Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Co to jest pornografia ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:54, 14 Lis 2017    Temat postu:

Jak rozmawiać z dziećmi o pornografii?
Barbara Stefańska | 14/11/2017
Shutterstock
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Ponad połowa dzieci w Polsce ma kontakt z pornografią do 12 roku życia, a 15 proc. chłopców w II i III klasie gimnazjum ogląda takie treści ponad 30 razy w miesiącu – wskazują badania Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej.
Pornografia – trudna rozmowa z dzieckiem?
Barbara Stefańska: Ponad połowa dzieci w Polsce ma kontakt z pornografią do 12 roku życia, a 15 proc. chłopców w II i III klasie gimnazjum ogląda takie treści ponad 30 razy w miesiącu – wskazują badania Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej. Jak rodzice mogą ochronić dziecko przed kontaktem z pornografią?

Izabela Karska*: Kluczowa jest świadomość rodziców; po pierwsze – jak brutalna i wulgarna jest współczesna pornografia, a po drugie – jak łatwo nawet kilkuletnie dziecko może natknąć się na nią w internecie. W dzisiejszych czasach nie jest możliwe całkowite odcięcie dziecka od sieci.

Jeśli nawet nie kupimy mu smartfona czy komputera, do internetu podłączone są również konsole do gier i nowoczesne telewizory. Poza tym dziecko nie żyje w próżni; komórkę lub tablet mają koledzy i koleżanki. Świadomy rodzic może porozmawiać z dzieckiem i, stosownie do wieku, uprzedzić je, na co może natknąć się w internecie. Ponadto warto uruchomić ochronę rodzicielską na urządzeniach, do których dostęp ma dziecko oraz na routerze, który rozprowadza internet w domu.

W jaki sposób podjąć rozmowę z dziećmi o pornografii, szczególnie jeśli w rodzinie są trudne relacje?

Temat seksualności jest trudny, rodzi bezradność, bo nie wiemy, jak o niej mówić, jakiego słownictwa używać, bo nikt z nami – gdy byliśmy dziećmi – takich rozmów nie prowadził. Szczególnie trudno mówić o sferach naszej intymności, kiedy w rodzinie brak jest poczucia bezpieczeństwa i zaufania, a młody człowiek nie potrafi się przed rodzicem otworzyć i generalnie od rozmów ucieka.

Pornografia nie może być jednak tematem tabu w domu, skoro spora część dzieci i młodzieży ma z nią regularnie kontakt. A dziecko musi wiedzieć, że może z problemem pornografii zwrócić się do rodziców i uzyska od nich wsparcie.


Przygotuj się do rozmowy o pornografii

Jakie bariery muszą pokonać rodzice, aby poruszyć ten temat z dziećmi?

Najczęściej rodzice nie wiedzą, kiedy i jak zacząć taką rozmowę. Bywa, że trudno do niej namówić np. dorastające dziecko. Barierą jest poczucie wstydu, brak wystarczających kompetencji, wiedzy czy umiejętności przekazania tych treści w języku zrozumiałym dla dziecka. Rodzice są zresztą często przekonani, że temat pornografii nie dotyczy ich dzieci. Badania pokazują jednak coś zupełnie innego. Rodzice powinni pamiętać o tym, że zarówno ciekawość jak i rówieśnicy, prędzej czy później, wprowadzą dziecko w tę tematykę, dlatego najlepiej, aby stało się to za naszą wiedzą i zgodą.

Pocieszające są wyniki badań przeprowadzone na polskich gimnazjalistach (Instytut Profilaktyki Zintegrowanej). Okazuje się, że dla chłopców i dziewcząt głównym źródłem wiedzy o miłości i autorytetem w tej sprawie są rodzice. Podjęcie więc takiej rozmowy, będzie dla dziecka sygnałem, że może do nas przyjść i zapytać, i nie zostanie wyśmiane ani odrzucone.

Jaką postawę powinni przyjąć rodzice w rozmowach o pornografii?

Podstawa to bycie naturalnym, unikanie dwuznaczności, niedomówień i przede wszystkim wyraźne oddzielenie pornografii od zdrowo pojmowanej seksualności, której także nie powinniśmy negatywnie piętnować. Rodzice wielokrotnie zdradzają, że nie rozpoczynają rozmów o pornografii w obawie przed rozbudzaniem u dziecka ciekawości nią. W takiej sytuacji, o wiele lepiej jest być pierwszym źródłem informacji, zanim takich informacji dostarczy internet.


Dzieci są ciekawe

W jakim wieku najlepiej jest poruszyć ten temat?

Badania polskich gimnazjalistów pokazały, że większość chłopców i spora część dziewcząt ma do czynienia z pornografią już w wieku 12 lat. Rodzice powinni więc ten moment uprzedzić, przygotowując i siebie, i dziecko.

Wspaniale, jeśli udaje się o seksualności człowieka porozmawiać z dzieckiem jeszcze wcześniej, zanim pojawi się temat pornografii. Wprowadzenie dziecka w świat intymnych relacji międzyludzkich powinien być nieodłącznym elementem wychowania, ale bywa, że takie rozmowy pojawiają się dopiero w wieku dojrzewania dzieci. Warto je rozpocząć już w okresie późnego wieku przedszkolnego i w wieku wczesnoszkolnym.

Zazwyczaj, jeśli nie zrobią tego rodzice, pierwsze informacje o intymnym życiu człowieka dzieci otrzymują w szkole ok. 10 roku życia. Zachęcamy rodziców do szukania informacji i podejmowania rozmowy z dzieckiem wcześniej, a już na pewno kiedy zaczyna zadawać pytania związane z tą sferą życia. Bardzo ważne jest docenienie dziecięcej ciekawości i tego, że z pytaniami o seksualność i relacje przychodzi do nas.

Jakie inne rozwiązania można zastosować, by zmniejszyć ryzyko kontaktu z pornografią?

Mamy pewien wachlarz technicznych zabezpieczeń przed pornografią. Nie bez znaczenia są też reguły jakie obowiązują w domu. Zanim więc elektronika w postaci komputera, tabletu, telefonu czy konsoli przejmie kontrolę nad czasem dziecka, warto wspólnie ustalić pewne zasady korzystania z tych urządzeń. W zależności od wieku dziecka określmy konkretne dni i czas korzystania z internetu i urządzeń, a bardziej szczegółowo zasady dotyczące gier komputerowych, portali społecznościowych, czy odwiedzania stron [link widoczny dla zalogowanych] Im wcześniej takie zasady wprowadzimy, tym lepiej.

Trzeba pamiętać, że jasno określone zasady dają dziecku poczucie bezpieczeństwa i budują autorytet rodziców. Może to być też świetny pretekst do rozmowy ze starszymi dziećmi na temat treści, z jakimi może już się zetknęły w sieci.


Potrzeba coraz silniejszych bodźców

Czy pornografia jest rzeczywiście tak szkodliwa jak alkoholizm czy narkomania i wpływa na dorosłe życie?

Oglądanie pornografii powoduje gwałtowny skok poziomu dopaminy (hormonu przyjemności i nagrody) w mózgu. W takiej sytuacji mózg szuka „nowej” równowagi, podnosząc tolerancje na dany środek lub zachowanie. Efektem jest potrzeba coraz silniejszych bodźców, by uzyskać wcześniejszy poziom przyjemności. W przypadku pornografii prowadzi to do oglądania coraz częściej i coraz bardziej brutalnej pornografii wraz z masturbowaniem się.

Dopamina działa na ten obszar mózgu, który odpowiada za tzw. czynności wyższe, czyli myślenie, percepcję, pamięć czy rozumienie konsekwencji własnych działań. Pod wpływem nadmiaru jej wydzielania, komórki tej części mózgu ulegają zniszczeniu, skurczeniu, co upośledza wyżej wymienione czynności. Badania wskazują, że użytkownik pornografii, który nie ukończył jeszcze 25 roku życia, narażony jest na zmniejszenie się komórek płata czołowego mózgu, zanim jeszcze miały one szansę poprawnie się rozwinąć.

Ponadto pornografia tworzy błędne wyobrażenie o tym, jak powinno wyglądać współżycie seksualne w przyszłości. Zaburza rozumienie intymności, szacunku do drugiej osoby i wdrukowuje w chłopcach przekonanie, że kobiety chcą być traktowane tak, jak na filmach. Osoby mające problem z pornografią bardzo często przejawiają społeczne i emocjonalne wycofanie, rozdrażnienie. Ich plan dnia ulega zmianie, bo większość czasu i uwagi pochłania pornografia.

*Izabela Karska – psycholog, pracuje w Stowarzyszeniu Twoja Sprawa, które prowadzi kampanię edukacyjną Bez pornografii.

Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] można znaleźć nagrania audio prezentujące przykładowe rozmowy z dziećmi o pornografii, wskazówki dotyczące ochrony przed pornografią oraz zamówić profesjonalne szkolenie.

...

Istny koszmar. Trzeba mowic dziecku ze nie zawsze jak cie cos podnieca to tego chcesz. A wrecz mozesz nie chciec. I ze to jest zle. Tracisz na tym jesli korzystasz.

Zakazany owoc dumnie krazy mi nad glowa. Zerwiesz go posmutnieje Swiat!

CO ZA MADRE SLOWA! DOKLADNIE O TYM!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:36, 18 Lis 2017    Temat postu:

Aktorka Aurora Snow napisała do swojego syna jeszcze gdy była w pierwszej ciąży, w 2013 roku.

Gwiazda przemysłu porno z lat 2000, Aurora Snow zdecydowała o zakończeniu kariery, gdy tylko dowiedziała się, że jest w ciąży. W tym momencie zdała sobie sprawę, że odpowiada za swoje dotychczasowe wybory. W liście zaadresowanym do syna nie próbuje się usprawiedliwiać, ale chce chronić swoje dziecko.


Była aktorka porno pisze do syna

Drogi synu,

Piszę do Ciebie, choć pojawisz się na świecie dopiero w drugiej połowie grudnia. Kiedy będziesz czytał te słowa, będziesz duży na tyle, by już surfować po internecie i interesować się dziewczynami, i poznasz pewnie nazwisko Aurora Snow. Wyobrażam sobie ten dzień od wielu lat i mam nadzieję, że przeczytasz ten list, zanim wpadniesz przypadkiem na zdjęcia albo filmy video z moim udziałem, których wolałabym, abyś nigdy nie widział.

Wytłumaczę się.

Wychowałam się w bardzo biednym miejscu. Na początku lat 2000 chodziłam na uniwersytet Kalifornijski w Irvine. Mimo że byłam dobrą studentką i miałam świetne oceny, tonęłam w pożyczkach. Sfrustrowana czułam, że mam coraz mniejsze szanse, by ukończyć uniwersytet. I wtedy odpowiedziałam na małe ogłoszenie w jednym z dzienników. Wyboldowane litery przyciągnęły moją uwagę: „Nagie modelki: 2000 dolarów za dzień”.
Czytaj także: Pamela Anderson: Porno jest dla przegranych


Zostałam aktorką porno. Potrzebowałam pieniędzy

Nie czuję żadnego wstydu i potrzebuję pieniędzy. Mam pewność, że nie chcę zakładać rodziny. (Wtedy internet nie był tak rozpowszechniony i byłam przekonana, że uda mi się to ukryć przed rodzicami i braćmi).

Co mam do stracenia? Myślę, że popracuję tak przez rok, spłacę długi, potem o tym zapomnę i pójdę dalej.

Ale tak się nie stało.

Spotykam się z przyjemnym zainteresowaniem moją osobą, zarabiam niewiarygodnie dużo. Mimo to, nigdy nie czuję się piękna. Jestem przekonana, że oni wkrótce zdadzą sobie sprawę, jaki błąd popełnili, odeślą mnie i zastąpią inną dziewczyną, ładniejszą. Ale nie. By zarobić więcej pieniędzy, szybko proponują mi relacje seksualne przed kamerą. Akceptuję propozycję i tak wpadam w sam środek świata kina dla dorosłych.
Czytaj także: Jak oglądanie pornografii wpływa na małżeństwo?

Z powodów, które mi umykają, proponują mi coraz więcej filmów. Szybko trafiam na okładki magazynów, plakaty i do „zwykłych” programów telewizyjnych. To twoja prababka pierwsza odkrywa mój potajemny zawód (na kasecie VHS, u przyjaciela). Twoja babcia i wujkowie szybko się o tym dowiadują. Pomimo rozczarowania, są obok mnie. Nigdy nie przestali mnie kochać.

Według twojej babci, to umysłem należy pracować, nie ciałem. Bardzo się o mnie martwi i ma nadzieję, że odnajdę swoją drogę. Mimo że wszyscy o tym wiedzą, nie rozmawiamy z twoimi wujkami na ten temat. Twój dziadek, który mieszka w innym stanie, odkrywa, co robię oglądając program Hovarda Sterna. Z perspektywy czasu jestem wdzięczna, że byłam w programie jedną z tych dziewczyn, które się nie rozbierały i których poczucie wstydu uszanowano.

Mam nadzieję, że uda mi się nauczyć cię, jak ważna jest uczciwość. Muszę więc być z tobą szczera. Daleko zaszłam jako aktorka porno, oczywiście robiąc rzeczy, które wydadzą ci się straszne. Chodziłam tam, żeby pracować, ta praca liczyła się w moich oczach i próbowałam wykonywać ją jak najlepiej, jak każdy inny zawód. To mnie czasami doprowadzało do robienia rzeczy ekstremalnych, mam nadzieję, że tego nigdy nie zobaczysz.

20 lutego 2009 roku moje życie zmienia kierunek. Twój wujek Keith ma poważny wypadek na motocyklu, muszę się zająć dwojgiem jego dzieci do czasu, aż on wyzdrowieje. Moje spojrzenie na życie zmienia się. Widzę ich uczucie, emocjonalne zaangażowanie i bezwarunkową miłość. To sprawia, że odczuwam coś zupełnie nowego. Nagle dociera do mnie, że też chcę założyć rodzinę.
Czytaj także: Syn byłej gwiazdy porno: „Mamo, kocham Cię taką, jaka jesteś”


Rodzina. Ograniczenie wolności?

Nigdy nie wierzyłam w miłość i umierałam ze strachu na myśl, że ktoś mógłby się we mnie zakochać. Jestem wolnym duchem, wolnym od wszelkich ograniczeń. Ale mam świadomość, że właśnie doświadczam, przechodzę obok czegoś najważniejszego.

Zmieniają się moje priorytety. Nie jestem już gotowa na wszystko i chcę ustalić cele w moim życiu – jako kobiety. Chciałabym mieć rodzinę, ale najpierw muszę znaleźć osobę, z którą mogłabym ją mieć. I to wcale nie jest proste zadanie. Za pośrednictwem dobrego przyjaciela, pewnego dnia poznaję rolnika z Middle West, który też pracuje w branży rozrywki i produkcji programów telewizyjnych. Jest czuły, szarmancki i bardzo nastawiony na rodzinę.

Mimo wielkiego pragnienia, by zerwać z kinem dla dorosłych, muszę walczyć, by odciąć się od kariery, której poświęciłam dekadę. Twój ojciec to dostrzega i dzięki jego pomocy znajduję po raz pierwszy odwagę, by opuścić to środowisko.
Czytaj także: Porwana i wielokrotnie gwałcona kobieta ostrzega przed pornografią

Synku, oby ten list mógł ci pomóc zrozumieć i powstrzymał przed klikaniem na moje filmy porno. Nasze decyzje mogą zmienić kurs życia na zawsze w sposób, który wydaje się w danym momencie niezrozumiały. Moje wcześniejsze wybory doprowadziły mnie na drogę, której wiele osób nie pochwala. Dziś bardzo zależy mi na tym, aby ci to wytłumaczyć. Wszystko zależy od naszych wyborów.

Gdybym wiedziała, że kiedyś się zmienię i zapragnę założyć własną rodzinę, prowadziłabym inne życie. Nie wiem, czy tak byłoby lepiej, bo każda z poprzednich decyzji doprowadziła mnie do tego, kim jestem dzisiaj. Gdy się ma 18 lat łatwo wyobraża się sobie przyszłość i łatwo mieć pewność co do tego, co nam się podoba. Ale dziesięć lat później wszystko wygląda inaczej. To dlatego, kiedy będziesz podejmował ważne decyzje w życiu, nigdy nie zapomnij, by myśleć o przyszłości. Zadawaj sobie wtedy pytanie: „Czy będę mógł z tym żyć?”. Znajdziesz moją odpowiedź w tym liście, który – mam nadzieję – mówi sam za siebie.

Z całą moją miłością

Mama

Tekst pochodzi z francuskiej edycji portalu Aleteia

...

Kto by chcial tak ogladac swoja matke! Matko! No wlasnie matko! Niestety nic nie bedzie ukryte na tamtym swiecie wszystko jest jawne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:34, 20 Gru 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Oglądał porno podczas jazdy i spowodował wypadek. Zapadł wyrok ws. kierowcy ciężarówki
Oglądał porno podczas jazdy i spowodował wypadek. Zapadł wyrok ws. kierowcy ciężarówki

Dzisiaj, 20 grudnia (10:14)

Na 8 lat więzienia został skazany kierowca ciężarówki, który spowodował śmiertelny wypadek w brytyjskim Leicestershire. Mężczyzna oglądał podczas jazdy porno na swoim telefonie.

Do wypadku doszło w maju na autostradzie M69. 56-letni Felix Gillom jechał za szybko. Prowadzony przez niego pojazd zjechał z autostrady i uderzył w inną ciężarówkę - zaparkowaną na poboczu. Jej kierowca został ciężko ranny. Zmarł w drodze do szpitala.

Okazało się, że nie tylko prędkość była przyczyną tragicznego wypadku. Mężczyzna przed zderzeniem oglądał filmy porno na swoim telefonie. Później próbował to tuszować: zaraz po wypadku wyrzucił telefon za okno, niszcząc wcześniej kartę SIM. Podczas procesu zaprzeczał, że w trakcie jazdy ciężarówką przejrzał w ciągu 4 minut na smartfonie około 25 stron pornograficznych.

Mężczyźnie udowodniono jednak winę. Sędzia podczas ogłaszania wyroku zwrócił się do oskarżonego: Podczas procesu wypowiedział pan wiele kłamstw i próbował ukryć swoje postępowanie przed wypadkiem, ale ława przysięgłych udowodniła pana winę.

Sprawca trafi za kraty na 8 lat - otrzymał wyrok 6 lat więzienia za spowodowanie śmierci w wyniku lekkomyślnej jazdy i dodatkowe 2 lata za utrudnianie śledztwa. Po odbyciu kary, przez kolejne 8 lat, nie będzie mógł prowadzić samochodu. Później czeka go ponowny egzamin na prawo jazdy.

Independent

...

Pornografia jest wszechstronnie grozna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:18, 13 Sty 2018    Temat postu:

Czy wiara może pomóc w wyjściu z pornografii?
Magdalena Galek | 13/01/2018

Shutterstock
Udostępnij 31 Komentuj 0
Oglądanie pornografii, jak i inne uzależnienia, możemy traktować jako objaw choroby – czubek góry lodowej, który pod lustrem wody skrywa to, czego na pierwszy rzut oka nie dostrzegamy.

Rozmawiamy o uzależnieniu mężczyzn od pornografii. Przeczytajcie naszą kolejną rozmowę, tym razem o tym, czy wiara może pomóc w wyjściu z tego uzależnienia. Dwie poprzednie rozmowy znajdziecie poniżej:

Czytaj także: Jak oglądanie pornografii wpływa na małżeństwo?
Czytaj także: Czy pornografia zmienia osobowość?


Magdalena Galek: Czy jest możliwe odstawienie pornografii? Gdy ktoś od dziecka ogląda te treści codziennie lub kilka razy w tygodniu, w miesiącu?

Piotr Kapera*: Jest to możliwe. Są kobiety i mężczyźni, którzy zostali od pornografii uwolnieni w momencie poznania Jezusa i oddania Jemu swojego życia, i są osoby, które tego nie doświadczyły. Im jest potrzebne przejście przez proces zdrowienia. Każda osoba uzależniona prowadzi uzależnieniowy styl życia. I to między innymi powoduje, że sięga po używki czy pornografię. Przejście na zdrowy styl życia jest możliwe w terapii.



Dlaczego istnieje ta druga grupa? Bóg nie uwalnia wszystkich, którzy Go o to proszą?

Bogu bardzo zależny na nas, dlatego pragnie wyleczyć przyczynę naszej choroby, a nie jej objawy. Jeśli uwolniłby mężczyznę od pornografii w sposób cudowny, to wielce prawdopodobne, że za jakiś czas ten sam mężczyzna wróci do Boga z tą samą prośbą, ponieważ wciąż może mieć destrukcyjne nawyki – pożądliwe patrzenie na kobiety (z wyłączeniem oczywiście żony; Mt 5, 2Cool, bądź nawyki związane z myślami, które sprawiają, że umysł jest przepełniony seksem.

Bóg nie jest bogiem chaosu. Tu chodzi o zjawisko przyczynowo-skutkowe. Konkretne Jego sugestie, jak Mt 5, 28 (A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.) służą, aby pomóc nam prowadzić zdrowe życie seksualne, a nie – jak to niektórzy powierzchownie interpretują – by ograniczyć swobodę w wyrażaniu naszej seksualności. Istnieją również sytuacje, w których Bóg chce uwolnić nas od czegoś głębszego.

Czytaj także: Jak rozmawiać z dziećmi o pornografii?


Od czego?

Od zranień i traum, które niczym cień nie odstępują nas na krok. On chce, żebyśmy otworzyli się na uzdrowienie tych sfer. Oglądanie pornografii, jak i inne uzależnienia, możemy traktować jako objaw choroby – czubek góry lodowej, który pod lustrem wody skrywa to, czego na pierwszy rzut oka nie dostrzegamy.



Czy oprócz ran z przeszłości kryje się tam też wewnętrzna pustka?

Tak. Ta pustka boli. Ją również możemy łagodzić poprzez pornografię. To może być też jakiś niepokój bądź lęk, np. odnośnie naszego zbawienia czy śmierci.



Mężczyzna, który zgłosi się na terapię, może liczyć na to, że przestanie pornografią uśmierzać ból czy oddalać niepokój?

I tak, i nie. Jeśli ta praca obejmuje całą istotę ludzką, czyli ciało, duszę i ducha. Jeśli pominiemy któryś z tych elementów, to bywa z tym różnie, zazwyczaj kiepsko.

Również kluczowe jest nastawienie osoby, która zgłasza się na terapię. Niektórzy myślą, że sam fakt chodzenia na sesje, fakt, że coś tam powiedzą, już wystarczy. Można powiedzieć, że ci pomylili północ z południem. Facet, który decyduje się na terapię i chce wyjść z uzależnienia, musi wiedzieć, że czeka go przeprawa.

Czytaj także: 5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks


Czego może się spodziewać?

Po pierwsze – to on jest w pełni odpowiedzialny za proces zdrowienia. To on podejmuje decyzję odnośnie rozpoczęcia terapii. Nie robi tego dla kogoś, albo dlatego, że został do tego zmuszony. Sam musi być dla siebie cheerleaderką. Nie może liczyć, że tylko terapeuta i bliskie mu osoby będą zagrzewać go do walki.

Druga sprawa – jeśli jakieś narzędzie, które dostał i je stosuje, nie daje wystarczających efektów, to zastanawia się, czemu ono nie działa. Np. jeśli nie wychodzi mu spędzanie czasu z Bogiem wieczorami, to nie czeka na spotkanie z terapeutą, żeby się wspólnie zastanowić, co tu zrobić, tylko sam zastanawia się, co może ulepszyć, np. „A może zmienię porę dnia… Może będę się modlił rano?”.

Trzecia rzecz to zaangażowanie w zdobywanie wiedzy o uzależnieniach.



Czyli na terapii można dostać pakiet narzędzi do stosowania w codziennym życiu?

Terapia jest właśnie po to, żeby dać mężczyźnie narzędzia oraz nauczyć go, jak z nich korzystać. Chodzi też o uświadomienie go, że ma pewne zachowania, których sam nie dostrzega. Oczywiście, też zajmuje się motywacją, ale jeśli pacjent przychodzi, bo żona go wysłała, wtedy mówię mu „OK, powiedz żonie, że byłeś na sesji, zrobiłeś to, o co cię prosiła. Ale wróć do swojego życia i przyjdź, gdy sam będziesz chciał nad tym pracować”.

Jeśli mężczyzna nie ma wewnętrznej motywacji, to nie da rady przejść przez proces zdrowienia, bo on wymaga dużej samodyscypliny.



Co może być motywacją do niej?

Najtrudniej jest zmotywować singli, ponieważ nie widzą szybkich efektów tej pracy. Owoce zdrowienia najwyraźniej widać, kiedy jesteś w relacji z kimś. Żonaci mężczyźni mogą zaobserwować, i to dość szybko, jak zmienia się ich intymność z żoną. Niestety, single tego nie mogą zasmakować – tej nagrody. A myślenie, że zobaczą rezultaty, gdy wejdą kiedyś w związek, jest dla nich bardzo odległe, a więc mało motywujące.

Żonaci mężczyźni są najbardziej zmobilizowani. Często dostali mocno w kość. To widać u facetów, którzy są w trakcie rozwodów albo separacji właśnie z powodu ich destrukcyjnych zachowań seksualnych. Wtedy mają taki lodowaty prysznic, uświadamiają sobie, co zrobili i chcą walczyć o małżeństwo. Przykre, że czasami jest za późno.

Więc pacjenci dzielą się na takich, którzy są zmotywowani i na takich, na których się czeka, aż dosięgną dna i zrozumieją, że trzeba nad tym pracować.

Czytaj także: 7 powodów, by raz na zawsze zerwać z pornografią


Czy singlom trudniej jest przestać oglądać pornografię?

Spotkałem się z takim stanowiskiem, że ktoś nienawidzi pornografii, bo wie, jak bardzo zniszczyła jego życie seksualne i małżeństwo. Single mogą nie mieć takich odczuć. Bo zazwyczaj dostarcza im przyjemności, rozładowuje stres, bądź łagodzi bóle.

Dla nich często to jest abstrakcja, żeby nienawidzić pornografii. Takie odczucia zazwyczaj pojawiają się, gdy mężczyzna zaliczy swoje dno albo jest w procesie przemiany swojego umysłu Słowem Bożym. Paweł nas do tego nawołuje w swoich listach, abyśmy przemieniali się poprzez odnawianie umysłu (Rz 12,2). I właśnie używa czasownika „przemieniajcie się” – my to mamy zrobić. Czyli musi być praca moja i Ducha Świętego, a nie tylko Ducha Świętego.



Z twoich obserwacji wynika, że nawiązanie szczerej relacji z Bogiem i codzienny z Nim kontakt ułatwia wychodzenie z uzależnienia?

To powiedzą nawet świeccy terapeuci, którzy nie wierzą w Boga. Patrząc na swoją długoletnią praktykę terapeutyczną, nie mogą zaprzeczyć, że jest coś takiego, czego nie rozumieją w procesie terapii, coś co nazywają duchowością.

Nie są w stanie wytłumaczyć, jak to się dzieje, ale widzą, że to pomaga. Ja obserwuję, że to czyni dużą różnicę. Jezus jest realny, więc działa i nam pomaga. A przede wszystkim mając relację z Bogiem wiemy, że nie jesteśmy z problemem sami.



Najtrudniejszy w sięgnięciu po pomoc jest zawsze ten pierwszy krok. Przyznać się przed drugim człowiekiem, że mam problem…

Każdy psychoterapeuta przechodzi przez własną terapię, a terapeuci uzależnień przechodzą trening interpersonalny i intrapersonalny. Są więc postawieni w roli pacjenta i rozumieją, co on czuje. To nie jest tak, że terapeuta jest jakąś osobą, która patrzy z góry.

Nikt nie jest idealny i każdy mógł mieć problemy z rodziną, choćby emocjonalny brak ojca, który rozmawiał z synem tylko na temat pogody albo odrobionych lekcji. Terapeuta jest zwykłym człowiekiem, który zmagał się również ze swoimi problemami.



Czy w wychodzeniu z uzależnienia pomaga sieć osób – tak jak alkoholikom pomagają mityngi Anonimowych Alkoholików czy uzależnionym od seksu grupy SLAA? To jest dodatkowe narzędzie – spotykanie osób, które zmagają się z tym samym i dzielą doświadczeniem?

Jeśli ktoś się zastanawia nad terapią indywidualną albo grupową, to polecam obydwie. Zmaganie z pornografią doprowadza do izolacji, dzieje się w pełnym milczeniu. Na terapii grupowej staramy się z tej skrajności, czyli z życia w odizolowaniu oraz utrzymywaniu wszystkiego w sekrecie przenieść mężczyznę w miejsce, gdzie ma np. 4 innych facetów, którzy wiedzą o nim wszystko.

Miejsce, gdzie bezpiecznie może ściągnąć maski, które nauczył się wkładać, aby ukryć jakieś aspekty w swoim życiu. Uczymy mężczyzn współodpowiedzialności braterskiej. Żeby czuł się jako grupa, która wspólnie walczy, a nie pojedyncza jednostka zmagająca się w osamotnieniu i izolacji bez wsparcia innych.



Jaki to daje efekt?

Skupianie się nie tylko na sobie, ale też na innych, czyli pomaganie im poprzez aktywne słuchanie, dawanie feedbacku, dzielenie się przemyśleniami – to wszystko prowadzi do zjawiska, gdzie pacjent pomagając innym – pomaga sobie.

Jest szalenie istotne, aby mieć świadomość, że jest więcej osób, które zmagają się z tym samym problemem co ja. Przestajemy wtedy myśleć: jestem tak wyjątkową osobą na świecie, tylko ja się zmagam z seksualnością. Mężczyzna taki staje się wtedy członkiem grupy mężczyzn, którzy się za niego modlą, dzwonią do niego w ciągu tygodnia, pytając „jak twój czas z Bogiem?”, „Co się u ciebie wydarzyło ostatnio?”, „Czy upadłeś w tym tygodniu?”.



Kiedy mężczyzna uświadomi sobie problem z obsesyjnym/kompulsywnym oglądaniem pornografii, ma dwa rozwiązania: albo jedno, albo drugie lub obydwa jednocześnie – nawrócenie się i terapia. Jakie są efekty? Czy to ma sens? Pytam, bo być może są osoby, które myślą, że są już w takim bagnie, że nic im nie pomoże. Czy znasz osoby, które z tego wyszły, które zdrowieją, ich relacje z żonami się zmieniają i są bardziej zaangażowani w rodzinę czy we wspólnotę kościelną?

Tak. Uzależnienie** to nie wyrok na całe życie. Widziałem przypadki, że pełne uwolnienie się od uzależnienia wydobyło nieznane dotąd pokłady potencjału u mężczyzn. Nawet nie byli ich świadomi, bo od młodości znali jedynie świat, w którym byli zależni od pornografii. Nie mogli wydobyć swoich zdolności, bo uzależnienie blokowało ich jak kula u nogi. Szatan perfidnie i bez litości zniewala młodych mężczyzn i zrobi wszystko, aby zabić w nich duszę wojownika.

Dobrym zobrazowaniem jest lew złapany w niewolę i umieszczony w klatce. Chociaż jego serce jest dzikie, to nikt się go nie boi, a dzieci przechadzające się po ZOO traktują go jak maskotkę. Ale kiedy dojdzie do wyswobodzenia takiego lwa, wszystko się zmienia. Ludzi przeszywa groza. To samo dzieje się z mężczyznami, którzy są uwalniani z uzależnień. Wracają na swoje miejsce i dokonują niesamowitych zmian w swojej rodzinie, otoczeniu i kościołach.

** „Uzależnienie od pornografii” nie jest wpisane jeszcze na żadną listę chorób, jednak terapeuci pracujący z osobami oglądającymi pornografię obserwują, że ten typ zachowań posiada naturę nałogową.

* Piotr Kapera – na co dzień pracuje jako profilaktyk i terapeuta uzależnień w poradni męskiej seksualności KUŹNIA, należy do zespołu Instytutu Rozwoju Mężczyzny i International Messengers. Autor ebooka „Jak chronić dziecko przed pornografią”. W wolnych chwilach podróżuje po świecie autostopem. Miłośnik górskich wędrówek.

...

Modlitwa czyli Bóg moze wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:57, 05 Lut 2018    Temat postu:

Fake Porn – czy wklejenie czyjejś twarzy do filmu porno jest przestępstwem?
Kamil Mamak 4 lutego 2018
Dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji wiele zadań dotychczas utrudnionych staje się łatwiejszych. Właśnie jesteśmy świadkami rozwoju i upowszechniania się narzędzi do manipulowania filmami. Nie wszystkie sposoby ich wykorzystania są jednak zgodne z prawem. Czy tworzenie filmów porno z doklejonymi twarzami może być uznane za przestępstwo?
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że na zdjęcia znalezione w Internecie należy patrzeć z dozą nieufności. Widząc zdjęcie dinozaura płynącego na rekinie raczej zaświeci nam się światło ostrzegawcze i nie wpadniemy w euforię w związku z wskrzeszeniem dinozaurów. Odkąd upowszechniły się programy graficzne, których synonimem stał się Photoshop, zdajemy sobie sprawę z tego, że zdjęcia mogą być mocno przerabiane.







Podobny mechanizm – ograniczonego zaufania – będziemy musieli sobie wyrobić w stosunku do filmów. W 2016 r. szerzej zaprezentowano możliwości manipulowania filmami i postaciami w nich występującymi. W filmie, który cieszył się olbrzymią popularnością mogliśmy zobaczyć jak aktor ruchami ust „rusza” jednocześnie ustami osoby znajdującej się na przerabianym filmie. Modelami byli prezydenci – Donald Trump, George Bush i Władimir Putin. W związku z tym, że byli to politycy, uwaga mediów skupiła się na zagrożeniach związanych z możliwością tworzenia nieprawdziwych wiadomości. Wskazywano wtedy, że Fake News mogą wejść na nowy poziom dzięki tej technologii.







Ostatnio znów zrobiło się o niej głośno. W sieci zaczęły pojawiać się przerobione filmy. Niektóre trści są bardzo zabawne. Tak jak ta, w której wkleja się Nicolasa Cage’a do filmów, w których nie grał:







Porno


Jednak nie wszystkim jest do śmiechu. Jednymi z pierwszych ofiar możliwości tworzenia fejkowych filmów stały się celebrytki – bohaterki zbiorowej wyobraźni, które zostały wykorzystane w sposób mniej zabawny niż Nicolas Cage. Powstają filmy pornograficzne, w których twarze prawdziwych aktorek w nich występujących zostały zastąpione przez twarz wybranej na cel celebrytki. Filmy te mają już nawet własne określenie – nazywają się deepfake.



Zalewają one strony pornograficzne i mimo zapowiedzi, że będą usuwane, ciężko sobie wyobrazić sytuację, w której problem ten trwale zniknie. Jest spore zapotrzebowanie na tego rodzaju treści i biorąc pod uwagę prostotę ich tworzenia, będą stałym krajobrazem Internetu. Celebrytki będą musiały przyzwyczaić się do tego.



To co spotkało celebrytki może też spotkać zwykłych śmiertelników. Stalkerzy, nieszczęśliwie zakochani i byli kochankowie – z różnych motywów mogą chcieć przerobić film z twarzą osoby oraz wrzucić go do sieci. Nowe technologie ułatwiają to zadanie.



Kwestie prawne


Czy wrzucenie tak zmanipulowanego filmu byłoby przestępstwem? Takie pytanie zadaje sobie autorka The Verge w artykule pt. „Is it legal to swap someone’s face into porn without consent?” Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. W tekście wypowiada się ekspert, profesor prawa Eric Goldman z Santa Clara University School of Law oraz dyrektor High Tech Law Institute. Mówi on, że w grę wchodzi wiele przepisów, ale rozważa zniesławienie i przestępstwa z prawa autorskiego. Jest jednak sceptyczny co możliwości skutecznego ich egzekwowania.



Podobnie sceptyczny jest tekst z Wired, już sam tytuł o tym wskazuje: „PEOPLE CAN PUT YOUR FACE ON PORN—AND THE LAW CAN’T HELP YOU”. Uwagi te czynione były jednak w kontekście systemu amerykańskiego, jak sytuacja wyglądałaby w Polsce?



Polska


Rozważmy dwa przestępstwa: zniesławienie i przestępstwo z art. 191a par. 1 kodeksu karnego.



Zniesławienie znajduje się w art. 212. § 1 kodeksu karnego i zachodzi wtedy, gdy ktoś pomawia inną osobę o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.



Jeżeli więc ktoś umieści film porno w Internecie z naszą twarzą wklejoną do niego wiedząc, że może to poniżyć nas w opinii publicznej – jako osoby, która zajmuje się nieakceptowalnym społecznie pornoaktorstwem, wtedy można mówić o realizacji znamion tego przestępstwa. Sprawca mieć świadomość, że umieszczenie filmu udającego, to, że to my jesteśmy aktorami w filmie porno, może nas narazić nas na poniżenie lub utratę zaufania. Powinien też co najmniej godzić się z tym, że umieszczenie takiego filmu może wywołać taki efekt. Jeżeli więc uda nam się znaleźć autora przeróbki, to wydaje się, że nie będzie problematyczne wykazanie, że sprawca zdawał sobie sprawę z tego, że przedstawienie nas w takim kontekście może poniżyć nas lub narazić na utratę zaufania.



Inną rzeczą jest to, że do realizacji znamion nie potrzeba filmu, wystarczy samo przekazywanie informacji o tym, że wystąpiliśmy w filmie porno – nawet bez pokazywania jego fragmentów.



Od 2009 r. w polskim kodeksie karnym jest przestępstwo, które wprost wiąże się z nagrywaniem nagich osób:



Art. 191a. § 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.


W kontekście zmanipulowanych filmów wchodzić może w grę druga opcja: „rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej”. Problem polega jednak na tym, że to nie jest wizerunek tej osoby, a wizerunek aktorki porno, która z racji na wykonywany zawód zgodziła się na powielanie filmu. Mimo, że odnieść można wrażenie, że nasze czynności seksualne zostały utrwalone. Przepis ten chroni naszą wolność, rozumianą w ten sposób, że mamy prawo do poszanowania naszego życia intymnego, które powinno pozostać w ukryciu tak długo jak sobie tego życzymy. Film z naszą twarzą nie jest złamaniem tej wolności, nie wdarto się bowiem do naszej sypialni i to nie nasze aktywności seksualne zostały upublicznione. Wydaje się więc, że to przestępstwo nie wchodzi tutaj w grę.

...

Ohydne przestepstwo! Tu nawet postacie literackie i fantastyczne musza byc chronione!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:03, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Seksting. Tak właśnie wyrasta pokolenie skazane na #MeToo
Data publikacji: 2018-04-05 06:15
Data aktualizacji: 2018-04-05 17:59:00
OPINIE
Naukowcy biją na alarm. W ciągu ostatniej dekady, wraz z postępem technologicznym i zwiększeniem dostępności urządzeń multimedialnych, zaczęło gwałtownie pączkować zjawisko sekstingu. Przesyłanie erotycznych zdjęć stało się już wśród nastolatków modą, którą zarażają się nawet młodsze dzieci. Zjawisko to jest nie tylko moralnie naganne, ale i bardzo groźne, bo rozesłane intymne zdjęcia mogą stać się początkiem życiowego dramatu. Skazuje bowiem młodych na bycie ofiarą. A przestrogą niech będą twarze znane z akcji #MeToo.

Wyniki międzynarodowych badań opublikowanych w JAMA Periatrics szokują. Jak podał focus.pl, co czwarty młody człowiek otrzymywał wiadomości erotyczne, a co siódmy zdeklarował, że je wysyłał. Dane pochodzą z 39 niezależnych badań prowadzonych przez ostatnie ćwierć wieku, które łącznie objęły 110 tys. nieletnich uczestników. Wszyscy byli oni poniżej 18 roku życia (część poniżej 11, a niektóre badania mówią o istnieniu zjawiska sekstingu nawet wśród kilkuletnich dzieci).

Warte szczególnej uwagi są wyniki z ostatniej dekady, kiedy to ilość wysyłanych intymnych zdjęć lawinowo wzrosła. Zjawisko jest wiązane z faktem, że w tym okresie wśród młodzieży i dzieci znacząco zwiększyła się dostępność smartfonów, a ogromną popularność zdobyły media społecznościowe.

Młodzi i bardzo naiwni jeszcze ludzie, nieświadomi niebezpieczeństw czyhających na nich w internecie, zachłysnęli się nowymi technologiami, a że skromność i przyzwoitość skutecznie wypierana jest przez postępowy świat, jakby naturalnym stało się, że nagość znalazła swoje poczesne miejsce pośród „towarów na sprzedaż” czy też jako wyznacznik „atrakcyjności” i „statusu społecznego”.

W sekstingu najbardziej aktywna jest młodzież, która czerpie „wzorce” z treści pornograficznych, także szeroko dostępnych w internecie. Takim zachowaniem buduje się przekonanie, że tylko nagość jest atrakcyjna i to ona stanowi o wartości danego człowieka. Co ciekawe, prywatną erotyką epatują nie tylko dziewczęta, ale i chłopcy (choć na różne sposoby) pragnący a to akceptacji wśród rówieśników, a to znów uważając, że wysłanie swej podobizny w erotycznej pozie jest wyrazem miłości. Tu znów górę bierze błędne przekonanie, że to wyuzdanie, a nie czystość i skromność jest prawdziwą wartością.

Niestety, jak ze wszystkimi grzesznymi nawykami bywa, z czasem granica się przesuwa – w tym przypadku początkowe, z pozoru niewinne zdjęcia, z czasem przestają wystarczać i wysyła się fotografie coraz bardziej nacechowane erotyzmem i wulgarnością. Co więcej, technologia która ma – jak mówią reklamy – „zbliżać ludzi”, powoduje, że dzieci i młodzież przesyłają swoje erotyczne zdjęcia osobom znanym im wyłącznie z internetu! Bywa, że „odważne zdjęcia” wykonuje się zakrywając twarz – pod pozorem zachowania anonimowości. To jednak całkowicie błędne myślenie. Praktyka pokazuje bowiem, że tego rodzaju treści niemal zawsze są niecnie wykorzystywane.

Zdjęcie wrzucone do internetu, nawet w prywatnej konwersacji zakochanych, z czasem może zacząć żyć własnym życiem. Wystarczy kłótnia i chęć „odegrania się”, albo pochwalenia przed znajomymi swoją „zdobyczą” – bo przecież do tego, do roli towaru – sprowadzany jest w sekstingu człowiek i jego cielesność. Nie mówiąc już o hakerach, dla których skradnięcie takich fotografii jest „bułką z masłem”.

Właśnie w takiej atmosferze wyrasta młode pokolenie ludzi, którzy z głowami przesiąkniętymi przereklamowaną wartością znaczenia swojej atrakcyjności seksualnej trafiają w dorosłe życie. Jakie są tego skutki? Najlepiej opowiadają o nich ofiary #MeToo. To jednak nie wszystko. Bowiem młodzi ludzie mogą być szantażowani ujawnieniem nagich zdjęć – a to może prowadzić do życiowych tragedii, z utratą życia włącznie.

Niewątpliwie potrzebna jest edukacja dzieci i młodzieży na temat zagrożeń i bezpieczeństwa w internecie. Rodzice muszą wykazywać olbrzymią troskę o to jak dziecko wykorzystuje multimedia. Trzeba też przestrzegać przed łamaniem prawa, bo przecież produkcja i rozpowszechnianie materiałów erotycznych z udziałem nieletnich jest penalizowane. Ale najważniejsze jest wychowanie człowieka w duchu prawdziwie katolickim – w duchu czystości i skromności, w oparciu o chrześcijańską wizję człowieka i jego duchowy rozwój. A to możliwe będzie w pełni wyłącznie, gdy Kościół zechce na nowo budować cywilizację chrześcijańską – ograniczającą zepsucie świata do rynsztoku. Żaden człowiek nie żyje bowiem w oderwaniu od otaczającej go rzeczywistości, a ta usilnie i skutecznie promuje dziś seksualizację, lubieżność, rozwiązłość i wszystko to, co sprowadza na złą drogę – jak się okazuje – już nawet najmłodsze pokolenie, kojarzone dotąd z dziecięcą niewinnością.

Marcin Austyn

...

Porno wszedzie. Ogolna pornografizacja zycia najczesciej dla zysku. Reklamy zawieraja seks aby zwiekszyc sprzedaz. I wszystko tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:30, 15 Kwi 2018    Temat postu:

Digiseksualizm. Do czego może doprowadzić „obcowanie” z maszyną?
Anna Gębalska-Berekets | 15/04/2018
ROBOT Z SERCEM
Shutterstock
Udostępnij 1 Komentuj 0
Osoby decydujące się na digiseksualizm mogą w początkowym etapie otrzymać to, czego potrzebują, pytanie tylko, za jaką cenę. Nie wiemy, jak zareaguje nasza psychika i czy obcowanie z maszyną nie doprowadzi do tego, że zaczniemy się izolować od innych.

Nowa seksualność?
Digiseksualizm jest upodobaniem nastawionym na miłość i kontakty erotyczne z robotami. W „Journal of Sexual and Relationship Therapy” grupa badaczy z University of Manitoba w Winnipeg w Kanadzie, opublikowała w artykule „The rise of digisexuality: therapeutic challenges and possibilities” badania dotyczące wzrostu zainteresowania seks-robotami.

Neil McArthur oraz Markie L.C. Twist przekonują w nim, że „wraz z dalszym rozwojem technologii liczba osób uznanych za digiseksualistów będzie wzrastać”. Badacze przekonują, że digiseksualizm stanie się częścią ludzkiej tożsamości.



Randka z robotem Sophie
Jakiś czas temu media elektroniczne obiegła informacja, że amerykański aktor Will Smith zdecydował się na odbycie randki z kobietą-robotem o imieniu Sophie. Na swoim kanale na YouTubie umieścił video, na którym zarejestrował przebieg spotkania („A date with Sophia the robot – Randka z robotem Sophie).

Na początku rozmowa Smitha z robotem przebiegała dosyć niezręcznie, w komunikacji pojawiają się liczne pauzy. Po pewnym czasie, aktor chciał pocałować Sophie, na co maszyna odpowiedziała, że lepiej, gdy zostaną przyjaciółmi.

Nagrana relacja z randki przedstawiona była w nieco żartobliwej formie, zdarzają się już jednak przypadki, że takie relacje z robotami nie są próbą i nie noszą znamion żartu. W Niemczech zaś funkcjonują już domy publiczne z takimi robotami.



Ożenek z robotem
Takie przypadki nie dotyczą tylko Ameryki. W 2017 roku 31-letni Chińczyk Zheng Jiajia nie mógł znaleźć żadnej kobiety do trwałego związku. Mężczyzna odczuwał z tego powodu dyskomfort, który dodatkowo pogłębiały pytania członków rodziny o jego ożenek. Zheng Jiajia zbudował więc sobie robota i z nim się ożenił, ucinając pytania bliskich.



Seks-roboty zastąpią relacje?
Jakkolwiek byśmy nie próbowali uczłowieczyć maszyn, to pozostają one wciąż robotami.

„W mojej ocenie, jako psychologa, digiseksualizm to duże zagrożenie społeczne. Taka forma współżycia jest na pewno formą substytutu seksualności naszej ludzkiej, jako że robot jest tworzony na podobieństwo ludzkie. Należy również pamiętać o tym, że nie wiemy jeszcze, jak zareaguje psychika ludzka w tak długotrwałej relacji z robotami, gdyż na dzień dzisiejszy nie ma takich badań – mówi „Aletei” Adrian Wychowański, psycholog, doradca psychospołeczny. Pozostaje wiele pytań, m.in. o to, jak nazwać taką maszynę, która służy do zaspokojenia potrzeb.

„Idee, jakie mają ludzie: posiadanie rodziny, partnerstwa, potomstwa zostają stłumione przez substytut, jakim jest robot” – tłumaczy psycholog. I dodaje, że „osoby decydujące się na digiseksualizm mogą w początkowym etapie otrzymać to, czego potrzebują, kwestia tylko, za jaką cenę, gdyż nie wiemy, jak zareaguje nasza psychika i czy obcowanie z maszyną nie doprowadzi do tego, że zaczniemy się izolować od innych i każde nasze niepowodzenie w sferze seksualnej nie spowoduje wybrania maszyny jako rozwiązania własnych problemów, zamiast prób uzyskania akceptacji i partnerstwa z drugim człowiekiem”.

Ostatnio w „The Sun”, Sergi Santos, jeden z hiszpańskich inżynierów zajmujących się produkcją robotów, zapowiedział, że pragnie stworzyć robota, który mógłby się rozmnażać. W jego ocenie będzie to możliwe już za 20 lat. Santos jest żonaty od 16 lat, ale jak przekonuje, jego żona nie jest zazdrosna o relację z „Samanthą”. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

...

To jest po prostu pornografia tyłko 3d przetem byla tylko 2d. Nic nowego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:17, 05 Cze 2018    Temat postu:

Pornograficzna pandemia – droga do społecznej destrukcji
Strona główna > Wiadomości
Pornograficzna pandemia – droga do społecznej destrukcji
Fot. alexas_foto / Pixabay
#PORNOGRAFIA #UZALEŻNIENIA #EPIDEMIA #SPOŁECZEŃSTWO #PROBLEMY SPOŁECZNE #EROTYKA #EROTYZM #SEKSUALIZACJA
Porno – kokaina na kliknięcie. Medyczne, psychologiczne i prawne uwarunkowania współczesnej pandemii – to temat poniedziałkowej konferencji zorganizowanej w ramach wspólnego posiedzenia parlamentarnych zespołów: ds. Rozwiązywania Problemów Uzależnień oraz zespołu na rzecz Polityki i Kultury Prorodzinnej.

– Temat pornografii bywa przedmiotem żartów a śmieszny nie jest – mówił w trakcie konferencji dr Jerzy Ferenz, prawnik. Zauważył, iż w debatach dotykających tej kwestii argumenty moralne ustępują dziś odwołującym się do nowoczesności.

Obecnie polskie prawo częściowo penalizuje rozpowszechnianie pornografii. Teoretycznie zabronione jest publiczne promowanie tego typu treści w sposób narzucający je osobom, które sobie tego nie życzą. W odniesieniu zaś do małoletnich funkcjonuje formalny zakaz udostępniania i pokazów, filmów czy widowisk, których elementem jest pornografia. W polskim prawie zakazana jest też erotyka z udziałem przemocy lub z udziałem zwierząt. W pozostałym zakresie jest już dostępna.

Jednak skazanych za rozpowszechnianie niemoralnych treści można policzyć na palcach jednej ręki. Decyduje o tym wąski zakres przepisów, niewiele czynów wpisuje się w obszar określony dziś przez prawo. – Rzeczywistość się zmieniła. Kiedyś wystarczyło odpowiednio zasłonić wystawę w sklepie, dziś każdy może zapoznać się w internecie z tego typu treściami – mówił dr Ferenz. Wskazał on, że jak wszystko, co narusza godność człowieka, pornografia powinna być zakazana. Poniża bowiem kobiety, uprzedmiatawia relacje międzyludzkie, nakręca rynek handlu ludźmi, niszczy zdrowie psychiczne, prowadzi do wzrostu przestępczości na tle seksualnym, narusza wolność, której rzekomo sama jest przejawem.

Mechanizmy uzależnienia
Katarzyna Stępkowska, psycholog i socjolog z UKSW zwróciła uwagę na fakt, że pomimo niezbitych naukowych dowodów, zjawisko uzależnienia od pornografii jest nadal przez niektórych kwestionowane. Badania wykazują jednak jasną analogię pomiędzy nałogiem kokainowym czy alkoholowym a tym pornograficznym. Internet otworzył nieograniczony dostęp do nieobyczajnych treści, niezależnie od pory dnia i wieku odbiorcy. To co kiedyś klasyfikowane było jako tak zwana twarda pornografia, dziś traktowane jest jako jej wersja soft. To już nie nagość wdziera się do sfery publicznej, lecz mamy na naszych ulicach, na wielkich afiszach, do czynienia z aluzjami do perwersyjnych i jawnie poniżających przekazów. W sferze publicznej pojawiają się reklamy zawierające takie treści, niezależnie od rodzaju towaru, jaki mają promować. Pornografizacji sfery publicznej towarzyszy utrata wrażliwości u odbiorców. Konsumenci erotyki gonią za eskalacją wrażeń, poszukują coraz bardziej wyrafinowanych i coraz brutalniejszych obrazów.

Nowemu uzależnieniu towarzyszą szkody różnego rodzaju. Te fizyczne to np. agresja i przemoc, gwałty, wyczerpanie, zaburzenia funkcjonowania, choroby. Uszczerbki psychiczne to między innymi kolejne uzależnienia, niedojrzałość, trudności w relacjach. Nałogowi widzowie perwersyjnych obrazów dążą do ich odtwarzania w życiu realnym.

Konsekwencją rozprzestrzeniania się pornografii są zdrady, rozwody, prostytucja.

– Jest to uzależnienie egalitarne, które dotyka ludzi bez względu na wiek, płeć, pozycję społeczną, pochodzenie czy jakiekolwiek inne czynniki – stwierdziła Sharon Slater, autorka filmu Pandemia pornografii. Ponieważ nie mogła uczestniczyć w konferencji, odtworzony został zapis wideo jej wypowiedzi. Mówiła m.in. o drastycznych skutkach społecznej plagi oraz bezskutecznych działaniach ONZ w obronie bezpieczeństwa kobiet i dzieci. Zwróciła uwagę, iż pornografia znajduje wielu obrońców twierdzących, że jest to przejaw wolności i normalna czynność sprzyjająca relaksowi.

Slater wezwała Polskę by stała się przykładem dla innych krajów w zakresie skutecznej walki z pandemią pornografii. Można to uczynić m.in. zakazując dostawcom dostępu dla dzieci.

W stronę zagłady
Doktor Bogdan Stelmach, seksuolog zajmujący się terapią osób uzależnionych od treści erotycznych podkreślił, że dostawcy internetu codziennie udostępniają pornografię a prawo dotyczące tej sfery nie działa. Trwa za to ośmieszanie, rozwadnianie prawa i kodeksów rządzących życiem społecznym.

- Pornografii udało się podważyć nasz cel kulturowy, jakim jest przetrwanie – powiedział. Powołał się m.in. na dane społeczne dotyczące Japonii – kraju dziś starzejącego się i wymierającego w drastycznym tempie. Ma to związek z pokoleniami młodych pasożytów, niezainteresowanych założeniem rodziny ani prokreacją. To efekt między innymi utrzymującej się już od dawna powszechnej plagi pornografii.

Lekarz apelował, by nasze społeczeństwo wyciągnęło wnioski z doświadczeń innych. – Idziemy w kierunku zagłady, uczmy się, nie spychajmy tego zjawiska od stół – mówił. Opisując porno-plagę nie uciekał od dosadnych diagnoz. – Wychowanie młodych ludzi odbywa się poprzez oglądanie drastycznych obrazów. Młodzi na tym budują swój obraz świata, obraz kobiety, obraz relacji z drugim człowiekiem. Połowa młodzieży wchodzących w dorosłe życie została nam ukradziona, uległa uzależnieniu. Oglądanie pornografii uważają oni za część samych siebie – formułował wnioski płynące m.in. z własnej praktyki lekarskiej.

Winne społecznej katastrofie jest rozszczepienie więzi i współżycia seksualnego. Uzależnieni nie mogą osiągnąć satysfakcjonujących, normalnych relacji z płcią przeciwną, gdyż wyuczyli się mechanizmu sięgania po pornografię. To dla nich obsesja powiązana z przymusem powracania do nieobyczajnych obrazów i do zachowań dewiacyjnych. Niesie za sobą niezdolność do stworzenia bezpiecznych więzi, skrzywienia poznawcze, ukierunkowanie mózgu na poszukiwanie w pamięci doznań sprzyjających podtrzymaniu stanu ekscytacji. Pornografia przebudowuje mózg w sposób nieodwracalny.

Bogna Białecka, prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii, mówiła o promowanym przez media modelu kobiety i dziewczyny, miarą wartości której jest atrakcyjność seksualna. Kobieta stała się w tym wykrzywionym świecie obiektem zaspokojenia, autoseksualizacji. Większość pornograficznych obrazów zawiera elementy przemocy, zmieniają się preferencje odbiorców. Normą staje się perwersja, która jest oczekiwana od partnerów. Pornoholicy myślą, że kobiety lubią być poniżane i brutalnie traktowane.

Pomocą – silna rodzina, wiara i dobre wzorce
Dr Szymon Grzelak, prezes Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, współautor programu profilaktycznego Archipelag Skarbów, przedstawił wyniki badań dotyczących korzystania przez młodzież z pornografii. Według tych danych, w ostatnich latach wyraźnie poszło statystycznie w górę zjawisko oglądania pornografii w telefonach komórkowych. Telewizja i czasopisma pod tym względem zostały zepchnięte na dalszy plan.

Ponad połowa sięgających po treści erotyczne czyni tak po raz pierwszy przed 12. rokiem życia. Wysoki poziom seksualizacji jest przyczyną uzależnień. Nałóg pornograficzny współistnieje z wieloma innymi. Im wcześniej się zaczyna, tym gorsze przynosi skutki. – Jeśli chcemy zrobić coś z przemocą wobec kobiet, musimy coś zrobić z pornografią – konstatował dr Grzelak. Skuteczną pomocą okazują się tutaj takie czynniki jak: matki w charakterze życiowych przewodników dzieci, spełnianie praktyk religijnych, dobra atmosfera w szkole. – To rodzice powinni być źródłem wiedzy o seksualności, a nie internet – podkreślał ekspert. – Jeśli rodzice są dla swych dzieci przewodnikami, w życiu rodziny ważne miejsce zajmuje wiara, wszystkie problemy typowe dla wieku dojrzewania występują znacznie rzadziej – mówił.

...

To nie jest,, fajna zabawa".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:46, 10 Cze 2018    Temat postu:

Niemcy: edukacyjna feministyczna państwowa pornografia do walki ze stereotypami

Na zjeździe niemieckiej partii SDP w Berlinie złożono wniosek o państwowe ufundowanie edukacyjnej feministycznej pornografii, która zwalczałaby seksistowskie stereotypy. Materiały miałyby pokazywać ludzi chudych, grubych, starych i młodych oraz być dostępne na stronach telewizji publicznej ARD.

...

Supet! Patopaństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:57, 11 Cze 2018    Temat postu:

Polskie dzieci na 1. miejscu w Europie. W oglądaniu porno nie mają sobie równych
Tablety, smartfony i laptopy dostają już kilkulatki (na komunię, święta, urodziny). Z dostępem do internetu, oczywiście. Bo bajki, gry, youtuberzy. Ale polskie dzieci niezwykle chętnie i często oglądają... porno. Twoje dziecko też? A zakładałaś blokadę rodzicielską?
Magdalena Bury MAGDALENA BURY / 4 dni temu
Polskie dzieci na 1. miejscu w Europie. W oglądaniu porno nie mają sobie równych
fot. Adobe Stock
Rodzicu, dając dziecku smartfon bądź tablet bez zainstalowanej kontroli rodzicielskiej, sam dostarczasz mu pornografię! To nie przez rówieśników coraz młodsi widzą seks i przemoc.

Konsekwencje twojego błędu będą trzymały się dziecka przez całe życie. To np. problemy z zachowaniem wierności w związku, nieustanne porównywanie swojego ciała do aktorów z filmów pornograficznych i wieczne kompleksy.

Porno i gwałty w komórce: nie chcecie wiedzieć, co ogladają wasze dzieci

Jak rozpoznać, że dziecko ma kontakt z pornografią?
w zabawach używa słów „seks”, „orgazm”; udaje, że maskotki bądź lalki ocierają się o siebie, dziecko nierzadko wydaje przy tym różne dźwięki
próbuje się onanizować, np. poprzez ocieranie swoich ud; zapytane o to, co robiło - nie umie wyjaśnić tego zachowania, wstydzi się
coraz częściej pyta o seks, unika kontaktu wzrokowego i dotyku, możliwe moczenie nocne i nerwowość
Załóż blokadę rodzicielską
przed stronami pornograficznymi oraz przemocą w sieci możemy się chronić, np. poprzez zainstalowanie programu Beniamin. Jest on darmowy, jeżeli chcemy z niego korzystać tylko w domu
ochroną dla dziecka jest także program Opiekun dziecka
Zatrważające dane
Niedawno Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę na zlecenie Ministerstwa Zdrowia przeprowadziła badania w ramach Narodowego Programu Zdrowia 2016-2020. Co z nich wynika? 43 proc. młodych mieszkańców naszego kraju (11-18 lat) ma stały kontakt z pornografią. Ze stronami tego typu ma także 28 proc. młodszych nastolatków.

Dzieci i nastolatki, które już same, bez nadzoru rodziców, korzystają z internetu trafiają na porno czasem przypadkowo. W okresie dorastania, szukając informacji o seksie już celowo szukają pornografii.
- Anna Golan, seksuolog

Zobacz, jak założyć konto w banku. Jak się okazuje, jest to możliwe nawet bez wychodzenia z domu!


Porno dla coraz młodszych
To nie jest jednak najgorsze. Dwa razy częściej na strony z pornografią wchodzą dzieci - cztero-, pięciolatki. Ich rodzice nie ustalili wcześniej zasad korzystania ze smartfona czy laptopa, nie zainstalowali blokady. Zabrakło wyobraźni.

Znaleźliśmy się na pierwszym miejscu w Europie, jeżeli chodzi o oglądanie pornografii w sieci przez dzieci. Tak wynika z badań przeprowadzonych w każdym zakątku naszego kontynentu. W Wielkiej Brytanii czy Islandii to sami operatorzy telefonii komórkowej wprowadzają blokady treści porno w smartfonach. U nas takiej zasady nie ma.

58 % polskich dzieci po raz pierwszy spotkało się z pornografią w sieci przez przypadek. Dla większości z nich było to bardzo niepokojące doświadczenie. Dzieci boją się widoku nagich ciał. Dotychczas widywały tylko siebie w lustrze, starsze rodzeństwo bądź rodziców. Psychologowie jasno mówią - dla maluchów to trauma na całe życie, która zaburza obraz prawdziwego seksu z miłości. Szczególnie, jeśli chodzi o stosunek seksualny połączony z robieniem krzywdy drugiej osobie. Na takie nagrania też natrafimy w sieci.

Kontakt z pornografią w młodym wieku, kiedy jeszcze nie zebraliśmy własnych doświadczeń, sprawia, że przyjmujemy ją bezkrytycznie. Przyjmujemy, że tak wygląda seks i relacje intymne. Może to powodować m. in. kompleksy. Jeśli chcielibyśmy, żeby nasze dzieci dowiedziały się o tym, że seks jest ważną i piękną sferą życia, więziotwórczą, a więc nakładającą na nas odpowiedzialność za uczucia drugiego człowieka – to raczej nie dowiedzą się tego z pornografii.
- Anna Golan, seksuolog

Trauma na całe życie
Co dalej dzieje się z dzieckiem - ofiarą pornografii? Nie może spać, moczy się, nie jest w stanie opowiedzieć tego, co widziało. Nie było jeszcze okazji, by rodzice wszystko mu wyjaśnili. Internet „zrobił to” szybciej. Opowiada więc rówieśnikom o tym, co przeżyło. Włącza omawianą stronę. Krąg ofiar się powiększa.

Zawsze warto się interesować treściami, które ogląda, czy czyta dziecko. Nie tylko w przypadku pornografii. Żeby mieć z dzieckiem kontakt warto po prostu rozmawiać o tym, co się dzieje w jego świecie – co widziało, co go zainteresowało. Nie robiłabym z tego przesłuchania.
- Anna Golan, seksuolog

Zaburzenie obrazu seksualności
Nie zdajemy sobie nawet sprawy, że ten komputer smartfon, dany dziecku w dobrych intencjach, może zostać użyty – celowo lub nie – do zaburzenia obrazu seksualności, ludzkiego ciała, związku, miłości oraz wielu innych, które mają olbrzymi wpływ na życie dorosłe. W filmach pornograficznych wszystko jest niepoprawnie wyolbrzymione, oczywiście nie bez powodu.
- Mateusz Dobosz, psycholog

Ekspert wyjaśnia, że dzieje się tak za sprawą tzw. „nadprzyrodzonego bodźca”, zaobserwowanego przez pewnego ornitologa i etologa, Nikolasa Timbergena. Zauważył on, że w naturze zwierzęta wolą wyolbrzymione bodźce - pewien gatunek ptaka wolał wysiadywać dużo większe, plastikowe jajko podrzucone mu do gniazda niż to, które sam zniósł.

Nawiązanie nasuwa się samo. Filmy pornograficzne zaburzają postrzeganie świata u dzieci i młodzieży, bazując na pokazywaniu perfekcjonizmu i doskonałości tak olbrzymiej, że wręcz nierealnej. Mając taki „wzorzec” w realnym świecie, młodzi dorośli są mniej tolerancyjni, bardziej krytyczni i wymagający w stosunku do swoich partnerów.
- Mateusz Dobosz, psycholog

Dziecko, wbrew pozorom, patrząc na nagą postać lub coś kojarzącego się z dorosłym, nie widzi tego tak samo co dorosły. Wiele zależy od tego, jak taki bodziec zinterpretuje. I właśnie tutaj powinni wkroczyć rodzice.

...

Horror. Czy 5 latkom potrzebny telefon z internetem? Po co? Telefon wystarczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:09, 18 Cze 2018    Temat postu:

Mama... prosi o pomoc w interpretacji dziwnych rysunków 10-letniego syna. Mama napisała nad postem: "Znalezione w tornistrze 10-latka. Nie wiem co mam o tym myśleć...".

Umieszczone na grupie rysunki przedstawiają scenę seksu z prostytutką, trudną do interpretacji scenę o podłożu seksualnym oraz... niemieckich oficerów (prawdopodobnie Wehrmachtu) celujących w "polaków", którzy "chowają żydów".

...

Dzieci sa przesiakniete przemoca i pornografia bo to widza!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:50, 15 Lip 2018    Temat postu:

Chcąc wyszukać informacje na temat aktorki związanej z pornobiznesem, a konkretniej August Ames, zobaczył interesujący obrazek. W wynikach wyszukiwania pojawia się bowiem informacja z Wikipedii, a nad nią zdjęcie zaciągnięte z Google. Tylko, że fotografia należy do zupełnie kogoś innego. Nie widać na nim bowiem August Ames, a Cobie Smulders. Aktorka najbardziej znana jest z roli Robin Scherbatsky, którą odgrywała przez wszystkie dziewięć sezonów w serialu Jak poznałem waszą matkę. Oczywiste jest to, że Cobie nie miała nic wspólnego z pornobiznesem i w wyniku jakieś przedziwnej pomyłki, to jej zdjęcie wyświetla się na pierwszej stronie w wynikach wyszukiwania Google.

Cała ta historia byłaby nawet zabawna, gdyby nie to, że Cobie mocno pracowała na swoją rozpoznawalność, a coś takiego nie wpływa dobrze na karierę. Oczywiście każdy rozumny człowiek wyłapie błąd, ale o tej sytuacji informowano także na Reddit prawie miesiąc temu. Nie wiadomo, czy ktoś z tamtego forum zgłosił swoją opinię do Google, bo jeżeli tak, to ich działania są dość… wolne.

Dla Cobie nie jest to fortunne porównanie, ale zapewne w ogóle się tym nie przejmie. Augusta Ames także, bo jak część z was może wiedzieć, popełniła samobójstwo pod koniec zeszłego roku. Tragedia ta została powiązana z czymś, co także ma związek z technologiami. Kobieta po jednym ze swoich wpisów na temat tego, jak nie podoba jej się granie z aktorami mającymi za sobą występy w homoseksualnych produkcjach. Potem spłynęła na kobietę fala nienawistnych komentarzy, a ta zniknęła z Twittera. Rodzina próbowała powiązać jej samobójczą śmierć z hejtem, który ją dotknął, ale oficjalnych dowodów na to nie znaleziono.

...

Bardzo niezabawne. Historia niewolnicy biznesu porno zamordowanej po tym jak osmielila sie wyrazic protest przeciw traktowaniu. Jak wpadasz w rece zboczencow jestes nikim. Te kobiety nie maja tam,, zabawy'... To jest bestialstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:26, 08 Sie 2018    Temat postu:

Sporo danych naukowych dotyczących wpływu pornografii, chociażby na mózg

Zatrważające dane! Ponad 60 proc. dwunastolatków miało kontakt z pornografią

...

To jest horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:13, 17 Sie 2018    Temat postu:

Rosamund Pike wyjawiła, że podczas castingu do roli Mirandy Frost w 20. części przygód Jamesa Bonda pt. "Śmierć nadejdzie jutro" dostała jasną sugestię, by się rozebrać. Aktorka odmówiła, a mimo to otrzymała angaż, który okazał się przełomem w jej karierze.

Rosamund Pike odmówiła Rosamund Pike odmówiła rozebrania się podczas castingu do Bonda

...

Chcieli sobie darmo zrobic porno. To czeste u roznych castingerów. I jak widzicie MOZNA zachowac godnosc! Wielu niepotrzebnie sie upodliło...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 9:15, 17 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:25, 25 Sie 2018    Temat postu:

36-letnia modelka Christina Kraft została znaleziona martwa we własnym łóżku. Jak stwierdzili śledczy po wstępnej analizie, zmarła na skutek uduszenia. W mediach pojawiło się kilka zastanawiających szczegółów tej sprawy.

Christina Kraft, modelka i była Christina Kraft, modelka i była gwiazda Playboya uduszona we własnym domu.

...

Pornografia szkodzi. Namawianie kobiet do kariery ,,seksualnej" nawet za duze pieniadze szkodzi im. Kobieta w sposob naturalny pragnie zalozyc rodzine.nA takie rzeczy robi tylko skuszona korzysciami materialnymi. Jednak nie wynagrodza one strat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:48, 07 Wrz 2018    Temat postu:

SZKODLIWOŚĆ PORNOGRAFII – POZNAJ CIEMNĄ STRONĘ SEKSUALNEJ „PRZYJEMNOŚCI”
TAGI filmy erotyczne porno pornografia szkodliwość pornografii
O szkodliwości pornografii nie mówi się głośno. O papierosach, alkoholu, narkotykach tak, ale o pornografii nie. Wszechobecne motywy seksualne w telewizji, internecie, prasie itd. nakłaniają do wirtualnego oglądania roznegliżowanych ciał. Nadszedł czas, aby to zmienić. Świadomy człowiek musi krytycznie spojrzeć na to, co od lat reklamowane jest jako nieszkodliwa rozrywka osobista, dobre źródło edukacji seksualnej lub wzmacniacz relacji w związku. Dziś nauka udowadnia nam, że porno szkodzi mózgowi, niszczy związki i negatywnie wpływa na społeczeństwo.
Pornografia zmienia mózg
Wierzcie lub nie, ale badania pokazują, że ci z nas, którzy częściej korzystają z pornografii, mają mniej aktywne mózgi.
Pornografia jest fantastyczna w blokowaniu tworzenia się nowych połączeń nerwowych.
Dlatego też z czasem może obezwładnić mózg na tyle, że stajemy się niezdolni do czerpania naturalnej przyjemności z prawdziwego seksu.
Ponadto użytkownicy pornografii mają większe trudności z uwagą i pamięcią roboczą, nie tylko podczas korzystania z materiałów pornograficznych, ale także później w ciągu normalnego, codziennego funkcjonowania.
Ciągle mało i mało
Spośród wszystkich form rozrywki online, takich jak gry hazardowe, surfowanie w sieci i korzystanie z portali społecznościowych, pornografia ma największą tendencję do uzależniania.
Porno wyzwala uwalnianie dopaminy do ośrodka przyjemności w mózgu.
Korzystający z pornografii z czasem stają się niewrażliwi na normalne dawki
dopaminy .
Przyzwyczajeni do wielokrotnych przeciążeń dopaminowych pod wpływem osiągania seksualnej przyjemności, często uważają, że nie mogą czuć się normalnie bez wysokiej dawki dopaminy.
Uzależnienie od pornografii foto.depositphotos.com
Pornografia to eskalacja doznań.
Niektórzy użytkownicy rozwijają w sobie tolerancję na porno.
To, co kiedyś ich podnieciło, zaczyna wydawać się nudne, a oglądana ilość materiałów pornograficznych niewystarczająca.
Tym samy często starają się to sobie zrekompensować, spędzając więcej czasu z pornografią i / lub szukając mocniejszego materiału, który pomoże odzyskać im dawne doznania.
Wiele osób nie jest wówczas w stanie przełamać swoich pornograficznych przyzwyczajeń i wpada w pułapkę uzależnienia, którą naprawdę trudno jest zatrzymać.
Zniszczone życie seksualne
Niestety, coraz więcej młodych mężczyzn ma problemy z osiąganiem erekcji podczas realnych kontaktów seksualnym, właśnie przez swoje pornograficzne przyzwyczajenia.
Pornografia często prezentuje brutalne, mocne metody uprawiania seksu, a kiedy oglądający się do nich przyzwyczai, ma ochotę na jeszcze więcej mocnych wrażeń.
To tutaj spotykamy się z powierzchowną różnorodnością seksu, dlatego tradycyjne stosunki seksualne z jednym partnerem zaczynają wydawać się nudne i niesatysfakcjonujące.
Pornografia foto.depositphotos.com
Pojawia się niechęć do partnera i samolubna potrzeba zaspokajania tylko swoich potrzeb.
W pornografii partnerzy zawsze są gotowi, zgodni na wszelkie propozycje i wspólnie osiągają orgazm.
To ostatecznie sprawia, że jej widzowie oczekują w realnym życiu, że ich partnerzy automatycznie, bez gry wstępnej poczują podniecenie i będą gotowi na seksualne spełnienie.
Niestety rzeczywistość mija się z filmową fikcją.
Liczne badania wykazały, że pornografia jest bezpośrednio związana z problemami dotyczącymi sprawności seksualnej, pobudzenia i atrakcyjności .
Prowadzi do rzadszych stosunków seksualnych i osiągania mniejszej satysfakcji z seksu w związku.
Naukowcy zaznaczają, że istnieje silny związek między korzystaniem z pornografii a niskim popędem seksualnym, zaburzeniami erekcji i trudnościami z osiąganiem orgazmu.
Problemy psychologiczne i społeczne
Pornografia powoduje, że mężczyźni stają się bardziej seksistowscy w swojej postawie wobec kobiet.
Poniżanie i uprzedmiotawianie kobiety zaczyna być traktowane jako słuszny element życia.
Z drugiej strony u mężczyzn oglądających porno stopniowo rozwija się kompleks niższości spowodowany poczuciem niedorównywania grającym aktorom.
Co więcej, naukowcy odkryli, że mężczyźni uzależnieni od oglądania pornografii zazwyczaj zaniedbują swoją pracę, wydają dużo pieniędzy, których prawie nie mają i stają się odizolowani od innych.
To wszystko może z czasem prowadzić do depresji i innych zaburzeń psychicznych.
Koniec miłości i rozłam w relacjach
Korzystanie z pornografii wiąże się z mniejszą stabilnością w relacjach, zwiększonym ryzykiem niewierności i większym prawdopodobieństwem rozwodu lub separacji.
​​Mężczyźni korzystający z pornografii uważają, że ich partnerki są mniej atrakcyjne seksualnie.
Poza tym w licznych badaniach zauważono tendencję, że wielbiciele porno okazują mniejszą czułość partnerowi, mają do siebie mniejsze zaufanie, częściej nawiązują romanse, są skłonni do zdrady i odczuwają mniejsze zadowolenie ze związku.
Pornografia foto.123rf.com
Faktem jest, że pornografia zmienia nasze oczekiwania dotyczące seksu i atrakcyjności, przedstawiając nierealistyczny obraz kontaktów seksualnych.
Patrząc na rozwiązłych bohaterów filmów erotycznych, zaczynamy oczekiwać tego samego od swojego życia seksualnego, nie zważając na to, że w ten sposób niszczymy siebie i trwałe, prawdziwie intymne, najcenniejsze relacje z drugim, realnym człowiekiem.
Wszystkie te kwestie pokazują, dlaczego nagłaśniamy temat szkodliwości pornografii.
Nie wpadnijcie w pułapkę wierząc, że pornografia jest nieszkodliwą rozrywką, która nie ma wpływu na jednostkę, relacje i społeczeństwo.
Każdy z nas zasługuje na coś lepszego niż to, co ma do zaoferowania przemysł pornograficzny.
Wszyscy zasługujemy na prawdziwą, czystą miłość fizyczną i duchową, nieskażoną toksycznością pornografii.

...

Dokladnie PORNOGRAFIA NISZCZY SEKS! TAK! Masz mniej! A chciales wiecej! To przeciez oczywiste. Alkohol ma dawac przyjemnosc. Czy zatem alkoholik ma przyjemne zycie? Wrecz przeciwnie. Lezenie w rowie rzyganie smierdzenie itd. Jest BARDZO NIEPRZYJEMNIE! To samo porno jest odwrotnie niz mialo byc! Gdyby to bylo zwiekszenie twojego zadowolenia z zycia to tylko polecac. A to jest na odwrot. DLATEGO TO JEST ZŁE! O ile realizacja twojej pasji cie wzbogaca. To pograzanie sie w nalogu cie niszczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:06, 19 Wrz 2018    Temat postu:

Czternastolatki oglądają porno codziennie, a połowa 12-latków przynajmniej raz miała styczność. I to nie tylko chłopcy
Przez DC - 19/09/2018
Smartfon/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Smartfon/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Reklama / Advertisement
14-latki w Polsce oglądają bajki dla dzieci oraz porno – wynika z badań Instytutu Polityki Zintegrowanej. Ponad połowa chłopców w wieku 14-16 lat oraz co piąta dziewczyna ogląda porno regularnie, część codziennie. Ponadto przynajmniej raz styczność z porno miała ponad połowa dzieci przed 12-ym rokiem życia.

62 proc. chłopców i 21 proc. dziewcząt w wieku 14-16 lat ogląda porno regularnie. 11 proc. chłopców pornografię ogląda codziennie.

Reklama / Advertisement
Strony pornograficzne odwiedzane są przez nastolatków najczęściej przez smartfony. Oznacza to, że wszelkie filtry rodzicielskie na komputerach stacjonarnych czy laptopach są na nic.

– Chcielibyśmy widzieć dzieci jako pozbawione seksualności, ale tak nie jest. Dzieci są istotami seksualnymi, tyle że ta sfera jest u nich jeszcze niedojrzała i nie w pełni przystosowana do odbierania spektrum doznań i emocji. Nie należy się łudzić, że naszego dziecka pornografia akurat nie zainteresuje, bo zainteresuje je na pewno. Bez odpowiedniego przygotowania na to spotkanie będzie zagrażała prawidłowemu rozwojowi seksualności – mówi Izabela Karska, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Twoja Sprawa.

...

Tego nie da sie wyslowic! CO TO JEST! HORROR! PRZECIEZ WIEMY JAKIE TO SA TRESCI! TO NIE JEST NAWET NORMALNY STOSUNEK TYLKO JAKIES PATOLOGIE! ZE ZWIERZETAMI Z FEKALIAMI ITD! BO TAKIE TRESCI SA W SIECI! TO PANDEMONIUM!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:16, 27 Paź 2018    Temat postu:

Co dzieje się w psychice dziecka, które ogląda pornografię
18 września 2018
Dzieci nie mają do końca wypracowanej zdolności krytycznego myślenia. Ta swoista dziecięca „krótkowzroczność” powoduje, że są narażone w sposób szczególny na szkodliwe oddziaływanie pornografii.

Może Cię również zainteresować
Eksperci o zagrożeniach związanych z pornografią. Wideorelacja z panelu
Uzależnienie a działanie mózgu. Badania naukowe
Izabela Karska, psycholog
Powody, dla których dzieci i młodzież sięgają po pornografię, mogą być bardzo różne. Jednym z nich jest dziecięca ciekawość, która jako mechanizm naturalny stanowi punkt wyjścia do poznawania świata, innych i siebie samego. Bywa też, że „pierwszy raz” z pornografią jest dziełem przypadku, bez intencjonalnego działania dziecka, np. podczas wyszukiwania informacji do prac domowych. Według badań Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę aż 55 procent nastolatków w wieku od 11 do 18 lat przyznaje, że na pornografię trafia przypadkowo. Istotna jest również presja rówieśnicza. W szkołach, w których komórki są przecież wszechobecne, dzieci pokazują sobie najróżniejsze treści, w tym pornograficzne.
Problem pornografii może pojawić się więc w każdym domu, nawet takim, w którym rodzice poświęcają dziecku wiele uwagi i uczuć. Nie oznacza to automatycznie, że dziecko jest zaniedbane lub że rodzice nie wywiązują się dobrze ze swoich obowiązków.
Jednak pornografia może stać się bardziej poważnym problemem szczególnie tam, gdzie dziecko nie ma zainteresowań i możliwości twórczego spędzania czasu, a jego „towarzyszem” jest przede wszystkim telefon komórkowy czy komputer. Nuda, poczucie odrzucenia, deficyt uczuć i brak towarzyszenia dziecku są często tłem do poszukiwania i zaspokajania przez nie potrzeb emocjonalnych w pornografii. Taki niekorzystny klimat w domu istotnie zwiększa również prawdopodobieństwo uległości wobec presji otoczenia rówieśniczego. Każdy przecież chce być akceptowany i mieć poczucie przynależności. Jeśli najbliżsi tego nie zapewniają, to dziecko będzie szukać akceptacji poza domem.
Bezbronność dziecka

Pornografia stawia dziecko przed doświadczeniem, które przerasta jego zdolności adaptacyjne, intelektualne i psychiczne. Bardzo często zwłaszcza młodsze dzieci nie rozumieją oglądanych treści, nie potrafią także zinterpretować uczuć i reakcji własnego organizmu, ponieważ nie są jeszcze do tego rozwojowo przygotowane.
Brak mechanizmów obronnych i umiejętności krytycznej oceny oglądanych treści powoduje, że pornografia dla tych najmłodszych jest szczególnie niebezpieczna. Nie tylko dostarcza bowiem wzorców niewłaściwych zachowań, które im wcześniej zostaną przyswojone i utrwalone, tym będzie trudniej je zmienić czy wyeliminować. Może również prowadzić do uzależnienia.
Niektóre dzieci mogą być bardziej podatne na uzależnienia, a niektóre mniej. Zależy to od wielu czynników: wieku, płci, cech osobowości, typu temperamentu, częstotliwości kontaktu i rodzaju używanych materiałów pornograficznych czy umiejętności kontroli emocji. To samo dotyczy innych niż uzależnienie konsekwencji w sferze psychiki dziecka, o których piszemy poniżej. Warto więc podkreślić, że przedstawione w niniejszym tekście różnego rodzaju konsekwencje konsumpcji pornografii nie będą występowały u każdego dziecka, nawet jeżeli ma ono mniej lub bardziej regularny kontakt z pornografią. Nigdy nie wiemy jednak, jak bardzo podatne będzie nasze dziecko na negatywne konsekwencje konsumpcji pornografii.
Wzór do naśladowania?

Jedną z cech współczesnej pornografii na płaszczyźnie behawioralnej jest nie tylko zdolność wywoływania podniecenia seksualnego, ale także wywoływanie u małoletnich chęci do podejmowania zachowań naśladowczych.
Może to znaleźć swój wyraz w słownictwie wziętym z filmów pornograficznych, a w przypadku chłopców także w sposobie zachowania wobec np. koleżanek (agresja słowna, skłonność do zachowań przemocowych, większe przyzwolenie na agresję wobec dziewcząt ze strony innych kolegów, przedmiotowe traktowanie). Według jednego z badań nastolatkowie, którzy oglądają pornografię, są bardziej tolerancyjni wobec zachowań zawierających przemoc seksualną. Można stąd wysnuć wniosek, że pornografia zwiększa akceptację na różne formy przemocy seksualnej (S. Bonito, S. Ciairano, E. Rabaglitetti, E. Cattelino, Use of pornography and self-reported engagement in sexual violence among adolescants, „European Journal of Developmental Psychology”, 2003).
Z kolei z badania w Holandii na 745 nastolatkach wynika, że postrzeganie kobiet wyłącznie jako obiektu seksualnego jest powiązane ze zwiększoną częstotliwością konsumpcji pornografii (J. Peter, P.M. Valkenburg, Adolescents’s exposure to a sexualized media environment and notions of women as sex objects, „Sex Roles A Journal of Research”, 2007).
Badań tego typu jest więcej. W przypadku dziewcząt naśladownictwo wzorców wziętych z pornografii może uwidocznić się w stylistyce ubioru i sposobie bycia (odkrywanie ciała, podkreślanie w wyglądzie aspektów seksualnych).
Oczywiście źródłem takiego zachowania nie zawsze musi być pornografia. Jak wiadomo, dzieci żyją obecnie w świecie mediów pełnym treści seksualizujących, tj. szczególnie takich, które redukują seksualność człowieka do bycia „sexy” według narzuconego wzorca. Dodatkowo odkrywanie i pokazywanie swojej seksualności u dziewcząt jest czymś normalnym. Niekiedy jednak wzorce zewnętrzne mogą kierować tę naturalną tendencję w niewłaściwe strony.
Wpływ na postrzeganie siebie i przyszłe życie seksualne

Pod wpływem pornografii następuje powolne odrywanie sfery emocjonalnej od sfery seksualnej, nadmierna koncentracja na sferze fizycznej, zwłaszcza jej seksualnych cechach, i tendencja do porównywania się. Dla młodzieży może to być szczególnie niebezpieczne i prowadzić do zaburzeń związanych z obrazem własnego ciała i postrzeganiem innych. Pojawiają się niepewność, poczucie bycia gorszym i mniej atrakcyjnym, a to może prowadzić do podejmowania zachowań i działań mających zapewnić akceptację i uwagę innych.
Pamiętajmy też, że gdy dzieci dorosną i rozpoczną współżycie seksualne, zachowania wzorowane na pornografii mogą przybierać na sile. Z badań J.P. Schneidera wynika, że uzależnieni mają często pretensje do swoich partnerów seksualnych, że ci nie chcą angażować się w zachowania nietypowe lub dewiacyjne podpatrzone w internetowej pornografii (J. P. Schneider, Effects of cybersex addiction on the family: Results of a survey, „Sexual Addiction and Compulsivity”, nr 7, 2000).
W rezultacie w wielu przypadkach konsekwencją jest unikanie normalnych kontaktów intymnych, odczuwanie w tej sferze dyskomfortu, braku satysfakcji czy różnego rodzaju zaburzeń seksualnych włącznie z zaburzeniem erekcji w bardzo młodym wieku. Wynika to z faktu, że po latach intensywnej konsumpcji pornografii tylko ona potrafi zaspokoić wymagania osoby uzależnionej, a partner nie jest w stanie im sprostać.
Skradziona niewinność

Pornografia niszczy również u dzieci i młodzieży barierę wstydu i zażenowania, tak naturalną w sytuacjach kontaktu z intymnością własnego ciała lub innej osoby. To może zwiększać podatność na coraz powszechniejsze wśród małoletnich zjawisko sekstingu (więcej na ten temat tutaj) polegającego na fotografowaniu i wysyłaniu innym swoich nagich lub półnagich zdjęć. Może to także sprzyjać wcześniejszej inicjacji seksualnej czy podejmowaniu ryzykownych zachowań seksualnych.
Eskalacja

Nie wchodząc tutaj w szczegóły dotyczące procesów mózgowych, powszechnym problemem u osób uzależnionych jest tzw. proces eskalacji. Pierwotnie mocno pobudzające obrazy przestają stymulować tak jak na początku, pojawia się potrzeba sięgania po treści bardziej obsceniczne i wymyślne. Towarzyszy temu najczęściej dodatkowa stymulacja poprzez masturbację, co w przypadku młodych ludzi intensyfikuje mechanizm uzależnienia behawioralnego.
Młody człowiek uczy się w ten sposób określonego sposobu stymulacji, który jest odmienny od tego, jakiego w dorosłości doświadczy podczas normalnego stosunku. I to może mieć znaczenie dla przeżywanej przez niego satysfakcji seksualnej w relacji z drugą osobą.
Według badania, które przeprowadzili A. Wery i J. Billieux 49 procent badanych konsumentów pornografii stwierdziło, że oglądało pornografię, która wcześniej nie była dla nich interesująca lub powodowała wręcz w nich uczucie obrzydzenia. Aż 20,3 procent badanych stwierdziło, że korzysta z pornografii internetowej w celu osiągnięcia zadowalającego podniecenia w kontakcie z partnerką.
Nie są to zapewne konsekwencje, które dzieci poczują obecnie, ale w przyszłości mogą wpływać na ich życie seksualne i relacje z partnerem.
Emocjonalna pustynia

Uzależnienie od pornografii przebiega niepostrzeżenie, a fakt, że kora mózgowa odpowiedzialna za samokontrolę i racjonalne podejmowanie decyzji jest jeszcze niedojrzała (staje się taką około 25. roku życia człowieka), sprawia, że samodzielne poradzenie sobie z problemem przez małoletniego jest bardzo trudne.
Dziecku nie wystarcza już sporadyczny kontakt z pornografią, ale zaczyna on być celowy poprzez np. szukanie okazji do tego, żeby obejrzeć kolejny film. Przekonanie, że „przecież wszyscy to robią”, nie należy tu do rzadkości. Jest to jednak forma mechanizmu obronnego, dającego możliwość zniwelowania odczuwanego wewnętrznie konfliktu z dotychczasowymi przekonaniami czy wychowaniem.
Kiedy zabraknie pornografii, spada też w mózgu poziom dopaminy (hormonu szczęścia) i odczuwanej dzięki niej przyjemności. Problem w tym, że nic innego nie potrafi jej już zastąpić. Pojawia się typowy dla uzależnienia zespół abstynencki charakteryzujący się zaburzeniami snu, rozdrażnieniem, trudnościami z koncentracją, pamięcią, uwagą, a nawet dolegliwościami fizycznymi: bólem brzucha, nudnościami i bólem głowy. Im dłuższy kontakt z pornografią, tym słabsze znaczenie innych bodźców przynoszących uczucie przyjemności.
Coraz więcej czasu i uwagi dziecko poświęca na wyszukanie okazji do oglądania pornografii, porzucając swoje dotychczasowe hobby, naukę, kontakty z rówieśnikami, najbliższymi. Sprzeczność odczuwanych emocji i nieumiejętność zidentyfikowania przez młodego człowieka ich źródeł powoduje zaburzenie normalnego rytmu rozwoju. Rodzic może to zaobserwować w sferze emocjonalnej, społecznej i intelektualnej dziecka.
Długotrwały kontakt z pornografią i zalewanie psychiki dziecka wykluczającymi się często emocjami może prowadzić do poczucia niepewności, rozdrażnienia, objawów nerwicowych, lęku, koszmarów sennych, poczucia mniejszej wartości, smutku, czasem nadmiernego pobudzenia i zmęczenia, a w konsekwencji tej mieszanki do depresji.
Rozmowa

Pozostawanie dziecka bez możliwości rozmowy o tym, czego doświadcza, będzie umacniać w sferze psychicznej mechanizmy izolacji, samotności i poczucia wyobcowania. W takim stanie dziecku trudno jest samemu walczyć z uzależnieniem od oglądania pornografii, a nawet z odtrąceniem presji rówieśników namawiających do tego.
Wielu małoletnich nie jest w stanie poradzić sobie z samym impulsem zmuszającym do zaspokojenia rozbudzonej ciekawości lub przymusem przeżycia ponownie stanu podniecenia, jaki się z tym wiąże. Wpadają w apatię, nic ich nie cieszy, stają się milczący, smutni, widać, że z czymś sobie nie radzą. Dla rodzica powinien to być wyraźny sygnał do interwencji i podjęcia rozmowy z dzieckiem.
W wielu przypadkach można by uniknąć tych szkodliwych konsekwencji, gdyby ze strony rodziców dzieci miały wyraźny sygnał wsparcia i gwarancji poczucia bezpieczeństwa. Jest ono szczególnie ważne w sytuacji ujawnienia kontaktu z treściami pornograficznymi. Najczęściej dzieci i młodzież nie chcą o tym mówić, obawiając się niezrozumienia, zawstydzenia czy gniewu rodzica, nawet jeśli pierwszy kontakt z pornografią był zupełnie przypadkowy.

...

Horror wspolczesny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:23, 16 Lis 2018    Temat postu:

Przestępczość seksualna wobec dzieci w Norwegii rośnie

Jak wynika z najnowszych danych udostępnionych przez Norweski Urząd Statystyczny, ponad 8 tys. dzieci poniżej 15. roku życia padło ofiarą molestowania seksualnego lub przemocy fizycznej w 2017 roku. Jest to o 2 600 więcej, niż przed rokiem. 140 tys. ogółem zarejestrowanych ofiar Norweski...

...

Coraz wiecej pedoli. Pewnie internet winien...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:25, 04 Gru 2018    Temat postu:

"Tumblr" zablokuje content dla dorosłych (NSFW) od 17 grudnia.

Od 17 grudnia "Tumblr" całkowicie zakazuje contentu dla dorosłych w ramach akcji pozbycia się z tej usługi społeczności pornograficznej. Wyjątkowo nie będą usuwane lekkie treści erotyczne np. nagość w sztuce, eksponowane kobiece sutki w związku z karmieniem piersią lub sytuacje związane ze zdrowiem.

...

Niestety wielu dobrych artystow zarabia na pornografii i czesto sa linki ,,wiecej na tumblr" wchodzisz i szok! Oczy bola! Smutne. Wiem ze za porno klient placi x10 tylko czy warto niszczyc talent? Nie jest on dla pieniedzy. Takie ,,zarabianie" poniza dusze.
Nie nalezy realizowac wszelkich zamowien. To jest dostarczanie narkotyku. Szkodzicie im.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:52, 06 Mar 2019    Temat postu:

Im więcej oglądasz porno, tym większa szansa, że będziesz biseksualny [ENG]

Wyniki pochodzą z ankiety przeprowadzonej wśród 11 000 osób.

...

To oczywiste bo narkotyk wymaga coraz wiekszych dawek. W porno oczywiscie nie oznacza to dluzszego siedzenia przed ekranem bo doba ma zawsze 24 godz. Tutaj nastepuje pograzanie sie w kolejne dewiacje az w na koncu jest pedo. Gorszej perwersji juz nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:16, 20 Mar 2019    Temat postu:

Matka gwałciła swojego synka. Chciała zarobić na dziecięcej pornografii

26-letnia była aktorka pornograficzna regularnie gwałciła swojego małego synka dla pieniędzy. Akty przemocy nagrywała, a filmy sprzedawała w Internecie.

...

No wlasnie... Konsumenci porno niech sie zastanowia co dzieje sie zludzmi ktorzy sa uzywani do produkcji tego? I nie mowcie ze sa dorosli! Wy robicie popyt! Jestescie winni! A to sa mlode dziewczyny. Nawet 18 lat! To nie jest wiek rozumny. Jeszcze studenci po 22 lata zachowuja sie glupio. A zatem wcale nie jest tak ze ,,wiedza co robia". A jak juz sie wkreca destrukcja jest gigantyczna. I wy jestescie temu winni! Nie ma popytu nie ma podazy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:08, 25 Cze 2019    Temat postu:

Wpływ pornografii na mózg

Naukowcy alarmują – nadmierne oglądanie treści o tematyce pornograficznej może kurczyć mózg. Z badań specjalistów zajmujących się ludzką psychiką wynika, że mężczyźni regularnie sięgający po pornografię mają mniejszą objętość mózgu.

...

Na pewno musi byc podobnie jak z narkotykami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:47, 20 Lis 2019    Temat postu:

Porno na wyciągnięcie ręki

Strony pornograficzne odwiedza ok.40% polskich użytkowników sieci, czyli prawie 12 mln osób. Aż 6% z nich to dzieci w wieku 7–14 lat. Dzieci regularnie oglądające porno przestają rozwijać się emocjonalnie i intelektualnie, a w przyszłości często nie potrafią zbudować zdrowej relacji z drugą osobą.

...

Jest coraz gorzej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:02, 11 Mar 2021    Temat postu:

Prawda o pornografii
Posted by
Redakcja Miłujcie się!
1 marca 2021
Szanowna Redakcjo, znajoma w pracy podsunęła mi Wasze pismo. Zastanawiam się, czy nie przesadzacie z tym ostrzeganiem przed pornografią. Nie widzę w tej przyjemności niczego szkodliwego, a jeśli już, to szkodzę najwyżej sam sobie, do czego mam chyba prawo – żyjemy w wolnym kraju!

Oczywiście, mam na tyle rozsądku i silnej woli, żeby nie sięgać po tzw. twardą pornografię, zresztą ona jest dość obrzydliwa. Za to po obejrzeniu erotycznego filmu czy pisma czuję się odprężony i w lepszym nastroju – zapracowanemu człowiekowi należy się trochę radości, prawda?

Często podkreślacie, że zetknięcie się dziecka z pornografią ma na nie zły wpływ. Moja sześcioletnia córeczka w ogóle nie zwraca uwagi na takie pisma, nawet jeśli je przez nieuwagę zostawię gdzieś na wierzchu. Myślę, że są na świecie i w Polsce większe problemy moralne, na których powinniście się skupić. Walka z pornografią to donkiszoteria: wszyscy ją lubią, wszyscy ją oglądają, poza tym to dobry biznes, więc nic z tym nie zrobicie. Pozdrawiam i życzę większego luzu

Czytelnik (przez przypadek)



Masz rację drogi Czytelniku, pornografia to jest bardzo dobry biznes, który przynosi gigantyczne dochody. Według prestiżowego magazynu Forbes wynoszą one rocznie w samych Stanach Zjednoczonych 14 miliardów dolarów, natomiast w całym świecie – 56 miliardów.

A pisząc o pornografii, ani nie przesadzamy, ani nie odbieramy nikomu wolności, tylko przedstawiamy prawdę o jej tragicznych skutkach. Czynimy to, gdyż jesteśmy przekonani, że prawda przynosi wolność.

Chrystus powiedział: „[…] poznacie prawdę, a prawda Was wyzwoli” (J 8,32).

Dojrzały człowiek przyjmuje to, co jest dobre, a rezygnuje z tego, co szkodzi jemu samemu lub innym (choćby nawet było przyjemne). Jeśli jednak, wbrew zdrowemu rozsądkowi, nie może zrezygnować ze zła, to znaczy, że już utracił wolność.

Jeśli wydaje się komuś, że można zachować wolność, korzystając z pornografii, to jest w wielkim błędzie. Ośrodki psychoterapii uzależnień przy amerykańskich uniwersytetach – m.in. w Utah, Pensylwanii, Nowym Jorku – przeprowadziły badania, z których jasno wynika, że erotomania jest jednostką chorobową, którą trzeba leczyć. Badania te pokazały również, jak, krok po kroku, przebiega uzależnienie od pornografii.

Pierwszy krok na drodze do uzależnienia to wciągnięcie się. Człowiek, który po raz pierwszy, zazwyczaj przypadkowo, zetknie się z pornografią, automatycznie doświadczy seksualnej przyjemności, stymulowanej przez pornograficzne obrazy. Jeżeli regularnie będzie sięgał do tych podniet i te doznania powtarzał, wtedy jest już prosta droga do…

…eskalacji. Oprócz tego bowiem, że człowiek pod wpływem pewnych bodźców odczuwa przyjemność, podlega jeszcze mechanizmowi adaptacji, czyli – przyzwyczajania się. Erotyczne zdjęcie obejrzane sto razy przestaje oddziaływać erotycznie. Potrzebne są więc nowe bodźce. Zaczyna się szukanie czegoś mocniejszego, innego, nietypowego. Następuje…

…stępienie norm. To, co początkowo było łamaniem pewnych tabu i wewnętrznych zasad, wydawało się szokujące, z czasem staje się coraz bardziej normalne, zwyczajne. Perwersja wciąż pobudza seksualnie, ale pod względem obyczajowym, moralnym, wydaje się już oswojona, akceptowalna. Taki konsument może w tym stadium zacząć traktować pornografię jako zwyczajny składnik życia, coś w rodzaju „kupić: chleb, mleko, masło i hustlera”. Zupełnie naturalnie z tego etapu przechodzi się do kolejnego, którym jest…

…wprowadzanie fantazji w czyn. O ile podczas detoksykacji można z organizmu człowieka usunąć szkodliwe substancje, o tyle mózgu nie da się „zresetować”: obrazy, wspomnienia pozostają i ciągną się za człowiekiem jak niechciany balast. Nic więc dziwnego, że uzależnieni od pornografii brną w nią i nierzadko popełniają przestępstwa na tle seksualnym. O tym zaś, że istnieje korelacja między używaniem pornografii a dopuszczaniem się gwałtów czy zabójstw, mówią różnojęzyczne opracowania naukowe dotyczące terapii „seksoholików”.

Piszesz, drogi Czytelniku, że po obejrzeniu erotycznego filmu czy pisma czujesz się odprężony i w lepszym nastroju. Pamiętaj jednak, że nawet sam autor hipotezy swoistej katharsis – mówiącej właśnie o odprężającym działaniu pornografii, psycholog Seymour Feshbach z uniwersytetu w Los Angeles, radykalnie zmienił swe poglądy, gdy zapoznał się z wynikami badań na ten temat.

Naukowcy amerykańscy zgłębiający zagadnienia agresji i przemocy seksualnej: Leonard Eron z Uniwersytetu Illinois, Jennings Bryant, z Uniwersytetu Houston, a także psychiatrzy brytyjscy Martin Roth i Edward Nelson, podkreślają mianowicie, że absolutnie nie można mówić o oczyszczającym działaniu pornografii. Wprost przeciwnie – zdaniem tych badaczy oglądanie pornograficznych treści zawsze wytwarza u odbiorcy spotęgowane zainteresowanie dewiacjami seksualnymi.

Inni wybitni naukowcy zajmujący się badaniem przemocy seksualnej: Neil Malamuth z uniwersytetu w Los Angeles, Ed Donnerstein z Uniwersytetu Wisconsin i Dolf Zilmann z Uniwersytetu Indiana, stwierdzają, że niezależnie od tego, czy to jest pornografia miękka czy twarda, jej wpływ jest zawsze zgubny, ponieważ odbiór tego rodzaju treści prowadzi do zaniku współczucia, zwiększonej agresji wobec kobiet i w rezultacie – do strywializowania gwałtu.

Profesor Zillmann twierdzi ponadto, że długotrwałe oglądanie miękkiej pornografii nieuchronnie zmierza do coraz większego zainteresowania się jej konsumenta materiałami prezentującymi zachowania dewiacyjne: przemoc, gwałt i sadomasochizm.

Chociaż osoby badane początkowo odrzucały z odrazą takie materiały, podczas ponownej ich prezentacji odruch odrzucenia zanikał. Początkowe uczucie niepokoju i smutku ustępowało, a z czasem osoby poddane badaniom sygnalizowały wzrost zainteresowania materiałami zawierającymi ostre sceny zniewolenia i przemocy seksualnej, w końcu mówiły nawet o doznawaniu przyjemności podczas oglądania tych materiałów
– podsumowuje amerykański naukowiec.

Znana działaczka ruchu feministycznego w USA, Andres Dworkin, powiedziała natomiast: „Jeśli pornografia jest dla kogoś rozrywką, to taki człowiek jest pozbawiony jakichkolwiek wartości”.

Wyraziła też opinię, że: „Producenci pornografii erotyzują nierówność płci, promując bicie, okaleczenie i zniewolenie. Świadomie tworzą produkt bazujący na degradacji, poniżaniu i wykorzystywaniu kobiet. Przy produkcji pornografii okaleczają je, a następnie odbiorcy używają tego materiału pornograficznego jako wzoru, dopuszczając się zarówno słownej, jak i fizycznej agresji”.

Diana Russell, socjolog z Mills College, w książce Gwałt i małżeństwo (Rape and Marriage) pisze zaś o rezultatach swoich długofalowych badań nad seksualnym wykorzystaniem kobiet. Przebadała ona 930 kobiet – ofiar gwałtów oraz innych form nadużyć seksualnych – na podstawie czego stwierdza, że konsumpcja pornografii przez mężczyzn przyczynia się do stosowania przemocy we współżyciu małżeńskim, w tym do aktów gwałtu, a także prowadzi do zaakceptowania różnorakich dewiacji seksualnych.

Również dane FBI pokazują, że pornografia przyczynia się do aktów gwałtu i mordu, kierując uwagę jej odbiorców na agresję erotyczną.

Badania ekspertów z FBI wykazują ponadto, że wszyscy mordercy na tle seksualnym to ludzie zafascynowani materiałami pornograficznymi, którzy włączają je w swoją aktywność seksualną i kierują się nimi w trakcie wielokrotnych nierzadko zabójstw.

Specjaliści owi podkreślają, że zarówno pornografia twarda, jak i miękka jest stymulantem dla seksualnych przestępców, a kontakt z takimi treściami jest szczególnie niebezpieczny dla ludzi młodych, którzy mają dużą wrażliwość.

William Marshall z Kingston Penitentiary and Queens University stwierdził, że prawie połowa gwałcicieli, z którymi przeprowadzał wywiady, korzystała z pornografii typu soft core, aby podniecić się i w ten sposób przygotować do poszukiwania ofiary.

Natomiast wielu seksualnych przestępców wykorzystywało materiały typu hard core do zaspokojenia seksualnego. Niektórzy z nich najpierw fotografują swoje przyszłe ofiary, a potem ich zdjęcia przylepiają do materiałów pornograficznych, by w ten sposób stymulować swoje erotyczne fantazje. Tak więc inspiracją do popełnienia przestępstwa na tle seksualnym jest pornografia.

Potwierdza to również fakt, że 55% badanych homoseksualistów molestujących dzieci przyznało się do korzystania z pornografii dziecięcej jako inspiracji do popełnienia aktu pedofilii.

„Zaskakujący jest to, jak wielu z przestępców seksualnych we wczesnej młodości korzystało z pornografii” – stwierdza Marshall.

Z danych FBI wynika także, iż policja konfiskuje obsceniczne i niezwykle brutalne zdjęcia oraz filmy ze scenami torturowania i zabijania młodocianych obu płci, utrwalonych przez morderców szukających w ten sposób satysfakcji seksualnej.

Amerykanin Ted Bundy, skazany na śmierć za zgwałcenie i zamordowanie około 100 kobiet, w przeddzień egzekucji powiedział w wywiadzie prasowym, że do takiej sytuacji doprowadziła go pornografia. Ów zwyrodniały morderca mówił:

W więzieniu spotkałem ludzi, którzy tak jak ja dopuścili się gwałtów i morderstw na tle seksualnym. Doprowadziła nas do tego pornografia – najpierw miękka, a potem twarda. Nie chcę umierać. Zasługuję jednak na najsurowszą karę i uważam, że społeczeństwo musi się bronić przed ludźmi takimi jak ja. Mój przykład jednak jasno pokazuje, że istnieje dziwna pobłażliwość dla pornografii, gdyż z jednej strony porządni ludzie słusznie mnie potępiają, ale równocześnie obojętnie przechodzą obok kiosków z pornografią, która wychowuje nowe zastępy podobnych do mnie morderców.
To prawda, że nie każdy człowiek uzależniony od pornografii musi się okazać przestępcą, ale niestety wielu z nich się nimi staje. Dużo częściej „na szczęście” kończy się na nieodwracalnym zniszczeniu więzi z najbliższymi.

Delikatny związek mężczyzny i kobiety nie ocaleje, gdy jedno z nich lub oboje traktują się nawzajem jak narzędzia do zdobywania rozkoszy. Każde uzależnienie – od alkoholu, narkotyków czy też od seksu – sprawia, że człowiek koncentruje się na przedmiocie uzależnienia i powoli traci zainteresowanie światem. Przestaje być atrakcyjnym partnerem do rozmów, traci osobowość, trudno mu wykrzesać z siebie iskrę empatii, zainteresowania sprawami innych ludzi, nawet przyjaciół czy bliskich.

Drogi Czytelniku, jeśli sądzisz również, że Twoja córka nie zwraca uwagi na pornografię, to chyba zapomniałeś, jak sam byłeś dzieckiem!

Dzieci są wyczulone na wszelkie tabu i bardziej spostrzegawcze, niż to wydaje się dorosłym. A ponieważ nie mają jeszcze „filtru” w głowie, są dużo bardziej bezbronne wobec uzależniającego oddziaływania pornograficznych treści niż dorośli. Instynktownie kryją się z zainteresowaniem erotyką i mają poczucie winy i wstydu. Wdrukowują sobie uczucie obrzydzenia do samych siebie, czują się dwulicowe, nieszczere, obniża się ich poczucie własnej wartości.

Podobne problemy dotyczą dzieci molestowanych przez dorosłych: na ogół mają one poczucie winy i są przekonane, że „współpracowały” z prześladowcą!

Zaobserwowano, że dzieci, które przypadkowo zetknęły się z pornografią, poszukiwały możliwości powtórzenia kontaktu, a następnie, w ciągu kilku dni po usłyszeniu, zobaczeniu lub przeczytaniu takich treści, molestowały swoich rówieśników (badania przeprowadzone przez doktora Victora B. Cline’a, psychologa klinicznego z Salt Lake City w Utah, opublikowane pod tytułem: Pornography’s Effects on Adults and Children (Wpływ pornografii na dorosłych i dzieci).

Dzieci bowiem bezkrytycznie wchłaniają przemycane przez przemysł pornograficzny antywartości: poligamiczność, egoizm, nieufność w stosunku do bliskich, niewierność, postawę „roszczeniową” itd., co utrudnia im – jeśli nie uniemożliwia – znalezienie w przyszłości radości w związku z ukochanym człowiekiem. Chyba nie życzysz tego swojej córeczce?

Pornografia odziera także sferę erotyczną z głębokiego duchowego znaczenia – można powiedzieć, że ze sfery boskości. Jeśli człowiek poszukuje podniecenia, płacąc za podglądanie cudzych stosunków i nagich ciał, to traktuje seks tylko i wyłącznie jako rozrywkę, w oderwaniu od pełnego miłości komunikatu, jakim obcowanie płciowe z założenia powinno być.

Sam traci umiejętność okazywania w ten sposób miłości, wzmacniania więzi, krótko mówiąc: gubi cudowne, duchowe i fizyczne piękno współżycia. Wkrótce okazuje się, że same erotyczne akrobacje, pozbawione znaczenia, przestają „działać”.

Prawdą jest, że jeśli współżycie sprowadza się do poziomu uciechy fizycznej, to osoba, która jej dostarcza, staje się rodzajem narzędzia. A czy chciałbyś, żeby twoja żona, kochając się z tobą, myślała o innym mężczyźnie (nawet jeśli widok jego ciała przechowuje tylko w pamięci?).

Prawdą jest, że jeśli można seks – nawet wirtualnie – przeżywać z kimś innym niż własna żona czy mąż, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby od myślenia przejść do czynów. Wewnętrzne przyzwolenie – a nawet przyzwyczajenie – już jest. Do zdrady tylko mały krok, ot, okazja: wyjazd, miła atmosfera, szalone przyjęcie.

Mężczyzna akceptujący pornografię pozwala, by zdegradowano go do poziomu dziecka, które nie potrafi panować nad sobą, i z czasem przestaje rozumieć znaczenie wierności. Traci zaufanie do małżeństwa jako trwałego związku.

Z badań dr Mary Ann Layden z uniwersytetu w Pensylwanii wynika, że ponad 40% małżeństw, w których choć jedna z osób jest uzależniona od pornografii – rozpada się.

Prawdą jest również, że wbrew pozorom to, co nastolatkom wydaje się doskonałym instruktażem, jak zostać idealnym kochankiem, przyczynia się do ich erotycznej katastrofy. Przyzwyczajeni do wyretuszowanych fotografii i silikonowych biustów, do kobiet, które „zawsze” są w doskonałej formie, w późniejszym życiu mają problem z podnieceniem się na widok normalnego, przeciętnego ciała własnej żony.

Problem pogłębia się z wiekiem i może prowadzić do impotencji. Częściej jednak, zwłaszcza na początku, bywa odwrotnie: nieprzyzwyczajony do panowania nad sobą młody mężczyzna cierpi z powodu przedwczesnej ejakulacji. Klęska na całej linii!

Proponujesz, żebyśmy się zajęli „większymi” problemami moralnymi. Chodzi o to, że wielu z nich można by uniknąć, gdyby zabrać się właśnie do głównego źródła ich powstawania. Jeśli chce się oczyścić pole z chwastów, trzeba zacząć od samych korzeni, a nie ograniczać jedynie do regularnego wyrywania tego, co wyrośnie nad ziemią.

Akceptacja pornografii jest postawą przyzwolenia na traktowanie człowieka jak przedmiotu, ubezwłasnowolnianie go, sprowadzanie do poziomu zwierzęcia, które nie jest w stanie kierować się rozumem. Te, jak to określasz, „większe” problemy wyrastają właśnie z takiego myślenia i nie byłoby ich – albo byłoby o wiele mniej – gdyby było ono mniej rozpowszechnione.

A co do tego, że pornografię „wszyscy lubią”… Po pierwsze: nie wszyscy, a po drugie – norma statystyczna nie jest normą moralną!

....

Pornografia zawsze szkodzi! Nie ma zadnych watpliwosci! Przeciez po co ja bierzesz? Zeby bylo przyjemnie? A nie jest! Wychodzisz z dziurami w psychice gdy natkniesz sie w tych filmach na praktyki obrzydliwe bo przeciez sam akt kopulacji jest nudny! Ile moglbys patrzec na mechaniczne ruchy?! Minute?! I co dalej?! A zatem ,tfurcy' ,urozmaicaja' a moze troche zboczen?! A moze w kiblu a moze ... I tu juz ci demoluja psychike. Masz zniszczona sfere seksualna dokladnie ta gdzie chciales miec korzysc!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:11, 14 Gru 2021    Temat postu:

Jedna z kobiet pracujących na planie "Dziewczyn z Dubaju" twierdzi, że w była molestowana w trakcie kręcenia erotycznych scen. "Wszystko we mnie pękło na premierze" - mówi. Statystka zgłosiła sprawę w prokuraturze.
 1 komentarz dodany 2 min. temu
0
wykop
Statystka "Dziewczyn z Dubaju" twierdzi, że była MOLESTOWANA NA PLANIE

...

I to jest DOSC TYPOWE! Jesli uczestniczycie w czymkolwiek zwiazanym z seksem np. ,erotyczne' sceny to moze to was spotkac. Bo to podnieca a wtedy przestaja dzialac hamulce. A osoby robiace takie produkcje i tak takich hamulcow nie maja. Naprawde trzeba uwazac w tej materii. Islam bynajmniej nie jest glupi w tej kwestii. Doskonale wiedza jak to dziala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:46, 15 Gru 2021    Temat postu:

"Myślę, że porno to hańba. Kiedyś oglądałam dużo porno, szczerze mówiąc. Zaczęłam oglądać porno, kiedy miałam jakieś 11 lat", "Myślę, że to naprawdę zniszczyło mój mózg i czuję się niesamowicie zdruzgotana, że byłam narażona na tak wiele porno,"
51
wykop
Billie Eilish: oglądanie porno od 11 roku życia 'naprawdę zniszczyło mój mózg

...

W tym wieku to nieodwracalne. Czlowiek uczy sie wszystkiego a pierwsze wrazenie jest najwazniejsze. Pozostaje na cale zycie. 20 latek juz tak nie popsuje sobie wyobrazni jak dziecko choc tez szkodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:31, 08 Sty 2022    Temat postu:

I prosze. Porno zniszczylo mi mozg... I to mowi nie jakis ksiadz ,ktory tak musi bo ma taki zawod'. Tylko wspolczesna celbrytka ,wychowana' z dala nie tylko od Kościoła ale od moralnosci.

I okazuje sie ze ,wolnosc' nie jest taka fajna! Ze lepiej gdyby ktos jej odcial dostep do tego. Zeby nie wiedziala ze cos takiego jest. To samo dotyczy seks,edukacji' nie mowiac o lgbt. Tu juz trzeba strzelac bo i przy plci majstruja.

Zatem dostrzegamy ze to jest prawo natury. Ludzie sami dochodza ze to jest zle.

Porno to typowa falszywa obietnica. Chodz zobacz bedzie super. I nigdy super nie jest. I po fakcie stwierdzasz ze lepiej by bylo tego nie ruszac. Czyli jest to swego rodzaju gwalt.

Poniewaz porno ociera sie o sztuke. Bo jest albo wizja albo tekst. To mozna porownac. Gdy ktos czyta ulubione ksiazki czy oglada obrazy albo gry to po latach ma mile wspomnienia ,to byly czasy'. Np. oczywiscie Herosi. Czy ktos zaluje ze poznal te gre? Nie ma ani jednego! Nawet jak noc zawalil na granie to najwyzej zaluje ze nie spal i nie pogral w dzien. Ale nie ze gral! Zaluje ze zle czas zaplanowal. I to jest ta roznica. Oczywiscie sztuka nie da ci spelnienia zyciowego. Ale zostawia sentymentalne wspomnienia. Czyli cie wzbogaca. Porno ci zostawia dziure w psychice czyli kalectwo. Utrata reki czy nogi nie jest czyms sentymentalnie wspominanym.

Nie ma zatem tu zadnej filozofii nie do ogarniecia. Da sie prostym rozumem objac.
Przede wszystkim zlo odwoluje sie do dobra bo bez niego nie istnieje. Jest pasozytem. Do jakiego dobra odwoluje sie porno?
Zgodnie z filozofia juz w starozytnosci zauwazono ze kazde dobro ma swoj zly odpowiednik. Np szczerosc ma oblude. A np. zlodziejstwo jest profanacja przedsiebiorczosci ktora jest cnota.

Porno latwo zauwazyc jest profancja sztuki. Dziala audio wideo a nawet i na węch w jakichs tam ,showach'. A zatem nalezy to zwalczac przeciwna cnotą jak mowi nauka duchowosci. Czyli zamiast porno ogladaj wlasciwy odpowiednik sztuke. BO JEST TAKA POTRZEBA! To nie tak ze jak czujesz potrzebe wizualna to zaloz zaslone na oczy. To islam jakis. Nie! Zrealizuj ja w sposob szlachetny. Zeby miec dobre wspomnienia. Nie nalezy negowac natury tylko nie pozwalac zeby szlo to w zboczenie.

Tak wiec slowo na sobotę. Swieckie kazanie macie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 12:33, 08 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:43, 27 Sty 2022    Temat postu:

Obrzydliwe sceny w miejskim autobusie. To wydarzyło się wczoraj (26.01.) około godz. 18. Dostaliśmy film na którym widać, że jeden z pasażerów linii nr 7, mężczyzna w średni wieku, nagle rozpina rozporek w spodniach i na widok licealistki zaczyna się masturbować. Trwało to kilka minut....
5
wykop
Coś obrzydliwego! Masturbował się w autobusie przed licealistką

...

Alez to typowy skutek siedzenia godzinami w porno. Wychodzi na ulice i wszystko mu sie kojarzy a juz zwlaszcza mlode kobiety. Im wiecej siedzi tym mniej sie kontroluje i potem ,musi'...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:51, 07 Lip 2022    Temat postu:

Kompulsywna masturbacja i jej skutki

Kompulsywna masturbacja uważana jest za uzależnienie, gdyż impuls do niej stanowi chęć zaspokajania silnej potrzeby.

...

Obecnie na 99,9% połączona z pornografią. Jest to silny nałóg bardzo trudny do pokonania gdyż działa mechanizm szybkiej taniej nagrody. Żeby współżyć z małżonkiem to ile trzeba wysiłku aby ułożyć związek! A tu cyk i już ,przyjemnosc'. Żadnych związków żadnych obowiązków. Typowy narkotyk dlatego należy się tego strzec. I oczywiście dlatego Kościół traktuje to jako grzech bo jest szkodliwe. Nauka Kościoła jest logiczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy