Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Katastrofa cywilizacyjna w Polsce!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 70, 71, 72  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:10, 22 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nastolatki zginęły na przejściu dla pieszych. Mieszkańcy Mikołowa: "Boimy się tędy przechodzić"
Nastolatki zginęły na przejściu dla pieszych. Mieszkańcy Mikołowa: "Boimy się tędy przechodzić"

8 minut temu

Zarzuty usłyszeć ma dzisiaj kierowca, który w poniedziałek w Mikołowie śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych dwie nastolatki. Ranny w tym wypadku 20-letni mężczyzna leży w szpitalu. Mieszkańcy pobliskiego osiedla mówią krótko: "To bardzo niebezpieczne przejście".
W poniedziałek w Mikołowie samochód śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych dwie nastolatki
/RMF FM

Cała trójka była na przejściu, kiedy doszło do potrącenia. Według ustaleń prokuratury, nie można mówić o tym, że piesi wtargnęli na jezdnię.

Przejście znajduje się w niewielkim zagłębieniu. Nadjeżdżające z obu stron samochody jadąc z góry nabierają prędkości. Jest tam ograniczenie do 70 km/h, ale zdaniem okolicznych mieszkańców kierowcy jeżdżą znacznie szybciej.

Kusi szeroka, dwupasmowa droga z pasem zieleni biegnącym przez środek i to, że tuż przy samej drodze nie ma domów. Są za to drzewa i gęste krzaki, które znacznie ograniczają widoczność, zwłaszcza gdy jest ciemno. Droga jest oświetlona, ale nad samym przejściem nie ma latarni albo pulsującego i widocznego z daleka pomarańczowego światła.
W poniedziałek w Mikołowie samochód śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych dwie nastolatki
/Marcin Buczek /RMF FM

Boimy się przechodzić w tym miejscu przez drogę, dlatego wybieramy inne przejście - mówią reporterowi RMF FM Marcinowi Buczkowi dwie nastoletnie mieszkanki Mikołowa.

Czasem któryś z kierowców się zatrzyma, ale to raczej wyjątki. Żeby przejść na drugą stronę, trzeba wykorzystywać chwilę, kiedy samochody stoją na pobliskim skrzyżowaniu i wtedy choć przez moment nic nie jedzie - dodaje młody mężczyzna.

W ubiegłym roku na drogach w Śląskiem zginęło 99 pieszych. W tym roku ponad 60 osób. Ale, zdaniem policji, od lat najgorszy pod względem wypadków jest grudzień.

Niestety, spora część potrąceń pieszych ma miejsce na oznakowanych przejściach, czyli tam, gdzie - przynajmniej teoretycznie - powinno być najbezpieczniej.
W poniedziałek w Mikołowie samochód śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych dwie nastolatki
/Marcin Buczek /RMF FM

...


Czyli typowe. Wszyscy szaleli tylko jednemu ,,nie wyszlo". Trudno zatem go uznac za czarna owce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:45, 22 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Mieli zabezpieczać Święto Niepodległości, byli pod wpływem alkoholu. 5 policjantów w tarapatach
Mieli zabezpieczać Święto Niepodległości, byli pod wpływem alkoholu. 5 policjantów w tarapatach

Dzisiaj, 22 listopada (15:39)

Komendant warmińsko-mazurskiej policji wszczął postępowanie zmierzające do zwolnienia pięciu funkcjonariuszy, którzy przyszli na służbę pod wpływem alkoholu. Policjanci byli oddelegowani do Warszawy na zabezpieczenie obchodów Święta Niepodległości.
Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF FM


Funkcjonariusze oddelegowani do pełnienia służby na terenie Warszawy stawili się do służby pod wpływem alkoholu, co ujawnił ich bezpośredni przełożony - poinformował PAP w środę rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie podkom. Krzysztof Wasyńczuk.

Policja nie informuje o szczegółach incydentu. Podkom. Wasyńczuk zaznaczył, że funkcjonariuszy nie dopuszczono do rozpoczęcia służby. Dodał, że do zdarzenia doszło 11 listopada, a policjanci byli oddelegowani do stolicy w związku z obchodami Narodowego Święta Niepodległości. Czynności w ich sprawie wykonywała Komenda Stołeczna Policji.

Natomiast komendant wojewódzki policji w Olsztynie wszczął postępowanie administracyjne wobec tych pięciu funkcjonariuszy w kierunku zwolnienia ich ze służby - podał rzecznik.

Wasyńczuk wyjaśnił, że postępowanie prowadzone jest na podstawie artykułu ustawy o policji, który umożliwia zwolnienie policjantów "ze względu na ważny interes służby".

(az)

...

Juz chyba nalogowcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:51, 23 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Strażnik więzienny, podejrzany o seksualne wykorzystanie osadzonej, wydalony ze służby
Strażnik więzienny, podejrzany o seksualne wykorzystanie osadzonej, wydalony ze służby

Dzisiaj, 22 listopada (14:59)

​Strażnik więzienny z Wrocławia, podejrzany o seksualne wykorzystanie osadzonej, został wydalony ze służby - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. W zeszłym miesiącu kobieta odsiadująca wyrok za kradzieże oskarżyła funkcjonariusza o gwałt. Prokuratorzy twierdzą, że strażnik więzienny przekroczył uprawnienia i nadużył władzy w celu "doprowadzenia kobiety do innych czynności seksualnych".
Zdjęcie ilustracyjne
/RMF FM/Piotr Bułakowski /


W prokuraturze toczy się śledztwo, natomiast wewnętrzne postepowanie dyscyplinarne na tyle potwierdziło zarzuty, że szefostwo funkcjonariusza podjęło natychmiastową decyzję o wydaleniu go ze służby.

To najcięższa kara dyscyplinarna, lecz nie możemy tolerować tego typu zachowań - mówiła w rozmowie z Krzysztofem Zasadą rzeczniczka służby więziennej mjr Elżbieta Krakowska.

Strażnik został zatrzymany 14 października po tym, jak jedna z osadzonych wyznała wychowawczyni na oddziale kobiecym, że padła ofiarą gwałtu. Do zakładu wezwana została psycholog. Poinformowano kierownictwo. Dokonaliśmy kontroli szafki tego funkcjonariusza, a także jego komputera służbowego. Zebrany materiał dowodowy przekazaliśmy policji - mówił Tomasz Wołkowski, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 1 we Wrocławiu.

Janusz M. był strażnikiem od 9 lat, w przeszłości miał już postępowanie dyscyplinarne. W 2013 roku za naruszenie dyscypliny służbowej został ukarany obniżeniem stopnia i wyznaczeniem na niższe stanowisko służbowe. Wtedy prokuratura umorzyła postępowanie.


(ł)

RMF FM
Krzysztof Zasada

...

Koszmarne znowu uklady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:20, 23 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zarzuty ws. zabójstwa i kanibalizmu sprzed 15 lat
Zarzuty ws. zabójstwa i kanibalizmu sprzed 15 lat

Dzisiaj, 23 listopada (12:27)

Czterech mężczyzn usłyszało zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz znieważenia zwłok - m.in. kanibalizmu, do czego miało dojść 15 lat temu na terenie województw zachodniopomorskiego i lubuskiego – poinformowała szczecińska prokuratura. Podejrzanym grozi dożywocie.
Jeden z podejrzanych
/Policja

Ofiarą padł mężczyzna, który przez kilka dni był więziony przez oprawców. Potem brutalnie go zamordowali. Następnie odcięli kawałek ciała, upiekli i zjedli - informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska.

Po latach śledczy ustalili tożsamość 5 podejrzanych - mieszkańców woj. zachodniopomorskiego i lubuskiego. Czterech z nich usłyszało zarzuty, ostatni już nie żyje.

Czterech mężczyzn usłyszało zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz znieważenia i ograbienia zwłok. Zostali aresztowani.

Śledztwo prowadzone było przez Wydział Dochodzeniowo-Śledczy oraz Wydział Kryminalny Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Funkcjonariusze ustalili, że w zdarzeniu sprzed 15 lat brało udział pięciu mężczyzn, przy czym jeden z nich zmarł. Czterej podejrzani zostali zatrzymani 15 października.

Sąd Rejonowy w Szczecinie przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci 3 miesięcy tymczasowego aresztowania wobec wszystkich podejrzanych. Dwóch z nich złożyło zażalenie, którego sąd nie uwzględnił.

Za zarzucaną mężczyznom zbrodnię grozi kara dożywotniego więzienia.


(ph)
Aneta Łuczkowska
RMF FM/PAP

...

Takie cos w Polsce! Szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:48, 24 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Pseudokibice w rękach policji. W godzinę dokonali trzech rozbojów
Pseudokibice w rękach policji. W godzinę dokonali trzech rozbojów

Dzisiaj, 24 listopada (11:06)

​Bytomscy policjanci zatrzymali dwóch nastoletnich pseudokibiców, którzy w ciągu zaledwie godziny napadli na dwoje taksówkarzy i spotkanego przed sklepem mężczyznę. Dwie zaatakowane przez nich osoby zostały okradzione, a jedna z nich - także pobita.

Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF24
REKLAMA


Rzecznik bytomskiej policji starszy aspirant Tomasz Bobrek powiedział w piątek PAP, że zatrzymani to 19-letni mieszkaniec Świętochłowic i 16-letni bytomianin z dzielnicy Łagiewniki. Jeszcze w piątek sąd zajmie się wnioskiem o aresztowanie starszego bandyty, młodszy odpowie przed sądem rodzinnym.

W nocy z soboty na niedzielę bytomscy funkcjonariusze zostali powiadomieni o trzech napadach w dzielnicy Łagiewniki. Z ustaleń śledczych wynikało, że do zdarzeń doszło po północy w ciągu jednej godziny. Jako pierwszy został zaatakowany 70-letni kierowca taksówki, który przywiózł dwóch młodych mężczyzn do dzielnicy Łagiewniki - powiedział Bobrek. Młodzi sprawcy zaatakowali taksówkarza, gdy wychodzili z jego samochodu. Udało mu się uciec.

Chwilę później przy sklepie spożywczym ci sami sprawcy zaatakowali wychodzącego z zakupami 49-latka. Pobili go i zabrali mu zapalniczkę oraz sześć butelek z piwem. Po kilkunastu minutach młodzi mężczyźni wsiedli do taksówki kierowanej przez 27-letnią bytomiankę. Napadli ją zabierając portfel z dokumentami, kartą bankomatową oraz gotówką w kwocie 200 zł.

Bytomscy policjanci ustalili rysopisy napastników i rozpoczęli poszukiwania. Szybko udało się ustalić, że sprawcy kilkanaście razy płacili kartą bankomatową skradzioną 27-latce. Zarejestrowały to kamery monitoringu.

Młodzi mężczyźni zostali zatrzymani w środę rano. Okazało się, że to pseudokibice jednej ze śląskich drużyn piłkarskich, znani już wcześniej policjantom. 16-latek trafił do policyjnej izby dziecka, natomiast 19-latek do policyjnego aresztu.

Młodszy z nich jako nieletni sprawca czynu karalnego odpowie przed sądem rodzinnym. 19-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 12 lat więzienia. W piątek sąd rozpatrzy wniosek o jego aresztowanie.

(ph)

..

Znow debile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:17, 25 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Porachunki pseudokibiców w Łodzi? Dwie osoby ranne, policja szuka napastników
Porachunki pseudokibiców w Łodzi? Dwie osoby ranne, policja szuka napastników

19 minut temu

Policjanci poszukują kilku napastników, którzy dziś rano zatrzymali samochód na ul. Łagiewnickiej w Łodzi i zaatakowali osoby nim jadące. Prawdopodobnie były to porachunki pseudokibiców.
Zdj. ilustracyjne
/md /Archiwum RMF FM


W bójce brało udział około 10 mężczyzn. Podpalono jeden z samochodów. Możliwe, że do środka wrzucono racę.

Dwie osoby trafiły do szpitala z poparzeniami. Wszyscy, którzy byli świadkami bójki, proszeni są o kontakt z policją.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]

(mn)
Agnieszka Wyderka

...

Znowu! Opetani szaleja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:34, 25 Lis 2017    Temat postu:

Były wiceprezes Polskiego Związku Kolarskiego Piotr Kosmala w sobotnim wywiadzie dla WP SportoweFakty ujawnił skandal w Polskim Związku Kolarskim. Jak podkreślił Kosmala, audyt przeprowadzony w PZKol ujawnił nadużycia natury obyczajowej, których skala "była porażająca".

Według niego, chodziło m.in. o zastraszanie, seks z podopiecznymi, a nawet gwałt. Kosmala powiedział również, że namawiał prezesa PZKol Dariusza Banaszka, żeby niezwłocznie zawiadomił o wynikach audytu odpowiednie organy, jednak ten "ostatecznie odmówił jakiejkolwiek reakcji" i "nakazał przerwanie audytu".

Nie mogę milczeć. Z tych relacji jasno wynika, że dochodziło do czynności seksualnych z podopiecznymi, w tym z nieletnimi - mówił Kosmala w rozmowie z WP SportoweFakty. To dopiero wierzchołek góry lodowej - dodał.

Przyznał także, że pojawiały się informacje o gwałcie. Były również wątki dotyczące podawania bez wiedzy poszkodowanej w połączeniu z alkoholem środka farmaceutycznego, prawdopodobnie o nazwie Stilnox (...) To silny środek nasenny i uspokajający, który w połączeniu z alkoholem mógł doprowadzać do utraty świadomości. Tak przynajmniej wynika z informacji jednej poszkodowanej. Po zamroczeniu następowała próba gwałtu - mówił były wiceprezes PZKol.

W związku z sytuacją w Polskim Związku Kolarskim wzywam do natychmiastowej dymisji cały zarząd Polskiego Związku Kolarskiego. W przeciwnym razie zgodnie z ustawą o sporcie wystąpię do Sądu Rejestrowego o zawieszenie władz i wprowadzenie kuratora - podkreślił Bańka w odpowiedzi na wypowiedź Kosmali.

Resort sportu i turystyki na swoim twitterowym profilu opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że kilkanaście dni temu w MSiT pojawili się przedstawiciele firmy realizującej audyt w PZKol. Według resortu, przekazali oni dyrektorowi Departamentu Sportu Wyczynowego informacje świadczące o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby pełniące w PZKol istotne funkcje.

W związku z powyższym MSiT w trybie natychmiastowym sporządziło notatkę o przebiegu spotkania i pozyskanych informacjach, która została przekazana do Prokuratora Krajowego. Dodatkowo w związku z zaistniałą sytuacją ministerstwo podjęło decyzję o wstrzymaniu finansowania PZKol - czytamy w oświadczeniu.

(az)
RMF FM/PAP

...

Seks z podopiecznymi? Znaczy z mlodzieza? Zwiazek pedalski? Widze ze pasuje nazwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:36, 26 Lis 2017    Temat postu:

Makabryczne odkrycie w stawie w Zielonce. Znaleziono ciało kobiety

Dzisiaj, 26 listopada (12:07)

Zwłoki kobiety znaleziono w stawie w Zielonce pod Warszawą. Jak dowiedział się reporter RMF FM, o makabrycznym znalezisku powiadomił policję wędkarz.

Zdj. ilustracyjne /Piotr Bułakowski /RMF24
REKLAMA


Policja ustala tożsamość i okoliczności śmierci kobiety.

Informację dostaliśmy od Was na Gorącą Linię.

...

Znow koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:16, 26 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
Skandal obyczajowy w Polskim Związku Kolarskim. Zarząd odpiera zarzuty
Skandal obyczajowy w Polskim Związku Kolarskim. Zarząd odpiera zarzuty

1 godz. 46 minut temu

Zarząd Polskiego Związku Kolarskiego nie zamierza dostosować się do wezwania ministra sportu Witolda Bańki i nie poda się do dymisji. Wczoraj szef resortu domagał się jej ze względu na skandal obyczajowy, ujawniony przez byłego wiceprezesa związku Piotra Kosmalę.
Zdj. ilustracyjne
/ Patrick Lefevre /PAP/BELGA


Członkowie Zarządu Polskiego Związku Kolarskiego całkowicie i kategorycznie odcinają się od prezentowanych opinii i stawianych zarzutów przez Piotra Kosmalę w wywiadzie medialnym opublikowanym w mediach internetowych w dniu 25 listopada 2017 r. oraz zaprzeczają posiadaniu jakiejkolwiek wiedzy o faktach tam prezentowanych - napisano w oświadczeniu, pod którym podpisał się prezes Dariusz Banaszek, a także Lucjusz Wasielewski, Marek Kosicki i Arkadiusz Jałowski.

Pełny skład zarządu liczy dziewięć osób, wliczając prezesa.
Zastraszanie, seks z podopiecznymi, gwałt. Skandal w Polskim Związku Kolarskim

Kosmala we wczorajszym wywiadzie dla WP SportoweFakty ujawnił skandal w strukturach kolarskich władz. Jak podkreślił, audyt przeprowadzony w PZKol ujawnił nadużycia natury obyczajowej, których skala była "porażająca". Według niego, chodziło m.in. o zastraszanie, seks z podopiecznymi, a nawet gwałt.

Kosmala powiedział również, że namawiał prezesa PZKol Dariusza Banaszka, żeby niezwłocznie zawiadomił o wynikach audytu odpowiednie organy, jednak ten "ostatecznie odmówił jakiejkolwiek reakcji" i "nakazał przerwanie audytu".

Członkowie Zarządu Polskiego Związku Kolarskiego kategorycznie zaprzeczają, jakoby przedstawiono Zarządowi czy innemu organowi PZKol jakiekolwiek wyniki audytu czy dowody na okoliczność nieprawidłowości funkcjonowania organów PZKol obecnej kadencji - napisano w niedzielnym komunikacie.

W związku z doniesieniami Kosmali głos zabrał wczoraj minister sportu. Wzywam do natychmiastowej dymisji cały zarząd Polskiego Związku Kolarskiego. W przeciwnym razie zgodnie z ustawą o sporcie wystąpię do Sądu Rejestrowego o zawieszenie władz i wprowadzenie kuratora - podkreślił Bańka.

W odpowiedzi zapewniono, że związek nie naruszył prawa i nie ma podstaw do zawieszenia w czynnościach władz PZKol.

Członkowie Zarządu Polskiego Związku Kolarskiego oświadczają także, że Ministerstwo Sportu i Turystyki nie poinformowało PZKol ani nie przekazało żadnych materiałów, z których wynikałyby jakiekolwiek nieprawidłowości w działaniu Związku i jego władz obecnej ani poprzednich kadencji - zaznaczono.

22 grudnia odbędzie się Nadzwyczajne Zgromadzenie Delegatów "w celu wyboru Zarządu PZKol w nowym składzie osobowy, tj. odwołania i powołania Prezesa Zarządu oraz pozostałych poszczególnych jego członków". Decyzję o zwołaniu zgromadzenia podjęto już 20 listopada.

Członkowie zarządu PZKol obiecali także, że "w najbliższych dniach" poinformują MSiT i opinię publiczną o sytuacji w związku.

...

Czyli co? Nic nie bylo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:42, 27 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Śmierć 24-latka w Mikołowie: To nie był wypadek. Zatrzymano sprawcę zbrodni
Śmierć 24-latka w Mikołowie: To nie był wypadek. Zatrzymano sprawcę zbrodni

Dzisiaj, 27 listopada (11:55)

To było zabójstwo, a nie śmiertelny wypadek kolejowy. Policja rozwiązała zagadkę dotyczącą śmierci 24-letniego mężczyzny w Mikołowie na Śląsku. Sprawca zbrodni został tymczasowo aresztowany.
Sprawca zbrodni został tymczasowo aresztowany
/Archiwum RMF FM

Początkowo jedna z wersji zakładała, że 24-latek z Orzesza popełnił samobójstwo.

Leżącego na torach w Mikołowie mężczyznę przejechał pociąg relacji Katowice-Kraków. Kiedy jednak policjanci zaczęli dokładniej odtwarzać ostanie godziny jego życia, okazało się, że doszło do zbrodni, a samobójstwo upozorowano.

Zamordowany mężczyzna spotkał się z dwójką znajomych. Wspólnie biesiadowali. Ale doszło między nimi do kłótni o pieniądze. Jeden z mężczyzn udusił 24-latka. Potem sprawca razem ze swoim znajomym przenieśli ciało na tory.

Zarzut zabójstwa ma jeden z napastników. Drugiemu zarzucono utrudnianie postępowania. Obaj próbowali też wpływać na zeznania jednego ze świadków.

(m)
Marcin Buczek

..

I znow potwornosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:58, 28 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
Członek zarządu PZKol złożył rezygnację. “Przypomina mi to średniowiecze”

Członek zarządu PZKol złożył rezygnację. “Przypomina mi to średniowiecze”

Wczoraj, 27 listopada (21:27)

Marek Kosicki zrezygnował z funkcji członka zarządu Polskiego Związku Kolarskiego. „Powody są dwa: do dymisji wezwał nas minister, a poza tym protestuję przeciwko wydawaniu wyroków bez sądu. Przypomina mi to średniowiecze” – wyjaśnił.

Zdj. ilustracyjne /Eibner-Pressefoto /PAP/DPA
REKLAMA


Szef Małopolskiego Związku Kolarskiego jest pierwszym członkiem zarządu PZKol, który pozytywnie odpowiedział na apel ministra sportu i turystyki. W sobotę Witold Bańka zażądał natychmiastowej dymisji całego zarządu, na czele z prezesem Dariuszem Banaszkiem.

Bezpośrednim powodem tak ostrej reakcji był wywiad, jakiego udzielił były wiceprezes PZKol Piotr Kosmala portalowi WP SportoweFakty. Ujawnił w nim, że "ważna osoba w środowisku kolarskim" miała się dopuścić czynów ohydnych jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt. Dodatkowo w grę wchodziły nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez Banaszka.

Przestałem cokolwiek rozumieć. Nie znam audytu, ale z tego, co się orientuję, dotyczy on spraw sprzed 10-15 lat - przyznał Kosicki. Przepraszam, ale media nie są areną do rozstrzygania tych kwestii. Należy zgłosić sprawę do prokuratury, do sądu. I trzeba wydać sprawiedliwy wyrok - podkreślił. Podnosi się krzyk na całą Polskę, a przecież sprawy nie są zweryfikowane. Nie wiem, czy Kosmala ma dowody na to, co twierdzi, ale wyroki już się wydaje. Mnie to przypomina średniowiecze: kamienowanie ludzi na rynku - ocenił.
"Zrobiło się z tego wielkie halo"


Jak ocenił Kosicki, w wywiadzie udzielonym przez Kosmalę "praktycznie nie ma faktów", ani żadnych nazwisk, ani dat. Tam są oszczerstwa i zrobiło się z tego wielkie halo - stwierdził. Zaznaczył, że nie chce w tym brać udziału i że "powróci do roboty", gdy emocje opadną. W kolarstwie działam już od ponad 40 lat - wspomniał.

Polski Związek Kolarski jest w bardzo głębokim kryzysie. Oprócz afery na tle obyczajowym, zmaga się z kłopotami finansowymi. Jest poważnie zadłużony, a na dodatek wycofali się sponsorzy CCC i Orlen.
Wideo
Prezes PZKol o aferze w związku. "To bardzo poważne oskarżenia, ale mówiło się o nich od 10 lat". TVN24/x-news

...

Jest na pewno patologia tylko jaka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:04, 28 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Makabryczne odkrycie w parku. Zwłoki zawinięte w dywan
Makabryczne odkrycie w parku. Zwłoki zawinięte w dywan

Dzisiaj, 28 listopada (15:4Cool

Prokuratura i policja z Kłodzka na Dolnym Śląsku wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, którego zwłoki zawinięte w dywan znaleziono wczoraj w parku na obrzeżach miasta. Ze wstępnych informacji wynika, że ciało mogło przeleżeć w niewielkim wgłębieniu nawet kilka miesięcy. Do wyjaśnienia zatrzymano w tej sprawie trzy osoby.
Zwłoki znaleziono w parku (zdj. ilustracyjne)
/Maciej Nycz /RMF24


Mężczyzna to prawdopodobnie poszukiwany od kilku miesięcy mieszkaniec Kłodzka. Policjanci dotarli do jednego z jego znajomych, a ten wskazał miejsce, w którym leżały zwłoki. Śledczy wyjaśniają, czy do śmierci przyczyniły się osoby trzecie, czy doszło do niej z przyczyn naturalnych. Mają w tym pomóc dalsze, specjalistyczne badania.

Niewykluczone, że zatrzymani mężczyźni imprezowali wspólnie ze zmarłym. Jeden z branych pod uwagę scenariuszy zakłada, że gdy się obudzili, mężczyzna już nie żył i wtedy zawinęli jego ciało w dywan i wynieśli.

Żaden z zatrzymanych nie usłyszał zarzutów.

(mpw)
Bartek Paulus

...

Kolejne atrakcje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:48, 29 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Afera w PZKol. Kolejni członkowie zarządu odchodzą
Afera w PZKol. Kolejni członkowie zarządu odchodzą

Dzisiaj, 29 listopada (18:49)

Czterech członków zarządu Polskiego Związku Kolarskiego - Piotr Kosmala, Adam Wadecki, Franciszek Harbacewicz i Tadeusz Jasionek - podało się do dymisji. Działacze odpowiedzieli w ten sposób na apel ministra sportu i turystyki Witolda Bańki, który w minioną sobotę wezwał do natychmiastowej dymisji cały zarząd, na czele z prezesem PZKol Dariuszem Banaszkiem. Szef resortu zareagował tak na doniesienia medialne dotyczące skandalu obyczajowego.
Siedziba związku
/Bartłomiej Zborowski /PAP

Od początku byłem za dymisją, ale nie chciałem tego robić sam. Myślałem, że koledzy szybciej zareagują. Dzisiaj się przekonali, że trzeba tak postąpić - powiedział PAP Jasionek, który był również sekretarzem zarządu. W poniedziałek jako pierwszy dymisję złożył Marek Kosicki.

W wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty były wiceprezes PZKol Kosmala ujawnił, że "ważna osoba w środowisku kolarskim" miała się dopuścić czynów ohydnych jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt. Dodatkowo w grę wchodziły nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez prezesa Banaszka.

Oprócz afery na tle obyczajowym, PZKol zmaga się z kłopotami finansowymi - jest poważnie zadłużony, a na dodatek wycofał się sponsor główny CCC, a sponsor strategiczny Orlen oraz ministerstwo zawiesiły finansowanie.

Spośród członków zarządu dymisji nie złożyli jeszcze prezes Dariusz Banaszek, Rafał Jurkowlaniec, Lucjusz Wasielewski i Arkadiusz Jałowski.

Władze federacji na piątek zapowiedziały zwołanie specjalnej konferencji prasowej.

...

Dobrze by bylo sie dowiedziec czy to sa fakty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:55, 30 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
Afera w Polskim Związku Kolarskim. "Wszystkie informacje są nieprawdziwe"
Afera w Polskim Związku Kolarskim. "Wszystkie informacje są nieprawdziwe"

1 godz. 31 minut temu

Działacz Polskiego Związku Kolarskiego, pod którego adresem pojawiły się w mediach oskarżenia dotyczące m.in. gwałtu, stanowczo je odrzuca. Informacje na swój temat ocenia jako "nieprawdziwe, oburzające". Uznaje, że przeciwko niemu trwa "medialna nagonka". Działacz przesłał Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie. Jednocześnie poprosił o zachowanie anonimowości.
Siedziba Polskiego Związku Kolarskiego w Pruszkowie
/Bartłomiej Zborowski /PAP


Chciałbym zaprzeczyć wszelkim spekulacjom dotyczącym zastraszania zawodników, podawania przeze mnie środka farmakologicznego o nazwie Stilnox w połączeniu z alkoholem, uprawiania seksu z jakąkolwiek nieletnią osobą, w końcu absolutnie zaprzeczam informacji, jakobym miał dopuścić się gwałtu na jakiejkolwiek osobie. Wszystkie te informacje są nieprawdziwe, oburzające, narażające mnie na utratę dobrego imienia i mające na celu wyłącznie odwrócenie uwagi od najważniejszych kwestii związanych z funkcjonowaniem Polskiego Związku Kolarskiego - napisał.

Działacz podkreślił, że o wynikach audytu, w którym miały się znaleźć obciążające go zeznania zawodniczek, nie został poinformowany, co więcej - audytorzy nie spotkali się z nim. Audyt zlecił zewnętrznej firmie prezes PZKol Dariusz Banaszek.

W pierwszej kolejności wskazuję, że nie miałem możliwości zapoznania się z treścią audytu przeprowadzonego przez PwC, a który to stał się źródłem medialnej nagonki. Nie mam wiedzy na temat treści zeznań rzekomych ofiar znajdujących się w przedmiotowym audycie, nie mogłem się w żaden sposób do nich odnieść. Jednocześnie informuję, iż z niewiadomych względów audytorzy odstąpili od spotkania ze mną i uniemożliwili wypowiedzenie się w jakiejkolwiek kwestii związanej z moją pracą w Polskim Związku Kolarskim - wskazał.
Prezes Polskiego Związku Kolarskiego o aferze obyczajowej: Próba destabilizacji

Działacz zaznaczył, że nie mogąc inaczej wykazać swej niewinności poddał się badaniu na wykrywaczu kłamstw. Ponieważ nie miałem możliwości zapoznania się z treścią audytu, nie mam wiedzy dotyczącej rzekomych ofiar tych czynów przestępczych, jedyną możliwością wykazania swojej niewinności na tym etapie było poddanie się badaniu poligraficznemu/wariograficznemu, do którego przystąpiłem. Badanie zostało przeprowadzone przez eksperta z zakresu kryminalistycznych badań wariograficznych, biegłego sądowego przy Sądzie Okręgowym w Warszawie. Wnioski płynące z badania sprowadzają się do tego, iż nie wystąpiły u mnie istotne zmiany emocjonalne po zadawaniu pytań krytycznych, nie stwierdzono sprzeczności pomiędzy odpowiedziami deklarowanymi przed badaniem i w jego trakcie, a zarejestrowanymi parametrami organizmu, a to dało podstawy do przyjęcia, że zarzuty zawarte w pytaniach krytycznych nie zostały potwierdzone. Nadmieniam, iż pytania krytyczne dotyczyły zarzutów dotyczących podawania środka farmakologicznego, uprawiania seksu z nieletnią oraz gwałtu - napisał.

Działacz podkreślił, że stawiane mu zarzuty "służą jedynie oddaleniu uwagi od spraw najważniejszych i najtrudniejszych w funkcjonowaniu Polskiego Związku Kolarskim, tj. zmian z zarządzie PZKol, relacji zarządu ze sponsorami, a także wpływu niektórych sponsorów na sposób funkcjonowania PZKol".

Przywołał fakt, że w latach 2012-16 systematycznie rosła liczba medali zdobytych przez Polaków na najważniejszych imprezach. Ten gwałtowny wzrost osiągnięć był wynikiem pracy całego środowiska kolarskiego oraz Zespołu Szkoleniowego PZKol i realizacji Strategii Rozwoju Polskiego Kolarstwa - zaznaczył.

Jak wspomniał, sytuacja zmieniła się w grudniu 2016 roku. Ta dobra passa i znakomita współpraca trwała do czasu wyborów nowego Zarządu PZKol, na kolejną kadencję, w grudniu 2016 roku, po których zwolniła się lub została zwolniona znaczna część autorów wspomnianych sukcesów. Od czasu zmian w zarządzie, atmosfera w Związku zmieniła się diametralnie. Jak wspomniałem, część osób w PZKol, w tym również ja, było zastraszanych - zaznaczył, dodając, że elementem tego zastraszania był audyt skierowany de facto przeciwko niemu.

Oświadczam, że moja relacja z zawodnikami i całym zespołem oparta była na profesjonalizmie, zaufaniu i zrozumieniu, co doprowadziło nas wspólnie do licznych sukcesów na arenie międzynarodowej. Zaznaczam, że do tej pory nie przedstawiono mi żadnych zarzutów, nie zostałem nawet przesłuchany w sprawach, którymi żyje w tej chwili cały świat kolarski i nie tylko. Czuję się niesłusznie oskarżany i pomawiany o wskazywane skandale obyczajowe. Z uwagi na fakt, iż wedle informacji medialnych sprawa została przekazana do prowadzenia przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie, to nie chciałbym w żaden sposób wpływać na tok postępowania organów ścigania i dlatego też na obecnym etapie nie ujawniam żadnych znanych mi szczegółów dotyczących osób i zdarzeń. Niemniej jednak chciałbym poinformować, że w przypadku pojawienia się konkretnych zarzutów dotyczących moich relacji z zawodnikami, odniosę się do nich w oparciu o materiał dowodowy, którym dysponuję - podkreślił.

W minioną sobotę były wiceprezes PZKol Piotr Kosmala w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty powiedział, że "ważna osoba w środowisku kolarskim" miała się dopuścić czynów ohydnych jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt. Dodatkowo w grę wchodziły nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez Banaszka.

Tego samego dnia minister sportu i turystyki Witold Bańka wezwał do natychmiastowej dymisji cały zarząd PZKol, na czele z Banaszkiem. Do czwartku pięciu z dziewięciu członków zarządu zrezygnowało z funkcji. Na piątek Banaszek zwołał w Pruszkowie specjalną konferencję prasową.

...

Dopuszczam ze walka o koryto tez byc moze. Nie znam srodowiska. Sa swiadkowie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:44, 02 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
"Granice przyzwoitości zostały przekroczone". Kolejny członek zarządu odchodzi z PZKol
"Granice przyzwoitości zostały przekroczone". Kolejny członek zarządu odchodzi z PZKol

Wczoraj, 1 grudnia (23:14)

Rafał Jurkowlaniec jako ósmy z członków zarządu Polskiego Związku Kolarskiego podał się do dymisji. "Aferami muszą się zająć prokuratury i sądy. To one powinny wyjaśnić bulwersujące działania i zachowania osób związanych z polskim kolarstwem, prowadzące do niszczenia tej dyscypliny sportu, nadużyć władzy i stawiania ciężko pracujących zawodników, trenerów, kadry szkoleniowej i struktur regionalnych w tak negatywnym świetle. To one powinny też chronić osoby poszkodowane, które dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniami nie w blasku fleszy, lecz przed przedstawicielami instytucji, którym ufają” – napisał na Facebooku. "Granice przyzwoitości zostały w tym przypadku przekroczone” – dodał.
Logotyp Polskiego Związku Kolarskiego
/Bartłomiej Zborowski /PAP


Sytuacja wzajemnych pomówień, niedomówień, kłótni, prześcigania się w medialnych rewelacjach i odgrażania się za pomocą mediów społecznościowych to nie jest poziom, który powinien towarzyszyć dyskusji o przyszłości kolarstwa - ocenił Jurkowlaniec we wpisie opublikowanym na Facebooku. Nie jest to też atmosfera, która pozwala w normalnych warunkach pracować zawodnikom czy trenerom - dodał.

W PZKol reprezentowałem przede wszystkim interesy Dolnego Śląska, który dzięki partnerstwu, wytężonej pracy i zaangażowaniu wielu środowisk jest jednym z najlepiej rozwiniętych kolarsko regionów w kraju. To tutaj działamy ponad podziałami starając się rozwijać kolarskie talenty. Tu pozyskujemy sponsorów i dbamy o nich oraz o młodych zawodników, którzy ciężko pracują, by sięgać po najwyższe kolarskie laury - napisał działacz. Dziś stajemy przed jeszcze jednym wyzwaniem - odbudowaniem zaufania do tej dyscypliny sportu i instytucji ją reprezentujących. I w tę stronę kieruję moją dalszą aktywność, ale już poza zarządem PZKol - dodał.

Kilka godzin wcześniej, kiedy prezes związku Dariusz Banaszek informował na konferencji prasowej, że nie poda się do dymisji do 22 grudnia, czyli dnia, w którym odbędzie się nadzwyczajny zjazd związku, Jurkowlaniec był jedynym obok szefa federacji członkiem zarządu, który pozostał na "polu bitwy". Do dymisji wszystkich nawoływał minister sportu i turystyki Witold Bańka po tym, jak wyszła na jaw afera obyczajowa w związku.


Wcześniej w piątek z funkcji członków zarządu PZKol zrezygnowali Lucjusz Wasielewski i Arkadiusz Jałowski. W środę zrobili to Piotr Kosmala, Adam Wadecki, Franciszek Harbacewicz i Tadeusz Jasionek, a w poniedziałek Marek Kosicki.

PZKol zmaga się z kłopotami finansowymi - jest poważnie zadłużony, ponadto wycofał się sponsor główny - firma CCC, a sponsor strategiczny Orlen oraz ministerstwo zawiesiły finansowanie. Współpracę z kolarską centralą zawiesiła również firma odzieżowa OTCF, właściciel marki 4F.

Związkiem wstrząsnął także skandal obyczajowy. 25 listopada były wiceprezes Kosmala ujawnił portalowi WP SportoweFakty, że "ważna osoba w środowisku kolarskim" miała się dopuścić czynów ohydnych jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt. Dodatkowo w grę wchodziły nadużycia finansowe. Potwierdzić miał to zewnętrzny audyt zlecony przez Banaszka. Po tej publikacji minister Bańka wezwał zarząd związku do natychmiastowej dymisji.



(mn)
RMF FM/PAP

...

A to nie jest czasem jakas ,,dobra zmiana"? Bo atmosfera zupelnie pisoska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:00, 02 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Łódź: Strzelanina z udziałem nietrzeźwego policjanta. Jedna osoba została ranna
Łódź: Strzelanina z udziałem nietrzeźwego policjanta. Jedna osoba została ranna

Dzisiaj, 2 grudnia (11:52)

​Jedna osoba została ranna w strzelaninie z udziałem nietrzeźwego policjanta, do której doszło w piątek wieczorem w Łodzi. 21-letni funkcjonariusz po kłótni domowej użył broni służbowej, z której wystrzelił 31 kul. Trzy z nich trafiły znajomego żony.
Zdjęcie ilustracyjne
/ /Jacek Skóra, RMF FM


Życiu postrzelonego nie zagraża niebezpieczeństwo. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem na osiedlu domków jednorodzinnych na łódzkich Bałutach. Zatrzymany został 21-letni funkcjonariusz policji, który w chwili zatrzymania po strzelaninie miał 2,5-promila alkoholu w organizmie. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną jego zachowania był konflikt rodzinny i podejrzenie zdrady - powiedział rzecznik prasowy łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.

Jak relacjonował, między małżonkami doszło do awantury domowej, w czasie której nawiązano połączenie telefoniczne ze znajomym żony, który słysząc krzyki postanowił przyjechać na miejsce.

Przed domem doszło do utarczek słownych między mężczyznami. Następnie policjant użył broni służbowej, z której wystrzelił 31 kul z dwóch magazynków. Trzy z nich trafiły pokrzywdzonego w nogi. Miał dużo szczęścia, bo po przewiezieniu do szpitala jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - tłumaczył prok. Kopania.

W wyniku strzelaniny uszkodzona została brama posesji i dwa samochody.

Śledczy przesłuchali już pokrzywdzonego. Przesłuchanie policjanta będzie możliwe po wytrzeźwieniu. Decyzje, co do zarzutów jeszcze nie zostały podjęte.

21-letni funkcjonariusz jest policjantem Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Jak powiedziała PAP st. asp. Aneta Sobieraj z biura prasowego łódzkiej Komendy Wojewódzkiej Policji, komendant natychmiast wszczął procedurę wydalenia funkcjonariusza ze służby.

(ph)

...

Dno. Rece opadaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:59, 05 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Znany DJ spowodował śmiertelny wypadek pod Szczecinem. Miał 2 promile alkoholu
Znany DJ spowodował śmiertelny wypadek pod Szczecinem. Miał 2 promile alkoholu

1 godz. 8 minut temu
Aktualizacja: 14 minut temu

​Znany DJ zatrzymany przez policję - dowiedziała się reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska. Dorian T. nad ranem spowodował śmiertelny wypadek pod Szczecinem. Według policji, mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Zdj. ilustracyjne
/JN /PAP/EPA


Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 6 w Kliniskach, tuż po godzinie 5 rano. Auto, którym jechał Dorian T., uderzyło w prawidłowo jadącego volkswagena.

W wypadku zginął kierowca volkswagena, a pasażerka została ranna.

Badanie wykazało, że Dorian T. miał 2 promile alkohole. Trafił do aresztu. Gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty.

24-latek to znana postać w świecie muzyki elektronicznej i klubowej. Koncertuje na całym świecie. Na swoim koncie ma ponad 20 wydanych singli. Jego remix trafił na płytę Linkin Park. Jest też najwyżej notowanym w historii Polakiem w rankingu DJ MAG TOP 100. Dorian T. pochodzi z Goleniowa w Zachodniopomorskiem.

(az)
Aneta Łuczkowska

...

Znow rozrywkowi goscie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:16, 05 Gru 2017    Temat postu:

Zostawiła w domu dzieci, one nieubrane wyszły na balkon. Sprawą zajmie się sąd

1 godz. 3 minuty temu

Za narażenie dzieci na utratę życia lub zdrowia będzie odpowiadać 30-letnia matka, która czwórkę dzieci zostawiła samych w domu - ustaliła dziennikarka RMF FM Agnieszka Wyderka. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w Ujeździe koło Tomaszowa Mazowieckiego w Łódzkiem.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Kobieta zostawiła dzieci w wieku 8, 9 lat i dwójkę 6-letnich maluchów. Nieubrane wyszły na balkon i stały tam przez jakiś czas. Gdy ktoś je zobaczył, powiadomił policję.

Do zamkniętego mieszkania - przez balkon - dostali się strażacy. Zabrali stamtąd maluchy.

Troje młodszych dzieci trafiło do szpitala na obserwację. Okazało się, że są zaniedbane.

W czasie policyjnej interwencji, wróciła matka, która miała niemal promil alkoholu w organizmie. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.

(m)
Agnieszka Wyderka

...

Alkoholiczka a dzieci pewnie bez slubu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:58, 06 Gru 2017    Temat postu:

Policja rozbiła seksualną korporację. Na czele stała kobieta

50 minut temu

Policjanci z Poznania i Wrocławia rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która w kilku województwach zorganizowała "seksualną korporację". Na czele grupy stała kobieta. Udało się również zamknąć centralę telefoniczną zarządzającą seks zamówieniami. Na razie w tej sprawie zatrzymano 9 osób.
Seksualna korporacja rozbita przez policję
/Policja

Zatrzymani zajmowali się "organizowaniem działalności" agencji towarzyskich. Ważnym elementem seksualnego biznesu było "call center", które miało siedzibę we Wrocławiu. Zatrudnione tam osoby zajmowały się umieszczaniem ogłoszeń w internecie.

Każdego dnia zbierano setki zamówień na seks usługi i spotkania towarzyskie. Centrala zarządzała pracą prostytutek w całej Polsce wysyłając do nich umówionych mężczyzn. Również do Wrocławia regularnie trafiał całodzienny utarg.

W związku ze sprawą do policyjnego aresztu trafiła 35- letnia kobieta, która założyła i nadzorowała działalność "firmy". W ręce policjantów wpadł także 32-latek: ochroniarz, windykator, opiekun i zawodnik MMA w jednym. W jego mieszkaniu zabezpieczona została broń palna. Funkcjonariusze zatrzymali również trzy kobiety, przy których policjanci znaleźli narkotyki.

Operacja została przeprowadzona na terenie sześciu województw (dolnośląskie, wielkopolskie, lubuskie pomorskie, świętokrzyskie, podkarpackie) . W jednym czasie policjanci wkroczyli do 50 agencji towarzyskich.

Zabezpieczono gotówkę, biżuterię, broń palną, narkotyki i setki telefonów komórkowych.

(ug)


RMF/Policja

...

Zorganizowana prostytucja jest przestepstwem. Ale oczywiscie kobieta moze to robic na wlasna reke z uwagi na wolnosc osobista. Gdyby nie popyt to by tego nie bylo! To wy masowo korzystacie z tego!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:21, 06 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Pijany wjechał do rowu. Zadzwonił na policję z prośbą o pomoc
Pijany wjechał do rowu. Zadzwonił na policję z prośbą o pomoc

Dzisiaj, 6 grudnia (11:35)

​W krytycznej sytuacji trzeba szukać pomocy wszędzie. 53-letni mieszkaniec lubelskiej gminy Horodło prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Wjechał do rowu i nie mógł wyciągnąć samochodu. Postanowił więc o pomoc poprosić policjanta.

Zdj. ilustracyjne /Philip Toscano /PAP/EPA
REKLAMA


Mężczyzna przyjechał do jednego z hrubieszowskich lokali. Prawdopodobnie już wtedy był nietrzeźwy, ale to nie przeszkodziło mu w spożyciu kilku kolejnych drinków. Następnie wsiadł za kierownicę swojego samochodu i odjechał. Policja rozpoczęła poszukiwania.

Po pewnym czasie dyżurny policji w Hrubieszowie odebrał telefon. Mężczyzna bełkotliwie i nielogicznie tłumaczył, że coś mu w samochodzie "wystrzeliło" i wpadł do przydrożnego rowu.

Policjanci dotarli do miejsca, z którego dzwonił 53-latek. Znaleźli tam samochód, ale kierowcy już nie. Okazało się, że poszedł do domu. Nie potrafił wyjaśnić, jak się tam znalazł. Po przebadaniu okazało się, że miał 1,6 promila alkoholu.

Teraz funkcjonariusze czekają, aż mężczyzna wytrzeźwieje. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

...

Jakiez zaufanie do prawa i policji!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:00, 09 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nieprzytomne kobiety znalezione w agencji towarzyskiej. Finał okazał się tragiczny
Nieprzytomne kobiety znalezione w agencji towarzyskiej. Finał okazał się tragiczny

Wczoraj, 8 grudnia (23:49)

Tragiczna informacja z Bełchatowa w Łódzkiem. W agencji towarzyskiej znaleziono pięć nieprzytomnych kobiet: jedna z nich zmarła, pozostałe trafiły do szpitala. Do tragedii mógł doprowadzić czad.
W agencji towarzyskiej znaleziono pięć nieprzytomnych kobiet: jedna z nich zmarła, pozostałe trafiły do szpitala (zdjęcie ilustracyjne)
/Marcin Czarnobilski /Twoje Zdrowie

Dramat rozegrał się w piątek w agencji towarzyskiej w Bełchatowie. Znaleziono tam pięć nieprzytomnych kobiet. Winny mógł być czad: przybyli na miejsce strażacy stwierdzili wielokrotne przekroczenie normy tlenku węgla.

Jednej z kobiet nie udało się uratować. Cztery pozostałe zostały przewiezione do szpitala.

Pod opiekę lekarzy trafili także policjanci, którzy ewakuowali kobiety z lokalu.

Badania mają wykazać, czy wszystkie te osoby podtruły się czadem.

...

Uprawianie nierzadu tez odegralo swoja role.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:33, 10 Gru 2017    Temat postu:

Bielsko-Biała: Pijany mężczyzna spadł z wysokości drugiego piętra na kobietę z dzieckiem

Dzisiaj, 10 grudnia (12:45)

Policja bada sprawę wypadku, do którego doszło w jednej z galerii handlowych w Bielsku-Białej. Pijany mężczyzna spadł z wysokości drugiego piętra na przechodzącą matkę z dzieckiem.
Mężczyzna spadł z drugiego piętra galerii (zdj. ilustracyjne)
/PETER STEFFEN /PAP/DPA


Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Pijany mężczyzna chciał się podciągnąć na barierce na wysokości drugiego piętra i nagle runął w dół.

Mężczyzna jest w stanie ciężkim - doznał poważnego urazu głowy i jest nieprzytomny.

Kobieta i dziecko nie mają poważniejszych obrażeń - po zbadaniu przez lekarzy opuścili szpital.

Gorąca Linia RMF FM

...

Nieodpowiedzialnosc szkodzi nie tylko wam ale tez innym co tu widac naocznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:54, 12 Gru 2017    Temat postu:

Ziębice: Pociąg potrącił 27-latka. W mieszkaniu znaleziono ciało jego matki i ranną siostrę

41 minut temu
Aktualizacja: 1 minuta temu

Tragedia rodzinna w Ziębicach na Dolnym Śląsku. W poniedziałek pociąg potrącił 27-latka. Dodatkowo policja w jednym z mieszkań znalazła ciało matki mężczyzny i jego ranną siostrę.
Zdj. ilustracyjne
/Darek Delmanowicz /PAP

Wacław S. w stanie ciężkim trafił do szpitala. Wkrótce potem okazało się, że w jednym z mieszkań znaleziono zwłoki jego matki i ciężko ranną siostrę 27-latka.

35-latka jest w bardzo ciężkim stanie. Ma na ciele liczne rany kłute i cięte. Podobne obrażenia śledczy ujawnili u nieżyjącej 59-latki. Dziś ma się odbyć sekcja zwłok kobiety.

W mieszkaniu policjanci znaleźli siekierę i zakrwawione noże. Wiele wskazuje na to, że 27-letni Wacław S. zaatakował swoją rodzinę, a później próbował popełnić samobójstwo.

Jak dowiedziała się w prokuraturze dziennikarka RMF FM, mężczyzna był już wcześniej karany.

(az)
Anna Kropaczek

...

Szok! Opetany! Ma byc zamkniety i niech do konca zycia pokutuje! A w ogole to egzorcysta pilnie potrzebny! Co chwila takie wiadomosci. To gorsze niz huragany...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:50, 12 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Rozpowszechniali pornografię dziecięcą na wielką skalę
Rozpowszechniali pornografię dziecięcą na wielką skalę

Dzisiaj, 12 grudnia (10:55)

Ponad 40 tysięcy zdjęć oraz 15 tysięcy materiałów wideo z pornografią dziecięcą zabezpieczyli lubuscy policjanci. Zatrzymali 3 osoby rozpowszechniające treści pedofilskie. Mężczyznom z woj. lubuskiego, dolnośląskiego oraz z Wielkopolski grozi do 12 lat więzienia.
Policja zatrzymała 3 osoby rozpowszechniające treści pedofilskie
/Michał Dukaczewski /

Sprawa zaczęła się od informacji o 35-latku z Nowej Soli, który miał rozpowszechniać pornografię z udziałem nieletnich.

Policjanci znaleźli u niego ponad 40 tysięcy zdjęć i 15 tysięcy filmów zawierających treści pedofilskie.

Potem funkcjonariusze dotarli do kolejnych osób, które również miały rozpowszechniać tego typu materiały.

To 20-latek z Wielkopolski i 38-latek z Dolnego Śląska. Policjanci zabezpieczyli u nich sprzęt komputerowy, 20 dysków twardych, kilkanaście smartfonów i ponad 3 tysiące płyt.

Teraz biegli sprawdzają zawartość urządzeń. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

....

Ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:16, 13 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Dwaj mężczyźni oskarżeni o wielokrotny gwałt na Mołdawiance
Dwaj mężczyźni oskarżeni o wielokrotny gwałt na Mołdawiance

Dzisiaj, 13 grudnia (12:39)

​Prokuratura w Gdyni oskarżyła dwóch mężczyzn o wielokrotny gwałt na obywatelce Mołdawii. W majuprokuratur kobieta została uwięziona w jednym z mieszkań w mieście, gdzie gwałcono ją przez kilka godzin. W końcu wyskoczyła przez okno, doznając bardzo poważnych obrażeń. O skierowaniu do Sądu Okręgowego w Gdańsku aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała w środę rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.
Zdjęcie ilustracyjne
/Kuba Kaługa /RMF24


Wyjaśniła, że prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Gdyni oskarżyła obu mężczyzn - Andrzeja S. i Kamila G., o zbiorowy wielokrotny gwałt na obywatelce Mołdawii, za który to czyn grozi kara nie krótsza niż 3 lata więzienia.

Wawryniuk poinformowała, że jeden z mężczyzn został też dodatkowo oskarżony o uwięzienie kobiety, które to przestępstwo jest zagrożone karą do 12 więzienia.

Obaj mężczyźni, po tym, jak zostali zatrzymani, decyzją sądu trafili do aresztu, gdzie przebywają nadal.

Pokrzywdzoną w tej sprawie jest 34-letnia obywatelka Mołdawii. Pod koniec maja br. kobieta przyjechała na Pomorze, gdzie miała zostać zatrudniona przy zbiorze owoców. Miała jednak problem ze znalezieniem pracy i 29 maja przyjęła ofertę poznanego w Gdyni taksówkarza, który zaproponował jej pokój w zamian za sprzątanie mieszkania.

"Kobieta wyraziła zgodę. Po przybyciu na miejsce mężczyzna zamknął drzwi na klucz, a klucz ukrył. Kobieta przystąpiła do sprzątania. Mężczyzna zaproponował jej współżycie, na co ona nie wyraziła zgody. Wykorzystując przewagę fizyczną oraz stosując przemoc Andrzej S. wielokrotnie zgwałcił kobietę" - podała w komunikacie Wawryniuk.

Dodała, że w nocy do mieszkania Andrzeja S. przyszedł jego znajomy Kamil G. Obaj mężczyźni stosując przemoc wspólnie zgwałcili pokrzywdzoną. Zdarzenie zarejestrowali telefonem komórkowym. Po opuszczeniu mieszkania przez Kamila G., Andrzej S. ponownie dopuścił się gwałtu - powiedziała Wawryniuk.

Dodała, że z ustaleń śledztwa wynika, iż ratując się przed przemocą, kobieta wyskoczyła przez okno z mieszkania, mieszczącego się na 4. piętrze. Doznała przy tym licznych obrażeń, w tym obrzęku mózgu, pęknięć kości miednicy, złamania nogi i obrażeń wewnętrznych.
Kobieta trafiła do gdańskiego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Przez miesiąc była nieprzytomna. Gdy odzyskała świadomość, złożyła zeznania.

Historię 34-letniej Swietłany opisała na początku lipca "Gazeta Wyborcza". Według tej relacji, kobieta przyjechała z Mołdawii do Polski, by zarobić na remont domu, w którym mieszka z trojgiem - wychowywanych tylko przez nią - dzieci. Na propozycję gdyńskiego taksówkarza oferującego pokój w zamian za sprzątanie, miała zgodzić się po tym, jak bezskutecznie szukała pracy na Pomorzu, a noce spędzała w parku.

Po tym, jak "GW" opublikowała reportaż, Fundacja Gdańska rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na leczenie Mołdawianki. W ciągu kilkudziesięciu godzin zebrano ponad 253 tys. zł.

Kobieta przeszła w gdańskim szpitalu kilka operacji mających na celu m.in. rekonstrukcję miednicy. Nadal przebywa w Polsce i poddawana jest kolejnym zabiegom rehabilitacyjnym.

(ph)

..

3 miesiace? Oszaleliscie? ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:50, 13 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Obława za napastnikiem, który zabił 46-latka
Obława za napastnikiem, który zabił 46-latka

43 minuty temu

Nie żyje 46-latek zaatakowany przez nożownika w Ciechanowie. Trwa policyjna obława za napastnikiem.
Trwa policyjna obława za napastnikiem
/Jacek Skóra, RMF FM


Do ataku doszło tuż po godzinie siedemnastej, w pobliżu ulicy 17 stycznia. Ofiara została kilka razy uderzona ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem.

Policja nie ujawnia zadnich szczegółów dotyczących przebiegu ataku ani rysopisu napastnika.

(mpw)

Grzegorz Kwolek

...

Mamy islamizm jakby ktos nie wiedzial.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:09, 14 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
5-latka w samej koszulce chodziła nocą po Sosnowcu. Pijani rodzice spali
5-latka w samej koszulce chodziła nocą po Sosnowcu. Pijani rodzice spali

Dzisiaj, 14 grudnia (09:59)

Narażenie swojego dziecka na niebezpieczeństwo - taki zarzut mogą usłyszeć rodzice 5-letniej dziewczynki z Sosnowca. Dziecko samo nocy bez ciepłego ubrania błąkało się po ulicy. Policję zawiadomił mężczyzna, który na chwilę zaopiekował się dziewczynką.
zdj. ilustracyjne
/Piotr Bułakowski /Archiwum RMF FM

Dziewczynka najprawdopodobniej sama wyszła z mieszkania. Kiedy policjanci tam pojechali, drzwi były uchylone, a kompletnie pijani rodzice dziewczynki spali tak twardo, że trudno ich było dobudzić.

Samotne 5-letnie dziecko zauważył w nocy na ulicy jeden z mieszkańców osiedla. Było tylko kilka stopni powyżej zera, a dziecko miało na sobie jedynie cienką koszulkę.

Mężczyzna okrył dziecko kocem i wezwał policjantów.

...

Nie wiadomo co z takimi robic. To jest alkoholizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:13, 14 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zlikwidowana sieć agencji towarzyskich w Katowicach. Kobiety pracowały na akord
Zlikwidowana sieć agencji towarzyskich w Katowicach. Kobiety pracowały na akord

Dzisiaj, 14 grudnia (10:41)

Śląscy policjanci zatrzymali 45-letnią kobietę, która zarządzała siecią agencji towarzyskich w Katowicach. W prowadzeniu interesu pomagał jej mąż.
Zdjęcie ilustracyjne
/ Maciej Czajkowski /PAP

Policjanci z Zespołu do walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego katowickiej komendy wojewódzkiej ustalili, że w Katowicach działała sieć kilku tzw. mieszkaniówek - zarządzanych przez tę samą osobę agencji towarzyskich w mieszkaniach prywatnych.

Kobiety pracujące w takim miejscu musiały świadczyć swoje usługi "na akord" - ich wynagrodzenie zależało od liczby obsłużonych klientów - powiedziała rzeczniczka śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara.

Działalnością agencji kierowała 45-latka, której w procederze pomagał mąż. Po zgromadzeniu materiału dowodowego oboje zostali zatrzymani. Przedstawiono im zarzuty sutenerstwa, za co może grozić kara do trzech lat więzienia.

Oboje przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Są pod dozorem policji, musieli też wpłacić poręczenia majątkowe - poinformowała Nowara.

...

Niestety koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:29, 15 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Tajemniczy wybuch w Łodzi, są ranni
Tajemniczy wybuch w Łodzi, są ranni

1 godz. 20 minut temu
Aktualizacja: 27 minut temu

Tajemnicza eksplozja w jednym z mieszkań w łódzkiej dzielnicy Bałuty. Jak dowiedzieli się reporterzy RMF FM, 3 osoby zostały ranne.
Zdj. ilustracyjne
/BP /Archiwum RMF FM

Do eksplozji doszło w bloku przy ul. Przemysłowej. Strażacy po wezwaniu policji pomogli w otwarciu mieszkania. Udzielono pomocy mieszkającej tam 62-letniej kobiecie.

Policjant podniósł przedmiot, który przypominał zapalniczkę - wtedy doszło do eksplozji. Funkcjonariusz stracił palce. Ranna została także jego koleżanka, która ma obrażenia nóg od śrutu. Z kolei strażak, który stał obok, ma poparzenia twarzy.

Trwa wyjaśnianie, jak doszło do wybuchu. Ewakuowano 60 osób - jest wśród nich dwoje dzieci.

...

Szok! Jakis zapalnik do bomby?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133602
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:49, 16 Gru 2017    Temat postu:

Bójka z udziałem policjantów w Łodzi. Nieoficjalnie: Napastnicy to zawodowi bokserzy

Dzisiaj, 16 grudnia (18:00)

​Bójka z udziałem policjantów przy rondzie Solidarności w Łodzi. Dwóch mężczyzn napadło na policjantów, na pomoc ruszyło im trzech kolejnych funkcjonariuszy.
Zdj. ilustracyjne
/md /Archiwum RMF FM


Po północy policjanci po służbie byli na spotkaniu towarzyskim. Troje z nich - dwóch policjantów i policjantka - opuściło lokal i zauważyli, jak dwóch mężczyzn bije i kopie dwie inne osoby. Policjanci pobiegli, by udzielić im pomocy - okazało się, że pokrzywdzeni to również funkcjonariusze.

Napastnicy uciekli na pobliską stację paliw. Tam za nimi pobiegli policjanci. Doszło do bójki i w efekcie zatrzymano dwóch 24-latków.

Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi - jeden miał 1,3 promila, drugi z kolei ponad 2 promile. Jak ustalił nieoficjalnie "Dziennik Łódzki", to zawodowi bokserzy. Obaj zatrzymani mężczyźni zostaną przesłuchani. Mogą też usłyszeć zarzuty.

W tej chwili policjanci zabezpieczają nagrania monitoringu i docierają do świadków.

...

Widzicie jak czlowiekowi uderza do glowy pycha cokolwiek umie. Bokserzy to juz wielcy Bruc Leejowie. Buc leje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 70, 71, 72  Następny
Strona 51 z 72

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy