Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Skutki zbrodni publicznych.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:35, 21 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zapowiada się burzowy piątek. Najgorzej na południu kraju
Zapowiada się burzowy piątek. Najgorzej na południu kraju

Dzisiaj, 21 lipca (09:44)

IMGW ostrzega przed burzami na południu kraju. Jednak w piątek pogoda może dać się we znaki także mieszkańcom Pomorza. Tam spodziewane są intensywne opady deszczu. Z kolei na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie utrzymają się upały.
Burza nad Poznaniem / Zdj. ilustracyjne
/Łukasz Ogrodowczyk /PAP


Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez możliwością wystąpienia w piątek burz z gradem w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim.

W czasie burz porywy wiatru mogą sięgać do 80 kilometrów na godzinę, a opady mogą sięgnąć do 40 mm. Lokalnie możliwy grad.

Z kolei dla województwa pomorskiego IMGW wydał ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu. Prognozowana suma opadów do tego terenu to 30 mm.

Dla województw podkarpackiego i lubelskiego do piątkowego wieczora obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia o możliwości wystąpienia upałów.

....

Klimat w kraju potworny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:19, 23 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Trwa usuwanie skutków burz, które przeszły przez Zieloną Górę i Wrocław
Trwa usuwanie skutków burz, które przeszły przez Zieloną Górę i Wrocław

Dzisiaj, 23 lipca (15:25)

​Straż pożarna cały czas usuwa skutki burz, które w ciągu minionej doby przeszły nad Zieloną Górą i okolicznymi gminami. Zielonogórscy strażacy podjęli ponad 150 interwencji, wciąż napływają zgłoszenia o zalaniu.
Zdjęcie ilustracyjne
/Krzysztof Kot /RMF FM
Zielona Góra: Zalany dworzec, w przejściu podziemnym woda sięgała do sufitu

Sobotnie, ulewne deszcze spowodowały, że w Zielonej Górze zalanych zostało wiele ulic, woda dostała się do wielu obiektów użyteczności publicznej, lokali gastronomicznych i prywatnych posesji. Zatopione zostało też przejście podziemne dworca kolejowego.

Zastępca komendanta miejskiego zielonogórskiej straży pożarnej bryg. Maksymilian Koperski powiedział, że strażacy zawodowi i z jednostek OSP usuwali skutki nawałnicy nie tylko w Zielonej Górze, ale także na terenie dużej części powiatu zielonogórskiego, m.in. w okolicach Kargowej, Sulechowa i Babimostu.

W tej chwili wypompowujemy wodę jeszcze w kilku miejscach na terenie Zielonej Góry. Jeszcze zgłaszają się obiekty i instytucje, które dopiero teraz stwierdziły, że w nocy nastąpiło zalanie - podał.

Strażacy musieli usunąć wodę m.in. z pomieszczeń piwnicznych urzędu marszałkowskiego i z budynku rektoratu Uniwersytetu Zielonogórskiego. Osuszyli przejście podziemne dworca kolejowego. Pracowali też na terenie zielonogórskiego szpitala.

Zmobilizowaliśmy wszystkich strażaków, część z nich została ściągnięta z wolnego. Bardzo mocno pomogli nam druhowie z jednostek OSP, naszymi siłami nie bylibyśmy w stanie obsłużyć szybko wszystkich zgłoszeń - powiedział bryg. Koperski.

Według strażaków straty spowodowane ulewnymi deszczami mogą być znaczne.
Nawałnica we Wrocławiu

Nawałnica przeszła też przez Wrocław. W stolicy Dolnego Śląska strażacy interweniowali już ponad 100 razy.

Najwięcej mamy zdarzeń związanych z połamanymi konarami drzew i z podtopieniami piwnic oraz ulic, które są w zagłębieniu - zazwyczaj są to ulice pod przejazdami kolejowymi - powiedział nam mł. Bryg. Mariusz Piasecki ze straży pożarnej we Wrocławiu.

Ulewa z gradobiciem dała się we znaki także w południowej części Małopolski.


(łł)
RMF FM/PAP

...

Tak nagrzeszyliscie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:01, 24 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Burze przeszły nad Polską. Blisko 1000 interwencji strażaków
Burze przeszły nad Polską. Blisko 1000 interwencji strażaków

Dzisiaj, 24 lipca (07:14)

​Prawie 1000 razy interweniowali strażacy po burzach, które w ciągu ostatniej doby przeszły nad Polską - poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
PSP: Blisko 1000 interwencji strażaków po burzach
/Łukasz Łaskawiec /RMF FM


Doszło do licznych podtopień. Strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic, ulic, tuneli. Usuwali też powalone przez wiatr konary drzew.

W sumie strażacy wyjeżdżali do 980 akcji. Ponad 500 spośród nich związanych było z intensywnym deszczem, a reszta z porywistym wiatrem - powiedział Frątczak.

Jak poinformował, jeśli chodzi o podtopienia, najtrudniejsza była sytuacja w województwach: lubuskim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim. Najwięcej interwencji związanych z wiatrem mieliśmy w województwie śląskim i mazowieckim - podał rzecznik PSP.

Na szczęście nie ma osób poszkodowanych, nie mamy też - w tej chwili - informacji o pozrywanych liniach energetycznych czy uszkodzonych dachach - powiedział Frątczak.

Tylko we Wrocławiu strażacy interweniowali ponad 100 razy. Jak mówił nam wcześniej Mariusz Piasecki ze straży pożarnej we Wrocławiu, najwięcej zdarzeń było związanych nie tylko z połamanymi konarami drzew, ale także podtopieniami ulic, które są w zagłębieniu, zazwyczaj tymi, które przebiegają pod przejazdami kolejowymi.


(ph)
RMF FM/PAP

...

Apokalipsa u nas jednak łagodna zgodnie z objawieniami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:24, 30 Lip 2017    Temat postu:

30 stopni na termometrze to dopiero początek. Fala upałów nadciąga nad Polskę

Dzisiaj, 30 lipca (10:10)

​Fala upałów nadciąga nad Polskę - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Zdj. ilustracyjne
/Marcin Bednarski /PAP/EPA


Dziś w ciągu dnia w wielu miastach temperatura może przekroczyć 30 stopni. A to dopiero zapowiedź tego co nas czeka, bo taka temperatura ma utrzymać się do czwartku.

Trzeci - najwyższy stopień zagrożenia - wydano dla czterech województw na południu kraju. Chodzi o województwa śląskie, małopolskie, podkarpackie i świętokrzyskie.

Z kolei drugi stopień zagrożenia obowiązuje w sześciu regionach. Chodzi o Dolny Śląsk, Opolszczyznę, Mazowsze, a także województwa lubuskie, lubelskie i łódzkie.

Ostrzeżenia oznaczają poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia przez niebezpieczne zjawiska meteorologiczne, czyli np. intensywne burze. Wzrasta również ryzyko pożarów.

Upały mogą wdać się we znaki szczególnie osób starszym, dlatego zalecana jest szczególna ostrożność, chronienie się przed słońcem i regularne picie wody, po to, żeby upały kojarzyły się nam z wypoczynkiem, a nie poparzeniami i udarami, które w tak wysokiej temperaturze są naprawdę poważnym zagrożeniem.

(az)
Patryk Michalski

...

Czyli maj jednak będzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:00, 31 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Uwaga na niebezpieczne upały. Miejscami będzie nawet 37 stopni
Uwaga na niebezpieczne upały. Miejscami będzie nawet 37 stopni

Dzisiaj, 31 lipca (07:00)

​Uwaga na niebezpiecznie upały! Ostrzeżenie trzeciego - najwyższego stopnia - wydano dla Małopolski, Podkarpacia, Śląska i Świętokrzyskiego. Synoptycy ostrzegają - przed nami bardzo gorący tydzień.
Zdj. ilustracyjne
/Grgo Jelavic/PIXSELL /PAP/EPA


Dzisiaj najcieplej będzie w Krakowie i Rzeszowie, gdzie termometry wskażą 33 stopnie. Najgoręcej w Polsce będzie jednak jutro i w środę - wtedy słupki rtęci mają pokazać 35, a miejscami nawet 37 kresek.

Im dalej na północ tym chłodniej, ale tak naprawdę mniej niż 30 stopni będzie tylko na wybrzeżu. Według synoptyków może być tak gorąco, że aż niebezpiecznie.

2 stopień zagrożenia upałem ogłoszono w pozostałych regionach, oprócz północnych województw. Przy takim upale warto dużo pić i w miarę możliwości nie wychodzić na zewnątrz gdy słońce świeci najmocniej. Dodatkowo, w tym tygodniu miejscami mogą pojawić się gwałtowne burze, a na Mazurach, Pomorzu i Kujawach nawet gradobicia.

(az)
Paweł Balinowski

...

Faktycznie wyszedlem wczoraj o 18.00 dla zdrowia i omal nie zemdlalem. Najlepiej odpoczc w chlodnym pokoju jak sie okazuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:06, 01 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
W upalny dzień krócej w pracy? Sprawdź, jakie obowiązki ma Twój pracodawca!
W upalny dzień krócej w pracy? Sprawdź, jakie obowiązki ma Twój pracodawca!

1 godz. 18 minut temu

Podczas upałów pracodawca powinien zagwarantować swoim pracownikom odpowiednie warunki pracy. W pomieszczeniach nie może być za gorąco, a w razie potrzeby powinien zapewnić zimne napoje. O tych obowiązkach przypomina Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Z powodu upałów w miastach w całej Polsce zostały ustawione kurtyny wodne.
/Rafał Guz /PAP


W myśl obowiązujących przepisów pracodawca ma obowiązek organizowania pracy w sposób zmniejszający jej uciążliwość. Dotyczy to także pracy wykonywanej w trakcie upałów. Przyjmuje się, że największą efektywność i wydajność pracy osiąga się przy temperaturze od 17 do 20 stopni Celsjusza.
Wysokość temperatury

Prawo nakłada na pracodawcę obowiązek zapewnienia w pomieszczeniach odpowiedniej temperatury, wymiany powietrza, zabezpieczenia przed wilgocią i innymi niekorzystnymi warunkami cieplnymi. Przepisy nie określają maksymalnej temperatury, za to określają minimalną. Nie może być ona niższa niż 14 stopni Celsjusza, a w przypadku biur i tam gdzie jest wykonywana lekka praca fizyczna - 18 stopni.

Co ciekawe, w prawie jest określona maksymalna temperatura, która powinna być zapewniona pracownikowi młodocianemu, czyli osobie między 16. a 18. rokiem życia. Tacy pracownicy powinni mieć zapewnioną temperaturę poniżej 30 stopni i wilgotność powietrza nieprzekraczającą 65 procent.
Klimatyzacja i zimne napoje

Klimatyzacja i wentylacja w pomieszczeniu pracy zwalnia pracodawcę z obowiązku zapewnienia napojów, jeżeli temperatura w pomieszczeniu nie przekracza 28 stopni. Jeżeli jest wyższa, pracodawca musi zapewnić pracownikom dostęp do napojów w trakcie całej zmiany roboczej.

Jeżeli ktoś pracuje na otwartej przestrzeni, powinien mieć zapewniony dostęp do wody, kiedy temperatura przekracza 25 stopni Celsjusza. Dodatkowo, napoje muszą być wzbogacone o sole mineralne i witaminy.
Skrócenie czasu pracy

Zgodnie z przepisami, pracodawca może skrócić czas pracy, jednak nie jest do tego w żadnym przypadku zobowiązany. Zależy to tylko od jego dobrej woli. Nie może to oznaczać zmniejszenia wynagrodzenia.

źródło: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
(ag)

...

Wlasnie! Wczoraj urzadzili mi pieklo. Z kosiarkami traktorami i jeszcze roboty drogowe. Huk piekielny bo talkie ,,dowcipne" traktory ze wydaja odglosy bomby atomowej. Przypuszczam ze to kosiarki i sprzet to jakis z przeceny zuzyty zachodni. I co mam okna szczelnie zamknac? W takie pieklo? Wyjsc na dwor? W takie upaly bede sie szwendal? To zemdleje. Najlepiej w chlodnym pomieszczeniu...

Takie sa realia jak widac i w upaly nie ma zmiluj dla pracownikow I MIESZKANCOW!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:29, 01 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Padł rekord zapotrzebowania na moc. Przez masowe używanie klimatyzacji
Padł rekord zapotrzebowania na moc. Przez masowe używanie klimatyzacji

1 godz. 54 minuty temu

​We wtorek o godzinie 13:15 padł tegoroczny rekord obciążenia polskiego systemu energetycznego. Najwyższe zapotrzebowanie na moc wyniosło 23 tys. 215 MW - poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
Upały w Polsce
/Darek Delmanowicz /PAP


Poprzedni rekord padł 28 czerwca, kiedy zapotrzebowanie sięgnęło 22 tys. 883 MW. Głównym powodem letnich szczytów obciążenia jest masowe używanie klimatyzacji w czasie upałów.

Z danych PSE wynika, że przewidywana rezerwa dostępnej mocy ponad zapotrzebowanie w momencie najwyższego obciążenia we wtorek wynosiła ponad 1100 MW. Polski system posiłkował się też importem, który wynosił prawie 600 MW. Ponad 800 MW dostarczały wiatraki.

Mimo fali upałów, w kraju nie występuje splot niekorzystnych okoliczności, które spowodowały problemy w pierwszej połowie sierpnia 2015 r. Na wysoką temperaturę nałożył się wtedy bardzo niski poziom wody w rzekach, przez co chłodzone wodą rzeczną bloki musiały ograniczać produkcję. Obecnie sytuacja hydrologiczna jest znacznie lepsza.

Jedną z przyczyn problemów sprzed dwóch lat były również tzw. przepływy karuzelowe energii z Niemiec, "zatykające" polską sieć i m.in. ograniczające możliwości importu. Jednak po wyłączeniu jednego z interkonektorów z Niemcami z powodu remontu oraz zainstalowaniu tzw. przesuwnika fazowego na drugim, przepływy karuzelowe w tym roku praktycznie zaniknęły.

Dodatkowo od półtora roku działa połączenie energetyczne z Litwą o mocy 500 MW. PSE przygotowało też inne mechanizmy rezerwowe, w tym DSR - czyli redukcję zużycia energii przez odbiorcę na żądanie operatora.

...

Faktycznie po wyjsciu na dwor musze odpoczywac po powrocie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:13, 02 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nawałnice nad Polską. Powalone drzewa, uszkodzone budynki
Nawałnice nad Polską. Powalone drzewa, uszkodzone budynki

Dzisiaj, 2 sierpnia (06:31)
Aktualizacja: 1 godz. 39 minut temu

Kilkaset razy interweniowali minionej nocy strażacy w Wielkopolsce i Kujawsko-Pomorskiem, sporo pracy mieli również na Warmii i Mazurach. Powodem były nawałnice, które przetoczyły się nad tymi regionami. Najwięcej wezwań dotyczyło usuwania z dróg powalonych drzew i połamanych konarów, a także uszkodzonych czy podtopionych domów.
Poznań po nawałnicy
/Waldemar /Gorąca Linia RMF FM

W Wielkopolsce strażacy zanotowali dotąd ponad 300 interwencji: najczęściej byli wzywani do uszkodzonych budynków, zalanych piwnic, powalonych słupów energetycznych i drzew.

Najgorzej było w powiecie poznańskim, a także w okolicach Leszna, gdzie o poranku strażacy wciąż pracowali nad usunięciem skutków nawałnicy.

Około godziny pierwszej w nocy nad terenem powiatu leszyńskiego przeszła burza. Strażacy są wzywani w szczególności do powalonych drzew na drogach i do podtopionych budynków mieszkalnych. Na tą chwilę działamy cały czas, liczba zdarzeń się zwiększa - powiedział nam wczesnym rankiem kapitan Szymon Angier.
Poznań po nawałnicy
/Waldemar /Gorąca Linia RMF FM

Około 200 wezwań mieli w nocy strażacy w Kujawsko-Pomorskiem. Tam skutki nawałnic odczuli szczególnie mocno mieszkańcy Żnina, Bydgoszczy i Torunia.

W regionie w nocy mocno wiało, przez co uszkodzonych zostało kilka dachów, a połamane drzewa blokowały ulice.

Sporo pracy - jak dotąd kilkadziesiąt interwencji - mieli również strażacy na Warmii i Mazurach. Najgorzej było w powiatach braniewskim i elbląskim, gdzie powalonych na drogi zostało łącznie 26 drzew. Dwa z nich niestety spadły na samochody: tak było w miejscowości Wola Lipowska niedaleko Braniewa i w samym Elblągu na ulicy Sadowej.

Co ważne, nikomu na szczęście nic się nie stało.

...

Wczoraj apogeum piekla... Juz ledwie zylem i nagle wieczorem przelom. Widac ze juz wystarczy pokuty... Bóg dawkuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:23, 02 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Mazowsze: W pożarze domku letniskowego zginęło dwóch małych chłopców i ich babcia
Mazowsze: W pożarze domku letniskowego zginęło dwóch małych chłopców i ich babcia

Dzisiaj, 2 sierpnia (08:07)
Aktualizacja: Dzisiaj, 2 sierpnia (09:07)

Rodzinna tragedia w Wilczkowicach Dolnych w powiecie kozienickim na Mazowszu. W pożarze domku letniskowego na terenie ogródków działkowych zginęło dwóch chłopców w wieku trzech i pięciu lat oraz ich babcia. Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny pojawienia się ognia.
Mazowsze: W pożarze domku letniskowego zginęło dwóch małych chłopców i ich babcia (zdjęcie ilustracyjne)
/Piotr Bułakowski /Archiwum RMF FM

Zgłoszenie o pożarze dotarło do służb o wpół do czwartej nad ranem. Z ogniem walczyło 5 zastępów straży.

W tej chwili na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają okoliczności tragedii.

Z tych wstępnych ustaleń - jak dowiedział się reporter RMF FM Patryk Michalski - wynika, że prawdopodobnie, kiedy wybuchł pożar, babcia próbowała ratować wnuków. Ciała kobiety i jednego z chłopców zostały bowiem odnalezione na zewnątrz altany. W trakcie akcji gaśniczej okazało się, że w płonącym budynku jest jeszcze drugi chłopiec.

Ogień był potężny - powiedział naszemu dziennikarzowi rzecznik straży pożarnej w Kozienicach.

(e)
Patryk Michalski

...

Faktycznie dramat. Jakas ofiara za grzechy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:25, 03 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Przegrzanie organizmu przyczyną zgonu 37-latka? Policja bada sprawę
Przegrzanie organizmu przyczyną zgonu 37-latka? Policja bada sprawę

Wczoraj, 2 sierpnia (21:14)

​Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci 37-letniego mężczyzny, którego nieprzytomnego znaleziono w samochodzie zaparkowanym w pełnym słońcu w Pabianicach (Łódzkie). Prawdopodobną przyczyną zgonu mogło być przegrzanie organizmu.
Łódzkie: Policja wyjaśnia, czy przegrzanie było powodem śmierci kierowcy. Zdjęcie ilustracyjne
/Piotr Bułakowski /RMF FM


O zdarzeniu poinformował PAP mł. asp. Tomasz Tarała z biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Nieprzytomnego mężczyznę, siedzącego w volkswagenie bora we wtorek po południu zauważyli przechodnie. Nie dawał on oznak życia. Auto stojące w pełnym słońcu na osiedlowym parkingu nie było zamknięte, dzięki czemu udało się im wynieść kierowcę na zewnątrz. Nie udało się go jednak ocucić.

Po przyjeździe policji i ratowników medycznych został on odwieziony do szpitala, ale tam po kilku godzinach zmarł - powiedział mł. asp. Tomasz Tarała.

Dodał, że okoliczności śmierci 37-latka pochodzącego z Wrocławia badane są pod nadzorem prokuratury. Jedną z wersji jest przegrzanie organizmu, co ma wyjaśnić m.in. sekcja zwłok. Po przyjeździe zespołu ratowników temperatura ciała mężczyzny miała przekraczać 40 stopni Celsjusza. Ustalane będzie m.in. to, czy kierowca zanim zasłabł spał w nagrzanym aucie.

We wtorek temperatura powietrza w Pabianicach przekraczała 35 st., a w nagrzanym aucie mogła sięgać ponad 60 st.. Według służb, już przy temperaturze powietrza powyżej 25 st., w zamkniętym pojeździe w ciągu 10 minut słupek rtęci podnosi się o ok. 20 st. Przegrzanie organizmu grozi m.in. nieodwracalnym uszkodzeniem mózgu, organów wewnętrznych oraz śmiercią.

Policja przestrzega, by w upalne dni robić przerwy w podróży i odpoczywać w cieniu poza autem oraz nie zostawiać w samochodach dzieci i zwierząt.

...

Rowerem jak juz bo jest naturalny powiew. Wczoraj bylo swietnie bo akurat musialem pobyc na zewnatrz dluzej. Dzis nue musze i znow pieklo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:08, 03 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
W trakcie upałów uwaga na ozon! Jest groźny nie tylko w miastach
W trakcie upałów uwaga na ozon! Jest groźny nie tylko w miastach

Dzisiaj, 3 sierpnia (10:26)

​W takie upały jak teraz, groźna jest nie tylko wysoka temperatura, ale też szkodliwy jest ozon, który tworzy się w powietrzu. Może być przyczyną omdleń, zwłaszcza wśród osób z chorobami układu oddechowego.
Upały mają się utrzymać co najmniej do soboty
/Rafał Guz /PAP


W ostatnich dniach przekroczenia zanotowano w 10 miejscach na Śląsku. Najwięcej ozonu było w Częstochowie, Katowicach i Dąbrowie Górniczej. Stężenie ozonu rośnie, bo z powodu nasłonecznienia w powietrzu pojawiają się substancje, które sprzyjają tworzeniu. Z tego powodu kłopoty ze zdrowiem mogą mieć osoby z przewlekłymi chorobami układu oddechowego. W ostatnich dniach co 10 wyjazd karetki pogotowia w aglomeracji śląskiej związany był z omdleniem spowodowanym upałem. W tej chwili jakość powietrza w regionie określa się jako dostateczną, ale od rana temperatura cały czas rośnie, a ostrzeżenie o upałach obowiązuje co najmniej do soboty.
Co powinieneś wiedzieć o ozonie?
/Główny Inspektorat Ochrony Środowiska /
Ozon dobry i ozon zły

Ozon jest jedną z odmian tlenu. Mamy "ozon dobry" i "ozon zły". Ten, który nam pomaga, znajduje się w stratosferze i chroni nas przed nadmiernym promieniowaniem ultrafioletowym. Ozon zły osiada bliżej ziemi i jest szkodliwy dla naszego układu oddechowego.

Zanieczyszczenie powietrza ozonem powstaje w podobny sposób, co smog. Wysoka temperatura sprzyja tworzeniu się ozonu, a brak wiatru powoduje, że zanieczyszczenie osiada.

Na kontakt ze szkodliwym ozonem jesteśmy też narażeni poza dużymi miastami. Upał powoduje, że rośliny przymykają swoje aparaty szparkowe co sprawia, że obniża się poziom pochłaniania przez nie zanieczyszczeń powietrza.

Kiedy poziom ozonu jest przekroczony powinniśmy unikać wzmożonego wysiłku fizycznego na zewnątrz. Długie przebywanie na słońcu powinny też unikać osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży. Uważne powinny też być osoby z przewlekłymi chorobami serca i dróg oddechowych. Problemów mogą też spodziewać się astmatycy. Największe stężenie ozonu występuje między 10 a 14, dlatego w tym okresie narażone osoby powinny szczególnie unikać przebywania na zewnątrz.

źródło:gios.gov.pl

(ag)
Marcin Buczek

...

Nawet nie bylo duzo slonca po poludniu. Na szczescie chmury i wiatr. Rower najlepszy i jechac bo zatrzymanie sie to za chwile goraco...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:15, 04 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Gwałtowna burza nad Śląskiem. Akcja ratunkowa na Zalewie Goczałkowickim
Gwałtowna burza nad Śląskiem. Akcja ratunkowa na Zalewie Goczałkowickim

Wczoraj, 3 sierpnia (19:56)

Podczas nawałnicy na Zalewie Goczałkowickim w Śląskiem przewrócił się ponton. Na szczęście strażakom uczestniczącym w akcji ratunkowej udało się wyciągnąć na brzeg obie osoby, które wpadły do wody.
Burze nad Śląskiem. Zdjęcie ilustracyjne
/Darek Delmanowicz /PAP


Nie był to jednak jedyny wypadek związany z gwałtowną burzą, która przeszła nad Śląskiem.

W Bielsku Białej na 20-latka spadł konar. Mężczyzna z urazem kręgosłupa trafił do szpitala.

Strażacy mają mnóstwo pracy, głównie na południu województwa - w okolicach Pszczyny i Bielska-Białej.

Interweniowali już około 90 razy, usuwając połamane drzewa i konary.

W rejonie między Żywcem i Wieprzem na Żywiecczyźnie wiatr złamał konar drzewa, który spadając zerwał trakcję kolejową. Ruch na szlaku do Zwardonia został wstrzymany - powiedział rzecznik żywieckiej straży pożarnej Marek Tetłak.

Do niektórych miejscowości w powiecie nie dociera prąd. Mieszkańcy informują, że tak jest m.in. w Pewli Małej oraz Świnnej.

Na Śląsku Cieszyńskim strażacy interweniowali ponad 20 razy. Ich rzecznik Michał Swoboda poinformował, że większość akcji dotyczyła usuwania powalonych drzew.

Podczas burzy uszkodzone został słupy energetyczne w Wiśle i Zebrzydowicach. Wiatr naderwał także dach garażu.

W czwartek wieczorem kilkanaście razy interweniowali strażacy z Oświęcimia. Jak powiedział rzecznik tamtejszej komendy powiatowej PSP Zbigniew Jekiełek, mieszkańcy wzywali ich do połamanych konarów drzew.

(ph)
RMF FM/PAP

...

Co chwila cos a tu juz upal sie szykuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:52, 04 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
W wichurach i nawałnicach ucierpiało 9 osób, wśród nich strażak
W wichurach i nawałnicach ucierpiało 9 osób, wśród nich strażak

Dzisiaj, 4 sierpnia (08:25)

Dziewięć osób, w tym strażak, ucierpiało w czasie wichur i nawałnic, które w ciągu ostatniej doby przeszły nad Polską - poinformował w piątkowy poranek rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Strażacy interweniowali ponad 640 razy, głównie w Śląskiem i Wielkopolsce.
Połamane drzewa przy ul. Naramowickiej w Poznaniu po nawałnicy, jaka przeszła nad miastem w ostatnich dniach (zdjęcie ilustracyjne)
/Jakub Kaczmarczyk /PAP

Jak podał Frątczak: W całym kraju pracowało ponad 3500 strażaków PSP i OSP.

Poinformował, że silny wiatr uszkodził lub zerwał dachy na 28 budynkach, w tym na 12 mieszkalnych.

Poszkodowanych zostało w wyniku nawałnic dziewięć osób, w tym strażak.

Do ośmiu wypadków doszło w województwie śląskim.

W miejscowości Zarzecze cztery osoby zostały uratowane po wywróceniu się kajaków, a nieopodal Pszczyny jedna osoba została wyciągnięta z wody po tym, jak wywrócił się ponton.

W Bielsku-Białej jedna osoba została ranna po tym, jak wichura przewróciła drzewo. Dwa podobne przypadki były w miejscowości Olza - podał Frątczak.

Strażak został natomiast ranny w województwie kujawsko-pomorskim - ucierpiał w czasie operacji usuwania złamanego drzewa.

...

Sluzba to ofiara.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:31, 09 Sie 2017    Temat postu:

Wracają upały. Alert najwyższego stopnia dla Polski południowo-wschodniej!

Dzisiaj, 9 sierpnia (08:55)

30 stopni Celsjusza wskażą dziś termometry w niektórych regionach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał najwyższe ostrzeżenie dotyczące upałów dla czterech województw.
Wracają upały
/Archiwum RMF FM

Nadciągające masy upalnego powietrza znad Afryki dadzą się dziś we znaki mieszkańcom województw: świętokrzyskiego, małopolskiego, lubelskiego i podkarpackiego. Dziś temperatura tam będzie sięgać 30 stopni Celsjusza.
Prognoza pogody na środę, 9 sierpnia
/INTERIA.PL

Jeszcze cieplej będzie w czwartek. Znów najgoręcej na południu kraju: w woj. śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Termometry wskażą jednak powyżej 30 stopni Celsjusza także w Lubelskiem, Łódzkiem, Mazowieckiem i Podlaskiem.

Chłodniej będzie w pozostałych regionach: od 25 do 29 stopni Celsjusza.

W całej Polsce należy spodziewać się burz.
Prognoza pogody na czwartek, 10 sierpnia
/INTERIA.PL

Upały nie odpuszczą w południowej, wschodniej i centralnej Polsce także w piątek. Najgoręcej będzie znów w Małopolsce, Świętokrzyskiem i na Podkarpaciu. Tam termometry wskażą nawet 35 stopni Celsjusza.

Zdecydowanie chłodniej będzie na północy i zachodzie Polski, gdzie temperatura nie przekroczy 23 stopni. Wystąpią tam również przejściowe opady deszczu.

...

Faktycznie juz czuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 09 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Jak przetrwać gorące dni? Kilka sposobów na upał
Jak przetrwać gorące dni? Kilka sposobów na upał

Dzisiaj, 9 sierpnia (09:55)

Upały wracają do Polski. W niektórych miejscach temperatura może sięgnąć nawet do 36 stopni Celsjusza. Zobacz kiedy powinieneś najbardziej uważać i jak się chronić przed negatywnymi skutkami wysokich temepratur?
Upał w niektórych miejscach Polski może przekroczyć 35 stopni Celsjusza
/Andrzej Grygiel /PAP


Nadciągające masy upalnego powietrza znad Afryki dadzą się dziś we znaki mieszkańcom województw: świętokrzyskiego, małopolskiego, lubelskiego i podkarpackiego. Dziś temperatura tam będzie sięgać 30 stopni Celsjusza.

Jeszcze cieplej będzie w czwartek. Znów najgoręcej na południu kraju: w woj. śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Termometry wskażą jednak powyżej 30 stopni Celsjusza także w Lubelskiem, Łódzkiem, Mazowieckiem i Podlaskiem.

Podczas upałów trzeba ograniczyć przebywanie w pełnym słońcu, zwłaszcza między 9 a 17. Jeżeli mamy coś do załatwienia podczas dnia – powinniśmy to zrobić wcześnie rano, albo późnym popołudniem. Jeżeli już wychodzimy na zewnątrz, powinniśmy pamiętać o czapce lub parasolu, który ochroni nas przed słońcem.

Szczególnie powinny uważać osoby starsze i te, które maja problemy z układem sercowo-naczyniowym. Podczas długiego przebywania na słońcu mogą pojawić się zawroty głowy, nudności, złe samopoczucie.

W czasie upałów trzeba pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Pocimy się, żeby utrzymać odpowiednią temperaturę ciała, dlatego jesteśmy bardziej narażeni na odwodnienie. Powinniśmy pić dużo wody, najlepiej niegazowanej. Dobrze jest też dodać do niej trochę soku, albo cytrynę, mięte, czy odrobinę soli. To sprawi, że woda na dłużej zatrzyma się w naszym organizmie. Podczas upałów powinniśmy unikać napojów alkoholowych, które odwadniają organizm.

Na upal najlepsze jest luźne, przewiewne ubranie, które nie przylega do ciała. Osoby o jasnej karnacji powinny też pamiętać o kremie z filtrem.

Pamiętajmy też o właściwej diecie. Trawienie jest wysiłkiem dla naszego organizmu, dlatego powinniśmy jeść jak najwięcej lekkostrawnych potraw, owoców, warzyw i sałatek. Podczas upałów stanowczo trzeba unikać potraw smażonych, pieczonych i dużej ilości mięsa.

(ag)
RMF/PAP

...

Znowu mordęga...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:14, 09 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Wraz z upałami wracają burze! "Uwaga na lokalne podtopienia"
Wraz z upałami wracają burze! "Uwaga na lokalne podtopienia"

Dzisiaj, 9 sierpnia (13:44)

Wraz z falą upałów do Polski powracają silne burze. "Początkowo zjawiska nie powinny być szczególnie intensywne, ale już w czwartek i piątek ich nasilenie znacznie wzrośnie" - ostrzegają Polscy Łowcy Burz - Stowarzyszenie Skywarn Polska.
Zdj. ilustracyjne
/Łukasz Ogrodowczyk /PAP

Dziś burze mogą pojawić się późnym popołudniem i wieczorem w pasie od woj. małopolskiego przez mazowieckie po woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie.

Pojedyncze burze mogą wystąpić między innymi w Beskidach i w Tatrach. W nocy burze mogą się rozwinąć w niemal całej wschodniej części kraju - czytamy na portalu lowcyburz.pl.

Wyładowaniom atmosferycznym lokalnie mogą towarzyszyć silne opady deszczu powodujące podtopienia, porywy wiatru, a nawet grad.

W drugiej części nocy i nad ranem burze pojawią się także na południowym zachodzie Polski. Mogą tu utworzyć większy układ wielokomórkowy wędrujący w stronę centrum kraju - ostrzegają Polscy Łowcy Burz.

W czwartek burze będą wędrować z południowego zachodu na północny wschód kraju. Trzeba się przygotować także na silny wiatr i deszcz. Niewykluczone są także... trąby powietrzne. Jednak ich prawdopodobieństwo jest niewielkie - uspokajają Polscy Łowcy Burz.

W piątek najsilniejsze burze są prognozowane w linii od okolic Opola po Gdańsk lub nieco bardziej na wschód. Podczas burz mogą występować bardzo silne porywy wiatru, grad o średnicy do ok. 4 cm (gdzieniegdzie może być większy) oraz gwałtowne opady deszczu. Nadal istnieje niewielkie prawdopodobieństwo pojawienia się tornada - podaje portal lowcyburz.pl.

lowcyburz.pl

..

Same atrakcje od prawie roku czyli od mordu na chorych dzieciach. Pokuta byc musi i jest leciutka jak na ogrom zbrodni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:51, 10 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Nawałnice nad Polską. Pozrywane dachy, drogi zatarasowane przez powalone drzewa
Nawałnice nad Polską. Pozrywane dachy, drogi zatarasowane przez powalone drzewa

Dzisiaj, 10 sierpnia (07:07)
Aktualizacja: 49 minut temu

Nawałnice przetaczają się o poranku nad kilkoma regionami kraju. Przeszły nad Śląskiem, mocno dały się we znaki mieszkańcom Wielkopolski i Łódzkiego i dotarły już na Mazowsze. Na Gorącą Linię RMF FM dostajemy od Was dziesiątki zgłoszeń o burzach i ulewach, trasach zatarasowanych przez powalone drzewa i połamane konary - oraz zdjęcia dokumentujące krajobraz po nawałnicach. Zobaczcie!
Krajobraz po nawałnicy w Konstantynowie
/Michał /Gorąca Linia RMF FM


W związku z nawałnicami strażacy interweniowali w całym kraju setki razy. Najwięcej wezwań mieli w Łódzkiem, gdzie do godziny 09:00 liczba zgłoszeń sięgnęła mniej więcej 500, i w Wielkopolsce - tam zanotowali już ponad 300 interwencji.

W Łódzkiem strażacy interweniują najczęściej w stolicy regionu i Pabianicach. Pozrywane linie telefoniczne i energetyczne, zerwane dachy, powalone drzewa tarasujące drogi - nawet trasy wojewódzkie. Zalane liczne ulice i budynki.
Ulewa w Bydgoszczy. Słuchacz przesłał nam to zdjęcie po godzinie 07:00
/Gorąca Linia RMF FM /

W Wielkopolsce najwięcej pracy strażacy mają na południu regionu: w Jarocinie, Pleszewie, Ostrzeszowie, Lesznie, Rawiczu, Kaliszu, Kościanie.

Najczęściej wzywani są do zalanych dróg i podtopionych budynków, ale po uderzeniach piorunów m.in. dwie stodoły zajęły się ogniem. W okolicach Nowego Tomyśla mężczyzna poparzył sobie stopy, próbując ratować sprzęt z płonącego budynku.
Nawałnice nad Polską. To zdjęcia z Gorącej Linii RMF FM! (16 zdjęć)





+ 12

W Śląskiem strażacy mieli dotąd kilkadziesiąt interwencji w pięciu powiatach w północno-zachodniej części województwa.

W Bytomiu-Miechowicach wichura zerwała poszycie dachowe domu i powaliła drzewa. W powiecie lublinieckim wiatr zepchnął do rowu naczepę tira, a od uderzenia pioruna zapaliła się stodoła. Pod Kłobuckiem zerwany jest dach domu i pomieszczenia gospodarczego. Kolejny uszkodzony dach jest w Blachowni pod Częstochową.

O godzinie 08:00 prądu nie miało w całym kraju 176 tysięcy gospodarstw. Najwięcej w Łódzkiem: 135 tysięcy, w Wielkopolsce 17 tysięcy, na Śląsku 12 tysięcy.
Gorąca Linia RMF FM: Piorun uderzył w wielkopolskim Śremie
/Gorąca Linia RMF FM
Słuchacze RMF FM raportują

O poranku, między godzinami 6:00 i 7:00, dostaliśmy od Was bardzo wiele sygnałów ws. utrudnień na drogach. To kilka z tych zgłoszeń:
Jadę autostradą za Włocławkiem w stronę Gdańska: jest straszne oberwanie chmury. Niech wszyscy zwolnią, jedziemy 50 km/h.
Droga ze Strykowa do Zgierza zawalona drzewami, trzeba uważać.
Straszna burza na autostradzie A2 między Łodzią a Łowiczem, świata nie widać.
W Łodzi wiadukt kolejowy przy Konstantynowskiej i Włókniarzy jest zalany, nie da się tamtędy przejechać. Wysokie samochody ryzykują, ale to grozi zalaniem silnika. Cała trasa od Konstantynowa do Łodzi jest zawalona drzewami i gałęziami.

...

Obudzil mnie dzis Armaggedon...
Dzis godzina szatana czyli dzien swira smolenskiego to musialo sie tak zaczac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:55, 10 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Ponad połowa lasów w Polsce jest zagrożona pożarem. Może być gorzej...
Ponad połowa lasów w Polsce jest zagrożona pożarem. Może być gorzej...

Wczoraj, 9 sierpnia (19:23)

​Drugi stopień zagrożenia - w trzystopniowej skali - obowiązuje w ponad połowie lasów na terenie Polski. To aktualne dane Państwowej Straży Pożarnej. Lasów, w których jest niebezpiecznie, najprawdopodobniej będzie coraz więcej. Nad Polskę napływa gorące powietrze, które przyniesie temperaturę powyżej 30 stopni.
Pożary lasów w Portugalii (zdjęcie ilustracyjne)
/NUNO ANDRE FERREIRA /PAP/EPA


Największe zagrożenie obowiązuje w centralnej Polsce. Alert drugiego stopnia wydano dla lasów m.in. na terenie województw łódzkiego, mazowieckiego, czy kujawsko pomorskiego. Niebezpiecznie jest także na Lubelszczyźnie, Warmii i Mazurach i części województw wielkopolskiego i dolnośląskiego.
Mapa zagrożenia pożarowego lasu ustalanego zgodnie z metodą IBL przez jednostki organizacyjne Lasów Państwowych
/Państwowa Straż Pożarna /Zrzut ekranu

Najgorzej jest jednak w południowej części województwa świętokrzyskiego - tam obowiązuje najwyższy poziom zagrożenia. Są to warunki, które sprzyjają rozpalaniu pożarów. Także wypalanie traw i łąk przy takiej temperaturze powoduje duże zagrożenie - przypominają strażacy.

Instytut Badawczy Leśnictwa prosi o zachowanie szczególnej ostrożności w czasie przebywania w lasach i na terenach do nich przylegających oraz przejeżdżania przez nie. Leśnicy przypominają, że w odległości mniejszej niż 100 metrów od lasu nie wolno palić ognisk, używać otwartego ognia, wypalać śmieci, wypalać pozostałości roślinnych (np. traw, gałęzi) oraz porzucać nieugaszonych zapałek lub niedopałków papierosów.


(łł)
Michał Dobrołowicz

...

Niestety musicie pokutowac. A moglo byc tak pieknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:43, 11 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Tragedia w Łaziskach Górnych. 3 osoby zginęły w pożarze
Tragedia w Łaziskach Górnych. 3 osoby zginęły w pożarze

Wczoraj, 10 sierpnia (23:00)

3 osoby zginęły w pożarze w Łaziskach Górnych (woj. śląskie). W ogniu stanęło poddasze dwukondygnacyjnego domu wielorodzinnego.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM


Z budynku ewakuowano 2 osoby. 19 osób wyszło na zewnątrz jeszcze przed przybyciem strażaków.

Późnym wieczorem ogień został opanowany

...

Znow tragedia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:13, 11 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Jaja skażone fipronilem dotarły do Polski
Jaja skażone fipronilem dotarły do Polski

Dzisiaj, 11 sierpnia (09:13)
Aktualizacja: 1 godz. 24 minuty temu

W Polsce znaleziono partię jaj skażonych toksycznym fipronilem - taką informację uzyskał w Głównym Inspektoracie Sanitarnym dziennikarz RMF FM Karol Pawłowicki. Jaja z tej partii trafiły do trzech województw, ale - jak ustalił nasz reporter - nie trafiły do sprzedaży. Żywnościowy skandal zatacza w Unii Europejskiej coraz szersze kręgi. Miliony skażonych jaj wycofano ze sklepowych półek przede wszystkim w Niemczech, Belgii i Holandii, ale wykryto je także we Francji, Szwajcarii, Szwecji, Luksemburgu, Wielkiej Brytanii i na Słowacji.
Miliony skażonych jaj wycofano ze sklepowych półek przede wszystkim w Niemczech, Belgii i Holandii (na zdjęciu: jaja sprzedawane w markecie w Brukseli)
/Ye Pingfan/Photoshot /PAP

Skażone fipronilem jaja trafiły do odbiorców w Wielkopolsce, Kujawsko-Pomorskiem i na Mazowszu. Chodzi o 40 tysięcy jaj ugotowanych na twardo i obranych ze skorupki: miały trafić do sałatek i przetworów.
Czym jest fipronil i czy może być groźny dla zdrowia?


Co ważne, nie trafiły do konsumentów. Ogromną partię jaj, pochodzącą z Niemiec, GIS zdążył zatrzymać jeszcze w zakładach przetwórstwa.

Teraz będą one zutylizowane albo odesłane do Niemiec.

Trzeba jednak sprawdzić, czy wykryto cały niebezpieczny transport. W tej chwili - jak ustaliliśmy - sanepid kontroluje trzy firmy, które dostarczyły jaja do Polski.

Równocześnie Główny Inspektorat Weterynarii prowadzi w największych kurzych fermach kontrole pod kątem używania fipronilu.

GIS nie wyklucza ponadto, że skażone jaja mogą dotrzeć do naszego kraju również innymi kanałami. Nie wykluczamy, że kolejne tego typu ścieżki mogą się jeszcze w Polsce pojawić, dlatego że tych jaj, które na terenie Beneluksu objęte są procedurą zdjęcia z rynku, są miliony - przyznaje w rozmowie z RMF FM rzecznik GIS Jan Bondar.
Środek zwalczający wszy, kleszcze i roztocza

Fipronil jest środkiem zwalczającym wszy, kleszcze i roztocza i może być używany w Unii Europejskiej w hodowli zwierząt domowych, ale nie w produkcji żywności.

Jest to substancja, która w ogóle nie powinna znaleźć się na terenie fermy - podkreśla Bondar.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje fipronil jako substancję "umiarkowanie toksyczną" w przypadku spożycia znacznych ilości.

Nie ma wprawdzie miarodajnych badań na temat tego, jak fipronil wpływa na zdrowie człowieka. Wiadomo jedynie, że u zwierząt może powodować uszkodzenia wątroby i innych narządów wewnętrznych. Jak tłumaczy jednak Jan Bondar, w Europie, jeśli nie ma pewności, że żywność jest bezpieczna, uznaje się ją za szkodliwą.


(e)
RMF FM/PAP

...

To super! Witamy euroradzieckie dary dla glodujacej Polski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:12, 11 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nawałnica wyrządziła szkody w łódzkim ogrodzie zoologicznym
Nawałnica wyrządziła szkody w łódzkim ogrodzie zoologicznym

Dzisiaj, 11 sierpnia (17:05)

​Po czwartkowych nawałnicach w Łodzi na 5 skrzyżowaniach nadal nie działa sygnalizacja świetlna, a tramwaje kilku linii jeżdżą zmienionymi trasami. Ciągle zamknięty dla zwiedzających jest Ogród Botaniczny, natomiast w zoo zdołano uporać się z wiatrołomami i jest już otwarte.
Łódzkie zoo po nawałnicy
/Aneta Łuczkowska /RMF FM


Straty wyniosą kilkaset złotych - mówi wiceprezes łódzkiego Ogrodu Zoologicznego Tomasz Jóźwik. To są uszkodzenia ogrodzeń i klatek. Straty będziemy liczyć również w drzewostanie. Faktyczną stratą jest brak dochodu z biletów wstępu do zoo, gdy ogród był zamknięty. Jednak zdecydowaliśmy o zamknięciu zoo, bo bezpieczeństwo zwiedzających było dla nas najważniejsze - podkreślił.
Łódź: Nawałnica wyrządziła szkody w ogrodzie zoologicznym (11 zdjęć)





+ 7

W czasie burzy jeden z konarów upadł tak nieszczęśliwie, że uszkodził wolierę dla ptaków, ale zostanie ona zrekonstruowana. Na szczęście żadne z naszych zwierząt nie ucierpiało w nawałnicach - zaznacza Jóźwik.

Nie widzieliśmy też, aby któreś ze zwierząt wystraszyło się gwałtowną burzą i miało w związku z tym problemy zdrowotne już po przejściu nawałnicy. Alejki, którymi poruszają się zwiedzający, już oczyściliśmy z wiatrołomów i gałęzi potencjalnie zagrażających ludziom - dodaje.

Powalone drzewa nadal leżą na terenach zielonych ogrodu zoologicznego, ale nie mają one wpływu na bezpieczeństwo odwiedzających zoo.
Szkody w łódzkim zoo po przejściu nawałnicy
/RMF FM

(ph)
Agnieszka Wyderka

...

Warszawka grzeszy a my pokutujemy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:00, 12 Sie 2017    Temat postu:

Ofiary śmiertelne nawałnic, wielu rannych. W Suszku zginęły harcerki, miejscowość odcięta od świata

Dzisiaj, 12 sierpnia (06:36)
Aktualizacja: 40 minut temu

Pięć osób zginęło, blisko 30 jest rannych - to tragiczny bilans gwałtownych burz, które przeszły w nocy przez Polskę. Wśród ofiar śmiertelnych są dwie uczestniczki obozu harcerskiego w Suszku na Pomorzu: 13- i 14-latka. Po przeprowadzonej tam akcji ratunkowej ewakuowano 150 osób - 20 przewieziono do szpitala. Do godzin porannych strażacy interweniowali w związku z nawałnicami w Polsce ponad 10 tysięcy razy.


Drzewa wyrwane z korzeniami, zniszczone dachy. Burzowy front nad Polską [WASZE ZDJĘCIA] (58 zdjęć)





+ 54


Noc z piątku na sobotę była bardzo dramatyczna. Burze zaczęły się od strony południowej Polski i objęły województwo dolnośląskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie i pomorskie. Najtrudniejsza sytuacja jest w miejscowości Suszek, gdzie był zorganizowany obóz harcerski. Wypoczywali tam harcerze z łódzkich okręgów ZHR: 140 dzieci i 30 opiekunów. Obóz został zniszczony przez nawałnicę: dwie dziewczynki nie żyją, 20 osób jest rannych.

Pierwsi do harcerzy dotarli okoliczni mieszkańcy. Obozowisko było niemal zrównane z ziemią:


Drzewo leżało przy drzewie. Ciężko było dotrzeć do dzieci, ciężko było, żeby dotarł tam jakikolwiek transport - mówił w rozmowie z RMF FM sołtys pobliskiego Zapędowa Arkadiusz Kupczak. Była panika, dzieci były zmoknięte i przerażone - dodaje.

20 osób zostało przewiezionych do szpitala. Pozostałych uczestników obozu ewakuowano do szkoły w Nowej Cerkwi. Czekają tam na autokary, które zabiorą ich do domu.

Teraz strażacy będą odblokowywać drogi, usuwać zerwane dachy i szacować uszkodzenia.

W Pomorskiem zarządzone też ewakuację 140 dzieci, które brały udział w obozie namiotowym w Czernicy w powiecie chojnickim. Tam nie ma osób rannych, ale obóz został zniszczony - wyjaśniła oficer prasowa chojnickiej policji Magdalena Rolbiecka.
Krajobraz po nawałnicach: Kolejne zdjęcia z Gorącej Linii RMF FM (18 zdjęć)





+ 14

Kolejną z ofiar nawałnic jest kobieta, której dom w Konarzynach w województwie pomorskim (w powiecie chojnickim) uszkodziło drzewo powalone przez silny wiatr.

W nawałnicach zginął również młody mężczyzna w Swornychgaciach w powiecie chojnickim - na namiot, w którym nocował przewróciło się drzewo.

Kolejną ofiarą jest 48-latek, który został przygnieciony przez drzewo w miejscowości Zapora w pobliżu Chojnic.
Wiatr zerwał setki dachów i powalił hektary drzew. Uszkodzona katedra w Gnieźnie

Krajobraz po burzach fatalnie wygląda nie tylko w Pomorskiem, gdzie były ofiary śmiertelne, ale też w Kujawsko-Pomorskiem. Osiem osób zostało tam rannych. Uszkodzonych zostało 800 budynków. 110 tysięcy osób zostało pozbawionych prądu, powalonych zostało wiele drzew.

Sytuacja w województwie jest trudna, ale staramy się ją kontrolować. Tak tragicznych zdarzeń w skutkach dla mieszkańców regionu dawno nie było. Statystki są mocne i porażające. Od godziny 21 w piątek mieliśmy 4700 kontaktów na numer alarmowy 112, głównie z prośbami o interwencje straży pożarnej i przywrócenie dostaw prądu - powiedział na konferencji wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Najtrudniejsza jest sytuacja w powiatach żnińskim, nakielskim, sępoleńskim i bydgoskim, ale ucierpiały też powiaty tucholski, radziejowski i inowrocławski.
Nakło nad Notecią i okolice spustoszone. W powiecie nakielskim straż pożarna odnotowała już 600 zgłoszeń - napisał na Gorącą Linię RMF FM jeden ze słuchaczy.

Nawałnice wyrządziły też szkody w Wielkopolsce: najwięcej w powiatach wrzesińskim, poznańskim, gostyńskim, średzkim i gnieźnieńskim. Tylko na tym ostatnim terenie było około 600 interwencji straży pożarnej. Wezwania dotyczyły głównie połamanych drzew, konarów, zerwanych linii energetycznych, podtopień i zalań.



Gwałtowne wichury także zerwały lub uszkodziły ponad 150 dachów, a w Gnieźnie od piorunów ucierpiał dach katedry. Na szczęście zabytkowa świątynia nie jest zagrożona zawaleniem czy zalaniem - z naprawami można poczekać. (...) Dach nie przecieka - powiedział nam Karol Kędzierski z wielkopolskiej straży pożarnej.
Uszkodzony dach katedry
/Gniezno24.com /
Uszkodzony dach katedry
/Gniezno24.com /

TUTAJ ZNAJDZIECIE WIĘCEJ ZDJĘĆ Z NAWIEDZONEGO PRZEZ NAWAŁNICĘ GNIEZNA



Burzowo też na Dolnym Śląsku i w Śląskiem

Także na Dolnym Śląsku burze dały się we znaki: było tam ponad 800 interwencji strażaków. Ranne zostały dwie osoby.

Największe straty są w okolicach Wrocławia, Oleśnicy, Oławy i Wołowa. W całym regionie uszkodzonych zostało ponad 30 dachów. Strażacy wyjeżdżali także do połamanych drzew - ponad 400 oraz zalanych piwnic.

Front burzowy przechodzi też nad województwem śląskim. Ponad 1700 odbiorców jest tam bez prądu. Wichura uszkodziła też kilka budynków.

W całym kraju prawie pół miliona odbiorców nie ma w swoich domach prądu - najwięcej w woj. kujawsko-pomorskim.

Przez gwałtowne opady zalana była krajowa "trójka" na Dolnym Śląsku. Nieprzejezdna była jezdnia za Polkowicami w kierunki Lubina.

Straszne oberwanie chmury i okropny wiatr na A4, na trasie Wrocław Zgorzelec. Nie dało się jechać. Prędkość minimalna, aby tylko dojechać - napisał słuchacz na Gorącą Linię RMF FM.

Poważne utrudnienia są również w ruchu pociagów na Pomorzu i w Kujawsko-Pomorskiem. Wciąż zablokowane są trasy Wejherowo-Godętowo, a także Jabłonowo Pomorskie-Mełno.

PKP uruchomiło autobusową komunikację zastępczą, pociągi mają kilkugodzinne opóźnienia.
Słuchacze dzwoniący na Gorącą Linię RMF FM: To był armagedon

Od samego rana dostawaliśmy sygnały od naszych słuchaczy na Gorącą Linię RMF FM. Informowali o nawałnicach i przesyłali zdjęcia obrazujące skalę zniszczeń. Oto niektóre cytaty:

Droga Kościerzyna - Chojnice na wysokości Kalisza (woj. pomorskie): kilkanaście rozbitych aut i praktycznie nieprzejezdna droga - alarmuje pan Michał.
Armagedon w miejscowości Modliszewko w woj. wielkopolskim - napisał słuchacz Jurek.
Modliszewki
/Gorąca Linia RMF FM /
Wracamy znad morza do Łodzi i właśnie przejechaliśmy przez Bytów do Kościerzyny. Kilkanaście kilometrów wzdłuż drogi lasy połamane jak zapałki. Nie ma nic...Poryczałam się okrutnie i jest mi potwornie źle z tym co ciągle widzimy. Czy winę za to ponosimy my - ludzie? Czy to efekt ocieplenia klimatu? - napisała pani Jolanta.
Tragedia! Gniezno jest zdewastowane - napisała słuchaczka RMF FM.
Droga nr 25: kumulacja takich widoków i zerwanych dachów pod Sępólnem Krajeńskim - napisał kolejny słuchacz i załączył zdjęcie:
Sępólno Krajeńskie
/Gorąca Linia RMF FM /

(mal)
Grzegorz Kwolek

...

Przeciez widzieli co bylo w Łodzi. Po tym chyba powinni zabrac ten oboz spod drzew... na jakies pole. Nie mowie do domu. A tu jakby nigdy nic dalej ,,obozowali"... I jak slysze nie jedyni...
Pewnie prawdopodobienstwo jest niskie ale jak widac na kogos wypadnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:11, 12 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Uszkodzone trakcje kolejowe po nawałnicach. "Jadę 20 godzinę z Krakowa do Szczecina"
Uszkodzone trakcje kolejowe po nawałnicach. "Jadę 20 godzinę z Krakowa do Szczecina"

Dzisiaj, 12 sierpnia (11:06)

Podczas burz i nawałnic uszkodzone zostały trakcje kolejowe. Wiele pociągów ma wielogodzinne opóźnienia.
Zdj. ilustracyjne
/arch. RMF

Z Krakowa do Szczecina pociąg jedzie od piątku od godziny 14... Utknął w szczerym polu - skarżyła się jedna ze słuchaczek. Jadę już 20 godzinę z Krakowa do Szczecina, burza rozwaliła trakcję, próbowano ją naprawić. Niestety o godzinie 4 w nocy powiedziano, że tego nie naprawią i wyproszono nas z pociągu. Miano nam podstawić nowy pociąg. Podstawiono. Niedługo później i ten pociąg rozkraczył się... - żali się inna pasażerka.

Problemy mają nie tylko pasażerowie pociągu Wawel na trasie Kraków - Szczecin. Najtrudniejsza sytuacja jest wciąż w województwie pomorskim, gdzie powalone drzewa uniemożliwiają przejazd pociągów na trasach z Wejherowa do Lęborka oraz z Chojnic do Czerska. Na odcinku Piła - Bydgoszcz pasażerowie przesiedli się do autobusów. Oczyszczono już torowiska na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce i na Kujawach. Pasażerowie opóźnionych pociągów otrzymali wodę. Na dworcach na bieżąco przekazywane są informacje o utrudnieniach i opóźnieniach.

Dziś przez trudną sytuację pogodową na północy Polski na tory nie wyjedzie kilkanaście pociągów. PKP Intercity odwołało w całej relacji pociąg Posejdon jeżdżący między Gdynią a Łodzią. Odwołano też pociąg relacji Szczecin Główny - Białystok. Za pociąg TLK Kutrzeba między Piłą a Bydgoszczą kursują zastępcze autobusy.

...

To tu to tam takie armaggedony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:21, 12 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Dramatyczna relacja z obozu w Suszku. "Udało nam się dożyć do rana"
Dramatyczna relacja z obozu w Suszku. "Udało nam się dożyć do rana"

Dzisiaj, 12 sierpnia (17:56)

​"Nikt nie spodziewał się takiej burzy. Udało nam się dożyć do rana" - tak mówi w rozmowie z reporterem RMF FM Piotrem Bułakowskim Oliwier, jeden z harcerzy, który był na obozie w Suszku. W wyniku nawałnicy w Suszku zginęły dwie harcerki, 37 harcerzy zostało rannych. Szef Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej zarządził miesięczną żałobę we wszystkich jednostkach ZHR.
Zniszczony przez nawałnicę las w Suszku
/Dominik Kulaszewicz /PAP


Zawierucha zaczęła się po godzinie 23, gdy wróciła pierwsza warta nocna. Najpierw zaczął wiać mocny wiatr, kora zaczęła spadać z drzew, zaczęliśmy się bać. Gdy zaczął padać deszcz, spadło pierwsze drzewo, potem reszta. Drzewo nagle spadło także na naszego drużynowego, (...) ma złamane żebra - tak w rozmowie z dziennikarzem RMF FM dramat w Suszku opisuje Oliwer, jeden z harcerzy biorących udział w obozie.

Nasza cała drużyna poleciała do jeziora, po prostu siedzieliśmy tam półtorej godziny. Gdy ucichł wiatr, to pobiegliśmy na zbiórkę. Wtedy poszliśmy już do Modlnika, pilnowałem tam młodszych, a starsi poszli ogarniać ognisko i dożyliśmy do rana - relacjonuje Oliwer.

Myśleliśmy, że to będzie burza jak każda inna, może troszeczkę mocniejsza, ale nie spodziewaliśmy się, że drzewa, które powinny wytrzymać, złamią się w połowie, i to nie jedno, ale prawie cały las - dodaje harcerz.
Tragedia na obozie harcerskim w Suszku (7 zdjęć)

Grupa dochodzeniowo-śledcza policji i prokurator zabezpieczyli już ślady na terenie obozu harcerskiego w Suszku w Pomorskiem.

Dzieci, którym nic się nie stało, trafiły do miejscowości Nowa Cerkiew. Stamtąd większość z nich odebrali rodzice. Pozostali harcerze wrócą do Łodzi podstawionymi autokarami.

...

Gdyby nikt nie zginal to nawet byly by wspomnienia grozne ale w sumie pozytywne. Ale nie po tym co nastapilo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:38, 13 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Wiele tysięcy hektarów powalanych drzew po nawałnicach. "Więcej niż cała Puszcza Kampinoska"
Wiele tysięcy hektarów powalanych drzew po nawałnicach. "Więcej niż cała Puszcza Kampinoska"

Wczoraj, 12 sierpnia (15:02)
Aktualizacja: Wczoraj, 12 sierpnia (16:00)

Gigantyczne straty w polskich lasach. Dyrekcja Lasów Państwowych szacuje, że w całym kraju zniszczonych jest nawet 30 do 40 tysięcy hektarów lasu. To więcej niż cała Puszcza Kampinoska pod Warszawą.
Zniszczony przez nawałnicę las i droga w Suszku
/Dominik Kulaszewicz /PAP

Najwięcej drzew trąby powietrzne wyrwały na terenie lasów zarządzanych przez regionalne dyrekcje lasów państwowych w Gdańsku, Toruniu i Poznaniu.

Tylko w regionie kujawsko-pomorskim zniszczonych jest ponad 15 tysięcy hektarów lasu, to 2,5 mln metrów sześciennych drewna - czyli tyle, ile pozyskuje się tam w ciągu roku.

Największe zniszczenia są w lasach w okolicach Chojnic, Czerska i Tucholi, a na Pomorzu - w okolicach Kościerzyny i Lipusza.

Według regionalnej dyrekcji lasów państwowych, uszkodzeń o takiej skali nie było od wielu lat - informuje dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz.

Z powodu zniszczeń nadzwyczajne zakazy wstępu do lasów obowiązują w części nadleśnictw w dziesięciu województwach. Powalonych drzew jest tam tak dużo, ze nie wiadomo jeszcze, kiedy zostaną one uporządkowane.

Leśnicy oceniają zniszczenia z samolotów. Szacunki RMF FM wskazują, że straty mogą iść w setki milionów złotych.

Gigantyczne straty w polskich lasach po nawałnicy (4 zdjęcia)

W regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych dotkniętych klęską powołano już sztaby kryzysowe. W poniedziałek odbędzie się narada zwołana przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych, podczas której dyrektorzy regionalni przedstawią plan dalszych działań na tych terenach. Dyrektor generalny wyda też decyzję o wprowadzeniu stanu siły wyższej na terenach dotkniętych klęską.

...

Armaggedon bez przesady...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:15, 13 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Mieszkańcy Chojnic: Drzewa połamane, szklarnia poleciała. Wrócimy szybciej do domu
Mieszkańcy Chojnic: Drzewa połamane, szklarnia poleciała. Wrócimy szybciej do domu

Wczoraj, 12 sierpnia (20:26)

"Jesteśmy w szoku, bo nie wiemy, co zobaczymy, gdy wrócimy do domu" - mówi naszemu reporterowi rodzina z Chojnic na Pomorzu, która długi weekend spędza w Warszawie. Właśnie w powiecie chojnickim - w Suszku - ostatniej nocy doszło do tragedii. W nocnej nawałnicy zginęły dwie harcerki.
Zniszczenia po burzy na Pomorzu
/Dominik Kulaszewicz /PAP


Pracujemy w szkole i zastanawialiśmy się, czy to przypadkiem nie nasi uczniowie pojechali na obóz harcerski w Suszku. Gdy wyjeżdżaliśmy na długi weekend, nie myśleliśmy, nie spodziewaliśmy się, że będziemy wracać do drzew powalonych, lasy jak zapałki połamane, pościnane. Mam siostrzeńców, którzy pracują w straży pożarnej. I pracują teraz niemal bez przerwy, ciągle są na dyżurze, mogą złapać szybko oddech tylko, gdy idą na prowiant - opowiada w rozmowie z RMF FM pan Zbigniew z Chojnic.

Dostajemy zdjęcia od naszych bliskich. Wiem, że w domu jest wszystko w porządku, ale drzewa są połamane, szklarnia uszkodzona, podobno poleciała cała, na podwórku duże zniszczenia. Miejscowość cała bez światła, może w poniedziałek wróci prąd, bardzo przykra sprawa, ale nic nie poradzimy na takie anomalie - dodają.

(ph)
Michał Dobrołowicz

...

Kolejne skutki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:43, 13 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Prawie 90 tys. odbiorców nadal bez prądu. Trwa usuwanie szkód po burzach
Prawie 90 tys. odbiorców nadal bez prądu. Trwa usuwanie szkód po burzach

Dzisiaj, 13 sierpnia (07:33)
Aktualizacja: Dzisiaj, 13 sierpnia (13:42)

Trwa usuwanie szkód po nawałnicach, które wczoraj pustoszyły Kujawy, Pomorze i Wielkopolskę. Bez prądu jest 89 tysięcy odbiorców - podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Po burzach odnotowano ponad 14 tysięcy interwencji. Żywioł zabił 5 osób. 45 zostało rannych, w tym 6 strażaków.
Zniszczenia po nawałnicy w miejscowości Lotyń
/Dominik Kulaszewicz /PAP

Najtrudniejsza sytuacja cały czas jest na Pomorzu - bez prądu jest jeszcze 46 tysięcy domostw.

Wichura, szczególnie w powiecie chojnickim, zniszczyła całe połacie lasu, powaliła także setki masztów energetycznych, co bardzo utrudnia prace elektromonterom.

W Kujawsko-Pomorskiem bez prądu jest jeszcze 26 tys. odbiorców, a w Wielkopolsce 15 tysięcy. Ponad 1 tys. domostw nie ma prądu w Łódzkiem i kolejne tysiąc na Dolnym Śląsku.
Drzewa wyrwane z korzeniami, zniszczone dachy. Burzowy front nad Polską [WASZE ZDJĘCIA] (58 zdjęć)





+ 54

W Kujawsko-Pomorskiem strażacy wyjeżdżali do akcji już ponad pięć tysięcy razy, w Wielkopolsce odnotowali ponad cztery tysiące interwencji. Na Pomorzu otrzymali prawie 2400 zgłoszeń, a na Dolnym Śląsku prawie tysiąc.

Najczęściej strażacy pomagali w naprawie zerwanych dachów. W całym kraju bez zadaszenia jest ponad 2600 budynków, w tym 1900 domów. Blisko połowa uszkodzonych domostw to Kujawsko-Pomorskie i Pomorze.

W Wielkopolsce podczas nawałnic najbardziej ucierpiało Gniezno. Władze miasta wydały zakaz wstępu do miejskich parków i lasów. Odwołały też imprezy zaplanowane na długi weekend - w tym wtorkowe uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego.

Uderzenie pioruna uszkodziło także dach katedry.
Gniezno po burzy: Uszkodzony dach katedry, połamane drzewa. "To była katastrofa" (31 zdjęć)

Gigantyczne straty odnotowano w polskich lasach. Dyrekcja Lasów Państwowych szacuje, że w całym kraju zniszczonych jest nawet 30 do 40 tysięcy hektarów lasu. To więcej niż cała Puszcza Kampinoska pod Warszawą.
Wiele tysięcy hektarów powalanych drzew po nawałnicach. "Więcej niż cała Puszcza Kampinoska"

...

Tak to jeszcze znaki. U nas to jest łagodnie. Zobaczycie kare na Zachod. Tam beda ginac milionami!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:06, 13 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Kontrole po tragedii w Suszku: Przeniesiono dwa obozy wypoczynkowe dla dzieci
Kontrole po tragedii w Suszku: Przeniesiono dwa obozy wypoczynkowe dla dzieci

Dzisiaj, 13 sierpnia (12:11)

Dzieci z namiotów musiały się przeprowadzić do szkolnych sal: przeniesione zostały dwa obozy zorganizowane w lasach. To efekt kontroli zarządzonych po tragedii w Borach Tucholskich. W nocy z piątku na sobotę w Suszku podczas nawałnicy zginęły dwie nastoletnie dziewczynki, a 37 harcerzy zostało rannych.
Zdj. ilustracyjne
/Dominik Kulaszewicz /PAP

Sprawdzono już kilkadziesiąt obozów wypoczynkowych dzieci i młodzieży. Po kontroli przeniesiono dwa obozy namiotowe w pobliżu Gołdapi. Dzieci będą teraz nocować w szkole podstawowej w Dubeninkach.

Na razie najwięcej kontroli przeprowadzono na Warmii i Mazurach, gdzie wczoraj wieczorem mogły pojawić się groźne burze. Sprawdzono tam między innymi czternaście pól namiotowych w lasach i dwanaście obozowisk w domkach leśnych.

Z kolei w Wielkopolsce, gdzie strażacy jeszcze walczą ze skutkami nawałnicy, dopiero zaczynają się kontrole. Jako pierwszy został skontrolowany obóz na polu namiotowym w Wieleniu Zaobrzańskim.

Podczas kontroli strażacy przypominają dzieciom i wychowawcom jak prawidłowo reagować na zagrożenia.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]

(mal)
Grzegorz Kwolek

...

Zawsze po czyms takim kontrole. Jednak to byla nawalnica moze 100lecia wiec na cos takiego sie nie przygotowujemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:01, 14 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Jest śledztwo ws. tragedii na obozie harcerskim w Suszku
Jest śledztwo ws. tragedii na obozie harcerskim w Suszku

Wczoraj, 13 sierpnia (14:06)

Prokuratura Rejonowa w Chojnicach wszczęła śledztwo, w którym będzie badać tragiczne wydarzenia, do jakich doszło na obozie harcerskim w Suszku (Pomorskie). W efekcie nawałnicy zginęły dwie nastolatki, a 38 innych uczestników obozu odniosło obrażenia.
Zniszczony przez nawałnicę las i droga w Suszku
/Dominik Kulaszewicz /PAP

O wszczęciu śledztwa poinformował Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. Wyjaśnił, że śledztwo prowadzone będzie w trzech kierunkach. W pierwszym z wątków badana będzie kwestia nieumyślnego spowodowanie śmierci dwóch dziewczynek w wieku 13 i 14 lat. W drugim - sprawa "uszkodzenia ciała pod kątem osób rannych".

Trzeci z wątków dotyczyć będzie kwestii "bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia". Jak wyjaśnił Korycki, chodzi tu m.in. o zbadanie czy organizatorzy obozu odpowiednio zadbali o bezpieczeństwo uczestników.

Korycki dodał, że policja i prokuratura od soboty pracują nad sprawą. W sobotę - w ramach wstępnych czynności przeprowadzono m.in. oględziny miejsca zdarzenia. W niedzielę czynności - głównie przesłuchiwanie osób, które mogą coś wnieść do sprawy - były kontynuowane.

Rzecznik poinformował, że jedna z dziewczynek zginęła w namiocie, na który upadło drzewo, druga z kolei zginęła (także przygnieciona przez drzewo) poza namiotem - na terenie obozowiska.

Obóz harcerski w Suszku został kompletnie zniszczony i odcięty od świata przez tarasujące drogi drzewa w efekcie nawałnic, które przeszły nad województwem pomorskim w nocy z piątku na sobotę.

...

To nie byl zaden rejon burz wiec trudno mowic o narazeniu. Tak to kazdy oboz naraza. To bylo im przeznaczone...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133651
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:54, 14 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Ogromne straty w lasach po nawałnicach. Podano wstępne dane
Ogromne straty w lasach po nawałnicach. Podano wstępne dane

Wczoraj, 13 sierpnia (19:10)
Aktualizacja: Wczoraj, 13 sierpnia (20:23)

​6,6 mln metrów sześciennych - na tyle wstępnie oszacowano straty w drewnie powstałe w wyniku nawałnic, które przeszły nad częścią Polski w nocy z piątku na sobotę - wynika z komunikatu Lasów Państwowych.
Ogromne straty w lasach po nawałnicach
/Dominik Kulaszewicz /PAP


Od chwili przejścia nawałnic leśnicy cały czas są obecni w terenie. Nadal trwa szacowanie strat. Jednak już teraz wiadomo, że są one ogromne. Na dziś wiadomo, że ponad 26 tys. ha lasu zniknęło zupełnie, trzeba będzie od nowa go posadzić. Olbrzymie są także straty w drewnie, na razie wyliczono je na ok. 6 mln 600 tys. m sześc. - podkreślono w komunikacie.

Wstępne szacunki - jak czytamy - mówią o ok. 15,2 tys. ha zniszczonego lasu i ok. 2,3 mln m sześc. przewróconych drzew. "Prawie taką miąższość drewna pozyskuje się w ciągu całego roku łącznie we wszystkich nadleśnictwach toruńskiej dyrekcji" - podano w komunikacie.
Krajobraz po nawałnicach: Kolejne zdjęcia z Gorącej Linii RMF FM (18 zdjęć)





+ 14

Szkody - wskazano - mają charakter powierzchniowy (zniszczone są całe drzewostany) oraz pojedynczy (pojedyncze drzewa). Największe straty zanotowano w nadleśnictwach Rytel, Czersk, Runowo, Szubin i Przymuszewo.

Dyrektor RDLP w Toruniu Janusz Kaczmarek koordynuje działania jednostek Lasów Państwowych dotkniętych szkodami w Borach Tucholskich. Zniszczeniu uległy także lasy w dwóch innych regionalnych dyrekcjach LP - gdańskiej i poznańskiej - poinformowano.

Według komunikatu, na terenie RDLP w Gdańsku wichury zniszczyły 100 ha lasów i ok. 300 tys. m sześc. drzew. Na terenie tamtejszej dyrekcji najbardziej ucierpiały lasy w nadleśnictwach Kościerzyna, Lipusz i Cewice.

Jak napisano, w regionalnych dyrekcjach LP dotkniętych klęską już powołano sztaby kryzysowe. W poniedziałek odbędzie się narada zwołana przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych, podczas której dyrektorzy regionalni przedstawią plan dalszych działań na tych terenach. Dyrektor generalny wyda też decyzję o wprowadzeniu stanu siły wyższej na terenach dotkniętych klęską.
Krajobraz po nawałnicach: Kolejne zdjęcia z Gorącej Linii RMF FM (18 zdjęć)





+ 14

Przypominamy, że ze względów bezpieczeństwa na wyżej wymienionych obszarach obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia - podkreślono.

Jak przypomniano w komunikacie, późnym wieczorem 11 sierpnia w wielu regionach Polski przeszły nawałnice. Niestety, na terenie Nadleśnictwa Rytel (RDLP w Toruniu) śmierć poniosły dwie nastolatki przebywające na obozie harcerskim w Suszku, część uczestników jest rannych. Około 20 dzieci zostało przewiezionych do szpitala w Chojnicach. Cały obóz, na którym przebywali harcerze z łódzkich okręgów ZHR, już został ewakuowany - czytamy.
RDLP w Gdańsku: Według wstępnych szacunków wiatr powalił ponad 6 tys. ha lasu

Wg wstępnych szacunków RDLP w Gdańsku, na obszarze jej działania nawałnica, która przeszła w weekend nad regionem, zmiotła z powierzchni ziemi ponad 6 tys. ha lasu . Leśnicy apelują, by - ze względu na zagrożenie wiatrołomami - nie wchodzić do pomorskich lasów.

O pierwszych wstępnych szacunkach dotyczących strat poinformowała w niedzielę wieczorem, w rozesłanym mediom komunikacie, rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Katarzyna Kaczmarek. Dodała, że ponad 6 tys. ha lasu to blisko 2 mln 200 tys. m sześciennych drewna. W rozmowie z PAP wyjaśniła, że taka ilość drewna równa jest planowemu pozyskowi na terenie RDLP w ciągu 25 lat.

Kaczmarek zaznaczyła, że dane o stratach są tylko szacunkowe, "bo do wielu zniszczonych przez wiatr rejonów nie można dotrzeć" ze względu na to, że leśne drogi są nieprzejezdne - tarasują je powywracane drzewa. "Straty szacujemy na podstawie wykonanych dziś oblotów nadleśnictw" - zaznaczyła w komunikacie rzecznik.

Dodała, że na Pomorzu najbardziej ucierpiało Nadleśnictwo Lipusz. W 95 procentach szkody powstały właśnie na jego terenie - wyjaśnił cytowany w komunikacie Marcin Naderza, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Kaczmarek poinformowała też, że od sobotniego rana wszystkie służby leśne "skupiają się na pomocy w udrażnianiu zablokowanych przez powalone drzewa dróg oraz na zapewnieniu bezpieczeństwa służbom pracującym w lesie i tym, co z niego zostało".

Rzecznik poinformowała też, że z powodu zagrożenia wprowadzono czasowy zakaz wstępu do lasów Nadleśnictwa Lipusz. Apelujmy również o powstrzymanie się od wchodzenia do lasów położonych w rejonie innych nadleśnictw - wycieczki takie mogą być bardzo niebezpieczne. Drzewa są nadwyrężone przez silny wiatr - mogą być popękane lub nadłamane, najmniejszy nawet podmuch wiatru może spowodować ich złamanie - ostrzegła Kaczmarek.

(ph)

...

Zfecydowanie nie oplaca sie deptac praw Boga...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 9 z 54

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy