Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Roraty

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 54 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:59, 27 Lis 2016    Temat postu: Roraty

Roraty

Najbardziej charakterystyczne dla Adwentu, szczególnie w Polsce, są Roraty. Jest to Msza święta ku czci Najświętszej Marii Panny. Odprawiana zwykle wcześnie rano, przed świtem, gromadzi wielkie rzesze wiernych. Szczególnie chętnie w Roratach uczestniczą dzieci, które na początku Mszy świętej idą w procesji z kruchty kościoła do ołtarza z lampionami w ręku. Msza rozpoczyna się przy wyłączonych światłach, mrok świątyni rozpraszają jedynie świece i lampiony. Dopiero na śpiew „Chwała na wysokości Bogu" zapala się wszystkie światła w kościele.

Nazwa „roraty” pochodzi od pierwszego słowa łacińskiej pieśni na wejście „Rorate coeli” (niebiosa, spuśćcie rosę). Uczestnictwo dzieci wiąże się ze zwyczajem podejmowania różnych dobrych postanowień na czas Adwentu. Dzieci często zapisują te postanowienia na kartkach, składanych następnie przy ołtarzu. Mają one wyrażać wewnętrzne przygotowanie do Bożego Narodzenia i chęć przemiany życia.

Z Roratami związany jest zwyczaj zapalania specjalnej świecy ozdobionej mirtem, nazywanej roratką, symbolizującej Maryję, która jako jutrzenka zapowiada przyjście pełnego światła - Chrystusa. Innym zwyczajem jest zawieszanie w kościele wieńca z czterema świecami oznaczającymi cztery niedziele Adwentu. Z upływem kolejnych tygodni podczas Rorat zapala się odpowiednią liczbę świec. Świece i lampiony tak często używane w liturgii adwentowej wyrażają czuwanie. Nawiązują one do ewangelicznych przypowieści m.in. o pannach mądrych i głupich. Światło jest też wyrazem radości z bliskiego już przyjścia Chrystusa.

W liturgii adwentowej obowiązuje fioletowy kolor szat liturgicznych. Jako barwa powstała ze zmieszania błękitu i czerwieni, które odpowiednio wyrażają to co duchowe i to co cielesne, fiolet oznacza walkę między duchem a ciałem. Zarazem też to połączenie błękitu i czerwieni symbolizuje dokonane przez wcielenie Chrystusa zjednoczenie tego co boskie i tego co ludzkie. Wyjątkowa jest III niedziela Adwentu - tzw. Niedziela "Gaudete" (radujcie się). Obowiązuje w niej różowy kolor szat liturgicznych, który wyraża przewagę światła, a tym samym bliskość Bożego Narodzenia.

Pierwsze wzmianki nt. Adwentu jako okresu przygotowania do świąt Bożego Narodzenia pochodzą z IV w. W Rzymie zwyczaj ten znany był od VI w. i obejmował cztery tygodnie przed świętami. Teologicznie czas ten wyraża oczekiwanie Kościoła na podwójne przyjście Chrystusa. W pierwszym okresie (od I niedzieli Adwentu do 16 grudnia) akcent położony jest na Paruzję, czyli ostateczne przyjście Chrystusa na końcu świata. Ostatni tydzień natomiast bezpośrednio przygotowuje do narodzenia Chrystusa, przez które Bóg wypełnia wszystkie obietnice złożone w historii Zbawienia.

Adwent nie ma charakteru pokutnego w takim samym sensie jak Wielki Post jest jednak również czasem pokuty i nawrócenia. Teksty biblijne czytane w tym czasie wzywają nas do nawrócenia i pokuty.

Główne postacie adwentu to :

Najświętsza Maryja Panna - Patronka adwentowego czuwania

Prorok Izajasz - zapowiadający przyjście Zbawiciela

Św. Jan Chrzciciel - bezpośrednio przygotowujący lud na przyjście Mesjasza wzywając do prostowania ścieżek Chrystusowi w naszych sercach

[link widoczny dla zalogowanych]

...

Oczywiscie Maryja...
Archaniol Gabriel.
Oczywiscie Izajasz. I Jan Chrzciciel. Obaj prorocy ale jeden dawny, drugi wspolczesny Jezusowi.

Kolejna nasza tradycja.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 54 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:03, 27 Lis 2016    Temat postu:

Kto rano wstaje...

Maciej Rajfur
dodane 27.11.2016 12:40

Rafał i Marta Zawiertowie razem z córką Tosią
Maciej Rajfur /Foto Gość

...ten śniadanie dostaje! Czyli kilka słów o fenomenie porannych Rorat.

Ich magię doskonale znają Marta i Rafał, rodzice trzech dziewczynek.

- Zaczęło się w 2012 roku. Żona była w ciąży z trzecią córką, która miała urodzić się tuż po świętach. Pomyślałem sobie wtedy, że dobrze byłoby duchowo się do tego ważnego okresu dla naszej rodziny przygotować - wspomina Rafał Zawierta.

Zabierał wtedy ze sobą 3-letnią Tosię. Wówczas udało się zaliczyć komplet porannych Mszy św.

- Pamiętam, że przez dwa pierwsze nasze „sezony roratnie” Tosia była najmniejszym dzieckiem w procesji wejścia z lampionami. Teraz już jest odwrotnie - wspomina Rafał Zawierta.

Przyznaje, że czasem bywało ciężko ze wstawaniem, szczególnie, gdy obowiązki rodzinne i zawodowe wymuszały późnej pójście spać.

- Zdarzało się, że Tosia marudziła. Czasem chwilkę się spóźnialiśmy, ale nigdy nie odpuszczaliśmy - dodaje mężczyzna.

Gdy dzieci podrosły, rodzina podjęła decyzję o wspólnym chodzeniu na roraty na godz. 6:30. - Było to dla nas naturalne - mówi Marta. Dzisiaj 4-letnia Ada, 5-letnia Ola i 7-letnia Tosia z niecierpliwością oczekują Adwentu.

- Od lipca pytają nas, kiedy zaczną się Roraty. Myślę, że ma to w sobie coś magicznego, tajemniczego. Wstajemy, gdy jest ciemno, idziemy wszyscy ze światełkami w lampionach do Kościoła, pusto na ulicach. Czujemy tę niecodzienną atmosferę, trochę jak w bajce - opisuje Marta Zawierta, która przyznaje, że na nią także działa niezwykły klimat.

- Musimy wyglądać pociesznie całą rodziną, bo co jakiś czas starsze parafianki obdarowują nas po Roratach słodkościami lub reklamówkami mandarynek. Zachwycają się tym, że przychodzimy z całą rodziną - uśmiecha się mąż i ojciec.

W ich parafii pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu księża salezjanie przygotowali formułę, która doskonale sprawdza się dla najmłodszych. Regularnie przychodzi ok. 80-90 dzieci.

- Przy wejściu odbieramy numerki, które potem biorą udział w losowaniu nagród i pamiątek - mówi Tosia. Sama ma zawsze ambicję, by zebrać np. wszystkie obrazki, czy naklejki na planszę roratnią, dlatego dba o frekwencję. Kolejną motywacją jest zaproszenie przez księży na ciepłe kakao i drożdżówkę po Mszy św., które w pewnym sensie stają się nagrodą za wytrwałość. Zaś najwięcej emocji wzbudza losowanie głównej nagrody, czyli figurki Matki Bożej, która codziennie odwiedza jeden dom w parafii.

Państwo Zawierta przyznają, że Adwent dzięki porannym Roratom nabiera wyjątkowego znaczenia. Wstawanie o 6 rano i przygotowanie trojga dzieci, które czasem słabo kontaktują, nie należy do najłatwiejszych, ale w rodzinie czuć mobilizację. Nie ma mowy o marudzeniu.

- Wiadomo, że toczymy sami ze sobą walkę przy przebudzeniu. Szczególnie ja, bo jestem śpiochem - śmieje się Marta. Rodzice jednak widzą głębszy sens swojej tradycji niż naklejki na planszę, czy gorące kakao. Tradycja rodzinna zbliża do siebie członków familii i daje coś bezcennego:

- Po paru dniach czujemy to poranne wstawanie, organizm to odczuwa, ale trzeba wyraźnie podkreślić, że ten wysiłek daje dobre owoce. Od 3 lat, od kiedy codziennie uczestniczymy w Roratach, zmieniło się nasze patrzenie na Boże Narodzenie. To bardzo konkretne przygotowanie duchowe i prawdziwe oczekiwanie na przyjście Pana Jezusa - tłumaczy Rafał.

Razem z żoną czują, że codzienne Msze św. z rodziną pomagają przesunąć akcent z rzeczy przyziemnych na przygotowanie serca i duszy do świąt Bożego Narodzenia.

Zachęcają więc każdego do podjęcia wyzwania. Może nie od razu uda się być codziennie rano w kościele, ale warto się zmobilizować.

...

To jest wysilek. Jutro ide oczywiscie jak zwykle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 54 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:30, 02 Gru 2016    Temat postu:

gosc.pl » Wiadomości » Czesi odkrywają roraty
Czesi odkrywają roraty

|
RADIO WATYKAŃSKIE |
dodane 02.12.2016 16:46

Praska katedra św. Wita
AUTOR / CC 2.0


Do Czech wracają roraty. Zwraca na to uwagę Czeska Agencja Prasowa ČTK. W całym kraju stale przybywa kościołów, w których odprawiane są w adwencie poranne Msze roratnie

W czeskich realiach kulturowych roraty bardziej niż z liturgią kojarzą się z cyklem tradycyjnych pieśni zapowiadających przyjście Mesjasza. Są one równie popularne, co kolędy. Swymi korzeniami sięgają panowania cesarza Karola IV, a zatem XIV wieku. Sto lat później za sprawą husytów zostały one przetłumaczone z łaciny na język czeski, dzięki czemu jeszcze bardziej zyskały na popularności. W Pradze chodziło na roraty praktycznie całe miasto.

W XX wieku tradycja ta zamarła. Od kilku lat Czesi przypominają sobie jednak o roratach. W Pradze propaguje je katedra św. Wita. W poprzednich latach Msze zaczynały się tam o godz. 5:45. W tym roku ze względu na ich popularność i wymogi bezpieczeństwa przesunięto je na godz. 6:30. Katedra należy bowiem do kompleksu zamkowego, w którym ma swą siedzibę czeski prezydent.

...

Kto by sie spodziewal na duchowej pustyni!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 54 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:57, 03 Gru 2017    Temat postu:

Marana tha… czekamy na Ciebie od wschodu słońca! Na roratach
Dominika Cicha | 03/12/2017
Anna Gorin/Getty Images
Komentuj



Udostępnij



Komentuj



Na roraty czekam cały rok. Są źródłem niesamowitej siły i nadziei na to, że każdy z tych dni oczekiwania naprawdę ma sens.
Rorate caeli – Czuwajcie więc!

5.20. Przecierasz oczy. Patrzysz przez okno, nie wyściubiając jeszcze nosa spod ciepłej pościeli. Ciemno. Zimno. Pada… Trudno. Wstajesz z energią ociężałego słonia i powłóczysz nogami w kierunku łazienki. Po drodze słuchasz pobudki w wykonaniu o. A. Szustaka. Zakładasz sweter i czapkę – szkoda czasu na układanie włosów.
Czytaj także: Mycie okien, prezenty i gotowanie. Jaki Adwent zafundujesz sobie w tym roku?

Biegniesz na tramwaj, jak zwykle w ostatniej chwili. Motorniczy uśmiecha się ukradkiem na widok tylu lampionów trzymanych kurczowo w dłoniach. No tak, wszyscy czujecie się o tej porze dokładnie tak samo.

Wchodzisz do kościoła oo. dominikanów. Dalej ciemno. Dalej zimno. Dalej wieje. Siadasz na stopniach starego konfesjonału, bo wolnych krzeseł już nie ma. I czekasz, razem z setkami zaspanych ludzi. Jeden ziewa, drugi pochrapuje przytulony do drewnianej ławki. Czekacie, aż On przyjdzie i sprawi, że nic w waszym życiu nie będzie już takie samo, jak przedtem.

Nagle rozlega się śpiew. Rorate caeli desuper… Śpiewa ten, kto zna słowa i ten, kto ich nie zna. Jedna świeca odpala się od drugiej… Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie.

Na roraty czekam cały rok i będę je pamiętać do końca życia. Są źródłem niesamowitej siły i nadziei na to, że każdy z tych dni oczekiwania naprawdę ma sens.
Adwent: dziel się miłością

Adwent to dobry czas na wielkie porządki – dookoła i w środku. Zadzwoń do kogoś, kto czeka na twój głos. Napisz list. Pozałatwiaj sprawy wciąż odkładane „na jutro”. Umów się na kawę od miesięcy ustalaną na „kiedyś”. I poczytaj w końcu katechezy papieża Franciszka.

Nie zadowalaj się przeciętnością, bo jesteś powołany do czegoś więcej. Zrezygnuj z tego, co bezsensownie pożera Twój cenny czas. Wycisz się i oddaj ster we właściwe Ręce.

A potem zrób coś dobrego. Dziel się miłością – blachą szarlotki, termosem z kawą, dobrym słowem w sklepie, uśmiechem w korporacji. Bo „w życiu nie zawsze możemy robić rzeczy wielkie, ale możemy robić rzeczy małe z wielką miłością” (Matka Teresa).

Do zobaczenia na roratach! ♥

...

Zdecydowanie to jest podnoszace na duchu. Poranny wysilek oplaca sie niebywale!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 54 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:12, 15 Gru 2017    Temat postu:

Prośba o rosę według Małgorzaty Musierowicz
Jola Szymańska | 07/12/2017

Komentuj



Udostępnij




Komentuj



Rorate to rosa. Prosimy o nią na każdej roratniej mszy. To także pierwsze słowa utworu, którym rozpoczynają się roraty.


C
odziennie mówimy o jakimś cytacie. Dziś na tapecie mamy myśl Małgorzaty Musierowicz. Pisarki, która w ciepły i domowy sposób otwiera najtwardsze serca. Zupełnie, jakby robiła z nich ciasto. Z malinami.


Kakao, murzynek i inne wypieki

Tak, tak. Nie zmyślam. Małgorzata Musierowicz potrafi pokazać piękno w najprostszych rzeczach. Nawet jeżeli jest to kakao, herbata z miodem albo murzynek (pamiętacie ten, który Gabrysia Borejko upiekła tacie na urodziny?).

Pomaga też zrozumieć wiele ważnych prawd, które są w sumie bardzo proste. Jak choćby to, że „dobrze jest zdać sobie sprawę ze swej winy, bo inaczej trzeba wciąż przed nią uciekać” – tak przynajmniej mówił Tygrysowi Robert Rojek.
Czytaj także: Jola Szymańska: Projekt adwent



Bohaterowie „Jeżycjady” – cyklu powieści Małgorzaty Musierowicz, są w dodatku częstymi bywalcami poznańskiego klasztoru dominikanów, a w „Kalamburce” wspomniany jest nawet obecny prowincjał polskich dominikanów – o. Paweł Kozacki OP.

Kiedy więc dobiega nas śpiew: Rorate coeli, wiedzmy, że właśnie słyszymy poetycką prośbę o zstąpienie Boga – Małgorzata Musierowicz

Musierowicz ma jednak w swoim dorobku nie tylko powieści. W książce „Na Gwiazdkę” pisarka dzieli się wieloma adwentowo-świątecznymi historiami. Wspomina przy tym o Rorate caeli – tradycyjnej pieśni, znanej z rorat u dominikanów. I tłumaczy, że prośba o rosę („rorate”) to poetycka przenośnia prośby o zstąpienie Boga.


Adwent – tradycja

Rorate coeli znana jest też w wersji polskiej, jako Niebiosa rosę spuśćcie nam z góry. Melodia, klimat i atmosfera są inne (nie uważacie, że chór a cappella zawsze będzie miał przewagę nad solistą-organistą? A może to zależy?), ale ma te same słowa co tradycyjny, łaciński utwór.

Co sprawia, że też chcecie prosić niebiosa o „rosę”?

...

Ja chodze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy