Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Co to jest pornografia ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:39, 29 Sie 2015    Temat postu:

Zakopane: "nie" mieszkańców dla nocnych klubów rozrywki

Zakopane: "nie" mieszkańców dla nocnych klubów rozrywki - Shutterstock

Mieszkańcy Zakopanego nie zgadzają się na funkcjonowanie w mieście nocnych klubów rozrywki, które reklamują się w centrum miasta w obsceniczny sposób.

Przeciwko billboardom rozsianym po zakopiańskich ulicach protestują wierni zakopiańskich parafii. – Były zbierane podpisy pod protestem w tej sprawie. Parafianie z wielką troską podchodzą do tematu, każdemu zależy, aby w naszym mieście były zachowane dobre obyczaje – mówi ks. Mariusz Dziuba, proboszcz parafii św. Krzyża w Zakopanem.
REKLAMA


Tematem zajmą się na najbliższym posiedzeniu radni miejscy na Komisji Rodziny i Spraw Społecznych - Do tej pory powiem nie było klimatu dla tej sprawy, ale wraz z rozpoczęciem nowej kadencji musimy się tą sprawą zająć – mówi dziennikarzom Józef Figiel, przewodniczący Komisji Rodziny i Spraw Społecznych. – Wiemy, że pod kościołami mieszkańcy podpisywali się pod petycją o ograniczenie promocji takich miejsc. Byliśmy przeciwko kasynu, zwiększeniu liczby punktów z alkoholem, teraz będziemy przeciwko klubom go-go – zapowiada radny.

Radni będą niedługo podejmować decyzję o powstaniu parku kulturowego na terenie stolicy Tatr. Ta uchwała może jednoznacznie ograniczyć reklamy takich miejsc, jakie można spotkać przy Krupówkach, gdzie na jednej z kamienic promuje się jeden z klubów nocnych. Reklama funkcjonuje cały dzień.

...

Wszedzie porno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:03, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Szantażował kobietę, grożąc ujawnieniem jej pornograficznych zdjęć
Piotr Halicki
Dziennikarz Onetu

Zatrzymany szantażysta, fot. policja

Nietypowa historia z Warszawy. 35-letni mężczyzna zagroził 50-letniej kobiecie, że jeżeli ta nie zapłaci mu 16 tysięcy złotych, pokaże jej pornograficzne zdjęcia jej rodzinie. Jak ustalił Onet, poszkodowana była właścicielką agencji towarzyskiej, a szantażysta jej klientem. Mężczyznę zatrzymała policja. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Wszystko wydarzyło się na terenie Wilanowa. - 35-letni Marcin M. wielokrotnie korzystał z usług oferowanych mu przez późniejszą pokrzywdzoną. W pewnym momencie zaczął grozić publikacją jej zdjęć pornograficznych i przekazaniem ich rodzinie kobiety. Taka sytuacja miała miejsce od marca do września tego roku. Zażądał od niej łącznie 16 tysięcy złotych, w zamian za rzekomą ochronę prowadzonej przez nią działalności – informuje komisarz Agnieszka Hamelusz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
REKLAMA


Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, poszkodowana to 50-letnia kobieta, prowadząca agencję towarzyską. Sama również miała zajmować się prostytucją. Wspomniany Marcin M. był jej stałym klientem. Po pewnym czasie kobieta, jak sama przyznała, zakochała się w mężczyźnie. Zaczęła się z nim spotykać, już nie na stopie "zawodowej". Wtedy 35-latek pokazał swoje prawdziwe oblicze i zaczął ją szantażować, grożąc ujawnieniem wspomnianych zdjęć.

Pokrzywdzona nie dała się jednak zastraszyć i powiadomiła policjantów. Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę. – Kobieta zadzwoniła do mężczyzny i poinformowała, że ma dla niego pieniądze. W ciągu kilkudziesięciu minut Marcin M. pojawił się w jej mieszkaniu. Tu czekała na niego niespodzianka. Zamiast pieniędzy - zastał policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali 35-latka i przewieźli do komisariatu w Wilanowie – relacjonuje Agnieszka Hamelusz.

Marcin M. usłyszał zarzut zmuszania kobiety do określonego zachowania. Grozi mu za to do trzech lat więzienia. Wobec 35-latka zastosowano dozór policyjny. Mężczyzna ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.

...

Z dala od takich biznesow. Zawsze w was uderza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:51, 15 Wrz 2015    Temat postu:

"Charlie Hebdo" znów szokuje. Rysunek z ciałem Aylana Kurdiego na okładce
akt. 15 września 2015, 08:52
Francuski magazyn "Charlie Hebdo" na swojej okładce zamieścił satyryczny rysunek przedstawiający ciało małego Aylana Kurdiego z kontrowersyjnym wpisami. Zdjęcie dziecka, które utonęło podczas przeprawy do Europy, stało się jednym z symboli dramatu uchodźców.

Satyryczne pismo "Charlie Hebdo" słynie z kontrowersyjnych rysunków i karykatur. Tym razem na okładce najnowszego numeru, widnieje rysunek z zmarłym Aylanem Kurdi, który leży na plaży twarzą w piasku.

Nad nim umieszczono napis: "Tak blisko celu". Widać również billboard z reklamą bardzo przypominającą McDonald's ze słowami: "Promocja na menu dla dzieci - dwa w cenie jednego".

Dodatkowo, cały rysunek na pierwszej stronie podsumowany jest napisem: "Witajcie uchodźcy!".


#CharlieHebdo mocking death of Syrian toddler Aylan Kurdi. ߘҠ#DoomOnYou pic.twitter.com/E4XK92N6As
— Aяѕɦίээ (@Arshiee) wrzesień 15, 2015


Okładka nawiązuje do tragedii Aylana Kurdiego. 3-latek uciekł wraz z rodziną przed prześladowaniami w Kobani w północnej Syrii. Łódź, która ich transportowała, wywróciła się u brzegów greckiej wyspy Kos. Na morzu zginął Aylan, jego brat oraz ich mamą. Ocalał tylko ojciec Abdullah. Śmierć chłopca poruszyła cały świat, a zdjęcie stało się symbolem dramatu uchodźców.

W najnowszym numerze "Charlie Hebdo" zamieszczono również grafikę z Jezusem chodzącym po wodzie, z której wystają nogi dziecka. Podpis pod rysunkiem sugeruje, że "chrześcijanie potrafią chodzić po wodzie", a "muzułmańskie dzieci toną".


#CharlieHebdo's "Christians walks on water, Muslim kids drown." I'm absolutely speechless. pic.twitter.com/8MQR10NtU3
— I M A N (@imanfsx) wrzesień 15, 2015

...

To jest ohydna pornografia. Pismidlo powinnombyc zamkniete bo sa granice do ktorych mozna sie posunac... A WY JESTESCIE HEBDO BO TAK BREDZILISCIE! JA NIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:26, 29 Paź 2015    Temat postu:

11 listopada będą recytowały patriotyczne teksty w Warszawie. Zupełnie nago
29 października 2015, 13:49
Teksty o wolności, ale też o niezależności i wyzwoleniu w święto odzyskania przez Polskę niepodległości będą recytować na deskach kluboteatru Dzika Strona Wisły całkowicie nagie dziewczyny. Po raz pierwszy w Polsce rusza akcja Naked Girls Reading.

Nietypowy pomysł czytania klasyki literatury zupełnie bez ubrania pojawił się w 2008 roku w Chicago i szybko zdobył popularność. Obecnie podobne akcje odbywają się już w 18 miastach na całym świecie. Warszawa dołącza trzecie w Europie (po Londynie i Rzymie) i jako pierwsze miasto w Polsce. - Będą oficjalne odezwy, ale i intymne dzienniki. Będzie literatura piękna i piękno nagiej lektury - zachęcają organizatorzy.

Producentką warszawskiej edycji Naked Girls Reading jest Betty Q, propagatorka burleski. Do współpracy zaprosiła warszawskie performerki burleski, aktywistki, pisarki, tancerki oraz profesjonalne aktorki. Czy nie obawia się protestów?

- Wszystkie jesteśmy patriotkami i chcemy coś zrobić w tym dniu - wyjaśnia artystka. - Myślę że brakuje kobiecej perspektywy w obchodzeniu Święta Niepodległości. Zgadzam się, że łatwo jest doszukiwać się w tym taniej sensacji, ale to, co robimy, jest na takim poziomie merytorycznym, że zupełnie nie obawiam się, jak zostanie przyjęte. A jak się komuś nie podoba taka forma, to po prostu na spektakl nie przyjdzie - podkreśla.

"Każdy rodzaj czytania jest dobry - a czytanie nago najlepsze! Betty Q i jej ekipa właśnie w taki sposób walczą ze stereotypem, że "goła baba" nie może być zabawna i intelektualna" - komentuje akcję pisarka Sylwia Chutnik.

...

Porno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:37, 30 Lis 2015    Temat postu:

Wrocław wygrał w sądzie z klubami ze striptizem
Tomasz Pajączek
Dziennikarz Onetu

Miasto pozwało w sumie trzy firmy - Tomasz Pajączek / Onet

Panie z różowymi parasolkami z klubów go-go z dawnej sieci Cocomo nie będą mogły dłużej nagabywać przechodniów na Rynku we Wrocławiu. Dwa lokale ze striptizem Princess i Passion nie mogą też sprzedawać alkoholu po zawyżonych cenach. Taki wyrok zapadł dziś przed wrocławskim sądem. Orzeczenie to można rozpatrywać w charakterze sensacji, bo wcześniej z lokalami ze striptizem nikt nie wygrał. Wyrok nie jest prawomocny.

Miasto pozwało w sumie trzy firmy, zarzucając im nieuczciwą konkurencję między innymi przez nachalne nagabywanie przechodniów spacerujących po Rynku. Padł też zarzut dotyczący zawyżania cen alkoholu. W pozwie była mowa o dopuszczaniu się i doprowadzeniu do aktów przemocy przez pracowników lub inne osoby zatrudnione przez właścicieli klubów.

Przypomnijmy, we wrześniu 2014 roku przed klubem Passion doszło do tragedii. Zginął klient uderzony przez jednego z ochroniarzy – Igora W. Mężczyzna został skazany na pięć lat więzienia.

Wydaje się, że Wrocław miał niewielkie szanse na zwycięstwo, bo już podczas trwania procesu prowadzenie klubów go-go, działających na rynku miasta, przejęły inne podmioty, które nie były uwzględnione w pozwie. Mimo to Wrocław wygrał.

Zdaniem mecenasa Jacka Dżedzyka, pełnomocnika gminy Wrocław, kluby dawnej sieci Cocomo psują wizerunek miast. Dzisiejszy wyrok to precedensowe rozstrzygnięcie, bo do tej pory z lokalami ze striptizem nikt nie wygrał. Przed Wrocławiem próbował Sopot, ale bez skutku.

...

To oczywiste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:06, 28 Gru 2015    Temat postu:

Branża motoryzacyjna od zawsze lubiła promować swoje produkty zdjęciami roznegliżowanych kobiet. Nie inaczej było ze sztokholmską ABS Wheels, jedną z większych firm ze Szwecji, zajmującą się sprzedażą opon i felg samochodowych. Gdy firma jednak zrezygnowała z wyuzdanych reklam, sprzedaż wzrosła dwukrotnie, a liczba kupujących tam kobiet – nawet sześciokrotnie.

Zdjęcia z roznegliżowanymi kobietami, hostessy promujące firmę na targach i promocyjne sesje zdjęciowe w męskich magazynach – tak wyglądała przez lata strategia marketingowa firmy oponiarskiej ABS Wheels. Raz firma promowała się nawet hasłem „Mamy najgorętsze modelki”. Jednak rok temu, wraz ze zmianą wyglądu strony internetowej, firma postanowiła pójść inną drogą. - Postanowiliśmy się po prostu promować przez nasze produkty, nie przez modelki. Jak jedziemy teraz na branżowe targi, bierzemy po prostu sportowy samochód, wyposażony w nasze felgi, a nie skąpo odziane kobiety– mówił Andie Lahdo magazynowi The Local.

Nowa strategia się opłaciła – liczba dziennych zamówień firmy wzrosła dwukrotnie. Właściciel firmy szacuje, że liczba kobiet, odwiedzających jego sklep jest nawet sześć razy większa.

Szef ABS Wheels oczywiście jest zadowolony z wyników firmy, ale nie żałuje swojej poprzedniej strategii. Jak powiedział magazynowi The Local, jego firma po prostu potrzebowała bardziej profesjonalnej reklamy. A zdjęcia modelek zwykle sam obrabiał w Photoshopie, dodając proste elementy graficzne. Lahdo dodał, że ani razu nie dostał od klienta skargi na reklamy, w których występowały kobiety.

ABS Wheels nie jest jedyną oponiarską firmą, która zrezygnowała z promowania się w ten sposób. Producent opon Pirelli przez lata wydawał ekskluzywny kalendarz ze zdjęciami nagich aktorek czy modelek. W tym roku koncern postanowił przedstawić w kalendarzu ubrane kobiety, które osiągnęły sukcesy zawodowe.

, Mateusz Madejski

...

I prosze porno szkodzi! Wbrew przekonaniu nie zwieksza sprzedazy. Bo w istocie to sklep samochodowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:03, 28 Gru 2015    Temat postu:

Potencja
Dzięki tej metodzie mężczyźni zawsze stają na wysokości zadania »
Masz problem
Chcesz dać kobiecie maksymalną rozkosz ? To zawsze działa »

...

Reklama w onecie. Nie dosc ze oblesna to glupia merytorycznie. ,,Kobieta tak nie dziala" ze liczy sie jakas ,,maksymalna potencja" cokolwiek to znaczy. I takimi jestesmy zwaleni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:15, 24 Sty 2016    Temat postu:

Protesty w Zakopanem. Nagie kobiety deprawują góralską młodzież?

Protesty w Zakopanem. Nagie kobiety deprawują góralską młodzież? - Patryk Kośmider / Shutterstock

Trwają protesty przeciwko telebimowi położonemu w pobliżu Krupówek, który zachęca do korzystania z usług klubu go-go. Na ekranie pojawiają się rozebrane kobiety tańczące na rurze. Katolicka organizacja z Zakopanego uważa, że reklama promuje rozpustę.

Ruch oazowy, do którego należą wierni z zakopiańskich parafii, zebrał prawie 1300 podpisów pod petycją do rady miasta Zakopanego, w której zwraca się o usunięcie reklamy przedstawiającej roznegliżowane tancerki.
REKLAMA


"Obecność takiej reklamy jest przemocą moralną wobec obywateli i obrażaniem przede wszystkim wierzących mieszkańców Zakopanego – miasta, które szczyci się krzyżem w herbie oraz wspaniałymi tradycjami góralskimi i chrześcijańskimi" - piszą autorzy petycji do burmistrza Zakopanego, Leszka Doruli. Uważają także, że reklama ma zły wpływ na góralską młodzież, która codziennie jest narażona na jej widok.

Jak się okazuje, w sprawie reklamy może obecnie interweniować jedynie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Jeśli tego nie zrobi, mieszkańcy będą musieli poczekać do pierwszego lipca, kiedy wejdą w życie przepisy o parku kulturowym. Wtedy wszystkie nielegalne reklamy zostaną usunięte z terenu miasta.

...

Znowu porno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:00, 26 Sty 2016    Temat postu:

Dla prezydenta Iranu zasłonięto w Rzymie dzieła sztuki z golizną

Prezydent Iranu Hasan Rowhani i premier Włoch Matteo Renzi - PAP

Specjalne środki ostrożności, a raczej - jak zauważają włoskie media - przyzwoitości, zastosowano w Muzeach Kapitolińskich w Rzymie, gdzie w poniedziałek wieczorem był prezydent Iranu Hasan Rowhani. Całkowicie zasłonięto statuy z wszelkimi elementami nagości.

Na Kapitolu irański przywódca został podjęty kolacją przez premiera Włoch Matteo Renziego. Wydano ją w lokalu na tarasie ostatniego piętra Muzeów, z którego rozciąga się widok na zabytki starożytności.
REKLAMA

Audi A6
od 35 000 z? | roczniki od 2009

BMW Seria 7
od 96 000 z? | bezwypadkowy | 2010 rok

OTOMOTO
Tutaj znajdziesz wszystkie modele!

Na korytarzach pałacu, który zwiedził Rowhani oprowadzany przez szefa włoskiego rządu, ustawiono wysokie białe zastawki - parawany całkowicie zasłaniające prezentowane tam antyczne figury nagich kobiet i mężczyzn.

Podkreśla się, że był to wyraz szacunku dla irańskiej kultury i wrażliwości. Z tego samego powodu w czasie uroczystej kolacji z premierem, jak i obiadu z prezydentem Sergio Mattarellą, nie podano wina.

Film przedstawiający obyczajową "ingerencję" w zbiory Muzeów Kapitolińskich opublikowały włoskie gazety na swych stronach internetowych.

...

A Watykan pelen nagosci i nie zaslaniaja. A wam wmowili ze Kosciol zwalcza nagosc SmileSmile Jak zwykle ignorancja. Nagosc do porno to tak jak alkohol do alkoholizmu. Jedno jest wielkim dobrem drugie wstretna ohyda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:47, 03 Lut 2016    Temat postu:

Ustawa o prostytucji w Niemczech: rejestracja prostytutek i obowiązkowe prezerwatywy
2 lutego 2016, 22:10
• Koalicja rządowa w Niemczech uzgodniła treść projektu ustawy o prostytucji
• Kobiety wykonujące ten zawód będą musiały się zarejestrować
• Z kolei ich klienci obowiązkowo będą używać prezerwatyw
• Zaostrzono także przepisy o wydawaniu zgody na otwarcie domu publicznego

Autorzy ustawy zakładają, że nowe przepisy po uchwaleniu przez parlament będą obowiązywały od przyszłego roku. Ich zdaniem nowe prawo będzie skuteczniej chroniło kobiety przed chorobami i przemocą.

Po wejściu ustawy w życie prostytutki, aby móc legalnie wykonywać swój zawód, będą musiały co dwa lata zgłaszać działalność do odpowiednich urzędów. Za niedopełnienie tego obowiązku będzie groziła kara do 1000 euro.

Kobiety poniżej 21 lat będą musiały zgłaszać się nawet częściej - co rok. Obowiązkowa będzie też coroczne wizyta w poradni zdrowia.

Korzystający z usług prostytutek mają obowiązkowo stosować prezerwatywy. Za naruszenie tego przepisu grozi grzywna w wysokości do 50 tys. euro.

Koalicjanci zaostrzyli ponadto przepisy dotyczące wydawania zezwoleń na prowadzenie domu publicznego. Osoby pragnące podjąć taką działalność będą sprawdzane przez władze pod kątem karalności. Ma to zapobiec sytuacji, gdy agencję towarzyską otwiera były handlarz "żywym towarem".

Jak pisze berliński "Tagesspiegel", przeciwko obowiązkowi rejestracji protestują organizacje kobiece, zwracając uwagę na niebezpieczeństwo napiętnowania kobiet uprawiających nierząd, szczególnie tych, które mają rodziny i pracują sporadycznie.

Z szacunków policji wynika, że w branży usług seksualnych pracuje kilkaset tysięcy kobiet. Niemiecka feministka Alice Schwarzer twierdzi, że jest ich 700 tys. Większość z nich to dziewczyny z Europy Środkowej i Wschodniej. Z ich usług korzysta codziennie milion klientów. Obroty branży szacowane są na 14 mld euro rocznie.

...

W NIEMCZECH BURDELE TO ZWYKLY BIZNES! Ten wzorcowy kraj uczyl nas moralnosci ostatnio razem z Wyborcza. Moralnosci alfonsa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:59, 09 Lut 2016    Temat postu:

Anonse erotyczne wabikiem dla ofiar napadów
Mariusz Sokołowski
doktor nauk humanistycznych, ekspert public relations, były wieloletni rzecznik policji
Zatrzymany 17-latek, fot. policja.pl

16-latka zamieszczała w Internecie anonse erotyczne, a jej koledzy napadali, bili i okradali potencjalnych klientów. Ginęły pieniądze, karty kredytowe, portfele.

Ogłoszenie o treści erotycznej, zamieszczane przez 16-letkę z Lublina na internetowym portalu ogłoszeniowym miało być wabikiem dla potencjalnych klientów. Mężczyźni, którzy dali się na nie skusić stawali się ofiarami przestępstw.
REKLAMA


Z zainteresowanymi anonsem mężczyznami 16-latka najpierw umawiała się w miejscu publicznym, np. przystanku autobusowym. Później razem szli w ustronne miejsce, dające więcej intymności. Jak się jednak okazywało, zamiast intymności rozochoconych panów czekała przykra niespodzianka. Nastoletni, czekający w takim właśnie umówionym miejscu kompani dziewczyny napadali na przyprowadzone ofiary. Mężczyźni byli bici, kopani po całym ciele a następnie okradani z wszystkiego co mieli cennego przy sobie. Łupem napastników padały dokumenty, portfele i karty płatnicze, a w jednym przypadku nawet kluczyki do samochodu. Chwilę po napadach nastolatkowie korzystając z usługi paypass dokonywali płatności zrabowanymi kartami płatniczymi.

Zebrane przez lubelskich policjantów informacje pozwoliły na wytypowanie a następnie na zatrzymanie 16-letniej Lublinianki i jednego z jej wspólników (17 l.). Sąd dla nieletnich zastosował wobec nastolatki dozór kuratora, zaś jej kompan będzie odpowiadał jak dorosły. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia.

...

Pornografia moze tez was wkrecic w takie cos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:15, 09 Cze 2016    Temat postu:

Seksuolog: należy wycofać z rynku lek na zaburzenia erekcji bez recepty
am/
2016-06-09, 12:38



Skomentuj
1
Lek na zaburzenia erekcji nie powinien być dostępny bez recepty, dlatego apelujemy o jego wycofanie z rynku bez przepisu lekarza - powiedział prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej Andrzej Depko.
Zdjęcie ilustracyjne, fot. stevepb/pixabay/CC0 Public Domain

Technologie i Medycyna
Seks nasz powszedni, czyli jak często Polacy...

- Polska jest jedynym krajem na świecie, w którym sildenafil, pierwszy lek na zaburzenia erekcji, dopuszczono do sprzedaży bez konsultacji z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalistą - podkreślił prezes PTMS. Ta ostrożność wynika z tego, że jest to silnie działający lek, który nie leczy przyczyn zaburzeń erekcji, a jedynie służy doraźnej poprawie jakości wzwodu.



Sprzedawany od niedawna bez recepty cytrynian sildenafilu jest polskim generykiem viagry, którą wprowadzono do lecznictwa w 1998 r. wyłącznie z przepisu lekarza. Lek polskiej firmy dostępny jest w wolnej sprzedaży pod nazwą maxon activ1 w dawce 25 mg. Wcześniej wprowadzono inny polski generyk sildenafilu o nazwie maxigra, ale ten również wydawany jest wyłącznie z przepisu lekarza.



- Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej jest zaniepokojone sprzedażą tego leku bez recepty, ponieważ może być to groźne dla zdrowia wielu mężczyzn zażywających go bez żadnej kontroli - powiedział dr Andrzej Depko.



Efektem może być pogorszenie ogólnego stanu zdrowia



Według danych PTMS zaburzenia erekcji w około 70-80 proc. przypadków mogą być poprzedzającym objawem poważnych chorób sercowo-naczyniowych, takich jak nadciśnienie tętnicze, miażdżyca i choroba wieńcowa. Czasami kłopoty z erekcją poprzedzają zawał serca. Mogą być również pierwszym sygnałem rozwijającej się cukrzycy, schorzeń urologicznych, neurologicznych, endokrynologicznych i innych. Zaburzenia erekcji mogą być również efektem ubocznym działania leków lub przewlekłego stosowania używek.



Mężczyźni zwykle jednak zwlekają z udaniem się do lekarza. - Z badań naszego Towarzystwa wynika, że aż 60 proc. tych, którzy mają zaburzenia erekcji, czeka od 2 do 4 lat z udaniem się na konsultację do lekarza. 16 proc. czeka nawet dłużej niż 4 lata. Obawiamy się zatem, że wprowadzenie sildenafilu bez recepty jeszcze bardzie może ten okres wydłużyć - podkreślił prezes PTMS.



"Wprowadzenie na rynek produktu leczniczego maxon acticv bez recepty oraz jego agresywna reklama połączona z uruchomieniem kanałów dystrybucyjnych za pośrednictwem Internetu oraz kurierów spowoduje, iż droga przeciętnego mężczyzny do gabinetu lekarskiego znacznie się wydłuży, co może spowodować pogorszenie ogólnego stanu zdrowia wywołanego chorobą zasadniczą lub opóźni jej ewentualne rozpoznanie" - apeluje PTMS.



Nie było konsultacji



Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej obawia się, że dostępny bez recepty sildenafil będzie traktowany przez młodzież jako metoda dodatkowego dopingu seksualnego. W przypadku zażycia cytrynianu sildenafilu w połączeniu z alkoholem jest ryzyko wystąpienia objawów ubocznych.



Specjalista powiedział, że nikt nie konsultował ze środowiskiem seksuologów wprowadzenia sildenafilu do sprzedaży bez recepty.



Z badań przeprowadzonych przez Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej wynika, że na zaburzenia erekcji cierpi w Polsce 3,5 mln mężczyzn. Aż 40 proc z nich związanych jest z rozwojem cukrzycy. Dolegliwość ta najczęściej występuję u mężczyzn po 50. roku życia.



Zdaniem dr Depko, coraz więcej mężczyzn w naszym kraju będzie odczuwać zaburzenia erekcji z powodu starzenia się i pogarszania stanu zdrowia. Wielu z nich, zamiast pójść do lekarza, będzie jedynie zwiększać dawkę sildenafilu - sądząc, że to tylko przejściowa dolegliwość. Często tak jednak nie jest. Warto pamiętać, że zaburzenia erekcji mogą być pierwszym objawem poważnej choroby.

PAP

....

W ogole te ,,leki" to jest podejrzane. Co one niby lecza? Komus organizm mowi dosc a on chce jeszcze ,,seksu" bo tu juz uzaleznienie wchodzi i ,,lekarze" mu ,,pomagaja" zeby sie ,,cieszyl seksem". I pozniej zwal bo serce nie wytrzyma. Nadmiar WSZYSTKIEGO zabija.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:44, 29 Cze 2016    Temat postu:

Madryt oferuje stypendia prostytutkom. Na szkołę i zmianę pracy
pr/luq/
2016-06-29, 13:25
31 stypendiów jest wartych w sumie 76,5 tys. euro. W zeszłym roku dzięki tej akcji 31 kobiet znalazło nową pracę w charakterze pokojówek, sprzątaczek i pomocników kuchennych.
Alessandro Bonvini/Flickr.com

Świat
Bazylea: znaki dla... prostytutek. Teraz...

"Brak edukacji i kwalifikacji zawodowych jest czynnikiem, który może popchnąć ludzi do prostytucji i jest istotną barierą przed porzuceniem jej" - twierdzi w swoim oświadczeniu madrycka Rada Miejska.



"Z tego powodu nauka jest kluczowa na drodze do osiągnięcia sukcesu, czyli rezygnacji z nierządu" - dodano.



Fundusze na życie



Pieniądze ze stypendiów mają wynagrodzić kobietom straty finansowe związane z porzuceniem pracy na rzecz nauki.



W ramach kursu każda była prostytutka będzie miała w sumie ok. 300 godzin zajęć teoretycznych i praktycznych, które przygotują ją do nowego zawodu.



Prostytucja nie jest w Hiszpanii zakazana - w przeciwieństwie do sutenerstwa. Hiszpański urząd statystyczny szacuje, że prostytucja odpowiada za 0,35 proc. hiszpańskiego PKB.



W 2009 roku przeprowadzono badania, z których wynika, że 90 proc. kobiet pracujących w ten sposob na Półwyspie Iberyjskim to imigrantki, a 80 proc. robi to wbrew swojej woli.



thelocal.es

....

Brawo! Tak trzymac!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:47, 19 Lip 2016    Temat postu:

Blokują ekran i wyświetlają porno - fałszywe aplikacje Pokémon GO
grz/luq/
2016-07-19, 13:06
Nieprawdopodobna popularność Pokémon GO sprawiła, że błyskawicznie zainteresowali się nią oszuści. Specjaliści z firmy ESET ostrzegają przed fałszywymi aplikacjami Pokémon GO, które po zainstalowaniu blokują ekran, a następnie, bez wiedzy użytkownika, klikają w reklamy w serwisach pornograficznych lub zapisują na płatne usługi. Fałszywe aplikacje pojawiły się w oficjalnym sklepie Google.
PAP/Paweł Supernak

Świat
Amerykański pastor: Pokemony to wirtualne...

Rozrywka
Czy będzie gra Harry Potter GO? Proszą o to...

Rozrywka
Lotnisko Chopina ostrzega: pokemony grożą...

Fałszywe aplikacje wykryte przez firmę ESET - globalny dostawca oprogramowania zabezpieczającego komputery - to: "Pokemon GO Ultimate", "Guide & Cheats for Pokemon Go" i "Install Pokemongo"”. Wszystkie zostały już usunięte z Google Play. Jednak zanim to się stało, wielu użytkowników zdążyło je zainstalować na swoich urządzeniach. Jednak nie ma wątpliwości, że wkrótce pojawią się nowe wersje fałszywych aplikacji.



Konieczne wyjęcie baterii i ręczne usunięcie aplikacji


Aplikacja "Pokemon GO Ultimate" przypominała oficjalną wersję gry, ale jej zawartość była złośliwa – od razu po uruchomieniu blokowała wyświetlacz urządzenia, na którym została zainstalowana. Robiła to na tyle skutecznie, że w wielu przypadkach użytkownik zmuszony był do ponownego uruchomienia urządzenia, ale żeby to zrobić konieczne było albo wyciągnięcie baterii, albo skorzystanie z Menedżera urządzeń Android (narzędzia pozwalającego m.in. zdalnie lokalizować smartfon i usuwać z niego dane). Po restarcie urządzenia, aplikacja nadal jednak działała, tym razem w tle, i "klikała" w reklamy porno. Jak skutecznie pozbyć się tej złośliwej aplikacji? Użytkownik powinien wejść w Ustawienia, następnie w menedżera aplikacji, a następnie usunąć ją ręcznie.


- "Pokemon GO Ultimate" to pierwsza złośliwa aplikacja w Google Play, która podszywa się pod inną legalną aplikację, a następnie blokuje ekran urządzenia mobilnego. Stąd już niewielki krok, aby cyberprzestępcy dodali wiadomość z żądaniem okupu za odblokowanie urządzenia, tworząc w ten sposób program typu ransomware - wyjaśnia Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń z firmy ESET.



Aplikacje zapisywały użytkowników na płatne usługi


Eksperci z firmy ESET odkryli również inne fałszywe aplikacje, próbujące wykorzystać popularność gry Pokémon GO - "Guide & Cheats for Pokemon Go" oraz "Install Pokemon GO". Programy te usiłowały oszukać użytkowników, obiecując tzw. Poké Coiny czy Poké Balle, a w rzeczywistości służyły do zapisywania na płatne usługi.


Kamil Sadkowski podkreśla, że gra Pokémon GO jest tak popularna, że wielu użytkowników zapomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i instaluje pierwsze napotkane w Google Play aplikacje. Sadkowski przypomina, że przed instalacją zawsze warto zwrócić uwagę na oceny i opinie o danej aplikacji, a także sprawdzić, jakich uprawnień aplikacja żąda. Warto także zainstalować rozwiązanie antywirusowe, które przeskanuje każdą aplikację pod kątem szkodliwej zawartości, zanim zostanie ona zainstalowana na urządzeniu.


polsatnews.pl

...

Pornografia nierozerwalnie łaczy sie z bandytyzmem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:36, 06 Gru 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Dożywocie dla ojca, który zostawił dziecko w aucie. Chłopiec umierał przez siedem godzin
Dożywocie dla ojca, który zostawił dziecko w aucie. Chłopiec umierał przez siedem godzin

Dzisiaj, 6 grudnia (06:49)

Sąd w Atlancie w Stanach Zjednoczonych skazał Justina Rossa Harrisa na dożywotnie więzienie bez możliwości wcześniejszego warunkowego zwolnienia. To kara za zamordowanie 22-miesięcznego synka Coopera. Dziecko zmarło w 2014 roku, po tym jak ojciec zostawił je w rozgrzanych aucie na siedem godzin. Sam w tym czasie poszedł do pracy.

18 czerwca 2014 roku 36-latek wsadził malucha to auta, przypiął pasami, pojechał do baru na śniadanie, a następnie zamiast odwieźć dziecko do żłobka, zostawił w aucie przed firmą i poszedł na cały dzień do pracy. Po dyżurze około godziny 16:00 pojechał do kina. Kiedy zorientował się, że dziecko się porusza, podjechał na parking pobliskiego centrum handlowego i wyniósł ciało syna ze swojego SUV-a. Świadkowie twierdzą, że coś niewyraźnie mamrotał i krzyczał.

W sądzie mężczyzna przekonywał, że kochał swojego syna ponad wszystko, ale cierpiał na zaniki pamięci. Dlatego zapomniał o tym, że pozostawił dziecko w samochodzie. Adwokatom Harrisa nie udało się przekonać sądu, że śmierć syna była konsekwencją tragicznego przypadku. Według prokuratora, Harris świadomie zamknął dziecko w aucie, bo chciał się uwolnić od odpowiedzialności za rodzinę.

Sędzia ogłaszając wyrok, mówił, że człowiek ten jest zły z natury.

W trakcie procesu wyszło na jaw, że Harris prowadził podwójne życie. Znajomi widzieli w nim kochającego ojca i męża. Tymczasem okazało się, że za plecami rodziny prowadził bogate życie seksualne w miejscach publicznych z przypadkowo spotkanymi kobietami, nałogowo korzystał z usług prostytutek, miał też wiele "przyjaciółek" w sieci, w tym także osoby nieletnie.

Także w czasie, gdy chłopiec przez siedem godzin umierał w rozgrzanym aucie, mężczyzna wymieniał z kilkoma kobietami naszpikowane erotyką smsy.

Oprócz dożywocia za zamordowanie 22-miesięcznego synka, Harris usłyszał też cztery inne wyroki - między innymi 20 i 32 lat więzienia - za okrucieństwo wobec dzieci i nakłanianie nieletnich do poddania się seksualnym czynnościom poprzez wysyłania mu zdjęć swoich genitaliów.

...

Jak widzicie pograzanie sie w pornografii nie jest zabawne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:33, 12 Gru 2016    Temat postu:

Zatrważająca liczba Polaków korzysta z pornografii w sieci

fk /wirtualnemedia.pl
dodane 12.12.2016 14:50 Zachowaj na później

Henryk Przondziono /Foto Gość


Prawie 6 proc. odwiedzających niszczące mózg strony erotyczne i pornograficzne to dzieci.

11,8 mln Polaków wchodzi na strony z erotyką i pornografią – wynika z badania Gemius/PBI, obejmującego dane za październik. Prawie 6 proc. z nich to dzieci w wieku 7-14 lat – donosi portal wirtualnemedia.pl. Młodzież w wieku 14-24 lat stanowi 18,33 proc. odwiedzających takie strony. W przedziale wiekowym 25-34 lat liczba ta wzrasta do 24,97 proc. Użytkownicy w wieku 35-44 lat stanowią 20,79 proc., w wieku 45-54 lat 16,31 proc., a powyżej lat 55 – 13,68 proc.

Oznacza to, że strony erotyczne i pornograficzne odwiedza 45 proc. wszystkich polskich użytkowników internetu. Prawie połowa z nich to osoby w wieku 25-44 lat.

Trudno oszacować szkody, jakie to przynosi użytkownikom i ich bliskim, wiadomo jednak, że muszą być poważne z uwagi na zmiany w mózgu, do których prowadzi korzystanie z tego typu „używek”. Szczególnie zatrważające są dane na temat dzieci.

Zobacz poruszający FILM o oddziaływaniu pornografii na mózg człowieka.

[link widoczny dla zalogowanych]

To teraz wiadomo dlaczego takie wyniki wyborow.
Porno niszczy wam seks CZYLI DOKLADNIE TO CO NIBY MIALA WAM DAC!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:11, 25 Sty 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
72-latek okradł dwie organizacje kombatanckie i wydał większość pieniędzy na... porno
72-latek okradł dwie organizacje kombatanckie i wydał większość pieniędzy na... porno

Wczoraj, 24 stycznia (23:11)

Weteran wojenny z Connecticut przez trzy lata ukradł z dwóch organizacji kombatanckich łącznie 144 tysiące dolarów. Większość z tych pieniędzy wydał na pornografię w internecie.
Zdj. ilustracyjne
/Salome Kegler /PAP/EPA


72-letni Frederick Brown pracował w tych organizacjach jako skarbnik. W ciągu trzech lat wyniósł łącznie 144 tysiące dolarów. Większość - bo aż 96 tysięcy dolarów - wydał na serwisy internetowe, na których kobiety rozbierały się przed kamerami.

Pan Brown uzależnił się od tego. Zaprzestał kradzieży, kiedy zauważył, że wydał niemal wszystkie pieniądze i bał się, że ktoś w urzędzie może to zauważyć - mówił sędzia.

Sam Brown w przeszłości walczył w Wietnamie. Sąd skazał go na 2,5 roku więzienia. Po wyjściu z zakładu będzie musiał przepracować pięć lat i oddać skradzione pieniądze.

...

W rozum moze szwankowac troche u niektorych. Rozne sa slabosci wieku. Jednak juz w mlodosc trzeba dbac zeby nie byc od niczego uzaleznionym bo potem juz trudno sie wyrwac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:49, 24 Kwi 2017    Temat postu:

Zmasakrował jej twarz, bo odmówiła mu seksu
33 minuty temu Świat

W niedzielę nad ranem przed nocnym klubem Bentleys Gentleman w Dorcester doszło do awantury. Jeden z gości, któremu ponętna striptizerka wpadła w oko, zaproponował jej seks za pieniądze. Gdy 21-latka mu odmówiła, zaczął ją obrzucać epitetami i obelgami. Jak podaje mirror.co.uk, sprawę próbował załagodzić partner tancerki 29-letni Kane Wilson. Agresywny mężczyzna najpierw zwyzywał go od "czarnuchów", następnie zaatakował bezbronną kobietę.



Jak relacjonuje angielski portal, 21-letnia Anastasia Frances zażądała, by gość klubu przeprosił jej chłopaka. On jednak nie chciał o tym słyszeć. Był wściekły, bo wcześniej nie chciała z nim pójść do hotelu. Proponował jej bardzo duże pieniądze za seks.



Mężczyzna uderzył Anastasię w twarz tak mocno, że doznała bardzo poważnych obrażeń.



- Poczułam, że lewa strona twarzy mi drętwieje, czułam jakby mi ją sparaliżowało - wyznała załamana Frances.



Po obdukcji lekarskiej okazało się, że doszło do tak poważnych złamań kości twarzy, że kobieta będzie potrzebowała aż dwóch metalowych płytek.


Świętowała urodziny



Chwilę później na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Jak podaje mirror.co.uk., Anastasia została zabrana do Szpitala St James w Leeds.






Kobieta zeznała, że tego wieczora świętowała swoje urodziny.



ZOBACZ: To selfie przed ślubem było błędem! Odbicie go zdradziło...



Nadal się zastanawia, czy 35-letni gość klubu uderzył ją, bo nie chciała iść z nim do hotelu, czy dlatego, że jej chłopak jest czarny?



- W poniedziałek lekarze mnie zoperują. Nie wiem, jak moja twarz będzie wyglądała z płytkami. Nie wiem też, czy to mi później przeszkodzi w opiece nad moim dzieckiem. Na razie w ogóle nie czuję lewej połowy swojej twarzy - dodała tancerka.



Anastasia Frances zapewnia, że nie zrezygnuje z dotychczasowej pracy. Już planuje powrót.



- Mam nadzieję, że już nigdy nie zaczepi mnie mężczyzna, któremu wydaje się, że striptizerki to prostytutki. Teraz jednak będę już ostrożniejsza. Nigdy nie wdam się w utarczkę słowną z pijanymi gośćmi. Mam już nauczkę do końca życia - zakończyła Anastasia Frances.

21-letnia Frances pracuje jako tancerka erotyczna. Młoda kobieta, która pochodzi z Leeds, samotnie wychowuje kilkumiesięczne dziecko. Przyznaje, że w tym zawodzie pracuje odkąd skończyła 18 lat.

Dodał(a): fastcake

...

To nie jest ,,praca"... Niestety... Takie sa skutki zarabiania w tej branzy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:46, 27 Kwi 2017    Temat postu:

6 celebrytów, którzy opowiedzieli się przeciwko pornografii
Philip Kosloski | Feb 11, 2017
Various CC
Comment


Share
Comment


"Pornografia na wiele sposobów strasznie rozwaliła mi życie…" - mówi znany aktor komediowy Terry Crews.


O
statnio pojawił się w USA nowy dokument ujawniający szkodliwy wpływ pornografii. Narratorem filmu „Uzależnieni od pornografii: w pogoni za tekturowym motylkiem”, co może być zaskoczeniem, jest celebryta, James Hetfield z zespołu Metallica.


Hetfield to jedna z bardzo wielu dobrze znanych postaci popkultury, która niegdyś dała się zwieść pokusie pornografii, a teraz przestrzega innych przed niebezpieczeństwami tego ciągle rozwijającego się przemysłu.

Inni bohaterowie dokumentu dzielą się swoim osobistym doświadczeniem, ponieważ wiedzą z pierwszej ręki, jakie zło może spowodować w życiu człowieka uzależnienie od pornografii. Chcą w ten sposób ustrzec innych przed popełnieniem tego samego, rujnującego życie błędu.

Oto kilka wypowiedzi tych popularnych kobiet i mężczyzn, których stanowisko przeciw pornografii już tak popularne nie jest.

– Pamela Anderson, były króliczek “Playboya”:

“Zdrowe, pełne miłości doświadczenie seksualne wymaga zarówno intymności, jak i szacunku do drugiej osoby, jednak i jedno, i drugie są niszczone przez uzależnienie od pornografii”.


– Terry Crews, aktor komediowy, gra m.in. w Brooklyn 9-9:

“Pornografia na wiele sposobów strasznie rozwaliła mi życie… Moja żona mówiła dosłownie: “Nie znam cię już. Nic tu po mnie”… Przez to, że nie mówi się o tym problemie ludziom, on rośnie w siłę. Ale kiedy zaczniesz mówić i poruszysz ten temat otwarcie… traci swoją moc”.


– Hugh Grant, Notting Hill, Kryptonim U.N.C.L.E.

(Zapytany o to, kiedy ostatni raz oglądał pornografię) “Ach, jestem z tego dość dumny – jakieś trzy lata temu. Odstawiłem to radykalnie”. (Zapytany, czy odstawienie pornografii wpłynęło na jego życie) “Mam teraz trójkę dzieci. Myślę, że to jest powiązane”.

– Joseph Gordon-Levitt, Incepcja, Don Jon, 500 dni miłości

“Myślę, że nie ma wielkiej różnicy pomiędzy sporą częścią mainstreamowej kultury i pornografią… Czy treść jest oznaczona na czerwono, czy dozwolona przez Federalną Komisję Łączności (FCC) – dla grona widzów przekaz jest ten sam. Mamy tendencję w naszej kulturze, aby ludzi traktować jak rzeczy”.

– Rashida Jones, Biuro, W głowie się nie mieści

“W społeczeństwie, w którym chcemy równości dla młodych kobiet, przyzwolenie na pornografię umniejsza równość i niezależność tych kobiet (w odniesieniu do kobiet, które pracują w przemyśle pornograficznym). Kwestia emancypacji kobiet sprawia, że trudno rozmawiać na te tematy, ponieważ zarabiasz pieniądze i w ten sposób jesteś poniekąd wyemancypowana, ale jaka jest tego cena dla twojej duszy, psychiki?”


– Russell Brand, Trolle, Minionki rozrabiają

“Nasze podejście do seksu zostało wypaczone, wykrzywione i odeszło od swojej prawdziwej funkcji wyrazu miłości i narzędzia prokreacji. Usłyszałem wypowiedź księdza, który mówił: Pornografia nie jest problemem dlatego, że pokazuje nam zbyt dużo. Jest problemem dlatego, że pokazuje za mało“.

Tekst pochodzi z angielskiej edycji portalu Aleteia

..

Brawo! Jestem pozytywnie zaskoczony!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:24, 18 Maj 2017    Temat postu:

a
+4
55 min. temu
9-latki wyobrażają sobie siebie w filmach porno? O to pytają autorzy... podręcznika do Pierwszej Komunii
"Czy nie oglądam w internecie stron przeznaczonych dla dorosłych?", "Czy nie wyobrażałem sobie siebie lub innych w scenach pornograficznych?" - to pytania skierowane do 9-latków. Znajdują się w podręczniku do Pierwszej Komunii.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


(Pixabay.com)

Pierwsza Komunia przypada zazwyczaj na radosny i niewinny okres dziecięcej beztroski. Ot, trochę nauki o czynach Jezusa, śpiewy w kościele i na koniec spotkanie z rodziną (oraz wysyp prezentów). Jest też bardziej stresujące oblicze tego sakramentu - pierwsza spowiedź. Jedno z wydawnictw specjalizujących się w tematyce religijnej postanowiło sprawy jeszcze bardziej skomplikować.

Okazuje się, że jednym z najbardziej oczywistych i istotnych problemów dręczących dusze trzecioklasistów jest powszechna znajomość... pornografii. W podręczniku wydawnictwa JUT pojawia się cała lista pytań dotyczących grzechów przeciw ciału. Wśród nich - pomagających uporać się z rachunkiem sumienia - te dotyczące pornografii właśnie. Jedno jest szczególnie zaskakujące: "Czy nie wyobrażałem sobie siebie lub innych w scenach pornograficznych?".

"Katecheza może wypaczyć rozumienie, czym jest seks i masturbacja na lata" - tłumaczy psycholożka Katarzyna Kucewicz w rozmowie z portalem Mamadu.pl. Efekt tego typu edukacji może być odwrotny od zamierzonego. Większość dzieci w tym wieku nie ma styczności z pornografią. O jej istnieniu dowiedzą się więc... z katechizmu.

oprac. Filip Skowronek

...

Taa akurat 9 latki nie maja stycznosci z pornografia a wlasciwie to juz 10 latki bo to przeciez przygotowanie na przyszlosc. NIE PIEPRZCIE BEZ SENSU!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:45, 03 Cze 2017    Temat postu:

Syn byłej gwiazdy porno: „Mamo, kocham Cię taką, jaka jesteś”
Gelsomino del Guercio | Czer 02, 2017
Luce Caponegro / Facebook
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Luce Caponegro, była królowa włoskiej branży porno lat 90. w rozmowie ze swoim synem.


L
uce Caponegro, była gwiazda porno, dzisiaj matka dwójki dzieci, podzieliła się z włoskim pismem „Corriere della Sera” lekcją, o której trudno zapomnieć.


„Normalne” życie Luce

Minęło blisko 20 lat, odkąd przestała być gwiazdą porno, jednak pewne ekstremalne wybory dotyczące jej kariery pozostawiły trochę blizn.

Dzieci powinny otrzymywać wartości i zyskiwać skrzydła. Ja tylko otrzymałam wartości. Moja rodzina próbując mnie chronić, spowodowała, że zaczęłam się dusić. Byłam klasyczną, dobrą dziewczyną, która mogłaby brać lekcje tańca lub chodzić na jazdę konną. Nazwałam mojego ojca „kapitalistyczną świnią”. Kiedy miałam 15 lat, zupełnie się zagubiłam i zakochałam w osobie, która odciągnęła mnie od rzeczywistości, która wyglądała tak, jak opisałam powyżej.
Czytaj także: 7 powodów, by raz na zawsze zerwać z pornografią
Spotkanie z porno

„Jak tylko dorosłam” – przypomina sobie Luce. – „Pozostawiłam wszystko, co miałam – włącznie z moimi ubraniami. Podróżowałam po całym świecie: po Indiach, Pakistanie, łapiąc autostopa i mając ze sobą jedynie śpiwór. Ta historia trwała 17 lat, a wtedy ta osoba stała się moim agentem w branży porno. Wszystko narodziło się z pewnej ciekawości dotyczącej seksualności. Ale był tam również element ekshibicjonizmu”.
„Mamo, czy popełniłaś kiedykolwiek jakieś błędy?”

Drugie z jej dzieci, syn Gabriele, dowiedział się o pracy swojej matki sprzed lat w najgorszy z możliwych sposobów: od przyjaciół ze szkoły, którzy zobaczyli jeden ze starych filmów w internecie. Poradził sobie z tym z wielką delikatnością i zaskakującą dojrzałością:

– Mamo, czy popełniłaś kiedykolwiek jakieś błędy? – zapytał.

– Wszyscy je popełniamy – odpowiedziała.

– Czy możesz mi powiedzieć o jednym z nich?

– Cóż, paliłam papierosy – odparła.

Kiedy zapytał ją: „Czy możesz mi powiedzieć o innym?”, wiedziała już, że karty są na stole.

– Byłaś gwiazdą porno – powiedział. To nie było kolejne pytanie. To było stwierdzenie.

– Tak, Gabriele. Byłam gwiazdą porno. Czujesz się zraniony? – zapytała Luce.

– Na początku czułem się źle – odpowiedział. – Ale potem pomyślałem, że młodzi ludzie robią błędy. Jesteś wspaniała i kocham cię taką, jaka jesteś.
„Dzisiaj świecę jasno”

Dzisiaj Luce ma swoje własne centrum estetyczne w centrum Ravenny. Ostatnio, dostała nawet propozycję, by zagrać zakonnicę w musicalu. Nie przyjęła jej, choć przyznaje, że duchowość zawsze będzie dla niej ważna, a ta rola właściwie mogłaby do niej pasować. Czuła jednak, że to może być zbyt odległe od obecnego „drugiego” życia, które prowadzi.
Jak czuje się dzisiaj?
„Krystalicznie, jasno. Jestem teraz wcieleniem mojego imienia” – mówi Luce, której imię po włosku oznacza tyle, co „lekka”.
Czytaj także: W sidłach pornografii. „Nienawidziłam samej siebie. Straciłam kontrolę nad życiem”

Artykuł pochodzi z włoskiej edycji portalu Aleteia

...

Uzaleznienie sie od mezczyzny ktory traktuje jak rzeca jest typowe w porno. To nie jest milosc tylko podleglosc. To nie to samo. To jest raczej masochizm. Do islamistow tez ciagna dziewczyny a przeciez nie ma zludzen co do nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:31, 16 Cze 2017    Temat postu:

5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks
Tom Hoopes | Czer 16, 2017
Shutterstock
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Oglądanie pornografii jest jak otwieranie ich ula dokładnie przed Waszymi twarzami, na biurku w Waszych domach.


M
ożna powiedzieć, że jest to jego największa pasja.

Każdego roku na moich zajęciach z Chrześcijaństwa i Środków masowego przekazu na Uniwersytecie Benedyktyńskim (Kansas, USA) rozmawiamy o pornografii: gigancie medialnym XXI wieku.

I z każdym rokiem problem pornografii staje się poważniejszy. Najnowszy przykład: dwa najpopularniejsze streamingowe portale wideo mają w swojej ofercie masowo rozprzestrzeniane programy sympatyzujące z pornografią: dokumentalny i biograficzny.
Czytaj także: Porwana i wielokrotnie gwałcona kobieta ostrzega przed pornografią



Nie widziałem (i nie zobaczę) żadnego, ale po niedawnej rozmowie z egzorcystami (i po napisaniu o nich) zdałem sobie sprawę z czegoś związanego z tym fenomenem: szatan jest największym entuzjastą pornografii.

Dlaczego?
Po pierwsze, szatan uwielbia pornografię, ponieważ nienawidzi wolności

Kiedy odnawiamy nasze przyrzeczenia chrzcielne, Kościół pyta: „Czy wyrzekasz się szatana, aby żyć w wolności dzieci Bożych?”.

Oglądanie pornografii jest jak mówienie: „Nie wyrzekam się”. Pornografia sprzeniewierza się wolności. Badania na ten temat są znane: ciekawość online szybko staje się uzależniającą obsesją.

Wtargnięcie pornografii w czyjeś życie jest jak otwarcie okna w samolocie na dużej wysokości. Wciągnie cię i wypluje w pustkę.

To samo dotyczy kobiet, które są zaangażowane w przemysł pornograficzny. Kobiety, które aspirują do zrobienia kariery modelki lub szukają natychmiastowego zastrzyku gotówki, w dzisiejszych czasach szybko wpadają w szpony tej degradującej branży.

Ostatnie oszustwo związane z pornografią w Stanach Zjednoczonych (gdzie mężczyzna współżył z kobietami i nagrywał wideo, okłamując je, że była to próba do filmu pornograficznego; N.T.) nie różni się nadto od tego, co dzieje się z „autentycznymi” aktorkami porno: zwabione pieniędzmi, pozostają złapane w pułapkę mężczyzn, którzy tylko chcą je wykorzystać.


Po drugie, szatan kocha kłamstwo

Kiedy kłamiemy albo oszukujemy, albo kradniemy, popełnimy grzechy, w które uwikłani jesteśmy tylko my sami, indywidualnie. Kiedy wplatamy innych w nasz grzech, jest o wiele gorzej.

Używanie pornografii uwalnia lawinę grzechu, którą szatan wykorzystuje, żeby przyciągnąć do swojej kryjówki całe grupy osób: aktorów i aktorek, programistów, sprzedawców, nieświadomych widzów…
Czytaj także: W sidłach pornografii. „Nienawidziłam samej siebie. Straciłam kontrolę nad życiem”
Po trzecie: szatan uwielbia wypaczać wizerunek Boga

Końcowym celem szatana nie jesteśmy my, tylko Bóg. Nie może tknąć Boga, ale jako że wszyscy jesteśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, jesteśmy jego drugim najlepszym wyborem.

Jeśli zrozumielibyśmy nieskończony ogrom naszych dusz i ich piękno, będące odbiciem Trójcy Świętej, drżelibyśmy o tę odpowiedzialność. Szatan to rozumie i rzuca się na każdą możliwość zniszczenia tego wizerunku. Faktycznie:
Po czwarte: demony lubią sprawiać, aby ludzie wyglądali jak zwierzęta

W rozdziale 12 Apokalipsy św. Jana wizja kobiety – istoty ludzkiej z ciała i kości – odzianej w słońce i ukoronowanej gwiazdami, jest tą, która rozwściecza zbuntowane anioły.

Demony, jako duchy, nie mogą znieść istoty cielesnej, stworzonej jako górującej nad nimi. Sama ta idea budzi w nich odrazę. Więc cieszą się pokazując, jak odrażające mogą stać się te ludzkie istoty.

Egzorcysta opisał mi, jak często ofiary opętania naśladują zwierzęta, warcząc i wyginając kręgosłup. Demony nie władają ludźmi, my sami wykonujemy ich pracę: dobrowolnie wybieramy naśladownictwo zwierząt.


Po piąte, diabeł uwielbia niszczyć niewinność dzieci

Kiedy apostołowie sprzeczali się, kto jest najważniejszy w Królestwie Niebieskim, w rozdziale 18. Ewangelii według św. Mateusza, Jezus umieścił dziecko pośrodku nich wszystkich. Następnie, kilka wersów dalej, dodaje, że ktokolwiek stanie się powodem grzechu dla dziecka, dla tego lepiej będzie zawiesić kamień u szyi i utopić się w morzu.

Demony już wybrały kamień. Teraz chcą sprowokować do grzechu tak wiele dzieci, jak to tylko możliwe.

Na równi z aborcją, historia najbardziej potępi nasze czasy, jak sądzę, za naszą odmowę ochrony dzieci przed pornografią. Nawet sławny aktor porno czuje odrazę w stosunku do łatwości, z jaką dzieci mają dostęp do pornografii.

Powód naszej porażki na tym polu jest oczywisty: dorośli chcą mieć możliwość pozostania anonimowymi i chcą mieć łatwy dostęp do pornografii. Zależy nam bardziej na chronieniu tego dostępu, niż na chronieniu naszych dzieci.
Czytaj także: 7 powodów, by raz na zawsze zerwać z pornografią
Demony są jak drapieżne owady

Mają umysł do jednej rzeczy: przeniknięcia Waszych dusz i zwróceniu ich przeciw Bogu. Oglądanie pornografii jest jak otwieranie ich ula dokładnie przed Waszymi twarzami, na biurku w Waszych domach.

Artykuł pochodzi z hiszpańskiej edycji portalu Aleteia

....

Przede wszystkim jak to dziala? Jesli gracz ma sentyment do gier w ktore gra
. Turysta do miejsc ktore widzial. Czy nawet do domowego jedzenia! TO CO DOPIERO PORNOGRAFIA! Toz przeciez wymienione rzeczy nie oddzialuja tak silnie jak to! Tworzy sie juz nie sentymemt a mocny nalog! Czyli niewola! Pornografia to utrata wolnosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:40, 23 Lip 2017    Temat postu:

Porwana i wielokrotnie gwałcona kobieta ostrzega przed pornografią
Tomasz Reczko | Paźdź 26, 2016
youtube.com
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Kiedy Elizabeth Smart miała 14 lat, do jej sypialni zakradł się mężczyzna. Porwał ją i przez kolejne 9 miesięcy przetrzymywał, bił, narkotyzował i gwałcił. Nie uwierzycie, jak wygląda jej obecne życie!


W
materiale wideo, przetłumaczonym przez jednego z naszych czytelników (serdecznie dziękujemy!), możecie obejrzeć wywiad z Elizabeth, która opowiada o swojej traumatycznej przeszłości. Aż trudno uwierzyć, że kobieta jest dziś uśmiechniętą żoną i matką, która pomaga innym przejść przez równie bolesne doświadczenia.




Już w 2006 roku, czyli 3 lata po uwolnieniu z rąk zwyrodnialca oraz jego żony, pojawiła się w amerykańskim parlamencie (Kongresie USA), by wesprzeć uchwalenie ustawy wprowadzającej system publicznej informacji o porwaniach dzieci (tzw. AMBER Alert). 18-letnia wówczas dziewczyna miała tam także swoje wystąpienie tuż po podpisaniu ustawy o ochronie i bezpieczeństwie dzieci (tzw. Adam Walsh Act).
Czytaj także: 5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks



W 2011 roku założyła fundację nazwaną jej imieniem, która zajmuje się m.in. edukacją małoletnich na temat przemocy seksualnej. Jednym z jej głównych wyzwań jest walka z pornografią, w której upatruje zniekształcanie psychiki i postrzegania relacji międzyludzkich.

Skąd tak aktywna postawa Elizabeth i chęć opowiadania o swoich traumatycznych przeżyciach? W wywiadzie dla Associated Press dotyczącym jej ostatniej książki pt. „Moja historia” mówiła tak: „Chciałabym, żeby ludzie wiedzieli, że jestem naprawdę szczęśliwa. Chciałabym dotrzeć do tych, którzy mogą być teraz w jakiejś niekomfortowej sytuacji, może podobnej do tej, w której kiedyś sama się znajdowałam”.

Patrząc na jej uśmiechniętą i spokojną twarz na nagraniu, faktycznie można zyskać wiarę w to, że nawet po tak niewyobrażalnie trudnych doświadczeniach istnieje szansa na normalne życie.

...

Porno to inny rodzaj agresji dlatego czesto sie łączy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:10, 26 Lip 2017    Temat postu:

Czy pornografia zmienia osobowość?
Magdalena Galek | Lip 26, 2017
Shutterstock
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


W oglądaniu pornografii nie chodzi o pornografię, ale o uśmierzanie bólu, rozładowanie stresu, uciszenie samotności – mówi Piotr Kapera, profilaktyk i terapeuta uzależnień.


M
agdalena Galek: Co oglądanie pornografii zmienia w osobowości? To są jakieś subtelne zmiany czy coś, co może być uciążliwe i od czego trudno się uwolnić?

Piotr Kapera*: Najtrudniejsze w zrozumieniu tego tematu jest to, że ludzie totalnie nie zdają sobie sprawy z konsekwencji. Mam na myśli konsekwencje długoterminowe. Nie dziwię się im, bo te skutki nie są dość oczywiste. Gdy ktoś jest alkoholikiem czy narkomanem, jego bliskie otoczenie jest w stanie dość szybko zorientować się, że coś jest z nim nie tak.

A jeśli chodzi o oglądanie pornografii, to można to robić w swoim pokoju, tak, że nikt nie będzie o tym wiedział, ale też objawy są czasami podobne do objawów innych zaburzeń psychicznych, np. depresji. Czasami wygląda na to, że osoba jest nieśmiała albo jej pewność siebie jest zachwiana. Są to symptomy, które równie dobrze można przypisać czemuś innemu.
Czytaj także: Pornografia na widoku. Widzisz? Reaguj!

Czyli takie objawy jak obniżony nastrój, obniżona motywacja, mogą być powodem do zadania sobie pytań o to, czy powodem jest właśnie oglądanie zdjęć lub filmów pornograficznych?

Obniżona motywacja szczególnie. Bo dostajemy przyjemność za nic.

Nagroda za nic?

Tak. A jeśli przełożymy to na seks w związku, to widzimy, że jednak żeby do niego doszło, trzeba włożyć w to trochę pracy. Poznać kobietę, budować relację. Nawet jeśli osoby są w związku małżeńskim i chcą współżyć, to też gra wstępna nie jest jednym kliknięciem na klawiaturze komputera. Czasami jest ona budowana przez cały dzień.

Kolejnym aspektem tego, czemu mężczyźni nie zdają sobie sprawy z konsekwencji jest to, że są oni zaangażowani w pornografię od 8–9. roku życia. Nie znają życia bez niej. Więc nie mają z czym porównać.

Czy pornografia może być nie tylko dla przyjemności, ale też dla dla innych celów?

Tak. W oglądaniu pornografii nie chodzi o pornografię, ale o uśmierzanie bólu. Jeśli ktoś przychodzi po ciężkim dniu pracy, szef się na niego wydarł, nic mu nie szło, wszystko mu wypadało z rąk, to nagle jest dużo stresu, który trzeba rozładować. Pornografia służy jako rozładowanie stresu. Również poczucie samotności można uciszyć poprzez pornografię.

Pornografia jest mocno absorbująca. Tak bardzo, że przestajemy myśleć o własnym życiu, a skupiamy się na doznawaniu przyjemności. Można to porównać, do jazdy gokardem. Gdy siada się za kierownicą i ruszy, noradrenalina sprawia, że zapominamy totalnie o całym życiu i skupiamy się tylko na tym, żeby wygrać. W jednym momencie nie możemy myśleć o dwóch rzeczach, tak działa nasz mózg. Mocniejsze myśli wygrywają. W tym przypadku gokardy, wyścig i rywalizacja, a w tamtym pornografia.

Co sprawia, że te myśli są na tyle silne, że nie można ich powstrzymać?

Są pewne grupy osób, które uważają, że uzależnienie od pornografii („uzależnienie od pornografii” nie jest wpisane jeszcze na żadną listę chorób. Jednak terapeuci pracujący z osobami oglądającymi pornografię, obserwują, że ten typ zachowań posiada naturę nałogową) to kwestia tylko moralna i wymagają od osób uzależnionych, by więcej się modliły, więcej pościły, czytały więcej Pisma Świętego. Ale to jest tak naprawdę tylko pogłębieniem ich problemu.
Czytaj także: 7 powodów, by raz na zawsze zerwać z pornografią

Dlaczego?

Będą mieli coraz więcej wyrzutów sumienia i zobaczą, że te praktyki nic nie dają. Bo to nie jest kwestia czysto moralna. Gdyby była czysta moralna, to wyglądałoby tak, jak w przypadku mojego znajomego. Kiedy się nawrócił i dowiedział, co Biblia mówi o współżyciu przed ślubem zrozumiał, że musi coś zmienić. Po trudnych rozmowach zdecydował ze swoją dziewczyną, że nie będą tego robić. I tutaj mamy obraz czysto moralnej kwestii. Dowiedzieli się, że tego nie należy robić, powiedzieli „nie” i przestali to robić. Nie wrócili do współżycia aż do ślubu.

Natomiast w uzależnieniu od pornografii tak nie jest. Bardzo dużo facetów nie chce jej oglądać, mówią „nie”, ale jednak oglądają. To pokazuje, że jest to coś więcej niż kwestia moralna. To kwestia mózgu. Mózg jest chory. Każde uzależnienie jest chorobą mózgu.

Ale należy pamiętać, że oglądanie pornografii zaczyna się od kwestii moralnej. Nikt nie jest od początku od niej uzależniony. To się zaczyna od takich „drobnych grzeszków” – że sobie spojrzał pożądliwie na jakąś kobietę, zaczął fantazjować w głowie. To były te pierwsze kroki – moralne. W każdej chwili mógł powiedzieć „nie”. Ale kiedy robił to z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc i zaczął oglądać kompulsywnie pornografię, wtedy jego mózg zaczął już się zmieniać.

Są na to jakieś dowody?

Ostatnio doktor Mateusz Gola i jego zespół przeprowadzili jedne z nielicznych badań** nad mózgiem osób zmagających się z kompulsywnymi zachowaniami seksualnymi. Badano osoby oglądające nawet po 15 godzin dziennie i osoby, które mają z nią dużo mniejszą styczność. Różnica jest taka, że kiedy pojawia się wyzwalacz, czyli taki bodziec zapalny, po którym facet zaczyna myśleć o seksie – ten, który ogląda niewielką ilość pornografii jest w stanie powiedzieć „nie”. Czyli gdy zobaczy w internecie wyzywającą reklamę damskiej bielizny, jest w stanie ją zignorować. Ale dla osoby, która nałogowo ogląda pornografię, jest to tak silny wyzwalacz, że po chwili wejdzie na stronę z porno.
Czytaj także: Goło i niewesoło. „Czasem facet musi sam siebie chwycić za twarz i ją odwrócić”

Co konkretnie zmienia się w mózgu, gdy często ogląda się pornografię?

Kora przedczołowa nie jest w stanie wyhamować mocnych impulsów, które wysyła układ limbiczny. To on odpowiada za to, że gdy się dzieje coś niebezpiecznego w naszym życiu to uciekamy albo walczymy. Wysyła ten komunikat „walcz/uciekaj” do kory przedczołowej. Czyli idziesz lasem zamyślona i nagle twój mózg rejestruje, że na ścieżce jest wąż, wtedy nagle odskakujesz. Nie zastanawiasz się nad tym. Po czym patrzysz i okazuje się, że to była gałąź, kształtem przypominająca węża. Ale układ limbiczny wysłał silny bodziec, żeby Cię uratować przed możliwym ukąszeniem. Impuls był na tyle mocny, by pominąć myślenie. Gdybyś zaczęła myśleć, mogłabyś nie zdążyć uciec.

Osoby, które oglądają pornografię dostają tak silny sygnał od układu limbicznego, że kora przedczołowa nie jest w stanie wyhamować dalszego działania, bo jest zalewana dużą ilością dopaminy. Dlatego ta osoba nie jest w stanie powiedzieć „nie”.

Czy można powiedzieć, że skoro pornografia tak bardzo wpływa na życie mężczyzny, to on staje się jej ofiarą?

Nie używałbym tego słowa, aby nie usprawiedliwiać tych zachowań. Ofiar na swoje życzenie, jeśli już. Choć jeśli jest to dzieciak, który w wieku 7 lat uzależnia się od pornografii, tu trudno powiedzieć, że jest to jego wina. Dziecko nie jest świadome szkodliwości oglądania pornografii, więc wina stoi po stronie rodziców. To oni powinni wyprzedzić ten fakt i porozmawiać z nim o tym. Ochronić je przed nią.

Ale jeśli ktoś tkwi w pornografii to w pełni ponosi za to odpowiedzialność. Jeśli się w tym tkwi, to się idzie do terapeuty i się coś z tym robi. Tak przynajmniej zachowują się osoby dorosłe – mają problem, to go rozwiązują.
Czytaj także: 5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks

* Piotr Kapera – na codzień pracuje jako profilaktyk i terapeuta uzależnień w poradni męskiej seksualności KUŹNIA, należy do zespołu Instytutu Rozwoju Mężczyzny i International Messengers. Autor ebooka „Jak chronić dziecko przed pornografią”. W wolnych chwilach podróżuje po świecie autostopem. Miłośnik górskich wędrówek.



**Zespół naukowy Instytutu Psychologii Polskiej Akademii Nauk, kierowany przez dr hab. Mateusza Golę, poszukuje osób doświadczających uzależnienia od pornografii. Jeśli jesteś taką osobą i chcesz nam pomóc w lepszym zrozumieniu tego problemu, biorąc udział w badaniu z bezpłatną terapią, wypełnij ankietę na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

...

Uzaleznienie jest bardzo silne i destrukcyjne. Przeciez popęd jest naturalny! Nie mamy naturalnego popedu do papierosow A TU TAK! Zatem i oddzialywanie jest mocniejsze. A jak pojdzie nie ta droga to i pedofilia gotowa... A papierosy nie maja az takich skutkow...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:01, 07 Sie 2017    Temat postu:

Wieczór panieński. Czy naprawdę chcesz go spędzić w taki sposób?
Karolina Sarniewicz | Sier 07, 2017
Shutterstock
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Tradycje związane z wieczorem panieńskim są przestrzegane od pokoleń. Ale czy na ziemi jest jeszcze ktoś, komu faktycznie sprawiają radość?


W
tym lecie czeka mnie aż dziewięć ślubów. Osiem z nich poprzedzą wieczory panieńskie koleżanek szykujących się do zamęścia, więc pole do badań jest cudne. I pewnie będziecie Państwo pisać: skąd Pani tych znajomych w ogóle wytrzasnęła?, ale mimo to odważę się wyznać. Niezależnie od tego, kim są i w co wierzą, świadkowe żony wszystkie jak jeden mąż uwielbiają folklor i to właśnie do niego odwołują się, przygotowując wieczór.

Dlaczego? Gdy pytam, odpowiedź ubrana jest w formę bezosobową: bo tak się po prostu robi.
Czytaj także: 8 typów przyjaciółek, jakie powinnaś mieć w swojej paczce



Każda impreza wygląda zatem mniej więcej tak: popijające litry napojów procentowych młode kobiety przywdziewają mocno kiczowate stroje (w tym obowiązkowo na głowach diabelskie różki w typie kolorystycznym Prosiaczka z książki A.A. Milnego). Hałaśliwe na ile to tylko możliwe, drogą limuzyną wybywają na miasto, gdzie zwracają na siebie uwagę nie tylko piszcząc, czy tańcząc na stołach, ale i głośno kibicując przyszłej małżonce, co by odważyła się wykonać zadanie – zawsze bezpośrednio nawiązujące do seksu, nierzadko angażujące osoby trzecie i równie często zwyczajnie upokarzające główną bohaterkę. W międzyczasie oglądają występ nieznajomego pana, który za ich grube pieniądze rozbiera się w salonie, obdarowują koleżankę masą gadżetów z seksszopu i zjadają słodkości w takich kształtach, że stół bardziej od stołu przypomina rozkładówkę w Przeglądzie Urologicznym.

W efekcie trudno jest przeżyć przyjęcie bez stałego towarzysza: poczucia zażenowania (podobne czułyśmy ostatnio w gimnazjum, gdy koledzy strzelali w najlepsze z naszych ramiączek od stanika). I trudno się doliczyć, komu naprawdę zabawa ta sprawia przyjemność, a kto tylko udaje, bo myśli, że innym sprawia.

Uwaga: ten tekst nie będzie o tym, że katoliczka (bądź katolik – bo rzecz w równym stopniu dotyczy mężczyzn) swój panieńsko-kawalerski wieczór ma spędzić na klęczkach w kaplicy lub biegając po mieście w włosiennicy. Chodzi jedynie o to, żeby wśród setek propozycji, które ma dla nas tradycja, znaleźć te, które naprawdę są warte swojej ceny (lub po prostu wymyślić własne).


Bez żenady i upokorzenia

Zorganizowane gry i zabawy podczas wieczoru panieńskiego są OK. Sęk w tym, żeby pamiętać, że największą radość mają one przynieść głównej bohaterce – nie nam. Dlatego kazanie jej śmigać po osiedlu i całować kolejno napotkanych mężczyzn będzie zgoła kiepskim pomysłem.

Czym go zastąpić? Zróbmy koleżance test, jak dobrze zna swojego narzeczonego. Nagrajmy film z wieczoru panieńskiego. Zorganizujmy podchody, prowadzące do jakiejś miłej niespodzianki. Wyślijmy pannę młodą na spacer po starym mieście, gdzie podstawieni przechodnie będą wręczać jej kwiaty. Naklejmy jej na plecach kartkę i wpisujmy tam szczere, dobre myśli na jej temat (podczas czytania będzie musiała zgadnąć, kto jest autorem której). Zróbmy pogoń za fantami. Pobawmy się w wymyślanie ślubnych fryzur czy makijażu. Przygotujmy mapę z najbardziej romantycznymi miejscami na randki. Stwórzmy małżeński modlitewnik, uwzględniając specjalizujących się w tej materii świętych. Zróbmy własny różaniec z soczewicy lub zatyczki do uszu – pomocne, kiedy mąż będzie chrapał. Ubierzmy pannę młodą w suknię zrobioną z papieru.

Gotowanie z zasłoniętymi oczami obiadu dla małżonka? Nie wiem – może dla równowagi w przyrodzie przekażmy ten wariant świętującym wieczór kawalerski.

Nie zapraszajmy też na przyjęcie byłych chłopaków panny młodej. To kolejny zły pomysł w kategorii „żenada i/lub upokorzenie”. Musimy mieć świadomość, że nie wszystkie relacje, które się skończyły, przestały wywoływać emocje. Obecność żadnej z takich osób nie wniesie niczego dobrego do atmosfery spotkania. Czym zastąpić? Absolutnie niczym.


Bez trywializowania

Wszyscy doskonale wiemy, że seks w małżeństwie jest ważny. To jednak nie powód, żeby mianować go motywem przewodnim wieczoru – zwłaszcza jeśli w ten sposób mocno temat spłycamy. Dlatego o ile panna młoda nie jest lekarzem, lepiej do tematu posiłku podejść mniej anatomicznie. Pokazy striptizera też z tego względu sobie darujmy.

Czym zastąpić: Jeśli już koniecznie chcemy uatrakcyjnić spotkanie wizytą nieznajomego, zaprośmy na prywatny recital jakiegoś muzyka. Do dziś pamiętam, jak na wieczór panieński znajomej Rzymianki zaprosiłyśmy ulicznego wokalistę z Piazza del Popolo. Zapewniam, że sam jego śpiew wystarczył, żebyśmy pomdlewały z wrażenia.

A jeśli czytają Państwo na Aletei przepisy Magdaleny Rączki (Sweet Spoon), nie zajmie mi długo przekonywanie Was, że pomysłów na ciekawe jedzenie też znajdzie się sporo.
Czytaj także: Prosty przepis: Sernik czekoladowy bez pieczenia


Bez utraty świadomości

Niektórzy sądzą, że prawdziwy wieczór panieński nie może się udać bez upicia się na umór. W pewnym sensie ich rozumiem. Po zrobieniu tylu głupot, jakie na ten czas zaplanowano, najlepszym wyjściem byłoby po prostu później o nich nie pamiętać. To jednak nie żarty (jak w moim przypadku), a poważne postanowienie wielu uczestniczek zajścia. W jednym z zaproszeń czytam: „Robimy panieński parę tygodni przed ślubem, żeby zdążyć się wyleczyć z potężnego kaca”.

Alkohol, jeśli ktoś lubi, to naprawdę nic złego. Gorzej – jeśli staje się narzędziem do utraty granic i świadomości.

Czym zastąpić? Proponuję wspólne przygotowywanie małych naleweczek na różne „małżeńskie dolegliwości”. Jedna niech będzie na brak jednomyślności, druga na szlajanie się męża z kumplami, trzecia dla męża na bóle po wielkich zakupach żony, czwarta dla obojga na brak wspólnego czasu, a piąta… pomysłów na pewno wam nie zabraknie. Tak samo jak smaków i aromatów, które można w tych buteleczkach zmiksować.


Bez grosza przy duszy

Na koniec warto pamiętać o kieszeniach imprezujących, dla których sam prezent ślubny to już spory wydatek. Mam spore wątpliwości, czy bez drogiej limuzyny lub wyjazdu na wieczór panieński na drugi koniec kraju impreza faktycznie będzie kompletnie zepsuta.

Najważniejsze są dobre pomysły i troska o to, co pannie młodej sprawi radość.

Bo bez odpowiedniego przemyślenia i wyczucia równie dobrze można ją zepsuć na miejscu. Nie tylko zapraszając byłych czy nosząc różowe różki, ale chociażby dobierając piosenki. Bo czy ktoś zauważył, że słynny song „Windą do nieba” opowiada o narzeczonej, która nie kocha narzeczonego?

...

Pornowieczory ,,kawalerskie" to wymyslili prymitywni mezczyzni. I widze ze dla kobiet tez poniewaz sa dokladna kopia tych pierwszych tymczasem kobiety sa zupelnie inne z natury. Widac prostackie malpowanie na odwrot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:33, 09 Sie 2017    Temat postu:

Konrad Kruczkowski: Dlaczego nie mówimy, że przemoc to przemoc?
Konrad Kruczkowski | Sier 09, 2017

Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Chłopcy zachowują się w ten sposób, bo dojrzewają. Niedługo im przejdzie.


1.

Jest nas pięciu i zmieniamy obuwie. Zuzia wchodzi do szatni, bo wcześniej prosiliśmy o zeszyt. Zamykam za nią drzwi.

Kolega wdrapuje się na parapet, udaje goryla. Inny uderza dłońmi o własne uda i wyje. Jeszcze inny rytmicznie porusza biodrami. Wrzeszczymy. Wśród wrzasków słowa: seks, orgazm, przestańcie, pomocy.

Jedną ręką trzymam klamkę, drugą szarpię koleżankę za rękaw.

Kiedy drzwi ustępują, do środka wbiega kilka dziewcząt. Wciąż krzyk. Mamy dziewięć lat, prawdopodobnie żaden z nas nie przeżył świadomie erekcji.

Jesteśmy dziećmi i bawimy się w gwałt.

2.

Jestem dorosły i zastanawiam się, czy dwadzieścia lat temu powiedziałem „przepraszam”. I czy mówiłem szczerze.

Znajduję Zuzę na Facebooku i proszę o numer telefonu – nie chcę rozmawiać w oknie Messengera.

– U mnie dobrze, dziękuję. Lusia? Już cztery lata, wyszczekana. Nie, na pewno nie po ojcu. Zuza, ale dzwonię z czymś innym. W trzeciej klasie…

Miałem nadzieję, że nie pamięta.

– Pamiętam. Później była rozmowa w sali gimnastycznej. Z wami, o mnie i przy mnie. Ale beze mnie. Usłyszałam: „Chłopcy zachowują się w ten sposób, bo dojrzewają. Niedługo im przejdzie”. Nikt nie powiedział, że to było złe.
Czytaj także: Przemoc w szkole: jak szybko ją rozpoznać?



3.

Dzwonię do kolegi, który udawał goryla. Pytam o ciąg dalszy.

– Moi rodzice nigdy się nie dowiedzieli. A jak twoi? I czy ktoś nam tłumaczył, że to przemoc? Czy mówił, że zachowaliśmy się okrutnie?

– Nikt nie tłumaczył. Rozeszło się.

4.

W 2014 r. w Gdańsku trzech gimnazjalistów, na oczach całej klasy, rozebrało koleżankę. Trzeci z czternastolatków wyciągnął telefon i nagrał zdarzenie. Prosiła, żeby przestali. Przez dwadzieścia minut nikt nie wezwał pomocy. Dziewczynka wyrwała się i uciekła do domu.

Zmarła dwa dni później. Zamiast sznura wybrała skakankę.

W 1995 r. nie mieliśmy telefonów, a Facebook nie istniał.

5.

O wspomnieniu opowiadam kilku znajomym. Odpisują: „Każda z nas przez to przeszła – głupie okrzyki i szarpanie, naciąganie stanika, wulgarne gesty”.

Z jedną z koleżanek przeglądam komentarze na YouTube. Jeśli w filmie pojawia się kobieta, pod nim zawsze dwa hasła: „Pokaż cycki” i „Wolę oglądać bez dźwięku”.

– To twoja szatnia w wersji mobile i anonimowo. Czy ktoś tłumaczy tym chłopcom, że to przemoc? Mówi im, że zachowują się okrutnie?
Czytaj także: Konrad Kruczkowski: Dlaczego mężczyźni nie lubią, kiedy kobiety dużo zarabiają?



6.

Wiadomość od Zuzy: „To wydarzenie sprzed lat przestało mieć znaczenie. Stało się jednym z tysiąca. Ale pierwszy raz ktoś powiedział, że jest mu przykro”.

* imię bohaterki zostało zmienione

...

Bez przesady 9 lat to nie mozna miec pretensji. To jest wiek 1 spowiedzi! Nawet przepraszanie przez 40 latka jest absurdalne... Inny czlowiek... Poziom rozwoju mozgu nieporownywalny. Jeszcze zreszta i 20 latek to w sumie debil. Wystarczy ich wyczyny przypomniec. Rozumiem wyrzuty sumienia? Nie mozna sie winic za glupote dziecinstwa bo praktycznie nie odpowiadacie za siebie. Wiec jak nawet ktos kogos popchnal i ten zginal to przeciez nie bylo w zadnym stopniu zabojstwo. Jest to blad przypisywania dziecinstwu mozliwosci wieku dojrzalego. Dziecko nie ma takiego ogladu rzeczywistosci. Zatem ani nie rozpamietujcie ani innym nie wypominajcie. Myslcie o tym co teraz w pelni swiadomi robicie.

Tu uderza co innego. PORNOGRFIZACJA DZIECI! To sie zaczelo po 89. Jak ja pamietam w ogole nie bylo tej tematyki a molestowanie dziewczat przez chuliganow to 7 klasa czyli 13 lat to nie 9 i to byl jeden co bez sensu go zostawili powtarzac klase i dopiero byla męka. W domu rodzice mieli porno i chyba ogladal z tego co pamietam. Bynajmniej nie wszyscy tacy zostawieni byli chamscy do dziewczat.

Widzicie ze to wina rodzicow a oczywiscie doroslych. Teraz co bys nie robil to i tak dziecko zostanie zgorszone. Internet, inne dzieci. Zatem juz nawet nie rodzice bo mamy potezny porno przemysl...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:51, 05 Wrz 2017    Temat postu:

Jak oglądanie pornografii wpływa na małżeństwo?
Magdalena Galek | Wrz 04, 2017
Shutterstock
Komentuj

Udostępnij
Komentuj

Kiedy żona odkrywa, że jej mąż ogląda pornografię, czuje się tak, jakby on zdradzał ją fizycznie z inną kobietą.


P
iotr Kapera na co dzień pracuje jako profilaktyk i terapeuta uzależnień w poradni męskiej seksualności KUŹNIA, należy też do zespołu Instytutu Rozwoju Mężczyzny i International Messengers. Jest autorem ebooka „Jak chronić dziecko przed pornografią”.



Magdalena Galek: Czy mężczyzna oglądający pornografię może stać się mniej czuły, mniej wrażliwy na kobietę, z którą jest związany?

Piotr Kapera*: Tak, tu chodzi o intymność – największym problemem w oglądaniu pornografii i pożądliwym patrzeniu na kobiety jest to, że facet, kiedy pomyśli o seksie, nie myśli wyłącznie o swojej żonie. Seks kojarzy mu się z kobietami, które oglądał w porno, z koleżankami z pracy, z którymi flirtował czy wyobrażał sobie sceny porno z ich udziałem. Tak funkcjonuje jego pamięć skojarzeniowa. Cierpi na tym intymność, bo seks kojarzy mu się nie tylko z żoną. Jest to uprzedmiotowienie relacji seksualnej. Niektórzy mężczyźni, żeby poczuć pobudzenie czy cokolwiek poczuć w trakcie seksu z żoną, wyobrażają sobie sceny z porno. To uprzedmiotawia relację i sprowadza kobietę do takiego „worka na nasienie”. Nieważne, że to jego żona, bo dla niego mogłaby to być każda inna kobieta.
Czytaj także: Czy pornografia zmienia osobowość?


Pornografia jak zdrada

Kobieta, która np. od 10 lat wie, że jej ukochany ogląda pornografię i się przy niej masturbuje, może myśleć, że ona mu nie wystarcza. Albo że z jej ciałem czy umiejętnościami jest coś nie tak…

Mężczyzna oglądający pornografię ma z nią – tą pornografią – relację jak z inną kobietą. Gdy mówi o pornografii, to używa słów: „ona mi sprawia przyjemność”, „ona zaspokaja moje potrzeby”, tak jakby mówił o prawdziwej partnerce. Kiedy dochodzi do ujawnienia faktu oglądania tych treści, np. żona go nakryje, on zachowuje się jak przy zdradzie fizycznej z drugą kobietą. Tłumaczy, że to nie tak, że to mu wyskoczyło nagle i że on tego nie ogląda. Zaczyna kłamać, prowadzić różne gierki, ukrywać ten fakt, jakby ukrywał kochankę.

Jak może poczuć się kobieta w takiej sytuacji?

Kobiety – kiedy są proszone, aby porównały doświadczenie odkrycia, że jej mąż ogląda pornografię, do innej sytuacji w życiu – najczęściej mówią: „zdrada fizyczna z inną kobietą”. Odczuwalne są dla nich te same emocje, czyli osamotnienie, poczucie izolacji, złość, gniew, poczucie zdrady, spadek samooceny. Myślą, że są niewystarczające dla męża. Niektóre kobiety, kiedy odkrywają, że ich faceci oglądają zdjęcia pornograficzne dzieci, a pragnęły mieć z nimi dzieci, nagle przestają tego chcieć. To są proste mechanizmy obronne. Nikt nie chce, żeby jego dziecko zostało zranione. A to jest realne zagrożenie. Mężczyzna, który ogląda dziecięcą pornografię, już naprawdę nie panuje nad sobą i może zrobić wszystko.
Czytaj także: 5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks


Utrata poczucia bezpieczeństwa

Czyli oglądanie pornografii przez mężczyznę może wywoływać w kobiecie także lęk?

Ktoś ładnie powiedział, że bezpieczeństwo ma zapach. Kobieta w relacji małżeńskiej czuje, czy jest bezpieczna, czy nie. Kiedy mężczyzna ogląda pornografię, ona wyczuwa jakieś zagrożenie.

To ma też swój aspekt duchowy – mężczyzna, jeśli jest żonaty, otwiera przez pornografię furtkę szatanowi, aby ingerował w ich małżeństwo. Chociażby na takiej zasadzie, że skoro mąż i żona są jednym ciałem, to wybory faceta odbijają się nie tylko na nim, ale też na żonie. Mój kolega, który właśnie wychodzi z uzależnienia od pornografii i masturbacji, zauważył pewną korelację. Jeśli złamał czystość, ale jego żona nie dowiedziała się o tym, to wyczuwał u niej pewien niepokój oraz jakieś poddenerwowanie.
Czytaj także: 6 celebrytów, którzy opowiedzieli się przeciwko pornografii
Tajemnica, która niszczy zaufanie

W jaki sposób kobiety reagują, gdy odkrywają tajemnicę męża?

Są dwa główne schematy reakcji. Pierwszy – próbują kontrolować. Przeszukują jego treści internetowe, historię przeglądania. Stają na straży w roli policjanta. To jest dla nich destrukcyjne zachowanie. Bo jeśli ktoś chce naprawdę coś zrobić, to znajdzie na to sposób. Mężczyzna będzie wtedy oglądał pornografię na innym urządzeniu, kupi sobie drugi telefon, będzie kombinował na wiele sposobów.

Kolejny destrukcyjny model zachowania jest taki, że kobiety starają się dorównać aktorkom porno. Robią sobie operacje plastyczne albo przekraczają swoje granice odnośnie tego, co są w stanie zrobić w sypialni. I mogą nawet stracić swoją godność – tylko po to, żeby zaspokoić swojego męża w taki sposób, jak to robią aktorki porno.

Jak jeszcze oglądanie pornografii zmienia relację z bliską osobą?

Wpływ na związek jest też taki, że mężczyzna porównuje kobiety. Swoją żonę do innych kobiet. Możemy zaobserwować ten schemat działania na przykładzie Facebooka. Kiedy oglądamy zdjęcia naszych znajomych, zdarza nam się odczuć zazdrość. Gdy widzimy, że ktoś jest na Majorce, a u nas minus 2 stopnie i luty, albo gdy kobieta widzi, że jej koleżanka jest na Karaibach i ma pierścionek zaręczynowy, a ona siedzi sama w 4 ścianach, a do tego chwyciła ją depresja zimowa, to od razu uruchamiają się mechanizmy porównawcze.
Czytaj także: W sidłach pornografii. „Nienawidziłam samej siebie. Straciłam kontrolę nad życiem”


Niebezpieczne porównywanie

Jakie są skutki takiego porównywania? I czy można temu jakoś zaradzić?

Porównywanie w każdej dziedzinie powoduje uczucie niezadowolenia. Aby oduczyć się porównywania i bycia niezadowolonym, trzeba uczyć się wdzięczności. To jest też takie Boże spojrzenie. Mężczyzna może skupić uwagę właśnie na tym, by dziękować Bogu za żonę. Jest przecież wielu facetów, którzy nie mają żon. Więc jest to dar od Boga, jest za co dziękować. Kiedy pojawia się myśl porównawcza, trzeba ją zastąpić wdzięcznością. To jest bitwa w twoim umyśle.

Czy pornografia zmienia też oczekiwania mężczyzny wobec kobiety?

Mężczyźni chcą nierzadko odgrywać ze swoją żoną sceny, które oglądają w pornosach. Kończy się to zazwyczaj tym, że kobiety czują się niezręcznie. Pornografia sprawia, że facet czuje pozorną władzę nad kobietą. Normalnie jest nieśmiały. A oglądając pornosy czuje, że ma nad wszystkim kontrolę, że kobieta jest w stanie zrobić dla niego wszystko. W ten sposób uczy się przedmiotowego traktowania, tego, że można niszczyć czyjąś godność. Mężczyźnie trudno też traktować swoją żonę jako najpiękniejszą, kiedy porównuje ją do modelek poprawianych przez Photoshopa.

Czy można coś doradzić kobietom, które wiedzą, że ich mężowie mają ten problem?

Jedna z moich znajomych wyznała mi, że od kilku miesięcy nie uprawiali z mężem seksu, bo on wolał oglądać pornografię i masturbować się. Poradziła się psychologa, a ten polecił jej spotkanie grupy, w której uczestniczą inne kobiety mające mężów uzależnionych od pornografii**. To było dla niej dobre, bo zrozumiała, że tu nie chodzi o nią. Że mogłaby wyglądać jak miss świata, co by spowodowało, że może na początku mąż byłby nią zainteresowany, ale po jakimś czasie znów stałaby się dla niego nudna. Więc nie chodzi tu o kobietę, ale o to, że jej mąż jest uzależniony, jego mózg jest chory, jego mózg jest niewolnikiem pornografii. I dlatego nie ma ochoty z nią współżyć.
Czytaj także: Porwana i wielokrotnie gwałcona kobieta ostrzega przed pornografią


Trudne uzależnienie

Więc grupa wsparcia to jakieś rozwiązanie dla kobiety?

Tak, żeby mogła wyrwać się z samoobwiniania o to, że jest nieatrakcyjna dla męża i pewnie dlatego on woli oglądać pornografię, albo o to, że nie chce robić w sypialni tego, czego chce on. Kobiety są w stanie dużo zrobić dla ukochanego mężczyzny i są w stanie przekraczać swoje granice, aby być kochaną i zauważaną. Więc istotne jest, by mogły sobie uświadomić, o co w tym chodzi.

Dzieci także odczuwają konsekwencje oglądania pornografii przez ojca?

Jedną z konsekwencji jest to, że ojciec, który ją ogląda, nie będzie w stanie rozmawiać o tym ze swoim synem. Według mnie porozmawianie z synem o pornografii i ogólnie o seksualności jest właśnie rolą ojca, a nie szkoły czy osób duchownych. Ojciec jest mentorem dla swojego syna, powinien z nim to przerobić. Ciężko rozmawiać z dzieckiem o pornografii, skoro samemu się ją ogląda. Ojcowie się boją, że syn zapyta: „A jak jest u ciebie, tato? Oglądałeś?”. I co wtedy? Czy ma skłamać? Czy jednak powiedzieć prawdę? A gdy powie prawdę, to nie może oczekiwać, że jego syn zrozumie, dlaczego nie warto oglądać, skoro tata ogląda.

Czy mężczyzna oglądający pornografię może budować zdrową rodzinę?

Rodzina jest podstawową jednostką społeczeństwa i dużo od niej zależy. Wiele zranień powstaje właśnie w rodzinie i jeśli chcemy mieć zdrowe społeczeństwo, to rodzina musi być zdrowa. A jeśli rodzina ma być zdrowa, to mężczyzna musi być zdrowy. Gdy ktoś ogląda pornografię, to traktuje się go jako osobę chorą.

Jeśli chodzi natomiast o kwestię duchową, wyraźnie widać, że mężczyźni oglądający pornografię są bardzo bierni w Kościele. To jest spowodowane poczuciem wstydu przed Bogiem – stają przed Nim i wiedzą, że nawalili. Wtedy myślą: „Boże, jak możesz mnie używać, skoro ja tutaj oglądam taką i taką pornografię”. Czują się niegodni, czasami tracą poczucie tego, że Bóg ich kocha. Kiedy pracujemy z mężczyznami, każdemu z nich zwracamy uwagę na to, że nawet jeśli upadł, to Bóg go dalej kocha. A jeśli walczy o czystość, to upadki są częścią procesu zdrowienia. To jest normalne. Bóg cieszy się z tego, że on walczy i że podjął kroki ku zdrowieniu.



**„Uzależnienie od pornografii” nie jest wpisane jeszcze na żadną listę chorób. Jednak terapeuci pracujący z osobami oglądającymi pornografię, obserwują, że ten typ zachowań posiada naturę nałogową (P.K.)



Zespół naukowy Instytutu Psychologii Polskiej Akademii Nauk, kierowany przez dr hab. Mateusza Golę poszukuje osób doświadczających uzależnienia od pornografii. Jeśli jesteś taka osobą i chcesz nam pomóc w lepszym zrozumieniu tego problemu, biorąc udział w badaniu z bezpłatną terapią, wypełnij ankietę na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

...

Uzaleniony to co innego. To znaczy ze nie moze przestac. Samo ogladanie to nie zaraz zdrada. Dopiero gdy mamy pragnienie robienia tego... To jest glownie niszczenie wnetrza. W kazdym wypadku szkodzi ale sa rozne rozmiary. Zarwno moze byc pedofil jak i podgladacz kobiecych cial. To jest nieporownywalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:49, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Burza wokół książki dla dzieci, której tematem jest pornografia
Burza wokół książki dla dzieci, której tematem jest pornografia

Dzisiaj, 30 września (17:49)

​Znana norweska pisarka Gro Dahle znalazła się pod ostrzałem krytyki. Jej najnowsza książka dla dzieci "Sezamie, sezamie" zawiera m.in. ilustracje przedstawiające sceny seksu. Część rodziców jest oburzona i zastanawia się nad zasadnością tej publikacji. Z kolei autorka przyznaje, że o pornografii należy rozmawiać, bo dzieci dzielą od niej "zaledwie dwa kliknięcia".
Zdjęcie ilustracyjne
/Krzysztof Kot /RMF FM

To pierwsza wydana w Norwegii książka dla dzieci, która porusza temat pornografii. Jej bohaterem jest chłopiec o imieniu Al, który mieszka razem z matką i starszym bratem. Chłopcy korzystają wspólnie z jednego komputera.

Pewnego dnia Al przez przypadek widzi strony i zdjęcia, które wcześniej zamknął jego starszy brat. Chłopiec odkrywa to, z czym nigdy wcześniej się nie spotkał. Bohater książki zostaje przyłapany przez matkę, która mówi mu, że to, co zobaczył, jest przeznaczone wyłącznie dla dorosłych. Książka opatrzona jest ilustracjami, przedstawiającymi m.in. sceny seksu, co nie podoba się wielu rodzicom.

Autorka przyznaje, że jej najnowsza publikacja jest potrzebna. Twierdzi, że ze względu na szeroko rozpowszechnioną w sieci pornografię, należy o niej rozmawiać z dziećmi. Dzieci mają dostęp do telefonów i tabletów. Wystarczą dwa kliknięcia, by zobaczyły pornografię. Należy o tym rozmawiać - mówi Gro Dahle w rozmowie z norweskim dziennikiem "Dagbladet".



Gro Dahle to norweska poetka i pisarka. Kilkukrotnie była nagradzana za swoje publikacje. Zajmuje się głównie tematyką relacji międzyludzkich i problemów psychologicznych.

...

Nie rozmawia z dziecmi o szkodliwosci pornografii tylko ja im przedstawia. A to zasdnicza roznica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:58, 02 Paź 2017    Temat postu:

Pamela Anderson: Porno jest dla przegranych
Philip Kosloski | Paźdź 02, 2017
Toglenn - CC
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Pamela Anderson, ex-króliczek Playboya, oświadczyła: „Zdrowe i satysfakcjonujące doświadczenie seksualne wymaga intymności i obopólnego szacunku. Zależność od pornografii natomiast niszczy zarówno zdrowie, jak i przyjemność”.


P
amela Anderson, niezapomniana gwiazda Słonecznego Patrolu i króliczek Playboya wyraziła niedawno swoje jednoznaczne stanowisko na temat zagrożenia, jakie niesie ze sobą pornografia.

W opublikowanym przez Wall Street Journal liście otwartym, sygnowanym przez celebrytkę i rabina Shmuley Boteacha czytamy:

Pornografia wywiera niszczący wpływ na duszę mężczyzny i na jego zdolność do bycia dobrym mężem, a w rezultacie, dobrym ojcem. To wróg publiczny o bezprecedensowej mocy, gdyż obecnie każdy, kto tylko chce, może mieć dostęp do pornografii w sposób łatwy, bezpłatny i anonimowy.

Pamela Anderson nie owija w bawełnę: „porno jest dla przegranych”.
Czytaj także: 6 celebrytów, którzy opowiedzieli się przeciwko pornografii


Przeżyłam to. Wiem, co mówię

Anderson wydała również komunikat prasowy popierający tezy lansowane w artykule.

„Mówiąc o niszczących efektach łatwego dostępu do pornografii jestem wiarygodna, gdyż opieram się na doświadczeniu. Cieszę się, że mogę połączyć swe siły z wysiłkami rabina Shmuleya, aby wspólnie zwracać uwagę opinii publicznej na tragedie spowodowane przez pornografię – zniszczone niewinne życia i osłabione relacje. Trzeba natychmiast coś zrobić!

Zdrowe i satysfakcjonujące doświadczenie seksualne wymaga intymności i obopólnego szacunku. Zależność od pornografii natomiast niszczy zarówno zdrowie, jak i przyjemność.

Pracuję nad tym, aby wywołać poważną dyskusję na ten tak podstawowy temat, aby chronić słabe jednostki, które stały się niewolnikami seksprzemysłu i związków, w których rządzi przemoc.

Zaskakująca jest przemiana Pameli Anderson, kobiety, która częściej niż inne modelki, pojawiała się na okładkach Playboya i której kariera w świecie pornografii trwała 22 lata.
Czytaj także: W sidłach pornografii. „Nienawidziłam samej siebie. Straciłam kontrolę nad życiem”


Pornografia niszczy zdrowie, miłość i przyjemność

Jej bezkompromisowe stanowisko skierowane przeciwko przemysłowi, który uczynił ją sławną to wynik ciężkiego życia i odpowiedź na dręczące ją po dziś dzień wspomnienia doświadczonego wykorzystania seksualnego.

Zgodnie z wyznaniami zamieszczonymi w wywiadzie, jakiego aktorka udzieliła gazecie New York Times była ona „w wieku od 6 do 10 roku życia wykorzystywana seksualnie przez swą opiekunkę, w wieku 12 lat – zgwałcona przez ponad dwudziestoletniego mężczyznę i ponownie zgwałcona w wieku 14 lat przez swojego chłopaka i jego sześciu kompanów”.

W 2014 roku założyła fundację Pamela Anderson Foundation, która działa na polu obrony praw ludzi i zwierząt (np. aktywnie uczestniczy w sprawach dotyczących przemytu ludzi czy w instytucji „Różowy telefon przeciwko przemocy domowej”).

Artykuł został opublikowany w momencie, gdy najważniejsze media zaczęły podnosić sprawę zagrożeń związanych z pornografią.

Na początku tego roku gubernator stanu Utah, Gary R. Herbert, podpisał rezolucję, która zdefiniowała pornografię jako „problem dla zdrowia publicznego, który może wywołać szeroką gamę komplikacji natury sanitarnej i społecznej”.

Znany aktor Terry Crews przyznał się do swego uzależnienia od pornografii. Przed kilkoma tygodniami do kampanii przyłączyła się Elizabeth Smart wyznając, że podczas jej porwania „pornografia sprawiała, iż przeżywane przez nią piekło stawało się jeszcze straszniejsze”.
Czytaj także: Czy pornografia zmienia osobowość?


Potrzebna „zmysłowa rewolucja”

Również Partia Republikańska oświadcza, iż „pornografia, ze swymi zgubnymi skutkami, przede wszystkim wobec dzieci, stała się prawdziwym zarzewiem kryzysu zdrowia publicznego. Niszczy życie milionów ludzi”.

Anderson i Boteach przywołują niedawny skandal, w który był zamieszany ex-parlamentarzysta Anthony Weiner: „Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do destrukcji, do jakiej doprowadza pornografia uzależnionych i ich najbliższych, wystarczy przyjrzeć się przykładowi małżeństwa Weinera i Humy Abedin. Żona parlamentarzysty zażądała rozwodu po tym, jak zachowanie jej męża doprowadziło ją do absolutnego szoku – Weiner wysłał nieznajomemu obsceniczne zdjęcie swego czteroletniego synka”.

Anderson i Boteach chcą wywołać „zmysłową rewolucję”, w której seks będzie towarzyszył miłosnej relacji i przestanie być spektaklem do oglądania.

To wyzwanie jest skierowane przede wszystkim do mężczyzn: „Wysilcie się – nie dajcie się omamić pornografii”.

Dwoje autorów pisze: „Trzeba zrozumieć i dać do zrozumienia naszym dzieciom, że pornografia jest dla przegranych. Jest nudna, jest stratą energii i do niczego dobrego nie prowadzi”.
Czytaj także: 5 powodów, dla których szatan kocha pornografię. Żadnym z nich nie jest seks

Artykuł pochodzi z hiszpańskiej edycji portalu Aleteia

...

Nie wiedzialem ze tyle przeszla! Szok! Niestety byla ,,symbolem seksu" co za upiorne pojecie. Ale tym wazniejsze jest to wystapienie. Nigdy wiecej ,,symboli seksu". Tego sie nie pokazuje! Nie ma zadnej dobrej sztuki, czyli artyzmu o tej tematyce. BO SIE NIE DA! To ewidentnie jest cos nie do publicznego pokazu. A jesli jest ukazywane to mamy wulgarnosc czyli zaprzeczenie sztuki. Czyli zadnych symboli byc nie moze. Bo to ma byc ukryte i taka ma nature. Natomiast podejscie naukowe jest sterylne. Abstrakcyjne pojecia i opisy nie sa wulgarne tylko informacyjne.

W sztuce natomiast najlepiej wychodzi milosc platoniczna gdy nawet nie rozmawiaja tylko na odleglosc. Nie przypadek. Sztuka dazy do maksymalnej intensywnosci. A tajemnica buduja najwyzszy poziom wyrazu. Stad zdradzenie jak sie konczy psuje film ksiazke gre... Czyli milosc odleglosc gdy nie znaja siebie jest najbardziej owiana tajemnica i stad najsilniej przemawia.
Zobaczyl raz kobiete i znikla teraz szuka. To jest napiecie. A jak juz znajdzie to czas szybko skonczyc ksiazke aby nie zepsuc. Tak bardzo te sprawy musza byc ukryte ze nawet w sztuce nie da sie ich przestawic bo im blizej kontaktu fizycznego tym brzysze sie robi. A juz ,,seks" to porno od razu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:04, 09 Paź 2017    Temat postu:

Dlaczego boimy się dotykać innych?
Zuzanna Górska-Kanabus | Paźdź 09, 2017
EAST NEWS
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Być może ma to związek z tym, że żyjemy w przeseksualizowanym świecie. A dotyk jest przecież bardzo ważny!
Dotyk na cenzurowanym?

Od pewnego czasu mam wrażenie, że dotyk jest na cenzurowanym. Obserwując ludzi widzę, że coraz trudniej im wykonywać gesty, w których są elementy kontaktu fizycznego z drugą osobą. Postępują tak zarówno wobec bliższych, jak i dalszych znajomych.

Być może ma to związek z tym, że żyjemy w przeseksualizowanym świecie. Dlatego ludzie boją się dotykać innych, aby nie zostać posądzonym działania o podtekście erotycznym. W efekcie zaczynają sztywnieć w czasie rozmowy, baczyć na swoje gesty i budować fizyczny dystans. Inną przyczyną może być to, że część osób stała się ofiarami dotyku, który ich zranił. Dlatego też mogą stronić od kontaktu fizycznego i sami być zblokowani w tego typu gestach.


Dotyk jest ważny!

A dotyk jest bardzo ważny w życiu człowieka. Dzieci, które nie są przytulane, gorzej się rozwijają. One potrzebują, aby rodzic lub opiekun poświęcił im uwagę i nawiązał z nimi kontakt fizyczny, szczególnie wtedy gdy płaczą. Wyniki badań Michael L. Commons i Patrice M. Miller sugerują, że brak reakcji i dotyku na płacz dziecka może skutkować u niego atakami paniki oraz objawami podobnymi do zespołu stresu pourazowego (PTSD) w okresie dorastania i dorosłości.

U dorosłego człowiek dotyk nie przestaje być ważny. Gary Chapman, twórca teorii pięciu języków miłości, wymienia go obok praktycznej pomocy, doceniających słów, czasu i prezentów. Dodaje, że dla niektórych osób właśnie kontakt fizyczny (np. położenie ręki na ramieniu czy objęcie) jest sygnałem i dowodem miłości.
Czytaj także: Znasz język miłości swojego ukochanego?

Zastanów się przez chwilę – na ile łatwo przychodzi Ci nawiązywanie kontaktu fizycznego z innymi osobami? Skoncentruj się na tych, które są Ci bliskie. Wobec obcych w naturalny sposób zachowujesz dystans (i jest to dobre). Czy masz w sobie odruch przytulenia kogoś, poklepania po ramieniu, objęcia? A może odczuwasz obawę przed wykonaniem takich gestów?

Przyjrzyj się tej sytuacji też z drugiej strony. Jak często doświadczasz tego typu gestów od innych, bliskich Ci osób? Jak się z nimi czujesz? Czy jest to spontaniczne, przyjemne? A może powoduje u Ciebie stres, sztywność lub dyskomfort? Pomyśl, czy z każdą osobą masz tak samo?

Gdy sama próbuję odpowiedzieć na te pytania, to dostrzegam zależność dość dawno już opisaną przez psychologów. W rozmowie, gdy dotyka mnie ktoś bliski i znany, to mi to nie przeszkadza, a nawet sprawia przyjemność. Jednak jeżeli tak samo postępuje daleki znajomy lub ktoś całkowicie obcy, to odczuwam dyskomfort, złość i inne nieprzyjemne emocje.


Cztery strefy dystansu

Takie reakcje są związane z opisanymi przez Edwada Halla czterema strefami dystansu:
intymną (15-45 cm) zarezerwowaną tylko dla najbliższych,
osobistą (46 cm-1,20 m) – przestrzeń czy odległość, w jakiej pozostajemy podczas spotkań przyjacielskich lub ewentualnie z czasie rozmów ze współpracownikami,
społeczną (1,20-3,6 m) – strefa, w jakiej odbywają się kontakty z osobami mało znanymi lub podczas kontaktów formalnych,
publiczną (powyżej 3,6 m), czyli psychologicznie bezpieczny dystans w tłumie nieznanych ludzi.

Zakres tych stref może się nieznacznie różnić u poszczególnych osób, jednak zasady ich działania pozostają bez zmian. Jeżeli ktoś obcy narusza Twoją przestrzeń osobistą lub intymną, to będzie to wywoływać u Ciebie nieprzyjemne odczucia.


Przyjacielski dotyk

Cały czas nurtuje mnie jednak pytanie o dotyk w relacjach przyjacielskich. Wyobraź sobie sytuację, w której Twój bliski znajomy zaczyna opowiadać o swoich trudnościach. Widzisz, że jest przygnieciony i przytłoczony. Słuchasz i chcesz mu okazać wsparcie. Czy, oprócz słów otuchy, oferujesz też dotyk – objęcie, położenie ręki na ramieniu, przytulenie? Dla niektórych osób taki gest może znaczyć więcej niż milion słów. Może być dla nich prawdziwym okazaniem wsparcia.
Czytaj także: Chcesz być zdrowy? Przytulaj się!

Kiedyś znajoma singielka, która przechodziła akurat trudny czas, powiedziała mi, że ona wie, że sobie poradzi. Nie potrzebuje słów pocieszenia ani pomocy w formie konkretnych działań. To co daje jej siłę do pokonywania trudności, to sytuacje, w których ktoś ją wysłucha i np. weźmie za rękę. Wtedy, mówiła, czuję, że nie jestem sama, a ciężar tej codzienności, w której jestem, staje się lżejszy.

Pomyśl, może wśród Twoich najbliższych są osoby, które z wytęsknieniem czekają na dotyk ciepłej, życzliwej im dłoni na swoim ramieniu czy ręce.

Pamiętaj, że zawsze na początku warto zapytać, czy możesz ich dotknąć. Jeżeli rzeczywiście tego potrzebują, to się uśmiechną i zgodzą. Gdyby jednak tego nie chciały, nie przejmuj się – bliscy i tak docenią Twoje starania.

...

Pornografia oddala ludzi! Dawniej mezczyzni sie calowali na powitanie pozegnanie itd! Zupelna norma dzis szok bo to zachowanie ,,seksualne"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy