Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kto jest za Ochrona Życia!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:04, 12 Paź 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Marsz dla Życia i Rodziny w Gdańsku

Podstawowe informacjeKrótki opis: IV Marsz dla Życia i Rodziny w Gdańsku Początek na Placu Solidarności pod Trzema Krzyżami 13.10.2013 r. godz. 15.00

Szczegółowe informacje

Opis: Przybądźmy po raz trzeci aby świętować radośnie miłość i wartość ludzkiego życia. Nauczmy się dostrzegać w tych wartościach własne szczęście. Warto mobilizować do odważnej publicznej manifestacji wartości, za którymi się opowiadamy. Zapraszamy do udziału wszystkich ludzi dobrej woli a w sposób szczególny prosimy o obecność dzieci i młodzież ze szkół podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych (wszelkich typów) wraz z katechetami, wychowawcami i rodzicami. Więcej informacji na stronie internetowej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Brawo ! Popieramy ! Przyjdzcie !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 22:07, 12 Paź 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 14 Paź 2013    Temat postu:

Ruszyła zbiórka pieniędzy na Pomnik Dziecka Utraconego

W Kra­ko­wie ru­szy­ła zbiór­ka pie­nię­dzy na bu­do­wę Po­mni­ka Dziec­ka Utra­co­ne­go. O jego po­wsta­nie za­bie­ga­ją ro­dzi­ce, któ­rzy z róż­nych po­wo­dów – naj­czę­ściej po po­ro­nie­niu - nie mogli po­cho­wać swo­ich zmar­łych dzie­ci.

Po­mnik ma sta­nąć na cmen­ta­rzu pa­ra­fial­nym przy ul. Za­wi­łej. Za­pro­jek­to­wa­ła go war­szaw­ska rzeź­biar­ka Maria Owczar­czyk. Bę­dzie nie­mal bliź­nia­czy, jak ten, który stoi już w Miel­cu, ale w Kra­ko­wie zo­sta­nie wy­ko­na­ny w innej skali. Przed­sta­wia dwie klę­czą­ce po­sta­ci po­chy­lo­ne do sie­bie gło­wa­mi, a mię­dzy nimi le­żą­ce dziec­ko.

- To bę­dzie sym­bo­licz­ny grób, miej­sce w Kra­ko­wie, w któ­rym ro­dzi­ce, któ­rzy nie mogli po­cho­wać swo­ich dzie­ci, będą mogli w spo­ko­ju za­pa­lić znicz. Zna­leź­li­śmy firmę, która wy­ko­na po­mnik bez­płat­nie. Nie bę­dzie­my też pła­cić za jego trans­port i mon­taż - po­wie­dzia­ła Ka­ta­rzy­na Suma – Wój­cik ze Spo­łecz­ne­go Ko­mi­te­tu Bu­do­wy Kra­kow­skie­go Po­mni­ka Dziec­ka Utra­co­ne­go i z Kra­kow­skiej Grupy Wspar­cia dla Ro­dzi­ców po Star­cie.

Po­trze­ba ok. 45 tys. zł. na brąz, z któ­re­go ma być od­la­ny po­mnik. - Za­sta­na­wia­my się jesz­cze nad zmia­ną ma­te­ria­łu na tań­szy np. na pia­sko­wiec - mó­wi­ła Suma - Wój­cik.

1 li­sto­pa­da w miej­scu, gdzie ma sta­nąć po­mnik ro­dzi­ce ułożą ka­mie­nie z imio­na­mi utra­co­nych dzie­ci. W nie­dzie­lę z Parku im. H. Jor­da­na wy­pu­ści­li ba­lo­ni­ki z ich imio­na­mi.

Ro­dzi­ce, któ­rzy po stra­cie dziec­ka szu­ka­ją wspar­cia, mogą się zgło­sić na bez­płat­ne za­ję­cia pro­wa­dzo­ne w Kra­ko­wie przez psy­cho­lo­ga (szcze­gó­ło­we in­for­ma­cje można zna­leźć na stro­nie [link widoczny dla zalogowanych]).

15 paź­dzier­ni­ka to mię­dzy­na­ro­do­wy Dzień Dziec­ka Utra­co­ne­go. Jak pod­kre­śla­ją or­ga­ni­za­to­rzy kra­kow­skich ob­cho­dów cho­dzi o to, by ro­dzi­ce któ­rzy na co dzień nie mówią o swo­ich utra­co­nych dzie­ciach, mogli za­ma­ni­fe­sto­wać, jak ważne są dla nich te dzie­ci, sym­bo­licz­nie je po­że­gnać i przejść krok dalej w ża­ło­bie.

>>>>

Szlachetn akcja !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:35, 16 Paź 2013    Temat postu:

Będą demonstrować przed kościołami ws. "aborcji eugenicznej"

Zwolennicy wprowadzenia zakazu aborcji z powodów genetycznych będą demonstrować przed kościołami, do których chodzą posłowie mający inne zdanie. - Niech demonstrują przed dyskotekami, agencjami towarzyskimi i nocnymi klubami, bo tam jest zagrożenie dla moralności - odsyła ich Stefan Niesiołowski (PO).

We wrześniu Sejm odrzucił projekt wprowadzający zakaz - jak mówią jego zwolennicy - "aborcji eugenicznej". Przeciwko zaostrzeniu ustawy było 233 posłów, za - 182. Sześciu wstrzymało się od głosu. Ok. 20 posłów nie wzięło udziału w głosowaniu - wyszło z sali bądź wyjęło swoje karty z maszyn do głosowania.

Fundacja Pro - Prawo do Życia nie składa jednak broni. W przyszłym tygodniu zacznie organizować demonstracje. Gdzie? Jak dowiadujemy się u szefa fundacji Mariusza Dzierżawskiego, tam, gdzie będzie można dotrzeć do jak największej liczby wyborców tych posłów, którzy byli przeciwko zaostrzeniu ustawy.

Demonstracje odbyły się już w parafiach, do których należą posłowie PO - Lucjan Pietrzczyk i Marek Gos. - W kilku miejscach akcja zaczęła się spontanicznie - mówi Onetowi Dzierżawski.

- Place przed kościołami to dobre miejsce do ujawnienia prawdy o posłach, którzy podają się za katolików, a dopuszczają zabijanie niepełnosprawnych dzieci, ale rozważamy też inne miejsca, licznie uczęszczane przez wyborców tych posłów, którzy głosowali za prawem do zabijania - stwierdza szef fundacji.

Manifestanci, wedle planów, będą mieć ze sobą plakaty o powierzchni kilku metrów kwadratowych. A na nich "będzie sportretowany poseł aborcjonista i jego ofiara". Np. obok zdjęcia posła Romana Koseckiego (PO) umieszczana jest szokująca fotografia płodu po aborcji.

Na naszych plakatach będzie napisane, że poseł poparł prawo do zabijania dzieci z zespołem Downa. Ciekaw jestem, w jaki sposób poseł, który głosował przeciw projektowi ustawy zakazującej zabijania takich dzieci, będzie argumentował przed sądem - stwierdza szef Fundacji Pro pytany przez Onet o to, czy nie obawia się procesów sądowych.

Stefan Niesiołowski (PO), który może trafić na plakaty Fundacji "Stop Aborcji", bo głosował przeciwko projektowi zaostrzającemu ustawę, krytykuje pomysł na demonstracje. - Jeśli znajdę się na liście hańby autorstwa pana Dzierżawskiego i pani Kai Godek, to będzie dla mnie zaszczyt. Bycie szkalowanym przez takich ludzi, to zaszczyt - mówi Onetowi.

Polityk Platformy zauważa też, że takie plakaty to już znana metoda tej fundacji. A jej pomysł pikietowania pod kościołami uznaje za błąd. - Niech demonstrują przed dyskotekami, agencjami towarzyskimi i nocnymi klubami, bo tam jest zagrożenie dla moralności - odsyła Niesiołowski.

A ustawę z 1993 r. uznaje także za swój sukces, bo - dodaje - forsował kompromis, który spowodował, że dokonuje się mniej aborcji. I zapewnia, że każdy projekt podważający kompromis z ’93 r. będzie budził jego sprzeciw.

Ustawa z 1993 r. pozwala na aborcję w trzech przypadkach. Gdy jest wynikiem gwałtu, zagraża życiu i zdrowiu matki. Bądź - po trzecie - "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu".

...

Brawo ! Walka trwa . Nie moze byc hitlerowskiego podejscia do niepelnosprawnych w Polsce !!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:25, 25 Paź 2013    Temat postu:

Jacek Gądek | Onet
"Zależy im na pańskim zbawieniu". Wraca sprawa aborcji

Narodowcy i zwolennicy zakazu aborcji pikietowali niedawno pod kościołem w parafii, do której należy Marek Gos (PSL). Poseł zarzucił im "podłą manipulację". Teraz działacz Fundacji Pro - Prawo do Życia, Mariusz Dzierżawski, radzi Gosowi: - Zależy im (osobom, które demonstrowały) na pańskim zbawieniu. Upominając, dali panu szansę poprawy. Może pan skorzystać z tej szansy.

Przed paroma tygodniami narodowcy opowiadający się za zakazem aborcji, demonstrowali przed kościołem w Strawczynie, do którego chodzi m.in. poseł PSL Marek Gos. Powodem pikiety był fakt, iż Gos głosował przeciwko obywatelskiemu projektowi, który zakazywał aborcji z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu. Jednym z haseł narodowców brzmiało: - Poseł Marek Gos głosował za prawem do zabijania chorych dzieci za twoje pieniądze.

Parlamentarzysta nazwał demonstrację i hasła jej przyświecające "podłą manipulacją". I skierował do jej autorów list otwarty. Zadeklarował też w nim, że jest praktykującym katolikiem.

- W co pan wierzy i co pan praktykuje? Jan Paweł II w encyklice "Evangelium Vitae" nazywa aborcję "odrażającą zbrodnią", a pan dla tej zbrodni wyraża zrozumienie - dziwi się teraz Dzierżawski.

A na stwierdzenie Gosa, że demonstranci sprzed kościoła chcieli "skłócić (posła) ze społecznością Kościoła, w tym z mieszkańcami parafii", działacz fundacji odpowiada: - Pańskie postępowanie niszczy więź ze wspólnotą Kościoła. Radzę panu zgłosić się do biskupa swojej diecezji, aby dowiedzieć się, jak bardzo pan tę więź naruszył, sprzeciwiając się prawu moralnemu głoszonemu przez Kościół.

Gos jednak bronił ustawy z 1993 r., którą nazwał "niełatwym kompromisem". A ostatni projekt, zaostrzający prawo, wniesiony przez Komitet "Stop Aborcji" (powiązany z Fundacją Pro - Prawo do Życia) skrytykował.

- (Projekt ten) od początku rozniecił pełną wzajemnych oskarżeń i ostrych ocen dyskusję (…). To pokazuje, że w kwestiach, w których w grę wchodzą przekonania i wiara, nie ma rozwiązań dobrych dla wszystkich - stwierdził Gos.

Odnotował jednoczenie, że "w obowiązującym prawie aborcyjnym nic nie stoi na przeszkodzie, aby każdy z nas katolików i osób wierzących mógł przestrzegać piątego przykazania… nie zabijaj, w rozumieniu zgodnym z nauką Kościoła". - Dzisiejszy stan prawny (…) pozwala na przestrzeganie przez katolików Dekalogu, społecznej nauki Kościoła i nikogo nie przymusza do przerywania ciąży - argumentował w swoim liście otwartym.

Dzierżawski uznaje takie argumenty za niezasadne. - Czy postuluje pan zniesienie kar dla morderców w każdym przypadku? A może uważa pan, że Kodeks Karny w ogóle jest zbędny, bo przecież mamy Dekalog? Czy widząc bandytę atakującego przechodnia wzywa pan policję, czy też recytuje mu pan fragmenty z Kazania na Górze? - dziwi się Dzierżawski.

Pod koniec września Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu obywatelski projekt zaostrzający ustawę antyaborcyjną. Jego autorzy chcieli wprowadzenia zakazu tzw. aborcji eugenicznej - gdy występuje duże prawdopodobieństwo upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby.

Przeciwko projektowi głosowało 233 posłów, 182 było przeciwko, a sześć osób wstrzymało się od głosu. Po głosowaniu środowiska konserwatywne nie szczędziły krytyki parlamentarzystom, którzy chcieli odrzucenia ustawy. Zapowiedzieli demonstracje.

- Place przed kościołami to dobre miejsce do ujawnienia prawdy o posłach, którzy podają się za katolików, a dopuszczają zabijanie niepełnosprawnych dzieci, ale rozważamy też inne miejsca, licznie uczęszczane przez wyborców tych posłów, którzy głosowali za prawem do zabijania - stwierdzał w rozmowie z Onetem Dzierżawski.

...

Kolejny opetany wrzeszczy . Ta sama reakcja u wszystkich . Demony w srodku wyja . Ci goscie sprzedali dusze za stolki .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:30, 26 Paź 2013    Temat postu:

Trzecie Dni Godności Życia

Trzecie Dni Godności Życia Międzynarodowa Konferencja Naukowa Otoczmy Troską Życie
Białystok 25-26.10.2013r.

PROGRAM

Patronat honorowy sprawuje
Jego Ekscelencja Ksiądz Arcybiskup prof. dr hab. Edward Ozorowski Metropolita Białostocki

Program Konferencji
25.10.2013r.
15.00 Msza Św. w Starym Kościele przy Bazylice Katedralnej- przewodniczy J.E. Ks. Arcybiskup prof. dr hab. Edward Ozorowski Metropolita Białostocki
Sesja I Obrona życia nienarodzonych
Kino Ton
16.00 Otwarcie Konferencji i powitanie Gości
ks. Prof.dr Andrzej Proniewski Rektor AWSD i Dr n. med. Henryk Midro prezes Oddzialu Podlaskiego KSLP
16.10 Słowo J.E. Ks. Arcybiskupa prof. dr. hab. Edwarda Ozorowskiego Metropolity Białostockiego
16.20 Wręczenie prof. dr Wandzie Półtawskiej dyplomu Honorowego Członka Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich
16.25 Prof. dr Wanda Półtawska – Czym jest prawdziwa miłość?
17.10 Prof. dr hab. Alina Midro – Istota życia człowieka z perspektywy lekarza genetyka
17.40 Dr n. med. Jolanta Wasilewska-Aspekty żywieniowe w leczeniu niepłodności małżeńskiej
18.00 Dr inż. Antoni Zięba – Obrona życia nienarodzonych obroną godności dziecka, rodziców, pracowników służby zdrowia
18.30 Przerwa na kawę
18.45 Prof. dr hab. n med. Bogdan Chazan-Profesor Włodzimierz Fijałkowski Osoba i dzieło
19.15 Prof. dr hab. Andrzej Kochański –Wpływ zapłodnienia pozaustrojowego na geny, genom i epigenom człowieka
19.35 Paweł Fijałkowski-Świadectwo syna o ojcu
20.00 Film „Moja droga do prawdy”- reż. Bożena Garuś-Hockuby

26.10.2013r.
9.00 Msza Sw, w Starym Kosciele przy Archikatedrze.

Sesja II Rodzina jako naturalne środowisko wzrastania człowieka
Aula Magna Pałacu Branickich Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku

10.10 Ks. dr Wojciech Michniewicz-Rodzina w Piśmie Świętym
10.30 Gabriele Kuby-Genderism-The Anthropological Revolution of Our Time
11.15 Ks. prof. Tadeusz Guz – Filozofia rodziny chrześcijańskiej
11.45 Prof. dr hab. Maria Ryś-Znaczenie przebaczenia i pojednania w budowaniu cywilizacji miłości
12.10 Ks. prof. dr hab. Adam Skreczko – Wychowanie do miłości i budowanie więzi w rodzinie
12.30 Elżbieta Kaufman-Suszko-20 lat działalności Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Białostockiej
12.40 Dyskusja
13.00 Musica Sacra-recital w wykonaniu. dr med. Hanny Zajączkiewicz –sopran

dr Olga Anikiej- fortepian

13.20 Przerwa na kawę

Sesja III Prawo człowieka do naturalnej śmierci
Aula Magna Pałacu Branickich Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
13.30 Prof. dr hab. Stanisław Pużyński- Dlaczego „nie” eutanazji
14.00 Prof. dr hab. Janusz Popko – Czy człowiekowi potrzebny jest ból?
14.15 Dr Marta Cywińska – Tanatologia a eutanazja
14.30 Dr n. med. Tadeusz Borowski- Beszta – Opieka hospicyjna wyzwaniem dla cywilizacji śmierci
15.00 Zakończenie Konferencji

Organizatorzy

Międzywydziałowa Katedra Teologii Katolickiej Uniwersytetu w Białymstoku
Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich Oddzial Podlaski w Białymstoku
Przy współudziale:
Akcja Katolicka Archidiecezji Białostockiej
Archidiecezjalne Wyższe Seminarium Duchowne w Białymstoku
Białostocka Akademia Rodziny
Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Białostockiej
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Białostockiej
Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych w Białymstoku
Klub Inteligencji Katolickiej
NaProMedica- Klinika Leczenia Niepłodności Małżeńskiej w Białymstoku
Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Białostockiej

Rada Programowa

Ks. Prof. dr Andrzej Proniewski
Roman Czepe
Paweł Fijałkowski
Elżbieta Kaufman – Suszko
Dr n. med. Henryk Midro
Teresa Niewińska
Lucja Orzechowska
Bożena Tarasiewicz
Dr med. Tadeusz Wasilewski
Wojciech Wilczewski
Stanisława Zimnoch
Sekretariat
Urszula Dmochowska
Anna Dzięgielewska

Komitet Naukowy
Dr n. med. Tadeusz Beszta-Borowski
Prof. dr hab. n med. Bogdan Chazan
Ks. dr Wojciech Michniewicz
Prof. dr hab. Alina Midro
Ks. Kan. dr Tadeusz Kasabuła
Prof. dr hab. Janusz Popko
Prof. dr hab. Wanda Półtawska
Ks. dr Andrzej Proniewski
Prof. dr hab. Stanisław Pużyński
Prof. dr hab. Maria Ryś
Ks. prof. dr hab. Adam Skreczko
Dr inż. Antoni Zięba
[link widoczny dla zalogowanych]

...

Bardzo dobra inicjatywa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:42, 31 Paź 2013    Temat postu:

Wymiana listów pomiędzy posłanką PO Krystyną Kłosin i Kają Godek ws. ustawy antyaborcyjnej. - Nigdy nie głosowałam za zabijaniem! - napisała Kłosin. Godek jest innego zdania: - Zagłosowała pani za utrzymaniem możliwości zabijania chorych dzieci.

Powodem wymiany listów jest demonstracja w Rumii (gdzie mieszka posłanka). W jej czasie demonstranci prezentowali plakat ze zdjęciem posłanki PO i - jak opisuje Kaja Godek - fotografią "ofiary aborcji". Przekaz jest prosty: posłanka jest winna zabijania dzieci.

Wedle działaczki antyaborcyjnej, Kłosin "oddając swój głos, pomogła utrzymać proceder aborcji". Chodzi o to, że posłanka PO głosowała za odrzuceniem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej, która zakładała zakaz aborcji w przypadku, gdy płód jest nieodwracalnie uszkodzony. Godek uzasadniała ten projekt w Sejmie.

W odpowiedzi na przywołaną demonstrację w Rumii Krystyna Kłosin wystosowała list otwarty. W nim napisała: - (…) Jestem praktykującą katoliczką i nie mogę zgodzić się, by dłużej obrzucano mnie oszczerstwami o mordowaniu dzieci, które głęboko krzywdzą mnie, moją rodzinę i mieszkańców dających mi swoje poparcie.

Kłosin oceniła jednocześnie, że została "niesprawiedliwie oceniona i oskarżona przy użyciu zmanipulowanych obrazów poniżających godność i dyskredytujących jej osobę". A ataki na siebie nazwała "brutalnymi" i "kłamliwymi".

Na takie stwierdzenia zareagowała Godek. - Deklaruje pani, że nigdy nie głosowała za zabijaniem. To nieprawda. Aborcja jest zabiciem dziecka. Zagłosowała pani za utrzymaniem możliwości zabijania chorych dzieci - stwierdziła działaczka Komitetu Ustawodawczego „Stop Aborcji”.

W ocenie Kłosin kolejne inicjatywy naruszające (liberalizujące bądź wprowadzające restrykcje) ustawę z 1993 r. powodują "burzę medialną", a dyskusje "podsycane są emocjami, wzajemnymi oskarżeniami mającymi na celu wmówienie adwersarzom herezji". Podkreśliła jednocześnie, że obecne prawo nikogo ani nie zmusza do aborcji, ani nawet do przeprowadzania badań prenatalnych.

- Kobieta ma prawo urodzić dziecko w każdym przypadku, nawet gdy stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie płodu lub też ciężką wadę genetyczną, skutkującą przedwczesną śmiercią dziecka w łonie matki, bądź zaraz po urodzeniu - argumentowała Kłosin. I dodawała, że kobieta ma także prawo usunąć płód, jeśli lekarze orzekli, że dziecko urodzi się z takim upośledzeniem.

- Pani życie jest chronione przepisami kodeksu karnego jednoznacznie zabraniającymi mordów. Nikt nie może decydować o odebraniu pani życia. Nienarodzone dzieci tej ochrony nie mają - replikowała Godek.

Krystyna Kłosin niedawno wydała oświadczenie, w którym zwierzyła się, że prywatnie przeżyła dramat. - Przez dwa lata lekarze i moja rodzina walczyli o życie naszego synka, dlatego doskonale wiem, co czuje matka, która walczy o życie swego dziecka, wiedząc, że nic już nie można zrobić. Kolejną ciążę też utraciłam. Dzięki pomocy i opiece lekarzy teraz jestem szczęśliwą matką i nawet babcią.

Z kolei Kaja Godek prywatnie jest matką chłopca z zespołem Downa.

....

Tym razem opetana przez diabla twierdzi ze nigdy nie glosowala za zabijaniem mimo ze wyniki sa znane . Malo tego twierdzi ze jest ... katoliczka . Idzie w zaparte i to w sposob prymitywny . Sprzedala dusze diablu za stolek . Jak ma byc w kraju dobrze skoro w Sejmie opetani ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:31, 07 Lis 2013    Temat postu:

Krucjata Polaków przeciw aborcji. "Motorem napędowym wcale nie byli katolicy"

Ponad 1,6 mln obywateli UE wsparło już inicjatywę "Jeden z Nas" zmierzającą do tego, by z unijnego budżetu nie finansowano instytucji promujących aborcję, a także samych zabiegów – pisze "Rzeczpospolita".

Aby sprawą zajął się Parlament Europejski potrzeba przynajmniej miliona podpisów obywateli UE pochodzących z minimum 7 krajów.

Zbiórka kończy się 1 listopada i szacujemy, że ostatecznie będzie ok. 1,8 mln podpisów – mówi Michał Baran, członek Polskiego Komitetu Narodowego Inicjatywy "Jeden z Nas". Najwięcej zebrano ich we Włoszech (ponad 570 tys.), w Polsce (220 tys.) i Niemczech (152 tys.).

Teraz trafią one do Komisji Europejskiej i prawdopodobnie wiosną 2014 r. odbędzie się przed nią wysłuchanie publiczne.

Nasi eksperci będą przekonywali, by sprawa trafiła pod obrady Parlamentu Europejskiego, bo to tam zapadają strategiczne decyzje dot. unijnego prawa – tłumaczy Baran. Liczy też, że głos tak wielu obywateli UE nie będzie zlekceważony.

– To pokazuje, że proaborcyjne nastawienie w Europie zaczyna się zmieniać. Europejczycy zaczynają doceniać wartość ludzkiego życia – przekonuje Baran. – Warto przy tym podkreślić, że w wielu krajach motorem napędowym naszej inicjatywy wcale nie byli katolicy – dodaje.

Inicjatorzy akcji "Jeden z Nas" z całej Europy spotkają się w listopadzie w Krakowie. Chcą m.in. ustalić strategię na wysłuchanie publiczne. Niewykluczone też, że powołają ogólnoeuropejską organizację pro-life.

...

Brawo Italia !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:33, 14 Lis 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Obrońcy życia z całej Europy w Krakowie .

W Krakowie rozpoczyna się I Europejski Kongres Pro-Life, będący podsumowaniem Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej "Jeden z nas". W ciągu ostatniego roku pod postulatem wstrzymania finansowania z unijnych funduszy proaborcyjnych projektów podpisało się niemal 2 miliony obywateli ze wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Liderzy inicjatywy spotykają się na kongresie, by podzielić się wnioskami, zaproponować strategię kontynuacji dzieła, które ze wszystkich obywatelskich inicjatyw zgromadziło najliczniejsze poparcie. W programie kongresu jest również powołanie do życia międzynarodowej federacji "Jeden z nas". Szczegóły znaleźć można na stronie

[link widoczny dla zalogowanych]

Brawo ! Piekna inicjatywa .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 23:38, 14 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:20, 16 Lis 2013    Temat postu:

1,9 mln podpisów pod chroniącą życie Europejską Inicjatywą Obywatelską

1,9 mln podpisów obywateli wszystkich państw unijnych zostało zebranych pod Europejską Inicjatywą Obywatelską "Jeden z nas", której celem jest zaprzestanie dotowania przez UE organizacji proaborcyjnych oraz badań nad komórkami macierzystymi z ludzkich embrionów.

Zgodnie z traktatem lizbońskim grupa przynajmniej siedmiu obywateli z różnych krajów UE może zgłosić projekt zmian w prawie europejskim. Aby był on rozpatrzony przez Komisję Europejską oraz Parlament Europejski, konieczne jest zebranie pod nim co najmniej jednego miliona podpisów pełnoletnich obywateli z przynajmniej siedmiu krajów Wspólnoty. "Jeden z nas" to jedna z pierwszych dopuszczonych przez KE inicjatyw obywatelskich, zarejestrowana w maju 2012 r.

„Chcemy by Europa, do której wnosimy nasz wkład była inna niż obecnie, bo w centrum Europy musi stać godność ludzka, musi stać człowiek” - mówił w sobotę na konferencji prasowej w Krakowie główny inicjator Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z nas” włoski europoseł Carlo Cassini, b. sędzia Sądu Najwyższego i prezes największej włoskiej organizacji pro-life.

Jak zaznaczył, „Jeden z nas” jest inicjatywą, która zebrała najwięcej podpisów spośród wszystkich dotychczas zgłoszonych EIO i rozwinęła się we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej, a w 20 z nich zdołała przekroczyć limit ilości podpisów ustalony w traktacie lizbońskim. Największą liczbę głosów zebrano we Włoszech i w Polsce. Przewiduje się, że wysłuchanie inicjatywy przed KE nastąpi na wiosnę przyszłego roku.

Cassini zaznaczył, że inicjatywa „Jeden z nas” rozrosła się w ogólnoeuropejski ruch o charakterze ekumenicznym, który zrzesza nie tylko członków Kościoła katolickiego, ale także przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich oraz osoby, które są z dala od religii.

„Wszystko to kręci się wokół tej największej wartości, jakim jest życie człowieka od momentu poczęcia” - mówił włoski eurodeputowany - „Tworzymy zjednoczenie europejskie w imię wartości życia, jak nas prosił papież Jan Paweł II, największy obrońca życia, którego encyklika +Evangelium Vitae+ jest dla nas najważniejszym podręcznikiem” - zaznaczył.

Koordynator polskiego komitetu narodowego inicjatywy Jakub Bałtroszewicz wyjaśnił, że jej celem jest doprowadzenie do tego, aby Unia Europejska zaprzestała finansowania z publicznych pieniędzy UE prywatnych instytucji, które wykorzystują te pieniądze na programy aborcyjne w krajach trzeciego świata, a także zablokowała finansowanie instytucji badawczych, które działają również na terenie UE, a które wykorzystują pieniądze na badania i eksperymentowanie na komórkach macierzystych pochodzenia embrionalnego.

Autorzy inicjatywy odwołują się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z października 2011 r. (Bruestle vs. Greenpeace), który dokonując wykładni europejskiej dyrektywy dot. ochrony prawnej wynalazków biotechnologicznych orzekł, że embrionem ludzkim jest "każda ludzka komórka jajowa, począwszy od stadium jej zapłodnienia, każda niezapłodniona ludzka komórka jajowa, w którą wszczepiono jądro komórkowe pochodzące z dojrzałej komórki ludzkiej oraz każda niezapłodniona ludzka komórka jajowa, która została pobudzona do podziału i dalszego rozwoju w drodze partenogenezy".

Przedstawiciele inicjatywy szacują, że w ramach programów zdrowotnych finansowanych ze środków UE tylko w krajach afrykańskich wykonywanych jest około 170 tys. aborcji rocznie.

Przedstawieniu dotychczasowych dokonań inicjatywy „Jeden z nas” oraz opracowaniu planów działań na przyszłość poświęcony jest I Europejski Kongres Pro-Life, który trwa w Krakowie. Jednym z jego ustaleń jest zamiar stworzenia na bazie inicjatywy „Jeden z nas” „ogólnoeuropejskiej federacji obrony życia od poczęcia”.

„Chcemy stworzyć w Europie mądry ruch obrony życia, który będzie otwarty, który będzie w stanie merytorycznie rozmawiać, przedstawiać i bronić swoich argumentów” - wyjaśnił Cassini.

...

Czyli ilu ludzi zamordowala UE ? 170 tys rocznie przez 20 lat to daje 3,4 miliona ! Ludobojstwo masowe ! Zbrodnia na Afryce !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:47, 17 Lis 2013    Temat postu:

Prawie dwa miliony podpisów przeciwko dotowaniu aborcji

Prawie dwa miliony głosów poparcia za zaprzestaniem wspierania aborcji. Obywatele ze wszystkich krajów Unii Europejskiej poparli inicjatywę obywatelską "Jeden z nas". Zakłada ona zaprzestanie przez Unię dotowania organizacji proaborcyjnych i badań prowadzonych na ludzkich komórkach macierzystych.

Co roku z kieszeni obywateli Unii Europejskiej wydawane jest około dwóch milionów euro, które trafiają do organizacji zajmujących się rozwojem aborcji w Afryce, mówi Jakub Bałtroszewicz z Fundacji "Jeden z nas". - Szacujemy, że każdego roku ginie tam około 170 tysięcy dzieci dlatego, że Unia europejska przekazuje te pieniądze - mówi Bałtroszewicz.

Inicjatywa "Jeden z nas" zakłada również ograniczenia finansowania badań prowadzanych na ludzkich komórkach macierzystych, mówi doktor Paweł Łosicki - prezes Federacji Ruchów Obrony Życia.

Zgodnie z traktatem lizbońskim grupa przynajmniej siedmiu obywateli może zgłosić projekt zmian w prawie europejskim. Aby przedstawić go instytucjom europejskim musi się pod nim podpisać co najmniej milion obywateli z przynajmniej siedmiu krajów Wspólnoty.

Przedstawiciele organizacji Pro-life spotkali się na kongresie w Krakowie. W jego czasie dyskutują na temat wysłuchania przed Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim. Dojdzie do tego najprawdopodobniej już po przyszłorocznych wyborach do europarlamentu.

...

Brawo ! Dosc ludobojstwa Brukseli !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:45, 30 Lis 2013    Temat postu:

Tomasz Pajączek | Onet
Wrocław: Pikieta w obronie życia poczętego

Pikieta odbyła się przed siedzibą Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu. W sobotnie popołudnie przez godzinę rozdawano ulotki, pojawiły się także duże transparenty, a na nich zdjęcia posłów PO z Wrocławia, które były zestawione ze zdjęciami martwego płodu – tuż po dokonaniu aborcji.

- Nasza pikieta jest odpowiedzią na wynik ustawy, która miała obronić życie poczęte – dzieci z podejrzeniem o chorobę. Posłowie, którzy są przedstawieni na naszych plakatach, głosowali za odrzuceniem tej ustawy, czyli głosowali za zabijaniem dzieci – mówi Edyta Helman z Fundacji Pro – prawo do życia.

Na transparentach, które pojawiły się przed siedzibą Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu widoczne były zdjęcia posłów – Grzegorza Schetyny, Bogdana Zdrojewskiego, Ewy Wolak i Sławomira Piechoty.

- Chcemy przypomnieć im i wyborcom jak głosowali. Ma to na celu uświadomienie posłom, że my pamiętamy i ich głosowanie ma wpływ na kolejne wybory – dodaje Helman.

Ludzie, którzy szli na świąteczny jarmark w Rynku i zatrzymywali się przy transparentach, mieli mieszane uczucia. – Myślę, że nie jest to ani dobre miejsce, ani odpowiedni czas na dyskusję o aborcji, a te zdjęcia zwyczajnie bulwersują – mówił jeden z przechodniów.

Ojciec z małym dzieckiem na rękach przyznał z kolei, że w stu procentach popiera pikietę i to w takiej właśnie formie. – Nie ma nic piękniejszego od życia i warto o tym pamiętać – dodał.

...

Brawo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:07, 05 Gru 2013    Temat postu:

Fundacja Pro - Prawo do Życia pikietowała w poniedziałek w Warszawie. Na przyniesionym transparencie prezentowała zdjęcie płodu po aborcji. - "Dziecko!" "Jezu, co oni zrobili?" - pytały przerażone dzieci, uczestniczące w wycieczce do teatru, pod którym manifestowali aktywiści. "Niesamowitą reakcją" uczniów zachwyca się portal Fronda.pl. - To oczywiste, że dziecko zwróci uwagę na coś tak dla niego niestandardowego. Ono nie zna jednak znaczenia tego zdjęcia, bo nie wie nic o wartościach do niego dopisanych - tłumaczy psycholog dr Aleksandra Sarna.

W poniedziałek w stołecznym Teatrze Kamienica miała miejsce uroczysta gala Fundacji Praw Kobiet i fundacji "Porozumienie bez barier". Podczas imprezy wręczano "Wyróżnienia Białej Wstążki" - specjalne nagrody dla mężczyzn, którzy zasłużyli się w szczególny sposób, pomagając kobietom i reagując na wszelkie formy przemocy i dyskryminacji.

Wśród uczestników imprezy miała znaleźć się również Fundacja Pro - Prawo do Życia, która walczy z aborcją. - Nasza fundacja została zaproszona na to wydarzenie, ale kiedy spytaliśmy organizatorów, co myślą o przemocy wobec dziewczynek przed narodzeniem, otrzymaliśmy informację, iż "lista gości tegorocznego spotkania została zamknięta" - relacjonują przedstawiciele organizacji na swojej stronie internetowej.

....

Czyli juz wiemy jest to ŁŻEORGANIZACJA . Bojkotujemy . Zabawa w biale wstazki a dzieci gina ...

"O prawa tych dziewczynek, które morduje się przed narodzeniem" postanowili upomnieć się w dniu imprezy. Wzięli ze sobą transparent antyaborcyjny. Przedstawiał zakrwawiony martwy płód oraz zawierał hasła: "Przemoc dotyczy kobiet w każdym wieku" oraz "Najczęściej zabijane są kobiety przed narodzeniem".

Dziecko! Jezu, co oni zrobili?

Aktywistom z fundacji Pro towarzyszyła kamera. Na filmie widać między innymi kobietę, która wychodzi z teatru i informuje, że wkrótce w pobliżu miejsca manifestacji pojawi się wycieczka szkolna.

- Dziecko! Jezu, co oni zrobili? - komentują najmłodsi, gdy ich oczom ukazuje się zdjęcie zakrwawionego płodu. Nauczycielki robią wszystko, by jak najszybciej odprowadzić uczniów z miejsca pikiety.

....

Tak PANIE BOŻE CO ONI ZROBILI !!! Dziecko doskonale wie do Kogo zawolac !

Po chwili reakcję uczestników wycieczki na plakat przed kamerą komentuje Aleksandra Musiał z fundacji Pro - Prawo do Życia, która brała udział w demonstracji.

- Dzieci są zdziwione i mówią "O, aborcja!", "O, dziecko!", "O, chore dziecko!". Natomiast dorośli są bardzo zniesmaczeni tym faktem. O wiele bardziej niż dzieci, które przyjmują to dosyć naturalnie - opowiada.

....

Dzieci nie sa perwersyjne .

Po chwili wypowiada się także zwolennik działań fundacji. Stwierdza, że jeśli "dzieci coś takiego zobaczą, dowiedzą się, co się dzieje". Ich "niesamowitą reakcją" zachwyca się również portal Fronda.pl. Ocenia, że "to dorośli, a nie dzieci mają problem z nazwaniem tego, co rozwija się w łonie matki i patrzeniem na efekty aborcji". Dodaje również, że dzieci "nie wskazywały jednak oburzenia tym, że ktoś postawił zdjęcia abortowanych dzieci nienarodzonych na ulicy" - czytamy na portalu.

....

Jak bylem maly tez nie oburzalo mnie ze pokazuja zdjecia z Afryki i dzieci szkielety . Tylko pokochalem Afrykę dzieki temu bo wiem teraz ze to byla miłość.

To zbyt drastyczne zdjęcia dla dzieci

- To oczywiste, że dziecko zwróci uwagę na coś tak dla niego niestandardowego. Ono nie zna jednak właściwego znaczenia tego zdjęcia, bo nie wie nic o wartościach do niego dopisanych. Widzi obrazek, natomiast to, jaka kryje się za nim ideologia, jest wiadome jedynie dorosłym - studzi optymizm publicystów i aktywistów dr Aleksandra Sarna ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Katowicach (wydział zamiejscowy).

Uważa również, że dopóki dzieci nie przekroczą odpowiedniej granicy wieku, nie powinny mieć do czynienia z tak drastycznymi obrazami.

- Z pewnych powodów nie pozwalamy im oglądać obrazów pokazujących goliznę, agresję czy śmierć. Nie widzę najmniejszego powodu, dla którego zdjęcie martwego płodu miałoby podlegać innym prawom - wskazuje psycholog. - Odrębną kwestią jest także moja ocena z perspektywy matki. Nie rozumiem, dlaczego moje dziecko, bez mojej zgody, miałoby być narażone na takie widoki? - oburza się.

....

Pani psy ... chopatka oburzona obludnie . Dzieci pojely ona nie ...

Przypomnijmy, że podobne reakcje swego czasu wzbudzał film "Niemy krzyk", wyświetlany przez nauczycieli w niektórych szkołach. Amerykański dokument pokazywał krok po kroku, jak przeprowadza się aborcję. Drastyczne sceny oburzały uczniów, a także ich rodziców. Skargi trafiały nawet do kuratoriów oświaty. Kończyły się upomnieniem pedagogów i nakazem, by trzymali się ściślej podstawy programowej, która nie przewiduje takiego filmu.

Dr Aleksandra Sarna podkreśla, że Polska potrzebuje debaty o aborcji i jej skutkach, ale nie powinna ona przybierać formy jedynie szokujących obrazów. Szczególnie wtedy, jeśli ich odbiorcami stają się najmłodsi.

- Nie tędy droga. Taka metoda szokowa działa tylko czasami. Na przykład, jeśli ktoś nie może się z czymś uporać i zderzymy go z konsekwencjami. Tak jest w przypadku leczenia fobii - wyobrażenie o obiekcie konfrontujemy z rzeczywistością - tłumaczy specjalistka.

Przekazywane treści muszą być również adekwatne do świadomości odbiorców.

- Gdybym była w wieku, w którym problem aborcji by mnie dotyczył, to chciałabym dostać od fundacji rzetelne informacje o zagrożeniach, a nie szokujący obrazek martwego płodu - podsumowuje dr Sarna.

....

Pani psycho jak widac sie osmieszyla . Dzieci ani nie mdlaly ani nie wpadaly w histerie tylko wzywaly Jezusa . Widzicie tutaj jak podlosc przegrywa z niewinnoscia .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:14, 12 Gru 2013    Temat postu:

Współrządzący na Litwie socjaldemokraci potępili inicjatywę Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), należącej również do koalicji rządzącej, w sprawie zakazu aborcji.

Sejm w pierwszym czytaniu zaaprobował już projekt ustawy o ochronie życia w fazie prenatalnej. W najbliższym czasie ma się odbyć kolejne, drugie z trzech głosowań nad tym projektem.

Obecnie na Litwie aborcja jest dozwolona do dwunastego tygodnia bez żadnych zastrzeżeń. Każdego roku na Litwie na aborcję decyduje się około 10 tys. kobiet. Zgłoszony przez AWPL projekt ustawy o ochronie życia poczętego zakłada, że ciąża mogłaby być przerywana do 12. tygodnia, ale jedynie w przypadku, gdy kobieta padła ofiarą gwałtu.

„Oświadczenie socjaldemokratów jest reakcją na coraz większe poparcie, jakie nasz projekt zyskuje w Sejmie" - powiedział poseł AWPL Zbigniew Jedziński. W środę projekt ustawy antyaborcyjnej pozytywnie zaopiniowała sejmowa komisja zdrowia. W przyszłym tygodniu będzie go omawiała sejmowa komisja praw człowieka, po czym trafi on ponownie pod obrady Sejmu.

W ocenie posła Jedzińskiego sprzeciw socjaldemokratów wobec inicjatywy AWPL nie jest naruszeniem umowy koalicyjnej, gdyż "zgodnie z porozumieniem, w kwestiach dotyczących światopoglądu każdy może głosować według własnego sumienia".

Przed kilkoma miesiącami projektu AWPL zakazujący aborcji nie poparł też rząd Litwy, na czele którego stoi przewodniczący Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej Algirdas Butkeviczius.

....

Brawo Polacy ! Precz z ohydnymi zbrodniami !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:40, 14 Gru 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wyłoniliśmy kandydatów na Heroda roku 2013. Głosuj już teraz!

Zakończyliśmy pierwszą część plebiscytu na Heroda roku 2013. Dzięki Waszym propozycjom udało się wyłonić 5 kandydatów. Oto oni: Bartosz Arłukowicz, Ewa Kopacz, Donald Tusk, Marek Michalak, Urszula Augustyn. Od dziś do 27 grudnia możesz zagłosować na polityka, który według Ciebie najbardziej zasłużył na miano obłudnego, obojętnego na los chorych nienarodzonych dzieci. Krótkie charakterystyki tych polityków znajdziesz poniżej.

Pamiętajmy, że przez obłudę polityków, którzy często powtarzają, że są "za życiem", a głosują za prawem do zabijania, życie traci codziennie dwoje dzieci, podejrzanych o chorobę.

Przypominamy też, że osoba, która zbierze najwięcej głosów otrzyma w Święto Świętych Młodzianków (28 grudnia), zamordowanych przez obłudnego króla Heroda, nagrodę "krwawego srebrnika". Mamy nadzieję na to, że to niechlubne wyróżnienie obudzi sumienia polityków.

Bartosz Arłukowicz - Minister Zdrowia, który udaje, że nie wie jak wygląda rzeczywistość aborcyjna w polskich szpitalach. Nie chce powiedzieć w jaki sposób zabija się dzieci przed narodzeniem, ani nie ujawnia, które z nich są wyjęte spod prawa. W czasie debaty sejmowej demonstrował „święte oburzenie” opisem procedury aborcyjnej, choć opis ten był podawany przez media i jest tajemnicą poliszynela. Głosował przeciw podjęciu przez Sejm prac nad nowelizacją ustawy aborcyjnej, zakazującą zabijania dzieci niepełnosprawnych. Jako pediatra doskonale wie, że aborcja dziecka w 6 miesiącu ciąży to zabójstwo człowieka. Był pełnomocnikiem premiera ds. przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu, więc jego zgoda na zabijanie niepełnosprawnych ma szczególny ciężar.

Ewa Kopacz - Marszałek Sejmu, osoba tak wrażliwa, że chciała zakazać używania w Sejmie słów o „zabijaniu dzieci” , ale nie zrobiła nic, aby zabijanie powstrzymać. Okolicznością obciążającą Panią Marszałek jest fakt, że jest lekarzem pediatrą. Wie doskonale jak wygląda rozwój prenatalny dziecka i ma świadomość, że aborcja to zabójstwo. Publicznie okazuje swoją wrażliwość wobec dzieci, ale nie okazała żadnych wahań, głosując za tym, aby niepełnosprawne można było nadal zabijać.

Donald Tusk - premier i jednocześnie przewodniczący największej partii w Sejmie. Oficjalnie w sprawach tzw. światopoglądowych nie narzuca swoim posłom głosowania w określony sposób. Z wypowiedzi posłów PO można się jednak dowiedzieć, że to Donald Tusk wywierał decydujący nacisk na posłów klubu, aby głosowali przeciw prawu do życia dzieci niepełnosprawnych. W ciągu pięciu lat premierostwa Donalda Tuska, w wyniku aborcji życie straciło 2493 dzieci podejrzanych o niepełnosprawność.

Marek Michalak - Rzecznik Praw Dziecka. Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka nakłada na niego obowiązek troszczenia się o dzieci od poczęcia. Szczególną opieką powinien objąć dzieci chore. Wielokrotnie wzywany do tego aby stanął w obronie dzieci niepełnosprawnych, zabijanych w szpitalach, konsekwentnie uchylał się od spełniania swoich ustawowych obowiązków. Twierdzi, że aborcja to „sprawa polityczna”. W nagrodę za obojętność wobec losu dzieci niepełnosprawnych, został wybrany na kolejną kadencję na urząd Rzecznika. Będzie mógł nadal wyjeżdżać na Cypr i do innych miłych miejsc, aby wśród innych rzeczników mówić o walce z przemocą wobec dzieci. Mordowanie, to dla p. Michalaka najwyraźniej nie przemoc

Urszula Augustyn - posłanka PO. Publicznie prezentuje się jako katoliczka. Przed 2005 rokiem współpracowała z "Gościem Niedzielnym", Radiem Plus Tarnów, współtworzyła polską wersję Radia Watykan. Była dziennikarką w Biurze Prasowym Konferencji Episkopatu Polski oraz Członkiem Zarządu Katolickiego Centrum Edukacji Młodzieży "KANA" w Tarnowie. Zapewne wielu wyborców głosowało na nią w przekonaniu, że będzie bronić nauki moralnej Kościoła, a zwłaszcza prawa do życia dzieci przed narodzeniem. Tymczasem w czasie wrześniowego głosowania p. Augustyn poparła prawo do zabijania

Zapraszamy także do pozostawienia adresu e-mail, który pozwoli nam na informowanie Państwa o wynikach plebiscytu oraz planowanych na przyszłość akcjach. Pośród osób, które pozostawią adres przy okazji głosowania, rozlosowane zostanie 10 fundacyjnych koszulek!

!!!!

Znakomita inicjatywa ! Brawo ! Ta forma jest innowacyjna ! Jesli tosie rozwinie mozna zrobic wiecej kataegorii .
Np. miedzynarodowa .
1. B. Obama
2.D.Cameron
3.F.Hollande
Albo najbardziej zbrodnicza organizacja miedzynarodowa :
1.Planned aborthood
2.Amnesty International
3.Unia Europejska .
4.ONZ .
I w nagrode oskardem ich !
And the oskard goes to...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:08, 15 Gru 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Kasia_Ballou
15.12.2013 16:52

Szanowni,

pewnie niektórzy z Was słyszeli o Mary, którą kanadyjska dojrzała demokracja zapuszkowała za namawianie kobiet, by odstąpiły od aborcji.

"Vanier Center for Women, 655 Martin Street, Box 1040, Milton, Ontario L9T 5E6, Canada. Z dopiskiem: for Mary Wagner.

Pod taki adres można wysyłać korespondencję do 38-letniej Kanadyjki. Pod tym adresem Mary Wagner odsiaduje swój wyrok. Została skazana za to, że przed kliniką aborcyjną pokojowo pikietowała w obronie życia nienarodzonych oraz prowadziła rozmowy z wchodzącymi do kliniki kobietami, próbując odwieść je od zamiaru zabicia swoich dzieci. Czasem nawet ze skutkiem pozytywnym. Sędzia uznał, że nie miała prawa... narażać kobiet na „dodatkowy stres”. Niedawno w więzieniu odwiedził ją jeden z ośmiu członków komisji kardynalskiej papieża Franciszka, kard. Oswald Gracias, arcybiskup Bombaju. A ks. Paul Hrynczyszyn, który stale odwiedza Mary w więzieniu, nie ma wątpliwości, że ma do czynienia z nową świętą (...). „Aborcja w tym kraju jest legalna, i to wszystko, co powinnaś zrozumieć”, grzmiał sędzia Clements. „Nie masz prawa przysparzać kobietom chcącym poddać się aborcji dodatkowego bólu”, unosił się coraz bardziej. I wreszcie rzucił: „Mylisz się i twój Bóg też się myli”.

cd. tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Może jutro wyślijmy do niej kartki świąteczne.
A poza tym może by tak słać protesty do ambasady kanadyjskiej i jakaś pikietę w Warszawie zrobić (ja nie z Warszawy, wyjaśniam).

Mogę napisać list po polsku, a ktoś z biegle władających angielskim przetłumaczy na langłydż - żeby było nieskazitelne stylistycznie Smile.
I będziemy rozsyłać po ludziach.

A poza tym modlitwa w intencji Mary wskazana.

[Pomysł naszedł mnie dziś na Mszy...]. List zamieszczę tu we środę wieczorem, będzie można poprawiać, sugerować etc.

....

,,Dojrzale" demokracje zachodu . Dojrzaly do zbrodni .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:05, 28 Gru 2013    Temat postu:

28 grudnia celebrujmy święto Młodzianków - męczenników

Celebrujmy święto Młodzianków - męczenników – apeluje Polska Federacja Ruchów Obrony Życia. Święto to nawiązuje do zbrodni Heroda, a współcześnie przypomina o wielkim problemie - braku szacunku dla ludzkiego życia, którego przejawami są: aborcja, stosowanie środków poronnych, in vitro, czy eutanazja - podkreślają działacze pro-life. Kościół wspomina w liturgii dzieci zamordowane z rozkazu Heroda w dniu 28 grudnia.

Obrońcy życia przypominają, że święto to jest szczególną okazją do refleksji, modlitwy ekspiacyjnej i zadośćuczynienia za występki przeciw ludzkiemu życiu. To także dzień, który przypomina wyjątkowy dar jakim zostaliśmy obdarzeni – życie nasze i naszych bliźnich – dodają.

Tradycyjnie już, 28 grudnia, kiedy przypada święto Młodzianków w wielu miejscach w Polsce odprawiane są Msze święte w intencji rodziny i poszanowania ludzkiego życia, po których wyruszają procesje ze świecami. Właśnie tego dnia wiele osób podejmuje przyrzeczenie duchowej adopcji dzieci poczętych

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zaapelowała również o modlitwę w intencji Mary Wagner, działaczki pro-life, aresztowanej i sądzonej w Kanadzie za obronę życia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak to trafny wybor dnia na wspomnienie mordowanych dzieci . Jak Herodowi przeszkadzalo To Jedno Dziecko i mordowal jak leci bo wladza niby byla zagrozona (porzadzil jeszcze tylko 2 lata !) tak i teraz dzieci przeszkadzaja w rozpuscie ! Dla Heroda wladza tez byla przyjemna rozpusta i gotow byl mordowac aby trwala . Tak i obecni nowoczesni chca miec przyjemnosci a dzieci sa przeszkoda . To zamordowac . Motyw ten sam identyczny . To samo zlo ten sam szatan .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:23, 15 Sty 2014    Temat postu:

Po tym, jak 33-letnia ciężarna upadła na kuchennej podłodze w listopadzie ubiegłego roku, diagnoza była jednoznaczna. Śmierć mózgu i zakrzep krwi w płucach. Rodzina mieszkającej w USA kobiety już się z nią żegnała, kiedy lekarze oznajmili, że nie mogą odłączyć jej od aparatury podtrzymującej życie.

Kobieta była w 14. tygodniu ciąży, kiedy miał miejsce wypadek. Mąż i najbliżsi pogodzili się już ze stratą ukochanej osoby, kiedy jeden z medyków przekazał rodzinie, że szpital nie może spełnić życzenia kobiety i odstąpić od czynności podtrzymujących życie.

Okazuje się, że Teksas jest jednym z dwudziestu stanów USA, które zakazują lekarzom odłączenia aparatury od osoby będącej w ciąży. Obecnie płód kobiety ma 20 tygodni. Medycy stale monitorują jego stan.

- Tu nie chodzi o to, czy jesteś za życiem, czy za możliwością wyboru - tłumaczy matka kobiety. - Chodzi o wolę naszej córki, która nie jest honorowana przez stan Teksas - dodaje. Bardziej dosadnie sprawę przedstawia ojciec 33-latki, weteran amerykańskich sił powietrznych. - Jakby na to nie patrzeć, to moja córka jest właścicielem tego płodu - grzmi mężczyzna.

Przedstawiciele szpitala utrzymują, że stoją na straży przestrzegania prawa, choć wielu ekspertów ds. etyki medycznej twierdzi, że szpital niepoprawnie je interpretuje.

Istotną kwestią jest to, co stanowi prawo dotyczące pacjentek w ciąży, które są w stanie śmierci mózgowej i tych będących w śpiączce i w stanie wegetatywnym. Ustawa, uchwalona po raz pierwszy w 1989 roku, zmieniona dziesięć lat później, stanowi, że osoba nie może "cofnąć lub odmówić leczenia podtrzymującego życie" pacjentowi będącemu w ciąży.

Rodzina twierdzi, że szpital poinformował ją, że córka jest w stanie śmierci mózgowej, ale przedstawiciele placówki odmawiają komentarza na temat opieki i stanu zdrowia 33-latki budując tym samym aurę niepewności wokół pytania, czy faktycznie formalnie szpital stwierdził zgon mózgu.

Sprawę komplikuje fakt, iż medycy nie mogą odpowiadać na pytania dotyczące stanu kobiety, ponieważ jej mąż nie podpisał odpowiednich dokumentów pozwalających im przekazywać mediom informacje nt. stanu zdrowia żony.

....

DZIECKO I ONA MAJA PRZEZYC !!! NIECH WAS BÓG BRONI OD MORDU !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 3:40, 16 Sty 2014    Temat postu:

Senator Jaworski: Aborcja? Nie w podkarpackich szpitalach

Zaprzestania wykonywania aborcji domaga się podkarpacki senator Kazimierz Jaworski z ugrupowania Polska Razem. Według niego do takich zabiegów dochodzi w rzeszowskim Szpitalu Specjalistycznym Pro-Familia. Senator podkreśla, że w placówce która cieszy się dużym uznaniem - zarówno kobiet w ciąży jak i mam nowo narodzonych dzieci - nie powinny mieć miejsca takie zabiegi.

Janusz Kidacki dyrektor medyczny szpitala Pro-Familia w wydanym oświadczeniu informuje, że placówka jest jednym z dwóch ośrodków na Podkarpaciu które wykonują badania prenatalne. Miesięcznie badanych jest kilkaset kobiet. W przypadku ciężkich uszkodzeń płodu uniemozliwiające przezycie za łonem matki prawo zezwala na terminację ciązy, czyli na przeprowadzenia zabiegu jej przerwania. Od grudnia 2013 było trzy takie zabiegi.

Na Podkarpaciu jest dwa ośrodki które moga wykonywać badania prenatalne płodu. Specjalistyczny Szpital Pro-Familia w Rzeszowie oraz placówka prywatna w Głogowie Małopolskim.

....

COO SZPITAL MORDUJE I TO JESZCZE POD SZYLDEM PRO FAMILIA ! GDZIE JEST PANSTWO !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:47, 20 Sty 2014    Temat postu:

Antyaborcyjna manifestacja przed Ratuszem w Lublinie

Dziennik Wschodni

Nie było ekscesów podczas mini-manifestacji Fundacji Pro-prawo do życia przed lubelskim Ratuszem. Policja spisała organizatora, Straż Miejska robiła zdjęcia, a młodzi prezentowali transparenty z zdjęciami aborcyjnymi oraz posłami.

Manifestacja była protestem przeciwko finansowaniu przez Ratusz działalności organizacji wspierających, jak twierdzi Pro-prawo, aborcję na życzenie.

Krzysztof Kasprzak, szef lubelskiego oddziału Fundacji Pro-prawo do życia, już na początku został spisany przez policję. W tłumie kręcili się strażnicy miejscy z aparatem fotograficznym.

– My tylko robimy dokumentację – powiedział jeden z nich. – Policjanci sprawdzili, co się dzieje, spisali moje dane i poszli sobie – mówi Krzysztof Kasprzak.

Przypomnijmy, że w czerwcu minionego roku Fundacja już raz chciała zorganizować manifestację przed lubelskim Ratuszem. Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, odmówił wówczas wydania zgody, tłumacząc się względami bezpieczeństwa.

Pro-prawo do życia zaskarżyło decyzję prezydenta do wojewody, który utrzymał ją w mocy. Sprawa trafiła do WSA i NSA. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie 10 stycznia uchylił decyzję wojewody lubelskiego oraz wyrok WSA o zakazie organizacji zgromadzenia przed ratuszem, na Placu Łokietka 1. Uzbrojeni w decyzję NSA ponownie zwrócili się do miasta o zgodę na organizację w tę niedzielę. Ratusz ponownie im odmówił.

– Nieznajomość prawa szkodzi. Odmowa świadczy o złej woli Ratusza – dodaje Kasprzak.

Mimo to, grupka młodych ludzi w niedzielne południe stawiła się przed lubelskim Ratuszem i rozwinęła transparenty z drastycznymi zdjęciami z aborcji. – Moje dzieci widziały te zdjęcia i nie przeżyły szoku. W Kraśniku po naszej pikiecie para młodych ludzi zrezygnowała z aborcji – dodaje Kasprzak.

Na transparentach przygotowanych przez Fundację Pro-prawo do życia znalazły się również zdjęcia posłów Magdaleny Gąsior-Marek z PO oraz Michała Kabacińskiego z Twojego Ruchu.

– Mam żal do demonstrantów, że wybrali moje najgorsze zdjęcie. Mam wiele lepszych – mówi poseł Michał Kabaciński. – Nie będę jednak podejmować kroków prawnych. Szkoda fatygi i cennego czasu sądu – dodaje poseł.

Fundacja zapowiada kolejną manifestację już w lutym.

...

Brawo ! Popieramy szlachetna akcje !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:32, 21 Sty 2014    Temat postu:

Są wyniki sekcji zwłok bliźniąt, które zmarły w szpitalu we Włocławku

Sekcja zwłok bliźniąt zmarłych w łonie matki nie dała jednoznacznej odpowiedzi, jaka była przyczyna ich śmierci. Do tragedii doszło we włocławskim szpitalu. Sekcja została przeprowadzona w Bydgoszczy.

Żeby wyjaśnić przyczyny śmierci bliźniąt, które zmarły we włocławskim szpitalu, trzeba będzie przeprowadzić dodatkowe badania. Jak się okazuje, sytuacja, w której sekcja nie daje ostatecznej odpowiedzi, jest dość częsta. Konieczne są dodatkowe badania histopatologiczne i toksykologiczne.

Piotr Korbal, wojewódzki konsultant do spraw neonatologii, członek komisji, która wyjaśnia sprawę z Włocławka, stwierdził dziś, że często zdarza się, że przyczyna śmierci nie zostaje ustalona.

Sekcja wykazała, że dzieci w łonie matki rozwijały się prawidłowo i nie miały żadnych wad ogólnorozwojowych. Teraz zostaną wykonane badania histopatologiczne. Zleciła je prokuratura.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła wczoraj prokuratura. - Na tym etapie jest to oczywiście postępowanie w sprawie, gdyż obecnie jest zbyt wcześnie na formułowanie ewentualnych zarzutów pod adresem konkretnych osób - poinformował Piotr Stawicki z Prokuratury Rejonowej we Włocławku.

Według ojca dzieci do ich śmierci przyczyniły się zaniedbania ze strony szpitala. Matka bliźniąt przebywała w lecznicy przez dwa tygodnie na przełomie grudnia i stycznia z powodu komplikacji ciąży. Opuściła szpital tydzień temu, ale zgodnie z zaleceniami zgłosiła się ponownie w czwartek, zaniepokojona gwałtownymi skokami ciśnienia.

Ojciec bliźniąt twierdzi też, że ginekolog zalecił niezwłoczne przeprowadzenie zabiegu cesarskiego cięcia. Nie zrobiono tego, gdyż - jak usłyszał od personelu szpitala - osoba kompetentna do wykonania koniecznego badania ultrasonografem miała być na miejscu dopiero następnego dnia.

W sprawie zapadły już pierwsze decyzje. W czynnościach zawieszono ordynatora oddziału położniczo-ginekologicznego, który był wówczas jednym z dyżurujących lekarzy.

Odsunięcia od obowiązków do czasu wyjaśnienia sprawy ordynatora domagał się podczas zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Z takim wnioskiem wystąpił do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego jako właściciela szpitala, ale ostateczna decyzja należała do dyrektora placówki.

Prawidłowość postępowania w tym przypadku personelu medycznego bada na wniosek ministra zdrowia prof. Stanisław Radowicki, krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii i położnictwa. Własne postępowanie zapowiedział już także samorząd lekarski.

...

I prosze plodozygoty awansowaly na dzieci ! Media to tak traktuja dzieci jak wygodnie . Jak o aborcji to zygota jak trzeba zrobic dramatyczny material to nagle dzieci . To bestie bez sumienia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:09, 22 Sty 2014    Temat postu:

Będą pikietować pod szpitalem "Pro Familia"

Przed Specjalistycznym Szpitalem Pro-Familia w Rzeszowie o 13 ma się rozpocząć pikieta.

Organizuje ją rzeszowski oddział Fundacji Pro - prawo do życia. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko wykonywaniu w tej placówce zabiegów usuwania ciąży. Rzeszowscy obrońcy życia podkreślają, że nie mogą biernie obserwować tego co się dzieje. Dlatego zdecydowali się na pikietę przeciwko zabijaniu - według nich - niepełnosprawnych nienarodzonych dzieci.

Pro-Familia jest jedną z dwóch placówek na Podkarpaciu, które wykonują badania prenatalne. Miesięcznie badanych jest kilkaset kobiet. W przypadku ciężkich uszkodzeń płodu uniemożliwiających przeżycie poza łonem matki prawo zezwala na terminację ciąży, czyli na przeprowadzenia zabiegu jej przerwania. Od grudnia 2013 były trzy takie zabiegi.

...

Brawo tym ktorzy walcza o dobro !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:41, 23 Sty 2014    Temat postu:

Kolejny przypadek śmierci nienarodzonego dziecka w szpitalu we Włocławku

Przypadek śmierci nienarodzonych bliźniąt we włocławskim szpitalu nie jest odosobniony. "Super Express" pisze, że w tym samym szpitalu w sierpniu ubiegłego roku także zmarło dziecko, bo lekarze zbyt późno zdecydowali się na wykonanie cesarskiego cięcia. Oprócz tych dwóch spraw prowadzone są dwa inne postępowania, dotyczące możliwego błędu w sztuce lekarskiej. Prokuratura mówi o "serii błędów" na oddziale ginekologiczno-położniczym Szpitala Specjalistycznego im. ks. Jerzego Popiełuszki we Włocławku i nie wyklucza stworzenia jednego śledztwa, które objęłoby wszystkie śmiertelne przypadki. W sumie śledztwo obejmie cztery przypadki (śmierć pięciorga dzieci). Wcześniej prokuratura zakończyła jeszcze jedno śledztwo dokładnie w takiej samej sprawie.

Ciąża pani Katarzyny Witczak przebiegała prawidłowo. Kiedy pojechała do szpitala, specjalista, który wykonał badanie USG, stwierdził za mało wód płodowych. Wezwał lekarza. Mimo wyznaczonego terminu lekarz nie wykonał zabiegu cesarskiego cięcia i nie zatrzymał ciężarnej kobiety w szpitalu.

Kobieta wspomina, że lekarz odesłał ją do domu ze szczególnym zaleceniem. - Mamy z mężem uprawiać seks, co przyspieszy poród - mówi.

Następnego dnia kobieta znów stawiła się w szpitalu. Kilka godzin czekała na cesarkę. Jej synek nie dożył zabiegu.

Po medialnych doniesieniach o śmierci bliźniąt w tym samym szpitalu, kobieta wraz z mężem postanowili złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez lekarzy. Jan Stawicki, szef Prokuratury okręgowej we Włocławku poinformował, że w tej sprawie zostało wszczęte śledztwo pod kątem błędu w sztuce lekarskiej.

"Seria błędów" we włocławskim szpitalu

Prokurator Wojciech Fabisiak powiedział, że wszystkie badane przez śledczych przypadki dotyczą narażenia dzieci bądź ich matek na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. - Jest to seria błędów w sztuce lekarskiej i dotyczy ona wydarzeń na oddziale ginekologiczno-położniczym - powiedział. Pokrzywdzeni rodzice wskazują na błędy lekarzy - zbyt późne podjęte decyzje o cesarskim cięciu.

Z informacji TVN24 wynika, że prokurator okręgowy rozważa stworzenie jednego "superśledztwa", które miałoby objąć wszystkie śmiertelne przypadki, do jakich doszło w ciągu ostatnich kilku miesięcy na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala we Włocławku.

W sumie 5 przypadków śmierci dzieci w tym szpitalu. Skazano lekarkę

Dodatkowo prokuratura poinformowała, że jedno postępowanie ws. śmierci dziecka we włocławskim szpitalu zostało już zakończone. Byłoby to już piąte postępowanie w tej sprawie.

Decyzją sądu j3edna z lekarek została uznana winną błędu. Została skazana na grzywnę oraz odszkodowanie dla rodziców.

Jak podaje TVN24 - lekarka nadal jednak pracuje w szpitalu na tym samym oddziale.

Śmierć bliźniąt

Śmierć bliźniąt nastąpiła w zeszłym tygodniu w nocy z czwartku na piątek. Doszło do tego kilkanaście godzin przed planowanym porodem, który miał się odbyć poprzez tzw. cesarskie cięcie. Ojciec dzieci obwinia personel placówki o zaniedbania, które miały doprowadzić do śmierci dzieci.

Po sekcji zwłok dzieci wstępnie wskazano niewydolność oddechowo-krążeniową jako bezpośrednią przyczynę śmierci - poinformowała włocławska prokuratura.

Jednocześnie patolodzy ocenili, że dzieci do 35. tygodnia ciąży, gdy nastąpił zgon, rozwijały się prawidłowo. Nie stwierdzono żadnych poważnych wad rozwojowych, ani śladów ewentualnych urazów, które mogły przyczynić się do śmierci dzieci.

...

Wszyscy p oslowie ktorzy uwalili ochrone zycia odpowiedza za to !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:01, 29 Sty 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Fundacja Pro organizuje pikietę antyaborcyjną

Jan_Bodakowski

W najbliższy piątek 31.01 o godzinie 10:30 fundacja Pro organizuje pikietę antyaborcyjną pod lokalem „państwomiasto” na ul. Władysława Andersa 29, gdzie proaborcyjna organizacja Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny przeprowadzi seminarium poświęcone obowiązującej w Polsce ustawie aborcyjnej. Na spotkaniu ma zostać zaprezentowany raport „20 lat tzw. ustawy antyaborcyjnej w Polsce”. Znając działalność Federacji, podejrzewamy, że w raporcie przemilczana zostanie kwestia rzezi dzieci nienarodzonych, jaka od kilkudziesięciu lat odbywa się w Polsce zgodnie z literą prawa. W samym 2011 roku, legalnie zamordowano 669 dzieci, z czego 620 tylko dlatego, że podejrzewano je o chorobę (w tym zespół Downa). Na naszą pikietę zapraszamy wszystkich, którzy nie zgadzają się na przemilczanie śmierci setek bezbronnych dzieci rocznie i popierają prawo do życia dla każdego człowieka, niezależnie od wieku!

....

Brawo popieramy . Te 666 mordowanych dzieci rocznie to tez masowa zbrodnia i pietno szatana .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:45, 13 Lut 2014    Temat postu:

W Kanadzie urodził się zdrowy chłopiec. U matki stwierdzono wcześniej śmierć mózgu

O ogromnej dumie i jednocześnie rozpaczy może mówić Dylan Benson z Kanady, któremu właśnie urodził się zdrowy syn. Dzień później zmarła matka dziecka, u której kilka tygodni wcześniej stwierdzono śmierć mózgu - podaje "Daily Mail".

Zdrowy Iver urodził się przez cesarskie cięcie jako wcześniak, w 28 tygodniu ciąży. Przez ostatnich sześć tygodni rozwijał się w ciele matki, którą lekarze sztucznie podtrzymywali przy życiu. Chcieli, by chłopiec rozwinął się w jej organizmie na tyle długo, by mógł przeżyć po porodzie. Teraz czekają go jeszcze dwa miesiące pobytu na oddziale intensywnej opieki noworodka.

32-letnia Robyn Benson źle się poczuła w 22. tygodniu ciąży. Mocno bolała ją głowa. Potem straciła przytomność i już jej nie odzyskała. Lekarze stwierdzili wtedy śmierć mózgu.

Ojciec dziecka dzieli się fotografią i dumą z synka na swoim blogu misterbenson.com. "To najbardziej urocza i najcenniejsza osoba, jaką w życiu spotkałem" - pisze o swoim dziecku i jednocześnie dodaje ze smutkiem, że musiał pożegnać silną i wspaniałą kobietę, jaką była jego żona.

Za pośrednictwem bloga zbierane są fundusze na ewentualne leczenie i wychowanie malego Ivera.

....

Czy ona byla martwa ? Oto jest pytanie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:30, 16 Lut 2014    Temat postu:

Tomasz Pajączek | Onet
Wrocław: ważące 700 gramów dziecko przeżyło aborcję

We Wrocławiu, w czasie legalnej aborcji urodziło się żywe dziecko, ważyło ok. 700 gramów - Thinkstock

Na przełomie stycznia i lutego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu w czasie legalnej aborcji urodziło się żywe dziecko – ważące ok. 700 gramów. Powodem aborcji miało być wykrycie u dziecka zespołu Downa.

Na temat dziecka, które przeżyło aborcję nikt z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu nie chce się wypowiadać. Wiadomo jedynie, że matka była w 23-24 tygodniu ciąży, a powodem aborcji było wykrycie u dziecka zespołu Downa.

Dziecko przeżyło jednak sztucznie wywołane poronienie i to wtedy neonatolodzy rozpoczęli akcję reanimacyjną i zaczęli je intubować.

Nieoficjalnie mówi się, że dziecko, które w momencie urodzenia ważyło ok. 700 gramów, ma poważną wadę serca, ale ma też duże szanse na przeżycie.

- Nikt z podejmujących decyzję o wywołaniu akcji porodowej ginekologów nie przypuszczał, że dziecko będzie ważyć tak dużo, natomiast neonatolodzy nie mogli nie ratować 700-gramowego dziecka – mówi w rozmowie z reporterkami "Radia Rodzina" jeden z lekarzy proszący o anonimowość.

- Każdy chronił własny tyłek. Ginekolodzy, bo kobietę do szpitala skierował lekarz i neonatolodzy, bo gdyby nie zaczęli akcji ratowania dziecka, mógłby wejść prokurator – dodaje.

W Polsce przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza – tylko w trzech przypadkach. Jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (aborcja możliwa jest do 12 tygodnia ciąży). Jeśli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu) oraz jeśli badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. I tak też było w przypadku aborcji we wrocławskim szpitalu.

...

Zwyrodnialcy .

To dziecko ma Zespol Downa a wiec tylko zawadza ,,kochajacej ludzi lewicy" . Do rozwałki i problem rozwiazany!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 23:31, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:26, 02 Mar 2014    Temat postu:

Dyrekcja szpitala chce odszkodowania od położnej za ujawnienie aborcji

Agata Rejman, położna, która odmówiła uczestniczenia w procedurach aborcyjnych w rzeszowskim szpitalu "Pro Familia", twierdzi, że jest zastraszana przez swojego pracodawcę. Dyrekcja szpitala żąda od położnej sprostowania w mediach oraz zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł - poinformował na konferencji prasowej senator Kazimierz Jaworski, który wstawił się za pracownicą szpitala.

Klinika podtrzymuje stanowisko, że skoro jej pracownicy robią tylko to, co zgodne z prawem, to nie można kwestionować moralnego wymiaru ich działalności.

Podczas zwołanej konferencji prasowej senator Kazimierz Jaworski przedstawił pismo, jakie Agata Rejman otrzymała od pracodawcy. Sama położna nie mogła być obecna z powodu stanu zdrowia. Żądanie tak wysokiej kwoty jak 50 tys. zł uważa za nieuzasadnione i nakierowane na zastraszenie jej i innych koleżanek, które powołując się na klauzulę sumienia, odmówiły uczestniczenia w zabiegach aborcji.

Senator Jaworski zapewnił, iż dołoży wszelkich starań, by Agata Rejman nie została skrzywdzona. Zapowiedział przyjrzenie się istniejącym przepisom dotyczącym klauzuli sumienia, w tym procedurom powoływania się na nią.

W połowie stycznia położna Agata Rejman wzięła udział w konferencji prasowej zorganizowanej przez senatora Jaworskiego. Poinformowała wtedy, że w "Pro Familii" wykonywane są zabiegi usuwania ciąży, ale pracujące w szpitalu położne nie chcą w nich uczestniczyć. Powołując się na klauzulę sumienia, skierowały pismo w tej sprawie do dyrekcji szpitala. Szpital wyjaśnił z kolei, że wykonano kilka zabiegów aborcji, ale zgodnych z obowiązującym prawem. Teraz szpital żąda m.in. zadośćuczynienia.

....

Chwala jej ! Jakie to wzruszajace ! Meczennica za dzieci !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 04 Mar 2014    Temat postu:

Tomasz Pajączek | Onet
Nie żyje dziewczynka, która urodziła się w wyniku aborcji

W Wo­je­wódz­kim Szpi­ta­lu Spe­cja­li­stycz­nym przy ul. Ka­mień­skie­go we Wro­cła­wiu zmar­ła dziew­czyn­ka, która na prze­ło­mie stycz­nia i lu­te­go uro­dzi­ła się w wy­ni­ku abor­cji. Spra­wą śmier­ci no­wo­rod­ka za­ję­ła się pro­ku­ra­tu­ra.

Dziec­ko, które cudem prze­ży­ło abor­cję, zmar­ło w pią­tek rano. Te in­for­ma­cje po­twier­dzi­ła nam Mał­go­rza­ta Klaus, rzecz­nicz­ka Pro­ku­ra­tu­ry Okrę­go­wej we Wro­cła­wiu.

Przy­po­mnij­my, o dziec­ku, które cudem oca­la­ło po prze­pro­wa­dzo­nej abor­cji w Wo­je­wódz­kim Szpi­ta­lu Spe­cja­li­stycz­nym we Wro­cła­wiu, in­for­mo­wa­li­śmy w po­ło­wie lu­te­go. Wia­do­mo je­dy­nie, że matka była w 23-24 ty­go­dniu ciąży, a po­wo­dem abor­cji było wy­kry­cie u dziec­ka ze­spo­łu Downa.

Do abor­cji do­szło na prze­ło­mie stycz­nia i lu­te­go. Dziec­ko prze­ży­ło jed­nak sztucz­nie wy­wo­ła­ne po­ro­nie­nie i to wtedy neo­na­to­lo­dzy roz­po­czę­li akcję re­ani­ma­cyj­ną i za­czę­li je in­tu­bo­wać.

Nie­ofi­cjal­nie mó­wi­ło się, że dziew­czyn­ka, która w mo­men­cie uro­dze­nia wa­ży­ła ok. 700 gra­mów, ma po­waż­ną wadę serca, ale mó­wi­ło się też, że ma duże szan­se na prze­ży­cie. Stało się jed­nak ina­czej.

- Nikt z po­dej­mu­ją­cych de­cy­zję o wy­wo­ła­niu akcji po­ro­do­wej gi­ne­ko­lo­gów nie przy­pusz­czał, że dziec­ko bę­dzie ważyć tak dużo, na­to­miast neo­na­to­lo­dzy nie mogli nie ra­to­wać 700-gra­mo­we­go dziec­ka - mówił w roz­mo­wie z re­por­ter­ka­mi Radia Ro­dzi­na jeden z le­ka­rzy pro­szą­cy o ano­ni­mo­wość.

- Każdy chro­nił wła­sny tyłek. Gi­ne­ko­lo­dzy, bo ko­bie­tę do szpi­ta­la skie­ro­wał le­karz i neo­na­to­lo­dzy, bo gdyby nie za­czę­li akcji ra­to­wa­nia dziec­ka, mógł­by wejść pro­ku­ra­tor - do­da­je.

Teraz spra­wą prze­rwa­nia ciąży i śmier­ci no­wo­rod­ka zaj­mie się pro­ku­ra­tu­ra. - Dzi­siaj wsz­czę­li­śmy śledz­two - mówi Mał­go­rza­ta Klaus z Pro­ku­ra­tu­ry Okrę­go­wej we Wro­cła­wiu. - Spraw­dzi­my czy do­szło do błędu le­kar­skie­go oraz, czy abor­cja nie zo­sta­ła prze­pro­wa­dzo­na zbyt późno - do­da­je rzecz­nicz­ka pro­ku­ra­tu­ry.

>>>

NO TO MACIE CO CHCIELISCIE ! UDALO SIE ! RADOCHA ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:56, 09 Mar 2014    Temat postu:

Radio Rzeszów

Rzeszów: protest przeciników aborcji

Przeciwnicy aborcji protestowali przed Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie. Kilkadziesiąt osób wyraziło w ten sposób swój sprzeciw dla zabiegów wykonywanych rzekomo w rzeszowskim szpitalu Pro-Familia.

Pikietujący przynieśli ze sobą transparenty z napisami: "Jak zabija się chore dzieci w Pro-Familii", "W szpitalu Pro-Familia zabijane są dzieci z zespołem Downa". Znalazły się na nich zdjęcia martwych płodów.

Organizator pikiety Jacek Kotula z rzeszowskiego oddziału "Fundacji Pro-prawo do życia" zapowiada, że to dopiero początek tego typu manifestacji. Jak mówi - kolejne będą co tydzień w miejscach, gdzie jest dużo ludzi. Np. w pobliżu ruchliwych skrzyżowań czy centrów handlowych - także przed szpitalami i prywatnymi gabinetami ginekologów.

O wykonywaniu zabiegów w Pro-Familii poinformowała w styczniu jedna z położnych podczas konferencji senatora Polski Razem Kazimierza Jaworskiego. Dyrekcja placówki twierdzi, że naruszyła ona dobre imię szpitala i żąda sprostowania w mediach lub zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł na rzecz Podkarpackiego Hospicjum dla Dzieci.

Pro-Familia to jeden z dwóch ośrodków na Podkarpaciu, które wykonują badania prenatalne. W przypadku ciężkich uszkodzeń płodu, które uniemożliwiają mu przeżycie poza łonem matki, prawo zezwala na przeprowadzenia zabiegu przerwania ciąży.

!!!

SZOK PRO FAMILIA I MORDUJA !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:41, 10 Mar 2014    Temat postu:

Ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego we Włocławku zwolniony z pracy

Ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala we Włocławku, w którym w połowie stycznia zmarły nienarodzone bliźnięta, został zwolniony z pracy. Decyzję podjęto po kontroli przeprowadzonej przez Urząd Marszałkowski i NFZ.

O zwolnieniu ordynatora oddziału poinformował marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki, któremu podlega włocławski szpital. - Ustaliliśmy jednoznacznie, że organizacja pracy i zarządzanie oddziałem położniczo-ginekologiczny było naganne - powiedział marszałek.

Dyrektor szpitala Krzysztof Malatyński podkreślił, że z protokołów kontroli wynika, że sposób zarządzania przez ordynatora "mógł mieć wpływ na to, co się wydarzyło, czyli śmierć nienarodzonych bliźniąt". Zaznaczył, że o sposobie zarządzania oddziałem świadczy, że lekarz dyżurny nie powiadomił ordynatora o tragicznym zdarzeniu, a on sam, jako dyrektor, nie otrzymał informacji na ten temat.

Malatyński poinformował też, że ordynator pracował na pół etatu, a został zatrudniony w trybie konkursu jeszcze przez poprzedniego dyrektora szpitala. Przyznał, że nie akceptował tej formy zatrudnienia, ale ordynator wywiązywał się z obowiązków i sam fakt zatrudnienia na pół etatu nie mógł być podstawą jego zwolnienia.

Nowym ordynatorem oddziału położniczo-ginekologicznego został lekarz pracujący na tym oddziale.

Marszałek zaznaczył, że nie ma jeszcze ostatecznych wyników kontroli prowadzonych we włocławskim szpitalu przez Ministerstwo Zdrowia oraz konsultantów krajowego i wojewódzkiego. W związku z tym niemożliwe jest na razie ewentualne wyciąganie konsekwencji wobec osób pracujących na oddziale. - To są kwestie wybitnie medyczne i musimy mieć jednoznaczne opinie - dodał.

Całbecki zapowiedział, że wszystkie 23 oddziały położnicze w województwie otrzymają nowoczesną aparaturę. Szczególnie wzbogaci się Klinika Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 w Bydgoszczy, która zajmuje się najpoważniejszymi przypadkami ciąż zagrożonych i powikłanych.

Wszystkie oddziały w regionie otrzymają dobrej klasy aparaty ultrasonograficzne, aparaty KTG pozwalające na jednoczesne monitorowanie pracy serca płodu i czynności skurczowej macicy (w tym do intensywnej opieki przedporodowej ciąż bliźniaczych), specjalne wózki do przewozu tej aparatury oraz ultradźwiękowe detektory tętna płodu.

Bydgoska klinika otrzyma dodatkowo aparat KTG z analizą tętna płodu i monitorem dla matki, stół operacyjny do cięć cesarskich, a także wspomagany komputerem system intensywnego nadzoru położniczego, pozwalający na uchwycenie już bardzo wczesnych oznak stanu zagrożenia życia dziecka, a także na równoczesne obserwowanie zapisów kilku pacjentek i ich dzieci jednocześnie.

Na ten cel zostanie przeznaczonych ok. 5 mln zł. Przetargi na zakup sprzętu zostaną ogłoszone wiosną, a sprzęt ma trafić do lecznic jesienią.

Śmierć nienarodzonych bliźniąt we włocławskim szpitalu nastąpiła w nocy z 16 na 17 stycznia. Doszło do tego kilkanaście godzin przed planowanym porodem, który miał się odbyć poprzez cesarskie cięcie. Krótko po zdarzeniu dyrektor szpitala zawiesił ordynatora oddziału w wykonywaniu obowiązków. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
...

Czas najwyzszy skonczyc z zabawami w aborcje ! LEKARZOM NIE WOLNO !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133787
Przeczytał: 50 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 24 Mar 2014    Temat postu:

Rodzina obywatelska - hasłem tegorocznego Narodowego Dnia Życia

Dziś obchodzony jest Narodowy Dzień Życia. Jego tegoroczne hasło brzmi "Rodzina obywatelska. Rodzina - Wspólnota - Samorząd". Ma podkreślać, że rodzina powinna angażować się w sprawy społeczności lokalnej.

Narodowy Dzień Życia został uchwalony przez Sejm w 2004 r. Obchodzony jest 24 marca.

- To w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą funkcjonowały w lokalnej wspólnocie. Tutaj dziecko zdobywa swoje pierwsze doświadczenia społeczne, uczy się określonych zachowań, norm postępowania, poznaje różnorodne formy, wzorce i nakazy. Rozwija swoją indywidualność, osobowość i psychikę - tłumaczył na konferencji prasowej Marek Plotzke, członek zarządu fundacji organizującej Narodowy Dzień Życia.

Podkreślił, że rodzina odgrywa też olbrzymią rolę w przekazywaniu tożsamości lokalnej. "Identyfikacja z najbliższym otoczeniem, z funkcjonującymi tam specyficznymi wartościami, przywiązanie do symboli i miejsc stanowi bodziec do angażowania się w sprawy wspólnoty lokalnej i samorządu" - mówił.

O rodzinie wielopokoleniowej mówił Aleksander Zioło z Warsztatów Analiz Socjologicznych. Zwrócił uwagę, że w Polsce blisko 30 proc. ludzi preferuje międzypokoleniową rodzinę i bardzo szanuje swych dziadków. Powołał się na badanie CBOS-u z 2012 roku, w którym 72 proc. respondentów podkreślało, jak wiele zawdzięczają pokoleniu seniorów. - Wdzięczność badanych najczęściej wypływała z uznania roli, jaką pełnili przy ich wychowaniu i opiece nad nimi (65 proc.) oraz otaczania ich miłością (64 proc.) - przypomniał Zioło.

Dodał, że - szczęście rodzinne Polacy stawiają ponad wszelkie inne dążenia i cele. Młodzi Polacy - jak zaznaczył Zioło - najczęściej deklarują chęć posiadania dwupokoleniowej rodziny (55 proc. wskazań) złożonej z rodziców oraz dwojga lub trojga dzieci. Bardzo wysoki odsetek wskazań zyskuje rodzina wielopokoleniowa (29 proc.). Życie w pojedynkę jako idealny dla siebie model wybiera jedynie 4 na 100 badanych (4 proc.), a jeszcze mniej (3 proc.) jest takich, którzy nie chcą urodzić lub adoptować dziecka.

Podczas poniedziałkowej konferencji - po raz piąty - przyznano Tulipany Narodowego Dnia Życia – nagrody dla zasłużonych dla propagowania wartości rodzinnych dziennikarzy, artystów, inicjatyw społecznych oraz samorządów. Nagrody przyznało jury złożone m.in. z naukowców, działaczy społecznych i artystów.

W ubiegłych latach obchody odbywały się m.in. pod hasłami: „Dom pełen skarbów”, „Być ojcem - rola życia”, „Razem na zawsze” i „Jestem mamą – to moja kariera”, "Rodzina receptą na kryzys". W ubiegłym roku hasłem było "Kierunek dziecko" - organizatorzy wskazywali wówczas, że jedną z głównych przyczyn niepłodności w Polsce jest niezdrowy styl życia i odkładanie w czasie decyzji o dziecku.

>>>

Dzien zycia a nawijaj o rodzinie ? Dajcie OCHRONE ZYCIU NIENARODZONEMU !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 4 z 39

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy