Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 06 Lis 2015 Temat postu: Kobieta wojowniczka. |
|
|
Julia marzyła o husarskiej zbroi. Spełniło się
Katarzyna Kołodziejska
Dziennikarka Onetu
Julia w husarskiej zbroi - Fundacja Trzeba Marzyć / Materiały prasowe
Julia ma 17 lat i zmaga się z nowotworem. Fascynuje się historią i marzyła o tym, żeby dostać husarską zbroję. Udało się spełnić to pragnienie, dzięki sopockiej fundacji.
"Trzeba marzyć" od 9 lat spełnia życzenia chorych dzieci. Marzenia podzielone są na cztery kategorie: marzę, by spotkać; marzę, by dostać; marzę, by wyjechać; i marzę, by zostać. - Jedne dzieci marzą o zestawie klocków Lego, inne o wyjeździe do Disneylandu, marzą, by poznać sławnych sportowców, na przykład drużynę Realu Madryt, albo piosenkarkę Violettę. Najbardziej "magiczna" kategoria to "marzę, by zostać". Dziewczynki chcą być księżniczkami, chłopcy policjantami, żołnierzami. Te marzenia najbardziej nas mobilizują do ich spełnienia – mówi założyciel fundacji, Rafał Dadej.
REKLAMA
Tym razem spełniono życzenie 17-letniej Julii z Gdańska. - Mówi się, że każda dziewczynka chciałaby zostać księżniczką. Istnieją jednak takie, które od delikatnych sukienek wolałyby porządną zbroję, a od pałacowej uczty – pole walki. Należy do nich nasza marzycielka, siedemnastoletnia Julia – opowiada Ania, wolontariuszka. - Nastolatka okazała się sympatyczną osobą, z którą nietrudno nawiązać kontakt. Od razu z zapałem zaczęła opowiadać nam o swoich historycznych zainteresowaniach. Najbardziej ciekawi ją wojskowość. Zapytana o marzenie, okazała się mieć całą ich listę. Podpowiadałam jej, więc, jakie są kategorie, jakie marzenia udało nam się już spełnić. I tak oto początkowe życzenie Julii, wyjazd na zamek Drakuli w Rumunii, zostało zastąpione innym marzeniem, najbliższym sercu dziewczyny – własną zbroją husarską – dodaje Ania.
Julia dostała dokładnie taką, o jakiej marzyła. - Wszystko świetnie się udało. Na wolontariuszy czekała rodzina, znajomi, a nawet koń, choć do ostatniej chwili Julka nic o spełnieniu marzenia nie wiedziała i wszystko było dla niej niespodzianką – mówi Rafał Dadej. Było to 611 spełnione marzenie przez sopocką fundację.
...
Tu pojawia sie pytanie czy kobieta moze byc wojowniczka skoro to zajecie meskie? Liczne przyklady mowia ze tak! Przeciez praca w domu tez jest WALKA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|