Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:25, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: demonstracje z powodu nowej konstytucji
Wczoraj, w dużych miastach Maroka manifestowali zarówno zwolennicy głębokich reform marokańskiej konstytucji, jak i jej przeciwnicy. W Casablance liczba demonstrujących zwolenników nowej konstytucji szacowana jest na dziesiątki tysięcy.
Król Maroka Mohammed VI przedstawił projekt reform konstytucji, który umocniłby rolę premiera, zachowując jednak dla monarchy rolę głowy państwa.
Projekt nowej konstytucji Maroka określa ten kraj, jako "państwo muzułmańskie", ale jednocześnie stwierdza, że "gwarantuje ono wolność religijną".
Król przestanie być określany w nowej konstytucji jako "święty", jak zapisane było już w pierwszej marokańskiej ustawie zasadniczej z 1962 roku, a pozostanie jedynie "nietykalny".
Będzie nadal "dowódcą wiernych" i zarazem "stojącym na straży swobód religijnych". Jego kompetencje "religijne" będą w nowej konstytucji rozdzielone od "politycznych".
Głębokiej reformy państwa i rozdzielenia władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej oraz instytucji religijnych domagał się od kilku miesięcy Ruch na Rzecz Zmian 20 Lutego, którego nazwa pochodzi od pierwszego dnia protestów, organizowanych systematycznie od tej pory.
>>>>>
Oczywiscie to referendum nie zakonczy sprawy zmian w kierunku wolnosci w Maroku !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:10, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Referendum ws. zmian w konstytucji w Maroku
Dzisiaj rozpoczęło się w Maroku referendum w sprawie zmian w konstytucji, zaproponowanych przez króla Mohammeda VI. Projekt przewiduje m.in. umocnienie roli premiera. Uprawnionych do głosowania jest ponad 13 milionów Marokańczyków.
Według obserwatorów, projekt króla, pozostającego u władzy od 1999 roku, niemal na pewno zostanie przyjęty, mimo sprzeciwów i apeli o bojkot referendum.
Do głosowania na "tak" wzywały media publiczne, główne partie polityczne, związki zawodowe, a także duchowni w meczetach.
Zmiany przewidują umocnienie premiera i parlamentu. Król Mohammed VI przestanie być określany w nowej konstytucji jako "święty", jak zapisane było już w pierwszej marokańskiej ustawie zasadniczej z 1962 roku, a pozostanie jedynie "nietykalny".
Będzie nadal "dowódcą wiernych" i zarazem "stojącym na straży swobód religijnych". Jego kompetencje "religijne" będą w nowej konstytucji rozdzielone od "politycznych".
W orędziu do narodu wygłoszonym 17 czerwca król przekonywał, że projekt zakłada "wzmocnienie filarów monarchii konstytucyjnej, demokratycznej, parlamentarnej i socjalnej".
Za granicą otwarto ponad 500 lokali wyborczych w ambasadach i konsulatach.
Pierwsze wyniki są spodziewane dzisiaj w nocy.
>>>>>
Czekamy na realne zmiany w kierunku wolnosci ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:34, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Demonstracje zwolenników opozycji w Maroku
Dwa dni po referendum, w którym większość obywateli poparła zaproponowaną przez króla nową konstytucję, w kilku miastach Maroka doszło w niedzielę do demonstracji zwolenników opozycji, domagających się większej demokratyzacji kraju.
W demonstracjach wzięli udział głównie aktywiści i zwolennicy Ruchu "20 lutego", którego protesty na początku roku skłoniły króla Mohammeda VI do przekazania części swej władzy premierowi i parlamentowi.
W przeprowadzonym w piątek referendum zdecydowana większość Marokańczyków poparła zaproponowane przez monarchę zmiany w konstytucji. Zdaniem opozycji, która nawoływała do bojkotu głosowania, zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
Do największej demonstracji doszło w niedzielę w Rabacie. Tam manifestowało kilka tysięcy zwolenników opozycji. Policja nie dopuściła do poważniejszych starć między nimi a zwolennikami monarchy.
Antyrządowe demonstracje odbyły się także w kilku innych miastach, m.in. w Casablance, Tangerze i Marrakeszu. Opozycja zapowiedziała kolejne protesty.
>>>>>>
Tak jest popieramy walke o wolnosc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:10, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kolejne demonstracje w Maroku
Tysiące zwolenników i przeciwników zaproponowanej przez króla nowej konstytucji przeszły w niedzielę ulicami trzech miast w Maroku: w Tangerze, Casablance i Rabacie. Podczas demonstracji nie doszło do incydentów.
W Tangerze 12 tys. osób domagało się pogłębienia demokratycznych reform. W Casablance według przedstawiciela miejscowych władz maszerowało 5 tys. przeciwników i ok. tysiąca zwolenników reform w obecnym kształcie. Według państwowej agencji MAP tych drugich było 20 tys. Wreszcie w stolicy Maroka w wiecu poparcia i proteście wzięło udział po tysiącu uczestników.
W przeprowadzonym na początku lipca referendum konstytucyjnym zdecydowana większość Marokańczyków poparła zaproponowane przez monarchę zmiany. Zdaniem opozycji, która nawoływała do bojkotu głosowania, zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
W Maroku działa Ruch "20 lutego", luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed IV zrezygnował z władzy w większym wymiarze i rozliczył się z korupcją w rządzie.
>>>>>>
Oczywiscie kraj potrzebuje glebokich zmian !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:27, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Król Mohammed VI chce przedterminowych wyborów
Przedterminowe wybory parlamentarne w Maroku odbędą się 25 listopada - poinformował dziś minister spraw wewnętrznych Tajeb Szerkawi. Wybory przyspieszono aż o 10 miesięcy, ponieważ król Mohammed VI chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane w referendum w zeszłym miesiącu.
- Ważne jest, aby rozpocząć od wybrania nowego parlamentu, żebyśmy mogli przystąpić do wyznaczenia szefa rządu - powiedział król.
47-letni Mohammed VI, który 30 lipca w telewizyjnym wystąpieniu obiecał szybkie wprowadzenie konstytucyjnych zmian, chce w ten sposób zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
- Każde opóźnienie może zagrozić otrzymanemu kredytowi zaufania i zaprzepaścić możliwości, jakie dają nowe reformy - powiedział monarcha.
Zgodnie ze zmianami zatwierdzonymi w ogólnonarodowym referendum część uprawnień króla zostanie przekazana na rzecz wybranych przedstawicieli, jednak zachowa on decydujący głos w kwestiach strategicznych.
>>>>>
Do wyborow ludzie musza byc przygotowani politycznie ... Poz atym musza byc wolne media sprawiedliwie pokazujace kandydatow a uczciwa komisja wyborcza to podstawa o ktorej nie musze mowic ... Czy to wszystko bedzie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:30, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: demonstracje zwolenników demokratyzacji
W Casablance, Rabacie i Tangerze demonstrowali zwolennicy demokratyzacji, którzy wylegli na ulice na apel Ruchu 20 lutego, który domaga się zmian politycznych i większej sprawiedliwości społecznej w Maroku.
Zdaniem niezależnych obserwatorów, demonstracje były mniej liczne niż twierdzili organizatorzy i przebiegły bez większych incydentów. Policja oceniła łączną liczbę ich uczestników w trzech miastach na ok. 5 tys. osób.Ruch 20 lutego, który powstał na fali rewolucji w krajach arabskich na początku br., zrzesza głównie islamistów z nielegalnego, ale tolerowanego przez władze ugrupowania Sprawiedliwość i dobro, opozycjonistów "niezależnych" oraz ze skrajnej lewicy.
>>>>>
Oczywiscie popieramy wolne Maroko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:16, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Król ma wielkie problemy. Ludzie się zbuntowali
Ok. 10 tysięcy Marokańczyków wzięło udział w największej dotąd demonstracji wczoraj w Casablance, nawołując m.in. do bojkotu nadchodzących wyborów parlamentarnych, które ich zdaniem są wynikiem jedynie pozornych reform wprowadzonych przez króla.
Marsz ulicami Sbaty - biednej dzielnicy Casablanki, największego marokańskiego miasta - zorganizował Ruch 20 Lutego. Właśnie w Sbacie uczestnicy prodemokratycznej demonstracji zostali zaatakowani i pobici przez siły bezpieczeństwa. Kiedyś nas tu pobito, dziś tu powracamy - krzyczał rozentuzjazmowany tłum. Demonstranci domagali się większych swobód i walki z korupcją w rządzie.
Podobnie jak w Tunezji, Egipcie czy Libii, w Maroku odbyło się wiele demonstracji, których uczestnicy nawoływali do demokratycznych reform. Po obietnicy króla Mohammeda IV, że je wprowadzi, protesty niemal ustały.
25 listopada odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne. Nowy rząd ma się zająć wdrożeniem reform zaaprobowanych w referendum w lipcu.
Ruch 20 Lutego oficjalnie nie zajął jeszcze stanowiska odnośnie udziału w wyborach. Jednak jego różni przedstawiciele już nawołują do ich bojkotu.
Tymczasem zdecydowana większość Marokańczyków poparła zmiany zaproponowane przez monarchę w referendum. Zdaniem opozycji zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
Ruch 20 lutego to luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed IV zrezygnował z władzy w większym wymiarze i rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
>>>>>
Oczywiscie ! Popieramy tez Nowe Maroko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:07, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Demonstranci wzywają do bojkotu wyborów
W Casablance i Safi w zachodnim Maroku tysiące ludzi demonstrowało w niedzielę, by wyrazić sprzeciw wobec brutalności policji i domagać się bardziej demokratycznej konstytucji królestwa; wezwano też do bojkotu wyborów .
W ubogiej dzielnicy Casablanki, największego miasta Maroka, około 4 tys. protestujących z prodemokratycznego Ruchu 20 Lutego nawoływało do bojkotu wyborów parlamentarnych, które maja się odbyć w przyszłym miesiącu. Drugą demonstrację zorganizowano w niedzielę Safi, po śmierci jednego z protestujących, który brał udział w manifestacji w ubiegłym tygodniu, brutalnie rozbitej przez policję.
Ruch wziął swą nazwę od daty pierwszego protestu i zwany jest też Ruchem na rzecz Zmian 20 Lutego; zyskał błyskawicznie zwolenników na Facebooku i pozostaje luźno zorganizowaną grupą zwolenników reform.
Jak wiele krajów arabskich, Maroko ogarnęła w tym roku fala społecznych protestów wzywających do zreformowania państwa, choć zdaniem analityków królestwo, którym rządzi powszechnie szanowany i otwarty na reformy król Mohammed VI i gdzie utrzymuje się wzrost gospodarczy, jest jednym z państw arabskich najmniej podatnych na falę protestów.
Nowa, poprawiona konstytucja królestwa została przyjęta w lipcu, ale Ruch 20 Lutego, krytykuje zarówno nową ustawę zasadniczą, jak i formułę nadchodzących przedterminowych wyborów, zaplanowanych na 25 listopada. Nowy rząd ma się zająć wdrożeniem reform zaaprobowanych w referendum w lipcu i zaproponowanych przez króla. Zdaniem opozycji, która nawołuje do bojkotu głosowania, zmiany te są powierzchowne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza pozostanie bardzo skoncentrowana w rękach monarchy. Członkowie Ruchu 20 Lutego domagają się, by Mohammed IV w większym zakresie zrezygnował z władzy i wytępił korupcję władz.
>>>>>
I oczywiscie maja racje!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:40, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Wybory to szopka, nie nabierzecie nas"
Kilkanaście tysięcy demonstrantów w wielu miastach Maroka demonstrowało w niedzielę, nawołując do bojkotu nadchodzących wyborów parlamentarnych. Zdaniem protestujących, mimo zapowiedzi króla i władz wybory nie będą uczciwe i transparentne. - Wybory to szopka, tym razem nas nie nabierzecie - krzyczeli demonstranci w Rabacie.
Tłum ok. 3 tysięcy protestujących przed parlamentem w Rabacie został zaatakowany przez kilkudziesięciu policjantów, którzy bili ich pałkami i kopali - pisze Reuters, powołując się na swojego korespondenta. W Casablance, największym mieście Maroka, demonstrowało ok. 8 tys. osób; kilka tysięcy wzięło udział w podobnych protestach w innych miastach, m.in. w Fezie i Tangerze.
- To oczywiste, że w wyborach (parlamentarnych 25 listopada) do władzy dojdą te same osoby, które od lat marnotrawią bogactwo Maroka i jako zakładnika trzymają przyszłość jego obywateli - zaznaczył Omar Radi z Ruchu 20 Lutego, organizatora akcji.
Król Mohammed VI zapewnił niedawno, że wybory będą uczciwe i transparentne. Jednak główne ugrupowanie opozycyjne, Partia Sprawiedliwości i Rozwoju, skrytykowało przeprowadzone w tym celu zmiany; jej zdaniem nie zapobiegną procederowi kupowania głosów.
W myśl zmian wprowadzonych po lipcowym referendum, król m.in. przekaże część swych praw wybieralnym władzom, lecz zachowa decydujący głos w sprawach strategicznych.
- Wybory to szopka, tym razem nas nie nabierzecie - krzyczeli demonstranci w Rabacie.
Wyboru w Maroku na przestrzeni ostatnich 50 lat postrzegane były jako pusty rytuał odgrywany na użytek zachodnich sojuszników kraju, a decyzje co do składu rządu i jego kluczowych posunięć de facto zapadały między królem a elitą sędziów.
Jak dodaje Reuters, takiej sytuacji sprzyjały: wysoki wskaźnik analfabetyzmu w Maroku, tradycyjny szacunek dla króla oraz cenzura w mediach.
Ruch 20 Lutego to luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed VI zrezygnował z władzy w większym wymiarze oraz rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
>>>>>>
Jesli bedzie szopka nie uznamy ! Tunezja wzorem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:33, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Marokańczycy wybierają parlament. Prodemokraci bojkotują
Marokańczycy wybierają dziś parlament. Bojkot przyspieszonych wyborów zapowiadają prodemokratyczni działacze, który uważają, że rządzący od 1999 roku monarcha, król Mohammed IV, nie jest gotów na rzeczywiste zmiany.
Jak pisze agencja Associated Press, na dobry wynik w głosowaniu mogą liczyć umiarkowani islamiści i koalicja partii popierających króla, jednak prawdziwym testem legitymizacji władz będzie to, ile osób pójdzie do urn. Wybory są przyspieszone o 10 miesięcy, ponieważ król chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka zamierza zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
Reformy polegają m.in. na przeprowadzeniu zmian w konstytucji, które mają umocnić rolę premiera i parlamentu oraz niezawisłość sądów. Jednak przekazanie części uprawnień króla na rzecz wybranych przedstawicieli nie spowoduje znacznego osłabienia jego pozycji; król nadal zachowa decydujący głos w kwestiach strategicznych.
Propozycje króla są kwestionowane przez tysiące Marokańczyków, którzy od kilku miesięcy raz w tygodniu protestują w głównych miastach Maroka. Ich zdaniem, działania Mohammeda VI nie przyniosą faktycznych prodemokratycznych reform. Demonstranci domagają się, by król zrezygnował z władzy w większym wymiarze oraz rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
AP zauważa, że reputacja Maroka jako stabilnej demokracji w Afryce Północnej została nadszarpnięta ze względu na tegoroczne protesty. Niegdyś stabilna gospodarka drży w posadach z powodu wpompowania przez rząd sporej ilości pieniędzy w podniesienie płac i subwencji w celu uspokojenia ludzi zainspirowanych falą protestów arabskiej wiosny.
W trakcie kampanii przedwyborczej na ulicach miast nie było ani plakatów, ani nie odbywały się hałaśliwe wiece wyborcze; zamiast tego wywieszono suche oficjalne transparenty nawołujące Marokańczyków do "spełnienia obywatelskiego obowiązku", czy "uczestniczenia w zmianach, przez które obecnie kraj przechodzi" - pisze AP.
- Od 30 lat partie prezentują tych samych ludzi; mogliby przynajmniej zmienić swoich kandydatów - przyznał w rozmowie z AP Hassan Rafik, sprzedawca warzyw w stolicy kraju, Rabacie. Mężczyzna nie zamierza głosować.
- Marokańczycy uważają, że poza reformą konstytucji praktycznie nic się nie zmieniło; oznacza to, że wybory w 2011 roku będą kopią wyborów z roku 2007 i dlatego najprawdopodobniej frekwencja będzie niska - powiedział wysoki funkcjonariusz islamskiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju.
W wyborach z 2007 r. - pierwszych wyborach ze znaczącą obecnością obserwatorów międzynarodowych - frekwencja wyniosła zaledwie 37 proc.; niektórzy obserwatorzy obawiają się, że w tegorocznym głosowaniu udział weźmie jeszcze mniej ludzi.
Maroko, dzięki istnieniu wielu partii politycznych i regularnym wyborom, było jasnym punktem wśród innych dyktatur w regionie. Wszystko jednak zmieniło się wraz z arabskim przebudzeniem, w wyniku którego obaleni zostali autorytarni dyktatorzy w Tunezji, Libii i Egipcie - zwraca uwagę AP i dodaje: obecny system polityczny, który utrzymuje wybory lecz pozostawia faktyczną władze w rękach króla nie wygląda na liberalny.
Do głosowania w tym 32-milionowym kraju uprawnionych jest ok. 13 mln ludzi. Lokale wyborcze będą czynne do godziny 20 czasu polskiego.
>>>>>
Farsowe pseudowybory nie rozwiaza zadnego problemu . Nie mylcie ich w zadnym razie z Tunezja . Tutaj mamy wybory ,,kontrolowane'' a wiec nie sa to wolne wybory ... Przewidujemy dalsze protesty !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:50, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: opozycja pewna zwycięstwa w wyborach
Marokańska Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD) poinformowała, że w zakończonych wieczorem piątkowych wyborach parlamentarnych w Maroku zdobyła największą liczbę mandatów. Frekwencja wyborcza wyniosła według MSW 45 procent.
Frekwencja wyborcza wyniosła według marokańskiego MSW 45 proc. - poinformował szef marokańskiego MSW Taib Szerkawi. Umiarkowanie islamska PJD jest główną opozycyjną partią w ustępującym parlamencie (z 47 deputowanymi na 395).
- Na podstawie raportów składanych przez naszych przedstawicieli w lokalach wyborczych w całym kraju, to my jesteśmy ich zwycięzcami. Wygraliśmy w Rabacie, Casablance, Tangerze, Kenitrze, Sale, Bani Mallal i Sidi Ifni, by wymienić tylko kilka miast - powiedział Reuterowi Lahcen Daodi, który jest numerem dwa tej umiarkowanej partii islamistycznej.
Przedstawiciele władz nie byli w stanie od razu potwierdzić tej informacji.
Ostateczne wyniki wyborów, w których startowało 31 partii politycznych, zostaną ogłoszone w niedzielę po południu.
Uprawnionych do głosowania było około 13,5 mln Marokańczyków na 32 miliony mieszkańców kraju. Wybory zostały przyspieszone o 10 miesięcy, ponieważ król chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka zamierza zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
>>>>>
Widzicie co sie dzieje , W kontrolowanych wyborach i koncesojoniwanych przez rezim glosuje zaledwie 45 % ludzi ( w Tunezji 90 % ) ... Czyli bojkot wynosi 50 % . A ci co ida wybieraja opozycje nawet koncesjonowana ale opozycje ...
LUDZIE CHCA NOWEGO MAROKA !!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:43, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko ma nowego premiera
Król Maroka Mohammed VI mianował premierem Abdelilaha Benkirane, przywódcę umiarkowanej islamskiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD), która wygrała piątkowe wybory parlamentarne - poinformowała marokańska agencja prasowa.
PJD zdobyła 107 mandatów w liczącej 395 miejsc Izbie Reprezentantów, uzyskując prawie dwukrotną przewagę nad Partią Niepodległości (Hizb al-Istiklal) dotychczasowego premiera Abbasa el-Fassiego, którą uważa się za najbardziej prawdopodobnego koalicjanta w nowym rządzie. Benkirane, którzy rządzi PJD od 2008 roku, reprezentuje koncyliacyjne stanowisko i nie ukrywa poparcia dla silnej władzy króla. "Głową państwa jest król i nikt nie może rządzić bez niego. Jeśli ktoś może, to z pewnością nie jest to Abdelilah Benkirane" - zapewniał swoich zwolenników po niedzielnych wyborach.
"PJD jest świadoma, że sytuacja polityczna w Maroku jest bardzo napięta - mówił premier-elekt po ogłoszeniu wyników. - Obiecuję stworzyć silny rząd, który da Marokańczykom nadzieję".
Na niekorzyść zwycięskiej partii przemawia to, że tylko 6 mln z 21 mln uprawnionych do głosowania wzięło udział w wyborach, a wielu Marokańczyków świadomie je zbojkotowało, wyrażając w ten sposób niezadowolenie z systemu politycznego, który ich zdaniem jest skorumpowany.
Niemniej, jak ocenia agencja AP, PJD odniosła znaczący sukces, ponieważ jeszcze w zeszłym roku lider partii opozycyjnej na stanowisku szefa rządu byłby nie do pomyślenia. Wydarzenia arabskiej wiosny skłoniły króla do zreformowania konstytucji i przyspieszenia wyborów o 10 miesięcy, aby zapobiec groźbie protestów, jakie w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi. Zwycięstwo islamistów z PJD nastąpiło miesiąc po triumfie islamskiej Partii Odrodzenia w Tunezji. W opinii AP może ono odzwierciedlać pewien regionalny trend, ponieważ także w Egipcie, gdzie w poniedziałek rozpoczął się kilkumiesięczny maraton wyborczy, za głównego faworyta uznaje się Bractwo Muzułmańskie.
>>>>
To nie ma znaczenia ...
Jesli w Tunezji bylo 90 % frekwencji to w Maroku bylo by 19 mln glosujacych bylo 6 ...
13 milionow zbojkotowalo
A resztka zaglosowala na opozycje ...
Oznacza to ze 75 % ludzi CHCE CALKOWITYCH ZMIAN !!!!
I ONE BEDA ! :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:52, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Maroko: nowy minister sprawiedliwości chce reform w sądownictwie
Nowy minister sprawiedliwości Maroka Mustafa Ramid ogłosił szereg inicjatyw, które mają na celu zreformowanie wymiaru sprawiedliwości, oskarżanego o uległość wobec władz. W ramach zapowiedzianych zmian Ramid zwróci się do króla Mohammeda VI o ułaskawienie kilkuset więźniów.
Część z nich to osoby skazane po serii samobójczych zamachów w Casablance w 2003 roku, w których zginęło 45 ludzi. Zdaniem lokalnych i międzynarodowych organizacji broniących praw człowieka ich procesy były politycznie umotywowane. Minister Ramid będzie się także starał o uwolnienie osób więzionych za krytykę władz, m.in. redaktora naczelnego dziennika "Al-Massa" Rachida Ninego. W czerwcu został on skazany na rok więzienia za krytykowanie metod działania marokańskich służb specjalnych w walce z terroryzmem oraz za uznanie za nieuczciwe procesów osób podejrzewanych o terroryzm.
Szef resortu sprawiedliwości w powołanym kilka dni temu rządzie umiarkowanych islamistów z Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD) zamierza także zorganizować ogólnonarodową debatę, której uczestnicy - sędziowie, adwokaci i organizacje społeczeństwa obywatelskiego - mają wypracować propozycje reform sądownictwa.
Marokański wymiar sprawiedliwości postrzegany jest jako ogarnięty korupcją i uległy wobec władz, szczególnie w sprawach dotyczących łapówkarstwa oraz wojującego islamu.
Nowy gabinet premiera Abdelilaha Benkiranego został sformowany po wygranej PJD w grudniowych wyborach. Po raz pierwszy na czele marokańskiego rządu stanął polityk umiarkowanej partii islamskiej, pozostającej dotąd w opozycji. Wybory przyspieszono, ponieważ król chciał jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka chciał zapobiec groźbie protestów, które wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
>>>>>
W ogole to trzeba w Maroku stworzyc wiarygodny system prawny bo takiego nie ma ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:52, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Maroko: podpalili się, bo mieli dość bezrobocia
Pięciu Marokańczyków podpaliło się w stolicy swego kraju Rabacie, żeby zaprotestować przeciwko panującemu bezrobociu - podała dzisiaj agencja AP, powołując się na obrońcę praw człowieka. Trzech silnie poparzonych mężczyzn trafiło do szpitala.
Do incydentu doszło w środę. Jusef al-Risuni z Marokańskiego Stowarzyszenia Praw Człowieka poinformował, że trzech mężczyzn doznało poważnych oparzeń; dwóch pozostałych jedynie zniszczyło sobie ubrania.
Protestujący brali udział w dwutygodniowej okupacji budynku ministerstwa edukacji i szkolnictwa wyższego w ramach protestu, podczas którego domagano się pracy - tłumaczył al-Risuni.
W zeszłym tygodniu cztery osoby podpaliły się w Tunezji, również protestując przeciwko panującemu w kraju bezrobociu. Jedna osoba zmarła.
W Maroku przybierają na sile protesty przeciwko bezrobociu szczególnie wśród osób z wyższym wykształceniem. O ile w skali kraju stopa bezrobocia wynosi 9,1 proc., to wśród osób z dyplomami uczelni wyższych odsetek ten utrzymuje się na poziomie 16 proc. - pisze agencja Associated Press.
>>>>
No nie ! Znowu ? Po co ??? Trzeba zyc i walczyc a nie sie zabijac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:57, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Protesty w Maroku po samobójstwie zgwałconej 16-latki
Sprawa 16-latki, która popełniała samobójstwo po tym, jak została zmuszona do poślubienia swojego gwałciciela, oburzyła aktywistów w Maroku. Domagają się oni zmiany prawa, które umożliwia małżeństwo oprawcy z ofiarą, by "zmyć" hańbę z rodziny - podaje portal BBC News.
Amina Filali została zgwałcona, gdy miała 15 lat. W tradycyjnych regionach Maroka utrata dziewictwa przez dziewczynę przed ślubem oznacza dyshonor dla całej rodziny. Według ojca nastolatki, to prokurator zasugerował, by poślubiła swojego oprawcę. Dziewczyna miała się skarżyć, że mąż ją bije. Gdy nikt nie zareagował, nastolatka postanowiła się zabić trutką na szczury. Jak podaje BBC, mężczyzna wpadł w taki szał, gdy dowiedział się, że Amina wypiła truciznę, że ciągnął ja za włosy po ulicy. 16-latka wkrótce zmarła.
Sprawa poruszyła obrońców praw kobiet z Maroka. Według marokańskiego prawa karnego, "porywacz" może poślubić nieletnią, by uniknąć więzienia. Właśnie ten przepis jest wykorzystywany przez gwałcicieli, którym umożliwia się małżeństwo ze swoimi ofiarami. Aktywiści domagają się oni zmiany prawa. Także na portalu społecznościowym Facebook powstały konta upamiętniające Aminę.
>>>>
Tak jest ! To bohaterka walki o gonosc kobiet . Taka sytuacja to morderstwo . Jednak rzecz jasna nie zalecam samobojstw ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:27, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zmuszają kobiety do ślubu z gwałcicielami
W stolicy Maroka odbył się protest, wzywający do zniesienia prawa, które zezwala gwałcicielom żenić się ze swoimi ofiarami. Demonstracje zostały zapoczątkowane po samobójczej śmierci 16-letniej Aminy El-Filali, która znalazła się w takiej sytuacji. Pół roku po ślubie dziewczyna połknęła truciznę dla szczurów.
>>>>
No koszmar . Jest to w istocie morderstwo ... Bo jak mozna zmusic dziewczyne do mieszkania z gwalcicielem . DOSC TYCH DZIKICH PSEUDOPRAW !
Przypominam ze tamtejsze prawo opiera sie na zasadzie ekwiwalentu . Np. jesli ktos zbaral by wam samochod pouzywal go . To jesli za niego zaplaci czyli kupi po prostu to sprawa jest zalatwiona...On ma samochod wy kase ...
W sumie jest to logiczne ...
No ale gdy chodzi o ludzi ?
Ukradł córkę ,,poużywał'' i zapłacił . To co ? Teraz sobie moze ,,używać'' do woli ??? Widzimy tu traktowanie czlowieka jak rzecz . Zauwazmy ze tamtejsi tyrani TAK SAMO traktuja ludzi . Mozna ich pouzywac . Potorturowac . Strzelac itp. itd . To sie musi CALKOWICIE TAM ZMIENIC ! Czlowiek NIE JEST RZECZĄ . Kobiet sie nie ,,kupuje i używa'' tylko bierze z nimi slub za OBOPOLNA ZGODA !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:34, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Maroko zapowiada zmianę prawa pozwalającego na małżeństwo z gwałcicielem
Działaczki na rzecz praw kobiet z Maroka z zadowoleniem przyjęły zapowiedź zmiany prawa, które pozwala gwałcicielom uniknąć więzienia poprzez ślub ze swoją ofiarą. Zaznaczają, że to dopiero pierwszy krok w kierunku pełnej reformy kodeksu karnego.
Minister sprawiedliwości Mustafa Ramid zamierza usunąć artykuł 475 kodeksu karnego, który pozwala uniknąć więzienia oskarżonym o "deprawowanie" albo "uprowadzenie" nieletnich, o ile poślubią swoją ofiarę.
- Zmiana tego przepisu jest dobra, ale nie spełnia wszystkich naszych oczekiwań - powiedziała Chandija Riadi, szefowa Marokańskiego Stowarzyszenia na rzecz Praw Człowieka (AMHD). - Kodeks karny musi zostać zmieniony w całości, ponieważ zawiera wiele przepisów dyskryminujących kobiety i nie broni ich przed przemocą.
Gwałt "zwyczajny" i "niezwyczajny"
Dla potwierdzenia swoich słów Riadi wskazuje staromodne rozróżnienie dokonane przez ministerstwo sprawiedliwości. Zgodnie z poniedziałkowymi propozycjami na karę 10 lat więzienia może zostać skazana osoba, która popełniła "zwyczajny gwałt" na nieletnim. Karą 20 lat zagrożony jest "gwałt, który prowadzi do utraty dziewictwa".
Kodeks karze agresję przeciwko kobietom z moralnego punktu widzenia, a nie dlatego, że jest to agresja - uważa przewodnicząca Demokratycznej Ligi na rzecz Praw Kobiet (LDDF), Fuzia Asuli. - Prawo nie rozpoznaje takich form agresji jak gwałt małżeński, a nadal dyskryminuje inne, normalne zachowanie jak seks pozamałżeński - dodaje Assouli. Ostatnie dane rządowe wskazują, że do 50 procent ataków dochodzi w ramach małżeństw.
Wstrząsająca historia zgwałconej 16-latki
Prawie rok temu Maroko zszokowała informacja o 16-latniej Aminie al-Filali. Dziewczynka otruła się po trwającym siedem miesięcy małżeństwie z 23-letnim mężczyzną, który miał ją zgwałcić. Na ślub naciskali rodzice i sędzia, chcąc bronić honoru rodziny.
Minister sprawiedliwości Mustafa Ramid przekonywał, że al-Filali nie została zgwałcona, a do stosunku z 15-latką (tyle miała wówczas lat) doszło za obopólną zgodą.
- W 550 przypadkach deprawowania nieletnich w latach 2009-2010 tylko siedem razy skorzystano z artykułu 475, żeby uniknąć kary. Reszta przypadków była ścigana przez prawo - oznajmił premier Abd el-Ilah Benkiran.
....
Wreszcie koniec tej potwornosci .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:00, 26 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Maroko: mężczyzna skazany na więzienie za palenie w czasie ramadanu
18-letni mężczyzna został skazany w Maroku na trzy miesiące więzienia za palenie papierosa na ulicy w czasie ramadanu, muzułmańskiego miesiąca postu, w którym zabrania się konsumpcji od świtu do zmierzchu - poinformowali jego prawnicy.
Mieszkaniec Rabatu został zatrzymany w sobotę przez patrol policji. Podczas przesłuchania bronił się, że od poszczenia rozbolała go głowa, więc kupił papierosy, żeby się uspokoić.
Policja, chcąc sprawdzić, czy stan zdrowia mężczyzny pozwala na przestrzeganie postu, zleciła przeprowadzenie odpowiednich badań lekarskich. Ich wyniki nie wykazały jednak żadnych nieprawidłowości i we wtorek mężczyzna stanął przed sądem.
Marokański kodeks karny wyznacza karę od jednego do sześciu miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny dla "każdego wyznawcy islamu, który ostentacyjnie łamie post w miejscu publicznym podczas ramadanu".
W czasie miesiąca ramadanu muzułmanie nie mogą jeść, pić, palić ani uprawiać seksu od świtu do zmierzchu. W wielu krajach islamskich nieprzestrzeganie tych zasad jest karane przez prawo. Zwolnieni z postu są jedynie chorzy, kobiety ciężarne oraz podróżni przebywający w drodze dłużej niż trzy dni. Ci ostatni mają odbyć post w innym terminie.
Jak wynika z niedawnego badania Pew Research Center, postu podczas świętego miesiąca przestrzega 93 proc. muzułmanów. Badanie przeprowadzono wśród 38 tys. wiernych z 39 krajów.
???
Co to ma znaczyc ? Jesli to robi to na WLASNA odpowiedzialnosc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:58, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wpadka króla Maroka Mohammeda VI
Kolejna wpadka króla Maroka. Nie ucichły jeszcze protesty po tym, jak Mohammed VI ułaskawił hiszpańskiego pedofila, a okazało się, że władca wypuścił na wolność kolejnego przestępcę. Na ulicach stolicy Maroka znów doszło do protestów.
Król Mohammed VI nie może zaliczyć ostatnich dni do udanych. Najpierw wściekłość Marokańczyków wywołała jego decyzja o ułaskawieniu pedofila, który siedział za kratkami za co najmniej 11 gwałtów na dzieciach. Wypuszczony na wolność mężczyzna uciekł do Hiszpanii i tam został zatrzymany. Maroko chce ekstradycji Daniela Galvana Viny.
Teraz okazało się, że w gronie ułaskawionych niedawno Hiszpanów znalazł się także dealer narkotykowy Mohamed Mounir Molina. Na ulicach stolicy znów doszło do protestów. - Według mediów, ten człowiek został wypuszczony i nawet nie stanął przed sądem. To pokazuje, że królewskie ułaskawienia to czysta niesprawiedliwość - mówiła jedna z protestujących w Rabacie.
By uspokoić atmosferę, po poprzednim skandalu, Mohammed VI spotkał się z rodzinami dzieci molestowanych przez pedofila. Atmosferę podgrzały jednak media, które poinformowały, że nazwiska pedofila wcale nie było na liście, która przyszła do Maroka z Hiszpanii. To bowiem z okazji wizyty hiszpańskiego króla Mohammed VI ułaskawił 48 Hiszpanów, przebywających w marokańskich więzieniach.
>>>>
ZNOWU ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:17, 14 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Maroko: wniewinniono mężczyznę skazanego za przejście na chrześcijaństwo
Sąd apelacyjny w Fezie wydał wyrok uniewinniający w sprawie 31-letniego mężczyzny, który w pierwszej instancji został skazany w sierpniu ub.r. na dwa i pół roku więzienia za przejście na jedną z religii chrześcijańskich.
Mohamed Al-Biladi był skazany za to, że "przyczynił się do załamania się wiary muzułmanina". Ten artykuł kodeksu karnego stosuje się w Maroku również wobec osób, które porzucają islam, aby przyjąć chrześcijaństwo.
Sad Apelacyjny uznał jednak, że w postępowaniu Biladiego nie można dopatrzyć się prozelityzmu, ponieważ to tylko on sam przeszedł na inną wiarę.
- Jestem bardzo zadowolony, czuję się wolny i dziękuję Bogu i wszystkim osobom wierzącym, chociaż wiele z nich nie podziela moich przekonań - powiedział po ogłoszeniu uniewinniającego wyroku Biladi.
Przed sądem broniło go kilkunastu prawników, których zapewniły mu różne organizacje broniące praw człowieka. Podkreślali oni między innymi, że wyrok skazujący wydany w pierwszej instancji był sprzeczny z duchem marokańskiej konstytucji.
W Maroku obowiązuje zakaz praktykowania religii chrześcijańskich. Co jakiś czas policja wyrzuca z kraju grupy cudzoziemców pod zarzutem uprawiania prozelityzmu. Również Marokańczycy, jak to było w przypadku Biladiego, bywają ścigani sądownie za zmianę religii.
....
Hanba ! Jak mozna gwalcic sumienia !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:38, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
"Kobiety-muły" codziennie dźwigają ogromne pakunki
Setki marokańskich kobiet, często w podeszłym wieku, dźwiga codziennie przez przejście graniczne, dzielące enklawy hiszpańskie od reszty Afryki, pakunki wielkości pralki. "Kobiety-muły" nie umieją zazwyczaj czytać ani pisać, zapytane o nazwiska, wyciągają tylko swoje paszporty. Większości nie uda się zarobić więcej niż 15 do 20 euro tygodniowo - podaje "New York Times".
Każdego roku do portu w Melilli wpływają towary warte ok. 300 mln euro, większość z nich eksportowana jest następnie do Maroka lub w głąb kontynentu. "Kobiety-muły" noszą je na własnych plecach przez granicę, aby marokańscy przedsiębiorcy mogli uniknąć podatków przywozowych. Każdy pakunek przenoszony ręcznie jest bowiem uważany za bagaż, nie trzeba więc płacić od niego cła.
"Kobiety-muły" znajdują się wśród szczęśliwców, którzy mieszkają w regionie bezpośrednio otaczającym enklawy. One nie potrzebują wizy, aby przekraczać granicę. W ciągu ostatnich dwóch dekad, ten skromny przywilej okazał się dla nich jedynym ratunkiem przed ubóstwem. Zarabiają w ten sposób trzy do 10 euro za podróż.
Hiszpańscy urzędnicy mówią, że niewiele mogą zrobić z tym, co dzieje się na granicy, nawet jeśli odbywa się to na hiszpańskiej ziemi. Problemem jest fakt, że kobiety te mogą przechodzić przez granice z "bagażami" legalnie. Jedynie, co można zrobić, to wyeliminować te praktyki, ale to mogłoby pozostawić je bez środków do życia.
...
Wszedzie sa patologie . W USA np. aborcja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:20, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Przywódca "umiarkowanych islamistów" ma być ponownie premierem Maroka
Przywódca "umiarkowanych islamistów" ma być ponownie premierem Maroka
Wczoraj, 10 października (22:24)
Król Maroka Mohammed VI powierzył w poniedziałek misję utworzenia nowego rządu dotychczasowemu premierowi Abd el-Ilahowi Benkiranowi, którego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD) zajęła pierwsze miejsce w ubiegłotygodniowych wyborach parlamentarnych.
Określana jako ugrupowanie umiarkowanie islamistyczne PJD zdobyła w 395-osobowym parlamencie 215 mandatów, natomiast rywalizująca z nią partia Autentyczność i Nowoczesność (PAM) 102 mandaty, co skomplikuje tworzenie koalicji rządowej. Silna pozycja PAM sprawia, że PJD musi się sprzymierzyć z co najmniej trzema innymi partiami dla uzyskania parlamentarnej większości.
Założona przez bliskiego przyjaciela, a obecnie oficjalnego doradcę króla PAM przedstawia się jako liberalna alternatywa wobec islamistów. Krytycy twierdzą, że dwór królewski wykorzystuje ją do niwelowania społecznych wpływów PJD.
Mogę potwierdzić, że jego wysokość mianował go (Benkirana) nowym premierem - powiedział agencji Reutera dotychczasowy minister sprawiedliwości i członek władz PJD Mustafa Ramid. W lokalnych mediach internetowych nominację potwierdził także sam Benkiran.
Jak pisze Reuters, wybory były testem dla będącego monarchią konstytucyjną Maroka, gdzie pięć lat temu król przeniósł część swych uprawnień na wybieralny rząd. Była to reakcja na wywołane arabską wiosną publiczne żądania demokratyzacyjne.
Od czasu objęcia urzędu premiera w 2011 roku Benkiran forsował reformy gospodarcze ukierunkowane na ograniczanie deficytu budżetowego i obniżanie dotacji. Na rzecz popularności PJD działa jej deklarowana walka z korupcją.
...
Macie szanse stworzyc monarchie parlamentarna. Nie zmarnujcie jej bo inaczej krwawe pieklo i koniec jak w Libii, Syrii a wczesniej Rosji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:23, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Król Maroka opłaci adwokata swemu ulubieńcowi. Jest on oskarżony o próbę gwałtu
Król Maroka opłaci adwokata swemu ulubieńcowi. Jest on oskarżony o próbę gwałtu
Dzisiaj, 31 października (18:57)
Król Maroka Mohammed VI ogłosił, że opłaci koszty obrony prawnej swego ulubionego marokańskiego piosenkarza, popularnego w całym Maghrebie Saada Lamjarreda. Piosenkarz od piątku przebywa w paryskim areszcie. Jest oskarżony o usiłowanie gwałtu na młodej kobiecie.
Jak podały źródła marokańskiej ambasady we Francji i oficjalna marokańska agencja prasowa MAP, król doradził rodzinie Lamjarreda, aby zwróciła się do jednego z jego zaufanych adwokatów Erica Duponta Morettiego.
Jednocześnie monarcha zobowiązał się pokryć wszelkie koszty sądowe.
Lamjarred, który miał występować w ubiegłą sobotę w paryskim Pałacu Kongresów, został zatrzymany przez policję w swym apartamencie hotelowym, po tym jak 20-letnia kobieta oskarżyła go o próbę gwałtu i agresję.
Sędzia po przesłuchaniu młodej kobiety nakazał zatrzymanie artysty.
Sprawa 31-letniego artysty, który rozpoczął karierę w 2011 roku grając w marokańskim serialu telewizyjnym, wywołała wielkie poruszenie w Maroku, a także wśród młodej publiczności w krajach Maghrebu, dla której w ciągu zaledwie paru lat stał się on wielkim idolem.
Zwłaszcza jego przebój zatytułowany "Jesteś szefem" ma setki milionów wejść na YouTube. Żaden marokański wokalista nie zdobył sobie dotąd takiej popularności.
O próbę gwałtu Lamjarred został oskarżony nie po raz pierwszy: w 2010 roku zdarzyło mu się to w Nowym Jorku, gdzie został aresztowany i osadzony w więzieniu. Wyszedł za kaucją i opuścił Stany Zjednoczone, gdzie jest nadal ścigany przez tamtejszy wymiar sprawiedliwości.
...
Cos za bardzo sie powtarza...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:26, 20 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Maroko: 15 osób stratowanych podczas rozdawania pomocy żywnościowej
Maroko: 15 osób stratowanych podczas rozdawania pomocy żywnościowej
Wczoraj, 19 listopada (19:21)
Dramat w marokańskiej miejscowości Sidi Bulalam, około 60 km od As-Suwajry. Co najmniej 15 osób zostało stratowanych przez tłum, a kolejne pięć rannych podczas rozdawania pomocy żywnościowej.
Lokalne media napisały, że darczyńca zorganizował w niedzielę rano dystrybucję żywności w sklepie, ale na dary rzucił się tłum, który stratował ofiary.
Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że król Maroka Mohammed VI, polecił resortowi, aby "dostarczył konieczną pomoc rodzinom ofiar i rannych".
Król zdecydował też, że pokryje koszty pogrzebów oraz leczenia rannych.
...
Co to za organizacja?! Trzeba widocznie ludzi uspokajac w takich sytuacjach bo szaleja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pon 10:27, 20 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:38, 23 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Marokańczycy upamiętniają zamordowane Skandynawki
Setki osób zebrały się w stolicy kraju, żeby oddać cześć turystkom brutalnie zabitym przez islamistów.
...
Oczywiscie to nie jest tak ze wiekszosc tam dyszy zadza mordu. Oni sa goscinni czego doswiadczaja turysci np. z Polski.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:20, 09 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Trzęsienie ziemi w Maroku. Szokująca liczba ofiar
Trzęsienie ziemi w Maroku. Około 1000 ofiart Co najmniej 632 osoby zginęły, a 329 zostało rannych w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło ten kraj...
...
Kolejne Armagedonny...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:53, 11 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Tysiące zabitych po trzęsieniu ziemi w Maroku
To był największy taki kataklizm w Maroku od ponad stu lat. Co najmniej 2100 osób zginęło w piątkowym trzęsieniu ziemi w rejonie Marrakeszu. Ziemia zatrzęsła się w nocy, kiedy wiele osób spało. Ratownicy walczą teraz z czasem, by dotrzeć do zasypanych pod gruzami domów.
....
Bilans ofiar wzrósł dramatycznie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|