Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:22, 09 Lip 2012    Temat postu:

Egipski trybunał konstytucyjny: decyzja o rozwiązaniu parlamentu ostateczna.

Egipski trybunał konstytucyjny poinformował, że jego decyzja o rozwiązaniu izby niższej parlamentu jest ostateczna i wiążąca. To reakcja na niedzielny dekret nowego prezydenta Mohameda Mursiego o przywróceniu zdominowanej przez islamistów izby.

Jeszcze zanim ukazał się komunikat trybunału, przewodniczący Zgromadzenia Ludowego, umiarkowany islamista Mohamed Saad al-Katatni na wtorek zwołał sesję izby niższej.

>>>>

Czyli w rezultacie co ??? Widzimy jak trwa walka ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 09 Lip 2012    Temat postu:

Szef izby niższej zwołał sesję po przywróceniu parlamentu przez prezydenta.

Przewodniczący izby niższej egipskiego parlamentu Mohamed Saad al-Katatni na wtorek zwołał sesję Zgromadzenia Ludowego - podała agencja Mena. W niedzielę nowy prezydent Mohamed Mursi wydał dekret o przywróceniu zdominowanego przez islamistów parlamentu.

Katatni, który podobnie jak Mursi jest członkiem partii Bractwa Muzułmańskiego, poinformował, że parlament zbierze się we wtorek o godz. 14 (godz. 12 czasu polskiego).

Większość deputowanych z ugrupowań islamistycznych ma zamiar uczestniczyć we wtorkowej sesji, ale posłowie z innych partii rozważają bojkot - pisze agencja AP.

Zgodnie z niedzielną decyzją prezydenta Zgromadzenie Ludowe powinno pracować do czasu aż zostanie wyłoniony jego nowy skład. W dekrecie Mursi wezwał do przeprowadzenia nowych wyborów parlamentarnych w ciągu 60 dni od chwili zatwierdzenia nowej konstytucji. Agencja Associated Press nie spodziewa się, by konstytucja była gotowa przed końcem bieżącego roku.

Dekret Mursiego był zdaniem analityków przywoływanych przez BBC wyzwaniem rzuconym armii.

W poniedziałek zbierze się trybunał konstytucyjny, by określić, czy decyzja prezydenta była prawomocna. W niedzielę w reakcji na dekret zebrała się Najwyższa Rada Wojskowa. Po nadzwyczajnym posiedzeniu nie wydano jednak oświadczenia.

Izba niższa parlamentu została rozwiązana w połowie czerwca przez egipski sąd konstytucyjny. Sędziowie uznali za nieważne mandaty jednej trzeciej składu izby, w której islamiści stanowią większość. Sąd zarekomendował rozwiązanie Zgromadzenia Ludowego i rozpisanie nowych wyborów. Zatwierdzili to wojskowi z Najwyższej Rady Wojskowej, którzy przez 16 miesięcy po ustąpieniu prezydenta Hosniego Mubaraka sprawowali władzę w kraju.

Dzięki rozwiązaniu parlamentu w rękach wojskowych, którzy 30 czerwca formalnie przekazali władzę Mursiemu, ponownie znalazły się kompetencje ustawodawcze.

>>>>

Czyli sesja bedzie ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:42, 10 Lip 2012    Temat postu:

Egipt: parlament zebrał się mimo decyzji sądu o jego rozwiązaniu

Zdo­mi­no­wa­na przez is­la­mi­stów Zgro­ma­dze­nie Lu­do­we, izba niż­sza egip­skie­go par­la­men­tu, ze­bra­ło się we wto­rek mimo de­cy­zji naj­wyż­sze­go sądu kon­sty­tu­cyj­ne­go o jego roz­wią­za­niu.

Prze­wod­ni­czą­cy Zgro­ma­dze­nia, umiar­ko­wa­ny is­la­mi­sta Mo­ham­med Saad el-Ka­tat­ni, wy­ja­śnił de­pu­to­wa­nym, że izba ze­bra­ła się ra­czej w celu zna­le­zie­nia spo­so­bów na wdro­że­nie orze­cze­nia sądu niż de­ba­to­wa­nia nad nim z po­mi­nię­ciem za­sa­dy "wyż­szo­ści prawa i roz­dzia­łu wła­dzy".

- Par­la­ment do­brze zna swoje prawa i obo­wiąz­ki i nie in­ge­ru­je w spra­wy na­le­żą­ce do kom­pe­ten­cji sądu; nie ko­men­tu­je też de­cy­zji wy­mia­ru spra­wie­dli­wo­ści - za­zna­czył. - Chcę pod­kre­ślić, że nie dzia­ła­my wbrew de­cy­zji sądu kon­sty­tu­cyj­ne­go - dodał.

De­pu­to­wa­ni przy­ję­li na­stęp­nie wnio­sek Ka­tat­nie­go gło­szą­cy, że Zgro­ma­dze­nie Lu­do­we bę­dzie sta­ra­ło się uzy­skać od naj­wyż­sze­go sądu ape­la­cyj­ne­go po­ra­dę praw­ną na temat spo­so­bów im­ple­men­ta­cji de­cy­zji naj­wyż­sze­go sądu kon­sty­tu­cyj­ne­go z 14 czerw­ca. Po kilku mi­nu­tach Ka­tat­ni od­ro­czył sesję.

W po­nie­dzia­łek sąd kon­sty­tu­cyj­ny po­in­for­mo­wał, że jego czerw­co­wa de­cy­zja o roz­wią­za­niu izby niż­szej par­la­men­tu jest osta­tecz­na i wią­żą­ca. Była to re­ak­cja na nie­dziel­ny de­kret wy­wo­dzą­ce­go się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go pre­zy­den­ta Mo­ha­me­da Mur­sie­go o przy­wró­ce­niu zdo­mi­no­wa­nej przez is­la­mi­stów izby.

W po­ło­wie czerw­ca sę­dzio­wie uzna­li za nie­waż­ne man­da­ty jed­nej trze­ciej skła­du Zgro­ma­dze­nia Lu­do­we­go, który zo­stał wy­ło­nio­ny w wy­ni­ku za­koń­czo­nych w stycz­niu wy­bo­rów. Sąd za­re­ko­men­do­wał roz­wią­za­nie izby niż­szej i roz­pi­sa­nie no­wych wy­bo­rów.

Za­twier­dzi­li to woj­sko­wi z Naj­wyż­szej Rady Woj­sko­wej, któ­rzy przez 16 mie­się­cy po ustą­pie­niu pre­zy­den­ta Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka spra­wo­wa­li wła­dzę w kraju.

Dzię­ki roz­wią­za­niu par­la­men­tu w rę­kach woj­sko­wych, któ­rzy 30 czerw­ca for­mal­nie prze­ka­za­li wła­dzę Mur­sie­mu, po­now­nie zna­la­zły się kom­pe­ten­cje usta­wo­daw­cze.

>>>>

No i slusznie w koncu prezydent i parlament to JEDYNE organy WYBRANE a wiec reprezentatywne . Reszta wywodzi sie z rezimu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:32, 13 Lip 2012    Temat postu:

Pierwsza wizyta zagraniczna prezydenta Egiptu

Król Ara­bii Sau­dyj­skiej Abd Allah spo­tkał się z nowym pre­zy­den­tem Egip­tu Mo­ha­me­dem Mur­sim wkrót­ce po jego przy­by­ciu do Kró­le­stwa z pierw­szą wi­zy­tą za­gra­nicz­ną.

Mursi, wy­wo­dzą­cy się z is­la­mi­stycz­ne­go Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, oświad­czył przed wi­zy­tą, że jego ad­mi­ni­stra­cja nie ma za­mia­ru "eks­por­to­wać" egip­skiej re­wo­lu­cji. Agen­cja As­so­cia­ted Press pisze, że oświad­cze­nie to miało uspo­ko­ić Ara­bię Sau­dyj­ską i jej so­jusz­ni­ków w Za­to­ce Per­skiej za­nie­po­ko­jo­nych moż­li­wo­ścią do­tar­cia i do nich tzw. arab­skiej wio­sny.

Ofi­cjal­na agen­cja sau­dyj­ska SPA po­in­for­mo­wa­ła, że pre­zy­den­ta Mur­sie­go po­wi­tał na­stęp­ca tronu, lecz nie po­da­ła tre­ści roz­mo­wy sze­fów państw, któ­rzy, jak pisze AFP, mieli oma­wiać sto­sun­ki mię­dzy bo­ga­tym w ropę naf­to­wą Kró­le­stwem a Egip­tem, prze­ży­wa­ją­cym głę­bo­ki kry­zys go­spo­dar­czy.

Egipt i Ara­bia Sau­dyj­ska utrzy­my­wa­ły bli­skie sto­sun­ki w cza­sach po­przed­ni­ka Mur­sie­go, Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka, który w wy­ni­ku fali bez­pre­ce­den­so­wych pro­te­stów spo­łecz­nych ustą­pił ze sta­no­wi­ska w lutym 2011 roku po bli­sko 30 la­tach u wła­dzy.

Mursi jest pierw­szym de­mo­kra­tycz­nie wy­bra­nym pre­zy­den­tem Egip­tu. Zo­stał za­przy­się­żo­ny 30 czerw­ca. 60-let­ni po­li­tyk Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go za­pew­nił, że nie bę­dzie bu­do­wał fun­da­men­ta­li­stycz­ne­go pań­stwa.

>>>>

Wstyd ! Do takiego oblesnego kraju . Trzeba bylo jechac do Libii Tunezji aby podkreslac triumf wolnosci . Niestety nowe wladze sa nieudolne ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 16 Lip 2012    Temat postu:

Mubarak wraca do więzienia.

Prokurator generalny Egiptu zdecydował w poniedziałek, że były prezydent Hosni Mubarak zostanie z powrotem przeniesiony do więzienia w związku z poprawą stanu zdrowia. Mubarak nie musi już dłużej przebywać w szpitalu wojskowym - podały władze.

Jak precyzuje agencja Associated Press, decyzja prokuratora Abdela Maguida Mahmuda oznacza, że Mubarak powróci do więzienia jeszcze w poniedziałek.

Do szpitala wojskowego 84-letni Mubarak trafił 19 czerwca z powodu udaru mózgu; był wówczas nieprzytomny, podłączono go do respiratora. Pojawiły się wówczas nawet informacje, że jest w stanie śmierci klinicznej, co później zdementowano.

Zdrowie Mubaraka bardzo się pogorszyło, gdy sąd skazał go 2 czerwca na karę dożywotniego więzienia za krwawe stłumienie ubiegłorocznych protestów, podczas których zginęło około 850 nieuzbrojonych demonstrantów.

Jeszcze tego samego dnia były prezydent znalazł się szpitalu więziennym w zakładzie karnym Tora pod Kairem. Według mediów 11 czerwca zapadł w śpiączkę i kilkakrotnie stwierdzano u niego ustanie akcji serca. Później informacje te zdementowało egipskie MSW.

W wyniku fali bezprecedensowych protestów społecznych Mubarak ustąpił ze stanowiska w lutym 2011 r. po blisko 30 latach u władzy. Jego proces trwał z przerwami od sierpnia ubiegłego roku.

>>>>

Tylko bez sadyzmu . Jak widzicie dla niego to jest abrdzo ciezka kara . Z palcow wladzy do wiezienia to nieporownanie ciezej niz ze zwyklego domu do wiezienia . A dla bidaka to nawet w wiezieniu jedzenie lepsze i utrzymanie . Ale to na zachodzie . W kazdym razie jest to ciezka kara ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:47, 23 Lip 2012    Temat postu:

Egipt: były parlamentarzysta skazany za gorszące zachowanie.

Były egipski parlamentarzysta, wyznawca konserwatywnego odłamu islamu - salafizmu, został skazany na półtora roku więzienia za gorszące zachowanie i atak na policjantów, podaje Al-Dżazira.

Egipski sąd skazał Ali Wanisa, byłego parlamentarzystę, na rok więzienia po tym, jak policja znalazła go w okolicach Kairu w towarzystwie obcej kobiety.

Jak podaje raport policyjny, Wanisa obmacywał kobietę na tylnym siedzeniu swojego samochodu. Były parlamentarzysta odrzucił oskarżenia i tłumaczył się, że zatrzymał pojazd, by pomóc swojej chorej siostrzenicy. Policja twierdzi, że Wanisa nie jest jednak wujem kobiety, która była wówczas z nim w samochodzie.

Dodatkowe oskarżenia wiążą się z obrazą policjantów. Jak pisze Al-Dżazira, Wanisa nazwał aresztujących go oficerów "dziećmi psów", gdy został spytany o powód postoju na poboczu.

Kobietę, która została z nim aresztowana, skazano na sześć miesięcy więzienia. Oboje mają prawo do apelacji.

Ali Wanisa był członkiem ultrakonserwatywnej partii Al-Nour, która w ostatnich wyborach parlamentarnych zdobyła ponad 25% głosów. Uważa się ją za polityczne ramię salafitów, muzułmańskich fundamentalistów.

>>>>

No to sie zaczyna to samo co an zachodzie i u nas . Niestety wybrani tak sie zachowuja az nazbyt czesto ... Paralment to dla nich rozrywka i rozpusta A NIE PRACA ! TO JEST PRACA ! KTO NIE CHCE PRACOWAC WYLOT Z PARLAMENTU !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:35, 24 Lip 2012    Temat postu:

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi mianował nowego premiera.

Egipski prezydent Mohamed Mursi powierzył misję utworzenia nowego rządu mało znanemu poza Egiptem ministrowi ds. zasobów wodnych i nawadniania Hiszamowi Mohamedowi Kandilowi, choć inwestorzy mieli nadzieję na postać znaną w kręgach ekonomistów.

50-letni Kandil, którego kandydatura rozczarowała inwestorów, był do lipca zeszłego roku starszym rangą urzędnikiem w ministerstwie. Doktorat z melioracji gruntów uzyskał - jak podaje strona resortu na Facebooku - w 1993 roku na Uniwersytecie Północnej Karoliny w USA.

Rzecznik prezydenta, polityk Bractwa Muzułmańskiego Jaser Ali, mówi o Kandilu jako "niezależnym patriocie", który - jak podaje państwowa agencja egipska Mena - ani nie należał do partii przed powstaniem, które obaliło Hosniego Mubaraka w lutym zeszłego roku, ani po nim.

Jednak zarost na twarzy młodego ministra wywołuje spekulacje, że Kandil żywi do Bractwa sympatię. On sam zaprzecza, jakoby przynależał do jakiegoś islamskiego ugrupowania, ale w zeszłym roku w wywiadzie dla Al-Dżaziry powiedział, że brodę zapuścił z poczucia obowiązku religijnego.

Jego nazwisko nie figurowało na długiej liście potencjalnych kandydatów na urząd premiera, rozpowszechnianej przez egipskie media od trzech tygodni, odkąd Mursi objął stanowisko prezydenta. Znajdowały się na niej nazwiska ekonomistów, m.in. z poprzedniej jak i bieżącej obsady banku centralnego.

W reakcji na mianowanie Kandila egipski indeks giełdowy spadł o 0,7 proc.

- To spora niespodzianka, ponieważ większość wysuwanych nazwisk należała do sektora finansowego. Rynek zdecydowanie zareaguje na to negatywnie - powiedział Mohamed Radwan z holdingu inwestycyjnego Pharos Securities.

W wyniku politycznego zamętu w zeszłym roku z Egiptu wycofali się zagraniczni inwestorzy. Kair ryzykuje kryzys bilansu płatniczego, o ile nie uzyska pilnej pomocy od darczyńców zagranicznych i nie przyciągnie inwestorów z powrotem - pisze agencja Reutera.

????

Znow jakies kombinacje ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:10, 26 Lip 2012    Temat postu:

Szwajcaria zamroziła aktywa Mubaraka i jego współpracowników

Wła­dze szwaj­car­skie za­mro­zi­ły ko­lej­ne ak­ty­wa oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta Egip­tu Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka i jego współ­pra­cow­ni­ków - po­in­for­mo­wa­li w środę przed­sta­wi­cie­le re­sor­tu spra­wie­dli­wo­ści Szwaj­ca­rii.

Wraz ze środ­ka­mi za­blo­ko­wa­ny­mi w środę Szwaj­ca­ria w sumie za­mro­zi­ła ak­ty­wa Mu­ba­ra­ka i ludzi z jego oto­cze­nia warte około 700 mln dol. - głosi ko­mu­ni­kat fe­de­ral­nej pro­ku­ra­tu­ry szwaj­car­skiej.

Pod­czas po­wsta­nia w Egip­cie (25 stycz­nia - 11 lu­te­go 2011 roku) krą­ży­ły po­gło­ski, że Mu­ba­rak i jego sy­no­wie nie­le­gal­nie zgro­ma­dzi­li dzie­siąt­ki mi­liar­dów do­la­rów.

Szwaj­ca­ria po­dob­nie po­stą­pi­ła z li­bij­skim re­żi­mem Mu­am­ma­ra Ka­da­fie­go, za­mra­ża­jąc mu 650 mi­lio­nów fran­ków, a także z ak­ty­wa­mi oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta Tu­ne­zji Zina el-Abi­di­na Ben Alego (60 mln fran­ków).

>>>>

Wreszcie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:21, 31 Lip 2012    Temat postu:

Egipt: Prezydent chce działać na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie

Pre­zy­dent Egip­tu, mu­zuł­ma­nin Mo­ham­med Mursi, we wtor­ko­wym li­ście do pre­zy­den­ta Izra­ela Szi­mo­na Pe­re­sa wy­ra­ził go­to­wość do dzia­ła­nia na rzecz po­ko­ju na Bli­skim Wscho­dzie. Jego pierw­sza ofi­cjal­na wy­po­wiedź pod ad­re­sem Izra­ela to "prze­sła­nie po­ko­ju" - pisze dpa.

- Z nie­cier­pli­wo­ścią cze­kam na pod­ję­cie wspól­nych wy­sił­ków w celu przy­wró­ce­nia pro­ce­su po­ko­jo­we­go na Bli­skim Wscho­dzie na wła­ści­we tory, aby za­gwa­ran­to­wać bez­pie­czeń­stwo i sta­bil­ność wszyst­kim na­ro­dom w re­gio­nie, w tym na­ro­do­wi izra­el­skie­mu - na­pi­sał Mursi w li­ście ad­re­so­wa­nym do Pe­re­sa. List, który kan­ce­la­ria Pe­re­sa opu­bli­ko­wa­ła na stro­nie in­ter­ne­to­wej, to pierw­szy ofi­cjal­ny ko­mu­ni­kat wy­sto­so­wa­ny do Izra­ela przez Mur­sie­go od ob­ję­cia urzę­du.

Ne­go­cja­cje izra­el­sko-pa­le­styń­skie tkwią w im­pa­sie od 2010 roku, bez per­spek­ty­wy szyb­kie­go wzno­wie­nia.

Zwy­cię­stwo Mur­sie­go, kan­dy­da­ta Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, w pierw­szych wol­nych wy­bo­rach pre­zy­denc­kich z czerw­ca wy­wo­ła­ło w Izra­elu obawy, że Egipt pod wodzą mu­zuł­ma­ni­na wy­po­wie trak­tat po­ko­jo­wy, który re­gu­lo­wał sto­sun­ki egip­sko-izra­el­skie od 1979 roku. Jego gwa­ran­tem był wcze­śniej przez wiele lat au­to­kra­tycz­ny pre­zy­dent Egip­tu Hosni Mu­ba­rak, który zo­stał od­su­nię­ty od wła­dzy w stycz­niu 2011 roku.

Obawy te Mursi roz­wie­wa w swoim li­ście, jed­no­znacz­nie okre­śla­jąc Izra­el­czy­ków jako jeden z na­ro­dów Bli­skie­go Wscho­du - wska­zu­je agen­cja dpa - i tym samym dy­stan­su­je się od ra­dy­kal­ne­go Ha­ma­su, który rzą­dzi w Stre­fie Gazy. Na­le­żą­cy do Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Hamas jest przez wiele kra­jów, m.​in. USA, uzna­wa­ny za or­ga­ni­za­cję ter­ro­ry­stycz­ną, po­nie­waż nie uzna­je Izra­ela i od­ma­wia wy­rze­cze­nia się prze­mo­cy.

Pre­zy­dent Izra­ela do­tych­czas wy­słał do Mur­sie­go dwa listy, jeden gra­tu­la­cyj­ny po wy­gra­nej w wy­bo­rach, a drugi z oka­zji roz­po­czę­cia is­lam­skie­go mie­sią­ca postu, Ra­ma­da­nu. Pismo z gra­tu­la­cja­mi wy­sto­so­wał rów­nież pre­mier Ben­ja­min Ne­tan­ja­hu; we­dług Reu­te­ra jesz­cze nie do­stał na nie od­po­wie­dzi.

>>>

Niech dziala ! Zyczymy szczescia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:16, 01 Sie 2012    Temat postu:

Prezydent Egiptu zaprzecza, jakoby wysłał przyjazny list do Izraela

Kan­ce­la­ria is­lam­skie­go pre­zy­den­ta Egip­tu Mo­ham­me­da Mur­sie­go za­prze­czy­ła we wto­rek, ja­ko­by wy­sto­so­wał on list do pre­zy­den­ta Izra­ela Szi­mo­na Pe­re­sa, w któ­rym wy­ra­żał go­to­wość do współ­pra­cy z tym kra­jem na rzecz po­ko­ju na Bli­skim Wscho­dzie.

- Wszyst­ko, co opu­bli­ko­wa­no na ten temat w izra­el­skich ga­ze­tach i na kilku egip­skich stro­nach in­ter­ne­to­wych, zo­sta­ło zmy­ślo­ne i nie ma po­twier­dze­nia w fak­tach - pod­kre­ślił rzecz­nik Mur­sie­go Dżas­ser Ali, cy­to­wa­ny przez media w Egip­cie.

We­dług izra­el­skich źró­deł dy­plo­ma­tycz­nych, na które po­wo­łu­je się agen­cja dpa, list zo­stał prze­ka­za­ny przez am­ba­sa­dę Egip­tu w Tel Awi­wie.

W po­nie­dzia­łek kan­ce­la­ria pre­zy­den­ta Izra­ela opu­bli­ko­wa­ła na swo­jej stro­nie in­ter­ne­to­wej list, który otrzy­ma­ła od Mur­sie­go. Mursi na­pi­sał, że "czeka na pod­ję­cie wspól­nych wy­sił­ków w celu przy­wró­ce­nia pro­ce­su po­ko­jo­we­go na Bli­skim Wscho­dzie na wła­ści­we tory, aby za­gwa­ran­to­wać bez­pie­czeń­stwo i sta­bil­ność wszyst­kim na­ro­dom w re­gio­nie, w tym na­ro­do­wi izra­el­skie­mu".

Wy­po­wiedź tę media ko­men­to­wa­ły jako "prze­sła­nie po­ko­ju" pod ad­re­sem Izra­ela, uśmie­rza­ją­ce obawy o po­gor­sze­nie sto­sun­ków mię­dzy pań­stwem ży­dow­skim a Egip­tem rzą­dzo­nym od nie­daw­na przez mu­zuł­ma­ni­na. Su­ge­ro­wa­no rów­nież, że wy­wo­dzą­cy się z Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go Mursi od­ci­na się w ten spo­sób od ra­dy­kal­ne­go pa­le­styń­skie­go ruchu Hamas, który na­le­ży do Brac­twa i nie uzna­je prawa Izra­ela do ist­nie­nia.

Media pod­kre­śla­ły, że był to pierw­szy ofi­cjal­ny ko­mu­ni­kat wy­sto­so­wa­ny przez pre­zy­den­ta Mur­sie­go do Izra­ela.

Zwy­cię­stwo Mur­sie­go w pierw­szych wol­nych wy­bo­rach pre­zy­denc­kich z czerw­ca wy­wo­ła­ło w Izra­elu obawy, że Egipt pod wodzą mu­zuł­ma­ni­na wy­po­wie trak­tat po­ko­jo­wy, który re­gu­lu­je sto­sun­ki egip­sko-izra­el­skie od 1979 roku. Jego gwa­ran­tem był wcze­śniej przez wiele lat au­to­kra­tycz­ny pre­zy­dent Egip­tu Hosni Mu­ba­rak, który zo­stał od­su­nię­ty od wła­dzy w stycz­niu 2011 roku.

>>>>

Akurat przyjacielskich slow nie powinnismy sie wstydzic . Nienawisc jest od diabla . Widzimy co sie dzieje na obszarach gdzie sa talibowie . Pieklo na ziemi . Zatem nie ma potrzeby nienawisci do Izraela . Stosunki powinny byc rzeczowe . Pamietajmy ze i tam trwa wielka zmiana i czeka my az wyloni sie z tego nowy Izrael ktory odrzuci stare bledy i zbrodnie .
Swiat sie zmienia na naszych oczach czego tlumaczyc w Egipcie nie trzeba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:24, 02 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: W nowym rządzie ci sami szefowie resortu finansów i MSZ

Pre­mier Egip­tu Hi­szam Mo­ham­med Kan­dil wy­brał człon­ków swego rządu. W nowym ga­bi­ne­cie teki utrzy­ma­li do­tych­cza­so­wi mi­ni­stro­wie fi­nan­sów i spraw za­gra­nicz­nych - po­in­for­mo­wa­ła w środę pań­stwo­wa te­le­wi­zja.

Rząd ma zo­stać for­mal­nie za­pre­zen­to­wa­ny w czwar­tek. Wia­do­mo, że sta­no­wi­ska utrzy­ma­ją sze­fo­wie re­sor­tów fi­nan­sów i spraw za­gra­nicz­nych - Mom­taz al-Sa­id i Mo­ham­med Kamel Amr.

Na sta­no­wi­sku po­zo­sta­nie rów­nież mar­sza­łek Mo­ham­med Hu­sejn Tan­ta­wi, prze­wod­ni­czą­cy Naj­wyż­szej Rady Woj­sko­wej i mi­ni­ster obro­ny - po­in­for­mo­wa­ła agen­cja AFP, po­wo­łu­jąc się na źró­dło woj­sko­we.

W ciągu 20 lat Tan­ta­wi był mi­ni­strem obro­ny za cza­sów oba­lo­ne­go pre­zy­den­ta Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka i za­cho­wał tę funk­cję rów­nież po upad­ku re­żi­mu w lutym 2011 roku.

Jako szef Naj­wyż­szej Rady Woj­sko­wej Tan­ta­wi był pierw­szą osoba w pań­stwie aż do za­przy­się­że­nia w czerw­cu pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go.

Jak po­in­for­mo­wa­no, re­sor­tem spraw we­wnętrz­nych nie bę­dzie już kie­ro­wał Mo­ham­med Ibra­him; sta­no­wi­sko to przy­pad­nie Ah­me­do­wi Ga­ma­led­di­no­wi, któ­rych do­tych­czas był jed­nym z wi­ce­mi­ni­strów spraw we­wnętrz­nych.

Na mi­ni­stra ds. ropy i ener­gii wy­bra­no Osamę Ka­ma­la, do­tych­cza­so­we­go szefa egip­skie­go kon­cer­nu pe­tro­che­micz­ne­go. Po­in­for­mo­wał o tym sam Kamal.

Pre­zy­dent Mursi po­wie­rzył 24 lipca funk­cję utwo­rze­nia rządu Kan­di­lo­wi, wcze­śniej mi­ni­stro­wi ds. na­wad­nia­nia. Za­pew­niał on, że jego rząd skła­dać się bę­dzie z tech­no­kra­tów, a przy wy­bo­rze mi­ni­strów nie bę­dzie się opie­rał na "na orien­ta­cji po­li­tycz­nej, lecz kom­pe­ten­cjach".

Wpły­wo­wa w Egip­cie armia, poza re­sor­tem obro­ny, dys­po­nu­je wła­dzą usta­wo­daw­czą od czasu roz­wią­za­nia w czerw­cu par­la­men­tu.

>>>>

Jak rozumiem uklad z bylym rezimemm ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:51, 04 Sie 2012    Temat postu:

Turyści uwięzieni na lotnisku w Egipcie. Tym razem strajk

Grupa ok. 150 polskich turystów nie mogła opuścić lotniska Marsa Alam w wypoczynkowej miejscowości nad Morzem Czerwonym. Port na kilka godzin został zablokowany przez strajkujących Beduinów. Ok. godz. 10 zakończyły się negocjacje i port odblokowano.

- Ok. godz. 10 rano polskiego czasu zakończyły się trwające ok. 3 godzin negocjacje między władzami egipskimi, a grupami Beduinów, którzy od późnego wieczora w piątek blokowali lotnisko Marsa Alam. Konsulowie w Egipcie mają informacje, że w tej chwili rezydenci biur podróży mogli dojechać na lotnisko i zaczęli transport Polaków do hoteli - powiedział PAP rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

O blokadzie portu i braku możliwości opuszczenia go przez Polaków, którzy przyjechali na wypoczynek, nasi konsulowie dowiedzieli się od samych turystów w środku w nocy z piątku na sobotę. To polscy dyplomaci poinformowali egipskie władze bezpieczeństwa regionu Hurgada ok. 3 w nocy o zaistniałej sytuacji.

Blokada lotniska Marsa Alam w Egipcie przysporzyła też kłopotów Polakom, którzy kończą swój wypoczynek w Egipcie. Z powodu strajku kolejna grupa - licząca ponad 150 osób - nie mogła wyjechać z tego kraju. Według informacji MSZ czekali oni w hotelach na odblokowanie portu lotniczego.

- Według wstępnych informacji odlot tych osób będzie możliwy dziś po południu lub wieczorem, kiedy lotnisko wróci do normalnego funkcjonowania. Mamy nadzieję, że to kończy kłopoty w Marsa Alam - zaznaczył Bosacki.

Podkreślił, że konsulowie mocno naciskali na władze egipskie, aby rozwiązały ten problem, tak, by polscy turyści przestali być zakładnikami wewnętrznego sporu. Beduini domagali się wyższych zysków z turystyki.

>>>>

Oczywiscie jest to problem . Ale zwazmy o czym on swiadczy ? To sa problemy kraju WOLNEGO . Strajki ! I nawet jak po ministerstwach siedza stare trupy z zamierzchlej epoki to njawiecej o wolnosci swiadczy to ze strajk jest czyms NORMALNYM . Nie ma takiej sytuacji ze nikomu nawet na mysl nie przyjdzie zastrajkowac bo zapoznal by sie z czolgami ... Naprawde jest to duzy przelom . Pamietajmy ze moznosc wyboru osobnikow w parlamencie najczesciej z dwu partii czy koalicji na przemian bedacych o zlobu a ciagle w parlamencie to raczej slaba oznaka wolnosci . Wolny kraj to ta cala reszta . Brak KGB . Wolnosc wyrazania sie wolnosc protestowania . Ogolna wolnosc . Kraj moze byc biedny ale jak jest wolny to inna atmosfera . A wezmy taka Saudyjska Ar. Bogactwo a lud o mentalosci niewolnikow ... Tego nie da sie przeskoczyc . A Indie ? Bida z nedza ( do niedawna) ale jaki duch ! Takie sa realia CYWILIZACYJNE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:12, 04 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: Prezydent Mursi obiecuje turystom bezpieczeństwo

Nowy prezydent Egiptu Mohammed Mursi obiecał w piątek, że zagwarantuje bezpieczeństwo zagranicznym turystom. Ich liczba drastycznie spadła po rewolcie z lutego zeszłego roku, co dla gospodarki egipskiej stało się poważnym ciosem.

Mursi powiedział podczas wizyty w Luksorze, wpisanym na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO, że "Egipcjanie po rewolucji zapewnią jeszcze więcej bezpieczeństwa wszystkim odwiedzającym" - podała agencja MENA.

- Egipt jest bezpieczniejszy niż przedtem, otwarty na wszystkich, a Luksor pozostanie stolicą turystyki i starożytności - dodał prezydent. W Luksorze znajdują się m.in. ruiny wielkiej świątyni Amona (XIV–XIII wiek p.n.e.), połączonej pierwotnie aleją sfinksów z sanktuarium w Karnaku.

Według agencji MENA Mursi obiecał podczas wizyty w świątyniach Luksoru i Karnaku, że "dołoży wszelkich starań, by nie doszło do czegoś, co mogłoby ponownie spowodować spadek liczby turystów". Zapowiedział, że zimą - w gorącym dla turystyki sezonie - do Luksoru i innych turystycznych miast w Egipcie przyjedzie więcej turystów.

Rewolta, która w lutym 2011 roku obaliła poprzedniego prezydenta Hosniego Mubaraka, wystraszyła turystów zagranicznych, co stanowiło cios dla bardzo ważnego sektora egipskiej gospodarki, jakim jest turystyka. Ale w pierwszym kwartale bieżącego roku do Egiptu przyjechało już 2,5 mln turystów, o 32 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jednak jest to i tak o 27,8 proc. mniej niż w pierwszym kwartale 2010 roku.

Według fachowców z branży turystycznej wzrost przyjazdów dotyczy obecnie wielkich kurortów nad Morzem Czerwonym, a w historycznych miastach Górnego Egiptu, takich jak Luksor, oraz w Kairze sytuacja przedstawia się gorzej.

>>>>

Bradzo sluszne !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:53, 07 Sie 2012    Temat postu:

Premier Egiptu pobity przez tłum na uroczystościach pogrzebowych.

Premier Egiptu został pobity przez wzburzony tłum, gdy próbował wziąć udział w pogrzebie 16 funkcjonariuszy straży granicznej, którzy zginęli w niedzielę w ataku dżihadystów na Półwyspie Synaj - donosi serwis internetowy egipskiego dziennika "Al-Ahram".

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi nie przybył na pogrzeb wojskowy, ponieważ odradzono mu tego ze względów bezpieczeństwa. Najwyższym przedstawicielem władz cywilnych miał być niedawno mianowany przez niego premier Hiszam Mohamed Kandil.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się przy Pomniku Nieznanego Żołnierza w Kairze. Zebrało się pod nim tysiące żałobników, a także wysokiej rangą wojskowi - przewodniczący Najwyższej Rady Wojskowej i minister obrony Mohamed Tantawi oraz szef sztabu sił zbrojnych Sami Anan.

Gdy na miejscu pojawił się Kandil, wzburzony tłum rzucił się na niego. Mimo towarzyszącej mu ochrony, premier został pobity. Następnie rozwścieczeni ludzie zgromadzili się przed meczetem, gdzie trwały modły za zmarłych z udziałem Kandila i innych przedstawicieli władz, i wznosili okrzyk "Zabiliście ich, wy psy". Skandowali również hasła przeciwko dominującemu w nowo wybranym parlamencie Bractwu Muzułmańskiemu i prezydentowi Mursiemu.

Po modlitwach w meczecie, protestujący uniemożliwili premierowi wziąć udział w ceremonii pogrzebowej.

W niedzielę w ataku dżihadystów na północy Półwyspu Synaj zginęło 16 funkcjonariuszy egipskiej straży granicznej. Napastnicy zginęli z rąk izraelskich żołnierzy próbując potem przedostać się do Izraela.

>>>>

Potepiamy takie incydenty . Wolnosc wolnoscia ale bandytyzm bandytyzmem . To musi byc tepione . Mozna nie popiearc rzadu ale nie wolno bic premiear ktory na dodatek dopiero zaczal rzadzic ... SKANDAL !!!
Niestety brakuje obyczajow wolnosciowych . Lud jest nadal dziki bo wychowany w poprzedniej epoce pięści . Tylko sila sie liczyla . Dzis kraje te wchodza w nowa epoke gdzie ma liczyc sie racja i prawda a nie brutalnosc !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:22, 08 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: wojsko mówi o sukcesie operacji na Synaju
2012-08-08 (18:00)
PAP


(fot. AFP / Stringer)

Operacja przeciwko "terrorystom" na Synaju, mająca na celu przywrócenia stabilności na tym terenie, odniosła sukces i będzie kontynuowana - poinformowała egipska armia w oświadczeniu przekazanym przez państwową telewizję.

- Oddziały sił zbrojnych i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wspierane z powietrza rozpoczęły w nocy z wtorku na środę realizację planu przywrócenia stabilności i kontroli bezpieczeństwa (na półwyspie) - głosi oświadczenie egipskiej armii. Zapewnia ona, że będzie kontynuować operację wymierzoną przeciwko "elementom terrorystycznym" obecnym na Synaju.

W oświadczeniu zaapelowano też do plemion i mieszkańców Synaju o współpracę w odzyskaniu kontroli nad tą ziemią.

Armia nie podała szczegółów na temat prowadzonej operacji, nie poinformowała ani o ofiarach, ani o ewentualnych aresztowaniach.

Wcześniej w środę egipskie źródło wojskowe informowało o zabiciu 20 islamskich bojowników w nalotach dokonanych przez egipskie lotnictwo na Synaju przy granicy z Izraelem.

Użycie lotnictwa oznacza, jak pisze agencja Associated Press, wyraźną intensyfikację zwalczania przez Egipt islamskich bojowników, którzy zaktywizowali swoje działania na Synaju.

W niedzielę w ich ataku na posterunek graniczny w Rafah zginęło 16 funkcjonariuszy egipskiej straży granicznej, a siedmiu zostało rannych. Napastnicy przejęli dwa egipskie pojazdy wojskowe i przekroczyli nimi egipsko-izraelską granicę w miejscowości Kerem Szalom. Ich celem, według władz Izraela, było przeprowadzenie ataku na izraelskich cywilów. W pobliżu znajduje się kilka izraelskich osiedli.

Po niedzielnym ataku Izrael wezwał Egipt do zaostrzenia środków bezpieczeństwa na półwyspie Synaj.

>>>>

No no ! To wszystko jest poderzane . Nietrudno o prowokacje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:07, 09 Sie 2012    Temat postu:

Prezydent Egiptu zwolnił szefa wywiadu i gubernatora Synaju Płn..

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi zdecydował o zwolnieniu szefa służb wywiadowczych kraju, a także gubernatora prowincji Synaj Północny. To następstwo niedzielnego ataku na posterunek graniczny przy granicy z Izraelem, w którym zginęło 16 strażników. Według kancelarii prezydenta zdymisjonowany został także szef straży prezydenckiej.

Mursi zwrócił się również do ministra obrony marszałka Mohameda Husejna Tantawiego o zmianę na stanowisku komendanta policji wojskowej, która była angażowana do walki z manifestantami po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka w lutym 2011 roku.

Prezydent wezwał do przywrócenia bezpieczeństwa na Synaju po ataku z niedzieli, o który władze w Kairze obwiniły islamskich bojowników.

W odpowiedzi na ostatni atak egipskie lotnictwo przeprowadziło naloty na Synaju, w wyniku których zginęło ponad 20 islamskich bojowników. Dowództwo twierdzi, że operacja ta jest jak dotychczas sukcesem i będzie kontynuowana.

Atak na posterunek podał w wątpliwość zdolność egipskich sił bezpieczeństwa do zapewnienia stabilności, tym bardziej że Izrael ostrzegał Kair kilka dni wcześniej o możliwości zamachu.

Egipskie media cytowały wcześniej szefa wywiadu gen. Murada Muwafiego, który mówił, że jego służby były świadome izraelskiego ostrzeżenia, ale nie wydawało im się prawdopodobne, by muzułmanie mogli zaatakować innych muzułmanów kończących właśnie o zachodzie słońca swój post obowiązujący w czasie ramadanu.

Agencja AP pisze, że do Beduinów na Synaju szerokim strumieniem napływa broń pochodząca z Libii. Do tego coraz aktywniejsze są ugrupowania bojowników inspirowanych przez Al-Kaidę, które prowadzą kampanię przeciwko egipskim służbom bezpieczeństwa.

>>>>

To moag byc celowe prowokacje przeciw prezydentowi ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:28, 12 Sie 2012    Temat postu:

Kolejny atak na Synaju. Siły pokojowe pod ostrzałem.

Na egipskim półwyspie Synaj grupa uzbrojonych mężczyzn otworzyła ogień do żołnierzy sił pokojowych. W ataku nikt nie ucierpiał.

Do incydentu doszło przy granicy z Izraelem; kilka dni po tym, jak w regionie rozpoczęła się akcja wojskowa przeciwko islamskim bojownikom. Są oni oskarżani o zabicie w ubiegłą niedzielę 16 funkcjonariuszy egipskiej straży granicznej.

Od tego ataku odciął się kontrolujący pobliską Strefą Gazy palestyńki Hamas. Egipska telewizja publiczna za atak obwiniła radykalnych islamistów, jednak inne źródła mówiły o napadzie Beduinów.

W rejonie Synaju działają grupy Beduinów, zajmujące się przemytem i porwaniami. W przeszłości przeprowadzały też zamachy walcząc z przedstawicielami kairskich władz.

<>>>>>

Kto tam maci ??? Na pewnio Hamas nie przszkadza wladzom Egiptu rzadzic bo to podobna geneza tez bractwo . Czy to nie czasem rezimowe sluzby pozostale po upadku rezimu nie prowokuja aby siac zamet !!!???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 12 Sie 2012    Temat postu:

Prezydent Egiptu odwołał ministra obrony

Prezydent Egiptu Mohammed Mursi nakazał przejście w stan spoczynku dowódcy sił zbrojnych i ministrowi obrony marszałkowi Mohammedowi Husejnowi Tantawiemu i szefowi sztabu generalnego Samiemu Ananowi. Następcą Tantawiego na czele armii został marszałek Abdel Fattah al-Sisi - poinformował rzecznik prezydenta. Na urząd wiceprezydenta Mursi powołał sędziego Mahmuda Mekkiego.

Ponadto Mursi unieważnił ograniczającą uprawnienia prezydenta poprawkę do konstytucji, wprowadzoną przez rządzącą wówczas Najwyższą Radę Wojskową w czerwcu, na krótko przed jego wyborem.

Tantawi był ministrem obrony za rządów byłego prezydenta Hosniego Mubaraka przez lat dwadzieścia do czasu przekazania przez niego władzy wojskowym w lutym 2011 roku. Po upadku reżimu Mubaraka Tantawi został szefem Najwyższej Rady Wojskowej i pozostawał szefem resortu obrony.

Formalnie wojskowi przekazali władzę prezydentowi Mohammedowi Mursiemu pod koniec czerwca.

>>>>

Tak te zmiany sa nieuchronne ...
A co do incydentow z ,,islamistami'' to pamietajmy ze czesto takie grupy sa infiltrowane przez wywiad i sterowane . W Rosji jest to nagminne . A rezim w Egipcie byla na wzor sowiecki . Teraz system ma byc na zor polski a wiec wolny . I to nalezy popierac . W prezydencie widzimy przywodce nowego Egiptu a nie ekspozyture Bractwa nawet najlepszego . I tak go trktujemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:01, 13 Sie 2012    Temat postu:

Prezydent Egiptu: zmiany wśród wojskowych dla dobra narodu

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi oświadczył, że jego decyzja o przeniesieniu w stan spoczynku dowódcy sił zbrojnych i ministra obrony Tantawiego oraz szefa sztabu generalnego Anana będzie z korzyścią dla narodu egipskiego - pisze w poniedziałek BBC.

- Decyzje, które podjąłem (ws. Tantawiego i Anana), nie są wymierzone w konkretne osoby, nie mają też na celu postawienia w złym świetle instytucji państw ani ograniczenia swobód. Na względzie mam jedynie dobro tego narodu - powiedział Mursi w przemówieniu wygłoszonym niedługo po ogłoszeniu decyzji.

Mursi nakazał w niedzielę przejście w stan spoczynku dowódcy sił zbrojnych i ministrowi obrony marszałkowi Mohamedowi Husejnowi Tantawiemu i szefowi sztabu generalnego Samiemu Ananowi. Tantawi to także szef Najwyższej Rady Wojskowej, która przejęła władzę po odsunięciu od niej prezydenta Hosniego Mubaraka.

Prezydent pochwalił przy tym siły zbrojne Egiptu, które będą odtąd mogły "skupić się na świętym zadaniu chronienia narodu".

Następcą Tantawiego na obu zajmowanych dotąd przez niego stanowiskach został marszałek Abdel Fattah al-Sisi. Rzecznik prezydenta poinformował, że Tantawi i Anan zostaną doradcami Mursiego oraz że zostali odznaczeni najwyższym odznaczeniem państwowym, Wielką Wstęgą Orderu Nilu.

Mursi unieważnił też ograniczającą uprawnienia prezydenta poprawkę do konstytucji, wprowadzoną w czerwcu przez rządzącą wówczas Najwyższą Radę Wojskową. Ponadto na nieobsadzony dotąd urząd wiceprezydenta Mursi powołał sędziego Mahmuda Mekkiego.

Mursi jest członkiem Bractwa Muzułmańskiego, którego stosunki z wojskiem są napięte od obalenia w ubiegłym roku prezydenta Mubaraka. BBC pisze na stronie internetowej, że nie jest jasne, czy prezydent miał prawo odwołać dowódcę sił zbrojnych ani czy marszałek Tantawi podporządkuje się poleceniu.

Ostatnie decyzje Mursiego według agencji dpa świadczą o tym, że w Egipcie "wybuchła walka o władzę między islamistycznym prezydentem a wojskiem".

>>>>>

TAK . Armia Egiptu tez stanie sie demokratyczna jak caly kraj . Trzeba uciaz afery . Zmniejszyc stan liczebny i przywrocic jej wysoka sprawnosc bojowa aby mogla interweniowac np. w krajach ktore walcza z rezimami . To zadanie PILNE !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:46, 13 Sie 2012    Temat postu:

Dziennikarz stanie przed sądem. Obraził prezydenta

Czy to początek walki z niedawno wywalczoną wolnością słowa w Egipcie? Szef prywatnej telewizji i dziennikarz jednej z gazet staną przed sądem za "podżeganie do zabójstwa" oraz "obrazę" prezydenta Mohameda Mursiego.

Jak podała prokuratora w Kairze, właściciel prywatnego kanału telewizyjnego Tafik Okasza, znany ze swoich antyislamskich poglądów, jest oskarżony o to, że w nadawanym w jego stacji talk show podżegano do zabójstwa prezydenta i obalenia rządu. W ubiegłym tygodniu władze zakazały mu emisji jego kanału.

Z kolei dziennikarz gazety "al-Dustur" Islam Afifi jest oskarżony o publikowanie fałszywych informacji, których celem było obrażenie prezydenta, a które mogły doprowadzić do destabilizacji sytuacji w Egipcie. Zniszczono cały sobotni nakład gazety. Okasza i Afifi mają się stawić przed sądem kryminalnym w Kairze.

????

O co chodzi ? Jesli faktycznie ktos domaga sie zabojstwa w TV to zasluguje na sad i kare . Ale czy tak bylo ??? Podobnie dziwne sa oskarzenia o niepradziwe informacje w celu destabilizacji ...
O co chodzi ...
Z drugiej strony zdaje sobie sprawe ze sily rezimowe robia rozne prowokacje ...
Oczywiscie potepiam oslamizm . Jest to system od diabla . Jednakze nie dam sie wrobic w stary numer ze wszyscy ktorzy nie pasuja rezimowcom to islamisci ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:55, 13 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: oznaki poparcia wojska dla decyzji o przetasowaniach w armii

Najwyższa Rada Wojskowa zasygnalizowała, że popiera decyzję prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego dotyczącą przejścia w stan spoczynku dowódcy sił zbrojnych i ministra obrony Husejna Tantawiego oraz szefa sztabu generalnego Samiego Anana.

Na swojej stronie na Facebooku Rada, która przejęła władzę po odsunięciu prezydenta Hosniego Mubaraka, nazwała niedzielne przetasowania "naturalną zmianą", uznając, że chodzi o "przekazanie odpowiedzialności nowemu pokoleniu Egipcjan".

Rada przypomniała też, że nigdy nie zamierzała pozostawać u władzy i że w okresie przejściowym "mimo wyzwań i zagrożeń" wypełniła swoją misję polegającą na "ochronie kraju".

Już w niedzielę wieczorem egipska agencja prasowa cytowała źródło wojskowe, które informowało, że ze strony wojska nie doszło do żadnej "negatywnej reakcji".

Jak ocenia agencja AP, niespodziewana decyzja z dnia na dzień zmieniła wizerunek prezydenta. Ze słabego przywódcy stał się rozumnym politykiem, potrafiącym starannie zaplanować działania wymierzone w dowództwo wojskowe, które tuż przed objęciem przez niego urzędu pozbawiło go ważnych uprawnień.

Walka o władzę między islamistycznym prezydentem a armią trwała od objęcia przez Mursiego urzędu 30 czerwca. Jednak po zabójstwie 16 egipskich żołnierzy na Synaju przez dżihadystów prezydent w bardziej agresywny sposób domagał się uznania swojej władzy nad generałami.

Zwolnił szefa służb wywiadowczych, gdy kilka dni po ataku na jaw wyszło, że nie zareagował on na ostrzeżenie Izraela o możliwości zamachu. Prezydent w towarzystwie wysokich rangą dowódców wojskowych odbył też dwie nagłośnione wizyty na Synaju.

W niedzielę Mursi, który jest członkiem Bractwa Muzułmańskiego, wprowadził zmiany na najwyższych szczeblach w wojsku oraz unieważnił ograniczającą uprawnienia prezydenta poprawkę do konstytucji, wprowadzoną w czerwcu przez rządzącą wówczas Radę.

Jednak Mursi mianował Tantawiego i Anana swoimi doradcami oraz odznaczył ich najwyższymi wyróżnieniami państwowymi, co według AP sugeruje, że mogli się oni zgodzić - choć niechętnie - na zmiany. Następcą 76-letniego Tantawiego na obu zajmowanych dotąd przez niego stanowiskach został 58-letni marszałek Abdel Fattah al-Sisi, a Annana - Sidki Sajed Ahmed. Obaj są członkami Rady.

Biały Dom wezwał egipskich wojskowych i rząd do współpracy. - Ważne jest, by wojskowi i cywile ściśle współpracowali w celu rozwiązania problemów gospodarczych i kwestii bezpieczeństwa, którym Egipt musi stawić czoło - powiedział rzecznik Białego Domu Jay Carney.

Rzecznik ministerstwa obrony USA George Little podkreślił, że Pentagon chce nadal utrzymywać bardzo bliskie stosunki z Najwyższą Radą Wojskową.

Co roku Stany Zjednoczone przeznaczają na pomoc Egiptowi - swojemu głównemu sojusznikowi w regionie - ok. 1,3 mld dolarów.

>>>>

Poparcie jest sluszne . bardzo mnie to cieszy .
W nowym Egipcie w wojsku musza zniknac kliki i koterie . KONIEC CIEMNYCH INTERESOW !!! Wojsko to wojsko .
Awans musi byc WYLACZNIE efektem wiedzy i umiejetnosci . Jesli prezydent zacznie popierac jedna klike przeciw drugiej nastapi UPADEK !
Nalezy premiowac tych co sa wsrod jednostek liniowych a nie przy biurkach i urzedach . Rozbudowane sztaby trzeba redukowac . To zawsze oznaka upadku wojska . Stopnie musza miec ksztalt piarmidy czyli im wyzej tym mniej stopni zeby nie bylo mrowia generalow i pulkownikow ...
Armia musi byc zdolna do w walki wspierajacej wyzwalajace sie ludy calego swiat . Wolnosci nie mozna zatrzymac tylko dla siebie . TRZEBA JA SZERZYC ! Np. w Syrii...
Zadan moc !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:24, 15 Sie 2012    Temat postu:

Egipski prezydent nagradza zdymisjonowanych generałów.

Prezydenta Egiptu Mohameda Mursiego pokazano w telewizji przy okazji wręczania medali skłonionym przed kilku dniami do przejścia w stan spoczynku: ministrowi obrony marszałkowi Husejnowi Tantawiemu i szefowi sztabu generalnego Samiemu Ananowi.

76-letni Tantawi, który przez 20 lat za rządów Hosniego Mubaraka był szefem resortu obrony, a po jego ustąpieniu z urzędu w ubiegłym roku przejął kontrolę nad Egiptem, został pokazany w telewizji, jak salutuje prezydentowi i uśmiecha się do niego, gdy prezydent ściska serdecznie dłoń marszałka.

Pokazano też odznaczanego 64-letniego generała Samiego Anana - zdymisjonowanego w niedzielę szefa sztabu generalnego. W dekrecie, który nakazywał obu wojskowym przejście w stan spoczynku, zapowiedziano wręczenie im odznaczeń.

Agencja Reuters pisze, że scena, gdy dwaj generałowie w stanie spoczynku otrzymują odznaczenia z rąk prezydenta pochodzącego z Bractwa Muzułmańskiego, byłaby nie do pomyślenia przed powstaniem przeciwko Mubarakowi, które wybuchło na początku 2011 roku. Za rządów Mubaraka i jego prezydenckich poprzedników, którzy wszyscy wywodzili się z wojska, Bractwo Muzułmańskie było prześladowane, a jego członkowie często więzieni. Mursi też spędził pewien czas w więzieniu.

"Jako wyraz wdzięczności"

Wręczając odznaczenie Tantawiemu, Mursi zaznaczył, że to wyraz wdzięczności za lojalność wobec narodu i miłość do niego, że to znak wdzięczności od Egipcjan. Słowa uznania usłyszał też były szef sztabu generalnego Sami Anan.

W niedzielę oprócz wprowadzenia zmian na najwyższych szczeblach w wojsku Mursi unieważnił ograniczającą uprawnienia prezydenta poprawkę do konstytucji wprowadzoną w czerwcu przez rządzącą wówczas Najwyższą Radę Wojskową.

Egipska prasa uznała w poniedziałek za rewolucyjne decyzje prezydenta Mursiego. Jednak niektóre media obawiają się, że władza skupiona w rękach wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego szefa państwa jest zbyt wielka.

>>>>

Na otarcie łez i dla zalagodzenia sytuacji . ja bym na ich miejscu juz nie zwazal jak oceniaja ich ludzie ale ... JAK OCENI ICH BÓG !!! Oczywiscie nikogo nie potepiam tylko za to ze sluzyl w armii i byl oficerem . Kazdy odpowiada tylko za to co sam robil ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:34, 15 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: 14 dżihadystów skazanych na śmierć za ubiegłoroczne ataki na Synaju.

Czternastu dżihadystów skazano w Egipcie na karę śmierci za dwa ataki w ubiegłym roku na półwyspie Synaj, w których zginęło siedem osób - powiadomiły źródła sądowe w Ismailii w północno-wschodnim Egipcie.

Sąd w Ismailii uznał za winnych 14 islamistów, którzy według niego są członkami grupy Tawhid i Dżihad (Jedność i Święta Wojna) i którzy zaatakowali latem 2001 roku posterunek policji i bank w Al-Arisz na półwyspie Synaj. W atakach zginęło sześciu funkcjonariuszy sił porządkowych i jeden cywil.

Trybunał prześle werdykt do muftiego Egiptu; wyroki śmierci muszą być zatwierdzane przez tę władzę religijną.

Egipt doświadcza braku bezpieczeństwa po odsunięciu od władzy w lutym ubiegłego roku prezydenta Hosniego Mubaraka. Dzieje się tak zwłaszcza za sprawą niedoboru sił policyjnych w różnych miejscach. Problem ten szczególnie ostro występuje na półwyspie Synaj, gdzie beduińska społeczność jest bardzo dobrze uzbrojona.

Domniemani islamiści wykorzystują destabilizację w celu przeprowadzania szczególnie zuchwałych ataków.

5 sierpnia br. w ataku na posterunek graniczny przy granicy z Izraelem zginęło 16 strażników. Po ataku prezydent Egiptu Mohamed Mursi podjął decyzję o zwolnieniu szefa służb wywiadowczych kraju, a także gubernatora prowincji Synaj. Wezwał do przywrócenia bezpieczeństwa na Synaju.

Po śmierci strażników egipskie siły przeprowadziły na Synaju dwie operacje wojskowe przeciwko dżihadystom. Zapowiedziano kontynuowanie działań przeciwko bojownikom.

>>>>

Tak ale czy oni nie byli marionetkami w czyichs rekach ? Bo skazywanie pionkow a zostawianie figur nie jest zbyt madre...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:20, 24 Sie 2012    Temat postu:

Prezydent zakazał aresztowań w związku z przestępstwami prasowymi.

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi wydał dekret zabraniający stosowania aresztu tymczasowego wobec osób objętych postępowaniem karnym z tytułu przestępstw prasowych.

Dekret ogłoszono w kilka godzin po tym, jak sąd nakazał tymczasowe aresztowanie Islama Afifiego, redaktora naczelnego dziennika "Al-Dostur", któremu zarzuca się obrazę prezydenta. Afifi jest zdecydowanym krytykiem Mursiego i jego Bractwa Muzułmańskiego.

Zdaniem obserwatorów może to być sygnał, że urzędujący od 30 czerwca nowy szef państwa stara się osłabić argumentację tych, którzy oskarżają go o prześladowanie opozycyjnych mediów.

- Korzystając po raz pierwszy ze swej władzy ustawodawczej, prezydent Mursi wydał dekret zabraniający stosowania aresztu tymczasowego w przypadku przestępstw związanych z prasą - powiedział prezydencki rzecznik Jasser Ali.

12 sierpnia Mursi przeniósł w stan spoczynku najważniejszych członków Najwyższej Rady Wojskowej, która rządziła Egiptem od czasu obalenia poprzedniego prezydenta Hosniego Mubaraka w lutym ubiegłego roku. Anulował także dekret władz wojskowych przyznający im uprawnienia ustawodawcze na czas, gdy kraj jest pozbawiony parlamentu.

Krótko przed wydaniem dekretu wojsko wyegzekwowało sądowy nakaz rozwiązania zdominowanego przez islamistów parlamentu, co uznano za próbę ograniczenia samodzielności nowego prezydenta.

W odpowiedzi Mursi podjął działania, które zapewniły mu zarówno władzę wykonawczą, jak i ustawodawczą. Oponenci twierdzą, że ma obecnie nadmierne uprawnienia.

>>>>

Jestem zachwycony ! Ktoz by pomyslal ! A jednak . Widzimy ze im idzie bez porownania lepiej niz w Europie Wschodniej . Brak nadecia pychy i zarozumilosci wzgledem wlasnej osoby to podstawa sukcesu . Wałęsa jest tu przerazajacym ostrzezeniem . Nie idzcie ta droga !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:01, 25 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: Demonstracje przeciwko prezydentowi i Bractwu Muzułmańskiemu

Tysiące Egipcjan uczestniczyły w pierwszych znaczących protestach przeciwko nowo wybranemu prezydentowi, islamiście Mohamedowi Mursiemu, zarzucając jemu i jego Bractwu Muzułmańskiemu próby monopolizowania władzy.

Największy taki protest odbył się w Kairze. Uczestniczyło w nim ok. trzech tysięcy ludzi, którzy z różnych stron przyszli przed pałac prezydencki. Podobne demonstracje odbyły się w Aleksandrii i w innych miastach.

Associated Press zwraca uwagę, że choć w protestach uczestniczyło znacznie mniej ludzi niż w wielkich demonstracjach, które w ubiegłym roku pomogły obalić prezydenta Hosniego Mubaraka, to jednak odzwierciedliły one głęboki podział w społeczeństwie egipskim, pokazały, że wielu Egipcjan obawia się prezydenta islamisty i Bractwa Muzułmańskiego.

Demonstracja w Kairze przebiegła bez większych incydentów, natomiast w Aleksandrii tłum uzbrojony w noże i kije zaatakował około tysiąca przeciwników Bractwa. Kilkunastu ludzi zostało rannych. Nie wiadomo na razie, kto stał za tym atakiem.

Mursi urzęduje od 30 czerwca. 12 sierpnia przeniósł w stan spoczynku najważniejszych członków Najwyższej Rady Wojskowej, która rządziła Egiptem od czasu obalenia Mubaraka w lutym ubiegłego roku. Anulował także dekret władz wojskowych przyznający im uprawnienia ustawodawcze na czas, gdy kraj jest pozbawiony parlamentu.

Krótko przed wydaniem dekretu wojsko wyegzekwowało sądowy nakaz rozwiązania zdominowanego przez islamistów parlamentu, co uznano za próbę ograniczenia samodzielności nowego prezydenta.

W odpowiedzi Mursi podjął działania, które zapewniły mu zarówno władzę wykonawczą, jak i ustawodawczą. Oponenci twierdzą, że ma obecnie nadmierne uprawnienia.

>>>>

Na razie nie ma zadnych szkodliwych dzialan tego bractwa nie mowiac o zbrodniczych ... Prezydent zachowuje sie przyzwoicie . Oczywiscie kazdy moze protestowac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:26, 25 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: mężczyzna podpalił się w proteście przeciw bezrobociu.

Egipcjanin, który od czterech lat pozostawał bezrobotny, na znak protestu oblał się benzyną i podpalił przed pałacem prezydenckim w Kairze - poinformowali przedstawiciele egipskich sił bezpieczeństwa. Mężczyzna jest w stanie krytycznym.

Aby dotrzeć do Kairu, 41-letni Arafa Kamel Chalifa musiał pokonać 390 km z miasta Asjut w środkowej części kraju.

Jak pisze agencja Associated Press, Chalifa pracował w przedsiębiorstwie energetycznym, gdzie zarabiał równowartość 100 dolarów miesięcznie. Cztery lata temu został zwolniony z pracy i od tego czasu był bezrobotny. Na znak protestu wobec niemożności znalezienia pracy oraz utrzymania siebie i rodziny zdecydował się na desperacki krok.

Podobny akt samopodpalenia przyczynił się do wybuchu społecznej rewolucji w Tunezji. 26-letni Mohamed Bouazizi podpalił się w grudniu 2010 roku na znak protestu przeciwko bezrobociu; policja skonfiskowała mu wózek z warzywami i owocami, który stanowił jego jedyne źródło utrzymania.

Jego śmierć kilka dni później wywołała masowe protesty, które doprowadziły do obalenia autokratycznego prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego. Demonstracje, określane później wspólnym mianem arabskiej wiosny, rozlały się w 2011 roku na inne kraje w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie.

>>>>

Czyn o tyle bez sensu ze co am zrobic nowy prezydent ? Rozdac bezrobotnym prace ? On jej nie ma ? Czyz to on zrobil bezrobocie ? Dopiero przyszedl i robi co moze . Nie przyjawial zadnych sklonnosci aby odbierac ludziom prace ...
A co robic ? Egipt musi zrobic roboty publiczne . Czyli proste prace za niewielkie wynagrodzenie . Niech cos porzadkuja sprzataja itp . tak aby przynajmniej jeden mezczyzna z kazdej rodziny pracowal .
A oczywiscie trzeba uwolnic przedsiebiorczasc ludzi . Niech tworza firmy i zaklady . Musi byc dostepny kredyt na odpowiedni procent a wiec stopy % nie duszace ekonomii . Ustawodastwo sprzyjajace zakladaniu i prowadzeniu firm . W miare jak one wzrona trzeba likwidowac roboty publiczne az sytuacja przestanie byc krytyczna..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:13, 27 Sie 2012    Temat postu:

Kobieta i Kopt wśród asystentów prezydenta Egiptu.

Prezydent Egiptu Mohamed Mursi powołał czteroosobową grupę asystentów, w której skład wchodzi kobieta, koptyjski intelektualista, salafita oraz lider partii Bractwa Muzułmańskiego - ogłosił rzecznik szefa państwa Jaser Ali.

Liberalny koptyjski pisarz Samir Morkos, zaangażowany w dialog między muzułmanami a chrześcijanami, został "asystentem ds. przemian demokratycznych". Koptowie stanowią od 6 do 10 proc. ludności Egiptu.

Na "asystentkę ds. politycznych" powołano profesor nauk politycznych z Uniwersytetu w Kairze, panią Pakinam Raszad Hassan al-Szarkaui. Nosi ona muzułmańską zasłonę, a w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek przez niezależny dziennik "Al-Masri Al-Jaum" powiedziała, że Bractwo Muzułmańskie "jest jednym z wcieleń umiarkowanego islamu".

Do swojej ekipy Mursi powołał też dwóch członków obozu islamistów. Szef ugrupowania salafitów, czyli Partii Nur (Światło), Emad Abd el-Ghafur będzie odpowiedzialny za "stosunki ze społeczeństwem obywatelskim". Nur w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych niespodziewanie zdobyła prawie 20 proc. mandatów.

"Sprawami zagranicznymi i współpracą międzynarodową" będzie się zajmował Essam al-Haddad. Jest on przedstawicielem Partii Wolności i Sprawiedliwości, czyli ugrupowania Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się sam Mursi.

Jak poinformował Ali, prezydent Egiptu powołał też 17 doradców. Wśród nich są intelektualiści i przedstawiciele różnych nurtów politycznych.

Mursi urzęduje od 30 czerwca i jest pierwszym szefem państwa wywodzącym się z obozu islamistów.

12 sierpnia Mursi przeniósł w stan spoczynku najważniejszych członków Najwyższej Rady Wojskowej, która rządziła Egiptem od czasu obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka w lutym ubiegłego roku. Anulował także dekret władz wojskowych przyznający im uprawnienia ustawodawcze na czas, gdy kraj jest pozbawiony parlamentu.

>>>>

Jest to rzecz jasna posuniecie czysto symboliczne ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:39, 29 Sie 2012    Temat postu:

Egipt: zakaz podróży dla byłego kandydata na prezydenta Ahmeda Szafika.
2012-08-29 (16:54)
PAP



(fot. AFP / Khaled Desouki)

Były kandydat na prezydenta Egiptu Ahmed Szafik został wpisany na listę osób objętych zakazem podróżowania i obserwowanych przez służby bezpieczeństwa w związku z toczącym się dochodzeniem w sprawie korupcji - podały egipskie władze sądownicze.

- Sędzia śledczy postanowił umieścić nazwisko generała Ahmeda Szafika na liście osób obserwowanych, objętych zakazem podróży w związku z nielegalnym przydzieleniem 4 ha ziemi Alai i Gamalowi Mubarakom - powiedział sędzia Osama el-Saeidy.

Szafik, były dowódca sił powietrznych i dawny minister lotnictwa cywilnego, był ostatnim premierem mianowanym przez prezydenta Hosniego Mubaraka. Urząd ten sprawował od stycznia do marca 2011 r.; po obaleniu Mubaraka został zdymisjonowany. Szafik wyjechał z kraju, kiedy jego islamistyczny rywal do fotela prezydenckiego Mohamed Mursi wygrał w wyborach w czerwcu br.

Dwaj synowie Mubaraka, Alaa i Gamal, przebywają obecnie w więzieniu, gdzie oczekują na postawienie im dalszych zarzutów o korupcję.

>>>>>

Co tez tam sie dzieje ? Niedawno kandudowal za chwile beda go sadzic ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:01, 29 Sie 2012    Temat postu:

Chiny: Wizyta Mursiego krokiem w stronę uniezależnienia Egiptu od USA i Zachodu

Urzędujący od czerwca prezydent Egiptu Mohamed Mursi spotkał się w Pekinie z chińskimi przywódcami podczas swojej pierwszej wizyty poza Bliskim Wschodem. Według analityków świadczy to o próbie uniezależnienia się od państw Zachodu i zwrotu w stronę Chin.

Mursi przyjechał do Chin we wtorek w towarzystwie siedmiu swoich ministrów oraz kilkudziesięciu egipskich przedsiębiorców na oficjalne zaproszenie prezydenta Chin Hu Jintao. W Pekinie spotkał się również m.in. z premierem Wenem Jiabao i wiceprezydentem Xi Jinpingiem, który typowany jest do objęcia w tym roku funkcji prezydenta kraju.

W trakcie ceremonii powitalnej w Wielkiej Hali Ludowej, siedzibie chińskiego parlamentu, Mursi nazwał Chiny "dobrym bratem, przyjacielem i partnerem" Egiptu - podała agencja Xinhua.

Podczas rozmów delegacje obu państw podpisały osiem dwustronnych porozumień o współpracy, m.in. w zakresie handlu, finansów, rolnictwa, telekomunikacji i turystyki. Egipcjanie otrzymali też od Chińczyków obietnicę udzielenia egipskiemu bankowi centralnemu 200 mln dolarów pożyczki.

Minister inwestycji w rządzie Mursiego Osama Saleh zaapelował o zwiększenie inwestycji chińskich w Egipcie, przede wszystkim w infrastrukturę, sektor nieruchomości i turystykę. Dodał, że egipski rząd ma w planach wybudowanie 440 km autostrady, lotniska i portu, które ułatwią transport w kraju. Mursi wyraził natomiast nadzieję na transfer technologii z Chin, dzięki której Egipt będzie mógł rozwinąć swój sektor przemysłowy.

Wyprawa do Chin jest pierwszą oficjalną podróżą Mursiego poza Bliski Wschód, od kiedy objął on urząd prezydenta Egiptu. Fakt, że wybrał Pekin, a nie Waszyngton czy inną stolicę zachodnią, jest według analityków jasnym sygnałem, że Kair i inne rządy regionu traktują obecnie Chiny jako kluczowego partnera. Ich stosunki z Pekinem ocieplają się pomimo braku wsparcia z jego strony w czasie rewolucji, które umożliwiły Mursiemu i innym nowym przywódcom przejęcie władzy.

Chociaż sam Mursi powiedział przed wizytą, że chce prowadzić zrównoważoną politykę zagraniczną, która "nie jest skierowana przeciwko nikomu", według ekspertów nasilenie obecności Chin w regionie Bliskiego Wschodu bardzo komplikuje zadanie dyplomacji USA. Wizyta Mursiego - jest częścią większej strategii zmierzającej do uniezależnienia Egiptu od Zachodu. A Chiny są integralnym elementem tej strategii - ocenił analityk ds. Egiptu z Waszyngtońskiego Instytutu ds. Bliskiego Wschodu David Schenker dla "WSJ".

Jak zauważa egipski dziennik "Al-Ahram", kraj ten otrzymuje od USA pomoc finansową w wysokości 1,3 mld dolarów rocznie, ale większość z tych środków przeznaczona jest na wojsko. - Inaczej niż chińskie wsparcie finansowe, pomoc z USA przybywa do Egiptu obarczona warunkami - powiedział cytowany przez gazetę ekspert ds. Egiptu Peter Mandaville.

Złoża surowców naturalnych Egiptu są o wiele mniejsze niż w przypadku innych państw Bliskiego Wschodu, a ocieplające się stosunki Kairu i Pekinu są przez analityków oceniane raczej jako próba uzyskania przez Chiny wpływów w kraju, który tradycyjnie pełni funkcję lokalnego mocarstwa, aniżeli walka o dostęp do zasobów – podkreśla "WSJ".

Według oficjalnych chińskich statystyk całkowity obrót handlu Egiptu z Chinami wzrósł w latach 2009-2011 z 6 mld do 8,8 mld dolarów. Tylko za 1,5 mld dolarów z tej sumy odpowiada egipski eksport. Obecnie inwestuje w Egipcie ponad 1,1 tys. chińskich przedsiębiorstw działających głównie w sektorach produkcyjnym, turystycznym, nieruchomości, rolnictwa i usług.

W czwartek, po zakończeniu wizyty w Chinach, Mursi ma się udać do Iranu na konferencję Ruchu Państw Niezaangażowanych. Będzie to pierwsza wizyta egipskiego przywódcy w tym kraju od czasu irańskiej rewolucji islamskiej z 1979 roku. W przyszłym miesiącu Mursi odwiedzi Waszyngton, gdzie spotka się z prezydentem USA Barackiem Obamą. Planuje też w najbliższej przyszłości wizyty w Brazylii i innych państwach Ameryki Łacińskiej.

>>>>

Dal sie wykorzystac jak glupi . Ostrzegalem . prezydent nivy ,,wonego'' Egiptu ma ,,przyjaciol'' w Pekinie . Gratulejemy ,,zanajomosci'' ... Widzicie ze po prostu w polityce jak we wszystkim trzeba KOMPETENCJI !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:36, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Pierwsza kobieta w islamskim nakryciu głowy wystąpiła w TV.

Prezenterka Fatma Nabil jako pierwsza kobieta w historii egipskiej telewizji państwowej wystąpiła w niedzielę w islamskim nakryciu głowy. Dotychczas w tej kwestii panował zakaz narzucony przez m.in. świecki reżim obalonego prezydenta Hosniego Mubaraka.

Fatma Nabil odczytała wiadomości w południe czasu miejscowego, ubrana w ciemny garnitur oraz w kremowej chuście na głowie. Wcześniej przez rok pracowała dla telewizji Misr 25, należącej do Bractwa Muzułmańskiego, ponieważ miała zakaz występowania na antenie telewizji państwowej za zakrywanie włosów.

Za rządów Mubaraka i jego poprzedników pracownice telewizji państwowej, które nie chciały rezygnować z zakrywania włosów czy twarzy, kierowano do pracy z dala od kamer. Egipcjanki zatrudnione w telewizji państwowej, a także w branży hotelarskiej i lotniczej, skutecznie zniechęcano do noszenia islamskich nakryć głowy, aby za granicą promowały - w ocenie władz - nowoczesny wizerunek świeckiego państwa.

Jednak w tegorocznych wyborach prezydenckich, po odsunięciu Mubaraka od władzy na skutek społecznych protestów, szefem państwa został muzułmanin Mohamed Mursi, wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego. Nowy prezydent nosi brodę charakterystyczną dla wyznawców islamu, a jego żona Naglaa Mahmud zakrywa nie tylko włosy, ale całą górną połowę ciała.

Część komentatorów obawia się jednak, że zmiana w podejściu do kobiecych nakryć głowy w państwowych mediach to zmiana jedynie kosmetyczna, a nie wyraz odzyskanej swobody demokratycznej. Media publiczne - przekonują krytycy - w dalszym ciągu będą tubą propagandową władzy, tyle że odtąd będzie to władza wywodząca się z islamu, a nie świecka.

Przy tej okazji podnoszą się głosy nawołujące do zlikwidowania ministerstwa informacji, które za poprzednich ekip rządzących funkcjonowało jak urząd cenzorski. Obecny minister informacji Abdel Maksud zapewnia, że po jego kadencji resort przestanie istnieć.

Jego słowa nie przekonują jednak części środowisk liberalnych i dziennikarzy, którzy oskarżają wyższą izbę parlamentu, zdominowaną przez islamistów, o próby podporządkowania sobie prasy. Według stowarzyszenia egipskich dziennikarzy redaktorzy naczelni w państwowych mediach, którzy zostali niedawno wymienieni przez parlament, nie zezwalają na publikację tekstów o wymowie antyislamskiej; miały się również zdarzać próby przypodobania się obecnej władzy pochlebnymi artykułami. Jako przykład AP podaje okładkę czasopisma, na której widnieje Mursi jako rycerz na koniu, a pod nim podpis: "Rewolucja się rozpoczęła".

>>>>

Wraca normalnosc . Juz nikt nie bedzie nikogo zmuszal do ubierania sie odgornie . TO JEST WOLNOSC . I o to chodzilo . Nie ma to nic wspolnego z islamizmem ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 16 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy