TVP: program Pospieszalskiego wpisuje się w misję

BRMTvonUngern

Jako "nieporozumienie" określił prezes TVP Romuald Orzeł stanowisko Rady Etyki Mediów, w którym jej członkowie wyrazili oburzenie programem Jana Pospieszalskiego z wypowiedziami ludzi przychodzących w dniach żałoby pod Pałac Prezydencki.

We wtorek REM wydała oświadczenie, w którym napisała m.in., że "w relacjach (ludzi) pojawiały się oskarżenia pod adresem przeciwników prezydenta Lecha Kaczyńskiego, stwierdzenia, że Polska nie jest krajem demokratycznym, sugestie spiskowe dotyczące katastrofy pod Smoleńskiem". Według Rady, Pospieszalski "reagował na to aprobująco", niektóre z tych wypowiedzi powtarzał, a w innych widać znamiona manipulacji. Dwoje członków Rady wyraziło odrębne zdanie w tej sprawie.

Orzeł uznał, że program Pospieszalskiego wpisuje się w misję nadawcy publicznego, bo relacjonował nastroje społeczne.
Według Orła, "pewna część" (z około stu wypowiedzi) "istotnie zawierała zakwestionowane przez REM oskarżenia", jednak "relacjonowanie nastrojów społecznych to ważne zadanie Telewizji Polskiej, wpisane w jej misję jako nadawcy publicznego.
>>>>>
PiSowcy wpisuja sie w misje.Misje walki z ukladem.
Ktora jak wiadomo jest misja imposibol ...

No prosz.. Scientology oni tez maja misje i tez sekta...

BRMTvonUngern

Jarosław Kaczyński dziś:
- Mam poczucie, że mogę podjąć się tej misji.

BRMTvonUngern

- Ludzie, którzy mają pewne poglądy są eliminowani z anteny mediów publicznych, tym samym prawa obywateli do różnorodnej oferty programowej zostają ograniczone. To rzecz, którą RPO powinien się zainteresować. Dziwię się, że pani rzecznik sama tego problemu nie dostrzegła, tylko politycy musieli jej podpowiadać - mówi Pospieszalski.

Nie chodzi o to, że mordują Pospieszalskiego, że czuję się dyskryminowany, ale ma miejsce eliminowanie całego środowiska, pewnej wrażliwości z anteny, w związku z czym prawa widzów do rzetelnej informacji są zagrożone - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Jan Pospieszalski.

>>>>>>

Tak rzetelnej jak w Gupolu?I mediach O.Rydzyka?
Przykro mi nie plakalem po Pospieszalskim poniewaz jest on przykladem kompromitacji tego co glosi.Cechuje go typowa schizofrenia.Niby katolik a tu sie oakzuje ze to sie wyraza w kulcie kaczynskiej sekty.Straszny anty-komunista a nie przeszkadzalo mu razem z Wildsteinem pracowac w komunistycznej TV gdy prezes wszedl w sojusz z komuna...
Musze powiedziec ze tego typu osobnicy mnie brzydza niewymownie...
I bron was Panie Boże abyscie utozsamiali katolicyzm z Pospieszalskim.To jest ,,katolicyzm'' sekty smolenskiej...
Katolicyzm jest oparty na rozumie a nie na fanatyzmie...
Fanatyzm jest zreszta ZAWSZE schizofreniczny.Tak jak ci co w imie ,,Boga'' morduja.Jak mozna mordowac w imie Boga?
Tak samo sekta smolenska.Jak mozna czcic jako wzor patrioty osobnikow ktorzy sprzedali Polske w Lizbonie...
Ja wiem ze tego nie rozumiecie.Tak jak nie rozumiecie czym roznia sie monofizyci od katolikow.Jedni mowia o Bogu i drudzy.Z tym ze to co mowia monofizyci jest obrzydliwe bo od diabla.Natomiast gdybyscie posluchali to byscie nie odroznili.Musicie przyjac na wiare ze to jest obrzydliwe...
Tutaj nie jest to takie trudne.Jesli ktos twierdzi ze komunisci sa najgorsi a pozniej wchodzi z nimi w sojusz.To jest to plugastwo niewiarygodne.Wole goscia ktory od razu mowi ze mu wszystko jedno z kim byle mial korzysc.Jesli ktos ma czelnosc egzaminowac mnie z patriotyzmu a pozniej podpisuje lizbone i jeszcze bezczelnie twierdzi ze to sukces to ja wole prostytutke ktora podpisze co kaza otwarcie...

>>>>>

Dlatego nie zaluje ze ich wyrzucaja.Maja w koncu TO CO SAMI CHCIELI.Uklad w TV jest wynikiem ,,genialnej strategi'' wspanialego prezesa.Niech teraz Pospieszalski idzie do prezesa i niech ten mu zapewni program.Jesli tak maja wygladac ,,katolickie i narodowe'' poglady to lepiej niech takich nie bedzie wcale.Zreszta ja nie widze braku.W TVN mimo ze to telewizja homo pracuje jednak Cejrowski na przyklad.Nie ma problemu z katolikami w TV.To raczej telewizje komercyjne NIE MAJA KOGO pokazywac jako katolickiego polityka choc chetnie by to robily.Zamiast tego wystepuje Terlikowski lub co gorsza kolesie z PiS co jest jednak oszukiwaniem i nie wolno robic z PiS partii katolickiej...Problemem nie jest to ze w mediach jest blokada na poglady katolickie i narodowe.Problemem sa falszywi katolicy i pseudonarodowcy ktorzy promuja falszywych katolikow.Tutaj mamy O.Rydzyka z jego mediami i ludzi typu Pospieszalski...Dopiero upadek tych mediow i osob moze stworzyc autentyczne postacie rzeczywiscie narodowe i katolickie a nie judaszowate...

Mathias

Ok, Jarek maczał w tym palce, ale co chcesz od Lecha? On był ok...

BRMTvonUngern

Podpisal Traaktat Lizbonski mowiacy o budowie jednego Euro-panstwa czyli tym samym likwidacji panstwa polskiego o ktore walczylo tyle pokolen Polaków.To jest bardzo nie ok.A jak jeszcze slysze jakim to byl patriota i ze on jest spadkobierca tych co zgnieli w Katyniu to juz sprwiedliwosc we mnie domaga sie kary za taka podlosci.Ktora to kara tez i nastapila...

BRMTvonUngern

No to mamy cyrk swirow:

Poszanowania wolności słowa w mediach publicznych, ujawnienia prawdy o katastrofie smoleńskiej oraz dymisji premiera Donalda Tuska domagała się grupa demonstrujących dzisiaj wieczorem przed budynkiem kancelarii premiera.

Pikieta "w obronie wolności słowa" została zorganizowana przez Stowarzyszenie Solidarni 2010, Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczpospolitej, Stowarzyszenie KoLiber i Polską Rację Stanu.

Manifestujący mieli ze sobą transparenty, na których napisano m.in.: "Medialna PO-licja", "Platforma O.", "Miała być druga Irlandia, a jest druga Białoruś", a także "POmedia służalcy Kremla" oraz "We say no to russian lies (mówimy nie rosyjskim kłamstwom). Pojawił się też plakat z wizerunkiem Donalda Tuska na nartach, pod którym widniało hasło "tragedia".

>>>>>

Pisowxy debile zaklamani do szpiku kosci.Wszyscy wiemy ze TVP rzadzi SLD a nie PO.A zdobylo rzady dzieki prezesowi Jaroslawowi.Ale obrzydliwi Pisowscy medialni propgandysci nie maja pojecia co to prawda...

>>>>>

W demonstracji uczestniczyli m.in. dziennikarze i publicyści TVP, których programy zostały w ostatnim czasie zdjęte z anteny lub które niebawem mają z niej zniknąć, m.in. twórca programu "Warto rozmawiać" Jan Pospieszalski oraz Bronisław Wildstein - autor programu "Bronisław Wildstein przedstawia".

>>>>>

Nie dziwi nic!

>>>>>

Wildstein mówił do zgromadzonych, że nie chodzi o obronę dziennikarzy, którzy tracą swoje programy, ale o to, "by widzowie mogli zapoznać się z różnymi poglądami i mogli uczestniczyć w debacie". Jak dodał, nie można pozwolić na to, by media stały się "gończą sforą rządzących w kraju".

>>>>>

CHODZI O STOLKI I O NIC WIECEJ JUZ DOBRZE POKAZALISCIE SWOJA TWARZ.I ,,PRAWDE" JAKA PREZENTUJECIE.

>>>>>

Z kolei Pospieszalski, którego program ma zostać zdjęty z anteny z końcem lutego, ocenił, że jego program jest zagrożony, bo wraz ze współautorką filmu "Solidarni 2010" Ewą Stankiewicz pozwolili "ludziom z ulicy" zabrać głos i pokazali, co ludzie naprawdę myślą o katastrofie smoleńskiej.

>>>>>

Tak sie zlozylo ze byli to ,,aktorzy z ulicy''...Nie ludziom a swirom popierajacym prezesa jak Kim Dzong Ila...

>>>>>

Wśród protestujących były też osoby znane z ubiegłorocznych zajśĆ przed Pałacem Prezydenckim, m.in. aktor Mariusz Bulski, który wystąpił w filmie Pospieszalskiego i Stankiewicz. Obecny był też warszawski radny Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Jak zaznaczył, na manifestację przyszedł prosto z Sejmu, "gdzie premier kłamał na temat tragedii smoleńskiej i raportu MAK".

>>>>>

Odezwali sie parwdomowni.Nie dziwi ze swiry popieraja swirow...

>>>>>

Część manifestujących miała maski przedstawiające twarze m.in. Anity Gargas, Pospieszalskiego, Wildsteina i Tomasza Sakiewicza z ustami zaklejonymi czarną taśmą. W rozsyłanym przez organizatorów zaproszeniu na demonstrację napisano, że to ludzie, którzy "za »niewłaściwi« poglądy zostali zwolnieni, są szykanowani, wykluczani lub czasem wręcz represjonowani. Realizując powinność każdego dziennikarza, dążyli do prawdy i patrzyli na ręce władzy".

>>>>>

Plugawe btrednie.Po prostu uklad nie wypalil w mediach bo prezes nawet swinstw nie umie robic porzadnie i teraz prostytutki wyrzucone z burdelu udaja te cnotliwe...

>>>>>

TVP podjęła decyzję o zdjęciu z anteny m.in. programu "Bronisław Wildstein przedstawia" oraz "Misji specjalnej" Anity Gargas. Biuro prasowe TVP informowało, że oglądalność obu programów była niezadowalająca i w dodatku ciągle spadała. Na antenie TVP nie będzie też programów: "Warto rozmawiać", Jana Pospieszalskiego, Grzegorza Górnego i Tomasza Terlikowskiego "Wojna Światów", Tomasza Sakiewicza "Pod prasą", Bronisława Wildsteina "Bronisław Wildstein przedstawia", Rafała Ziemkiewicza "Antysalon", Wojciecha Cejrowskiego "Boso przez świat".

>>>>>

Faktycznie co do Cejrowskiego to jest komunistyczne świństwo bo program byl podrozniczy i pokazuje to komunistyczna tepote ale co ma do tego Sakiewicz?Janczar prezesa?Ten mial program tylko dzieki ukladom...

>>>>>

Zwolniono też grupę dziennikarzy produkujących "Wiadomości" pod kierunkiem Jacka Karnowskiego i Joanny Lichockiej z prowadzenia programu "Polityka przy kawie" .

>>>>>>

Lichocka kolejna janczarka. Natomiast Karnowski jest zaslepiony prezesem...Kazdy troche inaczej choruje na kaczyzm.

To jest jedno wielkie DNO!Kto sie w ogole w POlsce zajmuje dziennikarstwem?Jedni tacy jak wyzej kolejni Agora nastepni u O>Rydzyka.KOSZMAR!Świrowisko.
W ogole gdzie sa ci normalni?Media w Polsce trzrba budowac od ZERA!

BRMTvonUngern

Wszystko zależy albo od propozycji, albo od ich dokonań antenowych i ocen tych programów - powiedział p.o. rzecznik TVP Jacek Snopkiewicz. Jak tłumaczył, w lutym dobiega końca umowa na program "Warto rozmawiać". Trwają natomiast rozmowy i prace nad nowym programem Pospieszalskiego. W czwartek spotkał się on z prezesem Piwowarem. Jak mówią przedstawiciele TVP, program Pospieszalskiego ma szansę wejścia do pasma publicystycznego zaplanowanego we wiosennej ramówce.

:O))))))))

Poczekamy zobaczymy ale to tez i sa tacy ,,pluszowi meczennicy''.Tak ich ,,przesladuja'' ze mediach ich pelno...

en-jot · Gość

Oto moja odpowiedź na post z dn. 11-01-2011, godz. 19.14:

„Cechuje go typowa schizofrenia. Niby katolik, a tu się okazuje, że to się wyraża w kulcie kaczyńskiej sekty.”

Jeśli ktoś o niedoskonałych poglądach politycznych jest przesadnie prześladowany przez jeszcze gorszego, to dobry katolik słusznie postępuje, gdy bierze w obronę tego przesadnie prześladowanego. Wszak na pewno nawet dla autentycznych złoczyńców warto i powinno się zachowywać odpowiednią sprawiedliwość i w miarę możliwości bronić ich przed tymi przesadnymi ciosami. Takim właśnie obrońcą był na pewno Jan Pospieszalski wobec tych, którzy budzą Pana polityczną odrazę. Nic mi natomiast nie wiadomo o tym, żeby usiłował on usprawiedliwiać jakieś skrajne złoczyństwo Kaczyńskich, np. to potępiane przez Pana i przeze mnie uległe podpisanie traktatu lizbońskiego. Chyba, że jednak było z tym inaczej, a tylko nie mam o tym wiadomości. Jeśli więc według Pana wiedzy coś tak złego lub podobnego temu ze strony Pospieszalskiego miało miejsce, to proszę o tym tutaj poinformować. Wówczas przyłączę się do Pana negatywnej opinii o tym człowieku. Dotychczas nie mam jednak podstaw do aż tak potępieńczej o nim opinii.

„Straszny anty-komunista, a nie przeszkadzało mu razem z Wildsteinem pracować w komunistycznej TV, gdy prezes wszedł w sojusz z komuną...”

I cóż w tym złego, że poszedł do takiej telewizji, skoro nie głosił tam komunistycznych treści, lecz coś odpowiedniego dla chrześcijańskiego ucha. Po to właśnie tam poszedł, żeby mogli ludzie coś takiego tam usłyszeć, a nie wyłącznie propagandę komuchów.

Zajadłe piętnowanie Radia Maryja to także nic sprawiedliwego na tym portalu. Ja też mam o tym zespole duchownych pewne krytyczne opinie, ale nie wyłącznie takie, bo widzę w nich też coś, co jak na współczesnych księży, bardzo ich wyróżnia na plus od niektórych innych czynników opiniotwórczych. Mają np. tą wielką zaletę, że nie dali się zakasać endeckiej antypiłsudczykowskiej propagandzie historycznej i w swoich programach wyrażali się o Piłsudskim z należytym uznaniem. Poza tym ogólnie i w wielu szczegółach nie zgadzają się na takie pastwienie się nad naszym narodem, jakie od dawna czynią różni politycy, podczas gdy niemałej paczce innych duchownych jest to raczej obojętne. Co prawda, jednocześnie przesadzili na pewno ze swoim negatywnym stosunkiem do Romana Giertycha, gdy jeszcze był w sejmie i rządził LPR-em. No, ale moim zdaniem, to i on w niektórych przypadkach nie był aż taki nienaganny i w znacznym stopniu sam także przyczynił się do takiej wobec niego niechęci. Tego nie będę jednak już tutaj szczegółowiej opisywać i na tym zakończę już niniejszą wypowiedź.

BRMTvonUngern

Program Pospieszalskiego nie poszedł, bo szefowie TVP Info nie chcieli Karnowskiego

Kierownictwo kanału informacyjnego Telewizji Polskiej nie zgodziło się na zaproszenie Jacka Karnowskiego do wczorajszego programu publicystycznego "Bliżej". Autorzy programu nie chcieli z tego gościa zrezygnować, dlatego program spadł z anteny.

Zamiast "Bliżej" Jana Pospieszalskiego kanał TVP Info wyemitował wczoraj dłuższe wydanie "Panoramy dnia". Paweł Nowacki, wydawca i producent "Bliżej", oświadczył, że program został zdjęty przez TVP, a powodem było zaproszenie do audycji Jacka Karnowskiego - redaktora naczelnego tygodnika "W Sieci".

Z kolei rzecznik prasowy TVP Jacek Rakowiecki poinformował w komunikacie wysłanym do mediów, że do niewyemitowania programu doszło na skutek "decyzji autora, odrzucającego warunek kierownictwa stacji". Stacja nie zgodziła się na udział w programie Karnowskiego, związanego z mediami, które dopuściły się "wyjątkowo niegodnego zachowania wobec Andrzeja Turskiego, drastycznie łamiąc zasady etyki dziennikarskiej". "TVP Info uznało obecność Jacka Karnowskiego w studiu zaledwie dwa dni po pogrzebie Andrzeja Turskiego za co najmniej wysoce niestosowną" - napisał Rakowiecki. Według Nowackiego "TVP nie zgodziła się na obecność Karnowskiego, ale nie przedstawiła merytorycznych powodów uzasadniających tę decyzję".

Jan Pospieszalski nie zgodził się na rozmowę z "Presserwisem". Producent jego programu uważa, że zakaz "ma charakter przypominający cenzuralny »zapis na nazwisko«". Na początku grudnia ub.r. serwisy wPolityce.pl i wSumie.pl (oba podobnie jak tygodnik "W Sieci" należą do Fratrii, z którą związani są Jacek i Michał Karnowscy) zasugerowały, że 30 listopada Andrzej Turski prowadził "Panoramę" TVP 2 pod wpływem alkoholu. Tymczasem dziennikarz chorował na cukrzycę (zmarł 31 grudnia ub.r.). TVP pozwała oba serwisy do sądu. - TVP popełniła ogromny błąd, nie zgadzając się na udział Karnowskiego w programie Pospieszalskiego - mówi Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Tygodnika do Rzeczy". - TVP jest wydawcą, a redaktorem programu jest Pospieszalski. I to on odpowiada za dobór gości do programu, który prowadzi. Karanie Jacka Karnowskiego za publikację w taki sposób, że telewizja nie zgadza się na jego udział w programie, uważam za niewłaściwe. To ewidentna cenzura - komentuje Lisicki.

- Ingerencja TVP w listę zapraszanych do programu gości to faktycznie cenzura, ale prewencyjna. W wyjątkowych sytuacjach dopuszczam jednak takie działanie - komentuje Bartosz Węglarczyk, zastępca naczelnego "Rzeczpospolitej" i prowadzący program "Świat" w TVN 24 Biznes i Świat.

- Serwis Jacka Karnowskiego zachował się dramatycznie źle wobec jednego z czołowych pracowników TVP, więc decyzja, aby nie dopuścić go do udziału w programie, jest w tej wyjątkowej sytuacji jak najbardziej dla mnie zrozumiała. Trudno wymagać od TVP, aby zgadzała się na to, że Jacek Karnowski będzie się promować na jej antenie - dodaje Węglarczyk.

Tematem wczorajszego wydania programu "Bliżej" miał być rządowy projekt nowelizacji ustawy o Lasach Państwowych. Oprócz Jacka Karnowskiego do audycji zaproszono wicepremiera Janusza Piechocińskiego, posła Jana Szyszkę (Prawo i Sprawiedliwość) i prof. Andrzeja Bobca z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

....

Ja popieram dbanie o wysokie standardy etyczne . Ale prosze mi tez usunac Lisa ktory pogwalcil wszelkie normy moralne .

BRMTvonUngern

Jan Pospieszalski wrócił na antenę TVP Info z nową umową

Telewizja Polska podpisała z Janem Pospieszalskim nową umowę na prowadzenie programu "Bliżej", ale na nowych zasadach. - Producent programu musi uwzględnić ewentualne zastrzeżenia TVP Info co do tematu lub gościa i przedstawić inne rozwiązanie – mówi Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP.

Program ukazał się wczoraj w TVP Info o stałej porze, o godz. 22.30 (był poświęcony m.in. przerwanemu spektaklowi "Do Damaszku" w reżyserii Jana Klaty w Teatrze Starym w Krakowie). Przypomnijmy, że w czwartek 9 stycznia "Bliżej" nie zostało wyemitowane, bo kierownictwo TVP Info nie chciało, by gościł w nim Jacek Karnowski, redaktor naczelny tygodnika "W Sieci", a zespół programu obstawał przy tym gościu.

Poszło o to, że na początku grudnia ub.r. serwisy wPolityce.pl i wSumie.pl (podobnie jak "W Sieci" należą do Fratrii) zasugerowały, że 30 listopada ub.r. Andrzej Turski prowadził "Panoramę" TVP 2 pod wpływem alkoholu. Tymczasem dziennikarz chorował na cukrzycę (zmarł 31 grudnia ub.r.). TVP pozwała oba serwisy do sądu.

Przy tej okazji Jan Pospieszalski przyznał w Radiu Wnet (w piątek 10 stycznia), że do sporów z kierownictwem TVP Info - dotyczących ujęcia tematu, sposobu zredagowania felietonu czy zestawu gości - dochodziło już wcześniej. "Byliśmy skłonni do negocjacji, to odbywało się w toku merytorycznej dyskusji, przekonywaliśmy się nawzajem" – opowiadał Pospieszalski, zaznaczając, że relacje jego zespołu z szefami TVP Info były poprawne.

Poprzednia umowa z Janem Pospieszalskim (wygasła z końcem ub.r.) przewidywała wprawdzie prawo telewizji do stwierdzenia, czego w programie nie akceptuje, ale nie precyzowała sposobu finalizowania takiej sprawy w razie braku konsensusu. Kontrakt zawarty na rok 2014 jest już precyzyjny.

- Ma wykluczyć sytuacje, że w wyniku sporu autorów programu z kierownictwem TVP Info audycja się nie ukazuje (tak jak 9 stycznia). Przy czym nie ma tu mowy o żadnej cenzurze. Chodzi o prawo redaktora naczelnego do akceptowania lub nie materiałów, za które prawnie odpowiada potem Telewizja Polska – podkreśla Jacek Rakowiecki.

Program "Bliżej" Jana Pospieszalskiego jest w ramówce TVP Info od listopada 2011 roku. Wcześniej dziennikarz prowadził "Warto rozmawiać" w TVP 2 i TVP 1.

>>>

Taki ,,meczennik" Jeszcze nowa umowe dostal ! Macio Pospiech pluszowi meczennicy Kaczyzmu . ALE KARA ICH NIE MINIE !

BRMTvonUngern

KRRiT nałożyła na TVP karę za program Jana Pospieszalskiego

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na Telewizję Polską 100 tys. zł kary za "nieuzasadnioną emisję drastycznych scen". Kara dotyczy scen pokazanych w programie Jana Pospieszalskiego.

W audycji z cyklu "Jan Pospieszalski: Bliżej", wyemitowanej 20 lutego 2014 r., bez uprzedzenia, że będą pokazywane okrutne sceny umierania, wyemitowano nagranie z Majdanu, pełne drastycznych zdjęć. Odcinek oznaczony był symbolem "od lat 12" i nadany był przed godziną 23.00.

KRRiT uznała, że w programie wyemitowano "sceny, które w drastyczny sposób eksponowały przemoc".

"Niedopuszczalne jest skupianie przekazu na wyrazistym i dokładnym pokazywaniu krwawych ran czy scen śmierci, wyróżnianie jej np. poprzez stosowanie zbliżeń czy powtórzeń. Publiczne pokazywanie śmiertelnych ran, ludzi poległych banalizuje śmierć i odbiera jej głęboki duchowy sens. Prezentowanie w zbliżeniu naturalnych, drastycznych scen śmierci pozbawia pokazywane ofiary godności i intymności. Każdy człowiek zasługuje na uszanowanie momentu śmierci. Nie można tego wydarzenia traktować jako ilustracji publicystycznych tez do dyskusji w studio" - napisała KRRiT w uzasadnieniu w opublikowanym na swojej stronie internetowej.

"Pokazywanie scen przemocy i okrucieństwa wymaga w każdym przypadku poważnego namysłu także z racji zachowania koniecznej równowagi między dokładnością relacji a wrażliwością odbiorców, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Ukazywanie drastycznej przemocy mogło budzić, szczególnie u małoletnich odbiorców, poczucie przerażenia oraz zagrożenia. Dbałość o rzetelność dziennikarską oraz swoboda wypowiedzi nie mogą być usprawiedliwieniem dla nieuzasadnionego eksponowania przemocy" - wyjaśniła KRRiT.

...

Odwalilo im ? Teraz po tych tragedia kara ! Akurat w tej sytuacji należy pokazywać bestialsko agresji i tragedie ofiar . Ta Rada to dno ...