Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Przestępczość ekonomiczna w Polsce!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:17, 05 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Oddzwaniałeś na numer zaczynający się na +53? Ten operator anuluje ci opłaty
Oddzwaniałeś na numer zaczynający się na +53? Ten operator anuluje ci opłaty

Dzisiaj, 5 stycznia (12:00)

Orange Polska anuluje klientom opłaty za połączenia telefoniczne z kubańskimi numerami, które wykorzystywali oszuści. Poszkodowanych było kilkadziesiąt tysięcy użytkowników Orange i nju mobile - poinformowała telekomunikacyjna spółka w komunikacie.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Umorzenie opłat jest dobrowolną decyzją firmy, biorącą pod uwagę okres świąteczny i dobro klientów, ale należy ją traktować jako wyjątkową. Prosimy klientów, aby w przyszłości uważali i nigdy nie oddzwaniali na nieznane numery - napisano w komunikacie.

Jak podaje operator między 28 grudnia 2017 a 1 stycznia 2018 oraz w nocy z 3 na 4 stycznia klienci Orange Polska oraz nju mobile otrzymywali krótkie połączenia wykonywane z numerów z kubańskim prefixem +53. Oszuści wykorzystali świąteczny czas, który poświęcamy zwłaszcza rodzinie i najbliższym, licząc że ludzie będą na nie oddzwaniać i tym samym zapłacą za droższe połączenia.

Niestety wielu klientów dało się nabrać. Dlatego biorąc pod uwagę wyjątkowość czasu i skalę ataku, Orange Polska podjął decyzję o anulowaniu opłat naliczonych klientom dzwoniącym na kubańskie numery wykorzystywane przez oszustów w okresie od 28 grudnia 2017 do 4 stycznia 2018. Dotyczy to klientów wszystkich usług abonamentowych, na kartę, ofert biznesowych, a także klientów nju mobile - informuje spółka.

Orange informuje, że próby wyłudzenia pieniędzy polegające na wykonywaniu krótkich połączeń na losowo wybierane numery w nadziei, że oddzwonią, zdarzają się coraz częściej. Oszuści wykorzystują naturalną chęć sprawdzenia, kto i w jakim celu do nas dzwonił. Oszustom pomaga także podobieństwo prefiksów wielu krajów do stref numeracyjnych w Polsce.

Gdy klient oddzwoni na numer należący do oszusta, usłyszy w słuchawce ciszę, sprawiającą wrażenie, że połączenie nie zostało nawiązane. Opłaty za połączenie są jednak naliczane i są wysokie, gdy klient dzwoni na numer znajdujący się np. w egzotycznym kraju. Przed taką formą wyłudzeń przestrzegał między innymi Urząd Komunikacji Elektronicznej - czytamy w komunikacie.

Orange informuje, że w najbliższym czasie dodatkowo przygotuje i przeprowadzi akcję edukacyjną, aby klienci potrafili skutecznie bronić się przed próbami oszustwa.

...

Niech telefonie skoncza obsuge tych bandziorow! Zachodzi mocne podejrzenie, ze maja z tego korzysc i nie zalezy im na wytepieniu. Gdyby tak grabili telefonie to szybko by ich wykosili...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:50, 08 Sty 2018    Temat postu:

Masz firmę i dałeś się oszukać przy opłaceniu składek? ZUS obiecuje wyrozumiałość

Dzisiaj, 8 stycznia (11:01)

Zakład Ubezpieczeń Społecznych obiecuje niekaranie firm, które padną ofiarą oszustów podszywających się pod ZUS. "Przez pierwszy miesiąc będziemy podchodzić do tego z wyrozumiałością" - zapewniają w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Berendą pracownicy Zakładu.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych obiecuje niekaranie firm, które padną ofiarą oszustów podszywających się pod ZUS
/Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM
Zniesienie przywilejów składkowych najlepiej zarabiających do TK. Prezydent ma wątpliwości

Pojutrze wszyscy przedsiębiorcy muszą opłacić składki do ZUS-u na nowe konto (jedno zamiast kilku). Przestępcy, podszywając się pod Zakład, podają im fałszywy numer konta.

Każdy przedsiębiorca w Polsce powinien już dostać od ZUS-u list z nowym numerem konta do opłacania składek. Taki list ma znak wodny, który powinien odróżniać go od fałszywego. Jeśli dostaliśmy kolejny list albo coś wzbudzi nasze wątpliwości, zawsze możemy sprawdzić w Zakładzie, gdzie dokładnie trzeba przelać pieniądze.

Warto także pamiętać, że nasz nowy numer konta w ZUS jest skonstruowany na podstawie konkretnego wzoru.
Nasz nowy numer konta w ZUS jest skonstruowany na podstawie konkretnego wzoru
/ZUS/www.zus.pl /

Jeżeli w liście dostaliśmy inny numer - prawdopodobnie nadawcą jest oszust.

Jeśli mimo wszystko damy się oszukać i po kilku dniach, tygodniach dostaniemy z ZUS-u informację, że pieniądze we właściwe miejsce nie dotarły, Zakład nie naliczy nam odsetek.

Jak podejrzewają przedsiębiorcy, za fałszywymi listami rzekomo z ZUS-u stoją ci sami ludzie, którzy zakładają oszukańcze rejestry firm i domagają się od przedsiębiorstw pieniędzy za wpis do takiego rejestru.


(e)
Krzysztof Berenda

...

Musi byc pewnosc ze nie jest to zmowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:14, 09 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Atak na Facebooku. Nie klikaj w te linki, bo możesz stracić pieniądze!
Atak na Facebooku. Nie klikaj w te linki, bo możesz stracić pieniądze!

Wczoraj, 8 stycznia (23:40)

​Uważajcie na złośliwe wiadomości rozsyłane do Polaków przez Facebooka. Możecie stracić konto albo pieniądze - ostrzega Niebezpiecznik.pl.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Branżowy portal poinformował, że otrzymał od czytelników informację o wiadomościach, jakie są rozsyłane przez Facebooka i Messengera.

Tak wygląda złośliwa wiadomość, którą użytkownicy dostają od swojego znajomego (któremu zhackowano konto na Facebooku):
Złośliwa wiadomość wysyłana na Facebooku
/niebezpiecznik.pl /

Jak podkreśla Niebezpiecznik.pl, typów wiadomości (i złośliwego linka) jest wiele. Oszust liczy, że w ten sposób ominie facebookowe filtry antyspamowe - czytamy.

Oto przykład innej wiadomości wysyłanej przez oszustów:
Przykład wiadomości od oszustów
/niebezpiecznik.pl /

Ostatecznie chodzi o to, by ofiara oszustów podała numer telefonu. Jeśli przepisze PIN z otrzymanego SMS-a, to zapisze się na płatną usługę SMS Premium - ostrzegają eksperci portalu.

Niebezpiecznik.pl uspokaja, że jeśli tylko otrzymaliśmy wiadomość na Facebooku od oszustów, ale nie kliknęliśmy w linka i nie podaliśmy swojego hasła lub numeru telefonu, to nic nam nie grozi.

Ale zanim odetchniesz z ulgą, daj znać znajomemu z Facebooka, który podesłał Ci taką wiadomość, że ktoś włamał mu się na konto. Zhackowanego znajomego poinformuj o tym telefonicznie — jeśli zrobisz to przez FB/Messengera, to istnieje ryzyko, że włamywacz to zauważy i skasuje Twoje ostrzeżenie i Twój znajomy dalej niczego nieświadomy będzie spamował resztę przyjaciół - podkreślają użytkownicy portalu.

Jeśli jednak daliśmy się nabrać, to powinniśmy odwiedzić zakładkę "hacked" na Facebooku i dalej postępować zgodnie z instrukcją. TUTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
[link widoczny dla zalogowanych]

....

Przestepcy ,,nie spia"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:43, 09 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ekonomia
Połowa firm nie sprawdza kontrahentów. W efekcie mają kłopoty z odzyskaniem należności
Połowa firm nie sprawdza kontrahentów. W efekcie mają kłopoty z odzyskaniem należności

Dzisiaj, 9 stycznia (07:43)

​Prawie 50 proc. firm nie sprawdza kontrahentów przed zawarciem transakcji, a 45 proc. przedsiębiorstw jest gotowych sprzedać dłużnikom towary/usługi za gotówkę. W efekcie 8 na 10 ma kłopoty z odzyskiwaniem należności - wynika z badania "Audyt windykacyjny".
Zdjęcie ilustracyjne
/Monika Kamińska /RMF FM


Jednocześnie, jak podkreślają autorzy badania "Audyt windykacyjny" przeprowadzonego przez Keralla Researach na zlecenie Kaczmarski Inkasso, partnera Krajowego Rejestru Długów (KRD), połowa przedsiębiorców nie ma awaryjnych planów działania w przypadku, gdy klient nie płaci. Najczęściej czekają tydzień i dzwonią do niego lub wysyłają SMS-y z przypomnieniem. Z różnym skutkiem - wskazano.

Według KRD, z jednej strony przedsiębiorcy potwierdzają, że odzyskiwanie należności to poważny problem utrudniający im funkcjonowanie na rynku, a jednocześnie przyznają, że są bardzo powściągliwi w sprawdzaniu klientów. Jak wynika z badania, weryfikuje ich 53,6 proc. firm. Z tego jedna trzecia robi to tylko wobec nowych kontrahentów, a 8 proc. - gdy wartość zamówienia jest wysoka. Tylko 12 proc. przedsiębiorców prześwietla wszystkich kontrahentów. I ci ostatni sporadycznie uskarżają się na zatory płatnicze - napisano.

Wśród wielu przedsiębiorców utarło się przekonanie, że klienta sprawdzać po prostu nie wypada. I mówią to także ci, którzy wielokrotnie mieli kłopoty z późniejszym odzyskaniem pieniędzy. Weryfikowanie kontrahenta nie oznacza braku zaufania w relacjach handlowych, lecz świadczy o odpowiedzialności za własną firmę - ocenił, cytowany w komunikacie, prezes Kaczmarski Inkasso, Jakub Kostecki.
Potwierdzenie wiarygodności firm w trzech miejscach

Według badania, przedsiębiorcy szukają potwierdzenia wiarygodności firm w trzech miejscach. 31 proc. badanych analizuje dostępne dane finansowe, np. KRS i jest to metoda, która bardzo zyskała na popularności, ponieważ w tym samym badaniu przeprowadzonym w 2015 r. wskazało tak niespełna 5 proc. ankietowanych.

Drugi sposób to sprawdzanie kontrahentów w biurach informacji gospodarczej, (25 proc. obecnie i 24,4 proc. i dwa lata temu). Zmalał natomiast odsetek firm, które poszukują opinii o partnerach wśród innych firm lub klientów mających doświadczenie we współpracy z danym podmiotem. Obecnie korzysta z niego jedna czwarta firm (wobec 39 proc. dwa lata wcześniej) - podkreślono.

Jak dodano, mniej przedsiębiorców sięga też po informacje dostępne w internecie, jak fora dyskusyjne czy giełdy wierzytelności (16 proc. i blisko 35 proc. w 2015 r.). Ponadto firmy proszą partnerów o dostarczenie zaświadczeń o niezaleganiu ze składkami w ZUS i z podatkami w urzędzie skarbowym (13 proc. i 18,5 proc w 2015 r.). 14 proc. firm zamawia raport w wywiadowni gospodarczej (w 2015 r. było to 15,5 proc. badanych).

Charakterystyczne jest to, że przedsiębiorcy szukając opinii o potencjalnych klientach coraz rzadziej korzystają z internetu. To wymaga czasu i nie zawsze daje wiarygodne dane. Raport z biura informacji gospodarczej potrafi rozwiać wątpliwości w kilkadziesiąt sekund - podkreślił prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki.
Badania 81 proc. firm boryka się z uzyskaniem zapłaty

Według badania 81 proc. firm boryka się z uzyskaniem zapłaty za sprzedane towary i wykonane usługi. Z tego w prawie 60 proc. przedsiębiorstw przeterminowane płatności stanowią 10 proc. faktur wystawianych każdego miesiąca. Dla jednej trzeciej firm zaległości ze strony kontrahentów to 11-50 proc. faktur - wskazano.

Z badania wynika ponadto, że przedsiębiorcy są cierpliwi w oczekiwaniu na zapłatę. Następnego dnia po upływie terminu płatności reaguje 4 proc. firm. Najczęściej firmy upominają się o swoje należności po tygodniu (40 proc.).

Według Kosteckiego wykazując się nadmierną wyrozumiałością przedsiębiorcy "uchylają drzwi do tworzenia się zatorów płatniczych".

Jak podkreślili autorzy badania, 2 proc. badanych "bez żadnego wahania" nawiązałoby relacje biznesowe z kontrahentem, który już kiedyś im nie zapłacił. Z kolei 45 proc. "sprzedałoby towar lub usługę nieuczciwemu podmiotowi, gdyby ten zapłacił im z góry na konto lub gotówką".

Badanie "Audyt windykacyjny" zostało przeprowadzone w listopadzie 2017 r. przez Keralla Research na zlecenie firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso na próbie 500 firm z sektora MSP.

...

Trzeba sprawdzac bo przestepcy nie spia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:27, 16 Sty 2018    Temat postu:

mBank ostrzega przed atakiem hakerów na klientów bankowości mobilnej


Dzisiaj, 16 stycznia (08:07)
"Ostrzegamy o nowym typie ataku cyberprzestępców skierowanym na klientów bankowości mobilnej" – czytamy na stronie internetowej mBanku.

"Ostrzegamy o nowym typie ataku cyberprzestępców skierowanym na klientów bankowości mobilnej" – czytamy na stronie internetowej mBanku.zdj. ilustracyjne/Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM
Bank opisuje, jak przebiega atak hakerów. To kilka etapów. W pierwszej kolejności przestępcy muszą pozyskać dane osobowe swojej ofiary (fałszywe ogłoszenia o pracę, vishing, nieuprawniony dostęp do konta pocztowego, itp.). Następnie podszywając się pod klienta, kontaktują się z operatorem sieci w celu przekierowania połączeń przychodzących z numeru ofiary na swój numer telefonu. Kolejnym krokiem jest sparowanie aplikacji mobilnej z kontem klienta na urządzeniu należącym do przestępców poprzez podanie pozyskanych wcześniej danych osobowych oraz przechwycenie kodu autoryzacyjnego w wyniku włączonej u operatora sieci usługi przekierowania połączeń, na końcu - kradzież środków z konta z wykorzystaniem aplikacji mobilnej w ramach ustawionych limitów.
Jak się bronić przed takim atakiem?

Uważnie czytaj wszystkie wiadomości SMS - zarówno te przesłane od operatora o dokonaniu przekierowania lub włączeniu innych istotnych operacji, jak i bank. mBank wysyła powiadomienia SMS z informacją o sprawowaniu aplikacji mobilnej z kontem. Jeżeli nie inicjowałeś osobiście takiej operacji, masz informację, że prawdopodobnie ktoś robi to w twoim imieniu. Podobnie możesz otrzymywać informacje o zrealizowanych operacjach finansowych.
..

Jak to kombinuja zeby ukrasc! Zeby tak kombinowali jak nie pojsc do piekla.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:52, 07 Lut 2018    Temat postu:

Oni kontrolują Was, ale kto skontroluje ich? Pracownica urzędu skarbowego zaciągała pożyczki na nazwiska swoich podatników
INNI NAPISALI
Komentarze
0
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na Twitterze
Udostępnij na Google+
Udostępnij na LinkedIn
W sprawie, poszkodowanych jest 170 petentów skarbówki z Łęczycy w Łódzkiem

Metoda oszustwa, stosowana przez 54-letnią Gabrielę B., była stosunkowo prosta. Pracując w urzędzie skarbowym miała dostęp do danych osobowych obsługiwanych tam podatników. Imiona, nazwiska, daty i miejsca urodzin, numery Pesel, adresy zamieszkania itd. - wszystko to pozwalało jej na preparowanie dowodów osobistych i zakładanie internetowych kont bankowych. Za ich pośrednictwem wyłudzała pożyczki, głównie z instytucji niebankowych.

Przeczytajcie także: Duża akcja policji przeciwko złodziejom bankomatowym

Jak podaje Dziennik Łódzki, poszkodowanych w sprawie może być 170 osób, a kwota wyłudzeń sięga kilkuset tysięcy złotych. Gabriela B. już nie pracuje w urzędzie skarbowym i usłyszała kilkaset zarzutów. Prokuratura rozpoczęła także postępowanie o unieważnienie umów zawieranych przez nieuczciwą pracownicę skarbówki, aby poszkodowani nie musieli spłacać zaciągniętych przez nią pożyczek.

Przeczytajcie także: Druga kryptogiełda na liście ostrzeżeń KNF

Proceder prowadzony przez Gabrielę B. był możliwy, bo banki ułatwiały aktywowanie rachunków internetowych poprzez przelew z innego banku. Wystarczyło więc założyć konto w jednej instytucji na podrobione dane, by za jego pomocą zbudować cały wianuszek rachunków w wielu bankach. Od niedawna taka operacja nie powinna się już udać, bo w wyniku rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego z rachunku aktywowanego internetowo nie można założyć kolejnego konta.

Źródło: Dziennik Łódzki

...

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:59, 09 Lut 2018    Temat postu:

Największe finansowe szkody są efektem aktywności oszustów gospodarczych – w ubiegłym roku okradli budżet z 2,5 mld zł (w 2016 r. – 1,8 mln zł). Głównie były to oszustwa na VAT, akcyzie w obrocie paliwami, papierosami i elektroniką.

Czytaj także: Biznesmeni niesłusznie załamywali ręce. Ustawa Ziobry o konfiskacie rozszerzonej odniosła niemały sukces

Kwoty robią wrażenie. Tylko jeden gang rozbity przez CBŚP, oszukując na paliwach, okradł budżet z 800 mln zł.


Papierosy pakowali w kartony na pizzę. Nielegalna fabryka zlikwidowana. Zobacz wideo:


Dane KGP dostarczają też innego spostrzeżenia. Jak wskazuje "Rzeczpospolita", straty wskutek przestępstw kryminalnych spadły – do 1,9 mld zł (to o 30 mln zł mniej), co potwierdza tezę, że następuje od nich odwrót – są mniej opłacalne (także pospolite, np. kradzieże).

...

Zaledwje 5% odzysku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:46, 17 Lut 2018    Temat postu:

No i się zaczęło. Do CH Ptak kontrola skarbowa pomknęła galopem, są mandaty i są zatrzymania
PODATKI ZAKUPY 17.02.2018
No i się zaczęło. Do CH Ptak kontrola skarbowa pomknęła galopem, są mandaty i są zatrzymania


UDOSTĘPNIJ
TOMASZ LABA

Historia, którą opisał na swoim blogu pracownik jednego ze stoisk na terenie C.H. Ptak, rozgrzała internet do czerwoności. Jak się okazuje, nie skończy się jedynie na burzy w komentarzach, a nieuczciwi sprzedawcy już ponoszą konsekwencje. Do centrum wkroczyli urzędnicy fiskusa.

Dziennikarze Gazety Prawnej zwrócili się do Krajowej Administracji Skarbowej o komentarz do głośnego artykułu. Z relacji jednego z pracowników stoiska w rzgowskim Centrum Handlowym Ptak wynika, że oszuści podatkowi mają tam istny raj, a regulacje podatkowe zupełnie tam nie obowiązują. Z relacji wyłaniał się przerażający obraz miejsca, w którym rządzą szemrane interesy i podejrzane transakcje. Każdy, kto przy zakupie towaru prosił o wystawienie faktury VAT spotykał, się z niechętnymi spojrzeniami. To oczywiście bardzo łagodne określenie na niektóre z opisanych praktyk.


Trzeba bowiem pamiętać, że jakkolwiek sensacyjne te doniesienia by nie brzmiały, ciągle są jedynie punktem widzenia jednej osoby. W tekście padały całkiem poważne oskarżenia wobec konkretnych osób, ale internet uczy nas, że do takich rewelacji trzeba podchodzić ostrożnie. Całkiem możliwe, że cała ta akcja była aktem wyrafinowanego trollingu, a może jakąś formą prywatnej zemsty. Okazało się jednak, że, mówiąc kolokwialnie, coś jest na rzeczy. I nie chodzi tu o komentarze innych handlarzy z tego miejsca, którzy twierdzą, że opisane praktyki to tajemnica poliszynela.

CH Ptak – urzędnicy już przeprowadzają kontrole

Jak podaje DGP, publikacja tekstu zbiegła się w czasie z ogromną kontrolą KAS właśnie w Centrum Handlowym Ptak. Jej efektem jest wystawienie 28 mandatów na łączną kwotę 10 tysięcy złotych. Poza tym wszczęto kilka kontroli skarbowych i kilkanaście spraw karnoskarbowych. Do tego wszystkiego odkryto próby handlowania podróbkami. Urzędnicy stwierdzili cztery próby sprzedaży podrabianej odzieży i zatrzymano około 3 tysięcy towarów. Wisienką na torcie jest zatrzymanie kilkudziesięciu „przedsiębiorców”, którzy prowadzili działalność gospodarzą bez jej zarejestrowania.

Zapytana przez nas KAS potwierdziła, że funkcjonariusze z łódzkiego urzędu celno-skarbowego kontrolują auta wyjeżdżające z rzgowskiego centrum i badają dokumentację handlową przewożonych w nich towarów. Od 11 do 14 lutego skontrolowano w ten sposób 1616 samochodów – pisze DGP
Nie da się ukryć, że w porównaniu do praktyk opisanych na blogu te kary na nikim nie zrobią żadnego wrażenia. Według tego, co opisuje autor wpisu, kary w takiej wysokości zwracają się w kilkanaście minut. Urzędnicy podjęli również działania prewencyjne, które polegają na otwarciu w centrum punktu informacyjnego. Udzielają tam porad na temat przepisów podatkowych i Jednolitym Pliku Kontrolnym. Pytanie brzmi – kto kogo powinien edukować.

To jednak działania, które miały miejsce jeszcze przed tymi rewelacjami. Internet huczy od komentarzy, że urzędnicy już zacierają ręce i sprawdzają, czy opisywane rewelacje są zgodne z prawdą, czy nie. Całkiem możliwe, że w niedługim czasie usłyszymy o kolejnych odkryciach urzędników skarbówki. I szczerze mówiąc, bardzo im w tych działaniach kibicuję.

...

To otworzyli puszke pandory.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:50, 18 Lut 2018    Temat postu:

Koszą frajerów jak zboże. Instytut Wymiaru Sprawiedliwości obnaża sekrety branży ubezpieczeniowej
]
Zaniżanie wartości auta przed wypadkiem i zawyżanie wartości wraku - to nagminna praktyka ubezpieczycieli.
Zaniżanie wartości auta przed wypadkiem i zawyżanie wartości wraku - to nagminna praktyka ubezpieczycieli. • Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
Zaniżyć wartość auta przed wypadkiem i zawyżyć wartość wraku – to najpowszechniejsza i najprostsza sztuczka, jaką stosują towarzystwa ubezpieczeniowe wobec zgłaszających się do nich osób, występujących o odszkodowanie z polisy OC. Ale to zaledwie początek kłopotów: poszkodowani mają też kłopoty ze zwrotem kosztów najmu pojazdu zastępczego, holowania samochodu czy w sytuacji, gdy w grę wchodzi pokrycie kosztów prywatnych opinii rzeczoznawców zamówionych na etapie przedsądowym.

Reklama
Po wypadku poszkodowany zgłasza się do ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia – szkoda ma być likwidowana z jego polisy OC. Towarzystwo liczy należność, stosując stawkę za roboczogodzinę wysokości 45 zł, daleko poniżej rynkowych realiów, oraz tzw. urealnienie wartości części zamiennych w wys. 70 proc. Ostatecznie wypada 8,4 tys. zł do wypłaty – co skłania poszkodowanego do pójścia do sądu z żądaniem dopłaty rzędu 8,6 tys. zł.



Biegły sądowy liczy koszty, uwzględniając, że zachodzi konieczność rozliczenia szkody jako tzw. całkowitej. Gdy poszkodowany dostaje jego opinię do rąk, zmienia roszczenie – na 27,9 tys. złotych. I sąd przychyla się do tego – poszkodowany wygrywa zarówno w pierwszej instancji, jak i w apelacji.

Takim z życia wzietym przykładem zaczyna się raport Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości na temat branży ubezpieczeniowej. Dokument odsłania kulisy działania towarzystw – notoryczne zaniżanie wypłacanych ubezpieczonym odszkodowań, kłopoty z rozliczaniem kosztów najmu pojazdu zastępczego, zwrotem kosztów holowania, pokrywaniem kosztów prywatnych opinii rzeczoznawców zamówionych na etapie przedsądowym.
Reklama

Przy szkodzie całkowitej poszkodowani nie otrzymają kwoty, która pozwoliłaby na zakup pojazdu o podobnej wartości. Nagminna praktyka to zaniżenie wartości auta przed szkodą i zawyżenie wartości wraku. Manipuluje się kryteriami przy ustalania kosztów naprawy, a części zamienne stosowane przy naprawie mogą być dalekie od deklarowanej „nowości”. Dodatkowo funkcjonuje system „potrąceń” z odszkodowania przy wymianie części w samochodach starszych. Choć o wieku pojazdu nikt nie wspomni, bo to byłoby sprzeczne orzecznictwem. Za to pojawią się argumenty opisywane terminologią typu „amortyzacja” lub „urealnienie wartości części”.

...

Wszedzie przestepcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:49, 22 Lut 2018    Temat postu:

Wystarczyła chwila i 10 tys. wyparowało z konta. Wszystko przez złośliwą aplikację
GŁOSUJ
GŁOSUJ
PODZIEL SIĘ
OPINIE
Wirusy tylko czekają na odpowiedni moment. Gdy na koncie pojawi się duża suma, od razu wkraczają do akcji i potrafią pozbawić wszystkich oszczędności.

Historię kradzieży pieniędzy z konta opisuje Niebezpiecznik. Do sprzedawcy koparek, służących do wydobywania kryptowalut, przyszło dwóch klientów. Chcieli kupić urządzenia o łącznej wartości 20 tys. zł i zapłacić za nie gotówką. Jednak transakcje powyżej 15 tys. zł należy dokonać przelewem, więc kupujący musieli najpierw wpłacić pieniądze na swoje konto, by później móc przesłać środki.


“Dowiedzieliśmy się przy okazji, że będziemy musieli około godzinę poczekać, aż kasa pojawi się na koncie. Więc poszliśmy razem do restauracji na pizzę” - opisuje historię sprzedawca koparek. O ile pierwsze 10 tys. zł przyszło szybko, tak druga połowa nie pojawiała się na koncie. Po kolejnym odświeżeniu strony banku właściciel konta nagle zauważył “przelew wychodzący na 10 tys. zł do PKO przez sorbnet (tzw. szybki przelew)”. Jak to możliwe, skoro nie potwierdził transakcji SMS-em?

Odbiorcą przelewu był “Bitpay”, a sprzedawcy koparek zapaliła się lampka: “ktoś chce mu wyprowadzić kasę na bitcoina i ślad po tym zaginie”. Sprawa szybko zgłoszona została w pobliskim banku. Na szczęście udało się “zamrozić” środki, bo nie zdążyły opuścić kraju. Co jednak było sprawcą zamieszania?


Aplikacja “CryptoMonitor”, którą specjaliści z ESET wykryli pod koniec 2017 roku. Podstawiony program miał służyć do rzekomego śledzenia cen kryptowalut, a tak naprawdę wykradał dane. Tak specjaliści opisywali jej działanie:

“Tuż po pobraniu złośliwej aplikacji, ta zaczynała skanowanie urządzenia w poszukiwaniu aplikacji bankowych. Jeśli wykrywana była aplikacja jednego z czternastu banków, złośliwy program zaczynał w tle imitować działania takiej aplikacji. Wyświetlał swojej ofierze w powiadomieniach systemowych informację „Nowa wiadomość z banku” lub wymuszał logowanie do rachunku bankowego”.

Program atakował klientów aż 14. polskich banków. Gdy specjaliści z ESET poinformowali w grudniu o szkodniku, licznik pobrań fałszywych aplikacji wskazywał od 1 do 5 tys. użytkowników Androida. Ofiar może być więc dużo więcej.

Opisywany przypadek jednego z czytelników Niebezpiecznika pokazuje, jak sprytne są takie złośliwe oprogramowania. Mogą przejmować SMS-y tak, by właściciel telefonu niczego nie zauważył. O problemie ofiara dowiedziała się wyłącznie dlatego, że co chwila sprawdzała stan konta. Gdyby zaglądała rzadziej, przestępcy mieliby więcej czasu na wyczyszczenie środków i zatarcie śladów. O pieniądzach można byłoby zapomnieć.


To przestroga dla wszystkich, którzy ściągają aplikacje mobilne. Nawet pobieranie programów z Google Play nie gwarantuje bezpieczeństwa, bo cyberprzestępcy tworzą doskonałe podróbki. A wirus może czaić się w aplikacji np. informującej o pogodzie. Jak więc chronić? Przede wszystkim sprawdzać liczbę pobrań, komentarze i oceny. Na dodatek należy uważać, do jakich uprawnień chce mieć dostęp program. Fakt, że aplikacja do sprawdzania kursu walut czy pogody prosi o możliwość podglądu SMS-ów powinien zasugerować, że coś jest nie tak.

...

Nowa epoka i nowe metody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:27, 28 Lut 2018    Temat postu:

Jak pseudoagencje oszukują marynarzy i ich rodziny?
27 lutego 2018 | Mateusz Romowicz

Branża morska, a co za tym idzie rynek pracy dla marynarzy przeżywa wzloty i upadki. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele. Niezmiennym jednak pozostaje fakt, iż poszukując zatrudnienia marynarze korzystają z usług agencji zatrudnienia. Niestety coraz częściej dochodzą do Kancelarii pośrednie sygnały, a także marynarze bezpośrednio kierują zapytanie do Kancelarii o sprawdzenie, czy dana agencja zatrudnienia (lub też pracodawca zagraniczny) w ogóle istnieje, czy dana firma jest godna zaufania oraz czy warunki, które oferuje są zgodne z prawem. Częstokroć weryfikacja takich podmiotów prowadzi do jednego wniosku: coraz więcej podmiotów próbuje oszukać marynarzy. Niniejsza publikacja poświęcona jest właśnie temu zjawisku. Postaramy się krótko omówić najbardziej typowe i popularne przykłady próby oszustw, których ofiarami padają marynarze i ich rodziny.

Agencja Zatrudnienia z punktu widzenia przepisów prawa

Zanim omówione zostaną konkretne przykłady bezprawnego działania pracodawcy/agencji zatrudnienia, koniecznym jest wskazanie podstawowych kwestii, na które marynarze muszą być wyczuleni podczas poszukiwania zatrudnienia. Im marynarz/pracownik będzie bardziej świadomy swoich uprawnień oraz formalnego minimum, które musi wypełnić podmiot świadczący usługi pośrednictwa zatrudnienia, tym trudniej będzie go wyprowadzić w pole.

Instytucja prawna naboru i pośrednictwa dla pracowników świadczących pracę na statkach morskich regulowana jest obecnie zarówno na szczeblu krajowym oraz międzynarodowym. W związku z powyższym dla polskich marynarzy najważniejszymi aktami prawnymi w tym zakresie są:

1. Konwencja o pracy na morzu, przyjęta przez Konferencję Ogólną Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie dnia 23 lutego 2006 r. (dalej Konwencja MLC 2006);

2. Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o pracy na morzu (Dz.U.2015.1569 z dnia 2015.10.09 – dalej ustawa o pracy na morzu);

3. Ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (dalej: ustawa o promocji zatrudnienia);

Stosownie do Konwencji MLC 2006, której postanowienia zostały wdrożone do polskiego porządku prawnego, przez podmiot zajmujący się pośrednictwem pracy należy rozumieć każdą osobę, spółkę, instytucję, agencję lub inną organizację, w sektorze publicznym lub prywatnym, która zajmuje się naborem marynarzy w imieniu armatorów lub kierowaniem marynarzy do armatorów. Polski ustawodawca scharakteryzował te podmioty w sposób analogiczny. Zgodnie bowiem z art. 17 ustawy o pracy na morzu, pośrednictwo pracy dla marynarzy prowadzą agencje zatrudnienia, o których mowa w ustawie o promocji zatrudnienia (sektor prywatny), oraz powiatowe urzędy pracy (sektor publiczny).

Zgodnie z przepisami polskiego prawa pomoc agencji zatrudnienia sprowadza się przede wszystkim do przedstawiania marynarzom ofert pracy przesyłanych tym agencjom przez armatora. Oferty te zgodnie z art. 20 ustawy o pracy na morzu oferta ta powinna obejmować w szczególności:

1. nazwę i adres armatora;

2. imię i nazwisko, numer telefonu oraz adres poczty elektronicznej osoby upoważnionej do kontaktów;

3. nazwę statku oraz stanowiska do obsadzenia na statku;

4. wysokość i warunki wynagradzania;

5. oczekiwania wobec kandydatów do pracy;

6. termin rozpoczęcia pracy oraz okres, na jaki zostanie zawarta marynarska umowa o pracę;

7. warunki ubezpieczenia społecznego oraz ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków, choroby lub śmierci.

Armator, składając ofertę pracy na statku, jest obowiązany dołączyć do niej nadto następujące dokumenty:

1. kopię ważnego Morskiego Certyfikatu Pracy albo Tymczasowego Morskiego Certyfikatu Pracy oraz ważnej Deklaracji Zgodności wydanych dla tego statku albo pisemne oświadczenie, że przestrzega postanowień Konwencji MLC dotyczących warunków pracy i życia marynarzy na statku;

2. projekt marynarskiej umowy o pracę;

3. pisemne oświadczenie zawierające zobowiązanie armatora do:

a) przestrzegania przepisów wynikających z układu zbiorowego pracy, którym jest objęty marynarz, jeżeli taki układ na statku obowiązuje,

b) poniesienia kosztów repatriacji i innych zobowiązań finansowych wobec osoby zainteresowanej podjęciem pracy na statku,

c) zawarcia umowy z agencją zatrudnienia - w przypadku gdy oferta pracy dotyczy pracy na statku o obcej przynależności.

Z kolei jeśli chodzi o zatrudnienie u Pracodawcy zagranicznego, agencja zatrudnienia jest zobowiązana zawrzeć z marynarzem pisemną umowę, która powinna zawierać następujące elementy:

1. Pracodawcę zagranicznego i jego siedzibę;

2. okres zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej;

3. rodzaj umowy oraz warunki zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej i wynagradzania, a także przysługujące osobie kierowanej do pracy świadczenia socjalne;

4. warunki ubezpieczenia społecznego oraz od następstw nieszczęśliwych wypadków i chorób tropikalnych;

5. obowiązki i uprawnienia osoby kierowanej do pracy oraz agencji zatrudnienia;

6. zakres odpowiedzialności cywilnej stron w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy zawartej między agencją zatrudnienia a osobą kierowaną, w tym stronę pokrywającą koszty dojazdu i powrotu osoby skierowanej do pracy w przypadku niewywiązania się pracodawcy zagranicznego z warunków umowy oraz tryb dochodzenia związanych z tym roszczeń;

7. kwoty należne agencji zatrudnienia z tytułu faktycznie poniesionych kosztów związanych ze skierowaniem do pracy za granicą;

8. informację o trybie i warunkach dopuszczania cudzoziemców do rynku pracy w państwie wykonywania pracy;

Kluczowym jest jednak, iż za czynności związane z pośrednictwem pracy nie wolno pobierać bezpośrednio lub pośrednio opłat od osób poszukujących pracy na statkach. Stanowi o tym norma A1.4 pkt. 5 Konwencji MLC, która wskazuje jednak, iż możliwe jest obciążenie marynarza kosztem otrzymania wymaganego przez prawo świadectwa zdrowia, krajowej książeczki żeglarskiej i paszportu lub innych podobnych dokumentów uprawniających do podróży, nie wliczając w to jednakże kosztów uzyskania wiz, które zostaną poniesione przez armatora. Umowa zawarta pomiędzy marynarzem a pośrednikiem nie może przewidywać mniej korzystnych postanowień odnośnie przedmiotowych opłat.

Mając na uwadze powyższą wiedzę, marynarze muszą pamiętać, iż…

„…jeśli oferta przedstawia się zbyt korzystnie, aby mogła być prawdziwa – to tak właśnie jest”

Z informacji uzyskanych od inspektorów ITF i licznych doświadczeń Kancelarii wynika, iż szczególną uwagę należy zwrócić na oferty zatrudnienia, które oferują bardzo wysokie zarobki (kontrakty), czy bardzo wysokie prowizje i nie wymagają przy tym praktycznie żadnych kwalifikacji. Tego typu sytuacje często dotyczą zatrudnienia na platformach wiertniczych. Schemat jest bardzo prosty, ponieważ tego typu oferta jest przedstawiana przez „agencję zatrudnienia”, oferowane są bardzo dobre zarobki, jedynym warunkiem jest jedynie uiszczenie „opłaty agencyjnej”, „opłaty rejestracyjnej”, bądź też coraz częściej za przeprowadzenie badania lekarskiego (nie mylić z wydanie certyfikatu wymaganego przez prawo), czy wydaniem wizy (nawet do Wielkiej Brytanii). Innymi fałszywymi przyczynami dla uiszczenia stosownej opłaty mogą być stawki banków za dokonywanie przelewów, czy jakiekolwiek inne czynności „wymagane przez prawo, czy organy Państwa”. Bardzo często w ofertach pojawia się informacja, iż powyższe opłaty zostaną zwrócone po dokonaniu zatrudnienia. Otóż nie, ww. opłaty nie zostaną, ponieważ do żadnego zatrudnienia finalnie nie dojdzie.

Inne przykłady oszustw

Innymi często stosowanymi oszustwami są:

- propozycja (konieczność) dokonania zapłaty z tytułu organizacji zatrudnienia bezpośrednio na rachunek banku lokalnego w celu dołączenia do załogi statku towarowego (często przypuszczalnie czekającego w Nigerii - Port Harcourt).

- konieczność dokonania opłaty przez pracownika/marynarza, aby w zamian jego aplikacja lub CV zostały rozesłane do przyszłych pracodawców. Bardzo często gwarantowane jest, iż w sytuacji nieznalezienia stosownego Pracodawcy kandydat otrzyma zwrot pieniędzy. W tym miejscu uczulamy – marynarz może być prawie pewny, że nie otrzyma ani centa.

- Istnieją również podmioty, zapraszające za pośrednictwem swoich stron/aplikacji do bezpłatnego wysłania im przez marynarzy swoich CV, dokumentów, książeczek, certyfikatów. W takich przypadkach może dochodzić do kradzieży danych osobowych, które mogą być wykorzystywane do oszustw związanych z tożsamością, zwłaszcza jeśli pośrednik (czy nawet bezpośredni Pracodawca) prosi o przesłanie paszportu i świadectwa marynarzy (jest to również wspólna cecha wspomnianego wyżej oszustwa z Nigerii, którego sprawcy regularnie używają wymyślonych lub bardzo zbliżonych do faktycznie istniejących podmiotów nazw firm, w tym takich, które dość często mają swoją siedzibę na terytorium USA lub w Europie).

Niechciane oferty pracy wysyłane poprzez pocztę e-mail

Może się tak zdarzyć, iż marynarz otrzyma na swoją pocztę e-mail „interesujące” oferty pracy, mimo, iż wcale o taką nie aplikowali, tudzież nie wysyłał CV akurat do tego podmiotu, który ofertę przesłał. Tego typu sytuacje również mogą być swego rodzaju oszustwem, tym bardziej, że trudnym do zweryfikowania w pierwszych etapach „współpracy”. Dzieje się tak dlatego, iż dokonując pierwszego sprawdzenia podmiotu, od którego marynarz otrzymał e-mail, jego oczom ukazuje się bardzo profesjonalnie przygotowana strona internetowa, która zachęca wręcz to zapoznania się z szeroką „ofertą”. Takie podmioty bardzo często wskazują, iż mają swoją siedzibę w Wielkiej Brytanii czy innych państwach z UE, które związane są z branżą morską, albo też tworzą siedziby/odziały w kilku krajach (tworząc swego rodzaju sieć) aby utrudnić jednoznaczną lokalizację. Trzecią możliwością jest ustanowienie swojej siedziby w kraju, który zazwyczaj pobłażliwie podchodzi do „kontrowersyjnej” działalność prowadzonej przez dany podmiot. Za przykład może służyć Caledonian Offshore, który korzysta z adresu pocztowego w Kanadzie, gdy w rzeczywistości mieści się w Panamie. Z kolei największym oszustwem, który ITF musiał kiedykolwiek walczyć, był system Al-Najat, który powstał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i posłużył do oszust, których ofiarami padło tysiące pracowników poprzez pobieranie "opłaty medycznej”.

Jak zidentyfikować podmioty działające nieuczciwie? Komu zaufać?

ITF prowadzi swego rodzaju rejestr („czarną listę”) nieuczciwych podmiotów. Należy mieć jednak na uwadze, iż oszuści bardzo szybko tworzą nowe podmioty, zmieniają siedziby, rachunki bankowe itp. przez co tego typu rejestry bardzo szybko stają się nieaktualne.

Na co zwracać uwagę? Przede wszystkim na nazwy, często mogą być one bardzo zbliżone do znanych, długo funkcjonujących na rynku firm (mogą różnić się jednym członem w nazwie, skrótem, formą prawną itp.) – w ten sposób podmioty „uwiarygadniają się” w oczach potencjalnego pracownika, sprawiając wrażenie, że są w jakiś sposób powiązane z bardzo znaną, dużą, międzynarodową firmą. Należy również zwracać uwagę na szczegóły dotyczące danych takich firm tj. osoby reprezentujące, adres siedziby, rachunek bankowy (często znajdują się tam szczegóły przekazu Western Union, zamiast prawdziwego numeru rachunku bankowego).

Czy można komukolwiek od razu zaufać? – Odpowiedź na tak postawione pytanie brzmi: nie.

W szczególności nie można ufać krzykliwym stronom internetowym, nachalnym reklamom i ofertom pracy, której jawią się jako okazje, z których trzeba skorzystać natychmiast. Należy kierować się zasadą sparafrazowaną wcześniej „Jeśli coś wygląda zbyt dobrze, aby było prawdziwe – to takie właśnie jest”.

Podsumowanie

Żądanie przez Pracodawcę/agencję dokonania jakichkolwiek opłat zaliczkowych, agencyjnych, za badania lekarskie, jest niedopuszczalne przez międzynarodową Konwencję MLC, a więc podmioty kierujące tego typu prośby, od razu powinny zostać przez marynarzy zweryfikowane negatywnie.

W sytuacji gdy pracodawca prosi o dokonanie opłaty za bilety lotnicze, koszty podróży, czy inne opłaty „rejestracyjne”, każdy marynarz powinien zadać sobie pytanie: „Dlaczego taki duży podmiot, oferujący bardzo dobrze płatną pracę (zbyt dobrze) nagle nie może opłacić przelotu pracownika?”.

Ponadto, należy wyszukać poprzez wyszukiwarkę internetową nazwę firmy w połączeniu ze sformułowaniem „oszustwo”, „oszust”, „ostrzeżenie” itp. Warto również pamiętać, iż zawsze można zwrócić się do ITF z prośbą o weryfikację danego podmiotu.

Powyżej wymienione i opisane przykłady oszustw, czy nieuczciwych działań stanowią zapewne jedynie wycinek nielegalnych procedur stosowanych przez tego typu podmioty. Mamy świadomość tego, że techniki i rodzaje manipulacji ulegają ciągłym zmianom i niestety cały czas należy być czujnym.

Jeśli w wyniku lektury niniejszej publikacji, cokolwiek w postępowaniu potencjalnego pracodawcy, czy też agencji zatrudnienia wzbudziło Państwa wątpliwości, stanowczo rekomendujemy jego dokładną weryfikację.

Jeśli w wyniku lektury niniejszej publikacji, cokolwiek w postępowaniu potencjalnego pracodawcy, czy też agencji zatrudnienia wzbudziło Państwa wątpliwości, stanowczo rekomendujemy jego dokładną weryfikację.

Samodzielna weryfikacja przez marynarza agencji zatrudnienia zarejestrowanej w Polsce możliwa jest poprzez sprawdzenie, czy znajduje się ona w WYKAZIE AGENCJI POŚREDNICTWA PRACY DLA MARYNARZY MAJĄCYCH UZNANIE DYREKTORA URZĘDU MORSKIEGO. Zgodnie z Art. 18 ustawy o pracy na morzu, dyrektor urzędu morskiego, właściwy dla jej siedziby, na wniosek agencji zatrudnienia, po przeprowadzonym audycie i jego pozytywnym wyniku, wydaje dokument uprawniający daną agencję do kierowania marynarzy do pracy.

Wykaz agencji zatrudnienia uznanych przez Dyrektorów Urzędów Morskich w Gdyni, Szczecinie i Słupsku oraz informacje na temat możliwości składania skarg znajdują się na stronie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej pod linkiem: [link widoczny dla zalogowanych]

...

Albo uczciwa dzialalnosc albo przestepstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:15, 22 Mar 2018    Temat postu:

Firma windykacyjna zostawia w skrzynkach kartki z prośbą o kontakt. To oszustwo?

Informacje z prośbą o kontakt z firmą windykacyjną trafiają do osób, które nie mają żadnych długów. Czy osoby, które znalazły w skrzynkach podobną kartkę, powinny oddzwaniać pod podany numer? Do firmy zadzwoniła reporterka Radia Kraków, która próbowała wyjaśnić sprawę pozostawianych...

...

Uwaga na przestepcow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:03, 05 Kwi 2018    Temat postu:

Polski bank ostrzega. Oszuści mają sposób, by wyczyścić konta klientów
Bankomat, konto w banku, oszust
fot. East News/Panther Media/Johnny Chang
SHARE
OCEŃ
Pieniądze i dane są w niebezpieczeństwie. Wiadomo, jak uchronić się przed kradzieżą.

Klienci banku PKO BP powinni mieć się na baczności. W oficjalnym komunikacie prasowym ostrzeżono przed fałszywymi mailami i smsami „weryfikacyjnymi”. Radiozet.pl podaje, że cyberprzestępcy, podszywając się pod bank, wysyłają swoim ofiarom linki i proszą o podanie poufnych danych.

Nieuregulowanie zadłużenia w kwocie 6 zł spowoduje zablokowanie połączeń. Link do płatności ważny 2h – brzmi jedna z przykładowych wiadomości rozsyłanychprzez oszustów. (PKOBP.pl)

Złodzieje przekonują klientów banku, że jest to konieczne, by nie zostały zablokowane przelewy. Taka „weryfikacja tożsamości” może drogo kosztować.

Konto internetowe w banku i ochrona danych

Podobne zabiegi hakerzy mogą stosować na stronie internetowej w serwisie iPKO. Jeśli ktoś zauważy np. podejrzany link lub brak obrazka bezpieczeństwa, proszony jest o kontakt z infolinią PKO BP. Bank zapewnia, że nigdy nie prosi o podanie poufnych danych przy logowaniu i nie rozsyła maili z linkiem do logowania do serwisu transakcyjnego.

Jeśli ktoś kliknie na podejrzany link, może zostać przekierowany na fałszywą stronę pośrednika płatności (np. Dotpay). Serwer jest kontrolowany przez oszustów. Są w stanie przejąć poufne dane klienta, zdobyć hasło do konta, zalogować się i wykonać transakcje.

W 2018 roku temat ochrony danych w internecie wywołuje szczególnie gorące dyskusje z powodu afery z Facebookiem i Cambridge Analytica. Wyciekły dane kilkudziesięciu milionów użytkowników. Aplikacja randkowa dla homoseksualistów Grindr udostępniała innym firmom dane użytkowników o tym, czy są nosicielami wirusa HIV.

..

Bank nie zada danych mailem! To bylby horrendalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:41, 14 Kwi 2018    Temat postu:

Marek Chądzyński

Bartek Godusławski
X
Facebook
Google Plus
Wykop
Tweet
Resort finansów obliczył, że po uszczelnieniu systemu podatkowego budżet traci na daninie od wartości dodanej najmniej od dekady.

W połowie 2016 r. ówczesny minister finansów Paweł Szałamacha zadeklarował, że chce ograniczyć lukę w VAT do ok. 15 proc. w ciągu trzech lat. Wszystko wskazuje na to, że jego cel udało się osiągnąć szybciej.


Paweł Cybulski, wiceminister finansów i wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej, poinformował w odpowiedzi na interpelację poselską, że w ciągu ostatnich dwóch lat luka w VAT, czyli różnica między tym, co fiskus zbiera z podatków, a tym, co powinno wpływać do kasy państwa, gdyby wszyscy rzetelnie wywiązywali się z płacenia danin, spadła aż o 10 pkt proc.

Awansujemy z dołów unijnej tabeli

– Z analizy wynika, że w okresie 2007–2015 obserwowano wzrost luki podatkowej z tytułu VAT. Według wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów od 2016 r. luka podatkowa ulega zauważalnemu ograniczeniu. W sposób istotny zmniejszyła się w 2017 r., choć wciąż stanowi ok. 14 proc. potencjalnych wpływów. W latach 2015–2016 wynosiła odpowiednio ok. 40 i 34 mld zł (23,9 proc. i 20 proc.) – czytamy w odpowiedzi wiceministra.

Istotne ograniczenie skali oszustw i wyłudzeń jest dla obecnej ekipy rządzącej priorytetem. Nabiera ono jeszcze dodatkowego znaczenia, bo PiS chce rozliczyć w komisji śledczej kierownictwo MF poprzedniej ekipy za tolerowanie narastających nieprawidłowości w VAT i akcyzie. Faktem jest, że od wybuchu kryzysu w 2008 r. Polska znalazła się w niechlubnym gronie krajów, które miały największy problem ze zbieraniem należnych podatków.

Czytaj więcej
W poszukiwaniu "tych, którzy nakradli". Komisja śledcza ws. VAT będzie nieobliczalna [KOMENTARZ]
Z danych Komisji Europejskiej wynika, że luka w VAT w Polsce wzrosła z niespełna 9 proc. w 2007 r. do niemal 27 proc. w szczytowym momencie w 2012 r. Od tamtej pory zaczęła się nieznacznie obniżać, ale o sukcesie możemy mówić dopiero w ubiegłym roku. Jeśli wyliczenia resortu finansów się potwierdzą, to mielibyśmy do czynienia z bezprecedensową poprawą ściągalności podatków także w skali Unii.

Do tej pory za prymusów w ograniczaniu luki w VAT uchodzili Estończycy, którym udało się ją zmniejszyć między 2013 a 2015 r. o 9 pkt proc. Eksperci z think tanku CASE, którzy na zlecenie KE obliczają lukę dla Polski, wskazują, że estoński sukces to w dużej mierze zasługa wdrożenia rozwiązań informatycznych, m.in. centralnego rejestru faktur.

CASE potwierdza wyliczenia MF

Analitycy CASE w październiku ubiegłego roku pokusili się o prognozę tego, co stanie się z luką w najważniejszym dla budżetu państwa podatku. Przewidywali wówczas, że spadnie ona do 17 proc. w 2017 r., a w 2018 r. poniżej 13 proc., czyli do poziomu notowanego w ostatnich latach w krajach takich jak Francja, Niemcy i Wielka Brytania. Swoją prognozę uzależnili od tego, czy fiskus zbierze z VAT za ubiegły rok 150 mld zł, a w tym roku wykona zapisane w ustawie 166 mld zł. Wiadomo już, że w 2017 r. wpływy z podatku od towarów i usług wyniosły rekordowe 156,8 mld zł, czyli były wyższe niż założenia CASE.

Grzegorz Poniatowski, dyrektor naukowy do spraw polityki fiskalnej w CASE, mówi dziś, że wyliczenia ministerstwa są dokładne.

– Przeanalizowałem lata 2016 i 2017, choć bez użycia dokładnych danych, które uzyskujemy z Komisji Europejskiej. Ale na podstawie tych wstępnych szacunków mój wynik to spadek luki do 13,9 proc. potencjalnych wpływów w 2017 r. Większą rozbieżność mam w danych za 2016 r., moje szacunki wskazują na 22-proc. lukę. Ale może to wynikać z operacji na zwrotach VAT, jakie MF przeprowadziło pod koniec tamtego roku, więc trudno o dokładną weryfikację – mówi DGP.

Boom, „uszczelki” i luka spada

Ostatni raz luka w VAT równie mocno obniżyła się w latach 2004–2007 – o przeszło 12 pkt proc. Temu spadkowi, podobnie jak obecnie, też towarzyszył boom gospodarczy. Ale według Grzegorza Poniatowskiego nie należy tłumaczyć wszystkiego tylko dobrą koniunkturą. – Wzrost wpływów z VAT był zdecydowanie szybszy od zwiększenia się bazy podatkowej. Co oznacza, że nastąpiła znaczna poprawa ściągalności – mówi i dodaje, że dużą część stanowił też przemyt, który w 2015 r. odpowiadał za 6 proc. luki.

Mateusz Walewski, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego, a wcześniej ekspert firmy doradczej PwC zajmujący się w niej m.in. szacowaniem luki w VAT, także uważa, że wynik podawany przez MF za 2017 r. – choć wstępny – wygląda wiarygodnie i jest skutkiem „uszczelek”, jakie zastosowało Ministerstwo Finansów w ciągu ostatnich dwóch lat w systemie podatkowym – wprowadzenie pakietu paliwowego i rozszerzanie zakresu jednolitego pliku kontrolnego (JPK). To pierwsze było adresowane do konkretnej branży i miało zapobiec jednemu typowi przestępczości: wwożeniu na terytorium Polski paliwa z pominięciem akcyzy i VAT. Pakiet bardzo szybko ograniczył ten proceder, co było widoczne w wynikach legalnie działających firm (którym wzrosła sprzedaż).

Czytaj więcej
Uszczelnianie CIT bardziej skomplikowane niż VAT. W resorcie finansów sypią się głowy za opóźnienia
JPK dał za to fiskusowi do ręki oręż w postaci danych do analizy, dzięki której znacznie szybciej jest w stanie wyłapywać nieprawidłowości w rozliczeniach VAT.

Przestępcom jest wszystko jedno

Mateusz Walewski uważa, że zagęszczenie sita nie tylko pomaga wychwytywać nadużycia, ale ma silny efekt psychologiczny.

– Przestępcom jest wszystko jedno, gdzie wyłudzają VAT. Gdy uznali, że w Polsce jest to trudne, to przenieśli się gdzie indziej. To często międzynarodowe gangi. Pomaga też nagłaśnianie spraw, jakie prowadzi Krajowa Administracja Skarbowa – mówi Walewski. Choć uważa, że teraz fiskusowi będzie trudniej utrzymać tak duże tempo zmniejszania luki w tym roku. Jak mówi ekonomista BGK, fiskusa czeka teraz praca organiczna z wykorzystaniem dostępnych już narzędzi. To wynika ze struktury luki w VAT. Według wyliczeń CASE wyłudzenia podatku generowały około jednej piątej luki. Dużo więcej – około połowy – wynikało z unikania płacenia VAT – czyli przez obrót nierejestrowany albo rejestrowany częściowo – i zawyżania zwrotów. Na przykład dzięki zakupowi samochodu albo sprzętu komputerowego na firmę, który potem był wykorzystywany do celów prywatnych.

...

Bez watpienia juz wiemy ze istniala w czasach PO vatowska mafia. Powiazana z wladza okradajaca Polske. Glowni byli na Zachodzie oczywiscie! Krajowcy byli podwykonawcami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:30, 14 Kwi 2018    Temat postu:

Sklep przekierowywuje do fałszywego serwisu transakcyjnego.

chciałbym zwrócić uwagę na oszustwo na jakie się natknąłem w sieci. Szukałem sobie dysku SSD do komputera, znalazłem jeden w okazyjnej cenie [link widoczny dla zalogowanych] Myślę sobie dobra cebula, coś dla mnie. Zalogowałem się na stronie, wszystko w porządku,...

...

To juz jakieś przestepstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:48, 14 Kwi 2018    Temat postu:

Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi e-mailami o zwrocie podatku

Do użytkowników poczty elektronicznej trafiają fałszywe e-maile o zwrocie pieniędzy za rachunek podatkowy - ostrzega w komunikacie MF. Takie e-maile są próbą wyłudzenia danych i nie należy ich otwierać - podkreśla resort.

..

Niezwykle grozne bo atrakcyjne. Maja niby wam dawac. Kto by nie wzial?

Uwaga na oszustów! Akcja phishingowa wycelowana w klientów Biedronki

Pojawiła się nowa akcja phishingowa wycelowana w klientów Biedronki. Przestępcy posługują się domeną bony-biedronka.com, pod którą znajduje się strona internetowa przypominająca oficjalną stronę tej sieci sklepów. Służy ona do wyłudzania danych do kont bankowych.

...

Uwaga na taki obrazek. Zreszta moga go zmienic.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 18:52, 14 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:32, 15 Kwi 2018    Temat postu:

Pozbyć się „ludzkiej wkładki”. Ile zarabiało się na czyszczeniu kamienic?

Jeśli ktoś kupił kamienicę wartą 2 mln zł i wyrugował z niej lokatorów, to kamienica ta była warta już 4 mln zł. I to wszystko nawet bez stuknięcia młotkiem. To odpowiedź na pytanie, dlaczego "czyszczenie" było tak powszechne. Są dowody na to, że urzędnicy o tym wiedzieli

...

Rachunek prosty...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:42, 16 Kwi 2018    Temat postu:

Uważaj na takiego SMS-a, rzekomo od znanej sieci. Oszuści pobierają 100 zł..

Od kilku dni na telefony Polaków przychodzą SMS-y, z których treści wynika, że znaleźli się w gronie szczęśliwców, którzy otrzymają nowiutkiego iPhone’a X. Wystarczy tylko kliknąć w link i zapłacić za przesyłkę. Ten prezent może nas jednak słono kosztować, ale jest ratunek.

...

Grunt to nie oddzwaniac i nie mowic tak czy zgoda jak typ pyta bo nagra tak i bedzie mial dowod ze sie zgodziliscie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:53, 18 Kwi 2018    Temat postu:

Inwestor daje 600 tys. zł za stary dom i 4 ha, ale właścicielka mówi ''nie''.

Przychodzą do mnie, mówią, że za moją ziemię dadzą mi 600 tys. zł. Jak powiedziałam, że nie sprzedam, to zaczęły się odwiedziny panów przynajmniej kilka razy w miesiącu. Mam tego dość, a policja rozkłada ręce...

...

To juz jest wymuszanie i nekanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:55, 18 Kwi 2018    Temat postu:

Serwis z fałszywymi opiniami

Pamiętajcie, że wyszukiwanie opinii na temat różnych sklepów, o ile wskazane przed każdym zakupem w nieznanym sklepie, musi być poprawnie wykonane.

Oto przykład jednego z fałszywych serwisów z opiniami, udającego Opineo i przekazujacego fałszywe opinie na temat sklepu creative-impact.pl, który wedle naszych Czytelników był fałszywym sklepem okradającym tych, co myśleli że trafili okazję życia widząc elektronikę na sprzedaż w cenach niższych o 20% niż w innych miejscach w sieci Wink


Po czym poznać fałszywe serwisy z opiniami? Po tym, że:

– kliknięcie w jakikolwiek link prowadzi do innej domeny (zazwyczaj prawdziwego serwisu z opiniami).
– przejście na stronę główną nie prezentuje opinii o innych sklepach niż ten, którego szukaliśmy
– czas rejestracji domeny jest bardzo niewielki (kilka dni-tygodni), a opinii oczywiście setki.
Sugerujemy szukać opinii w znanych serwisach (np. Ceneo) lub weryfikować je w kilku miejscach w sieci.

PS. Aż dziwne, że Google jeszcze nie wyciął tego wyniku…

...

Przestepcy robia lipne strony z,, opiniami". Ale to jes super! Od tej masci zniknely mi zylaki zaczely rosnac wlosy i schudlam o 50 kg. Wszyscy zachwycona. Nikt sie nie zawiodl. To jest oszustwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:07, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Brzeg: „Rozdają” prezenty z okazji jubileuszu, wyciągają dane osobowe, a...

Prezentacje i pokazy różnego rodzaju sprzętu najczęściej kończą się dla zaproszonych gości zaciągniętym kredytem. Przykłady działalności naciągaczy można mnożyć. Podstępne firmy oferują „antyrakowe” garnki, super-mega odkurzacze, koce lecznicze, czy fotele do masażu, które uzdrowią nawet...

...

Ludzie przeciez nikt wam nie nawali za darmo prezentow! Jesli to naprawde darmo to dlugopis w formie rurki plastiku bo nic drozszego nie dadza albo kubek tez szklanka praktycznie. Cos drogiego bedzie przekretem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:58, 29 Kwi 2018    Temat postu:

Taxi mafia

Jeżeli taksówkarz nie należy do "układu" płacącego haracze, nie może ustawić się w miejscu publicznym pod nocnym klubem. Wyzwiska, obelgi i uporczywe blokowanie uniemożliwiające pracę to standard weekendowej nocy.

...

To juz przestepstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:03, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Policja zablokowała mi komputer i chce pieniędzy za jego odblokowanie…

Otrzymujemy dziesiątki zgłoszeń o blokadach komputerów przez polską policję. Trzeba zapłacić 600 PLN. Niektórzy płacą... Ale to nie blokada a reklama na pełnym ekranie blokująca myszkę. I to nie policja za nią stoi Wink Albo przestępcom skończyły się pomysły na oszustwa, albo ten numer wciąż działa.

...

Na poczatku mozna sie przerazic w sumie jednak latwo sie domyslic napadu bandyckiego.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:57, 07 Maj 2018    Temat postu:

Krzysiek233
3 godz. temu dodał
Pomóżcie ! zostałem oszukany przez kancelarię z Krakowa. W polowie marca 2018r Moje auto zostało 2 razy uderzone pod blokiem. Postanowiłem walczyć o wyższe odszkodowanie i przekazałem sprawę do Kancelarii w Krakowie. Ubezpieczyciel wypłacił należne mi odszkodowanie na konto kancelarii (mam potwierdzenie). Po dzień dzisiejszy nie otrzymałem przelewu. Dzwoniłem wiele razy ale za każdym razem usłyszałem - jutro przelew wyjdzie. Nie mam już siły się z nimi szarpać o moje pieniądze.

Co najlepsze prowizja tej firmy według umowy którą podpisałem zaczyna się dopiero powyżej kwoty bezspornej ( nie pomogli dostać wyższej kwoty - więc nie mieli prowizji). W trakcie załatwiania całej sprawy z kancelarią pojawiły się koszty których nie bylo w umowie ! Suma sumarum nie dostałem nic do dnia dzisiejszego.

Pierwszy raz zaufałem tego typu firmie no i się rozczarowałem. Przestrzegam przed tą firmę. Sprawa warta nieco ponad 700zł a nie potrafią tego wypłacić. Nie chce myśleć co jest przy wyższych kwotach. Najlepsze ze na facebooku i na google same pozytywne opinie.

...

Moze generowane specjalnie aby oszukiwac! Uwaga na pozytywne opinie. Jesli otwieracie wyszukiwarke a tam jeden wielki zachwyt to oszusci! Kazdy produkt ma zarowno zwolennikow jak przeciwnikow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:47, 08 Maj 2018    Temat postu:

SMS i paczka od Biedronki lub Lidla? To perfidne oszustwo!
07.05.2018 15:25, dodał: BenekOcena:

Ostrzeżcie swoich rodziców i dziadków, a sami także nie dajcie się nabrać! Na smartfony i telefony Polaków wysyłane są SMSy o rzekomych wygranych i darmowych paczkach do odebrania - to oszustwo.


Jeśli Wy lub ktoś z Waszych znajomych i bliskich dostał niedawno SMS-a pochodzącego rzekomo od Biedronki lub Lidla, informującego o tajemniczej paczce do odbioru, uważajcie! To oszustwo, mające na celu wyłudzenie kwoty sięgającej blisko 200 złotych. Nadawcą nie są sieci dyskontów Lidl i Biedronka, a osoba, która za pośrednictwem serwisu mmdsmart.com ustawiła sobie taką nazwę.

Wczoraj w dwóch turach do wielu Polaków wysłane zostały SMS-y o treści:

"Szanowny Kliencie! Twoja paczka jest gotowa do odbioru! Nr Ref.: BIEDRONKA-91X5R6 Zobacz tutaj >>"

Poniżej znajdował się odnośnik skrócony za pośrednictwem serwisu bit.ly w taki sposób, że odbiorca SMS-a nie wiedział, gdzie dokładnie był kierowany.oszustwo biedronka LidlOkazuje się, że pod linkiem znajduje się każdorazowo formularz informujący o rzekomej wygranej bonu na kwotę 300 złotych. Ten miałby być gotowy do odebrania po podaniu danych osobowych, a także... numeru karty. Niestety, zapewne garść osób dała się nabrać. Cena takiego błędu może być wysoka.oszustwo biedronka LidlOszukani, którzy podali dane swojej karty po 7 dniach będą ubożsi o kwotę 49.99 dolarów, czyli blisko 180 złotych, o ile nie anulują tego, co namieszali. Tak naprawdę jedyną "nagrodą" jest darmowy 7-dniowy okres próbny w serwisie bookbugg.com. Po 7 dniach w cyklu 30-dniowym naliczana będzie opłata w wysokości właśnie 49.99 dolarów. Na szczęście subskrypcję można anulować.oszustwo biedronka LidlSerwis Niebezpiecznik.pl podaje, że na szkodliwe linki kliknęło ponad... 22 500 Polaków. Jak widać świadomość istnienia podobnych zagrożeń w naszym społeczeństwie jest bardzo niska. Pamiętajcie, aby uświadamiać swoich bliskich w takich kwestiach.

Źródło: Niebezpiecznik.pl

...

Znowu uwaga!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:19, 08 Maj 2018    Temat postu:

UWAGA PRZED ZAKUPAMI NA GOLIATSKLEP.EU
Uwaga przed zakupami na goliatsklep.eu
Dodano: 1 tydzień, 4 dni temu Ocena: (3) (0)
Facebook
Twitter
Google +
SZYBKI SPIS TREŚCI
Goliatsklep.eu - następny szemrany sklep internetowy z elektroniką użytkową
Goliatkslep.eu - wpis w KRS
Goliatsklep.eu - brak rejestracji jako płatnik VAT
goliatsklep.eu - zdecydowanie odradzamy zakupy w tym sklepie!
Uwaga przed zakupami na goliatsklep.eu
goliatsklep.eu to następny szemrany sklep internetowy, który wyrósł na złej sławie takich oszustw jak anlewik.eu, czy lowcyokazji.net! Dlaczego takie sklepy wciąż powstają? Czemu trudno znaleźć opinie? Bo ich twórcy czują się bezkarni i liczą na szybkie wzbogacenie się kosztem nieświadomych konsumentów!

GOLIATSKLEP.EU - NASTĘPNY SZEMRANY SKLEP INTERNETOWY Z ELEKTRONIKĄ UŻYTKOWĄ

Goliatsklep.eu to następny sklep internetowy, któremu nie można zaufać, choćby ze względu na brak zweryfikowanego systemu płatności. Znów, podobnie jak w przypadku poprzednich oszustw, mamy jedynie możliwość bezpośredniej płatności na konto bankowe, co w efekcie pozostawia nas bez żadnej linii obrony.

Zobacz, jak rozpoznać fałszywy sklep internetowy! >>>
goliatksklep.eu - system płatności opinie

GOLIATKSLEP.EU - WPIS W KRS

Następną czynnością po sprawdzeniu możliwości płatniczych jest weryfikacja wpisu do KRS.

goliatsklep.eu - wpis do KRSZałożona dwa tygodnie temu działalność została znów osadzona pod bardzo wątpliwym adresem, którego też nie da się zweryfikować przez Google Streetview, jako że schowany jest za drzewami, więc widać, że oszuści zaczynają działać trochę cwaniej. Niemniej jednak tak młoda firma nie byłaby w stanie zebrać tak pokaźnych stanów magazynowych, jakie oferuje, więc powinno to Was z miejsca odrzucić od zakupów.

GOLIATSKLEP.EU - BRAK REJESTRACJI JAKO PŁATNIK VAT

Goliatsklep.eu nie umknął też prostemu sprawdzeniu w ewidencji płatników podatku VAT, w którym być musi prowadząc tak szeroką działalność handlową.

goliatsklep.

Mamy więc już 100% pewność, że za sklepem internetowym goliatsklep.eu stoją oszuści, których jedynym celem jest wyłudzenie pieniędzy od zwabionych konkurencyjnymi cenami nieświadomych konsumentów.

GOLIATSKLEP.EU - ZDECYDOWANIE ODRADZAMY ZAKUPY W TYM SKLEPIE!

Mamy nadzieję, że i tym razem udało nam się uchronić Was przed zakupami w lewym sklepie internetowym, będącym zwykłą próbą wyłudzenia pieniędzy. Na szczęście w momencie pisania tego tekstu nie było możliwości wykonania płatności, bo niefrasobliwy naciągacz nie poradził sobie z systemem płatności, nawet lewym, co skutkowało brakiem danych do przelewu.

Szukasz najlepszych produktów i pewnych sklepów? Sprawdź nasze rankingi!>>>
goliatsklep.eu - system płatnościTym razem więc udało nam się zadać cios przed ostatecznym uruchomieniem portalu, co uznajemy za sukces! Bądźcie bezpieczni w sieci i uważajcie na zakupy, bo świetne ceny niekoniecznie są okazją, mogą być także oszustwem, w którym utopicie masę pieniędzy. Będziemy starali się na bieżąco walczyć z takimi sklepami jak goliatsklep.eu, by nasi czytelnicy nie byli narażeni na straty materialne związane z ich działalnością.

O AUTORZE: PAWEŁ RUDY

Paweł Rudy
Zawsze interesowałem się sprzętem i składałem w domowym zaciszu różne komputery. Doradzałem też często w wyborze optymalnych konfiguracji, właściwie każdemu. Studiowałem międzynarodowe stosunki gospodarcze i pracowałem przy projektach unijnych dla młodzieży. Będę pisał dla Was o szeroko pojętym sprzęcie komputerowym.

..

Widzicie jak szukac informacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:51, 08 Maj 2018    Temat postu:

Seniorzy, uwaga na darmowe badania i tanie pielgrzymki. PORADNIK!

Jedną z najczęstszych metod oszukiwania albo naciągania seniorów są zaproszenia na darmowe badania. Zazwyczaj zaczyna się to tak, że ktoś do nas dzwoni albo wrzuca do skrzynki pocztowej zaproszenie na darmowe badanie.

Prezes UOKiK: Seniorze, nie wstydź się przyznać, że dałeś się naciągnąć

Oszuści coraz częściej polują na osoby starsze! Ostatnio najczęściej słyszymy o zapraszaniu na różne "bezpłatne badania". To może być badanie słuchu, badanie układu krążenia. Na te pseudobadania zapraszani i wpuszczani są seniorzy. Osoby 30-letnie zazwyczaj nie są wpuszczane – przekonuje...

...

Starsi nie maja sily sie szarpac psychicznie i wola odpuscic aby miec spokoj jak ich nagabuja. Nie wstydzcie sie wieku i slabosci. Tylko bydlak mogbly sie smiac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:13, 09 Maj 2018    Temat postu:

Uwaga na przekręt na "pogotowie komputerowe". Skala poszkodowanych jest...

Uszkodzony komputer czy laptop to dzisiaj nie lada problem. Potrafi sparaliżować pracę, utrudnić komunikację biznesową i prywatną, w najgorszym wypadku doprowadza nawet do utraty zleceń. Polacy łapią się więc na obietnice błyskawicznej naprawy i... tracą pieniądze i nerwy.

Uwaga na fałszywe oferty wynajmu pensjonatów na lato na Pomorzu !

Oferują noclegi w fikcyjnych pensjonatach, pobierają zaliczki i... znikają. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

...

Co chwila przestepcy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:20, 11 Maj 2018    Temat postu:

Pseudoborelioza - tak się zarabia na naiwnych. Nie daj się wkręcić w boreliozę

W ostatnich latach rozwinął się cały biznes korzystający z mody na boreliozę. Są "lekarze chorób odkleszczowych", którzy wykorzystując niewiedzę pacjentów i ich strach o zdrowie, naciągają ich na nieskuteczne i zagrażające życiu terapie, wmawiając im, że są chorzy na boreliozę.

Zgubił portfel, potem zaczął się koszmar

"Zacząłem dostawać pisma od różnej maści firm kredytowych, chwilówek i banków. Wezwania do zapłaty, ponaglenia, maile, telefony, pukanie do drzwi". Oto, czym może się skończyć drobna chwila nieuwagi

...

Tak nie moze byc ze zguba dowodu to zaglada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:43, 14 Maj 2018    Temat postu:

Piramida finansowa PiS", czyli jak GetBack straszył premiera aferą

"Jeśli państwo nie pomoże rozwiązać problemów windykatora, to straty wierzycieli GetBacku uderzą politycznie w PiS - wynika z listów, które były prezes Konrad Kąkolewski wysłał do premiera i przewodniczącego KNF" - pisze "Dziennik Gazeta Prawna" na pierwszej stronie.

"Bezczelność tych pism jest bardzo duża. Nie zdarza się, aby przedstawiciel biznesu pisał, czego chce od premiera, oferował za to korzyści i straszył konsekwencjami" - mówi informator cytowany przez "DGP".

Zobacz też: "DGP": GetBack próbował osaczyć premiera. "Działano na granicy prowokacji"

GetBack jako "piramida finansowa PiS"
Pierwszy z trzech listów, których treść poznała gazeta, został wysłany 13 kwietnia, czyli trzy dni przed poinformowaniem rynku o rozmowach z PFR i PKO BP na temat finansowania GetBacku, które to informacje zostały prędko zdementowane, a obie instytucje doniosły na windykatora do Komisji Nadzoru Finansowego.

Jak pisze "DGP", cytując korespondencję, gdyby państwo nie zaangażowało się w rozwiązanie problemów spółki, "wówczas może pojawić się narracja, że GetBack to »piramida finansowa« PiS".

Jeśli PFR się zaangażuje, to GetBack obiecuje...
Z treści listów wynika, że wśród oczekiwanych rozwiązań było udzielenie przez Polski Fundusz Rozwoju pożyczki w kwocie 200-250 mln zł, kredytu do 250 mln zł przez PKO BP, Pekao i Alior, wzięcie udziału w emisji nowych akcji np. przez PZU TFI lub PZU PTE, czytamy w "DGP".

Zobacz też: "Obligacje bezpieczne jak lokata", czyli jak łowiono klientów na papiery GetBacku

BI: GetBack zapowiada powrót do gry
Były już prezes GetBacku winą za problemy finansowe spółki obarczał też kontrolujący ją fundusz Abris. W listach złożył też ofertę. Jak cytuje dziennik:

Zapewnił, że jeśli PFR wesprze GetBack pożyczką, to w zamian Abris zrezygnuje ze swoich roszczeń wobec państwa, które są obecnie przedmiotem arbitrażu w Sztokholmie.
Zobacz też: Abris chce więcej. Fundusz domaga się już miliarda złotych od Polski

"DGP" powołuje się na stanowisko Abrisu, który zaprzecza, by udzielał Kąkolewskiemu pełnomocnictwa do reprezentowania funduszu w rozmowach.

...

Rzeczywiscie brzmi po bandycku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 3 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy