci zostali skazani na kary 30 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci palestyńskiego aresztanta, którego w krytycznym stanie porzucili na poboczu autostrady niedaleko granicy z Zachodnim Brzegiem Jordanu.

W 2008 roku Omar Abu Dżarban, który nielegalnie przedostał się do Izraela, przez dwa tygodnie leczył się w izraelskim szpitalu po tym, jak rozbił się skradzionym autem.

Po wypisaniu ze szpitala Palestyńczyk miał zostać deportowany, a przewiezienie go do granicy z Zachodnim Brzegiem polecono dwóm izraelskim policjantom. Po dwóch dniach Abu Dżarbana znaleziono martwego tuż przy granicy. Wciąż ubrany był w piżamę, był bosy i miał założony cewnik. Przyczyną jego śmierci było najpewniej odwodnienie.

Izraelski sąd stwierdził, że policjanci zostawili ledwo przytomnego Palestyńczyka na poboczu zupełnie jak "niechciany przez nikogo przedmiot". Porzucony w środku nocy mężczyzna nie był w stanie samodzielnie się poruszać.

>>>>

Wyrok cieszy . To niewatpliwie przyczyni sie do traktowania Palestynczykow jak ludzi ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:03, 09 Lip 2012    Temat postu:

Izrael: ultraortodoksyjni żydzi też będą musieli służyć w wojsku

Nazajutrz po sobotniej demonstracji 20 000 osób, które przeszły ulicami Tel Awiwu domagając się wprowadzenia obowiązku trzyletniej służby wojskowej również dla ultraortodoksyjnych wyznawców judaizmu, premier Izraela poparł ostatecznie ten postulat. Benjamin Netanjahu ogłosił tę decyzję na posiedzeniu rządu.

- Po 64 latach, w ciągu których ten problem nie znajdował prawidłowego rozwiązania, rozpoczynamy historyczny proces, spektakularne zwiększanie udziału ultraortodoksów i (izraelskich) Arabów w służbie wojskowej - oświadczył izraelski premier. - Dla zachowania jedności narodu znacznie zwiększymy liczbę tych, którzy będą nosili mundury - dodał szef rządu.

Określił tę decyzję jako "historyczną zmianę". "Po tygodniu politycznych uników", jak pisze AFP, Netanjahu zaaprobował projekt wprowadzenia pełnej, powszechnej służby wojskowej.

Porozumienie w tej sprawie osiągnięto w niedzielę przed posiedzeniem gabinetu, w trakcie spotkania Netanjahu z wicepremierem Szaulem Mofazem, liderem Kadimy, który zagroził wystąpieniem z rządu zaledwie w dwa miesiące po tym, jak ugrupowanie to weszło w jego skład.

Kadima uzależniła udział w gabinecie Netanjahu od rozszerzenia obowiązku służby wojskowej i zniesienia przywilejów ultraortodoksyjnych wyznawców judaizmu.

Wahania Netanjahu w sprawie rozszerzenia obowiązku trzyletniej służby wojskowej wynikały stąd, iż zmuszony był manewrować między sojusznikami ultraortodoksyjnymi a ultranacjonalistami domagającymi się wprowadzenia obowiązku służby wojskowej bez żadnych wyjątków.

Szczegółowa ustawa w tej sprawie zostanie zredagowana przez komisję, na cele której stoją minister ds. strategicznych Mosze Jaalon z prawicowej partii Likud i deputowany centroprawicowej Kadimy Johanan Plesner.

W Izraelu setki tysięcy ultraortodoksyjnych żydów unikają obowiązkowej służby w wojsku, która dla mężczyzn wynosi trzy lata, a dla kobiet dwa lata. Wystarcza złożenie deklaracji, że studia w szkole religijnej zajmują im cały dzień.

Podstawą do stosowania tego wyjątku było porozumienie, które zawarł z nimi pierwszy premier Izraela Dawid Ben Gurion wkrótce po utworzeniu państwa w 1948 r. Wówczas jednak z tego przywileju korzystało zaledwie 400 osób.

Od służby wojskowej zwolnieni byli także Palestyńczycy posiadający izraelskie obywatelstwo. Stanowią oni ok. 20 proc. ludności Izraela.

Debata publiczna nad zakresem obowiązku służby wojskowej wzmogła się w Izraelu po ogłoszeniu przed paru tygodniami orzeczenia Sądu Najwyższego, który uznał, że obecna ustawa w tej sprawie jest niezgodna z konstytucją, ponieważ dyskryminuje część izraelskiej młodzieży.

>>>>

Tak jest ! To przelom ! pozwala to skrocic sluzbe wojskowa o 30 % ? A moze 25 % - to i tak duzo ! Normalnosc cieszy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:30, 10 Lip 2012    Temat postu:

Były szef palestyńskiego wywiadu: Arafata otruł palestyński zdrajca

Były szef pa­le­styń­skie­go wy­wia­du Tau­fik Ti­ra­wi uważa, że by­łe­go przy­wód­cę Pa­le­styń­czy­ków Ja­se­ra Ara­fa­ta otruł Pa­le­styń­czyk dzia­ła­ją­cy na po­le­ce­nie Izra­ela. Ba­da­nie szcząt­ków zmar­łe­go ma osta­tecz­nie wy­ja­śnić, czy przy­czy­ną śmier­ci był ra­dio­ak­tyw­ny polon.

- Wy­ko­rzy­sta­na przez Izra­el osoba po­da­ła Ara­fa­to­wi tru­ci­znę - po­wie­dział Ti­ra­wi we wto­rek pa­le­styń­skiej roz­gło­śni ra­dio­wej. Dodał, że po­szu­ki­wa­ny jest obec­nie "pa­le­styń­ski zdraj­ca". Ti­ra­wi kie­ru­je ko­mi­sją, która bada oko­licz­no­ści śmier­ci zmar­łe­go osiem lat temu le­gen­dar­ne­go przy­wód­cy Pa­le­styń­czy­ków.

Szwaj­car­scy na­ukow­cy za­su­ge­ro­wa­li w ubie­głym ty­go­dniu, że Ara­fat mógł zo­stać otru­ty po­lo­nem 210. Pod­wyż­szo­ną za­war­tość ra­dio­ak­tyw­nej sub­stan­cji zna­le­zio­no w ubra­niu, które Ara­fat nosił przed śmier­cią, przede wszyst­kim w jego bie­liź­nie. Jed­no­znacz­na ocena, czy do­szło do ce­lo­we­go otru­cia, nie jest jed­nak zda­niem na­ukow­ców moż­li­wa bez ana­li­zy szcząt­ków zmar­łe­go.

Pre­zy­dent Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej Mah­mud Abbas wy­ra­ził w po­nie­dzia­łek zgodę na eks­hu­ma­cję. Eks­per­ci ze Szwaj­ca­rii mają przy­je­chać do sie­dzi­by władz Au­to­no­mii w Ra­mal­lah w celu zba­da­nia na miej­scu znaj­du­ją­cych się w mau­zo­leum szcząt­ków Ara­fa­ta.

Za eks­hu­ma­cją szcząt­ków męża opo­wie­dzia­ła się wcze­śniej wdowa po Ara­fa­cie, Suha. Jej zda­niem za­kłó­ce­nie spo­ko­ju zmar­łe­go, za­ka­za­ne w is­la­mie, by­ło­by w tym przy­pad­ku praw­do­po­dob­nie uza­sad­nio­ne, gdyż cho­dzi o wy­ja­śnie­nie zbrod­ni.

Le­gen­dar­ny przy­wód­ca Or­ga­ni­za­cji Wy­zwo­le­nia Pa­le­sty­ny, a w la­tach 1994-2004 pre­zy­dent Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej zmarł po dłu­giej cho­ro­bie w li­sto­pa­dzie 2004 roku we fran­cu­skim szpi­ta­lu woj­sko­wym w Cla­mart. Jak pi­sa­ła agen­cja dpa, już wtedy spe­ku­lo­wa­no o moż­li­wo­ści po­da­nia mu tru­ci­zny. Przy­czy­na śmier­ci po­zo­sta­ła nie­wy­ja­śnio­na. Za­tru­cia ra­dio­ak­tyw­ną sub­stan­cją nie brano wów­czas pod uwagę.

W roku 2006 w Lon­dy­nie otru­ty zo­stał po­lo­nem 210 były funk­cjo­na­riusz KGB i FSB Alek­sandr Li­twi­nien­ko. Szko­dli­wą sub­stan­cję po­da­no mu praw­do­po­dob­nie w her­ba­cie.

>>>>

Juz szukaja zdrajcy ! Nie widaomo jeszcze o co chodzi a juz wiedza ze zdrajca i na czyje polecenie . Za chwile znajada ,,zdarajce'' a pozniej sie okaze ze cala sprawa jest tyle warta co mord smolenski czy programy BBC ze kibice wroca w trumnach z Polski ... Wiemy jaki poziom maja media ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:32, 10 Lip 2012    Temat postu:

zrael: Palestyński piłkarz zwolniony po 90 dniach strajku głodowego

Pa­le­styń­ski 25-let­ni pił­karz Mah­mud Sar­sak po trzech la­tach w izra­el­skim wię­zie­niu bez pro­ce­su i za­rzu­tów, zo­stał we wto­rek zwol­nio­ny przez wła­dze Izra­ela. Sar­sak pro­wa­dził przez 90 dni strajk gło­do­wy, zdo­by­wa­jąc mię­dzy­na­ro­do­we wspar­cie, m.​in. FIFA.

W lipcu 2009 Sar­sak, naj­młod­szy pił­karz i wscho­dzą­ca gwiaz­da pa­le­styń­skiej re­pre­zen­ta­cji, je­chał z ro­dzin­nej Gazy na Za­chod­ni Brzeg, by do­łą­czyć do swo­jej dru­ży­ny. Zo­stał aresz­to­wa­ny przez wła­dze Izra­ela na przej­ściu gra­nicz­nym Erez.

Wła­dze Izra­ela oskar­ży­ły go o przy­na­leż­ność do Is­lam­skie­go Dżi­ha­du. Agen­cja As­so­cia­ted Press po­da­ła, że izra­el­ski wy­wiad po­dej­rze­wał Sar­sa­ka o pod­ło­że­nie bomby, która ra­ni­ła izra­el­skie­go żoł­nie­rza, jed­nak z braku do­wo­dów nigdy nie po­sta­no­wio­no Sar­sa­ko­wi for­mal­nych za­rzu­tów. Pił­karz od­rzu­cał wszyst­kie oskar­że­nia.

Sar­sak zo­stał uzna­ny przez izra­el­skie wła­dze za "unlaw­ful com­ba­tant" (w izra­el­skim pra­wo­daw­stwie cho­dzi o cy­wi­la do­ko­nu­ją­ce­go wro­gich aktów wobec Izra­ela, nie­upraw­nio­ne­go do sta­tu­su jeńca zgod­nie z mię­dzy­na­ro­do­wym pra­wem hu­ma­ni­tar­nym). Był je­dy­nym Pa­le­styń­czy­kiem w izra­el­skich wię­zie­niach o takim sta­tu­sie. Jego prawa były bar­dziej ogra­ni­czo­ne niż w przy­pad­ku tzw. aresz­tu ad­mi­ni­stra­cyj­ne­go, który po­zwa­la na prze­trzy­my­wa­nie więź­niów w nie­skoń­czo­ność bez sta­wia­nia za­rzu­tów i pro­ce­su.

Ugoda koń­czą­ca mie­sięcz­ny strajk gło­do­wy 1400 pa­le­styń­skich więź­niów w po­ło­wie maja nie ob­ję­ła Sar­sa­ka, który kon­ty­nu­ował gło­dów­kę do 18 czerw­ca. Upo­mnie­li się o niego ce­le­bry­ci i świat pił­kar­ski – pre­zy­dent FIFA zwró­cił się do izra­el­skiej or­ga­ni­za­cji pił­kar­skiej z proś­bą o in­ter­wen­cję w spra­wie Sar­sa­ka. A wła­dze Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej wnio­sko­wa­ły, by ode­brać Izra­elo­wi prawo do gosz­cze­nia mi­strzostw Euro 2013 dla mło­dzi­ków.

Po trzech mie­sią­cach bez je­dze­nia, Sar­sak stra­cił po­ło­wę wagi, cier­piał na za­ni­ki pa­mię­ci i omdle­nia, a wg nie­za­leż­nych le­ka­rzy jego życie było bez­po­śred­nio za­gro­żo­ne.

W ro­dzin­nej Gazie na Sar­sa­ka cze­ka­ła ro­dzi­na, któ­rej nie wi­dział od trzech lat, a setki osób wi­ta­ły go jak bo­ha­te­ra na­ro­do­we­go. Wśród Pa­le­styń­czy­ków pił­karz zy­skał sobie przy­do­mek „mi­strza świa­ta w straj­ku gło­do­wym”.

>>>>

Jak widzicie sytuacja Palestynczykow poprawia sie . Jak tylko zaczeli pokojowa ofensywe od razu sukces . Lata terroru tylko pogarszaly sprawe ... Bo to diabel popychal ich do szalenstwa z rozpaczy . Jego nie nalezy sluchac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:29, 11 Lip 2012    Temat postu:

Joachim Kronsbein,Bernhard Zand / Der Spiegel

Potrzebujemy psychiatry

Słyn­ny dy­ry­gent i pia­ni­sta po­cho­dze­nia ży­dow­skie­go Da­niel Ba­ren­bo­in uważa, że po­tę­pia­nie w Izra­elu mu­zy­ki Wa­gne­ra za­kra­wa na gro­te­skę, zwłasz­cza gdy jed­no­cze­śnie ku­pu­je się od Nie­miec ło­dzie pod­wod­ne z ra­kie­ta­mi ato­mo­wy­mi, i radzi rzą­do­wi w Je­ro­zo­li­mie, by prze­stał stale li­czyć tylko na pomoc Ber­li­na.

Der Spie­gel: Dla­cze­go wal­czy pan o to, by mu­zy­ka Ry­szar­da Wa­gne­ra była grana w Izra­elu? Żaden inny kom­po­zy­tor nie jest tam prze­cież tak znie­na­wi­dzo­ny jak ów nie­miec­ki an­ty­se­mi­ta.

Da­niel Ba­ren­bo­in: Fakt, że ofi­cjal­nie Izra­el tak bar­dzo broni się przed gra­niem Wa­gne­ra, jak po raz ko­lej­ny miało to miej­sce nie­daw­no na uni­wer­sy­te­cie w Tel Awi­wie, ogrom­nie mnie smuci, uwa­żam to bo­wiem za objaw po­waż­nej cho­ro­by. Twar­de są słowa, które teraz po­wiem, ale mówię to świa­do­mie i z roz­wa­gą: w Izra­elu mamy do czy­nie­nia z upo­li­tycz­nie­niem Ho­lo­kau­stu, i to jest strasz­ne.

Pro­szę nam to bli­żej wy­ja­śnić.

Kiedy w 1952 roku jako dzie­się­cio­la­tek przy­je­cha­łem do Izra­ela z Ar­gen­ty­ny, nikt nie mówił tam o Ho­lo­kau­ście. Dla tych, któ­rym udało się prze­żyć, tamte wy­da­rze­nia były wciąż jesz­cze rze­czą zbyt bli­ską, a mło­dzi Izra­el­czy­cy z kolei chcie­li stwo­rzyć nowy model ży­do­stwa – za­mie­rza­li po­ka­zać, że Żydzi mogą być nie tylko ar­ty­sta­mi i ban­kie­ra­mi, lecz po­tra­fią także upra­wiać rol­nic­two i sport. Oni pa­trzy­li do przo­du i nie chcie­li roz­ma­wiać o cier­pie­niach swo­ich ro­dzi­ców.

Kiedy to wszyst­ko się zmie­ni­ło?

Stało się tak w mo­men­cie pro­ce­su Adol­fa Eich­man­na, który miał miej­sce w 1961 roku w Je­ro­zo­li­mie. Pre­mier Dawid Ben Gu­rion uznał wtedy, i miał w pełni rację, że dla Izra­el­czy­ków jest ważne, by na przy­kła­dzie jed­ne­go spraw­cy do­wie­dzieć się, co się w tam­tych la­tach dzia­ło. Całe okru­cień­stwo, zimno i nie­ludz­kość Shoah, jakie widać było w tym in­dy­wi­du­um Eich­man­nie, to było aż nie do uwie­rze­nia. Ja, po­dob­nie jak wszy­scy moi szkol­ni ko­le­dzy, po raz pierw­szy po­zna­łem wtedy do­kład­nie hi­sto­rię dru­giej wojny. Nagle stało się dla nas jasne, że mu­si­my zro­bić coś, by taka rzecz nigdy wię­cej się nie po­wtó­rzy­ła.

Co było w tym złego?

Oczy­wi­ście nic, ale wtedy roz­po­czę­ły się rów­nież nie­po­ro­zu­mie­nia, mia­no­wi­cie, że Ho­lo­kaust i wy­wie­dzio­ne zeń prawo Żydów do wła­sne­go pań­stwa oraz pro­blem pa­le­styń­ski mają ze sobą coś wspól­ne­go. Sześć lat po pro­ce­sie Eich­man­na wy­bu­chła wojna sze­ścio­dnio­wa, a po tej woj­nie Izra­el był już inny niż przed­tem. Pod­czas gdy do tam­tej pory w kraju nie było żad­nej opo­zy­cji wobec rzą­do­we­go kursu roz­bu­do­wy, po zwy­cię­stwie z 1967 roku po­ja­wi­ła się nagle gwał­tow­na de­ba­ta: po­win­ni­śmy oddać za­ję­te te­re­ny czy też nie? Or­to­dok­si twier­dzi­li nawet, że to nie żadne za­ję­te, lecz bi­blij­ne re­gio­ny, które my teraz wy­zwo­li­li­śmy! Od tej pory rosła po­tęż­na opo­zy­cja, ów so­jusz pra­wi­cy i or­to­dok­sów, jaki dziś rzą­dzi Izra­elem.

Co to wszyst­ko ma wspól­ne­go z Ry­szar­dem Wa­gne­rem?

Od czasu wojny sze­ścio­dnio­wej izra­el­scy po­li­ty­cy stale łą­czy­li ze sobą dwie różne rze­czy: eu­ro­pej­ski an­ty­se­mi­tyzm oraz fakt, że Pa­le­styń­czy­cy nie chcą przy­jąć do wia­do­mo­ści po­wsta­nia pań­stwa Izra­el. To zu­peł­ny ab­surd! Pa­le­styń­czy­cy nie byli an­ty­se­mi­ta­mi, oni nie za­apro­bo­wa­li je­dy­nie wy­pę­dze­nia ich z tych ziem. An­ty­se­mi­tyzm w Eu­ro­pie sięga wstecz znacz­nie dalej niż do cza­sów po­dzia­łu Pa­le­sty­ny i po­wsta­nia Izra­ela w 1948 roku. Sięga nawet dalej niż Ho­lo­kaust – pro­szę przy­po­mnieć sobie po­gro­my w Rosji i na Ukra­inie, przy­pa­dek Drey­fu­sa we Fran­cji, a także an­ty­se­mi­tyzm Ry­szar­da Wa­gne­ra. Nie ma związ­ku mię­dzy pro­ble­mem pa­le­styń­skim a an­ty­se­mi­ty­zmem eu­ro­pej­skim – prócz tego, że dzi­siaj od Pa­le­styń­czy­ków ocze­ku­je się, że za­pła­cą za hi­sto­rycz­ne grze­chy. Praw­do­po­dob­nie w Izra­elu jest nawet sporo ludzi wie­rzą­cych, że Wa­gner, który zmarł w 1883 roku, w 1942 miesz­kał w Ber­li­nie i przy­jaź­nił się z Hi­tle­rem.

Nad­ro­bi­ła to póź­niej jego sy­no­wa Wi­ni­fred. Była jedną z za­ufa­nych osób Hi­tle­ra, a dyk­ta­tor czę­sto od­wie­dzał ją w Bay­reuth.

Ja mam ogrom­ny re­spekt przed ludź­mi, któ­rzy prze­ży­li Ho­lo­kaust. Zwy­kle nie po­tra­fi­my sobie w ogóle wy­obra­zić, w czym mu­sie­li oni uczest­ni­czyć. A mimo to wśród tych osób zda­rza­ją się za­ska­ku­ją­ce po­sta­wy – jak choć­by w przy­pad­ku mo­je­go przy­ja­cie­la Imre Kertésza, wę­gier­skie­go pi­sa­rza po­cho­dze­nia ży­dow­skie­go, który sam jest jed­nym z oca­la­łych z Ho­lo­kau­stu. Zna­li­śmy się do­pie­ro od dwóch ty­go­dni, kiedy za­py­tał: ”Czy mo­żesz mi za­ła­twić bi­le­ty na fe­sti­wal wa­gne­row­ski w Bay­reuth?”. Sza­nu­ję to, że nie­któ­re z owych osób nie są w sta­nie słu­chać Wa­gne­ra, nie mó­wiąc już o tym, że po pro­stu nie chcą. Ale nie ro­zu­miem sy­tu­acji, że ktoś sie­dzi w swoim apar­ta­men­cie w Haj­fie i cier­pi z tego po­wo­du, że or­kie­stra w Tel Awi­wie czy Je­ro­zo­li­mie gra tę mu­zy­kę.

Co pana fa­scy­nu­je w Wa­gne­rze? Dla­cze­go za­chwy­ca on tak bar­dzo aku­rat in­te­lek­tu­ali­stów?

Wa­gner wy­czer­pał aż do eks­tre­mum wszyst­kie moż­li­wo­ści, jakie ma do dys­po­zy­cji kom­po­zy­tor: har­mo­nię, dy­na­mi­kę, or­kie­stra­cję. Jego mu­zy­ka jest bar­dzo emo­cjo­nal­na, a jed­no­cze­śnie autor za­cho­wu­je nie­zwy­kłą kon­tro­lę nad tym, by od­dzia­ły­wa­ła do­kład­nie tak, jak za­mie­rzał. Dla­te­go jest w niej coś ma­ni­pu­la­tor­skie­go – przez co nie chcę jed­nak po­wie­dzieć, że jest ona nie­uczci­wa. Wy­da­je mi się ra­czej, że ce­chu­je ją to­tal­na uczci­wość, ale jest ona rów­nież ma­ni­pu­la­tor­ska.

Czy to wy­ja­śnia rów­nież za­mi­ło­wa­nie na­zi­stów do tej mu­zy­ki?

Wa­gne­ra nie można obar­czać bez­po­śred­nią od­po­wie­dzial­no­ścią za ten zwią­zek. Ale był on strasz­li­wym an­ty­se­mi­tą, jego dzie­ło za­ty­tu­ło­wa­ne ”Ży­do­stwo w mu­zy­ce” z 1850 roku to jeden z naj­gor­szych an­ty­se­mic­kich pam­fle­tów wszech cza­sów. Hi­tler po­słu­żył się Wa­gne­rem jako pro­ro­kiem. Ale nawet naj­gor­sze z rze­czy, jakie kom­po­zy­tor na­pi­sał o Ży­dach, Hi­tler prze­kształ­cił na­tu­ral­nie po swo­je­mu, za co nie można winić Wa­gne­ra. Ro­zu­miem oczy­wi­ście, jakie sko­ja­rze­nia z na­zi­zmem mają nie­któ­re osoby, gdy słu­cha­ją na przy­kład "Lo­hen­grin".

Jak wła­ści­wie do­szło do tego, że wraz ze swoją arab­sko-izra­el­ską or­kie­strą West-Eastern Divan za­czął pan grać Wa­gne­ra?

Chcie­li tego sami mu­zy­cy. Po­wie­dzia­łem: ”Chęt­nie, ale mu­si­my naj­pierw o tym po­roz­ma­wiać, bo to draż­li­wa de­cy­zja”. Za­le­ża­ło mi na tym, aby ni­ko­go nie na­ma­wiać do gra­nia tej mu­zy­ki wbrew jego wła­snej woli.

Czy ta ini­cja­ty­wa wy­szla od Ara­bów?

Wręcz prze­ciw­nie. To byli Izra­el­czy­cy, izra­el­scy mu­zy­cy gra­ją­cy na in­stru­men­tach dę­tych. Wy­tłu­ma­czy­łem or­kie­strze zna­cze­nie Wa­gne­ra, któ­re­go jako mu­zy­ka nie mo­że­my igno­ro­wać.

Pro­szę po­wie­dzieć: czy jest pan izra­el­skim pa­trio­tą?

A kto to jest izra­el­ski pa­trio­ta? Z czego dzi­siaj może być dumny? Jak pan chce być pa­trio­tą w pań­stwie, które od 45 lat zaj­mu­je obce te­ry­to­rium? Które nie jest w sta­nie za­ak­cep­to­wać tego, że ist­nie­je jesz­cze inna hi­sto­ria ostat­nich sześć­dzie­się­ciu lat? Tak, Pa­le­styń­czy­cy 29 li­sto­pa­da 1947 roku mogli za­ak­cep­to­wać po­dział Pa­le­sty­ny, ale tego nie zro­bi­li, po­nie­waż uzna­li go za nie­spra­wie­dli­wy. Dla­cze­go nie mo­że­my przy­jąć tego jako fakt hi­sto­rycz­ny i otwo­rzyć nowej karty? To jest prze­cież nie­ludz­kie.

Jest pan wy­ro­zu­mia­ły wobec Ara­bów, są­sie­dzi Izra­ela za­cho­wu­ją się jed­nak wrogo. Czyż pre­zy­dent Iranu Mah­mud Ah­ma­di­ne­żad nie po­wie­dział, że ów ”sy­jo­ni­stycz­ny twór” po­wi­nien znik­nąć z mapy?

Nie je­stem na­iw­ny, wiem bar­dzo do­brze, że nie ma na świe­cie ani jed­ne­go Araba, ani jed­ne­go mu­zuł­ma­ni­na, który po­wie­dział­by: ”Na Bli­skim Wscho­dzie musi ist­nieć pań­stwo ży­dow­skie”. Ale dla­cze­go mie­li­by coś ta­kie­go mówić? Stra­te­gią Izra­ela nie może być prze­cież nie­ustan­ne kon­fron­to­wa­nie Pa­le­styń­czy­ków z hi­sto­rią ho­lo­kau­stu, po­wi­nien im ra­czej po­ka­zać, że jego ist­nie­nie jest re­al­nym fak­tem. Po­peł­ni­li­śmy błędy, wy po­peł­ni­li­ście je rów­nież, ale my je­ste­śmy tutaj, a wy tam. Za­wrzyj­my pokój, spra­wie­dli­wy dla wszyst­kich. Być może jest już na to za późno, ale kto wie?

Dla­cze­go ten kon­flikt wy­da­je się tak nie­moż­li­wy do roz­wią­za­nia?

Bo cały świat nie widzi go takim, jaki na­praw­dę jest. W rze­czy­wi­sto­ści prze­cież każdy wie, co znaj­du­je się na końcu owej hi­sto­rii: wy­co­fa­nie się Izra­ela do gra­nic z 1967 roku i prak­tycz­ne roz­wią­za­nie kwe­stii Je­ro­zo­li­my, gra­nic oraz po­wra­ca­ją­cych do kraju. Ale pro­blem po­le­ga na tym, że to wła­śnie nie jest kon­flikt, który można roz­wią­zać me­to­da­mi po­li­tycz­ny­mi czy wręcz mi­li­tar­ny­mi, to kon­flikt czy­sto ludz­ki, gdzie dwa na­ro­dy są głę­bo­ko prze­ko­na­ne, iż mają prawo do tego sa­me­go ka­wał­ka ziemi. Do jego roz­wi­kła­nia nie po­trze­bu­je­my kwar­te­tu zło­żo­ne­go z ONZ, Ro­sjan, Eu­ro­pej­czy­ków i Ame­ry­ka­nów, po­trze­bu­je­my psy­chia­try.

I to mia­ło­by pomóc?

Je­stem pe­wien, że wielu Izra­el­czy­ków marzy o tym, iż pew­ne­go dnia obu­dzą się i zo­ba­czą, że Pa­le­styń­czy­ków już nie ma. A wielu Pa­le­styń­czy­ków marzy, że pew­ne­go dnia pójdą spać, a rano Izra­el­czy­ków już nie bę­dzie. Kiedy czło­wiek śni o tym, że ma ro­mans z Ma­ri­lyn Mon­roe, to jest jego spra­wa, ale gdy się obu­dzi, po­wi­nien przy­jąć do wia­do­mo­ści, iż jego żoną jest ktoś inny.

Pre­mier Be­nia­min Ne­tan­ja­hu rzą­dzi w tej chwi­li, mając dwie trze­cie więk­szo­ści w Kne­se­cie, rzecz dość nie­zwy­kła jak na de­mo­kra­cję par­la­men­tar­ną. Nie­po­koi pana fakt, że Izra­el nie ma już praw­dzi­wej opo­zy­cji?

Uwa­żam, że naj­więk­szym błę­dem ostat­nie­go rządu jest brak ja­kiej­kol­wiek stra­te­gii, dzia­ła­nie wła­ści­wie je­dy­nie tak­tycz­ne. Ty obie­casz mi to, a wtedy ja obie­cam ci tamto. Lecz na dłuż­szą metę bez­pie­czeń­stwo Izra­ela opie­ra się na jed­nym fi­la­rze: ak­cep­ta­cji pań­stwa przez Pa­le­styń­czy­ków. To nie bomba ato­mo­wa może uczy­nić ten kraj bez­piecz­nym.

Co sądzi pan o tym, że Niem­cy uzbro­iły Izra­el w ło­dzie pod­wod­ne wy­po­sa­żo­ne, jak wszyst­ko na to wska­zu­je, w ra­kie­ty ato­mo­we?

Mogę po­wie­dzieć tylko jedno: za­bra­niać Wa­gne­ra, a jed­no­cze­śnie ku­po­wać nie­miec­kie ło­dzie pod­wod­ne to prze­cież ab­surd. Niem­cy wzo­ro­wo roz­li­czy­ły się ze swoją prze­szło­ścią, tylko dla­te­go ja jako Żyd mogę w ogóle żyć w tym kraju. Ale mimo że je­stem pod wra­że­niem tego roz­li­cze­nia i bar­dzo wdzięcz­ny za nie, widzę też, że Niem­cy stały się więź­niem wła­snej hi­sto­rii – nigdy nie będą praw­dzi­wym, my­ślą­cym i czu­ją­cym w swo­bod­ny spo­sób przy­ja­cie­lem Izra­ela, bo za­wsze bę­dzie wi­siał nad nimi ten cień. Pro­szę spoj­rzeć, jak czter­dzie­ści, dwa­dzie­ścia, dzie­sięć lat temu świat trak­to­wał Izra­el i Pa­le­sty­nę – a jak trak­tu­je je dzi­siaj. Re­ak­cją wielu Izra­el­czy­ków jest kon­klu­zja: świat był za­wsze prze­ciw­ko nam. Ja nie sądzę jed­nak, by cała nasza pla­ne­ta była an­ty­se­mic­ka. W owym kon­flik­cie jak rzad­ko kiedy mo­ral­ność i stra­te­gia kro­czą ramię w ramię. Wielu Pa­le­styń­czy­ków by­ło­by go­to­wych za­ak­cep­to­wać rze­czy­wi­stość Izra­ela. Pe­sy­mi­ści mówią dziś, że czas ist­nie­nia dwóch państw już się skoń­czył – jeśli to praw­da, to czy uwa­ża­my na po­waż­nie, że jedno je­dy­ne pań­stwo na te­ry­to­rium Pa­le­sty­ny bę­dzie zdol­ne do funk­cjo­no­wa­nia? Po całej tej nie­na­wi­ści, jaką zdą­żo­no już za­siać? Jeśli nadal bę­dzie­my tak po­stę­po­wać, nie znaj­dzie­my w ogóle żad­ne­go roz­wią­za­nia.

Po­dob­no An­ge­la Mer­kel ma duży wpływ na Be­nia­mi­na Ne­tan­ja­hu. Uważa pan, że wy­star­cza­ją­co to wy­ko­rzy­stu­je?

Za­da­łem trzem nie­miec­kim kanc­le­rzom, Hel­mu­to­wi Koh­lo­wi, Ger­har­do­wi Schröde­ro­wi i An­ge­li Mer­kel, na­stę­pu­ją­ce py­ta­nie: ”Po na­szej wspól­nej hi­sto­rii, która sięga znacz­nie dalej niż owe strasz­ne dwa­na­ście lat mię­dzy 1933 a 1945 ro­kiem, nie sądzi pan/pani, że po­win­ni­ście pomóc Żydom w roz­wią­za­niu kon­flik­tu pa­le­styń­skie­go?”. Od­po­wiedź całej trój­ki była taka sama: Jak pan sobie to wy­obra­ża? W jaki spo­sób nie­miec­ki kanc­lerz miał­by po­wie­dzieć Izra­el­czy­kom, jak mają roz­wią­zy­wać swoje kon­flik­ty?

Czy uspo­ka­ja pana zda­nie An­ge­li Mer­kel, że bez­pie­czeń­stwo Izra­ela jest czę­ścią nie­miec­kiej racji stanu?

To była wy­po­wiedź o cha­rak­te­rze mo­ral­nym, w któ­rej uczci­wość wie­rzę w stu pro­cen­tach. Ale hi­sto­ria po­ka­zu­je, że mał­żeń­stwo mo­ral­no­ści z po­li­ty­ką bywa nie­kie­dy chwiej­nym związ­kiem. Gdy­bym był izra­el­skim pre­mie­rem, nie wią­zał­bym dłu­go­ter­mi­no­wych pla­nów z ta­ki­mi wy­po­wie­dzia­mi. Uza­sad­nia to powód hi­sto­rycz­ny: Fran­cja w la­tach pięć­dzie­sią­tych umoż­li­wi­ła Izra­elo­wi roz­wój pro­gra­mu nu­kle­ar­ne­go, w la­tach sześć­dzie­sią­tych de Gaul­le za­uwa­żył jed­nak, że jest to prze­ciw­ko in­te­re­som stra­te­gicz­nym Fran­cji, która po­trze­bo­wa­ła ropy naf­to­wej od Ara­bów. Po­wie­dział więc: ko­niec z tym.

I Izra­el zwró­cił się ku Sta­nom Zjed­no­czo­nym.

Do­kład­nie w tym samym miej­scu stoi do dziś, jest czymś w ro­dza­ju ich 51. stanu. Rząd izra­el­ski po­win­no to nie­po­ko­ić. Tak, Izra­el ma silne lobby w Wa­szyng­to­nie. Ale jed­no­cze­śnie widzę prze­cież, jak kur­czy się he­ge­mo­nia USA i jak bar­dzo wzrost go­spo­dar­czy świa­ta prze­no­si się do cał­kiem in­nych kra­jów, do Chin, Bra­zy­lii, Indii. Za­sta­na­wiam się cza­sem: gdzie jest wła­ści­wie lobby ży­dow­skie w Pe­ki­nie, New Delhi, Bra­zy­lii?

W lipcu wraz ze swą or­kie­strą West-Eastern Divan gości pan w Lon­dy­nie, gdzie macie za­grać wszyst­kie sym­fo­nie Beetho­ve­na – dzie­wią­tą w dniu otwar­cia igrzysk olim­pij­skich. Czy nie jest to akt pla­ka­to­wej nie­mal uf­no­ści?

Oczy­wi­ście. Mamy prze­cież w na­szej or­kie­strze po 40 pro­cent Ara­bów i Izra­el­czy­ków, i żaden z nich nie re­pre­zen­tu­je swego rządu. Sta­no­wi­my my­ślą­cą al­ter­na­ty­wę.

Albo re­al­ną uto­pię.

Po­strze­gam to ra­czej tak, jak me­dy­cy­nę al­ter­na­tyw­ną: dzia­ła nie tak szyb­ko, dzia­ła w inny spo­sób. Izra­el­czyk, który uważa, że jego rząd robi wszyst­ko do­brze, nie wstą­pił­by w ogóle do na­szej or­kie­stry. Dla­te­go też błę­dem ze stro­ny Ara­bów jest to, że nie po­zwa­la­ją nam wy­stę­po­wać w swo­ich kra­jach. Nie chcą czy­nić roz­róż­nień mię­dzy róż­ny­mi gru­pa­mi Izra­el­czy­ków. Rów­nież ja je­stem czę­sto przez nich ata­ko­wa­ny.

Ostat­nio w kwiet­niu, gdy Katar wy­klu­czył pana z or­ga­ni­zo­wa­ne­go u sie­bie fe­sti­wa­lu.

Winna była temu sy­tu­acja w Syrii, kon­cer­ty zo­sta­ły prze­su­nię­te. Ale wielu Ara­bów nie na­uczy­ło się ni­cze­go od wiel­kie­go Edwar­da Saida, wraz z któ­rym two­rzy­łem naszą or­kie­strę – tego mia­no­wi­cie, że Pa­le­styń­czy­cy nie są w sta­nie za­prze­czyć Ho­lo­kau­sto­wi. To że boj­ko­tu­ją oni izra­el­skie in­sty­tu­cje, w pełni ro­zu­miem, ale że boj­ko­tu­ją też po­je­dyn­czych Izra­el­czy­ków, któ­rzy wy­raź­nie dy­stan­su­ją się wobec po­li­ty­ki swo­je­go rządu, pojąć nie mogę.

Na kon­cert w Gazie mu­siał pan w ze­szłym roku po­je­chać bez swo­jej or­kie­stry. Za­miast niej za­brał pan mu­zy­ków z Ber­li­ner Sta­at­ska­pel­le oraz Ber­liń­skich i Wie­deń­skich Fil­har­mo­ni­ków, ale jed­nak pan po­je­chał.

I otrzy­ma­łem za to naj­pięk­niej­szy chyba kom­ple­ment w całej mojej mu­zycz­nej ka­rie­rze. Jeden z tam­tej­szych ludzi dzię­ko­wał mi tak czę­sto i ser­decz­nie za mój wy­stęp, że za­py­ta­łem go w końcu, co go aż tak bar­dzo cie­szy. Po­wie­dział: ”Mamy wra­że­nie, że świat o nas za­po­mniał. Do­sta­je­my wpraw­dzie pomoc, za którą je­ste­śmy wdzięcz­ni, ale to, że pan przy­je­chał do nas z or­kie­strą, daje nam po­czu­cie, że je­ste­śmy ludź­mi”.

>>>>

Istotnie biora od Niemcow z radocha to co maja najgorsze czyli czyli czolgi rakiety a nie biora tego co najlepsze czyli muzyki Wagnera . Przeciez muzyka to muzyka . Poza tym pamietajmy ze Hitler tez byl zydem co niedawno udowodniono genetycznie i co ? Czyli nie powinno sie zydow wpuszczac do Izraela bo Hitler byl jednym z nich ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:30, 17 Lip 2012    Temat postu:

Żydzi z USA krytykują raport negujący okupację Zachodniego Brzegu

Ponad 40 na­ukow­ców i li­de­rów śro­do­wisk Żydów ame­ry­kań­skich wy­sto­so­wa­ło rzad­ki apel do pre­mie­ra Izra­ela Ben­ja­mi­na Ne­tan­ja­hu. W li­ście pro­szą, aby spra­wił, by jego rząd od­rzu­cił kon­tro­wer­syj­ny ra­port gło­szą­cy, że Izra­el nie oku­pu­je Za­chod­nie­go Brze­gu Jor­da­nu.

Ostrze­ga­ją, że ra­port au­tor­stwa by­łe­go sę­dzie­go Sądu Naj­wyż­sze­go Ed­mun­da Le­wie­go nad­szarp­nie wi­ze­ru­nek Izra­ela i zni­we­czy szan­se na pokój z Pa­le­styń­czy­ka­mi.

"Oba­wia­my się, że ra­port Le­wie­go nie wzmoc­ni po­zy­cji Izra­ela w kon­flik­cie (izra­el­sko-pa­le­styń­skim), lecz ra­czej pod­sy­ci dzia­ła­nia tych, któ­rzy chcą po­zba­wić Izra­el prawa do ist­nie­nia" - czy­ta­my w li­ście, któ­re­go kopię otrzy­ma­ła agen­cja As­so­cia­ted Press.

Wśród sy­gna­ta­riu­szy są biz­nes­me­ni i spo­łecz­ni­cy tacy jak Char­les Bronf­man i Stan­ley Gold, dawny szef izra­el­skie­go lobby w Wa­szyng­to­nie Tom Dine czy b. pre­zes za­rzą­du Agen­cji Ży­dow­skiej Ri­chard Pe­arl­sto­ne.

W ra­por­cie Le­wie­go, spo­rzą­dzo­nym przez ko­mi­sję po­wo­ła­ną przez Ne­tan­ja­hu, w któ­rej za­sia­da­ją zwo­len­ni­cy ży­dow­skie­go osad­nic­twa, i opu­bli­ko­wa­nym w ze­szłym ty­go­dniu, po­twier­dzo­no dłu­go­let­nie sta­no­wi­sko Izra­ela, że Za­chod­ni Brzeg nie jest oku­po­wa­nym przez ten kraj te­ry­to­rium i dla­te­go Izra­el ma prawo do osad­nic­twa. In­ny­mi słowy do­ku­ment za­le­ca za­le­ga­li­zo­wa­nie wszyst­kich izra­el­skich osie­dli na Za­chod­nim Brze­gu i za­prze­sta­nie uzna­wa­nia Izra­ela za mo­car­stwo oku­pu­ją­ce.

Stoi to w sprzecz­no­ści z kon­sen­su­sem wśród wspól­no­ty mię­dzy­na­ro­do­wej, że ży­dow­skie osad­nic­two na Za­chod­nim Brze­gu jest nie­le­gal­ne i sta­no­wi prze­szko­dę dla po­ko­ju.

Z ra­por­tu innej ko­mi­sji rzą­do­wej z roku 2005 wy­ni­ka­ło, że wiele osie­dli wy­bu­do­wa­nych od po­cząt­ku lat 90. na Za­chod­nim Brze­gu bez for­mal­ne­go ze­zwo­le­nia izra­el­skie­go rządu jest nie­le­gal­nych. Au­to­rzy no­we­go ra­por­tu uwa­ża­ją jed­nak, że po­przez stałe i dłu­go­trwa­łe wspar­cie rządu dla osad­nic­twa, miesz­kań­cy osie­dli mogli dojść do wnio­sku, że bu­du­jąc osie­dla nawet bez ofi­cjal­nych po­zwo­leń władz dzia­ła­ją le­gal­nie.

Izra­el pod­bił Za­chod­ni Brzeg Jor­da­nu w 1967 roku. Zgod­nie z pra­wem mię­dzy­na­ro­do­wym i do­tych­cza­so­wym orzecz­nic­twem izra­el­skie­go Sądu Naj­wyż­sze­go Izra­el jest mo­car­stwem oku­pu­ją­cym, zo­bo­wią­za­nym do prze­strze­ga­nia prze­pi­sów IV Kon­wen­cji Ge­new­skiej. Na mocy Kon­wen­cji, która za­ka­zu­je trans­fe­ru lud­no­ści cy­wil­nej mo­car­stwa oku­pu­ją­ce­go na te­ry­to­ria oku­po­wa­ne, spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wa uzna­je wszyst­kie osie­dla na Za­chod­nim Brze­gu i w Je­ro­zo­li­mie Wschod­niej za nie­le­gal­ne.

Ko­mi­sja Le­wie­go uzna­ła jed­nak, że prze­pi­sy prawa mię­dzy­na­ro­do­we­go chro­nią­ce oku­po­wa­ną lud­ność cy­wil­ną mają za­sto­so­wa­nie w przy­pad­ku krót­ko­trwa­łej oku­pa­cji. We­dług ra­por­tu ko­mi­sji Izra­el bę­dą­cy de facto w po­sia­da­niu Za­chod­nie­go Brze­gu od ponad 40 lat nie musi prze­strze­gać IV Kon­wen­cji Ge­new­skiej, tym bar­dziej że nie da się prze­wi­dzieć, czy pań­stwo kie­dy­kol­wiek zwró­ci te te­ry­to­ria Pa­le­styń­czy­kom.

Kwe­stia osad­nic­twa ży­dow­skie­go spo­wo­do­wa­ła, że od trzech lat roz­mo­wy na temat pro­ce­su po­ko­jo­we­go na Bli­skim Wscho­dzie po­zo­sta­ją w im­pa­sie.

Pre­mier Ne­tan­ja­hu po­wie­dział, że przed­sta­wi wnio­ski ra­por­tu na spe­cjal­nym forum, które zde­cy­du­je, czy ra­port przy­jąć - pisze AP.

>>>>

Istotnie raport taki nic nie da a tylko powoduje nowe konflikty . Sytuacje kazdy zna . Sa dwa narody jedna mala ziemia . Oba maja do niej prawo . Nie mozna powiedziec ze ten czy ow okupje czy jest bezprawnie . I to jest DRAMAT !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:24, 19 Lip 2012    Temat postu:

Premier Izraela oskarża Hezbollah o zamach w Bułgarii.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oskarżył libański Hezbollah o to, że stoi za zamachem bombowym przeprowadzonym dzień wcześniej w bułgarskim mieście Burgas na autobus z izraelskimi turystami. Zginęło siedem osób, w tym pięciu Izraelczyków.

Netanjahu oświadczył podczas konferencji prasowej, że Izrael sprawi, iż "ci, którzy popierają terroryzm zapłacą za to". - Wczorajszy zamach w Bułgarii został zorganizowany przez Hezbollah, który jest głównym terrorystycznym agentem Iranu - powiedział premier.

Agencja AP przypomina, że Hezbollah jest szyicką organizacją terrorystyczną wspieraną przez władze w Teheranie.

Premier Netanjahu dodał, że Iran i Hezbollah prowadzą od ponad roku "globalną kampanię terrorystyczną" wymierzoną w Izrael. Jak pisze Reuters, Hezbollah nie wydał żadnego oświadczenia w sprawie zamachu.

Minister obrony Ehud Barak powiedział w wywiadzie radiowym, że Izrael "zrobi wszystko, co w jego mocy, by znaleźć odpowiedzialnych (za zamach) i tych, którzy wydali im dyspozycje i ukarać ich", co - jak pisze Reuters - zdaje się być zapowiedzią tajnej operacji izraelskich służb specjalnych.

Netanjahu już w środę oskarżył Iran o to, że stoi za zamachem w Burgas. - Osiemnaście lat po zamachach na budynek centrum żydowskiego w Argentynie, zbrodniczy irański terroryzm znów dotyka niewinne osoby - powiedział premier. Odniósł się również do zamachu bombowego w Buenos Aires z 18 lipca 1994 roku. Zginęło wówczas 85 osób a 300 zostało rannych; także ten zamach przypisano Iranowi.

Środowa eksplozja nastąpiła w autobusie na parkingu lotniska Burgas w chwili, kiedy wchodzili do niego turyści. Oficjalnie potwierdzono, że pochodzili z Izraela i że chodzi o zamach. Według świadków przeprowadził go zamachowiec samobójca.

Był to pierwszy zamach terrorystyczny w Bułgarii od ponad 25 lat.

>>>>

Czyli co Assad i Teheran ??? Bo to jest os zla ... Izrael cos wie czy tylko przypuszcza ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:36, 23 Lip 2012    Temat postu:

Izrael: najdłużej głodujący palestyński więzień zakończył strajk.

Najdłużej protestujący więzień palestyński Akram Richawi po 103 dniach zakończył strajk głodowy w zamian za obietnicę wcześniejszego wyjścia z izraelskiego więzienia - podała rzeczniczka izraelskiej administracji więziennej Siwan Weizman.

39-letni Richawi odmówił przyjmowania posiłków 12 kwietnia. Zażądał uwolnienia z powodu kłopotów ze zdrowiem, ponieważ choruje na astmę i cukrzycę. Odsiadywał wyrok dziewięciu lat więzienia za pomoc w transporcie zamachowców-samobójców.

W zamian za zakończenie głodówki Richawi wyjdzie z więzienia już w styczniu 2013 - oświadczył przewodniczący organizacji Klub Więźniów Palestyńskich Kadura Fares. Oficjalnie powinien wyjść na wolność w czerwcu 2013 roku.

Setki Palestyńczyków ogłosiły strajk głodowy już w lutym, aby wymusić skrócenie kary więzienia lub uzyskanie lepszych warunków odbywania kary. Głodujący więźniowie żądali również umożliwienia im widzeń z rodzinami i domagali się wznowienia możliwości korespondencyjnego studiowania. Richawi głodował najdłużej - powiedział Fares.

>>>>

A na co byl ten zamach ? Na sily Izraela niszczace studnie czy np. na przedszkole bo to robi olbrzymia roznice ! Jakosciowa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:11, 24 Lip 2012    Temat postu:

Szok w Izraelu. Deputowany podarł Nowy Testament

Ko­ściół w Ziemi Świę­tej po­tę­pił gest izra­el­skie­go par­la­men­ta­rzy­sty, który po­darł na ka­wał­ki tekst No­we­go Te­sta­men­tu i wrzu­cił go do kosza. Mi­cha­el Ben-Ari jest człon­kiem re­li­gij­nej pra­wi­co­wej par­tii Ha­Ihud Ha­Leu­mim (Unia Na­ro­do­wa).

Pro­wo­ka­cyj­na scena zo­sta­ła sfo­to­gra­fo­wa­na w sie­dzi­bie Kne­se­tu, izra­el­skie­go par­la­men­tu i jest po­rów­ny­wa­na ze spa­le­niem Ko­ra­nu przez ame­ry­kań­skie­go pa­sto­ra.

Ko­mi­sja Dia­lo­gu Mię­dzy­re­li­gij­ne­go przy Kon­fe­ren­cji Or­dy­na­riu­szy Ka­to­lic­kich Ziemi Świę­tej po­tę­pi­ła skan­da­licz­ną re­ak­cję izra­el­skie­go de­pu­to­wa­ne­go nisz­czą­ce­go Nowy Te­sta­ment i wy­ra­ża­ją­ce­go pu­blicz­nie po­gar­dę dla wiary chrze­ści­jań­skiej. Ko­mi­sja jed­no­cze­śnie wy­ra­zi­ła ubo­le­wa­nie z po­wo­du pro­wa­dzo­nej przez Izra­el­skie Sto­wa­rzy­sze­nie Bi­blij­ne akcji roz­sy­ła­nia pocz­tą eg­zem­pla­rzy No­we­go Te­sta­men­tu.

"Taka forma nie wy­ra­ża sza­cun­ku dla Słowa Bo­że­go ani dla tych, któ­rzy nie po­dzie­la­ją tej samej wiary. Dia­log mię­dzy­re­li­gij­ny – czy­ta­my w ko­mu­ni­ka­cie – może być owoc­ny tylko dzię­ki sło­wom i czy­nom wy­ra­ża­ją­cym wza­jem­ne po­sza­no­wa­nie".

Gest izra­el­skie­go de­pu­to­wa­ne­go, re­pre­zen­tu­ją­ce­go skraj­ną pra­wi­cę, był od­po­wie­dzią na akcję izra­el­skie­go ewan­ge­lic­kie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Bi­blij­ne­go, które ro­ze­sła­ło do 120 de­pu­to­wa­nych eg­zem­plarz "Księ­gi Te­sta­men­tów", za­wie­ra­ją­cej rów­nież tekst No­we­go Te­sta­men­tu po he­braj­sku.

Akcja ewan­ge­lic­kie­go Sto­wa­rzy­sze­nia wznie­ci­ła ostrą dys­ku­sję na temat "pro­ze­li­ty­zmu chrze­ści­jań­skie­go", który w Izra­elu jest ofi­cjal­ne za­bro­nio­ny.

W pre­zen­ta­cji do­łą­czo­nej do prze­sył­ki Vic­tor Ka­li­sher, prze­wod­ni­czą­cy Sto­wa­rzy­sze­nia, na­pi­sał: "Z ra­do­ścią ofia­ru­je­my tę książ­kę roz­świe­tla­ją­cą Pismo Świę­te i po­ma­ga­ją­cą zro­zu­mieć więź mię­dzy Pię­ciok­się­giem a Nowym Te­sta­men­tem. Mamy na­dzie­ję i mo­dli­my się, aby ta po­zy­cja po­mo­gła Panu w re­ali­za­cji waż­ne­go spo­łecz­ne­go man­da­tu w służ­bie lu­dziom".

Mi­cha­el Ben-Ari sko­men­to­wał swoją akcję de­kla­ru­jąc, że ta "obrzy­dli­wa książ­ka stała się przy­czy­ną śmier­ci mi­lio­nów żydów w okre­sie in­kwi­zy­cji. Jest to nie­do­pusz­czal­na pro­wo­ka­cja dzia­łal­no­ści mi­syj­nej chrze­ści­jan. Nie ma wąt­pli­wo­ści – dodał izra­el­ski de­pu­to­wa­ny – że ta książ­ka i ci któ­rzy ją prze­sła­li na­le­żą do śmie­ci hi­sto­rii".

>>>>>

Polaczenie imbecylizmu z opetaniem !!! Gdzie on wyczytal w Ewangelii przeslanie o mordowaniu milionow zydow ? Zreszta parlamentarzysci ksiazek nie czytaja . Zatem osobnik ten cos tam slyszal . Czyli mowe nienawisci ...
Przypominam ze lud ten popelnil najwieksza zbrodnie swiata BOGOBÓJSTWO ! Nie mozna uczynic nic gorszego poniewaz NIE MA NIKOGO BARDZIEJ NIEWINNEGO I CZYSTSZEGO NIZ BÓG ! Nie ma ! Miejcie swiadomosc ze przy Bogu wszyscy ludzie sa pylkiem ! Bo tego nie da sie wyrazic co znaczy WSZECHMOC BOGA !

Trzeba po prostu edukowac . Ludzie w Izraelu po prostu musza CZYTAC EWANGELIE ! Nie ma innego wyjscia . Zawiniona niewiedza tez jest zrodlem zla . Tacy glupcy nie mogli by wyprawiac takich podlosci gdyby ludzie przeczytali o czym jest Ewangelia !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:08, 30 Lip 2012    Temat postu:

Palestyński negocjator: uwagi Romneya o Jerozolimie nie do przyjęcia

Główny palestyński negocjator Saeb Erekat uznał za "absolutnie nie do przyjęcia" niedzielną wypowiedź kandydata Republikanów na prezydenta USA Mitta Romneya, w której nazwał on Jerozolimę stolicą Izraela.

Jest to do tej pory najostrzejsza wypowiedź palestyńskiego polityka na temat wizyty Romneya w Izraelu - pisze agencja Associated Press. Romney powiedział też, że Stany Zjednoczone powinny zawsze wspierać Izrael, także w jego żądaniach co do Jerozolimy.

Palestyńczycy chcą, aby stolicą ich państwa była Jerozolima Wschodnia, opanowania i przyłączona do Izraela po wojnie sześciodniowej w czerwcu 1967 roku. Większość państw, w tym i USA, jednak nie uznaje Jerozolimy jako stolicy Izraela i ma swoje ambasady w Tel Awiwie.

Romney, były gubernator Massachusetts, podkreślił, że zawsze będzie sojusznikiem państwa żydowskiego i jeśli wygra listopadowe wybory prezydenckie przeniesie ambasadę USA do Jerozolimy.

Przed wizytą w Izraelu Romney zarzucał prezydentowi Barackowi Obamie, że "źle traktuje" najważniejszego sojusznika USA na Bliskim Wschodzie. Miał o tym świadczyć m.in. fakt, że Obama domagał się od Izraela zamrożenia budowy osiedli żydowskich na okupowanych ziemiach palestyńskich.

>>>>

Ja tu nie wiadze zadnej ,,ostrosci'' . Kazde dziecko w Polsce wie ze Jerozolima to stolica Izraela wiec o co chodzi ? Tak bylo jest i bedzie bEZ KONCA ! Wszak Niebiańskie Jeruzalem nastanie juz na zawsze ...
Natomiast rzecz jasna potepiamy bezmyslne popieranie wladz Izraela . Wszak niszcza oni domy studnie wodociagi . To zbrodnia .
Romney chce sie przypodobac bankierom z NJorku aby wygrac wybory i tyle . Nie znaczy to ze pozniej bedzie bezmyslnie wspieral Izrael . Zreszta sami Palestynczycy widza co robi Obama rzekomo ,,przychylny''... To sa uklady w USA ktorym prezydent nie moze poradzic...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:44, 30 Lip 2012    Temat postu:

Ważą się losy palestyńskiej wioski z polskimi cysternami na wodę.

Palestyńska wioska Zanuta, gdzie znajdują się starożytne cysterny wyremontowane przez Polską Akcję Humanitarną, może wkrótce zostać wyburzona. Zapobiec temu mogłyby odpowiednie pozwolenia, tych jednak w praktyce nie można uzyskać - wskazują prawnicy.

Urodzony w 1938 roku Szafik Gattel, starszy mężczyzna ubrany elegancko w czarną płaszcz ze złotym brzegiem, przedstawia się jako najstarszy mieszkaniec Zanuty. W poniedziałek wraz z czterema innymi mężczyznami z wioski stawił się w budynku izraelskiego Sądu Najwyższego, gdzie tego dnia odbyła się rozprawa, która miała zdecydować o dalszych losach Zanuty. Jadąc do sądu, spodziewali się najgorszego - że nazajutrz izraelskie wojsko przyjedzie z buldożerami i zrówna wioskę z ziemią.

Zanuta leży tuż przy południowej granicy Zachodniego Brzegu, z dala od innych miejscowości. Istniała na długo zanim w 1967 roku Izrael podbił Zachodni Brzeg. Mieszka w niej około 160 osób. Do lat 80. ich domem były jaskinie, te jednak z czasem przestały się nadawać do mieszkania, zaczęły się kruszyć. Chłopi i pasterze z wioski zbudowali więc proste konstrukcje z kamieni, betonu, płótna i blachy.

Izraelska wersja zdarzeń

Radykalna organizacja izraelskich osadników Regavim, promująca rozbudowę żydowskich kolonii na Zachodnim Brzegu, inaczej widzi historię Zanuty. Prawnik Regavim podczas rozprawy w SN twierdził, że 10 lat temu mieszkańcy wioski pojawili się na obszarze ważnych wykopalisk archeologicznych i ze starożytnych materiałów pobudowali tam domy. Gdy izraelska administracja cywilna w 2007 roku nakazała im zaprzestania dalszej budowy, zignorowali nakaz.

Rzeczywiście, mieszkańcy Zanuty postawili prowizoryczne domy i zagrody dla zwierząt, wyremontowali studnie przy pomocy zagranicznych organizacji humanitarnych, w tym PAH, a wszystko to bez formalnych zezwoleń od izraelskiej administracji cywilnej.

Zanuta leży w strefie C, obejmującej ponad 60 proc. terytorium Zachodniego Brzegu. Żeby móc tam cokolwiek zbudować, trzeba wystąpić o pozwolenie do izraelskiej administracji cywilnej, która sprawuje pełną władzę nad strefą. Aby móc starać się o takie pozwolenie, teren musi mieć plan zabudowy zatwierdzony przez izraelskie władze. Zanuta takiego planu nie ma, jej mieszkańcy nie mogą więc starać się o pozwolenia, bo wioska jest w pewnym sensie nielegalna.

Prawnik reprezentujący w sądzie rząd Izraela tłumaczył, że planu nie ma, bo wioska leży za daleko, by doprowadzić do niej wodę, prąd i zbudować szkoły - całą infrastrukturę, która w takim planie powinna się znaleźć. Jak podkreślają prawnicy izraelskiej organizacji pozarządowej ACRI, która reprezentuje Zanutę przed SN, sytuacja jest iście kafkowska.

Wyburzą wyremontowane przez PAH cysterny?

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni sytuacją w wiosce. Działając w oparciu o przepisy prawa międzynarodowego i tzw. konieczność humanitarną, remontujemy cysterny, bo dostęp do wody jest podstawowym prawem. Uzyskanie pozwoleń jest praktycznie niemożliwe - powiedziała szefowa misji PAH w Izraelu i na okupowanych Terytoriach Palestyńskich Marta Kaszubska. PAH wyremontował w Zanucie siedem cystern; część z nich objęto nakazem likwidacji.

- Nie wiemy dokładnie, ile polskich cystern ma nakazy wyburzenia. Wojsko często doręcza dokumenty, zostawiając je pod kamieniem. Papier odleci z wiatrem, a potem trudno ustalić, które studnie mogą zostać zniszczone - dodaje Kaszubska.

Podczas poniedziałkowej rozprawy sędziowie SN dopytywali się prawnika rządu o los mieszkańców Zanuty, jeśli wioska zostanie wyburzona. - Nie mamy rozwiązania - powtarzał bezradnie mecenas. Sąd dał obu stronom 30 dni, rządowi - na przygotowanie odpowiedzi, a prawnikom ACRI i mieszkańcom Zanuty - na stworzenie planu zabudowy.

- Przygotowanie takiego planu to ogromne koszty, minimum 30 tys. euro. Zazwyczaj to władze mają obowiązek stworzyć taki plan. Nie znam też przypadku, żeby plan zabudowy stworzony przez palestyńską społeczność został zatwierdzony przez izraelskie władze - powiedział architekt Alon Koen-Lifszyc z izraelskiej organizacji pozarządowej Bimkom, również zaangażowanej w sprawę Zanuty.

Brak pozwoleń to niejedyny problem

Oprócz brakujących pozwoleń na budowę za koniecznością wyburzenia wioski przemawia - zdaniem władz izraelskich - fakt, że jest ona położona na terenie, gdzie znajdują się zabytki archeologiczne.

Bimkom i ACRI zamówiły ekspercką opinię archeologa Awiego Ofera, który wcześniej prowadził wykopaliska w regionie. Twierdzi on, że izraelskie władze pozwalały już na zabudowę terenów z zabytkami o dużo większej wartości historycznej - np. na starym mieście w żydowskiej części Jerozolimy czy w Hebronie - pod warunkiem, że rozbudowa lub zmiany będą podlegały archeologicznej kontroli.

Po rozprawie Szafik Gattel i inni mężczyźni z wioski odetchnęli z ulgą. Mogą teraz spokojnie udać się do meczetu Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, by pomodlić się z okazji Ramadanu. Pozwala im na to jednodniowa przepustka na wjazd do Izraela, którą wydano, by mogli stawić się w sądzie.

- Urodziłem się w tej wiosce, mieszkałem tam całe życie. Nawet jeśli zostanie wyburzona, to i tak tam zostanę. Nie mamy dokąd pójść - mówi Badżis At-Tel, jeden z beneficjentów cystern odbudowanych przez PAH w Zanucie.
>>>>

Potepiamy bandytow niszczacyh wioski ! I tu przydal by sie trybunal karny na tych bandytow . Trzeba ich osadzic !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:17, 03 Sie 2012    Temat postu:

Honorowe zabójstwo w Palestynie - zabił żonę, bo chciała rozwodu

Brutalne zabójstwo maltretowanej przez męża żony wywołało protesty w Zachodnim Brzegu Jordanu - podała agencja Associated Press. Po raz kolejny oskarża się palestyńską policję o brak zainteresowania bezpieczeństwem kobiet.

Zamordowana Nancy Zaboun miała 27 lat i była matką trojki dzieci. Jej mąż Shadi Abedallah bił ją regularnie, ale policja nie reagowała na skargi kobiety i jej rodziny. Gdy Zaboun zdecydowała się na rozwód, jej mąż zadźgał ją na jednym z największych bazarów w Betlejem.

Czytaj również: Okrutny mord w Afganistanie - odciął głowy żonie i dzieciom

Wyjątkowa brutalność ataku wywołała oburzenie i protesty w całym kraju. Mimo to nadal policja toleruje agresję wobec kobiet, zwłaszcza gdy zdarza się to wewnątrz rodziny.

- Zaboun była regularnie bita przez swojego męża i policja o tym wiedziała - powiedziała mediom Haula al-Azraq , aktywistka prowadząca schronisko dla maltretowanych kobiet na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie zamordowana kobieta szukała pomocy. - Jedyne co policja zrobiła, to zmusiła Abedallaha do podpisania zobowiązania, że nie będzie jej więcej bić - dodała.

W środę kilkadziesiąt kobiet protestowało w miejscu zbrodni przeciwko zachowaniu policji. Miały plakaty z napisami: "Palestyńczycy, wstydźmy się, że mordujemy własne kobiety".

W zeszłym roku prezydent Mahmud Abbas podpisał prawo zrównujące karę za morderstwo wewnątrz rodziny z innymi rodzajami zabójstw. Zniknęło również z kodeksu "zabójstwo honorowe" jako okoliczność łagodząca.

Mąż Zaboun może być skazany na dożywotnie więzienie, podał rzecznik prasowy ministerstwa sprawiedliwości.

- Do tej pory w 2012 roku dwanaście kobiet zostało zamordowanych przez członków swojej rodziny, z czego trzy to były tzw. zabójstwa honorowe - powiedziała Farid al-Attash, z palestyńskiej komisji ds. praw człowieka. W poprzednim roku było takich spraw co najmniej trzynaście - dodała.

>>>

Koszmar ! Takie rzeczy nie powinny sie dziac ! To nie odciety od swiata Afagnistan . TO CENTRUM SWIATA i takie zdziczenie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 5 z 28

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy