Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ostatnia bitwa Września ...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133458
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:44, 06 Paź 2014    Temat postu: Ostatnia bitwa Września ...

75. rocznica bitwy pod Kockiem

6 października mija 75 lat od zakończenia walk SGO "Polesie" gen. Franciszka Kleeberga z wojskami niemieckimi pod Kockiem. Była to ostatnia bitwa regularnych oddziałów WP w wojnie obronnej 1939 roku.

- Gdy musiał układać się o kapitulację, wyszły gdzieś głęboko spod jego serca do żołnierza słowa "Polska i honor żołnierski". (…) On mógł użyć tych słów, miał do nich prawo każdy żołnierz jego. (…) Generał Franciszek Kleeberg był wodzem niezłomnym, wybitnym dowódcą i patriotą, pozostała po nim niezniszczalna legenda i pamięć! – tak pisał o swoim dowódcy płk Adam Epler, stojący na czele dywizji "Kobryń", wchodzącej w skład SGO "Polesie".

Samodzielna Grupa Operacyjna "Polesie" pod dowództwem gen. bryg. Franciszka Kleeberga, dowódcy IX Okręgu Korpusu w Brześciu nad Bugiem, powołana została przez Sztab Generalny Naczelnego Wodza 9 września 1939 r. Pierwotnie zakładano, że jej głównym celem będzie osłona północnego odcinka frontu na linii Brześć-Pińsk przed niemieckim manewrem okrążającym. W pierwszej fazie walk przeciwnikiem SGO "Polesie" był XIX Korpus Pancerny gen. Heinza Guderiana, twórcy niemieckiej broni pancernej.

Od 14 do 16 września wchodząca w skład SGO "Polesie" dywizja "Kobryń" oraz załoga twierdzy w Brześciu skutecznie opierały się pancernych oddziałom Guderiana, które wspierała Luftwaffe. Mimo dużej dysproporcji sił Niemcom nie udało się dokonać wyłomu w polskich liniach obronnych.

W trakcie walk Grupę wzmocniło m.in. ok. 30 czołgów lekkich z Brześcia, jednostki kawalerii, artylerii, spieszeni marynarze Flotylli Pińskiej oraz żołnierze KOP. Liczebność SGO "Polesie" szacowana jest na ok. 18-20 tys. żołnierzy.

Sowiecki atak na wschodnie terytoria Rzeczypospolitej, który nastąpił 17 września 1939 r., całkowicie zmienił sytuację i cele działania SGO "Polesie". Odtąd oddziały WP walczyły już z dwoma, znacznie silniejszymi przeciwnikami.

Gen. Kleeberg zdecydował przebijać się na zachód z odsieczą oblężonej Warszawie. Polskie jednostki miały uzupełnić uzbrojenie i amunicję ze składnicy w Stawach koło Dęblina.

W dniach 29-30 września oddziały z 60 Dywizji Piechoty (wcześniej dywizja "Kobryń") płk. Adama Eplera stoczyły zwycięskie walki z oddziałami sowieckimi, zadając im ciężkie straty pod Jabłoniem i Milanowem. 29 września oddziały SGO "Polesie" w okolicach Włodawy przeprawiły się przez Bug. W pierwszym dniu października operowały już w rejonie Radzynia i Kocka. Na Lubelszczyźnie ich przeciwnikiem była niemiecka 13 Dywizja Piech. Zmot. oraz inne oddziały wchodzące w skład XIV Korpusu Zmot. gen. Gustava von Wietersheima.

Rozpoczęły się zmagania, które znamy jako bitwa pod Kockiem, rozgrywające się w okolicy Adamowa, Charlejowa, Helenowa i Serokomli. W ostatniej fazie zacięte walki toczyły się w rejonie klasztoru i cmentarza w Woli Gułowskiej. Jeszcze 5 października żolnierze 60 Dywizji Piechoty i kawalerzyści natarli na lewe skrzydło niemieckiej 13 DPZmot, osiagając taktyczne zwycięstwo.

Po kilkudniowych, zaciętych walkach polskim oddziałom skończyła się amunicja do dział ppanc oraz broni ręcznej. Brakowało również prowiantu i środków medycznych dla rannych. Gen. Kleeberg podjął dramatyczną decyzję o kapitulacji.

Wieczorem 5 października 1939 r. napisał swój ostatni rozkaz: „Żołnierze! Z dalekiego Polesia, znad Narwi, z jednostek, które oparły się w Kowlu demoralizacji - zebrałem Was pod swoją komendę, by walczyć do końca. (…) Wykazaliście hart i odwagę w czasie zwątpień i dochowaliście wierności Ojczyźnie do końca. Dziś jesteśmy otoczeni, a amunicja i żywność są na wyczerpaniu. Dalsza walka nie rokuje nadziei, a tylko rozleje krew żołnierską, która jeszcze przydać się może. Przywilejem dowódcy jest brać odpowiedzialność na siebie. Dziś biorę ją w tej najcięższej chwili - każąc zaprzestać dalszej bezcelowej walki, by nie przelewać krwi żołnierskiej nadaremnie. Dziękuję Wam za Wasze męstwo i Waszą Karność, wiem, że staniecie, gdy będziecie potrzebni. Jeszcze Polska nie zginęła. I nie zginie”.

6 października 1939 r. treść pożegnalnego rozkazu gen. Kleeberga odczytano żołnierzom SGO „Polesie”. Przed honorową kapitulacją na dziedzińcu pałacu w Kocku, żołnierze zniszczyli lub zakopali część uzbrojenia, aby nie dostało się w ręce wroga.

Polskie straty pod Kockiem szacuje się na ok. 250-300 zabitych. Do niewoli niemieckiej trafiło ponad 16 tys. żołnierzy i oficerów.

Po zakończonej bitwie gen. Kleeberg dostał się do niewoli niemieckiej. Przetrzymywany był w Oflagu IVB w twierdzy Koenigstein koło Drezna. Ciężko chorował na serce.

Zmarł 5 kwietnia 1941 r. w szpitalu wojskowym w Weisser Hirsch. Pochowany został na cmentarzu w Neustadt w Dreźnie.

W trzydziestą rocznicę bitwy pod Kockiem szczątki gen. Kleeberga przewiezione zostały do Polski i złożone na cmentarzu wojennym w Kocku.

Gen. Franciszek Kleeberg odznaczony był m.in.: Orderem Virtuti Militari kl. III i V, Orderem Polonia Restituta kl. IV oraz czterokrotnie Krzyżem Walecznych.

...

Tak legendarny general legendarna grupa . NIE PRZEWODYWANA DO ORGANIZACJI ! SAM JA STWORZYL ! Malo co nie wygrali ! Z dywizja ZMOTORYZOWANA !!! Czyli elita niemieckiej piechoty ! Byly takie zaledwie 4 na ... 100 !!! 4% niemieckiej piechoty bylo zmotoryzowane . I to pokazuje jakim talentem byl ten general . Wojna weryfikuje . Odpadaja czesto ci co byli prymusami armii a wyplywaja zupelnie inni . Bo naprawde ocenic zdolnosci przywodcze jest niemozliwoscia niemal ... To wychodzi samo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133458
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:18, 14 Wrz 2023    Temat postu:

Kiepski debiut bojowy Waffen SS we wrześniu 1939 roku.
Żołnierze Wojska Polskiego udzielili esesmanom prawdziwej lekcji pokory.

...
Rozgromienie SS Germania tych uwielbianych co ciekawe wśród Anglosasów ,rycerzy'(jak można coś takiego tak nazwać) Hitlera mówi wszystko! Podobnie jak znakomity przebieg bitwy pod Kockiem żeby nie rozdrabniać umieszczam tutaj.
Gen Kleeberg miał 1/3 kawalerii czyli wojsk szybkich gdy średnia była 5%.
Pokazują te dwie bitwy jak bardzo brakowało szybkości! Stąd pisałem o furmankach a zamierzam o kolarzach. Masowe użycie furmanek i rowerów zmieniło by obraz września diametralnie! Rozbitych Germanii było by mnóstwo aczkolwiek Niemcy by wygrali bo decyduje stosunek żelaza ale długo by to trwało i było kosztowne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy