Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Narasta spirala bestialstw w Meksyku!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:08, 29 Lip 2011    Temat postu:

Niebezpieczny Meksyk - rośnie liczba zabójstw

W stosunku do roku 2009 liczba zabójstw w Meksyku wzrosła w 2010 o blisko jedną czwartą (23%) - podał meksykański Instytut Statystyki i Geografii.

W roku ubiegłym odnotowano 24 374 zabójstwa (22 morderstwa na 100 tys. mieszkańców), rok wcześniej zabito 19 803 osoby.

Wiele, choć nie wszystkie z tych zbrodni zostało popełnionych przez gangi narkotykowe - pisze agencja AP.

Fala przemocy i liczba przestępstw wzrosła w wielu regionach Meksyku w rezultacie nasilającej się wojny narkotykowej pomiędzy kartelami oraz totalnej ofensywy, którą przeciw narkobiznesowi rozpoczął w 2006 roku prezydent Felipe Calderon.

Według Instytutu Statystyki i Geografii, najwięcej zabójstw popełnianych jest w stanach Sinaloa i Chihuahua.

Położony na północnym zachodzie kraju stan Sinaloa jest siedziba kartelu Sinaloa, zaś Chihuahua, stan graniczący z USA leży na trasie przemytu narkotyków do Stanów Zjednoczonych.

W tych dwóch stanach popełnianych jest 29% zabójstw, jakie odnotowuje się w całym kraju.

Instytutu Statystyki i Geografii podkreśla, że dane te będą jeszcze zweryfikowane, ponieważ oczekuje ostatecznych wyników swych badań we wrześniu.

>>>>>

Sama ilosc martwych nie o wszystkim jeszcze informuje... Wszak moze ona rosnac w wyniku wystrzeliwania sie gangow a po niej moze nastapic wiekszy spokoj ... Zatem trzeba wiedziec jaki to rodzaj trendu ... Czy wzrasta liczba gangsterow czy spada ?

[img]http://ir.i.wp.pl/r,id,d14zMjA7dV5odHRwOi8vaS53cC5wbC9hL2YvanBlZy8yNDcxNC9uYXJrb3R5a2lfbWVrc3lrX2FmcF81NTAuanBlZzt0XmpwZWc7c153aWFkb21vc2NpO2Z0XjE=.jpeg[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:40, 01 Sie 2011    Temat postu:

Zlecił zabójstwo 1500 osób. Wpadł w ręce policji

Na północy Meksyku, tuż przy granicy z USA, władze schwytały byłego oficera policji. Jose Antonio Acosta Hernandez jest najprawdopodobniej odpowiedzialny za zlecenie zabójstwa około 1500 osób. Przestępca jest także podejrzewany o zabójstwo pracownika amerykańskiego konsulatu w mieście Juarez - czytamy w serwisie fox.news.com. Prezydent Meksyku, Felipe Calderon w swoim wpisie w serwisie społecznościowym Twitter napisał, że schwytanie Acosty jest jednym z największych ciosów dla zorganizowanej przestępczości w mieście Juarez.

Jak poinformował głównodowodzący jednostki antynarkotykowej, Ramon Pequeno, Acosta został schwytany w piątek w mieście Chihuahua. Wraz z nim zatrzymany został także jego ochroniarz. Pequeno potwierdził również, że mężczyzna ten przyznał się do wydania nakazu zamordowania 1,500 osób.

Śledczy są przekonani, że to właśnie Hernandez był odpowiedzialny za atak, w wyniku którego zginęły trzy osoby - pracownica amerykańskiego konsulatu, jej mąż oraz mąż innej kobiety, która także była zatrudniona w placówce dyplomatycznej USA.

Jose Antonio Acosta Hernandez jak na razie nie przyznaje się do zlecenia najgłośniejszych przestępstw takich, jak przygotowanie zamachu w lipcu 2010 roku oraz masakry na przyjęciu urodzinowym, podczas której życie straciło 15 osób, głównie nastolatków.

Zdaniem ekspertów aresztowanie Acosty może przyczynić się do zredukowania liczby morderstw w mieście Juarez oraz może osłabić działający na tamtym terenie narkotykowy kartel.

>>>>>

No i brawo ! Wspanialy sukces !!! Tak trzymac !!!
Ten bandzior to juz zahacza o ludobojstwo !!! Jakis trybunal by sie przydal !

A USA tez by mogly pomoc w tej wojnie bo jak Meksyk ,,przegra'' to USA tez padna ! Trzeba utworzyc wydzialy do walki z meksykanska mafia - niech tylko tym sie zajmuja i niech przekazuja informacje do Meksyku ! I trzeba tez wiedziec KOMU JE PRZEKAZAC ! Wszak to mafia ! To cala sztuka !!!


Ale gęba - tardycyjnie u takich widać bestialstwo - twarz a zwlaszcza oczy to zwierciadlo duszy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:25, 05 Sie 2011    Temat postu:

Desperacki krok wystraszonych policjantów

26 policjantów w miasteczku Ascension, podało się do dymisji po zbrojnym ataku, w którym zginęli ich koledzy. Ascension zostało bez jakichkolwiek lokalnych stróżów prawa, więc rząd wysłał tam policję stanową i federalną - podały wczoraj władze miasta. - Po zbrojnym ataku policjanci przestraszyli się i podali do dymisji - powiedział AFP Jaime Dominguez Loya burmistrz Ascension, które leży na północy Meksyku w stanie Chihuahua, na szlaku przemytu narkotyków do USA.

Według agencji AP, 20 policjantów odeszło ze służby, a ofiarami ataków padło wcześniej ich trzech kolegów.

W ciągu kilku ostatnich tygodni policja w Ascension była atakowana wielokrotnie.

W Podobnej sytuacji znalazło się położone również w Chihuahua miasto Villa Ahumada - po serii ataków gangów na policję w 2009 roku z pracy zrezygnowali wszyscy tamtejsi funkcjonariusze.

Stan Chihuahua słynie z przemocy i brutalnych ataków zabójców z karteli narkotykowych; odkąd w Meksyku rozpoczęła się w 2006 roku wojna z narkobiznesem na wielką skalę i nasiliły się walki między kartelami, właśnie tam dokonuje się największej liczby zabójstw.

>>>>>

Byc policjantem w Meksyku to pradziwe bohaterstwo ! Nie rozumiem jak ktos noramlny moze podziwiac gangsterow jak to robia produkcje hollywood ... Uczciwi policjanci to bohaterstwo !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:10, 13 Sie 2011    Temat postu:

Wykopali 300 metrów, podłączyli prąd i wpadli

Meksykańskie władze odkryły nieukończony tunel do przemytu narkotyków wewnątrz jednego z domów w Tijuanie. Tunel miał prawie 300 metrów długości, wewnątrz zainstalowano elektryczność i system wentylacyjny. Meksykański rząd w ostatnich latach przystąpił do wielkiej rozprawy z potężnymi gangami narkotykowymi. W zeszłym miesiącu żołnierze spalili pole marihuany o powierzchni 120 hektarów.

>>>>>

No brawo ! Taki sukces cieszy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:31, 23 Sie 2011    Temat postu:

Meksyk: władze nie będą układać się z kartelami

Rzecznik federalnych służb bezpieczeństwa Meksyku odrzucił w poniedziałek (czasu miejscowego) apel prokuratora generalnego, by kartele narkotykowe przyłączyły się do zawieszenia broni, mówiąc, że gangi należy rozbijać i aresztować. Prokurator Alberto Lopez Rosas wystosował swój apel w związku z bardzo wysokim poziomem przemocy w stanie Guerrero na południu Meksyku.

Rosas zwrócił się do karteli narkotykowych o zawieszenie broni oraz "szacunek dla życia miasta, mieszkańców, społeczności".

Zdaniem rzecznika służb bezpieczeństwa Alejandra Poire, podobne wezwania prowadzą donikąd. "Pokoju nie osiągniemy, prosząc przestępców o cokolwiek", lecz "stawiając ich przed wymiarem sprawiedliwości" - powiedział.

Rosas tłumaczył później, że apelował jedynie, by gangi zaprzestały walk między sobą, nie chciał przy tym sugerować, że władze zgodzą się na zawieszenie broni.

Również w poniedziałek grupa uzbrojonych ludzi zastrzeliła sekretarza rady miejskiej Mante w północnym stanie Tamaulipas. Oficjalnie nie podano motywów zabójstwa, jednak Mante stało się ostatnio sceną wojen o wpływy karteli Zetas i Gulf - zauważa AP.

Odkąd w Meksyku rozpoczęła się w 2006 roku wojna z narkobiznesem na wielką skalę, walki między gangami narkotykowymi nasiliły się.

>>>>>

Slusznie ! Niby co maja dac uklady z gangsterami ? ze oni co ? Beda mordowac od 10.00 do 18.00 ???? Absurd ... Ze zlem nie ma kompromisu tylko wspoludzial...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:36, 26 Sie 2011    Temat postu:

Masakra podczas napadu na kasyno w Meksyku

Co najmniej 40 osób zginęło, a ponad 10 zostało rannych w czwartek (czasu miejscowego) w wyniku napadu nieznanych sprawców na kasyno w Monterrey na północy Meksyku - podały lokalne władze. Około 20 napastników wtargnęło do Casino Royale, rozlało w nim benzynę i podpaliło budynek. Następnie, według świadków, krzykiem nakazali klientom i pracownikom kasyna wychodzić na zewnątrz, jednak część z nich, przerażona, uciekła w głąb budynku, gdzie zginęli.

Burmistrz Monterrey Fernando Larrazabal powiedział, że wiele ciał znaleziono w toaletach, gdzie ludzie chowali się przed bandytami. W akcie desperacji służby ratunkowe pożyczyły koparki z pobliskiej budowy, by zburzyć ściany kasyna i wydobyć uwięzionych wewnątrz ludzi.

Był to jeden z najtragiczniejszych w skutkach ataków na centrum rozrywki w Meksyku od 2006 roku, kiedy prezydent Felipe Calderon rozpoczął walkę z kartelami narkotykowymi.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o 20 ofiarach śmiertelnych, jednak bilans rósł w miarę jak służby ratunkowe znajdowali kolejne ciała.

Prokurator stanowy stanu Nuevo Leon, Leon Adrian de la Garza powiedział, że służby ratunkowe znalazły dotąd ok. 40 ciał, ale "może być ich więcej". Najprawdopodobniej za atakiem stoi gang narkotykowy - powiedział.

To już drugi napad na to kasyno w ciągu trzech miesięcy. Pod koniec maja bandyci ostrzelali Casino Royale i dwa inne, ale nikt nie ucierpiał.

Kartele często wymuszają haracze od kasyn i innych przedsiębiorstw, grożąc spaleniem lub napaścią w razie odmowy.

W ostatnich miesiącach Monterrey stało się sceną krwawych walk o wpływy między gangami Zetas i Gulf. W dawnym mieście-symbolu postępu i dobrobytu liczba zabójstw na tle narkotykowym w tym roku już wyniosła niemal dwukrotnie więcej niż rok temu i trzy razy więcej niż dwa lata temu.

>>>>>>>>>>

No i koszmar trwa !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:54, 27 Sie 2011    Temat postu:

Ostra krytyka USA. "Napędzają spiralę zbrodni"

Po tragedii w kasynie w Monterrey, w którym zginęły w pożarze 52 osoby, prezydent Meksyku Felipe Calderon skrytykował Stany Zjednoczone za ich "nienasycony" popyt na narkotyki, który napędza spiralę zbrodni popełnianych przez kartele narkotykowe. Spalenie kasyna było najprawdopodobniej dziełem gangów narkotykowych. W czwartek co najmniej ośmiu osobników wtargnęło do Casino Royale w Monterrey, stolicy stanu Nuevo Leon. Rozlali benzynę i podpalili lokal. Prezydent Meksyku zaapelował do Kongresu USA, by zdusił wewnętrzny popyt na narkotyki i powstrzymał gigantyczny przemyt broni ze Stanów Zjednoczonych do Meksyku.

- Jesteśmy sąsiadami, sojusznikami, przyjaciółmi, ale wy też jesteście odpowiedzialni - powiedział w piątek Calderon pod adresem władz USA.

Obciążył też winą za tragedię w Monterrey skorumpowanych meksykańskich urzędników.

Stany Zjednoczone dość ściśle jednak współpracują z władzami Meksyku w walce z narkobizenesem, choć jak bardzo ścisła jest to kooperacja, ze względów bezpieczeństwa nie wiadomo - napisał czwartkowy "The New York Times", po tragedii w kasynie. Ale na pewno polega ona między innymi na dostarczaniu pieniędzy na wojnę z kartelami.

Administracja prezydenta Baracka Obamy rozszerzyła tę współpracę, w której udział biorą teraz amerykańskie samoloty bezzałogowe typu Predator i Global Hawk i załogowe samoloty przechwytujące komórkowe rozmowy telefoniczne, amerykańska policja i agenci federalni, agencja ds. walki z narkotykami (DEA), a nawet Pentagon. Amerykańska generalicja wyciąga wnioski z walki z produkcją i przemytem narkotyków w Afganistanie oraz Iraku i chce zaproponować nowe strategie władzom Meksyku - pisze NYT.

Krytyka Calderona pod adresem USA może być początkiem długiej i trudnej walki prezydenta o reelekcję w lipcu 2012 roku; krytykowany już wcześniej za swą nieefektywną koncepcję totalnej ofensywy przeciw narkobiznesowi, Calderon - i jego partia - stracili po tragedii w Monterrey kolejne punkty w sondażach.

W Meksyku historyczna niechęć do Stanów Zjednoczonych sięga wojny meksykańsko-amerykańskiej w 1846 roku i ostentacyjne, ostre słowa pod adresem Waszyngtonu mogą być chwytem wyborczym - napisał NYT w wydaniu internetowym.

Wcześniej w piątek rząd Meksyku zaoferował w piątek 2,4 mln USD nagrody za informacje, które doprowadzą do ujęcia sprawców czwartkowego podpalenia kasyna w Monterrey na północy kraju.

W ostatnich miesiącach Monterrey stało się sceną krwawych walk o wpływy między gangami Zetas i Gulf. W tym dawnym mieście-symbolu postępu i dobrobytu liczba zabójstw na tle narkotykowym w bieżącym roku już wyniosła niemal dwukrotnie więcej niż rok temu i trzy razy więcej niż dwa lata temu.

>>>>>

No niestety w USA jest kasa i popyt ... W Meksyku sa goscie ktorzy chca kasy wiec zaspokajaja popyt w USA ... A to jest najprostsza i najlatwiejsza kasa do wziecia ... pod wzgledem wysilku fizycznego oczywiscie ... Bo moralnie to najprostsza droga do piekla ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:14, 30 Sie 2011    Temat postu:

Meksykańscy nauczyciele strajkują przeciw zastraszaniu

140 szkół podstawowych w meksykańskim kurorcie Acapulco zastrajkowało wczoraj, zaledwie tydzień po rozpoczęciu roku szkolnego. Nauczyciele boją się porwań i napadów gangów narkotykowych, które wymuszają haracze. Około 600 nauczycieli w położonych na wzgórzach dzielnicach nędzy w Acapulco oświadczyło, że są zastraszeni przypadkami porwań dla okupy oraz brutalnym wymuszaniem haraczu. 140 spośród 1400 szkół w Acapulco pozostało wczoraj zamkniętych.

Nauczyciele otrzymują pogróżki, żądania oddawania gangom połowy pensji. Wokół szkół ostentacyjnie jeżdżą samochody, z których otwartych okien wysuwają się kolby karabinów.

Policja, do której zwrócono się o ochronę i wysłanie wzmocnionych patroli do sześciu okręgów miasta zignorowała te prośby.

Wojna przeciw narkobiznesowi, która toczy się w Meksyku od lat, a od 2006 roku przybrała charakter totalnej ofensywy, nie przyniosła na razie pożądanych rezultatów, nakręciła jednak spiralę przemocy i rozpętała krwawe walki między kartelami oraz pomniejszymi gangami o terytoria i dochody, które nie pochodzą z handlu narkotykami, jak wymuszenia i okupy.

Acapulco położone na zachodnim wybrzeżu nad Pacyfikiem i Ciudad Juarez przy granicy z USA, to miasta, które szczególnie dramatycznie "wciągnął wir przemocy".

Ucierpiało zwłaszcza Ciudad Juarez, którre stało się jednym z najbardziej niebezpiecznych miast świata, z powodu terytorialnej wojny pomiędzy kartelami Juarez i Sinaloa, które walczą o trasy przemytu narkotyków do USA. Od 2008 roku w Juarez zginęło ponad 6 000 osób.

W obydwu miastach porwania i morderstwa są niemal na porządku dziennym, a do grup zawodowych, od których kartele wymuszają tam haracze dołączyli właśnie nauczyciele.

>>>>>

Jak widzicie gangsterka zaczyna sie juz od malego . Niestety w szkolach ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:39, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Zabito dwie dziennikarki - były nagie i skute łańcuchami

Dwie dziennikarki znaleziono martwe w parku w mieście Meksyk. Były nagie i skute łańcuchami - poinformował hiszpański dziennik "ABC".

Ciała Any Marii Yarce Viveros z meksykańskiej gazety "Contralinea" i jej przyjaciółki Rocio Gonzalez Trapagi, dziennikarki niezależnej, znaleziono w czwartek rano w pobliżu cmentarza w dzielnicy Iztapalapa.

Władze starają się ustalić, czy zabójstwo dziennikarek kwalifikuje się do kategorii "kobietobójstwa" - przestępstwa niedawno wyodrębnionego przez meksykański kodeks karny. Grozi za nie do 60 lat pozbawienia wolności.

- Czekamy na wyniki sekcji zwłok, które pomogą nam ustalić dokładną przyczynę śmierci - powiedział kilka godzin po odnalezieniu zwłok prokurator Miguel Angel Mancera.

"Feminicidio", czyli "kobietobójstwo", to pozbawienie życia kobiety dlatego, że jest kobietą, np. na tle seksualnym. Zostało wyodrębnione przez meksykański wymiar sprawiedliwości w odpowiedzi na olbrzymią liczbę takich przypadków powtarzających się w kraju i często bezkarnych.

Szczególnie złą sławą z powodu "feminicidios" cieszy się Ciudad Juarez, leżąca przy granicy z USA stolica stanu Chihuahua. Od 1993 roku zamordowano tam co najmniej 400 kobiet. Wiele z tych spraw wciąż nie zostało rozwiązanych.

Od 2000 roku zostało zamordowanych w Meksyku ponad 70 dziennikarzy. Kraj ten jest najbardziej niebezpieczny dla pracowników mediów spośród wszystkich państw Ameryki Łacińskiej.

!!!!!!

Z tym ze Rosja ich przebija ... Przoduje Irak!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:24, 03 Wrz 2011    Temat postu:

Znaleziono zwłoki przywódcy kartelu narkotykowego Gulf

Zwłoki Saumela Floresa Borrego, jednego z przywódców meksykańskiego kartelu narkotykowego Gulf, znaleziono na szosie w pobliżu granicy z USA - poinformowały lokalne media.

Według dziennika "Milenio", zwłoki Floresa Borrego, znanego również jako "Metro 3" oraz eskortującego go policjanta znaleziono w półciężarówce na drodze wiodącej z granicznego miasta Reynosa do przemysłowego Monterrey.

Władze amerykańskie wyznaczyły nagrodę w wysokości 5 mln dolarów za informacje pomocne w zatrzymaniu Bornego. Miał on kierować działalnością kartelu w Reynosa i w McAllen, amerykańskim mieście leżącym przy granicy meksykańskiej, w stanie Teksas.

Kartel Gulf prowadził bezpardonową walkę o kontrolę nad szlakami przemytu narkotyków do USA z jego byłym paramilitarnym odłamem Zetas.

>>>>>

I niestety taki jest smutny koniec tych ludzi ! Bo to byli ludzie stworzeni przez Boga ... Ale nie do takich potwornosci ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:38, 09 Wrz 2011    Temat postu:

Meksyk: rozbito gang narkotykowy

Główna siatka komunikacyjna najważniejszego meksykańskiego kartelu narkotykowego Zetas została rozbita i aresztowano około 80 osób podejrzanych o przynależność do grupy przestępczej, w tym 6 policjantów - podała marynarka wojenna Meksyku.

Woj­sko­wi za­pre­zen­to­wa­li na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w bazie w por­cie Ve­ra­cruz (wschód Mek­sy­ku) broń i za­awan­so­wa­ny tech­no­lo­gicz­nie sprzęt prze­chwy­co­ny pod­czas ope­ra­cji, którą prze­pro­wa­dzo­no w tym re­gio­nie - po­wie­dział rzecz­nik ma­ry­nar­ki Jose Luis Vergara.Siatka ko­mu­ni­ka­cyj­na po­zwa­la­ła kar­te­lo­wi Zetas, kie­ro­wa­ne­mu przez by­łych żoł­nie­rzy mek­sy­kań­skich jed­no­stek eli­tar­nych, kon­tak­to­wać się z lo­kal­ny­mi ko­mór­ka­mi, wspól­ni­ka­mi w po­li­cji oraz han­dla­rza­mi nar­ko­ty­ków, m.in. po­przez wy­sy­ła­nie za­szy­fro­wa­nych ko­mu­ni­ka­tów ra­dio­wych.Wśród skon­fi­sko­wa­nych przed­mio­tów są radia, kom­pu­te­ry i inny sprzęt cy­fro­wy.

>>>>>>

No brawo ! Ciesza nas te sukcesy ! Czas najwyzszy na Nowy Meksyk ! Wolny od upiorow przeszlosci ! :O))) Tak trzymac ! Trzeba szczegolnie uwaznie dobierac kadry sil zbrojnych i sluzb aby tam nie zalegala sie mafia ! Musza to byc ludzie UCZCIWI POZBAWIENI CHCIWOSCI ! I trzeab im dobrze placic ! To sie oplaci ! Tak zrobil Sinagpur i dzis to kraj nr1 pod kazdym wzgledem ! Moralnosc wladzy to podstawa bo ryba psuje sie od glowy !



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 14:40, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:00, 16 Wrz 2011    Temat postu:

Meksyk: internetowa kronika zbrodni gangów

Meksykanie zaczynaj brać sprawy we własne ręce, chcą pokazać swoją sytuacje, życie w ciągłym strachu przed okrutnymi kartelami narkotykowymi. Często nie mogą liczyć na zastraszane władze lokalne i przekupioną policję, ale z pomocą przychodzi internet - informuje CNN.

Ostatnio gwałtownie rośnie ilość wiadomości pisanych na Twitterze zawierających makabryczne zdjęcia, które stają się swoistą kroniką zbrodni popełnionych przez gangi.Jednak kartele nie chcę stracić swojej pozycji i w dalszym ciągu starają się skutecznie zamknąć mieszkańcom usta. Niedawno po ogromnej ilości postów potępiających zbrodnie gangów, w mieście Nuevo Laredo przy granicy z USA na Rio Grande znaleziono dwie ofiary, które wisiały pod mostem powieszone za ręce. Mężczyzna miał głębokie, dochodzące aż do kości nacięcia na ramionach, a kobieta została wypatroszona. Na górze sprawcy zostawili tabliczkę, dającą do zrozumienia że do tego prowadzi pisanie zażaleń na gangi w internecie. Warto dodać, że miejscowa policja nie odbierała telefonów, gdy okoliczni mieszkańcy chcieli zgłosić przestępstwo, a administracja centralna nie dostała żadnej informacji o tej zbrodni od władz lokalnych.

Po tym zajściu użytkownicy z obawy o bezpieczeństwo swoje i swoich rodzin, zaczęli pisać anonimowe posty. Jak powiedział jeden z nich – ludzie dalej będą pisać posty, "bo prawda musi zostać pokazana". Internet zdaje się być jedynym medium które może ukazać rozmiary problemów w Meksyku.

>>>>>

Tak jest brawo ! Wszyscy na front walki z gangami! TO JEST WOJNA!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:58, 17 Wrz 2011    Temat postu:

Brutalny komunikat od gangów

Ciała młodego mężczyzny i kobiety znaleziono zwisające z mostu dla pieszych w mieście Nuevo Laredo w pobliżu granicy z Teksasem. Młody mężczyzna i kobieta byli prawdopodobnie przed śmiercią torturowani. To najbardziej drastyczny przekaz wysłany do ludzi umieszczających informacje na portalach społecznościowych na temat karteli narkotykowych w Meksyku.

>>>>>

Widzimy tutaj ajke bestialstwo tam ie odbywa i tylko osobnik chory umyslowo moglby uznac udzial w gangu za atrakcyjna droge zycia ... Trzeba to wytlumaczyc mlodym ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:53, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Porzucili dziesiątki ciał na środku ruchliwej ulicy

Za­ma­sko­wa­ni prze­stęp­cy za­blo­ko­wa­li ru­chli­wą ulicę w por­to­wym mie­ście Boca del Rio nad Za­to­ką Mek­sy­kań­ską i na oczach prze­ra­żo­nych kie­row­ców po­rzu­ci­li 35 ciał swo­ich ofiar, praw­do­po­dob­nie człon­ków wro­gie­go gangu - po­in­for­mo­wa­ły wła­dze.

Zwło­ki były uło­żo­ne w dwóch cię­ża­rów­kach oraz na pod­ło­dze w przej­ściu pod­ziem­nym nie­da­le­ko cen­trum han­dlo­we­go w Boca del Rio, mie­ście po­ło­żo­nym na wscho­dzie stanu Ve­ra­cruz. Sie­dem do­tych­czas zi­den­ty­fi­ko­wa­nych przez po­li­cję ciał na­le­ża­ło do osób po­wią­za­nych z prze­stęp­czo­ścią zor­ga­ni­zo­wa­ną - po­in­for­mo­wa­ła pro­ku­ra­tu­ra. Wśród ofiar było 23 męż­czyzn i 12 ko­biet. Praw­do­po­dob­nie byli oni do człon­ka­mi kar­te­lu nar­ko­ty­ko­we­go Los Zetas i zo­sta­li za­mor­do­wa­ni przez gang­ste­rów z kon­ku­ren­cyj­nej or­ga­ni­za­cji Golfo. Obie grupy od roku toczą ze sobą krwa­we walki o kon­tro­lę nad Ve­ra­cruz.

Lo­kal­ne media po­da­ły, że wśród za­bi­tych byli więź­nio­wie, któ­rzy zbie­gli w po­nie­dzia­łek z trzech za­kła­dów kar­nych w Ve­ra­cruz. Pro­ku­ra­tu­ra nie po­twier­dzi­ła jed­nak tej in­for­ma­cji.

Wojny gan­gów zbie­ra­ją w Mek­sy­ku krwa­we żniwo. Od 2006 roku, kiedy pre­zy­dent Fe­li­pe Cal­de­ron wy­słał woj­sko do walki z kar­te­la­mi, w wy­ni­ku prze­mo­cy zwią­za­nej z nar­ko­ty­ka­mi zgi­nę­ło w tym kraju ponad 42 tys. osób. W sierp­niu br. 52 osoby stra­ci­ły życie, gdy za­ma­sko­wa­ni spraw­cy - praw­do­po­dob­nie człon­ko­wie Los Zetas - pod­pa­li­li jedno z kasyn w mie­ście Mon­ter­rey na pół­noc­nym wscho­dzie Mek­sy­ku.

W po­nie­dzia­łek pre­zy­dent Cal­de­ron po­wie­dział w Nowym Jorku, że krwa­we star­cia z kar­te­la­mi to cena, jaką Mek­syk płaci za są­siedz­two z USA. "Miesz­ka­my w tym samym bu­dyn­ku. Na­szym są­sia­dem jest naj­więk­szy kon­su­ment nar­ko­ty­ków na świe­cie. I wszy­scy chcą sprze­da­wać mu nar­ko­ty­ki po­przez nasze drzwi i nasze okna" - wy­ja­śnił pre­zy­dent.

Cal­de­ron na­ci­skał na USA, by te ogra­ni­czy­ły popyt na nar­ko­ty­ki. Dał do zro­zu­mie­nia, że je­dy­nym spo­so­bem na od­cię­cie kar­te­li od źró­deł fi­nan­so­wa­nia może być ich le­ga­li­za­cja. - Mu­si­my zro­bić wszyst­ko, by zmniej­szyć popyt na nar­ko­ty­ki" - po­wie­dział Cal­de­ron. "Je­że­li nie da się ogra­ni­czyć kon­sump­cji, de­cy­den­ci muszą szu­kać in­nych roz­wią­zań - włą­cza­jąc w to moż­li­wość uryn­ko­wie­nia - które do­pro­wa­dzą do zmniej­sze­nia astro­no­micz­nych zy­sków osią­ga­nych przez or­ga­ni­za­cje prze­stęp­cze z han­dlu nar­ko­ty­ka­mi - dodał.

>>>>

Takie rzeczy tam sie dzieja!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:00, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Pięć odciętych głów przed szkołą podstawową

Meksykańska policja znalazła we wtorek pięć odciętych głów w torbie porzuconej przed szkołą podstawową w Acapulco. Wcześniej policja znalazła pięć zwłok bez głów w spalonym samochodzie w innej części miasta - informuje BBC.

Przeczytaj także: Gwałt co 4 minuty, napady i rabunki - sami karzą bandytów

Przed szkołą w dzielnicy Garita, w torbie z makabryczną przesyłką, funkcjonariusze zobaczyli również ręcznie napisane groźby, wymierzone w gubernatora stanu, jak również szefów lokalnych gangów narkotykowych. Nie jest jasne, czy przestępcy wybierając tę konkretną szkołę, chcieli też zastraszyć nauczycieli, ale na początku roku szkolnego pojawiły się informacje, że bandyci mieli się domagać połowy ich pensji.

Tuziny szkół zostały zamknięte w ciągu miesiąca, po tym, jak nauczyciele zaczęli strajkować z powodu braku bezpieczeństwa. Acapulco, miasto, port i kurort nad Oceanem Spokojnym, jest ostatnio sceną okrutnych walk gangów narkotykowych chcących przejąć kontrolę nad miastem.

>>>>>

Kolejni satanisci . Diabel juz konczy swoj czas wiec szaleje . Nie odejdzie tak po prostu - przedtem zgarnie jak najwiecej takich ktorzy mu sie oddaja do piekla... Ale w pospiechu popelnia bledy !!! :O)))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:12, 30 Wrz 2011    Temat postu:

Tragedia w Acapulco, pięć odciętych głów

Coraz trud­niej­sza staje się sy­tu­acja w Mek­sy­ku, gangi nar­ko­ty­ko­we chcą czer­pać ko­rzy­ści także ze szkół. W po­bli­żu szko­ły pod­sta­wo­wej w Aca­pul­co, w worku zna­le­zio­no pięć od­cię­tych głów – in­for­mu­je CNN.

Wła­dze na razie nie po­tra­fią wy­ja­śnić ca­łe­go zda­rze­nia. Je­dy­ną in­for­ma­cją jaką po­da­ły jest fakt od­na­le­zie­nia wspo­mnia­nych pię­ciu głów. To praw­do­po­dob­nie próba za­stra­sze­nia na­uczy­cie­li pro­te­stu­ją­cych prze­ciw­ko opła­tom, które wy­mu­sza­ją od nich kar­te­le nar­ko­ty­ko­we. Od po­cząt­ku roku szkol­ne­go na­uczy­cie­le z 75 szkół nie chcą przy­cho­dzić do pracy w oba­wie o swoje życie. Także ad­mi­ni­stra­to­rzy i inni pra­cow­ni­cy boja się cho­dzić do pracy w pla­ców­kach oświa­to­wych. Co po­wo­du­je, że wiele szkół świe­ci pust­ka­mi.

>>>>>

Czyli znamy motywy ... Nauczyciele maja sie bac i placic haracze ...

Wydaje mi sie trzeba przeprowadzic rzadowy program koncentracji szkol... Na zagrozonych haraczami terenach potrzeba szkol strategicznych ! Trzeba tworzyc duze szkoly po kilka tysiecy uczniow otoczone zasiekami i pilnowane przez wojsko - dzieci bylby przywozone ... Jest to drogie i kosztowne ale nie mozna mafii ustapic !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:34, 30 Wrz 2011    Temat postu:

Haracz od nauczyciela

Gangi za­gra­ża­ją mek­sy­kań­skim szko­łom. Na­uczy­cie­le mówią: "Dość!".

Do jed­nej szko­ły wia­do­mość do­tar­ła drogą te­le­fo­nicz­ną, do dru­giej w po­sta­ci pliku skse­ro­wa­nych ulo­tek, przed trze­cią za­wisł trans­pa­rent z na­pi­sem. Żą­da­nie za każ­dym razem było takie samo: do 1 paź­dzier­ni­ka na­uczy­cie­le mają za­cząć od­da­wać po­ło­wę swo­ich pen­sji. Jeśli się prze­ciw­sta­wią, ry­zy­ku­ją życie.

Wy­mu­sze­nia ha­ra­czy to w Mek­sy­ku kwit­ną­ca gałąź prze­stęp­cze­go prze­my­słu. Licz­ba zgło­szo­nych spraw po­tro­iła się od 2004 roku. Zda­niem nie­któ­rych ana­li­ty­ków to nie­za­mie­rzo­ny sku­tek ubocz­ny rzą­do­wej stra­te­gii walki z prze­stęp­czo­ścią nar­ko­ty­ko­wą: wiel­kie kar­te­le roz­pa­da­ją się, więc bandy drob­nych rze­zi­miesz­ków, któ­rzy dotąd wy­mu­sza­li dla nich ha­ra­cze i wy­ko­ny­wa­li mokrą ro­bo­tę, muszą zna­leźć sobie inne za­ję­cie.

Ale żą­da­nia wobec na­uczy­cie­li, jakie ban­dy­ci po­sta­wi­li w Aca­pul­co, prze­no­szą sy­tu­ację na zu­peł­nie nowy po­ziom. Ano­ni­mo­we groź­by po­ja­wi­ły się po raz pierw­szy w ubie­głym mie­sią­cu, kiedy ucznio­wie wró­ci­li do klas po wa­ka­cjach. W od­po­wie­dzi setki szkół po pro­stu prze­sta­ły funk­cjo­no­wać.

– Tu nie cho­dzi o pie­nią­dze, to kwe­stia życia lub śmier­ci – mówi Ale­jan­dro Es­tra­da, na­uczy­ciel w szko­le pod­sta­wo­wej, który wraz z ty­sią­ca­mi swo­ich ko­le­gów wziął udział w wiel­kim pro­te­ście zor­ga­ni­zo­wa­nym na jed­nym z nad­mor­skich bul­wa­rów. – Kto nie za­pła­ci, zgi­nie.

W wielu dziel­ni­cach Aca­pul­co po­ło­żo­nych wokół pięk­nej za­to­ki, nie­gdyś przy­cią­ga­ją­cej tłumy tu­ry­stów, mówi się, że "za ochro­nę" płacą tu wszy­scy: le­ka­rze, tak­sów­ka­rze, wła­ści­cie­le lo­kal­nych skle­pi­ków. – Przy­cho­dzą tu co ty­dzień – mówi szep­tem ko­bie­ta sprze­da­ją­ca kwia­ty na rynku w dziel­ni­cy Emi­lia­no Za­pa­ta. – Każdy płaci, bo nie wia­do­mo, jak to się skoń­czy. Dziś każ­de­mu wy­da­je się, że jest płat­nym za­bój­cą.

Kwia­ciar­ka nie zga­dza się ujaw­nić swo­je­go na­zwi­ska – boi się, że lu­dzie, któ­rzy co ty­dzień biorą od niej rów­no­war­tość nie­ca­łych 20 do­la­rów, mo­gli­by do­wie­dzieć się o jej sło­wach. Za­mknię­te okien­ni­ce skle­pów i kłód­ki na drzwiach szkół zdają się po­twier­dzać at­mos­fe­rę wszech­obec­ne­go stra­chu.

Jed­nak w prze­ci­wień­stwie do in­nych grup spo­łecz­nych, które cier­pią w mil­cze­niu, na­uczy­cie­le na­le­żą do po­tęż­ne­go związ­ku za­wo­do­we­go, który bez trudu jest w sta­nie zgro­ma­dzić na mar­szach pro­te­sta­cyj­nych wiel­ką licz­bę ludzi. W ciągu ostat­nie­go mie­sią­ca strajk na­uczy­cie­li roz­sze­rzył się, obej­mu­jąc także szko­ły, które jak dotąd nie otrzy­ma­ły żad­nych gróźb: one także za­mknę­ły się na znak so­li­dar­no­ści (albo ze stra­chu).

– Wszy­scy się boimy – mówi na­uczy­ciel­ka ry­sun­ku ze szko­ły śred­niej, przed­sta­wia­ją­ca się je­dy­nie jako Noemi. – Je­ste­śmy celem ban­dy­tów, bo do­sta­je­my stałe pen­sje, a więc nasze do­cho­dy są nieco bar­dziej sta­bil­ne niż wielu in­nych ludzi.

Wy­mu­sze­nia ha­ra­czy stały się w całym Mek­sy­ku te­ma­tem numer jeden w ubie­głym mie­sią­cu, kiedy męż­czy­zna po­dej­rze­wa­ny o związ­ki z jed­nym z kar­te­li nar­ko­ty­ko­wych Los Zetas wszedł do ka­sy­na w Mon­ter­rey i otwo­rzył ogień za­bi­ja­jąc 52 osoby. Wła­dze ogło­si­ły, że wła­ści­cie­le ka­sy­na po­sta­wi­li się, kiedy kar­tel pod­niósł opła­ty za "ochro­nę".

Wy­mu­sze­nia i ha­ra­cze ścią­ga­ne przez kar­te­le stały się nie­mal ich zna­kiem roz­po­znaw­czym, ale dziś oka­zu­je się, że ten typ dzia­łal­no­ści prze­stęp­czej za­czął już żyć wła­snym ży­ciem.

Od pię­ciu lat – odkąd pre­zy­dent Fe­li­pe Cal­de­ron wydał wojnę kar­te­lom nar­ko­ty­ko­wym – stra­te­gia władz po­le­ga na ata­ko­wa­niu przede wszyst­kim przy­wód­ców tych or­ga­ni­za­cji i roz­bi­ja­niu wiel­kich kar­te­li na mniej­sze grupy. Oka­za­ło się jed­nak, że kiedy gangi wy­rwa­ły się spod roz­ka­zów bos­sów zna­ją­cych me­to­dy szmu­glo­wa­nia nar­ko­ty­ków na rynek ame­ry­kań­ski, albo kiedy zo­sta­ły od­cię­te od swo­ich tra­dy­cyj­nych szla­ków prze­rzu­to­wych, za­czę­ły szu­kać no­wych źró­deł do­cho­dów. A wy­mu­sza­nie ha­ra­czy na­le­ży do naj­mniej ry­zy­kow­nych spo­so­bów zdo­by­wa­nia pie­nię­dzy.

– Trzech na czte­rech uzbro­jo­nych męż­czyzn twier­dzi, że są człon­ka­mi Los Zetas i wy­mu­sza ha­ra­cze – mówi Gu­il­ler­mo Ze­pe­da, eks­pert do spraw bez­pie­czeń­stwa na je­zu­ic­kim uni­wer­sy­te­cie ITESO w Gu­ada­la­ja­rze w sta­nie Ja­li­sco. – W na­szym sta­nie wła­ści­cie­le skle­pów coraz czę­ściej nie chcąc pła­cić za "ochro­nę" za­my­ka­ją swoje skle­py i żyją z pie­nię­dzy przy­sy­ła­nych im przez krew­nych z USA.

Dziś nie­ste­ty wy­mu­sze­nia ha­ra­czy roz­la­ły się po całym Mek­sy­ku, w tym także po re­jo­nach, które wcze­śniej miały nie­wie­le wspól­ne­go z woj­na­mi nar­ko­ty­ko­wy­mi – do­wo­dzą tego wy­ni­ki badań Eu­ar­da Gu­er­re­ro, ana­li­ty­ka z Lan­tia Con­sul­to­res, firmy kon­sul­tin­go­wej z sie­dzi­bą w mie­ście Mek­syk. – Wy­mu­sze­nia to naj­lep­szy in­te­res po han­dlu nar­ko­ty­ka­mi – ko­men­tu­je Gu­er­re­ro. – Jeśli tylko je­steś do­sta­tecz­nie bru­tal­ny i po­tra­fisz uży­wać prze­mo­cy, mo­żesz w ten spo­sób osią­gnąć re­gu­lar­ne do­cho­dy.

W swo­jej ana­li­zie Gu­er­re­ro pod­kre­śla, że ten "biz­nes" nie­od­łącz­nie wiąże się z za­stra­sza­niem ofiar, a w re­zul­ta­cie po­wo­du­je wię­cej aktów prze­mo­cy niż han­del nar­ko­ty­ka­mi.

Co gor­sza, pod­czas gdy w woj­nach nar­ko­ty­ko­wych cier­pią głów­nie człon­ko­wie i żoł­nie­rze wal­czą­cych ze sobą kar­te­li, ofia­ra­mi wy­mu­sza­nia ha­ra­czy pa­da­ją przede wszyst­kim zwy­kli lu­dzie. To z kolei spra­wia, że takie prak­ty­ki szyb­ko wy­wo­łu­ją falę gnie­wu spo­łecz­ne­go. Dla­te­go nie­któ­re or­ga­ni­za­cje han­dlu­ją­ce nar­ko­ty­ka­mi, na przy­kład po­tęż­ny kar­tel Si­na­loa, zre­zy­gno­wa­ły z wy­mu­szeń uzna­jąc, że źle one wpły­wa­ją na in­te­re­sy.

Po­wszech­na od­ra­za, jaką wy­wo­łu­ją ha­ra­cze, wzro­sła do tego stop­nia, że gang New Pe­ople, ry­wa­li­zu­ją­cy z Los Zetas, się­gnął ostat­nio po ma­ka­brycz­ny spo­sób zdy­stan­so­wa­nia się od ta­kich dzia­łań. Na głów­nej dro­dze nie­da­le­ko por­to­we­go mia­sta Ve­ra­cruz wy­rzu­co­no 35 ciał, naj­praw­do­po­dob­niej człon­ków Los Zetas, wraz z na­pi­sem gło­szą­cym: "Miesz­kań­cy Ve­ra­cruz, nie pod­da­waj­cie się wy­mu­sze­niom. Nie płać­cie wię­cej ‘qu­otas’".

Ofi­cjal­na licz­ba przy­pad­ków wy­mu­szeń, która po­tro­iła się od 2004 r., to je­dy­nie wierz­cho­łek góry lo­do­wej. México Evalúa, grupa zaj­mu­ją­ca się ze­sta­wie­nia­mi sta­ty­styk na temat prze­stęp­czo­ści, oce­nia, że przy­naj­mniej 80 pro­cent przy­pad­ków wy­mu­szeń nie jest zgła­sza­nych po­li­cji, a w nie­któ­rych sta­nach wła­dze w ogóle się ta­ki­mi zgło­sze­nia­mi nie zaj­mu­ją.

Po­ło­żo­ne nad Pa­cy­fi­kiem Aca­pul­co – dziś jedno z naj­nie­bez­piecz­niej­szych miast w Mek­sy­ku – stało się miej­scem po­dwój­ne­go za­gro­że­nia: kar­te­le i mniej­sze gangi toczą ze sobą nie­ustan­ne wojny i re­ali­zu­ją nie­koń­czą­ce się cykle ze­msty, pod­czas gdy lo­kal­ni ban­dy­ci ter­ro­ry­zu­ją zwy­kłych ludzi.

W ciągu ostat­nich dwóch lat licz­ba za­bójstw zwią­za­nych z prze­stęp­czo­ścią zor­ga­ni­zo­wa­ną wzro­sła tu nie­mal ośmio­krot­nie. Ostry wzrost tych po­nu­rych sta­ty­styk na­stą­pił po tym, jak po­li­cja fe­de­ral­na aresz­to­wa­ła Ed­ga­ra Val­de­za Vil­lar­re­ala, uro­dzo­ne­go w USA szefa kar­te­lu nar­ko­ty­ko­we­go, zna­ne­go jako "La Bar­bie", który w Aca­pul­co urzą­dził sobie kwa­te­rę głów­ną. We­dług Eu­ar­da Gu­er­re­ro na po­cząt­ku bie­żą­ce­go roku od­no­to­wy­wa­no już śred­nio 78 ta­kich za­bójstw mie­sięcz­nie. – Kiedy prze­moc prze­kro­czy pe­wien po­ziom, bar­dzo trud­no jest ją po­wstrzy­mać – ko­men­tu­je Gu­er­re­ro.

Przed­sta­wi­cie­le władz sta­no­wych usi­ło­wa­li po­mniej­szyć zna­cze­nie pro­ble­mu za­my­ka­nia szkół w naj­bied­niej­szych dziel­ni­cach mia­sta. Jed­nak w dzień po śro­do­wych pro­te­stach, w któ­rych udział wzię­ło około 7 ty­się­cy na­uczy­cie­li, gu­ber­na­tor Angel Agu­ir­re Ri­ve­ro spo­tkał się z ich przed­sta­wi­cie­la­mi i obie­cał im pod­ję­cie nad­zwy­czaj­nych środ­ków bez­pie­czeń­stwa, po­le­ga­ją­cych mię­dzy in­ny­mi na zwięk­sze­niu ilo­ści po­li­cyj­nych pa­tro­li i za­in­sta­lo­wa­niu w każ­dej szko­le przy­ci­sku alar­mo­we­go, te­le­fo­nów i mo­ni­to­rin­gu.

Do wtor­ku na­uczy­cie­le mają za­de­cy­do­wać, czy pro­po­zy­cje gu­ber­na­to­ra są dla nich wy­star­cza­ją­ce i czy czują się na tyle bez­piecz­nie, żeby wró­cić do klas.

Część ana­li­ty­ków za­sta­na­wia się, czy tego typu groź­by w ogóle mo­gły­by zo­stać wpro­wa­dzo­ne w życie – więk­szość gan­gów uni­ka­ła­by ra­czej za­ata­ko­wa­nia grupy spo­łecz­nej tak sil­nej po­li­tycz­nie jak na­uczy­cie­le.

– Wy­mu­sza­nie ha­ra­czów od na­uczy­cie­li jest ry­zy­kow­ne – mówi Raul Be­ni­tez, spe­cja­li­sta do spraw bez­pie­czeń­stwa z Uni­ver­si­dad Na­cio­nal Au­tó­no­ma de México (UNAM). – To by­ła­by po pro­stu głu­po­ta.

Tego opty­mi­zmu nie po­dzie­la­ją jed­nak sami na­uczy­cie­le. Każdy z nich sły­szał o przy­pad­kach po­rwań, kra­dzie­ży sa­mo­cho­dów, bru­tal­nych pobić na ulicy.

W pierw­szym dniu po wa­ka­cjach w szko­le pod­sta­wo­wej La Pa­tria es Pri­me­ro w dziel­ni­cy Za­pa­ta trzej męż­czyź­ni po­da­ją­cy się za ro­dzi­ców we­szli do bu­dyn­ku, wy­cią­gnę­li broń, ster­ro­ry­zo­wa­li na­uczy­cie­li i ucie­kli z pie­niędz­mi, do­ku­men­ta­mi i lap­to­pem na­le­żą­cym do jed­ne­go z na­uczy­cie­li pią­tej klasy, który przed­sta­wił się nam jako Ri­car­do.

– Póź­niej szkol­na księ­go­wa do­sta­ła wia­do­mość z żą­da­niem po­da­nia ban­dy­tom in­for­ma­cji o na­szych za­rob­kach – opo­wia­da Ri­car­do. – Ucie­kła z mia­sta. Oczy­wi­ście, to mógł być tylko głupi dow­cip ja­kichś uczniów, ale wszy­scy coraz bar­dziej się boją.

!!!!!

Zobaczcie co dzieci rysuja w Meksyku a dzieci rysuja to co widza :



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:53, 30 Wrz 2011    Temat postu:

"Te morderstwa to próba sterroryzowania dziennikarzy"

Rzecz­nik wy­so­kie­go ko­mi­sa­rza Na­ro­dów Zjed­no­czo­nych ds. praw czło­wie­ka Ru­pert Co­lvil­le po­ru­szył w Ge­ne­wie pro­blem mno­żą­cych się w Mek­sy­ku mor­dów po­peł­nia­nych na dzien­ni­ka­rzach przez gangi nar­ko­ty­ko­we.

W jed­nym tylko mie­sią­cu, wrze­śniu - po­wie­dział rzecz­nik - z jego biura w Mek­sy­ku do­nie­sio­no mu do Ge­ne­wy o za­mor­do­wa­niu co naj­mniej czte­rech dzien­ni­ka­rzy. Ofia­rą ostat­nie­go mor­der­stwa padła Maria Eli­za­beth Ma­cias, dzien­ni­kar­ka ga­ze­ty co­dzien­nej "Pri­me­ra Hora" uka­zu­ją­cej się w mie­ście Nuevo La­re­do.

Jej zma­sa­kro­wa­ne zwło­ki z od­cię­tą głową zna­le­zio­no 24 wrze­śnia. Przy za­mor­do­wa­nej po­zo­sta­wio­no od­ręcz­ny list, w któ­rym do mor­der­stwa przy­zna­je się kar­tel nar­ko­ty­ko­wy Zetas.

List wy­ja­śnia, że mo­ty­wem "eg­ze­ku­cji" były no­tat­ki i ar­ty­ku­ły, pu­bli­ko­wa­ne przez dzien­ni­kar­kę m.in. na por­ta­lach in­ter­ne­to­wych, na temat dzia­łań grup ban­dyc­kich i bez­kar­no­ści ich po­czy­nań.

Je­de­na­ście dni wcze­śniej zna­le­zio­no ciała za­mor­do­wa­nych męż­czy­zny i ko­bie­ty. Na kart­ce po­zo­sta­wio­nej przy zwło­kach było ostrze­że­nie: - Oto jaki los spo­ty­ka użyt­kow­ni­ków in­ter­ne­tu.

- Te mor­der­stwa to próba ster­ro­ry­zo­wa­nia dzien­ni­ka­rzy i ostrze­że­nie. Chcą im za­mknąć usta, aby nie uka­zy­wa­ły się żadne in­for­ma­cje na temat zbrod­ni­czej dzia­łal­no­ści mek­sy­kań­skich kar­te­li nar­ko­ty­ko­wych - oświad­czył Co­lvil­le.

We­dług rzecz­ni­ka wy­so­kie­go ko­mi­sa­rza, sy­tu­acji nie po­pra­wi­ła kam­pa­nia władz mek­sy­kań­skich, które wzy­wa­ją dzien­ni­ka­rzy, aby nie pod­pi­sy­wa­li imie­niem i na­zwi­skiem ar­ty­ku­łów na temat mafii nar­ko­ty­ko­wych.

We wrze­śniu oprócz dzien­ni­ka­rzy mor­do­wa­no dla sia­nia po­stra­chu także zu­peł­nie przy­god­ne ofia­ry: w ubie­gły wto­rek zna­le­zio­no w słyn­nym ku­ror­cie nad­mor­skim Aca­pul­co worek z pię­cio­ma od­cię­ty­mi gło­wa­mi.

20 wrze­śnia po­li­cja na­tra­fi­ła na uli­cach Ve­ra­cruz na dwa sa­mo­cho­dy cię­ża­ro­we ze zwło­ka­mi 23 męż­czyzn i 12 ko­biet. Zanim ich za­mor­do­wa­no, byli be­stial­sko tor­tu­ro­wa­ni.

Dzien­ni­ka­rze, któ­rzy opi­sa­li ten mord w ga­ze­tach, otrzy­ma­li listy z po­gróż­ka­mi, że spo­tka ich ten sam los.

Co­lvil­le, po­wo­łu­jąc się na Biuro Wy­so­kie­go Ko­mi­sa­rza ONZ w Mek­sy­ku, oświad­czył w pią­tek: - Je­ste­śmy bar­dzo za­nie­po­ko­je­ni, bo wszyst­ko wska­zu­je na to, że do wielu z tych mor­derstw do­cho­dzi we współ­pra­cy lub przy ci­chym przy­zwo­le­niu mek­sy­kań­skich sił bez­pie­czeń­stwa. Rzecz­nik we­zwał wła­dze mek­sy­kań­skie do prze­pro­wa­dze­nia bez­stron­ne­go do­cho­dze­nia we wszyst­kich wyżej przed­sta­wio­nych przy­pad­kach zbrod­ni na dzien­ni­ka­rzach i nie­win­nych oby­wa­te­lach .

>>>>>

Chca sterroryzowac wszystkich !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:49, 06 Paź 2011    Temat postu:

Przełom w Meksyku !

Wpadł groźny gangster.

W Meksyku aresztowano szefa największego w kraju kartelu narkotykowego. Noel Salgueiro Nevarez jest oskarżony o kierowanie kartelem Sinaloa w północnomeksykańskim stanie Chihuahua, w którym szerzy się przestępczość narkotykowa.

Zda­niem władz, za­trzy­ma­nie Ne­va­re­za bar­dzo osła­bi kar­tel i w kraju i za gra­ni­cą. Aresz­to­wa­nie na­stą­pi­ło tego sa­me­go dnia co uję­cie Mar­ti­na Ro­sa­le­sa Ma­ga­na oskar­żo­ne­go o prze­wo­dze­nie gan­go­wi La Fa­mi­lia. Ne­va­rez zo­stał schwy­ta­ny pod­czas do­kład­nie za­pla­no­wa­nej woj­sko­wej ope­ra­cji, bez jed­ne­go wy­strza­łu - twier­dzi armia. Zda­niem rzecz­ni­ka mi­ni­ster­stwa obro­ny, Ne­va­rez jest od­po­wie­dzial­ny za wy­jąt­ko­wo wy­so­ką prze­stęp­czość w Ciu­dad Ju­arez - mie­ście zwa­nym "mek­sy­kań­ską sto­li­cą śmier­ci". Szan­ta­żo­wał lo­kal­nych biz­nes­me­nów, upro­wa­dzał dla okupu, tor­tu­ro­wał i za­bi­jał człon­ków wro­gie­go gangu. Wojna mię­dzy gan­ga­mi spo­wo­do­wa­ła śmierć około trzech ty­się­cy osób w samym Ciu­dad Ju­arez tylko w ze­szłym roku.

Gang prze­my­cał do Sta­nów Zjed­no­czo­nych do 15 ton ma­ri­hu­any i dwóch ton ko­ka­iny mie­sięcz­nie. Mek­sy­kań­ski rząd ofe­ro­wał rów­no­war­tość 220 ty­się­cy do­la­rów na­gro­dy za in­for­ma­cje pro­wa­dzą­ce do schwy­ta­nia Ne­va­re­za.

>>>>>

Brawo to wielki sukces ! Tak trzeba dzialac ! Ucinac hydrze glowy ale jednoczesnie podcinac korzenie aby glowa nie odrastala ... Schwytanie najwiekszego mafiozo to jak eliminacja Bin Ladena ! Teraz musi byc powazny proces ! Moze Tybunal ds. zbrodni ??? Bo tam to juz jest ludobojstwo ! Ranga miedzynarodowa bylaby pozaadana ! Ale brawo ! o cieszy ! :O))) Nowy Meksyk bez mafii to nasz cel !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:55, 07 Paź 2011    Temat postu:

Makabryczne znalezisko w meksykańskim stanie

Mek­sy­kań­skie wła­dze po­in­for­mo­wa­ły, że w trzech miej­scach w sta­nie Ve­ra­cruz w czwar­tek od­na­le­zio­no zwło­ki 32 osób. Dwa dni temu ogło­szo­no wzmoc­nie­nie sił po­li­cyj­nych i woj­sko­wych w tym sta­nie, u wy­brze­ży Za­to­ki Mek­sy­kań­skiej.

Ma­ka­brycz­ne­go od­kry­cia do­ko­na­no w trzech do­mach aglo­me­ra­cji Ve­ra­cruz-Bo­ca del Rio. 20 wrze­śnia przed ho­te­lem w por­to­wym Boca del Rio w dwóch cię­ża­rów­kach od­na­le­zio­no ciała 35 osób. Kilka dni póź­niej do zbrod­ni przy­zna­ło się ugru­po­wa­nie pa­ra­mi­li­tar­ne Mata Zetas, które twier­dzi, że jest sprzy­mie­rzeń­cem władz, a jego celem jest ukró­ce­nie dzia­łal­no­ści kar­te­lu Zetas, ak­tyw­ne­go od kilku mie­się­cy w Ve­ra­cruz.

W ostat­nich dniach mek­sy­kań­ska armia aresz­to­wa­ła ponad 30 człon­ków kar­te­lu Zetas, w tym ośmiu po­li­cjan­tów. Zetas uważa się za naj­bar­dziej bez­względ­ny z sied­miu głów­nych kar­te­li nar­ko­ty­ko­wych dzia­ła­ją­cych w Mek­sy­ku.

Wojny gan­gów zbie­ra­ją w Mek­sy­ku krwa­we żniwo. Od 2006 roku, kiedy pre­zy­dent Fe­li­pe Cal­de­ron wy­słał woj­sko do walki z kar­te­la­mi, w wy­ni­ku prze­mo­cy zwią­za­nej z nar­ko­ty­ka­mi zgi­nę­ło w tym kraju ponad 42 tys. osób .

>>>>

To dziwni ,,sprzymierzency'' ... Od walki z bandami jest panstwo chyba ze nie dziala wtedy samoobrona ... Ale zawsze jedna banda moze udawac ze walczy z druga aby przejac ich rynek ... Trzeba unikac takich podejrzanych ,,sprzymierzencow''... W walce z gangami najlepsza bronia jest praworzadnosc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:36, 09 Paź 2011    Temat postu:

Nauczyciele demonstrują przeciwko płaceniu haraczu gangsteromOkoło pięć ty­się­cy na­uczy­cie­li de­mon­stro­wa­ło na uli­cach słyn­ne­go ku­ror­tu mek­sy­kań­skie­go Aca­pul­co nad Oce­anem Spo­koj­nym prze­ciw­ko prze­mo­cy gan­gów, które zmu­sza­ją ich do pla­ce­nia ha­ra­czu, gro­żąc krwa­wą ze­mstą.

Na­uczy­cie­le, któ­rzy na­le­żą do związ­ku za­wo­do­we­go pra­cow­ni­ków oświa­ty CETEG w sta­nie Gu­er­re­ro, od sierp­nia nie przy­cho­dzą do pracy do­ma­ga­jąc się od władz za­pew­nie­nia im ochro­ny. W po­nie­dzia­łek na uli­cach Aca­pul­co po­ja­wi­ło się woj­sko, które za­czę­ło peł­nić straż przed szko­ła­mi, ale wiele nadal po­zo­sta­ło za­mknię­tych, po­nie­waż nie­któ­re dziel­ni­ce mia­sta po­zo­sta­ły bez ochro­ny.

Przed­sta­wi­cie­le CETEG po­wie­dzie­li dzien­ni­ka­rzom, że per­so­nel pe­da­go­gicz­ny nadal otrzy­mu­je po­gróż­ki od gang­ste­rów.

- Nawet wła­dze nie uchro­nią was przed obo­wiąz­kiem pła­ce­nia nam, aby­ście mogli nadal pra­co­wać - gło­szą trans­pa­ren­ty umiesz­czo­ne przez gang­ste­rów w po­bli­żu nie­któ­rych szkół.

O sy­tu­acji za­stra­sze­nia w Aca­pul­co świad­czy, we­dług na­uczy­cie­li bio­rą­cych udział w czwart­ko­wej de­mon­stra­cji, rów­nież fakt, że drugi zwią­zek za­wo­do­wy pra­cow­ni­ków oświa­ty, wpły­wo­wy SNTE, nie po­parł pro­te­stu­ją­cych.

Gó­rzy­sty stan Gu­er­re­ro nad Pa­cy­fi­kiem ob­fi­tu­je w nie­le­gal­ne plan­ta­cje ko­no­pi in­dyj­skich i koki. W ostat­nich la­tach był te­re­nem krwa­wych roz­praw mię­dzy dwoma gan­ga­mi nar­ko­ty­ko­wy­mi: Nie­za­leż­nym Kar­te­lem Aca­pul­co i gan­giem La Bar­re­do­ra. W 2010 roku zgi­nę­ło w tych star­ciach 370 osób.

>>>>>>

Popieramy odwazne zwiazki . jak mowilem trzeba tworzyc szkoly - twierdze silnie bronione aby mafie nie mogly ugryzc ! Ani kroku wstecz !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:04, 09 Paź 2011    Temat postu:

Krwawe walki między gangami .

Mimo spro­wa­dze­nia woj­sko­wych po­sił­ków i ści­ga­czy, które pa­tro­lu­ją wody portu Ve­ra­cruz, wojna mię­dzy czte­re­ma kar­te­la­mi nar­ko­ty­ko­wy­mi o kon­tro­lę nad wschod­nim Mek­sy­kiem po­chła­nia wciąż nowe ofia­ry: w tym mie­ście zna­le­zio­no zwło­ki 10 no­wych ofiar tej wojny.

Nie­opo­dal mię­dzy­na­ro­do­we­go portu lot­ni­cze­go "He­ri­ber­to Jara Co­ro­na" nad za­to­ką Ve­ra­cruz w bia­łej fur­go­net­ce marki ford po­rzu­co­no w pią­tek wie­czo­rem zwło­ki sied­miu za­mor­do­wa­nych. Nie­któ­re miały ślady okrut­nych tor­tur, inne były po­ćwiar­to­wa­ne.

W innej dziel­ni­cy mia­sta zna­le­zio­no na ulicy zwło­ki trzech za­mor­do­wa­nych męż­czyzn.

Za­le­d­wie w ciągu mie­sią­ca w Ve­ra­cruz le­żą­cym 400 ki­lo­me­trów na po­łu­dnio­wy wschód od sto­li­cy Mek­sy­ku zgi­nę­ło w wal­kach mię­dzy kar­te­la­mi nar­ko­ty­ko­wy­mi o kon­tro­lę nad te­ry­to­rium 96 osób.

Stan Ve­ra­cruz nad Za­to­ką Mek­sy­kań­ską ma klu­czo­we zna­cze­nie dla gan­gów na­le­żą­cych do kar­te­li nar­ko­ty­ko­wych: Golfo, Las Zetas, Fa­mi­lia Mi­cho­aca­na i Ja­li­sco Nueva Ge­ne­ra­cion, jeśli cho­dzi o or­ga­ni­zo­wa­nie prze­my­tu nar­ko­ty­ków i nie­le­gal­nych imi­gran­tów do Sta­nów Zjed­no­czo­nych.

Mek­sy­kań­ski dzien­nik "Re­for­ma" pod­su­mo­wał w so­bo­tę krwa­we skut­ki wojny mię­dzy gan­ga­mi prze­stęp­czy­mi i ter­ro­ru, jaki sieją wśród lud­no­ści: w ciągu pierw­szych 9 mie­się­cy tego roku po­chło­nę­ły one 10 022 ofia­ry. Na 32 mek­sy­kań­skie stany ponad po­ło­wa ofiar przy­pa­da na czte­ry, uwa­ża­ne za naj­nie­bez­piecz­niej­sze: Chi­hu­ahua, Nuevo Leon, Gu­er­re­ro i Si­na­loa.

>>>>>

Bandziory sie wyrzynaja ! Ale tu paradoks ! Jesli badyta bestialsko torturuje i morduje drugiego to ten zamordowany unika piekla ! Inaczej przy jego stanie moralnym bylo by pieklo ale z uwagi an straszne cierpienia jest mu ono darowane ! Niby straszne ale ostatecznie Bóg to odwraca na dobro ! Diabel przegrywa bo wymyka mu sie dusza ... Diabel sie spieszy bo malo ma czasu i robi bledy ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:12, 11 Paź 2011    Temat postu:

Ze strachu przed kartelami firmy uciekają do stolicy

Ter­ror, jaki sieją kar­te­le nar­ko­ty­ko­we w szcze­gól­nie do­tknię­tych kon­flik­ta­mi re­gio­nach kraju spra­wia, że biz­nes z obawy przed wy­mu­sze­nia­mi, po­rwa­nia­mi i eg­ze­ku­cja­mi prze­no­si się do mia­sta Mek­syk - in­for­mu­je kon­fe­de­ra­cja mek­sy­kań­skich pra­co­daw­ców Co­par­mex.

Utra­ta miejsc pracy w nie­któ­rych sta­nach sta­no­wi pro­blem dla mek­sy­kań­skiej go­spo­dar­ki, choć nie pro­wa­dzi bez­po­śred­nio do spo­wol­nie­nia jej roz­wo­ju, prze­wi­dy­wa­ne­go na około 4 proc. Jeśli jed­nak znika szan­sa na le­gal­ne za­trud­nie­nie, lu­dzie w sta­nach do­tknię­tych wojną kar­te­li mogą tym bar­dziej de­cy­do­wać się na prace dla nar­ko­biz­ne­su - uważa wi­ce­pre­zes Co­par­mek­su Al­ber­to Espi­no­sa.

Na mi­gra­cji do mia­sta Mek­syk zy­sku­je sto­łecz­na go­spo­dar­ka. - Jest też bar­dzo ważne, by firmy nie ucie­ka­ły z kraju - po­wie­dzia­ła przed­sta­wi­ciel­ka władz sto­li­cy Laura Ve­la­zqu­ez.

Przez kraj prze­ta­cza się coraz bru­tal­niej­sza fala prze­mo­cy, odkąd pre­zy­dent Fe­li­pe Cal­de­ron wy­po­wie­dział w 2006 roku to­tal­ną wojnę kar­te­lom nar­ko­ty­ko­wym. Teraz wal­czą one za­rów­no o te­ry­to­ria i trasy prze­rzu­tu nar­ko­ty­ków, jak i nowe spo­so­by zdo­by­wa­nia pie­nię­dzy. Po­wszech­ne stało się więc wy­mu­sza­nie ha­ra­czy na fir­mach i bra­nie pie­nię­dzy "za ochro­nę" od przed­się­bior­ców, od rol­ni­ków po or­ga­ni­za­to­rów walk ko­gu­tów. Nie­po­kor­nym grożą po­rwa­nia i eg­ze­ku­cje. Od 2006 roku w woj­nie nar­ko­ty­ko­wej zgi­nę­ło ponad 41 tys. osób; ponad po­ło­wa z nich w czte­rech sta­nach, które są te­atrem szcze­gól­nie agre­syw­nych kon­flik­tów: Ta­mau­li­pas, Chi­hu­ahua, Si­na­loa na pół­no­cy i Gu­er­re­ro na po­łu­dniu.

>>>>>

Zupelnie jak w Wietnamie uciekali dob Sajgonu przed komunistami teraz w Afagnistanie przed talibami tak i w Meksyku . Bo w istocie czy talibowie czy komunisci czy mafia to podobny diabelski system ... W Afagnistanie walcza z talibami w Meksyku z gangami... Metody bardzo podobne daltego radze wymieniac doswiadczenia !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:42, 14 Paź 2011    Temat postu:

Anne-Marie O'Connor / The Washington Post

Witajcie w Tijuanie

Mia­sto, w któ­rym jesz­cze nie­daw­no rzą­dzi­ły nar­ko­ty­ko­we gangi, chce przy­cią­gnąć tu­ry­stów. Kusi ich do­sko­na­łą kuch­nią i licz­ny­mi atrak­cja­mi kul­tu­ral­ny­mi. Ale czy na pewno w Ti­ju­anie jest bez­piecz­nie?

Kilka lat temu Ti­ju­ana znaj­do­wa­ła sie na pierw­szej linii fron­tu wojny nar­ko­ty­ko­wej w Mek­sy­ku. Na uli­cach re­gu­lar­nie od­by­wa­ły się strze­la­ni­ny, z mo­stów zwi­sa­ły ciała, a po mie­ście gra­so­wał kar­te­lo­wy za­bój­ca znany pod pseu­do­ni­mem „Ku­charz”, który roz­pu­ścił w ługu ciała setek ofiar. Po zmierz­chu Ti­ju­ana za­mie­ra­ła. Mia­sto opu­ści­li tu­ry­ści. Miesz­kań­cy po zmro­ku nie wy­cho­dzi­li z domów.

Nie­daw­no na­stą­pił jed­nak prze­łom, który przy­niósł miesz­kań­com na­dzie­ję. Lu­dzie znowu wy­cho­dzą do fil­har­mo­nii i na przed­sta­wie­nia ba­le­to­we. W no­wych, mod­nych knajp­kach raczą się pie­czo­nym tuń­czy­kiem i winem z re­gio­nu Baja Ca­li­for­nia. Re­wi­ta­li­za­cja od­sła­nia eko­no­micz­ny po­ten­cjał miast ta­kich jak Ti­ju­ana. Dzię­ki lo­ka­li­za­cji u bram Ka­li­for­nii na­le­żą one do naj­bar­dziej ru­chli­wych miast gra­nicz­nych na świe­cie.

– Od­zy­sku­je­my mia­sto – mówi bur­mistrz Ti­ju­any Ja­vier Pla­scen­cia w re­stau­ra­cji Ca­esar na Re­vo­lu­cion Ave­nue. Tu­tej­sze kluby nocne – nie­gdyś ulu­bio­ne miej­sce wy­pa­do­we ame­ry­kań­skich stu­den­tów – przez lata stały za­mknię­te.

– Chce­my przy­cią­gnąć am­bit­nych tu­ry­stów, za­in­te­re­so­wa­nych kul­tu­rą. Jak tylko przy­ja­dą, zwy­cię­stwo jest nasze. Naj­więk­szym wy­zwa­niem jest na­mó­wie­nie ich na ten pierw­szy raz – mówi Pla­scen­cia, który jesz­cze nie­daw­no cho­dził do pracy z ochro­nia­rzem.

Au­to­rzy pro­jek­tu od­no­wy mia­sta zdają sobie spra­wę, że naj­więk­szym wy­zwa­niem bę­dzie nie do­pu­ścić, by wró­ci­ły czasy, kiedy do re­stau­ra­cji wdzie­ra­li się uzbro­je­ni męż­czyź­ni, a po­rwa­nia były na po­rząd­ku dzien­nym.

– Wszy­scy by­li­śmy za­kład­ni­ka­mi tego mia­sta – wspo­mi­na Dora Elena Cor­tes, dy­rek­tor in­ter­ne­to­wej agen­cji pra­so­wej Agen­cia Fron­te­ri­za de No­ti­cias.

Ame­ry­kań­scy urzęd­ni­cy ds. walki z nar­ko­ty­ka­mi twier­dzą, że względ­ny spo­kój, jaki ostat­nio za­pa­no­wał w mie­ście, jest wy­ni­kiem ostat­nich za­wi­ro­wań w świe­cie kar­te­li nar­ko­ty­ko­wych.

Prze­moc wzro­sła, kiedy w kar­te­lu Arel­la­no Fe­li­xa do­szło do krwa­wych walk we­wnętrz­nych. Bez­względ­ny przy­wód­ca prze­gra­nej frak­cji, Teo­do­ro Gar­cia Si­men­tal, zo­stał aresz­to­wa­ny w stycz­niu 2010 roku. Jego kom­pa­ni z kolei w więk­szo­ści pod­po­rząd­ko­wa­li się kar­te­lo­wi z Si­na­loa, na czele któ­re­go stoi Jo­aqu­in „El Chapo” Gu­zman.

Rosła też licz­ba za­bójstw zwią­za­nych z nar­ko­ty­ka­mi – od 310 w 2007 roku do 882 w roku 2008 i 812 w 2010. W tym roku było ich 368, w więk­szo­ści z dala od eko­no­micz­ne­go i po­li­tycz­ne­go cen­trum mia­sta. Spa­dła też licz­ba po­rwań, na­pa­dów z bro­nią i wy­mu­szeń.

Eska­la­cja prze­mo­cy nie po­zo­sta­ła jed­nak bez kon­se­kwen­cji. Ob­ro­ty tu­ry­sty­ki me­dycz­nej spa­dły z 300 mi­lio­nów do­la­rów w 2007 roku do 100 mi­lio­nów w 2011, w miarę jak do Ti­ju­any prze­sta­li przy­jeż­dżać ob­co­kra­jow­cy na tań­sze za­bie­gi chi­rur­gii pla­stycz­nej. Licz­ba miejsc pracy w fa­bry­kach zmniej­szy­ła się z 200 ty­się­cy w 2007 roku do 140 ty­się­cy w 2009.

Dziś sy­tu­acja po­wo­li wraca do normy. Licz­ba miejsc pracy wzro­sła do bli­sko 180 ty­się­cy. Od­ży­wa­ją ho­te­le. Hec­tor Ka­ban­de, dy­rek­tor sieci Lu­cer­na Hotel mówi, że ob­ło­że­nie ho­te­lu w Ti­ju­anie w la­tach 2008 i 2009 spa­dło do za­le­d­wie 40 proc. – Roz­wa­ża­li­śmy jego za­mknię­cie – mówi. Dziś za­re­zer­wo­wa­nych jest bli­sko 80 proc. miejsc.

Mia­sto po­wo­li prze­sta­je przy­po­mi­nać po­nu­re pust­ko­wie; coraz wię­cej ludzi wy­cho­dzi wie­czo­rem. – W Baja Ca­li­for­nia udało się do­ko­nać tego sa­me­go, co Ru­dolph Giu­lia­ni uczy­nił dla No­we­go Jorku. Wo­li­my jed­nak o tym nie mówić, żeby nie do­pu­ścić do pro­wo­ka­cji – mówi szef po­li­cji w Ti­ju­anie, Al­ber­to Ca­pel­la. Jesz­cze nie­daw­no zda­rza­ło mu się od­pie­rać ataki za­ma­chow­ców, ostrze­li­wu­jąc ich z okna swo­jej sy­pial­ni. (…)

Do od­no­wy mia­sta przy­czy­ni­ła się też re­wo­lu­cja ku­li­nar­na zwana Baja Med – ter­mi­nem tym okre­śla się nowy ro­dzaj kuch­ni, łą­czą­cy smaki mek­sy­kań­skie, śród­ziem­no­mor­skie i azja­tyc­kie. – Ga­stro­no­mia to jeden z głów­nych po­wo­dów, dla któ­rych lu­dzie chcą wra­cać do Ti­ju­any – mówi Er­ne­sto Ji­me­nez, re­gio­nal­ny pro­du­cent mleka.

Eme­ry­to­wa­na psy­cho­log z No­we­go Jorku, Dorry Grey, re­gu­lar­nie od­wie­dza Ti­ju­anę mimo ostrze­żeń De­par­ta­men­tu Stanu. – Je­stem ich świa­do­ma – wzru­sza ra­mio­na­mi. Wła­śnie wró­ci­ła z re­stau­ra­cji Ca­esar, gdzie na­ro­dzi­ła się słyn­na sa­łat­ka o tej samej na­zwie. – Ale je­dze­nie jest tu prze­pysz­ne.

Na Szó­stą Ulicę wraca mło­dzież i nocne życie. Oko­li­ca już stała się mekką lo­kal­nych hip­ste­rów, ar­ty­stów i mu­zy­ków. Car­los Her­nan­dez prze­niósł tu swój Zebra Me­xi­can Pub, który w 2009 roku mu­siał za­mknąć po tym, jak wszech­obec­ny w mie­ście strach cał­ko­wi­cie po­zba­wił go klien­tów.

Ale nie obyło się bez po­nu­rych in­cy­den­tów. Ze­szłej je­sie­ni pre­zy­dent Fe­li­pe Cal­de­ro­ne świę­to­wał otwar­cie kon­fe­ren­cji Ti­ju­ana In­no­va­do­ra, po­świę­co­nej nowym tech­no­lo­giom, na którą przy­by­li m.in. Al Gore i współ­za­ło­ży­ciel Twit­te­ra Biz Stone. Ale kiedy mia­sto za­chwa­la­ło swoją kuch­nię i atrak­cje kul­tu­ral­ne, prze­stęp­cy znowu po­wie­si­li dwa ciała na są­sied­nim mo­ście. – Jeśli nie bę­dzie­my w sta­nie za­pew­nić bez­pie­czeń­stwa, żadna pro­mo­cja nam nie po­mo­że – pod­su­mo­wu­je David Saul Gu­akil, se­kre­tarz ds. spo­łecz­ne­go roz­wo­ju w Ti­ju­anie.

>>>>>

A wiec tichuanie przelom ! Mafai w odwrocie ! No brawo ! To cieszy ! Chodzi teraz o odbijanie kolejnych miast i ich pacyfiakcaje tak aby krwawe plamy na mapie Meksyku byly coraz mniejsze i bylo ich mniej !
Trzeba tez wychowywac mlodziez aby bandytyzm nie byl atrakcyjan droga zycia !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:11, 16 Paź 2011    Temat postu:

Fatalne skutki kłótni w meksykańskim więzieniu.

20 osób zginęło, a 12 zostało rannych w zamieszkach, jakie wybuchły w sobotę (czasu miejscowego) w meksykańskim więzieniu Matamoros, przy granicy z Teksasem - poinformowały władze więzienne. Był to jeden z najbrutalniejszych tego typu incydentów w tym roku.

Rozruchy wybuchły rankiem po kłótni dwóch osadzonych, do której dołączyli się pozostali; do przywrócenia porządku oprócz strażników więziennych potrzebna była policja - podały władze stanu Tamaulipas.

Departament bezpieczeństwa powiadomił rodziny zabitych. Ciała ofiar zamieszek zostaną poddane autopsji i innym badaniom.

Nie podano szczegółów na temat ewentualnego użycia broni.

Wiele meksykańskich więzień jest przepełnionych, często panuje w nich przemoc. W ostatnim incydencie tego typu, w lipcu, 17 osób poniosło śmierć w strzelaninie po próbie ucieczki z więzienia w Ciudad Juarez na północy Meksyku.

>>>>>

Wieziennictwo musi miec odpowiedni poziom . To nie moze byc obraz typu beczka z upakowanymi sledziami ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:29, 01 Lis 2011    Temat postu:

Już 5 lat trwa wojna rządu Meksyku z kartelami narkotykowymi, rozpoczęta pod koniec 2006 r. przez obejmującego wtedy urząd prezydenta Felipe Calderona. Od początku "wojny" Calderona z narkokartelami, ilość heroiny przechwyconej na granicy USA z Meksykiem wzrosła trzykrotnie.

>>>>

No to sukces !

Rząd Calderona skierował wojsko do ścigania gangów narkotykowych, uzasadniając to m.in. tym, że dotychczas obarczona tym zadaniem policja jest zbyt podatna na korupcję. Połączone siły armii i policji federalnej urządzają obławy na gangsterów i konfiskują transporty kokainy przerzucanej z innych krajów Ameryki Łacińskiej do USA. Akcje te zaowocowały aresztowaniami bossów niektórych gangów i szeregowych ich członków. Wielu z nich zginęło.

>>>>

Czyli maja sukcesy !

Jednak zbrojne walki powodują także liczne ofiary wśród żołnierzy i policjantów, a także ludności cywilnej. Według meksykańskiej opozycji i obrońców praw człowieka, niewinnych cywilów ginie nawet więcej niż gangsterów. Jak się oblicza, od początku wojny proklamowanej przez Calderona, w Meksyku śmierć poniosło już około 43 tys. ludzi.

>>>>>

To niedobrze . Trzeba tego unikac ale jesli gangsterzy morduja ofiary to co mozna zrobic ? Nasilic walke z nimi ...

W dalszym ciągu nieuchwytny pozostaje szef najpotężniejszego kartelu Sinaloa z północno-zachodniej części Meksyku, 54-letni Joaquin Guzman, pseudonim "El Chapo" (Mały). Syn wieśniaka, który ukończył zaledwie 3 klasy szkoły podstawowej, uchodzi dziś za jednego z najbogatszych ludzi na świecie, posiada prywatną armię 300 ochroniarzy i porównywany jest do Ala Capone i Osamy bin Ladena.

>>>>

Slusznie ale i on wpadnie ...

Rząd USA wyznaczył nagrodę 5 milionów dolarów za pomoc w jego w schwytaniu. Krytycy rządu w Meksyku podejrzewają jednak, że Guzman jest skrycie chroniony przez władze, na co m.in. wskazują podejrzane okoliczności jego ucieczki z więzienia w 2001 r. Twierdzą nawet, że rząd meksykański współpracuje z jego kartelem i z jego pomocą uzyskuje informacje umożliwiające aresztowania szefów konkurencyjnych gangów.

>>>>

To potworne !!!! Potepiamy takie metoy !

Rośnie również w potęgę gang Zetas, który w odróżnieniu od innych nie specjalizuje się w handlu narkotykami, tylko w porwaniach, wymuszaniu okupów i podobnych przestępstwach. Słynący z brutalności gang składa się głównie z byłych wojskowych i policjantów. Przypisuje mu się najbardziej okrutne zbrodnie, m.in. masowe egzekucje ludzi udających się na emigracje zarobkową do USA.

>>>>

Zwyrodnialcy . Tez trzeba ich zwalczyc !

Skupiając się na walce z gangsterami w miastach, meksykańskie siły bezpieczeństwa przerzuciły tam większość sił, poprzednio skoncentrowanych na niszczeniu pól marihuany i maku opiumowego, masowo uprawianego w górach Sierra Madre na północnym zachodzie Meksyku, skąd wywodzi się też kartel Sinaloa.

Rezultatem jest znaczny wzrost produkcji marihuany i heroiny w ostatnich pięciu latach. O ile w 2005 r. wytwarzano w Meksyku 8 ton heroiny, to w 2009 r. - według danych rządu amerykańskiego - już 50 ton. Heroina i marihuana, podobnie jak kokaina, wysyłana jest głównie do USA. Od początku "wojny" Calderona z narkokartelami, ilość heroiny przechwyconej na granicy USA z Meksykiem wzrosła trzykrotnie.

????? Dziwne dane ??? To USA zwiekszyly konsumpcje z 8 do 50 ??? Cos nie tak !

USA od lat współpracują z Meksykiem w walce z handlem narkotykami. Mają do Meksyku pretensję o ogromną korupcję - związki karteli z politykami i biznesem - która utrudnia skuteczne działania. Meksyk, z kolei, obwinia USA o to, że handel i produkcję napędza ogromny popyt w Ameryce. Zwraca też uwagę, że 80-90 procent broni używanej przez gangi pochodzi z USA.

Nie ufając w pełni meksykańskim partnerom, rząd USA zwiększył ostatnio liczbę swych agentów, którzy infiltrują kartele, często bez wiedzy władz Meksyku.

>>>>>

W tym przypadku jest to uzasadnione . Im wiecej policji z nimi walczy i im mniej te policje o sobie wiedza tym lepiej !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:45, 06 Lis 2011    Temat postu:

Kolejny atak gangu narkotykowego w Meksyku. Zabili podczas meczu siatkówki

Osiem osób zginęło, a co najmniej pięć zostało rannych w wyniku ataku uzbrojonych napastników w zachodniej części Meksyku. Ataku dokonano podczas meczu siatkówki, a odpowiedzialny najprawdopodobniej jest za niego jeden z miejscowych gangów narkotykowych. Wśród ofiar są zarówno siatkarze jak i kibice - informuje bbc.co.uk.

Do zdarzenia doszło w mieście Culiacan, stolicy stanu Sinaloa, który jest uważany za centrum wojny karteli narkotykowych. Według informacji przekazanych przez lokalną policję ataku dokonało dwóch zamaskowanych napastników, którzy dokładnie wiedzieli do kogo mają strzelać. Takie informacje potwierdził również prokurator Marco Antonio Higuera, który stwierdził, że bandyci "doskonale wiedzieli kogo zabijają". Dodał również, że jego zdaniem atak był częścią konfliktu między rywalizującymi w okolicy kartelami narkotykowymi.

Mimo sprowadzenia wojskowych posiłków i ścigaczy, które patrolują wody portu Veracruz, wojna między czterema kartelami narkotykowymi o kontrolę nad wschodnim Meksykiem pochłania wciąż nowe ofiary: w tym mieście znaleziono zwłoki 10 nowych ofiar tej wojny.

Nieopodal międzynarodowego portu lotniczego "Heriberto Jara Corona" nad zatoką Veracruz w białej furgonetce marki ford porzucono w piątek wieczorem zwłoki siedmiu zamordowanych.

Niektóre miały ślady okrutnych tortur, inne były poćwiartowane.

W innej dzielnicy miasta znaleziono na ulicy zwłoki trzech zamordowanych mężczyzn.

Zaledwie w ciągu miesiąca w Veracruz leżącym 400 kilometrów na południowy wschód od stolicy Meksyku zginęło w walkach między kartelami narkotykowymi o kontrolę nad terytorium 96 osób.

Stan Veracruz nad Zatoką Meksykańską ma kluczowe znaczenie dla gangów należących do karteli narkotykowych: Golfo, Las Zetas, Familia Michoacana i Jalisco Nueva Generacion, jeśli chodzi o organizowanie przemytu narkotyków i nielegalnych imigrantów do Stanów Zjednoczonych.

Meksykański dziennik "Reforma" podsumował w sobotę krwawe skutki wojny między gangami przestępczymi i terroru, jaki sieją wśród ludności: w ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku pochłonęły one 10 022 ofiary. Na 32 meksykańskie stany ponad połowa ofiar przypada na cztery, uważane za najniebezpieczniejsze: Chihuahua, Nuevo Leon, Guerrero i Sinaloa.

>>>>>

Jak widzicie starty niczym sie nie roznia od wojennych !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:43, 08 Lis 2011    Temat postu:

Meksyk: w więzieniu odkryto prostytutki, narkotyki i walki kogutów

Podczas niezapowiedzianej wizyty w jednym z meksykańskich więzień okazało się, że za murami przebywa 19 prostytutek; znaleziono też sto telewizorów z ekranami plazmowymi, dwa worki marihuany i sto kogutów do walk - donosi serwis bbc.co.uk.

Tych odkryć dokonano, gdy policjanci przyjechali do więzienia w Acapulco przygotować się do transportu więźniów do placówki o bardziej zaostrzonym rygorze. Funkcjonariusze znaleźli również dwa indyki i dowiedzieli się, że w części dla mężczyzn mieszka sześć więźniarek. To nie pierwsze tego typu odkrycia w meksykańskich więzieniach, które słyną z przeludnienia, korupcji i częstych zamieszek. W lipcu w więzieniu w Sonorze okazało się, że więźniowie prowadzili loterię w luksusowo wyposażonej celi, w której znajdowały się m.in. lodówka, odtwarzacz DVD i klimatyzacja - informuje bbc.co.uk.

>>>>>

Brawo ze wykryli ! Pokazuje to jednak kto tam naprawde rzadzi ! Urzadzili sobie apartamenty w wiezieniu bo mafiozi maja kase a straznicy nie chca z nimi zadzierac ... Pokazuje to kto tak naprawde rzadzi ! Wlasciwy rzad kraju W ZADNYM WYPADKU nie moze sobie pozwolic aby gore nad nim wzieli mafiozi ... Moze tych najwiekszych gangsterow wywiezc do innego kaju ??? Gdzies daleko . Nich pilnuja ich obcokrajowcy ! Wszystko tylko nie taki pokaz bezsily ... Tych ktorych stac na takie rzadzenie sie w wiezieniu nie jest wielu . Przecietny gangster nie moze sobie na to pozwolic ! Stad trzeba wywiezc tylko tych znacznych ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:26, 10 Lis 2011    Temat postu:

Obcinanie głów, ćwiartowanie ciał - mroczny konflikt

Wojna, którą prezydent Meksyku wypowiedział narkokartelom, idzie fatalnie. Po obu stronach konfliktu walczy się za pomocą amerykańskiej broni i za amerykańskie pieniądze. Czyja jest ta wojna? - zastanawia się autor komentarza "New Yorkera".

Organizacja pozarządowa Human Rights Watch podała do wiadomości publicznej wyniki śledztwa, które przeprowadziła w Meksyku. Wynika z niego, że żołnierze nagminnie posługują się torturami i groźbami, by wydobyć z nie zawsze winnych podejrzanych przyznanie się do popełnianych przez kartele zbrodni - podała agencja Reutera. Wojsko ucieka się też do wymuszeń oraz morderstw i odpowiada za "znikanie" podejrzanych.

Czytaj również: Mordują z Biblią w ręku - tam rządzi fanatyczny gang.

Według "NY" wojna, którą na początku swej kadencji w 2006 roku wypowiedział kartelom narkotykowym prezydent Meksyku Felipe Calderon, idzie fatalnie i nie przynosi lepszych skutków niż mroczne taktyki jego poprzedników. Polegały one na układaniu się z niektórymi bossami karteli, wyznaczaniu półlegalnych tras przerzutu narkotyków, krążeniu łapówek i dorywczym atakowaniu niewspółpracujących z władzami karteli.

Skutkiem wojny jest to, że liczba zabójstw, która przed prezydenturą Calderona spadła w Meksyku o 50% zwiększyła się od 2006 roku trzykrotnie. Odkąd Calderon zmilitaryzował konflikt i "spuścił swe psy" - jak pisze "NY" - zginęło ponad 45 tys. ludzi.

Z drugiej strony, jak dowodzi raport Human Rights Watch, ceną wojny jest cicha legalizacja przemocy i tortur.

Zastraszenie i zabójstwa

To wielostronny, mroczny konflikt, w którym modus operandi walczących ze sobą stron to tortury, zbiorowe egzekucje, ćwiartowanie zwłok i zatykanie odciętych głów na piki. Wyrafinowane techniki zastraszania i brutalne ataki na służby publiczne, dziennikarzy, sędziów, policjantów, burmistrzów i przypadkowych przechodniów - wylicza nowojorski magazyn.

A przy tym wszystkim podaż marihuany i twardych narkotyków w USA - na głównym rynku zbytu karteli - nie zmalała.

Pieniądze i broń z Ameryki

Amerykańskie służby bezpieczeństwa i agencja antynarkotykowa (Drug Enforcement Agency - DEA) walczą z latynoamerykańskim narkobiznesem bezpośrednio i pośrednio - finansując, szkoląc i uzbrajając odpowiednie meksykańskie służby i wojsko.

Druga strona też ma pieniądze i broń z Ameryki. Kartele zbijają fortuny na sprzedaży narkotyków USA i tam też kupują wyrafinowaną broń, korzystając z otwartego, poddanego jedynie luźnym i złudnym regulacjom rynku broni.

"Jesteśmy głęboko winni" tego, co się dzieje w Meksyku i tego, jak się toczy wojna przeciw narkotykom - pisze autor komentarza w "New Yorkerze". Za to niewiele amerykańskiej krwi zostało przelanej, choć przelewa się jej wiele za amerykański pieniądze.

Czas apokalipsy?

Waszyngton przeznaczył za prezydentury George'a W. Busha 1,8 mld dol. na broń i pomoc dla wojsk Calderona. Ale wojna ta nabiera apokaliptycznych proporcji, ponieważ jednocześnie administracja Busha ułatwiła kupowanie broni automatycznej. W niektórych stanach, jak Arizona, można kupić karabiny przeznaczoną na wojnę, a nie na polowanie lub do samoobrony i amunicję zwaną "antypolicyjną", przebijającą kewlarowe kamizelki. Od 2009 do kwietnia 2010 roku 60 tys. sztuk broni zarekwirowanej w Meksyku pochodziło z USA.

W USA kupowanie wszelkiej broni jest bardzo łatwe, nawet "antypolicyjnej". Zwłaszcza na południu, gdzie można ją dostać bez licencji czy zaświadczenia o przeszkoleniu. Bez rejestracji, sprawdzania, czy nabywca nie jest notowany, bez zgody szeryfa oraz licencji Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych. By obejść wszelkie przepisy wystarczy udać się na targi broni.

30 mld dolarów

Są w tej wojnie dolary - pisze "NY"; w przybliżonej ocenie, co roku do Meksyku trafia 30 mld dol. jako zapłata za marihuanę, kokainę i narkotyki syntetyczne.

Z raportu ONZ w sprawie narkotyków z 2010 roku wynika, że jeden na pięciu Amerykanów używa marihuany, nieporównywalnie więcej niż w Meksyku. Wojnę narkotykową napędza eksport na chłonny rynek USA. "Jeśli palisz, byłoby bardziej etycznie palić swoje" - komentuje "NY", powracając do dyskusji o legalizacji narkotyków.

Ponad tuzin amerykańskich stanów przyjęło nowe przepisy zezwalające - w mniejszym lub większym stopniu - na używanie marihuany. Ale to co da się zrobić w wypadku "trawy" ma inne implikacje zdrowotne, społeczne i etyczne w przypadku twardych narkotyków - pisze "New Yorker".

Tymczasem Meksyk stacza się w rządy autorytarne, "grozi mu putinizacja" - mówi ekspertka z Waszyngtonu, Denise Dresser.

Sytuacja jest "perwersyjna" - konkluduje "NY" - Waszyngton szkoli i finansuje meksykańskie siły porządkowe i wojsko, które walczy z uzbrojonymi przez amerykański liberalny rynek broni kartelami, które finansują gustujący w narkotykach Amerykanie.

>>>>>

Wojna z bandytyzmem to nie przyjemne wakacje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133625
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:31, 11 Lis 2011    Temat postu:

"New Yorker": nieudana wojna Meksyku z narkokartelami

Wojna, którą prezydent Meksyku wypowiedział narkokartelom idzie fatalnie. Po obu stronach konfliktu walczy się za pomocą amerykańskiej broni i za amerykańskie pieniądze. Czyja jest ta wojna? - zastanawia się autor dziennego komentarza "New Yorkera".

Dzień wcześniej organizacja pozarządowa Human Rights Watch podała do wiadomości publicznej wyniki śledztwa, które przeprowadziła w Meksyku. Wynika z niego, że żołnierze nagminnie posługują się torturami i groźbami, by wydobyć z nie zawsze winnych podejrzanych przyznanie się do popełnianych przez kartele zbrodni - podała agencja Reutera. Wojsko ucieka się też do wymuszeń oraz morderstw i odpowiada za "znikanie" podejrzanych. Według "NY" wojna, którą na początku swej kadencji w 2006 roku wypowiedział kartelom narkotykowym prezydent Meksyku Felipe Calderon idzie fatalnie i nie przynosi lepszych skutków niż mroczne taktyki jego poprzedników. Polegały one na układaniu się z niektórymi bossami karteli, wyznaczaniu półlegalnych tras przerzutu narkotyków, krążeniu łapówek i dorywczym atakowaniu niewspółpracujących z władzami karteli.

Skutkiem wojny jest to, że liczba zabójstw, która przed prezydenturą Calderona spadła w Meksyku o 50 proc. zwiększyła się od 2006 roku trzykrotnie. Odkąd Calderon zmilitaryzował konflikt i "spuścił swe psy" - jak pisze "NY" - zginęło ponad 45 tys. ludzi.

Z drugiej strony, jak dowodzi raport Human Rights Watch, ceną wojny jest cicha legalizacja przemocy i tortur.

To wielostronny, mroczny konflikt, w którym modus operandi walczących ze sobą stron to tortury, zbiorowe egzekucje, ćwiartowanie zwłok i zatykanie odciętych głów na piki. Wyrafinowane techniki zastraszania i brutalne ataki na służby publiczne, dziennikarzy, sędziów, policjantów, burmistrzów i przypadkowych przechodniów - wylicza nowojorski magazyn.

A przy tym wszystkim podaż marihuany i twardych narkotyków w USA - na głównym rynku zbytu karteli - nie zmalała.

Amerykańskie służby bezpieczeństwa i agencja antynarkotykowa (Drug Enforcement Agency - DEA) walczą z latynoamerykańskim narkobiznesem bezpośrednio i pośrednio - finansując, szkoląc i uzbrajając odpowiednie meksykańskie służby i wojsko.

Druga strona też ma pieniądze i broń z Ameryki. Kartele zbijają fortuny na sprzedaży narkotyków USA i tam też kupują wyrafinowaną broń, korzystając z otwartego, poddanego jedynie luźnym i złudnym regulacjom rynku broni.

"Jesteśmy głęboko winni tego, co się dzieje w Meksyku i tego, jak się toczy wojna przeciw narkotykom" - pisze autor komentarza w "New Yorkerze". Za to niewiele amerykańskiej krwi zostało przelanej, choć przelewa się jej wiele za amerykański pieniądze.

Waszyngton przeznaczył za prezydentury George'a W. Busha 1,8 mld dol. na broń i pomoc dla wojsk Calderona. Ale wojna ta nabiera apokaliptycznych proporcji, ponieważ jednocześnie administracja Busha ułatwiła kupowanie broni automatycznej. W niektórych stanach, jak Arizona, można kupić karabiny przeznaczoną na wojnę, a nie na polowanie lub do samoobrony i amunicję zwaną "antypolicyjną", przebijającą kewlarowe kamizelki. Od 2009 do kwietnia 2010 roku 60 tys. sztuk broni zarekwirowanej w Meksyku pochodziło z USA.

W USA kupowanie wszelkiej broni jest bardzo łatwe, nawet "antypolicyjnej". Zwłaszcza na południu, gdzie można ją dostać bez licencji, czy zaświadczenia o przeszkoleniu. Bez rejestracji, sprawdzania, czy nabywca nie jest notowany, bez zgody szeryfa oraz licencji Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych. By obejść wszelkie przepisy wystarczy udać się na targi broni.

No i są w tej wojnie dolary - pisze "NY"; w przybliżonej ocenie, co roku do Meksyku trafia 30 mld dol. jako zapłata za marihuanę, kokainę i narkotyki syntetyczne.

Z raportu ONZ w sprawie narkotyków z 2010 roku wynika, że jeden na pięciu Amerykanów używa marihuany, nieporównywalnie więcej niż w Meksyku. Wojnę narkotykową napędza eksport na chłonny rynek USA. "Jeśli palisz, byłoby bardziej etycznie palić swoje" - komentuje "NY", powracając do dyskusji o legalizacji narkotyków.

Ponad tuzin amerykańskich stanów przyjęło nowe przepisy zezwalające - w mniejszym lub większym stopniu - na używanie marihuany. Ale to co da się zrobić w wypadku "trawy" ma inne implikacje zdrowotne, społeczne i etyczne w przypadku twardych narkotyków - pisze "New Yorker".

Tymczasem Meksyk stacza się w rządy autorytarne, - Grozi mu Putin-izacja - mówi ekspertka z Waszyngtonu, Denise Dresser.

Sytuacja jest "perwersyjna" - konkluduje "NY" - Waszyngton szkoli i finansuje meksykańskie siły porządkowe i wojsko, które walczy z uzbrojonymi przez amerykański liberalny rynek broni kartelami, które finansują gustujący w narkotykach Amerykanie.

>>>>

No tak ale gadki w stylu jak nie walczyli z gangami bylo mniej zabojstw sa debilne . Znaczy sie nie walczyc bedzie dobrze ? Absurd . Wojna z bandytami wyglada potwornie ale jak ma wygladac ??? Wszak zbrodnia to zlo a zlo wyglada zle z definicji ... Oczywiscie nie usprawiedliwiam zadnych krzywd i apeluje aby stosowac metody praworzadne . Nie jestem jednak od tego aby pouczac bo sytuacja naprawde jest straszliwa ... A to jest hydra ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy