Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Katastrofa cywilizacyjna w Polsce!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44 ... 70, 71, 72  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:36, 11 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Kraków: Nie żyje 23-latek zaatakowany nożem na przejściu dla pieszych
Kraków: Nie żyje 23-latek zaatakowany nożem na przejściu dla pieszych

Dzisiaj, 11 czerwca (07:05)
Aktualizacja: Dzisiaj, 11 czerwca (11:04)

Nie żyje mężczyzna, który wczoraj po południu został zraniony nożem na krakowskich Czyżynach. Dwóch sprawców zaatakowało 23-latka na przejściu dla pieszych. Policja wciąż szuka napastników.
Nie żyje mężczyzna, który wczoraj po południu został zraniony nożem na krakowskich Czyżynach.
/Adam Górczewski /RMF FM
Krwawy atak ostrym narzędziem w Krakowie. Trwają poszukiwania napastników

O śmierci 23-latka poinformował nas rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Do ataku doszło ok. godziny 16:30. Na przejściu dla pieszych na ulicy Marii Dąbrowskiej 23-latek został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy kilka razy ugodzili go nożem.

Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia. Szuka ich policja.

Ranny mężczyzna po zdarzeniu został odwieziony do szpitala, jednak nie udało się go uratować.

Policja przesłuchała już świadka - kierowcę, który przejeżdżał obok miejsca zdarzenia. Z uwagi na dobro śledztwa nie ujawnia jednak szczegółów.

Zabezpieczono także nagrania z kamer monitoringu zamontowanych na okolicznych budynkach.

Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury.

To kolejny atak z użyciem noża, do którego doszło w sobotę w Krakowie. Wcześniej 56-letni pijany mężczyzna zranił nożem 16-latka w jednym z tramwajów, bo ten zwrócił mu uwagę za niestosowne zachowanie.

...

Znow horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:29, 12 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nie daj się nabrać biurom podróży! Poznaj chwyty nieuczciwych sprzedawców
Nie daj się nabrać biurom podróży! Poznaj chwyty nieuczciwych sprzedawców

1 godz. 19 minut temu

Na dwa tygodnie przed wakacjami ostrzegamy przed nieuczciwymi sprzedawcami wycieczek. Niektóre biura podróży np. specjalnie podają nam złą godzinę wylotu albo przylotu.
Zdj. ilustracyjne
/McPHOTO /PAP/DPA

Sezon letni to żniwa dla biur podróży i organizatorów wycieczek, szczególnie zagranicznych. Wiele osób z zakupem wymarzonego wypoczynku czeka na ostatnią chwilę, licząc, że skorzysta z oferty "last minute". Niestety zdarza się, że sprzedawcy stosują nieuczciwe chwyty, żebyśmy tylko zdecydowali się na zakup.

Chcąc złapać klienta nieuczciwi sprzedawcy mówią na przykład, że wylot jest o siódmej rano i turysta ma jeszcze potem cały dzień przed sobą na wypoczynek. Na lotnisku okazuje się, że faktycznie wylot jest kilka godzin później i co ważne, sprzedawca o tym wiedział - mówi w rozmowie z RMF FM Artur Kamiński, właściciel jednego z biur podróży w Olsztynie. Zdarza się, że godziny wylotów i przylotów potrafią się zmienić nawet kilka dni przed. Uczciwe biuro podróży zawsze informuje o tym klientów.
All inclusive light

Wprowadzanie w błąd w sprawie godzin przylotów i odlotów to nie jedyny chwyt, jaki stosują sprzedawcy, żebyśmy tylko kupili u nich wycieczkę. Zdarza się również, że oferta all inclusive nie jest taka, jaką sobie wymarzyliśmy.

Niektóre hotele mają np. wersje all inclusive light czy soft, gdzie posiłki i napoje serwowane są tylko w konkretnych godzinach albo korzystanie z usług hotelowych wiąże się z pewnymi ograniczeniami. Warto o to dopytać, by na miejscu nie było rozczarowania.
Na co jeszcze uważać?

Jeżeli wybieramy się za granicę po raz pierwszy to warto sprawdzić miejsce, które odwiedzimy. Sprzedawcy mogą przekonywać nas do konkretnej wycieczki, która niekoniecznie jest dopasowana do potrzeb klienta. Przykład - rodzina chcę jechać z dziećmi na piaszczystą plażę, a dostanie kamienistą Chorwację - mówi Kamiński. Najlepiej przed zakupem wypoczynku sprawdzić dany hotel i okolicę w sieci.

Wybierając się na letni wypoczynek trzeba też uważać na ukryte koszty. Przykład? Baleary wprowadziły podatek lokalny - 1 euro dziennie. Jak łatwo się domyślić, nieuczciwi sprzedawcy o takich dodatkowych opłatach mówić będą niechętnie.

Doświadczyliście kiedyś nieuczciwych działań ze strony biura podróży? Czekamy na Wasze sygnały - piszcie na [link widoczny dla zalogowanych]

(mn)
Piotr Bułakowski

...

Oszusci sa aktywni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:57, 12 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Poszła zapalić znicz na grobie syna. Rzucił się na nią gwałciciel
Poszła zapalić znicz na grobie syna. Rzucił się na nią gwałciciel

1 godz. 3 minuty temu

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu oskarżyła 44-letniego mieszkańca powiatu kaliskiego o usiłowanie zgwałcenia na cmentarzu 68-latki. Kobieta uniknęła gwałtu dzięki podstępowi - zaproponowała napastnikowi pójście do jej domu. Oskarżonemu grozi do 12 lat więzienia.
zdj. ilustracyjne
/Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM


Tego dnia - był Sylwester - kobieta udała się na cmentarz z wiązanką kwiatów na grób swego syna. Kiedy próbowała zapalić znicz podszedł do niej mężczyzna, mieszkaniec powiatu kaliskiego, przewrócił na ziemię i zaciągnął za jeden z grobowców.

Zaczął kobietę rozbierać. Miał w ręce kamień i groził jej, że jeżeli będzie krzyczeć to uderzy ją kamieniem w głowę i zabije - powiedział Marcin Urbaniak z kaliskiej prokuratury rejonowej.

Kobieta kilkakrotnie próbowała wymknąć się napastnikowi, ale nie udało jej się to. W końcu przekonała napastnika, żeby udać się do niej do domu i tam uprawiać seks. Mężczyzna przyjął zaproszenie.

Jak tylko opuścili teren cmentarza kobieta pobiegła do pobliskiego domu i stamtąd wezwała policję - poinformował prokurator.

Napastnik został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

Nie przyznaje się do zarzutu usiłowania gwałtu. Twierdzi, że to kobieta proponowała mu seks, a on był tego dnia na cmentarzu, ponieważ przyszedł do proboszcza zamówić mszę - powiedział prokurator.

Mężczyznę rozpoznała jednak też inna kobieta. Tego samego dnia miał obnażał się w pobliżu cmentarza.

...

Ruski Swiat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:13, 12 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Podawał się za ortopedę. Przyjmował pacjentów w trzech przychodniach
Podawał się za ortopedę. Przyjmował pacjentów w trzech przychodniach

Dzisiaj, 12 czerwca (10:35)

Fałszywy medyk w rękach policjantów z Piaseczna. Mężczyzna przedstawiał się jako ortopeda i podawał dane prawdziwego lekarza. Do sprawy dotarł reporter RMF MAXXX Przemek Mzyk.
REKLAMA

Marcin P. podawał się za lekarza
/KPP w Piasecznie /

Sprawa swój początek miała kilka dni temu w Starachowicach, gdzie do tamtejszej komendy zgłosił się lekarz z miejscowego szpitala i powiedział, że ktoś, skradł jego tożsamość i próbuje zatrudnić się w jednym z stołecznych szpitali. Policjanci szybko ustalili, że medyk bez uprawnień może pracować w przychodni w Górze Kalwarii. 29-latek wpadł na gorącym uczynku - kiedy w gabinecie przyjmował pacjenta. Wizyta została przerwana, a osoba trafiła do innego prawdziwego lekarza.

Jak ustalono Marcin P, od października ubiegłego roku zatrudnił się w przychodniach w Warszawie, Otwocku i Górze Kalwarii. Dyplom ukończenia studiów i przynależność do Okręgowej Izby Lekarskiej okazały się jednak fałszywe. Były w nich zamienione zdjęcia i numery.

Mężczyzna wpadł, kiedy chciał zatrudnić się w kolejnej lecznicy w Warszawie. Okazało się, że dyrektor placówki ukończył studia w podobnym czasie na tej samej uczelni, co więcej znał lekarza, za którego podawał się oszust.

Policjanci zabezpieczyli pokaźną dokumentację medyczną pacjentów, których przyjmował Marcin P. Były to przeważnie starsze osoby.

W trakcie przeszukania u mężczyzny znaleziono też inne podrobione dokumenty, w tym pieczątki i dyplom specjalizacji w zakresie ortopedii i traumatologii ruchu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Przemysław Mzyk (j.)

...

Ciagle oszusci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:12, 12 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Mężczyzna podpalił córkę. Z zemsty
Mężczyzna podpalił córkę. Z zemsty

Dzisiaj, 12 czerwca (11:3Cool

Na trzy miesiące trafił do aresztu 64-latek, który podpalił swoją córkę. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Prawdopodobnie z zemsty oblał kobietę łatwopalną cieszą. W ostatniej chwili udało jej się zamknąć drzwi do mieszkania. Uciekła, przez znajdujące się na parterze kamienicy okno.
Na trzy miesiące trafił do aresztu 64-latek, który podpalił swoją córkę. Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF FM

Kilka dni temu policjanci zostali powiadomieni o pożarze w jednym z mieszkań przy ulicy Okólnej w Łodzi. Okazało się, że do córki przyszedł jej 64-letni ojciec, który wcześniej odbywał karę za znęcanie się nad rodziną. W pewnej chwili mężczyzna zaatakował kobietę. Uciekł, zanim funkcjonariusze przyjechali na miejsce.

Po poszukiwaniach udało się zatrzymać 64-latka. Mężczyzna jest bezdomny. Wiadomo było, że koczuje w pustostanach. W momencie zatrzymania miał w organizmie około 1,5 promila.

Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób. Grozi mu dożywocie.

...

Szok! Istotnie czasy ostateczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:32, 12 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Ładunek podłożony pod autem nauczycielki z Warlubia. Nieoficjalnie: To była bomba zegarowa
Ładunek podłożony pod autem nauczycielki z Warlubia. Nieoficjalnie: To była bomba zegarowa

Dzisiaj, 12 czerwca (16:09)
Aktualizacja: Dzisiaj, 12 czerwca (19:36)

To była bomba zegarowa, która mogła wybuchnąć - to nieoficjalne ustalenia reportera RMF FM dotyczące ładunku podłożonego pod samochodem nauczycielki z Zespołu Szkół w Warlubiu w woj. kujawsko-pomorskim. Policja zatrzymała 42-letniego mężczyznę w związku ze sprawą. Według nieoficjalnych ustaleń reportera RMF FM, to mąż nauczycielki. Para jest w trakcie rozwodu.
Warlubie: Saperzy zdetonowali ładunek wybuchowy znaleziony pod samochodem nauczycielki (5 zdjęć)





+ 1

Wiadomo, że nauczycielka pochodzi z Grudziądza i niewykluczone, że to właśnie na terenie tego miasta podłożono ładunek. Ekspertyza z laboratorium kryminalistycznego pozwoli ustalić, z jaką substancją wybuchową mieliśmy do czynienia i czy faktycznie bomba mogła eksplodować. Będzie to miało znaczenie przy stawianiu ewentualnych zarzutów. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone w kierunku usiłowania zabójstwa.

Paczkę z nieznaną zawartością zauważyła pod swoim samochodem jedna z nauczycielek. Kobieta po zaparkowaniu usłyszała jakiś dziwny dźwięk, schyliła się pod auto i zobaczyła, że do podwozia przyczepiony jest przedmiot wyglądający jak bomba.

Nauczycielka, która przyjechała do pracy citroenem berlingo, znalazła pod swoim samochodem bańkę z jakąś substancją i mechanizmem tykającym jak budzik. Zaalarmowała dyrekcję, powiadomiona została policja - potwierdziła nasze ustalenia oficer prasowa Komendy Policji w Świeciu sierż. sztab. Joanna Terkowska.

Ewakuowano blisko 700 osób. W zespole szkół znajduje się podstawówka, gimnazjum, ośrodek szkolno-wychowawczy, a także przedszkole.

Większość uczniów autobusami została odwieziona do swoich domów. Przedszkolaki zostały natomiast ewakuowane do pobliskiego gminnego ośrodka kultury.

Teren wokół szkoły i ośrodka został zabezpieczony, wezwano policyjnych pirotechników z Bydgoszczy. Saperzy kontrolowanym wybuchem zneutralizowali tajemniczy pakunek, który był przyczepiony do samochodu.

(mpw)
Piotr Bułakowski

...

Super po prostu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:02, 14 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nie zgodzili się na szczepienie córki. Ruszył proces o ograniczenie praw rodzicielskich
Nie zgodzili się na szczepienie córki. Ruszył proces o ograniczenie praw rodzicielskich

34 minuty temu

W Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) rozpoczął się proces o ograniczenie praw rodzicielskich w związku z niewyrażeniem przez rodziców zgody na obowiązkowe szczepienie córki zaraz po porodzie. Rozprawie towarzyszyła pikieta przeciwników obowiązkowych szczepień dzieci.
Zdj. ilustracyjne
/PB /Archiwum RMF FM

W Polsce od 1996 r. istnieje obowiązek szczepienia dziecka w pierwszej dobie po porodzie przeciwko gruźlicy (BCG) i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW-B).

Przed sądem (wydział rodzinny i nieletnich) stanęli Iwona H.-K i Artur K. Rozprawa toczyła się przy drzwiach zamkniętych, została odroczona do 24 sierpnia. Żaden z uczestników, w tym rodzice i ich pełnomocnik ani prokurator nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.

Według pełnomocnika rodziców, adwokata Arkadiusza Teteli, istnieje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, iż przymusowe szczepienia są niezgodne z art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka. To jest orzecznictwo, które w obecnym systemie prawnym jest niebywale istotne dla rodziców, którzy borykają się z problemami dotyczącymi powikłań poszczepiennych - stwierdził adwokat.

Na sali rozpraw obecny był w charakterze męża zaufania poseł Paweł Skutecki (Kukiz'15). Nie można grozić rodzicom odebraniem czy ograniczeniem praw rodzicielskich za to, że chcą jak najlepiej dla swoich dzieci. Oni powodowani tylko troską o dobro dziecka, ze świadomością tego, że ich starsze dziecko ma bardzo poważny “niepożądany odczyn poszczepienny" robią to, co uważają za najlepsze. Samo to, że ktokolwiek grozi im odebraniem czy ograniczeniem praw rodzicielskich, jest dla mnie niepojęte - stwierdził parlamentarzysta.

Skutecki zaznaczył, że jest wiceszefem poselskiego zespołu, który zajmuje się bezpieczeństwem programu szczepień dzieci i młodzieży. Zespół działa od roku, spotkamy się z Głównym Inspektorem Sanitarnym, konsultantami krajowymi, ale też ze specjalistami, ekspertami. To jest płaszczyzna, gdzie strony mogą zetrzeć się na argumenty. Dla mnie wzorem są te państwa, gdzie szczepionki są refundowane, zalecane, ale nie są obowiązkowe, czyli prawie wszystkie kraje UE - wyjaśnił.

"Szczepionka ważniejsza niż matka", "Zemsta za NOP"

Przed i w trakcie rozprawy przed sądem pikietowała kilkudziesięcioosobowa grupa przeciwników obowiązkowych szczepień, w tym działaczki Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach "Stop - NOP". Protestujący mieli ze sobą tablice z napisami, m.in. "Szczepionka ważniejsza niż matka", "Zemsta za NOP". NOP to skrót terminu niepożądany odczyn poszczepienny).

W Polsce odsetek wyszczepialności nadal jest wysoki, ale w ostatnich latach coraz więcej osób nie zgadza się na szczepienia swoich dzieci. W ciągu ostatnich 4 lat liczba ta wzrosła blisko pięciokrotnie - od ponad 5 tys. w 2012 r. do ponad 23 tys. w 2016 r. oficjalnie odnotowanych odmów szczepień.

Przed ryzykiem związanym z unikaniem szczepień od lat przestrzegają m.in. Naczelna Izba Lekarska, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny oraz Polska Akademia Nauk. Zdaniem ekspertów unikanie szczepień może skutkować powrotem wielu groźnych chorób. "Należy z całą mocą stwierdzić, że szczepionki są najlepiej sprawdzonymi preparatami farmaceutycznymi w Europie, a rygorystyczne badania naukowe ich jakości stanowią gwarancję bezpieczeństwa przyjmowania i skuteczności działania szczepionek" - oceniła PAN w wydanym przed rokiem stanowisku.

...

W sytuacji skrajnego zagrozenia dziecka oczywiscie trzeba reagowac. Ale czy z powodu szczepien odbierac? Bez przesady. Po prostu zaszczepic obowiazkowo ale nie zabierac. Ci rodzice mimo takiego dziwactwa to nieporownywalne z ,,osrodkiem"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:04, 14 Cze 2017    Temat postu:

63-letni Austriak zmarł w komisariacie w Częstochowie. Okoliczności wyjaśnia prokuratura

Dzisiaj, 14 czerwca (17:47)

Prokuratura Rejonowa w Lublińcu wyjaśnia okoliczności śmierci obywatela Austrii, który pod koniec maja zmarł w jednym z częstochowskich komisariatów. Śledztwo jest prowadzone pod kątem przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło 27 maja (zdj. ilustracyjne) /Piotr Bułakowski /RMF FM


Jak wynika z relacji Dawida Marciniaka z Wydziału Prasowo-Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji, 27 maja przed godz. 21.00 policja otrzymała zgłoszenie od firmy zajmującej się ochroną koncertu na Placu Biegańskiego w Częstochowie o naruszeniu nietykalności cielesnej jednego z pracowników ochrony. Między pracownikiem ochrony a mężczyzną, który chciał wejść na teren imprezy z towarzyszącą mu kobietą, doszło do nieporozumienia i szarpaniny. Pracownik ochrony oświadczył, że został uderzony w twarz przez mężczyznę, którym okazał się 63-letni obywatel Austrii.

Policjanci z Komisariatu I Policji w Częstochowie podjęli decyzję o doprowadzeniu Austriaka do jednostki policji, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.

Jak relacjonuje policja, zarówno kobieta, jak i mężczyzna wyrazili chęć wyjaśnienia sprawy w jednostce policji i zgodzili się na przewiezienie ich radiowozem do komisariatu. W obecności policjantów zachowywali się spokojnie i współpracowali z policjantami, wykonując ich polecenia.

Żona mężczyzny, znająca dobrze język polski, na bieżąco tłumaczyła pytania i polecenia mundurowych. Wobec małżeństwa nie zastosowano żadnych środków przymusu bezpośredniego - zapewnia Marciniak. W trakcie wykonywania czynności mężczyzna nie uskarżał się na żadne dolegliwości zdrowotne. Kobieta poinformowała jedynie, że jej mąż leczy się kardiologicznie i przyjmuje leki.

Parę poddano badaniom na zawartość alkoholu w organizmie. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,6, a jego żona 0,4 promila alkoholu.

Po zbadaniu stanu trzeźwości mężczyzny policjant zauważył, że 63-latek źle się poczuł. W związku z tym policjant natychmiast podjął decyzję o wezwaniu karetki. Po kilku minutach na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, którzy natychmiast podjęli czynności ratownicze wobec 63-letniego obywatela Austrii. Pomimo wysiłków policjantów i służb medycznych, mężczyzny nie udało się uratować - relacjonował Marciniak.

Podkreślił, że wszystkie te czynności były prowadzone w obecności żony Austriaka. O całym zdarzeniu powiadomiono prokuraturę, która zleciła wykonanie dalszych czynności. Policjanci zaproponowali żonie zmarłego mężczyzny pomoc psychologa policyjnego, jednak kobieta nie chciała z niej skorzystać.

Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek, według wstępnych wyników sekcji zwłok prawdopodobną przyczyną zgonu była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, powstała w następstwie zawału mięśnia sercowego. Do wydania przez biegłych ostatecznej opinii konieczne będzie przeprowadzenie badań histopatologicznych i toksykologicznych.

Jak podał Ozimek, po informacji o zgonie mężczyzny do komisariatu pojechał prokurator z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ, który przeprowadził oględziny zwłok, zabezpieczył dokumentację dotyczącą zatrzymania Herberta M. oraz przesłuchał w charakterze świadków żonę zmarłego i policjantów wykonujących czynności wobec Austriaka.

Śledztwo - w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy, polegającego na nieprawidłowym przeprowadzeniu zatrzymania Herberta M., oraz nieumyślnego spowodowania jego śmierci - zostało wszczęte 29 maja. Początkowo prowadziła je częstochowska prokuratura. Kilka dni później, zgodnie z decyzją prokuratora okręgowego, postępowanie zostało przekazane Prokuraturze Rejonowej w Lublińcu.

Przesłuchiwana żona mężczyzny miała zastrzeżenia do policjantów, ale nie co do stosowanej przemocy fizycznej. Dotyczyły one kultury - sposobu, w jaki odnosili się do jej męża - powiedział rzecznik prokuratury.

...

Policja raczej zajmuje sie z zasady trudnymi przypadkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:52, 15 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Okrutna pułapka na psy w Warszawie. Ktoś zostawia kiełbasę z haczykami
Okrutna pułapka na psy w Warszawie. Ktoś zostawia kiełbasę z haczykami

Dzisiaj, 15 czerwca (14:46)

"Uważajcie na zwierzęta! Ktoś rozkłada pokarm naszpikowany haczykami!" - plakaty o takiej treści wiszą w podwarszawskim Piastowie. Właściciele psów znaleźli tam kiełbasę pociętą na kawałki z metalowymi haczykami. Policjanci w tej sprawie otrzymują kolejne zgłoszenia.
Przy ulicy Różanej (okolice placu Słonecznego) rozkładane są kiełbaski z haczykami
/Facebook, Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział TOZ Piastów /

Na ziemi w jednym miejscu leżały trzy, cztery kawałki cienkiej kiełbasy mające 2-3 centymetry szerokości. Na szczęście były widoczne - mówi w rozmowie z RMF FM Beata Banaś z Piastowskiego Stowarsyzenia Bezpieczny Pies. Gdy mieszkałam w okolicy ulicy Różanej to zdarzały się już takie sytuacje. Podejrzewam, że robią to osoby, którym przeszkadza to, że ludzie nie sprzątają po swoich psach - dodaje jej sąsiadka, która dodaje, że w Piastowie mieszkają głównie rodziny, które często obok swoich domów mają psy.

Jako pierwsi kawałki kiełbasy z haczykami i gwoździami zauważyli kilka dni temu przedstawiciele Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - mówi Beata Panaś.

To już nie pierwszy raz i nie pierwsza taka historia. Ktoś podrzuca tez trutkę dla zwierząt. Jakiś czas temu pies mieszkający w domu przy ulicy Harcerskiej padł od tego - dodaje inna mieszkanka Piastowa.Wywieszamy kolejne plakaty i ostrzegamy właścicieli psów, zwłaszcza w rejonie ulicy ulicy Różanej. Podejrzewamy, że sprawca mieszka w tej okolicy - dodaje Beata Panaś.

O sytuacji wiedzą policjanci z komendy w pobliskim Pruszkowie. Funkcjonariusze proszą o kontakt osoby, które zauważył coś niepokojącego i podejrzanego, przede wszystkim osoby, które rozrzucały pokarm.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
Michał Dobrołowicz

...

Znowu psychopaci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:56, 16 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Wrzucili 23-latka do bagażnika i wywieźli do lasu. Policja zatrzymała porywaczy
Wrzucili 23-latka do bagażnika i wywieźli do lasu. Policja zatrzymała porywaczy

Dzisiaj, 16 czerwca (11:1Cool
Aktualizacja: 1 godz. 32 minuty temu

​Policjanci z Chełmna w województwie kujawsko-pomorskim zatrzymali 4 osoby podejrzane o pozbawienie wolności 23-latka. Jak podaje policja, mieli wrzucić go do bagażnika samochodu i wywieźć do lasu. Zatrzymani grozili 23-latkowi i żądali, by podpisał umowę sprzedaży swojego samochodu.
Jeden z zatrzymanych.
/Policja Kujawsko-Pomorska /Policja


Do zdarzenia doszło w środę. Dyspozytor pogotowia ratunkowego w Toruniu powiadomił policjantów, że do szpitala trafił mężczyzna z obrażeniami ciała, który twierdził, że został porwany i pobity w Unisławiu.

Z relacji 23-latka wynikało, że dzień wcześniej spotkał się ze znajomym oraz innymi nieznanymi mu ludźmi. Wspólnie mieli pić alkohol i spożywać narkotyki. Po kilku godzinach wywiązały się kłótnie dotyczące rozliczeń finansowych.

W nocy uczestnicy libacji wrzucili mężczyznę do bagażnika samochodu i wywieźli do lasu. Rozebrali go i bijąc oraz grożąc przedmiotem przypominającym broń palną zmusili go do podpisania umowy sprzedaży samochodu.
Zabezpieczone przez funkcjonariuszy narkotyki oraz przedmioty znalezione przy zatrzymanych.
/Policja Kujawsko-Pomorska /Policja

Po podpisaniu umowy, która została sporządzona na 19-letnią kobietę, która z nimi przebywała, sprawcy pozostawili mężczyznę w lesie.

Chełmińscy policjanci zatrzymali podejrzanych w czwartek. Mają od 19 do 32 lat.

Podczas przeszukań funkcjonariusze znaleźli blisko 150 gramów amfetaminy, 40 gramów marihuany oraz 84 tabletki ekstazy. Oprócz tego zabezpieczono broń gazową oraz pałkę. Policjanci odzyskali również samochód pokrzywdzonego.

Śledczy przedstawili zatrzymanym zarzuty dotyczące pozbawienia wolności, rozboju, pobicia, gróźb oraz posiadania narkotyków i ich udzielania.

Za pozbawienie człowieka wolności grozi kara do 5 lat więzienia.

...

Co to jest? Ruski swiat! Takie cos nie ma prawa sie zdarzyc!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:25, 20 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Małżeństwo ginie w wypadku. Przechodnie zamiast pomagać, nagrywają wszystko telefonami
Małżeństwo ginie w wypadku. Przechodnie zamiast pomagać, nagrywają wszystko telefonami

1 godz. 39 minut temu

Kierowca golfa wypada z drogi i uderza w przydrożną latarnię. Mężczyzna wraz z pasażerką nie przeżyli wypadku, a tym samym 6-letnia dziewczynka straciła rodziców. Świadkowie zdarzenie wszystko jednak nagrywali telefonami komórkowymi - nikt nie zadzwonił po pomoc, ani nie pomógł poszkodowanym. Taki jest scenariusz filmu, który na swojej stronie opublikowała policja z Lubina.
Kadry z filmu policji w Lubinie
/YouTube

Do wypadku dochodzi na niezbyt ruchliwej drodze. Mężczyzna, który podróżuje golfem wraz ze swoją żoną, traci panowanie nad pojazdem i uderza w przydrożną latarnię.

Wszystko to widzą przechodnie. Zamiast zabezpieczyć okolice zdarzenia, powiadomić służby ratunkowe i udzielić pierwszej pomocy, zaczęli wszystko nagrywać telefonami komórkowymi.

Wypadek zauważyli policjanci, którzy byli na patrolu. Dopiero oni rozpoczęli akcję ratunkową, którą kontynuowali strażacy pożarni i pogotowie ratunkowe. Niestety pierwsze cenne sekundy i minuty zostały stracone. Małżeństwo nie przeżyło. Osierociło 6-letnią dziewczynkę.

Policja przypomina - często zapominamy zadzwonić po służby lub myślimy, że zadzwonił ktoś inny, gdy jesteśmy świadkami wypadku. Bardzo ważne są pierwsze sekundy - jednak nie nagrania, a ratowania ludzkiego życia.

...

Gapiostwo i turystyka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:21, 21 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zwabił do mieszkania kobietę, związał ją i zgwałcił. Groził, że wrzuci do internetu film
Zwabił do mieszkania kobietę, związał ją i zgwałcił. Groził, że wrzuci do internetu film

1 godz. 49 minut temu

Na miesiąc został aresztowany 42-letni mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą (Lubuskie), który miał uwięzić i zmuszać do seksu mieszkankę pobliskiej Witnicy. Grozi mu do 12 lat więzienia.
zdj. ilustracyjne
/foto. lubuska.policja.gov.pl /

Prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Słubicach przedstawiła Gabrielowi S. sześć zarzutów, w tym gwałtu, bezprawnego pozbawiania wolności i gróźb karalnych. We wtorek na jej wniosek mężczyzna został tymczasowo aresztowany na miesiąc.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Roman Witkowski dodał, że po odczytaniu zarzutów mężczyzna przyznał się do ich popełnienia. Wyparł się jedynie posiadania ostrej amunicji, którą funkcjonariusze znaleźli w jego mieszkaniu.

Z ustaleń śledczych wynika, że po nawiązaniu znajomości przez internet kobieta przyjechała na spotkanie do mieszkania podejrzanego. Tam miała zostać przez niego skrępowana i zgwałcona. Ponadto mężczyzna zagroził jej, że opublikuje w sieci film nagrany kamerą podczas tych wydarzeń, miał także grozić jej śmiercią.

Kobieta, wykorzystując chwilę nieuwagi oprawcy, zdołała zadzwonić do męża, który natychmiast powiadomił policję. Gabriela S. zatrzymali w jego mieszkaniu policyjni antyterroryści.

W środę przed południem o sprawie napisała "Gazeta Wyborcza".

..

Ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:03, 23 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Policja znalazła w pokoju hotelowym ciało kobiety w worku foliowym na głowie
Policja znalazła w pokoju hotelowym ciało kobiety w worku foliowym na głowie

27 minut temu

Tajemnicza śmierć kobiety w pokoju hotelowym w Stobiecku Szlacheckim koło Radomska w Łódzkiem. W ostatni czwartek martwą 37-latkę znaleziono ze skrępowanymi rękami i w worku foliowym na głowie.
Tajemnicza śmierć kobiety w pokoju hotelowym w Stobiecku Szlacheckim koło Radomska. Zdjęcie ilustracyjne
/Jacek Skóra /RMF FM

Policjanci, którzy odnaleźli ciało, wcześniej razem ze strażakami musieli wyważyć drzwi do pokoju hotelowego. Pomieszczenie było zamknięte od środka, a w zamku był klucz.

W czwartek zaginięcie kobiety zgłosiła zaniepokojona rodzina. Policjanci trafili na ślad 37-latki dzięki samochodowi, który stał przed hotelem.

Prawdopodobnie w najbliższą sobotę odbędzie się sekcja zwłok kobiety. Prokuratura bierze pod uwagę dwie wersje: zabójstwo lub samobójstwo.

Okoliczności śmierci kobiety nie są jasne i dlatego musimy przeprowadzić sekcję zwłok - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Sławomir Kierski. Formalnie śledztwo jeszcze nie zostało wszczęte, ale prokurator był na miejscu i dokonał oględzin w pokoju hotelowym. Na tym etapie naszych czynności nie wykluczamy udziału osób trzecich, ale też rozważamy wersję o samobójstwie - dodaje.

(ug)
Agnieszka Wyderka

...

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:40, 24 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Namawiali do prowadzenia food trucków. Oszukali 23 osoby
Namawiali do prowadzenia food trucków. Oszukali 23 osoby

Dzisiaj, 24 czerwca (13:14)

Dwóch mężczyzn miało oszukać 23 osoby z całej Polski na ponad 615 tys. zł. Namawiali poszkodowanych do prowadzenia mobilnych punktów gastronomicznych. Zainteresowani po wpłaceniu odpowiedniej kwoty mieli otrzymać tzw. "food trucka", ale auta nigdy do nich nie dotarły. ​Jak informuje Aneta Sobieraj z łódzkiej policji, mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa. Grozi im kara do 10 lat więzienia. W rozmowie z policjantami nie przyznawali się do zarzucanych im czynów.
Ogłoszenia o tej ofercie można było znaleźć w internecie, ogólnopolskich gazetach, czy stacjach radiowych (zdjęcie ilustracyjne)
/JB Autissier /PAP



Aneta Sobieraj wyjaśniła, że od pewnego czasu do łódzkich policjantów docierały sygnały o tym, że przedstawiciele jednej z łódzkich firm mogą dokonywać oszustw. Namawiano do zakupu licencji franczyzy na prowadzenie mobilnych punktów gastronomicznych międzynarodowego przedsiębiorstwa. Zainteresowane osoby po wpłaceniu 26 tys. zł miały otrzymać tzw. "food trucka". Specjalnie przygotowane do tego celu pojazdy miały zostać ustawione na parkingach znanej sieci handlowej na terenie całego kraju.

Ogłoszenia o tej ofercie można było znaleźć w internecie, ogólnopolskich gazetach, czy stacjach radiowych. Sama siedziba firmy znajdowała się w ekskluzywnym biurowcu, a jej wyposażenie było na bardzo wysokim poziomie. Firma miała mieć oddziały na całym świecie. Potwierdzała to również ich profesjonalnie przygotowana strona internetowa opatrzona licznymi zdjęciami i informacjami.
Na Facebooku oferują bony do drogerii za 1000 złotych. To oszustwo!

Wszystko było jednym, wielkim oszustwem. Mydlono oczy zdjęciami samych "food trucków", które jak się później okazało, były zdjęciami pobranymi z internetu. Należały do francuskiej firmy, która właśnie kończyła swoją działalność - wyjaśnia Sobieraj.

Franczyzobiorcy początkowo cierpliwie czekali na pojazdy. Otrzymywali informację, że są one cały czas przygotowywane. W końcu zniecierpliwieni zgłosili sprawę na policję.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Łodzi ustalili, że mężczyźni oszukali w ten sposób 23 osoby z całej Polski na kwotę ponad 615 tys. zł. Ponadto nie wywiązali się z zawartych umów z 13 podmiotami gospodarczymi, które m.in. dostarczały im usługi telekomunikacyjne, potrzebny do działalności sprzęt, czy pomagały w promocji firm.

APA

...

Tak ludzie marnuja sobie zycie. Takie swinstwa robic! Ohyda!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:21, 25 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Gdańsk: Ktoś ukradł środki ochrony roślin. Uwaga! Są niebezpieczne
Gdańsk: Ktoś ukradł środki ochrony roślin. Uwaga! Są niebezpieczne

1 godz. 48 minut temu

Z magazynu znajdującego się na terenie jednej z firm w Gdańsku, skradziono środki ochrony roślin, które mogą stwarzać zagrożenie dla osób, które mogą mieć z nimi kontakt. Policja wyjaśnia sprawę i apeluje o pomoc. Komenda Miejska Policji w Gdańsku w sobotę wieczorem poinformowała, że "policjanci ze Stogów prowadzą czynności w sprawie włamania do magazynu i kradzieży środków ochrony roślin". "Środki te mogą stwarzać zagrożenie dla osób, które mają z nimi bezpośredni kontakt" - czytamy.
Poszukiwane środki to: QUICKPHOS, PHOSTOXIN i DEGESCH. Zdjęcie ilustracyjne
/Arek Markowicz /PAP

O kradzieży z włamaniem do magazynu ze środkami ochrony roślin znajdującego się na terenie jednej z firm w Gdańsku policja została poinformowana w sobotę.
Policja ostrzega: Skradzione środki są niebezpieczne
/Policja /
Nieznany sprawca lub sprawcy włamali się do magazynu, skad ukradli niebezpieczne substancje
/Policja /
Gdańsk: Ktoś ukradł środki ochrony roślin. Są niebezpieczne
/Policja /
Gdańsk: Ktoś ukradł środki ochrony roślin. Są niebezpieczne!
/Policja /

Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że nieznany sprawca lub sprawcy włamali się do magazynu, skąd ukradli środki o nazwach, QUICKPHOS, PHOSTOXIN i DEGESCH.

Policja prosi wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób "mogą wejść lub weszły" w kontakt z tymi substancjami o nieotwieranie opakowań i natychmiastowe poinformowanie najbliższej jednostki policji.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi komisariat policji VII w Gdańsku przy ul. Ugory 9, tel. 58 32-16-622.


(ug)
RMF FM/PAP

...

Wiedzieli co chca ukrasc widocznie tylko po co im to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:01, 25 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
​Pobity 27-latek walczy o życie. Policja szuka mężczyzn związanych ze sprawą
​Pobity 27-latek walczy o życie. Policja szuka mężczyzn związanych ze sprawą

1 godz. 16 minut temu

27-letni mężczyzna walczy w szpitalu o życie po tym, jak w sobotę rano został dotkliwie pobity w centrum Gdańska. Policja szuka dwóch mężczyzn, którzy mają związek z tą sprawą.
Poszukiwani mężczyźni
/KWP Gdańsk /Policja


Do zdarzenia doszło w sobotę rano na gdańskim Śródmieściu, w pobliżu budynku LOT-u. Tam 27-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego został pobity. Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

Policja opublikowała wizerunki mężczyzn, którzy mają związek ze sprawą. Wszystkie osoby, które ich rozpoznają lub posiadają informacje na ich temat, proszone są o kontakt z policją pod numerami telefonów 58 32-14-622 i 58 32-14-612 lub 997 i 112.

...

Ohyda. Ale wiadomosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:52, 27 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Warszawa: Zawalił się dach kamienicy, ewakuowano kilkadziesiąt osób
Warszawa: Zawalił się dach kamienicy, ewakuowano kilkadziesiąt osób

Dzisiaj, 27 czerwca (07:40)

Konieczna będzie całkowita rozbiórka kamienicy przy ul. Bródnowskiej 16 w Warszawie, w której wczoraj późnym wieczorem zawalił się dach i runęły stropy. Ewakuowano mieszkańców dwóch sąsiednich budynków.
Dach kamienicy, która się zawaliła
/Gorąca Linia RMF FM


Zdaniem nadzoru budowlanego pięciokondygnacyjny pustostan jest w tak złym stanie, że nie nadaje się do remontu.

Po nocnej akcji służb do domów mogli wrócić mieszkańcy dwóch kamienic przylegających do pustostanu. Z obawy o ich bezpieczeństwo ewakuowano 64 osoby z 40 mieszkań.
Nadzór budowlany uznał, że kamienicę trzeba będzie rozebrać
/Gorąca Linia RMF FM

(mpw)


Mariusz Piekarski

...

Dlaczego zawsze dopiero po zawaleniu odkrywaja ze nie nadaje sie do remontu? A przed bylo w porzadku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:35, 27 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Łódź: Nie żyje mężczyzna oblany łatwopalną substancją
Łódź: Nie żyje mężczyzna oblany łatwopalną substancją

Dzisiaj, 27 czerwca (11:13)
Aktualizacja: Dzisiaj, 27 czerwca (12:03)

Tragedia na ulicy Tuwima w Łodzi. Płonął tam mężczyzna, oblany łatwopalną substancją. Nie udało się uratować mu życia. Jak nieoficjalnie dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka, mężczyzna został podpalony.
Mężczyzny nie udało się uratować (zdj. ilustracyjne)
/Maciej Nycz /RMF FM


Płonącego mężczyznę zauważył policjant po służbie i próbował ugasić płomienie.

Wszystko wskazuje na to, że ofiara musiała być oblana łatwopalną substancją i podpalona.

W tej sprawie do wyjaśnienia zatrzymanych jest czterech mężczyzn w wieku: 31, 35, 48 i 53 lat - powiedziała naszej reporterce Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Trzej z nich mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trzeźwieją w policyjnym areszcie.


(mpw)
Agnieszka Wyderka

!!!

CO TO MA BYC? MAFIA SIE POJAWILA?! SZOK!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:06, 30 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
3,5-latek błąkał się ulicami miasta. Jego matka była pijana
3,5-latek błąkał się ulicami miasta. Jego matka była pijana

Dzisiaj, 30 czerwca (09:00)

Starachowiccy dzielnicowi otoczyli opieką 3,5-letniego chłopca, który błąkał się ulicami miasta. Na szczęście maluchowi nic się nie stało.
3,5-latek wyszedł z domu i błąkał się po mieście. Szukała go pijana matka
/TVN24/x-news

Wczoraj rano starachowiccy dzielnicowi jadąc jedną z ulic miasta zauważyli przechodzącego przez ruchliwe skrzyżowanie małego chłopca. Natychmiast zareagowali i ruszyli w kierunku dziecka, które już zostało zatrzymane przez osobę z pobliskiej stacji paliw.

Policjanci poinformowali o tej sytuacji dyżurnego, a na miejsce zostały wezwane pracownice opieki społecznej oraz psycholog. Natomiast inne policyjne patrole sprawdzały okolicę. W tym czasie dzielnicowi zaopiekowali się chłopcem, zapewniając mu jedzenie i picie.

Po jakimś czasie na pobliskim osiedlu patrol zauważył kobietę z wózkiem, która, jak się okazało, poszukiwała dziecka. 22-latka poinformowała policjantów, że 3,5-letni synek wyszedł niepostrzeżenie z domu, gdy sama przebywała chwilowo w drugim pomieszczeniu. W trakcie dalszych czynności okazało się, że kobieta była nietrzeźwa i miała około 0,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz sprawa zajmie się sąd rodzinny.

APA

...

Niestety degeneracja ludnosci. Pija dla przyjemnosci a potem nalogi. Przyjemnosci nie sa celem zycia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:34, 03 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Gdańsk: W podawanych drinkach były środki psychoaktywne. 22 osoby zwolnione bez zarzutów
Gdańsk: W podawanych drinkach były środki psychoaktywne. 22 osoby zwolnione bez zarzutów

49 minut temu

Bez przedstawienia zarzutów zwolnione zostały 22 kobiety, które z piątku na sobotę zatrzymano w klubie Obsesion w Gdańsku. To była pierwsza tak duża akcja policji i prokuratury wymierzona w klub, w którym klientom do drinków dodawne miały być środki psychoaktywne. Weekendowe działania potwierdziły te podejrzenia.
W drinkach podawano klientom środki psychoaktywne
/Grzegorz Michałowski /PAP

Najważniejszym efektem akcji policji jest to, że wstępna opinia toksykologiczna już potwierdziła, iż w drinkach były niedozwolone substancje.

Wszystkie kobiety złożyły zeznania, w większości obszerne. Będą one teraz weryfikowane.

Dla policji to postęp w sprawie, bo do tej pory wszyscy przesłuchiwani przy dochodzeniach dotyczących klubu odmawiali rozmowy z funkcjonariuszami. Nie ma szans na żadne szczegóły - jednak jak powiedziała naszemu reporterowi Aleksandra Siewert z gdańskiej komendy miejskiej, policja pozyskała mnóstwo niezwykle interesujących informacji, a weekendowe czynności to dopiero początek postępowania.

Przypomnijmy, że akcję policyjną przeprowadzono z powodu skarg samych klientów, którzy informowali o oszustwach pracowników klubu. Byli to przede wszystkim turyści, którzy tracili w lokalu od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych.

(mal)
Kuba Kaługa

...

Jaskinia zła to jest zło. Czego sie spodziewacie? To jest dno moralne. Akurat w tym miejscu to jest normalka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:22, 03 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Radom: Od kilku dni na jednym z placów zabaw... kopie prąd
Radom: Od kilku dni na jednym z placów zabaw... kopie prąd

Wczoraj, 2 lipca (18:59)

​Nasze dzieci po powrocie z placu zabaw miały nieprzyjemne szczypanie i bóle - skarżą się w rozmowie z RMF FM mieszkańcy radomskiej dzielnicy Ustronie. Od kilku dni na jednym z największych publicznych placów zabaw kopie prąd.
Plac zabaw w Radomiu
/Michał Dobrołowicz /RMF FM


Nie da się dotknąć czegokolwiek, bo to aż boli. To jest nieprzyjemne bardzo! Razi prąd, najbardziej łapie na linach. Ale pojawia się też na ślizgawkach - mówią reporterowi RMF FM zaniepokojeni rodzice.

Prąd kopie naprawdę mocno. Było strasznie, jak wchodziłam na zjeżdżalnię - skarżą się bawiące się na placu zabaw dzieci. Według nas potrzebna jest interwencja. Pewnie jakieś uziemienie - dodają rodzice.

Urząd miasta polecił już wykonawcy działającego od dwóch lat placu zabaw jego sprawdzenie stanu technicznego.

Przegląd ma pomóc ustalić, skąd biorą się niebezpieczne wyładowania elektrostatyczne.

(ph)
Michał Dobrołowicz

...

To dzieciaki maja atrakcje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:01, 03 Lip 2017    Temat postu:

Zatrzymani handlarze bronią. Mieli pistolety, karabiny, strzelby i rewolwery

Dzisiaj, 3 lipca (08:5Cool
Aktualizacja: Dzisiaj, 3 lipca (10:50)

100 sztuk różnego rodzaju broni i ponad 7 tysięcy sztuk amunicji przejęli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. To efekt akcji przeciwko działającej w Świętokrzyskiem grupie przestępczej handlarzy bronią. Zatrzymano 5 osób.
Uderzenie CBŚP w rynek nielegalnej broni palnej (13 zdjęć)





+ 9

Wśród zatrzymanych jest rusznikarz, który przerabiał dostarczaną broń, dostawcy, a także osoby zajmujące się sprzedażą.

Reporter RMF FM dowiedział się, że handlarze planowali wysyłkę dużej partii do Niemiec.

Kim byli odbiorcy? To jest jeszcze szczegółowo sprawdzane, ale już wiadomo, że poza grupami przestępczymi byli to także indywidualni klienci.

Za broń krótką handlarze brali od 3 do 6 tysięcy złotych, za długą od 6 do 8 tysięcy złotych. Sztuka amunicji kosztowała do 5 złotych.

W akcji poza policjantami z CBŚ z Olsztyna i Kielc, uczestniczyli także antyterroryści.

Przeszukano kilkanaście mieszkań i zabudowań. Funkcjonariusze wykryli ponad 100 sztuk broni krótkiej, długiej, maszynowej i kolekcjonerskiej - zatrzymani mieli kilkanaście marek pistoletów, karabinów, strzelb i rewolwerów.

Wszyscy, zanim trafili do aresztu, usłyszeli zarzuty handlu bronią i nielegalnego jej posiadania.
Prokuratura zbada, czy zarekwirowana broń nie posłużyła do przestępstwa

O planach zbadania zarekwirowanej broni poinformował Mariusz Marciniak z Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej, która to jednostka nadzoruje śledztwo w tej sprawie.

Marciniak wyjaśnił, że wśród ponad 100 sztuk zarekwirowanej broni są egzemplarze wyprodukowane w bardzo różnym czasie, w tym kilkudziesięcioletnie, mogące pochodzić z czasów II wojny światowej. Dodał, że wiele egzemplarzy było bardzo dobrze utrzymanych, ale są też egzemplarze zużyte, zaniedbane. Te ostatnie mogły być niewłaściwie przechowywane lub np. skądś wykopane - wyjaśnił Marciniak.

Dodał, że biegli, którzy wstępnie ocenili zabezpieczoną broń, orzekli, że wszystkie egzemplarze były sprawne technicznie i nadawały się do użycia. Marciniak wyjaśnił, że w ramach śledztwa zostaną przeprowadzone ekspertyzy, których celem będzie ustalenie, czy któryś z egzemplarzy zarekwirowanej broni nie został w przeszłości użyty do popełnienia jakiegoś przestępstwa.

(j.)

Krzysztof Zasada
RMF FM/PAP

...

Ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:40, 06 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zabrał autostopowicza i... wiózł go w bagażniku
Zabrał autostopowicza i... wiózł go w bagażniku

Dzisiaj, 6 lipca (12:15)

Kierowca auta osobowego został ukarany 200-złotowym mandatem za to, że przewoził autostopowicza w bagażniku swojego samochodu. Jak twierdził ukarany kierowca, chciał tylko zrobić przysługę i podwieźć dodatkowego pasażera kilkaset metrów.
zdjęcie ilustracyjne
/Piotr Bułakowski /RMF FM


Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji Joanna Kącka do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 71 w okolicach Pabianic. Policjanci otrzymali informację od jednego z kierowców podróżujących trasą, że w jadącym przed nim aucie z tzw. kratką w bagażniku przewożony jest jakiś mężczyzna.

Na miejsce wysłany został patrol policji. Okazało się, że mężczyzna znalazł się w bagażniku dobrowolnie korzystając z okazji. Siedział pomiędzy tackami z mięsem mielonym a pęczkami czosnku.

Kierowca tłumaczył, że chciał zrobić przysługę i podwieźć autostopowicza kilkaset metrów. Został ukarany mandatem w wysokości 200 zł. Dodatkowo okazało się, że nie ma ubezpieczenia OC.

APA

...

A duzy ten bagaznik? Tez bez przesady jak poldostawczy to miejsce jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:16, 07 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
38-latek zmarł na komendzie w Szczytnie. Jest prokuratorskie śledztwo
38-latek zmarł na komendzie w Szczytnie. Jest prokuratorskie śledztwo

Dzisiaj, 7 lipca (18:03)

​Śledztwo ws. śmierci 38-latka w policyjnym areszcie prowadzi prokuratura w Szczytnie. Nagranie monitoringu wykluczyło fizyczny udział innych osób, a wstępnie wyniki sekcji nie wskazały, z jakiej przyczyny doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Zdj. ilustracyjne
/JS /Archiwum RMF FM


Jak poinformował PAP zastępca prokuratora rejonowego w Szczytnie Artur Bekulard, 38-letni mężczyzna był zatrzymany w tamtejszej komendzie policji i zmarł w czwartek rano. Prokuratura zabezpieczyła i przeanalizowała nagranie z monitoringu pomieszczenia, w którym przebywał zatrzymany. Na podstawie tego nagrania można wykluczyć fizyczny udział innych osób w śmierci mężczyzny - mówił prokurator.

Śledczy zabezpieczyli też policyjną dokumentację związaną z pobytem 38-latka na komendzie i przesłuchali dwóch funkcjonariuszy w charakterze świadków. W piątek prokuratura otrzymała wstępną opinię biegłego po sekcji zwłok.

Z opinii wynika, że nie jest znana przyczyna, z jakiej doszło do nagłego zatrzymania krążenia - powiedział prokurator. Dodał, że zostaną przeprowadzone badania toksykologiczne i histopatologiczne, a - jak wynika z sekcji - zmarły nie miał żadnych obrażeń zewnętrznych.

Równolegle do prokuratorskiego śledztwa czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z wydziału kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. W komunikacie opublikowanym w piątek przez warmińsko-mazurską policję podkreślono, że "dotychczasowe ustalenia nie wskazują, aby inne osoby mogły przyczynić się do śmierci mężczyzny, który zasłabł" w komendzie powiatowej w Szczytnie.

W czwartek rano policjant pełniący służbę w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych zauważył na ekranie monitoringu, że mężczyzna, który przebywał sam w celi, leży w nienaturalnej pozycji. Policjanci natychmiast zareagowali i podjęli czynności reanimacyjne, które prowadzili do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Pomimo reanimacji prowadzonej następnie przez ratowników medycznych, mężczyzna zmarł - napisano w komunikacie.

Według policji, 38-latek przebywał na szczycieńskiej komendzie od poniedziałku. W tym dniu funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od kobiety, która informowała, że mąż stosuje przemoc wobec niej i rodziny. Przy pierwszej interwencji wdrożyli procedurę "niebieskiej karty", a mężczyzna zobowiązał się do zachowania zgodnego z prawem. Po niespełna dwóch godzinach musieli przyjechać ponownie, bo mężczyzna będący pod wpływem alkoholu nadal groził żonie. Dlatego, "ze względu na bezpieczeństwo członków rodziny", został zatrzymany.

Według policji, przed osadzeniem w policyjnym areszcie mężczyzna został przewieziony na badanie do szpitala, a lekarz wydał zaświadczenie, że nie istnieją przeciwwskazania zdrowotne do zatrzymania. Policjanci nie używali wobec zatrzymanego żadnych środków przymusu bezpośredniego poza kajdankami, które miał założone w trakcie konwojowania - zaznaczono w komunikacie.

We wtorek 38-latek został przesłuchany przez policjantów. Przyznał się do zarzutu znęcania nad rodziną, a agresję wobec bliskich tłumaczył problemami z alkoholem. W środę przewieziono go do prokuratury, gdzie został przesłuchany przez prokuratora i ponownie przyznał się do zarzucanego mu czynu. W tym samym dniu skierowano wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Posiedzenie sądu w tej sprawie miało odbyć się w czwartek, ale rano mężczyzna zmarł.

Prokuratorskie śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w kierunku niedopełnienia obowiązków, związanych z nadzorowaniem osoby zatrzymanej, poprzez nieudzielenie jej we właściwym czasie pomocy i w konsekwencji niemyślne spowodowanie śmierci.

...

Policja zgarnia zwykle gosci z problemami zatem prawdopodobienstwo zgonu duze. Jesli nie bylo przemocy to rzecz jasna trudno ich winic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:36, 08 Lip 2017    Temat postu:

Brzeg: Pobili trzy osoby, trwa poszukiwanie napastników

Dzisiaj, 8 lipca (12:47)

Policjanci z Brzegu na Opolszczyźnie poszukują napastników, którzy pobili trzy osoby. Funkcjonariusze szukają też sprawców, którzy zniszczyli rano kilkanaście samochodów. Niewykluczone, że te sprawy się ze sobą wiążą.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM

Policja rano otrzymała zgłoszenie o kilkunastu zniszczonych samochodach.

Policjanci na miejscu prowadzą oględziny. Sprawdzamy również monitoring, przesłuchujemy świadków. Poszkodowani w tym zdarzeniu również zgłosili się do komendy. W tym czasie kryminalni, którzy prowadzą działania operacyjne, typują podejrzane o to przestępstwo osoby. Mamy również potwierdzone trzy zgłoszenia o pobiciach - mówiła w rozmowie z RMF FM rzeczniczka policji w Brzegu Patrycja Kaszuba.

...

Znowu bandyci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:44, 09 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Dąbrowa Górnicza: Pijana 26-latka zatrzymana za fałszywy alarm bombowy
Dąbrowa Górnicza: Pijana 26-latka zatrzymana za fałszywy alarm bombowy

Dzisiaj, 9 lipca (13:21)

Funkcjonariusze z Dąbrowy Górniczej zatrzymali 26-latkę, która fałszywie zaalarmowała służby o bombie podłożonej w jednej z dąbrowskich galerii handlowych. Okazało się, że kobieta miała niemal 3 promile alkoholu. Trafiła do aresztu.
Pijana 26-latka zatrzymana za fałszywy alarm bombowy
/Archiwum RMF FM

Jak podali funkcjonariusze w niedzielnym komunikacie, anonimowy telefon z informacją o bombie przyjęto w sobotę przed godz. 12.

Bezpośrednio po otrzymanym zgłoszeniu uruchomiono wszystkie służby ratownicze. Policjanci zabezpieczyli potencjalnie zagrożony teren i wraz z psem tropiącym przeszukali pomieszczenia centrum handlowego. Z galerii w centrum miasta ewakuowano prawie 1800 osób - czytamy. Alarm okazał się fałszywy.

W międzyczasie, w ciągu niespełna dwóch godzin, służby operacyjne na terenie Dąbrowy Górniczej-Ząbkowic namierzyły kompletnie pijaną kobietę, która w czasie zatrzymania posiadała przy sobie telefon, z którego dzwoniła informując o rzekomej bombie.

Zatrzymana 26-latka w swoim organizmie miała niemal 3 promile alkoholu. Trafiła do aresztu. Za wszczęcie fałszywego alarmu i wywołanie niepotrzebnych czynności służb ratowniczych kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Funkcjonariusze przypominają, że każdy anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych w jakimś miejscu uruchamia całą lawinę działań policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Policjanci dodali, że zazwyczaj autorzy takich "żartów" są bardzo szybko ustalani.

...

Znowu pijactwo,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 09 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Brzeg: 6 osób zatrzymanych ws. pobić i wandalizmu
Brzeg: 6 osób zatrzymanych ws. pobić i wandalizmu

Dzisiaj, 9 lipca (14:50)

Policja zatrzymała sześciu mężczyzn w związku z kilkoma pobiciami i zniszczeniami samochodów, do których doszło w sobotę na terenie Brzegu. Jak poinformowała Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu, 2 osobom przedstawiono już zarzuty.
Zdj. ilustracyjne
/JS /Archiwum RMF FM


Według ustaleń policji w sobotę rano dwaj zamaskowani mężczyźni zniszczyli w centrum miasta 14 zaparkowanych samochodów. Do jednego z nich wrzucili butelkę z płynem zapalającym. W tym samym czasie funkcjonariusze otrzymali informacje o trzech pobiciach. Według lokalnych portali, sobotnie zajścia mogły być efektem rywalizacji miejscowych gangów. Nie wiadomo jeszcze, czy pobicia miały związek z niszczeniem aut.

Policja zatrzymała już sześciu mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Dwóm z nich przedstawiono zarzuty. Ze względu na dobro trwającego śledztwa rzecznik brzeskiej policji nie chciał podać bliższych szczegółów sprawy.

...

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:58, 10 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Śmiertelny wypadek na krajowej "ósemce". Nie żyją trzy osoby
Śmiertelny wypadek na krajowej "ósemce". Nie żyją trzy osoby

31 minut temu

Trzy osoby zginęły w wypadku, do którego doszło na krajowej "ósemce" na trasie Białystok-Warszawa w miejscowości Szumowo (Podlaskie). Samochód uderzył w jadącego z naprzeciwka tira, auta się zapaliły. Trwa akcja gaszenia pojazdów.
W wypadku zginęły trzy osoby
/Tytus Żmijewski /PAP

Ofiary śmiertelne to osoby, które jechały autem osobowym.

Ruch nie jest wstrzymany, odbywa się nowym pasem powstającej w tym miejscu drogi - poinformował rzecznik Wojewódzkiej Komendy Policji w Białymstoku Tomasz Krupa.

Mówił, że informację o zdarzeniu policja otrzymała tuż przed godziną 7.00 rano. Ze wstępnych ustaleń wynika, że auto osobowe jadące w kierunku Białegostoku z nieznanych przyczyn zjechało na przeciwny pas i zderzyło się czołowo w jadącym z naprzeciw tirem. Po zderzeniu auta się zapaliły.

Krupa powiedział, że trwa akcja gaszenia pojazdów przez strażaków.

...

Niestety...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:07, 10 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Lubin: Zepchnął 62-latka z trampoliny do basenu. Ten wylądował na betonie
Lubin: Zepchnął 62-latka z trampoliny do basenu. Ten wylądował na betonie

Dzisiaj, 10 lipca (09:4Cool

Policja w dolnośląskim Lubinie wszczęła postępowanie w sprawie zdarzenia na otwartej pływalni. Pijany mężczyzna zepchnął tam z trampoliny 62-latka, który bał się skoczyć do wody. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Zdj. ilustracyjne
/Grzegorz Hawałej /PAP/EPA


Mężczyzna z obrażeniami żeber trafił do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża.

Jak informują policjanci, 62-latek z Polkowic przez około kwadrans stał na trampolinie i nie mógł zdecydować się na skok. To zdenerwowało jednego z korzystających z basenu, który popchnął go w kierunku wody. Zrobił to jednak w taki sposób, że 62-latek zamiast w basenie, wylądował na betonowej posadzce.

Sprawca trafił do izby wytrzeźwień. Gdy stamtąd wyjdzie, odpowie za naruszenie zdrowia. Grożą mu trzy lata więzienia.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]

(az)
Michał Dobrołowicz

...

Ruski swiat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133675
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:06, 10 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Oblał mężczyznę żrącą substancją, szuka go policja! Poznajesz sprawcę?
Oblał mężczyznę żrącą substancją, szuka go policja! Poznajesz sprawcę?

Dzisiaj, 10 lipca (12:17)

Policja apeluje o pomoc w rozpoznaniu mężczyzny podejrzewanego o oszpecenie ofiary w Szczecinie. Funkcjonariusze szczecińskiego CBŚP prowadzą postępowanie dotyczące Mirosława B., który 20 marca został oblany żrącą substancją.
REKLAMA

​Kamery monitoringu zarejestrowały sylwetkę mężczyzny /Policja /

CBŚP prosi o pomoc i publikuje nagranie z kamer monitoringu.


Zwracamy się z prośbą do mieszkańców Szczecina i innych osób, które po elementach ubioru, sylwetce oraz sposobie poruszania się, rozpoznają nieznanego mężczyznę, o przekazywanie wszelkich informacji do szczecińskiego zarządu CBŚP lub najbliższej jednostki policji - prosi szczecińskie CBŚP.

Świadkowie zdarzenia i osoby, które rozpoznają mężczyznę, są proszone o kontakt telefoniczny. Oto numery: 091 8216805, 0800156032 lub 112 i 997. CBŚP zapewnia anonimowość.

...

Bestia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44 ... 70, 71, 72  Następny
Strona 43 z 72

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy