Św. Efrem Syryjczyk. Harfa Ducha Świętego

BRMTvonUngern

A teraz postac absolutnie wyjatkowa wsrod wyjatkowych...

Św. Efrem Syryjczyk. Harfa Ducha Świętego

Był najsłynniejszym syryjskim poetą, a jego kazań słuchały tłumy. Nie zgodził się przyjąć święceń kapłańskich, uznając się za niegodnego. Do końca życia posługiwał jako diakon, służąc tym, którzy potrzebowali jego pomocy. 9 czerwca Kościół wspomina św. Efrema Syryjczyka, jednego z Ojców Kościoła.

... POKORA NIEBYWALA! ODRZUCIL BYCIE KSIEDZEM I NA PEWNO BISKUPEM BO TO MIAL PEWNE! Nie napisze jak w banku bo to by bylo bluznierstwo biorac pod uwage co tam wyrabiaja.
Byl do konca zycia diakonem czyli tak po naszemu MINISTRANTEM!!!! TAK!!! Nie do pojecia! Kazdy chce byc wyzej a on nizej. Oczywiscie oznacza to zblizenie sie do Boga w stopniu jakiego nawet swieci nie osiagneli! Swiety tez jest na miare epoki! W dziadowskiej epoce pelnej lajdactwa starczy byc uczciwym i juz swiety. Jak teraz. ,Wystarczy nie krasc'. Ale oczywiscie nie ma granic swietosci. Mozna duzo wiecej. I Efrem wlasnie byl taki.

I taki zwykly ,ministrant' do czego doszedl?

Św. Efrem był bardzo popularny, nazywano go „słońcem Syryjczyków” „prorokiem”, „nauczycielem świata”, „kolumną Kościoła”, lub „harfą (cytrą) Ducha Świętego”. Jego hymny stały się częścią liturgii syryjskiej. Były one tłumaczone, włączane w różne księgi, wykorzystywane jako wzory do naśladowania w językach greckim, ormiańskim, koptyjskim, arabskim i etiopskim. Rytmy jego memre – serii równozgłoskowych wierszy – a także madrasze – niejednakowych strof, wykonywanych przez solistę, któremu towarzyszy refren chóru – były
natchnieniem dla hymnografii.

... Gigant poezji. Zachwycal wszystkich. Nawet w tlumaczeniach. W oryginale oczywiscie jego utwory maja najwieksza moc. Ale po polsku czytajac tez to czulem.

Efrem tworzył w całkowicie innym świecie kulturowym, niż Ojcowie greccy, których złożone kompozycje były mu nieznane. Myślenie Efrema jest na wskroś semickie, przepojone duchem biblijnym, liryczne, obrazowe.

!!!!

Na dodatek bez zadnych wplywow greckich! Jest absolutnie syryjski narodowy. Bo Kościół jest narodowy. Nie ma zadnego ,koscielnego globalizmu'. Kościół prowadzi do rozwoju narodów bo prowadzi do rozwoju osoby. Dlatego Cyryl i Metody zaczeli od jezyka slowaianskiego i stworzyli cywilizacje ktora wybuchla wrecz szczegolnie na Rusi. Dlatego olbrzymia herezja i czyms antycywilizacyjnym jest ,Msza tylko po łacinie'! Ostrzegam to jest uderzenie w istote Kościoła. Msza jak najbardziej narodowa. Łacinskosc wziela sie tylko z tego ze chrzescijanstwo okolo 1000 roku obejmowalo tylko Francje Hiszpanie Wlochy a to sa kraje gdzie lacina jest po prostu starsza wersja ich jezyka. Nawet Anglicy maja pewnie 50% slow z laciny. Oni prawie rozumieja lacine bez zadnej nauki. Stad nikomu nie bylo potrzebne dostosowanie jezyka. Alez juz Niemcy ostro odczuwali brak zrozumienia. Ksiadz cos gada i nikomu z niczym sie to nie kojarzy. ,Tureckie kazanie'. To nie jest to samo przezycie jak we Francji. I potem dopiero mamy Lutra i odpadniecie Niemcow od Kościoła ktory gadal niezrozumialym jezykiem. Oczywiscie Polacy tez nie pojmowali i nie odpadli ale tez Frycz Modrzewski mowil zeby bylo po polsku bo tez byla obcosc odczuwana. A to jest absurdem bo Kościół NIE JEST OBCY DLA NIKOGO! I NIE MOZE ROBIC WRAZENIA INWAZJI OBCEJ KULTURY! BO TO WRECZ OBLED! Nie ma nic bardziej twojego niz chrzescijanstwo.
Czym innym jest zmiana litrugii ,tak zeby dopasowac' do heretykow i stworzyc jedna globalna religie. To jest antynarodowe i globalistyczne! Liturgia ma byc po prostu prawidlowa. Jezyk to jedno liturgia to drugie. Mieszanie zagadnien jest diabelskie. Ale do rzeczy.

I ten zyjacy w latach 306 - 373 czyli 1650 lat temu swiety OPISUJE NASZE CZSSY! Tak szok! Gdy to przeczytalem to myslalem ze objawienia wspolczesne. Ale po zapoznaniu sie z osoba nic nie dziwi. Osoba tak swieta musiala miec bardzo jasny obraz tego co bedzie jesli dostala objawienie. Bo tak jak i w technice im lepszy sprzet tym wyzsza jakosc efektow jego dzialania np. jakosc obrazu na ekranie. Tak i tu jakosc obrazu objawienia jest tym lepsza im bardziej swiety go przedstawia. Swiat techniki nie jest z innego swiata! Rzadza nim te same zasady co cala natura wiec i natura ludzka.