Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
ROPCziO

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133660
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:25, 24 Mar 2012    Temat postu: ROPCziO

35. rocznica powstania Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO)

Po­sza­no­wa­nie, obro­na i re­spek­to­wa­nie praw czło­wie­ka oraz stwo­rze­nie sze­ro­kie­go ruchu oby­wa­tel­skie­go - to głów­ne cele Ruchu Obro­ny Praw Czło­wie­ka i Oby­wa­te­la. 25 marca mija 35 lat od utwo­rze­nia dru­giej, obok KOR, jaw­nie dzia­ła­ją­cej an­ty­pe­ere­low­skiej or­ga­ni­za­cji opo­zy­cyj­nej.

>>>

KOR nie byl antyPRLowski w zadnym razie . A poza tym to zupelnie co innego ...

Ini­cja­ty­wa po­wo­ła­nia Ruchu Obro­ny Praw Czło­wie­ka i Oby­wa­te­la (ROP­CiO) po­ja­wi­ła się w śro­do­wi­skach nie­pod­le­gło­ścio­wych na prze­ło­mie 1975 i 1976 r. Jego za­ło­ży­cie­le pod­kre­śla­li swój zwią­zek z tra­dy­cją II RP i Armii Kra­jo­wej, a także z Ko­ścio­łem ka­to­lic­kim. Byli wśród nich nie­daw­ni więź­nio­wie po­li­tycz­ni z roz­bi­tej przez SB na prze­ło­mie lat 60. i 70. kon­spi­ra­cyj­nej or­ga­ni­za­cji "Ruch" (m.​in. An­drzej Czuma), a także we­te­ra­ni AK i po­wo­jen­ne­go pod­zie­mia an­ty­ko­mu­ni­stycz­ne­go. ROP­CiO był jawną formą dzia­ła­nia po­wsta­łej 12 marca 1977 r. kon­spi­ra­cyj­nej or­ga­ni­za­cji Nurt Nie­pod­le­gło­ści. Do­ku­men­tem za­ło­ży­ciel­skim ROP­CiO był apel „Do spo­łe­czeń­stwa pol­skie­go” pod­pi­sa­ny 25 marca 1977 r. i prze­sła­ny do mar­szał­ka Sejmu oraz Epi­sko­pa­tu Pol­ski. Dzień póź­niej zo­stał on ogło­szo­ny na kon­fe­ren­cji pra­so­wej zor­ga­ni­zo­wa­nej w miesz­ka­niu An­to­nie­go Paj­da­ka.

Au­to­rzy apelu po­wo­ły­wa­li się na Mię­dzy­na­ro­do­we Pakty Praw Czło­wie­ka, ra­ty­fi­ko­wa­ne przez Radę Pań­stwa PRL 3 marca 1977 r. Na­wią­zy­wa­li rów­nież do Aktu Koń­co­we­go Kon­fe­ren­cji Bez­pie­czeń­stwa i Współ­pra­cy w Eu­ro­pie z 31 lipca 1975 r., mó­wią­ce­go o po­sza­no­wa­niu praw i pod­sta­wo­wych wol­no­ści czło­wie­ka, oraz do Kon­sty­tu­cji PRL, przy­zna­ją­cej w czę­ści de­kla­ra­tyw­nej wol­ność prze­ko­nań, wy­po­wie­dzi, druku, zgro­ma­dzeń i ma­ni­fe­sta­cji oraz zrze­sza­nia się.

Dzia­ła­cze ROP­CiO, od­wo­łu­jąc się do zasad za­war­tych m.​in. w Kon­fe­de­ra­cji War­szaw­skiej z 1573 r., gwa­ran­tu­ją­cej wol­ność wy­zna­nia, Kon­sty­tu­cji 3 Maja oraz hasła "Za wol­ność waszą i naszą", pi­sa­li: „prawa czło­wie­ka i oby­wa­te­la są nie­na­ru­szal­ne, nie­zby­wal­ne i nie można się ich zrzec. Nie może być praw­dzi­wie wolny naród, któ­re­go człon­ko­wie re­zy­gnu­ją z ko­rzy­sta­nia i z obro­ny swo­ich praw - jak tego do­wio­dły do­świad­cze­nia hi­sto­rycz­ne, także Pol­ski i Po­la­ków”.

Apel „Do spo­łe­czeń­stwa pol­skie­go” pod­pi­sa­li: Mie­czy­sław Bo­ru­ta Spie­cho­wicz, An­drzej Czuma, Karol Gło­gow­ski, Ka­zi­mierz Ja­nusz, Ste­fan Ka­czo­row­ski, Le­szek Mo­czul­ski, Marek Nie­sio­łow­ski, An­to­ni Paj­dak, ks. Bog­dan Pa­pier­nik, Zbi­gniew Se­kul­ski, Zbi­gniew Sie­miń­ski, Bo­gu­mił Stu­dziń­ski, Piotr Ty­piak, ks. Lu­dwik Wi­śniew­ski, Adam Woj­cie­chow­ski, An­drzej Woź­nic­ki, ks. Jan Zieja i Woj­ciech Ziem­biń­ski (An­to­ni Paj­dak i ks. Jan Zieja wkrót­ce wy­co­fa­li swoje pod­pi­sy).

ROP­CiO two­rzy­li ci opo­zy­cjo­ni­ści, któ­rzy w więk­szo­ści nie wi­dzie­li się w skła­dzie dzia­ła­ją­ce­go od 1976 r. Ko­mi­te­tu Obro­ny Ro­bot­ni­ków (potem Ko­mi­tet Sa­mo­obro­ny Spo­łecz­nej KOR).

Dzia­ła­cze ROP­CiO i KSS KOR nie­jed­no­krot­nie współ­dzia­ła­li ze sobą. Za­ra­zem jed­nak mię­dzy tymi or­ga­ni­za­cja­mi pa­no­wa­ła nie­uf­ność i dy­stans. "Dla ogrom­nej więk­szo­ści dzia­ła­czy KOR krań­co­wym celem była de­mo­kra­ty­za­cja PRL. ROP­CiO dzia­łał w innej per­spek­ty­wie: dla nas celem było oba­le­nie PRL i stwo­rze­nie nie­pod­le­głej i de­mo­kra­tycz­nej Trze­ciej Rze­czy­po­spo­li­tej" - po­wie­dział PAP Mo­czul­ski.

Dzia­ła­cze ROP­CiO - po­dob­nie jak in­nych ugru­po­wań an­ty­pe­ere­low­skich - byli czę­sto zwal­nia­ni z pracy, za­trzy­my­wa­ni na 48 go­dzin. Cza­sem otrzy­my­wa­li sank­cję pro­ku­ra­tor­ską, sie­dzie­li wtedy w aresz­cie dłu­żej. Zda­rza­ły się też po­bi­cia. Wła­dze ko­mu­ni­stycz­ne nie zde­cy­do­wa­ły się jed­nak na zli­kwi­do­wa­nie po­wsta­ją­cej opo­zy­cji po­li­tycz­nej - w tym i Ruchu - drogą ma­so­wych re­pre­sji i wy­ro­ków wię­zie­nia.

Ruch nie po­sia­dał struk­tu­ry sta­tu­to­wej, człon­ko­stwa ani władz, okre­ślał się jako spo­łecz­ne dzia­ła­nie oby­wa­tel­skie, otwar­te dla wszyst­kich. Je­dy­nym ele­men­tem na­da­ją­cym mu formę or­ga­ni­za­cyj­ną byli rzecz­ni­cy, na któ­rych wy­bra­no Mo­czul­skie­go i Czumę. Nie przy­zna­no im jed­nak żad­nych upraw­nień or­ga­ni­za­cyj­nych, a ich wy­po­wie­dzi nie były wią­żą­ce dla uczest­ni­ków ROP­CiO. Mimo to do czerw­ca 1978 r. od­gry­wa­li rolę nie­for­mal­nych li­de­rów.

Otwar­ta for­mu­ła Ruchu uła­twia­ła wpraw­dzie po­dej­mo­wa­nie dzia­łań na rzecz po­sza­no­wa­nia praw oby­wa­tel­skich bez wy­raź­nej de­kla­ra­cji przy­stą­pie­nia do or­ga­ni­za­cji, jed­nak z dru­giej stro­ny brak we­wnętrz­nych struk­tur utrud­niał kie­ro­wa­nie nim i ko­or­dy­na­cję po­dej­mo­wa­nych ini­cja­tyw. Stwa­rzał rów­nież moż­li­wość prze­ni­ka­nia do ROP­CiO agen­tów Służ­by Bez­pie­czeń­stwa, któ­rzy - jak się póź­niej oka­za­ło - dzia­ła­li w struk­tu­rach Ruchu, prze­ka­zu­jąc SB in­for­ma­cje i peł­niąc funk­cję agen­tów wpły­wu dą­żą­cych do opóź­nie­nia dzia­łań ROP­CiO oraz po­róż­nie­nia jego człon­ków.

Mimo to przez pierw­sze kil­ka­na­ście mie­się­cy Ruch roz­wi­jał się. Do czerw­ca 1978 r. w 12 mia­stach po­wsta­ły punk­ty kon­sul­ta­cyj­no-in­for­ma­cyj­ne, bę­dą­ce formą te­re­no­wych przed­sta­wi­cielstw ROP­CiO. Dużą wagę przy­wią­zy­wa­no do dzia­łal­no­ści sa­mo­kształ­ce­nio­wej, opie­ra­ją­cej się na two­rzo­nych w kilku mia­stach klu­bach swo­bod­nej dys­ku­sji. Dosyć re­gu­lar­nie wy­da­wa­no nie­za­leż­ne pismo "Opi­nia", w któ­rym jaw­nie po­da­wa­no skład i adres re­dak­cji. Śro­do­wi­sko mło­dych dzia­ła­czy Ruchu wy­da­wa­ło "Brat­nia­ka", a lu­do­wcy - "Go­spo­da­rza". Ze struk­tu­ra­mi ROP­CiO zwią­za­ne były także pisma "Ruch Związ­ko­wy", "Wolne Słowo" i "Uczeń Pol­ski".

Z ini­cja­ty­wy Ruchu utwo­rzo­no pierw­szy Ko­mi­tet Za­ło­ży­ciel­ski Wol­nych Związ­ków Za­wo­do­wych w Ka­to­wi­cach. Po­nad­to na sze­ro­ką skalę prze­pro­wa­dzo­no akcję po­pu­la­ry­zu­ją­cą Mię­dzy­na­ro­do­we Pakty Praw Czło­wie­ka.

ROP­CiO re­ali­zo­wał swoje za­da­nia także po­przez kam­pa­nię wokół ogło­sze­nia w Dzien­ni­ku Ustaw tek­stu ra­ty­fi­ko­wa­nych Mię­dzy­na­ro­do­wych Pak­tów Praw oraz przez sze­reg wnio­sków oby­wa­tel­skich do Sejmu PRL, do­ma­ga­ją­cych się zmian w usta­wo­daw­stwie dla uzy­ska­nia jego zgod­no­ści z Pak­ta­mi, zwłasz­cza w kwe­stii pod­sta­wo­wych praw oby­wa­tel­skich. W związ­ku z tym po­stu­lo­wa­no m.​in. przy­zna­nie Ko­ścio­ło­wi gwa­ran­cji praw­nych (sta­tus, prawo do bu­do­wy świą­tyń, pisma ko­ściel­ne, ra­dio­we i te­le­wi­zyj­ne msze św.).

Człon­ko­wie Ruchu re­ago­wa­li na wy­da­rze­nia w kraju - po­przez oświad­cze­nia wy­da­wa­ne przez rzecz­ni­ków lub sy­gno­wa­ne przez więk­szą licz­bę człon­ków. Brali udział lub or­ga­ni­zo­wa­li ma­ni­fe­sta­cje, uro­czy­sto­ści pa­trio­tycz­ne, uczest­ni­czy­li w oko­licz­no­ścio­wych mszach.

Dzia­ła­cze ROP­CiO pro­te­sto­wa­li też prze­ciw nad­uży­ciom wła­dzy po­przez gło­dów­ki pro­te­sta­cyj­ne, akcje ulot­ko­we czy oświad­cze­nia. W miej­scach pu­blicz­nych or­ga­ni­zo­wa­ne były akcje, ma­ją­ce na celu zbie­ra­nie pod­pi­sów pod wnio­ska­mi i pe­ty­cja­mi, po­łą­czo­ne nie­jed­no­krot­nie z or­ga­ni­zo­wa­niem wie­ców in­for­ma­cyj­nych.

Roz­wój ROP­CiO za­ła­mał się w 1978 r. na sku­tek na­ra­sta­ją­ce­go sporu mię­dzy rzecz­ni­ka­mi, który po­wo­li za­czął pa­ra­li­żo­wać pracę re­dak­cji głów­ne­go pisma ROP­CiO, "Opi­nii", w któ­rej skład wcho­dzi­li obaj rzecz­ni­cy. Mo­czul­skie­mu za­rzu­ca­no za­pę­dy wo­dzow­skie, au­to­ry­tar­ny styl pracy z ze­spo­łem i po­dej­mo­wa­nie de­cy­zji bez uzgod­nie­nia, a także po­da­wa­nie nie­praw­dzi­wych in­for­ma­cji do wia­do­mo­ści pu­blicz­nej. Mo­czul­ski zaś oskar­żał Czumę i jego stron­ni­ków o brak dzia­ła­nia i świa­do­me blo­ko­wa­nie po­dej­mo­wa­nych przez sie­bie ini­cja­tyw. Ze­wnętrz­nym prze­ja­wem to­czą­cej się ry­wa­li­za­cji było usu­nię­cie Mo­czul­skie­go w maju 1978 r. z re­dak­cji "Opi­nii".

Spór miało roz­strzy­gnąć III Spo­tka­nie Ogól­no­pol­skie ROP­CiO, zwo­ła­ne w Za­le­siu Gór­nym na 10 kwiet­nia 1978 r. Prze­bie­ga­ło ono w at­mos­fe­rze wza­jem­nych oskar­żeń. Gło­so­wa­nie w spra­wie skła­du re­dak­cji "Opi­nii" przy­nio­sło zwy­cię­stwo An­drze­jo­wi Czu­mie.

Osta­tecz­nie wy­klu­czo­ny Mo­czul­ski w nie­dłu­gim cza­sie za­ło­żył nowe pismo - "Drogę", wokół któ­re­go sku­pi­li się jego zwo­len­ni­cy.

Spo­tka­nie w Za­le­siu Gór­nym po­ka­za­ło, że nie­moż­li­wa jest dal­sza współ­pra­ca po­mię­dzy Czumą a Mo­czul­skim, dla­te­go pod­ję­to de­cy­zję o znie­sie­niu in­sty­tu­cji rzecz­ni­ków. Nie utwo­rzo­no jed­nak żad­nej innej, która prze­ję­ła­by ich obo­wiąz­ki. Uzgod­nio­no je­dy­nie, że klu­czo­we dla przy­szło­ści Ruchu de­cy­zje pod­ję­te zo­sta­ną na ko­lej­nym spo­tka­niu, za­pla­no­wa­nym na je­sień 1978 r.

We wrze­śniu 1978 r. grupa sku­pio­na wokół Mo­czul­skie­go i Gło­gow­skie­go po­wo­ła­ła Ze­spół Ini­cja­ty­wy Oby­wa­tel­skiej (ZIO), ma­ją­cy kon­so­li­do­wać różne śro­do­wi­ska dzia­ła­ją­ce w ROP­CiO. Szyb­ko oka­za­ło się jed­nak, że za­miast zin­te­gro­wać Ruch, po­głę­bi­ły one jego roz­łam. ZIO roz­padł się póź­niej na Kon­fe­de­ra­cję Pol­ski Nie­pod­le­głej, Ruch Mło­dej Pol­ski i Ruch Wol­nych De­mo­kra­tów. Roz­łam w pełni uwi­docz­nił się 9 i 10 grud­nia 1978 r., kiedy w War­sza­wie rów­no­le­gle od­by­ły się dwa spo­tka­nia: zwo­len­ni­ków Czumy i Mo­czul­skie­go. Wy­da­rze­nia te roz­po­czę­ły nowy okres w hi­sto­rii ROP­CiO. Od tej pory dzia­ła­ły rów­no­cze­śnie dwa wza­jem­nie nie­uzna­ją­ce się Ruchy Obro­ny Praw Czło­wie­ka i Oby­wa­te­la.

Roz­ła­my w ROP­CiO przy­czy­ni­ły się do ogra­ni­cze­nia jego ak­tyw­no­ści, a tym samym zmniej­sze­nia od­dzia­ły­wa­nia na spo­łe­czeń­stwo. Po czerw­cu 1978 r. do naj­bar­dziej spek­ta­ku­lar­nych akcji Ruchu na­le­ża­ły ma­ni­fe­sta­cje pa­trio­tycz­ne, z re­gu­ły or­ga­ni­zo­wa­ne 3 maja i 11 li­sto­pa­da. Wy­da­rze­nia sierp­nia 1980 r. i po­wsta­nie "So­li­dar­no­ści" spra­wi­ły, że prze­ję­ła ona więk­szość celów, jakie sta­wia­li przed sobą uczest­ni­cy Ruchu. Na­stą­pi­ła mar­gi­na­li­za­cja zna­cze­nia ROP­CiO, a jego dzia­łal­ność za­ni­kła osta­tecz­nie po 13 grud­nia 1981 r.

>>>>

Od razu trzeba wyjasnic nieporozumienie . Nie ma zadnego porownania z KOR . KOR o profilu marksistowsko-leninowskim jak wskazuje nazwa grupowal dysydentow z PZPR . Byl to typowy bunt dzieci UBekow ...
Rzecz jasna ludzie na dolach chcieli dobrze ale ta grupka ktorej symbolem jest Michnik opanowala KOR i zdominowala . Jak pozniej w 89 roku . Takie KORniki niszczace wszystko to co wartosciowe ...
Natomiast ROPCziO nie nawiazywal do ,,klasowych marksistwosko-leninowskich schematow'' ale zajmowal sie obrona PRAW CZLOWIEKA .
Bylo to zwiazane z tym ze komuna podpisala dokumenty zobowiazujace sie przestrzegac praw czlowieka KBWE itp. Stad po tym powstal ROPCziO aby pilnowac tych porozumien . ROPCziO mial doprowadzic do upadku komuny poprzez powstanie wielkiego ruchu spolecznego . I rzeczywiscie powstala Solidarnosc ! Moczulski wyraznie wielokrotnie mowil ze celem jest NIEPODLEGŁOŚĆ a to oznaczalo koniec komuny bo inaczej byc nie moglo ... Porownajmy daty ...
1977 ROPCziO
1978 Papież
1979 Pielgrzymka do Polski i zalozenie KPN
1980 Solidarnosc

Wydarzenia narastaly a Bóg WPISYWAL SIE W TEN SCENARIUSZ ktory poblogoslawil jak widac !!!
Komuna zostal zniszczona . To co pozniej zrobiliscie z darem Boga a takze zaslugami takich ludzi jak Moczulski WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA I DOMAGA SIĘ KARY . Ale to juz inna mroczna historia . Ta byla jasna i promienna ! :O)))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133660
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:58, 01 Cze 2012    Temat postu:

Zmarł prof. Łukasz Czuma, działacz opozycji antykomunistycznej,.

W wieku 77 lat zmarł w Lublinie prof. Łukasz Czuma, działacz opozycji antykomunistycznej, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. - Prof. Łukasz Czuma zmarł w Lublinie. Msza św. żałobna zostanie odprawiona w środę, 6 czerwca w Kościele Akademickim KUL. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie - poinformował rzecznik prasowy KUL Radosław Hałas.

Prof. Czuma urodził się 9 czerwca 1935 r. w Zakopanem. Magisterium uzyskał z filozofii na KUL w 1958 r., a cztery lata później obronił doktorat. Rozprawę habilitacyjną z filozofii społecznej i gospodarczej przedstawił w 1972 r., jednak została ona zatwierdzona przez władze PRL dopiero w 1981 r. Tytuł profesora zwyczajnego uzyskał w roku 2000.

Pracę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim rozpoczął w 1961 r. Był m.in. kierownikiem Sekcji Ekonomii (1994-97), kierował też Katedrą Teorii Ekonomii (1984-2007). Jego zainteresowania naukowe obejmowały teorię ekonomii, doktryny ekonomiczne i polityczne, katolicką naukę społeczną, historię gospodarczą Polski i świata. W latach 80. i 90. wykładał również w Instytucie Wyższej Kultury Religijnej na wydziale teologii KUL.

Napisał wiele prac z zakresu ekonomii i historii m.in. "Francois Perroux teoria wzrostu zharmonizowanego a wzrost gospodarczy południowych Włoch" (1973), "Niemarksistowska teoria ekonomii" (1989), "Zmiany gospodarcze w Polsce XX wieku" (1990), "Wprowadzenie do ekonomii" (1992), "Katolicka nauka społeczna" (1993), "Historia myśli ekonomicznej" (2005).

W latach 1970-71 Łukasz Czuma był więziony pod zarzutem przynależności do nielegalnej, antykomunistycznej organizacji "Ruch". Był też członkiem Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO). Przez wiele lat inwigilowany przez ówczesne służby bezpieczeństwa. W latach 1980-81 przewodniczył uczelnianej komisji NSZZ "Solidarność". Lubelska prokuratura w 1984 r. oskarżyła go o "zohydzanie socjalizmu", w 1985 r. o przynależność do nielegalnych struktur "Solidarności".

Wspólnie z braćmi - ks. Hubertem Czumą, Andrzejem Czumą (były minister sprawiedliwości) i Benedyktem Czumą - napisał też "Wspomnienia z PRL-u", które ukazały się w 1996 r.

>>>>

Oczywiscie starajamy sie pamietac ich dobrze mimo wszystko co robili i co jeszcze glupiego zrobia ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy