Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Konflikt w Palestynie !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 17 Paź 2015    Temat postu:

Próba ataku w Hebronie, zginął 18-letni Palestyńczyk


18-letni Palestyńczyk zginął, gdy w sobotę próbował zaatakować nożem izraelskiego przechodnia w Hebronie na Zachodnim Brzegu Jordanu - podały palestyńskie siły bezpieczeństwa. Według armii izraelskiej zaatakowany zastrzelił napastnika, próbując się bronić.

Do próby ataku doszło w centrum Hebronu. Jak podał portal Ynetnews, zaatakowany został izraelski osadnik. Strzelił do napastnika, raniąc go śmiertelnie; on sam nie odniósł obrażeń.

Według Ynetnews również w sobotę Palestyńczyk w Jerozolimie Wschodniej próbował zaatakować nożem funkcjonariuszy izraelskich sił bezpieczeństwa. Odpowiedzieli oni strzałami; mężczyzna zginął.

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W wyniku ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu, śmierć poniosło już około 40 osób, w większości Palestyńczyków.

Czynnikiem inicjującym ten wzrost napięć była kolejna odsłona sporu o dostęp wyznawców islamu i judaizmu do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.

...

Niemaly jest pewnie udzial agentow Teheranu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:11, 17 Paź 2015    Temat postu:

Dwa ataki w Hebronie, zginęło dwoje Palestyńczyków


Palestynka zaatakowała w sobotę nożem funkcjonariuszkę izraelskiej straży granicznej w Hebronie, ta odpowiedziała strzałami, zabijając napastniczkę - podała policja izraelska. Wcześniej w ataku na izraelskiego osadnika zginął 18-letni Palestyńczyk.

Jak podaje portal Ynetnews, do ataku dokonanego przez kobietę doszło na posterunku straży granicznej w pobliżu Groty Patriarchów w Hebronie, na Zachodnim Brzegu Jordanu. Funkcjonariuszka została lekko ranna w rękę.
REKLAMA


Kilka godzin wcześniej w centrum Hebronu 18-letni Palestyńczyk próbował zaatakować nożem izraelskiego przechodnia. Według armii izraelskiej zaatakowany zastrzelił napastnika, próbując się bronić. Portal Ynetnews podał, że zaatakowany został izraelski osadnik; strzelił on do napastnika, zadając mu rany, które okazały się śmiertelne. Osadnik nie odniósł obrażeń.

Ponadto, według Ynetnews, również w sobotę Palestyńczyk w Jerozolimie Wschodniej próbował zaatakować nożem funkcjonariuszy izraelskich sił bezpieczeństwa. Odpowiedzieli oni strzałami; mężczyzna zginął.

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W wyniku ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu, śmierć poniosło już około 40 osób, w większości Palestyńczyków.

Czynnikiem inicjującym ten wzrost napięć była kolejna odsłona sporu o dostęp wyznawców islamu i judaizmu do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.

...

Przywodcy Palestyny tego nie popieraja bo to idiotyzm. Ale Teheran...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:07, 18 Paź 2015    Temat postu:

Papież apeluje o przerwanie przemocy i nienawiści w Ziemi Świętej

Franciszek - AFP

Papież Franciszek zaapelował o przerwanie przemocy i nienawiści w Ziemi Świętej, gdzie doszło do eskalacji napięć i starć między Palestyńczykami a Izraelczykami.

Na zakończenie mszy kanonizacyjnej na placu Świętego Piotra, w której uczestniczyło 65 tys. ludzi, papież powiedział po południowej modlitwie Anioł Pański: "Śledzę z wielkim niepokojem poważne napięcia i przemoc, które dręczą Ziemię Świętą. W tej chwili potrzeba wiele odwagi i siły ducha, by odrzucić nienawiść i zemstę oraz wykonać gesty pokoju".
REKLAMA


- Dlatego modlimy się o to, aby Bóg umocnił we wszystkich, rządzących i obywatelach, odwagę przeciwstawienia się przemocy i podjęcia konkretnych kroków na rzecz odprężenia - podkreślił Franciszek.

Papież dodał: "Przy obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie bardziej niż kiedykolwiek decydujące znaczenie ma to, by zaprowadzić pokój w Ziemi Świętej; tego wymaga od nas Bóg i dobro ludzkości".

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. Dochodzi do ataków palestyńskich nożowników na Izraelczyków oraz zamachów bombowych. Zginęło około 40 osób.

...

Dosc bezsensownych mordow!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:15, 18 Paź 2015    Temat postu:

W czterech izraelskich miastach zakaz wstępu do szkół dla Arabów
18 października 2015, 17:35
Ze względów bezpieczeństwa co najmniej cztery izraelskie miasta, w tym Tel Awiw, wprowadziły zakaz wstępu do szkół dla arabskich pracowników. Ma to związek z falą palestyńskich ataków z użyciem noża, do których doszło w ostatnich tygodniach w Izraelu.

Zakaz, o którym poinformowały władze miejskie Tel Awiwu, Rehowot i Hod Haszaron nie dotyczy wprost Arabów, ale mówi o pracownikach odpowiadających za prace remontowe i czystość w szkołach. Wielu z nich to Arabowie, choć władze zaznaczają, że zakaz obejmuje także pracowników Żydów.

Z kolei miasto Modin-Makkabim-Reut w komunikacie wspomniało o "przedstawicielach mniejszości", co jest terminem używanym najczęściej wobec Arabów, stanowiących 20 proc. izraelskich obywateli, mieszkających nie na palestyńskich terytoriach okupowanych, ale na terenie państwa żydowskiego.

Największa reprezentująca ich partia, Zjednoczona Lista Arabska, określiła decyzję władz miejskich jako "rasistowską".

Czworo Palestyńczyków zostało zastrzelonych, a jeden ranny, gdy w sobotę atakowali lub próbowali zaatakować nożem Izraelczyków w Jerozolimie Wschodniej i na Zachodnim Brzegu Jordanu. W sobotę dochodziło też do sporadycznych starć między Palestyńczykami a izraelskimi siłami bezpieczeństwa w Jerozolimie Wschodniej i na Zachodnim Brzegu.

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W wyniku ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu śmierć poniosło już ponad 40 osób, w większości Palestyńczyków.

Czynnikiem inicjującym ten wzrost napięć była kolejna odsłona sporu o dostęp wyznawców islamu i judaizmu do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.

...

Cierpia w 99% Palestynczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:37, 19 Paź 2015    Temat postu:

Powstaje mur oddzielający arabskie i żydowskie dzielnice Jerozolimy


Izraelska policja rozpoczęła budowę muru oddzielającego arabskie i żydowskie dzielnice Jerozolimy. To odpowiedź na ostatnie zamieszki i ataki nożowników w mieście. Izraelskie władze odrzucają tymczasem francuską propozycję, aby porządku na Starym Mieście pilnowały międzynarodowe siły rozjemcze.

5Zobacz zdjęcia




Policja rozpoczęła wznoszenie betonowej konstrukcji między arabską dzielnicą Dżabal Mukaber a żydowską Armon Hanatziv. To właśnie z tej pierwszej dzielnicy mieli pochodzić napastnicy, którzy w ostatnich dniach atakowali nożami Izraelczyków w Jerozolimie.

Kilka dni temu policja ustawiła punkty kontrolne przy wjeździe do niektórych arabskich dzielnic. Spowodowało to ogromne korki, a mieszkańcy twierdzą, że w kolejce do przejazdu trzeba stać nawet dwie godziny. Według Stowarzyszenia Praw Człowieka, w Izraelu 11 dróg zostało w całości zamkniętych dla ruchu.

Ostatnia fala zamieszek i ataków nożowników spowodowała, że Francja zaproponowała w ONZ ustanowienie sił międzynarodowych, które miałyby pilnować porządku na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Premier Izraela Benjamin Netanjahu kategorycznie zaprotestował.

- Tylko Izrael jest gwarancją świętych miejsc na Wzgórzu Świątynnym. Będziemy ich bronić. Izrael nie jest problemem, ale rozwiązaniem problemu - mówił Netanjahu.

W przyszłym tygodniu z przywódcami Izraela i Autonomii Palestyńskiej ma rozmawiać amerykański Sekretarz Stanu John Kerry.

Od początku października mnożą się ataki z udziałem nożowników. Ma to być reakcja na żądanie przez ultraortodoksyjne żydowskie grupy prawa dostępu do Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie. Ocenia się, że w incydentach zginęło ośmiu Izraelczyków i ponad czterdziestu Palestyńczyków.

...

Czyli tworza getta,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:22, 20 Paź 2015    Temat postu:

Izrael: aresztowano jednego z głównych przywódców Hamasu

Izrael: aresztowano jednego z głównych przywódców Hamasu - AFP

Izraelskie wojsko aresztowało dziś przed świtem na Zachodnim Brzegu jednego z głównych przywódców radykalnego palestyńskiego Hamasu, Hasana Jusefa - podano w wojskowym komunikacie. Informację potwierdziły palestyńskie źródła bezpieczeństwa.

Izraelska służba bezpieczeństwa Szin Bet aresztowała Jusefa w miejscowości Bajtunija, niedaleko Ramallah.
REKLAMA


W izraelskim komunikacie podkreślono, że Hasan Jusef w przeszłości bywał wielokrotnie aresztowany. "Aktywnie inicjował akty terroru i podżegał do nich, a także publicznie zachęcał do ataków przeciwko Izraelczykom" - napisano.

Hasan Jusef, jeden z założycieli Hamasu, spędził lata w izraelskich aresztach, ostatni raz został zwolniony w czerwcu. W 2006 roku, w czasie pobytu w więzieniu, został wybrany do palestyńskiego parlamentu. Hamas twierdzi, że Jusef zawsze działał na rzecz politycznego odgałęzienia ugrupowania.

Hasan Jusef jest też znany z tego, że wydziedziczył swego syna, Mosaba, który w czasie drugiej intifady był informatorem Szin Bet, działał pod pseudonimem "Zielony książę".

W ubiegłym tygodniu izraelski rząd podjął serię działań mających na celu walkę z palestyńską przemocą.

W nocy z dnia wczorajszego izraelska armia zniszczyła w Hebronie, na południu Zachodniego Brzegu, dom Palestyńczyka, który pod koniec 2014 roku w ataku nożowym zabił 26-letnią Izraelkę, mieszkankę izraelskiego osiedla na Zachodnim Brzegu. Maher al-Haszlamun, członek Islamskiego Dżihadu, w marcu został skazany przez izraelski sąd wojskowy na karę podwójnego dożywocia. Był on też sądzony za próbę zabójstwa dwóch innych osób.

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W palestyńskich atakach, głównie z użyciem noża, zginęło dziewięciu Izraelczyków. Z kolei ok. 40 Palestyńczyków zginęło zastrzelonych przez izraelskie służby, 20 z nich zostało uznanych za napastników, a pozostali zginęli w czasie starć z izraelskim wojskiem. Śmierć poniósł także imigrant z Erytrei, który został postrzelony i zlinczowany przez tłum ludzi, którzy wzięli go za palestyńskiego napastnika - podsumowuje agencja AP.

...

Obled.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:18, 21 Paź 2015    Temat postu:

Dwóch Palestyńczyków zginęło po ataku na izraelskich żołnierzy w Hebronie


Dwóch Palestyńczyków zostało wieczorem zabitych przez izraelskich żołnierzy w Hebronie na Zachodnim brzegu Jordanu po tym, gdy zaatakowali wojskowych nożem - poinformowała izraelska armia i świadkowie.

Dwóch mężczyzn zaatakowało posterunek wojskowy w Hebronie i znajdujących się tam dwóch izraelskich żołnierzy; jeden z nich został ranny.
REKLAMA


- Siły izraelskie zareagowały na ten atak, strzelając do dwóch podejrzanych - podała izraelska armia.

Od początku października narasta przemoc w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej. W wyniku starć z policją, ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu śmierć poniosło już 44 Palestyńczyków (włącznie z wtorkowym atakiem) i 8 Izraelczyków. Zamach na dworcu autobusowym w Beer Szewie był jednym z najpoważniejszych incydentów wśród trwających od kilku tygodni niemal codziennych aktów przemocy; zginął jeden żołnierz, a 11 osób, w tym kilku policjantów, zostało rannych.

Agencja Reutera zwraca uwagę, że jednym z powodów obecnej fali przemocy jest oburzenie Palestyńczyków z powodu podejmowanych ich zdaniem przez Żydów prób zbliżania się do jednego z najświętszych miejsc islamu, meczetu Al-Aksa.

...

Koszmar trwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:39, 21 Paź 2015    Temat postu:

Netanjahu szokuje: Hitler nie chciał zagłady Żydów, ale namówił go palestyński mufti Jerozolimy
21 października 2015, 09:24
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zaszokował opinię publiczną stwierdzając, że pierwotnie Adolf Hitler nie chciał eksterminować Żydów, ale został do tego namówiony przez palestyńskiego muftiego Jerozolimy.

Kontrowersyjne słowa, przytaczane przez izraelskie media, padły na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym w Jerozolimie. Przemawiając do delegatów Netanjahu oświadczył, że początkowo Hitler chciał jedynie wysiedlić Żydów, ale zmienił zdanie pod wpływem wielkiego muftiego Jerozolimy Al-Hadżdża Muhammada Amina al-Husajniego.

Al-Husajni, ówczesny palestyński nacjonalista i polityczny przywódca ruchu muzułmańskiego w Brytyjskim Mandacie Palestyny, miał przekonać do tego kanclerza III Rzeszy podczas swojego pobytu w Berlinie w 1941 roku.

- Hitler nie chciał w tym czasie eksterminować Żydów, chciał ich wydalić. Ale Hadżdż Amin al-Husajni udał się do Hitlera i powiedział: "Jeśli ich wypędzisz, wszyscy przyjadą tutaj (do Palestyny - przyp. red.). "Więc co powinienem z nimi zrobić?" - zapytał (Hitler). Odpowiedział: "Spalić ich" - cytuje dokładną wypowiedź Netanjahu serwis internetowy dziennika "Jerusalem Post".

Izraelski "Haaretz" podkreśla, że ogromna większość historyków badających Holokaust krytycznie ocenia tezę o kluczowej roli al-Husajniego w podjęciu przez Hitlera decyzji o eksterminacji narodu żydowskiego. Część jednak utrzymuje, że wielki mufti Jerozolimy mógł popierać nazistowski plan.

Oburzające słowa Netanjahu padły w czasie, gdy przez Jerozolimę i Autonomię Palestyńską przetacza się fala przemocy. Wśród Palestyńczyków narasta agresja z powodu podejmowanych ich zdaniem przez Żydów prób zbliżania się do jednego z najświętszych miejsc islamu - meczetu Al-Aksa. Niektórzy wskazują na groźbę wybuchu trzeciej intifady, czyli palestyńskiego powstania.

Premier Izraela znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi - w ostatnich latach głównie dotyczących Iranu i zagrożenia irańską bronią nuklearną.
Jerusalem Post, Haaretz, WP

...

Matko ale odlot! Kto tam rzadzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:06, 21 Paź 2015    Temat postu:

Rzecznik rządu Niemiec: Niemcy świadomi odpowiedzialności za Holokaust

Rzecznik rządu Niemiec: Niemcy świadomi odpowiedzialności za Holokaust - istock

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert powiedział, że Niemcy są świadomi swojej odpowiedzialności za Holokaust. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi premiera Izraela Benjamina Netanjahu o roli wielkiego muftiego Jerozolimy w Szoah.

- W imieniu rządu federalnego mogę powiedzieć, że Niemcy bardzo dokładnie znają całą historię powstania morderczego obłędu rasowego narodowych socjalistów, który doprowadził do zapaści cywilizacyjnej, jaką był Szoah - powiedział Seibert na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie.
REKLAMA


- Nie widzę żadnego powodu, by zmieniać w jakikolwiek sposób nasz obraz historii. Znamy swoją własną odpowiedzialność za tę zbrodnię przeciwko ludzkości - zaznaczył rzecznik niemieckiego rządu.

Netanjahu spotyka się w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel.

W przemówieniu na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym Netanjahu wyraził opinię, że Adolf Hitler chciał początkowo jedynie wysiedlić Żydów z Niemiec, a Holokaust zasugerował mu wielki mufti Jerozolimy Al-Hadżdż Muhammad Amin al-Husajni, jeden z najważniejszych duchowych przywódców świata arabskiego.

Netanjahu powiedział przed podróżą do Niemiec, że zarzuty wobec niego są absurdalne. - To absurd. Nie miałem zamiaru uwalniać Hitlera od satanicznej odpowiedzialności za zagładę europejskich Żydów - powiedział premier, cytowany przez agencję dpa.

Jak zaznaczył, to Hitler podjął decyzję o zamordowaniu sześciu milionów Żydów. Absurdem jest jednak także - jego zdaniem - pomijanie roli muftiego - "zbrodniarza wojennego, który zachęcał Hitlera, Ribbentropa, Himmlera i innych do zagłady europejskich Żydów".

...

Mufti byl szemranym typem ale jakiekolwiek ,,inspiracje" dla Hitlera nie pochodzily od niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:09, 21 Paź 2015    Temat postu:

Opozycja potępia Netanjahu za wypowiedź o roli muftiego w Szoah

Flaga Izraela - GIL COHEN MAGEN / AFP

Izraelska opozycja ostro krytykuje wypowiedź premiera Benjamina Netanjahu, który w przededniu podróży do Berlina sugerował, że do Holokaustu nakłonił Hitlera wielki mufti Jerozolimy Al-Hadżdż Muhammad Amin al-Husajni, notabene znany z sympatii do nazistów.

Przewodniczący Bloku Syjonistycznego Isaak Herzog zarzucił szefowi rządu "trywializowanie Holokaustu" – pisze w wydaniu internetowym gazeta "Jerusalem Post". Zdaniem Herzoga premier Izraela dopuścił się "niebezpiecznego wypaczania historii". Przywódca Bloku Syjonistycznego zażądał, by Netanjahu natychmiast skorygował swą wypowiedź.
REKLAMA


W przemówieniu na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym Netanjahu wyraził opinię, że Adolf Hitler chciał początkowo jedynie wysiedlić Żydów z Niemiec, a Holokaust zasugerował mu wielki mufti Jerozolimy, jeden z najważniejszych duchowych przywódców świata arabskiego.

- Netanjahu minimalizuje nazizm i rolę odegraną przez tego okropnego tyrana Adolfa Hitlera w tej straszliwej tragedii, jakiej doświadczył nasz naród. (...) (Wypowiedź premiera) jest na rękę negacjonistom Holokaustu i nastawia ich przeciwko Palestyńczykom – napisał Herzog na Facebooku.

Przedstawiciele Bloku Syjonistycznego żądają, by Netanjahu przeprosił ofiary Holokaustu. - To wielka hańba – premier państwa żydowskiego na usługach negacjonistów Holokaustu – napisał deputowany Icik Szmuli.

Zehawa Gal-on z lewicowej partii Merec oświadczyła, że wypowiedź Netanjahu pokazuje, "jak głęboko ten człowiek się pogrążył". - Może powinniśmy ekshumować zwłoki 33771 Żydów zamordowanych w Babim Jarze we wrześniu 1941 roku, dwa miesiące przed spotkaniem muftiego z Hitlerem, i powiadomić ich o tym, że naziści nie zamierzali ich zgładzić – napisała Gal-on. Dodała, że "ci, którzy nie mogą zmienić przyszłości, są zdani na przerabianie przeszłości".

Przywódca Zjednoczonej Listy Arabskiej Ajman Odeh zarzucił Netanjahu "pisanie historii na nowo, by podżegać przeciwko narodowi palestyńskiemu". - Ofiary nazistowskiego potwora stały się tanią propagandą na usługach tych, którzy odrzucają pokój. Netanjahu każdego dnia pokazuje, jak niebezpieczny jest dla obu narodów i jak daleko jest się gotów posunąć, by scementować swą władzę i usprawiedliwić swą katastrofalną politykę – dodał.

Deputowany z ramienia Zjednoczonej Listy Arabskiej Ahmed Tibi wyraził opinię, że wypowiedź Netanjahu jest "wprawiającym w zakłopotanie kłamstwem historycznym, które legitymizuje Hitlera i jego rasistowską doktrynę".

Dina Porat, historyk z Mauzoleum Pamięci Ofiar Holokaustu w instytucie Yad Vashem, zwróciła uwagę, że celem muftiego Jerozolimy było spowodowanie, by Hitler do swych planów eksterminacji włączył Żydów z Palestyny. - Ale nie oznacza to, że był on (mufti) tym, który podsunął Hitlerowi pomysł pozbycia się Żydów - wskazała Porat, podkreślając, że fuehrerowi mufti nie był do tego potrzebny.

...

To jest handel historia. Jak Niemcy spelnia ich oczekiwania to ,,zrewiduja" historie i glownym zlym bedzie mufti. Absurd? Nie to niesa katolicy. U zydow nie ma pojecia prawdy. LICZY SIE INTERES! GESZEFT! I prawda zawsze musi ustapic. Jest to cywilizacja zydowska. Polecam Konecznego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:04, 22 Paź 2015    Temat postu:

Policja zastrzeliła Żyda, którego uznano za terrorystę
Policja zastrzeliła Żyda, którego uznano za terrorystę
Policja zastrzeliła Żyda, którego uznano za terrorystę - GIL COHEN MAGEN / AFP

Izraelska policja poinformowała, że żołnierze uznali za palestyńskiego terrorystę i zastrzelili w Jerozolimie Żyda, który ich zaatakował i próbował jednemu z wojskowych wyrwać broń.

Rzecznik policji Micky Rosenfeld powiedział, że żołnierze wieczorem poprosili mężczyznę o dokument tożsamości. Ten odmówił, szarpał się z żołnierzami, a potem próbował zabrać żołnierzowi broń. Zmarł w wyniku ran postrzałowych.
REKLAMA

Według Rosenfelda na postawie dokumentów napastnika ustalono, że jest on Żydem. Rzecznik oświadczył, że "żołnierze mieli mocne podejrzenia, że mężczyzna jest terrorystą".

Policja poinformowała, że Izraelczyk został raniony nożem w Bet Szemesz na zachód od Jerozolimy. Dwaj arabscy napastnicy zostali "zneutralizowani" po oddanych przez policję strzałach.

Rosenfeld przekazał, że napastnicy próbowali wsiąść do autobusu przewożącego dzieci. Drogę zagrodził im kierowca i inni dorośli pasażerowie. Sprawcy zaatakowali wówczas 25-letniego żydowskiego przechodnia w pobliżu przystanku autobusowego, po czym policja oddała w ich kierunku strzały.

Obaj napastnicy zostali ciężko ranni, a zaatakowany Izraelczyk odniósł lekkie obrażenia. Tożsamości sprawców nie ujawniono.

W ciągu ostatniego miesiąca dziesięciu Izraelczyków zginęło w atakach, głównie z użyciem noża. Po stronie palestyńskiej śmierć poniosło 47 osób; 26 z nich izraelskie władze zidentyfikowały jako napastników, podczas gdy inni zginęli w walkach z siłami izraelskimi.

>>>

Brutalnosc w koncu im samym zaczyna szkodzic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:21, 22 Paź 2015    Temat postu:

Netanjahu znów zarzuca muftiemu z czasów wojny wspieranie Szoah
GERMANY ISRAEL DIPLOMACY (Israeli PM Netanyahu in Berlin)
GERMANY ISRAEL DIPLOMACY (Israeli PM Netanyahu in Berlin) - RAINER JENSEN / PAP

Premier Izraela Benjamin Netanjahu podtrzymał zarzuty wobec wielkiego muftiego Jerozolimy z czasów II wojny światowej, oskarżając go o wspieranie Holokaustu. Kanclerz Angela Merkel powiedziała, że nie ma powodu do zmiany historii.

- Odpowiedzialność za Holokaust ponosi Hitler i nikt nie powinien tego kwestionować - powiedział Netanjahu w Berlinie po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel. - Dla wszystkich jest jasne, że to Hitler i narodowi socjaliści są odpowiedzialni za zamordowanie 6 mln Żydów - dodał.
REKLAMA

Netanjahu zastrzegł jednak, że nikt nie powinien także kwestionować innego ważnego faktu, "tego, że mufti Jerozolimy mówił nazistom, iż nie powinni dopuścić do ucieczki Żydów z Europy". - Wspierał "ostateczne rozwiązanie"; są na to dowody - podkreślił premier Izraela, wskazując na proces norymberski oraz proces Eichmanna.

Premier Izraela skrytykował palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa za traktowanie muftiego Al-Hadżdża Muhammada Amina al-Husajniego jak "palestyńskiej ikony" i "ojca narodu palestyńskiego". Jego zdaniem postać muftiego jest gloryfikowana w palestyńskich szkołach. - To przecież zbrodniarz wojenny. Dlaczego Abbas powtarza kłamstwa rozpowszechniane przez muftiego w latach 20.? - pytał Netanjahu.

- Znamy odpowiedzialność narodowych socjalistów za zapaść cywilizacyjną, jaką było Szoah. Jesteśmy przekonani, że trzeba przekazywać (wiedzę o tym) kolejnym pokoleniom, na przykład w programach szkolnych - powiedziała Merkel.

Jak zaznaczyła, Niemcy nie widzą żadnego powodu, aby zmieniać obraz przeszłości, "szczególnie tej części (historii)". - Uznajemy niemiecką odpowiedzialność za Holokaust - dodała szefowa niemieckiego rządu.

Wcześniej w podobny sposób wypowiedział się rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. - W imieniu rządu federalnego mogę powiedzieć, że Niemcy bardzo dokładnie znają całą historię powstania morderczego obłędu rasowego narodowych socjalistów, który doprowadził do zapaści cywilizacyjnej, jaką było Szoah - powiedział Seibert na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie.

W przemówieniu na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym Netanjahu wyraził opinię, że Adolf Hitler chciał początkowo jedynie wysiedlić Żydów z Niemiec, a Holokaust zasugerował mu wielki mufti Jerozolimy, jeden z najważniejszych duchowych przywódców świata arabskiego.

Netanjahu powiedział przed podróżą do Niemiec, że zarzuty wobec niego są absurdalne. - To absurd. Nie miałem zamiaru uwalniać Hitlera od satanicznej odpowiedzialności za zagładę europejskich Żydów - powiedział premier, cytowany przez agencję dpa.

Jak zaznaczył, to Hitler podjął decyzję o zamordowaniu sześciu milionów Żydów. Absurdem jest jednak także - jego zdaniem - pomijanie roli muftiego - "zbrodniarza wojennego, który zachęcał Hitlera, Ribbentropa, Himmlera i innych do zagłady europejskich Żydów".

Wypowiedź Netanjahu ostro skrytykowali przedstawiciele izraelskiej opozycji, zarzucając mu trywializowanie Holokaustu, niebezpieczne wypaczanie historii itp.

>>>

Przypomnijmy ze w krajach kolonialnych LIDERZY BYLI ZA HITLEREM! HITLER VERY GOOD! Bo zadawal kleski KOLONIALISTOM! A jak mufti uslyszal ze tępi żydów to byl wrecz zachwycony! Nie wiedzial co mowi bo nienawisc go zacmila. TO JEDNAK NIE MIALO ZADNEGO WPLYWU NA HITLERA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 27 Paź 2015    Temat postu:

W.Brytania: ponad 340 akademików bojkotuje izraelskie uniwersytety

W.Brytania: ponad 340 akademików bojkotuje izraelskie uniwersytety - Thinkstock

Około 340 akademików zatrudnionych na ponad 70 brytyjskich uniwersytetach ogłosiło bojkot uczelni izraelskich i organizowanych przez nie konferencji, aby zaprotestować przeciwko "niedającemu się znieść łamaniu praw człowieka całego narodu palestyńskiego".

W imieniu organizatorów bojkotu profesor Jonathan Rosenhead z London School of Economics (LSE) zaznaczył, że "wszystkie podpisy zebrano mimo nacisków, jakim można poddać ludzi, aby nie krytykowali państwa Izrael". Apel o bojkot ukazał się w postaci listu otwartego 343 profesorów i wykładowców opublikowanym we wtorkowym "Guardianie" jako pełnostronicowe ogłoszenie.
REKLAMA


Jego sygnatariusze, "głęboko poruszeni nielegalną okupacją przez Izrael palestyńskiej ziemi, niedającym się znieść łamaniem praw człowieka (...) i jego (Izraela) wyraźną determinacją do stawiania oporu wszelkim nadającym się zastosować rozwiązaniom" konfliktu, nie będą przyjmować zaproszeń od izraelskich instytucji akademickich, ani uczestniczyć w organizowanych lub finansowanych przez nie wydarzeniach. Będą jednak nadal pracować z indywidualnymi izraelskimi naukowcami.

Izraelska ambasada w Londynie w odpowiedzi uznała, że "bojkot ma na celu jedynie sianie nienawiści między stronami, a nie promowanie koegzystencji", podczas gdy "jedyna droga do pokoju między Izraelczykami a Palestyńczykami wiedzie przez salę negocjacyjną".

Ogłoszenie potępił Richard Verber, wiceprzewodniczący Rady Deputowanych Żydów Brytyjskich, która (od 1760 r.) jest głównym organem przedstawicielskim brytyjskich Żydów. Według niego "w złożonym konflikcie między Izraelem a Palestyńczykami bojkotowanie którejkolwiek ze stron przynosi zero postępu". Także dyrektor generalny Rady Żydowskiego Przywództwa reprezentującego od 2003 r. żydowskie organizacje i ugrupowania religijne w Wielkiej Brytanii Simon Johnson ocenił, że "akademicy powinni zdać sobie sprawę, że bojkoty tworzą podziały, dyskryminują i w niczym nie przybliżają pokoju ani poprawy życia Palestyńczyków".

W zeszłym tygodniu w liście do "Guardiana" podpisanym przez osobistości z brytyjskiej sceny kulturalnej, m.in. autorkę sagi o Harrym Potterze, J. K. Rowling, sygnatariusze apelowali o zaprzestanie bojkotowania Izraela. Ich apel ukazał się w związku z ogłoszonym w lutym przez kilkuset artystów i muzyków bojkotem Izraela z uwagi na jego "niesłabnący atak na ziemie Palestyńczyków, ich środki do życia, ich prawa do politycznego istnienia.
...

Rowling wzywa do niezwracania uwagi na apartheid? Wstyd.
Widzicie jaka glupota jest terroryzm. Izrael przegrywa w pokojowym starciu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:57, 28 Paź 2015    Temat postu:

Abbas zaapelował o objęcie Palestyńczyków międzynarodową ochroną

Mahmud Abbas - PAP

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zaapelował o objęcie Palestyńczyków systemem ochrony międzynarodowej. Na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie skrytykował "procedury pozasądowe" stosowane przez siły porządkowe Izraela.

Nadzwyczajne posiedzeniu Rady zwołano na wniosek Palestyńczyków. Prócz Abbasa wystąpił na nim również wysoki komisarz NZ do spraw praw człowieka Zajd Raad Zajd al-Husajn.
REKLAMA


- Zwracam się do Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby bezzwłocznie wprowadziła system ochrony międzynarodowej narodu palestyńskiego – powiedział Abbas. - Pilnie potrzebujemy waszej ochrony, ochrońcie nas. Nie ma co tracić czasu na negocjacje, które prowadzi się tylko po to, by je prowadzić – zaapelował.

Zdaniem Abbasa wspólnota międzynarodowa nie traktuje Palestyńczyków sprawiedliwie. - Nie sposób pogodzić się z tym, że obecna sytuacja będzie trwać nadal, bo pogrzebałoby to na zawsze nasze nadzieje na pokój oparty na zasadzie współistnienia dwóch państw - powiedział palestyński przywódca.

Zarzucił również izraelskiej policji nieproporcjonalne stosowanie siły. - Stosowanie procedur pozasądowych wobec palestyńskiej ludności cywilnej jest niedopuszczalne – oświadczył.

Zajd Raad Zajd al-Husajn uznał trwającą od początku października eskalację konfliktu izraelsko-palestyńskiego za wysoce niebezpieczną. - Jeśli nie zrobi się niczego, aby przerwać tę falę przemocy, czeka nas katastrofa – powiedział.

Wyraził też opinię, że obecny kryzys jest napędzany najbardziej podstawowym mechanizm psychologicznym – strachem. Zwrócił się do obu stron konfliktu o zaprzestanie przemocy i zastraszania.

- Trzeba położyć kres atakom terrorystycznym. Trzeba skończyć z napadaniem na ludzi przez nożowników. Działania osadników we wschodniej Jerozolimie, nadużywanie siły przez policję izraelską, burzenie domów i blokada strefy Gazy – wszystko to musi się skończyć – podkreślił.

Fala przemocy zaczęła narastać w Jerozolimie i na terytoriach Autonomii Palestyńskiej od początku października. W ciągu ostatniego miesiąca 11 Izraelczyków zginęło w atakach, głównie z użyciem noża, po stronie palestyńskiej śmierć poniosło 58 osób - wynika z najnowszych danych ONZ.

Czynnikiem inicjującym najnowszą falę przemocy w konflikcie izraelsko-palestyńskim była kolejna odsłona sporu o dostęp muzułmanów i Żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Wzgórze kryje pozostałości obu żydowskich świątyń z czasów biblijnych, natomiast dla muzułmanów jest to miejsce, z którego Mahomet odbył podróż do nieba. Jest to dla nich drugi z najważniejszych obiektów kultu religijnego, po Mekkce.

...

To oczywistosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:03, 03 Lis 2015    Temat postu:

Wywiad wojskowy: frustracja Palestyńczyków powodem ataków


Izraelski wywiad wojskowy przypisuje falę przemocy w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu frustracji młodych Palestyńczyków i ich poczuciu, że nie mają nic do stracenia. Winna jest też izraelska polityka - pisze dziennik "Haarec".

Według gazety na ten temat wypowiadał się podczas niedzielnej rady ministrów szef wpływowej agencji wywiadu wojskowego generał Herzi Halewi. Odrzucił oficjalną wersję, według której Palestyńczycy dokonują ataków, gdyż są do tego zachęcani i nienawidzą Izraela.
REKLAMA


Wiele osób, które brały udział w spotkaniu, potwierdziły "Haarecowi", że Halewi podkreślał, iż młodzi Palestyńczycy są zdesperowani z powodu panującej sytuacji. Jego zdaniem, atakując Izraelczyków, "czują, że nie mają nic do stracenia".

Innym powodem, który wymienił przedstawiciel wywiadu, są krążące w sieciach społecznościowych informacje i nagrania wideo z ataków. Władze Autonomii Palestyńskiej nie są w stanie z tym walczyć, gdyż młodzi nie ufają palestyńskim przywódcom.

Halewi wypowiadał się też na temat roli palestyńskiego przywódcy Mahmuda Abbasa, którego premier Benjamin Netanjahu i inni izraelscy ministrowie oskarżają o zachęcanie do przemocy poprzez "bezpodstawne" zarzuty dotyczące naruszania status quo obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Zdaniem Halewiego Abbas z jednej strony nakazuje swoim siłom unikanie zamachów, by utrzymać spokój na Zachodnim Brzegu. - Z drugiej strony ma też inne organizacje, które wciąż utrzymują pewną aktywność w terenie - ocenił.

Według "Haareca" z postawą Halewiego, który podczas spotkania starł się z jednym z najbardziej prawicowych ministrów, zgadzają się inni przedstawiciele sił bezpieczeństwa.

Media podkreślają, że wielu Palestyńczyków jest sfrustrowanych z powodu fiaska izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych i izraelskiej okupacji palestyńskich terytoriów.

8 października na konferencji prasowej Netanjahu powiedział, że fala przemocy to rezultat "dzikiego podżegania ze strony Hamasu, Autonomii Palestyńskiej, wielu krajów regionu". Od tego czasu wielokrotnie powtarzał ten argument.

Do pierwszych ataków, ze sporem o dostęp muzułmanów i Żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w tle, doszło jeszcze we wrześniu. Przemoc narasta od początku października. Według agencji EFE w wyniku ataków palestyńskich nożowników, a także zamachów bombowych w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu śmierć poniosło 73 Palestyńczyków, z których co najmniej połowę stanowili napastnicy. 2 240 Palestyńczyków zostało rannych - wynika z danych palestyńskiego ministerstwa zdrowia.

Według izraelskich źródeł zginęło też 10 Izraelczyków, a 140 zostało rannych.

Wzgórze Świątynne kryje pozostałości obu żydowskich świątyń z czasów biblijnych, natomiast dla muzułmanów jest to miejsce, z którego Mahomet odbył podróż do nieba. Jest to dla nich drugi z najważniejszych obiektów kultu religijnego, po Mekce.

...

To wy doprowadziliscie ich do takiego stanu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:29, 16 Lis 2015    Temat postu:

Rabin-ekstremista o zamachach w Paryżu: Europejczycy na to zasłużyli

Rabin-ekstremista o zamachach w Paryżu: "Europejczycy na to zasłużyli..." - AFP

Znany ze skrajnych poglądów rabin działający wśród żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu Dow Lior oświadczył, że Europejczycy "zasłużyli sobie" na piątkową masakrę w Paryżu. - To była kara za to, co nam zrobili przed 70 laty - powiedział.

Jak pisze w dzisiejszym numerze dziennik "Jerusalem Post", Dow Lior, który już niejednokrotnie miał kłopoty z izraelską policją, jest byłym naczelnym rabinem osiedla żydowskiego Kiriat Arba przylegającego do palestyńskiego miasta Hebron.
REKLAMA


Wypowiadał się on na temat zamachów terrorystycznych w Paryżu podczas pogrzebu dwóch Izraelczyków, którzy zginęli w piątek w zamachu dokonanym przez Palestyńczyków.

...

Kolejny wyskok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:49, 16 Lis 2015    Temat postu:

Dwaj Palestyńczycy zginęli w starciach z izraelskim wojskiem


Dwaj Palestyńczycy zginęli, a trzej zostali ranni w dzisiejszych starciach z izraelskim wojskiem w obozie dla uchodźców na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowało palestyńskie ministerstwo zdrowia.

Według rzecznika resortu do zajścia doszło dziś o świcie, gdy żołnierze weszli na teren obozu Kalandia, położonego między Ramallah na Zachodnim Brzegu a Jerozolimą Wschodnią.
REKLAMA


Armia izraelska podała, że wojskowi weszli do obozu, aby wyburzyć dom Palestyńczyka, który w czerwcu na Zachodnim Brzegu zaatakował i zabił Izraelczyka. Setki protestujących Palestyńczyków obrzuciły żołnierzy kamieniami i ładunkami zapalającymi, a ci odpowiedzieli ogniem, "odnotowując trzy trafienia" - przekazano.

Nie wiadomo, czy trzecia postrzelona osoba zmarła. Według palestyńskich władz jeden Palestyńczyk obecny na miejscu został ujęty przez wojsko.

Od początku października w palestyńskich atakach zginęło 13 Izraelczyków, a dziesiątki Palestyńczyków zginęły, przy czym w większości chodzi o sprawców ataków. Za główną przyczynę najnowszej eskalacji w konflikcie palestyńsko-izraelskim uznaje się spór o prawa do odwiedzania i modlenia się na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, gdzie znajdują się miejsca uznawane za święte zarówno przez muzułmanów, jak i żydów.

...

Obie strony stosuja terror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:09, 22 Lis 2015    Temat postu:

Ataki Palestyńczyków na Izraelczyków, zginęły cztery osoby


Z Bliskiego Wschodu nadeszły kolejne doniesienia o atakach Palestyńczyków na Izraelczyków. Zginęła jedna Izraelka i troje napastników. Premier Izraela Benjamin Netanjahu wzywa ludność do "maksymalnej czujności".

Na Zachodnim Brzegu Jordanu Palestyńczyk śmiertelnie ranił dzisiaj po południu nożem izraelską kobietę. Napastnika zastrzelili funkcjonariusze sił bezpieczeństwa - poinformowała izraelska policja.
REKLAMA


Również na Zachodnim Brzegu 16-letnia Palestynka zaatakowała przechodniów nożem. Jeden z żydowskich osadników zareagował, najeżdżając na nią samochodem. Chwilę potem Palestynkę zastrzelili funkcjonariusze sił bezpieczeństwa - poinformowało wojsko izraelskie.

Wkrótce potem w rejonie na wschód od Jerozolimy palestyński taksówkarz próbował rozjechać izraelskich przechodniów, a następnie wysiadł z taksówki i zaatakował ich nożem. Jeden Izraelczyk został lekko ranny. Napastnika zastrzelił izraelski cywil.

Wzywając Izraelczyków do czujności, Netanjahu powiedział, że "mamy do czynienia z aktami terroru dokonywanymi przez pojedynczych sprawców". Poinformował, że polecił siłom bezpieczeństwa szczególne nasilenie aktywności w rejonie Hebronu na Zachodnim Brzegu, ponieważ stamtąd pochodzi większość zamachowców.

Od początku października w palestyńskich zamachach zginęło 17 Izraelczyków. Według palestyńskiego resortu zdrowia zginęło też ok. 90 Palestyńczyków; większość z nich stanowili zamachowcy, których - jak informuje strona izraelska - zastrzelili funkcjonariusze izraelskich sił bezpieczeństwa bądź cywile. Ponad 20 Palestyńczyków zginęło w starciach z izraelskimi żołnierzami.

Tę najnowszą falę przemocy wywołała eskalacja sporu o dostęp muzułmanów i Żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Znajdują się tam pozostałości obu żydowskich świątyń z czasów biblijnych, natomiast dla muzułmanów jest to miejsce, z którego Mahomet odbył podróż do nieba.

Oliwy do ognia dolały nieoficjalne doniesienia ze strony palestyńskiej, że Izrael usiłuje zmienić religijne status quo Wzgórza Świątynnego. W pobliżu znajdującego się tam meczetu Al-Aksa zakazane jest odprawianie modlitw innych niż muzułmańskie, jednak Palestyńczycy pozostają nieufni wobec intencji Izraela z powodu częstszych w ostatnich latach wizyt składanych na Wzgórzu przez religijnych aktywistów żydowskich i ultranacjonalistycznych polityków izraelskich.

USA ogłosiły w sobotę, że amerykański sekretarz stanu USA John Kerry w najbliższych dniach odwiedzi Tel Awiw, Jerozolimę i Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu, by rozmawiać na temat "powstrzymania przemocy w Izraelu, Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu".

...

Obled trwa. Oni szkodza Palestynie. Te czyny sa bezsensownie zbrodnicze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:34, 04 Gru 2015    Temat postu:

Trzy ataki na Izraelczyków, czterej palestyńscy napastnicy zabici

Trzy ataki na Izraelczyków, czterej palestyńscy napastnicy zabici - AFP

Na Zachodnim Brzegu Jordanu doszło dziś do trzech antyizraelskich ataków. Izraelskie siły bezpieczeństwa zabiły czterech palestyńskich napastników. Fala przemocy trwa już 2,5 miesiąca, a ataki są wymierzone w izraelskich żołnierzy, policjantów i cywilów.

Dziś po południu Palestyńczyk zranił nożem izraelskiego wojskowego w pobliżu Ramallah, na Zachodnim Brzegu Jordanu, i został zastrzelony przez izraelskie siły - podała armia. Stan rannego mężczyzny nie jest znany.

Inny Palestyńczyk ranił dwóch żołnierzy w ataku z użyciem samochodu w pobliżu osiedla żydowskiego Ofra, między Ramallah, a Nablusem. Napastnik zginął z rąk sił bezpieczeństwa.

Wcześniej, rano, dwóch Palestyńczyków lekko raniło nożem izraelskiego wojskowego w Hebronie, największym palestyńskim mieście na Zachodnim Brzegu Jordanu. Napastnicy zostali zabici przez wojskowych.

Agencja AP przypomina, że w silnie strzeżonych osiedlach w Hebronie mieszka ok. 850 Izraelczyków, wokół nich żyją dziesiątki tysięcy Palestyńczyków.

Ataki wpisują się w falę przemocy, która rozpoczęła się w połowie września. W jej wyniku zginęło ponad 120 osób: 17 Izraelczyków, Amerykanin, Erytrejczyk i co najmniej 106 Palestyńczyków, z czego 71 to byli napastnicy. Pozostali zabici to ofiary starć z izraelskimi siłami bezpieczeństwa.

Wczoraj wieczorem w Ramallah ostrzelano izraelski samochód. Kierowca poinformował w publicznym radiu, że ani jemu, ani pasażerom nic się nie stało. Według armii w czwartek w innych atakach obrażenia odnieśli izraelski policjant, żołnierz i cywil. Dwaj palestyńscy napastnicy zostali zabici.

Ataki Palestyńczyków na Izraelczyków najczęściej dokonywane są z użyciem ostrych narzędzi, a także pojazdów. Władze Izraela twierdzą, że palestyńscy przywódcy namawiają młodych ludzi do atakowania Izraelczyków z powodu sporu o dostęp muzułmanów i żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolim. W mediach społecznościowych rozpowszechniane są też nagrania, podżegające do przemocy. Palestyńczycy uważają, że fala przemocy to wynik braku nadziei na stworzenie państwa palestyńskiego po latach nieudanych rozmów pokojowych.

...

I po co ten obled?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:16, 05 Gru 2015    Temat postu:

Izrael odrzuca oskarżenia Szwecji o pozasądowe egzekucje

Protesty Palestyńczyków w Strefie Gazy - AFP

Jako skandaliczne określiło izraelskie MSZ oskarżenia Szwecji, że Izrael przeprowadza pozasądowe egzekucje, zabijając Palestyńczyków atakujących nożami Żydów. - To deklaracja oburzająca, myląca, bezczelna i oderwana od rzeczywistości - powiedział w nocy z piątku na sobotę rzecznik MSZ Izraela Emanuel Nahszon.

Odpowiadając wczoraj w parlamencie na pytania posłów, szefowa MSZ Szwecji Margot Wallstroem potępiła falę zamachów ze strony palestyńskich nożowników, ale oceniła, że odpowiedź Izraela jest nieproporcjonalna i sprowadza się do przeprowadzenia pozasądowych egzekucji.
REKLAMA


- To deklaracja oburzająca, myląca, bezczelna i oderwana od rzeczywistości - podkreślił rzecznik MSZ Izraela Emanuel Nahszon. Ocenił, że Wallstroem oczekuje, że "izraelscy obywatele będą podstawiać się zabójcom, którzy usiłują ich zadźgać nożem".

- W Izraelu każda osoba, która popełni przestępstwo, staje przed sądem, włączając w to terrorystów. Izraelscy obywatele muszą żyć w konfrontacji z terroryzmem, który tego rodzaju fałszywe i nieodpowiedzialne deklaracje tylko wspierają - dodał rzecznik.

Od początku października w fali antyżydowskich ataków w wykonaniu Palestyńczyków zginęło 17 Izraelczyków oraz jeden Amerykanin i jeden Erytrejczyk. Po stronie palestyńskiej zginęło 109 osób - większość podczas ataku lub próby jego przeprowadzenia, inni zaś w starciach z izraelskimi żołnierzami.

Rzecznik Wallstroem tonował dzisiaj atmosferę, twierdząc, że minister nie zarzuciła Izraelowi pozasądowych egzekucji, ale "przedstawiła ogólne oświadczenie na temat prawa międzynarodowego, prawa do samoobrony, wagi jaką przywiązuje do zasady proporcjonalności oraz wyroku. To, o czym mówi, stosuje się do wszystkich stron".

Wcześniej Wallstroem wywołała oburzenie w Izraelu deklaracją, w ślad po zamachach Państwa Islamskiego w Paryżu, że konflikt izraelsko-palestyński jest czynnikiem radykalizacji na Bliskim Wschodzie.

...

Ataki sa debilne ale to Izrael prowokuje budowlami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:06, 08 Gru 2015    Temat postu:

Izrael: znana palestyńska deputowana skazana na 15 miesięcy więzienia

Więzienie - istock

Izraelski sąd wojskowy skazał palestyńską deputowaną na 15 miesięcy więzienia pod zarzutem przynależności do nielegalnej organizacji i podżegania do porywania izraelskich żołnierzy - poinformowała dzisiaj izraelska armia.

W oświadczeniu armia podała, że Chalida Dżarar, bardzo popularna na zachodnim Brzegu i znana z płomiennych mów przeciwko Izraelowi, została skazana w niedzielę w następstwie ugody obrończej. Sądzono ją za członkostwo w Ludowym Froncie Wyzwolenia Palestyny i nawoływanie Palestyńczyków do porywania izraelskich żołnierzy, aby wymóc uwolnienie palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael.

Proces Chalidy Dżarar był śledzony z dużą uwagą. Palestyńczycy twierdzą, że prawniczka była sądzona z powodów politycznych, dowody przeciwko niej są wątłe i nie stanowi ona zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego.

Dżarar jest wysoką rangą członkinią Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny - lewicowej świeckiej organizacji w latach 70. zaangażowanej w porwania i inne ataki przeciwko Izraelowi, która w minionych latach ograniczyła działalność bojową. Skazana jest także znaną działaczką feministyczną, zaangażowaną w palestyńskie wysiłki na rzecz zbadania przez Międzynarodowy Trybunał Karny domniemanych zbrodni izraelskich podczas konfliktu w Strefie Gazy w 2014 roku. Krytykowała też palestyńskie władze za współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa z Izraelem, która trwała także w czasie walk.

Deputowana została aresztowana w kwietniu w obławie na jej dom przeprowadzonej w związku z domniemanym naruszeniem przez nią izraelskich restrykcji podróżnych, które zakazały jej wyjazdu z Ramallah na Zachodnim Brzegu.

Członkini kierownictwa Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) Hanan Aszrawi oświadczyła, że naruszony został immunitet parlamentarny Dżarar, i wezwała do jej natychmiastowego uwolnienia.

...

Odbija im?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:42, 12 Gru 2015    Temat postu:

Der Spiegel

Wojna w szkolnych ławkach

Wojna w szkolnych ławkach - Tobias Schwarz / AFP

Niemieccy Żydzi spotykają się z odrzuceniem nie tylko ze strony neonazistów – coraz większym problemem staje się dla nich konflikt z muzułmanami. Zaczyna się już w szkołach, gdzie skłócone zwykle między sobą dzieci z imigranckich rodzin łączy jedno: nienawiść wobec Żydów.

Nauczycielka Yael M. zna wiele sportów walki. Wysoka, szczupła, pewna siebie kobieta mogłaby w razie potrzeby zmierzyć się nawet z silniejszym od niej przeciwnikiem. Jednej tylko rzeczy nie ma odwagi zrobić: powiedzieć swoim uczniom, że jest Żydówką. W jej szkole, znajdującej się w pełnej problemów dzielnicy Hamburga, gdzie uczy niemieckiego, języków obcych i plastyki, zbyt duże jest prawdopodobieństwo, że zostałaby wówczas znienawidzona. Kiedy ktoś pyta ją o wyznanie, odpowiada, że jest agnostyczką.
REKLAMA


Jej uczniowie, głównie dzieci z imigranckich islamskich rodzin, są wprawdzie często skłócone pomiędzy sobą, istnieje jednak jeden element łączący – to nienawistny stosunek do Żydów.

Sytuacja, z jaką Yael M. ma do czynienia każdego dnia, nie jest żadnym wyjątkiem. Żydzi w Niemczech nie powinni "już nigdy więcej musieć się ukrywać" – powiedział wprawdzie federalny minister sprawiedliwości Heiko Maas z SPD, w rzeczywistości jednak na co dzień spotykają się oni z najróżniejszymi formami odrzucenia czy wręcz nienawiści, i to nie tylko ze strony neonazistów.

Problemy między Żydami a muzułmanami rzadko stają się w Niemczech przedmiotem dyskusji, a tym bardziej nie są bliżej zbadane. Nie ma na ten temat wiarygodnych statystyk ani dokładnych liczb. Ale ten, kto zacznie pytać, dowie się o wielu pojedynczych przypadkach obelg i pogróżek, które razem wzięte tworzą przerażający miejscami obraz i pozwalają zrozumieć, dlaczego Josef Schuster, przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech kilka miesięcy temu ostrzegał, by w dzielnicach zamieszkiwanych przez muzułmanów nie pokazywać się lepiej w jarmułce na głowie.

"Kiedy zobaczę jakiegoś Żyda, zabiję go natychmiast"

Teorie spiskowe, jakie stale słyszy nauczycielka, są stare jak świat. "Do Żydów należy po prostu wszystko" - tłumaczył jej niedawno jeden z uczniów. Ich własnością jest Aldi, Lidl, Coca-Cola, Marlboro, McDonald's, Apple, w sumie więc niemal cały świat. Próby rzeczowego odparcia takich argumentów są najczęściej bezsensowne. – Większość tych młodych ludzi ogląda w domu jedynie arabską lub turecką telewizję – mówi Yael M. - Owe uprzedzenia tkwią bardzo głęboko.

Niedawno pokazała swojej klasie film "Lista Schindlera". Kiedy pojawili się w nim pierwsi żydowscy robotnicy, jedna z muzułmańskich dziewczynek zaczęła się zwijać jak w konwulsjach. "Igittigitt, Żydzi" - wołała, a pozostali się śmiali. "Znasz osobiście jakiegoś Żyda?" - zapytała ją. Odpowiedzią było jedynie milczenie.

– Wtedy byłam bliska tego, by się ujawnić – wspomina pedagożka. – Żeby po prostu raz zobaczyć, co się wtedy stanie.

Potem jednak pomyślała o swoim dwunastoletnim synu, którego samotnie wychowuje, i ugryzła się w język.

Kilka dni później była zadowolona, że tak wówczas zrobiła. Od jednego ze swoich najlepszych uczniów, muskularnego chłopaka, który w przyszłości chce zostać lekarzem, usłyszała: "Kiedy zobaczę jakiegoś Żyda, zabiję go natychmiast". Jest pewna, że tak właśnie myślał.
Od jednego ze swoich najlepszych uczniów, muskularnego chłopaka, który w przyszłości chce zostać lekarzem, usłyszała: "Kiedy zobaczę jakiegoś Żyda, zabiję go natychmiast".

Dwie jedyne żydowskie uczennice w jej klasie codziennie są dręczone, wyszydzane, obrażane. – Nie wiem, jak długo to jeszcze wytrzymają – mówi Yael M. Dwunastoletnie dziewczynki na przerwie rozmawiały ze sobą przez chwilę po hebrajsku i samo to wystarczyło, by wywołać wściekłość kolegów.

Podczas kłótni i bijatyk toczących się na szkolnym boisku, gdy nauczycielka wielokrotnie musiała interweniować, dominuje wyzwisko "ty Żydzie!", często połączone z "ty ofiaro!" Od czasu do czasu w charakterze obelgi pojawia się również słowo "chrześcijanin" lub "pies". Kiedy skarży się na owe incydenty swoim koleżankom, często spotyka się z niezrozumieniem. "Nie przejmuj się tym tak bardzo – słyszy. – Po prostu nie zwracaj uwagi".

– Nienawiść wśród młodzieży nie pasuje do ich obrazu świata – stwierdza Yael M. Wielu nauczycieli przywiązanych jest do romantycznych wyobrażeń o społeczeństwie wielokulturowym, nie chce więc przyjąć do wiadomości i rozstrzygać konfliktów. Podobne doświadczenia ma również pedagog z Berlina Hannah Kushnir. Kiedy poskarżyła się dyrekcji swojej szkoły na antysemickie wybuchy muzułmańskich uczniów, usłyszała: "Niech pani nie będzie taka wrażliwa".

"Czekam już tylko na wrzeszczące hordy"

Ta 35-letnia nauczycielka, która w międzyczasie wyprowadziła się już z Berlina, opisuje w liście otwartym przerażający scenariusz: "W mieście i kraju, w którym nie mam odwagi wyjawić swoim uczniom mojego żydowskiego imienia, gdzie nie mogę otwarcie nosić gwiazdy Dawida, czekam już tylko na wrzeszczące hordy".

Lisa Scheremet, również nauczycielka, uważa takie alarmowe wołania za przesadzone, choć sama ma za sobą jeszcze bardziej drastyczne doświadczenia. Ona bowiem, w przeciwieństwie do swoich dwóch koleżanek po fachu, ujawniła, że jest Żydówką, i została przez swojego muzułmańskiego ucznia nazwana w internetowym wpisie "żydowską zdzirą". Gdy chciała złożyć doniesienie o przestępstwie, policjant nie przyjął go, mówiąc: "Jest pani przecież pedagogiem, powinna więc pani mieć więcej zrozumienia. Proszę to jeszcze przemyśleć".
Kiedy powiedziała prawdę, jeden z pytających przyjął to zdumionym okrzykiem: "Ale nie ma pani przecież żydowskiego nosa!".

Wyznanie na temat pochodzenia uczniowie, w przeważającej części muzułmanie, praktycznie z niej wycisnęli. "Ma pani takie czarne włosy, jest pani Turczynką?" – pytali. "Nie". "To kim w takim razie?". "Urodziłam się w Moskwie". "Ale tam ludzie są przecież blondynami". Kiedy powiedziała prawdę, jeden z pytających przyjął to zdumionym okrzykiem: "Ale nie ma pani przecież żydowskiego nosa!".

34-letnia Scheremet, która uczy w szkole w małym miasteczku w Dolnej Saksonii, jak dotąd nie żałowała jednak swojej szczerości. – Uczniowie widzą, że jestem całkiem normalnym człowiekiem – mówi. Większość z nich dotychczas widziała Żydów jedynie w telewizji, arabskiej stacji Al-Dżazira, i byli to żołnierze z pistoletami maszynowymi lub policjanci. Teraz mogli dowiedzieć się, że są również inni Żydzi: nauczyciele ze swoimi mocnymi i słabymi stronami, ze swoim hobby i ulubionymi tematami.

Pomimo to na lekcjach stale spotyka się z agresywnymi insynuacjami na temat konfliktu bliskowschodniego. Dlaczego Izraelczycy codziennie mordują dwa tysiące Arabów? Dlaczego obrzucają palestyńskie cywilne osiedla bombami z gazem trującym? Dlaczego torturują więźniów aż do śmierci?

Powszechna nienawiść

Większość uczniów nie ma zielonego pojęcia o skomplikowanej sytuacji w tym regionie – mówi Lisa Scheremet. – Są zindoktrynowani, wierzą swoim elitom i propagandzie.

Podjęta przez nią próba przedstawienia za pomocą wykładów i filmów przyczyn konfliktu i jego rzeczywistego stanu sprawiła, że parę osób zaczęło się nad tym zastanawiać. Wiele innych pozostało jednak przy własnych opiniach i nie chciało słuchać żadnych argumentów przeciwnych.

Za szczególnie raniące pedagog uważa osobiste ataki prowadzone po hasłem: "Każdy Żyd odpowiada za każde działanie Izraela". Kiedy niedawno jeden z uczniów uczynił jej zarzut z rzekomych izraelskich okrucieństw, o mało nie straciła panowania nad sobą. - Halo, jestem nauczycielką, próbuję was czegoś nauczyć, nie strzelam do palestyńskich dzieci - odparła ze złością.

Dla psychologa Ahmad Mansour przeżycia nauczycielek nie są niczym zaskakującym. – Nienawiść jest bardziej powszechna, niż chciałoby to dostrzec niemieckie wielokulturowe społeczeństwo i islamskie organizacje – stwierdza. Ów Palestyńczyk z Izraela, pracujący w Berlinie przy projektach przeciwko islamizmowi, uważa, że pedagogika zbyt długo ignorowała muzułmański antysemityzm i zostawiała nauczycieli samych z tym problemem.
O mało nie straciła panowania nad sobą. - Halo, jestem nauczycielką, próbuję was czegoś nauczyć, nie strzelam do palestyńskich dzieci - odparła ze złością.

Jego propozycja brzmi: trzeba stworzyć nowe programy szkolne, na lekcjach historii czy wiedzy o społeczeństwie omawiać nie tylko Holokaust, lecz również przyczyny konfliktu bliskowschodniego. Z kolei przewodniczący Schuster domaga się takiego kształcenia nauczycieli, aby potrafili reagować na przesądy i wrogość Arabów wobec Izraela.

Złość szaleje również na piłkarskich boiskach. Niedziela, południowo-zachodnie przedmieścia Frankfurtu. Klub TSG Niederrad chce za wszelką cenę wygrać mecz ligi powiatowej, jego pozycja w tabeli jest słaba. Zawodnicy rozgrzewają się już na godzinę przed rozpoczęciem spotkania. To głównie młodzi mężczyźni o ciemnych włosach i charakterystycznych brodach, pochodzą z Turcji lub Afganistanu, Iranu lub Palestyny. Niektórzy urodzili się już we Frankfurcie.

Gra przeciwko Izraelowi

Ten mecz o mało co by się nie odbył. Przeciwnik, żydowski klub Makkabi Frankfurt chciał właściwie go odwołać. – w poprzednich latach bowiem ich spotkania z TSG Niederrad regularnie kończyły się burdami. Gracze Makkabi byli atakowani, głównie przez muzułmańskich kibiców, grożono im i obrażano, Dochodziło do bijatyk na boisku i poza nim, za każdym razem musiała interweniować policja.

Już jasnoniebieska koszulka tego klubu, z gwiazdą Dawida na piersi była przez niektórych odbierana jako prowokacja. – Oni myślą, że grają przeciwko Izraelowi – mówi Roman Zurek, jeden z szefów klubu. – Kiedy na Bliskim Wschodzie zaczyna się palić, tu wyładowuje się wściekłość.

Dzisiaj Zurek musi przekonać swoich piłkarzy, by wzięli udział w meczu, kliku z nich jednak zdecydowanie odmawia. W ostatniej chwili trzeba sprowadzić więc w ich miejsce zawodników z innej drużyny. Ci gracze z klubu Makkabi, którzy zdecydowali się jednak wyjść na boisko, postawili parę warunków. Na godzinę przed rozpoczęciem spotkania przyjechał wóz patrolowy, na tyłach stoją w gotowości posiłki, Niemiecki Związek Piłki Nożnej przysłał swoich obserwatorów.

Sędzia, przysłany specjalnie z Wiesbaden, nie ma jednak problemu. Nie pada żadne obraźliwe słowo, nie ma złośliwy fauli, nikt nie dostaje żółtej kartki. Spokojnie jest również na trybunach – nikt nie wykrzykuje antyżydowskich haseł ani nie wywiesza flagi ze swastyką. Makkabi wygrywa 2:1, po końcowym gwizdku wszyscy podają sobie ręce. Wysiłek się opłacił.

Pointa jest następująca: Makkabi Frankfurt, liczący 1300 członków, a tym samym największy żydowski klub sportowy w Niemczech, od dawna przyjmuje w swoje szeregi również osoby niebędące Żydami. Zwłaszcza w drużynach piłkarskich jest wielu muzułmanów i chrześcijan, są nawet zespoły, w których Żydzi stanowią mniejszość – co w żadnym razie nie chroni jednak przed przejawami wrogości. Zaniepokojeni rodzice zabraniają więc swoim dzieciom pokazywania się w mieście w strojach lub szalikach Makkabi.

...

Owoce nienawisci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:52, 22 Gru 2015    Temat postu:

Grecja: parlament wzywa rząd od uznania Państwa Palestyńskiego

Nikolaos Wucis, Mahmud Abbas (od lewej) - AFP

Parlament Grecji przyjął dziś na specjalnej sesji rezolucję wzywającą rząd do uznania Państwa Palestyńskiego. Podczas głosowania obecny był prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, który składa oficjalną wizytę w Atenach.

Wszystkie frakcje parlamentu poparły rezolucję, w której zaapelowano do rządu Grecji, by "promował procedury mające na celu uznanie Państwa Palestyńskiego i wszelkie wysiłki dyplomatyczne, by wznowić rozmowy na rzecz pokoju" w regionie - podkreślił przewodniczący parlamentu Nikolaos Wucis.

...

Slusznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:24, 23 Gru 2015    Temat postu:

Oburzona ambasador Izraela pisze do Kuchcińskiego
23 grudnia 2015, 17:45
• Ambasador Izraela wystosowała list do marszałka Sejmu
• Wyraziła zaniepokojenie "antyżydowskimi ekscesami"
• Wśród spraw o których wspomina ambasador jest wypowiedź Pawła Kukiza

Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari napisała list do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, w którym wyraziła zaniepokojenie m.in. niedawną wypowiedzią przewodniczącego klubu Kukiz'15 Pawła Kukiza.

"Piszę do pana zaniepokojona ostatnimi wydarzeniami, w trakcie których doszło do antyżydowskich ekscesów" - oświadczyła Azari w liście do marszałka Sejmu.

Jak zwróciła uwagę, "w ubiegłym tygodniu byliśmy świadkami Marszu Wolności i Solidarności, gdzie pojawiły się antysemickie transparenty, w Sochaczewie doszło do profanacji żydowskiego cmentarza, a w ostatnią niedzielę poseł Paweł Kukiz bez żadnego uzasadnienia obwinił Żydów o finansowanie antyrządowych protestów".

"Wszystkie te wydarzenia rozniosły się szerokim echem po świecie, tworząc niezbyt przychylną Polsce atmosferę i marnując lata pracy całych pokoleń na rzecz zbudowania nowych, dobrych relacji między naszymi narodami" - oceniła Azari.

W liście ambasador Izraela przypomniała, że "w Izraelu mieszka wielu polskich Żydów, część z nich przetrwała wojnę dzięki odwadze i ofiarnej pomocy swoich polskich przyjaciół i sąsiadów".

"Inni przybyli do naszego kraju po tzw. wydarzeniach marcowych, kiedy komunistyczna władza PRL rozpętała oszalałą kampanię antysemicką, powodując przymusową emigrację stąd tysięcy Polaków o żydowskich korzeniach" - podkreśliła. "Jedni i drudzy śledzą z najwyższym niepokojem ostatnie wydarzenia w Polsce" - dodała.

"Nie wolno nam dopuścić, by powróciły dawne traumatyczne wspomnienia i aby znów na świecie pojawił się krzywdzący Polskę obraz, jako nieprzyjaznemu Żydom kraju" - zaznaczyła Azari. "Przez pamięć dla naszej wspólnej historii i wspólnych losów naszych narodów, przez świadomość dobrych i strategicznych relacji między naszym państwami nie wolno nam do tego dopuścić" - napisała.

W związku z tym zwróciła się do marszałka Kuchcińskiego "z prośbą o uczynienie wszystkiego, by podobne ekscesy, wywołane przez posłów na Sejm nie powtórzyły się więcej".

We wtorek oburzenie z powodu wypowiedzi Pawła Kukiza dotyczącej finansowania Komitetu Obrony Demokracji przez "żydowskiego bankiera" wyraził Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP, domagając się reakcji m.in. ze strony prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło.

Kukiz odpowiedział we wtorek, że zarzuty wobec niego o antysemityzm są całkowicie bezpodstawne. - Oskarżenie mnie o antysemityzm nadaje się do oskarżenia tych, którzy mnie o ten antysemityzm oskarżają. Od lat jako naczelny portalu nieobecni.com.pl dokumentuję m.in. cmentarze żydowskie na Kresach, od dłuższego czasu utrzymuję kontakt z Żydami z Izraela, walczyłem o nadanie jednej z ulic na terenie byłego getta warszawskiego imienia Stefanii Wilczyńskiej, osoby, która była prawą ręką Janusza Korczaka - wyliczał.

...

CI ZACZELI PYSKOWAC! CO ZA SPOKOJNIE JEST? ZAJMIJCIE SIE LOSEM PALESTYNCZYKOW!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:35, 24 Gru 2015    Temat postu:

Czterech Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach na Zachodnim Brzegu
akt. 24 grudnia 2015, 15:02
• Na Zachodnim Brzegu Jordanu zabito 4 Palestyńczyków
• Izrael twierdzi, że 3 z nich brało wcześniej udział w atakach
• Od trzech miesięcy trwa eskalacja izraelsko-palestyńskiej przemocy

Do czterech oddzielnych incydentów doszło, gdy grupa osób zebrała się w czasie obchodów Bożego Narodzenia w Betlejem na Zachodnim Brzegu.

Izraelskie władze poinformowały, że trzech Palestyńczyków zginęło po tym, jak przeprowadzili lub próbowali przeprowadzić ataki na Izraelczyków.

Czwarty Palestyńczyk zginął w starciach z izraelskim wojskiem - wynika z informacji palestyńskiego przedstawiciela służby zdrowia.

Ataki Palestyńczyków na Izraelczyków - najczęściej dokonywane z użyciem ostrych narzędzi, a także pojazdów - wpisują się w falę przemocy, która rozpoczęła się w połowie września. W jej wyniku zginęło już blisko 150 osób.

Władze Izraela twierdzą, że palestyńscy przywódcy namawiają młodych ludzi do atakowania Izraelczyków z powodu sporu o dostęp muzułmanów i żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Palestyńczycy uważają, że fala przemocy to wynik braku nadziei na stworzenie państwa palestyńskiego po latach nieudanych rozmów pokojowych.

...

Wigilia po szatansku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:19, 04 Sty 2016    Temat postu:

Sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka na terytoriach palestyńskich rezygnuje

Sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka na terytoriach palestyńskich rezygnuje - Thinkstock

Specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka na terytoriach palestyńskich Indonezyjczyk Makarim Wibisono podał się do dymisji, tłumacząc, że Izrael nigdy nie zezwolił mu na wizyty na Zachodnim Brzegu i w Gazie.

Wibisono, który pełnił swą misję od czerwca 2014 roku z ramienia ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka, przypomniał w oświadczeniu, że w ciągu 18 miesięcy nie uzyskał żadnej odpowiedzi na swoje ustne i pisemne apele o umożliwienie mu podróży na terytoria palestyńskie. Opuści swój urząd 31 marca, pod koniec sesji Rady Praw Człowieka, na której przedstawi ostatni raport.
REKLAMA


Wyraził też "głębokie zaniepokojenie brakiem efektywnej ochrony palestyńskich ofiar naruszania praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego".

W czerwcu 2015 roku rzecznik izraelskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Emanuel Nachszon wyjaśniał, że jego kraj nie zezwalał na wizyty Wibisono, "gdyż Izrael współpracuje ze wszystkimi komisjami międzynarodowymi i wszystkimi sprawozdawcami, oprócz tych, którzy są z góry nastawieni antyizraelsko, a Izrael nie ma żadnej szansy na to, aby zostać wysłuchany".

Biuro Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka przypomniało, że ostatnią prośbę o umożliwienie podróży na Zachodni Brzeg i do Strefy Gazy Wibisono wysłał do izraelskich władz w październiku ubiegłego roku, lecz pozostała ona, jak poprzednie, bez odpowiedzi.

"Mam szczerą nadzieję, że mojemu następcy uda się rozwiązać obecny impas i zapewnić naród palestyński, że po prawie pół wieku okupacji świat nie zapomniał o jego beznadziejnej sytuacji i o tym, że prawa człowieka są dobrem uniwersalnym" - napisał Wibisono w oświadczeniu.

Izrael wielokrotnie bojkotował posiedzenia ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka, gdyż uważa ją za organ "całkowicie upolityczniony".

...

Kraj zbojecki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:21, 07 Sty 2016    Temat postu:

Izrael: dziennikarz Channel 1 ranny podczas demonstracji kamizelki "nożoodpornej"
7 stycznia 2016, 12:15
• O niefortunnym pokazie poinformowało BBC na swojej stronie internetowej
• Dziennikarz został dźgnięty w plecy
• Mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie założono mu szwy

Jak relacjonuje BBC, Eitam Lachower został poproszony przez przedstawiciela producenta kamizelki Janiwa Montakio o założenie jej. Następnie przed kamerą dziennikarz został dźgnięty w plecy, jednak po kilku uderzeniach ubranie ochronne zostało przebite, co uczestniczący w eksperymencie Montakio skwitował stwierdzeniem "chybiłem".

Przedstawiciel producenta tłumaczył później, że niefortunnie trafił nożem w miejsce, w którym nie było ochronnego materiału. Dziennikarz trafił do szpitala z lekką raną kłutą. Po założeniu kilku szwów wypisano go do domu - poinformował poszkodowany na Twitterze.



Rzeczniczka telewizji Channel 1 zapowiedziała, że materiał z prezentacji zostanie wyświetlony mimo wypadku ich dziennikarza.

W związku z ostatnią falą ataków nożowników palestyńskich izraelska armia ma być wyposażona w tego typu kamizelki ochronne.

...

Ponura farsa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:14, 08 Sty 2016    Temat postu:

Czterech Palestyńczyków zginęło na Zachodnim Brzegu


Czterech Palestyńczyków zginęło na Zachodnim Brzegu Jordanu w dwóch oddzielnych starciach z izraelskimi żołnierzami - poinformowała wczoraj późnym wieczorem izraelska armia.

Według izraelskich źródeł żołnierze otworzyli ogień gdy zostali zaatakowani nożami przez grupy Palestyńczyków.

Ataki Palestyńczyków na Izraelczyków - najczęściej dokonywane z użyciem ostrych narzędzi, a także pojazdów - wpisują się w falę przemocy, która rozpoczęła się w połowie września. W jej wyniku zginęło już ponad 140 osób.

Władze Izraela twierdzą, że palestyńscy przywódcy namawiają młodych ludzi do atakowania Izraelczyków z powodu sporu o dostęp muzułmanów i żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu Świątynnym w starej części Jerozolimy. Palestyńczycy uważają, że fala przemocy to wynik braku nadziei na stworzenie państwa palestyńskiego po latach nieudanych rozmów pokojowych.

...

Nozownictwo jak widzicie szkodzi Palestynczykom. Popiera to tylko Teheran.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:58, 15 Sty 2016    Temat postu:

Ambasador Szwecji wezwany do złożenia wyjaśnień w izraelskim MSZ
akt. 14 stycznia 2016, 22:36
• Izraelski MSZ wezwał ambasadora Szwecji w tym kraju Karla-Gustava Nassera
• Wezwano go w związku z inicjatywą szefowej MSZ Szwecji Margot Wallstroem
• Domaga się ona śledztwa w sprawie rzekomych egzekucji pozasądowych na Palestyńczykach

Nasser został pilnie wezwany do izraelskiego MSZ, gdzie złożono na jego ręce notę protestacyjną przeciwko "bezczelnym" wypowiedziom pani Wallstroem i poinformowano o "irytacji rządu ludu izraelskiego z powodu przedstawiania wypaczonego obrazu rzeczywistości" słowami zdradzającymi "wrogą" postawę - głosi oficjalny komunikat izraelski.


Kup nową Toyotę w super cenie
Skorzystaj z trwającej wyprzedaży Toyoty rocznika 2015, zobacz!
Reklama BusinessClick
Według noty "komentarze Margot Wallstroem wskazują na to, że nie rozumie, co dzieje się w regionie, i prawdopodobnie nie uświadamia sobie trudnej sytuacji, na jaką są narażeni obywatele Izraela".

Ponadto rzecznik izraelskiego MSZ powiedział dziennikarzom, że Izrael "nie postrzega szwedzkiej minister spraw zagranicznych jako osoby pożądanej w tym kraju" .

- Wypowiedzi pani Wallstroem stanowią fatalne połączenie szaleństwa i głupoty dyplomatycznej, a Izrael zamyka drzwi dla oficjalnych wizyt ze Szwecji - oświadczyła w czwartek wiceminister spraw zagranicznych tego kraju Cipi Hotoweli, która udzieliła wywiadu dziennikowi "Jerusalem Post".

Poprzedniego dnia, w środę miał miejsce ostatni epizod izraelsko-szwedzkiego konfliktu dyplomatycznego, gdy pani Wallstroem wystąpiła z wnioskiem do parlamentu w Sztokholmie o otwarcie dochodzenia w sprawie możliwych pozasądowych egzekucji, jakich miałyby dokonywać na Palestyńczykach w toku obecnej fali przemocy izraelskie siły bezpieczeństwa.

Szwecja stała się w 2014 roku pierwszym krajem Unii Europejskiej, który uznał Palestynę za niepodległe państwo. Była to jedna z najwcześniejszych decyzji podjętych przez nowy socjaldemokratyczny rząd.

...

Widzicie ich. Jakie to standardy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133830
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:28, 15 Sty 2016    Temat postu:

Rekordowy poziom imigracji Żydów z Europy Zachodniej do Izraela


Imigracja Żydów z Europy Zachodniej do Izraela osiągnęła rekordowy poziom w związku ze wzrostem ataków o charakterze antysemickim - ostrzegła dziś Agencja Żydowska. W zeszłym roku z Europy Zachodniej do Izraela wyjechało prawie 10 tys. Żydów.

Z obliczeń czołowej żydowskiej organizacji non profit wynika, że prawie 8 tys. osób wyjechało z Francji, gdzie zaobserwowano znaczny wzrost ataków o charakterze antysemickim. Agencja Associated Press przypomina, że we Francji mieszka trzecia co do wielkości społeczność żydowska szacowana na ok. 500 tys.
REKLAMA


AP podkreśla, że chociażby w tym tygodniu w Marsylii żydowski nauczyciel został zaatakowany maczetą przez nastolatka. W związku z tym lokalna społeczność żydowska zaapelowała o powstrzymanie się od noszenia tradycyjnej jarmułki - ze względów bezpieczeństwa.

W listopadzie 2015 roku przewodniczący wiedeńskiej Żydowskiej Gminy Wyznaniowej (IKG) Oskar Deutsch zaapelował o ograniczenie liczby migrantów przyjmowanych w Austrii, uzasadniając to obawą przed wzrostem antysemityzmu w kraju. Jego zdaniem wśród migrantów są ludzie, którzy "wzrastali w przekonaniu, że antysemityzm jest normalny". - Byłoby okropne, gdyby coś takiego stało się w Austrii - dodał.

Wcześniej Centralna Rada Żydów w Niemczech zaapelowała o ograniczenie liczby przyjmowanych w tym kraju imigrantów. Szef organizacji Josef Schuster tłumaczył dziennikowi "Die Welt", że uchodźcy pochodzą z kręgów kulturowych, w których nietolerancja jest na porządku dziennym.

W zeszłym roku we Francji doszło do ataków na satyryczną gazetę "Charlie Hebdo" i sklep koszerny, w których zginęło 17 osób.

...

To tez skutek dzialan przeciw Palestynczykom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 19 z 28

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy