Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Korzysci z Euro - Niemcy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:02, 08 Sty 2017    Temat postu:

Żona rannego w zamachu w Berlinie: żenujące, że Bundestag nie zdobył się chociaż na minutę ciszy
oprac.Adam Przegaliński
8 stycznia 2017, 15:40
Poszkodowani w zamachu w Berlinie krytykują niemieckie władze za niedostateczne wyrazy empatii oraz brak wsparcia - pisze dziennik "Tagesspiegel". W zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym zginęło w grudniu 12 osób, a ponad 50 zostało rannych.



To żenujące, że Bundestag nie zdobył się na to, by chociaż minutą ciszy upamiętnić ofiary zamachu - cytuje "Tagesspiegel" opinię żony jednego z ciężko rannych.

"Podczas gdy mieszkańcy i turyści nadal kładą kwiaty i zapalają znicze na Breitscheidplatz (miejscu zamachu), by zademonstrować solidarność z ofiarami, od rządzących można jedynie usłyszeć, że chcieliby jak najszybciej powrócić do normalności" - powiedziała kobieta dziennikarzom ukazującej się w Berlinie gazety. Jej zdaniem "niedostateczny szacunek" ze strony państwa jest "zasmucający i niegodny".

Za przykład godny naśladowania rozmówczyni "Tagesspiegla" uznała pogrzeb polskiego kierowcy Łukasza Urbana, zastrzelonego przez zamachowca. Masza ekumeniczna zorganizowana w Berlinie dzień po zamachu, gdy rodziny ofiar miały "co innego na głowie", nie powinna kończyć żałoby - uważa kobieta, przedstawiana przez gazetę jako Petra K. Jej zdaniem media i politycy koncentrują się niemal wyłącznie na sprawcy zamachu, pomijając ofiary.


"Tagesspiegel" zaznacza, że uroczystości pogrzebowe z udziałem przedstawicieli rządu odbyły się nie tylko w Polsce, lecz także w Izraelu i we Włoszech. Niemieckie ofiary zamachu pozostają natomiast szerokiej opinii publicznej nieznane. W telewizji nie pokazano wizyt kanclerz Angeli Merkel czy burmistrza Berlina Michaela Muellera w szpitalach, gdzie przebywają ranni.

Duszpasterz Justus Muenster podkreśla, że zarówno wśród poszkodowanych, jak i wśród mieszkańców Berlina widoczna jest potrzeba upamiętnienia ofiar zamachu.


Niezadowolenie z powodu takiego podejścia do ofiar zamachu rośnie - ocenia "Tagesspiegel". Ze względu na bierność władz, Kościół ewangelicki zastanawia się nad zorganizowaniem nabożeństwa na cześć ofiar. Ewangelicki biskup Berlina Markus Droege opowiedział się za utworzeniem miejsca pamięci ofiar zamachu.

Jacek Lepiarz, PAP
PAP

..

Rzadza wami dziady milujace Putina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:49, 28 Sty 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Skandal w ośrodku szkoleniowym Bundeswehry. "Odrażające i wstrętne"
Skandal w ośrodku szkoleniowym Bundeswehry. "Odrażające i wstrętne"

1 godz. 14 minut temu

W ośrodku szkoleniowym Bundeswehry w Pfullendorf dochodziło do znęcania się nad żołnierzami i poniżania ich, a także do zmuszania do czynności seksualnych - podał "Spiegel online". Siedmiu wojskowych zawieszono w obowiązkach służbowych.
Żołnierze Bundeswehry podczas polsko-niemieckich ćwiczeń w Orzyszu (zdj. ilustracyjne)
/Tomasz Waszczuk /PAP


Minister obrony Ursula von der Leyen zareagowała z oburzeniem na informacje o skandalu.

Incydenty w Pfullendorf są odrażające i wstrętne - powiedziała szefowa resortu obrony. Jak zaznaczyła, informacje o nadużyciach władzy są policzkiem dla wszystkich żołnierzy, którzy traktują z szacunkiem podwładnych.

Jak pisze "Spiegel online", w październiku 2016 roku kobieta w stopniu podporucznika zwróciła się osobiście do minister oraz pełnomocnika parlamentu do spraw wojska, ujawniając szokujące fakty.

Z jej relacji wynika, że rekruci musieli rozbierać się do naga przed kolegami, którzy filmowali te sceny.

"Przełożeni też utrwalali je na taśmie, twierdząc, że zdjęcia służą do celów szkoleniowych" - pisze "Spiegel online". W materiale mowa jest też o bezsensownych ćwiczeniach medycznych o podłożu seksualnym oraz o "seksualno-sadystycznych praktykach".

W uważanym za elitarny ośrodku w Pfullendorf w Badenii-Wirtembergii szkoleni są sanitariusze, których zadaniem jest między innymi operowanie za liniami przeciwnika. Żołnierze tej jednostki ćwiczą z siłami specjalnymi.

Von der Leyen włączyła się osobiści w śledztwo. Ministerstwo zdecydowało o przeniesieniu dowódcy ośrodka na inne stanowisko. Podobny los spotkał dwóch oficerów sztabowych i dwóch podoficerów. Pierwsze pogłoski o nieludzkich praktykach w ośrodku pojawiły się już w 2015 roku, jednak wówczas nie znaleziono żadnych dowodów.

...

Ogladanie pornografii szkodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:52, 29 Sty 2017    Temat postu:

Ciała sześciu nastolatków w altanie ogrodowej w Bawarii
PAP
dodane 29.01.2017 19:10

HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość


W altanie ogrodowej w Arnstein pod Wuerzburgiem na terenie Bawarii znaleziono w niedzielę zwłoki sześciu nastolatków. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną ich śmierci. Młodzi ludzie w wieku 18 i 19 lat zorganizowali poprzedniego dnia wieczorem w altanie prywatkę.

Ciała odkrył ojciec dwójki uczestników tragicznego party, zaniepokojony przedłużającą się nieobecnością swoich dzieci. Policja nie znalazła śladów wskazujących na przestępstwo jako przyczynę śmierci. Śledczy liczą na to, że sekcja zwłok pozwoli na ustalenie przyczyny zgonu.

Rzecznik policji Bjoern Schmitt powiedział "Bildowi", że jedną z możliwych przyczyn mógł być piec, w którym uczestnicy party napalili, by ogrzać drewnianą szopę.

Policja kryminalna w Wuerzburgu wdrożyła śledztwo.

...

Tragedia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:18, 12 Lut 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Frank-Walter Steinmeier nowym prezydentem Niemiec
Frank-Walter Steinmeier nowym prezydentem Niemiec

Dzisiaj, 12 lutego (14:30)
Aktualizacja: Dzisiaj, 12 lutego (17:43)

Niemieckie Zgromadzenie Federalne wybrało Franka-Waltera Steinmeiera na nowego prezydenta Niemiec. Byłego ministra spraw zagranicznych poparło w głosowaniu 931 z 1253 obecnych elektorów. 61-letni socjaldemokrata jest dwunastym prezydentem RFN.
Frank-Walter Steinmeier
/PAP/EPA/OLIVER WEIKEN /PAP/EPA


Steinmeier był wspólnym kandydatem koalicji partii chadeckich CDU/CSU i SPD. W głosowaniu poparli go także elektorzy Zielonych i liberalnej FDP. Socjaldemokrata jest od lat najpopularniejszym niemieckim politykiem.

Żyjemy w burzliwych czasach, a świat sprawia wrażenie, jakby miał się rozpaść - mówił Steinmeier. Gdy w innych częściach świata drżą fundamenty, my musimy tym mocniej tych fundamentów bronić - apelował.

Czyż to nie wspaniałe, że te Niemcy, nasza trudna ojczyzna, dla wielu ludzi na świecie stały się kotwicą nadziei - pytał prezydent-elekt. Niemcy są jego zdaniem nadzieją dla innych, ponieważ są przykładem na to, że "możliwa jest zmiana na lepsze" - że "po wojnie możliwy jest pokój, po podziale pojednanie, a po ideologicznym szale polityczny rozsądek".

Nowy prezydent przejmie 18 marca obowiązki po swoim poprzedniku - Joachimie Gaucku, który ze względu na wiek zrezygnował z ubiegania się o reelekcję.

Frank-Walter Steinmeier nowym prezydentem Niemiec /RUPTLY/x-news
Kim jest Frank-Walter Steinmeier?
Steinmeier z żoną
/PAP/EPA/FILIP SINGER /PAP/EPA

Steinmeier był dwukrotnie, w latach 2005-2009 i od 2013 do końca stycznia br., szefem niemieckiej dyplomacji w koalicyjnych rządach Angeli Merkel. Z wykształcenia prawnik, związany był wcześniej przez wiele lat z Gerhardem Schroederem, premierem Dolnej Saksonii i kanclerzem Niemiec w latach 1998-2005.

Prezydent niemiecki pełni przede wszystkim obowiązki reprezentacyjne. Wybierany jest na pięć lat. Jego głównym orężem są przemówienia, w których odnosi się do najważniejszych problemów krajowych i międzynarodowych.

...

Zmiana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:25, 21 Lut 2017    Temat postu:

SZ Online: Złodziejskie szajki okradają tiry z towaru
oprac.Katarzyna Bogdańska
21 lutego 2017, 06:59
Do rozboju dochodzi głównie na parkingach w Saksonii, m.in. w okolicy Drezna. Policja podejrzewa polskie szajki – pisze "Sächsische Zeitung-Online".



Jak poinformowała Sächsische Zeitung-Online (SZ-Online), w opinii towarzystw ubezpieczeniowych oraz Stowarzyszenia Ochrony Transportowanych Zasobów (TAPA) kradzieże ładunku z tirów zyskały w ostatnim czasie mocno na popularności. Stowarzyszenie TAPA, które monitoruje wspomniane kradzieże w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce podało, że straty z tego tytułu w grudniu 2016 wyniosły 7,2 mln euro. Wśród 4 najpopularniejszych krajów, gdzie dochodzi do kradzieży ładunków znajdują się obecnie Niemcy.

Gazeta powołuje się również na opinię Andreasa Hanitzscha, właściciela jednej z saksońskich firm spedycyjnych z miejscowości Kesselsdorf pod Dreznem. Jak twierdzi on, nietrudno znaleźć w bazie firmy taką ciężarówkę, która nosi ślady włamania: "nacięcia w plandece w kształcie sierpa”. Wg niemieckiego spedytora złodzieje sprawdzają w ten sposób zawartość ładunku. Jeśli odpowiada im to co widzą, „uruchamiają całą maszynerię”. Przybywają wspólnicy i samochody transportowe. „Potem zostaje wszystko przeładowane”- cytuje Sächsische Zeitung-Online saksońskiego spedytora. Wg niego do kradzieży z tirów na trasie dochodzi regularnie co 3 miesiące, ale najczęściej stwierdza je dopiero odbiorca ładunku.

Patrzeć tak, by niczego nie zauważyć

Saksońska gazeta twierdzi, że trudno jest ocenić skalę takich kradzieży w Niemczech, ponieważ nie są one ujmowane w ogólnych statystykach dt. przestępczości. Jak zapewnia rzecznik departamentu policji w Dreźnie Thomas Geithner, pomimo że nie ma porównań, jeśli chodzi o dane sprzed kilku lat, „stwierdzono wyraźną cykliczność, zarówno, jeśli chodzi o przypadki włamań, jak i wysokość odniesionych z tego tytułu strat”.


Wg saksońskiego urzędu kryminalnego w 2016 r. odnotowano w Saksonii 155 przypadków przecięcia plandeki w tirach. 21 przypadków miało miejsce na parkingu zajazdu „Dresdner Hof” przy autostradzie A4 w pobliżu miejscowości Willsdruff. Jak podaje saksońska gazeta skradziono tam obrabiarki, odzież, setki opon samochodowych i 180 odbiorników telewizyjnych, których wartość oceniono na 60 tys. euro.


Zdaniem spedytora Andreasa Hanitzscha do kradzieży dochodzi na przepełnionych parkingach z powodu całkowitego braku zainteresowania podróżujących i ich „ekstremalnej ignorancji”. Zamiast zadzwonić po policję są przekonani, że wszystko jest w porządku. Uważa on też, że złodzieje stosują wobec kierowców gaz usypiający i mogą bez problemu plądrować zawartość ładunku pod plandeką.

Gaz usypiający nie jest wymysłem

Jak pisze dalej Sächsische Zeitung-Online tezą, że kierowcy są usypiani gazem zajmuje się obecnie drezdeńska policja. Co prawda, jak twierdzi rzecznik Thomas Geithner, nie ma na to konkretnych dowodów, jednak w razie takiego podejrzenia, przeprowadzane będą u kierowców badania krwi.

Z powodu powtarzających się kradzieży drezdeńska policja przekazała dochodzenie wydziałowi przestępstw kryminalnych specjalizującemu się w przestępczości zorganizowanych band. Aktualnie, jak podaje gazeta, wydział zajmuje się 7 przypadkami, które doprowadziły do strat w wysokości 100 tys. euro. Zachodzi podejrzenie, że kradzieży dopuszczają się zorganizowane polskie szajki. Okazuje się, pisze SZ-Online, że część skradzionych ładunków z odbiornikami telewizyjnymi i rowerami jest oferowana w sprzedaży w Polsce.


„W ramach wzajemnej pomocy prawnej do śledztwa włączona została policja z Polski” – cytuje saksoński dziennik rzecznika drezdeńskiej policji. Jak twierdzi on wymiana sprawozdań funkcjonuje bez zarzutu, jednak problem polega na tym, że kradzież ładunku stwierdzana jest dopiero wiele godzin później i kierowca nie jest w stanie opisać ani sprawców, ani ich pojazdów. „Natychmiastowy pościg jest z reguły umarzany”- tłumaczy rzecznik Thomas Geithner.

W opinii spedytora z Kesseldorfu pod Dreznem Andreasa Hanitzscha jedynym sposobem na kradzieże jest prewencja polegająca „na absolutnej dyskrecji, jeśli chodzi o ładunek i trasę transportu również na facebooku i twitterze oraz na jak najmniejszej liczbie postojów” - kończy SZ-Online.

Opr. Alexandra Jarecka
Deutsche Welle

...

Treba tepic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:17, 25 Lut 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Niemiecki wywiad inwigilował zagranicznych dziennikarzy na świecie
Niemiecki wywiad inwigilował zagranicznych dziennikarzy na świecie
PAP
dodane 24.02.2017 19:11 Zachowaj na później

Siedziba niemieckiego wywiadu BND
Simon - Pierre Krautkrämer / CC 3.0


Niemiecki wywiad zagraniczny BND inwigilował od końca lat 90. dziennikarzy i redakcje na całym świecie - podał w piątek niemiecki tygodnik "Der Spiegel", opierając się na materiałach komisji parlamentarnej Bundestagu badającej działalność służb USA i Niemiec.

Jak pisze "Der Spiegel", pracownicy BND kontrolowali co najmniej 50 linii telefonicznych i faksowych oraz adresów e-mailowych dziennikarzy i redakcji, posługując się tzw. selektorami.

Selektory to m.in. numery telefonów, adresy IP i inne dane wskazujące na cele inwigilacji.

W polu zainteresowania niemieckich agentów były między innymi numery i adresy dziennikarzy BBC w Afganistanie oraz centrala redakcji BBC World Service w Londynie, a także redakcja "New York Timesa" w Afganistanie i telefony komórkowe korespondentów Reutersa w tym kraju oraz w Pakistanie i Nigerii.

Jak podkreśla "Der Spiegel", BND nie ustosunkował się do zarzutów.

Komisja śledcza Bundestagu badała działalność amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) oraz udział BND w przeprowadzanych przez nią akcjach w związku z oskarżeniami o nielegalne przekazywanie przez niemieckie służby stronie amerykańskiej informacji, które służyły m.in. do likwidacji za pomocą dronów terrorystów będących obywatelami Niemiec. Komisja zakończyła w ubiegłym tygodniu pracę. Raport końcowy ma być gotowy w lecie.

Niemiecki wywiad zagraniczny był wielokrotnie krytykowany m.in. za - zdaniem krytyków - zbyt bliską współpracę ze służbami amerykańskimi. BND analizował według otrzymanych od USA selektorów pozyskane przez siebie informacje z kontroli połączeń telekomunikacyjnych, a następnie wyniki tych analiz przekazywał służbom amerykańskim. Te praktyki miały naruszać niemieckie i europejskie interesy. W maju 2015 roku wyszło na jaw, że BND od lat pomagał amerykańskim służbom w inwigilowaniu polityków za granicą, m.in. we Francji, Austrii i w Komisji Europejskiej, a także w szpiegowaniu międzynarodowych koncernów.

...

W jakim celu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:57, 10 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Merkel w górę?
Merkel w górę?
PAP
dodane 09.03.2017 17:00 Zachowaj na później

Angela Merkel
Jakub Szymczuk /Foto Gość


Poparcie dla kanclerz Angeli Merkel wzrosło od lutego o 5 pkt. proc. do 60 proc. i jest najwyższe od września 2015 - wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Deutschlandtrend dla pierwszego programu niemieckiej telewizji publicznej ARD.

Kandydat SPD na kanclerza Martin Schulz, główny rywal Merkel w wyborach do Bundestagu, stracił w tym czasie 3 pkt. proc.; popiera go obecnie 52 proc. Niemców.

Partia Merkel CDU jest nadal najsilniejszym ugrupowaniem, lecz jej przewaga nad SPD stopniała do jednego punktu procentowego. CDU i jej bawarska sojuszniczka CSU cieszą się poparciem 32 proc. wyborców, SPD może liczyć na głosy 31 proc. elektoratu.

W porównaniu z poprzednim badaniem CDU straciła 2 pkt. proc., a SPD zyskała 3 pkt. proc.

Poparcie dla obu partii opozycyjnych reprezentowanych w Bundestagu - Lewicy i Zielonych - nie zmieniło się. Chce na nie głosować po 8 proc. wyborców.

Antymigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD), która w poprzednich wyborach w 2013 roku nie przekroczyła progu wyborczego, dostała teraz 11 proc., o jeden pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu.

Wybory parlamentarne odbędą się 24 września.

Po nominacji Schulza na kandydata na kanclerza pod koniec stycznia poparcie dla SPD zaczęło systematycznie rosnąć. Głównym hasłem wyborczym socjaldemokraty jest przywrócenie sprawiedliwości społecznej, naruszonej jego zdaniem przez poprzednie rządy.

50 proc. uczestników ankiety Deutschlandtrend uważa, że w Niemczech panuje sprawiedliwość. 44 proc. jest przeciwnego zdania.

We wrześniu 2015 roku rozpoczął się kryzys migracyjny. Liczba imigrantów przekraczających granicę niemiecką gwałtownie wzrosła, w listopadzie 2015 roku do Niemiec wjechało ponad 200 tys. uchodźców. Fala imigrantów doprowadziła do wyraźnego spadku poparcia dla Merkel.

...

Czyli wrocila popularnosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:10, 08 Maj 2017    Temat postu:

iemcy
+3
Oskar Górzyński
,2h temu
Nazistowskie skandale w Bundeswehrze. Coraz większy problem niemieckiej armii
Niemieckie ministerstwo obrony zdecydowało o przeszukaniu wszystkich baraków armii po tym, jak u dwóch żołnierzy Bundeswehry znaleziono nazistowskie artefakty. To kolejny skandal w niemieckim wojsku związany z aktywnością prawicowych ekstremistów

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


Domyślny opis zdjęcia na stronę główną (PAP)

Afera wybuchła po tym, jak minister obrony Ursula von der Leyen odwiedziła bazę Bundeswehry w Illkirch nieopodal Starsburga. Tam w jednej z gablot zauważyła pamiątki i artefakty związane z Wermachtem. Wkrótce później podobne wystawy znaleziono w Donaueschingen w Szwarcwaldzie, gdzie wystawione na pokaz były hełmy, fotografie i odznaczenia żołnierzy armii III Rzeszy. Incydenty te spowodowały, że von der Leyen rozkazała przeszukanie wszystkich wojskowych instalacji i usunięcie przedmiotów związanych z Wehrmachtem.

Co ciekawe, niemiecka minister wizytowała Illkirch w związku z innym skandalem w niemieckiej armii. Chodzi o przypadek stacjonującego tam oficera Bundeswehry, który został aresztowany przez francuskie władze pod zarzutem przygotowywania ataku terrorystycznego. U posiadającego skrajnie prawicowe poglądy oficera również znaleziono artefakty związane z III Rzeszą. Winę za zamach chciał zrzucić jednak na dżihadystów, bo służąc w armii oficer - który nie mówił po arabsku ani słowa - jednocześnie podszywał się pod syryjskiego migranta, a nawet cieszył się statusem pobierał z tego tytułu zasiłki.
Brunatna plaga

Problem prawicowych ekstremistów w Bundeswehrze nie jest niczym nowym, lecz w ostatnim czasie przybrał na sile.

W kwietniu niemiecka wojskowa służba kontrwywiadowcza MAD odnotowała 275 przypadków prawicowego ekstremizmu w szeregach niemieckiej armii i w resorcie obrony. Liczba z roku na rok rośnie, a kary nie zawsze są odpowiednio ostre.

Wymienione w liście ministerstwa przypadki dotyczą najczęściej wypowiedzi i zachowań odnoszących się do III Rzeszy i Hitlera, a także poniżania osób o imigranckich korzeniach. W jednym z cytowanych przypadków, żołnierz Bundeswehry miał wielokrotnie wykrzykiwać hitlerowskie hasła, takie jak "Heil Hitler" czy "Sieg Heil". W porównaniu do poprzedniego raport przypadków podejrzeń o ekstremizm było więcej. Niemieccy śledczy zbadali wówczas 230 spraw, z czego potwierdziło się 149.
Reprymendy zamiast kar

- Skrajne tendencje są rejestrowane w Bundeswehrze od dłuższego czasu. Martwi tendencja zwyżkowa liczby tych incydentów, bo niemiecka armia jest w pewnym sensie odzwierciedleniem postaw ogółu społeczeństwa - mówi WP prof. Andrzej Sakson, socjolog z Instytutu Zachodniego w Poznaniu. Jak zaznacza, choć same przypadki skrajnych postaw są nieuniknione, to kluczowe jest to, jaka jest reakcja na nie ze strony przełożonych i ze strony niemieckich władz.

Ta jednak, jak przyznaje w liście sam resort obrony, pozostawia wiele do życzenia. Choć niemieckie prawo zakazuje propagowania nazizmu pod karą nawet do trzech lat więzienia, w praktyce nie zawsze jest ono rygorystycznie stosowane. Cytowany w liscie przypadek żołnierza wykrzykującego hitlerowskie pozdrowienia został skierowany do prokuratury, lecz sam wojskowy nie został zwolniony z armii. Inny wojskowy, sympatyk neonazistowskiej partii NPD, który w mediach społecznościowych nagminnie zamieszczał rasistowskie komentarze i wzywał do ustanowienia kary śmierci dla obcokrajowców, został jedynie "zdyscyplinowany". W innym przypadku, umpomniany już raz wcześniej wojskowy, który został przyłapany na wykonywaniu hitlerowskiego salutu podczas wakacji na Łotwie, mógł zachować swoją broń po służbie.
Operacja infiltracja?

- Są też podejrzenia dotyczące tego, czy Bundeswehra nie jest schronieniem dla ekstremistów, którzy za pomocą służby wosjkowej chcą zdobyć przeszkolenie i dostęp do broni. Takie interpretacje są w Niemczech obecne - mówi Sakson.

Niemiecki kontrwywiad wojskowy podejrzewa, że w tym samym celu do armii zapisują się islamscy radykałowie. Według ubiegłorocznego raportu MAD,odnotowano ponad 80 osób o radykalnych poglądach islamistycznych, które, jak się podejrzewa, starały się zinfiltrować Bundeswehrę. W reakcji na to niemiecki parlament przegłosował ustawę mającą pozwolić na lepsze prześwietlanie zgłaszających się do wojska ochotników pod względem ich przeszłości i ewentualnych skrajnych poglądów.

- Możliwości oddziaływania ze strony władz państwa i przełożonych w wojsku są duże i należy oczekiwać od władz niemieckich, że będą to wypalać gorącym żelazem. Nie można pozwolić na to, by takie zachowania były traktowane z jakimkolwiek przyzwoleniem. Jeśli tak dzieje, powinniśmy natychmiast bić na alarm - ocenia Sakson. - Każde wystąpienie żołnierza, które gloryfikuje III Rzeszę czy nienawiść do obcych, jest ze szczególną troską komentowane nie tylko w Niemczech, ale też za granicą, choćby tu w Polsce czy w Izraelu. To fatalnie wpływa na wizerunek Bundeswehry, a tak naprawdę na reputację samych Niemiec - podsumowuje.

...

Przede wszystkim to nie jest nowy problem. To jest ciagle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:16, 16 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Helmut Kohl nie żyje. Były kanclerz Niemiec zmarł w wieku 87 lat
Helmut Kohl nie żyje. Były kanclerz Niemiec zmarł w wieku 87 lat

1 godz. 1 minuta temu

Nie żyje były kanclerz Niemiec Helmut Kohl - podał Reuters, powołując się na gazetę "Bild". Polityk Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej, nazywany ojcem zjednoczenia Niemiec, zmarł w wieku 87 lat.
Helmut Kohl
/ARNO BURGI /PAP/EPA

Helmut Kohl zmarł rano w swoim domu w Ludwigshafen.

Kohl w latach 1969-1976 był premierem rządu Nadrenii-Palatynatu, a w latach 1982-1998 kanclerzem Republiki Federalnej Niemiec. 16-letni okres jego rządów obejmuje kluczowe wydarzenia związane z kresem zimnej wojny i zjednoczeniem obu państw niemieckich.

Kohl znacząco wpłynął również na proces jednoczenia się Europy.

Ze względu na stan zdrowia Kohl w ostatnich latach niemal całkowicie wycofał się z życia publicznego.

...

Na kazdego przychodzi czas a ,,politycy" sa tak mocno umoczeni ze jest z nimi problem na tamtym Swiecie. Trzeba modlitw i pokuty bo zycie wiedli obrzydliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 5:20, 05 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
El. MŚ 2018. Skandaliczne zachowanie niemieckich kibiców. W Pradze krzyczeli "Sieg, heil"
El. MŚ 2018. Skandaliczne zachowanie niemieckich kibiców. W Pradze krzyczeli "Sieg, heil"

Wczoraj, 4 września (18:51)

Niemieccy działacze poszukują rozwiązań, aby nie dopuścić do powtórki sytuacji z meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata z Czechami. W piątek w Pradze kibice gości wznosili nazistowskie okrzyki. Prezes Reinhard Grindel chce przedyskutować temat z UEFA.
Szczególnie hańbiący dla niemieckich działaczy był epizod już w czasie gry, gdy jedna trybuna krzyczała do drugiej "Sieg", a tamta odpowiadała "Heil"
/FILIP SINGER /PAP/EPA


Do skandalu doszło tuż przed rozpoczęciem meczu. Wówczas spiker poprosił o minutę ciszy ku pamięci zmarłych niedawno dwóch działaczy czeskiego futbolu. Grupa ok. 200 kibiców gości nie tylko nie uszanowała tego zwyczaju, ale też zaczęła wykrzykiwać obraźliwe i nazistowskie hasła.

Podobnie było podczas hymnów. Szczególnie hańbiący dla niemieckich działaczy był epizod już w czasie gry, gdy jedna trybuna krzyczała do drugiej "Sieg", a tamta odpowiadała "Heil".

Grindel powiedział magazynowi "Kicker", że w przyszłym tygodniu zaproponuje Komitetowi Wykonawczemu UEFA większą kontrolę procesu sprzedaży biletów na mecze.

Menedżer reprezentacji Niemiec Olivier Bierhoff zapewnił, że chuligani kupili wejściówki na spotkanie w Pradze innymi kanałami niż poprzez oficjalną dystrybucję DFB. Dlatego też nie siedzieli w sektorze dla kibiców gości, ale obok niego.

W krajach takich, jak Czechy czy San Marino nie ma absolutnej pewności (kto kupi bilety - red.), ponieważ tam wejściówki sprzedawać lub przekazywać dalej mogą pojedyncze osoby. Są dostępne w wolnej sprzedaży, więc nie wszyscy nabywcy są kontrolowani. Z tym też coś trzeba zrobić - podkreślił Grindel.

Na razie nie wiadomo, czy UEFA lub FIFA zareagują na te incydenty wszczynając oficjalne dochodzenie.

Nie chcemy tych ekstremistów. To nie są nasi kibice, a my nie jesteśmy ich reprezentacją - skomentował w sobotę selekcjoner Niemiec Joachim Loew.

Według dziennika "Bild", większość kontrowersyjnej grupy fanów stanowili chuligani z Drezna. Mieli w niej też być członkowie skrajnie prawicowych organizacji "Faust des Ostens" i "Hooligans Elbflorenz". Policji udało się dotychczas zidentyfikować 13 osób, wszyscy są kibicami Dynama Drezno.

..

NRDowcy? Nie bylo w tym kraju demokratyzacji. Z nazizmu weszli w stalinizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:53, 25 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ostateczne wyniki wyborów w Niemczech. CDU/CSU wygrywa z wynikiem 33 proc.
Ostateczne wyniki wyborów w Niemczech. CDU/CSU wygrywa z wynikiem 33 proc.

Dzisiaj, 25 września (06:37)
Aktualizacja: 1 godz. 57 minut temu

Blok partii chadeckich CDU/CSU uzyskał 33 proc. głosów w wyborach parlamentarnych w Niemczech - podała agencja dpa po ostatecznym podliczeniu przez Komisję Wyborczą wyników ze wszystkich 299 okręgów wyborczych. Na drugim miejscu uplasowała się SPD, która uzyskała 20,5 proc., co stanowi najgorszy wynik w jej historii. Socjaldemokracja zgodnie z zapowiedziami zamierza przejść do opozycji. Antyimigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD) jest trzecią siłą. Wejdzie do Bundestagu z wynikiem 12,6 proc., a zatem niższym niż to wynikało z sondaży exit polls opublikowanych krótko po zamknięciu lokali wyborczych, które dawały jej 13,3 proc.
Angela Merkel
/Carsten Koall /PAP/EPA
Merkel przyznaje: Liczyłam na lepszy wynik

Angela Merkel przyznała, że co prawda miała nadzieję na lepszy wynik, cieszy się jednak, że jej partiom udało się zrealizować strategiczny cel. Zwróciła uwagę, że dobiegająca końca kadencja była "bardzo wymagająca".

Od 2015 roku do Niemiec przyjechało 1,3 mln migrantów, głównie z Bliskiego Wschodu, za zamiarem ubiegania się o azyl, co mocno spolaryzowało niemieckie społeczeństwo.

Dlatego cieszę się, że osiągnęliśmy strategiczne cele naszej kampanii wyborczej. Jesteśmy największą siłą, mamy misję tworzenia rządu, przeciwko nam nie może powstać żaden inny rząd - oświadczyła Merkel.
Szef SPD wyklucza kontynuację "wielkiej koalicji"

Szef SPD i kandydat na kanclerza Martin Schulz powiedział, że wynik socjaldemokratów jest "dramatyczny". Wykluczył kontynuację "wielkiej koalicji" czyli sojusz dwóch największych ugrupowań CDU/CSU i SPD, który rządzi od 2013 roku. To oczywiste, że wolą wyborców jest przejście SPD do opozycji - powiedział Schulz. 61-letni były szef Parlamentu Europejskiego zachowa prawdopodobnie przewodnictwo partii.

Eksperci zgodni są co do tego, że rozmowy koalicyjne nie będą łatwe. Szczególnie między bawarską CSU a Zielonymi istnieją poważne różnice w podejściu do imigracji, bezpieczeństwa i polityki energetycznej.
Wejście do Bundestagu Alternatywy dla Niemiec to prawdziwe trzęsienie ziemi dla systemu politycznego

Prawdziwym trzęsieniem ziemi dla niemieckiego systemu politycznego jest wejście do Bundestagu Alternatywy dla Niemiec (AfD). Istniejąca zaledwie od czterech lat narodowo-konserwatywna partia domaga się zamknięcia granic dla migrantów, usunięcia politycznego islamu z przestrzeni publicznej i zaostrzenia prawa karnego. Po raz pierwszy od lat 50. w Bundestagu reprezentowane będzie ugrupowanie bardziej prawicowe niż CDU i bawarska CSU.

Szef klubu parlamentarnego SPD Thomas Oppermann określił Alternatywę mianem "narodowo-konserwatywnej, skrajnie prawicowej" partii, która "częściowo wyznaje ideologię narodowosocjalistyczną". Schulz powiedział wcześniej, że politycy AfD posługują się językiem "grabarzy demokracji".

Lider AfD Alexander Gauland powiedział, że jego partia po wejściu do Bundestagu będzie "polować" na kanclerz Angelę Merkel.

Odbierzemy sobie nasz kraj i nasz naród - powiedział Gauland.

AfD zapowiadała wcześniej, że powoła komisję śledczą, która miałaby wyjaśnić kulisy decyzji Merkel o otwarciu w 2015 roku niemieckich granic. Zdaniem Alternatywy wpuszczenie migrantów na terytorium kraju było złamaniem prawa.

(j.)

RMF FM/PAP

...

Czyli kolejne problemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:18, 03 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Niemiecki oficer ukarany za ironiczne wezwanie do puczu
Niemiecki oficer ukarany za ironiczne wezwanie do puczu

Wczoraj, 2 grudnia (22:55)

1500 euro kary musi zapłacić oficer Bundeswehry, który powiedział do kolegów z jednostki, że jeśli mają jakieś zastrzeżenia do przebiegu służby, to muszą je zgłosić bezpośrednio minister obrony albo "zrobić pucz" - podał "Der Spiegel". Do rozmowy doszło w połowie maja w koszarach w Wildflecken w Bawarii.
Flaga Niemiec
/Darek Delmanowicz /PAP


Choć wojskowy kontrwywiad (MAD) ani prokuratura nie dopatrzyły się w ironicznej uwadze znamion poważnego nawoływania do puczu, wobec podpułkownika wdrożone zostało postępowanie dyscyplinarne zakończone decyzją o wysokiej grzywnie. Ukarany zapowiedział odwołanie się od decyzji.

Komentując incydent, "Der Spiegel" zauważa, że z minister obrony Ursulą von der Leyen "nie ma żartów", a krytyczne dowcipy należy zachować dla siebie.

SmileSmileSmile

Nie wiem jaka sytuacja ale zabawne. Ja bym nagrodzil SmileSmileSmile Gdyby bylo o mnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:15, 03 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Kłopoty z tworzeniem rządu Niemiec. Prezydent Francji wkracza do gry
Kłopoty z tworzeniem rządu Niemiec. Prezydent Francji wkracza do gry

Dzisiaj, 3 grudnia (09:54)

​Prezydent Francji Emmanuel Macron przekonuje szefa SPD Martina Schulza, by wszedł do koalicji rządowej z blokiem chadeckim CDU/CSU Angeli Merkel, co pozwoli na zreformowanie Unii Europejskiej - podało niedzielne wydanie "Frankfurter Allgemeine Zeitung - "FAS".
Emmanuel Macron
/ETIENNE LAURENT / POOL /PAP/EPA

W rozmowie z dziennikarzami gazety Schulz potwierdził, że Macron dzwonił do niego w zeszłym tygodniu kilkakrotnie sugerując, że jako członek rządu będzie mógł wpływać na proeuropejski kierunek niemieckiej polityki.

Wywalczone dawniej zobowiązanie państwa do ochrony pracobiorców i pracobiorczyń może zostać odnowione tylko przez europejskich socjaldemokratów, a nie na własną rękę przez Francję czy Niemcy - powiedział Schulz.

Przewodniczący SPD ujawnił, że w minionych dniach otrzymał wiele telefonów i e-maili od europejskich polityków z prośbami o zaangażowanie się w tworzenie rządu.

Grecki premier Aleksis Cipras napisał mu, że nie może "stać z boku" w "decydującym czasie dla Europy". Udział w rządzie jest "warunkiem walki o progresywne reformy i demokratyzację" Europy. Nie zapominaj, że prawdziwe lewicowe i postępowe stanowisko nie polega na tym, by zachować maksymalną czystość swojej tożsamości, lecz by walczyć o rzeczywiste zmiany i interesy, w interesie wielu - napisał Cipras w sms-ie do Schulza.

Stanowisko to podzielają politycy SPD zajmujący się polityką zagraniczną i europejską. Ich zdaniem nadszedł czas, by wreszcie zwiększyć wpływ SPD na politykę zagraniczną rządu Niemiec - czytamy w "FAS".

W sojuszu z Macronem możliwe będzie wywarcie presji na Merkel - powiedziało redakcji anonimowe źródło w partii. Socjaldemokraci chcą unieważnić nieformalną umowę obowiązującą w poprzedniej kadencji, zgodnie z którą SPD realizuje swoje socjalne projekty, a politykę zagraniczną oddaje kanclerz Merkel.

Koalicja chadeków i socjaldemokratów rządziła Niemcami przez ostatnie cztery lata. Po wyborach parlamentarnych 24 września, w których SPD uzyskała wynik najgorszy w swojej powojennej historii (20,5 proc.), władze partii zapowiedziały przejście do opozycji.

Zabiegi Merkel o utworzenie koalicji z liberalną FDP i Zielonymi zakończyły się dwa tygodnie temu niepowodzeniem. W tej sytuacji prezydent Steinmeier zaapelował do socjaldemokratów o zmianę stanowiska i podjęcie rozmów z chadekami.

W przyszłym tygodniu zjazd SPD podejmie decyzję o ewentualnym rozpoczęciu rozmów o wspólnym rządzie z CDU i CSU.

Jeżeli chadekom nie uda się zawrzeć koalicji z SPD, Merkel będzie musiała utworzyć rząd mniejszościowy lub zgodzić się na przedterminowe wybory.

Od ponad miesiąca Niemcy są rządzone przez gabinet komisaryczny, który formalnie ma takie same uprawnienia jak zwykły rząd, lecz w praktyce ma znacznie ograniczone możliwości podejmowania decyzji.

...

Prezydent Francji tworzy rzad Niemiec! To jest to! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:40, 09 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Wstyd dla niemieckiej kolei. Nowy pociąg dużych prędkości z... 2-godzinnym opóźnieniem
Wstyd dla niemieckiej kolei. Nowy pociąg dużych prędkości z... 2-godzinnym opóźnieniem

Dzisiaj, 9 grudnia (18:19)

Wpadka po wielkiej fecie - pisze dpa, komentując kurs jednego z pierwszych pociągów na nowo uruchomionej szybkiej trasie między Berlinem a Monachium. Skład z gośćmi honorowymi i dziennikarzami przez awarię przybył ponad dwie godziny po czasie.
Jedna z pasażerek pociągu - gość honorowy Angela Merkel
/PAP/EPA/Steffens/POOL /

W jednym z pociągów dużych prędkości ICE w drodze powrotnej do Monachium doszło do awarii, przez którą skład musiał kilkakrotnie się zatrzymywać. Ostatecznie zamiast o godz. 23.15, przyjechał do stolicy Bawarii w sobotę o godz. 1.25 w nocy.

W konsekwencji czas podróży nie wyniósł - jak szeroko reklamowano - około czterech godzin, lecz sześć. Tyle samo czasu potrzebowały wcześniej na pokonanie tej trasy zwykłe pociągi pospieszne.

Nowy niemiecki pociąg
/PAP/EPA/Steffens / POOL /

Rzecznik niemieckich kolei zapewnił w wydanym komunikacie, że firma szuka przyczyn usterki. Sprawa i tak jest jednak komentowana w mediach jako wpadka wizerunkowa, tym bardziej że pechowym pociągiem podróżowało około 200 gości honorowych i przedstawicieli prasy.

...

To najmniejszy wstyd tego kraju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:14, 02 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Plaga ucieczek z więzienia w Berlinie. Dyrektor dowiedział się z prasy
Plaga ucieczek z więzienia w Berlinie. Dyrektor dowiedział się z prasy

Dzisiaj, 2 stycznia (07:30)

Z zakładu karnego Ploetzensee w Berlinie uciekło w poniedziałek dwóch więźniów. W zeszłym tygodniu z tego samego więzienia zbiegło czterech przestępców, których mimo pościgu do tej pory nie schwytano. Dyrektor placówki dowiedział się o zajściu z prasy.
Zakład karny Ploetzensee
/ALEXANDER BECHER /PAP/EPA


Dwaj mężczyźni w wieku 44 i 21 lat uciekli w nocy z niedzieli na poniedziałek przez okno w celi, z którego wyrwali kraty - pisze gazeta "Bild", która jako pierwsza poinformowała o wydarzeniu.

Jeden z uciekinierów zrezygnował z pozostania na wolności i sam powrócił do aresztu.

Jak twierdzi redakcja, minister sprawiedliwości Berlina Dirk Behrendt z partii Zieloni dowiedział się o ucieczce z "Bilda".

Rzecznik ministerstwa Sebastian Brux nazwał ucieczkę "poronionym pomysłem". Obaj więźniowie odbywali karę w systemie otwartym - za dnia przebywali na wolności, a do celi wracali tylko na noc.

Starszy z więźniów - Saldiray D. miał w połowie lutego wyjść na wolność, młodszemu Domenique'owi B. kara kończyła się w marcu.

W zeszły czwartek z zakładu karnego Ploetzensee zbiegło czterech więźniów odsiadujących kary za kradzieże i włamania. Mężczyźni w wieku od 27 do 38 lat przedostali się niepostrzeżenie do kotłowni, a następnie wybili za pomocą młota i szlifierki dziurę w ścianie, przez którą uciekli. Nikt nie zauważył, gdy przeczołgiwali się pod murem z drutu kolczastego.

Dwóch innych więźniów nie wróciło w zeszłym tygodniu z przepustek.

Opozycyjna CDU domaga się dymisji ministra sprawiedliwości. W latach 2006-2016 odnotowano tylko sześć ucieczek z więzień w Berlinie.

...

Rzeczywiscie katastrofa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:43, 06 Lut 2018    Temat postu:

Niemiecki sąd nie ma wątpliwości: instalacja oprogramowania do oszukiwania to niemoralne umyślne oszustwo
Udostępnij / Podziel się
Email
Twitter
Facebook
Google +
Pinterest
Tumblr
Linkedin
Vkontakte
Sąd okręgowy w Siegen orzekł, że instalacja oprogramowania w samochodzie, która powoduje niższą emisję tlenku azotu podczas testowego działania samochodu niż w czasie normalnej jazdy jest znaczącą wadą i niemoralnym umyślnym oszustwem.

Powód zakupił używany samochód od VW na salonie w 2011 r. W pozwie pozwał zarówno salon jak i producenta Typ pojazdu był reklamowany jako zgodny ze standardem emisji Euro 5. Samochód miał silnik wysokoprężny o nazwie EA 189 i został wyposażony przez VW w oprogramowanie optymalizujące emisję tlenku azotu podczas pracy na stanowisku badawczym. W wyniku działania tego oprogramowania, samochód rozpoznaje i zmienia swoją charakterystykę w zależności od trybu. W rzeczywistych warunkach drogowych emisja tlenków azotu jest znacznie wyższa niż w przypadku trybu testowego.

Korzystanie z oprogramowania do oszustwa jest poważną wadą

Sąd okręgowy w Siegen uznał, że korzystanie z oprogramowania stanowi wadę pojazdu, który była znacząca. Ponadto, powód nie był zobowiązany do zainstalowania aktualizacji oprogramowania, ponieważ nie gwarantowało to usunięcia wady, bez powodowania negatywnych skutków.

Sąd miażdży umyślne i niemoralne oszustwo VW

VW oszukiwał klientów niemoralnie i celowo. Oszustwo miało na celu wyłącznie obniżenie kosztów produkcji w zakresie rozwiązań koniecznych do oczyszczenia spalin w celu uzyskania przewagi konkurencyjnej za pomocą pozornie przyjaznych dla środowiska wartości testowych.

...
Biznes niemiecki znany jest z niemoralnosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:11, 06 Lut 2018    Temat postu:

18-latka wrzucona do kotła z wrzątkiem

Niemiecka policja prowadzi dochodzenie w sprawie uszkodzenia ciała i nieudzielenia pomocy 18-letniej dziewczynie, która została dla zabawy wrzucona przez dwóch sprawców do kotła z wrzącą wodą w ramach zabawy karnawałowej...

...

Szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:56, 12 Lut 2018
PRZENIESIONY
Sob 14:17, 24 Lut 2018    Temat postu:

Mercedes-Benz przeprasza Chiny za cytat Dalajlamy w swojej reklamie

Niemiecki producent samochodów Mercedes-Benz przeprosił Chińczyków za umieszczenie w swojej reklamie na Instagramie cytatu Dalajlamy. Wycofując post zapowiedział, że zgłębi wiedzę na temat kultury chińskiej i wartości wyznawanych przez mieszkańców Chin.

...

Na pewno poznaja kulture. Kapitalistyczne dziwki zrobia dla kasy kazda podlosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:00, 19 Lut 2018
PRZENIESIONY
Sob 14:21, 24 Lut 2018    Temat postu:

Amerykanie przyłapali kolejny niemiecki koncern na oszustwie.

"Bild am Sonntag" twierdzi, powołując się na ustalenia amerykańskich śledczych, że Mercedes miał stosować w swoich samochodach dwa systemy pozwalające manipulować emisją spalin. W ręce śledczych wpadła korespondencja inżynierów koncernu, w której kwestionowali legalność stosowanych rozwiązań.

...

Wszyscy kapitalisci jednakowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:32, 24 Lut 2018
PRZENIESIONY
Sob 14:22, 24 Lut 2018    Temat postu:

statystyki
BMW przyznał się do błędów w dwóch modelach pojazdów z silnikiem Diesla
23 lutego 2018, 21:24 | Aktualizacja: 23.02.2018, 21:27
Facebook0Google Plus0Wykop0Tweet
źródło:PAP
BMW
BMWźródło: Bloomberg
autor zdjęcia: Dimas Ardian
Niemiecki koncern samochodowy BMW przyznał się w piątek do omyłkowego zainstalowania niewłaściwego oprogramowania sterującego filtrowaniem spalin w 11,7 tys. modeli serii 5 i 7 przeznaczonych na rynek niemiecki. Informację przekazał rzecznik firmy.
Błąd wykryto podczas wewnętrznych testów i zgłoszono w federalnym urzędzie ds. ruchu drogowego (KBA) w Flensburgu - poinformował rzecznik koncernu.

Jak twierdzi BMW, oprogramowanie zaprojektowano dla modeli SUV X5 i X6, w których działało ono prawidłowo, ale w 2014 roku zainstalowano je przez pomyłkę również w modelach serii 5 i 7, które nie są już produkowane.

Rzecznik koncernu podkreślił, że BMW nie uważa tego oprogramowania za tzw. urządzenie udaremniające (ang. defeat device), które stało się przyczyną skandalu u innego niemieckiego producenta samochodów - Volkswagena (VW) - pisze tygodnik "Spiegel".

Producent bada obecnie, czy w wadliwe oprogramowanie wyposażono też pojazdy przeznaczone na eksport, zwłaszcza do USA, gdzie grożą za to dotkliwe kary - dodaje "Spiegel".

Koncern zamierza wycofać z rynku 11,7 tys. modeli M550d xDrive i 750d XDrive i, uzyskawszy pozwolenie KBA, zainstalować właściwe oprogramowanie.


Odkąd we wrześniu 2015 roku wybuchła afera spalinowa w Volkswagenie, BMW utrzymywał, że jego samochody nie są wyposażone w urządzenia udaremniające, a stanowisko to powtórzył jeszcze w ubiegłym tygodniu, kiedy KBA uwolniło BMW od zarzutów manipulacji przy modelach serii 3 - przypomina "Spiegel".

Zaledwie w czwartek poinformowano o dalszych przeszukaniach w domach osób podejrzanych w tzw. aferze spalinowej u kontrolowanego przez VW producenta samochodów Audi.

..

I akurat tak jakos dziwnie pomylili sie na swoja korzysc?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:56, 26 Lut 2018    Temat postu:

Czy podatnicy zapłacą za Dieselgate?
Udostępnij / Podziel się
Email
Twitter
Facebook
Google +
Pinterest
Tumblr
Linkedin
Vkontakte
Niemieckie media ujawniają nową strategię w sprawie Dieselgate: odpowiedzialność za modernizację silników wysokoprężnych z oprogramowaniem fałszującym, weźmie na siebie podatnik. Czy konsumenci pokryją koszty skandalu?

W sierpniu zeszłego roku szefowie niemieckich koncernów motoryzacyjnych zgromadzili się w Berlinie na szczycie Diesla, aby poradzić sobie ze skandalem Dieselgate. Podczas spotkania zaproponowali ofertę skruchy.

Producenci oświadczyli, że przeprowadzą naprawę „urządzenia oszukującego”, czyli aktualizację oprogramowania, które manipulowało testami emisji spalin. To właśnie dzięki niemu samochody sprawiały wrażenie bardziej ekologicznych, niż to było w rzeczywistości.

Wielu polityków uważa, że aktualizacja oprogramowania nie wystarczy i chce, aby producenci wprowadzili również poprawki mechaniczne. Wiążą się one jednak z wysokimi kosztami. Pytanie brzmi, kto za to zapłaci?

Doradcy rządowi właśnie przedstawili swoją odpowiedź: niemiecki podatnik.

Według Süddeutsche Zeitung, rządowi doradza panel ekspertów, który wstępnym raporcie przekonuje, że koszty poprawki mechanicznej mają zostać pokryte „w całości lub w możliwie największym stopniu” dotacją rządową. Raport zostanie omówiony podczas spotkania, które odbędzie się 28 lutego.

O tym czy, i w jaki sposób będzie przebiegała modyfikacja pojazdów, zadecyduje zespół ekspertów -tak wynika z porozumienia koalicyjnego zawartego w zeszłym tygodniu pomiędzy centroprawicami Angeli Merkel i Socjaldemokratyczną Partią Niemiec. Rząd próbuje w ten sposób uniknąć nadchodzących zakazów dla pojazdów z silnikiem wysokoprężnym.

Częścią polityki niemieckiego rządu, jest obniżenie poziomu zanieczyszczenia powietrza. Tlenki azotu pochodzące z samochodów z silnikami wysokoprężnymi są uważane za główną przyczynę tego problemu. Limity dopuszczone przez Unię Europejską zostały przekroczone w ponad 70 niemieckich aglomeracjach.

Kilka miast zaproponowało zakaz korzystania z samochodów z silnikiem Diesla. W najbliższy czwartek najwyższy sąd administracyjny w Lipsku ma zdecydować, czy takie zakazy są legalne.

Nerwowa reakcja

Informacja o panelu ekspertów, który ma wydać wstępną rekomendację w sprawie silników Diesla, rozwścieczyła obrońców środowiska i polityków partii Zielonych, którzy już w styczniu oskarżyli grupę o zbyt bliskie stosunki z branżą. Niektórzy nawet zrezygnowali z członkostwa w panelu.

„Podatnik nie powinien płacić za świadomą decyzję producentów o łamaniu przepisów dotyczących zanieczyszczenia powietrza poprzez wyłączenie systemu kontroli emisji spalin na drodze”
– powiedziała Julia Poliscanova, uczestniczka kampanii na rzecz ekologicznych samochodów i czystego powietrza z firmy Transport & Environment.

„Niemiecki rząd po raz kolejny pozwolił swojemu przemysłowi motoryzacyjnemu na uniknięcie kary, ale nadszedł czas, aby producenci wreszcie zapłacili za dziesiątki lat produkcji toksycznych oparów i szkód dla zdrowia publicznego (…) Pieniądze publiczne powinny zostać wydane na rozwój infrastruktury dla pojazdów o zerowej emisji”
– kontynuuje Poliscanova.

Politycy są w tej kwestii podzieleni. Rządy regionalne Berlina i Nadrenii-Palatynatu twierdzą, że cały koszt modernizacji powinien zostać nałożony na branżę. Inne niemieckie kraje, takie jak na przykład Bawaria, są bardziej ostrożne ponieważ przemysł motoryzacyjny jest głównym motorem niemieckiej gospodarki.

Niemieckie stowarzyszenie rzeczników konsumentów twierdzi, że podatnicy i właściciele samochodów nie powinni płacić ani grosza.

Oliver Krischer, wiceprezes Zielonych w niemieckim parlamencie, nazwał propozycję „żartem” i powiedział, że podąża ona w myśl zasady „zanieczyszczający płaci”. Jego zdaniem obarczanie kosztami ofiar zanieczyszczenia, jest zwyczajnie pobłażaniem dla branży.

Jak wynika z niektórych danych, w Europie każdego roku nawet 70 000 przedwczesnych zgonów może mieć związek z nadmierną emisją NOx.

Według ekspertów, koszty modernizacji każdego samochodu wyniosłyby około 1500 euro. Producenci samochodów twierdzą jednak, że koszty najprawdopodobniej wzrosną i takie rozwiązanie problemu nie jest opłacalne.

Eckehart Rotter, rzecznik niemieckiego stowarzyszenia motoryzacyjnego VDA, powiedział, że modernizacja wszystkich pojazdów może potrwać nawet dwa lata, ponieważ trzeba uwzględniać zarówno testy letnie, jak i zimowe.

„Aktualizacja oprogramowania zapewnia zmniejszenie wartości emisji o 25-30 procent” – powiedział. Podkreślił również, że jest to znacznie szybszy i skuteczniejszy sposób poradzenia sobie z problemem.

Dodał, że istnieje ryzyko, że mechaniczna modernizacja może mieć negatywny wpływ na klimat. Nawet jeśli zmniejszyłaby zanieczyszczenie powietrza tlenkami azotu, mogłaby spowodować zwiększenie emisji CO2 do poziomów przewyższających unijne normy Euro 5.

Odrzucenia diesla

Skandal Dieselgate spowodował gwałtowny spadek sprzedaży samochodów z silnikami wysokoprężnymi w Niemczech. Konsumenci obawiają się, że jakikolwiek samochód z dieslem, który kupią, może w przyszłości zostać pozbawiony prawa do wjazdu do centrów niektórych miast. Obawiają się również, że nikt nie będzie chciał kupić samochodu z silnikiem Diesla z drugiej ręki.

Jak wynika z raportu opublikowanego w styczniu przez JATO Dynamics, sprzedaż samochodów z silnikami wysokoprężnymi w Europie spadła o prawie 8% w 2017 roku, w porównaniu z rokiem 2011, kiedy udział w rynku diesli wynosił 55%. W grudniu spadek był jeszcze bardziej widoczny, wyniósł ponad 20 procent.

Według Niemieckiego Związku Branży Motoryzacyjnej (ZDK) dealerzy pozostali z problemem zalegających w salonach samochodów z silnikiem diesla oraz zwrotami pojazdów leasingowanych.

W lutym niemiecki producent samochodów Daimler oświadczy ł w swoim rocznym raporcie, że dalsza rezygnacja z samochodów z silnikiem diesla, może skłonić dostawców do żądania rekompensat.

Rząd niemiecki ma przedstawić swój plan finansowania poprawek samochodów jesienią tego roku.

..

Kapitalisci to potwory. A jeszcze niemieccy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:29, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Niemcy: Zaatakowali ratowników medycznych, bo wkroczyli na "ich terytorium"

Niemiecka policja zidentyfikowała i zatrzymała pięciu młodych mężczyzn, którzy zaatakowali w centrum Freiburga załogę karetki pogotowia – donosi dziennik TAG 24. Sanitariusze chcieli pomóc pijanemu mężczyźnie, gdy „grupa nastolatków” przypuściła na nich atak. Pracownicy pogotowia musieli...

...

Czy zachodnie panstwa panuja nad swoimi terenami.?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:24, 05 Maj 2018    Temat postu:

Historyczny rekord. Niemcy pokryły 100 proc. swojego zapotrzebowania OZE
5 maja 2018, 08:00 | Aktualizacja: 05.05.2018, 09:44
Facebook9Google Plus0Wykop0Tweet
źródło:wysokienapiecie
Produkcja energii elektrycznej w Niemczech od 1990 do 2017 roku
Produkcja energii elektrycznej w Niemczech od 1990 do 2017 rokuźródło: Materiały Prasowe
Pierwszy raz w historii Niemcy pokryły całe swoje zapotrzebowanie na moc odnawialnymi źródłami energii (OZE). Ceny prądu spadły do wartości ujemnych, a ogromny nadmiar energii musiał trafić do sąsiadów.
We wtorek, 1 maja, niemieckie elektrownie wiatrowe, słoneczne, wodne, na biomasę i biogaz przez dwie godziny dostarczały do krajowej sieci elektroenergetycznej więcej mocy (łącznie 54 GW), niż wynosiło zapotrzebowanie całego kraju (53 GW) – wynika z danych Niemieckiej Agencji ds. Sieci przeanalizowanych przez portal WysokieNapiecie.pl.


REKLAMA 0:29

REKLAMA

Teoretycznie praca elektrowni węglowych, gazowych i atomowych w ogóle nie była więc Niemcom przez chwilę potrzebna, ale ze względów technicznych i bezpieczeństwa nie można ich było całkowicie wyłączyć. Nadmiar mocy (ponad 15 GW) popłynął więc do sąsiadów. Ponieważ jednak w większości państw regionu 1 maja także był dniem wolnym od pracy, a zapotrzebowanie odbiorców niskie, niemieckie elektrownie konwencjonalne musiały dopłacać, aby ktoś odebrał od nich nadmiar energii (ceny na rynku spot zbliżyły się do równowartości minus 300 zł/MWh).

Na sytuacji nie skorzystali jednak odbiorcy w Polsce. Ponieważ energia z Niemiec przepływała przez nasz kraj tranzytem na południe Europy, Polskie Sieci Elektroenergetyczne udostępniały niewielkie możliwości importu. Cena na polskiej giełdzie utrzymała się więc na wysokim, jak na dzień wolny, poziomie ponad 150 zł/MWh.

Wtorkowy rekord Niemiec to kolejny symbol transformacji energetycznej, jaka dokonuje się u naszego zachodniego sąsiada. O ile jeszcze piętnaście lat temu udział odnawialnych źródeł energii w Niemczech niewiele przekraczał 8%, o tyle w 2016 roku było to już prawie 34%, w 2017 roku ponad 38%, a do końca kwietnia tego roku 42% – wynika z danych Instytutu Fraunhofera.

Jednocześnie Niemcy zmniejszają produkcję w elektrowniach atomowych – od 2007 do 2017 roku o niemal połowę (ze 140 do 76 TWh), węgla kamiennego (ze 142 do 94 TWh) i węgla brunatnego (ze 155 do 148 TWh). Rośnie natomiast produkcja energii elektrycznej z gazu ziemnego (z 78 do 86 TWh).

Łącznie produkcja energii elektrycznej w Niemczech wzrosła w latach 2007-2017 z 640 do 654 TWh, a krajowe zapotrzebowanie spadło z 622 do 600 TWh. Niemcy, z nadwyżką 54 TWh, stały się więc jednym z największych eksporterów energii elektrycznej na świecie i drugim, po Francji, w Europie.

Ile Niemcy dopłacają do „zielonej” energetyki? O tym w dokończeniu artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl.

>

Czyli koniec kupowania u Ruskich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:10, 06 Maj 2018    Temat postu:

Za utrzymanie dziecka zabranego przez Jugendamt płacą rodzice [niem.]

Artykuł na stronie niemieckiej kancelarii prawnej. W skrócie: ponieważ nieobecność dziecka w domu oszczędza rodzicom kosztów jego utrzymania (!), są oni zobowiązani płacić za pobyt w ośrodku. Opłata miesięczna zależy od dochodów rodziców, kwota minimalna odpowiada wysokości zasiłku Kindergeld.

...

Podstepne bestie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:32, 15 Cze 2018    Temat postu:

Skandal w Bremie. Grupa kilku osób ciężko pobiła 50-latka w jego własnym mieszkaniu. Sprawcy uznali, że mężczyzna jest pedofilem, którego wizerunek opublikowała jedna ze stacji telewizyjnych.

Skopany, pobity i wrzucony do kanału. Samosąd na domniemanym pedofilu

W miejscowości Banie w Zachodniopomorskim niedaleko Gryfina zatrzymano mężczyznę podejrzanego o molestowanie seksualne 14-latka. W ręce policji...

zobacz więcej
Policja ujawnia, że ataku dokonał „szereg napastników”. – Sądzili, że zidentyfikowali adres widzianego na ekranie mężczyzny i złożyli mu wizytę – oświadczył przedstawiciel policji, który zapewnił, że życiu rannego nic nie zagraża.

Sprawcy są poszukiwani. Wszczęto śledztwo w spawie usiłowania zabójstwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nic nie wskazuje, żeby pod adresem mieszkały osoby o skłonnościach pedofilskich.

Policja podkreśla, że nikt nie ma prawa samowolnie wymierzać sprawiedliwości. – Żaden rodzaj samosądu nie jest tolerowany. Ściganie przestępstw jest obowiązkiem policji i prokuratury – zaznaczono.

Telewizja Deutsche Welle informuje, że w programie reporterzy nawiązywali przez internet kontakt z rzekomymi pedofilami. Materiał pokazywał mężczyznę, który został sfilmowany, gdyż uznano, że zachowuje się podejrzanie.

...

Widzicie jak media musza byc odpowiedzialne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:20, 18 Cze 2018    Temat postu:

Niemieccy "naturyści" rozebrali się do naga i wskoczyli do Odry

Szczecinianie spacerujący w sobotni wieczór po szczecińskich bulwarach byli świadkami niecodziennej sytuacji. Dwóch młodych Niemców postanowiło wykąpać się w Odrze... zupełnie nago! Do zdarzenia doszło krótko przed godziną 20.00.

...

Nastepni zboczency.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:43, 18 Cze 2018    Temat postu:

PILNE: Prezes Audi aresztowany w Niemczech w związku z dieselgate

Ciążą na nim bardzo poważne oskarżenia. Oszustwo, wprowadzanie w błąd organów państwa i reklama wprowadzająca w błąd.

...

Cusz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:22, 22 Cze 2018    Temat postu:

Mercedes-Benz oszukiwał na emisji spalin samochodów dostawczych? W...

O sprawie poinformował dziennik "Bild am Sonntag", a teraz mówi o tym niemiecki rząd. Po VW czas na Mercedesa.

..

Znowu niemieccy kapitalisci. To im tez zawdzieczamy likwidacje internetu. Najgorsi patole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:57, 04 Lip 2018    Temat postu:

Niemiecki sąd: Dzieci porwane przez III Rzeszę bez prawa do odszkodowań.

Niemiecki sąd odmawia osobom porwanym i poddanym w dzieciństwie germanizacji prawa do odszkodowania. Ofiary chcą odwołać się od tej decyzji. Przymusowej germanizacji w III Rzeszy były poddane setki tysięcy

KOMENTARZE (12) : najstarszenajnowszenajlepsze

rafallubonski 15 sek. temu 0
To jak każdy kryminalista ma sam siebie sądzić? To ofiara powinna powiedzieć czego chce i ile
bartoszp 1 godz. temu +30
Od kiedy to przestępca orzeka we własnej sprawie?

...

Istotnie orzekaja o sobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:06, 05 Lip 2018    Temat postu:

Niemcy każą płacić kilka euro za spacer nad Bałtykiem

Jedziesz na wakacje do Świnoujścia? Uważaj na nadmorskich spacerach. Przekroczenie granicy z Niemcami wiąże się z niemiecką opłatą klimatyczną, którą każdy musi opłacić. Za brak odpowiedniego biletu trzeba słono płacić.

..

Wszyscy tylko kasa i to łatwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 4 z 21

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy