Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ogromna liczba przypadków łamania praw pracowniczych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:32, 14 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ekonomia
Przedstawiciel załogi w "fabryce dokumentów" odcięty od systemu księgowego
Przedstawiciel załogi w "fabryce dokumentów" odcięty od systemu księgowego

Dzisiaj, 14 listopada (14:4Cool

Konflikt w zarządzie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jak dowiedział się nasz reporter Grzegorz Kwolek, Tomasz Sztanga członek zarządu wybrany przez załogę został odcięty od dostępu do informacji finansowo-księgowych firmy. O odebraniu uprawnień do korzystania z systemu księgowego SAP przedstawicielowi pracowników miał zdecydować prezes PWPW.
zdj. ilustracyjne
/Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM


Wytwórnia nie chce podać powodów decyzji. Zasady dostępu do systemu finansowo-księgowego to wewnętrzne sprawy spółki - twierdzi rzeczniczka PWPW i powołuje się na "wewnętrzne uregulowania związane z bezpieczeństwem i poufnością danych zawartych w systemie".

Zdaniem załogi, mogło dojść do złamania przepisów, bo reprezentujący pracowników członek zarządu nie ma dostępu do najważniejszych danych firmy, a więc nie może w ich imieniu kontrolować kondycji Wytwórni. PWPW uważa, że działa zgodnie z prawem.

Pan Sztanga nie jest członkiem organów nadzorczych tylko członkiem zarządu wybranym przez pracowników, a nie związki zawodowe. Nie ma zatem naruszenia prawa związków zawodowych. W myśl art. 16 ust. 1 ustawy z 30 sierpnia 1996 o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych w spółkach powstałych w drodze komercjalizacji takich przedsiębiorstw i to nawet po ich prywatyzacji - zatrudniających średnio w ciągu roku powyżej 500 pracowników-załoga wybiera jednego członka zarządu. Wyraźnie trzeba zaznaczyć, że poza szczególnym sposobem wyłaniania jego status jako funkcjonariusza spółki niczym nie różni się od pozostałych członków zarządu. Tak jak każdy w tym gronie obciążony jest obowiązkami i ponosi ryzyko związane z piastowaniem funkcji zarządcy. Należy pamiętać, że obowiązek dbałości o dobro spółki i kierowanie się jej interesem wiąże również członka zarządu wybranego przez załogę - twierdzi rzecznik PWPW Iwona Kostka-Kwiatkowska.

(j.)

Grzegorz Kwolek

...

O co chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:09, 22 Maj 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ekonomia
"Puls Biznesu": Kobiety czują się niedoceniane w pracy
"Puls Biznesu": Kobiety czują się niedoceniane w pracy

1 godz. 31 minut temu

58 proc. pracownic uważa, że jest im znacznie trudniej awansować niż mężczyznom - wynika z badania portalu Infopraca.pl, przywołanego przez "Puls Biznesu".
zdj. ilustracyjne
/Piotr Bułakowski /RMF FM


Badanie przeprowadzone wśród 3 tys. użytkowniczek portalu Infopraca.pl wskazało, że blisko 69 proc. z nich czuje się dyskryminowanych na rynku pracy. Aż 62 proc. respondentek uważa, że nie są doceniane przez pracodawcę, natomiast 76 proc. pań mówi o przeciążeniu obowiązkami zawodowymi i zwraca uwagę, że za część z nich nikt im nie płaci - czytamy w poniedziałkowym wydaniu gazety.

Według specjalistów w Polsce wciąż jest za mało żłobków i przedszkoli dla dzieci oraz dziennych domów opiekuńczych dla seniorów. W rezultacie - jak pisze "PB" - kwestie opieki w rodzinie często spadają na kobiety.

Zdaniem eksperta, którego wypowiedź przytacza "PB", ważne jest, by kobiety mogły łączyć pracę zawodową z obowiązkami rodzinnymi. Jak dodaje, ci przedsiębiorcy, którzy to rozumieją, wygrywają dziś na rynku pracy.

...

Kobiety sa slabsze i mniej maja agresji wiec trudniej im sie przepchnac. Ale czy to ma byc ich celem? Chyba raczej chodzi o dostosowanie do kobiet tego rynku pracy na ktorym sa. Bo nie wszedzie majs byc oczywiscie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:09, 17 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Pozostawieni na lodzie pracownicy huty szkła w Zawierciu. "Nawet 350 osób nie dostało pensji"
Pozostawieni na lodzie pracownicy huty szkła w Zawierciu. "Nawet 350 osób nie dostało pensji"

Dzisiaj, 17 sierpnia (14:29)

Nawet 350 osób mogło nie dostawać wynagrodzenia w hucie szkła w Zawierciu - takie są ustalenia prokuratury, która prowadzi śledztwo dotyczące funkcjonowania tego zakładu. Jakby tego było mało, huta została też wykreślona z listy obiektów, które tworzą śląski szlak zabytków techniki.
Zdj. ilustracyjne
/Maciej Kulczyński /PAP

Śledczy badają trzy wątki dotyczące zakładu. Pierwszy dotyczy zaległych wynagrodzeń. Zdesperowani pracownicy złożyli w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Niestety w zakładzie dalej są problemy z wypłatami pensji.

Drugi wątek dotyczy wybiórczego spłacania wierzycieli - jednych bowiem spłacano, a innych pomijano.

Trzecia sprawa ma związek z zagrożonym zajęciem majątkiem huty, który mógł być przenoszony do innych firm po to, aby tego uniknąć.

Śledztwo, prowadzone początkowo w Zawierciu, teraz prowadzi prokuratura okręgowa w Częstochowie.

Pochodzący z XIX wieku zakład wykreślono ze szlaku zabytków. Przyczyniły się do tego własnie owe problemy finansowo-prawne. Huty nie udostępniano turystom, dla których atrakcją było głównie to, że mogli ją zwiedzać w czasie produkcji.

(mal)
Marcin Buczek

...

Znowu skandal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:41, 12 Lut 2018    Temat postu:

Pracownica doznała udaru. Szef woził ją przez kilka godzin po okolicy

Prokuratura w Środzie Wielkopolskiej wszczęła postępowanie w sprawie nieudzielenia pomocy i nielegalnego zatrudniania osób na terenie jednego z zakładów produkcji warzyw w powiecie poznańskim. Śledczy zajęli się sprawą po tym gdy do pracownicy, która straciła przytomność, nie wezwano pogotowia.

...

Znow koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:55, 09 Mar 2018    Temat postu:

Tachograf oszukać bardzo łatwo. Zmuszają do tego pracodawcy

Tachograf, czyli urządzenie kontrolujące czas pracy kierowcy cieżarówki lub autokaru, bardzo łatwo oszukać. Jak się okazuje, wielu kierowców robi to nagminnie. Często zmuszani są do tego przez pracodawców. - Właściciel wyposażył nas w takie elektroniczne urządzenie, tzw. zaślepki.

...

Skandal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 13 Mar 2018    Temat postu:

Blisko stu kierowców tirów czeka na pensje. Szef zniknął

Już nawet 2 mln złotych może przekraczać zadłużenie jednej z polskich firm transportowych wobec jej pracowników. Blisko 100 byłych i obecnych kierowców firmy z Poddębic twierdzi, że nie dostało wynagrodzeń za kilka miesięcy pracy. Nie mają kontaktu z byłym – a dla niektórych jeszcze obecnym–pracozłodziejem?

...

Absolutnie niedopuszczalne. Oni pracuja i nic wiecej ich nie obchodzi. Ma byc placa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:18, 21 Mar 2018    Temat postu:

Listonosz zwolniony po 36 latach pracy, bo chciał podwyżek. Ujęli się za nim wrocławianie
20.03.2018, 17:03
Facebook55Google Plus0Wykop0Tweet
23
Skrzynka pocztowa
Skrzynka pocztowa / Shutterstock

Elżbieta Rutkowska
X
Facebook
Google Plus
Wykop
Tweet
Kilkaset osób z rejonu, który obsługiwał zwolniony dyscyplinarnie listonosz, skierowało do zarządu Poczty Polskiej pismo w jego obronie. Chcą, żeby wrócił do pracy.

"Uważamy za karygodne i niesprawiedliwe zwolnienie Zbigniewa Trochimiaka. Żądamy przywrócenia go do pracy. Był naszym listonoszem od wielu lat, zawsze solidnie wypełniał przyjęte na siebie obowiązki" - napisali wrocławianie broniący swojego listonosza.

List, który trafił do zarządu Poczty Polskiej w Warszawie podpisało kilkaset osób z rejonu, w którym mężczyzna roznosił przesyłki. Mieszkańcy zagrozili, że jeśli listonosz nie wróci do pracy, przestaną korzystać z usług Poczty Polskiej.

Zbigniew Trochimiak jako listonosz przepracował 36 lat. W styczniu został zwolniony dyscyplinarnie. Powodem miała być "utrata zaufania" pracodawcy. Czym się naraził?

Czytaj więcej
Rodzina na zmianę czuwa w domu, a listonosz nie dzwoni ani razu. Gdzie jest awizo?
W grudniu ub.r. aktywnie uczestniczył w proteście przeciwko polityce płacowej firmy i złym warunkom pracy. Pod hasłem "Mikołajkowa rózga dla zarządu" pocztowcy demonstrowali w Częstochowie, Kole, Opolu, Zielonej Górze, Warszawie a także we Wrocławiu. Swój strajk zorganizowali na Facebooku, gdzie działa profil "Listonosze Polska". To m.in. tam przedstawiali swoje postulaty. Domagali się podwyżki płacy zasadniczej o tysiąc złotych, do co najmniej 3,2 tys. zł i premii świątecznej.

Pracownicy Poczty Polskiej faktycznie dostali podwyżki. Każda płaca zasadnicza, która nie przekraczała 3 tys. zł (wszystkie kwoty brutto), została zwiększona o 120 zł więcej. Ten warunek spełniło ok. 80 proc. pocztowców. Wielu z nich nie zarabia jednak nawet 2,3 tys. zł miesięcznie.
Podwyżki po 100 złotych otrzymali również pracownicy eksploatacji, a więc listonosze, obsługa klienta, pracownicy sortowni, kierowcy, pracownicy ochrony, którzy zarabiali ponad 3 tys., ale nie więcej niż 3,5 tys. zł. Średnie wynagrodzenie pracowników eksploatacji wzrosło do 3625 zł, z czego 2689 zł to płaca zasadnicza, 597 zł – premie, a 339 zł - dodatek stażowy. Kierownictwo firmy podkreślało, że podwyżki nie były efektem protestów, bo od kilkunastu miesięcy między zarządem a związkami zawodowymi toczyły się rozmowy o wzroście wynagrodzeń.
Inni uczestnicy grudniowych protestów zachowali etaty. Spółka nie ma zresztą dużego pola manewru. Poczta Polska zatrudnia obecnie ok. 23 tys. listonoszy, dodatkowo paczki doręcza ok. 3,5 tys. kurierów. Wciąż brakuje jej listonoszy i stale szuka nowych. Nie może, więc pozbywać się doświadczonych pracowników. - Zwolnienie pracownika z takim stażem miało działać dyscyplinująco na resztę – uważają "Listonosze Polska".

Ich zdaniem takie działania jak nagany, czy przenoszenie do innych urzędów, to próba rozbicia solidarności pracowników. - Z naszej perspektywy oznacza to, że się boją, więc stosują siłę. Problem Poczty polega jednak na tym, że wciąż brakuje pracowników eksploatacji, więc te represje siłą rzeczy muszą mieć ograniczony charakter. Na razie liczą na to, że zwolnienie Zbyszka i rozmowy "pouczające" dadzą efekt i rozbiją ruch – twierdzą "Listonosze Polska".

Czytaj więcej
Sześciodniowy tydzień pracy. Poczta Polska zwiera szyki na grudniową kumulację przesyłek
Mieszkańcy Wrocławia nie otrzymali jeszcze od zarząd Poczty Polskiej odpowiedzi na petycję wysłaną 15 marca. Wcześniej za zwolnionym kolegą ujęli się pracownicy urzędu pocztowego, w którym był zatrudniony. Kierownictwo nie uległo i nie zmieniło zdania w jego sprawie. Czy teraz istnieje szansa na przywrócenie zwolnionego listonosza do pracy? Koledzy Zbigniewa Trochimiaka liczą, że apel klientów trudniej będzie zignorować.

Odpowiedź, jaką otrzymaliśmy z biura prasowego Poczty Polskiej nie zapowiada jednak kompromisu. "Pracodawca działa w interesie spółki i dokłada wszelkich starań do budowy pozytywnego wizerunku firmy. Publiczne szkalowanie zarządu, podawanie nieprawdziwych informacji, ujawnianie tajemnic spółki oraz działanie na jej szkodę zawsze spotka się ze zdecydowaną reakcją. Nie ma także zgody na łamanie Kodeksu Pracy oraz nieprzestrzegania obowiązków pracowniczych. W związku z działaniami naruszającymi te zasady, pracodawca zdecydował o rozwiązaniu umowy o pracę z tym pracownikiem".

...

Dziki kapitalizm w panstwowej firmie. Absurd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:07, 10 Kwi 2018    Temat postu:

opinion
19 godz. temu dodał
Dzień dobry
Dostałem dzisiaj wypowiedzenie z pracy, dla mnie jest ono nieuzasadnione, popnieważ pracowałem dobrze, nikt nie miał zastrzeżeń do mojej pracy.
Poza tym że jest ono nieuzasadnione same w sobię do pracodawca dał mi to wypowiedzenia z ogromnymi błędami, takimi jak.
-Brak uzasadnienia
-Zły okres wypowiedzenia
-Zły wpis o sądzie

Co mógłbym zrobić w tym momencie? Dodam że zostałęm przejęty przez innego pracodawce, dlatego niektóe dane sie nei zgadzają.
Bardzo proszę o pomoc.

...

Czlowiek walczy o prace za 1500 brutto! Zal mi go! Uczcie sie jak ludzie realnie maja!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:42, 17 Kwi 2018    Temat postu:

Tesla ukrywa poważne wypadki w fabryce

Reveal w swoim raporcie dowodzi, że firma zaniżała liczby dotyczące urazów odnoszonych przez pracowników w w fabryce w Fremont. W ostatnich latach ilość wypadków na terenie zakładu produkcyjnego była wyższa, niż średni wskaźnik w tej branży.

Pracownicy magazynów Amazona nie korzystają z toalet, bo boją się zwolnień

Musisz pakować dwa produkty na minutę. Nie masz czasu na picie wody, bo musisz potem iść do toalety. A co wieczór otrzymujesz wiadomości wyświetlane na skanerze, które każą ci się spieszyć, bo nie wyrobisz celu

..

Kapitalisci szaleja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:39, 01 Cze 2018    Temat postu:

Upały w pracy. Woda to obowiązek.

W czasie upałów należy dużo pić, a na szczęście dla pracowników, wodę musi bezpłatnie zapewnić firma. Niestety, nie ma obowiązku zainstalowania klimatyzacji, ale umiejętne podparcie się kilkoma przepisami da pracownikom solidny argument, by przekonać go do takiej inwestycji.

...

Przypominamy wszystkim za to odpowiedzialnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:51, 07 Cze 2018    Temat postu:

Wyzywają i pytają publicznie o seks! Pracodawcy bez szacunku do pracowników

W internecie nic nie ginie – pod jednym z ogłoszeń o pracę była pracownica skrytykowała miejsce zatrudnienia. Odpowiedział sam pracodawca, ubliżając swojej byłej podwładnej. Kilka dni temu za to pod innym ogłoszeniem pytano wprost, czy asystentka jest dobra w łóżku.

...

Biznespatole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:41, 20 Cze 2018    Temat postu:

Gigantyczne zaległości w wypłacie pensji pracownikom - 136 mln zł! Kontrole PIP.

136 milionów złotych - takie zaległości w wypłacie pensji mieli pracodawcy w ubiegłym roku. Wypłacili te pieniądze dopiero po interwencji Inspekcji Pracy. W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 80 tys. kontroli u blisko 60 tys. pracodawców.

...

To jest zbrodnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:26, 26 Cze 2018    Temat postu:

Protest kierowców w Kołbaskowie. Chcą odzyskać swoje pieniądze

Kilkunastu kierowców TIR-ów z całego kraju i Ukrainy protestuje na parkingu stacji paliw w Kołbaskowie. Domagają się zaległych wynagrodzeń od gdyńskiej firmy Two-M. Co chwilę dojeżdża kolejna ciężarówka.

....

Znowu ta plaga nieplacenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:34, 14 Lip 2018    Temat postu:

Pracownicy bez wypłaty, noclegu i umów.Na prestiżowej budowie w centrum Warszawy

Bez wypłaty, bez miejsca do spania i bez jedzenia zostali pracownicy, którzy w Warszawie budowali nową siedzibę szkoły muzycznej. Podwykonawca, działający w ramach inwestycji prowadzonej przez Ministerstwo Kultury, według ich relacji po prostu zniknął z placu budowy....

...

Podobno brak pracownikow i postepuja z nimi jak z jajkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:38, 19 Lip 2018    Temat postu:

Pracownik budowy zmarł po upadku, ratownikom powiedziano, że został pobity!

Wszczęto śledztwo ws. śmierci pracownika budowy w Piekarach Sląskich. Mężczyzna spadł z wysokości i został przeniesiony w inne miejsce. Na pogotowiu powiedziano, że został pobity. Tak miała zdecydować właścicielka

...

Mataczenie jak zwykle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:49, 29 Lip 2018    Temat postu:

„Patrzymy na Chiny i Bangladesz, gdzie kobiety zmusza się do niewolniczej pracy dla renomowanych marek, ale to samo albo gorsze rzeczy dzieją się pod naszym nosem w rodzimym przemyśle mięsnym”

Ciężka praca, która niszczy ludzi. Ciężka praca, która niszczy ludzi. Polska ubojnią Europy

..

Co dopiero 10 lat temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:20, 31 Lip 2018    Temat postu:

Kobieta, która zmarła z powodu guza piersi i strachu przed szefem. Ukrainka, którą polskie małżeństwo potraktowało jak śmiecia i trzymało w piwnicy. Marek Szymaniak - autor książki "Urobieni" - opisując swoich bohaterów obnażył prawdę o warunkach, w jakich ludzie codziennie walczą o przeżycie.

Śmierć ze strachu przed szefem. Śmierć ze strachu przed szefem. Dramatyczne losy polskich pracowników

..

Ukaincy moga byc spokojni ze maja tak samo jak Polacy. Zreszta wierzcie mi na Ukrainie jest GORZEJ! Tu im lepiej.
Biznesmeni lat 90tych to psychopatole. Darwinowskie warunki ekonomiczne zachwalane przez Wyborcza tych lat doprowadzily do bestialskiej selekcji. Przetrwali najwieksi sadysci bez sladu moralnosci.
Trzeba ich wyciac z biznesu. W to miejsce wejda normali BO RYNEK NIE ZNOSI PRÓŻNI! Te zasade rynku zapamietajcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:16, 02 Sie 2018    Temat postu:

Przełożeni potrafią wykorzystywać swoich pracowników niczym niewolników, a brak wyrobienia celu w danym miesiącu może grozić natychmiastowym zwolnieniem, mimo że nie było w tym naszej winy. Jednak to, co zaprezentowała szefowa jednego ze stołecznych sklepów odzieżowych przechodzi ludzkie pojęcie.

Szefowa warszawskiego sklepu Szefowa warszawskiego sklepu wyzywała i zastraszała pracownice!

...

Niby bezrobocia nie ma... To czemu boja sie zwolnien?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:30, 04 Sie 2018    Temat postu:

Ekonomista i były wiceminister finansów Cezary Mech stwierdził, że istnieje presja na utrzymywanie w Polsce jak najniższych płac.
W rozmowie z portalem WNP.PL wiceminister finansów w latach 2005-2006 Cezary Mech skrytykował obecną politykę gospodarczą. „W interesie koncernów zagranicznych jest, żebyśmy byli miejscem, gdzie produkcja różnych podzespołów odbywa się przy możliwie jak najniższych wynagrodzeniach. I niewątpliwie jest presja na to, żeby taka sytuacja nadal była utrzymywana. Jednak w interesie Polski nie jest dalsze hamowanie wynagrodzeń, tylko pozwolenie na ich wzrost” – stwierdził ekonomista.
Mech twierdzi, że podwyższenie płac dla polskich pracowników „nie dochodziłoby do zamykania fabryk, ale niektórzy odnotowywaliby mniejszą zyskowność zakładów w Polsce”. Ponieważ firmy „mają wysokie marże”, zatem ich działalność byłaby nadal zyskowna. Natomiast „podmioty bazujące głównie na taniej sile roboczej, to musiałyby dokonać inwestycji i dokonać określonych zmian”. Ekonomista zauważa, że „wyrwanie się z pułapki niskich wynagrodzeń nie polega na tym, żeby dalej w niej trwać. Chyba że czekamy na to, by być najtańszym i najmniej płacić pracownikom”. Sugeruje też możliwość narastania imigracji do Polski mieszkańców państw pozaeuropejskich – „jeżeli miliony Europejczyków są dla nas zbyt drogie, to powstaje pytanie, skąd przyjmować cudzoziemców, skoro coraz częściej Ukraińcy nie chcą u nas pracować za oferowane stawki”.

...

Sa dwie opcje.
Wiecej placic Polakom.
Sciagnac imigrantow ktorzy beda pracowac za nizsze stawki niz Polacy.
Kapitalisci oczywiscie chca jak najnizszym kosztem.
O ile Ukraincy to jest pomoc im w trudnych chwilach to juz szukanie po Azji po Azji przez rzad to skandal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:00, 07 Sie 2018    Temat postu:

Helena Łygas, wczoraj
Wakacyjne "niewolnictwo" nad Bałtykiem. Właściciele wykorzystują nastolatków, bo oni nie wiedzą, jak walczyć o swoje
Na obiad resztki po gościach, praca po kilkanaście godzin dziennie i wyzwiska. Gdyby rodzice Weroniki nie odwiedzili dziewczynek w ich pierwszej pracy, prawdopodobnie dałyby się tak traktować dalej. Tak kończy wielu polskich nastolatków, którym marzy się praca sezonowa nad Bałtykiem.
Agata i Weronika są z Ząbkowic Śląskich i przyjaźnią się od dziecka. W czerwcu skończyły pierwszą klasę liceum, gdzie Weronika uczy się na profilu biologiczno-chemicznym, a Agata matematyczno-informatycznym. W tym roku nie miały w planach żadnych wyjazdów, a ile można jeździć na rowerach górskich po okolicy i wychodzić ze znajomymi?
Pomyślały, że fajnie byłoby zarobić pierwsze własne pieniądze i oswoić się z samodzielnością. Weronika chciała opłacić kurs na prawo jazdy. Żadna z nich nie podpisywała dotąd umowy, zdarzało im się co najwyżej pilnować dzieci znajomych rodziców albo sąsiadów. Ponieważ chodzą do innych klas i nie widują się tak często, jak wcześniej, postanowiły zatrudnić się w tym samym miejscu. Zawsze to raźniej.
Gdy zaczęły szukać w sieci pracodawcy, który zatrudniłoby 16- i 17-latkę na umowę o pracę – bo taki wymóg postawili ich rodzice – do głowy przyszedł im trochę szalony pomysł. A może by tak połączyć przyjemne z pożytecznym i wyjechać do pracy nad morze? Jeśli udałoby im się znaleźć pracę, która zaczyna się z samego rana, miałyby jeszcze trochę czasu dla siebie, żeby poczytać na plaży czy pospacerować.
Bez problemu znalazły kilka odpowiadających im ofert, w ogłoszeniach wszystko wyglądało jak z bajki. Przestrzegana minimalna stawka godzinowa, nie więcej niż 8 godzin pracy dziennie, w dodatku wikt i opierunek na miejscu. Najtrudniej było chyba przekonać rodziców. Z Ząbkowic Śląskich nad morze jest daleko, bo około 500 kilometrów. W końcu się zgodzili. Popierali sam pomysł, uznając, że wczesne pójście do pracy to znakomita lekcja odpowiedzialności. Umówili się, że po dwóch tygodniach przyjadą do Agaty i Weroniki w odwiedziny.
Pierwsze koty za płoty
Dziewczyny wybrały ofertę małego ośrodka pod Dziwnowem. Miały sprzedawać przekąski i napoje w hotelowym sklepiku. Z właścicielem umówiły się na konkretny dzień i godzinę na przystanku autobusowym. Były na miejscu z bagażami na dwa miesiące. Mężczyzna nie pojawił się. Czekały godzinę, potem drugą, dzwoniąc do niego co kilkanaście minut, ale nie odbierał. Nie chciały dzwonić do rodziców. Ledwo zgodzili się na wyjazd, a teraz okazało się, że dopiero co przyjechały i już są problemy. Poszły w kierunku miasteczka, jednocześnie szukając nowych ofert w telefonie.
Ulżyło im, kiedy znalazły ofertę w pensjonacie w centrum Dziwnowa. Właściciele, para po 50., byli bardzo sympatyczni. Dziewczyny miały dostać umowy, pracować po 8 godzin dziennie, a po miesiącu dostać wypłatę w wysokości 2500 złotych na rękę. Do tego łóżko w pokoju wieloosobowym i trzy posiłki dziennie.
Podczas 3-dniowego okresu próbnego wszystko było bez zarzutu. Właściciele mili, pomocni, praca może i ciężka, ale tego akurat się spodziewały. Słały łóżka, odkurzały, trochę pomagały w kuchni. Po podpisaniu umowy wszystko zmieniło się w okamgnieniu. Weronika miała sprzątać przy użyciu chemii gospodarczej, mimo próśb nie dostała nawet rękawiczek.
Podobnie jak czasu na wyjście z pracy i kupienie ich na własny koszt. Starała się sprzątać najdokładniej jak umiała, ale potem przychodziła właścicielka, oglądała podłogi centymetr po centymetrze i rzucała obelżywe uwagi pod jej adresem. Agata, która w momencie podjęcia pracy miała zaledwie 16 lat, przez kilkanaście godzin biegała z tacą obsługując dwie sale pełne gości.
_O historii nastolatek z Zabkowic Śląskich, pisaliśmy też kilka dni temu:_
Dziewczyny ciągle dostawały do wykonania nowe zadania, więc w efekcie pracowały nie po 8 godzin, na które się umawiały, ale nawet i po 13. Poprosiły o grafik, ale właściciel je wyśmiał. Powiedział, że to on jest tu szefem i to on mówi, kiedy kończą pracę. W pokoju w którym mieszkały, nie było czym oddychać. Dwa piętrowe łóżka ledwo się tam mieściły, do jednego z nich nie było dojścia. Na szczęście mieszkające z nimi dziewczyny, które pracowały o tydzień dłużej, zdecydowały się odejść, więc zyskały tę odrobinę miejsca.
- Niemal nikt nie wytrzymywał w tej pracy dłużej niż tydzień. Jedna dziewczyna w podobnym do nas wieku poradziła, żebyśmy odeszły jak najszybciej, bo całego miesiąca nie wytrzymamy, a co za tym idzie, nie zobaczymy ani grosza z obiecanej pensji. Wtedy jeszcze myślałyśmy, że zaciśniemy zęby i jakoś to będzie. Po problemach z pierwszym miejscem, w którym miałyśmy pracować, czułyśmy ulgę, że znalazłyśmy inną pracę – opowiada mi Agata.
Darmozjady sezonowe żrą makaron
Po pracy dziewczyny były tak zmęczone, że kąpały się i natychmiast zasypiały. Przez dwa tygodnie tylko raz udało im się wyrwać wieczorem, żeby pospacerować nad morzem. Może i dobrze, że były tak wykończone, nie miały czasu rozważać swojego położenia. Plan był taki – wracać do domu, gdy tylko dostaną wypłatę.
Mimo że miały mieć w pracy wyżywienie, dla pracowników był przewidziany tylko jeden posiłek – makaron z sosem, który był gotowany kilka dni wcześniej i właściciele nie chcieli go już podawać gościom. Drugim serwowanym daniem była zapiekanka zrobiona z resztek z całego dnia. Te specjały pracownicy dostawali dopiero po skończonej pracy, czyli już po 22, a czasem nawet po 23.
Wszystko zburzył przyjazd rodziców Weroniki. Dziewczyny nie chciały się skarżyć, chciały przecież udowodnić im, że są już samodzielne. Miały zamiar mimo wszystkich nieprzyjemności zacisnąć zęby i przepracować miesiąc. Rodzice od razu wyczuli, że coś tu nie gra.
Akurat tego dnia Weronika została zmieszana z błotem przez szefową za 2-minutowe spóźnienie. Gdy chwilę później jej rodzice weszli do pensjonatu, była tak roztrzęsiona, że wszystkie trzymane na wodzy od dwóch tygodni emocje puściły. Rozpłakała się, chociaż za wszelką cenę usiłowała tego uniknąć.
Bliscy Weroniki dopytywali, co takiego działo się wcześniej, że reaguje tak emocjonalnie. Zazwyczaj jest raczej opanowana, jak na swój wiek raczej poważna. Właścicielka zaśmiała się szyderczo i powiedziała, że dziewczyny są skandalicznie niewychowane i takie właśnie są efekty, gdy oczekuje się od nich zupełnie podstawowych rzeczy. Pan Dariusz i jego żona postanowili puścić to mimo uszu, żeby nie psuć Weronice i Agacie relacji w pracy.
Pan Janusz kłamie
Na osobności dziewczyny opowiedziały o niektórych nieprzyjemnościach, które spotkały je w pracy. Nie chciały skarżyć ani opowiadać o wszystkim, żeby nie stresować rodziców. Nie udało się, tata Weroniki poszedł wzburzony do właścicieli i powiedział im, że nie życzy sobie, żeby tak traktowano dziewczyny. Właściciele ośrodka wyśmiali go, a potem usiłowali nastawić go przeciw córce. Wymyślali niestworzone historie, mówili, że dziewczyny włóczą się nocą po mieście nie wiadomo z kim i piją.
- To było dla mnie niewyobrażalnie perfidne. Nie miałyśmy czasu iść nawet na lody , a co dopiero "włóczyć się" po mieście. Jeśli gdzieś w ogóle chodziłyśmy to tylko do supermarketu, żeby mieć coś na śniadanie – komentuje wciąż rozżalona Weronika.
Tata Weroniki znał ją bardzo dobrze, podobnie jak Agatę, z którą jego córka przyjaźniła się od dziecka. Ani przez chwilę nie uwierzył właścicielom. Powiedział, że wobec tego zabiera dziewczyny do domu i prosi o rozliczenie się z nimi finansowo. Właściciele oświadczyli, że już to zrobili, co rzecz jasna nie było prawdą. Spakowały się i, już bez rodziców, poszły zabrać z pensjonatu dokumenty.
Na odchodne usłyszały, że są "ch..a warte, tak samo jak ich praca". Ponieważ właściciele do dziś nie przelali im pieniędzy za przepracowane dni, łącznie po około 180 godzin, nie odpowiadają na wiadomości ani nie odbierają telefonów, ich rodzice postanowili działać. W tym momencie sprawą zajmuje się prawnik. Wysłał właścicielom willi przedsądowe wezwanie do zapłaty. Zapowiada się też pozew zbiorowy. Dziewczyny znalazły już 8 młodych osób, które podobnie jak one zostały wykorzystane przez właścicieli.
O to, co należy zrobić w takiej sytuacji pytam adwokatkę, Emilię Górską-Krysztofowicz. Okazuje się, że cudów nie ma i nikt nie przybędzie na białym koniu uratować nas ze szponów nieuczciwego pracodawcy.
- Pierwszym organem do którego możemy się zwrócić, kiedy uważamy, że pracodawca nie przestrzega prawa pracy jest Państwowa Inspekcja Pracy. Na ich stronie internetowej wypełnia się formularz skargi, opisując sytuacje, z którymi się zetknęliśmy. Problem polega na tym, że Państwowa Inspekcja Pracy ma 30 dni na rozpatrzenie skargi. Jeśli więc jesteśmy pracownikami sezonowymi zatrudnionymi na kilka tygodni, możemy rozpoznania takiej skargi a co za tym idzie wprowadzenia ewentualnych zalacen pokontrolnych przez pracodawcę w danym miejscu pracy się nie doczekać. Oczywiście w okresie wakacyjnym Panstwowa Inspekcja Pracy zwraca szczególną uwagę na pracę wykonywaną przez pracowników sezonowych. Jeśli zatrudnieni jesteśmy na podstawie umowy o pracę, a pracodawca nie przestrzega prawa pracy, zamiast pisać skargę do Inspekcji Pracy, możemy również dochodzić swoich praw składając pozew do sądu. W sytuacjach w których nie jesteśmy pewni czego możemy żądać od pracodawcy, albo czy nasze prawa są łamane, zawsze możemy skorzystać z darmowych porad prawnych. Choćby za pośrednictwem Państwowej Inspekcji Pracy - wyjaśnia Emila Górska-Krysztofowicz z warszawskiej kancelarii prawniczej KOLS.
Biznes plan opalany nastolatkami
- Jestem strasznie wdzięczna rodzicom swoim i Agaty, że zajęli się całą sprawą. My chyba nie miałybyśmy same odwagi tak walczyć i opowiedzieć publicznie o tym, jak nas potraktowano. Bo widzisz, twoje słowo jest przeciw słowu dorosłych. To raczej im wierzą inni dorośli, a nie nastolatkom, o których zawsze można powiedzieć, że się obijały, chociaż to nieprawda, albo tak, jak powiedziała nam właścicielka, pani Marieta: że jesteśmy "ch…wa" – mówi 17-latka.
Póki co Weronika wróciła z rodzicami do Ząbkowic Śląskich, za to Agata znalazła inną pracę na Wybrzeżu, choć już z dala od Dziwnowa. Pracuje w małej lodziarni i póki co jest zadowolona. Wera zastanawia się, czy nie dołączyć do przyjaciółki na ostatnie dwa tygodnie wakacji. Przyznaje, że po pracy w pensjonacie trochę się boi.
Mechanizm rządzący dziwnowską "willą", widać jak na dłoni. Właściciele celowo zmuszali nieletnich pracowników do pracy ponad siły, jeśli to nie wystarczało, pastwili się nad nimi. Prawdopodobnie chodziło o to, żeby zrezygnowali z pracy, nie przepracowawszy miesiąca. W ten sposób nie dotrzymywali warunków podpisanej umowy, a właściciele pensjonatu migali się od płacenia za przepracowane godziny.
Gdyby ktoś miał jakieś "ale", mieli gotowy cały wachlarz argumentów oparty o stereotypy dotyczące nastolatków. Bo przecież wszyscy wiemy, jaka straszna jest "ta dzisiejsza młodzież". Że imprezuje, pije, że jest rozpieszczona, że nie przyjmuje krytyki, że nic nie potrafi. Taki tam kurortowo-sezonowy model biznesowy. Niewolnictwo nastolatków w Polsce w XXI wieku.
Rynkowi pracownika w Polsce bliżej do legendy miejskiej niż do bajki. Gdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie. Bywa, że źle są na nim traktowane wykształcone osoby z dużym doświadczeniem zawodowym. Nietrudno więc wyobrazić sobie, jaki los może czekać nastolatki, które chcą popracować kilka tygodni z dala od domu. W kruczkach prawa pracy gubią się nie raz i dorośli, a co dopiero nastolatek, dla którego to pierwsze odpłatne zajęcie w życiu.

...

Taa oglosili w mediach rynek pracownika i koniec bezrobocia.
Tymczasem zatrudnienie niskie jak na standardy swiata. Te kilka milionow nie pracuje. Dlaczego sie nie rejestruja w urzedach? Bo pewnie beda ich nekac praca niewolnicza za 800 zl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:16, 09 Sie 2018    Temat postu:

Pierwszego dnia przyszłam do pracy, jak kazali, w sportowym obuwiu. Okazało się, że tenisówki to za mało. Już pod koniec dnia krwawiły mi stopy - mówi Agata. Na wyleczenie ran nie ma czasu. Ci, którzy pracują przy przenoszeniu paczek, pokonują od kilkunastu do kilkudziesięciu kilometrów dziennie

American dream po polsku. American dream po polsku. Amazon nieludzko traktuje pracowników?

...

Niech ludzie sami okresla co jest dla nich wygodne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 12 Sie 2018    Temat postu:

"Przymus pracy na stojąco, problemy z wodą dla spragnionych, praca ponad miarę – to wszystko w polskim Amazonie" - pisze Dziennik Gazeta Prawna. Gazeta dotarła do raportu Państwowej Inspekcji Pracy, która skontrolowała warunki pracy w Amazonie. Mamy odpowiedź Amazona. Przeczytaj koniecznie.

Warunki pracy w Amazonie są tragiczne - twierdzi Państwowa Inspekcja Pracy.
...

Horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:00, 15 Sie 2018    Temat postu:

Prawie dokładnie miesiąc temu pisaliśmy o kłopotach finansowych koreańskiej spółki Neotech i zapłaceniu wynagrodzeń pracownikom z opóźnieniem. W tym miesiącu sytuacja się powtórzyła. Do dziś pracownicy nie otrzymali wynagrodzenia za ten miesiąc i zdesperowani przerwali pracę na liniach...

Strajkowali w Mławie. Strajkowali w Mławie. Pracownicy Neotechu znów bez wynagrodzeń.

...

Znowu ta patologia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:39, 18 Sie 2018    Temat postu:

PLL LOT domaga się od Związków Zawodowych zrzeszonych przy spółce blisko 2 mln zł odszkodowania. Za to, że w kwietniu zgłosili zamiar przeprowadzenia strajku. Przedstawiciel związkowców: „Zarząd oszalał”.

LOT chce blisko 2 mln zł LOT chce blisko 2 mln zł odszkodowania od związkowców. 'Zarząd oszalał'

...

Istotnie to juz strajkowac nie wolno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:17, 20 Sie 2018    Temat postu:

Pewien pracodawca wysłał swoim pracownikom maila, w którym zapowiada wprowadzenie kar finansowych za pojedyncze wykroczenia. Przykłady? Za obsługiwanie kasy na siedząco – 10 zł za każdy udokumentowany przypadek (usiąść można, kiedy klienta nie ma przy kasie).

Taryfikator kar w lokalnych Taryfikator kar w lokalnych sklepach? Nawet 10 zł za siedzenie przy kasie

...

Rynek pracownika...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:39, 21 Sie 2018    Temat postu:

"Zostałam wyrzucona z pracy. Pierwszy raz w życiu. Bo przez kontuzję chwilowo chodzę o kulach” – napisała na Facebooku Matina Bocheńska, liderka Trupy Teatralnej Warszawiaki oraz charakteryzatorka na planie zdjęciowym. Jej historia wywołała lawinę komentarzy.

Wyrzucono ją z pracy, bo Wyrzucono ją z pracy, bo chodziła o kulach

...

Znowu ,,rynek pracownika"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:37, 22 Sie 2018    Temat postu:

Twój szef spóźnia się z wypłatą, nadużywa swojej władzy, strzela chamskimi odzywkami i traktuje cię jak śmiecia? W Polsce to niemal codzienność. Według badań ze złym traktowaniem ze strony szefa spotyka się prawie co drugi Polak.

Najgorsi szefowie. Aż trudno Najgorsi szefowie. Aż trudno uwierzyć, co wyprawiają polscy pracodawcy

...

W koncy rynek pracownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:43, 22 Sie 2018    Temat postu:

Chcemy ukrócić praktykę wykorzystywania osób kierowanych na staż jako darmowych pracowników. Dlatego będzie wymóg zatrudnienia po jego zakończeniu - mówi w wywiadzie Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Pracodawcy będą musieli Pracodawcy będą musieli zatrudniać stażystów

...

Serial pt. ,,rynek pracownika"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:39, 29 Sie 2018    Temat postu:

Ponad jedna czwarta skontrolowanych firm nieprawidłowo rozliczała wypłatę minimalnej stawki godzinowej – wynika z raportu PIP. Zdaniem kontrolerów pracodawcy ciągle są silniejszą stroną na rynku pracy.

Płaca minimalna tylko na Płaca minimalna tylko na papierze. PIP nie wierzy w rynek pracownika

...

Media wierza. Juz dawno oglosily. Nie ma rynku pracownika bo... UKRAINCY!!! Zawsze moga po nich siegnac stad nie ma tak ze Polak pracownik dyktuje warunki. Proste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:01, 30 Sie 2018    Temat postu:

Według Państwowej Inspekcji Pracy, centra logistyczne Amazona w Polsce nie płacą pracownikom na czas, zaniżają wynagrodzenia oraz nie przestrzegają przepisów o czasie pracy. Takie nieprawidłowości po kontroli w centrach wskazał Główny Inspektor Pracy Wiesław Łyszczek.

Inspekcja Pracy skontrolowała Inspekcja Pracy skontrolowała Amazona. Gigant nie płaci na czas..

...

Czyli rynek pracownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy