Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Euroupadek Portugalii biora kase od towarzyszy Pekińczyków!
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:22, 22 Gru 2010    Temat postu: Euroupadek Portugalii biora kase od towarzyszy Pekińczyków!

No prosz!Portugalia juz tak upadla ze wyprzedaje sie radzieckim towarzyszom pekinskim!Ale grunt ze jednak towarzyszom!Ustroj radziecki bedzie zachowany!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 20:23, 22 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:40, 10 Sty 2011    Temat postu:

Jak sie dowiadujemy trwa brutalna presja na Portugalie aby ta oglosila ze bierze ,,Brukselska pomoc''...Towarzysze doszli do wniosku ze lepiej aby juz teraz wzieli nizby mieli pozniej w ostaniej chwili brac na gwalt...
Najpierw Portugalia przyjela absurdalne przepisy.Pozniej Bruksela kazala Euro.Pozniej ostatecznie zrezygnowala w Lizbonie z niepodleglosci.Widzimy jaki ,,zaszczyt'' .Traktat likwidujacy panstwa w Europie nazwany zostal ,,lizbonskim''.Zaszczyt na miare tego jaki spotkal Warszawe z okazji ,,Ukladu Warszawskiego''...Radziecy takie zaszczyt daja...
Teraz Portugalia dostala rozkaz brac co kaza i na warunkach jakie kaza...
Widzimy tutaj po co jest niepodleglosc!Po to aby twoim krajem rzadzili patrioci a nie jacys imperialisci z Brukseli czy w przypadku dawniej Afryki z Londynu paryza itp.Bo imperialisci rzadza tak jak im jest to potrzebne ze wzgledu na interesy imperium a nie jakiegos kraju.Natomiast patrioci rzadza tak aby w kraju bylo jak najlepiej.Patriotow trzeba jeszcze WYBRAC do wladzy...

>>>>>

Widzimy ze Portugalia nie ma przyszlosci... To kraj upadly jak cala strefa Euro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:28, 11 Sty 2011    Temat postu:

W Portugalii szaleje euro i coraz więcej osób musi liczyć się z każdym wydanym centem. Przedsiębiorcy wymyślają więc coraz ciekawsze sposoby na przyciągniecie klientów.


Szef pewnej restauracji w Felgueiras, na północy Portugalii, zauważył, że z każdym dniem ubywa mu klientów. Nic dziwnego - w dobie euro nie każdego stać na stołowanie się poza domem. Właściciel znalazł jednak sposób na to, by zatrzymać starych klientów, a może i zyskać kilku nowych. Postanowił bowiem, że odtąd będzie przyjmować zapłatę nie tylko w euro.

:O)))))

Czyzby powrot do wlasnej waluty?


Mało tego - goście restauracji nie muszą mieć przy sobie żadnej waluty. Jako środka płatniczego można bowiem użyć na przyklad drewna na opał, oliwy z oliwek czy ziemniaków. Szef obliczył, że każde pieczone prosię - bo właśnie w tym specjalizuje się restauracja - jest warte 90 euro. Wystarczy przynieść ze sobą równowartość tej sumy w przydatnych produktach i można jeść do woli.

Właściciel restauracji przekonuje, że powrót do tych starodawnych obyczajów handlowych wyszedł mu na dobre.

>>>>>>

Jak za okupacji hitlerowskiej.Dzieki UE wracaja ,,tamte wspaniale czasy''...Wracym do gospodarki naturalnej czyli form przedcywilizacyjnych.To naturalne bo UE zniszczyla cywilizacje w Europie wraca wiec barbarzyństwi\o!

Tera je Euro
kto handluje ten żyje
jak oddam kaszankę słoninę rąbankę
to sznapsa się też napiję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:01, 12 Sty 2011    Temat postu:

Portugalia może już w środę być zmuszona zaoferować inwestorom rekordowe odsetki, aby sprzedać swoje obligacje. Jednak niedawny skup portugalskich papierów przez Europejski Bank Centralny powinien pozwolić krajowi uniknąć stawek, które szybko zmusiłby go do ubiegania się o pomoc finansową.

Potężnie zadłużony iberyjski kraj oferuje swoje obligacje po raz pierwszy w 2011 r. i musi przekonać inwestorów, że będzie w stanie finansować swoje funkcjonowanie bez unijnej pomocy lub zarażania znacznie większej gospodarki sąsiedniej Hiszpanii.

Portugalia jest powszechnie postrzegana jako kolejny kraj strefy euro, który nie obejdzie się bez zewnętrznej pomocy. Taki los spotkał już wcześniej Grecję i Irlandię.

Wątpliwości związane z aukcją oraz zaplanowaną na czwartek aukcją długu hiszpańskiego utrzymywały w miarę stabilny kurs euro do dolara podczas sesji w Azji. Inwestorzy wstrzymywali się z handlem, czekając na informację, jakich stawek zażądają inwestorzy skłonni zaryzykować swój kapitał.

W piątek rentowność 10-letnich papierów Portugalii wzrosła do najwyższego poziomu w historii, osiągając 7,3 proc. Jednak już na wtorkowym zamknięciu obniżyła się do 7 proc. na wieść o zakupach dokonywanych przez ECB.

W środę Portugalia planuje wystawić na aukcji czteroletnie papiery warte w sumie 750 mln euro (972,1 mln dolarów) oraz 10-letnie o wartości 1,25 mld euro.

- Rynek je wykupi głównie z powodu tego, co robi ECB. Bank centralny wydaje się być wystarczająco aktywny, co widać po ostatnim spadku rentowności – mówi Peter Chatwell, strateg ds. stóp procentowych w londyńskich Credit Agricole.

Nie zmienia to faktu, że koszty pożyczania kapitału przez Portugalię osiągną w środę rekordowy poziom 7 proc. w przypadku papierów 10-letnich. Jeszcze w listopadzie było to 6,806 proc.

Obligacje z terminem zapadalności na październik 2014 r. osiągają na rynku wtórnym rentowność 5,81 proc., podczas gdy na październikowej aukcji oferowano je po 4,04 proc.

- Rosnąca rentowność papierów oferowanych na aukcjach wynika z długofalowych obaw o całościowe zadłużenie i płynność, ale nie zanosi się, aby nadchodząca aukcja miała mieć przełomowe znaczenie – mówi Chatwell.

>>>>>

No to napiecie rosnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:41, 07 Lut 2011    Temat postu:

W Lizbonie będą strajkować pracownicy stołecznego metra. Protestują przeciwko rządowym cięciom antykryzysowym. W porannych godzinach szczytu staną wszystkie 4 linie metra, z których codziennie korzystają dziesiątki tysięcy ludzi. Akcja protestacyjna potrwa od 6.30 do 11.30.

Dzisiejszy protest to dopiero początek problemów z transportem publicznym w Portugalii. Jutro (wt.,8.02) strajkować będą pracownicy komunikacji miejskiej w Porto, lizbońskich linii autobusowych oraz osoby zatrudnione w Transtejo(czyt. transteżo) - firmie odpowiedzialnej za transport wodny między Lizboną i południowym brzegiem rzeki Tag. Z kolei w środę staną pociągi, między innymi stołeczna kolejka, którą codziennie tysiące osób dojeżdża do pracy z podlizbońskich miejscowości. W czwartek na kilka godzin do strajku przyłączą się związkowcy pocztowi, a w piątek wesprą ich pracownicy prywatnych firm transportowych.

>>>>>.

Po rostu pławią się w korzyściach z Euro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:43, 11 Mar 2011    Temat postu:

Pod naciskiem potworow z Brukseli i miedzynarodowych lichwiarzy trwa bestialskie duszenie Portugalii:

Portugalia: redukcja emerytur i wydatków publicznych

Rząd portugalskich socjalistów, po wygraniu głosowania nad wotum nieufności, ogłosił w piątek nowe posunięcia dla zredukowania deficytu: o 5-10 proc. obetnie emerytury wyższe od 1 500 euro i zredukuje wydatki publiczne.

Celem tych i innych posunięć oszczędnościowych, które związki zawodowe określają jako "drastyczne", jest zredukowanie deficytu w wydatkach publicznych do 2013 roku o 3,7 proc. i zwiększenie dochodów państwa o 1,3 proc w roku bieżącym.

Po obniżeniu w ub. roku uposażeń pracowników instytucji publicznych rząd zapowiedział wraz z obniżeniem wyższych emerytur dokonanie w latach 2012 i 2013 cięć w wydatkach na leki i utrzymanie publicznej służby zdrowia, racjonalizację wydatków na szkolnictwo oraz cięcia w finansowaniu samorządów lokalnych.

Portugalski minister finansów, Fernando Teixeira dos Santos, oświadczył w piątek, że nowe posunięcia oszczędnościowe zaktualizują Program Stabilizacji i Wzrostu, w ramach którego już w roku ubiegłym wprowadzono radykalne posunięcia oszczędnościowe w celu zmniejszenia deficytu publicznego, który wyniósł w 2010 r 7,3 proc.

Teixeira zadeklarował jako cel rządu zredukowanie go w roku bieżącym do 4,6 proc.

Wotum nieufności wobec rządu socjalistów wysunięte przez Blok Lewicy nie zyskało w czwartkowym głosowaniu większości, ponieważ posłowie prawicy, w tym centroprawicowej Partii Socjaldemokratycznej, wstrzymali się od głosu.

Premier Portugalii, Jose Socrates, przybył w piątek do Brukseli na posiedzenie eurogrupy, na którym przedstawi ogłoszony właśnie program nowych oszczędności. Wprowadzając go, Portugalia zabiega o większe zaufanie do jej gospodarki ze strony Unii Europejskiej, która wzywa ją m.in. ustami pani kanclerz Angeli Merkel, do pogłębienia reform gospodarczych.

>>>>>

Bedzie sie czolgal przed Bruksela pokazuajc jak ich zadowolil...
A w karju totalna rozwalka ! pensje emerytury w dol bezrobocie w gore !!!
Euro przynioslo im szczescie :O))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:17, 20 Mar 2011    Temat postu:

Gdy upadaj tyrani na wschodzie brukselscy tyrani trzymaja sie mocno i niszcza :

Portugalia: wielka demonstracja przeciwko programowi oszczędności

Na placu Restauradores w centrum Lizbony kilkadziesiąt tysięcy związkowców demonstrowało w sobotę przeciwko programowi oszczędności budżetowych, ogłoszonemu przez rząd premiera Jose Socratesa.

Rządowy program oszczędnościowy, to "wypowiedzenie wojny pracownikom i emerytom, młodzieży i całemu społeczeństwu" - oświadczył na wiecu sekretarz generalny Powszechnej Konfederacji Pracujących Portugalii (CGTP), Manuel Carvalho da Silva.

Według lidera związkowego oszczędności rządowe spowodują "pogłębienie się nierówności majątkowych w społeczeństwie i recesji gospodarczej" wskutek dalszego kurczenia się rynku wewnętrznego.

Ogłoszony przed tygodniem program nowych oszczędności przewiduje obniżenie o 5 do 10 procent emerytur wyższych niż 1500 euro, zmniejszenie o 10 proc. dotacji budżetowych dla samorządów terytorialnych, zmniejszenie wydatków na ochronę zdrowia i szkolnictwo.

>>>>

Tak jest ! Pensje i emerytury w dol jak kaze Bruksela az do wprowadzenia wzorem radzieckim ,,planowego glodu'' bo glod jest dobry dla ludu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:29, 24 Mar 2011    Temat postu:

Strajk pracowników metra paraliżuje Lizbonę

Strajk pracowników metra w Lizbonie wywołał duże utrudnienia w ruchu w portugalskiej stolicy. W piątek do protestu przystąpią pracownicy miejskiej komunikacji autobusowej oraz maszyniści i dyspozytorzy ruchu kolejowego.

- Domagamy się podwyżek płac dla pracowników naszego sektora. Ani w 2010 roku, ani w tym, nie podniesiono nam zarobków - powiedział Amavel Alves, koordynator w Federacji Związków Zawodowych Pracowników Transportu (Fectrans), cytowany przez media.

Rozpoczęty rano strajk metra jest kontynuacją akcji protestacyjnych zorganizowanych 7 lutego oraz 15 marca.

Na piątek wznowienie strajku zapowiedzieli też maszyniści i dyspozytorzy ruchu kolejowego. Domagają się oni wstrzymania przewidzianego na 2011 rok planu cięć zarobków pracowników kolei i ograniczenia dotacji dla państwowych spółek kolejowych.

- Jeśli nasze postulaty zostaną zlekceważone, wznowimy akcje protestacyjne w kwietniu. Raz w tygodniu będziemy prowadzić kilkugodzinny strajk - zapowiedział Antonio Medeiros, przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów (SMAQ).

W piątek rozpoczną też protest pracownicy miejskich zakładów transportowych w Lizbonie. Zgodnie z zapowiedziami ich przedstawicieli praca komunikacji autobusowej będzie wstrzymywana codziennie na kilka godzin do 8 kwietnia. Protestujący sprzeciwiają się realizacji planu antykryzysowych cięć w przedsiębiorstwach transportu miejskiego.

Strajk z 7 lutego naraził metro w Lizbonie na straty w wysokości 40 mln euro, a zeszłotygodniowy spowodował paraliż ruchu samochodowego na wielu ulicach stolicy, korkując dojazdy do centrum miasta.

W Portugalii trwa kryzys rządowy po środowej dymisji mniejszościowego gabinetu premiera Jose Socratesa. Dymisja jest konsekwencją decyzji parlamentu, który tego dnia odrzucił głosami opozycji program oszczędnościowy rządu, przewidujący m.in. ograniczenia wydatków publicznych i podniesienie podatków.

!!!!!

Super sa te korzysci z Euro ! Gospodarka zdycha rzad sie rozpada... DRUGA BELGIA !!! Niedlugo w calej Strefie Euro nie bedzie zadnego urzedujacego rzadu... No bo i PO CO ? Wszak przekazali kompetencje Brukseli to po co im rzady ? :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:00, 24 Mar 2011    Temat postu:

Kryzys polityczny w Lizbonie wstrząsa eurolandem

Kryzys polityczny w Lizbonie wstrząsa eurolandem
Oprocentowanie portugalskich obligacji jest rekordowe, a ekonomiści spodziewają się, że kraj ten pójdzie w ślady Grecji oraz Irlandii, prosząc o pomoc finansową.
Sięgnęło w środę rekordowo wysokiego poziomu 8,1 proc., a dziesięcioletnich wzrosła do 7,6 proc. Inwestorzy wyprzedawali również dług innych państw z obrzeży strefy euro. Tak rynki reagowały na narastający kryzys polityczno-gospodarczy w Portugalii, grożący, że kraj ten znajdzie się na krawędzi bankructwa.

Kraj nad przepaścią

– Uważamy, że Portugalia będzie potrzebowała pomocy finansowej z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej. Może się to zdarzyć już w tym tygodniu. Jest jasne, że Portugalia nie może sama dać sobie rady przy tak wysokich kosztach rynkowego finansowania – twierdzi Pavan Wadhwa, strateg z banku JPMorgan Chase.

– To tylko kwestia czasu, zanim Portugalia zacznie szukać zewnętrznej pomocy. Jeśli to nie stanie się w tym miesiącu, to w przyszłym – prognozuje Christoph Weil, ekonomista z Commerzbanku.

Podobne opinie głosi coraz więcej analityków. Co sprawia, że eksperci i rynki coraz bardziej niepokoją się o Portugalię? Przede wszystkim obawiają się, że kraj ten pogrąży się w kryzysie politycznym, który zahamuje wszelkie reformy fiskalne.

Budżetowy wyrok

W środę w lizbońskim parlamencie rozpoczęła się debata nad tzw. programem stabilności i wzrostu, czyli pakietem dodatkowych oszczędności fiskalnych (równych 4,5 proc. PKB) rozpisanych na trzy lata. Ma to pozwolić na obniżenie deficytu finansów publicznych z 7,3 proc. PKB w 2010 r. do 3 proc. PKB w 2012 r. Problemem jest jednak to, że rząd Socratesa jest gabinetem mniejszościowym. A opozycja zapowiedziała, że nie poprze pakietu oszczędnościowego.

Do chwili zamknięcia tego wydania „Parkietu” wyniki głosowania w tej sprawie nie były jeszcze znane. Przewidywano jednak, że odrzucenie pakietu oszczędnościowego może doprowadzić do upadku rządu Socratesa i przyspieszyć wybory.

– Jeśli parlament odrzuci program stabilności i wzrostu, będzie to oznaczało, że rząd nie jest w stanie zaciągać międzynarodowych zobowiązań gospodarczych. Dojdzie do kryzysu politycznego, który może doprowadzić do wzrostu ryzyka związanego z finansowaniem naszej gospodarki, co może doprowadzić do tego, że Portugalia poprosi o zagraniczną pomoc – stwierdził przed debatą w sprawie pakietu oszczędnościowego premier Socrates.

Sytuacja w Portugalii będzie jednym z tematów rozpoczynającego się dzisiaj unijnego szczytu w Brukseli.

Bankom może zabraknąć kapitału

W przypadku głębokiej przeceny obligacji państw strefy euro oraz ostrej recesji w części z nich, potrzeby kapitałowe europejskiego sektora bankowego do 2015 r. mogą sięgnąć nawet 250 mld euro (1 bln zł) – oszacowała agencja ratingowa Standard & Poor’s.

Przewidywania te oparte są na symulacjach, jakim S&P poddała bilanse 99 europejskich instytucji finansowych. Gdyby słabe kraje strefy euro miały utrudniony dostęp do rynku obligacji, m.in. za sprawą wzrostu stóp procentowych, a Grecja, Irlandia, Portugalia i Hiszpania popadłyby w głęboką recesję, 22 spośród zbadanych banków potrzebowałoby łącznie 161 mld euro, aby utrzymać współczynniki adekwatności kapitałowej na bezpiecznym poziomie. Gdyby analiza S&P objęła cały europejski sektor bankowy, kwota ta mogłaby sięgnąć nawet 250 mld euro. – To miałoby poważny wpływ na wiarygodność kredytową państw Europy Zachodniej – wskazuje agencja ratingowa. Ich potrzeby pożyczkowe byłyby w najbliższych pięciu latach o 20 proc. wyższe od obecnie prognozowanych.

Testy odporności unijnych banków na ewentualne pogorszenie koniunktury prowadzi również Europejski Urząd Bankowy (EBA). Wyniki tego przedsięwzięcia, obejmującego 91 największych instytucji finansowych z UE, mają być znane latem. Analitycy obawiają się jednak, że przyjęte na jego potrzeby scenariusze makroekonomiczne są zbyt łagodne.

Hubert Kozieł
PARKIET

>>>>>

Widac nad strefa Euro napis KONIEC !

Strefa Euro ma nastepujace mozliwosci ruchu :



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:44, 29 Mar 2011    Temat postu:

Strajk pracowników metra paraliżuje Lizbonę

Strajk pracownikach lizbońskiego metra spowodował dzisiaj duże utrudnienia w ruchu w stolicy Portugalii. To już czwarty taki protest od początku marca. Pracownicy podziemnej kolejki sprzeciwiają się cięciom płac, o których zdecydował socjalistyczny rząd.

Wszystkie stacje metra mają być nieczynne do godziny 11 czasu lokalnego (godz. 12 czasu polskiego) - zapowiedzieli związkowcy.

Pracownicy metra domagają się wstrzymania przewidzianego na 2011 rok planu cięć zarobków pracowników kolei i ograniczenia dotacji dla państwowych spółek kolejowych.

W Portugalii trwa kryzys rządowy po zeszłotygodniowej dymisji mniejszościowego gabinetu premiera Jose Socratesa. Dymisja jest konsekwencją decyzji parlamentu, który odrzucił głosami opozycji program oszczędnościowy rządu, przewidujący m.in. ograniczenia wydatków publicznych i podniesienie podatków.

>>>>>

A wiec korzysci z Euro pochlonely Portugalie calkowicie :O))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:31, 31 Mar 2011    Temat postu:

Portugalia: deficyt budżetowy za 2010 r. wyniósł 8,6 proc. PKB !!!

Deficyt budżetowy Portugalii za rok 2010 wyniósł 8,6 proc. produktu krajowego brutto czyli więcej niż prognozowane przez rząd 7,3 proc. PKB - poinformował portugalski Państwowy Instytut Statystyczny (INE).

Wiadomość ta wzmogła naciski na skorzystanie przez Portugalię z zagranicznej pomocy kredytowej dla ratowania stabilności finansów publicznych, co uczyniły już Grecja i Irlandia.

>>>>>

Czyli nie jest prawda ze strefa euro nie jest zdolna do wzrostu ...
Jest !
Do wzrostu deficytu !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:02, 05 Kwi 2011    Temat postu:

Bunt portugalskich banków przeciw rządowi - NIE CHCEMY KUPIĆ OBLIGACJI !!!

Trzy największe banki portugalskie zapowiedziały, że przestaną kupować obligacje rządowe i wezwały rząd do zaciągnięcia doraźnej pożyczki, zapewniającej finansowanie do czasu zaplanowanych na 5 czerwca wyborów - informuje "Jornal de Negocios".

Według tego dziennika gospodarczego, szefowie Banco Espirito Santo, Millennium bcp oraz Banco BPI spotkali się w poniedziałek z prezesem banku centralnego, żeby przekazać mu swoje poglądy. Bank centralny nie ustosunkował się na razie do informacji gazety.

Carlos Santos Ferreira, szef Millennium bcp, największego portugalskiego banku prywatnego, oświadczył w wywiadzie telewizyjnym w poniedziałek wieczorem, że zaciągnięcie przez rząd krótkoterminowej pożyczki jest "niezbędne".

Taką pożyczkę sugerują opozycyjni socjaldemokraci (centroprawica), jako remedium na rosnącą niepewność w kwestii portugalskich finansów, spowodowaną dymisją rządu po odrzuceniu przez parlament 23 marca pakietu przedsięwzięć oszczędnościowych.

Reuters pisze, że taka pożyczka, od Międzynarodowego Funduszu Walutowego lub Unii Europejskiej, mogłaby złagodzić obawy, związane z przypadającym na kwiecień i czerwiec dużym wykupem obligacji.

Krótkoterminowa pożyczka byłaby niezależna od skorzystania przez Portugalię z programu ratunkowego, co - zdaniem wielu ekonomistów - jest praktycznie nieuniknione.

Agencja ratingowa Moody's Investors Service obniżyła we wtorek rating kredytowy Portugalii do Baa1 z A3. Analitycy agencji ocenili, że rząd Portugalii będzie prawdopodobnie zmuszony szukać pomocy finansowej UE.

W środę Lizbona będzie chciała sprzedać 6- i 12-miesięczne obligacje skarbowe warte do 1 miliarda euro.

"Jornal de Negocios" zamieścił we wtorek także artykuł zatytułowany "Gra skończona, przegraliśmy, panie inżynierze",

>>>>>>

Tak jest to koniec ! Portugalia jest pierwsza ! Za chwile kolejne kraje strefy euro dostana odmowe kupowania ich obligacji... I TO JEST KONIEC UE :O)))) !!!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:20, 06 Maj 2011    Temat postu:

Portugalia: strajki przeciwko programowi ,,ratunkowemu'' ktory ma uratować euro...

Krajowa Federacja Związków Zawodowych Sektora Publicznego (FNSFP) Portugalii rozpoczęła w piątek strajk protestacyjny przeciwko cięciom wymuszonym przez program pomocy finansowej UE i MFW. W sektorze publicznym Portugalii pracuje pół miliona ludzi.

Pierwsze protesty rozpoczęły się w nocy z czwartku na piątek w stołecznych szpitalach Sao Francisco Xavier i Dona Estefania, a także w podlizbońskim szpitalu Amadora-Sintra. Nad ranem do strajku przystąpili także pracownicy pogotowia ratunkowego w kilku szpitalach na terenie kraju.

Jak informują władze FNSFP, ponad 80 proc. pracowników izb przyjęć oraz pogotowia ratunkowego uczestniczy w strajku w szpitalach w Covilha, Aveiro oraz w Coimbrze.

W Lizbonie w proteście biorą udział także nauczyciele, pracownicy urzędów samorządowych i sądów. W pozostałych regionach kraju uczestnictwo tych grup w proteście jest sporadyczne.

- Oczekujemy, że nasi politycy zdecydują się na walkę o poprawienie niekorzystnych warunków narzuconych naszemu krajowi przez "trojkę" (UE, MFW i Europejski Bank Centralny). Najbiedniejsi nie mogą płacić za błędy popełnione przez naszą klasę polityczną - powiedział Paulo Taborda z FNSFP.

>>>> CÓŻ ZA NAWINOŚĆ TO NIE SĄ ,,WASI'' POLITYCY TO WASI OKUPANCI - MaRIONETKI BRUKSELI ....

Portugalia ogłosiła we wtorek porozumienie z MFW i UE, na podstawie którego otrzyma 78 mld euro na uzdrowienie swoich finansów publicznych. Warunki wdrażania programu ratunkowego przewidują m.in. ograniczenia personelu jednostek sektora publicznego, armii, a także zmniejszenie wydatków na regiony autonomiczne i cięcia emerytur wyższych niż 1500 euro. Znaczne ograniczenia przewidziano także w służbie zdrowia. Zobowiązano szpitale i państwowe ośrodki zdrowia do spłaty zadłużenia w wysokości 200 mln euro w 2012 roku.

Przyjęte warunki pomocy zewnętrznej przewidują, że Portugalia ograniczy wydatki budżetowe w 2011 roku o 2,3 mld euro, obniżając swój deficyt z 9,1 proc. do 5,9 proc. PKB.

>>>>>

Oczywiscie jest to bestialski program schladazania gospodraki ktory zakonczy sie katastrofa tak jak w Grecji... Bezrobocie wystrzeli a deficyt wzrosnie... Nikt jeszcze nie zlikwidowal deficytu poprzez likwidacje... Im gorsza bedzie jednak sytuacja tym bestialstwo Brukseli bedzie roslo ! Tonący brzydko brzytwy się chwyta !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 3:48, 20 Maj 2011    Temat postu:

Portugalia: manifestacje przeciwko pomocy z zewnątrz !!!

Tysiące protestujących przeciwko warunkom pomocy zewnętrznej dla Portugalii wyszły w czwartek po południu na główne ulice Lizbony i Porto.

Z apelem o manifestacje przeciwko "ingerencji UE i MFW" w wewnętrzną politykę Portugalii wystąpiła

Konfederacja Generalna Portugalskich Pracowników (CGTP).

Według liderów CGTP, do której należy prawie 730 tys. portugalskich pracowników, porozumienie zawarte przez Lizbonę z Komisją Europejską, Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Europejskim Bankiem Centralnym uderza w suwerenność kraju oraz "szkodzi najsłabszym grupom społecznym".

"Warunki podpisanego memorandum o pomocy zewnętrznej dla Portugalii pogłębią niesprawiedliwe podziały społeczne, dlatego jak najszybciej musimy przeciwdziałać wprowadzeniu tych postanowień w życie" - podkreślił przewodniczący CGTP Carvalho da Silva.

Zdaniem Carvalho da Silvy, przeciwnicy przyjęcia przez Portugalię pomocy zewnętrznej powinni się jednoczyć w manifestacjach ulicznych i korzystać z innych form protestu.

Zarówno dla liderów CGTP, jak i dla władz drugiej centrali związkowej – Generalnego Związku Pracowników (UGT) - porozumienie zawarte pomiędzy portugalskim rządem a UE i MFW nie daje recepty na rozwiązanie problemów strukturalnych kraju, w szczególności bezrobocia i stagnacji gospodarki. Kierownictwo obu związków uważa, że rozwiązania zawarte w memorandum o pomocy dla Portugalii "zostały narzucone przez UE i MFW".

Przewodniczący UGT Joao Proenca oskarżył kluczowych unijnych polityków o wymuszanie przyjęcia przez Portugalię niekorzystnych warunków. Ocenił, że "dbają oni o interesy własnych państw". Uznał, że kanclerz Niemiec Angela Merkel, która w maju wezwała do ujednolicenia wieku emerytalnego i okresu urlopowego w UE, "wykazuje niezwykłą ignorancję w kwestiach prawa pracy". "Angela Merkel zapomina, że to właśnie Portugalczycy przechodzą na emeryturę później niż Niemcy, a pracują dłużej od nich” - powiedział.

Na mocy podpisanego 3 maja porozumienia z MFW i UE Portugalia otrzyma 78 mld euro na uzdrowienie swoich finansów publicznych. Warunki wdrażania programu ratunkowego przewidują m.in. ograniczenia zatrudnienia w sektorze publicznym, a także cięcia emerytur powyżej 1500 euro i skrócenie okresu otrzymywania zasiłku dla bezrobotnych z 3 lat do 1,5 roku. Memorandum przewiduje też wprowadzenie przepisów ułatwiających zwolnienia pracowników.

Przyjęte warunki pomocy zewnętrznej przewidują, że Portugalia ograniczy wydatki budżetowe w 2011 roku o 2,3 mld euro, obniżając swój deficyt z 9,1 proc. do 5,9 proc. PKB.

>>>>>

No wreszcie sie obudzili i zrozumieli co sie dzieje ! I jakie sa ,,przyjemnosci'' braku niepodleglosci ! Marionetkowy pseudorzad wykonuje polecenia obych wladz ktore dbaja o wlasne interesy ...
Rozmowy z takimi marionetkami traca sens ! Dopoki kraj jest w UE nie ma zadnego wyjscia !!! Sytuacja jest beznadziejna ! Jedyne wyjscie to wyjscie z UE !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:13, 20 Maj 2011    Temat postu:

Portugalia: ponad 65 tys. protestujących

Ponad 65 tys. osób protestowało w czwartek wieczorem na ulicach Lizbony i Porto przeciwko zawartemu przez Portugalię memorandum z UE i MFW w sprawie pomocy zewnętrznej - poinformował serwis "Ionline".

W proteście na ulicach Lizbony wzięło udział ponad 50 tys. osób. Jak informują portugalskie media, znaczną część manifestantów stanowili działacze i zwolennicy ugrupowań lewicowych.

Carvalho da Silva, sekretarz generalny Generalnej Konfederacji Portugalskich Pracowników (CGTP), największego portugalskiego związku zawodowego, wezwał do przeciwstawienia się „niesprawiedliwym warunkom, na jakich Portugalia przyjęła pomoc zewnętrzną”. „Zgoda na memorandum narzucone nam przez MFW i UE doprowadzi do poważnych szkód w szkolnictwie, służbie zdrowia, systemie ubezpieczeń społecznych oraz w wymiarze sprawiedliwości. Dodatkowo pogłębi istniejące dziś w Portugalii kontrasty społeczne” - powiedział do manifestantów Carvalho da Silva.

Podobny protest CGTP zorganizowało w czwartek w godzinach popołudniowych w Porto. Z szacunków centrali związkowej wynika, że w demonstracji przeciwko pomocy zewnętrznej dla Portugalii wzięło udział 15 tys. osób.

Zarówno w Porto jak i w Lizbonie manifestanci wznosili okrzyki antyrządowe oraz hasła przeciwne ingerencji instytucji międzynarodowych w wewnętrzne sprawy kraju. Na transparentach widniały napisy: „Kryzys nie jest dla wszystkich”, „Obcokrajowcy nie będą rozwiązywać naszych problemów”, „MFW wynoś się stąd!”.

Na mocy podpisanego 3 maja br. porozumienia z MFW i UE Portugalia otrzyma 78 mld euro na uzdrowienie swoich finansów publicznych. Warunki wdrażania programu ratunkowego przewidują m.in. ograniczenie zatrudnienia w sektorze publicznym i w armii a także cięcia emerytur powyżej 1500 euro oraz skrócenie okresu otrzymywania zasiłku dla bezrobotnych z 3 lat do 1,5 roku. Memorandum przewiduje też wprowadzenie przepisów ułatwiających zwolnienia pracowników.

>>>>>

Swiadomosc rosnie ! Ludzie juz sie orientuja ze nie sa gospodarzami we wlasnym kraju... Marionetkowy pseudorzad wykonuje polecenia miedzynarodowych gangow typu UE czy MFW ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:03, 30 Maj 2011    Temat postu:

Portugalia: strajk zakłócił ruch pociągów

Strajk personelu kas biletowych spowodował dzisiaj odwołanie większości krajowych i międzynarodowych pociągów w Portugalii - poinformowały państwowe koleje Comboios de Portugal (CP).

Według nich, na skutek 24-godzinego strajku kasjerów i kontrolerów tylko 10 proc. pociągów wyjechało na trasy zgodnie z rozkładem.

Pracownicy są niezadowoleni, że zawarte w kwietniu z zarządem firmy porozumienie na temat warunków pracy jeszcze nie weszło w życie.

>>>>>

Potugalia stoi na poczatku drogi greckiej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:53, 03 Cze 2011    Temat postu:

Portugalia: Strajk kolejarzy sparaliżował ruch

Strajk maszynistów spowodował w piątek w Portugalii odwołanie niemal wszystkich podmiejskich połączeń - poinformowały państwowe koleje portugalskie Comboios de Portugal.

Maszyniści przeprowadzili 4-godzinny strajk dziś rano. Po raz kolejny mają przerwać pracę wieczorem, tym razem na trzy godziny.

Koleje państwowe przewidują opóźnieniami i odwoływanie pociągów do końca czerwca z powodu odmowy brania nadgodzin i spodziewanych strajków kolejarzy.

Kolejarze protestują przeciwko temu, że podpisana przez nich w kwietniu umowa w sprawie warunków pracy wciąż nie weszła w życie.

>>>>>

To jest dopiero przedsmak ! Jeszcze nie zaczeli ,,zaciskac pasa''...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:09, 04 Cze 2011    Temat postu:

Policja rozpędziła młodzież koczującą w Lizbonie

W przeddzień wyborów parlamentarnych portugalska policja rozpędziła w sobotę kilkuset młodych ludzi koczujących od dwóch tygodni na Placu Rossio w centrum Lizbony. Kilku stawiających opór manifestantów zatrzymano.

Siły policyjne zdemontowały namioty protestujących oraz zarekwirowały plakaty i materiały informujące o proteście.

Inicjatorem pomysłu okupacji placu Rossio jest Ruch Prawdziwej Demokracji. Jego członkowie chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko "niskiemu poziomowi demokracji i klasy politycznej w Portugalii" oraz wezwać społeczeństwo do refleksji nad trudną sytuacją w kraju i zaapelować o "poszukiwanie nowych rozwiązań politycznych".

Ogarnięta największymi od 30 lat trudnościami gospodarczymi Portugalia jest czwartym krajem UE pod względem bezrobocia. Wynosi ono aktualnie 12,6 proc. Najwyższy odsetek osób bez pracy notowany jest wśród młodzieży. W przedziale wiekowym 18-24 lata poziom bezrobocia sięga 27 proc.

>>>>>

To wzor Hiszpanii zadzialal !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:25, 01 Lip 2011    Temat postu:

Portugalia: ministrowie zacierali ślady swojej działalności

Na tydzień przed opuszczeniem rządowych stanowisk ministrowie gabinetu Jose Socratesa wydali polecenie "wyczyszczenia" komputerów w swoich resortach - poinformował w czwartek dziennik "I".

Według lizbońskiej gazety, największe czystki w systemach informatycznych nastąpiły w ministerstwach gospodarki i finansów. "Z komputerów pracowników obu tych resortów zniknęły nie tylko e-maile, kontakty, ale także wszystkie informacje opracowane przez ministrów, ich doradców oraz urzędników. W dniach od 13 do 17 czerwca prowadzono również czyszczenie twardych dysków" - ujawniła gazeta.

Kierownictwo firmy Ceger, odpowiedzialnej za obsługę systemów informatycznych portugalskiej administracji państwowej, potwierdziło, że w ostatnim tygodniu swojej działalności socjalistyczny rząd Socratesa nakazał "likwidację informacji z komputerów w ministerstwach".

Lizbońska gazeta dotarła również do pracowników ministerstw, którzy potwierdzili, że przedstawiciele gabinetu Socratesa "nakazywali niektórym osobom z personelu resortów likwidację informacji przed nadejściem nowej ekipy rządzącej".

Usuwanie danych z ministerialnych komputerów jest kolejną w tym tygodniu aferą w Portugalii. Wcześniej miejscowe media poinformowały, że 40 proc. recept na leki refundowane przez państwo zostało w 2010 r. sfałszowanych, czym narażono budżet na stratę w wysokości co najmniej 1,2 mln euro. Z kolei we wtorek ujawniono, że od marca 2010 r. do czerwca 2011 r. nadużycia przy wypłacaniu pensji w portugalskiej armii kosztowały skarb państwa 26 mln euro.

Jednym z głównych punktów w programie nowego centroprawicowego rządu Pedro Passosa Coelho, utworzonego w wyniku wyborów z 5 czerwca, jest ograniczenie deficytu budżetowego Portugalii z 9,1 proc. PKB w 2010 r. do 3 proc. w 2013 r. Premier zapowiedział też częstsze audyty w instytucjach administracji państwowej i samorządach, a także dokładną kontrolę wydatków poprzedniej ekipy rządzącej.

>>>>>>

No to fajnie !!! To co oni tam wyprawiali !!! Kraj pada ci niszcza dokumenty !!! Apokalipsa ! Euro dodalo im skrzy - del teraz wszystko tak trze ze az i - skrzy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:24, 02 Lip 2011    Temat postu:

Premier Portugalii wprowadzi nowy podatek

Nowy premier Portugalii Pedro Passos Coelho zapowiedział wprowadzenie specjalnego podatku dochodowego, który będzie obowiązywał tylko w bieżącym roku.

Będzie on równy połowie czternastej pensji tych Portugalczyków, których dochody przekraczają płacę minimalną. Płaca minimalna wynosi w Portugalii 485 euro miesięcznie.

Szef centroprawicowego rządu wyjaśnił, że na razie nie ustalono "szczegółów technicznych" tego tymczasowego podatku. Mają one zostać przedstawione w ciągu dwóch tygodni.

Według Passosa Coelho Portugalia stoi obecnie przed "bezprecedensowym wyzwaniem", a dzięki wprowadzeniu tymczasowego podatku kraj oszczędzi "ok. 800 mln euro".

- Stan finansów publicznych sprawia, że muszę prosić (Portugalczyków) o kolejne poświęcenia - mówił premier przed rozpoczęciem debaty parlamentarnej w sprawie programu rządu, która potrwa do jutra. Program mający na celu wyprowadzenie kraju z głębokiego kryzysu finansowego i spełnienie warunków otrzymania międzynarodowej pomocy zakłada m.in. wstrzymanie budowy szybkiej kolei TGV między Lizboną a Madrytem.

Passos Coelho objął stanowisko premiera w zeszłym tygodniu. W wyborach parlamentarnych z 5 czerwca jego centroprawicowa Partia Socjaldemokratyczna pokonała będącą u władzy przez sześć lat Partię Socjalistyczną.

Na początku maja główne portugalskie ugrupowania zobowiązały się do przyjęcia w ciągu trzech lat wymagającego programu oszczędnościowego i wprowadzenia reform. Było to warunkiem przyznania krajowi 78 mld euro pomocy z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, dzięki czemu Portugalia ma ograniczyć deficyt budżetowy z 9,1 proc. PKB w 2010 roku do 3 proc. PKB w 2013 r.

>>>>>

Genialne plany ,,ratowania'' gospodarki za pomoca podakow . Zupelnie w stylu euro-swirow z Brukselki...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:03, 02 Lip 2011    Temat postu:

Portugalska Madera coraz bliżej niepodległości

Przewodniczący rządu regionalnego Madery Alberto Jardim poparł dzisiaj dążenia separatystycznej organizacji FLAMA, która domaga się oderwania archipelagu od Portugalii. Opowiedział się za przeprowadzeniem referendum niepodległościowego.

W trakcie obchodzonego dzisiaj Dnia Madery aktywiści z FLAMA wywiesili na ulicach maderskich miast flagi autonomicznego regionu i zaapelowali o "działania na rzecz niepodległości archipelagu".

Flagi Madery zawisły także w kilku miejscach Lizbony. Do ich wywieszenia przyznali się działacze FLAMA, utworzonej w latach 70., która w początkach swojej działalności przeprowadzała m.in. ataki bombowe.

Jardim w piątkowej wypowiedzi dla dziennika "Diario de Noticias" poparł inicjatywy separatystów maderskich, opowiadając się za przeprowadzeniem referendum niepodległościowego na archipelagu. Przyznał jednak, iż jest sceptyczny wobec "uzyskania niepodległości w obecnej sytuacji politycznej Portugalii".

Według Madaleny Resende, eksperta w Portugalskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (IPRI), żądania oddzielenia Madery od kontynentalnej części Portugalii to "zagrywka polityczna" władz autonomicznego regionu.

- W ten sposób próbują one wymusić na rządzie w Lizbonie przekazanie większych środków finansowych dla wyspy. W przeszłości zdarzały się już tego typu naciski - powiedziała Resende.

Podobną opinię wyraża Alvaro Santos Pereira, minister gospodarki Portugalii. - Niepodległość Madery to mit podsycany przez lokalnych polityków, którym przewodzi Jardim. Madera co roku otrzymuje dziesiątki milionów euro subsydiów z Lizbony. Bez Portugalii archipelag sobie nie poradzi - dodał Pereira.

W skład Autonomicznego Regionu Madery, znajdującego się u północno-zachodnich wybrzeży Afryki, wchodzi osiem wysp: Madera, Porto Santo oraz po trzy Wyspy Dzikie (Ilhas Selvagens) i Wyspy Pustynne (Ilhas Desertas). Archipelag, odkryty przez portugalskich żeglarzy w XV wieku, zamieszkuje 250 tys. Portugalczyków. Utrzymują się oni głównie z turystyki, rybołówstwa i rolnictwa.

>>>>

Kraj pada a ci chca wiecej kasy ! NI MA KASY ! JEST EURO a wiec DLUG ! Game over !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:40, 03 Lip 2011    Temat postu:

Portugalia przyspieszy prywatyzację państwowych spółek

Minister finansów Portugalii Vitor Gaspar zapowiedział podczas dzisiejszej debaty w parlamencie nad programem nowego rządu przyspieszenie prywatyzacji państwowych spółek.

Już w trzecim kwartale bieżącego roku sprzedane zostaną wszystkie udziały państwa (24,9 proc.) w firmie EDP, która jest głównym producentem energii elektrycznej w kraju. Do jesieni skarb państwa pozbędzie się również udziałów w spółce REN (70 proc.), odpowiedzialnej za utrzymanie sieci przesyłu energii.

Do końca 2011 roku rząd premiera Pedra Passosa Coelho zamierza sprywatyzować także należące w 100 procentach do państwa: pocztę, linie lotnicze TAP i koleje CP. Pod młotek pójdzie też główna spółka paliwowa Galp, w której państwowe udziały wynoszą aktualnie 33,3 proc.

Podczas piątkowej debaty minister Gaspar zapowiedział także sprywatyzowanie spółki ubezpieczeniowej należącej do największego państwowego banku Portugalii, CGD.

W swoim programie nowy rząd portugalski zobowiązał się m.in. do ograniczenia wydatków z budżetu państwa o 800 mln euro, a także do wprowadzenia specjalnego podatku dochodowego – obowiązującego tylko w 2011 roku – w wysokości połowy czternastej pensji pracowników, których dochody są wyższe od płacy minimalnej wynoszącej w Portugalii 485 euro miesięcznie.

Wzrośnie także podatek VAT na usługi gastronomiczne z 13 do 23 proc.

Gabinet Passosa Coelho zamierza ograniczyć deficyt budżetowy kraju z 9,1 proc. PKB w 2010 roku do 3 proc. PKB w 2013 roku. W celu realizacji tego planu nowy rząd zobowiązał się m.in. odstąpić od budowy linii szybkiej kolei Lizbona-Madryt oraz nowego lotniska pod Lizboną.

>>>>>

Czuc tutaj swad Lewandowskiego ! On doprowadzil do tego ze Polacy nie maja w Polsce wlasnosci - teraz czas na Grecje i Portugalie... Zanim te kraje padna straca majatek narodowy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:23, 05 Lip 2011    Temat postu:

,,Portugalska gospodarka jest w tak złym stanie, jak grecka"

Portugalska gospodarka jest w tak złym stanie, jak grecka - uważa José da Silva Lopes, jeden z największych w Portugalii autorytetów w dziedzinie ekonomii. Zdaniem tego eksperta, 78 miliardów euro zagranicznej pożyczki, które jego kraj otrzymał w zamian za wprowadzenie ostrych cięć budżetowych, to suma „zdecydowanie niewystarczająca”.

Były minister finansów rządu w Lizbonie wziął udział w konferencji „Co po trójce?”. Spotkanie ekspertów jest poświęconej sytuacji Portugalii po interwencji w tym kraju Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Europejskiego Banku Centralnego i Komisji Europejskiej.

„Unia Europejska musi opracować nową strategię, jeśli chce pomóc państwom na skraju bankructwa - zwłaszcza Portugalii” - mówił ekspert. Dodał, że międzynarodowe rynki i inwestorzy sami z siebie nie naprawią sytuacji, a co najwyżej jeszcze ją pogorszą. Portugalski ekonomista jest przekonany, że jego kraj jest w niemal tak samo beznadziejnej sytuacji jak Grecja. „Nasze finanse publiczne są tylko odrobinę lepsze niż ateńskie. Ale jeśli Grecji podwinie się noga, to my jesteśmy tuż za nią” - dodał.

Jaka przyszłość czeka wspólną walutę? ( cmentarna ) ...
Czy to początek końca wspólnej waluty? ( nie to juz koniec konca )_
Grecja stoi na granicy bankructwa. Pozostali członkowie strefy euro z południa Europy też są w ciężkiej sytuacji finansowej. Czy Niemcy zechcą być nadal czołowym płatnikiem Europy? ( To nie Niemcy to pozyczki )

José da Silva Lopes jest jednym z największych autorytetów w dziedzinie ekonomii w Portugalii. Był między innymi ministrem finansów pod koniec lat 70-tych, doradcą MFW i Banku Światowego, a także reprezentantem Lizbony przy Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.

>>>>>

Portugalia oczekuje na koniec taki jak Grecja... Trzeba placic koszty euro-obledu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:26, 06 Lip 2011    Temat postu:

Portugalia rezygnuje ze złotych akcji w największych spółkach

Portugalski rząd ogłosił we wtorek rezygnację z tzw. złotych akcji w największych spółkach telekomunikacyjnych, paliwowych i energetycznych. Zapowiedziano też likwidację dyrekcji generalnych w ministerstwach oraz agendach rządowych.

Rezygnacja skarbu państwa z 500 złotych akcji (dających wpływ na strategiczne decyzje spółek) w Portugal Telecom, największej spółce telekomunikacyjnej Portugalii, jest zgodna z umową kredytową, którą Portugalia zawarła z MFW i UE. W dokumencie tym portugalski rząd zobowiązał się pozbyć do końca lipca br. złotych akcji także w największych spółkach energetycznych i paliwowych: EDP oraz Galp, gdzie państwo posiada odpowiednio 24,9 proc. i 33,3 proc. udziałów.

Pojawiły się opinie, że pozbywając się złotych akcji Portugalia traci możliwość blokowania niekorzystnych dla państwa decyzji akcjonariuszy.

Minister finansów Vitor Gaspar zapewnił jednak, że utrata złotych akcji w spółkach zostanie "zrekompensowana skarbowi państwa poprzez dowartościowanie akcji tych firm, które państwo sprzeda".

W trakcie wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów postanowiono też zlikwidować dyrekcje generalne w ministerstwach i podległych rządowi jednostkach, takich jak m.in. Zakład Ubezpieczeń Społecznych czy Portugalska Agencja Inwestycji i Handlu.

Szacuje się, że likwidacja dyrekcji generalnych w 11 ministerstwach i podlegających rządowi jednostkach przyniesie portugalskiemu budżetowi oszczędności w wysokości 1 mld euro.

>>>>>

A wiec Lewandowski wykonczy strefe euro jak wykonczyl Polske :O)))
Sami sie ukarali ze go wzieli :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:49, 01 Sie 2011    Temat postu:

Protesty przeciwko podwyżkom w Portugalii

Komitet Strajkowy Pasażerów Komunikacji Publicznej i związki zawodowe zapowiedziały kontynuację protestów przeciwko podwyżkom cen biletów transportu obowiązujących od dzisiaj w Portugalii. Nad ranem grupa kilkudziesięciu osób wtargnęła na tory kolejowe w Povoa de Santa Iria pod Lizboną w proteście przeciwko 22-procentowej podwyżce cen w transporcie podmiejskim.

Kilkugodzinna blokada linii kolejowej Lizbona-Azambuja, która zakończyła się przed południem, była pierwszym protestem przeciwko podwyżkom cen biletów w komunikacji miejskiej i transporcie podmiejskim.

Przedstawiciele Komitetu Strajkowego Pasażerów Komunikacji Publicznej i związków zawodowych zapowiedzieli kolejne akcje protestacyjne w ciągu najbliższego tygodnia na terenie całego kraju. Blokady mają być organizowane w pobliżu dworców kolejowych i przystanków autobusowych.

- Ta drastyczna podwyżka jest niczym innym jak okradaniem pasażerów i budzi powszechne niezadowolenie osób korzystających z transportu publicznego. Coraz więcej osób chce się do nas przyłączyć i zaprotestować przeciwko takiemu traktowaniu klientów - poinformował Carlos Braga z Komitetu Strajkowego.

W Lizbonie i Porto ceny biletów w autobusach, tramwajach i metrze wzrosły dziś o 15 procent, a na liniach kolei podmiejskich o 22 procent. Dodatkowo państwowa spółka kolejowych przewozów pasażerskich CP podwyższyła opłaty za przejazdy na liniach dalekobieżnych o 25 procent.

Przedstawiciele rządu Pedro Passosa Coelho tłumaczą wprowadzone podwyżki koniecznością oddłużenia publicznych spółek transportowych, zgodnie z warunkami podpisanego przez Portugalię porozumienia o pomocy zewnętrznej zawartego w maju br. z UE i MFW.

Dług wszystkich portugalskich firm transportu publicznego wynosi łącznie 16,8 mld euro.

Według szacunków dziennika "Publico", do końca tego roku portugalski budżet zarobi na podwyżce cen biletów komunikacji miejskiej w Porto i Lizbonie 27,4 mln euro, a w pozostałych częściach kraju dodatkowo 38,1 mln euro.

>>>

Kolejny akt spektaklu updek UE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:49, 03 Sie 2011    Temat postu:

Tymczasem Portugalia grzeznie :

Zniżki dla najbiedniejszych Portugalczyków

Rząd Pedro Passosa Coelho przygotowuje nowe, niższe taryfy opłat za energię elektryczną i gaz dla najbiedniejszych Portugalczyków. Najubożsi zapłacą też mniej za transport publiczny i paliwo, poinformowały portugalskie media. Według szacunków ministerstwa gospodarki tzw. taryfa socjalna za energię elektryczną i gaz obejmie około 850 tys. rodzin. Resort nie określił jeszcze, jak duże będą obniżki. - We wrześniu sprecyzujemy wysokość nowych opłat - zapowiedział minister gospodarki Alvaro Santos Pereira.

Nowa taryfa socjalna ma złagodzić skutki ostatnich podwyżek energii oraz wzrostu podatku VAT na elektryczność i gaz ziemny, który do końca tego roku zwiększy się z 6 proc. do 23 proc. W lipcu br. gaz ziemny zdrożał w Portugalii o 3,9 proc.

Zgodnie z planami rządu, od jesieni najubożsi Portugalczycy będą też mniej płacić za przejazdy środkami transportu publicznego oraz za paliwo na stacjach benzynowych. Wysokość tych zniżek ma zostać określona w ciągu najbliższych czterech tygodni.

W ocenie lizbońskiego dziennika „I”, nowe taryfy socjalne za energię i transport są „odpowiedzią rządu na protesty społeczne przeciwko podwyżkom cen biletów za przejazdy środkami komunikacji publicznej”.

W poniedziałek Komitet Strajkowy Pasażerów Komunikacji Publicznej i związki zawodowe zorganizowały na terenie Portugalii kilka akcji protestacyjnych przeciwko wprowadzonym 1 sierpnia podwyżkom cen biletów. W Lizbonie i Porto przejazdy komunikacją miejską zdrożały o 15 proc., a na liniach kolei podmiejskich o 22 proc. Dodatkowo, państwowa spółka kolejowych przewozów pasażerskich CP podwyższyła ceny biletów na liniach dalekobieżnych o 25 proc.

Centroprawicowy rząd uzasadnia podwyżki koniecznością dostosowania się do wymogów umowy, na podstawie której Portugalia otrzymała 78 mld euro pożyczki z MFW i UE.

>>>>>

Tak zagmatwali gospodarke ze juz nikt tam sie nie polapie ! Europrawo walka z ociepleniem eurodotacje euro-,,pomoc'' . Jedne ceny dla biednych inne dla reszty ! Niedlugo 90 % bedzie biednych !!! I zalapie sie na te nizsze ceny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:13, 04 Sie 2011    Temat postu:

Portugalia chce się stać drugą Florydą a staje się drugą Grecją ...

Portugalskie ministerstwo gospodarki zaprezentuje na jesień program przekształcenia Portugalii w europejską Florydę. Bazuje on na przyciąganiu do tego kraju emerytów z bogatych państw Europy Północnej. Według ministra gospodarki Alvaro Santos Pereiry, nowy program, zatytułowany roboczo "Emerytura na słońcu", może zachęcić nawet 100 tys. zagranicznych bogatych turystów do pozostania w Portugalii i zamieszkiwania na jej terytorium, przez co najmniej sześć miesięcy w roku.

- Mamy już praktycznie gotowy projekt, adresowany głównie do emerytów z państw północnej części Europy. Dotyczy on w szczególności osób posiadających wysoką siłę nabywczą - poinformował Santos Pereira.

Szef resortu gospodarki stwierdził, że w efekcie wdrażania projektu do Portugalii mogą napłynąć setki milionów euro. - Wpływy takie dostarczali kiedyś naszej ekonomii portugalscy emigranci zarobkowi - dodał.

W ocenie portugalskich mediów, autorem programu jest sam szef resortu gospodarki. Przypominają, że przed objęciem funkcji ministra opublikował on książkę pt. "Portugalia w godzinie prawdy", w której zasugerował "tworzenie atrakcyjnych warunków dla przyciągnięcia europejskich emerytów i stymulowania portugalskiej turystyki".

Media dobrze oceniają nową inicjatywę resortu gospodarki. Zdaniem dziennika "Dinheiro Vivo", Portugalia ma duże szanse na zwiększenie atrakcyjności turystycznej wśród europejskich seniorów.

"W krajach Europy Północnej łączna wartość emerytur sięga 240 mln euro rocznie. Portugalia jest w stanie przejąć pewną część tej kwoty w efekcie realizacji atrakcyjnych programów dla starszych turystów" - ocenia lizbońska gazeta.

Projekt "Emerytury na słońcu" popiera także Mendes Bota, deputowany do Parlamentu Europejskiego z ramienia Partii Socjaldemokratycznej. Jego zdaniem, realizacja programu przyciągania zagranicznych seniorów będzie łatwiejsza, gdy Portugalia opracuje statut europejskiego rezydenta-emeryta, uprawniający do ulg podatkowych.

- Żyje u nas zaledwie 150 tys. obywateli zagranicznych, którzy wybrali Portugalię na drugi kraj pobytu. Jesteśmy w stanie szybko podwoić tę liczbę dzięki odpowiednim zachętom. Bierzmy przykład z Hiszpanii, w której mieszkają dziś 2 mln obcokrajowców-rezydentów - stwierdził Bota.

Wśród zagranicznych emerytów wybierających Portugalię na drugie miejsce swojego zamieszkania dominują Brytyjczycy, Niemcy oraz Holendrzy.

!!!!!!

Plany ekonomiczne coraz bardziej odlotowe zdradzaja krancowa desperacje i wycienczenie umyslowe tamtejszych ,,politykow'' sytuacja kraju...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:23, 14 Sie 2011    Temat postu:

Ostra krytyka planowanej przez rząd podwyżki VAT

Portugalskie związki zawodowe ostro krytykują planowaną przez rząd podwyżkę VAT na gaz i prąd. Jak podkreślają, ta decyzja uderzy w najbiedniejszych.Związkowcy określają rządowe plany jako "brutalną grabież" nie do zaakceptowania. Krytykują gabinet premiera Pedro Passosa Coelho i określają go mianem kłamcy, którego działania są wymierzone w najuboższych obywateli.
Już od października VAT na prąd i gaz dla indywidualnych odbiorców wzrośnie z obecnej zredukowanej 6-procentowej stawki do 23 procent. Oznacza to, że przeciętna portugalska rodzina zapłaci miesięcznie mniej więcej o 10 euro więcej niż obecnie. Związkowcy przekonują, że dla wielu borykających się z bezrobociem i brakiem pieniędzy osób jest to spora suma.
Podwyżka VAT to jeden z wielu punktów restrykcyjnego antykryzysowego planu realizowanego przez portugalski rząd. Celem jest zmniejszenie galopującego deficytu, który w zeszłym roku wyniósł ponad 8 procent PKB, do 3 procent w roku 2013. Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Unia Europejska oceniają, że Lizbona bardzo dobrze radzi sobie z ograniczaniem wydatków państwa.

>>>>>

W Portugalii sytucja sie rozwija ... Finansisci dusza !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:44, 17 Sie 2011    Temat postu:

Tymczasem dzieki euro Portugalia czyni wielki skok cywilizacyjny:

Portugalia: koniec ambitnego planu kolejowego

Portugalski rząd tłumaczył się w Madrycie z rezygnacji z budowy szybkiej kolei TGV. Linia miała połączyć Lizbonę z hiszpańską stolicą, ale plany pokrzyżował kryzys.Ambitny projekt połączenia iberyjskich stolic superszybkim pociągiem runął kilka miesięcy temu. Poprzedni premier Portugalii Jose Socrates ogłosił, że w dobie kryzysu Lizbony nie stać na tak drogą inwestycję. To nie spodobało się stronie hiszpańskiej. Na negocjacje do Madrytu pojechał minister prac publicznych. Strona portugalska potwierdziła, że na razie nie ma pieniędzy na iberyjskie TGV, ale ostateczne decyzje w tej sprawie mają zapaść we wrześniu. Jeśli nie powstanie połączenie między stolicami, priorytetem stanie się linia łącząca Sines na południowym wybrzeżu kraju z Elvas przy granicy z Hiszpanią.
Szybka kolej to nie jedyny projekt, który przegrał z kryzysem. Portugalia musiała też zrezygnować z trzeciego mostu na Tagu w Lizbonie. Dla mieszkańców stolicy oznacza to kolejne lata stania w ulicznych korkach.

>>>>

Moze bezrobocie pomoze ? Nie bedzie po co szwendac sie po miescie !
No ale sa w UE i euro ! To brzmi dumnie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:56, 26 Sie 2011    Temat postu:

Portugalia: protest emerytów pod siedzibą premiera

Kilka tysięcy emerytów i związkowców protestowało w czwartek pod lizbońską siedzibą premiera Portugalii. Manifestanci domagali się m.in. wstrzymania zapowiadanych przez rząd Pedro Passosa Coelho podwyżek podatków, cen energii i biletów transportu publicznego. Jednym z żądań protestujących było podniesienie minimalnych emerytur o 25 euro, a także podwyżka o 5 proc. pozostałych emerytur. Wręczona przedstawicielom kancelarii premiera lista "koniecznych zmian" zawierała też postulat odstąpienia od podwyżki cen leków.

"Wielu z obecnych tu emerytów otrzymuje poniżej 200 euro miesięcznie. To bardzo mało, aby ponieść skutki reform planowanych przez rząd. Ostateczne decyzje w sprawie cięć sugerowanych przez MFW i UE jeszcze nie zapadły, więc istnieje szansa na realizację naszych postulatów" - powiedziała Fatima Canavezes z portugalskiego stowarzyszenia emerytów "Inter-Reformados".

Część uczestników protestu przyszła pod siedzibę premiera w strojach kąpielowych i z ręcznikami w dłoniach. Kilku emerytów położyło się w plastikowym basenie, którzy manifestanci ustawili w sąsiedztwie kancelarii portugalskiej rady ministrów.

"Premiera stać, a nas nie, na wakacje na plaży" - skandowali manifestanci, odnosząc się do zakończonego w ubiegłym tygodniu przez Passosa Coelho urlopu w Algarve.

Zapowiedziany przez centroprawicową koalicję rządowy pakiet naprawy finansów publicznych Portugalii przewiduje m.in. wprowadzenie jeszcze w tym roku kilkunastoprocentowej podwyżki cen energii elektrycznej, gazu ziemnego oraz biletów komunikacji publicznej.

W porozumieniu zawartym w maju br. z UE i MFW Portugalia zobowiązała się do obniżenia do końca tego roku deficytu budżetowego z 8,9 proc. do 5,9 proc.

>>>>>

Ponizej 200 euro miesiecznie ?!!! I TO W POTUGALII ??? SZOK !!!
TO JAK ONI ZYJA? ! TOZ W POLSCE EMERYCI MAJA CIEZKO PRZY TAKIEJ EMERYTURZE A CENY W POLSCE SA O 40 % NIZSZE !??? !!!
To tak ajk w Polsce 500 zl !!!
Upadek euro to nie zarty jak widac !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 1 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy