Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Syria na drodze do wolności !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 129, 130, 131  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:04, 18 Cze 2011    Temat postu:

Liban: starcia zwolenników i przeciwników prezydenta Syrii

W północnym Libanie doszło w piątek do krwawych walk między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta Syrii. Jak poinformowały agencję dpa źródła medyczne, w starciach zginęło co najmniej sześć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Uliczna bitwa między uzbrojonymi z broń maszynową i granatniki grupami rozegrała się na ulicach portowego miasta Trypolis w pólnocnym Libanie. Rozlewowi krwi położyła kres dopiero interwencja armii libańskiej. Wśród zabitych jest także libański żołnierz.

Od wybuchu antyprezydenckich protestów w Syrii, w Libanie coraz częściej dochodzi do starć między zbrojnymi grupami odłamów islamu, sunnitów i alawitów. Ci pierwsi są zwolennikami ruchu prodemokratycznego w Syrii, drudzy natomiast popierają obecny reżim w Damaszku, który opiera się na alawickim klanie prezydenta Baszara el-Asada.

>>>>>

Widzimy ze potwornosci rezimu rozlewaja sie na biedny Liban...
W ogole jak ktos normalny moze popierac takie bestialstwo!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:22, 18 Cze 2011    Temat postu:

Syria: władza strzela do protestujących, zginęło 16 osób

Szesnaście osób zginęło dziś w Syrii, gdy siły bezpieczeństwa użyły broni, by rozproszyć protestujących przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada w Banijas i innych miastach.

Dziewięć osób zginęło w mieście Homs w centrum kraju, gdzie manifestowało około 5 tys. ludzi.

Zabici zostali również manifestujący w innych miastach: w położonym na wschodzie kraju Dajr az-Zaur dwie osoby, dwie na przedmieściu Damaszku Harasta, jedna w Aleppo oraz 16-letni chłopiec i jeszcze jedna osoba w położonym na południu Dael - podały Lokalne Komitety Koordynacyjne, które dokumentują syryjskie protesty społeczne.

W Dael protestujący wznosili okrzyki przeciwko potężnemu kuzynowi prezydenta Ramiemu Machlufowi, który jest najbardziej wpływowym biznesmenem w kraju, zdaniem Syryjczyków uwikłanym w korupcję. W czwartek Machluf oznajmił, że poświęci się teraz działalności dobroczynnej. - Machluf, pobaw się w coś innego! - wykrzykiwano dziś w Darze niedaleko granicy z Jordanią. Właśnie od Dary zaczęły się w połowie marca protesty.

Według przewodniczącego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Ramiego Abdel Rahmana, do manifestacji dzisiejszych modlitwach doszło też w Banijas, w regionie Dary na południu i na zachodzie w nadmorskiej Dżabli. Manifestujący tam wznosili okrzyki przeciwko rządowi i wyrażali solidarność z oblężonymi przez wojsko miastami.

Z kolei obrońca praw człowieka Abdallah al-Chalil podał, że w Madinat as-Saura (d. Tabka) na północy kraju protestowało co najmniej 2500 ludzi, ale siły bezpieczeństwa nie interweniowały.

Oficjalna syryjska agencja Sana podała, że rannych zostało trzech policjantów w jednej z dzielnic Damaszku.

Sana poinformowała również o zgromadzeniach w licznych miastach, w tym w Damaszku, Dajr az-Zaur, Hamie w zachodniej Syrii, gdzie manifestujący "wykrzykiwali różne hasła". Według AFP rzadko się zdarza, aby Sana informowała o manifestacjach.

Natomiast syryjska telewizja podała, że w piątek zabito policjanta, a ponad dwudziestu zostało rannych, kiedy "uzbrojone bandy" otworzyły ogień.

Jak co piątek prodemokratyczni Syryjczycy zmobilizowali się do protestów, tym razem poświęcając ten dzień pamięci bohatera syryjskiej rewolucji przeciwko francuskiemu mandatowi (1920-1946) Salehowi al-Alemu. Al-Ali był alawitą, tak jak większość członków reżimu Asada. Alawici, należący do odłamu islamu szyickiego, są mniejszością w głównie sunnickiej Syrii. Według AP wybór alawity Al-Alego ma pokazać, że przeciwnicy Asada nie podnoszą w protestach kwestii religijnych.

W manifestacjach w zeszłym tygodniu zginęło ponad 25 osób.

Według Rahmana w Banijas padły "gęste strzały, aby rozproszyć dwie manifestacje". - Siły bezpieczeństwa goniły manifestujących aż do małych uliczek, aby ich rozproszyć - powiedział. - Mieszkańcom zabroniono wychodzić na balkony.

Mustafa Osso z Lokalnych Komitetów Koordynacyjnych poinformował również, że oddziały wojskowe weszły do 100-tysięcznego miasta Maaret an-Numan w północno-zachodniej Syrii, 45 km od granicy z Turcją, i gromadzą się też wokół położonego bardziej na południe Chan Szejchon niedaleko Hamy.

Jak podał Omar Idilbi z Lokalnych Komitetów Koordynacyjnych, siły rządowe w pełni przejęły kontrolę nad Maaret an-Numan, położonym przy drodze łączącej Damaszek z Aleppo. Wielu mieszkańców uciekło stamtąd w ostatnich dniach.

Tysiące Syryjczyków nadal uciekają na północny zachód w stronę granicy z Turcją. Mówią oni o brutalnych działaniach wojska w miastach, z których uciekli.

W sumie od 15 marca w Turcji schroniło się około 10 tys. syryjskich uchodźców.

Restrykcje, jakim poddano w Syrii media i organizacje humanitarne, utrudniają niezależną weryfikację tych informacji.

Według syryjskich ugrupowań obrony praw człowieka, w trakcie trwających już trzy miesiące niepokojów zabito 1300 cywilów. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że zabito także ponad 300 żołnierzy i policjantów. Według rachuby amerykańskiej agencji AP, w Syrii zginęło ponad 1400 ludzi.

>>>>>

Tak ! Religia ma tu tyle do rzeczy ze goscie mordujacy niewinnych ludzi szykuja sobie pieklo... A ofiarom niebo ! Takie sa tutaj aspekty religijne!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:40, 19 Cze 2011    Temat postu:

USA rozważają oskarżenie prezydenta Syrii o zbrodnie wojenne

Stany Zjednoczone sprawdzają, czy prezydent Syrii Baszar el-Asad może zostać oskarżony o zbrodnie wojenne w związku z krwawym tłumieniem antyrządowych protestów - ujawnił w piątek jeden z urzędników administracji waszyngtońskiej.

Pragnący zachować anonimowość urzędnik powiedział, że administracja prezydenta Baracka Obamy rozpatruje możliwość postawienia el-Asada przed międzynarodowym trybunałem.

USA biorą także pod uwagę podjęcie działań, które ugodzą w syryjską gospodarkę, a głównie w sektor naftowy. "Obserwujemy rozwój wydarzeń w Syrii i przygotowujemy środki, które zmuszą władze w Damaszku do zaprzestania brutalnych represji wobec opozycji" - powiedział urzędnik.

Według syryjskich ugrupowań obrony praw człowieka, w trakcie trwających już trzy miesiące niepokojów zabito ponad 1300 cywilów.

>>>>>

No i znowu ? JAKICH ZBRODNI WOJENNYCH ??? Czyz jest jakas wojna ?
TO GORZEJ TO ZBRODNIE W CZASIE POKOJU A WIEC LUDOBOJSTWO Z ZIMNA KRWIA !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:21, 19 Cze 2011    Temat postu:

Przy granicy trwają zamieszki

Oddziały syryjskiej armii wspierane przez czołgi zajęły wieś koło tureckiej granicy. To najnowsza z nasilonych operacji wojsk na północnym zachodzie Syrii, gdzie dochodzi do starć z ludnością i dezerterami.

Lokalne Komitety Koordynacyjne, które dokumentują antyrządowe protesty, podały, że wojsko wspierane przez sześć czołgów i kilka pojazdów opancerzonych wjechało z rana do Bdamy, położonej 20 km od granicy z Turcją.

Brytyjskie MSZ wezwało brytyjskich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Syrii lotami komercyjnymi, ostrzegając, że ambasada brytyjska w Damaszku może nie być w stanie zorganizować ewakuacji, jeśli sytuacja się pogorszy.

Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Portugalia wspierają projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającej Syrię.

Do ataku na Bdamę doszło w dzień po zajęciu przez wojsko miasta Maaret an-Numan, położonego przy drodze łączącej Damaszek z największym syryjskim miastem Aleppo. Bdama leży około 40 km bardziej na zachód.

W sobotę Lokalne Komitety Koordynacyjne podały też, że liczba ofiar piątkowych protestów wzrosła do 19.

Bdama leży obok Dżisr asz-Szugur (Dżisr al-Szugur), 20 km od granicy.

W Dżisr asz-Szugur według władz dwa tygodnie temu uzbrojeni rebelianci zabili 120 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Niektórzy opozycjoniści twierdzą, że z siłami rządowymi walczyli dezerterujący żołnierze oraz miejscowa ludność. Dżisr asz-Szugur armia opanowała w zeszłą niedzielę.

Walki w tym rejonie spowodowały masowy ruch ludności w stronę granicy; w obozach w Turcji schronienie znalazło około 10 tys. uchodźców.

Rami Abdul Rahman z Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka powiedział, że zajęcie Bdamy dotknie około 2000 syryjskich uchodźców po tureckiej stronie granicy. Zaopatrywali się oni w chleb z piekarni w Bdamie.

Według syryjskich ugrupowań obrony praw człowieka, w trakcie trwających już trzy miesiące niepokojów zabito 1300 cywilów. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że zabito także ponad 300 żołnierzy i policjantów.

>>>>>

A wiec bestialstwo spotegowane ! Nekaja ludzi az do samej granicy !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:12, 20 Cze 2011    Temat postu:

Syryjscy opozycjoniści utworzyli Radę Narodową

Członkowie syryjskiej opozycji ogłosili w niedzielę, że powołali do życia Radę Narodową, która oficjalnie przeciwstawia się reżimowi w Damaszku.

O powstaniu Rady poinformował dziennikarzy rzecznik jednej z grup opozycyjnych Dżamil Saib - podaje AFP, nie precyzując, o jaką grupę chodzi.

Agencja podkreśla jednak, że syryjski reżim, w odróżnieniu od innych rządów obalonych przez "arabską wiosnę", pozostaje stabilny i działa w sposób skoordynowany w obliczu masowych i nieustających protestów.

Eksperci zwracają uwagę na klanowy charakter rządzących elit, nie są jednak zgodni co do dalszych losów reżimu. W kraju zamieszkanym głównie przez sunnitów, a rządzonym przez alawicką mniejszość "rząd wkrótce zacznie tracić terytorium" - mówi szefowa centrum Arab Reform Basma Kodmani.

Reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada zrzuca na "ekstremistów i terrorystów" odpowiedzialność za niepokoje w kraju, które wybuchły w już marcu. Są to jednak demonstracje "bez precedensu" w Syrii - podkreśla AFP.

Obrońcy praw człowieka szacują, że tłumienie protestów przez siły bezpieczeństwa kosztowało już życie ponad 1400 Syryjczyków.

Wielka Brytania, Francja i Portugalia przygotowały projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa potępiający reżim syryjski. Twierdzą, że mają już dość głosów, by rezolucję uchwalić, ale że zabiegają o większe poparcie.

>>>>

Brawo ! Rada Nardowa to krok we wlasciwym kierunku ! Popieramy Radę Narodową jedyny na dziś LEGALNY organ władzy społecznej w Syrii !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:03, 22 Cze 2011    Temat postu:

Kolejne 3 ofiary syryjskich służb bezpieczeństwa

Syryjskie siły bezpieczeństwa zabiły trzy osoby podczas starć lojalistów z przeciwnikami prezydenta Baszara el-Asada, domagającymi się jego ustąpienia, w miastach Hims na zachodzie i Majadin w prowincji Dajr az-Zaur niedaleko granicy z Irakiem.

Do przemocy doszło po wiecach poparcia dla Asada, zorganizowanych przez władze w kilku miastach.

Jak podali działacze praw człowieka, trzy osoby zostały zabite przez wojsko i siły bezpieczeństwa, które interweniowały po stronie lojalistów wiernych Asadowi.


Informacje te trudno potwierdzić w niezależnych źródłach, ponieważ Syria nie wpuszcza na swoje terytorium zagranicznych dziennikarzy.

>>>>>

A wiec kolejne zbrodnicze bestialstwa ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:04, 22 Cze 2011    Temat postu:

Syria: aresztowano ponad setkę studentów

Syryjskie służby bezpieczeństwa wkroczyły we wtorek do miasteczka uniwersyteckiego w Damaszku i w czasie trwającej tam demonstracji aresztowały ponad 100 studentów - poinformowali obrońcy praw człowieka.

Demonstranci domagali się uwolnienia 11 studentów, zatrzymanych wcześniej w czasie protestów w tym samym miejscu.

Funkcjonariusze sił bezpieczeństwa ranili studentów, bijąc ich pałkami - relacjonował szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.

Lokalne Komitety Koordynacyjne, które dokumentują syryjskie protesty społeczne przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, potwierdziły, że proreżimowe milicje i agenci służb bezpieczeństwa we wtorek wieczorem zaatakowali miasteczko uniwersyteckie. Jeden ze studentów został ciężko ranny i znajduje się w szpitalu, pod nadzorem służb.

>>>>>

Potepiamy niszczenie mlodziezy przez zwyrodnialy rezim ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:14, 23 Cze 2011    Temat postu:

Ban Ki Mun: Asad nie ma wiarygodności

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun ocenił, że prezydent Syrii Baszar el-Asad nie ma wielkiej wiarogodności, i wezwał Radę Bezpieczeństwa do przezwyciężenia różnic zdań w sprawie kryzysu syryjskiego.

- Nie widzę dużej wiarogodności w tym, co dotąd mówił, bo sytuacja się nie zmienia - powiedział Ban Ki Mun na konferencji prasowej dzień po wybraniu go na kolejną kadencję, odnosząc się do obietnic reform ze strony Asada i syryjskiego MSZ.

- Ile czasu to jeszcze potrwa? (Asad) powinien podjąć konkretne działania - dodał, podkreślając, że byłoby "nadzwyczaj pożyteczne", gdyby Rada Bezpieczeństwa wypowiedziała się jednym głosem w sprawie kryzysu w Syrii.

Rosja i Chiny, które są stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa, grożą zawetowaniem rezolucji, w której potępiono by przemoc wobec protestujących w Syrii.

>>>>

Jak przystalo na bestie... Rzecz jasna Asad nie ma ZADNEJ wiarygodnosci ot cos tam belkocze... Co mu kaza...

To jest ich wiarygodnosc:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:36, 24 Cze 2011    Temat postu:

Syria - żołnierze przesuwają się w stronę granicy z Turcją

Reżimowi żołnierze przesuwają się coraz bliżej tureckiej granicy, podczas gdy setki uchodźców wciąż uciekają do Turcji przed represjami armii w przygranicznych rejonach - informują świadkowie, na których powołuje się w czwartek agencja Reutera.

Antyrządowe protesty w graniczących z Turcją w północnych regionach Syrii nasiliły się po ofensywie armii w mieście Dżisr asz-Szugur znajdującym się na zachód od Aleppo (Halab). Po tych wydarzeniach do Turcji uciekło ponad 10 tys. ludzi.

Przedstawiciel tureckiego czerwonego półksiężyca powiedział, że tylko w czwartek rano granicę syryjsko-turecką przekroczyło 600 uchodźców.

"Uciekają w panice. Widzieli, co stało się w ich wioskach" - mówi jeden z uchodźców.

Żołnierz posuwają się wzdłuż głównej drogi prowadzącej z Allepo do Turcji. Równo 100 dni od wybuchu w Syrii antyprezydenckich demonstracji żołnierze i funkcjonariusze policji wspierani przez wozy opancerzone ustawili w środę blokady wzdłuż głównej drogi, którą transportowane są kontenery z Europy na Bliski Wschód.

Jeden z uciekinierów twierdzi, że wozy opancerzone i czołgi syryjskiej armii znajdują się obecnie około 500 metrów od tureckiej granicy w regionie Chirbat al-Dżoz.

"Władze chcą zapobiec niepokojom w Allepo odcinając połączenia z Turcją. Wielu ludzi korzysta tu z tureckich sieci komórkowych, by nie namierzyli ich syryjscy szpiedzy i ma powiązania rodzinne z Turcją. Jest też wiele starych szlaków przemytniczych, którymi ludzie mogą uciekać" - relacjonuje w rozmowie telefonicznej z Reuterem jeden z okolicznych mieszkańców.

Fotograf agencji Reutera widział w syryjskiej wsi Guwecci przy granicy z Turcja syryjskich żołnierzy, którzy ustawili na dachu domu gniazdo karabinu maszynowego. Według niego na drogach można spotkać wozy opancerzone. Słychać też strzały, ale nie wiadomo kto, ani do kogo strzela. Według świadków tureccy żołnierze na granicy po raz pierwszy odkąd w ubiegłym miesiącu ich tam rozlokowano zaczęli nosić hełmy.

W całej Syrii od ponad trzech miesięcy trwają demonstracje przeciwko reżimowi Asada, którego rodzina rządzi krajem od 30 lat. Manifestacje są krwawo tłumione przez służby bezpieczeństwa. Według organizacji pozarządowych od ich rozpoczęcia w Syrii zginęło 1300 ludzi, a aresztowano ponad 10 tys.

Jak pisze Reuters coraz szersze wykorzystanie siły militarnej przeciwko demonstrantom domagającym się ustąpienia syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada prowadzi do zaostrzenia napięć w relacjach z Ankarą.

>>>>>

Koszmar i horror - i oczywiscie KREW !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:58, 24 Cze 2011    Temat postu:

Syryjczycy uciekają przed własną (???) armią

Ponad 1500 Syryjczyków uciekło w czwartek do Turcji przed armią swego kraju, która zbliżyła się do tureckiej granicy, tłumiąc falę antyreżimowych protestów - poinformowała turecka agencja Anatolia.

Według władz graniczącej z Syrią tureckiej prowincji Hatay, w piątek rano liczba syryjskich uchodźców, zakwaterowanych w tymczasowych obozach, osiągnęła 11739; poprzedniego dnia było ich 10224.

W całej Syrii od ponad trzech miesięcy trwają demonstracje przeciwko reżimowi Baszara el-Asada, którego rodzina rządzi krajem od ponad 30 lat. Manifestacje są krwawo tłumione przez służby bezpieczeństwa.

UE wprowadziła zakaz wydawania wiz około 20 członkom syryjskiego reżimu, w tym prezydentowi Asadowi, zamroziła ich konta, nałożyła embargo na broń i zawiesiła pomoc rozwojową dla Syrii. Możliwe jest zaostrzenie sankcji.

>>>>>

Trzeba nalozyc totalne sanckcje na wszystko !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:49, 24 Cze 2011    Temat postu:

Syria: protestujący żądają odejścia prezydenta Asada

Dziesiątki tysięcy protestujących domagało się w piątek w syryjskich miastach ustapienia prezydenta Baszara el-Asada i potępiając ataki wojska, które od 13 tygodni usiłuje zdusić prodemokratyczne manifestacje. Zginęła co najmniej jedna osoba.

Syryjskie siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do manifestujących w Kessua kilka kilometrów od Damaszku; zginęła tam jedna osoba, a dziewięć odniosło rany - podał syryjski działacz praw człowieka Rami Abdel Rahman.

"Powiedzcie światu, że Baszar (el-Asad) rządzi bezprawnie" - wykrzykiwało kilka tysięcy manifestantów na przedmieściu Damaszku, Irbin.

W miastach Hims i Hama w zachodniej Syrii protestujący krzyczeli: "Lud chce upadku reżimu", a w Darze, która stała się kolebką protestów, hasła na transparentach podczas piątkowej manifestacji nawoływały do odrzucenia mętnych obietnic dialogu złożonych w tym tygodniu przez Asada.

Podobne protesty odbyły się również na wybrzeżu i we wschodnich prowincjach Dajr az-Zaur i Kamiszli, graniczących z Irakiem.

Protesty tradycyjnie już odbywają się po piątkowych modlitwach.

Tysiące Syryjczyków nadal zmierzają w stronę granicy z Turcją, dokąd uszło już ponad 11 tys. ludzi. Tylko w ostatni czwartek turecką granicę przekroczyło 1,5 tys. syryjskich uchodźców.

>>>>>

Tak jest i nie tylko Asada ale i caly krwawy rezim czeka upadek ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:28, 25 Cze 2011    Temat postu:

Syria: 15 uczestników manifestacji zabitych

Co najmniej 15 osób zostało zabitych, a kilkadziesiąt rannych w

Syrii podczas nowej fali protestów przeciwko reżimowi prezydenta

Baszara el-Asada - poinformowali działacze praw człowieka i źródła

opozycyjne.

Pięć osób poniosło śmierć, a sześć zostało rannych, gdy syryjskie

siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do manifestujących w Kessua

kilka kilometrów od Damaszku - powiedział dyrektor Krajowej

Organizacji na rzecz Praw Człowieka Ammar Kurabi.

W samym Damaszku, w dzielnicy Barzeh, śmierć poniosły trzy osoby, a

25 odniosło obrażenia, gdy siły porządkowe najpierw użyły gazu

łzawiącego, a potem zaczęły strzelać do tłumu - powiedział inny

działacz. Także w innych dzielnicach doszło do starć, w których

zginęli ludzie.

Inne źródła opozycyjne podały, że w mieście Hims w środkowej części

kraju trzy osoby zginęły, a około 20 zostało rannych po ostrzelaniu

manifestacji przez siły bezpieczeństwa.

Dziesiątki tysięcy protestujących domagało się w piątek w

syryjskich miastach ustąpienia Asada, potępiając ataki wojska,

które od 13 tygodni usiłuje zdusić prodemokratyczne manifestacje.

"Powiedzcie światu, że Baszar (el-Asad) rządzi bezprawnie" -

wykrzykiwało kilka tysięcy manifestantów na przedmieściu Damaszku,

Irbin.

W miastach Hims i Hama w zachodniej Syrii protestujący krzyczeli:

"Lud chce upadku reżimu". W Darze, która stała się kolebką

protestów, hasła na transparentach podczas piątkowej manifestacji

nawoływały do odrzucenia mętnych obietnic dialogu złożonych w tym

tygodniu przez Asada.

Podobne protesty odbyły się również na wybrzeżu i we wschodnich

prowincjach Dajr az-Zaur i Kamiszli, graniczących z Irakiem.

Protesty tradycyjnie już odbywają się po piątkowych modlitwach.

Tysiące Syryjczyków nadal zmierzają w stronę granicy z Turcją,

dokąd uciekło już ponad 11 tys. ludzi. Tylko w ostatni czwartek

turecką granicę przekroczyło 1,5 tys. syryjskich uchodźców.

>>>>>

W ostatnich dniach bestialstwo rezimu Asada wyszlo na jaw bez obaw... Wszyscy przyzwoici ludzie widza !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:07, 26 Cze 2011    Temat postu:

,,Liga Arabska powinna potępić władze Syrii"

Sekretarz generalny Amnesty International (AI), Salil Shetty z Indii, wezwał w Kairze kraje członkowskie Ligi Arabskiej do zajęcia wobec władz Syrii takiego samego stanowiska, jak wobec dyktatora Libii Muammara Kadafiego.

Shetty po spotkaniu z sekretarzem generalnym Ligi Arabskiej, Amrem Musą, z którym omówił sytuację w Syrii i na całym Bliskim Wschodzie, tego samego dnia sformułował postulaty wobec Ligi w rozmowie z dziennikarzami.

Skrytykował Ligę za "stosowanie podwójnej miary" wobec wydarzeń w Libii i wydarzeń w Syrii.

Liga Arabska - powiedział Shetty - izolowała dyplomatycznie reżim Kadafiego i potępiła bez ogródek zbrodnie popełnione na ludności Libii. Tymczasem 13 czerwca, w dwa miesiące po wybuchu protestów politycznych w Syrii, wobec represji rządowych, które spowodowały śmierć setek ludzi, Amr Musa ograniczył się do stwierdzenia, że sytuacja w Syrii jest "niebezpieczna i niepokojąca".

Sytuacja w Syrii pogarsza się z dnia na dzień, ludność ucieka z kraju, zaś ataki sił rządowych przeciwko uczestnikom protestów nie ustają; rząd w Damaszku nie pozwala na działalność międzynarodowych organizacji obrońców praw człowieka na terenie Syrii - mówił dziennikarzom sekretarz generalny AI.

Jego zdaniem, sytuacja w tym kraju, którego ludność jest skazana na ogromne cierpienia, może okazać się jeszcze gorsza niż w Libii.

Shetty uważa, że Liga Arabska powinna zdecydowanie potępić działania syryjskiego reżimu, jak to uczyniła wobec władz Jemenu i Bahrejnu.

Drugim celem naszej wizyty w Kairze - oświadczył Shetty na spotkaniu z dziennikarzami - było zwrócenie uwagi władz egipskich na bezzasadność dalszego utrzymywania w kraju przed wyborami jurysdykcji wojskowej wobec cywilów.

Przypomniał, że w ciągu ostatnich lat sądy wojskowe prowadziły od siedmiu do dziesięciu tysięcy spraw przeciwko cywilnym obywatelom i jest to tradycja, która "nie licuje z nowym obliczem Egiptu, ponieważ tego rodzaju rozprawy nie dają oskarżonym wystarczających gwarancji prawnych".

>>>>>

Coz to jest ,,Liga Arabska '' ??? To zgromadzenie urzedasow zajmujacych sie wlasnymi karierami ... Wiec trudno od nich wymagac przyzwoitosci ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:44, 27 Cze 2011    Temat postu:

Armia syryjska wkroczyła do dwóch przygranicznych wiosek

Armia syryjska wkroczyła w sobotę do dwóch wiosek położonych przy granicy z Turcją i Libanem. Według miejscowych źródeł, setki mieszkańców, w tym ranni, uciekło do Libanu.

Syryjskie opozycyjne Obserwatorium ds. Praw Człowieka poinformowało, że podczas pogrzebów uczestników demonstracji antyrządowych, siły bezpieczeństwa zabiły 5 osób cywilnych.

Ocenia się, że podczas piątkowych demonstracji, co najmniej 20 osób poniosło śmierć.

W poniedziałek syryjska opozycja ma zebrać się na konferencji w Damaszku aby przedyskutować możliwości przezwyciężenia obecnego kryzysu.

Ocenia się podczas trwającej od ponad 3 miesięcy rebelii skierowanej przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, ponad 1500 protestujących poniosło śmierć.

>>>>>

Bestialstwo trwa !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:26, 27 Cze 2011    Temat postu:

Będą rozmawiać ws. ,,dialogu narodowego'' - już kombinują zrobić ,,okrągły stół''...

10 lipca odbędą się rozmowy z opozycją na temat ustalenia ram dialogu narodowego obiecanego przez prezydenta Syrii Baszara el-Asada - poinformowały syryjskie władze. Od trzech miesięcy trwa rewolta przeciwko reżimowi Asada.

- Niedawno utworzony organ ds. dialogu narodowego zaprosi intelektualistów i osobistości ze świata polityki do udziału w spotkaniu w celu omówienia przewidywanych poprawek do konstytucji - poinformowała syryjska oficjalna agencja SANA

Jak sprecyzowano, na spotkaniu 10 lipca będą omawiane m.in. kwestie zmian w konstytucji, w tym uchylenia jednego z artykułów ustawy zasadniczej dotyczącego centralnej i przewodniej roli partii Baas w polityce i społeczeństwie.

Wcześniej ok. 200 krytyków syryjskiego prezydenta spotkało się za zgodą władz w stolicy kraju Damaszku w celu omówienia strategii pokojowego przejścia do demokracji. Jest to pierwsze tego typu spotkanie od wybuchu antyprezydenckiej rewolty. Nie biorą w nim udziału przedstawiciele rządu.

Niektórzy działacze uważają, że zgoda na rozmowy opozycjonistów to rządowa pułapka mająca przydać obecnym władzom legalności. - To spotkanie zostanie wykorzystane jako przykrywka dla aresztowań, brutalnych zabójstw i tortur, do których dochodzi dzień w dzień - powiedział czołowy opozycjonista Walid al-Bunni, który twierdzi, że nie został zaproszony, bo władze nie zgodziły się na niektóre osoby.

Na początku czerwca prezydent Asad zapowiadał, że - organ ds. rozpoczęcia dialogu narodowego w Syrii będzie miał za zadanie stworzenie podwalin dialogu narodowego, określenie jego mechanizmu i programu.

W skład nowej instytucji wchodzą m.in.: wiceprezydent Syrii Faruk esz-Szaraa, wysocy przedstawiciele rządzącej Partii Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego (Hizb al-Baas) i Narodowego Frontu Postępowego (NFP), którego przywódcą jest sam prezydent. NFP skupia następujące ugrupowania: Hizb al-Baas, Syryjski Socjalistyczny Związek Arabski (SSZA), Arabską Partię Socjalistycznych Unionistów (APSU), Arabską Partię Socjalistyczną (APS) i Syryjską Partię Komunistyczną (SPK).

>>>>>

Cwaniacy kombinuja jak oszukac ... I wymyslili to samo co radzieccy - okragly stol ! Widzimy ze to metoda najgorszych zbirow i mętów - zniszczyc moralnie... W Polsce udalo im sie tak wykonczyc Solidarnosc ...
Chodzi tutaj o to aby podzielic opozycje na ,, dobra'' (dla rezimu) i ,,niedobra'' i tych ,,dobrych'' rozreklamowac jako ,,opozycje'' i narzucic ja narodowi !

Nie uznamy zadnych psudouastalen i zadnych kombinacji ! TYLKO WOLNOSC !!! ŻADNYCH ,,WYKLUCZONYCH'' OPOZYCJONISTÓW !!!

Tak wyglada ,,dialog'' bazistow :



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:03, 28 Cze 2011    Temat postu:

Amatorskie wideo, policjanci bili ofiary pałkami !

W internecie pojawiło się amatorskie wideo, na którym widać, jak syryjscy policjanci biją dwóch mężczyzn pałkami. Organizacje broniące praw człowieka podają, że od czasu wybuchu zamieszek w Syrii zginęło już 1300 cywilów.

Zobacz amatorskie nagranie z zamieszek w Syrii !!!

Wstrząsające nagranie z Syrii !!!

Od trzech miesięcy trwa rewolta przeciwko reżimowi Asada. Na początku czerwca Asad zapowiadał, że "organ ds. rozpoczęcia dialogu narodowego w Syrii będzie miał za zadanie stworzenie podwalin dialogu narodowego, określenie jego mechanizmu i programu".

>>>>>

Za pomoca pał, czołgów i karabinów - po prostu dialog w stylu radzieckim...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 4:50, 30 Cze 2011    Temat postu:

USA rozszerzyły sankcje na Syrię o służby bezpieczeństwa

Stany Zjednoczone oświadczyły w środę, że rozszerzyły swe sankcje wobec Syrii, obejmując nimi syryjskie służby bezpieczeństwa za brutalne tłumienie manifestacji w tym kraju.

Sankcje, o których poinformowało amerykańskie ministerstwo skarbu, polegają na zamrożeniu aktywów syryjskich służb bezpieczeństwa w USA i zakazie dokonywania przez nie jakichkolwiek transakcji biznesowych z firmami i obywatelami amerykańskimi.

"Dzisiejsze sankcje wzmacniają wysiłki administracji USA na rzecz wywarcia nacisku na (prezydenta Syrii Baszara) el-Asada i jego reżim w celu zakończenia używania przemocy i rozpoczęcia przemian w stronę systemu szanującego uniwersalne prawa narodu syryjskiego" - poinformował przedstawiciel ministerstwa David Cohen.

18 maja administracja USA nałożyła sankcje ekonomiczne na reżim w Damaszku. Zdaniem obserwatorów, był to sygnał zmiany dotychczasowej ugodowej polityki Waszyngtonu wobec jego dyktatury.

Na podstawie zarządzenia prezydenta USA Baracka Obamy i ministerstwa skarbu zamrożono wówczas aktywa posiadane w bankach USA przez prezydenta Asada i sześciu jego najbliższych współpracowników.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada zabito w Syrii 1 300 cywilów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

>>>>>

No wreszcie - tylko dlaczego tak pozno ? Wszak to nie jest fajna instytucja i wiemy o tym nie od dzis ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:59, 01 Lip 2011    Temat postu:

Syria: 19 zabitych w oblężeniu przygranicznego regionu

Co najmniej 19 osób zginęło w środę i czwartek w oblężeniu przez syryjską armię regionu w przygranicznej prowincji Idlib na północy. Według obrońców praw człowieka wojsko chce w ten sposób uszczelnić granicę z Turcją, dokąd uciekły już tysiące Syryjczyków.

Władze w Damaszku "obawiają się, że (uciekający z kraju Syryjczycy) sprawią, iż społeczność międzynarodowa zacznie wywierać presję na reżim" - ocenił znany syryjski działacz na rzecz praw człowieka Mustafa Osso.

Według władz tureckich, w czwartek granicę udało się przekroczyć tylko pięciu osobom. Przez ostatni tydzień ponad 10 tysięcy Syryjczyków uciekło do Turcji przed represjami.


Po dwóch dniach ciężkiego ostrzału wojsko wzmocniło kontrolę nad regionem Dżebel al-Zawija w prowincji Idlib - potwierdzili działacze praw człowieka oraz informator agencji AP.

Od środy zginęło tu 19 osób, jednak ostateczny bilans ofiar może być wyższy, ponieważ z gruzów wciąż wydobywane są ciała.

Według działaczy na grupę wiosek w tym regionie zostaną wkrótce skierowane czołgi, następnie w ich miejsce przyjdą żołnierze, którzy zajmą się patrolowaniem opanowanego terenu, podczas gdy reszta wojsk ruszy na podbój kolejnych obszarów.

W pobliskim mieście Halab (Aleppo) doszło w czwartek do demonstracji antyrządowych, dwie osoby zostały ranne w starciach z siłami bezpieczeństwa.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zabito w Syrii 1 300 cywilów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

>>>>>

No to juz mamy bilans zbrodni nad granica ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:43, 02 Lip 2011    Temat postu:

Wielkie demonstracje antyreżimowe w Syrii

Setki tysięcy ludzi demonstrowały w Syrii przeciwko reżimowi Baszara el-Asada. W starciach uczestników protestów z siłami bezpieczeństwa zginęło co najmniej 14 osób - informują antyreżimowi aktywiści.

Protesty wybuchały tego dnia w kilkudziesięciu miejscach o tej samej porze. Największe demonstracje odbyły się w mieście Hama w zachodniej Syrii. Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się stamtąd po zabiciu 65 ludzi, a obecnie miasto wydaje się być całkowicie pod kontrolą opozycji.

Organizatorzy szacują liczbę demonstrantów na centralnym placu Hamy na ok. 300 tys. Siły bezpieczeństwa, pozostające w pobliżu miasta, nie interweniowały.

Syryjskie ugrupowania walczące o prawa człowieka twierdzą, że od połowy marca siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 osób, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów.

Agencja Associated Press zwraca uwagę, że informacje te są trudne do zweryfikowania, ponieważ reżim Asada uniemożliwia większości zagranicznych dziennikarzy wjazd do Syrii.

Syryjska telewizja pokazywała tego dnia proreżimowe demonstracje w różnych częściach kraju.
Reżim ciężarem tłumienia zamieszek obarcza "uzbrojonych zbirów" i "zagranicznych konspiratorów" branych z Iranu oraz Hezbollahu ...

>>>>>

Bestialstwa potwornosci i zbrodnie a na tym tle wspaniale rozkwita poswiecenie i bohaterstwo ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:51, 03 Lip 2011    Temat postu:

Syria: zwolniono gubernatora Hamy

Gubernator miasta Hama w zachodniej Syrii został w sobotę zwolniony ze stanowiska nazajutrz, jak doszło tam do olbrzymiej manifestacji. Do 28 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych piątkowych zamieszek w całym kraju, stłumionych przez syryjskie siły bezpieczeństwa.

Gubernator Hamy, oddalonej o 210 km na północ od stolicy kraju, Damaszku, został pozbawiony urzędu na mocy dekretu prezydenta kraju Baszara el-Asada - poinformowała oficjalna agencja Sana, nie podając więcej szczegółów.

To w Hamie odbyły się w piątek kilkusettysięczne demonstracje. Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się stamtąd po zabiciu 65 ludzi, a obecnie miasto wydaje się być całkowicie pod kontrolą opozycji.

Tymczasem syryjska organizacja ochrony praw człowieka, której nazwy nie podano, poinformowała, że w sumie 28 osób zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa podczas piątkowych manifestacji w kilku syryjskich miastach.

Najwięcej osób (16) zginęło w mieście Idlib na północnym zachodzie kraju, w pobliżu granicy z Turcją. Z kolei w Hims w zachodniej Syrii śmierć poniosło 8 osób, w Damaszku - dwie oraz po jednej w mieście Halab (Aleppo) i Latakia.

Demonstranci domagali się większych swobód.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1500 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów. Śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, którzy zbuntowali się przeciw zbrodniczym rozkazom...

>>>>>

Widzimy ze zwalniaja nawet gubernatorow za to ze sa za malo sadystyczni ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:54, 03 Lip 2011    Temat postu:

Szwajcaria zablokowała reżimowi Asada ponad 30 mln USD

Rząd Szwajcarii poinformował o zablokowaniu 27 mln franków szwajcarskich (31,8 mln USD) znajdujących się na kontach przedstawicieli reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

Rzeczniczka resortu gospodarki Antje Baertschi potwierdziła doniesienia lokalnych mediów, które informowały, że aktywa te zidentyfikowano i zamrożono w ramach szwajcarskich sankcji, nałożonych na prezydenta Asada i 22 innych przedstawicieli jego ekipy.

Szwajcaria podobnie postąpiła z libijskim reżimem Muammara Kadafiego, zamrażając mu 650 milionów franków, a także z reżimem obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka (410 mln franków) i obalonego prezydenta Tunezji Zina el-Abidina Ben Alego (60 mln franków).

>>>>>

No wreszcie ! Dlaczego tak pozno ?! Malo bylo krwi ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:38, 04 Lip 2011    Temat postu:

Syryjskie wojsko powraca do Hamy

Do miasta Hama w zachodniej Syrii, gdzie w piątek odbyła się ogromna antyreżimowa demonstracja, powraca wojsko - informuje BBC. Żołnierze zajmują pozycje w centrum miasta i przy drogach dojazdowych. Syryjscy obrońcy praw człowieka informują, że w Hamie słychać strzały i że wojsko dokonuje "masowych aresztowań".

Po piątkowej demonstracji przeciwko reżimowi Baszara el-Asada, w sobotę zwolniony został ze stanowiska gubernator Hamy. Oficjalna syryjska agencja SANA poinformowała, że gubernator został pozbawiony urzędu na mocy dekretu Asada.

Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się z Hamy po zabiciu 65 ludzi. Pozostawały w pobliżu miasta, ale nie interweniowały podczas piątkowej demonstracji, w której - według organizatorów - uczestniczyło ok. 300 tys. ludzi.

BBC przypomina, że Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu Baszara Asada - Hafezowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

Informacje z Syrii są trudne do zweryfikowania, ponieważ reżim Asada uniemożliwia większości zagranicznych dziennikarzy wjazd do tego kraju.

>>>>>

A wiec beda kolejne potworne zbrodnie !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:32, 05 Lip 2011    Temat postu:

Syria: intelektualiści szukają wyjścia z kryzysu

Około setki niezależnych osobistości syryjskich spotkało się w Damaszku, by szukać "trzeciej drogi" wyjścia z kryzysu, w którym Syria pogrążona jest od ponad trzech miesięcy. W kraju trwają protesty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada.

Było to już drugie polityczne spotkanie tego typu w ciągu tygodnia. W pierwszym, w poniedziałek 27 czerwca, wzięło udział również około setki niezależnych intelektualistów oraz opozycjoniści. Zgromadzeni wezwali do kontynuowania "pokojowego powstania" aż do zaprowadzenia w Syrii demokracji.

W niedzielnym spotkaniu uczestniczyli m.in. niezależny parlamentarzysta Mohammed Habasz, znany ekonomista Husejn Ammasz oraz byli i obecni deputowani. Uczestnicy spotkania chcą "trzeciej drogi między opozycją a władzami" - powiedział agencji AFP jeden z jego organizatorów.

!!!!! No i widzicie rezultat ... Trzecia droga ? Dokad ? Do piekla???

Na debatę zaproszono opozycjonistów, którzy uczestniczyli w poniedziałkowym zabraniu, ale wszyscy odmówili.

Poniedziałkowe rozmowy spotkały się z życzliwością ze strony Francji i Stanów Zjednoczonych, które dostrzegły w nich pierwszy "od dziesięcioleci" "krok w dobrym kierunku".

W rezultacie tego wydarzenia syryjska opozycja oznajmiła w czwartek o utworzeniu krajowego komitetu na rzecz zmian demokratycznych, reprezentującego przeciwników reżimu Asada w kraju i na emigracji.

>>>>>

Nie mozemy zapomniec o ofiarach i uwiklac sie w niemoralne kompromisy czy co gorsza pozwolic aby jako opozycja wystepowali podstawieni przebierancy ... REPREZENTATAMI NARODU MOGA BYC TYLKO LUDZIE AUTENTYCZNI !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:04, 05 Lip 2011    Temat postu:

Mieszkańcy Syrii protestują na ulicach

Syryjscy żołnierze szturmowali dziś domy w położonej na zachodzie kraju Hamie, której tysiące mieszkańców wyszły na ulice, by z okrzykiem "Bóg jest wielki" sprzeciwić się tłumieniu przez władze antyrządowych protestów - poinformowali świadkowie.

- Co najmniej 30 autobusów z żołnierzami i siłami policyjnymi wjechało do Hamy dziś rano. (Żołnierze) strzelają w dzielnicach mieszkaniowych - powiedział agencji Reuters przez telefon mieszkaniec Hamy, który przedstawił się jedynie z imienia jako Ahmad.

Oświadczył, że widział kilkudziesięciu żołnierzy, którzy otoczyli dom w jednej z dzielnic i dokonali aresztowań. Młodzi ludzie blokowali wielkimi kamieniami i płonącymi oponami ulice prowadzące do centrum miasta, by spowolnić akcję sił rządowych - podała agencja Associated Press.

W niedzielę do Hamy skierowano czołgi, które później, jak pisze Reuters, wycofano. W piątek w Hamie doszło do największych tego dnia w Syrii demonstracji, które rozpoczęły się o tej samej porze w kilkudziesięciu miejscach w kraju. Organizatorzy szacowali liczbę demonstrantów na centralnym placu Hamy na ok. 300 tys. Siły bezpieczeństwa, pozostające w pobliżu miasta, nie interweniowały.

Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się z Hamy po zabiciu 65 ludzi; obecnie miasto wydaje się być całkowicie pod kontrolą opozycji. Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta Baszara Asada - Hafezowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Baszara el-Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

>>>>>

Potworne zbrodnie dzien w dzien !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:01, 06 Lip 2011    Temat postu:

3 osoby zabite przez siły niebezpieczeństwa w Syrii

Trzy osoby zginęły w poniedziałek z rąk sił niebezpieczeństwa w Hamie w zachodniej Syrii - podały źródła medyczne. Przy wjazdach do miasta ustawiły się czołgi, a mieszkańcy zablokowali ulice, by uniemożliwić im przejazd - podał Reuters.

Wśród trzech zabitych znalazł się 13-letni chłopiec oraz mężczyzna, którego ciało zostało wrzucone do rzeki Orontes - poinformował lekarz w Hamie.

Do miasta, otoczonego przez czołgi, o świcie autobusami wjechały setki żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa - relacjonowali mieszkańcy.

W piątek w Hamie demonstrowało ok. 300 tysięcy ludzi, najwięcej tego dnia spośród kilkudziesięciu miejsc w kraju, gdzie również odbywały się wtedy protesty.

Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się z Hamy po zabiciu 65 ludzi; obecnie miasto wydaje się być całkowicie pod kontrolą opozycji.

Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta Baszara Asada - Hafezowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

>>>>>>

I kolejne bestialskie zbrodnie na bezbronnej ludnosci ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:16, 07 Lip 2011    Temat postu:

Sześciu cywili zabitych podczas protestów w Syrii

Co najmniej sześciu cywilów, protestujących przeciwko syryjskiemu

prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, zostało dzisiaj zastrzelonych

przez funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, drugiego dnia walk w

mieście Hama w zachodniej Syrii - poinformowali świadkowie.

Ataki sił bezpieczeństwa koncentrowały się na północnym brzegu

rzeki Orontes, która przepływa przez 650-tysięczne miasto.

W poniedziałek przy wjazdach do Hamy ustawiły się czołgi, które nie

wkroczyły jednak do miasta. Informowano, że tego dnia z rąk sił

bezpieczeństwa zginęły trzy osoby, w tym 13-letni chłopiec.

Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo

Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta -

Hafezowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co

najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od trzech

miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada siły bezpieczeństwa

zabiły ponad 1600 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników

protestów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło

ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane

przez rebeliantów.

>>>>

I znow bilans morderstw rosnie ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:29, 07 Lip 2011    Temat postu:

Syria: co najmniej 22 ofiary wśród cywilów

Co najmniej 22 cywilów zginęło ostatnio w Hamie, na zachodzie Syrii - poinformował dziś dyrektor Krajowej Organizacji na rzecz Praw Człowieka Ammar Kurabi. W mieście trwają walki między siłami bezpieczeństwa a przeciwnikami reżimu Baszara el-Asada.

"Co najmniej 22 osoby zostały zabite w Hamie, a ponad 80 zostało rannych, niektóre ciężko. Rannych przewieziono do dwóch szpitali" - napisał Kurabi w komunikacie. Według niego siły bezpieczeństwa wkroczyły do jednego z tych szpitali.

"Wielu mieszkańców Hamy uciekło do sąsiedniej miejscowości al-Salamja i stolicy kraju, Damaszku" - dodał obrońca praw człowieka.

Wczoraj, drugiego dnia walk w Hamie świadkowie informowali, że funkcjonariusze sił bezpieczeństwa zastrzelili sześciu cywilów, protestujących przeciwko prezydentowi Asadowi. Ataki sił bezpieczeństwa koncentrowały się na północnym brzegu rzeki Orontes, która przepływa przez miasto.

Przedwczoraj przy wjazdach do Hamy pojawiły się czołgi, które nie wjechały jednak do miasta. Mieszkańcy zablokowali ulice barykadami. Do otoczonego miasta autobusami wwieziono setki żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Informowano, że tego dnia z rąk sił bezpieczeństwa zginęły trzy osoby, w tym 13-letni chłopiec.

- Przy wjazdach do miasta stoją czołgi z wyjątkiem wjazdu od północy. Mieszkańcy są zmobilizowani, postanowili bronić swojego miasta aż do śmierci i nie pozwolić wkroczyć armii - powiedział szef Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.

W piątek w zamieszkanym przez 800 tys. ludzi mieście, położonym około 210 km na północ od Damaszku, odbyła się duża antyrządowa demonstracja.

Na początku czerwca siły bezpieczeństwa wycofały się z Hamy po zabiciu 65 ludzi; obecnie miasto wydaje się być całkowicie pod kontrolą opozycji.

Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta - Hafezowi el-Asadowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od ponad trzech miesięcy rewolty przeciwko reżimowi Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów. Władze syryjskie twierdzą natomiast, że śmierć poniosło ponad 250 żołnierzy i policjantów, a starcia zostały sprowokowane przez rebeliantów.

>>>>>

Kolejne rozlane morza krwi ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:12, 07 Lip 2011    Temat postu:

Syria : Reżim dopuścił się zbrodni przeciw ludzkości
Torturowali aresztowanych - gasili na nich papierosy

Syryjskie służby bezpieczeństwa mogły popełnić zbrodnie przeciwko ludzkości w czasie majowego oblężenia miasta Talkalach - oceniła dziś organizacja broniąca praw człowieka, Amnesty International (AI), która oparła się na relacjach świadków.

Niektórzy działacze utrzymują, że w czasie trwającego mniej niż tydzień oblężenia mogło zginąć nawet 36 osób.

- Relacje, które słyszeliśmy od świadków wydarzeń w Talkalach, rysują bardzo niepokojący obraz systematycznego nadużywania siły w celu zmiażdżenia protestów przeciwko syryjskiemu prezydentowi Baszarowi el-Asadowi - powiedział zastępca dyrektora AI na Bliski Wschód i Afrykę Północną Philip Luther.

Talkalach leży na zachodzie Syrii, w pobliżu granicy z Libanem.

W raporcie napisano, że w czasie ofensywy sił bezpieczeństwa doszło do "zakrojonych na szeroką skalę, a także systematycznych ataków przeciwko ludności cywilnej", co może stanowić zbrodnie przeciwko ludzkości. Odnotowano przypadki "zgonów w areszcie, tortur i arbitralnych zatrzymań".

Według Amnesty International siły syryjskie strzelały do rodzin uciekających z miasta, a także do karetek pogotowia. Jeden ze świadków mówił, że żołnierze gasili papierosy na plecach zatrzymanych ludzi. Co najmniej dziewięć osób poniosło śmierć po zatrzymaniu. Niektórzy z członków rodzin, którzy identyfikowali ciała bliskich zabitych w Talkalach, zostali zmuszeni do podpisania dokumentu, poświadczającego, że ofiary zginęły z rąk zbrojnych gangów.

AI sporządziła raport na postawie rozmów ze świadkami w Libanie, a także opierając się na ponad 50 rozmowach telefonicznych. Organizacji, podobnie jak zagranicznych mediów, nie wpuszczono do Syrii.

W czasie trwającego od połowy marca powstania przeciwko reżimowi Asada zginęło ponad 1,4 tys. ludzi, w większości nieuzbrojonych demonstrantów - twierdzą działacze praw człowieka. Reżim w Damaszku oskarża o podżeganie do niepokojów społecznych "uzbrojonych bandytów" i siły z zagranicy.

Obrońcy praw człowieka informowali dziś, że tylko od początku tygodnia w otoczonym przez armię mieście Hama, na zachodzie Syrii, zginęło ponad 20 osób.

>>>>>

Tak wiec kolejne procesy o zbrodnie przeciw ludzkosci czekaja na trybunaly...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 16:15, 07 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:45, 08 Lip 2011    Temat postu:

Ambasador USA "podburza do eskalacji" napięcia w Syrii - wrzeszczy reżim ...

Wizyta ambasadora USA Roberta Forda w mieście Hama na zachodzie Syrii bez zgody władz w Damaszku to "podburzanie do eskalacji" napięcia w kraju - podała państwowa agencja SANA, powołując się na źródło w syryjskim ministerstwie spraw zewnętrznych.

- Obecność ambasadora USA w Hamie bez uzyskania uprzednio zgody ministerstwa spraw zewnętrznych to wyraźny dowód na zaangażowanie (tego kraju) w obecne wydarzenia w Syrii - oceniło źródło agencji, dodając, że jest to "próba podburzania do eskalacji (napięcia), która ingeruje w bezpieczeństwo i stabilność Syrii".

W czwartek grupa dyplomatów z placówki USA w Syrii odwiedziła Hamę, aby okazać solidarność z jej mieszkańcami, którym grożą represje ze strony sił bezpieczeństwa - oświadczył amerykański Departament Stanu. Ambasador Robert Ford ma nadzieję zostać w Hamie aż do piątku, czyli dnia, na który zaplanowano kolejne protesty przeciw prezydentowi Baszarowi el-Asadowi - napisano.

- Podstawowym zamiarem było pokazanie, przez jego (Forda) fizyczną obecność, że popieramy tych Syryjczyków, którzy korzystają z prawa do popierania zmian - powiedziała rzeczniczka resortu Victoria Nuland.

Mieszkańcy Hamy zablokowali ulice płonącymi oponami, część uciekła do pobliskiej miejscowości - relacjonował działacz na rzecz praw człowieka.

Obrońcy praw człowieka informowali w środę, że tylko od początku tygodnia w otoczonej przez armię Hamie zginęło co najmniej 20 osób, a ponad 80 zostało rannych.

Hama była w 1982 roku miejscem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta - Hafezowi el-Asadowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

W Syrii od ponad 3 miesięcy trwa rewolta przeciw reżimowi Asada. Według obrońców praw człowieka siły bezpieczeństwa zabiły w niej ponad 1400 cywilów.

!!!!!!

No no jestem zdziwiony ? Pierwsze madre posuniecie USA za czasow Baracka ! Kto by sie spodziewal ze sa zdolni do czegos madrego !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:56, 08 Lip 2011    Temat postu:

Syria: protesty w Hamie przeciwko Asadowi

- Ponad 450 tysięcy ludzi zebrało się na głównym placu zbuntowanego miasta Hama, na zachodzie Syrii, żeby manifestować sprzeciw wobec reżimu prezydenta Baszara el-Asada - poinformowali syryjscy obrońcy praw człowieka.

Agencja Reuters podała, że w czasie piątkowych demonstracji w innych syryjskich miastach: Damaszku i Maarrat an-Numan służby bezpieczeństwa zastrzeliły w sumie cztery osoby.

Tego samego dnia francuskie MSZ oświadczyło, że do Hamy, będącej obecnie ośrodkiem antyprezydenckich protestów, udał się ambasador Francji w Syrii. Jego celem jest zademonstrowanie "zaangażowania Francji po stronie ofiar" protestów antyreżimowych w Syrii.

- Ambasador Eric Chevallier udał się do jednego z głównych szpitali miasta, gdzie spotkał się z personelem medycznym, rannymi i ich rodzinami - oświadczył rzecznik resortu Bernard Valero. Dodał, że Francja jest zaniepokojona losem mieszkańców Hamy i potępia przemoc władz syryjskich wobec manifestantów.

Hamę odwiedził amerykański ambasador w Syrii Robert Ford. Wizyta spotkała się z ostrym sprzeciwem syryjskich władz, które oświadczyły, że takie gesty nawołują do przemocy. Władze w Damaszku ostrzegły przed "takim nieodpowiedzialnym postępowaniem" i "zapewniły o swojej determinacji w celu utrzymania spokoju i stabilności w kraju".

Hama była w 1982 roku ośrodkiem zorganizowanego przez Bractwo Muzułmańskie powstania przeciwko ojcu obecnego prezydenta - Hafezowi el-Asadowi. Wojsko krwawo stłumiło tamto powstanie, zabijając co najmniej 10 tys. ludzi.

Według obrońców praw człowieka podczas trwającej w Syrii od połowy marca rewolty przeciwko reżimowi Baszara el-Asada siły bezpieczeństwa zabiły ponad 1400 cywilów, w większości nieuzbrojonych uczestników protestów.

>>>>>>

Olbrzymie tlumy ! Praktycznie caly narod popiera wolnosc ! To cieszy :O)))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 129, 130, 131  Następny
Strona 6 z 131

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy