Wiedźma.

BRMTvonUngern

A teraz czas na Wiedźmy Smile

Skad moglo powstac to slowo? Ewidentnie od widzenia/wiedzenia. Zajrze do klasyka czyli Brucknera. I co ciekawe NIE WYJASNIA! Szkoda. Wspomina tylko ze na Rusi to samo wiedma, Czesi wiedi. Kojarzy z wieszczeniem. A tuz przed wyraz wiedzieć... Az sie prosi... Ale z drugiej strony slowo widziec...

Zatem czy widziec czy wiedziec? Jednak widziec. Po angielsku vision juz jest dosc dalekie od wit choc zwiazane. Po polsku gorzej, bo widziec a wiedziec to jest praktycznie niewielka roznica. Gwary bardziej sie roznia.

Wisdom to madrosc a wise to madry. Jednak wiedza tam to raczej wit. A zrodla wizarda nalezy szukac w slowie vision. Czyli widzenie. Poniewaz visor, vizor, visard wreszcie VIZARD!!! to stare wyrazy historyczne oznaczajace przylbicę, lub daszek czapki. Cos co zaslania widzenie. VIZARD I WIZARD to przeciez to samo. Jednak i w angielskim widzenie i wiedza sa blisko. Z natury rzeczy te sa bardzo stare.

Zatem jednak bardziej od widzenia. Zreszta po polsku mamy widmo. Zatem wiedzma to ten ktory ma wizje. Widzi. Oczywiscie w srodku siebie nie w terenie. Przypuszczam ze to pewnie chodzi o mezczyzn. Jak ciesla czy sedzia. To zawsze byl mezczyzna. Koncowki sa tu pseudozenskie i w miare zaniku wystepowania takich osob, coraz mniej wiedziano kim byli. I po koncowce wychodzilo ze kobieta. Choc to ze po angielsku tez jest to kobieta zastanawia. Z tym ze tam dotyczy slowa witch nie wizard. A to juz od wiedzy wit. Zatem wiedźmin czyli rzekoma forma meska od zenskiej to nieporozumienie. Bo wiedźma, cieśla czy sędzia to forma meska!

A skad tak potworne skojarzenie ze wiedzma to zenski potwor? To raczej jak westalki u Starozytnych. Kobiety szanowane. Pewnie po prostu okreslano tym wszelkie baby robiace trucizny uroki i aborcje gdzies z dala od wioski. I po prostu stalo sie tym samym co czarownica. Ale to nie ma zwiazku z czyms takim. Jak widzimy slowo widzacy jest niczemu nie winne.

I tlumaczenie wiedżmy na witch niezbyt jest precyzjne. Owszem znaczeniowo ze kobieta potwor to tak. Jednak etymologicznie raczej wiedźma to wizard czyli ten co ma wizje. Witch to raczej wieszcz. Wymowa niezwykle zblizona. Wieszcz jest od wiedzy. Przynosi wiesci a te sa od wiedzy. Choc w polskim wiedziec jak widziec sa niemal nierozroznialne. I ciezko ustalic co od czego pochodzi. Przejscie od i do ie np. kobita -> kobieta jest naturalne i praktycznie nie zmienia znaczenia wyrazu. Pewnie dawniej to byl WISZCZ. A wiszcz czy witch to przeciez prawie to samo tylko zapisane po angielsku. Stad Wiedźma to wizard jak mi z tego wynika.

Najslynniejszy widzący w sztuce Wernyhora. Wprawdzie zwany wieszczem. Ale z mojego wywodu wynika ze to raczej o widzenie chodzi. A Wernyhora wyraznie na obrazie Matejki ma WIDZENIE! To nie jest wiedza typu studiowanie ksiąg. On ma wizje. Widac po oczach. Artysta nie robi jakiejs chmurki w ktorej cos widac zamglonego, tylko wybiera trudniejsza droge. Z wygladu mamy sie domyslic ze WIDZI!