Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Heroes oMaM V - Łabędzi śpiew NWC .

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:41, 19 Paź 2014    Temat postu: Heroes oMaM V - Łabędzi śpiew NWC .

Heroes V NWC ? Tak tak ! Ale najpierw wyjsnijmy co znaczy ...

Łabędzi śpiew (niem. Schwanengesang), D 957 – zbiór pieśni skomponowanych przez Franza Schuberta w 1828 roku . Ostatnie dzieło artysty .
Dziś ogólne określenie ostatniego dzieła człowieka instytutcji czy kraju nawet .

I posluze sie znakomitym tekstem bo po co drugi raz sie meczyc gdy ktos zrobil to znakomicie ...

Bohater zaginiony - Heroes of Might & Magic V (2003)
Napisany przez Ylthin, 26 październik 2013 ·

"Ale jak to", zakrzykniecie zapewne, widząc tytuł kolejnej bajędy. "Przecież HoMM 5 wyszło, i to w 2006 roku, więc czemu zaginone i trzy lata wcześniej?!"
Ano dlatego, że to nie jedyna gra z tym numerem... a zresztą - posłuchajcie o tym, co mogło być - a co nie nadeszło.

Heroes of Might & Magic IV, gra pozbawiona wielu szlifów i dręczona błędami, lecz wciąż całkiem przyzwoita, sprzedała się całkiem dobrze. A że kury znoszącej złote jaja się nie zabija, w 2003 roku rozpoczęto prace nad kontynuacją, opatrzoną cyferką "pięć".
Jon van Caneghem, w mniejszym stopniu zaangażowany w pośpieszny development czwartych Hirołsów, doskonale zdawał sobie sprawę z niedoskonałości i nietrafionych pomysłów, na które narzekali fani (w tym jego żona - w wywiadzie udzielonym na E3 Expo w 2003 roku dla Celestial Heavens przyznał: 'She still yells at me every day (...) "You ruined my game!"'). Stąd też pojawiła się decyzja, by tworzona właśnie kontynuacja - choć oparta na zmodyfikowanym silniku poprzedniczki - zrobiła zwrot o 180 stopni i powróciła do wzorców z części trzeciej, kładąc tym samym większy nacisk na elementy strategiczne miast dążyć w kierunku nieco pokracznego ni to RPG-a, ni to "turówki". Słowem - idealny balans, łączący nową technologię i co bardziej udane pomysły z HoMM IV oraz solidne podstawy z HoMM III.
Historia jednak chciała inaczej. Prace przerwało bankructwo 3DO, zamknięcie studia New World Computing i przejęcie praw do marki przez Ubisoft. Nowy gospodarz Hirołsów zdecydował się porzucić istniejący projekt i we współpracy z rosyjskim Nival Interactive stworzył zupełnie nową grę - HoMM V, jakie znamy dziś.

Niewiele wiadomo o HoMM V spod bandery NWC, po grze ostały się tylko szkice koncepcyjne, garść renderów i kilka informacji, jakimi twórcy podzielili się w wywiadach.
Jak pisałam, gra działała na zmodyfikowanym silniku graficznym czwórki. Sztuczna inteligencja powstawała od zera, z map wyrzucono (zdaniem Caneghema nadużywane) podziemia, ponownie dodano jeden z ficzerów czwórki w postaci zmieniających się miast - miały one rozrastać się wraz z poziomem rozbudowy. Całkowicie przebudowano system magii - miał się składać z palety "wspólnych" czarów oraz zaklęć przypisanych do określonej frakcji.
Skoro o frakcjach mowa - było ich sześć, nawiązujących do miast z poprzednich gier. Nieznane są ich nazwy, nie wszystkie też odczekały się szkiców czy renderów.
Pierwsze z miast było wyraźnie inspirowane Rezerwatem i frakcją Czarodziejki z HoMM II (dla ułatwienia nazywam je "Naturą"). Drugie było typowym Zamkiem/Przystanią, pełnym rycerzy i kapłanów. Trzecie łączyło cechy Twierdzy i Lochu - obok cyklopów walczyły tu bowiem minotaury (doczekało się wyłącznie kilku szkiców). Czwarte było spadkobiercą Cytadeli, zamieszkaną przez humanoidalne jaszczury i smoki. Piąte i szóste to odpowiednio Nekropolis i Akademia (rendery miasta i szkic czarodzieja).
Nic nie wiadomo o fabule - poza tym, że miała zostać osadzona w świecie Axeoth, wprowadzonym w HoMM IV. Z wywiadu z Caneghemem wynika także, że edytor map miał opierać się na tym samym rodzaju skryptów, co edytor poprzedniej odsłony, zaś za muzykę miał odpowiadać Rob King.

Upadek New World Computing, zatopionego wraz z 3DO i decyzja Ubisoftu o stworzeniu gry od nowa wspólnie zaprowadziły tą wersję Heroes of Might & Magic V do Biura Gier Zaginionych. Jon van Caneghem odmówił współpracy z Ubi i Nivalem, a następnie przeszedł do EA. Nieliczne elementy ze starego projektu (jak choćby pustynna Akademia czy Kirin - smokopodobna istota z chińskiej mitologii) pojawiły się w piątej i szóstej odsłonie cyklu, a Starożytni i ich światy odeszły w niepamięć, zastąpione niezbyt lubianym za sztampowość i nieoryginalność Ashanem.
Barwny świat dawnych Hirołsów oddzielono grubą kreską.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj macie strone wiki ...
[url]http://mightandmagic.wikia.com/wiki/Heroes_of_Might_and_Magic_V_(New_World_Computing)[/url]

Niestety troche namieszali z jednostkami ... Na szczescie mamy strone tworcy ze znakomitymi renderami ... ( w wiki macie odnosniki do trzech artystow ktorzy robili projekty )
Zachowal on kolejnosc poziomow z tego co widze i dzieki temu mozemy zrekonstruowac .
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzimy ze jednostki ostatniego dodatku robil ten artysta w stylu podobnym, zatem mozna w czworce je obejrzec w dzialaniu tak jak mniej wiecej bylo by w piatce . Ogolnie duzych roznic w modelach w stosunku do czworki nie ma ... Morze rzut bylby inny bardziej z boku niz z gory ?
Zatem wyglada to tak idac poziomami :
Zamek :
1 giermek - niestety z mieczem wyzej jest paladn i to identycznym niepotrzebne dublowanie takich samych jednostek a nie ma gryfa ktory by sie przydal . Tak sie nie robi .
2 lucznik 3 pikinier - tu widac inny styl , tym razem rycerze z XV wieku a nie XIV czyli juz tacy nowozytni juz wtedy byla bron palna ale tu nie ma . Nie jest zle zmienic styl .

4 kleryk - zapewne jednostka walczaca magia a co najmniej strzelajaca
5 paladyn - powrot do dwu pierwszych odslon 6 kawalerzysta tym razem najsilniejszy . Slusznie potezny konny rycerz i w czesciach poczatkowych tez powinien byc najsilniejszy .
I na tym koniec ! Troche jak z I,II i IV . Znikaja ,,anioly" i nic nie lata za to dwu z mieczami . Blad . Nalezalo dac gryfa wyzej na 3 poziom a usunac giermka i zaczac od lucznika .
Zamek mial wygladac tak :

Bardzo milo, fajny .
Kolejna frakcja ktora byla zawsze - las czyli bastion .
1 rusalka . 2. kotołak czy tez lwoludż, czy lwoczłek zamiast krasnoludow, znakomita podmiana . 3 elf , i tu rewelacja . Nie czlowiek kłapouch ale kotołak ! Wreszcie oryginalny wyglad elfa ! Swoisty i niepowtarzalny . Podobnie bylo z minotaurami, najpierw to byly ludzie plus leb byka a pozniej dostaly prawidlowego wygladu bykołaka . Tak nastepuje rozwoj serii i nowe odkrycia .

4 ognisty wilk czyli kirin z mitologii Azji . Kolejna rewelacja . Zapewne z jakimis ognistymi wlasciwosciami .

5 jednorozec 6 feniks - wyglad kuraka jak w I i II .
I jeszcze jest sfinks ale po feniksie, czyli zgaduje ze jakis nie do kupienia w miescie, bo feniks konczy zawsze poziomy .
Miasto innowacyjne . Pojawily sie koty . Jeszcze tylko rusalke mozna bylo zmienic zeby nie byla kobieta plus skrzydla motyla cos w kierunku elfa . Brak drzewcow . Wydaje sie ze zamiast kota na 2 poziomie, skoro jest tez kot elf, mozna byc dac drzewca byloby idealnie . Albo dac kirinowi rog i to bylby nowy jednorozec ! A w to miejsce drzewca . Bo w sumie dwa czworonogi jeden za drugim to tez powtorzenie , a mozna dac cos innego bez powtorzen .
Trzecie miasto to bagna czyli cytadela .
1 jaszczuroludz - niestety znowu z mieczem, duzy blad, kolejna jednostka z ta sama bronia . Zamiast tzw. gnolla slusznie .
2 Wezowaty lucznik znakomity pomysl !

3.Pozniej jaszczuroludz szaman, czyli znow magiczna jednostka jednak powtorzenie cos nowego by sie przydalo . Ja bym jednak dal bazyliszka .
4. wiwerna 5 hydra, czyli kanon i 6 smok bardzo logicznie przeniesiony .
Znakomity pomysl na miasto gadzie, usuniecie niepasujacych gnolla i gorgona sluszne, brak jednak smoczych wazek a byly swietne .
Kolejne miasto barbarzyncow daje sie odtworzyc bo mamy szkice .
1 centaur 2 harpia, jak w czworce 3 chyba minotaur skoro mial byc w twierdzy . Ciekawe przeniesienie . 4 cyklop oraz 5 ptak gromu 6 behemot, bo nie sadze aby skasowali uwielbiane powszechnie behemoty i nic by nie latalo .
W sumie standard ale znikaja orki .
Kolejne miasto nekropolis, mamy obrazek . Chyba lepsze niz w IV .

Tu na pewno byl 1 szkielet oraz wampir i 6 drakolicz bo to niezastapione jednostki od zawsze, czyli od dwojki Smile. Ale czy druga polowa to inferno czy nekro nie wiadomo . Wampir przypominal trolla a nie goscia w garniturku - ciekawa zmiana .
Ostatnie miasto to akademia gdzie byli giganci/tytani zapewne tez krasnoludy, bo bez nich zadnej gry NWC nie bylo, golemy, magowie i pewnie dziny . Nagi juz pewnie nie skoro jest miasto gadow ale kto wie .
Zatem wychodzi 6 miast po 6 jednostek czyli 36 plus jakies dodatkowe powiedzmy razem 45 . Znajac koncowke NWC doszly by ze dwa ,,dodatki" w ktorych troche mapek i z 6 jednostek . Razem 51 jednostek . Podziemia mialy zniknac . Nic nie slychac o ulepszeniach . A machiny wojenne ? Czy bohater walczyl ? Na pewno tak bo sa szkice bohaterow na piechote jak w czworce . Czarnoksieznik, czarodziej, walkiria . A gra miala byc zrobiona na poprawionym mechanizmie czworki . Zatem bylo by podobnie jak w czworce . Piec szkol magii czyli opozycja dobro - zlo zycie/zamek - smierc/nekro lad/akademia - chaos/pewnie te jaszczury i dwu neutralnych natura/bastion i barbarzyncy bez magii . Dodatkowo mialy byc zaklecia bez szkoly a wspolne jak w jedynce i dwojce . Te czesci tutaj czesto przychodza na mysl nie przypadkiem ... Polaczenie czworki i pierwszych czesci .
Niestety . To jest poziom Heroes I bo juz nie II z uwagi na brak ulepszen . Heroes 1,5 . Nie ma sie co oszukiwac, ze to bylaby jakas potezna gra . To bylby skok na kase . Widac wszedzie niskie koszty a gre mieli zrobic w ROK ! Na pewno by nie wyrobili . Ale gra bylaby mala, jadaca na sentymencie aby ratowac firme .
Ma ona artyzm i klimat, widac to wyraznie ale konkurowac to nawet pewnie z czworka by nie dala rady . Gora z dwojka . Nie sadze aby duzo odeszla od czworki byla by tylko mniejsza . Zatem grajac w czworke macie podobne wrazenia jakie bylby z piatki
Oczywiscie to jej nie przekresla . Tylko 6 jednostek na zamek to jeszcze nie tragedia gorzej ze tylko 6 zamkow . Jestem jak najbardziej za herosami mini ale przemyslanymi . Mini ma dotyczyc komplikacji gry ale nie ilosci jednostek czy miast . Niech bedzie na polu walki tylko 5 jednostek plus machina i bohater . Starczy az nadto ! Bitwa moze byc zacieta i ciekawa, ale niech tych frakcji bedzie sporo . 10 to juz standard . Tyle juz mamy w trojce . Przeciez to daje 50 jednostek 10 machin, czyli zaden tam tlok . Neutralnych moze nie byc . Moga nimi byc jak zawsze stojacy, chodzacy raczej ! na mapie z roznych miast . Zaden problem .
Tutaj jednak widac wyraznie, ze nie bylo zamyslu innego niz ma tonacy chwytajacy sie brzytwy . Moglo wyjsc gorzej niz MMIX ... Moze to i lepiej, ze nie doszlo do powstania tej gry ? Niestety koncowka 3DO/NWC to byl horror i ostatnie produkty to zenada, mimo zawsze silnego artyzmu . Jednak to sa gry do grania nie obrazy czy muzyka . A tu jak widzicie musi byc jeszcze mocny element zarzadzania finansowego . Dojenie ludzi z kasy to nie rozwiazanie . Po pierwsze traci sie ludzi, bo przeciez lipa typu ,,dodatki" do HIV, a nawet juz HChronicles jest widoczna na kilometry . Poza tym jak ludzie wydadza kase na lipe to juz nie maja jej na kolejna lipe . Zatem nic nie zastapi madrego planowania firmy . Zeby produkt byl co najmniej poprawny i finanse sie zgadzaly .

Oprocz gier wydanych mamy jak widac historie gier niewydanych . I ona tez moze byc ciekawa .

Na koniec uroczy sfinks w stylu NWC ... ten kucyk Smile To jest wlasnie unikalny styl artysty a nawet zespolu tworcow. Najlepszy znany mi sfinks z sieci Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 20:57, 19 Paź 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:35, 17 Gru 2017    Temat postu:

Właśnie pracuję sobie nad Heroes Chronicles i poznaję je od środka. Faktycznie ubóstwo. Szumne okładki menu, tylko po to aby sprzedać jedną małą kampanijkę. Każda z Kronik byla ,,samodzielna" czyli miala PRAKTYCZNIE CALA GRE HEROES III!!! Inaczej by nie mogla chodzic. Czyli 5 kampani to 5x Heroes III!!! Po prostu tak bylo najlatwiej. Specjalne nowe logo! Jakby jakas nowa gra! Mistyfikacja. Biorac pod uwage jak starannie jest zrobione MMVI i HIII taka lipa zadziwia. A poziom ,,trudnosci" zalosny. Widac szlo o pozyskanie kompletnie niekumatych. Ale przeciez jesli wtedy ktos kupowal to byl to stary gracz ktory przeszedl cale HIII! Ciekawe czy sa ludzie ktorzy pierwszy w Herosy grali na Kronikach? I ilu takich. A poza tym sa poziomy trudnosci. Na najnizszym komputer ,,zapomina" rozbudowac zamek. Ten poziom jest dla tych co pierwszy raz. Po co psuc 99% gre?

Bo oczywiscie to pomysl nie artystyczny tylko ,,marketingowy". Sposob na szybka kase. 3DO Mialo wydatki nie mialo wplywow. Trzeba pamietac ze nie M&M bylo jedyna podstawa 3DO! Tam jeszcze byla seria Army Men i jakies futbole amerykanskie? Duzo pakowali w konsole. To sie nie zwracalo. Deficyt rosl... Itd. Korporacja to komunizm prawie. Wszystko do wspolnego kotla szlo i liczylo sie razem. Stad zawod. Pracowalismy nawet po nocy i bankructwo? Za co? W komunie jeden pije i sie obija, drugi pracuje po nocy a pensja taka sama bo rownosc byc musi. Poniekad w korporacji jak wy pracujecie dobrze a inni zawala to wszyscy lecą... Bankructwo.

A jednak mimo wszystko dziwny uklad. Gra wszechczasow ktora powinna do dzis zarabiac nie na tanich wyprzedazach ale jako TYTUL ROZWIJANY! I nie jest to fantazja bo jest rozwijany! Tylko przez graczy. Ile gier z 1999 i mniej znajduje sie w rozwoju? Ewenemnt.

Inni tworcy potrafili wydac ze 20 dodatkow do o ilez slabszej gry. Herosi powinni miec wiecej. A tu raptem w 2001 zalosny koniec na tluczeniu smieciowych kopii calych HIII pod 1 kampanijke! Degradacja i upadek legendy. Nie dosc ze gra skonczyla sie oficjalnie raptem po 2 latach to jeszcze zalosnie. I DO DZIS TE KRONIKI NIE SA DOLACZONE DO GRY BO POMYSL ZEBY ZAROBIC DRUGI RAZ NA TYM SAMYM OKAZAL SIE ,,SUPER"! Dzialy sprzedazy nie znikly...

I tutaj nasuwa sie refleksja o utraconej szansie. Gdyby tworcy czyli NWC byli niezaleznym studiem to dzis mogliby robic Herosy III! To takie proste. Jest gra wszechczasow. Ideal. Czyli mozna tylko posuc. Prawie oczywiscie. Nie ma idealow ale tutaj osiagnieto mistrzostwo. W tej sytuacji po co Heroes IV? Gracze nie pragneli czegos zupelnie innego. Wiekszosc. Akurat jak wiadomo jestem z tego 1% ktorzy raduja sie grajac w H4. Ale to nie dla nas robi sie gry tylko dla 99%. A ci chcieli wiecej Heroes III.

Heroes Chronicles mialy racje bytu. Potencjal byl glownie fabularny. Bo o ile w kwestii samej gry jest to skandal. Ta sama zawartosc. Portrety Tarnuma w liczbie 6 to ,,nowa zawartosc". Menu i obrazki wczytywania to jest oprawa graficzna a nie gra sama nie liczy sie. A same mapki to lepsze robi losowy generator. W kilka minut zrobie lepsze kampanie generatorem. Duzo lepsze! Co zreszta pokazuje jaka potega tkwi w losowym generowaniu ktore jest podstawa gier! Stale powtarzam. Gdyby tylko to bylo, nie bylo by o czym mowic. Ale fabula... To pewnie jest jedno ze szczytowych osiagniec literatury anglojezycznej tego okresu. Terry Ray... Ktos taki od prozy jak ci od muzyki w Herosach. Tym tekstem te Kroniki stoją. Ale moze o tym innym razem.

Zatem zamiast knocic lipe zrobic normalny dodatek 8 kampanii Heroes Chronicles... ale z... NOWYM MIASTEM! TAK! Np. pierwsze z brzegu HotA. Tarnum jako pirat musi pokutowac za zbrodnie. Biorac pod uwage ze HotA zyskala popularnosc to mozna przypuszczac ze oficjalny dodatek w 2000 Czy 2001 rozgloszony w mediach zrobil by furore. I pewnie zarobil by wiecej niz Heroes IV o ile gra ta zarobila cokolwiek? A koszty nieporownywalne. 2 lata robienia H4 zakonczone produktem niedorobionym a 2 miesiace nad miastem. Koszat 12 razy mniejszy. A nie trzeba nowego kodu pisac. Z gory byloby sprawne.

A np. za rok kolejne miasto np. krasnoludow. Zamienic krasnoluda w bastionie na cos innego zaden problem jak sie ma opis kodu. I juz kolejne miasto. Oczywisnie nie zlozne z 7 krasnoludow (i sierotki Marysi)Smile A takie juz widzielismy. Troche modyfikujac stare miasta, tworzac nowe podtrzymywali by zainteresowanie gra. Byla by spolecznosc w miare duza i kupujaca. Na rok 1-2 miasta i mieli by staly dochod. Nie miliardy ale by starczylo na utrzymanie a obok tego od czasu do czasu kolejne M&M czy nawet proby gier MMO jak Legends.

Za czasem miast by przybylo. Ludzie by zbierali. Jeden by mial taki sklad drugi inny itd. Miasta mozna by montowac jakie sie chce. Jest to mozliwe bo mamy np. World of Warcraft starusienki a wciaz zywy. Minecraft tez ma juz takie objawy dlugowiecznosci. A to sa Herosy III to nie jakas chwilowka gierka... Zdecydowanie jedna z gier dlugiego trwania.

Wszystkie nastepne Herosy potwierdzily tylko ze HIII jest najlepsza i praktycznie gracze na nia oczekuja. I nie jest to zadne tepe przywiazanie. Pamietajcie ze przy HII nie wierzono ze moze byc lepsza gra! Juz tamta sie zapowiadala na najlepsza ale wyszla Trojka i ludzie blyskawicznie o HII zapomnieli! Gwarantuje ze gdyby H4 byla lepsza to ona by zepchnela w cien HIII! Nic by nie pomoglo ,,przywiazanie" graczy. Zatem to nie jakies uczucia graczy decydowaly a rzeczywista moc gry.

Potencjal byl ale niedostrzezony. HIII skonczyla przedwczesnie. Jesli nawet nie 20 lat mogla tak trwac, to jednak 2 lata na taka gre jest miara zmarnowania potencjalu. Dalsza historie dopisali juz gracze i ciagle ja pisza.

Finalowe rozdzialy HIII czyli ostatnie tchnienie OFICJALNE! I rzeczywiscie widzimy nowe logo jakby to jakas nowa gra, ale obrazek w srodku wyciety ze starej kampanii! To najlepsze podsumowanie. Nowe logo, stara tresc... A moglo byc zupelnie inaczej i wrecz logicznie narzucalo sie ze TAKA gra to dlugo jeszcze potrwa. I potrwala, ale juz nie urzedowo. I na szczescie na wysokim poziomie. Gracze nie wypuszczali lipy. Czym innym jest nieznajomosc kodu gry i koniecznosc uznania ograniczen a czym innym marketnigowa lipa!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 21:45, 17 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133603
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:45, 25 Maj 2021    Temat postu:

Juz po napisaniu tekstu znalazlem cenne dokumenty z epoki jak miala wygladac Heroes V. Co ciekawe po polsku!

3DO i NWC o Heroes V <i>(News archiwalny)
22 stycznia 2003 / Heroes V / autor Geomanta Ururam Tururam
NWC zapowiada na najbliższe dni ujawnienie kilku szczegółów na temat piątej części Herosów (w przygotowaniu, premiera planowana na grudzień).
Co na razie o "piątce" wiadomo oficjalnie:
* Herosi mają nie walczyć osobiście (powrót do koncepcji z części I - III);
* Nie będzie podziemi ("Nie będą potrzebne" - twierdzi NWC);
* Pojawi się miasto, w którym wszystkie jednostki będą martwiakami

...

Styczen a planuja wydac w grudniu. Zakrawa na obłęd?! Jakim cudem?! To sie nie da.

Herosi nie mieli walczyc jak w Heroes III. Co zapewne redukuje koszty animacji. Czy polepsza gre?! I tak mozna i tak. Zeby tylko dobrze sie gralo. Bliska genialnosci koncepcje ma WOG. Ożenili jedno z drugim! Heros walczy i nie walczy. Pewnie jest to najlepsze wyjscie.

Nie bedzie podziemi. Oczywiscie pewnie znow koszty. To jest olbrzymi blad. Gra traci glebie. Jesli mamy tylko plaska deche gra jest niebywale uproszczona! Grajac tyle razy zwlaszcza w mapy losowe widze ze nagle ataki z podziemi niesamowicie poglebiaja gre. Jest trudniej! I ciekawiej! Absolutnie musza byc! Nawet kiepskie jak w HIII gdzie sa dosc monotonne. W HIV juz maja porzadna roslinnosc.
Ja bym dodal raczej trzeci wymiar podniebny! W chmurach jak teren dodany w Cieniu Smierci. Mozna by podrozowac sterowcami tak jak statkami po morzu a po chmurach jak po wyspach. To by bylo dopiero miec 3 wymiary.

I wyjasnil sie zamek. Pelne nekro. Bez inferno.
Czyli klasyk szkielet duch wampir licz drakolicz mroczny czempion chyba? zombi moze jako neutralny? Znow powrot do poprzednich sprzed czworki czesci. Ale to raczej Heroes 2.
...
Piątek, 14 lutego 2003
Tako rzecze 3DO! (News archiwalny)
Heroes V na pewno nie będzie wydany w roku 2003, kiedy zaś się pojawi, na razie nie można przewidzieć.
Geomanta Ururam Tururam

...

Czyli jednak niewykonalne bylo do grudnia.
...

Heroes V - grafika w starym stylu?
27 lutego 2003 / Heroes IV / autor Geomanta Ururam Tururam
Jak wynika z krótkiej wypowiedzi przedstawiciela 3DO, grafika w Herosach Piątych będzie tworzona w stylu przypominającym części od I do III, a nie IV.

Kilka drobnych informacji o Heroes V <i>(News archiwalny)</i>
28 lutego 2003 / Heroes V / autor Geomanta Ururam Tururam
Choć projektowanie wyglądu ekranu walki w Heroes V wciąż jest we wczesnej fazie, wiadomo już, że będzie on (ekran!) zorientowany prawo/lewo (jak w Heroes1-3), a nie góra-dół (jak w Heroes4). Więcej szczegółów na razie nie znamy, ale jeśli pojawią się kolejne przecieki, z pewnością je tu zaprezentujemy!

...

I prosze zastanawialem sie czemu rzut jednostek w H5 jest inny niz w H4 taki jakbw H3. To moglo wynikac po prostu z grafik prezentacyjnych a grze mogl byc rzut z gory. Okazuje sie ze jednak taki mial byc w grze.
To akurat znakomite posuniecie. Ekran bitwy H4 nie dosc ze izometryczny to brzydszy i nieczytelny. Pole bitwy w czesciach 1-3 jest idealne. Czytelne ladne.
Tutaj na dodatek 6 jednostek w zamku czyli i na polu bitwy. Zatem wieksze jednostki wizualnie lub moze szerzej rozstawione? W kazdym razie dobra decyzja.

Nawrot do Heroes 3 kaze zapytac czy czasem i kod gry bylby tez z Heroes 3? Wtedy mogli sie wyrobic do grudnia bo gra juz byla napisana. Tylko korekty.

To pokazuje ze Heroes IV ocenili jako kleske koncepcyjna i calkowicie od niej odeszli wracajac do Heroes 3. Zatem pomylilem sie myslac ze to byla by kontynuacja Heroes IV. Heroes 3 i to zapewne wrecz na tym samym kodzie. Bo napisac od stycznia do grudnia calkiem nowy kod tak skomplikowanej gry jest niemozliwoscia. Jak to by dzialalo?! Przeciez trzeba testowac. Tymczasem kod H1-3 byl juz do glebi przetestowany.

Tu wrecz szkoda ze nie zrobili tak z Heroes IV! Podrasowany kod dalby minimalne koszty. Mozna by zaszalec i np. zrobic 200-300 jednostek bo to by bylo wlasciwie tylko wklejanie do kodu nowych linijek wrecz numerkow.
Tak bogata gra moglaby przebic popularnoscia Herosy 3.
Jak wiemy gra ta ma juz tak dopracowane elementy ze zmiana moze byc czesto tylko na gorsze. Choc nawet H4 zmienia pare rzeczy na lepsze. Gdyby wybrac tylko te i dodac do Heroes 3 mogla by powstac lepsza gra.

...

Wtorek, 04 marca 2003
Grafika w H5 (News archiwalny)
Jak obwieścił Christian Vanover, choć grafika w H5 będzie zdecydowanie odbiegała od tego, co widzieliśmy w części czwartej, nie należy myśleć, iż będzie to powrót do tego, do czego przywykliśmy w częściach wcześniejszych. Ma to być "zupełnie nowa jakość". W szczególności wygląd miast ma być stworzony od zera.

...

Trudno zeby byl doslowny powrot do tego samego.

Czwartek, 13 marca 2003
Dodatkowe informacje o H5 (News archiwalny)
* Jon Van Caneghem (prezes NWC i twórca KB/MM/HoMM) miał jakoby powiedzieć, że Heroes V będą zbudowane na enginie czwórki, ale grafika będzie z powrotem rysowana odręcznie w stylu komiksowym, a bohaterowie nie będą wiecej walczyli osobiście.
* Herosi piątka są i będą tworzeni przez "niewielki zespół".

...

Tu dziwne? Nie chodzi o ,reczne' rysowanie bo przeciez H3 nie byla tak robiona tylko o inny rzut. Kod mialby byc czworki ale wszystko jak w trojce? Toz chyba raczej logiczny bylby kod trojki. Wiadomosc dziwna.

Pierwsze obrazki z Heroes V <i>(news archiwalny)</i>
21 marca 2003 / Heroes V / autor Geomanta Ururam Tururam
Pierwsze obrazki z Heroes V są dostępne w dziale 'Galeria'.
Dodatkowo ujawniono następujące informacje:
* Feniks będzie stworem poziomu 6, najwyższego dostępnego.
* Feniks w H5 będzie około półtorakrotnie silniejszy niż w H4.
* Miasta w Heroes V będą działały na zupełnie innej zasadzie niż przedtem, będą rozbudowywane "wokół motywów przewodnich" (cokolwiek by to miało znaczyć...), nie zaś wokół szkół magii.
* Miasta na mapie przygody mają być plastyczną mniniaturką widoku ekranów tych miast.

...

Czyli po prostu tak jak przed czworka. Nie mielismy miast wokol magii tylko o jakims motywie typu zamek ludzi, forteca barbarzyncow, truposze itd.

....

Tyle informacji znalazlem. Jasno widac powrot do koncepcji H1-3, oraz male rozmiary gry. Kod jakoby wziety z H4 ale wszystko inne na wzor H3. Nie byly by to Herosy na miare marzen tylko na miare mozliwosci upadajacej firmy.
Dzis to tylko ciekawa historia ale kto wie? Moze kiedys jakis powrot nastapi do tej koncepcji?!

A tu feniks jeden z dwu pierwszych opublikowanych obrazkow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy