Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kiedy wybuchają rewolucje ???

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:26, 24 Paź 2011    Temat postu: Kiedy wybuchają rewolucje ???

Słońce "się obudziło". Jego aktywność rośnie

Po raz pierw­szy w tym cyklu ak­tyw­no­ści sło­necz­nej licz­ba Wolfa okre­śla­ją­ca li­czeb­ność plam na Słoń­cu prze­kro­czy­ła bar­dzo wy­so­ki po­ziom 200 - in­for­mu­je ser­wis SpaceWeather.​com.

Naj­star­szym i bar­dzo pro­stym spo­so­bem okre­śla­nia ak­tyw­no­ści Słoń­ca jest licz­ba plam, która jest opi­sy­wa­na tzw. licz­bą Wolfa. Ob­li­cza się ją w ten spo­sób, że do cał­ko­wi­tej licz­by plam do­da­je się licz­bę grup plam po­mno­żo­ną przez dzie­sięć. W mak­si­mum ak­tyw­no­ści na­szej dzien­nej gwiaz­dy licz­ba ta może wy­raź­nie prze­kra­czać po­ziom 200, a w mi­ni­mum spa­dać do zera. Po bar­dzo głę­bo­kim mi­ni­mum, które ob­ser­wo­wa­no w la­tach 2008-2009, kiedy to ty­go­dnia­mi licz­ba Wolfa wy­no­si­ła zero, teraz Słoń­ce "obu­dzi­ło się" na dobre i jego ak­tyw­ność od kil­ku­na­stu mie­się­cy jest spora.

W mi­nio­ny week­end, po raz pierw­szy w tym cyklu ak­tyw­no­ści sło­necz­nej, licz­ba Wolfa prze­kro­czy­ła bar­dzo wy­so­ki po­ziom 200. Wszyst­ko to za spra­wą dużej licz­by grup plam (było ich aż osiem) oraz bar­dzo ob­fi­tej w plamy grupy nr 1324.

W po­nie­dzia­łek licz­ba Wolfa nie jest już tak wy­so­ka. Aż czte­ry grupy o nu­me­rach 1314, 1316, 1317 i 1319, które jesz­cze w so­bo­tę i nie­dzie­lę znaj­do­wa­ły się przy za­chod­nim skra­ju tar­czy sło­necz­nej, obec­nie scho­wa­ły się za nią. Licz­ba grup i plam ule­gła więc znacz­ne­mu zmniej­sze­niu, bo zza wschod­nie­go skra­ju wy­ło­ni­ła się tylko jedna duża grupa o nu­me­rze 1330. Za­wie­ra ona dwie bar­dzo duże plamy (każda wy­raź­nie więk­sza od Ziemi), które wraz z prze­su­wa­niem się w kie­run­ku środ­ka tar­czy mogą znacz­nie się roz­bu­do­wy­wać.

>>>>>

Teraz widzicie kiedy nastepuja eksplozje spoleczne . Pewne uklady astronomiczne powoduja ze ludzie sa sklonni do gwaltownych zachowan gdy dotad byli spokojni.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:09, 11 Sty 2013    Temat postu:

Dużo plam na Słońcu

Słoń­ce usia­ne jest dużą licz­bą plam i ob­sza­rów ak­tyw­nych. Dwa z nich mogą się po­pi­sy­wać naj­bar­dziej ener­ge­tycz­ny­mi eks­plo­zja­mi - in­for­mu­je ser­wis NASA o na­zwie SpaceWeather.​com.

Słoń­ce zmie­nia swoją ak­tyw­ność w cyklu 11-let­nim. Naj­star­szym spo­so­bem okre­śla­nia tej ak­tyw­no­ści jest licz­ba plam, która opi­sy­wa­na jest tzw. licz­bą Wolfa. Ob­li­cza się ją bar­dzo pro­sto - do cał­ko­wi­tej licz­by plam do­da­je się licz­bę grup plam po­mno­żo­ną przez dzie­sięć. W mak­si­mum ak­tyw­no­ści licz­ba ta po­tra­fi się­gać 200, a w mi­ni­mum spada do zera.

Obec­nie Słoń­ce zbli­ża się do mak­si­mum swo­jej ak­tyw­no­ści, które ma być jed­nym z niż­szych. W roku 2012 ty­po­we licz­by Wolfa się­ga­ły nie­zbyt im­po­nu­ją­ce­go po­zio­mu 60. Rok 2013 za­czął się jed­nak od­mien­nie.

Tar­cza na­szej dzien­nej gwiaz­dy zo­sta­ła usia­na drob­ny­mi gru­pa­mi plam i w szczy­to­wym mo­men­cie było ich nawet 14. To za­owo­co­wa­ło du­ży­mi dzien­ny­mi licz­ba­mi Wolfa. 4 stycz­nia się­gnę­ły one 116, dzień póź­niej było to już 167, dwa dni póź­niej - 181, a 8 stycz­nia - 196.

O ile na po­cząt­ku była d to duża licz­ba ma­łych grup, to teraz ob­sza­ry ak­tyw­ne za­czę­ły się roz­ra­stać. Na­ukow­cy szcze­gól­ną uwagę zwra­ca­ją na dwa z nich. Pierw­szy, ozna­czo­ny nu­me­rem AR1652, ma na tyle dużo ener­gii, że szan­se na to, że po­pi­sze się wy­bu­chem klasy M wy­no­szą 35 proc., a szan­se na naj­bar­dziej ener­ge­tycz­ny wy­buch klasy X się­ga­ją 5 proc.

Jesz­cze wię­cej ener­gii za­wie­ra ob­szar AR1654, który w wła­śnie wy­ło­nił się zza wschod­nie­go brze­gu tar­czy Słoń­ca. Zwią­za­na jest z nim para ogrom­nych plam, które da się zo­ba­czyć gołym okiem (oczy­wi­ście tylko przy bar­dzo ni­skim po­ło­że­niu Słoń­ca nad ho­ry­zon­tem, kiedy pa­trze­nie na naszą dzien­ną gwiaz­dę nie grozi uszko­dze­niem wzro­ku).

Obec­nie ob­szar po­pi­su­je się wy­bu­cha­mi klasy C, ale są duże szan­se na to, że po­ja­wią się moc­niej­sze eks­plo­zje.

>>>

I stad wlasnie wybuch w krajach arabskich ... Bo slonce wplywa na ludzi .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:26, 23 Lut 2013    Temat postu:

Szybko rosnące plamy na Słońcu. Sześć razy większe od Ziemi

Na powierzchni Słońca zaobserwowano gigantyczne plamy, które powstały w niecałe 48 godzin. Są one sześć razy większe od Ziemi - poinformowała NASA równocześnie ostrzegając, że w najbliższym czasie może dojść do potężnego rozbłysku słonecznego.

Monstrualne plamy powstały na Słońcu niezwykle szybko, bo w niecałe 48 godzi. Są tak duże, że mogłyby pomieścić sześć takich planet jak nasza. Zaobserwowane zostały przez Obserwatorium Dynamiki Słońca - satelitę naukowego, który bada aktywność naszej gwiazdy.

Gigantyczne plamy są niezwykle niestabilne i mogą doprowadzić do rozbłysku słonecznego ogromnych rozmiarów. Na Ziemi skutkować to będzie zakłóceniami w komunikacji radiowej lub całkowite jej przerwanie.

Plamy słoneczne są wynikiem intensywnej aktywności magnetycznej gwiazdy. Ich temperatura jest niższa niż otaczającej fotosfery, dlatego są łatwe do zaobserwowania, gdyż są dużo ciemniejsze. Czas ich życia zamyka się w granicach od kilku do kilkunastu miesięcy.
Częstotliwość, położenie i wielkość plam słonecznych zależy od momentu cyklu aktywności Słońca, a ich powstawanie wynika z zaburzeń transportu konwektywnego ciepła z wnętrza Słońca.

- To jest dość niestabilna konfiguracja. Naukowcy wiedzą, że może ona doprowadzić do erupcji promieniowania słonecznego - powiedziała rzeczniczka NASA, Karen Fox.

Słońce aktualnie wchodzi do najaktywniejszej fazy swojego 11-letniego cyklu. Zwiększona produkcja energii może mieć wpływ na globalny klimat. Wraz z wzrostem aktywności słonecznej, coraz częściej pojawiać się będą burze słoneczne.

Ekstremalnie duża burza słoneczna mogłaby spowodować ogromne straty na całym świecie. Miliony ludzi mogą zostać pozbawione energii elektrycznej. Zagrożone są także satelity komunikacyjne, których uszkodzenie może skutkować globalnym paraliżem komunikacyjnym. Co więcej, ogromne obszary naszej planety mogą zostać strawione przez potężne pożary.

Ostatnia ekstremalna burza słoneczna została zarejestrowana w 1859 roku i znana jest jako "Carrington Event". Zaobserwowany 1 września rozbłysk na Słońcu przyniósł 18 godzin później potężną burzę magnetyczną, która na stałe zapisała się na kartach historii.

W całej Europie i Ameryce wystąpiły wtedy awarie sieci telegraficznej. Na całym świecie, w miejscach, gdzie się tego nie spodziewano, zaobserwowano zjawisko zorzy polarnej. Pojawiło się ono nawet na Karaibach. Znana jest historia poszukiwaczy złota z Gór Skalistych, którzy widząc zorzę, myśleli, że już świta i zaczęli przygotowywać poranny posiłek. Dzisiaj, burza słoneczna o podobnej sile, spowodowałby globalną katastrofę.

Ostatnie maksimum aktywności słonecznej było w 2000 roku. NASA obawia się, że nadchodzące maksimum może być najsilniejsze od 1859 roku.

...

Wojny katastrofy rewolucje . To nie tylko ziemskie wydarzenia a wszechswiatowe !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:47, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Wybuch klasy X na Słońcu

W nocy z 24 na 25 kwietnia Słońce popisało się najbardziej energetycznym wybuchem zaliczanym do klasy X - informuje serwis NASA SpaceWeather.com.

Jeszcze niedawno tarcza Słońca była usiana dużą liczbą plam, a liczba Wolfa opisująca aktywność naszej dziennej gwiazdy sięgała ponad 200. Teraz plam jest mniej i liczba Wolfa sięga tylko 70. Nie oznacza to jednak, że Słońce przestało nas zaskakiwać.

Chowający się za zachodnim brzegiem tarczy duży kompleks obszarów aktywnych oznaczonych numerami 2035-2046 jeszcze raz dał znać o sobie. W nocy z 24 na 25 maja o godzinie 2.32 popisał się on wybuchem klasy X1.4. Ponieważ rejon wybuchu znajdował się daleko od centrum tarczy Słońca, materia w nim wyrzucona najprawdopodobniej nie dotrze do naszej planety.

Słońce znajduje się obecnie w maksimum swojego 11-letniego cyklu aktywności. Jest ono dość nietypowe, bo ma podwójną strukturę. Pierwszy, niższy pik, pojawił się na przełomie roku 2011 i 2012. W drugiej połowie roku 2012 i prawie cały rok 2013 Słońce było spokojniejsze. Pod koniec 2013 roku aktywność zaczęła jednak rosnąć i wciąż utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie.

....

Stad tez i kolejne kraje przezywaja gwaltowne zmiany spoleczne .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:26, 17 Mar 2015    Temat postu:

prof. Jarosław Włodarczyk: zaćmienia Słońca pomagają w datowaniu historycznych wydarzeń

Zaćmienie Słońca zaskoczyło króla Władysława Jagiełłę podczas jednej z wypraw, miało też przerwać starożytną bitwę między Medami a Lidyjczykami. Znane z przeszłości zaćmienia Słońca nawet dziś pomagają w ustaleniu dat odległych historycznych wydarzeń.

Całkowite zaćmienie Słońca z czerwca 1415 roku zaskoczyło Władysława Jagiełłę podczas jego podróży na Litwę. "W piątek po Oktawie Bożego Ciała, o trzeciej godzinie, w godzinie pacierzy Tercją zwanych, wielkie zaćmienie Słońca się objawiło, które jako zjawisko niespodziewane i nieznane Króla Władysława i wszystkich, którzy z nim jechali wpierw w wielkie zdumienie, a potem w bojaźń zabobonną wprawiło. Tak bowiem było wielkie, że ptaki nagłą ciemnością przestraszone na ziemi osiadły, a gwiazdy świeciły jak w nocy; tenże Król Władysław z powodu ciemności zmuszony był się zatrzymać i nie wcześniej mógł ruszyć naprzód, aż zaćmienie Słońca nie minęło" - opisywał to wydarzenie w swoich kronikach Jan Długosz.

Prof. Jarosław Włodarczyk z Instytutu Historii Nauki PAN w rozmowie podkreślił, że dzisiaj astronomowie potrafią wyliczyć nawet odległe w czasie zaćmienia Słońca. Dzięki temu można z kolei ustalić daty odległych i niepewnych w czasie wydarzeń historycznych. - Jeśli nie znamy dokładnej daty ważnego wydarzenia historycznego, ale wiemy, że starożytni powiązali je z zaćmieniem Słońca, to naukowcy wyliczając datę tego zaćmienia mogą datować takie wydarzenie. Zaćmienia są do tego bardzo przydatne - powiedział profesor.

Z zarejestrowanymi zaćmieniami Słońca wiąże się wiele ciekawych wydarzeń historycznych. Jedno z takich zaćmień - zaobserwowane w 585 r. p.n.e - miało przerwać bitwę toczoną w Azji Mniejszej nad rzeką Halys między Medami a Lidyjczykami. Według podań Herodota przeciwnicy mieli zawrzeć pokój, bojąc się, że widoczne zaćmienie oznacza gniew niebios. - Rok zaćmienia określił grecki filozof Tales z Miletu, nie wiadomo jednak, czy zrobił to sam, czy znał katalogi zaćmień sporządzane w starożytnej Mezopotamii - zauważył prof. Włodarczyk. - To jedno z najciekawszych zaćmień w historii nauki, ale też w historii politycznej świata.

Zaćmienia Słońca i Księżyca należały do najważniejszych omenów w świecie starożytnym. - Zjawiska występujące na niebie traktowano wówczas jak coś, co może mieć wpływ na życie ludzkie. A światła dnia i nocy były i są przecież niezwykle ważnym elementem w życiu człowieka, zwłaszcza w społeczeństwach rolniczych. Próby przewidywania zaćmień można więc uznać za jeden z łączników świata życia codziennego z astronomią wyższą - zwrócił uwagę historyk.

Podstawowe umiejętności umożliwiające przewidywanie zaćmień Księżyca i Słońca starożytni uczeni wykształcili około 1 000 roku p.n.e. - Ten niezwykły omen - jakim jest zaćmienie Słońca czy Księżyca - przyczynił się do rozwoju astronomii. Niestety starożytni nie wyliczali zbliżających się zaćmień zbyt dokładnie. Do pewnego stopnia było to loterią. A już z wielkim trudem określali, jakiego rodzaju będzie konkretne zaćmienie, jaka część tarczy zostanie zasłonięta. Do tego potrzebna była bardziej zaawansowana astronomia matematyczna. Ta zaczęła przynosić dobre rezultaty na przełomie renesansu i nowożytności - opisał Włodarczyk.

...

Tak slynna bitwa miedzy Lidyjczykami a Medami . Na tej dacie opiera sie cala chronologia starozytna bo to pierwsza pewna data ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:34, 18 Mar 2015    Temat postu:

Na Słońcu pojawiły się gigantyczne dziury koronalne

Solar Dynamics Observatory zarejestrowało ogromne dziury na powierzchni Słońca. Jak podaje NASA, są one jednymi z największych otworów, jakie udało się do tej pory uchwycić.

Większy otwór koronalny znajduje się w południowej części i obejmuje obecnie ok. 6-8 proc. całkowitej powierzchni Słońca. Czyni go to jednym z największych od dziesięcioleci obserwowanych przez naukowców tworów.

Mniejszy otwór, usytuowany po drugiej stronie, jest długi i wąski. Obejmuje on około 3,8 mld mil kwadratowych, czyli 0,16 proc. powierzchni Słońca.

Otwory te są miejscami, w których linie pola magnetycznego zostają oddzielone od gwiazdy. Plazma nie pozostaje w przestrzeni słonecznej i pędzi dalej w kosmos. Na powierzchni Słońca zmniejsza się więc jej gęstość, a temperatura znacznie spada. Dlatego właśnie widzimy te obszary jako ciemne plamy.

Otwory koronalne są czynnikami wpływającymi na stan kosmicznej pogody. Plazma, emanująca z nich, staje się elementem "wiatru słonecznego". Strumień cząstek, pochodzących od Słońca, przyspiesza pasy radiacyjne Ziemi, wpływając na jej magnetosferę, powodując burze geomagnetyczne i kolorowe zorze polarne. Zachowanie magnetosfery naszej planety badają dwa satelity NASA.

Naukowcy wciąż nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie, czym są koronalne otwory. Na razie wiadomo jedynie, że ich kształt nieustannie się zmienia i mogą istnieć przez dłuższy okres – nawet przez pięć lat.

...

Na pewno wplw tego na nas jest duzy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:38, 27 Maj 2016    Temat postu:

Nowe ustalenia dotyczące początku życia na Ziemi
Dodano dzisiaj 18:01
Słońce (fot. mikolajn/ Fotolia.pl)
Na łamach „Nature Geosciene” opublikowano wyniki badań, które mogą rzucić nowe światło na początki życia na Ziemi. Zdaniem naukowców z NASA, w powstaniu pierwiastków niezbędnych do zaistnienia życia pomogły potężne wybuchy na Słońcu.

Azot, istotny składnik złożonych molekuł (cząsteczek) biologicznych, który jest pierwiastkiem chemicznie biernym, pod wpływem wysokiej temperatury z biernego przechodzi w formy chemicznie reaktywne. W młodej atmosferze ziemskiej mogło dochodzić do takiego podnoszenia temperatury poprzez wyładowania atmosferyczne, meteoryty i promieniowanie ultrafioletowe ze słońca. Zdaniem naukowców z NASA w powstaniu cząstek niezbędnych do życia organizmów na ziemi pomóc mogły także wybuchy na stosunkowo młodym jeszcze Słońcu, które generowały tzw. wiatr słoneczny. Poza wysoką temperaturą dostarczał do atmosfery ziemskiej inne niezbędne pierwiastki.

Tzw. wiatr słoneczny, który obecnie dociera na Ziemię raz na około 100 lat przed kilkoma miliardami lat mógł być generowany przez naszą gwiazdę kilka razy w ciągu 24 godzin. Naukowcy w obserwatorium obsługującym teleskop Keplera udowodnili, że wybuchy na słońcu mogą tworzyć energię wystarczająca do zainicjowania procesów chemicznych w wyniku których z pojedynczych molekuł czy cząstek substancji nazywanych obecnie gazami cieplarnianymi powstały m.in. tlenek azotu (I) czy cyjanowodór, które były niezbędne do powstania życia.
/ Źródło: Nature Geoscience

...

Niewatpliwie wplyw Slonca jest olbrzymi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:43, 20 Gru 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Nauka
Słońce dodaje odporności inaczej, niż myśleliśmy
Słońce dodaje odporności inaczej, niż myśleliśmy

38 minut temu

Promieniowanie słoneczne zwiększa sprawność naszego układu immunologicznego, podnosi aktywność zwalczających infekcje limfocytów typu T - informują badacze z Georgetown University Medical Center. Odkryty przez nich zaskakujący efekt zwiększa w ten sposób odporność naszej skóry. Jak piszą w najnowszym numerze czasopisma "Scientific Reports", mechanizm jest zupełnie niezależny od znanego powszechnie wpływu Słońca na proces wytwarzania w naszej skórze witaminy D i może przynajmniej w części odpowiadać za efekty do tej pory przypisywane właśnie tej witaminie.
Promieniowanie słoneczne dodaje nam odporności
/Georgetown University /materiały prasowe

Wszyscy wiemy o tym, że Słońce przyczynia się do wytwarzania w naszym organizmie witaminy D, która - jak od dawna uważano - ma korzystny wpływ na nasz układ odpornościowy - mówi wpółautor pracy, prof. Gerard Ahern z Georgetown Department of Pharmacology and Physiology. Teraz okazuje się, że przynajmniej część przypisywanych witaminie D efektów może wiązać się z odkrytym przez nas nowym mechanizmem.

Autorzy pracy odkryli, że wpływ niebieskiego światła, obecnego w widmie światła słonecznego pobudza limfocyty typu T do szybszego ruchu. To pierwszy przypadek potwierdzenia, że jakiekolwiek komórki organizmu człowieka mogą odpowiadać na promieniowanie słoneczne zwiększeniem prędkości ruchu.

Komórki T, zarówno pomocnicze, jak i cytotoksyczne, by działać muszą się przemieszczać, muszą jak najszybciej dotrzeć w miejsce infekcji, by tam wykonać swoje zadania - dodaje Ahern. Wyniki naszych badań pokazały, że światło słoneczne bezpośrednio aktywuje te komórki, zwiększając prędkość ich ruchu.

Badacze pokazali, że istotne znaczenie ma w tym przypadku proces syntezy wody utlenionej, czyli nadtlenku wodoru. Jego cząsteczki są normalnie sygnałem wydzielanym przez niektóre białe krwinki w celu "przywołania" w miejsce infekcji innych komórek odpornościowych, w tym limfocytów T. Teraz okazuje się, że pod wpływem niebieskiego światła cząsteczki wody utlenionej powstają w samych limfocytach T i skłaniają je do szybszego ruchu. To - zdaniem prof. Aherna - układa się w pełny obraz.

Autorzy pracy przyznają, że nie badali komórek T pobranych z ludzkiej skóry, wykorzystali limfocyty T zarówno wyizolowane z kultur komórek myszy, jak i z ludzkiej krwi. Są jednak przekonani, że właśnie w skórze działanie światła słonecznego, które tam może dotrzeć, jest szczególnie istotne. Być może dalsze badania pokażą, że naświetlanie niebieskim światłem może być skutecznym sposobem wzmocnienia układu immunologicznego. Co istotne, do wytwarzania witaminy D skóra potrzebuje promieniowania ultrafioletowego, które zwiększa ryzyko choroby nowotworowej. Niebieskie światło jest bezpieczne.
Grzegorz Jasiński

...

Widzimy jak malo wiemy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:24, 13 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Nauka
Nadzwyczajna aktywność słońca. NASA ostrzega przed burzami magnetycznymi
Nadzwyczajna aktywność słońca. NASA ostrzega przed burzami magnetycznymi

Dzisiaj, 13 września (08:19)

Naukowcy NASA odnotowali nadzwyczaj wzmożoną aktywność słońca od początku września. Jedna z eksplozji, które zarejestrowano, była najsilniejsza od ponad dziesięciu lat. W swoim komunikacie NASA tłumaczy, że taka aktywność jest rzadkością. Jednocześnie ostrzega przed możliwymi burzami geomagnetycznymi, do których może dojść 13 i 14 września. Burze mogą zakłócać sygnał satelitów, ale także spowodować lepszą widoczność zórz polarnych.
Nadzwyczajna aktywność słońca od początku września. NASA ostrzega przed burzami magnetycznymi
/Storyful/x-news

...

To zawsze znak wydarzen historycznych...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:28, 20 Kwi 2018    Temat postu:

Polak odkrył na Słońcu nietypową plamę. Mamy już 25. cykl słoneczny

Nasza dzienna gwiazda znajduje się obecnie w minimum aktywności w swoim 11-letnim cyklu. Na powierzchni Słońca ostatnimi czasy pojawiało się bardzo mało plam. Teraz dochodzą do nas wieści, że staliśmy się świadkami rozpoczęcia nowego, 25. cyklu słonecznego...

...

Tak skoro Arabsja Wiosna byla 2011/12 to teraz po 6-7 latach jest minimum skoro cykl ma 11 lat... Za pare lat znowu sie zacznie...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133167
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:12, 10 Gru 2019    Temat postu:

Słońce jest czyste jak łza. Czegoś takiego nie widziano od 200 lat.

Jeszcze nigdy w całej historii obserwacji astronomicznych na powierzchni Słońca ciemne plamy, świadczące o jego aktywności, nie pojawiały się tak rzadko. Czysta jak łza powierzchnia gwiazdy może oznaczać nadchodzące zmiany

...

Cisza przed burza! Jak eksploduje to bedzie oczywiscie co? Armaggedon!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy