Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kornwalia budzi się !

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:31, 08 Sie 2012    Temat postu: Kornwalia budzi się !

Anglicy obawiają się niepodległości Kornwalii

Mal­colm Bell, pre­zes or­ga­ni­za­cji tu­ry­stycz­nej Visit Corn­wall, ścią­gnął na sie­bie kry­ty­kę za pro­wa­dze­nie dzia­łań pro­mu­ją­cych ideę nie­za­leż­no­ści Korn­wa­lii.

Szef Visit Corn­wall wydał per­so­ne­lo­wi or­ga­ni­za­cji in­struk­cję, by w ma­te­ria­łach pro­mo­cyj­nych uży­wa­li ter­mi­nu "re­gion" lub uży­wa­li nazwy "Korn­wa­lia" za­miast "pro­win­cja (co­un­try)" i "An­glia". Zo­sta­ło to uzna­ne za próbę pod­kre­śle­nia od­mien­no­ści tego skraw­ka Wiel­kiej Bry­ta­nii, po­ten­cjal­nie zmie­rza­ją­ce do ze­rwa­nia związ­ków ze Zjed­no­czo­nym Kró­le­stwem.

Prasa nie­po­koi się, że ko­rzy­sta­jąc z dużej po­pu­lar­no­ści re­gio­nu wśród tu­ry­stów, Korn­wa­lij­czy­cy mogą za­cząć serio my­śleć o nie­pod­le­gło­ści. Obec­nie Korn­wa­lia ma sta­tus re­gio­nu, któ­re­go kul­tu­ro­wą i hi­sto­rycz­ną od­ręb­ność od są­sied­nie­go hrab­stwa Devon bry­tyj­ski rząd uznał w roku 1998, pod­kre­śla­jąc jego cel­tyc­kie ko­rze­nie.

Am­bi­cje kor­wa­lij­skich na­ro­dow­ców idą jed­nak dalej. Od roku 2000 trwa­ją sta­ra­nia o po­wo­ła­nie lo­kal­ne­go par­la­men­tu, na wzór ist­nie­ją­cych w Szko­cji, Walii i Ir­lan­dii Pół­noc­nej. Naj­więk­szą ak­tyw­no­ścią w tym za­kre­sie wy­ka­zu­je par­tia Me­by­on Ker­now (Sy­no­wie Korn­wa­lii), któ­rej przed­sta­wi­cie­le tra­dy­cyj­nie mają spore wpły­wy wśród miesz­kań­ców.

Mal­colm Bell od­rzu­ca oskar­że­nia i tłu­ma­czy, że jego dzia­ła­nia mają na celu je­dy­nie zwięk­sze­nie atrak­cyj­no­ści re­gio­nu i za­ite­re­so­wa­nia tu­ry­stów:

– W roku 2011 prze­pro­wa­dzi­li­śmy ba­da­nia, które wy­ka­za­ły, że 75 proc. tu­ry­stów przy­by­wa­ją­cych do Korn­wa­lii ma świa­do­mość, że ist­nie­je język korn­wa­lij­ski i wielu sądzi, że jest to dobra rzecz. To jest część na­szej toż­sa­mo­ści, a nie­wie­le re­gio­nów w An­glii może się tym po­chwa­lić. Toteż sta­ra­my się zmak­sy­ma­li­zo­wać nasz po­ten­cjał jak na­bar­dziej pod­kre­śla­jąc, jak wy­jąt­ko­wa jest Korn­wa­lia.

>>>>

No i co oni sie tak boja ? Wreszcie budzi sie ten lud juz niemal zbrytanizowany . A jednak ! To sa Celtowie przypominam niewiedzacym czyli tacy jak Irlandczycy ! Brawo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:52, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Status mniejszości dla Kornwalijczyków

Po 15 latach starań mieszkańcy Kornwalii uzyskali status mniejszości narodowej, gwarantowany przez konwencję Rady Europy. W Bodmin wiceminister finansów Danny Alexander ogłosił zrównanie Kornwalijczyków w prawach z innymi mniejszościami celtyckimi Wielkiej Brytanii - Szkotami, Walijczykami i Irlandczykami.

Nad Bodmin powiewały flagi św. Pirana - czarne z białym krzyżem. Nacjonaliści z kornwalijskiej partii Mebyon Kernow mówili o "historycznym dniu". Liberał Danny Alexander - przedstawiciel partii dominującej na zachodnim cyplu Anglii i do tego Celt ze Szkocji - wspomniał o "dumnej historii i odrębnej tożsamości Kornwalijczyków".

Konwencja Rady Europy zawiera 19 artykułów, które gwarantują swobodę wyrażania i pielęgnowania swojej odrębności przez każdą mniejszość. W zasadzie żaden z nich nie wnosi niczego nowego do swobód gwarantowanych i tak przez angielskie prawo, brytyjską konstytucję i obyczaj polityczny.

Spośród 84 tysięcy ludzi deklarujących się jako Kornwalijczycy tylko 557 twierdzi, że posługuje się na co dzień celtyckim językiem kernowek (wym ke-nołek), zbliżonym do walijskiego i bretońskiego. Trzy tysiące są w stanie powiedzieć w nim kilka zdań. Obecnie rząd w Londynie finansuje jednak naukę języka, który do 2010 roku UNESCO klasyfikowało jako martwy. Po wyborach w 2010 roku trzech posłów liberalnych wybranych z Kornwalii złożyło w kernowek swoją przysięgę poselską.

>>>

Wreszcie ! Pierwszy raz od tysiecy lat ! HURRA !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:31, 10 Wrz 2015    Temat postu:

Prezenter pogody oczarował internautów

Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch - prezenter Channel 4 News wymówił tę nazwę bezbłędnie - www.youtube.com

Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch to miejscowość w północno-zachodniej Walii. Nazwę składającą się z 58 liter odważył wypowiedzieć się brytyjski prezenter telewizyjny na antenie stacji Channel 4 News.

Miejscowość w prognozie pogody znalazła się nie bez powodu. We wtorek temperatura wynosiła tam 21 stopni Celsjusza. Było to najcieplejsze miejsce w Wielkiej Brytanii tego dnia.
REKLAMA


Prezenter pogody w telewizji Channel 4 News Liam Dutton w czasie programu bez zająknięcia wymówił nazwę walijskiej miejscowości. Jego profesjonalizm został doceniony przez internautów, którzy nie szczędzili komplementów. Kunszt Liama Duttona internauci komentowali słowami: "szacunek" czy "niesamowite".

...

Takie sa jezyki celtyckie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:41, 14 Wrz 2015    Temat postu:

Wiemy, co oznacza 58-literowa nazwa miasteczka, o którym ostatnio mówili wszyscy

Wiemy, co oznacza 58-literowa nazwa miasteczka - www.youtube.com

O tym miasteczku mówili ostatnio wszyscy. Wszystko za sprawą prognozy pogody, w której prezenter stacji Channel 4 News bez zająknięcia wymówił 58-literową nazwę. "Business Insider" sprawdził, co kryje się za nazwą miejscowości.

Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch to chyba najdłuższa nazwa miejscowości, o której kiedykolwiek słyszeliśmy. Wydaje się też bardzo skomplikowana. Skąd się wzięła i co oznacza? Czas to wyjaśnić.

Nazwę tego maleńkiego miasteczka na wyspie Anglesey w Walii można wymówić nieco krócej, Llanfairpwll lub Llanfair PG. Nazwa ma w rzeczywistości nie 58, a 51 liter, ponieważ znaki takie jak "ch", czy "ll" w języku walijskim traktowane są jako pojedyncze litery.
eecf0cd4-3f15-463b-9e4f-a27360c845ac Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch - [link widoczny dla zalogowanych]
Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch

Samo słowo Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch tak naprawdę opisuje miejsce stanowiące centrum miasteczka, czyli kościół św. Marii. W dokładnym tłumaczeniu: kościół św. Marii nad stawem wśród białych leszczyn niedaleko wodnego wiru pod czerwoną pieczarą przy kościele św. Tysilia. Brzmi to bardzo poetycko. Podobno kiedyś nazwa była znacznie krótsza, ale dodano do niej wiele sylab, by przyciągnąć turystów.

To małe miasteczko stało się częścią popkultury. Możecie je kojarzyć z piosenki Yeasera "Red cave" i filmów takich jak "Barbarella", czy "Droga do Hong Kongu".

...

Taki jezyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:10, 19 Lip 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Powódź w Kornwalii. Mieszkańcy mówią o tsunami, które nadeszło od strony lądu
Powódź w Kornwalii. Mieszkańcy mówią o tsunami, które nadeszło od strony lądu

1 godz. 35 minut temu

Wielkie sprzątanie w nadmorskiej wiosce w Konwalii. Coverack nawiedziła gwałtowna powódź. Zniszczone zostały ulice i kilkanaście domów. Kilku mieszkańców ewakuowano helikopterem. Niektórzy schronili się na dachach swych posesji.

Gwałtowne ulewy i grad wielkości piłeczek golfowych doprowadziły do błyskawicznej powodzi. Dramat rozegrał się w kilkadziesiąt minut. Niewielka rzeka spływająca ze pobliskiego wzgórza zmieniła się w dwumetrową ścianę wody. Zalała wioskę, przecinając ją praktycznie w połowie.

W tym samym czasie wzburzone fale morza uderzały w zabezpieczanie przeciwpowodziowe. Staramy się przywrócić Coverack do życia - mówi rzecznik straży pożarnej. To obecnie zadanie dla lokalnych władz, które muszą oszacować straty. Naprawa uszkodzeń może być kosztowna.

Mieszkańcy mówią o tsunami, które nadeszło od strony lądu. Dla nich i dla lokalnego biznesu takie zniszczenia w samym środku sezonu wakacyjnego to prawdziwy dramat. Wioska Coverack znajduje się w malowniczej części Kornwalii. Jak magnes przyciąga turystów.

(j.)

Bogdan Frymorgen

...

Mala apokalipsa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:00, 13 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Śmiertelnie groźne stworzenia na plażach w Kornwalii. Władze wydały ostrzeżenia
Śmiertelnie groźne stworzenia na plażach w Kornwalii. Władze wydały ostrzeżenia

Dzisiaj, 13 września (16:51)

​Alarm na plażach w Kornwalii. Powodem są niebezpieczne stworzenia, które docierają do brzegów Anglii na skutek zmian klimatycznych i kierunku wiatru. Zwierzę, w Polsce znane jako żeglarz portugalski - często mylony jest z meduzą. Ma odnogi i parzydełka, które mogą osiągnąć długość nawet 15 metrów.
Żeglarz portugalski charakteryzuje się niebieskim pęcherzem unoszącym się na powierzchni wody.
/CHRISTOPHER BERKEY /PAP/EPA


Żeglarz portugalski charakteryzuje się niebieskim pęcherzem unoszącym się na powierzchni wody. Spotkanie z nim może okazać się śmiertelne, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Po fizycznym kontakcie mogą pojawić się poparzenia, które zmieniają się w czerwone obrzęki. Mogą one spowodować niewydolność oddechową i zaburzenia w układzie nerwowym oraz pokarmowym.

Władze Kornwalii w komunikacie wydały ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów. Apelują, by nie zbliżać się do sworzeń i ich nie dotykać. Nawet znalezione martwe na plaży, mogą okazać się niebezpieczne. Po kontakcie z portugalskim żeglarzem należy natychmiast wezwać pomoc medyczną.


(ł)
Bogdan Frymorgen

...

To maja groze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy