Historia po latach - Zdobycie Bobrujska...

BRMTvonUngern

Minely lata ale historia rzecz jasna sie nie zmienila ... Nie mozna jej powtorzyc ale mozna :

Trwają próby przed inscenizacją walk o Bobrujsk

Elżbieta Podolska / Polska The Times "Głos Wielkopolski": Kto z nas słyszał o bitwie pod Bobrujskiem? Od niedzieli wydarzenie, które rozegrało się w roku 1919 powinien znać już każdy poznaniak. Nad Wartą, na Ostrowie Tumskim w niedzielne popołudnie zostanie pokazana inscenizacja historyczno - rekonstrukcyjna pod nazwą "Poznańczycy 1919-2011". To będzie ogromne przedsięwzięcie: ponad 200 rekonstruktorów, 30 koni, przedwojenne czołgi, pirotechnika, kawaleria, piechota, a nawet desant z wody. Takiego widowiska jeszcze w Poznaniu nie było - mówi Grzegorz Rutkiewicz, koordynator projektu. - Oddziały reprezentacyjne mają na to całe lata, a my zaledwie kilka dni. W niedzielę podczas widowiska spodziewamy się ważnych gości i nie możemy popełnić żadnej pomyłki.

Pomysłodawcą inscenizacji są członkowie Stowarzyszenie Grupa Rekonstrukcji Historycznej "3 Bastion Grolman" . To oni wpadli na pomysł, by wykorzystać doskonałe walory przestrzenne okolic Ostrowa Tumskiego i przygotować widowisko, które na długo zapadnie w pamięci zarówno poznania-ków, jak i gości.

- Dlaczego bitwa o Bobrujsk? Chcemy zaskakiwać naszymi opowieściami o historii - dodaje Grzegorz Rutkowski. - Mało się mówi o wojskach wielkopolskich podczas wojny 1919 roku, a była to najlepiej uzbrojona i wyposażona armia. Bobrujsk to bitwa zwycięska i my ją pokażemy. Mówimy nie tylko o martylologii, ale także o tym co piękne, chwalebne, zwycięskie.

Grupa "3 Bastion Grolman" bierze przede wszystkim udział w rekonstrukcjach w Warszawie. Ostatnio zostali zaproszeni do filmu Jerzego Hoffma-na "Bitwa Warszawska 1920". Kiedy członkowie Grolmana poznali historię walk o Bobrujsk, stwierdzili, że w Poznaniu jest doskonałe miejsce, gdzie można ją pokazać. Widzom o tym, co dzieje się na polu bitwy, opowiadać będzie dwóch narratorów.

Data inscenizacji też nie została wybrana przypadkowo. 14 sierpnia to dzień poprzedzający święto Wojska Polskiego i związaną z nim rocznicę Bitwy Warszawskiej, w której wojska wielkopolskie odegrały bardzo ważną rolę.

Program widowiska historycznego
Wielkie widowisko historyczne "Poznańczycy 1919-1920". Niedziela 14 sierpnia, Ostrów Tumski
Program:
11 - Defilada wojskowa (z placu Wolności do ul. Panny Marii).
13 - Polowa Msza Święta za Ojczyznę, poświęcenie oraz uroczyste wręczenie sztandaru 3. Pułku Strzelców Wielkopolskich.
14.30 - Widowisko historyczne (okolice ul. Panny Marii).
15.30 - Obsadzenie stanowisk w wiosce historycznej przez żołnierzy.

Elżbieta Podolska "Głos Wielkopolski"

>>>>>

Ciekawy sposob na spedzenie czasu z historia . Jest to forma dynamiczna widowiskowa zatem korzystna dla idei popularyzacji historii zwlaszcza tej nieznanej ... Bo oczywiscie Grunwald to zupelnie co innego ! rudno uznac ze jest wydobywany z zapomnienia... Wojna roku 1919 jest zapomniana bo przycmil ja rok 1920 a pozniej 1939 a pozniej okupacja i Powstanie ...
A przede wszystkim to tylko przegrane budza emocje ... Zwyciestwa czlowiek przyjmuje obojetnie jak cos naleznego ! Teraz mozecie docenic jak bardzo wazne sa te kleski polskiej historii - gdyby nie one to byla by ona dretwa jak jakas historia Szwajcarii od 1815 czy Szwecji ... To nie przypadek ... Bóg daje Polsce to co najlepsze czyli pozorne kleski ... Ktore w historii staja sie zwyciestwami... Ci ciekawe wojna 1919 - 1920 tylko dlatego jest wielka ze nastapil pozniej 1939 rok ! I 17 wrzesnia a pozniej Powstanie i komunistyczna okupacja ... Dzieki tym tragediom wojna roku 1920 stala sie legendarna jako zapowiedz ostatecznej kleski bolszewizmu... Gdyby nie to i gdyby nie II wojna to byla by to ot kolejna zwycieska wojna ... Nie jest prawda ze historia Polski to kleski w istocie jest wiecej zwyciestw tylko ze zwyciestwa przeminely bez echa a kleski byly dlugo rozpamietywane bo jak mowilem sa one tworcze ! Pamietajmy ze ,,przegrani'' wojen po ich zakonczeniu dokonuja na ogol wielkiego skoku ekonomicznego a wygrani zasypiaja i podupadaja ! Zwyciestwo demobilizuje i psuje kleska mobilizuje i rozwija ! Dlatego historia Polski ostatnich lat jest ROZWIJAJACA ! Dlaczego byly rozbiory ? OD NADMIARU SUKCESOW !!! Szlachta sie zdemoralizowala... Przeciez pamietajmy ze w 1683 Sobieski rozgromil IMPERIUM Tureckie ktorego bala sie cala Europa ! Po tym najwiekszym sukcesie nastapila calkowita degeneracja saska ... A po zaborach bylo co ? Wielki rozkwit ! Pod zaborami a pozniej po 1918 byl wielki rozwoj Narodu ale znow grozila stagnacja i degeneracja... Stad II wojna ... Obecnie szkoda mowic ...
Niestety zadnej wojny nie bedzie bo juz limit dla Polski sie wyczerpal ...
Teraz czas innych narodow ... Jak Bóg rozwiaze problem Polski i tego bagna nie mam pojecia ale nie przez III wojne ... Wiec spokojnie mozna ogladac rekonstrukcje ! :O)))

BRMTvonUngern

Marsz kibiców ku czci obrońców Płocka z 1920 r..

Około 150 kibiców klubu sportowego Wisła Płock przeszło przed północą ulicami Płocka (Mazowieckie) w marszu dla uczczenia obrońców miasta przed armią bolszewicką w 1920 r. Przemarsz zorganizowano pod hasłem: "Płock 1920 - Chwała Bohaterom".

Kibice, którzy w sobotę wieczorem wrócili autokarami z wyjazdowego meczu piłki nożnej Wisła Płock-Radomiak Radom, zebrali się na placu przed płockim Teatrem Dramatycznym. Stamtąd wyruszyli w pochodzie w stronę Starego Miasta. Przemarsz, który eskortowało kilka wozów policyjnych, przebiegł spokojnie.

Marsz, podczas którego kibice wznosili m.in. okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa" i "Precz z komuną", zakończył się w pobliżu punktu widokowego na nadwiślańskiej skarpie. Tam kibice rozwiesili biało-czerwony transparent z napisem: "Chwała obrońcom Płocka 1920", zapalili 92. race, upamiętniające rocznicę obrony miasta przed armią bolszewicką i odśpiewali hymn.

- Płock to jest miasto-bohater, odznaczone przez marszałka Józefa Piłsudskiego. Kibice o tym pamiętają - powiedział podczas przemarszu jeden z jego uczestników.

Marsz kibiców ulicami Płocka z zaciekawieniem obserwowali nieliczni już o tej porze przechodnie, którzy na chwilę przystawali.

Płock jest drugim po Lwowie miastem, które za swą bohaterską postawę w wojnie obronnej 1920 r. otrzymało od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie wojskowe - Krzyż Walecznych.

Armia bolszewicka, chcąc przedostać się na tyły wojsk polskich, zaatakowała Płock 18 sierpnia 1920 r. Walka o miasto i przyczółek mostu przez Wisłę trwała 21 godzin. W obronie wzięli udział wszyscy płocczanie, w tym kobiety i dzieci. Na ulicach wzniesiono barykady.

W bitwie zginęło 250 osób, w tym 100 cywilów, a 300 zostało rannych. Najmłodszym poległym był 14-letni harcerz Antolek Gradowski. Kilkuset mieszkańców miasta trafiło do niewoli bolszewickiej, większość została później rozstrzelana. Dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Płock pozostał niezdobyty, a bolszewicy zmuszeni do odwrotu.

W kwietniu 1921 r. podczas wizyty w Płocku marszałek Piłsudski uhonorował obrońców miasta najwyższymi wojskowymi odznaczeniami. Krzyżami Walecznych odznaczeni zostali wtedy m.in. harcerze: czterokrotnie ranny w walkach 14-letni Józef Kaczmarski i 12-letni Tadeusz Jeziorowski - obaj zginęli we wrześniu 1939 r., a także pośmiertnie Antolek Gradowski.

>>>>

Brawo ! I znow kibicie . zyli po prostu mlodzi . Coz to za jakis dziwolag ,,grupa spoleczna''... Po prostu jak ktos lubi pilke nozna to chodzi na mecze . To za malo aby robic z nich jakas odrebna grupe bo wszak prawie wszyscy lubia pilke nozna - najpopularniejszy sport .
Czyli po prostu mlodzi . Nie skazeni PRLem . Dla nich Polska i patriotyzm to stan naturalny . To cieszy brawo !

BRMTvonUngern

Łódzkie: rusza zlot miłośników historii

Prawie 70 grup rekonstrukcyjnych bierze udział w IV Zlocie Grup Rekonstrukcji Historycznych "Odyseja Historyczna", który w piątek rozpoczął się w Kutnie i Leszczynku. Na zlocie pojawili się m.in. Rzymianie, Wikingowie i żołnierze z obu wojen światowych.

Na trzydniowym zlocie pojawić się ma w sumie 800 członków grup rekonstrukcyjnych z całej Polski oraz z zagranicy. - Jest to impreza multihistoryczna. Nie skupiamy się na jednej konkretnej epoce czy wydarzeniu, ale chcemy pokazać wszystkie epoki - od starożytności, przez średniowiecze do czasów współczesnych - poinformował jeden z organizatorów Zlotu Rafał Ambroziak.

Grupy biorące udział w zlocie są więc różnorodne. Można spotkać samurajów, Indian, Rzymian, rycerzy, Wikingów oraz żołnierzy z frontów I i II wojny światowej.

W piątek imprezę zainaugurowała na Placu Marszałka Piłsudskiego w Kutnie salwa z muszkietów oraz pokaz Zamojskiego Bractwa Rycerskiego. Pierwszego dnia zaplanowano także pokazy szermierki na bagnety, prezentacja rzymskiego rydwanu, walki gladiatorów oraz formacji bojowych Słowian i Wikingów.

W weekend terenem zlotu będzie park Leszczynek. Tam odbywać się będą prezentacje grup rekonstrukcyjnych. Na wystawie techniki wojskowej zobaczyć będzie można zabytkowe motocykle i samochody tj. Gaz, Uaz, Dodge, Land Rover, pojazdy gąsienicowe i artylerię z różnych epok. Prezentowana będzie także zrekonstruowana łódź Wikingów typu Langskip.

Po raz pierwszy pojawią się na zlocie dwie grupy odtwarzające amerykańską wojnę secesyjną i grupy rekonstruktorów z epoki napoleońskiej. W programie imprezy znajdą się także inscenizacje historyczne, m.in. "Potop szwedzki", "Cud nad Wisłą 1920", "Powstanie Spartakusa" i "Bitwa nad Bzurą".

Nie zabraknie pokazów artyleryjskich, spektakli teatru średniowiecznego i koncertów. "Odyseję Historyczną" organizuje Stowarzyszenie Historyczne Pułk 37.

...

Tak . Ciekawe zainteresowania !

BRMTvonUngern

Żywa lekcja patriotyzmu w Ossowie - w 93. rocznicę Bitwy Warszawskiej
Inscenizacja walk Polaków z bolszewikami z 1920 r. będzie atrakcją obchodów 93. rocznicy Bitwy Warszawskiej

Inscenizacja walk Polaków z bolszewikami z 1920 r. będzie atrakcją obchodów 93. rocznicy Bitwy Warszawskiej w czwartek w Ossowie k. Wołomina. - Żywa lekcja patriotycznego wychowania – tak rekonstrukcję określił starosta wołomiński Piotr Uściński.

Widowisko plenerowe "Rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej 1920 r." odtworzy fragment decydującego natarcia Polaków na pozycje bolszewików pod Ossowem z 14 sierpnia 1920 r. - Znaczenie strategiczne i moralne boju pod Ossowem jest nie do przecenienia. Był to pierwszy zwiastun, pierwszy zwycięski bój z bolszewikami. To właśnie w Ossowie poległ, będący symbolem całej Bitwy Warszawskiej, ks. Ignacy Skorupka – powiedział Andrzej Michalik, prezes Stowarzyszenia Miłośników Kawalerii im. 1. Pułku Ułanów Krechowieckich, który w poprzednich latach odpowiadał za scenariusz inscenizacji.

W tegorocznej rekonstrukcji zaprezentuje się ponad stu umundurowanych i uzbrojonych rekonstruktorów; planowany jest także udział koni. Widowisko ubarwią efekty pirotechniczne.

Uściński, jeden z organizatorów uroczystości, tłumaczył PAP, że celem rekonstrukcji jest pokazanie, jak i dlaczego przed 93 laty Polacy potrafili wznieść się na wyżyny męstwa i mądrości w dowodzeniu. - Warto poznać tę historię, warto ją pielęgnować i przekazać najmłodszym. Warto ją opowiadać naszym sąsiadom Europejczykom, chwalić się nią. My Polacy, sami, krótko po odzyskaniu niepodległości zatrzymaliśmy najazd bolszewickiej armii na całą Europę – przypomniał starosta i zapowiedział, że w czwartek w Ossowie na widzów czeka "niepowtarzalne wydarzenie - żywa lekcja patriotycznego wychowania".

Tegoroczną rekonstrukcję wzbogacą dwa przestrzenne obrazy, przedstawiające biwaki wojsk polskich i bolszewickich. Wśród innych atrakcji, przygotowanych przez Muzeum Historii Polski, będą: multimedialny stół sztabowy, komputerowa gra strategiczna "Osamotnieni" oraz symulator lotu samolotem używanym przez polskie lotnictwo w okresie wojny z bolszewikami. Ponadto, we współpracy z Mazowiecką Regionalną Organizacją Turystyczną powstanie miasteczko turystyczne, w którym swoją ofertę będą zaprezentować przedstawiciele miast i gmin leżących na szlaku Bitwy Warszawskiej.

Widowisko plenerowe i towarzyszące mu wydarzenia poprzedzi w środę odsłonięcie tablicy poświęconej Węgrom, którzy w 1920 r. wsparli walczących z bolszewikami Polaków, apel poległych pod Krzyżem Pamięci upamiętniającym śmierć ks. Skorupki oraz zaplanowana na czwartkowe przedpołudnie uroczysta msza św. w intencji poległych w Bitwie Warszawskiej.

Obok władz Wołomina, organizatorami tegorocznych uroczystości w Ossowie są burmistrzowie Kobyłki i Zielonki, parafia p.w. Św. Trójcy w Kobyłce i Samorządowa Instytucja Kultury "Park Kulturowy – Ossów – Wrota Bitwy Warszawskiej 1920 roku".

W dniach 13-15 sierpnia 1920 r. na przedpolach Warszawy odbyła się decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej, określana mianem "Cudu nad Wisłą". Została rozegrana zgodnie z planem operacyjnym, który w oparciu o ogólną koncepcję Józefa Piłsudskiego, opracowali szef sztabu generalnego Tadeusz Rozwadowski, płk Tadeusz Piskor i kpt. Bronisław Regulski.

Bitwa warszawska została uznana za 18. przełomową bitwę w historii świata. Zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i zatrzymała rozprzestrzenienie się rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią.

>>>>

To juz tradycyjne widowisko .

BRMTvonUngern

Obchody 94. rocznicy bitwy pod Komarowem od czwartku

Grupy kawalerzystów z całego kraju wezmą udział w obchodach 94. rocznicy zwycięskiej bitwy z bolszewikami pod Komarowem (Lubelskie), uważanej za ostatnie wielkie starcie kawalerii w dziejach. Obchody rozpoczną się w czwartek i potrwają do niedzieli.

Do Komarowa przybyć ma około 150 jeźdźców z całego kraju, członków ochotniczych grup kultywujących kawaleryjskie tradycje. Ubrani w mundury z okresu wojny polsko-bolszewickiej będą uczestniczyć w sprawdzianach umiejętności jeździeckich i wojskowych, a w niedzielę – w inscenizacji bitwy pod Komarowem – poinformował prezes Stowarzyszenia "Bitwa pod Komarowem" Tomasz Dudek.

Oddziały uczestniczące w V Letnich Manewrach Kawalerii będą wykonywały zadania taktyczne polegające m.in. przegrupowaniu się w terenie, odnalezieniu określonych obiektów, oznaczeniu ich na mapach, ocenie wykorzystania ukształtowania terenu do walki. Najlepszy zespół otrzyma jako nagrodę Buńczuk Przechodni Komarowskiej Potrzeby.

Rozegrany zostanie także IV Bieg Gońca, w którym rywalizować będą indywidualni jeźdźcy. Będą mieli do pokonania określoną trasę, na której trzeba będzie uniknąć patroli przeciwnika, będą się też wykazywać sprawnością we władaniu szablą i lancą na specjalnym torze przeszkód oraz celnością w strzelaniu z pistoletu i karabinka.

Główne uroczystości rocznicowe zaplanowano w niedzielę. Na miejscu bitwy odprawiona zostanie msza św., odbędzie się apel poległych, żołnierze oddadzą salwę honorową. Na mogiłach poległych pod Komarowem złożone zostaną kwiaty i zapalone znicze.

Po uroczystościach kawalerzyści zainscenizują epizody z bitwy pod Komarowem. Będą szarże oddziałów jeźdźców oraz walki indywidualne, wzbogacone efektami pirotechnicznymi. - Nie sposób odtworzyć przebiegu całej bitwy, ale widzowie, którzy to, co zobaczą, pomnożą sobie przez sto, będą mogli wyobrazić sobie, jak ta bitwa naprawdę wyglądała – powiedział Dudek.

- Chcemy oddać hołd polskim żołnierzom i przypomnieć wspaniałe tradycje polskiej kawalerii, która wsławiła się zwycięstwami w wielu bitwach, takich jak pod Kircholmem, Chocimiem, Wiedniem, Komarowem. Robimy to z miłości do tych tradycji, chcemy, aby one przetrwały – podkreślił Dudek.

Członkowie stowarzyszenia chcą, aby na miejscu bitwy stanął pomnik poświęcony polskiej kawalerii. Jego głównym elementem mają być husarskie skrzydła sięgające 15 metrów wysokości.

- Chcielibyśmy, aby pomnik stanął w setną rocznicę bitwy, potrzebujemy około miliona złotych, rozpoczynamy zbiórkę pieniędzy. Jednak przeszkodą są plany lokalizacji na terenie bitwy farmy wiatrowej. Protestujemy przeciwko temu, nie zgadzamy się, aby pomnik stał u stóp wiatraków i w ich otoczeniu odbywały się nasze inscenizacje. Ten teren jest wielkim cmentarzyskiem, powinien być uszanowany – zaznaczył Dudek.

W bitwie pod Komarowem 31 sierpnia 1920 r. polscy żołnierze wspierani oddziałami ukraińskimi pobili zmierzającą w kierunku Warszawy osławioną armię konną Siemiona Budionnego, która po tym starciu wycofała się z Polski. Bitwa polegała na wielokrotnych, obustronnych szarżach dużych oddziałów polskich ułanów i rosyjskich kozaków, wspieranych ogniem artylerii i karabinów maszynowych. Było to jedno ze starć decydujących o losach wojny polsko-bolszewickiej. Historycy uznają ją za ostatnią wielką bitwę kawaleryjską w dziejach wojen.

...

Tak to była bitwa ! Jak z obrazka ! Legenda stała się rzeczywistością Smile

http://www.ungern.fora.pl/wybic-sie-na-niepodleglosc,7/29-31-zamosc-komarow,3220.html