Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
A w Grecji wojna trwa!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:20, 09 Kwi 2014    Temat postu:

Grecja: 24-godzinny strajk przeciwko cięciom oszczędnościowym
Reuters

W Grecji rozpoczął się w środę 24-godzinny strajk w proteście przeciwko rządowemu programowi cięć oszczędnościowych, wymaganych przez zagranicznych kredytodawców, w tym Niemcy. W piątek do Aten przybędzie kanclerz Angela Merkel.

Jest to pierwszy w Grecji w tym roku strajk generalny. Ogłosił go związek zawodowy pracowników sektora publicznego ADEDY i sektora prywatnego - GSEE - na znak protestu przeciwko kontynuowanej przez władze przez kolejny, piąty rok, polityce oszczędności.

Zamknięto szkoły i apteki, nie kursują promy, szpitale przeprowadzają operacje tylko w nagłych przypadkach, w Atenach ograniczono kursowanie transportu miejskiego, choć jeździ metro i tramwaje. Strajkuje kolej, natomiast lotniska są czynne.

Tysiące strajkujących robotników, emerytów i bezrobotnych około 12 czasu miejscowego, mają udać się na demonstrację pod parlamentem.

"To jest nasza odpowiedź na prowadzącą w ślepy zaułek politykę, która gnębi robotników i wpędza ich w ubóstwo. Strajkujemy i walczymy o zakończenie polityki oszczędności" - napisał w oświadczeniu związek zawodowy GSEE.

"Nie - zwolnieniom i częściowemu zatrudnianiu, domagamy się ochrony zdobyczy socjalnych" - głosi oświadczenie ADEDY.

Grecja zobowiązała się wobec kredytodawców - UE, MFW i Europejskiego Banku Centralnego - do zwolnienia w bieżącym roku 11,5 tys. pracowników sektora publicznego; w 2013 roku zwolniono ich 3,5 tys.

W ostatnich latach około 20 tys. pracowników tego sektora zostało wysłanych na częściowe bezrobocie.

Grecy od momentu kryzysu stracili jedną trzecią swych dochodów i dramatycznie wzrósł poziom bezrobocia. Obecnie wynosi ono ponad 20 procent.

Pod koniec kwietnia rozpocznie się wypłacanie Grecji kolejnej transzy kredytów ratunkowych w łącznej kwocie 8,3 mld euro. Grecja korzysta od maja 2010 roku z ratującej jej wypłacalność pożyczek od innych państw eurolandu i MFW.

W zamian zobowiązała się do gruntownego zreformowania swej polityki budżetowej, ale wysiłki w tym kierunku są często krytykowane jako zbyt powolne i niedostateczne dla osiągnięcia wyznaczonych celów.

Nowa pomoc zostanie udzielona w trzech transzach, a pierwsza z nich w kwocie 6,3 mld euro będzie wypłacona pod koniec kwietnia, co pozwoli Grecji na wykup jej zapadalnych w maju obligacji.

Kolejne transze, opiewające na miliard euro każda, Ateny otrzymają w czerwcu i lipcu - ale zależy to od osiągnięcia określonych wskaźników budżetowych.

>>>

Grecja sie zwija ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:00, 30 Kwi 2014    Temat postu:

Protestujący rolnicy w Grecji rozdawali żywność biednym

Rolnicy i handlarze artykułami spożywczymi zorganizowali dzisiaj w wielu biednych dzielnicach greckich miast akcję bezpłatnego rozdawania owoców, warzyw i ryb. W kolejkach po darmową żywność ustawiały się tysiące ludzi, dochodziło do przepychanek.

Akcję zorganizowali handlarze, działający na targowiskach, chcąc w ten sposób zademonstrować, że w obecnych warunkach nie są już w stanie zarabiać. Protestowali też przeciwko planowanym zmianom w wydawaniu licencji na sprzedaż żywności na targowiskach. Rząd Grecji chce wydawać takie licencje tylko "prawdziwym rolnikom", aby wyeliminować pośredników i doprowadzić w ten sposób do spadku cen.

Związki zawodowe poinformowały, że podczas dzisiejszej akcji rozdano setki ton żywności.

Grecja z trudem wydobywa się z kryzysu finansowego; przed bankructwem ratuje ją pomoc międzynarodowa. Bezrobocie sięga 27 procent, a zasiłki dla bezrobotnych wypłacane są tylko przez rok. Później wielu ludzi, dla których nie ma pracy, jest zdanych na bezpłatne posiłki, przygotowywane przez Kościół prawosławny. Szacuje się, że korzysta z nich prawie 250 tysięcy osób.

>>>

Brawo choc oczywiscie nie jest to ideal . Ma nie byc euro aby mogli kupic .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:32, 07 Cze 2014    Temat postu:

Grecki plantator truskawek strzelał do robotników

Właściciel plantacji truskawek w Grecji i trzej jego pomocnicy stanęli przed sądem oskarżeni o strzelanie do robotników z Bangladeszu, którzy domagali się wypłaty zaległych półrocznych zarobków. Strzelając z karabinów do 200 protestujących, plantatorzy zranili 28 osób.

Sądzeni w mieście portowym Patras w północno-zachodniej Grecji są oskarżeni o handel ludźmi, nielegalne użycie broni palnej i usiłowanie wielokrotnego morderstwa. Niektórzy z poszkodowanych robotników odnieśli ciężkie rany postrzałowe.

Greckie media komentują proces jako "typowy". Praca cudzoziemskich robotników z ubogich krajów jest podstawą wielu gałęzi greckiego rolnictwa.

...

W mkare upadku kraju bestialstwo bedzie roslo . Oto skutek euro .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:28, 03 Lip 2014    Temat postu:

Grecja: strajk przeciwko prywatyzacji; przerwy w dostawach prądu

Na znacz­nych ob­sza­rach Gre­cji do­cho­dzi­ło do przerw w do­sta­wach ener­gii elek­trycz­nej z po­wo­du straj­ku, zor­ga­ni­zo­wa­ne­go przez związ­ki za­wo­do­we w pro­te­ście w pro­te­ście prze­ciw­ko pla­nom pry­wa­ty­za­cyj­nym rządu.

Pracę po­rzu­ci­li na 48 go­dzin pra­cow­ni­cy przed­się­bior­stwa ener­ge­tycz­ne­go DEI; rząd za­mie­rza sprze­dać jedną trze­cią udzia­łów tego do­staw­cy ener­gii elek­trycz­nej. Z po­wo­du straj­ku sta­nę­ła ponad po­ło­wa grec­kich elek­trow­ni.

Związ­kow­cy ostrze­ga­ją, że przy­stą­pią do straj­ku bez­ter­mi­no­we­go, jeśli rząd nie od­stą­pi od za­mia­ru czę­ścio­wej pry­wa­ty­za­cji DEI.

Prądu za­bra­kło w czwar­tek m.​in. na przed­mie­ściach Aten, w re­jo­nie Sa­lo­nik, a także na pół­no­cy kraju oraz na Pe­lo­po­ne­zie. Wy­łą­cze­nia trwa­ły od 30 minut do go­dzi­ny i na razie nie ob­ję­ły du­żych ośrod­ków tu­ry­stycz­nych.

Przy­wód­ca opo­zy­cyj­nej Ko­ali­cji Ra­dy­kal­nej Le­wi­cy (SY­RI­ZA) Alek­sis Ci­pras żąda re­fe­ren­dum w spra­wie pry­wa­ty­za­cji DEI. Za­po­wia­da też, że unie­waż­ni tę pry­wa­ty­za­cję, jeśli doj­dzie do wła­dzy. Par­la­ment ma w przy­szłym ty­go­dniu gło­so­wać nad usta­wą do­ty­czą­cą sprze­da­ży jed­nej trze­ciej udzia­łów w DEI.

Pre­mier Gre­cji An­to­nis Sa­ma­ras za­po­wia­da, że "nie po­zwo­li fa­na­tycz­nym po­pu­li­stom" po­wstrzy­mać re­form.

>>>

A Grecja kona .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:20, 05 Lip 2014    Temat postu:

Grecja: rząd chce przerwać strajk w zakładach energetycznych

Rząd Grecji chce zmusić pracowników państwowych zakładów energetycznych DEI do niezwłocznego przerwania strajku prze­ciwko planowanej prywatyzacji firmy. Na mocy "dekretu o mobi­lizacji cywilnej" kto się nie podporządkuje decyzji władz, będzie zwolniony z pracy.

Dekret ten był dotychczas stosowany tylko w sytuacjach zagroże­nia interesów narodowych. Sąd w Atenach wydał w piątek orze­czenie w sprawie strajków w publicznym sektorze energetycz­nym, uznając je za nielegalne.

Związki zawodowe pracowników publicznego sektora energetycz­nego ogłosiły w czwartek rozpoczęcie 48-godzinnych powtarzają­cych się strajków, aby zaprotestować przeciwko planom prywaty­zacji DEI. Wyłączanie na zmianę kolejnych elektrowni spowodo­wało w różnych regionach Grecji krótkie przerwy w dostawach prądu.

Według związkowców z DEI strajk jest konieczny, bowiem umoż­liwi "przeciwdziałanie wyprzedaży mienia publicznego i grabie­ży bogactw narodowych".

Strajkujący mają otrzymać w czasie weekendu zawiadomienia o wydaniu przez rząd "dekretu o mobilizacji cywilnej". Władze ostrzegły, że ci, którzy nie podporządkują się i nie odmówią udzia­łu w strajku, natychmiast otrzymają wypowiedzenie umowy o pracę.

Wierzyciele zmagającej się z kryzysem Grecji - euroland, Europej­ski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy - do­magają się, by przystąpiła ona niezwłocznie do prywatyzacji pu­blicznego sektora energetycznego. Elektrownie należące do DEI od dziesięcioleci dominują w tym sektorze. Udzielanie Grecji dal­szej pomocy finansowej wierzyciele ci uzależniają również od li­beralizacji całego greckiego sektora energetycznego.

Rząd Grecji postanowił na razie sprywatyzować 30 proc. DEI. Od­powiedni projekt ustawy zostanie wniesiony w najbliższych dniach do parlamentu.

...

Ta jest . Trzeba zwiększyć brutalność . Euro ponad wszystko .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 09 Lip 2014    Temat postu:

Grecja: sektor publiczny znów strajkuje przeciw planowanym zwolnieniom

Pracownicy sektora publicznego w Grecji rozpoczęli dziś 24-go­dzinny strajk przeciwko planowanym zwolnieniom, których od rządu zadłużonego kraju wymagają jego międzynarodowi wie­rzyciele. Z akcją protestacyjną zbiega się wizyta pożyczkodaw­ców w Atenach.

- W czasie, gdy rząd nasila ataki na pracowników, nasza odpo­wiedź będzie zdecydowana - oświadczył związek zawodowy pra­cowników sektora publicznego ADEDY. Punktem kulminacyjnym akcji protestacyjnej ma być zaplanowana na godziny południowe demonstracja przed parlamentem.

Strajk zakłócił pracę m.​in. szpitali, do których trzeba było we­zwać dodatkowy personel, biur podatkowych i więzień.

Greccy związkowcy sprzeciwiają się rządowym planom redukcji zatrudnienia w sektorze publicznym poprzez zwolnienia i prze­niesienia pracowników. Obecnie grecka budżetówka zatrudnia ok. 600 tys. osób.

Ministerstwo ds. reformy administracyjnej i e-rządu złożyło w są­dzie pozew przeciwko strajkującym; orzeczenie w tej sprawie ma zostać wydane w ciągu dnia.

Strajk prowadzony jest w tym samym dniu, w którym do Aten przybywa tzw. trojka, czyli przedstawiciele wierzycieli Grecji - eurolandu, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowe­go Funduszu Walutowego. Nadzorują oni realizację programu oszczędności i cięć, do których rząd w Atenach zobowiązał się w zamian za wynoszący 240 mld euro pakiet pomocy, ratujący kraj przed niewypłacalnością.

Gospodarka Grecji zaczyna wychodzić z sześcioletniej recesji i w ubiegłym osiągnęła tzw. pierwotną nadwyżkę budżetową (bez kosztów obsługi długu publicznego), jednak zadłużenie kraju wciąż pozostaje na rekordowym w Europie poziomie 170 proc. PKB, przy średniej europejskiej wynoszącej 95 proc. PKB.

Kolejne cięcia i oszczędności pogorszyły problem bezrobocia (obecnie wynosi ok. 26 proc.) i bezdomności oraz przyczyniły się do ogólnego obniżenia standardu życia większości Greków - przy­pomina agencja Reutera.

W miniony weekend strajk musieli przerwać pracownicy pań­stwowych zakładów energetycznych DEI, protestujący przeciw częściowej prywatyzacji ich przedsiębiorstwa. Sąd w Atenach uznał ich akcję za nielegalną, a rząd ogłosił tzw. mobilizację załóg pracowniczych DEI, co w przypadku kontynuowania prote­stu oznaczałoby dla jego uczestników utratę pracy. Władze oba­wiały się, że spowodowane strajkiem zakłócenia w dostawach prądu odbiją się na branży turystycznej, która jest jednym z naj­ważniejszych sektorów greckiej gospodarki.

...

Cieszą się euro .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:24, 26 Lis 2014    Temat postu:

Strajki mają w czwartek sparaliżować komunikację w Grecji

Związkowcy, protestujący przeciwko oszczędnościowej polityce greckiego rządu, zamierzają zorganizować w czwartek strajki, mające sparaliżować komunikację lotniczą, kolejową i promową. Dziś jednodniowy strajk prowadzą dziennikarze.

Związek zawodowy kontrolerów ruchu lotniczego poinformował w środę, że w czwartek przez całą dobę zamknięta będzie cała grecka przestrzeń powietrzna, co oznacza odwołanie wszystkich lotów. Już w środę wieczorem niektóre loty będą odwoływane. Pasażerom sugeruje się niezwłoczny kontakt z liniami lotniczymi w celu przesunięcia terminów podróży.

Organizacje związkowe sektora publicznego i prywatnego wezwały też do strajków na kolei, w żegludze promowej, w urzędach, szkołach, a także w ateńskim metrze.

Strajk dziennikarzy, zorganizowany w proteście przeciwko cięciom płacowym i ograniczaniu świadczeń socjalnych oznacza, że do czwartku rano w radiu i telewizji nie ma żadnych wiadomości. Telewizja nadaje filmy, powtórki programów publicystycznych i programy dla dzieci, a radio tylko muzykę. Z powodu strajku w czwartek nie ukażą się w Grecji gazety.

>>>

Kolejna runda .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:50, 27 Lis 2014    Temat postu:

Grecji od godziny 10 trwa całodobowy strajk generalny, w wyniku którego zamknięto szkoły, odwołano loty, a w państwowych szpitalach dyżurują tylko pracownicy ratowniczy. W centrum Aten odbyły się marsze, w których wzięły udział tysiące demonstrantów.

Strajk generalny został ogłoszony przez greckie związki zawodowe, które nie zgadzają się z polityką oszczędnościową władz i ciężką sytuacją gospodarczą w kraju.

Protesty sparaliżowały ruch lotniczy w kraju zmuszając linie lotnicze do odwołania lokalnych i zagranicznych połączeń. Poprawnie nie funkcjonuje też transport publiczny w Atenach, ze względu na przyłączenie się do strajku pracowników obsługujących autobusy, tramwaje i metro. W czasie ich kilkugodzinnego protestu w stolicy odnotowano poważne utrudnienia komunikacyjne i korki. Z portów nie wypłynęły promy.

Aby walczyć z kryzysem państwa strefy euro i Międzynarodowy Fundusz Walutowy wsparły Grecję miliardami euro pożyczek. W zamian za pomoc władze w Atenach zobowiązały się do przeprowadzenia poważnych reform, ograniczenia wydatków i zmniejszenia deficytu publicznego.

Jednak do tej pory kraj nie uporał się ze skutkami kryzysu, który rozpoczął się w 2009 roku. Bezrobocie sięga 26 procent, a wśród młodych ludzi nawet 60 procent.

...

Rosna korzysci z euro ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:39, 03 Gru 2014    Temat postu:

Grecja: anarchiści podpalili samochody w Atenach, starli się z policją

Anarchiści, którzy starli się z policją w centrum Aten, podpalili miejski autobus i kilka samochodów. Policja użyła gazu łzawiącego, ale nie ma informacji o żadnych aresztowanych ani rannych.

Wcześniej tego dnia przez centrum greckiej stolicy przeszedł marsz solidarności z młodym anarchistą Nikosem Romanosem, skazanym pod zarzutem udziału w napadzie na bank. W marszu uczestniczyło od 8 tys. do 10 tys. ludzi.

Romanos, który przebywa w więzieniu, prowadzi od trzech tygodni strajk głodowy; domaga się, aby umożliwiono mu uczęszczanie na wykłady na ateńskim uniwersytecie. Został tam przyjęty po zdaniu egzaminów wstępnych - już w czasie pobytu w więzieniu.

...

Znowu euroburdel .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:38, 25 Sty 2015    Temat postu:

Exit poll: populistyczna partia SYRIZA wygrała przedterminowe wybory parlamentarne w Grecji

Populistyczna partia SYRIZA wygrała przedterminowe wybory parlamentarne w Grecji - tak wynika z badań exit poll. Według uaktualnionych wyników uzyskała ona 36-38 procent głosów. W 300-osobowym parlamencie może zapewnić sobie więc od 148 do154 miejsc. Oznacza to, że na razie nie jest pewne, czy partia ta będzie w stanie sama powołać rząd.

Konserwatywna Nowa Demokracja zdobyła 26-28 proc. O trzecie miejsce walczą centrowa To Potami (Rzeka) i skrajnie prawicowa Złota Jutrzenka. Według najnowszego badania exit poll do parlamentu wejdzie 7-8 partii.

- Na razie nie mamy pewności, czy SYRIZA będzie miała potrzebną większość do samodzielnego powołania rządu. Wygląda jednak na to, że istnieje taka możliwość – powiedział Kostas Iordanidis, znany dziennikarz polityczny piszący dla dziennika "Kathimerini". Dodał, że aby tak się stało, SYRIZA musi otrzymać blisko 40 proc. głosów.

Iordanidis uważa także, że zarówno w konserwatywnej Nowej Demokracji, która uzyskała 26-28 proc. głosów i jest na drugim miejscu, jak w socjalistycznej partii PASOK, która znajduje się dopiero na szóstym miejscu, może w wyniku tych wyborów dojść do zmiany przywódcy.

Jego zdaniem fakt, że skrajnie prawicowa Złota Jutrzenka walczy o trzecie miejsce z centrową To Potami świadczy o tym, że wbrew wcześniejszym nadziejom, iż antyimigrancka partia straciła na popularności po aresztowaniu jej przywódców pod zarzutem członkostwa w przestępczej organizacji, nielegalnego posiadania broni i ataków na imigrantów, ma ona ciągle wielu "ukrytych zwolenników".

- Nawet jeśli przegrają z To Potami, będzie to niewielką różnicą głosów, co jest bardzo niepokojące – powiedział Iordanidis.

Rzecznik SYRIZY: to wydaje się być historyczne zywcięstwo

- To wydaje się historycznym zwycięstwem - oświadczył rzecznik SYRIZY Panos Skurletis. Według niego wygrana jego partii to "przesłanie, które ma wpływ nie tylko na Greków, ale jest słyszalne w całej Europie i przynosi ulgę". Dodał, że jest to przesłanie "przeciwko polityce oszczędności, za godnością i demokracją".

Nie wiadomo jeszcze czy SYRIZA będzie samodzielnie rządziła, to zależy od tego, czy wyniki sondażu potwierdzą się oraz ilu małym partiom uda się przekroczyć niski trzyprocentowy próg wyborczy. By łatwiej utworzyć rząd, greckie prawo wyborcze przewiduje, że zwycięska partia dostaje dodatkowo 50 miejsc w parlamencie.

Lider SYRIZY po wyjściu z lokalu wyborczego przekonywał, że Grecy chcą wreszcie zmian na scenie politycznej. - Chcę przekazać przesłanie, silne przesłanie dla swoich rodaków. Grecja powróci do demokracji - odzyskamy społeczną jedność i godność. Naszą wspólną europejską przyszłością nie są kolejne cięcia, wyrzeczenia. Przyszłością jest demokracja, solidarność i współpraca - podkreślał Tsipras.

Z kolei ustępujący premier Antonis Samaras liczy, że głosy niezdecydowanych wyborców utrzymają przy władzy Nową Demokrację. - Te wybory zadecydują o naszej przyszłości i przyszłości naszych dzieci. Jestem optymistą, jeśli chodzi o wynik głosowania, wygram wybory, bo Grecy nie chcą być odsunięci od Unii Europejskiej - twierdził Samaras.

Zadłużenie Grecji wynosi 321,7 mld euro, z czego 240 mld stanowi pomoc finansowa udzielona Atenom w latach 2010-14 na ratowanie greckiej gospodarki przed bankructwem. Obecny program pomocowy UE, w ramach którego Grecja powinna otrzymać jeszcze 1,8 mld euro, wygasa z końcem lutego.

Aby Ateny mogły otrzymać te fundusze konieczne jest porozumienie z negocjatorami z trojki (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska). Nie udało się go osiągnąć w grudniu, ponieważ grecki rząd nie zgodził się na wprowadzanie dalszych oszczędności.
Grecja zdecyduje się na wyjście z Unii Europejskiej?

Dzisiejsze wybory były przedterminowe. W głosowaniu Grecy decydowali, czy chcą kontynuowania trudnych reform i pomocy UE, czy wolą iść własną drogą. Ludzie na ulicy mówili, że ich kraj potrzebuje "nowego otwarcia".

Większość przedwyborczych sondaży dawała zwycięstwo właśnie lewicowej, populistycznej partii SYRIZA Aleksisa Ciprasa. Na drugim miejscu była konserwatywna Nową Demokracją premiera Antonisa Samarasa. Partia ta forsowała niepopularne reformy zgodnie z programem pomocowym Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

W wyborach startują w sumie 22 ugrupowania. Głosownie rozpoczęło się o godzinie 7 (godz.6 czasu polskiego). Udział w wyborach jest obowiązkowy, a złamanie prawa grozi dość znaczną karą finansową. Dużo trudniej jest zagłosować poza miejscem zameldowania, dlatego wielu Greków wyjechało z dużych miast do rodzinnych miejscowości, aby wypełnić swój obowiązek.

W kawiarniach, na placach i na rogach ulic w stolicy Grecji wybory są głównym tematem rozmów. Wielu Greków niezależnie od poglądów politycznych przyznaje w rozmowie z PAP, że obecne wybory muszą zmienić kraj.

- Grecja potrzebuje nowego otwarcia, zmiany rządów i całej polityki. Tego chcą wszyscy Grecy, bo jesteśmy już bardzo zmęczeni ciągłym dokładaniem podatków, obcinaniem pensji i emerytur. Grecy to naród radosnych ludzi, jednak ostatnie lata mocno nas doświadczyły i spowodowały, że wielu z nas każdego miesiąca walczy o przetrwanie. Chcemy to zmienić – powiedział Stawros.

- Przed chwilą oddałem głos, bo wierzę, że to coś zmieni. Jestem przedsiębiorcą, zatrudniam ludzi, płacę podatki, ale moje obroty w ciągu roku zmalały dziesięciokrotnie. Obecnie stoję przed decyzją, czy łamać prawo, czy płacić wynagrodzenie ludziom. Tak dalej być nie może – powiedział z kolei Dionisios.

Jak dodał, "Grecy nie są naiwni i wiedzą, że SYRIZA z dnia na dzień niczego nie zmieni, a o wyjściu z eurolandu lub umorzeniu długów możemy sobie tylko pomarzyć i pogadać w czasie kampanii". - Ktokolwiek jutro zostanie premierem, stanie przed ogromnym wyzwaniem i oczekiwaniami. Szczerze mówiąc, nie zazdroszczę – zaznaczył rozmówca PAP.

W greckich wyborach uczestniczą także Polacy, których w Grecji mieszka obecnie, jak się szacuje, ok. 12 tys. Nie wszyscy jednak mogą głosować, gdyż nie posiadają obywatelstwa greckiego.

- Mamy to szczęście, że mamy obywatelstwo, legalną pracę w Grecji i stać nas na płacenie bardzo wysokich podatków i ubezpieczeń. Głosujemy za SYRIZĄ, gdyż jedynie ta partia chce jakiś zmian dla zwykłych ludzi. Wielu Polaków z każdym rokiem żyje coraz gorzej, wielu już jest poza greckim systemem. Dzieje się tak, gdyż obecna polityka jest przeciw zwykłym ludziom - mówiła Maria, od kilkunastu lat mieszkająca w Atenach.

Polak na listach. Krzysztof Warzycha w parlamencie?

Część greckiej Polonii zamierza głosować na jedynego Polaka na listach wyborczych, byłego piłkarza Krzysztofa Warzychę, który kandyduje do parlamentu z ramienia prawicowej partii Niezależni Grecy. Ugrupowanie to w poprzednich wyborach uzyskało 10-procentowe poparcie, a według obecnych sondaży znajduje się na granicy 3-procentowego progu wyborczego.

Choć Warzycha cieszy się dużą popularnością wśród Greków, wśród greckiej Polonii jego obietnice wyborcze odebrane zostały z lekkim oburzeniem.

- Pan Warzycha obiecywał, że chce troszczyć się o sport w szkołach, walkę z dopingiem i że chce budować boiska piłkarskie. No z całym szacunkiem, ale i Grecy i my, mieszkający tu Polacy mamy większe problemy i chcielibyśmy, żeby polski poseł je rozwiązywał - powiedział Krzysztof.

Były reprezentant Polski w piłce nożnej, który mieszka w Grecji od 25 lat i był piłkarzem greckiego klubu Panathinaikos Ateny, przekonywał podczas kampanii, że w nowym parlamencie jako poseł chce zająć się kwestią sportu. W programie deklaruje, że kluczowymi sprawami są dla niego: rozwój sportu w szkołach, walka z chuligaństwem na stadionach i niedozwolonym dopingiem sportowców oraz budowa boiska dla dwóch stołecznych klubów piłkarskich.

...

Pytanie jest tylko jedno . Czy wyjda z UE ? Tylko to ich uratuje przed zaglada .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:19, 26 Sty 2015    Temat postu:

Grecja: Cipras zaprzysiężony na premiera

Lider lewicowej populistycznej partii SYRIZA Aleksis Cipras został zaprzysiężony na nowego premiera Grecji. Cipras desygnowany na premiera przez prezydenta Karolosa Papuliasa jest najmłodszym od 150 lat szefem greckiego rządu.

40-letni polityk, jak zauważają agencje, zerwał z tradycją i składając przysięgę nie odwołał się do Boga.

Cipras, którego partia zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych, przyrzekł, że będzie przestrzegać konstytucji i służyć interesom greckiego narodu.

Ceremonia odbyła się w pałacu prezydenckim w obecności głowy państwa.

SYRIZA wygrała niedzielne przedterminowe wybory parlamentarne z poparciem 36,34 proc. - po przeliczeniu 99,8 proc. głosów.

Nowy rząd musi wystąpić z wnioskiem o wotum zaufania do parlamentu w ciągu piętnastu dni od przysięgi premiera.

>>>

Zwyciestwo to bedzie jak przetrwaja .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:36, 26 Sty 2015    Temat postu:

Cipras: jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy

Zostawiamy w tyle politykę cięć i oszczędności, idziemy naprzód z godnością i nadzieją, jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy - powiedział w niedzielę na wiecu w Atenach przywódca zwycięskiej, radykalnie lewicowej SYRIZY Aleksis Cipras, najprawdopodobniej nowy premier Grecji.

Przemawiając do kilkunastotysięcznego tłumu swoich sympatyków Cipras oświadczył, że nowy rząd zerwie z polityką oszczędności. - Grecy piszą nową historię. Nasz naród dał nam dzisiaj zdecydowane zwycięstwo. Zostawiamy w tyle politykę cięć i oszczędności, strach, który towarzyszył nam przez ostatnie lata. Idziemy naprzód z godnością i nadzieją, w Europie która się zmienia. SYRIZA i my - wszyscy Grecy - jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy - powiedział Cipras, którego słowa uczestnicy wiecu przyjęli z wielkim entuzjazmem.

Jak podkreślił, "Grecja zostawia za sobą okres zaciskania pasa i poniżeń". Lider SYRIZY zapowiedział, że jego rząd rozpocznie niezwłocznie negocjacje z wierzycielami Grecji na temat "nowego, uczciwego, trwałego i wzajemnie korzystnego rozwiązania finansowego".

- Nasze zwycięstwo oznacza, że trojka, czyli wierzyciele Grecji (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska) są skończeni - powiedział Cipras.

Lider SYRIZY zapewnił, że nowy grecki rząd, który utworzy, będzie gotowy do sprawiedliwej i równorzędnej współpracy z partnerami w Europie. - Byśmy wspólnie mogli wypracować korzystne dla wszystkich rozwiązanie, które położy kres polityce cięć, natomiast spowoduje, że do europejskich gospodarek powróci wzrost, że w Europie na nowo zagości sprawiedliwość społeczna i prawdziwa demokracja - powiedział Cipras.

Według oficjalnych wyników głosowania podanych po przeliczeniu 80 proc. głosów, SYRIZA zdobyła ok. 36 proc. głosów a rządząca dotychczas, wraz z socjalistami, konserwatywna Nowa Demokracja 28 proc. Trzecie miejsce przypadło skrajnie prawicowej Złotej Jutrzence, która uzyskała 6,4 proc. głosów.

Nie jest jednak wciąż jasne czy SYRIZA zdobędzie chociaż minimalną większość 151 miejsc w 300-osobowym parlamencie, która umożliwiła by jej samodzielne rządzenie.

Greckie ministerstwo spraw wewnętrznych opublikowało projekcję, z której wynika, że SYRIZA może zdobyć ok. 150 miejsc. Margines błędu wynosi ok. 2 miejsc. Jeżeli SYRIZA nie uzyska większości wynoszącej co najmniej 151 głosów, będzie musiała szukać partnera koalicyjnego lub zawrzeć nieformalne porozumienie z inną partią co umożliwi jej utworzenie gabinetu mniejszościowego.

Jeżeli przedterminowe wybory nie doprowadzą do utworzenia nowego rządu, oznaczać to będzie konieczność ich powtórzenie i kolejny paraliż greckiego systemu politycznego.

Radykalne oszczędnościowe reformy, forsowane przez Samarasa i jego Nową Demokrację zgodnie z programem pomocowym Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, były bardzo niepopularne. Z kolei Cipras obiecywał, że tuż po wyborach skończy z polityką zaciskania pasa oraz będzie dążył do renegocjacji niekorzystnej – jego zdaniem - umowy z UE w sprawie udzielonej Grecji pomocy, mającej ratować jej zadłużoną gospodarkę.

Zadłużenie Grecji wynosi 321,7 mld euro, z czego 240 mld stanowi pomoc finansowa udzielona Atenom w latach 2010-14 na ratowanie greckiej gospodarki przed bankructwem. Obecny program pomocowy UE, w ramach którego Grecja powinna otrzymać jeszcze 1,8 mld euro, wygasa z końcem lutego. Aby Ateny mogły otrzymać te fundusze konieczne jest porozumienie z negocjatorami z trojki (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska). Nie udało się go osiągnąć w grudniu, ponieważ grecki rząd nie zgodził się na wprowadzanie dalszych oszczędności.
W niedzielnych wyborach startowały 22 ugrupowania. Uprawnionych do głosowania było 9,8 mln obywateli Grecji. 3-procentowy próg wyborczy przekroczy zapewne 7-8 partii. Ostateczne wyniki wyborów oczekiwane są w poniedziałek.

...

Zobaczymy czy bedzie to prawda . Czy uratuja Grecje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:50, 03 Mar 2015    Temat postu:

Kryzys w Grecji trwa. Dotknął także branży pogrzebowej

Kryzys w Grecji dotyczy także najbardziej intymnej ludzkiej sfery - śmierci. Klasyczne pogrzeby w grobach dziś są za drogie. Grecy szukają więc tańszych alternatyw pochówku swych bliskich.

Wielu Greków wybiera kremację, bo jest tańsza. Problem polega jednak na tym, że w kraju nie ma krematoriów i przepisów wykonawczych. W związku z tym zwłoki wysyłane są poza granice kraju.

Wzrasta popyt na kremację zwłok. Na drogie, prywatne groby nie może sobie pozwolić większość Greków. Ponadto, wiele osób chciałoby zostać poddanych kremacji po śmierci, ale na razie jest to w kraju niewykonalne - dlatego Grecy postanowili więc walczyć o swoje prawa.

...

Euro koszmar .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:12, 25 Mar 2015    Temat postu:

Były minister finansów winny manipulowania przy liście oszustów

Byłemu ministrowi groziła kara od 10 lat więzienia do dożywocia

Specjalny sąd w Grecji uznał b. ministra finansów Jeorjosa Papakonstantinu za winnego manipulowania przy przekazanej rządowi w Atenach liście domniemanych oszustów podatkowych. Sprawa wywołała powszechne oburzenie w kraju zmagającym się z kryzysem.

Sąd uznał byłego ministra za winnego usunięcia nazwisk trzech swoich krewnych z listy przekazanej Atenom przez Francję. Na Papakonstantinu ciążyły dwa zarzuty popełnienia przestępstw - fałszowania danych oraz niedopełnienia obowiązków. Byłemu ministrowi groziła za nie kara od 10 lat więzienia do dożywocia.

Jednak sąd oczyścił go z tych zarzutów; uznał go za winnego fałszowania danych, ale czyn ten przekwalifikował na mniej poważne wykroczenie, co - zauważa Reuters - sugeruje łagodniejszy wymiar kary.

Na razie nie został on ogłoszony, ale Papakonstantinu grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności, przy czym kara może zostać zawieszona lub zamieniona na grzywnę.

W 2010 r. ówczesna minister finansów Francji (obecnie szefowa MFW) Christine Lagarde przekazał greckim władzom listę z nazwiskami 2059 greckich posiadaczy kont w banku HSBC w Szwajcarii, podejrzanych o unikanie podatków. Dwa lata później grecka prokuratura odkryła, że z listy usunięto nazwiska krewnych Papakonstantinu.

W rezultacie Papakonstantinu, minister finansów w rządzie socjalistycznego PASOK-u w latach 2009-2011, został usunięty z partii i pozbawiony przez parlament immunitetu. Polityk niezmiennie odpierał stawiane mu zarzuty.

...

Oczywiscie gdyby nie euro katastrofa nie byloby tego .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:43, 16 Kwi 2015    Temat postu:

Grecja: kilka tysięcy górników manifestowało w Atenach

Około 4 tys. demonstrantów, głównie pracowników położonej na północy Grecji kopalni złota, manifestowało w czwartek w Atenach przeciw cofnięciu przez rząd licencji na wydobycie kruszcu, To największy jak dotąd protest przeciw rządom lewicowej Syrizy.

Tymczasowe cofnięcie licencji dla kanadyjskiej spółki górniczej Eldorado Gold związane jest z obawami przed ekologicznymi konsekwencjami wydobycia złota na półwyspie Chalkidiki; rząd nie porozumiał się też z Eldorado Gold w pewnych kwestiach finansowych.

Górnicy, którzy protestowali w Atenach, obawiają się, że doprowadzi to do zamknięcia kopalni.

AP podkreśla, że to największy protest związany z obawami przed likwidacją miejsc pracy, jakiemu rząd musi stawić czoło, odkąd w styczniu lewicowa, populistyczna Syriza wygrała wybory parlamentarne.

Marsz demonstrantów spowodował blokadę najważniejszych dróg na kilka godzin, a kontrmanifestanci, przeciwni działalności kopalni, starli się w stolicy z policją, która użyła gazu łzawiącego i granatów hukowych.

Jeden z dyrektorów spółki Eldorado Gold Ismet Ali Choca powiedział agencji AP, że praca około 6 tys. mieszkańców półwyspu zależna jest od funkcjonowania kopalni złota i powiązanych z nią firm.

..

Eurosukcesy zadziwiaja ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:37, 20 Maj 2015    Temat postu:

Całodobowy strajk w służbie zdrowia na tle płacowym w Grecji

Lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni z państwowych szpitali w Grecji rozpoczęli w środę 24-godzinny strajk. Przedstawiciele służby zdrowia nie zgadzają się na niskie wynagrodzenie i braki kadrowe, wynikające z kryzysu finansowego i cięć budżetowych.

Szpitale pracują w środę w trybie awaryjnym. W godzinach popołudniowych przed gmachem ministerstwa zdrowia w Atenach mają się odbyć demonstracje.

Związki zawodowe zrzeszające pracowników służby zdrowia zwracają uwagę, że poziom świadczeń medycznych w Grecji spada w związku "z niedofinansowaniem i brakami kadrowymi". Zaznaczają, że kryzys finansowy w kraju nie powinien wpływać na funkcjonowanie służby zdrowia, a toczące się negocjacje z wierzycielami nie powinny odbijać się na opiece zdrowotnej. Związkowcy ostrzegają, że obecnie "sytuacja zmierza do poziomu, na którym straci się nad nią kontrolę".

Nowy populistyczny rząd Grecji do tej pory nie zdołał w pełni wprowadzić w życie reform wymaganych przez zagranicznych wierzycieli, którzy domagają się od władz w Atenach zdecydowanych cięć w wydatkach budżetowych. W zamian za takie działania zadłużona Grecja będzie mogła liczyć na dalszą zagraniczną pomoc finansową.

...

Konajaca Grecja,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:55, 22 Cze 2015    Temat postu:

Demonstracja w Atenach przeciwko kolejnym oszczędnościom


Osiem tysięcy Greków protestowało wczoraj wieczorem w Atenach przeciwko możliwym dalszym cięciom budżetowym, m.in. zmniejszeniu emerytur. Demonstranci domagali się od rządu nieustępliwości w negocjacjach z wierzycielami Grecji.

15Zobacz zdjęcia




Na wiec w centrum Aten przyszli głównie zwolennicy partii skrajnie lewicowych, domagający się wyjścia Grecji z UE, i mniej radykalni członkowie rządzącej krajem Syrizy. Było także wielu starszych ludzi, popierających do niedawna partie poprzedniego układu władzy: PASOK i Nową Demokrację.

- Jesteśmy tu, bo uważamy, że musimy pokazać Europie, co czujemy. To nasz obowiązek - powiedziała Meralda, emerytka, która na demonstrację przyprowadziła też młodszą siostrę Charę.

- Jasne, że zależy nam na naszej emeryturze, przecież już nam ją obcięli, a teraz chcą wziąć jeszcze więcej, ale to nie wszystko. My już nie możemy słuchać tego gadania o naszym greckim lenistwie. To nie jest prawda. Całe życie ciężko pracowałyśmy. To, że politycy, na których kiedyś głosowałyśmy, okazali się złodziejami, nie oznacza, że my też kradłyśmy - powiedziała.

Meralda, która przez wiele lat była nauczycielką w szkole podstawowej, wierzy, że charyzmatyczny premier Grecji Aleksis Cipras różni się od polityków starszej generacji i jako jedyny naprawdę mówi to, co myśli.

- On znajduje się w bardzo trudnej sytuacji i robi wszystko, co może, aby Grecję ocalić. To uczciwy człowiek – tłumaczy Meralda.

Jej siostra ma jednak inną opinię i twierdzi, że jest Ciprasem bardzo rozczarowana.
Zobacz post na facebooku

- Tyle nam naobiecywał, a nic nie dał. Zobaczysz, że on nas też w końcu sprzeda. Miało nie być nowego porozumienia, ale wszystko wskazuje na to, że będzie. Dzisiaj w telewizji mówili, że Cipras rozmawiał przez telefon z Merkel i z Hollande'em, i że mają znaleźć kompromis. Znowu nas wykiwają. Wszyscy są tacy sami - powiedziała Chara.

Mimo udziału w demonstracji, podczas której dominowały hasła natychmiastowego opuszczenia Unii i zerwania wszystkich umów nt. programów oszczędnościowych tak znienawidzonych przez wszystkich Greków, obie siostry przyznają, że nie mogą sobie takiej sytuacji wyobrazić.

Meralda mówi wprost, że nie wierzy, aby Unia chciała zaryzykować wyjście Grecji ze strefy euro, ponieważ kosztowałoby ją to o wiele więcej niż przyjście Atenom na ratunek.

- Żeby nam pomóc muszą wydać może 20 miliardów euro – kalkuluje emerytka. - Ale jeśli zbankrutujemy, stracą co najmniej 300, które nam pożyczyli, albo jeszcze więcej, Myślę więc, że jakoś się faktycznie dogadają - dodaje.

Tak samo uważa stojąca tuż obok grupka młodych ludzi z Antarsi (Frontu Greckiej Antykapitalistycznej Lewicy). Jeśli jednak dwie siostry widzą w możliwości kompromisu między Ciprasem a wierzycielami Grecji pewne pozytywne aspekty, 26-letni Konstantinos mówi, że byłaby to zdrada interesów ludu.

- Unia jest organizacją kapitalistyczną, obliczoną na zysk. Oni się na naszym kryzysie bogacą, my biedniejemy. Jeśli Ciprasowi faktycznie uda się znaleźć rozwiązanie, zbiedniejemy jeszcze bardziej. To już lepiej wyjść z Unii i biednieć na własny rachunek – tłumaczy Konstantinos, który właśnie skończył studia i za kilka miesięcy idzie do wojska.

Jego przyjaciele potakują. Jeden z nich, Panayiotis, oświadcza, że jedyną korzyścią jaką widzi w członkostwie Grecji w UE jest możliwość podróżowania i pracy w całej Europie.

- Ale co z tego, że możemy jechać do Paryża, jeśli moje dzieci nie będzie stać na to, żeby studiować? To ja już wolę, żebyśmy wyszli z UE, żeby wszyscy zostawili nas w spokoju, a my już sobie wybudujemy taki system, jaki nam odpowiada, w którym edukacja będzie zawsze za darmo – mówi Panayiotis.

Przyjaciele przyznają jednak, że w porównaniu z demonstracjami sprzed dwóch, trzech lat, obecne są o wiele łagodniejsze w przebiegu i prawie w ogóle nie widać na nich policji.

- Odkąd Syriza doszła do władzy, pozwalają nam nawet na wspinanie się na taras parlamentu i powiewanie stamtąd flagami – śmieje się Konstantinos.

Według greckich mediów po całodziennych dyskusjach zarówno z przywódcami państw UE, jak i własnymi ministrami, premier Grecji wyleciał w niedzielę wieczorem do Brukseli.

Dzisiaj odbędą się tam rozmowy "ostatniej szansy" nt. uratowania Grecji przed bankructwem, m.in. podczas nadzwyczajnego szczytu przywódców krajów strefy euro.

- Jestem optymistą i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – powiedział 56-letni Petros, który na demonstrację przyszedł z flagą Syrizy. - Grecja przetrwa cokolwiek się stanie, a my razem z nią - zaznaczył.

...

Odchudzanie Grecji trwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:19, 24 Cze 2015    Temat postu:

Grecja: emeryci i związkowcy przeciwko oszczędnościowym planom rządu

- PAP

20 tysięcy emerytów i członków związków zawodowych wyszło we wtorek późnym wieczorem na ulice Aten, by zaprotestować przeciwko rządowym planom nowych oszczędności, które mają przekonać kredytodawców do odblokowania pomocy finansowe dla Grecji.

"Ten rząd nas oszukał. Obiecał nam, że przywróci nam te same emerytury jakie dostawaliśmy przed kryzysem, że dostaniemy znowu naszą trzynastkę i czternastkę, że poprawi naszą sytuacją. Żadnej z tych obietnic nie dotrzymał a teraz wprowadza nowe cięcia. To przestępstwo" – powiedziała PAP 65-letnia Wulla, która na emeryturę przeszła w 2005 r., po 37 latach pracy w cukierni.
REKLAMA


Wulla, która dostaje obecnie 1200 euro miesięcznie, czyli o 200 euro mniej niż cztery lata temu. Nie ma dzieci, mieszka samotnie i jest właścicielką swojego mieszkania. Kobieta zgadza się, że jej sytuacja nie jest tragiczna, ale mówi, że uczestniczy w proteście, żeby wyrazić poparcie dla tych, którzy mieli mniej szczęścia. Wylicza problemy, z jakimi borykają się jej znajomi: wielu, mimo że otrzymują mniej niż oficjalna granica ubóstwa, czyli 665 euro miesięcznie, musi pomagać bezrobotnym dzieciom i wnukom, wielu nie stać na opiekę medyczną czy lekarstwa.

"Przecież my na te emerytury pracowaliśmy całe nasze życie, ale nasz premier, jak tylko dostał się do władzy, od razu o tym zapomniał" – komentuje Wulla. Stojący obok niej 63-letni Jannis i 69-letni Wangelis trzymają w rękach duży transparent z napisem: "Domagamy się dotrzymania przez rząd obietnic przedwyborczych! Protestujemy przeciwko nowym oszczędnościom!"

Janis przed przejściem na emeryturę pracował jako inżynier w IBM. Jego emerytura, która przed kryzysem wynosiła 2400 euro, teraz spadła do 1800 euro. "Problem polega na tym, że mam dwóch synów, którzy studiują, a to dużo kosztuje" – mówi Janis. "Stopniowo więc wydajemy na życie wszystkie nasze oszczędności. Najgorsze, że wcale nie mam gwarancji, że moi synowie po ukończeniu studiów dostaną jakąkolwiek pracę. Być może pozostaną na naszym utrzymaniu. Żona jakoś próbuje wiązać koniec z końcem, ale to dla niej ciężki okres, oboje martwimy się, co będzie dalej."

Wangelis od 14 roku życia pracował jako stolarz. Na emeryturę, wynoszącą 950 euro, przeszedł w 2006 r. Teraz dostaje 700. Nigdy się nie ożenił, mieszka na wsi, pod Atenami.

"Jakoś daję radę, ale jestem sam. Nigdy nie stać mnie było na założenie rodziny i tak już pozostanie na zawsze bo teraz nawet sam się ledwie mogę wyżywić" – opowiada o swoim życiu Wangelis.

W proteście wzięły też udział tysiące członków związków zawodowych zbliżonych do Komunistycznej Partii Grecji.

"Zawsze wiedzieliśmy, że Syriza zdradzi lud pracujący" – powiedział PAP 25-letni Kostas, pracujący w przemyśle spożywczym.

"Nowe oszczędności są wymierzone znowu w najbiedniejszych. Znowu wzrośnie bezrobocie, ubóstwo. Ale my będziemy protestować" - stwierdził Kostas. Jego zdaniem propozycje przedstawione przez rząd instytucjom reprezentującym pożyczkodawców Grecji, z których większość dotyczy zwiększenia podatków, spowoduje tylko dalszą ruinę kraju.

"Kompletnie nie rozumiem, dlaczego Unia myśli, że to co zaproponowała Syriza w Brukseli ma jakikolwiek sens. Przecież tam nie ma ani słowa o reformach. Chcą nas dodatkowo opodatkować? Ale my już i tak prawie nic nie zarabiamy bo coraz mniej ludzi chce w Grecji inwestować. Poza tym jeśli ten rząd naprawdę myśli, że my, sektor prywatny, będziemy w dalszym ciągu utrzymywać sektor publiczny, to się grubo myli. Wyjadę albo zrobię sobie przerwę i zajmę się dziećmi. Niech się dzieje, co chce" – powiedziała PAP Ioanna, 43-letnia prawniczka pracująca w rodzinnej kancelarii adwokackiej, która jedynie obserwowała demonstrację.

Wśród zaproponowanych w Brukseli przez rząd Aleksisa Ciprasa środków mających na celu odblokowanie pomocy finansowej dla Grecji i w efekcie zapobieżenie wyjściu tego kraju ze strefy euro, a nawet z UE, media wymieniają m.in. podwyżkę VAT, wzrost podatku korporacyjnego i podatku od luksusu oraz dodatkowe opodatkowanie rodzin, których dochód roczny przekracza 30 tysięcy euro.

...

Grecja umiera na euro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:45, 08 Lip 2015    Temat postu:

Grecja - drobny biznes przykręca śrubę

- AFP

Drobny biznes w Grecji czeka bankructwo - alarmują przedsiębiorcy w Atenach. Zamknięte od 10 dni banki i ograniczenia importu powodują, że wielu Grekom prowadzącym niewielkie interesy grozi upadłość. Z kolei część większych firm wysłała pracowników na przymusowe urlopy.

Drobni przedsiębiorcy przygotowują się na najgorsze. Przez zamknięcie banków wielu biznesmenów nie ma dostępu do swoich pieniędzy. Dostawcy z zagranicy nie chcą elektronicznych przelewów, ale coraz częściej żądają od Greków gotówki.
REKLAMA


Niektórzy drobni przedsiębiorcy mówią, że niezależnie od tego, jak długo banki pozostaną zamknięte, na koniec miesiąca czeka ich bankructwo. Sytuacja może odbić się na całej greckiej gospodarce, bo to właśnie drobne firmy, które mają konta w greckich bankach, stanowią około 60 procent wszystkich przedsiębiorstw w kraju. Około 35 procent Greków jest obecnie na samozatrudnieniu.

Jak relacjonuje z Aten specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, ograniczenia importu spowodowały, że w sklepach i hurtowniach kurczą się zapasy towarów. Aptekarze alarmują, że już brakuje niektórych leków. "Inne apteki mają jeszcze poważniejsze problemy niż my. A jeśli zamówi się leki u producenta, a nie w aptece, to trzeba zapłacić, nie można wziąć na kredyt" - mówi jedna z farmaceutek z Aten.

Część większych przedsiębiorstw wysyła właśnie pracowników na przymusowe urlopy, a do władz w Atenach wpływa coraz więcej skarg w tej sprawie. Wiele firm wstrzymało wypłaty, choć są i takie, które już wypłaciły pracownikom pensje i premie za lipiec i sierpień, obawiając się, że w następnych dniach ich środki mogą zostać zamrożone.

Co najmniej do jutra w całej Grecji zamknięte będą wszystkie banki, a Greków obowiązuje 60 euro limitu wypłat z bankomatów.

...

Efekty UE....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:22, 13 Lip 2015    Temat postu:

Grecja: związek sektora publicznego wzywa do 24-godzinnego strajku

- AFP

Związek zawodowy greckich pracowników sektora publicznego ADEDY wezwał do przeprowadzenia 24-godzinnego strajku w środę, w dniu planowanego głosowania w parlamencie Grecji w sprawie porozumienia zawartego w poniedziałek w Brukseli.

"Wzywamy do 24-godzinnego strajku w czasie głosowania antynarodowego porozumienia i do manifestacji o godz. 19 (godz. 18 w Polsce) na placu Syntagma" w Atenach - poinformowano w komunikacie ADEDY. Plac Syntagma, położony poniżej parlamentu w centrum greckiej stolicy, był od początku kryzysu sceną wielkich demonstracji.
REKLAMA


ADEDY zamierza zwołać pierwsze zgromadzenie na placu już w poniedziałek wieczorem, gdzie zaplanowano dwie inne demonstracje przeciwko oszczędnościom i euro. Pierwsza z nich jest organizowana za pośrednictwem sieci społecznościowych, a druga przez antykapitalistyczną partię Antarsja, która chce porzucenia wspólnej waluty; ugrupowanie nie jest jednak reprezentowane w parlamencie.

To pierwszy strajk pracowników sektora publicznego w Grecji od dojścia do władzy populistycznej lewicowej Syrizy w styczniu tego roku. Syriza wypłynęła pod hasłem zerwania polityki zaciskania pasa z lat 2010-2014 w ramach dwóch poprzednich programów oszczędnościowych dla Grecji w zamian za pomoc międzynarodową w wysokości ponad 240 mld euro.

Do 24-godzinnego strajku w środę wezwał również związek pracowników komunalnych POE-OTA.

Parlament grecki do środy ma przegłosować porozumienie przyjęte w Brukseli w poniedziałek rano i uchwalić ustawy dotyczące kilku uzgodnionych reform. Ustępstwa na rzecz wierzycieli mogą wywołać spory wewnątrz koalicji z Syrizą na czele. Jednak głosy co najmniej jednej partii opozycyjnej powinny umożliwić uzyskanie większości na "tak". Łączna wartość nowego programu pomocy dla Grecji ma wynieść od 82 do 86 mld euro.

...

Oprócz porozumień gości z Brukselki jest jeszcze jeden drobiazg. Ludzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:40, 15 Lip 2015    Temat postu:

Transport publiczny jest w środę od rana zakłócony w Grecji, ateńskie metro kursowało z przerwami, a szpitale pracują z ograniczonym personelem z powodu 24-godzinnego strajku pracowników sektora publicznego na apel związku ADEDY.

To pierwszy strajk w Grecji od dojścia do władzy lewicowej Syrizy w styczniu pod hasłem zerwania z polityką oszczędności.
REKLAMA

Ateńskie metro nie działało od godz. 6 rano czasu lokalnego do ok. 9, w wyniku czego na ulicach powstały wielkie korki. Kolejne przerwy w kursowaniu metra są oczekiwane ok. godz. 21 czasu lokalnego.

Transport kolejowy nie działa przez 24 godziny, uniemożliwiając m.in. komunikację między międzynarodowym lotniskiem a centrum stolicy.

W szpitalach personel został bardzo okrojony.

Do strajku przyłączyli się pracownicy komunalni zrzeszeni w związku POE-OTA.

Na apel ADEDY w centrum Aten zebrały się przed południem setki ludzi - szacuje policja. Kolejna demonstracja ma się odbyć wieczorem przed parlamentem, również na wezwanie związku, a także małych partii lewicowych sprzeciwiających się polityce oszczędności.

Parlament Grecji ma w środę wieczorem uchwalić rozległy pakiet reform budżetowych, co jest warunkiem otrzymywania dalszego wsparcia finansowego od zagranicznych kredytodawców.

>>>

Zahut odtrabil sukces a tu widzicie... ALE NIE O LUDZI TU CHODZI!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:11, 16 Lip 2015    Temat postu:

Ateny: Zamieszki na placu Syntagma. Zobacz zdjęcia!


Zamieszki na placu Syntagma w Atenach. Policja użyła gazu łzawiącego w czasie demonstracji związkowców i rozgoniła manifestujących - donosi obecny na miejscu wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski. Wcześniej manifestujący rzucali w policjantów butelkami z benzyną. Na placu widać też było płonące butelki i opony. Mamy najnowsze zdjęcia z Grecji!

14Zobacz zdjęcia




Manifestacja została zorganizowana w czasie, gdy w pobliskim parlamencie trwa debata nad reformami oszczędnościowymi. Około północy ma zacząć się głosowanie nad ustawami, które grecki premier obiecał w Brukseli w zamian za trzecią transzę pożyczki. Pakiet reform jest niezbędny, by Grecja dostała kolejną, trzecią już pożyczkę. Ma ona wynieść 86 miliardów euro.

W zamian za to rząd w Atenach musi przeprowadzić reformę emerytalną, podwyższyć VAT w hotelach, restauracjach, hotelach, a także na książki i prąd, podwyższyć podatek dla firm i podatek od towarów luksusowych, zlikwidować przywileje fiskalne dla wysp i dokończyć prywatyzację.

...

Żaden problem nie jest rozwiązany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:00, 03 Sie 2015    Temat postu:

Grecja: strajkują lekarze i pracownicy kolei

Do 20 sierpnia Ateny muszą spłacić EBC 3,2 mld euro - ANGELOS TZORTZINIS / AFP

Lekarze państwowej służby zdrowia w Grecji strajkują domagając się wypłaty zaległych wynagrodzeń, a pracownicy kolei - by protestować przeciw planowanej prywatyzacji. W Atenach kontynuowane są tymczasem rozmowy kredytodawców i rządu Grecji.

Ok. 8000 lekarzy publicznej służby zdrowia (EOPYY) ogłosiło strajk częściowy - pacjenci są wprawdzie przyjmowani, ale za wizytę muszą płacić bezpośrednio u lekarza. Strajk ma potrwać do piątku. Powodem akcji strajkowej jest zaleganie przez EOPYY z wynagrodzeniami. - Nie dostajemy pensji od lutego. To 8 mln euro (zaległych wypłat) miesięcznie - podkreślił szef związku zawodowego medyków Jeorjos Eleftoriu.
REKLAMA


Na kilka godzin pracę przerwali w poniedziałek także pracownicy kolei, sprzeciwiający się zapowiadanej prywatyzacji ich przedsiębiorstwa. Z powodu strajku anulowano liczne połączenia między Atenami i północą kraju. Ponadto między godz. 13 a 15 całkowicie przestanie kursować kolej miejska w greckiej stolicy, łącząca metropolię z lokalnym lotniskiem.

Grecka kolej jest na samej górze listy przedsiębiorstw przeznaczonych do prywatyzacji. Dochód z procesu prywatyzacyjnego ma pójść na spłatę zadłużenia kraju.

Czy Grecja otrzyma trzeci pakiet pomocy finansowej?

Tymczasem w Atenach kontynuowane są rozmowy między rządem a greckimi kredytodawcami, poświęcone reformom, jakie Grecja musi przeprowadzić, by uzyskać pomoc finansową. Jak dowiedziała się agencja dpa od źródeł bliskich greckim władzom, w poniedziałek negocjacje mają się skupić na kwestiach podatkowych, a we wtorek na prywatyzacji.

Od uzgodnienia memorandum w sprawie koniecznych środków naprawczych zależy, czy Grecja otrzyma kolejny, trzeci pakiet pomocy finansowej (ok. 86 mld euro). W rozmowach oprócz rządu greckiego udział biorą: Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Mechanizm Stabilności.

Do 20 sierpnia Ateny muszą spłacić EBC 3,2 mld euro.

...

Tak im rozwiazali problemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:26, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Złota Jutrzenka uznała "polityczną odpowiedzialność"' za zabójstwo rapera


Lider greckiej partii Złota Jutrzenka Nikolaos Michaloliakos uznał w czwartek w wywiadzie radiowym "odpowiedzialność polityczną", lecz nie "karną" swego ugrupowania za zabójstwo młodego lewicowego rapera Pawlosa Fyssasa, zabitego przed dwoma laty.

- Co się tyczy odpowiedzialności politycznej za to, co się wydarzyło w Keratsini (miejsce zabójstwa), to ciąży ona na nas, ale nie ponosimy odpowiedzialności karnej - oświadczył Michaloliakos rozgłośni radiowej Real FM, wypowiadając się w drugą rocznicę zabójstwa Fyssasa, dokonanego przypuszczalnie przez członka Złotej Jutrzenki Jorgosa Rupakiasa.
REKLAMA


W związku z tą zbrodnią wszczęto dochodzenie sądowe wobec Michaloliakosa i pozostałych członków kierownictwa Złotej Jutrzenki. Dochodzenie rozpoczęto w kwietniu i po letniej przerwie zostało w tych dniach wznowione.

Lider greckich neonazistów odrzuca możliwość obarczenia odpowiedzialnością karną całego jej kierownictwa za czyn jednego z członków Złotej Jutrzenki.

Michaloliakos złożył to oświadczenie na zaledwie trzy dni przed przyspieszonymi wyborami w Grecji, w których Złota Jutrzenka liczy na utrzymanie dotychczasowego trzeciego miejsca. Sondaże dają jej 6 do 7 proc. głosów.

...

Ohydna sprawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:50, 23 Paź 2015    Temat postu:

Strajk dziennikarzy przeciwko rządowym planom wobec mediów

Strajk dziennikarzy przeciwko rządowym planom wobec mediów - Shutterstock

Największy grecki związek dziennikarzy (ESIEA) rozpoczął 24-godzinny strajk ostrzegawczy, protestując przeciwko rządowym planom wystawienia na aukcję licencji prywatnych stacji TV i narzucenia nadawcom bardziej rygorystycznych standardów finansowych.

Protest dziennikarzy dotyczy też planów połączenia ich funduszu rentowo-emerytalnego, który jest w całkiem niezłej kondycji, z innymi, deficytowymi funduszami.
REKLAMA


Dziennikarze protestują ponadto przeciwko redukcjom płac i świadczeń socjalnych, domagają się zapewnienia bezpieczeństwa swych miejsc pracy, podkreślają znaczenie wolności mediów.

W państwowych i prywatnych stacjach telewizyjnych od godz. 6 rano nie są nadawane wiadomości. Nie ma ich też w internecie. Strajkuje agencja prasowa ANA-MPA. O tym, co się dzieje w Grecji i na świecie, Grecy mogą się dowiedzieć tylko z prywatnych stacji radiowych. Państwowa telewizja relacjonuje też wizytę prezydenta Francji Francois Hollande'a w Atenach.

...

Mediole popieraja UE to maja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:52, 02 Lis 2015    Temat postu:

Grecja: dwudniowy strajk marynarzy, nie kursują promy


Greccy marynarze rozpoczęli dwudniowy strajk w proteście wobec rządowych planów obniżenia marynarskich emerytur. Wszystkie promy łączące kontynentalną część kraju z wyspami pozostały w portach - poinformowała grecka straż przybrzeżna.

Na skutek akcji protestacyjnej, która rozpoczęła się o godz. 6 (godz. 5 w Polsce), wiele greckich wysp pozbawionych własnych portów lotniczych jest praktycznie odciętych od świata.
REKLAMA


Związek marynarzy PNO podał w oficjalnym komunikacie, że protestuje przeciw planom obniżenia ich emerytur, a także przeciw powszechnej w ich branży praktyce zatrudniania na czarno, wysokiemu bezrobociu i nowym zasadom redukującym liczebność załogi na promach.

...

Kolejny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 03 Lis 2015    Temat postu:

Grecja: marynarze kontynuują strajk, zapowiadane są kolejne protesty

- Nell Przybylska / Onet

Wtorek jest drugim dniem strajku greckich marynarzy, którzy protestują przeciwko planom obniżenia im emerytur. Praktycznie wstrzymana została komunikacja promowa między greckimi wyspami. Kolejne strajki zapowiadają inne grupy zawodowe.

Wiele greckich wysp, na których nie ma lotnisk, było we wtorek odciętych od świata. Strajk marynarzy ma potrwać do godz. 6 w środę.
REKLAMA


We wtorek wieczorem, od godz. 21 do północy, mają z kolei strajkować pracownicy metra, komunikacji tramwajowej oraz kolejki miejskiej w Atenach. Ich protest jest wymierzony m.in. przeciwko planom fuzji ateńskich przedsiębiorstw komunikacyjnych.

W środę związki emerytów i rencistów zamierzają demonstrować w Atenach przeciwko redukcjom świadczeń emerytalnych.

Na 12 listopada największe związki zawodowe sektora publicznego i prywatnego zapowiadają falę strajków w proteście przeciwko oszczędnościowej polityce rządu Aleksisa Ciprasa.

...

Kolejny dzien.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:56, 12 Lis 2015    Temat postu:

Grecję paraliżuje 24-godzinny strajk generalny

Grecję paraliżuje 24-godzinny strajk generalny - istock

Grecję paraliżuje pierwszy strajk generalny od czasu dojścia do władzy w styczniu premiera Aleksisa Ciprasa. Sparaliżowany jest sektor publiczny, zwłaszcza usługi transportowe. Podczas demonstracji w Atenach doszło do starć z policją.

W stolicy blisko 25 tys. osób wzięło udział w trzech osobnych manifestacjach. Agencja AP pisze, że młodzi uczestnicy demonstracji zaatakowali policję koktajlami Mołotowa; funkcjonariusze odpowiedzieli użyciem gazu łzawiącego i granatów hukowych.
REKLAMA


Od północy metro w Atenach jest zamknięte, nie kursują pociągi, a promy i statki zapewniające komunikację między greckimi wyspami stoją zacumowane w portach. Kierowcy autobusów nie pracowali od północy do 8 rano czasu polskiego i mają wznowić strajk wieczorem. Tramwaje kursują tylko od godz. 9 do 15.

W komunikacji lotniczej odwołane są loty krajowe, loty międzynarodowe na razie odbywają się normalnie.

Apteki i gabinety lekarskie są nieczynne, a szpitale zapewniają pomoc tylko w pilnych przypadkach. Muzea i zabytki archeologiczne są zamknięte. Nie działają szkoły. Radio i telewizja ograniczyły swoją działalność do emitowania jedynie programów archiwalnych oraz informacji dotyczących strajku generalnego.

Strajk odbywa się pod hasłami sprzeciwu wobec polityki cięć, oszczędności i zaciskania pasa. Do szeregu tego rodzaju decyzji zostały zmuszone dwa rządy Ciprasa w zamian za pomoc udzieloną Grecji przez międzynarodowych wierzycieli. Ich delegacja znajduje się obecnie w Atenach, aby sprawdzić, jak Grecja wywiązuje się z reform obiecanych w ramach pakietu ratunkowego wartości 86 mld euro ustalonego w lipcu.

Syriza, czyli partia Ciprasa, wezwała Greków do masowego udziału w strajku i protestu wobec "antysocjalnej polityki i neoliberalnego ekstremizmu". Rzeczniczka rządu Olga Gerowasili tłumaczyła, że nie jest to sprzeciw wobec polityki rządu, ale działań, do których rząd Syrizy został zmuszony. - Rząd wdraża porozumienie, które zawiera niesprawiedliwe środki - powiedziała.

...

Korzysci z UE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:16, 24 Lis 2015    Temat postu:

Grecja: wybuch bomby w centrum Aten


Silny wybuch bomby w biurze Federacji Greckich Przemysłowców (SEB) w centrum stolicy Grecji. – Ateny nie dadzą się zastraszyć – skomentował burmistrz miasta. Zamknięte są okoliczne biura i sklepy, a także znajdująca się w pobliżu ambasada Cypru, której budynek został mocno uszkodzony.

Tuż przed wybuchem we wczesnych godzinach porannych redakcje dwóch greckich gazet odebrały anonimowy telefon z ostrzeżeniem o bombie, na który natychmiast zareagowała grecka policja.

Odcięto teren wokół siedziby Federacji i ewakuowano turystów z pobliskiego hotelu. Dzięki temu udało się uniknąć przypadkowych ofiar, ale nie udało się rozbroić ładunku.

W miejscu wybuchu powstał spory krater. Uszkodzonych zostało wiele sklepów, hotel i stacja benzynowa. Do centralnego placu Aten – Syntagma nie dojeżdża w tej chwili tramwaj. Zamknięta jest cała okolica, gdzie do rana znajdują się wzmocnione oddziały policyjne.

Z pierwszych informacji wiadomo, że sprawców było dwóch. Jeden z nich zostawił plecak z ładunkiem wybuchowym przed wejściem do biura organizacji.

Burmistrz Aten, Jorgos Kaminis, oznajmił, że mieszkańcy miasta nie dadzą się zastraszyć i że stolica Grecji pozostanie bezpieczna.

Zobaczcie, jak wygląda obecnie sytuacja na miejscu zdarzenia.

...

Kto?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:16, 03 Gru 2015    Temat postu:

Grecja: strajk generalny, demonstracja w Atenach
Grecja: strajk generalny, demonstracja w Atenach
Grecja: strajk generalny, demonstracja w Atenach - PAP

Strajkujący Grecy przemaszerowali dziś ulicami Aten. 24-godzinny strajk zorganizowany przez dwa największe związki zawodowe spowodował zakłócenia w transporcie publicznym i żegludze, zamkniętych było wiele szkół, odwołano rozprawy w sądach.

Był to drugi w ciągu trzech tygodni protest pracowniczy przeciwko rządowemu projektowi budżetu, który ma zostać poddany pod głosowanie w parlamencie w sobotę wieczorem, w tym przeciwko planowanej przez rząd reformie emerytalnej. Jednak - według Reutersa - tym razem w strajku wzięło udział mniej pracowników. Wśród Greków dominuje poczucie rezygnacji.

Strajk jest - jak pisze Reuters - testem dla determinacji rządu Aleksisa Ciprasa w kwestii wprowadzania kolejnych, coraz bardziej niepopularnych przedsięwzięć oszczędnościowych, do których Grecja zobowiązała się, by otrzymać pomoc finansową ratującą ją przed bankructwem.

W czwartek tysiące ludzi pomaszerowały przed gmach parlamentu na ateńskim placu Syntagma. Napięcie gwałtownie wzrosło, kiedy policja użyła gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom, którzy rzucili kilka butelek z benzyną, ale sytuacja wkrótce się uspokoiła. Demonstrantów było mniej niż podczas listopadowego strajku.

>>>

Wyszli z ,,kryzysu".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy