Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Katastrofa cywilizacyjna w Polsce!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 70, 71, 72  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:08, 21 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Molestował i zgwałcił córkę. Pójdzie na 6,5 roku do więzienia
Molestował i zgwałcił córkę. Pójdzie na 6,5 roku do więzienia

Dzisiaj, 21 września (17:01)

Na karę łączną sześciu i pół roku więzienia skazał Sąd Okręgowy w Opolu 38-letniego Huberta P. za molestowanie i zgwałcenie swojej małoletniej córki. Wyrok nie jest prawomocny.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Do zdarzeń objętych aktem oskarżenia doszło pomiędzy 2013, a 2016 rokiem. Według ustaleń śledztwa, w tym czasie Hubert P. miał dopuścić się dwóch czynów - molestowania i gwałtu na swojej córce. W chwili popełnienia przestępstwa ofiara miała mniej niż 15 lat.

Ze względu na charakter przestępstwa i dobro pokrzywdzonej, rozprawa toczyła się z całkowitym wyłączeniem jawności. Wiadomo jedynie, że do obydwu czynów doszło poza domem dziewczynki.

Za molestowanie sąd wymierzył oskarżonemu karę czterech lat więzienia. Za gwałt cztery lata, przy czym orzekł karę łączną w wysokości sześciu i pół roku pozbawienia wolności. Dodatkowo oskarżony ma wypłacić córce sto tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy. Hubert P. otrzymał zakaz kontaktowania i zbliżania się na mniej niż sto metrów do pokrzywdzonej oraz nakaz opuszczenia mieszkania, w którym mieszka jego córka na okres sześciu lat.

(m)

...

Kompletna ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:12, 22 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Polska w czołówce Europy pod względem spożycia alkoholu. Pijemy coraz więcej
Polska w czołówce Europy pod względem spożycia alkoholu. Pijemy coraz więcej

Dzisiaj, 22 września (07:09)

Polacy piją z każdym rokiem coraz więcej alkoholu. Na tle Europy wzrost spożycia alkoholu plasuje Polskę w czołówce - powiedział PAP dyrektor Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Krzysztof Brzózka.
Zdj. ilustracyjne
/Dominic Lipinski /PAP/EPA

Jak powiedział Brzózka, armia uzależnionych - osób, które są w systemie lecznictwa i mają postawioną diagnozę - to ok. 600-800 tysięcy osób. Dodał, że corocznie w systemie lecznictwa pojawia się 350 tys. nowych uzależnionych. Natomiast nadmiernie i szkodliwie pije alkohol w Polsce ponad 3 mln osób.

To już jest ogromna grupa. Nie wszyscy pijący dużo, staną się w przyszłości alkoholikami, ale straty powodowane przez osoby pijące nadmiernie i szkodliwie są znacznie większe niż te powodowane przez osoby uzależnione - to jest tzw. paradoks profilaktyczny - powiedział PAP Brzózka w czasie drugiego dnia obrad Narodowego Kongresu Trzeźwości, który rozpoczął się w czwartek w Warszawie.

Dodał, że - według szacunkowych danych - NFZ wydaje rocznie 8-10 mld zł na likwidację skutków, jakie na zdrowie Polaków wywiera alkohol. To jest ogromna kwota, w dodatku jest to w zasadzie niezauważalne dla systemu, ponieważ nie rejestruje się, czy pacjent ma chorą wątrobę, czy cierpi na inną chorobę z powodu nadużywania alkoholu, czy z innego powodu - podkreślił dyrektor PARPA.

Do tego dochodzą koszty związane z bezpieczeństwem na drogach, rosnącą liczbą wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców, straty spowodowane przez młodocianych wandali niszczących mienie pod wpływem alkoholu oraz to, co dzieje się z powodu niezdolności do pracy osób uzależnionych. Okazuje się - takich wyliczeń dokonała PARPA w 2013 roku - że rocznie tracimy z tego powodu między 26, a 32 mld zł - poinformował Brzózka.

Dodał, że według wyliczeń prof. Emanuele Scafato z Włoskiego Instytutu Sanitarnego, w 2010 roku, z powodu nadużywania alkoholu przez obywateli, cała Unia Europejska straciła prawie 160 miliardów euro. Do tego dochodzą wszystkie problemy, które nadużywanie alkoholu powoduje w życiu rodzinnym, a których kosztów nikt chyba nie jest w stanie oszacować - zaznaczył.

Jak przyznał Brzózka, w Polsce już robi się wiele, by przeciwdziałać problemom alkoholowym, ale to wciąż za mało. Nie możemy tolerować sytuacji, w której alkohol jest czymś powszechnym, powszednim, wszechotaczającym, mającym wpływ na nasze zachowanie. Potrzebne są odważne decyzje polityczne - z pewnością trudne - które pozwolą na zahamowanie negatywnych trendów - zaapelował Brzózka.

Podkreślił, że Światowa Organizacja Zdrowia podaje trzy sposoby radzenia sobie z nadużywaniem alkoholu. Pierwszym jest - zdaniem Brzózki - całkowita likwidacja reklam alkoholu w miejsce ograniczeń, które niewiele dają. Reklamy de facto wychowują młodych ludzi w atmosferze niezbędności alkoholu do tego, żeby czuć się dobrze i dorównać innym. Wpływają na tych młodych, którzy mając w swoim życiu jakieś problemy, oglądają reklamę i widzą w niej dobrą zabawę, pięknych ludzi sukcesu pijących alkohol. Zaczynają myśleć, że najprostszym rozwiązaniem ich problemów jest sięgnięcie po to, co daje ułudę szczęścia i radości - podkreślił.

Drugim sposobem, rekomendowanym przez WHO, jest zmniejszenie bezpośredniej dostępności napojów alkoholowych, czyli liczby punktów sprzedaży napojów wysokoprocentowych. Zupełnie kuriozalna jest dostępność alkoholu na stacjach benzynowych, tak jakby to był artykuł pierwszej potrzeby, choć, dobrze wiemy, nie jest - zaznaczył dyrektor PARPA.

Kolejną kwestia są ceny alkoholu. Po ostatniej podwyżce akcyzowej na polskim rynku pojawił się alkohol tańszy niż przed podwyżką. Dla osób, które znają mechanizmy zarządzania przemysłem alkoholowym jest jasne, że dla producentów tańszy alkohol, czyli bardziej dostępny, to większe zyski. Wobec tego ten instrument, jakim jest akcyza nie jest wykorzystywany - wyjaśnił Brzózka.

Dodał, że Narodowy Kongres Trzeźwości jest nadzieją na to, że damy radę zwrócić uwagę społeczeństwa i rządzących na problem nadużywania alkoholu. Mam też nadzieję, że przygotowywany Narodowy Program Trzeźwości będzie wcielany w życie. To będzie zbiór wiedzy na temat rozwiązywania problemów alkoholowych i konkretne propozycje rozwiązań - wyjaśnił.

Brzózka zaznaczył, że będzie to długa i mozolna praca. Przyzwyczajeń nie zmienia się z dnia na dzień, ale nawet jeżeli wprowadzanie zmian w naszej mentalności miałoby potrwać 10, 15 czy nawet 20 lat, jesteśmy na dobrej drodze - podkreślił. Poinformował, że projekt Narodowego Programu Trzeźwości będzie dyskutowany do połowy września a jego ostateczną wersję poznamy za ok. 6 miesięcy.

Narodowy Kongres Trzeźwości to inicjatywa Episkopatu Polski, której celem jest ograniczenie spożycia alkoholu oraz promocja trzeźwości i abstynencji. Część studyjna pod hasłem "Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu" rozpoczęła się na Uniwersytecie Kard. Stefana Wyszyńskiego w czwartek i zakończy się w sobotę.

Część modlitewna kongresu - Pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości na Jasną Górę - odbyła się w czerwcu. W ramach kongresu, w maju, w Sejmie odbyła się też konferencja "Odpowiedzialność posłów i senatorów, rządu i samorządów za trzeźwość Narodu" z udziałem parlamentarzystów, samorządowców i przedstawicieli rządu.

W sobotę na pl. Piłsudskiego w Warszawie odbędzie się piknik edukacyjny "Świadek wolności", poświęcony osobie ks. Franciszka Blachnickiego - założyciela Ruchu Światło-Życie oraz Krucjaty Wyzwolenia Człowieka - którego celem będzie promocja takich wartości jak trzeźwość, prawda i patriotyzm. Zwieńczeniem kongresu będą msze św. w intencji trzeźwości w kościołach w całej Polsce w niedzielę 24 września.

(az)

....

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:15, 22 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Uwaga na toksyczne "słodycze". Mogą być rozdawane w okolicach szkół
Uwaga na toksyczne "słodycze". Mogą być rozdawane w okolicach szkół

Dzisiaj, 22 września (11:07)

Policja z Dąbrowy Tarnowskiej w Małopolsce ostrzega rodziców przed silnie toksycznymi „tabletkami”. Kształtem i kolorem przypominają słodycze.
Zdj. ilustracyjne
/Policja


Jak informuje policja, na terenie Powiśla Dąbrowskiego rozprowadzane są silnie toksyczne "tabletki", zawierające pochodne ekstazy. Kształtem i kolorem przypominają słodycze - w formie "misiów". Mogą być różnokolorowe.

Według policjantów narkotyki mogły być rozdawane dzieciom w rejonie szkół na terenie powiatu dąbrowskiego.

Funkcjonariusze apelują do rodziców o zachowanie czujności. Proszą też, by uświadomili dzieciom, że nie wolno przyjmować słodyczy od nieznajomych.

Policjanci proszą też o kontakt osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje nt. takich niebezpiecznych substancji.

(mpw)

...

Jakies bestie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:54, 22 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Areszt dla brutalnego gwałciciela z Bielska-Białej
Areszt dla brutalnego gwałciciela z Bielska-Białej

Dzisiaj, 22 września (16:23)

Policjanci z wydziału kryminalnego w Bielsku-Białej zatrzymali 67-latka podejrzanego o zgwałcenie dwóch młodych kobiet. Ten sam mężczyzna spędził ponad 40 lat życia w więzieniu, m.in. za rozboje i kradzieże. Teraz grozi mu kolejnych 10 lat za kratami.


Jak podała w piątek bielska policja, do gwałtu doszło w mieszkaniu zatrzymanego przy ul. Słowackiego w Bielsku-Białej. Mężczyzna przemocą i groźbami pozbawienia życia, zmusił 27-latkę i jej 34-letnią koleżankę do obcowania płciowego.

Gwałciciel został zatrzymany przez policję w środę i usłyszał zarzuty. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Północ, która wystąpiła o aresztowanie podejrzanego. Sąd uwzględnił ten wniosek.

Jak podaje policja, w przeszłości zatrzymany był już karany za liczne rozboje, włamania i kradzieże. Za murami zakładu karnego spędził ponad 40 lat. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Zatrzymanie gwałciciela
/Policja

(adap)

...

Znow koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 6:32, 24 Wrz 2017    Temat postu:

Mężczyzna wpadł do fosy we Wrocławiu. Nie udało się go uratować

Dzisiaj, 24 września (09:34)

Nie udało się uratować młodego, około 20-letniego mężczyzny, który w niedzielę nad ranem wpadł do fosy we Wrocławiu. "Około 4.30 interweniowaliśmy razem ze strażą pożarną w związku ze zgłoszeniem dotyczącym ulicy Orląt Lwowskich. Jeden ze świadków widział jak mężczyzna osunął się ze skarpy przechodząc przez barierkę i wpadł do fosy" - powiedział RMF FM Łukasz Dutkowiak z policji we Wrocławiu.
Mężczyzna wpadł do fosy we Wrocławiu. Nie udało się go uratować. Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF FM

Według rzecznika, policjanci i strażacy wyciągnęli mężczyznę, ale nie udało się go uratować.

Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności wypadku. Mamy zeznanie świadka, ale musi zostać zweryfikowane. Przeglądamy też monitoring - dodaje Łukasz Dutkowiak.

Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

...

Szukal czegos sam nie wiedzial czego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:41, 25 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Policyjne strzały i obława na Mazowszu. Podejrzany próbował przejechać funkcjonariuszy
Policyjne strzały i obława na Mazowszu. Podejrzany próbował przejechać funkcjonariuszy

Dzisiaj, 25 września (09:39)

Policyjne strzały w Perzanowie na Mazowszu. Funkcjonariusze otworzyli ogień w kierunku samochodu, który próbował ich przejechać.
Policyjne strzały i obława na Mazowszu. Podejrzany próbował przejechać funkcjonariuszy (zdjęcie ilustracyjne)
/Piotr Bułakowski /Archiwum RMF FM


Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Paweł Balinowski, dwóch policjantów próbowało dzisiaj rano zatrzymać mężczyznę w związku z przestępstwami narkotykowymi.

Gdy jednak podejrzany Piotr B. zobaczył funkcjonariuszy, wsiadł do swojego bmw i ruszył kierunku mundurowych.

Policjanci odskoczyli i oddali w stronę samochodu kilka strzałów.

Piotr B. zdołał uciec. W tej chwili jest poszukiwany.

(e)
Paweł Balinowski

....

Koszmar... Bezczelnosc rosnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:42, 25 Wrz 2017    Temat postu:

Pseudokibice napadli na policjantów w Łódzkiem. Padły strzały ostrzegawcze

Dzisiaj, 25 września (14:15)

Policja zatrzymała 21 pseudokibiców, którzy podczas próby ich wylegitymowania i kontroli napadli na funkcjonariuszy. Do zdarzenia doszło w lesie, w miejscowości Młynek w gminie Gidle (Łódzkie). Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
Zdj. ilustracyjne
/PB /Archiwum RMF FM


Z ustaleń policji wynika, że w minioną sobotę w Niepołomicach zaplanowano mecz piłki nożnej pomiędzy zespołami Puszcza Niepołomice i Stomil Olsztyn. W tym samym dniu kibice Wisły Kraków jechali na mecz do Kielc. Około godziny 13:30 na teren powiatu randomszczańskiego wjechały samochody, w których znajdowali się także kibice Lechii Gdańsk sympatyzujący z drużyną Stomilu Olsztyn. W pewnym momencie około 40 pojazdów zjechało na wąski dukt leśny w miejscowości Młynek w gminie Gidle.

Kącka zwraca uwagę, że to miejsce, gdzie w promieniu kilku kilometrów przebiegają granice trzech województw: łódzkiego, śląskiego i świętokrzyskiego.

Jak tłumaczy Aneta Komorowska z radomszczańskiej policji, funkcjonariusze, którzy nadzorowali przejazd kibiców wezwali na miejsce dodatkowe siły. W obawie, że może dojść do tzw. ustawki rozpoczęli legitymowanie znajdujących się tam osób. Agresywnie nastawieni pseudokibice kierowali w stronę mundurowych groźby przeplatane wulgaryzmami. Funkcjonariusze wielokrotnie wzywali ich do zachowania zgodnego z prawem - mówi Komorowska.

W pewnym momencie najbardziej agresywna grupa pseudokibiców (około 40 mężczyzn) zaczęła biec w kierunku policjantów, by zmusić ich do odstąpienia od legitymowania. Policjanci oddali jeden strzał ostrzegawczy i kilka strzałów w powietrze z broni gładkolufowej. Użyli także gazu łzawiącego.

W związku z napaścią na funkcjonariuszy zostało zatrzymanych 21 pseudokibiców. Łącznie na miejscu wylegitymowano blisko 120 osób, skontrolowano prawie 40 pojazdów i nałożono 25 mandatów za różne wykroczenia.

Zatrzymani mają od 19 do 35 lat. Są to mieszkańcy różnych województw: warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, dolnośląskiego, śląskiego. Prokuratora postawiła wszystkim zatrzymanym zarzuty czynnej napaści na policjantów oraz zmuszania ich do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych. Podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.

Wobec podejrzanych zastosowano dozory policyjne oraz zakazy opuszczania kraju.

...

Niestety dziadostwo wszedzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:42, 25 Wrz 2017    Temat postu:

Znachor leczył raka ziołami, chorobę diagnozował ze źrenicy oka. Jest śledztwo
Dzisiaj, 25 września (15:15)

Zamiast u onkologa, przez dwa lata leczyła się u znachora. Kobieta cierpiąca na raka piersi zgłosiła się do mężczyzny, który chorobę diagnozował ze źrenicy oka. Chciał wyleczyć raka... ziołami. Szczecińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie kobiety, która ze skrajnie zaawansowanym nowotworem zgłosiła się do szpitala w Szczecinie na Pomorzanach.
Zdjęcie ilustracyjne
/Marcin Czarnobilski /RMF FM


Pacjentka trafiła do lecznicy w sierpniu. Choroba jest u niej tak zaawansowana, że nowotwór pochłonął całą jej pierś. Znachor, do którego kobieta chodziła przez dwa lata, miał jej mówić, że choroba zniknie sama, a zajęta przez raka pierś wcześniej czy później po prostu uschnie. Lekarze z kliniki na Pomorzanach zawiadomili prokuraturę. Stan pacjentki jest ciężki, szans na wyleczenie tak zaawansowanego nowotworu praktycznie już nie ma.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej Joanna Biranowska-Sochalska, śledczy zbierają materiał dowodowy, nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów. Prokuratura nie ujawnia, czy już przesłuchany został znachor, z którego usług korzystała pacjentka.

Znachor jest jednym z najbardziej znanych w Polsce irydologów. Przyjmuje pacjentów w całym kraju, na swoim blogu pisze m.in. o leczeniu nowotworów witaminą C. Za wizytę kasuje 200 zł, oferuje też na sprzedaż preparaty ziołowe.

Lekarze ze Szpitala w Szczecinie wydali w tej sprawie oświadczenie:

W ostatnim tygodniu w mediach została nagłośniona historia pacjentki z chorobą nowotworową, która oddała swoje zdrowie w ręce osoby do tego nieuprawnionej, ogłaszającej się jako specjalista irydologii. Z uwagi na obowiązującą nas lekarzy tajemnicę lekarską, nie możemy komentować stanu pacjentki, ani udzielać informacji na temat rokowania jej dotyczącego.

Jednak przypadek ten po raz kolejny każe nam ostrzec wszystkich przed korzystaniem z usług osób, które nie mają żadnych kompetencji do leczenia. Rozumiemy, że wiele osób w obliczu choroby szuka różnych możliwości i sposobów powrotu do zdrowia. Jednak gorąco apelujemy o zachowanie rozsądku i rozwagi w zawierzaniu swojego "leczenia" osobom, niemającym wiedzy na temat współczesnej medycyny, możliwości diagnozowania i leczenia. Zwłaszcza jeśli te osoby nakazują pacjentom zrezygnowanie z tradycyjnej medycyny i zawierzenie tylko metodom alternatywnym. Zdajemy sobie sprawę, że choroba nowotworowa wciąż dla wielu pacjentów brzmi jak wyrok. Jednak odpowiednio wcześnie wykryta i leczona we właściwy sposób jest wyleczalna. Zająć się tym mogą tylko wykwalifikowani lekarze specjaliści, którzy korzystając z najnowszej wiedzy podejmują wszystkie kroki, by ratować zdrowie i życie pacjenta.

Osoby podające się za cudotwórców "ratujących" ludzkie życie często żerują na strachu pacjentów i wykorzystują ich łatwowierność, mamiąc wizją "cudownego zniknięcia choroby" i "cudownego ozdrowienia". Tym samym przyczyniają się niestety do nieodwracalnego rozwoju choroby. Chory traci czas, wielokrotnie pieniądze i co najważniejsze i bezcenne - szansę na właściwą diagnozę i powrót do zdrowia. Chorzy nigdy nie powinni rezygnować z konsultacji lekarskiej na rzecz medycyny alternatywnej lub co gorsza - znachorstwa czy szarlatanerii. Współczesna medycyna daje szerokie możliwości leczenia, a rolą lekarza jest leczyć pacjenta zgodnie z najlepszą wiedzą i do końca ratować życie ludzkie. Znakomita większość lekarzy robi to z ogromnym zaangażowaniem popartym wiedzą, wieloletnim doświadczeniem i całym wachlarzem możliwych do zaproponowania metod terapii. Przestrzegamy więc przed zawierzaniem tego, co dla każdego z nas jest najcenniejsze - swojego zdrowia i życia - zwykłym oszustom.



(ag)
Aneta Łuczkowska

...

Cos potwornego. Ale nie udawajmy ze w sluzbie zdrowia czekali by na nia z otwartymi rekami... No moze nawet na lapowki... Czyli jednak rece moze by byly otwarte ale nie serca... To tez nie jest mile dopraszac sie o leczenie... Czesto robi sie niedobrze...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pon 11:44, 25 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 4:01, 26 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Włoscy rolnicy skarżą się na plagę kradzieży. "Nikt nie śpi, trzeba pilnować upraw"
Włoscy rolnicy skarżą się na plagę kradzieży. "Nikt nie śpi, trzeba pilnować upraw"

Dzisiaj, 26 września (05:37)

Rolnicy w Apulii na południu Włoch zmagają się z plagą kradzieży winorośli, oliwek i migdałów. Winnic, gajów oliwnych i plantacji pilnują patrole. W tym roku uprawy są szczególnie cenne, bo wiele uległo wcześniej zniszczeniu z powodu suszy i gradobicia.
Plaga kradzieży winorośli, oliwek i migdałów w Apulii
/ ARNE DEDERT /PAP/EPA

Lokalne media podkreślają, że organizowane przez farmerów patrole, które dniem i nocą stoją na straży upraw, okazały się konieczne w związku z rosnącą liczbą kradzieży.

Nie jest to nowe zjawisko w regionie będącym rolniczym zagłębiu kraju, ale obecnie raptownie nasila się. Ponoszone przez hodowców straty są tym bardziej dotkliwe biorąc pod uwagę szkody z powodu gwałtownych zmian klimatycznych, jakie tam zanotowano.

Rok w Apulii zaczął się od srogiej zimy i śnieżyc, prawie nigdy nie występujących w tym rejonie. Lato minęło zaś pod znakiem rekordowej suszy i pożarów. Uprawy, które po takiej sekwencji zdarzeń udało się uratować, są na wagę złota - mówią rolnicy.

Kradzieże są na porządku dziennym i dlatego skłoniły one niektórych rolników do zorganizowania się w nocne i dzienne patrole. Inni zaś zdali się na agencje ochrony - powiedział szef regionalnego oddziału rolniczego związku Coldiretti, Gianni Cantele.

Dodał, że w Apulii "praktycznie się nie śpi, bo trzeba pilnować upraw".

Właściciele winnic, gajów oliwnych i plantacji migdałowców ponawiają apele do policji o przysłanie patroli sił porządkowych do okolic, w których są ich gospodarstwa. Kradzieży dokonują wyspecjalizowane zagraniczne bandy przestępcze.

...

Co to jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:39, 26 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Ciało kobiety ze śladami bieżnika opon. Jej partner trafił do szpitala
Ciało kobiety ze śladami bieżnika opon. Jej partner trafił do szpitala

Dzisiaj, 26 września (11:59)

Dramat w Pszowie na Śląsku. Dziś rano w jednym z domów znaleziono ciało kobiety. Były na nim ślady bieżnika opon samochodowych.
zdj. ilustracyjne
/Jacek Skóra /Archiwum RMF FM


Na miejscu wciąż pracuje prokurator oraz policjanci, którzy od kilku godzin zbierają ślady.

Wiadomo, że w domu był też znajomy nieżyjącej kobiety.

Mężczyzna został zabrany do szpitala. Najprawdopodobniej próbował popełnić samobójstwo.

Jak usłyszał reporter RMF FM w prokuraturze w Wodzisławiu Śląskim, na jutro zaplanowano sekcję zwłok. Powinna ona dać wstępną odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci kobiety.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]

(j.)
Marcin Buczek

...

Konkubenci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:15, 27 Wrz 2017    Temat postu:

Bicie, rzucanie o meble, gwałty na kilkuletnich braciach… Matka i jej konkubent z nowymi zarzutami

27 minut temu

Za usiłowanie zabójstwa 6-letniego chłopca z Drawska Pomorskiego odpowiedzą jego matka i jej konkubent. Ten ostatni usłyszał dodatkowo zarzut gwałtów ze szczególnym okrucieństwem na 6-latku i jego starszym o dwa lata braciszku - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa.
Bicie, rzucanie o meble, gwałty na kilkuletnich braciach… Matka i jej konkubent z nowymi zarzutami (zdjęcie ilustracyjne)
/Monika Kamińska /Archiwum RMF FM

Te nowe zarzuty dla matki 6-latka i jej konkubenta to efekt interwencji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

To, co spotkało tych dwóch malutkich chłopców, było okrutne, odrażające, podłe i zasługuje na jak najwyższą karę - stwierdził Ziobro w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Jako prokurator generalny w lutym polecił on wycofać z sądu aktu oskarżenia przeciwko Katarzynie W. i Markowi K., którzy mieli odpowiedzieć wyłącznie za znęcanie się nad chłopcami. Oskarżeni uzgodnili wówczas z Prokuraturą Rejonową w Drawsku, że dobrowolnie poddadzą się karze: miały to być 4 lata więzienia dla kobiety i 7 lat dla mężczyzny.

Kara była niewspółmierna do okrucieństwa i winy podejrzanych, a śledztwo prowadzono pobieżnie. Nie sprawdzono, w jaki sposób powstały tak rozlegle obrażenia chłopców, zagrażające życiu. Konieczne było uzupełnienie dowodów - tak Ziobro tłumaczy swoją decyzję z lutego.

Stanowisko stracił wtedy szef Prokuratury Rejonowej w Drawsku, a postępowanie przeniesiono do wyższej rangą Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Od marca prokuratura ta przesłuchała 50 dodatkowych świadków, w tym lekarzy zajmujących się dziećmi. Z ich zeznań jednoznacznie wynikało, że 6-letni Marcel przeżył tylko i wyłącznie dzięki pomocy udzielonej w szpitalu i licznym operacjom ratującym życie. Miał rozległe obrażenia wewnętrzne wskutek bicia i gwałtu.

Działanie sprawców charakteryzuje wyjątkowa brutalność, okrucieństwo, bestialstwo, a gwałt na małoletnich był odrażający, perwersyjny i sadystyczny - podkreśla Prokuratura Krajowa.

Według ustaleń śledztwa, 6-letni Marcel i jego 8-letni brat byli bici pięściami, pasem i różnymi przedmiotami, kopani, rzucani o meble i o ściany. Matka i jej konkubent godzinami przetrzymywali synów w wannie zimną wodą, zmuszali ich do jedzenia surowego mięsa i potraw z pikantnymi przyprawami, do zlizywania z podłogi jogurtu. Kazali chłopcom przez wiele godzin klęczeć z podniesionymi rękami, biegać nocami po polu, wozili ich w bagażniku samochodu.

Działo się to na początku 2016 roku, gdy Katarzyna W. i Marek K. mieszkali w hostelu prowadzonym przez Ośrodek Wspierania Dziecka i Rodziny w Drawsku Pomorskim, a kobieta i jej dzieci byli objęci nadzorem kuratora sądowego, opieką psychologiczną i pedagogiczną.

Policję zawiadomili jednak dopiero lekarze, gdy młodszy z chłopców trafił do szpitala w krytycznym stanie. Nie uwierzyli matce, że został pobity przez rówieśników.

Nowe zeznania i opinie biegłych, zebrane przez prokuraturę po podjęciu na nowo śledztwa, pozwoliły na postawienie matce chłopców i jej konkubentowi dodatkowych zarzutów. Obecnie są w areszcie.

Obojgu grozi nawet dożywocie.

...

Ze to sie dzieje w Polsce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:32, 27 Wrz 2017    Temat postu:

Pijany motorniczy zabił trzy kobiety na przejściu dla pieszych. Skazano go na 13,5 więzienia

1 godz. 53 minuty temu

13,5 roku więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - to prawomocny wyrok dla byłego łódzkiego motorniczego - informuje dziennikarka RMF FM Agnieszka Wyderka. Pijany mężczyzna kierując tramwajem w święto Trzech Króli w 2014 roku spowodował wypadek i zabił trzy kobiety przechodzące przez pasy.
Zdjęcie ilustracyjne
/Kuba Kaługa /RMF FM


Od pierwszego wyroku odwoływał się obrońca Piotra M., mówiąc o rażąco surowej karze.

Sędzia Marek Surmacz powiedział, że nie kara jest rażąca, ale to, czego dopuścił się oskarżony-Piotr M., bo pił alkohol w pracy, gdy miał obowiązek zapewnić bezpieczeństwo pasażerom tramwaju.

Motorniczy może starać się o kasację tego wyroku przed Sądem Najwyższym. Nie wiadomo, czy będzie chciał to zrobić, bo odmówił jakiejkolwiek wypowiedzi.

Do zdarzenia doszło w Łodzi na początku stycznia 2014 r. Jadący ul. Piotrkowską tramwaj linii 16 nie zatrzymał się na przystanku i na czerwonym świetle wjechał na skrzyżowanie z ul. Radwańską.

Na przejściu dla pieszych potrącił trzy kobiety, dwie z nich - w wieku 72 i 77 lat - zginęły na miejscu, jedną - w wieku 75 lat - w stanie ciężkim przewieziono do szpitala. Nie udało się jej uratować.

Tramwaj uderzył też w jadącego prawidłowo opla, którego kierowca także trafił do szpitala. Po zderzeniu motorniczy zatrzymał pojazd dopiero po przejechaniu kilkuset metrów. Badanie wykazało, że kierował pojazdem, mając w organizmie 1,4 promila alkoholu.

Prokuratura oskarżyła 37-letniego dziś mężczyznę o spowodowanie, w stanie nietrzeźwości, wypadku drogowego, w wyniku którego zginęły trzy osoby, oraz o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. W sierpniu 2016 roku sąd skazał go na karę 13,5 roku więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

(ph)
RMF FM/PAP

...

Rece opadaja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:52, 28 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Gorąca linia
Zabrze: 61-latek postrzelił ekspedientkę w sklepie mięsnym
Zabrze: 61-latek postrzelił ekspedientkę w sklepie mięsnym

1 godz. 52 minuty temu

Strzelanina w centrum Zabrza. W jednym ze sklepów została ranna kobieta. Sprawcę zatrzymano. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Sklep, w którym doszło do zdarzenia
/KMP Zabrze /

Mężczyzna wszedł do małego osiedlowego sklepu mięsnego, przyłożył ekspedientce pistolet do brzucha i wystrzelił. To była broń prochowa, na metalowe kulki.

Kobieta została ranna i jest już w szpitalu. Jej życiu nic nie zagraża.
Sklep, w którym doszło do strzelaniny
/KMP w Zabrzu /

61-letniego napastnika pomogli obezwładnić świadkowie. Jeden z nich w czasie szamotaniny został ranny. Napastnik czeka teraz na przesłuchanie.

Ze sklepu nic nie zginęło. Policja nie wyklucza motywów osobistych, bo napastnik i ofiara znają się. Ale rannej kobiety na razie nie sposób przesłuchać.
Broń napastnika
/KMP w Zabrzu /
Napad na sklep mięsny w Zabrzu

..

Znow koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:09, 29 Wrz 2017    Temat postu:

Wielkopolskie: Strzały w Chodzieży. Policja zatrzymała 45-latka

Wczoraj, 28 września (22:56)

​Policjanci w wielkopolskiej Chodzieży zatrzymali mężczyznę, który strzelał na ulicach miasta. Według zgłoszenia, miał on mierzyć do ludzi. Policjanci ustalili, że na pewno strzelał przynajmniej do dwóch psów.
Zdjęcie ilustracyjne
/Adam Górczewski /RMF FM


Jak ustalił reporter RMF FM Adam Górczewski, w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a mężczyzna posiadający broń został obezwładniony i zatrzymany.

45-latek miał pistolet z ołowianą amunicją i nóż.

Policja teraz bada szczegóły tego zajścia.


Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]



(ł)
Adam Górczewski

...

Znowu wariat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:19, 29 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
​Nowa metoda okradania. 80-latka oszukana "na bratanka"
​Nowa metoda okradania. 80-latka oszukana "na bratanka"

Wczoraj, 28 września (19:47)

40 tysięcy złotych wyłudził od 80-letniej kaliszanki nieznajomy, podający się przez telefon za bratanka seniorki - poinformowała kaliska policja. Mężczyzna powiedział, że grozi mu areszt, i poprosił o pieniądze na kaucję.
Zdjęcie ilustracyjne
/Agnieszka Wyderka /RMF FM


Jak relacjonowała rzeczniczka kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz, fałszywy bratanek poinformował kobietę, że potrącił pieszą w innym województwie i żeby nie trafić do aresztu, musi natychmiast wpłacić 40 tysięcy złotych kaucji. Po pieniądze miała się zgłosić jego znajoma.

80-latka natychmiast poszła wypłacić pieniądze. Pracownicy banku, widząc staruszkę, która chce podjąć znaczną część gotówki, próbowali z nią rozmawiać i tłumaczyć, że działają oszuści, nawet dali jej ulotkę. Pani nie dała się przekonać i wypłaciła gotówkę - poinformowała Jaworska-Wojnicz.

Seniorka przekazała pieniądze obcej kobiecie, a nawet - jak dodała policjantka - wręczyła jej dodatkowo kilkaset złotych, które miała w portfelu. O tym, że została oszukana, dowiedziała się od członków rodziny, do których zadzwoniła po powrocie do domu.

Jaworska-Wojnicz zaznaczyła, że do znanych metod okradania starszych osób "na wnuczka" i "na policjanta" doszła niedawno kolejna. Do drzwi mieszkania puka kobieta, która informuje, że jest z wodociągów lub administracji i musi sprawdzić ciśnienie wody w kranie ze względu na awarię wodociągu. Odkręca kran w łazience i mówi, że woda musi lecieć przez kilka minut. W tym czasie do mieszkania wchodzi druga osoba i kradnie cenne rzeczy oraz pieniądze - powiedziała rzeczniczka kaliskiej policji.

...

Znow trzeba uwazac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:40, 29 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Na ciele miała ślady bieżnika opon. Jej znajomy usłyszał zarzut zabójstwa
Na ciele miała ślady bieżnika opon. Jej znajomy usłyszał zarzut zabójstwa

Dzisiaj, 29 września (12:03)

​Wiadomo już, że kobieta, której ciało kilka dni temu znaleziono w garażu w Pszowie na Śląsku, została zamordowana. Zarzut zabójstwa usłyszał właśnie jej znajomy.
Zdj. ilustracyjne
/PB /Archiwum RMF FM


Sekcja zwłok wykazała, że kobieta została uduszona. Do zbrodni doszło w przydomowym garażu. Tam także zabójstwa, znajomy kobiety, próbował popełnić samobójstwo. Został znaleziony zanim stracił przytomność i to go uratowało.
Zobacz również:

Ciało kobiety ze śladami bieżnika opon. Jej znajomy trafił do szpitala

Podczas dzisiejszego przesłuchania podejrzany miał powiedzieć, że nie pamięta co się wydarzyło.

Motywem zbrodni najprawdopodobniej były sprawy osobiste. Prokuratura złożyła już do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego.

(az)
Marcin Buczek

...

Potwornosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:09, 29 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Wrzucili go do Wisły, bo nie poczęstował ich papierosem
Wrzucili go do Wisły, bo nie poczęstował ich papierosem

Dzisiaj, 29 września (15:43)

Stołeczni policjancie wyłowili z Wisły mężczyznę. Sygnał o osobie dryfującej w rzece poniżej Mostu Gdańskiego, funkcjonariusze Komisariatu Rzecznego odebrali od przypadkowego świadka. Wychłodzony mężczyzna trafił do szpitala. Sprawę bada policja.
Wrzucili go do Wisły, bo nie poczęstował ich papierosem
/TVN24/x-news

Funkcjonariusze wstępnie ustalili okoliczności zdarzenia. Jak mężczyzna znalazł się w wodzie? W rozmowie z policjantami opowiedział, że został zrzucony z mostu przez dwóch nieznajomych.

Mężczyzna mógł zostać wepchnięty do wody. Już zostało przyjęte zawiadomienie od poszkodowanego. Może mówić o wielkim szczęściu - powiedział Robert Koniuszy z warszawskiej policji.

Nurt Wisły jest obecnie bardzo silny, a w wodzie pływa wiele drzew i gałęzi - wyjaśnił jeden z policjantów, który brał udział w akcji ratunkowej.

Funkcjonariusze sprawdzają, czy w tym miejscu jest monitoring.

Przesłuchujemy świadków, zabezpieczamy monitoringi. Chcemy wyjaśnić, kto mógł się dopuścić takiego przestępstwa - poinformował Koniuszy.


TVN24/x-news

...

Koszmar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:02, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Opole: Policjanci kupowali prace dyplomowe. Jest wyrok w sprawie
Opole: Policjanci kupowali prace dyplomowe. Jest wyrok w sprawie

Wczoraj, 29 września (20:47)

Siedmiu policjantów zostało uznanych za winnych kupowania prac dyplomowych. Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Po raz pierwszy sprawą ośmiu funkcjonariuszy policji (z trzech śląskich województw) oskarżonych o kupowanie prac dyplomowych zajął się Sąd Rejonowy w Opolu. Funkcjonariuszom zarzucono kupowanie cudzych prac, a następnie przedstawianie ich uczelniom jako własne. Dzięki zdobytym w ten sposób dyplomom oskarżeni liczyli na awanse służbowe. Jeden z oskarżonych posłużył się uzyskanym dzięki oszustwu dyplomem przy składaniu podania o pracę w policji.

Decyzją sądu pierwszej instancji czterem z nich warunkowo umorzono postępowanie karne na dwa lata. Trzej podsądni zostali ukarani grzywnami od 6 tys. do 8 tys. złotych, a jednego policjanta uniewinniono.

Sąd apelacyjny utrzymał wyroki czterech podsądnych. Trzem kolejnym zmienił karę, umarzając warunkowo postępowanie karne na dwa lata i nakładając grzywny od 7 tys. do 10 tys. zł. Sprawa mężczyzny, który został uniewinniony przez sąd pierwszej instancji, ma trafić do ponownego rozpatrzenia.

(m)

...

Wstyd i hanba. Ale przyklad...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:46, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Rodzinna tragedia w Pcimiu, 2 osoby nie żyją
Rodzinna tragedia w Pcimiu, 2 osoby nie żyją

Wczoraj, 29 września (23:00)
Aktualizacja: Dzisiaj, 30 września (07:19)

Rodzinna tragedia w małopolskim Pcimiu. Nie żyje mężczyzna, który najprawdopodobniej zabił swoją żonę.
Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF FM

W piątek wieczorem informowaliśmy o ciele kobiety z ranami głowy i klatki piersiowej znalezionym na jednej posesji. W budynku zabarykadował się 40-letni mężczyzna.

Początkowo nie wiedzieliśmy, czy w ogóle się tam znajduje, nie dawał znaku życia. Podejrzewaliśmy, że mógł np. popełnić samobójstwo, być może wymagał opieki, pomocy lekarskiej. Policjanci zaczęli przeszukiwać pomieszczenia krok po kroku - relacjonował rzecznik małopolskiej policji, Sebastian Gleń. Jak przyznał, jest bardzo prawdopodobne, że mężczyzna najpierw zabił swoją żonę, a później popełnił samobójstwo.

Na miejscu tragedii cały czas pracują policjanci i prokurator.

...

Szok w POLSCE TAKIE SYFIASTE ZYCIE PROWADZIC! Gdy taki wzor dobra w historii i tyle kpsciolow PELNYCH LUDZI! Widzicie ze czlowiek wybiera zlo mimo ze ma dobro pod reka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:40, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Mężczyzna ciężko pobity w Katowicach. Policja poszukuje napastników
Mężczyzna ciężko pobity w Katowicach. Policja poszukuje napastników

Dzisiaj, 30 września (15:00)

​Śląska policja poszukuje napastników, którzy dziś na jednym z osiedli w Katowicach ciężko pobili 30-letniego mężczyznę. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Zdj. ilustracyjne
/md /Archiwum RMF FM


Sprawcy ataku mieli na głowie kominiarki. Policja informuje, że "mogli używać noża".

Pobity mężczyzna w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]

(az)
Marcin Buczek

..

Przygotowali ukrycie twarzy czyli to bylo planowane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:33, 01 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Dziecko trafiło z obrażeniami do szpitala. Jest śledztwo ws. śmierci 3-latka
Dziecko trafiło z obrażeniami do szpitala. Jest śledztwo ws. śmierci 3-latka

Dzisiaj, 1 października (10:01)

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności oraz przyczyny śmierci 3-letniego chłopca z Wieruszowa w Łódzkiem. Dziecko zmarło wczoraj w szpitalu, do którego trafiło wcześniej z obrażeniami ciała. W tej sprawie zatrzymano dwie osoby.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala, do którego - ze względu na poważny stan - zostało przetransportowane w piątek przez zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. O tym zdarzeniu poinformowano policję. Mimo starań lekarzy trzylatka nie udało się uratować. Zmarł w sobotę.

Na zlecenie i pod nadzorem prokuratora wyjaśniane są wszystkie okoliczności, w jaki sposób chłopiec doznał urazów ciała oraz badane są motywy i przyczyny, które mogły doprowadzić do jego śmierci. W sprawie zatrzymano dwie osoby - 23-letnią kobietę i 25-letniego mężczyznę. Wyjaśniamy, czy te osoby w jakikolwiek sposób przyczyniły się do powstania obrażeń - powiedział asp. sztab. Damian Pawlak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie.

Nie chciał powiedzieć, kim zatrzymani są dla chłopca. Z uwagi na dobro śledztwa, na tym etapie nie informujemy o rodzaju zależności między tymi osobami a dzieckiem. Nie podajemy też szczegółów dotyczących urazów u dziecka - wyjaśnił rzecznik.

..

Koszmar!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:26, 02 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Łódzkie: Zarzut zabójstwa ze zgwałceniem 3-latka dla zatrzymanego Portugalczyka
Łódzkie: Zarzut zabójstwa ze zgwałceniem 3-latka dla zatrzymanego Portugalczyka

Wczoraj, 1 października (19:26)

​Zarzut zabójstwa ze zgwałceniem i znęcaniem się nad 3-letnim chłopcem usłyszał zatrzymany w Wieruszowie 25-letni mężczyzna. Legitymował się portugalskim dowodem osobistym. Dziecko trafiło do szpitala w Wieruszowie w województwie łódzkim, a następnie zmarło w sobotę w Łodzi.
Zdjęcie ilustracyjne
/Piotr Bułakowski /RMF FM
Dziecko trafiło z obrażeniami do szpitala. Jest śledztwo ws. śmierci 3-latka

O postawionych w niedzielę zarzutach zatrzymanemu w tej sprawie opiekunowi chłopca poinformowała w niedzielę rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowa w Sieradzu Jolanta Szkilnik. Mężczyzna ma postawiony zarzut zabójstwa ze zgwałceniem i znęcaniem nad osobą nieporadną ze względu na wiek, nad którą pełnił opiekę - powiedziała.

Poinformowała, że za te przestępstwa grozi kara nie mniej niż 12 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocia.

Szkilnik dodała, że podejrzany legitymuje się portugalskim dowodem osobistym. Obecnie w prowadzącej sprawę Prokuraturze Rejonowej w Wieluniu trwają przesłuchania w obecności tłumacza. Jak podała rzeczniczka, mężczyzna nie przyznaje się do winy. Wobec zatrzymanego prokurator złoży do sądu wniosek o trzymiesięczne tymczasowe aresztowanie ze względu na surowość kary, obawę mataczenia i ucieczki.

Policja w tej sprawie zatrzymała również 23-letnią matkę dziecka, której prokuratura nie postawiła zarzutów. Poczynione ustalenia i zebrany materiał dowodowy bezspornie wykazał, że nie była ona obecna w czasie zdarzenia. Nie mam podstaw, by przypisać jej współsprawstwo, czy inną formę przestępczych działań względem dziecka. Kobieta zostanie zwolniona - wyjaśniła Szkilnik.

Dziecko zmarło w sobotę w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Zostało do niego przetransportowane w piątek przez zespół pogotowia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego po tym, jak z licznymi obrażeniami ciała matka dziecka zgłosiła się z nim do szpitala w Wieruszowie. Mimo fachowej pomocy lekarz i operacji dziecka nie udało się uratować. Przyczyną zgonu było uraz czaszkowo-mózgowy z obfitym krwawieniem - poinformowała rzecznik sieradzkiej prokuratury.

Jak informuje wieruszowska policja, nie miała ona żadnych zgłoszeń dotyczących tej rodziny i nie odnotowała żadnych interwencji w miejscu zamieszkania chłopca.

...

Matko horror!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:26, 02 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Kompletnie pijany policjant spowodował kolizję
Kompletnie pijany policjant spowodował kolizję

Dzisiaj, 2 października (11:51)

Ponad trzy promile alkoholu miał we krwi 32-letni policjant z Komendy Powiatowej w Jędrzejowie, który spowodował kolizję drogową. Jak poinformował rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji Kamil Tokarski, rozpoczęła się procedura wydalenia funkcjonariusza ze służby.
Policjant miał ponad 3 promilu alkoholu we krwi
/Jacek Skóra /RMF FM


Do kolizji z udziałem 32-letniego policjanta doszło w piątek w miejscowości Gniewięcin w woj. świętokrzyskim. Na miejsce zdarzenia przybył prokurator i pod jego nadzorem sprawdzono stan trzeźwości mundurowego z Jędrzejowa. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi ponad trzy promile alkoholu - poinformował Tokarski.

Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy i wdrożono procedurę wydalenia ze służby - dodał. 32-latek w policji pracował od 11 lat.

Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.

(mpw)

...

Hanba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:22, 02 Paź 2017    Temat postu:

Mieli porwać i wielokrotnie brutalnie zgwałcić 17-latkę. Ruszył proces

Dzisiaj, 2 października (12:37)

Przed sądem okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces dwóch mężczyzn oskarżonych o bezprawne pozbawienie wolności i wielokrotne zgwałcenie 17-letniej dziewczyny. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami.
Krzysztof P. krzyczał w stronę dziennikarzy, że "jest niewinny i że został wrobiony w całą sprawę przez policję".
/Tomasz Waszczuk /PAP


Po wprowadzeniu na salę sądową oskarżonych z aresztu jeden z nich - Krzysztof P. - zaczął krzyczeć w stronę dziennikarzy, że "jest niewinny i że został wrobiony w całą sprawę przez policję".

Chcę, żebyście nie wierzyli w te bzdury, żadnej dziewczyny nie skrzywdziłem, jestem niewinny, dziewczyna sama przyjechała - krzyczał podsądny. Sąd nakazał wyprowadzenie go z sali.

Sąd na wniosek prokuratury wyłączył rozprawę w całości, w tym także na czas odczytania aktu oskarżenia.

Obrońca Krzysztofa P. mec. Wojciech Wrzecionkowski powiedział dziennikarzom przed rozprawą, że "jego klient chce, by cała prawda w tej sprawie została ujawniona i że złoży wyjaśnienia przed sądem".

Nie przyznaje się do winy, nie każdy poważny zarzut ma swoje oparcie w faktach. Ja uważam, że dowody, które są i które wyjdą na sprawie, wskażą na to, że nasz klient jest niewinny. Akt oskarżenia jest oparty na zeznaniach pokrzywdzonej. Mój klient nie kwestionuje tego, że znał się z dziewczyną i że ona tam była, ale przebieg zdarzenia był inny, niż relacjonuje to pokrzywdzona - dodał.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej mec. Marek Gawryluk powiedział dziennikarzom, że "biorąc pod uwagę materiał dowodowy niewątpliwie doszło do zdarzenia". Są to dowody, m.in. z opinii biegłych, zabezpieczone ślady, ale również stan pokrzywdzonej po całym zdarzeniu. Gdyby w sposób dobrowolny poddała się sytuacji, to by tak nie wyglądała ani się tak nie czuła. Zły stan psychiczny utrzymuje się do dziś - podkreślił pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej. Dodał, że będzie wnosił nie tylko o uznanie oskarżonych za winnych, lecz także o zadośćuczynienie finansowe na rzecz pokrzywdzonej.

Krzysztof P. i Mirosław C. są oskarżeni o bezprawne pozbawienie wolności i wielokrotne zgwałcenie 17-letniej dziewczyny. Według prokuratury, stosowali przy tym "różnego rodzaju przemoc". Zmuszali również pokrzywdzoną do zażywania amfetaminy.

Jak ustaliła prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ, sprawcy działali ze szczególnym okrucieństwem i spowodowali u nastolatki "nadmierne cierpienia fizyczne i psychiczne" oraz rozstrój zdrowia powyżej 7 dni. Po przestępstwie zmuszali ją do złożenia fałszywych zeznań o przebiegu zdarzenia. Według śledczych, ze względu na przeżytą traumę, pokrzywdzona przez wiele miesięcy nie mogła dojść w pełni do siebie.

Ponadto obu mężczyzn oskarżono o posiadanie narkotyków, a Krzysztofa P. również o posiadanie rewolweru bez zezwolenia.

Z ustaleń prokuratury wynika, że w lipcu ub. roku dziewczyna poznała 38-letniego Mirosława C., z którym wymieniła się numerami telefonów. Kilka dni później mężczyzna umówił się z nią na spotkanie w mieście. Zaprosił ją wówczas do samochodu i - wbrew jej woli - wspólnie z 48-letnim Krzysztofem P. wywiózł do domu na wsi pod Olsztynem.

Według prokuratury, 17-latka była tam więziona przez kilkanaście godzin, zmuszana do brania narkotyków i wielokrotnie brutalnie gwałcona. Przed wypuszczeniem dziewczyny sprawcy mieli zagrozić, że jak powie prawdę, to zabiją ją albo jej najbliższych.

Oskarżeni odpowiadają przed sądem jako recydywiści, bo byli już karani za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała. Obaj byli wielokrotnie skazywani za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu. Krzysztof P. w latach 90. był znanym w olsztyńskim półświatku złodziejem samochodów. Mirosława C. sądy skazywały głównie za kradzieże i paserstwo. Tym razem grozi im co najmniej po 5 lat więzienia.

(mpw

...

Znow koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:19, 02 Paź 2017    Temat postu:

Lubelski "mistrz karate" trenował na latarniach w parku. Nagranie z monitoringu

Dzisiaj, 2 października (12:31)

Nietypowe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego w Lublinie. W jednym z parków prawdopodobnie pijany mężczyzna trenował ciosy karate na słupkach oświetleniowych. Chociaż trafienie w nie sprawiało mu wyraźną trudność, to udało mu się pokonać trzy słupki. Straty, które spowodował wyniosły 2500 zł. Policja wciąż poszukuje sprawcy.

...

Kolejny glupi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:06, 03 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Pijany kierowca zabił kobietę stojącą na przystanku. Grozi mu do 12 lat więzienia
POLECANE

Ciało 25-latki skradzione z zakładu pogrzebowego

Kompletnie pijany policjant spowodował kolizję

Masz Forda? To masz spokój…

Mieli porwać i wielokrotnie brutalnie zgwałcić...
dostarczone przez plista
Pijany kierowca zabił kobietę stojącą na przystanku. Grozi mu do 12 lat więzienia

Wczoraj, 2 października (15:31)

Nowosądecka prokuratura wszczęła śledztwo ws. Tragicznego wypadku w Łabowej. Do 12 lat więzienia grozi pijanemu kierowcy, który w niedzielę wieczorem wjechał tam w stojącą na przystanku autobusowym kobietę. 48-latka zginęła na miejscu.
Zdjęcie z miejsca wypadku
/PSP Nowy Sącz` /

Rzeczniczka nowosądeckiej policji Iwona Grzebyk-Dulak powiedziała PAP, że po zdarzeniu policja zbadała 36-letniego kierowcę alkomatem. Okazało się, że w organizmie ma on około 1,7 promila alkoholu we krwi.

Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania pod wpływem alkoholu wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznał się do winy. Został tymczasowo aresztowany.

Pijany kierowca wiózł w aucie swojego 6-letniego syna. Dziecko trafiło do szpitala. Lekarze nie stwierdzili u niego poważnych obrażeń. Chłopca zabrała matka.

Zabita przez pijanego kierowcę kobieta osierociła sześcioro dzieci.

...

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:38, 03 Paź 2017    Temat postu:

Porywali ludzi, żeby wyłudzać kredyty. Przestępcy staną przed sądem

Dzisiaj, 3 października (11:25)

Przetrzymywanie zakładników i zmuszanie ich do oszustw, a także kradzieże, groźby karalne i oszustwa - za takie przestępstwa odpowiedzą wkrótce przed katowickim sądem czterej mężczyźni. Prokuratura przedstawiła im łącznie 52 zarzuty.
Oskarżeni w znacznej części przyznali się do popełnienia zrzucanych im przestępstw (zdj. ilustracyjne)
/Jacek Skóra /RMF FM


Mężczyźni oskarżeni zostali o popełnienie szeregu przestępstw: przetrzymywanie zakładników, zmuszanie zakładników i innych osób do określonego zachowania - popełniania oszustw. Odpowiedzą także za: kradzieże z włamaniem, przywłaszczania i kradzieże dokumentów, rozboje, groźby karalne, liczne oszustwa przy zawieraniu umów na usługi telekomunikacyjne i na zakup sprzętu w systemie ratalnym - wyliczała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.

Przestępcy działali od sierpnia do października 2016 r. w województwach śląskim i dolnośląskim. Głównym oskarżonym jest 22-latek z Zabrza, który wyłudzał od operatorów sieci telekomunikacyjnych różnego rodzaju sprzęt elektroniczny, głównie najnowsze modele telefonów; wyłudzał też pożyczki. Na potrzeby oszustw posługiwał się danymi innych osób, m.in. bezdomnych.

Podstępem uzyskiwał dane tych osób: podawał się za policjanta i podczas rzekomego "legitymowania" spisywał dane z dowodów osobistych albo obiecywał pracę i uzyskiwał dowody osobiste tych osób pod pozorem spisania umowy. Na dane tych osób następnie dokonywał wyłudzeń - wyjaśniła rzeczniczka prokuratury.

Na potrzeby części oszustw, zabrzanin wspólnie z kolejnymi oskarżonymi uprowadził w Lędzinach i Mikołowie cztery osoby. Podając się za funkcjonariuszy policji albo oferując pracę, oskarżeni podstępem zwabiali swe ofiary do samochodu, później przetrzymywali je przez kilka dni.

Trzech pokrzywdzonych bandyci wywieźli jednej z miejscowości na Dolnym Śląsku. Zmuszali ich tam do zawierania umów kredytowych, podpisywania umów na usługi telekomunikacyjne oraz umów na zakup sprzętu RTV. W przypadku jednego z porwanych przestępcy próbowali wyłudzić także 25 tys. zł - podając się za policjantów skontaktowali się z jego bratem, uzależniając zwolnienie pokrzywdzonego od wpłaty rzekomej kaucji.

Jak podaje prokuratura, oskarżeni w znacznej części przyznali się do popełnienia zrzucanych im przestępstw. Jeden z nich pozostaje w areszcie, inny jest pozbawiony wolności w związku z innymi przestępstwami. Grozi im do 15 lat więzienia.

(mpw)

...

Ze takie cos jest mozliwe u nas! Szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:25, 04 Paź 2017    Temat postu:

34-letni mężczyzna zaatakował siekierą 15-latkę w Karlinie

Dzisiaj, 4 października (13:09)

15-latka został zaatakowana siekierą wczoraj wieczorem na ulicy w zachodniopomorskim Karlinie. Nastolatka szła ze swoją matką. 34-latek uderzył dziewczynę trzonkiem w głowę. Nastolatka przebywa w szpitalu. Mężczyznę zatrzymała policja.
Napastnik nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego zaatakował nastolatkę (zdj. ilustracyjne)
/Jacek Skóra /RMF FM


15-latka ma uraz głowy. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Została uderzona drewnianym trzonkiem, a nie ostrzem siekiery.

Policjanci ujęli napastnika niedługo po zdarzeniu. Mężczyzna był pijany. Ma też za sobą bogatą kryminalną przeszłość.

34-latek nie był w stanie wyjaśnić funkcjonariuszom, dlaczego zaatakował nastolatkę. Jak ustaliła reporterka RMF FM, nie znał dziewczynki.

Mężczyzna czeka na zarzuty w areszcie.

(mpw)

Aneta Łuczkowska

...

Znow opetany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:42, 04 Paź 2017    Temat postu:

Piekary Śląskie: Przez 4 lata trzymała w mieszkaniu zwłoki swojego znajomego

Dzisiaj, 4 października (14:21)

Makabryczne odkrycie w Piekarach Śląskich. 75-letnia kobieta przez 4 lata mieszkała tam z ciałem swojego znajomego. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Zdj. ilustracyjne
/mn /Archiwum RMF FM


Makabrycznego odkrycia dokonała córka kobiety w czasie sprzątania mieszkania.

75-latka powiedziała, że mężczyzna zmarł, leżąc na łóżku, w listopadzie 2013 roku - mówi Dariusz Dobrzański z policji w Piekarach Śląskich.

Ze wstępnych zeznań kobiety wynika, iż bała się, że nie będzie jej stać na pogrzeb, dlatego przykryła mężczyznę kocem i tak go zostawiła. Para mieszkała razem, ale nie był to sformalizowany związek. Mężczyzna wcześniej często opuszczał mieszkanie na dłużej, dlatego sąsiedzi nie zwrócili uwagi na jego nieobecność. W pobliżu mieszkania nie było też żadnego niepokojącego zapachu, który zwróciłby uwagę sąsiadów.

Policja będzie teraz m.in. sprawdzać, czy w ostatnich lata ktoś zgłaszał zaginięcie tego mężczyzny.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]


(mn)
Marcin Buczek

...

Konkubenci... Tu juz chyba zmiany w mozgu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133676
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:01, 05 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Opole: Ojciec molestował czwórkę dzieci. Jest wyrok
Opole: Ojciec molestował czwórkę dzieci. Jest wyrok

Wczoraj, 4 października (15:25)

Na karę 13,5 roku pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy w Opolu Mariusza D. za przestępstwa seksualne wobec czworga swoich małoletnich dzieci. Jego wspólnika skazano na karę 12 lat więzienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Zdj. ilustracyjne
/kk /Archiwum RMF FM


Jak poinformowała Aneta Rempalska z biura prasowego SO w Opolu, do molestowania dochodziło w latach 2013-2015 w okolicach Krapkowic. Mariusz D. odwiedzał z kolegą Zygmuntem Ż. swoją byłą żonę, z którą mieszkało czworo dzieci w wieku od 4 do 13 lat. Według ustaleń śledztwa, obaj mężczyźni uczestniczyli w imprezach alkoholowych i molestowali troje najmłodszych. Najstarsza dziewczynka była też gwałcona.

Pod koniec 2015 r. dzieci trafiły do rodzin zastępczych. Ich nowi opiekunowie zaniepokoili się dziwnym zachowaniem dzieci i - dowiedziawszy się, co się z nimi działo - powiadomili policję.

Oskarżeni nie przyznali się do winy. Ponieważ 41-letni Mariusz D. działał w warunkach recydywy, sąd wymierzył mu karę 13,5 roku pozbawienia wolności. Jego wspólnik, 56-letni Zygmunt Ż., został skazany na 12 lat więzienia. Obaj mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych w okresie od 11 do 13 lat. Dodatkowo muszą zapłacić jednej z pokrzywdzonych po 50 tys. złotych zadośćuczynienia.

...

Ohyda taka ze nie mozna nawet czytac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 70, 71, 72  Następny
Strona 48 z 72

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy