Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Narasta spirala bestialstw w Meksyku!!!
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:07, 13 Paź 2010    Temat postu: Narasta spirala bestialstw w Meksyku!!!

Meksyk ulubiony kraj Cejrowskiego.Z tego zapewne znacie ten kraj...Porzuccie piekne zludzenia o wspanialym wolnym kraju w ktorym mozna robic wszystko bo panstwo sie do niczego nie wtraca...Wolna ,,amerykanka''...Tak panstwo nie funkcjonuje...Efektem jest jednak nie Raj a pieklo:

Makabryczne znalezisko w dostarczonej walizce

Brutalne zabójstwo głównego śledczego prowadzącego sprawę Falcon Lake w Meksyku. Jak powiedzieli CNN przedstawiciele meksykańskich władz, głowa funkcjonariusza Rolando Armando Floresa Villegasa została dostarczona w walizce.

- Dziś rano jego głowa została w walizce dostarczona do wojskowego garnizonu. Wczoraj wieczorem nie wrócił on do domu – poinformował szeryf hrabstwa Zapata w Teksasie, Sigifredo Gonzalez Jr.

Rzecznik prokuratora generalnego w stanie Tamaulipas w Meksyku, Ruben Dario-Rios, potwierdził w rozmowie telefonicznej, że doszło do zabójstwa.

Informacja ta pojawiła się dzień po tym, jak biuro prokuratora stanu Tamaulipas podało sprzeczne informacje dotyczące zniknięcia Davida Michaela Hartleya, zwanej sprawą Falcon Lake.

Żona Hartleya, Tiffany, powiedziała władzom, że jej mąż został postrzelony 30 września podczas wspólnej wycieczki w rejonie jeziora Falcon, które znajduje się na granicy amerykańsko-meksykańskiej.

Choć Luis Homero Uvalle, rzecznik biura powiedział CNN, że podejrzani w tej sprawie to bracia, którzy „są dobrze znani w tym rejonie”, Dario-Rios, główny rzecznik prokuratora generalnego powiedział: "Nie mamy żadnych oficjalnych informacji związanych ze zniknięciem Davida Hartleya. Nie wiem, skąd pochodzą takie informacje".

Dario-Rios powiedział w poniedziałek, że Flores nie poinformował go o tym, że zidentyfikowano jakiegokolwiek podejrzanego.

Eva Rodriguez, sekretarka Floresa, powiedziała, że informacja o jego śmierci jest szokująca. – Widzieliśmy [Rolando] wczoraj wieczorem – wyjaśniła. – Kiedy wrócił z poszukiwań Hartleya byliśmy tu wszyscy razem w biurze. To był ostatni raz, kiedy ktoś z nas go widział.

Jak dodała, nic nie wie o tym, by Flores, którego przedstawiała jako funkcjonariusza "bardzo zaangażowanego w swoją pracę", otrzymał jakieś groźby od handlarzy narkotyków.

- Co można zrobić? – zapytała. – Wciąż tutaj będziemy. Wciąż musimy pracować. Pomimo tego, że wszyscy jesteśmy teraz wystraszeni, śledztwo i poszukiwania nadal będą kontynuowane – zadeklarowała.

W poniedziałek Tiffany Hartley oraz matka Davida Hartleya, Pam, pojawiły się w telewizyjnym talk show prosząc o informacje, które mogłyby pomóc śledczym znaleźć osoby odpowiedzialne za zabójstwo Davida i które ułatwiłyby znalezienie jego ciała.

- Dopóki nie będziemy go mieli z powrotem, to się nie skończy – powiedziała Tiffany Hartley w programie "The Today Show" w telewizji NBC.

Jak powiedział szeryf hrabstwa Zapata, Sigifredo Gonzales, w niedzielę amerykańska straż graniczna, straż przybrzeżna oraz inni funkcjonariusze wrócili na amerykańską stronę jeziora Falcon w poszukiwaniu dodatkowych dowodów w tej sprawie.

Rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu, Virginia Staab, poinformowała, że władze z USA i Meksyku prowadzą dwie osobne akcje poszukiwawcze i regularnie spotykają się, aby wymienić się informacjami. Ale ze względu na to, że mężczyzna zniknął po stronie meksykańskiej granicy, władze amerykańskie nie mogą sądzić, ani aresztować podejrzanych w tej sprawie.

Jezioro Falcon to zbiornik na Rio Grande. Amerykańsko-meksykańska granica przebiega przez środek jeziora, a po amerykańskiej stronie znajdują się hrabstwa Zapata i Starr.

Po stronie meksykańskiej w poszukiwaniach brało udział 60 funkcjonariuszy, trzy łodzie oraz śmigłowiec.

>>>>

Tak wyglada ,,wolna amerykanka'' takie sa ,,uroki'' nie funkcjonujacego panstwa...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:10, 21 Paź 2010    Temat postu:

Piękna kobieta szefową policji w bastionie mafii

Dwudziestoletnia Marisol Valles Garcia objęła stanowisko szefa policji w miasteczku Guadalupe w okręgu Bravo, leżącym niedaleko jednego z najbardziej niebezpiecznych miast w Meksyku, Ciudad Juarez – informuje serwis ndtv.com

Młoda studentka kryminologii była jedyną kandydatką na to stanowisko w znajdującym się niedaleko granicy ze Stanami Zjednoczonymi mieście.(Nic dziwnego że nie było chętnych na takie ,,atrakcje'')

Podejmując się tego zadania zaznaczyła, że nie będzie prowadzić wojny z gangami narkotykowymi, ale przede wszystkim zajmie się działaniami prewencyjnymi w szkołach. Będzie również odpowiadać za odzyskiwanie przestrzeni publicznych dla gminy.

Guadalupe liczące 10 tys. mieszkańców było miejscem krwawych porachunków członków mafii z przedstawicielami władz. 19 czerwca burmistrz miasteczka Jesus Manuel Lara Rodriguez został zabity w swoim domu po tym, jak otrzymywał od mafii listy z pogróżkami - czytamy w serwisie.

>>>>

No ja dziekuje!Tu mafijne bandziory zarżnęły szefa policji a przeciw nim ... dwudziestoletnia studentka Miss Mexico!To nie zart!
Mezczyzni widac sie bali wiec kobieta została szeryfem!Tylko w takich warunkach kobieta może zająć stanowisko w cywilizacji macho...Gdy machowie ze strachu uciekna zostaje kobieta...
Na ale gdy sie pomysli o tych bestialskich gębach bandytów a przeciw niba taka drobna kobietka...Brrr... Strach pomyslec!!!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:01, 21 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:34, 29 Paź 2010    Temat postu:

Tymczasem koszmar w Meksyku trwa!

W meksykańskim mieście Los Ramones było 14 osób, które strzegły porządku i spokoju 6 tys. mieszkańców miasta.Ale to Meksyk!Ani spokoju ani porzadku!

Atak na siedzibę policji był szybki i precyzyjny. Trwał niespełna 15 minut, w czasie których napastnicy niemiłosiernie ostrzeliwali posterunek z broni palnej i wrzucali granaty. Zaraz potem gangsterzy się oddalili.

W momencie ataku w budynku znajdowało się pięciu policjantów i pies.
A więc Pięciu Pan(ów)czarnych i Pies...

Zginął pies...

Śmierć wiernego czworonoga i sam fakt napadu doprowadziły ich do rozpaczy. Postanowili porzucić służbę w policji.

We wtorek wszyscy policjanci w tym niewielkim miasteczku na północy Meksyku złożyli wymówienia .

Tak kończy się cywilizacja Macho...
A za czyna czas...
20-letnich studentek!14 miejsc czeka!

No właśnie a co robi obecnie nasza studentka?



No tak edukuje mlodziez...
Tylko ze dzieci jako tako umundurowane a szefowa policji w dzinsach i bluzce w kratki?To jest osoba jednak urzedowa i tu trzeba munduru!
Jak policja bedzie łazić w gaciach jak wszyscy to nie bedzie szacunku!
A za mundurem wiadomo kto sznurem.To znaczy akurat w przypadku tym odwrotnie ale to tez dziala.Zapewniam.A wszak sa nieograniczone mozliwosci w tworzeniu mundurow...Mozna dobrac do kazdej policjantki taki jaki pasuje!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 0:38, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:22, 27 Lis 2010    Temat postu:

Najniebezpieczniejsze miasto Meksyku, Ciudad Juarez, w którym w tym roku zamordowano ponad 2 700 osób, pustoszeje: od stycznia 2009 r. uciekło stamtąd 230 000 mieszkańców, połowa nielegalnie do USA.

Porzucono w tym czasie ponad 5 000 mieszkań w Ciudad Juarez, licząc jedynie te, których nie zajęli inni lokatorzy.

Jak informuje działająca w mieście instytucja pod nazwą Obserwatorium Bezpieczeństwa i Współżycia Obywatelskiego, najtrudniej znaleźć chętnych do osiedlenia się w porzuconych mieszkaniach w dzielnicach Riveras del Bravo i Horizonte del Sur, kontrolowanych przez kartele narkotykowe.

W październiku tego roku gangsterzy zamordowali tam 14 młodych mężczyzn i kobiet - wszystkich uczestników zabawy zorganizowanej w prywatnym domu.

>>>>>

Do tego prowadzi wolna amerykanka do wyludnienia.Prypomina sier\ Imperium Rzymskie z czasow najazdow barbarzyncow.Bo to w istocie jak najazd barbarzyncow.Grabia i morduja!Widac tu po co jest wladza potrzebna!

>>>>

A co robi tymczasem szeryfka?
Edukuje mlodziez!Nawiasem mowiac widac ze w Meksyku szybko dojrzewaja.W Polsce o takim wygladzie to sa studenci szkol wyzszych a ci tutaj to jakas szkola srednia.




No i jeszcze klucz na szyi... Niestety te dzinsy calkowicie zabijaja ducha policji!To jest ubior luzacki...Policjant musi miec pas i spodnie w odpowednim kolorze i jednolitym.Sam ubior musi byc wzorem porzadku.Wiec nie moze byc w ciapki w kreski w plamki w esy floresy...Musi byc jednolity wkzdej czesci.A wiec koszula w jednkowym kolorze podobnie marynarka czy kamizelka czy spodnie.Kolory moga byc rozne ale jednakowe dla kazdej czesci ubioru...
Material niajlepiej niegniotacy - sa takie zadna nowosc.Mundur nie moze ani zwisac ani powiewac...Stad pas.Dbalosc o mundur to nie jest wymysl z ksiezyca.Naprawde jesli ktos ma pilnowac porzadku sam musi byc w porzadku i to juz na poziomie wygladu...Dziadowska policja czy wrecz milicja to gwozdz do trumny ladu i porzadku.Wystarczy obejrzec Rosje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:49, 12 Gru 2010    Temat postu:

Szef gangu narkotykowego ,,La Familia'' Nazarino Moreno zginal w piatek w strzelaninie z silami panstwa.To juz kolejny taki.
Oczywiscie jest duza detrminacja bo tegio chwastu juz tak tam naroslo ze trudno wytrzymac...

A co tam u studentki?

Tak wyglada wspomniane miasteczko.Na pierwszy rzut oka milutko:



Ale prawda jest straszna:

W Guadalupe ofiarą mafijnych porachunków wielokrotnie padali policjanci oraz funkcjonariusze służb antynarkotykowych. Przestępcy nie oszczędzili nawet burmistrza. W ostatnim tygodniu w samym Guadalupe dokonano trzech morderstw.
Dysponuje ona tylko... jednym radiowozem. W mieście obecne jest wysłana przez prezydenta Meksyku do zwalczania karteli wojsko.
To i tak dobrze ze nie maczeta i furmanką.
No i jest komupter!
A tu jakie paznokcie!Z malunkiem obrazkowym!
No ale coz za kontrast!Tu paznokcie i trzeba uwazac aby sie nie polamaly a tutaj taka maczuga policyjna obok!Ńo ale to budzi respekt!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:27, 12 Gru 2010    Temat postu:

11 osób zginęło a 22 zostały ranne w miasteczku Tecalitlan w piątek w nocy, gdy uzbrojeni napastnicy, prawdopodobnie z rywalizujących gangów narkotykowych, otworzyli ogień do tłumu podczas święta ku czci Matki Bożej z Guadalupe - poinformowały w sobotę lokalne władze.

Napastnicy z rywalizujących gangów pojawili się w kilku samochodach, rzucili granat w stronę tłumu i ostrzelali ludzi zebranych na centralnym placu miasteczka, wywołując panikę i chaos - podaje Yahoo News, cytując Reutera.

Strzelanina sparaliżowała miasteczko; przerażeni mieszkańcy zamknęli się w domach, rezygnując ze zwyczajowego podczas tego święta składania wizyt.

Tecalitlan leży w stanie Jalisco, w środkowowschodnim Meksyku. Obchodzone tam od stuleci święto ku czci Matki Bożej z Guadalupe gromadzi tłumy; atak nastąpił, podczas koncertu, który był jedną z atrakcji kilkudniowego święta.

Od czasu rozpoczęcia cztery lata temu, przez prezydenta Calderona, ofensywy przeciwko gangom narkotykowym ponad 30 tys. osób poniosło śmierć.

(ekb)

Zwyrodnialcy atakują już nawet ludzi czczących Naszą Matkę!!!
To juz sie kwalifikuje jako przesladowania Kościoła!
Męczennicy!



I tardycyjnie zgaldamy do Marisol.
I od razu widac jaka jest roznica miedzy stojem ,,dyskotekowym'' w kolorowe plamki a strojem urzedowym.Na obrazku widac jak w odpowiednim stroju od razu Marisol zaczyna nabierac godnosci i budzic respekt.Taka role pelni mundur:



A wnetrze posterunku wyglada tak:
Na scianie obraz Naszej Matki z Gwadelupe!To najważniejsze!
Nikt ani nic tak nie pomoze jak ONA!

:O))))))))))))))))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:55, 18 Gru 2010    Temat postu:

Nuevo Laredo na północnym wschodzie Meksyku przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi :

- Zbiegło 159 więźniów, najwyraźniej przez główne wejście - powiedział przedstawiciel ośrodka karnego w Nuevo Laredo (stan Tamaulipas).

Zbiorowa ucieczka zaczęła się późną nocą w czwartek.

Jeśli potwierdzi się liczba uciekinierów, do 360 wzrośnie liczba więźniów, którzy zbiegli w tym roku z zakładów zamkniętych w stanie Tamaulipas. Więźniowie często przekupują strażników.

W stanie Tamaulipas zginęły od początku roku setki osób na skutek walki miedzy kartelami narkotykowymi.

>>>>

Tak sobie zbiorowo uciekaja glownym wejsciem!Fajowe wiezienia tam maja!

A u Marisoll :



Taki woz zajechal przed posterunek!No brawo to budzi szacunek!
A moze by jakis pancerz to jeszcze bardziej podnosi respekt!
No i róża na pierwszym planie.Ale w tym przypdaku ważne są głównie kolce w takim ,,środowisku''...

o


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 2:19, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:52, 29 Gru 2010    Temat postu:

Bezczelnosc gangsterow rosnie;

Jedna z najgroźniejszych organizacji przestępczych w Meksyku, kartel narkotykowy "La Familia", złożyła świąteczne życzenia mieszkańcom stanu Michoacan - poinformowała w sobotę gazeta "Reforma".

Na ulotkach i plakatach szefowie kartelu życzyli wesołych świąt Bożego Narodzenia i pomyślności w 2011 roku. Jednocześnie zdystansowali się od zarzucanych im działań przestępczych. Oskarżyli prokuraturę o inscenizowanie zbrodni.

>>>>

Oni nic a skad!Czysci jak Wołodia Pucin...Wrogowie sami wyciagaja kopyta!


A tymczasem w meksykańskim mieście Guadalupe leżące przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi nie może już liczyć na ochronę żadnego policjanta po porwaniu ostatniej funkcjonariuszki w mieście - informuje BBC.

Ale nie to miasteczko!Tym razem inne!

Guadalupe leży w odległości 5 km od granicy i 60 km od Ciudad Juarez, stanowiącego główny ośrodek przemytu narkotyków do USA.

W ubiegłym tygodniu nieznani sprawcy najpierw podpalili dom policjantki Eriki Gandary, a następnie ją uprowadzili - podała meksykańska prokuratura.

Widac obrazenia i rany poniesione w walce !


Sama patrolowała liczące 9 tys. mieszkańców miasto od czerwca. Wszyscy koledzy Gandary zostali wcześniej zabici lub zrezygnowali z pracy.

Do konca wytrwala!I SAMA!JEDNA JEDYNA!To sa prawdziwi bohaterowie!
Trzeba ratowac koniecznie!Potrzeba miedzynarodowej akcji zbrojnej aby ja uwolnic z rak bandytow!Do boju!

No i oczywiście Nasza Ukochana Matka!W koncu miasto z Jej objawien a tak zbezczeszczone!Potwornosc!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:28, 07 Mar 2011    Temat postu:

Najodważniejsza kobieta Meksyku musi uciekać?

20-letnia Marisol Valles Garcia - zwana najodważniejszą kobietą w Meksyku, szefowa policji w Guadalupe, leżącym niedaleko jednego z najbardziej niebezpiecznych miast w Meksyku, Ciudad Juarez - boi się o swoje życie i szuka azylu w Stanach Zjednoczonych.

Jak dowiedziała się z anonimowych źródeł agencja AFP, Marisol Valles Garcia wyjechała z rodziną do Stanów Zjednoczonych, aby tam starać się o azyl. Lokalne gangi narkotykowe miały grozić kobiecie utratą życia, w razie braku współpracy. Tym informacjom zaprzecza jednak rzecznik miasta, Andres Morales, który wyjaśnia, że kobieta wyjechała, ponieważ poprosiła o kilka dni urlopu, aby zająć się chorym dzieckiem. Jednocześnie dał do zrozumienia, że nie informowała w żaden sposób o żadnych problemach. - Oczekujemy, że wróci do pracy w poniedziałek - powiedział Morales, który jednocześnie przyznaje, że od kiedy Valles Garcia została szefem policji, przestępczość w mieście spadła.

Najniebiezpieczniejszy rejon w Meksyku

Piękna Marisol Valles Garcia została okrzyknięta w październiku ubiegłego roku "najodważniejszą kobietą w Meksyku" kiedy objęła stanowisko w jednym z najgroźniejszych rejonów w Meksyku. Posterunek policji, w opanowanym przez narkotykowe gangi Guadalupe, blisko granicy z Teksasem, jest systematycznie atakowany przez narkotykowe gangi. Spośród 17 oficerów policji, którzy pełnili funkcje w tym mieście, aż 15 zostało zamordowanych. Głowa poprzednika obecnej szefowej policji została nadziana na pal tuż przed posterunkiem policji.

>>>>>

Tak to nie zarty ! To sa naprawde BOHATEROWIE !!!
CHWAŁA IM !!!!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 20:27, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:02, 08 Mar 2011    Temat postu:

,,Najodważniejsza Meksykanka" straciła pracę...

,,Najodważniejsza kobieta Meksyku", zaledwie 20-letnia Marisol Valles Garcia, straciła posadę szefowej policji w meksykańskim miasteczku Praxedis Guerrero, gdyż - jak poinformował burmistrz - nie pojawiła się w poniedziałek na służbie. Prawdopodobnie policjantka uciekła przed gangsterami do USA.

20-latka wzięła ostatnio kilka dni wolnego, by pozałatwiać poza miastem swoje osobiste sprawy. Gdy w poniedziałek nie przyszła do pracy, burmistrz zwolnił ją. Krewni młodej policjantki, których cytuje meksykańska prasa, mówią, że uciekła do USA z obawy przed gangami narkotykowymi, które groziły jej śmiercią.

O tej kobiecie, studentce szkoły policyjnej, stało się głośno w październiku ubiegłego roku, kiedy zdecydowała się objąć posadę szefa policji w terroryzowanym przez narkotykowe bandy miasteczku przy granicy z USA.

Natychmiast okrzyknięto ją "najodważniejszą kobietą i policjantką" w Meksyku. Nie bez powodu, gdyż ze strachu przed gangsterami od dawna nikt nie chciał przyjąć stanowiska szefa policji w Praxedis Guerrero. Większość jej poprzedników zginęła od kul bandytów.

>>>>

Mozna bylo poczekac a nie po jednym dniu zwalniac... Ale jesli krewni mowia ze zbiegla to pewnie to prawda. Egzekuja byla juz jak widac kwestia nieodlegla... TO JEST MEKSYK !!!

[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:30, 09 Mar 2011    Temat postu:

Marisol Valles Garcia, 20-latka, której zaczęto grozić śmiercią, kiedy została komendantem policji w opanowanym przez gangi narkotykowe miasteczku Praxedis Guerrero przy granicy Meksyku z USA, wystąpiła w Stanach Zjednoczonych o azyl - podały wczoraj władze.

20-letnia Marisol Valles Garcia ma już dość bycia komendantem policji w opanowanym przez gangi narkotykowe miasteczku Praxedis Guerrero przy granicy Meksyku z USA. Nic dziwnego, bo młodej kobiecie bandyci grożą śmiercią.

20-latka wzięła ostatnio kilka dni wolnego, by pozałatwiać poza miastem swoje osobiste sprawy. Gdy przedwczoraj nie przyszła do pracy, burmistrz zwolnił ją. Krewni młodej policjantki, których cytuje meksykańska prasa, mówili, że uciekła do USA z obawy przed gangami narkotykowymi, które groziły jej śmiercią.

Jak pisze Agencja Associated Press fala przemocy związanej z przemytem narkotyków spowodowała, że spokojne miasteczko otoczone przez gospodarstwa, znajdujące się jedynie 1,5 km od granicy amerykańskiego stanu Teksas, zmieniło się w ziemię niczyją, na której panuje bezprawie. Od 1995 do 2005 roku mieszkało tam około 8,5 tys. ludzi. Pięć lat później mieszkańców było już tylko 4,5 tys. Walczą tam ze sobą dwa gangi narkotykowe, Juarez i Sinaloa.

>>>>>

Meksyk...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:49, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Tysiące zaginionych w narkotykowej wojnie

Meksykańska Organizacja Praw Człowieka oświadczyła, że od 2006 roku w Meksyku zaginęły tysiące osób. Działająca w tym kraju Komisja Praw Człowieka – CNDH – określiła, że od czasu deklaracji prezydenta – Felipe Calderona – w której zobowiązał się on do walki z narkotykowymi kartelami, zaginęło dokładnie 5 397 osób.

Według badań, prowadzonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, siły bezpieczeństwa mogły odegrać znaczącą rolę w części przypadków zaginięć.

CNDH zebrała dane dostarczone przez krewnych zaginionych i państwowe urzędy, a także włączyła w nie informacje o tych, którzy zostali zgłoszeni jako "zaginieni" lub "nieobecni". Dokładnie 3 457 zaginionych stanowią mężczyźni, zaś 1 885 – kobiety. Blisko 55 przypadków pozostaje nadal niewyjaśnionych.

CNDH stwierdziła, że ciągle bada przyczyny zaginięć, także w oparciu o dane osób porwanych dla okupu i decydujących się na imigrację ze względów ekonomicznych, pochodzących nie tylko z Meksyku, ale również z Ameryki Środkowej, których losy nadal pozostają nieznane.

Dane te zostały ujawnione tuż po tym, gdy grupa pracująca w ramach ONZ otrzymała doniesienia o kilku przypadkach zaginięć, za którymi rzekomo stoją meksykańscy żołnierze. Wezwała ona rząd meksykański do zaprzestania udziału wojsk w antynarkotykowych operacjach.

Jako wyraz swojej walki z kartelami, prezydent Felipe Calderon zaangażował blisko 50 000 żołnierzy. Udział wojska miał na celu ograniczenie przemocy, dokonywanej przez kartele narkotykowe, na skutek której ponad 34 000 tysiące osób zostało zabitych, od kiedy Calderon objął urząd.

>>>>>

Oto ,,Meksyk'' ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:03, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Meksyk: demonstracje przeciwko zbrodni zorganizowanej

W ponad dwudziestu miastach Meksyku dziesiątki tysięcy ludzi demonstrowały przeciwko bezkarności gangów przestępczych w tym kraju, gdzie od 2006 roku zginęło z ich rąk 35 000 osób.

Ludzie, zgodnie z meksykańskim zwyczajem ubrani na biało na znak żałoby, uczestniczyli w proteście, do którego wezwał ich znany meksykański poeta, pisarz i dziennikarz Javier Sicilia.

Zwłoki jego syna, Juana Francisco Sicilii, znaleziono kilka dni wcześniej w samochodzie zaparkowanym przy jednej z ulic w mieście Cuernavaca. W samochodzie znajdowały się również zwłoki sześciu innych młodych mężczyzn

Policja stwierdziła, że wszyscy byli torturowani.

Mordercy zostawili kartkę, w których oskarżają ich o współpracę z wojskiem w zwalczaniu gangów narkotykowych.

Juan Francisco Sicilia był współpracownikiem pisma "Proceso", w którym ukazywało się wiele artykułów na temat zbrodni zorganizowanej w Meksyku.

W samej Cuernavace, gdzie znaleziono samochód z zamordowanymi, w marszu protestu wzięło udział ponad 20 000 osób, a w stolicy Meksyku - 5 000.

Najmniejsze liczebnie były demonstracje w miastach na północy kraju, kontrolowanych w znacznym stopniu przez kartele narkotykowe.

Uczestnicy wielu demonstracji umieścili na transparentach cytat z artykułu Javiera Sicilii, ojca zamordowanego: "Meksykanie mają po uszy polityków i zbrodniarzy, ponieważ walki polityków o władzę rozdarły tkankę narodu i uniemożliwiły skuteczną walkę z przestępczością zorganizowaną".

Wśród zbrodni popełnionych przez gangi media światowe opisywały w ostatnich latach między innymi zbiorowy mord popełniony na 72 imigrantach z sąsiadujących z Meksykiem krajów Ameryki Środkowej, zabójstwa dziesiątków młodych kobiet w Ciudad Juarez na granicy z USA, mord popełniony na 24 murarzach, którzy domagali się wypłacenia im zarobków, i zbiorowe zabójstwo 20 turystów w światowej sławy kurorcie nadmorskim Acapulco.

Meksykański minister bezpieczeństwa publicznego Genaro Garcia Luna zapewnił w dniu, w którym odbywały się demonstracje przeciwko zbrodni zorganizowanej i nieudolności rządu, że wskutek wysiłków organów państwowych liczba ofiar gangów zacznie zmniejszać się przypuszczalnie od 2014 lub 2015 roku.

>>>>>

Tak ! Ludzie musza najpierw potepic mafie w swoich sercach ! Wewnatrz siebie ! Dopoki mafiozo to bedzie gosc ! Ktos do nasladowania to nie ma mozliwosci zwalczyc mafii bo mlodzi bedzie chcieli byc ,,kims'' i beda garnac sie do mafii... Mafiozi to smierdziuchy wyrzutki spoleczenstwa ... Totalne dno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:15, 17 Kwi 2011    Temat postu:

Brutalny przestępca schwytany w Meksyku

Meksykańska marynarka wojenna poinformowała o schwytaniu lidera jednego z najgroźniejszych gangów narkotykowych. Z zaprezentowanych informacji wynika, że mężczyzna jest zamieszany w brutalne morderstwa. Niedawno, tuż przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi odnaleziono masowy grób, w którym śledczy odkryli 145 ofiary wojny gangów - czytamy w serwisie foxnews.com.

!!!!!!! Zapewne morduja sie nawzajem !!!! Ale i niewinni cierpia !!!!

Przedstawiciel marynarki dodał również, że Martin Omar Estrada Luna, znany również jako "El Kilo", miał związek z innym brutalnym przestępstwem. Śledczy podejrzewają, że brał on udział w masakrze imigrantów z Ameryki Środkowej i Południowej. Do tego brutalnego przestępstwa, w wyniku którego zginęły 72 osoby, doszło w sierpniu ubiegłego roku w położonej w stanie Tamaulipas miejscowości San Fernandino.

W ubiegłym tygodniu władze Meksyku informowały, że za wszelkie informacje, które doprowadzą do schwytania tego groźnego gangstera są gotowe zapłacić nagrodę w wysokości ponad miliona dolarów amerykańskich.

>>>>>>

No brawo ! Z radoscia witamy sukcesy w walce z potwornosciami w Meksyku ! Ludzie musza sobie odpowiedziec na pytanie :
Czy podoba im sie gangsterstwo ? Czy gangster to ktos wielki ? Czy wyrzutek spoleczny i zwyrodnialec...
I od tego zalezy sukces walki z bandytyzmem ... Oczywiscie wojsko i stan wyjatkowy jak najbardziej w roznych mafijnych miasteczkach... Trzeab tez poprawic ekonomie - zniesc rozne regulacje w stylu ardzieckim aby byl wolny rynek . Pomoc biednym nie moze zaklocac wolnego rynku... Jesli bedzie wiecej pracy to mlodzi beda mieli inne perspektywy niz zostac mafijnym miesem do odstrzalu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 4:25, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Meksyk: aresztowano 40 policjantów podejrzanych o współpracę z gangami

Wojsko i policja federalna otoczyły komisariat policji w mieście Cadereyta na północy Meksyku i dokonały aresztowania 25 policjantów miejskich oraz piętnastu z kompanii ruchu drogowego oskarżonych o współdziałanie z gangami narkotykowymi.

Jak poinformowała meksykańska Państwowa Agencja Śledcza, aresztowani ściśle współpracowali z kartelem narkotykowym Los Zetas, który ma na koncie wiele morderstw i uprowadzeń.

Cadereyta, podobnie jak sąsiednie miasta Nuevo Leon i Tamaulipas, znajduje się na trasie masowego przerzutu narkotyków do Stanów Zjednoczonych.

Los Zetas walczą o utrzymanie swych wpływów w tym regionie z trzema konkurencyjnymi kartelami narkotykowymi: Kartelem Zatokowym, Sinaloa i Rodziną.

W walkach między kartelami zginęło w ubiegłym roku w Meksyku ponad 15 tysięcy osób.

>>>>>

Trzeba wyjasnic czy robili to ze strachu czy z wlasnej woli - od tego zalezy kwalifikacja czynu... Niewatpliwie policje nalezy oczyszczac...
Kto sie boi moze zmienic prace - wspopraca z n\mafia to najgorsze co policjant moze robic...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:30, 02 Maj 2011    Temat postu:

Rekordowo wysoka liczba narko-zabójstw w Meksyku

Ponad 1400 osób zginęło tylko w kwietniu w porachunkach karteli narkotykowych w Meksyku - podał w niedzielę dziennik "Milenio". To najwyższa dotychczas odnotowana liczba zabitych na tle narkotykowym w jednym miesiącu.

Do tej pory najwięcej morderstw odnotowano w sierpniu 2010 roku - zginęły wtedy 1322 osoby.

Większość zbrodni miała miejsce na północy kraju, gdzie gangi narkotykowe zwalczają się wzajemnie w walce o kontrolę nad szlakami przemytniczymi.

Pochowane w masowych grobach ofiary to w większości ludność napływowa z południa Meksyku oraz z Ameryki Środkowej, która w porachunki gangów mieszała się nieświadomie w drodze ku granicy z USA.

W 2010 roku w Meksyku zginęło ponad 15 tysięcy osób.

>>>>>

Koszmar narasta... Zlo jest autodestrukcyjne jak widac ! Skonczy sie totlana zaglada ich wszystkich...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:46, 09 Maj 2011    Temat postu:

Meksyk: Demonstracja przeciwko przemocy

Dziesiątki tysięcy Meksykanów dotarły w niedzielę do stolicy Meksyku w marszu protestacyjnym przeciwko wojnie gangów narkotykowych, w której od 2006 roku zginęło już blisko 40 tysięcy ludzi.

Demonstranci, w większości ubrani na biało, w ciszy kroczyli ulicami meksykańskiej stolicy, niosąc z sobą transparenty z napisami: "Ani jednej śmierci więcej!", "Dość już tego!" i "Nigdy więcej przemocy!".

Marsz wyruszył w czwartek z turystycznego ośrodka Cuernavaca, położonego 72 km na południe od stolicy kraju. To miasto, jak wiele innych, jest areną krwawych walk między gangami narkotykowymi. W marcu tego roku w Cuernavaca płatny morderca zabił syna meksykańskiego dziennikarza i poety, Javiera Sicilii, który szedł na czele marszu protestacyjnego.

Demonstranci domagali się także od władz zmiany strategii walki z kartelami narkotykowymi. Wypowiedziana im w 2006 roku przez prezydenta Felipe Calderona wojna i walki między nimi o strefy wpływów kosztowały życie 38 tysięcy ludzi. Tylko w kwietniu tego roku w wojnie gangów narkotykowych zginęło ponad 1 400 osób.

!!!!!!!

38 tysiecy zabitych a do tego gdzie ranni ? Ze chyba ze 112 tysiecy !
150 tysiecy ofiar ! To co to jest ? TO JEST WOJNA !!! Kraj w stanie wojny domowej !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:44, 16 Maj 2011    Temat postu:

Masakra w pobliżu granicy z Meksykiem

Co najmniej 27 osób zamordowano podczas weekendu w gwatemalskim miasteczku Caserio La Bomba, położonym w pobliżu granicy z Meksykiem - poinformowała wczoraj policja.

Masakry dokonało 200 niezidentyfikowanych napastników. Wśród ofiar znajdują się dwie kobiety.

Policja poszukuje zwłok ewentualnych dalszych ofiar i usiłuje ustalić bliższe okoliczności tej zbrodni. - To byłą najtragiczniejsza masakra we współczesnej historii kraju - powiedział rzecznik policji Donald Gonzalez.

Przypuszcza się, że masakra może mieć związek z zabójstwem w ub. sobotę 56-letniego Haroldo Waldemara Leona, brata podejrzewanego o przemyt narkotyków Juana Jose Leona, zastrzelonego w 2008 r. w północnej Gwatemali. Był on poszukiwany przez amerykański Urząd ds. Narkotyków (DEA).

Zdaniem policji, Juan Jose Leon mógł zostać zabity na zlecenie potężnego meksykańskiego gangu narkotykowego Las Zetas. Północna granica Gwatemali leży na szlaku przemytu kokainy z Ameryki Południowej do USA.

>>>>>

Niestety takie sa realia Ameryki Łacińskiej ... Smutne ...

Slowa namazane krwia na scianach:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:15, 27 Maj 2011    Temat postu:

Meksyk: 28 zabitych w strzelaninie

Co najmniej 28 osób zginęło w strzelaninie między dwoma zwalczającymi się gangami narkotykowymi, do której doszło dzisiaj na autostradzie w meksykańskim stanie Nayarit nad Pacyfikiem, w pobliżu miasta Ruiz, około 800 km na zachód od stolicy kraju Meksyku.

Biuro stanowego prokuratora generalnego podało, że strzelanina zaczęła się około godz. 17 czasu miejscowego. Policja początkowo otrzymała powiadomienie, że w pobliskim mieście doszło do porwania, a podejrzani uciekają stanową autostradą. Kiedy funkcjonariusze jechali do wezwania otrzymali kolejne zawiadomienie, tym razem o strzelaninie, w której uczestniczą porywacze.

Kiedy policjanci dotarli na miejsce znaleźli 28 zabitych i czterech rannych oraz porzucone samochody i wielką liczbę łusek po wystrzelonych pociskach.

Od grudnia 2006 roku do grudnia 2010 roku w wojnie gangów narkotykowych zginęło w Meksyku według oficjalnych danych 34 tys. ludzi, zarówno w wewnętrznych porachunkach gangów, jak i w starciach z siłami bezpieczeństwa. Według liczb podawanych przez prasę, od początku 2011 roku śmierć poniosło ponad 3 tys. ludzi.

>>>>>

Niestety ciagle gangsterzy maja tam prestiz i takie sa skutki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:04, 14 Cze 2011    Temat postu:

USA pomagają kartelom narkotykowym?

Raport Kongresu USA sugeruje, że więcej niż 70 proc. broni odzyskanej z Meksyku w latach 2009 i 2010 pochodziło z USA - informuje bbc.co.uk.

Raport wskazuje na to, że meksykańskie kartele narkotykowe zaczęły zbroić się w stylu wojskowym bronią pochodzącą z USA.

Senatorowie, którzy sporządzili sprawozdanie, chcą wzmocnienia przepisów w USA, aby powstrzymać napływ nielegalnej broni do Meksyku.

Raport stworzony przez demokratów: Dianne Feinstein (Kalifornia), Charlesa Schumera (New York) i Sheldona Whitehouse (Rhode Island) mówi, że broń pochodząca z USA przyczyniła się do "wzrostu poziom przemocy w Meksyku".

Na 29 284 sztuk broni odzyskanej w Meksyku w 2009 i 2010 r. aż 20 504 pochodziło z USA.

Senatorowie oskarżają Kongres USA, że nie wspierał we właściwy sposób walki z kartelami narkotykowymi, podczas gdy meksykańskie gangi narkotykowe sprowadzały na teren Meksyku nielegalną broń.

Raport ukazał się dzień po tym jak prezydent Meksyku Felipe Calderon oskarżył amerykański przemysł zbrojeniowy o spowodowanie tysięcy zgonów w Meksyku.

- Dlaczego handel nielegalną bronią "kwitnie"? - zapytał.

- Mówię to otwarcie: dlatego że zysk z nielegalnie sprzedanej broni napędza amerykański przemysł zbrojeniowy - dodał.

>>>>>

Ale o co chodzi ? Wiadomo ze to wszystko jest powiazane z USA ... Gdyby nie narkomani z USA z Unhollywood na czele nie bylo by mafii w Meksyku ! A kolesie od handlu bronia tez chca zarobic !
A co mysleliscie ze zli Meksykanie niszcza dobre USA ?

Żądza zboczonych przyjemnosci i zysku zniszczy USA !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:24, 17 Cze 2011    Temat postu:

Krwawe porachunki gangów w Meksyku - 33 zabitych

Co najmniej 33 osoby poniosły śmierć w meksykańskim mieście Monterrey w ciągu ostanich 24 godzin. Według policji większość ofiar była powiązana z działającymi w Meksyku gangami narkotykowymi, które walczą o kontrolę nad tym uprzemysłowionym rejonem.

Wśród zamordowanych byli też dwaj ochroniarze Rodrigo Mediny, gubernatora stanu Nuevo Leon, w którym znajduje się Monterrey.W pobliżu zwłok znaleziono list z pogróżkami adresowany do Mediny.

Gubernator rozpoczął niedawno energiczną walkę ze zorganizowaną przestępczością. Po ostatnich wydarzeniach powiedział, że nie zmniejszą one jego determinacji.

Stan Nuevo Leon jest obecnie "twierdzą" gangu Zetas, uchodzącego za najpotężniejszy w Meksyku kartel przemytników narkotyków. Musi jednak obecnie walczyć z konkurencyjnymi gangami Gulf, Sinaloa i La Familia.

>>>>>

Jatka w Meksyku twa !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:41, 22 Cze 2011    Temat postu:

Meksyk: narkotykowy boss w rękach policji

Jose Mendez, szef potężnego kartelu narkotykowego "La Familia Michoacana", został we wtorek aresztowany przez meksykańską policję - poinformował rzecznik prezydenta Meksyku.

Mendez był jednym z najbardziej poszukiwanych handlarzy narkotykami w Meksyku. Za pomoc w jego ujęciu władze wyznaczyły nagrodę w wysokości 2 mln euro.

Przestępca wpadł w ręce policji w mieście Aquascalientes, około 600 km na północ od stolicy kraju.

"To cios w zorganizowaną przestępczość" - napisał na Twitterze prezydent Meksyku Felipe Calderon.

Mendez był szefem kartelu "La Familia Michoacana" od grudnia ubiegłego roku, kiedy wojsko zabiło jego poprzednika, Nazario Moreno.

Od roku 2006 w walkach między kartelami narkotykowymi o strefy wpływów zginęło ponad 37 tysięcy ludzi.

>>>>

Brawo wreszcie ! Ten sukces cieszy ! Teraz sad !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:28, 24 Cze 2011    Temat postu:

Brutalny mord na dziennikarzu i jego rodzinie

Meksykański dziennikarz Miguel Lopez, jego żona i 21-letni syn zostali zastrzeleni w ich własnym domu w Veracruz - informuje serwis huffingtonpost.com. Jak powiedział Jorge Yunis z miejscowej prokuratury. dziennikarz i jego rodzina zostali zamordowani strzałami z broni o kalibrze dziewięciu milimetrów.

55-letni dziennikarz pisał felietony o polityce i przestępczości dla dziennika "Notiver", którego był także redaktorem naczelnym. Jego syn - Misael Lopez pracował dla tej samej gazety jako fotograf.

Yunis poinformował również, że jak do tej pory nie ustalono jeszcze motywów tego brutalnego zabójstwa ani tez nikogo do tej pory nie zatrzymano w tej sprawie. W tym miesiącu znaleziono w Meksyku również ciało innego dziennikarza, Noela Lopeza. Policja jednak wyklucza jakikolwiek związek między tymi dwoma spraw, gdyż nic nie łączyło reporterów, a zabójca Lopeza został już schwytany przez policję.

Noel Lopez pracował dla tygodników "Horizonte" i "Noticias de Acayucan" oraz dla dziennika "La Verdad" - czytamy w serwisie huffingtonpost.com.

Według dziennikarzy Meksyk jest najniebezpieczniejszym krajem w obu Amerykach dla osób wykonujących ten zawód. - Rząd Meksyku musi położyć kres tej fali przemocy, która jest przyczyną erozji systemu demokratycznego - powiedział Carlos Lauria, starszy koordynator programu Komitetu Obrony Dziennikarzy w obu Amerykach.

Meksykańska Komisja Praw Człowieka poinformowała, że od 2000 roku zostało zabitych 70 dziennikarzy, a 13 zaginęło bez śladu. Poszczególne źródła podają jednak różne statystyki, np. Komitet Obrony Dziennikarzy ogłosił, że od 2000 roku 48 dziennikarzy zginęło lub zaginęło w Meksyku, w tym trzech kolporterów prasy, którzy zostali zabici za dystrybucję gazet.

>>>>>>

Cos tak klimat jak w Rosji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:15, 27 Cze 2011    Temat postu:

Meksyk: liczne źródła dochodów gangu La Familia

Aresztowanie cześci członków gangu La Familia, fot. AFPMeksykański kartel narkotykowy La Familia czerpie zyski ze ściągania haraczy od rolników, górników, przedsiębiorców, a nawet pobiera procent od koncertów i walk byków - ujawniły wczoraj federalne władze w raporcie na temat gangu.

Według raportu, La Familia uzupełnia swe dochody z narkobiznesu stosując korupcję, przemoc, zastraszanie i wymuszenia na swym wojennym terytorium, w stanie Michoacan (południowo-zachodni Meksyk).

Kartel żąda od górników 1,50 dol. za każdą wydobytą tonę metalu, a od ranczerów dolara od każdego sprzedanego kilograma mięsa. La Familia "opodatkowała" nawet walki kogutów. Rolnicy mają wyznaczone "kwoty" haraczu płatnego od popularnych w Michoacan upraw awokado czy limonek

Report władz federalnych oskarża też dowódców stanowej policji o pomaganie kartelowi, dostarczanie oznakowanych samochodów patrolowych, udostępnianie policyjnych radiowych częstotliwości, mundurów, czy wręcz blokowanie ulic, by ułatwić gangsterom ucieczkę przed innymi policjantami.

La Familia robi też użytek z mechanizmów propagandy - każe oskarżać policję o brutalność, władze - o łamanie praw człowieka, organizuje też marsze antyrządowe.

>>>>>

Widzimy ze to swoiste ,,antypanstwo'' w panstwie ! Koszmar !!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:22, 09 Lip 2011    Temat postu:

Na przedmieściach Meksyku znaleziono 11 ciał

Ułożone w stertę ciała 10 mężczyzn i kobiety znaleziono w piątek na wschodnich przedmieściach Meksyku; jedna osoba przeżyła tę masakrę i została zabrana do szpitala. Niektóre z ofiar miały związane ręce i zasłonięte oczy - poinformowały władze stolicy.

Nie wiadomo, w jakim stanie jest mężczyzna, który został hospitalizowany.

W pobliżu miejsca zbrodni, kilka godzin później policja znalazła jeszcze jedno ciało, ale nie ustalono, czy morderstwo to było powiązane z masakrą 11 osób, których zwłoki ułożono jedne na drugich.

Ofiary zostały rozstrzelane. Policja nie wie jeszcze, czy ludzi tych zamordowano gdzieś indziej, a zwłoki porzucono w odludnym miejscu, czy też ciała pozostawiano tam, gdzie dokonano egzekucji.

Sposób zabicia tych osób jest wyraźnie naśladowaniem zabójstw dokonywanych na zlecenie karteli narkotykowych, ale policja na razie nie wiąże tej masakry z wielkimi gangami narkotykowymi.

Stolica Meksyku była do niedawna miastem relatywnie spokojnym, które omijała totalna wojna wielkich karteli, ale wzrost spożycia narkotyków w metropolii sprawił, że na jej biednych przedmieściach zaczęły toczyć się walki pomiędzy lokalnymi dilerami.

>>>

Widzimy tutaj ciag dalszy koszmarnej wojny ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:55, 13 Lip 2011    Temat postu:

W Ciudad Juarez w ciągu jednego dnia zabito 18 ludzi

Co najmniej 18 ludzi, w tym 12-letni chłopiec, zginęło w ciągu jednego dnia w aktach przemocy zawiązanych z przestępczością narkotykową w znajdującym się na granicy z USA meksykańskim mieście Ciudad Juarez.

Jak poinformował przedstawiciel meksykańskiej prokuratury wtorek był w tym mieście jednym z najkrwawszych dotychczas dni w 2011 roku. Więcej ludzi zabitych zostało jedynie 18 lutego. Dokonano wówczas 20 zabójstw.

Wśród 18 ludzi zabitych wczoraj było m.in. trzech pracowników przyszpitalnego parkingu zastrzelonych w biały dzień. Uzbrojeni napastnicy otworzyli też ogień do młodzieżowych piłkarzy rozgrywających mecz zabijając cztery osoby i groźnie raniąc cztery inne.

Władze poinformowały, że zabójcy weszli do restauracji za 12-letnim chłopcem i zastrzelili go.

Jak pisze AP nie wiadomo, czy zabójstwa te były ze sobą powiązane.

!!!!!!

Jak widzicie koszmar !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:15, 19 Lip 2011    Temat postu:

15-latek seryjnym zabójcą. "Musiałem to zrobić"

W Meksyku rozpoczyna się proces 15-letniego seryjnego zabójcy pracującego dla jednego z tamtejszych karteli narkotyków. Edgar Jimenez, który do mafii został zwerbowany, kiedy miał 14 lat, jest oskarżony o zabójstwo czterech osób, handel bronią i narkotykami, a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Nastolatek przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak próbuje tłumaczyć swoje zachowanie. - Czułem się okropnie, ale zostałem do tego zmuszony - mówi w rozmowie z Reutersem.

>>>>>

Tak to sa takie koszmarne historie ! Juz od dzieci zaczyna sie zbrodniczy biznes . I wlasnie odciecie gangsterow od mlodziezy jest warunkiem powodzenia ... Oni maja byc w oczach mlodych zerami ktorych sie unika a nie wzorami ,,kariery'' ... Trzeba mlodym pokazywac skromne ale porzadne zycie a nie ,,bogactwo'' zbudowane na zbrodni... Coz to za bogactwo skoro finalem jest wieczne potepienie czyli pieklo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:52, 25 Lip 2011    Temat postu:

Wielka obława w Meksyku zakończona sukcesem

Policja meksykańska dokonała w ciągu ubiegłego weekendu w Ciudad Juarez, mieście leżącym przy granicy z USA, masowej obławy na przestępców zajmujących się przemytem, handlem narkotykami i ludźmi oraz czerpiących zyski z prostytucji. Aresztowano ponad 1000 osób.

Podczas operacji uwolniono z rąk przestępców 20 nieletnich dziewcząt.

Policja przeszukała dziesiątki barów i hoteli w centrum miasta poszukując osób zgłoszonych władzom jako zaginione.

Organizacje praw człowieka zwracają uwagę na rozszerzającą się w tym rejonie plagę uprowadzeń dziewcząt i młodych kobiet, które zmuszane są do prostytucji.

>>>>>>

Tutaj widzimy jak bardzo wazna role odgrywa panstwo,ktore powinno byc silne ... Tam jest ,, wolna amerykanka'' i widac skutki...
Mozna zrozumiec slowa ,,wszelka wladza od Boga pochodzi'' ,,oddajcie cesarzowi co cesarskie'' .... W Juarez nie ma wladzy i nie ma Boga jest pieklo... Jak zwykle Biblia zawiera najwieksza madrosc na wszelkie tematy ! :O)))

Ciudad Juarez należy do jednego z najbardziej niebezpiecznych miast w Meksyku. W 2010 r. popełniono tam 3000 zabójstw, co jest wskaźnikiem niespotykanym w innych rejonach tego kraju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:52, 26 Lip 2011    Temat postu:

Co najmniej 17 osób zginęło w więzieniu w Ciudad Juarez

Co najmniej 17 osób poniosło śmierć w strzelaninie dzisiaj rano po próbie ucieczki z więzienia w Ciudad Juarez na północy Meksyku - poinformował rzecznik prasowy burmistrza miasta.

Po próbie ucieczki więźniowie rozbroili strażników i "ponad godzinę słychać było wymianę ognia" - powiedział.

Policja "spenetrowała więzienie i znalazła 17 ciał, w tym ciało kobiety" - oznajmił prasie Manuel del Castillo, rzecznik prasowy władz miasta, które leży na granicy z USA.

Według niego wszystkie ofiary to więźniowie. Byli skazani za morderstwa, wymuszenia i uprowadzenia. Nie wiadomo, dlaczego kobieta znalazła się w męskiej części więzienia.

W więzieniu zaprowadzono porządek i okazało się, że żaden z więźniów nie uciekł.

>>>>

Brawo ! Chwala dzielnym straznikom !!! Teraz jak rozumiem beda nagrody odznaczenia i pieniezne za sukces w trudnych warunkach ! Nalezy sie ! :O)))

I trzeba modlic sie za dusze przestepcow do Naszej Matki !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:25, 27 Lip 2011    Temat postu:

14-letni morderca skazany. Pracował dla gangu

Meksykański sąd skazał wczoraj na trzy lata pozbawienia wolności 14-latka, który pracując dla gangu narkotykowego zabił cztery osoby. Sąd w stanie Morelos (środkowy Meksyk) skazał chłopca za zabójstwa, porwania oraz posiadanie broni i narkotyków.

Edgar Jimenez Lugo, zwany "El Ponchis", dostał maksymalny wyrok przewidziany przez prawo dla nieletnich przestępców.

Według meksykańskich władz chłopak zeznał, że pracował dla gangu narkotykowego, którego przywódcą jest Hector Beltran Leyva, brat Arturo Beltrana Leyvy, barona narkotykowego, zabitego rok temu w Cuernavaca przez meksykańskich żołnierzy.

Nastolatek, który ma również obywatelstwo USA, powiedział prokuratorom federalnym, że uczestniczył w czterech zabójstwach będąc pod wpływem narkotyków i po groźbą śmierci. Pozbawione głów ciała ofiar znaleziono powieszone na moście w turystycznym mieście Cuernavaca, położonym na południe od miasta Meksyk.

Edgar Jimenez Lugo urodził się w San Diego w Kalifornii. Wraz z 16-letnią siostrą został zatrzymany w grudniu, kiedy próbował wsiąść do samolotu lecącego do USA, by spotkać się z matką. Od czasu aresztowania chłopak przebywał w zakładzie poprawczym w Morelos, gdzie odsiedzi również wyrok.

Rodzeństwo prawdopodobnie pracowało dla znanego przemytnika Julio "El Negro" Padilli, który - zdaniem władz meksykańskich - walczy o kontrolę nad handlem narkotykami w Morelos. Stan ten był dotychczas kontrolowany przez gang Arturo Beltrana Leyva, który jednak rozpadł się po tym jak jego przywódca zginął w 2010 roku w starciu z meksykańskimi żołnierzami. Walka pomiędzy pozostałymi członkami grupy doprowadziła do znacznego wzrostu przemocy w stanie Morelos oraz sąsiednim Guerrero, gdzie znajduje się turystyczne Acapulco.

>>>>>

Przypominam jednak o koniecznosci wychowania mlodziezy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 1 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy