Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wit Stwosz .

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:12, 15 Lut 2015    Temat postu: Wit Stwosz .

W technologii druku 3D powstaje kopia płaskorzeźby przypisywanej Stwoszowi

Dzięki wykorzystaniu techniki drukowania 3D powstaje dokładne odzwierciedlenie płaskorzeźby przedstawiającej modlącego się w Ogrojcu Chrystusa, pochodzącej z kościoła pw. Wszystkich Świętych w Ptaszkowej (Małopolska). Dzieło przypisywane jest Witowi Stwoszowi.

Odkrycia, że drewnianą płaskorzeźbę przedstawiającą modlitwę Chrystusa w Ogrojcu, któremu towarzyszą dwaj śpiący apostołowie, śś. Piotr i Jan mógł wyrzeźbić Wit Stwosz dokonano podczas renowacji dzieła w 2002 r.

Konserwatorzy Magdalena i Stanisław Stawowiakowie pod warstwami polichromii znaleźli sygnaturę mistrza, wplecioną w szatę św. Jana. Wskazali też zbieżności warsztatowe, kompozycyjne i stylistyczne z jego norymberskim okresem twórczości. Obecnie rzeźba jest czasowo eksponowana w Muzeum Okręgowym w Nowym Sączu.

Jak powiedział Józef Walczyk, kierownik pracowni konserwatorskiej w tym muzeum, pomysł stworzenia kopii dzieła i umieszczenia jej na pierwotnym miejscu w niszy na zewnętrznej ścianie prezbiterium liczącego ponad 450 lat drewnianego kościoła w Ptaszkowej pojawił się zaraz po tym, jak rzeźba ze względów bezpieczeństwa została przeniesiona do Nowego Sącza. Przedstawił go proboszcz tamtejszej parafii ks. Józef Kmak

- Realizacja tego pomysłu była raz po raz przesuwana, bo od początku spotykała się z problemami natury technicznej i finansowej. Wykonanie kopii płaskorzeźby metodą tradycyjną byłoby niezmiernie drogie i wiązałoby się z koniecznością bezpośredniego kontaktu rzeźbiarza z dziełem, co niosło ryzyko jego uszkodzenia - wyjaśnił Walczyk.

Rozwiązanie problemu przyniosły dopiero ostatnie lata: fundusze dała Unia Europejska w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na promocję lokalnego dziedzictwa kulturowego i historycznego. Receptą na trudności techniczne stała się nowoczesna technologia drukowania przestrzennego (3D printing).

Podstawą do drukowania wizerunku płaskorzeźby stał się dokładny trójwymiarowy skan dzieła wykonany przez Regionalną Pracownię Digitalizacji Małopolskiego Instytutu Kultury na potrzeby prowadzonej przez tę instytucję portalu Wirtualne Muzea Małopolski (www.muzea.malopolska.pl).

Dzięki uzyskanym w ten sposób danym warszawska firma za pomocą drukarki 3D odtwarza dzieło. Do "drukowania" jest wykorzystywana masa drewnopodobna. Z racji wielkości rzeźby wykonanych zostanie kilkadziesiąt fragmentów, które potem konserwatorzy skleją w jedną całość. - Z powodu użycia innego materiału będzie to łudząco podobny wizerunek, ale nie kopia - zaznaczył Walczyk.

Według niego w najbliższym czasie do Nowego Sącza trafią wydrukowane fragmenty, które na miejscu będzie łączył trzyosobowy zespół konserwatorów. Potem naniesiona zostanie polichromia. Płaskorzeźba powinna być gotowa w połowie marca tego roku.

Zgodnie z zamierzeniami pomysłodawców rzeźba umieszczona zastanie tam, gdzie wcześniej był oryginał. - Lokalna społeczność Ptaszkowej jest z nią związana i oczekuje na jej powrót - powiedział konserwator.

Historycy sztuki i konserwatorzy do tej pory nie udowodnili jednoznacznie, że dzieło z Ptaszkowej wyrzeźbił sam Wit Stwosz, ale – jak przyznaje Walczyk – jest to wielce prawdopodobne. Płaskorzeźba jest datowana na lata 90. XV w., przed wyjazdem artysty do Norymbergi.

Nie wiadomo, jak rzeźba trafiła do Ptaszkowej k. Nowego Sącza. Proboszcz tamtejszej parafii ks. Józef Kmak snuje własną legendę, że Wit Stwosz wyrzeźbił ją odpoczywając w tej miejscowości w przerwie podczas rzeźbienia ołtarza w krakowskim Kościele Mariackim.

Ks. Kmak powiedział, że do Ptaszkowej w najbliższych latach wróci też oryginał płaskorzeźby. Będzie to możliwe po zakończeniu w przyszłym roku budowy nowego kościoła, w którym przewidziano specjalne pomieszczenie do jej ekspozycji. Zostanie ono wyposażone w niezbędne systemy klimatyzacji oraz bezpieczeństwa.

...

Genialny artysta konca sredniowiecza tzw. gotyk plomienisty . Wszystko u niego jakby buchalo plomieniem . Artysta z niemieckiego kregu sztuki ale szczyt osiagnal w Polsce . Niemcy u schylku sredniowiecza byli znani z ... kultury i sztuki ! Inny lud ! Wtedy byli jeszcze katolikami i nie bylo Lutra . Reformacja zniszczyla Niemcy kompletnie . Po wojnach religijnych to juz inny kraj niezbyt znany z kultury . Widzicie zatem ze nie nalezy patrzec na dawne czasy z naszego punktu widzenia . Wtedy Niemcy mialy szesc ! osrodkow artystycznych i artysci pracowali za granica . Zreszta mieszczanstwo Krakowa bylo mocno niemieckojezyczne tak ze to nie bylo tak ze przyjechal a tu jacys ludzie o innym jezyku . Spokojnie znalazal sporo takich z ktorymi mowil po niemiecku . NIE BYLO PASZPORTOW ! KAZDY MOGL JECHAC GDZIE CHCIAL !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:37, 02 Kwi 2015    Temat postu:

Konkurs na prace badawcze i konserwację ołtarza Wita Stwosza

Parafia mariacka w Krakowie ogłosiła konkurs na kompleksowe prace badawcze i konserwatorskie ołtarza Wita Stwosza - jednego z najwspanialszych gotyckich zabytków w Polsce. Działania te planowane są na kilka najbliższych lat, a powinny się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Konkurs będzie złożony z trzech etapów i jest adresowany do wykonawców, których dotychczasowe osiągnięcia - jak podkreśla parafia - dają gwarancję najwyższych standardów i ciągłości prac przy obiekcie. Zainteresowani powinni złożyć dokumenty do 20 kwietnia.

- Wybór solidnego wykonawcy, który ma doświadczenie w badaniu i konserwacji dzieł sztuki tej klasy, to dla nas najważniejsze zadanie w tym roku. Mamy nadzieję, że w trzecim lub czwartym kwartale uda się rozpocząć prace przy zwieńczeniu ołtarza – powiedział proboszcz parafii mariackiej ks. infułat Dariusz Raś.

W tym roku w związku z tymi pracami nie przewiduje się przysłonięcia ołtarza ani zamknięcia prezbiterium kościoła.

Spośród podmiotów, które staną do konkursu komisja wyłoni najpierw te, które spełniają wymagania merytoryczne: mają odpowiednie doświadczenie przy konserwacji wielkoformatowych obiektów wpisanych do rejestru zabytków i multidyscyplinarny zespół specjalistów, którzy zajmowali się już konserwacją gotyckich drewnianych, polichromowanych i złoconych rzeźb oraz konserwacją obrazów bądź malowideł na podłożu drewnianym.

W drugim etapie konkursu oceniana będzie koncepcja konserwacji ołtarza Wita Stwosza, a w trzecim etapie o wyborze wykonawcy zdecyduje cena. W komisji konkursowej będą przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, miasta, archidiecezji krakowskiej, Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, SKOZK oraz parafii.

Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Krakowie, prawny opiekun i właściciel zabytku, na prace przy ołtarzu ma w tym roku 500 tys. zł: 450 tys. zł dotacji przyznanej przez SKOZK z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa i 50 tys. zł ze środków własnych. Parafia zabiegała także o milion złotych na ten cel z ministerstwa kultury, ale środków nie uzyskała, nawet po odwołaniu od pierwszej, niekorzystnej dla siebie decyzji.

W 2012 r. przeprowadzone zostały wstępne badania i ocena stanu zachowania ołtarza. Specjaliści stwierdzili wówczas, że konstrukcja nośna ołtarza oraz stan zachowania drewna są dobre, a od czasu ostatnich prac w latach 80. i 90. XX wieku nie nastąpiły żadne dodatkowe ubytki form rzeźbiarskich. Nie oznacza to, że arcydzieło gotyckiej rzeźby nie wymaga zabiegów konserwatorskich. Te jednak muszą zostać poprzedzone dodatkowymi badaniami. Dokumentacja sporządzona trzy lata temu ma być pomocna dla uczestników konkursu w drugim jego etapie.

Ołtarz Wita Stwosza powstał w latach 1477-1489. Jego konstrukcja jest wykonana z drewna dębowego, rzeźby - z drewna lipowego. W centralnej części ołtarza artysta przedstawił scenę Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny w otoczeniu apostołów, a nad nią - scenę Wniebowzięcia. Na ruchomych skrzydłach ołtarza zobaczyć można m.in. Zwiastowanie, Hołd Trzech Króli, Zesłanie Ducha Świętego, a po ich zamknięciu - płaskorzeźby nawiązujące do wydarzeń z życia Marii i Chrystusa.

W czasie II wojny światowej ołtarz został zrabowany przez Niemców i wywieziony z Polski. Odnaleziono go po wojnie w Norymberdze. Do Bazyliki Mariackiej wrócił w 1957 r. Po wojnie ołtarz tylko raz był poddawany gruntownej konserwacji w latach 1946-50, w latach 80. i w 1999 r. oczyszczono jedynie jego powierzchnię z zabrudzeń i przeprowadzono prace zabezpieczające.

...

O prosze jaka wiadomosc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy