29-31 Zamość - Komarów !

BRMTvonUngern

Komunikat sztabu jeneralnego z dnia 29 bm.

Wojska nasze oczyszczają przedpole linii Grajewo-Ossowiec Białystok-Brześć, zajęły oddziałem wypadowym Sokółkę, Łosinkę, Orzeszkowo, Czachy, Podborze, Warchowice.

Wzdłuż Bugu lokalne walki dla nas pomyślne. Odzyskaliśmy tu Horodło i Małczę. Armia konna Budionnego mimo oporu naszych oddziałów posuwa się wolno w kierunku na Zamość.

Walki we wschodniej Małopolsce mają dla nas przebieg pomyślny. Zajęliśmy szereg miejscowości.

Naczelne dowództwo wojsk polskich, sztab. jen.

[link widoczny dla zalogowanych]

A wiec Budionny dopchnal sie do Zamoscia ,,mimo oporu''.Dlatego ze gdy byl opor po prostu go omijal bo to byla Armia Konna...Liczyla cos 12- 14 tys ludzi chyba ze miala uzupelnienia bo trudno o dane z poczatkowych 30 tys .

Komunikat sztabu jeneralnego z dnia 30 bm.

Dnia 20 bm. wojska nasze witane owacyjnie przez ludność miejscową wkroczyły do Augustowa. Napotykane oddziały litewskie zachowują się przyjaźnie. Na odcinku białostockim nieprzyjaciel w dalszym ciągu nie wytrzymując naszego naporu cofa się w kierunku wschodnim. Sokółka, Gródek i Narew zostały przez nas opanowane. Oddziały bolszewickie, które w rejonie Małej Narewki usiłowały zorganizować poważniejszy opór zostały odrzucone i zmuszone do panicznej ucieczki.

Na odcinku brzeskim spokój. W rejonie Zamościa oddziały nasze dzielnie stawiają czoło armii konnej Budionnego. Grabowiec, przejściowo przez nas opuszczony, został w kontrataku odzyskany.

Na wschód od Lwowa położenie bez zmiany. Uporczywe ataki nieprzyjaciela na Zadwórze i Pohorylce zostały odparte. Kolumny nieprzyjacielskie dopuszczone pod Pohorylcami na dystans 50 kroków od naszych pozycyj poniosły olbrzymie straty. Rejon Żydaczowa i Chodorowa oczyszczono z luźnych oddziałów jazdy nieprzyjacielskiej.

Naczelne dowództwo wojsk polskich, sztab. jen.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gen. Rómmel otrzymal rozkaz marszu z Dywizja Kawalerii na Zamosc.

31 sierpnia na polnocy Polacy posuwali nie napotykajac oporu rozbitych wojsk Tuchaczewskiego.Zdobyto Gródek i 1000 jencow.
Na poludniu Polacy obsadzili Chodorów opuszczony przez bolszewikow.
Odparto ataki XII Armii ktora probowala pomagac Budionnemu.
Grupa poscigowa gen. Stanisława Hallera dotarla pod Zamosc broniony przez sily polsko-ukrainskie a oblegany przez Budionnego.
Nastapila slynna bitwa pod Komarowem uwieczniona w pieknym obrazie Jerzego Kossaka!Coz zreszta za okazja taka bitwa dla takich malarzy jak Kossakowie!Niebo w pędzlu!
Kilkanascie tysiecy kawalerii bolszewickiej i kilka tysiecy Polakow razem ze 20 tysiecy konnych na jednym miejscu!
Budionny otoczony przez piechote i naciskany przez kawalerie wyrwal sie z okrazenia za Bug ( strach dodawal sil) ponoszac olbrzymie straty.

Coz za piekny obraz!Co za widok!