Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Życie jak w Kanadzie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:47, 13 Maj 2012    Temat postu: Życie jak w Kanadzie

Z cyklu ,,kryzys światowy'' :

Kanada – największy wzrost liczby miejsc pracy od 30 lat

Liczba miejsc pracy wzrastała niemal sześciokrotnie szybciej niż prognozowali w kwietniu ekonomiści, głównie w sektorze prywatnym i na pełnych etatach, dzięki czemu w ciągu dwóch miesięcy uzyskano największy wzrost od ponad 30 lat.

Liczba zatrudnionych wzrosła w kwietniu o 58 200, a w marcu o 82 300 i był to największy wzrost od września 2008 roku, jak podał w piątek kanadyjski urząd statystyczny. Siła robocza wzrosła o 72 500 zwiększając stopę bezrobocia z 7,2 do 7,3 procent. Ekonomiści spytani przez Bloomberg News prognozowali wzrost zatrudnienia o 10 tysięcy i stopę bezrobocia na poziomie 7,2 procent, jak wynika z uśrednionych prognoz.

Poprawa sytuacji w Kanadzie może skłonić prezesa banku centralnego Marka Carney’a do podwyższenia stóp procentowych w tym roku, najwyższych w G10, jak wynika z informacji Toronto-Dominion Bank. Bank of Canada poinformował w kwietniu, że wyższe koszty zaciągania pożyczek mogą się okazać konieczne z powodu szybszego od prognozowanego wzrostu, a jednocześnie czwartkowy raport pokazał, że nadwyżka handlu nastąpiła piąty raz z rzędu.

- To najsilniejsze wotum zaufania, jakie można osiągnąć – powiedział podczas rozmowy telefonicznej John Clinkard, ekonomista Deutsche Bank w Toronto. – Firmy starają się teraz nadrobić wcześniejsze wstrzymanie zatrudnienia.

Kanadyjski urząd statystyczny poinformował, że w kwietniu firmy prywatne zatrudniły 85 800 pracowników, natomiast zatrudnienie w sektorze publicznym spadło o 19 200 osób. Zatrudnienie pracowników pełnoetatowych wzrosło w kwietniu o 43 900, a w marcu o 70 tysięcy. Liczba zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin wzrosła o 14 300.

W branży budowlanej nastąpił największy wzrost o 24 600 nowych miejsc pracy. W produkcji przybyło 23 800 nowozatrudnionych, a w edukacji 16 800.

Z danych urzędu wynika, że w branży związanej z bogactwami naturalnymi zatrudnienie w kwietniu wzrosło o 11 tysięcy i tu nastąpił najwyższy rok po roku wzrost o 12,5 procent.

Wzrost zatrudnienia w marcu i kwietniu o 140 500 osób był najwyższy od stycznia i lutego 1981 roku, kiedy powstało 143 300 nowych miejsc pracy.

Średnia płaca za godzinę pracowników stałych wzrosła w kwietniu o 2,4 procent w stosunku do ubiegłego roku, wolniej od wcześniejszych wskazań wynoszących 2,5 procent. Oba wyniki przewyższają dwuprocentowy próg inflacyjny założony przez Bank of Canada, który uważa, że wskaźnik dotyczący płac jest główną wskazówką dotyczącą presji inflacyjnej.

Według danych urzędu statystycznego w kwietniu liczba pracowników wzrosła o 66 600 osób, a liczba osób pracujących na własny rachunek spadła o 8 400.

W administracji publicznej zatrudnienie spadło w kwietniu o 32 400, w branży handlu detalicznego i sprzedaży hurtowej o 18 400.

Budżet ministra finansów Jima Flaherty z 29 marca przedstawiał plan zmniejszenia liczby zatrudnionych w administracji rządowej o 19 200 osób czyli o 4,8 procent wszystkich zatrudnionych w ramach walki z deficytem budżetowym. Z tego w przypadku 7 200 osób nastąpi wygaśnięcie umowy o pracę.

>>>>

I znow to samo . Widzicie jakim klamstwem sa majaczenia o kryzysie swiatowy . To nie kryzys . To upada euro-komuna . Poza tym na swiecie jest normalnie . Jedni rosan szybciej drudzy wolniej . Ale zaden tam kryzys .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:42, 28 Paź 2012    Temat postu:

Kanada będzie znaczącym eksporterem gazu LNG do Azji

Kanada ma znaczne złoża gazu zarówno konwencjonalnego, jak i niekonwencjonalnego, zlokalizowane w zachodniej części kraju - w Brytyjskiej Kolumbii. Naturalnym rynkiem eksportowym tego surowca jest więc region Azji i Pacyfiku - wynika z raportu Oxford Institute for Energy Studies.

W projekty budowy terminali zaangażowały się takie firmy, jak koreańska Kogas, chińska PetroChina, japońska Mitsubishi, czy malezyjska Petronas.

Do szukania nowych kierunków eksportu gazu skłoniła też Kanadyjczyków rewolucja gazu łupkowego w USA, która doprowadziła do znacznego spadku eksportu gazu z Kanady do tego kraju. Jak wskazuje autor raportu James Henderson, jeszcze w 2007 r. Kanada wyeksportowała do USA prawie 100 mld metrów sześciennych gazu, ale w 2011 r. już tylko ok. 60 mld m sześc.

Szansą dla Kanadyjczyków jest więc rynek azjatycki, gdzie ceny gazu są kilka razy wyższe niż na rynku amerykańskim.

Podczas gdy w pierwszym półroczu 2012 r. ceny spotowe amerykańskiego gazu utrzymywały się na poziomie 2-3 dol. za MMBTU (BTU - ang. British Thermal Unit; jednostka energii używaną przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych; 1 BTU to ilość energii potrzebna do podniesienia temperatury jednego funta wody o jeden stopień Fahrenheita; 2-3 dol. za MMBTU to równowartość ok. 70-105 dol. za 1 tys m. sześc.), w Azji w osiągały ok. 17 dol.

Zdaniem Hendersona, połączenie kanadyjskiej sieci gazowej z amerykańską stwarza też możliwość eksportu gazu z USA poprzez Kanadę, jeśli w Stanach zjednoczonych nie powstanie wystarczająca ilość terminali eksportowych LNG.

Najbardziej zaawansowanym kanadyjskim projektem jest terminal Kitimat (40 proc. udziałów należy do Apache, 30 proc. do EOG i 30 proc. do EnCana). Ostateczna decyzja inwestycyjna ma zapaść do końca 2012 r. Początkowo jego przepustowość ma wynieść 6,7 mld m sześc. rocznie, a docelowo 13,5 mld m sześc. rocznie. Wstępne porozumienie na dostawy gazu inwestorzy podpisali już z koreańskim Kogas (40 proc. przepustowość terminala) i hiszpańskim Gas Natural (30 proc.). Kanadyjczycy chcą zawrzeć kontrakt na pozostałe dostawy jeszcze przed uruchomieniem terminala, ale chcą to zrobić w formule kontraktu indeksowanego cenami ropy i dlatego - zdaniem Hendersona - mogą mieć z tym problemy, z uwagi na niskie ceny spotowe gazu w USA. Apache, EnCana i EOG posiadają złoża w Kolumbii Brytyjskiej i Albercie.

W pobliży Kitimat ma powstać największy kanadyjski terminal LNG - LNG Canada. Budowę planuje joint venture złożone z jednego producenta (Shell Canada) i trzech potencjalnych konsumentów gazu (koreański Kogas, japoński Mitsubishi i chiński PetroChina). Projekt jest na etapie studium wykonalności. Jego przepustowość wyniesie 16,2 mld metrów sześc. rocznie. Terminal będzie połączony 700 km gazociągiem z polami wydobywczymi w Kolumbii Brytyjskiej. Ostateczna decyzja inwestycyjna ma zostać podjęta na przełomie 2014 i 15 r., kiedy inwestorzy otrzymają pozwolenia środowiskowe i zgodę regulatora rynku.

Trzeci terminal LNG - Lelu Island niedaleko Prince Rupert - planują zbudować malezyjska paliwowo-gazowa spółka Petronas i kanadyjski producent gazu Progress Energy. Terminal ma ruszyć w 2018 roku. Ostateczna decyzja inwestycyjna ma zapaść w 2014 roku. Przy jego pomocy rocznie będzie można eksportować 10 mld metrów sześciennych gazu. Henderson zwraca uwagę na duże doświadczenie Petronasu w sprzedaży gazu w rejonie Azji i Pacyfiku.

Czwarty, lecz znacznie mniejszy terminal (Douglas Island), ma zostać wybudowany przez prywatne konsorcjum Douglas Channel Energy Partnership. Początkowa przepustowość terminala ma wynieść 1,2 mld metrów sześciennych i jeśli otrzyma konieczne pozwolenia, będzie działać już na początku 2014 roku.

Nad budową terminala zastanawiają się też BG Group i Spectra Energy.

Henderson w swym raporcie wskazuje także na polityczne zaangażowanie kanadyjskiej administracji w rozwój eksportu gazu na rynki chińskie. Przypomina, że w lutym 2012 r. Chiny odwiedził kanadyjski premier Stephen Harper, a jedną z najważniejszych omawianych kwestii była współpraca energetyczna. Harper stwierdził podczas tej wizyty, że Chiny potrzebują surowców energetycznych, a Kanada może im te surowce dostarczyć.

Według danych Kanadyjskiej Narodowej Rady ds. Energetyki, kraj ten posiada 3,4 bln m sześć. gazu konwencjonalnego oraz 2,2 bln m sześć. gazu niekonwencjonalnego (basen rzeki Horn w Kolumbii Brytyjskiej). Szacunek dla gazu niekonwencjonalnego nie zawiera jednak obliczeń dla innych perspektywicznych obszarów geologicznych kraju.

Łukasz Osiński

>>>>

Ciekawe czy nie dalo by sie do Europy zrobic rurociagu przez Grenlandie ? Dnem morza ??? Wiem ze to drogie projekty ale tak sie zastanawiam ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:15, 07 Lut 2015    Temat postu:

W kanadyjskich mediach rozpoczęła się dyskusja na temat zasad realizacji orzeczenia Sądu Najwyższego, który uznał, że w przypadkach najcięższych chorób Kanadyjczycy mają prawo do uzyskania pomocy w samobójstwie, a obecny zakaz jest niekonstytucyjny.

!!! Wyobrazacie sobie jaki nazim ! Ochrone zycia nagle uznali za NIEKONSTYTUCYJNA OT TAK SOBIE ! Za Hitlera bardziej sie starali o formy prawne ci to gwalca wszelkie zassdy .

Prawo takie, jak stwierdził Sąd Najwyższy Kanady, powinny mieć jednak tylko te osoby, których cierpienia nie dają się już wyleczyć, i które całkowicie świadomie podejmują taką decyzję. Sąd zawiesił wykonanie tego orzeczenia na rok. Sędziowie napisali, że w szczególnych okolicznościach należy uszanować prawo do decyzji zakończenia życia.

!!!!

A w jakich to ? Ktore sa te szczegolne ! KOMPLETNE NISZCZENIE PRAWA ! PRAKTYCZNIE KAZDY MOZE SIE ZABIC JAK CHCEV!

W mediach rozpoczęła się w piątek dyskusja na temat zasad realizacji tego orzeczenia, które za rok, nawet jeśli rząd federalny i rządy prowincji nie zmienią przepisów, stanie się wiążące.

Konserwatywny rząd Stephena Harpera był przeciwny . Po decyzji sądu, minister sprawiedliwości Peter MacKay opublikował oświadczenie, w którym stwierdził, że jest to "drażliwy temat dla wielu Kanadyjczyków, a obie strony mają głęboko ugruntowane przekonania". - Rozważymy tą decyzję i dołożymy wszelkich starań, by wszystkie opinie o tej trudnej sprawie zostały wzięte pod uwagę - dodał.

Konserwatywny dziennik "The National Post" zwrócił uwagę, że jest mało prawdopodobne by rząd federalny postanowił sprzeciwić się opinii publicznej. Jesienią ub.r. 84 proc. Kanadyjczyków opowiedziało się za zmianami w prawie umożliwiającymi podjęcie takiej decyzji.

Rząd znalazł się w trudnej sytuacji ze względu na swoją opinię, diametralnie rozbieżną z opinią Kanadyjczyków. W dodatku w październiku odbędą się wybory do parlamentu federalnego.

!!!

Rzad jest lepszy nie tluszcza . SZOK ! Ale i tak bywa . W tej sytuacji powinni poddac sie do dymisji . NIE MOZNA PSUC SUMIENIA MORDERSTWEM ! JESLI RZAD BEDZIE TO ROBIL BEDZIE RZADEM MORDERCOW ! GRZECH CIEZKI PIEKLO !

Dyskusja na ten temat rozpoczęła się latach 90-ych ub. wieku. W 1993 r. Sąd Najwyższy w tzw. sprawie Sue Rodriguez, chorej na chorobę Lou Gehriga, uznał, że nie ma ona prawa do pomocy w samobójstwie. Sama Rodriguez odebrała sobie życie w 1994 r. z pomocą lekarza, którego tożsamość nigdy nie została ujawniona.

W kwietniu 2010 r. parlament federalny opowiedział się za utrzymaniem obecnych przepisów. Natomiast w francuskojęzycznym Quebec parlament prowincji uchwalił już w ub.r. prawo dotyczące śmierci na własnych warunkach uznając, że decyzja o zakończeniu życia stanowi element opieki nad chorym i w związku z tym podlega ustawodawstwu prowincji. W Kanadzie sprawy opieki zdrowotnej leżą w gestii prowincji a kwestie związane z kodeksem karnym – w gestii federalnej. Rozwiązania przyjęte w Quebecu zostały zaskarżone do Sądu Najwyższego.

W piątkowym orzeczeniu Sąd Najwyższy podkreślił, że nic nie zobowiązuje lekarzy do udzielania pomocy w samobójstwie.

Środowisko lekarskie prowadziło już konsultacje na temat możliwych rozwiązań. W ub.r. Canadian Medical Association, zrzeszająca kanadyjskich lekarzy, przegłosowała rezolucję w sprawie dania lekarzom prawa do postępowania zgodnie z własnym sumieniem, gdyby wspomagane samobójstwo zostało prawnie dopuszczone w Kanadzie. Przy tym tylko 45 proc. lekarzy opowiada się za zmianą legislacji dopuszczającą takie działania.

Cytowany przez portal sieci radiowo-telewizyjnej CBC doktor Brian Finnemore podkreślił, że studenci medycyny uczą się stosowania zasady Hipokratesa "przede wszystkim nie szkodzić". - Mocno wierzę, że zmuszanie człowieka do niekończących się cierpień oznacza, że mu się szkodzi - dodał.

????

NIEKONCZACYCH SIE CIERPIEN ? A OD KIEDY TO CZLOWIEK JEST NIESMIERTELNY ? I KTO KOGO ZMUSZA ? Widzicie jaki falszywy jezyk .
Moje zycie to ,,pasmo cierpien" i nie zamierzam sie zabic . A wszyscy ze nie podoba mi sie to wszystko wokol co wyprawiaja . Ohyda . Ale tak mowi Jezus . Zycie to krzyz .

W czerwcu 2012 r. Sąd Najwyższy prowincji Kolumbia Brytyjska uznał, że przepisy kodeksu karnego są niekonstytucyjne i naruszają prawo osób śmiertelnie chorych i niepełnosprawnych fizycznie do decydowania o swoim losie. Rząd federalny złożył apelację i ją wygrał, ale Stowarzyszenie Wolności Obywatelskich Kolumbii Brytyjskiej (BCCLA) odwołało się do Sądu Najwyższego Kanady.

...

Brawo rzad ! Jesli sie nie da nic zrobic to zrezygnujcie z polityki . Nagroda Boga na was czeka . Niebo otwarte ! NIE ZMARNUJCIE TEGO ! POD ZADNYM POZOREM NIE PRZYKLADAJCIE DO TEGO REKI !

PS. A uwieziona Mary Wagner ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:23, 18 Kwi 2015    Temat postu:

Sąd Najwyższy Kanady: państwo nie może zmuszać do modlitwy

Sąd Najwyższy Kanady uznał, że rozpoczynanie posiedzeń rady miejskiej od katolickiej modlitwy narusza zasadę wolności sumienia i religii. Tak zakończyła się ośmioletnia batalia obywatela przeciw miastu Saguenay, a jej rezultat będzie widoczny w całej Kanadzie.

Orzeczenie zapadło w tym tygodniu i było efektem sporu ateisty Alaina Simoneau z burmistrzem Saguenay, położonego w Quebecu. Od lat posiedzenia rady miasta rozpoczynały się tam od modlitwy. Wspierany przez Laicki Ruch Quebecu Simoneau, który uznał, że modlitwa narusza jego prawa obywatelskie, nie tylko uzyskał korzystny dla siebie i jednomyślny wyrok Sądu Najwyższego, ale także 33,2 tys. dolarów kanadyjskich (27,2 tys. USD) odszkodowania. Burmistrz Saguenay Jean Tremblay przegrał zaś swoją walkę o to, co – jak twierdził – jest rzymskokatolicką spuścizną prowincji Quebec.

Sąd Najwyższy uznał, że modlitwa radnych Saguenay narusza zasady Karty Praw prowincji Quebec. Sąd podkreślił, że choć osoby niewierzące mogły uczestniczyć w posiedzeniach rady miejskiej, "ceną za to była izolacja, wykluczenie i stygmatyzacja". Orzeczenie sądu, choć bazujące na rozwiązaniach prawnych Quebecu, jest wiążące dla całej Kanady i definiuje pozycję, jaką państwo kanadyjskie winno zajmować zarówno wobec wierzących jak i niewierzących.

Konstytucja Kanady z 1982 roku odwołuje się w preambule do wiary ("Zważywszy, że Kanada została utworzona na zasadach uznających zwierzchnictwo Boga i rządy prawa (...)" - PAP). Niemniej Sąd Najwyższy uznał, że w społeczeństwie kanadyjskim dokonały się zmiany, które doprowadziły do ukształtowania się pojęcia neutralności, w której państwo nie może wpływać na religię i przekonania. "Państwo musi pozostać neutralne pod tym względem" - uznał sąd, podkreślając, że neutralność państwa oznacza, iż nie może faworyzować żadnego wyznania, ani też braku wyznania.
Sąd Najwyższy, choć rozstrzygał na gruncie prawa prowincji Quebec, odniósł się do preambuły konstytucji. Dodał, że nawiązanie w niej do zwierzchnictwa Boga nie może prowadzić do takiej interpretacji zasady wolności sumienia i wyznania, która zezwalałaby państwu na świadome głoszenie wiary o charakterze teistycznym. "Dążenie do ideału wolnego i demokratycznego społeczeństwa wymaga od państwa, by wspierało ono każdego w swobodnym uczestniczeniu w życiu publicznym, niezależnie od tego, w co dana osoba wierzy" - napisano w orzeczeniu.

W Kanadzie religia jest sprawą prywatną, jednak w wielu miastach, nie tylko w prowincji Quebec, gdzie jeszcze 50 lat temu Kościół katolicki dominował w życiu publicznym, posiedzenia rad miejskich zaczynały się od modlitw. Po orzeczeniu Sądu Najwyższego zaprzestano takich modlitw m.in. w stolicy kraju Ottawie, w stolicy prowincji Saskatchewan, Reginie, w stolicy Nowej Szkocji Halifaksie, w miastach prowincji Nowy Brunszwik. Burmistrz Saguenay, od którego zaczęła się cała debata, poinformował, że modlitw więcej nie będzie, aczkolwiek dodał, że nie składa broni. Nie podał jednak, jakie działania prawne zamierza podjąć.

Na tym tle ciekawostką pozostanie zwyczaj modlitwy na początku sesji parlamentu federalnego Kanady. Specjaliści twierdzą, że parlament w Ottawie może korzystać ze swoich szczególnych przywilejów, które pozwalają na wyjątki. Niemniej pytanie o zakres tych wyjątków, dodają prawnicy cytowani w mediach, będzie musiało być zadane. Tym bardziej, że modlitwa odmawiana w Saguenay była niemalże tej samej treści co modlitwa w parlamencie federalnym.

...

Czy sędziowie przechodzą badania psychiatryczne? Bo widzę że potrzebne. Jeden swir stał się przyczyną, że katolicy są dyskryminowani. Nie wolno im publicznie się modlić bo jednemu opetanemu to przeszkadza. Jak za Stalina. Jeden może zakazać wszystkim. Wolność zanika na Zachodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:51, 02 Sie 2015    Temat postu:

Premier Kanady rozwiązał parlament. Wybory 19 października
2 sierpnia 2015, 18:10
Premier Kanady Stephen Harper rozwiązał parlament, rozpoczynając 11-tygodniową kampanię przed wyborami wyznaczonymi na 19 października. Według sondaży jego Konserwatywna Partia Kanady może mieć problem z utworzeniem kolejnego rządu większościowego.

Harper udał się do gubernatora generalnego Kanady Davida Johnstona, przedstawiciela brytyjskiej królowej Elżbiety II, która pozostaje nominalną głową państwa kanadyjskiego, i zwrócił się z oficjalną prośbą o rozwiązanie parlamentu. Po spotkaniu ogłosił datę wyborów.

Konserwatywna Partia Kanady (CPC), u władzy od 2006 roku, chce po raz czwarty wygrać wybory i stworzyć rząd większościowy. Jeśli tak się stanie, Harper zostanie pierwszym od 1908 roku premierem, który wygrał cztery wybory z rzędu. Analitycy i sondaże wskazują jednak, że może mieć z tym problem.

W badaniach opinii publicznej CPC plasuje się za lewicującą Nową Partią Demokratyczną (NPD), która nigdy jeszcze nie sprawowała władzy, oraz przed liberałami Justina Trudeau. Zdaniem komentatorów niezależnie od tego, która partia zdobędzie w październiku najwięcej głosów, najprawdopodobniej powstanie gabinet mniejszościowy. Reuters przypomina, że rządy tego typu w Kanadzie utrzymują się raczej krótko, bo około półtora roku.

Jako inną możliwość wskazuje się też rząd koalicyjny NPD i liberałów.

Głównym tematem rozpoczynającej się właśnie kampanii wyborczej najprawdopodobniej będzie gospodarka. Opozycja zarzuca Harperowi, że za jego rządów kanadyjska gospodarka kuleje, oraz domaga się zwiększenie wydatków budżetowych, czemu Harper się zdecydowanie sprzeciwia. "To nie czas na próbowanie szkodliwych programów gospodarczych, które w innych częściach świata wyrządzają tyle szkód" - powiedział w niedzielę premier.

Jako szef rządu Harper stopniowo obniżał podatek obrotowy i od firm, bronił przemysł wydobywczy przed organizacjami ochrony środowiska, zwiększył wydatki na obronność i zaostrzył prawo karne.

Od wyborów Kanadę dzieli 11 tygodni, co oznacza, że będzie to najdłuższa w historii współczesnej kraju kampania wyborcza. Jest to na rękę zamożnej CPC, która będzie miała dużo czasu na emitowanie swoich spotów wyborczych. Mniej zasobna opozycja oskarża konserwatystów o wykorzystywanie systemu wyborczego umożliwiającego takie postępowanie.

...

Bardzo dobry rzad jak malo gdzie. Warto jeszcze raz na nich glosowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:36, 14 Wrz 2015    Temat postu:

Nadwyżka w budżecie federalnym Kanady

- istock

Mimo spadku cen ropy, po raz pierwszy od sześciu lat Kanada zanotowała nadwyżkę w budżecie federalnym - podało w poniedziałek ministerstwo finansów tego kraju.

Rok fiskalny 2014/15, zakończony 31 marca, zamknął się nadwyżką w wysokości 1,9 mld dol. kanadyjskich (ok. 1,3 mld euro).
REKLAMA


W poprzednim roku zanotowano deficyt w wysokości 5,2 mld dol. kanadyjskich.

Na miesiąc przed wyborami parlamentarnymi nadwyżka jest bardzo dobrą wiadomością dla rządu Konserwatywnej Partii Kanady (CPC) - odnotowuje AFP.

"Plan działań gospodarczych naszego konserwatywnego rządu działa (dobrze), przyczyniając się do tworzenia nowych miejsc pracy i zapewniając wzrost gospodarczy poprzez niskie podatki i równowagę budżetową" - cieszył się premier i lider CPC Stephen Harper.

Tymczasem dwie główne partie opozycyjne: Partia Liberalna Kanady i Nowa Partia Demokratyczna (socjaldemokraci) skrytykowały sposób zarządzania gospodarką, a zwłaszcza jej zbytnie uzależnienie od surowców, w tym ropy. Rzeczywiście spadający od roku kurs ropy doprowadził do recesji kanadyjskiej gospodarki w pierwszym półroczu br. Niemniej przychody z tytułu podatków wzrosły o 3 mld dol. więcej, niż planowano, co pozwoliło na powrót do nadwyżki budżetowej - głosi komunikat resortu finansów.

31 marca zadłużenie budżetu federalnego wynosiło 612 mld dol. kanadyjskich. Dług publiczny liczony w stosunku do PKB, z wydatkami na poziomie federalnym i prowincji, wyniósł 40,4 proc.

...

Gdy wladza dba o moralnosc pieniadze same sie znajduja. BO DUCH RADZI! PIENIADZE SA NICZYM!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:58, 05 Gru 2015    Temat postu:

Rząd premiera Trudeau zapowiada legalizację marihuany
akt. 5 grudnia 2015, 02:31
W wystąpieniu programowym przedstawionym w piątek w parlamencie premier Kanady Justin Trudeau potwierdził, że jednym z celów jego rządu będzie legalizacja marihuany.

Zgodnie ze zwyczajem i konstytucją Kanady przygotowane przez premiera wystąpienie programowe zostało odczytane w jego obecności przez gubernatora generalnego, Davida Johnstona. Gubernator jest namiestnikiem brytyjskiej królowej Elżbiety II, stojącej formalnie na czele państwa.

Nowy premier Kanady ocenił, że legalizacja marihuany pozwoli na oddzielenie rekreacyjnego spożywania narkotyku od całego kryminalnego kontekstu, jaki mu towarzyszy. Zaznaczył też, że aktualny system, który penalizuje posiadanie i spożywanie konopi indyjskich, nie sprawdził się.

Trudeau wyraził nadzieję, że Kanada będzie mogła skorzystać z doświadczeń amerykańskich, w związku z tym, że niektóre stany USA zdecydowały się na zalegalizowanie marihuany. Posiadanie i używanie marihuany w celach rekreacyjnych jest dozwolone w czterech amerykańskich stanach: Waszyngton, Colorado, Oregon i Alaska. W wielu stanach złagodzono kary za posiadanie małych ilości narkotyku. W 23 stanach zalegalizowano użycie marihuany w celach medycznych.

Od 2013 roku, kiedy stanął na czele Partii Liberalnej Kanady, Trudeau wielokrotnie występował za legalizacją tzw. miękkich narkotyków. Kwestia ta znalazła się wśród obietnic w kampanii wyborczej, która przyniosła jego partii niespodziewane zwycięstwo 19 października tego roku.

W planach działań rządu na najbliższe lata wymieniono także: obniżenie podatków dla klasy średniej, zwiększenie podatków dla "jednego procenta", czyli najlepiej zarabiających podatników (powyżej 200 tys. dolarów kanadyjskich rocznie), działania na rzecz ożywienia gospodarczego oraz zwiększenia inwestycji, a także ograniczenie emisji gazów cieplarnianych m.in. poprzez odgórne podwyższenie cen węgla.

Rząd Trudeau zamierza się też wywiązać z obietnicy zbudowania nowych, partnerskich relacji z kanadyjskimi autochtonami - ludnością indiańską.

...

Antychrysci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:37, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Tragiczny wypadek hokejowej drużyny Humboldt Broncos. Zginęło 14 zawodników

Do tragicznego wypadku doszło w Kanadzie. Zginęło aż 14 zawodników młodzieżowej drużyny Humboldt Broncos. Kolejne 14 osób zostało rannych, z czego trzy są w stanie krytycznym.

...

Powazna katastrofa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133485
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:53, 11 Mar 2022    Temat postu:

Zapewnił, że Kanada „z chęcią ugości u siebie uchodźców z Ukrainy”. Uciekł do Polski i szczerzy się przed kamerami. Zastanawiam się, czy Ukraińcy chcieliby mieszkać w tak sterroryzowanym kraju jak Kanada? Wykopki pamiętają twoje poczynania.
4
wykop
Premier Kanady obiecuje fundusze na przyspieszenie procedur imigracyjnych
Hyrkan 4 godz. temu
Ojojoj, faszysta Trudeau oferuje pomoc? Ciekawe, co Ukraińcy na obrazki kanadayjskiej policji tratującej końmi protestujących w Ottawie.
+5
zatrwazajacy 4 godz. temu
@ Hyrkan : Nikt nie chce wpaść z deszczu pod rynnę.
+2
maciekalien 3 godz. temu
Chcieliby, w Toronto działa bardzo wpływowy związek Ukraińców

...

Jest diaspora niestety banderowska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy