Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Hakerzy.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:14, 24 Lip 2015    Temat postu: Hakerzy.

Haker to nie cyberprzestępca
Piątek, 24 lipca 2015, źródło:PAP
PAP
W powszechnym rozumieniu hakerzy to cyberprzestępcy. Nie powinno się ich jednak mylić, a samych hakerów należy uznać za sprzymierzeńców w walce o prywatność i bezpieczeństwo - uważają eksperci po kolejnych doniesieniach łączących hakerów z przestępstwami komputerowymi.


"Hakerzy co najmniej od lat 70. rozwijają technikę informatyczną, oprogramowanie i różne elementy kultury związanej z informatyką. To, że działają poza oficjalnymi instytucjami akademickimi lub biznesowymi, nie oznacza, że łamią prawo" - mówi Marcin Zaród, socjolog techniki i doktorant w Instytucie Socjologii UW badający środowiska hakerskie.

Wtóruje mu Paweł Dawidek, dyrektor ds. technicznych w firmie Wheel Systems działającej w branży bezpieczeństwa systemów IT. "W powszechnym rozumieniu każdy haker to cyberprzestępca, który chce zaszkodzić normalnym użytkownikom komputerów i jeśli nie ma zamiaru ich okraść, to przynajmniej uprzykrzyć życie. Prawdziwi hakerzy mogliby się jednak za taką definicję obrazić. W odróżnieniu od crackerów (czyli cyberprzestępców), hakerzy starają się jedynie odkryć potencjalne, wcześniej nieznane błędy (tzw. zagrożenia dnia zerowego), zanim zostaną wykorzystane przez wspomnianych crackerów" - wyjaśnia.

Wbrew medialnemu wizerunkowi, hakerzy nie działają na szkodę innych użytkowników technologii. Nie stoi to w sprzeczności z zagrożeniami związanymi z użytkowaniem komputerów i rzeczywistymi cyberprzestępstwami.

Zaród uważa, że ataki dokonywane przez cyberprzestępców mają często powiązanie z grupami przestępczymi. "Mafia czasami korumpuje programistów, tak samo jak czasami korumpuje chemików do produkcji narkotyków. Kultura hakerska wypracowała szereg narzędzi etycznych i sankcji środowiskowych przeciwko tego rodzaju korupcji. Nie zakazujemy wykładania chemii ani nie mylimy chemików-amatorów z przestępcami. Mylenie hakerów z cyberprzestępcami wydaje mi się równie bezproduktywne" - podkreśla.

Tę opinię podziela przedstawiciel Wheel Systems. Zdaniem Dawidka raportując błędy w zabezpieczeniach, hakerzy - w odróżnieniu od cyberprzestępców - przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa internetowego, a po swoich włamaniach starają się nie pozostawiać szkód. Tymczasem metody działań crackerów wciąż ewoluują.

"O ile jeszcze kilka lat temu większość włamań wiązała się po prostu z chęcią udowodnienia, że można to zrobić i była względnie nieszkodliwa dla użytkowników, tak dziś głównym celem przestępców internetowych staje się zysk. W związku z tym cyberprzestępcy profesjonalizują się, coraz częściej łączą się w całe grupy, w których każdy z nich ma ściśle wyznaczoną rolę i specjalizację" - przestrzega Dawidek.

Jego zdaniem źródłem dochodu crackerów mogą być włamania na konta czy też kradzieże danych, które można odsprzedać. Jak mówi, "w internecie znaleźć można fora internetowe oraz grupy dyskusyjne, na których kwitnie handel nielegalnie pozyskanymi danymi - to prawdziwy czarny rynek. Co więcej, nawet niedoświadczeni crackerzy mogą w takich miejscach kupić gotowe narzędzia do przeprowadzania ataków, które niewiele różnią się od komercyjnego oprogramowania".

Dawidek podkreśla, że "równowagą dla crackerów i jednocześnie siłą, która dba o bezpieczeństwo użytkowników jest społeczność hakerów", którzy od lat śledzą błędy w oprogramowaniu i systemach operacyjnych, wskazując producentom potencjalne i istniejące luki w zabezpieczeniach ich produktów. "Z tego powodu branża IT potrzebuje hakerów" - zaznacza.

Raport firmy analitycznej Gartner wskazuje, że w 2012 r. na ochronę informatyczną wydano blisko 60 mld dolarów i wydatki te powinny rosnąć. Jeszcze w styczniu 2014 r. polskie Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło chęć stworzenia Centrum Operacji Cybernetycznych mającego przeciwdziałać cyfrowym zagrożeniom. Resort ogłosił przy tym, że będzie zatrudniał cywilnych hakerów, ze względu na ich wiedzę i doświadczenie. COC ma zacząć działalność przed końcem 2015.

Zaród, który z ramienia Laboratorium Ekonomii Cyfrowej UW (DELab) bada środowisko hakerskie i relacje między techniką a społeczeństwem, odwołuje się do własnych obserwacji. "W ramach moich badań socjologicznych odnotowałem wiele przypadków, gdy hakerzy wspomagali sektor naukowy (np. w trakcie ostatnich Dni Informatyki na PW) lub publiczny (np. zaangażowanie hakerów w obronę prywatności w trakcie sprawy Snowdena). Od półtora roku mam dostęp do kanałów komunikacji, miejsc spotkań i ważnych wydarzeń kilku kolektywów hakerskich i ani razu nie odnotowałem działań mających charakter ataku na komputery osób trzecich" - przekonuje socjolog.

"Polskie kolektywy hakerskie protestowały przeciwko myleniu ich działalności (edukacyjnej, wynalazczej, społecznej, kulturalnej) z przestępczością np. w +Liście otwartym polskich hakerspejsów do Ministra Obrony Narodowej+" - wspomina. Źródeł panującego stereotypu hakera-przestępcy upatruje w działalności mediów. "Wizerunek medialny hakera jako +złoczyńcy z piwnicy+ ukształtował się w latach 80., wraz z rozwojem kina SF. Media i popkultura zbudowały tę mitologię, która teraz utrudnia nam rzetelną dyskusję nad prywatnością, stanem publicznej infrastruktury informatycznej i bezpieczeństwem publicznym" - ocenia badacz.

"Nie należy mylić hakerów z cyberprzestępcami, tak samo jak nie mylimy ślusarzy z włamywaczami. W czasach zagrożenia prywatności, warto myśleć o hakerach tak samo jak myślimy o badaczach akademickich, dziennikarzach, artystach i protestujących. Każda z tych grup stanowi kolejny bezpiecznik przed powrotem społeczeństwa totalitarnego" - twierdzi Zaród.

Mateusz Kominiarczuk (PAP)

>>>

Alez oczywiscie. Hakerstwo to styl zycia wynikly z powstania swiata wirtualnego. Jak marynarze sa wynikiem istnienia swiata morz. Oczywiscie wsrod nich sa bandyci jak w kazdym srodowisku. Na morzu sa tez piraci co nie znaczy ze wszyscy marynarze to piraci. Widzimy ze ogol nie nadza za technika...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:40, 21 Wrz 2015    Temat postu:

Wykradziono schematy uniwersalnych kluczy otwierających walizki podróżnych

- Martin Poole / Thinkstock

Hakerzy przejęli od Transportation Security Administration schematy kluczy, pozwalających agencji otwierać bagaże pasażerów podróżujących do USA. Każdy posiadacz drukarki 3D może wydrukować klucze w tej technologii. TSA nie podjęła działań w tej sprawie.

Uniwersalne klucze opracowano po atakach 9/11. Zamki certyfikowane przez TSA pozwalają pasażerom zabezpieczyć bagaż przed nieuprawnionym dostępem ze strony osób postronnych. Uniwersalne klucze zapewniły jednak amerykańskim służbom ochrony transportu możliwość przeprowadzenia bezinwazyjnej kontroli walizek.
REKLAMA


"Doniesienia o możliwości tworzenia zamienników naszych kluczy w technologii 3D nie wpływają na bezpieczeństwo samego transportu lotniczego. Bagaż kabinowy i rejestrowany może podlegać naszej kontroli, jednak fakt istnienia tych zamienników w żadnym stopniu nie wpływa na bezpieczeństwo bagaży, gdy znajdują się one pod naszą kontrolą" - wyjaśnia w oświadczeniu Mike England z TSA.

Hakerom udało się opracować plany zamienników kluczy w wyniku analizy wysokiej jakości zdjęć oryginalnych kluczy, które zamieścił Washington Post w jednym ze swoich artykułów. Shahab Shawn Sheikhzadeh, administrator systemów informatycznych i entuzjasta lockpickingu (niedestrukcyjnego otwierania zamków), wszedł w posiadanie jeszcze dokładniejszych zdjęć. Nie bez znaczenia było także udostępnienie na stronie internetowej Travel Sentry w 2008 r. zdjęć oryginalnych kluczy.

Opracowanie schematów umożliwiających wydruk zamienników kluczy w technologii 3D przypisuje się hakerowi i badaczowi zabezpieczeń Stevenowi Knuchelowi.

"W teorii jedynie agencja TSA i służby graniczne powinny mieć możliwość otwarcia bagaży dzięki uniwersalnym kluczom. Zamek w bagażu ma zapobiegać kradzieży zawartości bagażu przez obsługę hotelową czy osoby zajmujące się transportem bagażu na lotnisku. Jednak w wyniku niefrasobliwości agenta TSA i mediów, tajne wejście, zarezerwowane wyłącznie dla uprawnionych podmiotów, stało się luką bezpieczeństwa" - tłumaczy Nicholas Weaver z Uniwersytetu w Berkeley.

Eksperci wskazują, że przykład wycieku schematów uniwersalnych kluczy świadczy o konieczności usprawnienia procedur zabezpieczających tak wrażliwe dane. Koncepcja wprowadzania tzw. tylnych drzwi dostępu jest dziś lansowana przez różne agencje USA. Według doniesień m.in. Apple i Google miały wprowadzić rozwiązania zapewniające służbom USA ukryty dostęp do produkowanego przez siebie oprogramowania.

...

To nie sa hakerzy to po prostu zlodzieje. Roznica taka jak miedzy rzemieslnikiem od zamkow a wlamywaczem od zamkow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:31, 14 Sty 2016    Temat postu:

Hakerzy i ich wspólnicy odpowiedzą za oszustwa na szkodę gmin
14 stycznia 2016, 10:00
• Pięć gmin z różnych części kraju zostało oszukanych przez hakerów na kwotę ponad 2 mln zł
• Za pomocą programu komputerowego okradali samorządy
• Prokuratura Okręgowa w Katowicach oskarżyła sześciu mężczyzn
• Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności

Pięć gmin z różnych części kraju zostało oszukanych przez hakerów, którzy stworzyli program podmieniający numer rachunku, na który samorządy wysłały gotówkę. Pieniądze - zamiast do kontrahentów - trafiały na konta oszustów. Łączna szkoda przekracza 2 mln zł.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zamknęła śledztwo w tej sprawie, oskarżając sześciu mężczyzn - poinformowała rzeczniczka prokuratury Marta Zawada-Dybek.

- Wśród oskarżonych jest trzech hakerów. Odpowiedzą oni przed sądem za oszustwa na szkodę pięciu gmin, łączna wartość szkody wynosi 2 mln 113 tys. złotych. Mężczyźni ci oskarżeni zostali również o pranie brudnych pieniędzy na tę samą kwotę - podała prok. Zawada-Dybek.

Dwaj kolejni oskarżeni to osoby powiązane z rachunkami bankowymi, na które wpłynęły pieniądze pochodzące z przestępstwa. Odpowiedzą teraz przed sądem za pomoc w oszustwach. Kolejna osoba oskarżona została o ukrywanie dokumentów. Zarzuty dotyczą okresu od listopada 2013 roku do 31 grudnia 2014 roku.

Prokuratorskie śledztwo zaczęło się przed rokiem, kiedy z konta Jaworzna (Śląskie) zniknęło ponad 965 tys. zł. Okazało się, że podczas procedury zatwierdzenia przelewu internetowego firmie budowlanej wykonującej usługi na rzecz miasta stworzony przez hakerów program podmienił numer rachunku, na który wysłano gotówkę. W rzeczywistości pieniądze trafiły na konta oszustów.

Urzędnicy zorientowali się, że pieniądze trafiły na niewłaściwy rachunek bankowy i złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Oskarżeni pieniądze przekazywali na kolejne konta, aby ukryć ich pochodzenie. Część pieniędzy wymienili na wirtualnej giełdzie na bitcoiny.

W prowadzonym przez prokuraturę śledztwie okazało się, że ta sama grupa działając, w podobny sposób oszukała też cztery mniejsze gminy z województw: łódzkiego, podkarpackiego i mazowieckiego. Choć do tych oszustw doszło wcześniej, sprawców nie udało się wtedy ustalić.

Pięciu oskarżonych przyznało się do popełnienia zarzuconych im przestępstw i złożyło wyjaśnienia. Na początkowym etapie śledztwa byli aresztowani. Teraz stosowane są wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach.

>>>

Typowa informacja ktora uderza w hakerow. To nie sa hakerzy tylko przetepcy. Hakerstwo to styl zycia w sieci. Nie kazdy kto grzebie przy kodach jest hakerem. Tak samo jak nie kazdy kto grzebie w kontach bankowych jest bankierem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:58, 15 Kwi 2016    Temat postu:

Polska policja rozbiła międzynarodową grupę hakerów
2016-04-15 14:22
Zarekwirowane fałszywe pieniądze (fot. Policja.pl)
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wspólnie z Prokuraturą Krajową rozbili międzynarodową, zorganizowaną grupę przestępczą.

Hakerzy trudnili się transferem gotówki pochodzącej z internetowych włamań na konta bankowe. Suma strat oszacowana została na kwotę ponad 94 mln złotych, zaś suma odzyskanego dotychczas mienia sięga ponad 57 mln zł. Dotychczas 148 podejrzanych obywateli Polski i Łotwy usłyszało zarzuty obejmujące łącznie przeszło 850 czynów. W Danii i Polsce zatrzymano trzech polskich przywódców tej grupy, dwóch poszukiwano Europejskim Nakazem Aresztowania. Wszyscy posługiwali się fałszywymi dokumentami.
REKLAMA


Rozbicie międzynarodowej grupy przestępczej to efekt pracy policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP w Lublinie oraz Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Jak wynika z ustaleń śledztwa grupa działała co najmniej od 2012 r. Członkowie gangu prowadzili swą działalność nie tylko w Polsce, ale także w Danii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Włoszech, Słowacji, Czechach, Austrii, Francji, na Węgrzech, w Bułgarii, Chorwacji, Hiszpanii, Czarnogórze a także na terenie Niemiec. Grupa została rozbita dzięki współdziałania organów ścigania ze Związkiem Banków Polskich, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej, CERT NASK oraz Europolem i Eurojust.
Sposób działania grupy

Przestępczy proceder polegał na włamaniach na konta bankowe prowadzone na różnych kontynentach, wykradaniu z nich pieniędzy a następnie na transferze skradzionej gotówki poprzez wcześniej w Polsce założone, na podstawione osoby, rachunki na Ukrainę i do Rosji. Pieniądze z rachunków bankowych obywateli różnych krajów, w tym USA i Kanady, wyprowadzane były z użyciem wirusa o nazwie TINBA i stron phishingowych. Zyski z transferowania wynosiły 40% skradzionych środków, 60 % trafiało do osób zajmujących się za wschodnią granicą RP wytwarzaniem, modyfikacjami i zarządzaniem szkodliwym oprogramowaniem. Organizacja w swojej strukturze zawierała co najmniej 11 poziomów, to jest m.in. „hakerów” dokonujących włamań, „polskich mózgów” trudniących się organizowaniem sieci osób operujących w niemal w całej Europie przeznaczonych do dokonywania transferów pieniędzy pochodzących z phishingu, „księgowych” – dysponujących dostępem do aktualnych baz elektronicznych zawierających informacje o okradanych rachunkach, „łowców mułów” – wykonujących instrukcje przekazywane przez „mózgi” lub księgowych co do tego kiedy, w jakim banku i w jakim kraju należy założyć rachunek bankowy, „mułów” o różnym poziomie świadomości werbowanych w Polsce, na Łotwie oraz na Ukrainie, „egzekutorów’ odpowiedzialnych za „siłowe” odzyskiwanie przywłaszczonych przez muły pieniędzy i zachowywanie dyscypliny w obrębie grupy.
Suma strat, ilość podejrzanych, ilość materiałów

Obecnie zgromadzono przeszło 450 tomów, tj. 90 000 kart m.in: dokumentację bankową dotyczącą kilku tysięcy rachunków bankowych, analizy kryminalne obejmujące przepływy skradzionych środków finansowych, oględziny kilku tysięcy dowodów rzeczowych (telefonów, kart bankowych, elektronicznych nośników danych) – zgromadzono ponad 6000 dowodów rzeczowych, połączono ponad 200 postępowań przygotowawczych prowadzonych w innych jednostkach prokuratur i policji w Polsce oraz Republiki Czech, Niemiec i Austrii.

Suma strat wynikająca z kradzieży pieniędzy z kont bankowych szacowana jest na kwotę ponad 94 mln zł. Sama suma odzyskanego mienia, w tym dokonanych zabezpieczeń majątkowych, to ponad 57 mln złotych. Dotychczas wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów obejmujących łącznie przeszło 430 czynów dla 148 podejrzanych.
Zatrzymanie przywódców grupy

W listopadzie 2015 roku na terytorium Królestwa Danii przy współpracy z Eurojust oraz Europolem zatrzymany został 38 letni Mariusz S. - mieszkaniec powiatu janowskiego. Przestępca ukrywał się przed polskimi organami ściągania, posługiwał się węgierskim paszportem oraz dwoma węgierskimi dowodami osobistymi. W mieszkaniu jego partnerki ujawniono 70 tys. euro i 300 tys. koron duńskich.

Następnie w marcu 2016 roku zatrzymano w Danii Dariusza O. – mieszkańca powiatu bialskiego, który rozbudował najbardziej rozgałęzioną i najbardziej liczną sieć mułów w obrębie tej grupy. M.in. na terenie Danii rozbudował on strukturę przestępczą przypominającą „obóz pracy”. Obowiązkiem przebywających tam obywateli Polski i Łotwy było dokonywanie wypłat pieniędzy z bankomatów cudzymi kartami płatniczymi we wskazanym momencie i wskazanej lokalizacji. Aktualnie trwają procedury dotyczące przetransportowania tej osoby do Polski.

Na początku kwietnia 2016 roku zatrzymano w Białej Podlaskiej Mariusza P. W oparciu o zabezpieczony w trakcie postępowania materiał dowodowy sformułowano i przedstawiono mu zarzut obejmujący popełnienie kilkudziesięciu czynów, które dotyczą kierowania międzynarodową grupą przestępczą, włamań na konta bankowe przez przełamania zabezpieczeń bankowych oraz utrudniania stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków.

Wszyscy trzej przywódcy są aktualnie aresztowani.
Stosowne środki

Dotychczas wobec 50 podejrzanych zastosowano areszt, zaś wobec kolejnych podejrzanych zastosowano dozory, poręczenia majątkowe oraz zakazy opuszczania kraju. Sprawa ma w dalszym ciągu charakter rozwojowy. Obecny materiał dowodowy wskazuje na popełnienia łącznie ponad 840 czynów. Wkrótce kolejnych 300 osób usłyszy zarzuty.

lubelska.policja.gov.pl/R.L.R.

...

HAKSTERZY nie hakerzy. W kazdej grupie sa przestepcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:43, 02 Mar 2018    Temat postu:

John Burger | 01/03/2018

VHacks2018 | Facebook
Udostępnij 18 Komentuj 0
Uczestnicy watykańskiego hackatonu (maratonu programistycznego) mają stawić czoła problemom związanym z integracją społeczną, dialogiem międzywyznaniowym, kryzysem uchodźczym. Konkurs ten na celu ma znalezienie panaceum na te trudne światowe wyzwania.

Choć może się wydawać, że sformułowania hackaton i Watykan nie do końca do siebie pasują, to Stolica Apostolska postanowiła przyjąć „pod swoje kopuły” speców od hakowania.

O co chodzi? Po raz pierwszy Kościół Rzymsko-Katolicki organizuje maraton programistyczny – zawody, w których zespoły z całego świata będą głowić się nad technologicznymi rozwiązaniami, które położą kres rozmaitym problemom globalnym.




Hackaton: hacking i maraton
Znany jako VHacks, konkurs odbędzie się 8-11 marca, potrwa 36 godzin i będzie oscylował wokół problemów integracji społecznej, dialogu międzywyznaniowego oraz kryzysu uchodźczo-migracyjnego.

Kombinacja słów „hacking” oraz „maraton” daje nam „hackaton”, który ma przyciągnąć multidyscyplinarne zespoły, które będą pracować nad rozwiązaniami w określonych ramach czasowych. Jest to konkurs, zatem wszystko odbywa się w duchu rywalizacji. Ale przyjacielskiej rywalizacji!

VHacks jest wezwaniem do odpowiedzialności – przybliża ludzi wszystkich wyznań do aktualnych problemów globalnych – wyjaśniają organizatorzy.
Wciąż, wielu katolików może być zaskoczonych otwartością Watykanu na tego rodzaju działania, nie tylko z powodu negatywnych konotacji słowa hacking.

W umysłach ludzi, hacking to coś, co robi grupa ludzi próbujących włamać się do komputerów, zazwyczaj w niecnych celach. Mogą to być kryminaliści, działacze polityczni lub ludzie pracujący dla wrogiej firmy lub kraju, który chce wywołać jakieś zamieszanie. Mogą to być także szpiedzy – powiedział Kevin McKee, doradca wydziału ds. hakowania w Dos Pueblos High School w Santa Barbara w Kalifornii.

Ale to tylko jeden mały aspekt tego, czym jest hakowanie – wyjaśnił. – Innym, o wiele szerszym jest to, że ludzie są pobudzani i zachęcani do tworzenia nowych i ekscytujących rozwiązań różnych problemów. Często młodzi ludzie robią to w ramach zorganizowanych wydarzeń, a nazywa się je właśnie hackatonami.



Hackaton ma wsparcie samego papieża
VHacks jest częścią większej misji, na której czele stoi o. Eric Salobir OP z Zakonu Kaznodziejskiego – dominikanów.

Misja ta polega na tym, by „sprzyjać dialogowi między światem techniki a naukami humanistycznymi” – powiedział TheNextWeb zakonnik.

Jest on jednym z założycieli firmy OPTIC, think-tanku poświęconemu etycznym kwestiom oraz technologii. OPTIC współorganizuje VHacks we współpracy z watykańskim Sekretariatem ds. Komunikacji. Wydarzenie to ma także wsparcie Papieskiej Rady ds. Kultury oraz Sekcji Migrantów i Uchodźców Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka (sekcją tą osobiście kieruje papież Franciszek). Spotkanie przygotowuje zaś grupa studentów-wolontariuszy z dwóch prestiżowych uniwersytetów: Harvarda oraz MIT.

Organizatorom przyświecają słowa papieża Franciszka:

Jak pięknie byłoby na świecie, gdyby przyrostowi naukowych i technologicznych innowacji towarzyszyły większa równość i społeczne włączanie ludzi.
120 uczestników różnych kultur, religii i narodowości
Uczestnicy są przedstawicielami różnych wyznań i kultur, studiują na 57 uniwersytetach i pochodzą z pięciu kontynentów.

Jak przyznają organizatorzy, uczestników (a jest ich aż 120) wybrano „na podstawie osiągnięć akademickich, innowacyjnego myślenia oraz dostosowanie do naszej misji”.

Ich zadania będą obejmowały wymyślanie rozwiązań w następujących trzech kategoriach:

Włączanie społeczne: Znajdź sposoby na wspieranie solidarności poprzez przywracanie myślenia i wartości skoncentrowanych na człowieku w naszym, coraz bardziej cyfrowym, świecie.
Dialog międzywyznaniowy: Wesprzyj otwartą komunikację pomiędzy osobami i organizacjami reprezentującymi różne wyznania, aby stworzyć wzajemne zrozumienie i konstruktywną współpracę.
Migranci i uchodźcy: Wzmocnij, wesprzyj i zmobilizuj zasoby dla migrantów i uchodźców, aby pomóc im w relokacji oraz integracji.
Inne cele to „promowanie współpracy wśród liderów młodzieżowych z różnych środowisk akademickich, etnicznych i religijnych oraz zachęcanie instytucji opartych na wartości do korzystania z technologii w celu wspierania ich misji”.

Czytaj także: Dlaczego dawniej NIE było lepiej


Jakie zadania dostaną uczestnicy VHacks?
McKee z Dos Pueblos High School spekuluje, że uczestnicy VHacks będą szukać rozwiązań, takich jak aplikacja na iPada, która automatycznie oblicza, ile żywności potrzeba pewnej liczbie osób w obozie dla uchodźców (w kategorii o migrantach i uchodźcach). Z kolei w kategorii dotyczącej dialogu międzywyznaniowego, zadaniem dla uczestników byłoby stworzenie systemu forum dyskusyjnego, z którego ludzie różnych wyznań mogliby korzystać i prowadzić dialog online poprzez zamieszczanie krótkich filmów.

Wypracowywanie tych pomysłów wymaga dużej kreatywności – przyznał McKee. – Musisz mieć wiedzę.. Jeśli nie masz żadnego pojęcia o uchodźcach, będziesz marnie przygotowany, a przez to nieskuteczny… Jeśli dysponujesz grupą geniuszy komputerowych, którzy wymyślają rozwiązanie dla dialogu międzywyznaniowego, a nie wiedzą nic o religii i wierze oraz o tym, jak ważne jest to dla ludzi, to prawdopodobnie będzie to złe rozwiązanie, nawet jeśli będzie prawdziwym hitem.
Watykan potrzebuje technologii
Jednym ze studentów, który będzie częścią pięcioosobowego zespołu z Georgetown University w Waszyngtonie jest Lucy Obus.



Jestem podekscytowany tym, że Watykan dostrzega wartość i konieczność zastosowania nowych technologii w rozwiązywaniu globalnych wyzwań – przyznał Obus, który zdobywa wykształcenie w zakresie projektowania scenicznego oraz budownictwa, a także zaplecze w projektowaniu wizualnym, szyciu i garncarstwie.

Nie mogę się doczekać … spotkania z rówieśnikami z całego świata, którzy wykorzystują technologię do dalszego rozwoju człowieka – dodał student.


Finansowanie wydarzenia pochodzi od firm technologicznych, takich jak Google, Microsoft i Salesforce, oraz instytucji non-profit, takich jak Fundacja Ewangelizacji poprzez Media, która wspiera właśnie Aleteię. Aleteia jest także medialnym partnerem wydarzenia.



W ramach hackatonu obejrzeć można także internetową wystawę poświęconą technologicznemu rozwojowi człowieka. Prelegenci pochodzą z wiodących firm technologicznych i instytucji watykańskich. Wybrani uczestnicy hackathonu, partnerzy korporacyjni i instytucje zaprezentują tam swoje innowacje, aby zainspirować młodych ludzi na całym świecie do współpracy różnych działów oraz wykorzystania technologii do rozwiązywania problemów społecznych.

Więcej informacji o wydarzeniu można znaleźć na Facebooku VHacksa; Instagram oraz na Twitterze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
...

Oczywiscie mala jest wiedza spoleczna o hakerach. Lud wie tyle ze kradna kase z kont!
Tymczasem to sa kryminalisci.
Tak cenne rzeczy jak mody to prawie zawsze hakowanie. Sam hakowalem glownie Heroes IV aby rozgryzc grafike. Ja to sie wszystkim zajmuje! Mnostwo gier i dodatkow do gier wyplynelo z hakowania bo trzeba kod zlamac. Ba mnostwo zapomnianych starych gier dziala bo ktos je shakowal i dostosowal do nowych systemow! Jest mnostwo dobra ktore mozna zrobic. I zla ktore tez kusi.

Ostatnim szczytowym dobrem ktore znam jest polaczenie Might and Magic 678! Z trzech gier jedna! Przedtem zostaly dokladnie shakowane bo inaczej nie bylo by to mozliwe! Powstalo arcydzielo! Tutaj oczywiscie Rodril ale i inni wczesniej przed nim... Bo to tez praca zespolowa. ,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy