Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Trwaja protesty w Iranie!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:30, 20 Lis 2011    Temat postu:

Iran: zdelegalizowano proreformatorski dziennik

Władze Iranu na dwa miesiące zakazały wydawania proreformatorskiego dziennika "Etemaad" pod zarzutem obrażania oficjeli i - jak to określono - "publikowania kłamstw” - poinformowała w niedzielę irańska agencja IRNA.

W sobotnim wydaniu gazety ukazał się wywiad z doradcą prasowym prezydenta Mahmuda Ahmadineżada - Alim Akbarem Dżawanfekrem, który skrytykował twardogłowych oponentów Ahmadineżada za aresztowanie w ostatnich miesiącach kilkudziesięciu osób z jego otoczenia. Agencja Associated Press zauważa, że przed marcowymi wyborami parlamentarnymi dochodzi do zaostrzenia się sporu między i tak już uważanym za ultrakonserwatystę Ahmadineżadem a jego oponentami.

Jednym z nich miałby być, według obserwatorów, irański przywódca duchowo-polityczny ajatollah Ali Chamenei.

W połowie października Chamenei powiedział, że w Iranie możliwe jest odejście od bezpośredniego wyboru prezydenta, co może być odebrane jako ostrzeżenie wobec Ahmadineżada i jego następców. Wybory prezydenckie mają odbyć się w 2013 r.

Według analityków, o ile przed wyborami prezydenckimi w czerwcu 2009 r. Ahmadineżad mógł liczyć na pełne poparcie ajatollaha, to spór między nimi zaostrzył się w kwietniu br., gdy próba zdymisjonowania przez prezydenta ministra ds. bezpieczeństwa została zawetowana przez duchowego przywódcę.

Deputowani zdominowanego przez religijnych konserwatystów parlamentu grozili wówczas prezydentowi nawet impeachmentem, a kilku jego sojuszników pociągnięto do odpowiedzialności w związku z zarzutami korupcyjnymi.

Duchowy przywódca Irańczyków ma decydujący głos w tak kluczowych kwestiach jak wojsko czy program nuklearny. W ciągu ostatnich kilku lat dziennik "Etemaad" był zamykany kilkakrotnie. Irańskie władze od lat zakazują wydawania gazet, czy pism pod podobnymi zarzutami, na mocy których zamknięto "Etemaad".

>>>>>

Oblesni klamcy sami klamia tak ze zdaje im sie ze wszyscy klamia ...
Widzimy jak wyglada plugawy rezim . Byle ciul przy zlobie zniszczyc moze najlepsza rzecz . stad wolnosc jest wartoscia . Bo w normalnym kraju tak ot po prostu nie da sie kogos zniszczyc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:27, 08 Sty 2012    Temat postu:

Iran zakazał nielicencjonowanego handlu walutą

Parlament Iranu zakazał w niedzielę nielicencjonowanego handlu walutą po tym, gdy nowe sankcje USA przyczyniły się do gwałtownego wzrostu popytu na dolary i znacznego osłabienia irańskiego riala.

Zanim w ubiegłym tygodniu irański bank centralny podjął interwencję na rynku, zasilając go twardą walutą, wartość riala wobec dolara spadła o około 20 procent. W trakcie poświęconej kryzysowi walutowemu specjalnej debaty parlamentarnej deputowani uchwalili karanie osób, które sprzedają dewizy poza licencjonowanymi kantorami i bankami, gdzie kursy wymiany mogą być kontrolowane przez rząd.

Przedsięwzięcie to może wystraszyć cinkciarzy, którzy stanowią powszechny widok w wielu dzielnicach Teheranu, wymachując plikami banknotów obok przejeżdżających pojazdów. Nie będzie jednak miało bezpośredniego wpływu na cenę, płaconą przez Irańczyków za dolary, które - nawet w licencjonowanych kantorach - sprzedawane są z 40-procentowym dodatkiem do "kursu referencyjnego" banku centralnego.

Zdaniem ekonomistów, kryzys walutowy jest skutkiem obaw przed inflacją - której rosnący wskaźnik osiągnął już 20 proc., podkopując siłę nabywczą riala - oraz zachodnich sankcji, utrudniających Irańczykom dostęp do zagranicznych walut.

Zatwierdzone 24 grudnia przez prezydenta Baracka Obamę sankcje zwiększyły popyt na dolary, spychając w ubiegłym tygodniu kurs riala do najniższego w dziejach poziomu. Sankcje te eliminują z transakcji z amerykańskim systemem bankowym wszystkie te banki, które współpracują z bankiem centralnym Iranu. Zachodnie sankcje, kilkakrotnie zaostrzane, są następstwem sporów z Iranem wokół jego programu nuklearnego. Teheran twierdzi, że najnowsze kłopoty walutowe nie wiążą się z sankcjami, które według niego są nieskuteczne i nielegalne.

>>>>>

A wiec sankcje POTĘŻNIE uderzyly w gospodarke Iranu ! Brakuje walut zagranicznych ! Ich cena szybuje w gore ! Rezim podejmuje rozpaczliwie absurdalne kroki zakazujace wolnorynkowego handlu . To juz przerabial Lukaszenka i przegral z rynkiem . Oni ez przegraja . Zatem jest dobrze ! Ale trzeba jeszcze bardziej dociskac ! Ten rezim musi pasc ! To kolejny radzieckiego typu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:46, 16 Sty 2012    Temat postu:

Zerwali kontrakt z powodu "postawy Unii Europejskiej"

Po ze­rwa­niu kon­trak­tu przez irań­skie­go od­bior­cę, który ku­po­wał więk­szość pro­duk­cji, syn­dyk Huty Irena w Ino­wro­cła­wiu zo­stał zmu­szo­ny do zwol­nie­nia 200 pra­cow­ni­ków. Szan­są na ura­to­wa­nie za­kła­du jest zna­le­zie­nie in­we­sto­ra.

Jak po­in­for­mo­wał Grze­gorz Flo­ry­szak, syn­dyk masy upa­dło­ścio­wej "Ireny", kon­tra­hent z Iranu po­wia­do­mił za­kład o ze­rwa­niu do­tych­cza­so­wych umów. Swą de­cy­zję uza­sad­nił "wrogą po­sta­wą Unii Eu­ro­pej­skiej", roz­wa­ża­ją­cej wpro­wa­dze­nie em­bar­ga na zakup ropy z jego kraju. Do Iranu tra­fia­ło ostat­nio 80 proc. krysz­ta­łów z ino­wro­cław­skiej huty. Resz­tę ku­po­wa­li od­bior­cy z Eu­ro­py Za­chod­niej.

Za­ła­ma­nie sprze­da­ży zmu­si­ło syn­dy­ka do wrę­cze­nia wy­po­wie­dzeń za­ło­dze. Do końca stycz­nia roz­sta­nie się z za­kła­dem 180 osób, a po­zo­sta­łe 20 odej­dzie w lutym.

Na wieść o skut­kach swo­jej de­cy­zji irań­ski kon­tra­hent za­po­wie­dział przy­jazd do Ino­wro­cła­wia pod ko­niec stycz­nia. Na razie nie wia­do­mo jed­nak, czy ma ja­kieś plany in­we­sty­cyj­ne zwią­za­ne z hutą.

W lutym syn­dyk za­kła­du za­mie­rza ko­lej­ny raz pod­jęć próbę sprze­da­ży firmy, co mo­gło­by po­zwo­lić na wzno­wie­nie pro­duk­cji. Do­tych­czas jed­nak, dwu­krot­nie się to nie udało.

Po­cząt­ko­wo cena, usta­lo­na na 40 mln zł, od­stra­szy­ła wszyst­kich na­byw­ców. Po ob­ni­że­niu ceny wy­wo­ław­czej do 20 mln zł zna­lazł się za­in­te­re­so­wa­ny kup­nem przed­się­bior­ca, ale nie zdo­łał uzy­skać kre­dy­tu ban­ko­we­go. Obec­nie syn­dyk pro­wa­dzi roz­mo­wy z trze­ma pod­mio­ta­mi za­in­te­re­so­wa­ny­mi za­kła­dem: z War­sza­wy, Ra­do­mia i oko­lic Ino­wro­cła­wia. Huta ma zo­stać jed­nak w lutym za­ofe­ro­wa­na do sprze­da­ży za tę samą cenę, co w dru­gim prze­tar­gu, czyli za 20 mln zł.

>>>>

Tu akurat UE nie ma nic do rzeczy . To jest ofiara na rzecz wolnego Iranu . Trudno okarmiac tak oblesny rezim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:31, 17 Sty 2012    Temat postu:

Iran: akcja "policji obyczajowej" przeciw lalce Barbie

Funkcjonariusze irańskiej policji obyczajowej pojawili się w sklepach z zabawkami, gdzie pilnują, by sprzedawcy ukrywali lalkę Barbie przed kupującymi. Twierdzą, że długonoga i długowłosa lalka godzi w zasady islamu - podała agencja Reutera.

Właściciel sklepu w północnej części Teheranu opowiedział agencji, że około trzech tygodni temu przyszli funkcjonariusze i zażądali usunięcia wszystkich lalek Barbie. Najnowsze rozporządzenie wymaga bowiem od sprzedawców, by nie eksponowali plastikowej blond piękności, tylko ukrywali ją za innymi, bardziej odpowiednimi, zabawkami. Irańskie władze religijne już w 1996 roku uznały lalkę, produkowaną przez amerykańską firmę Mattel, za "nieislamską" ze względu na "szkodliwe kulturowe i społeczne konsekwencje". Mimo zakazu Barbie była do niedawna otwarcie sprzedawana w teherańskich sklepach.

W 2002 roku na rynek weszły zaaprobowane przez władze odpowiedniki Barbie i jej partnera Kena - w wersji żeńskiej jest to Sara, a w męskiej - Dara. Sara w pełni respektuje zasady, których muszą przestrzegać wszystkie kobiety w Iranie pokazujące się w miejscach publicznych, przykrywa bowiem włosy i nosi luźne, zwiewne ubrania.

Lalki nie przypadły jednak do gustu najmłodszej klienteli. "Moja córka woli Barbie. Twierdzi, że Sara i Dara są brzydcy i grubi" - wyjaśnia 38-letnia Farnaz.

Właściciele sklepów ani myślą wycofać Barbie ze sprzedaży. Wskazując palcem lalkę w długiej czarnej szacie, 40-letni sprzedawca w stołecznym sklepie tłumaczy: "Nadal sprzedajemy Barbie, ale spod lady, a na wystawie eksponujemy właściwe lalki, żeby policja myślała, że tylko je tu oferujemy".

>>>>

A to zboki ! Ogladaja Barbie i sie podniecaja seksualnie . Kto by pomyslal ! Akurat ta lalka ma zupelnie nieseksualne ksztalty i zupelnie nie w guscie regionu . Przypomne ze w islamie lubia wielkie baby z duza iloscia ciala ...

A w ogole to zaskoczony jestem filmami o Barbie sa bardzo dobre pod wzgledem moralnym ! Szok . Typu Barbie i magia pegaza ( najbardziej lubie bo przypomina heroes III ) czy Brabie rusalka czy syrenka . Badzo duzy przekaz dobra i polecam ! Myslalem ze to tylko kasa a tam jednak jest i przekaz moralny ! Totez pozytywnie mnie zaskoczyly ! :O))) To cieszy :O))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:17, 20 Sty 2012    Temat postu:

Policja w Iranie zamyka sklepy z Barbie, chce zwalczyć zachodnią kulturę

W Ira­nie po­li­cja za­mknę­ła kil­ka­dzie­siąt skle­pów z za­baw­ka­mi za sprze­daż lalek Bar­bie - po­da­ła dzi­siaj irań­ska agen­cja pra­so­wa Mehr. Zakaz sprze­da­ży Bar­bie ubra­nej jak ko­bie­ty na Za­cho­dzie obo­wią­zu­je w Ira­nie od po­ło­wy lat 90.

Mimo za­ka­zu Bar­bie była do nie­daw­na otwar­cie sprze­da­wa­na w te­he­rań­skich skle­pach. Od sprze­daw­ców wy­ma­ga­no je­dy­nie, by nie eks­po­no­wa­li pla­sti­ko­wej blond pięk­no­ści, tylko ukry­wa­li ją za in­ny­mi, bar­dziej od­po­wied­ni­mi, za­baw­ka­mi. Około mie­sią­ca temu skle­py za­czę­li od­wie­dzać funk­cjo­na­riu­sze, żą­da­jąc usu­nię­cia wszyst­kich lalek Bar­bie. In­for­mu­jąc o za­mknię­ciu skle­pów z za­baw­ka­mi agen­cja Mehr po­wo­ła­ła się dzi­siaj na funk­cjo­na­riu­sza po­li­cji, który po­wie­dział, że ze skle­pów w Te­he­ra­nie skon­fi­sko­wa­no Bar­bie w ra­mach no­we­go etapu zwal­cza­nia prze­ja­wów kul­tu­ry za­chod­niej.

W 1996 roku irań­ska rzą­do­wa agen­cja ds. dzie­ci na­zwa­ła Bar­bie ko­niem tro­jań­skim za­chod­nich zwy­cza­jów, obej­mu­ją­cych m.​in. ma­ki­jaż i skąpe stro­je od­sła­nia­ją­ce dużą część ciała.

Kam­pa­nię kon­fi­skat Bar­bie w skle­pach z za­baw­ka­mi wła­dze za­po­cząt­ko­wa­ły w 2002 roku, kry­ty­ku­jąc nie­mu­zuł­mań­ski cha­rak­ter tej ame­ry­kań­skiej lalki, ale osta­tecz­nie ich re­kwi­ro­wa­nia za­prze­sta­no.

W tym samym roku Iran wpro­wa­dził na rynek lal­czy­ne ro­dzeń­stwo, brata i sio­strę Darę i Sarę - po­sta­cie z pod­ręcz­ni­ków szkol­nych, które po­ma­ga­ją sobie na­wza­jem roz­wią­zy­wać różne pro­ble­my. Za­pro­jek­to­wa­ne z myślą o pro­mo­wa­niu tra­dy­cyj­nych i pro­ro­dzin­nych war­to­ści, lalki te na­zy­wa­no nawet pro­duk­ta­mi stra­te­gicz­ny­mi dla ochro­ny na­ro­do­wej toż­sa­mo­ści Irań­czy­ków.

W 2008 roku Iran po raz ko­lej­ny ostrzegł przed de­struk­cyj­nym dla kul­tu­ry, i w kon­se­kwen­cji spo­łe­czeń­stwa, wpły­wem im­por­tu Bar­bie i in­nych za­chod­nich za­ba­wek. W 2010 roku na rynek tra­fi­ła Fa­ti­ma - lalka o jesz­cze bar­dziej mu­zuł­mań­skim cha­rak­te­rze, która we­dług pro­du­cen­ta miała być od­po­wie­dzią na kul­tu­ro­wą in­wa­zję z Za­cho­du. Ale i tak w Ira­nie pełno jest za­ba­wek z Za­cho­du. Jedna trze­cia 75 mln lud­no­ści kraju to dzie­ci do lat 15.

>>>>>

Debile akurat Barbie i cala otoczka czyli gadzety filmy itp jest bardzo dobra i sklania dzieci ku dobru .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:23, 01 Sty 2018    Temat postu:

W antyrządowych protestach w Iranie zginęło 12 osób, z czego 10 w starciach w niedzielę wieczorem - poinformowała irańska telewizja państwowa, nie podając szczegółów. Wcześniej władze potwierdziły śmierć czterech uczestników demonstracji.
Antyrządowe demonstracje przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów, takich jak jajka czy drób rozpoczęły się w czwartek w Meszhedzie
/STR /PAP/EPA


"Podczas wydarzeń z ostatniej nocy niestety łącznie 10 osób zginęło w kilku miastach" - poinformowała telewizja w segmencie poświęconym trwającym od czwartku demonstracjom.

Z czterech potwierdzonych dotąd ofiar śmiertelnych dwie zginęły w sobotę w mieście Dorud na zachodzie kraju, a kolejne w niedzielę w Izeh na południowym zachodzie.

Inne niepotwierdzone doniesienia z mediów społecznościowych wskazują, że w Dorudzie zginęły łącznie cztery, a nie dwie osoby.

W poniedziałek irańscy internauci zamieszczali w mediach społecznościowych wiadomości nawołujące do organizacji kolejnych protestów w Teheranie i 50 innych miastach; w wielu z tych miejsc demonstracje odbywały się już w ostatnich dniach.

Antyrządowe demonstracje przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów, takich jak jajka czy drób rozpoczęły się w czwartek w Meszhedzie, drugim największym mieście kraju, ale wkrótce rozprzestrzeniły się na inne miasta w Iranie. W sobotę fala protestów dotarła do Teheranu, gdzie doszło do największych antyrządowych demonstracji od 2009 roku, kiedy to na ulice wyszli przeciwnicy reelekcji prezydenta Mahmuda Ahmadinedżada.

...

Kolejne powstanie w Iranie przeciw satanistycznemu rezimowi ktory zniewala kraj juz tyle lat. Trzeba oddac sie pod opieke Matki. Z objawien wynika ze wolnosc blisko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:41, 02 Sty 2018    Temat postu:

Irańska telewizja: Podczas nocnych demonstracji zginęło 9 osób

Dzisiaj, 2 stycznia (09:06)
Aktualizacja: 37 minut temu

​Dziewięć osób zginęło w nocy z poniedziałku na wtorek w Iranie podczas antyrządowych demonstracji i towarzyszących im starć - poinformowała irańska telewizja państwowa. Oznacza to, że od 28 grudnia, kiedy zaczęły się protesty, zginęło 21 osób. Do poniedziałku aresztowano ok. 450 uczestników protestów. "W ostatnich dniach wrogowie Iranu wykorzystywali różne narzędzia, w tym gotówkę, broń, politykę i aparat wywiadowczy, do wywołania problemów dla Islamskiej Republiki" - powiedział ajatollah Ali Chamenei.
Protest w Teheranie
/STR /PAP/EPA

Sześć osób poniosło śmierć podczas ataku na komisariat policji w Ghahdaridżanie. Według telewizji starcia sprowokowali uczestnicy protestu, którzy próbowali ukraść broń z zaatakowanej placówki.

20-letni mężczyzna i 11-letni chłopiec zginęli w miejscowości Chomeiniszahr, a w Nadżafabadzie życie stracił członek Gwardii Rewolucyjnej, a nie - jak wcześniej informowano - policjant. Wszyscy trzej zginęli od strzałów z broni myśliwskiej.

Trzy miasta, w których doszło do ofiar śmiertelnych, znajdują się w prowincji Isfahan w środkowej części kraju.

W Iranie trwają protesty przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych; z czasem demonstracje nabrały charakteru antyrządowego.

Manifestacje rozpoczęły się w Meszhedzie, drugim największym mieście kraju, ale wkrótce rozprzestrzeniły się na inne miasta w Iranie, w tym Teheran.

Około 450 uczestników antyrządowych demonstracji aresztowała irańska policja od soboty do poniedziałku - poinformował we wtorek przedstawiciel władz prowincji Teheran Ali Asghar Nasserbacht, na którego powołuje się półoficjalna agencja prasowa ILNA.

200 osób aresztowano w sobotę, 150 w niedzielę i ok. 100 w poniedziałek - powiedział Nasserbacht. Oceniamy, że sytuacja w Teheranie jest obecnie spokojniejsza niż w ostatnich dniach. Już wczoraj (tj. w poniedziałek) panował większy spokój niż wcześniej - dodał.
Turcja zaniepokojona wydarzeniami w Iranie

Władze Turcji wyraziły we wtorek zaniepokojenie w związku z doniesieniami o ofiarach śmiertelnych i uszkodzeniach gmachów użyteczności publicznej w Iranie podczas akcji policji przeciwko antyrządowym demonstracjom, które rozpoczęły się w zeszłym tygodniu.

W oświadczeniu tureckiego MSZ podkreślono, że konieczne jest unikanie przemocy i nieuleganie prowokacjom. Wyrażono też nadzieję, że Iran uniknie "obcych interwencji".

W Iranie trwają protesty przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych; z czasem demonstracje nabrały charakteru antyrządowego. Według najnowszych danych od 28 grudnia, kiedy rozpoczęły się protesty, zginęło co najmniej 21 osób. Od soboty do poniedziałku irańska policja aresztowała ok. 450 uczestników demonstracji.

W poniedziałek prezydent USA Donald Trump, reagując na najnowsze niepokoje społeczne w Iranie, uznał, że to państwo "upada pod każdym względem" i powinno tam dojść do demokratycznych przemian.

Nadzieję na upadek irańskich władz wyraził premier Izraela Benjamin Netanjahu, życząc Irańczykom "powodzenia w ich szlachetnej walce o wolność".

...

OOO ! SYJONISCI JAK MILUJA WOLNOSC! Wala obludnym cuchnacym falszem. Pamietajmy ze tu mamy jak zawsze brud moralny. A oczywiscie szczekaczki Theranu to nie media. Nie mozna tego cytowac jako ,,newsow medialnych".

Wyglada na to ze to kolejny etap wyzwalania sie spod zbrodniczej tyranii satanistow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:00, 02 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
​Protesty w Iranie. Reformatorzy potępiają przemoc i "oszustwa" USA
​Protesty w Iranie. Reformatorzy potępiają przemoc i "oszustwa" USA

Dzisiaj, 2 stycznia (17:19)

Główna irańska organizacja reformatorska, na której czele stoi były prezydent Mohammad Chatami, w oświadczeniu potępiła przemoc, do jakiej dochodziło podczas protestów z ostatnich dni, a także "oszustwa" Stanów Zjednoczonych.
Zdj. ilustracyjne
/Abedin Taherkenareh /PAP/EPA


Sprawcy niepokojów wykorzystali pokojowe zgromadzenia i protesty, (...) aby niszczyć dobro publiczne i obrażać święte wartości religijne i narodowe - napisało Stowarzyszenie Bojowników Religijnych.

Reformatorzy wspierają rząd umiarkowanego prezydenta Hasana Rowhaniego. Z kolei protestujący domagają się jego odejścia.

Zaprzysięgli wrogowie narodu irańskiego, ze Stanami Zjednoczonymi i ich agentami na czele (...), wspierali i zachęcali sprawców niepokojów oraz ich gwałtowne działania, co świadczy o głębokim oszustwie tych, którzy udają, że bronią demokracji i narodu irańskiego - dodano.

Stowarzyszenie domaga się również od irańskich przywódców podjęcia kroków, by "rozwiązać problemy gospodarcze ludzi i odpowiedzieć na ich słuszne żądania".

Chatami, który był prezydentem w latach 1997-2005, jest uważany za duchowego przywódcę irańskich reformatorów. Pozostaje wpływową postacią dla młodego pokolenia, choć od lat prasa w Iranie ma zakaz informowania o popularnym polityku i publikowania jego zdjęć. Władze oskarżają Chatamiego o wspieranie protestów z 2009 roku przeciwko reelekcji ówczesnego skrajnie konserwatywnego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada. Chatami jest objęty różnymi restrykcjami, w tym ma tymczasowy zakaz pojawiania się na uroczystościach publicznych.

Protesty przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych trwają w Iranie od 28 grudnia; z czasem demonstracje nabrały charakteru antyrządowego. Wielu uczestników protestów kwestionuje też słuszność irańskiej polityki zagranicznej na Bliskim Wschodzie w związku z interwencjami w Syrii i Iraku, podjętymi w ramach walki o wpływy z Arabią Saudyjską. Irańczyków rozgniewało też finansowe wsparcie dla Palestyńczyków i libańskiego Hezbollahu; woleliby, aby ich rząd zamiast tego skupiał się na problemach gospodarczych.

Według najnowszych danych w demonstracjach zginęło co najmniej 21 osób. Od soboty do poniedziałku irańska policja aresztowała ok. 450 uczestników protestów. 90 proc. z nich stanowiły osoby w wieku poniżej 25 lat.

We wtorek najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei po raz pierwszy wypowiedział się na temat fali antyrządowych protestów, oskarżając "wrogów Iranu" o wywoływanie ich. Chamenei nie wymienił z nazwy żadnego kraju, natomiast irański parlament twierdzi, że za najnowszymi zamieszkami stoją USA, Izrael i Arabia Saudyjska.

Przewodniczący teherańskiego trybunału rewolucyjnego Musa Ghazanfarabadi ostrzegł, że uczestnikom protestów może grozić kara śmierci.

Z kolei prezydent USA Donald Trump skrytykował na Twitterze "brutalny i skorumpowany irański reżim".

...

Sytuacja jest dynamiczna ale wyglada chyba na koniec rezimu. Tym razem sie nie wywina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:04, 03 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Irański minister: Wielu zatrzymanych podczas protestów to młodzi uczniowie
Irański minister: Wielu zatrzymanych podczas protestów to młodzi uczniowie

Dzisiaj, 3 stycznia (16:27)

Spora część osób zatrzymanych podczas protestów w Iranie stanowią osoby młode, a wiele z nich to uczniowie lub studenci - poinformował minister oświaty Sajid Mohammad Bathaei. Z kolei przedstawiciel sądownictwa przekazał, że aresztowano Europejczyka.
Demonstracja zwolenników rządu. Agencje irańskie nie publikują zdjęć z manifestacji antyrządowych
/ALI MARIZAD /PAP/EPA


"Na razie nie ma dokładnych statystyk na temat tego, ilu z nich było uczniami" lub studentami, ale w środę ten temat zostanie poruszony podczas rozmów z MSW i innymi instytucjami bezpieczeństwa - oznajmił Bathaei, cytowany przez agencję ISNA.

Co najmniej tysiąc osób zostało zatrzymanych w różnych irańskich miastach od czwartku, gdy rozpoczęły się protesty przeciwko działaniom gospodarczym rządu, ale liczba ta może być wyższa, gdyż wiele prowincji nie przekazało danych w tej sprawie.

Szef resortu oświaty, który nie podał wieku aresztowanych, wyjaśnił, że niektórzy z zatrzymanych "tylko szli po ulicy", na której przebywali protestujący. W niektórych miastach podczas demonstracji wybuchały starcia między protestującymi a siłami bezpieczeństwa.

We wtorek Bathaei ubolewał na Twitterze z powodu śmierci dwóch uczniów, Armina i Szajana, podczas protestów. Minister nie podał ich wieku, ale według niektórych mediów lokalnych chłopcy mieli 13 i 15 lat.

Przedstawiciel sądownictwa z okolic miasta Borudżerd na zachodzie kraju Hamidreza Abolhassani poinformował, że wśród zatrzymanych jest obywatel jednego z europejskich krajów. Europejski obywatel został aresztowany w guberni Borudżerd. (...) Ta osoba została przeszkolona przez europejskie służby wywiadowcze i kierowała uczestnikami zamieszek - powiedział Abolhassani, cytowany przez agencję Tasnim.

Protesty przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych trwają w Iranie od 28 grudnia; z czasem demonstracje nabrały charakteru antyrządowego. Wielu uczestników protestów kwestionuje też słuszność irańskiej polityki zagranicznej na Bliskim Wschodzie w związku z interwencjami w Syrii i Iraku, podjętymi w ramach walki o wpływy z Arabią Saudyjską. Irańczyków rozgniewało też finansowe wsparcie dla Palestyńczyków i libańskiego Hezbollahu; woleliby, aby ich rząd zamiast tego skupiał się na problemach gospodarczych.

Według najnowszych danych w demonstracjach zginęło co najmniej 21 osób.

...

A sprobojcie ich tylko zgwalcic pederasci! Jakby ktos nie wiedzial tak tam traktuja mlodych w wiezieniach! Satanistyczne bydlaki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:40, 04 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Dowódca irańskiej armii oferuje policji pomoc w zdławieniu protestów
Dowódca irańskiej armii oferuje policji pomoc w zdławieniu protestów

1 godz. 43 minuty temu

Dowódca irańskiej armii Abdulrahim Musawi oznajmił, że policja zdławiła już antyrządowe protesty, w których zginęło 21 osób, ale że jego oddziały są gotowe do interwencji, jeśli będzie to konieczne. W kraju trwają też manifestacje poparcia dla władz.
Prorządowe demonstracje w Maszadzie. Irańskie agencje nie publikują zdjęć z manifestacji antyrządowych
/NIMA NAJAF ZADEH /PAP/EPA

Chociaż ten ślepy bunt był tak mały, że niewielka część policji była w stanie zdusić go w zarodku (...), możecie być pewni, że wasi towarzysze z armii Islamskiej Republiki będą gotowi stawić czoło naiwniakom Wielkiego Szatana (USA - PAP) - cytują państwowe media generała Musawiego.

Agencja Reutera pisze jednak, że wielkość kraju, a także ograniczenia, jakie nałożono na niezależne media, utrudniają ustalenie skali protestów.

Półoficjalna agencja prasowa ILNA podała, że w czwartek władze zdjęły restrykcje z Instagrama, jednego z serwisów społecznościowych wykorzystywanych do mobilizowania demonstrantów. Jednak dostęp do szerzej wykorzystywanej aplikacji Telegram, która służy do komunikacji, nadal jest zablokowany. Według Reutera sugeruje to, że władze wciąż obawiają się protestów.

Na pojawiających się w mediach społecznościowych nagraniach wideo widać, jak demonstranci w Chorramabad w południowo-zachodnim Iranie w środę wieczorem obrzucają policję kamieniami, a funkcjonariusze się wycofują.

Inny filmik przedstawia setki ludzi na ulicach Urmii przy granicy z Turcją, wykrzykujących antyrządowe slogany. Reuterowi nie udało się ustalić, czy te nagrania są prawdziwe.

Studencka agencja ISNA cytuje ministra spraw wewnętrznych Abdulrezę Rahmaniego Fazlego, który przekazał, że "maksymalnie 42 tys. ludzi wzięły udział w protestach", co jest niewielką liczbą, biorąc pod uwagę, że Iran liczy 80 mln ludności.

Jeszcze w środę dowódca elitarnej Gwardii Rewolucyjnej generał Mohammad Ali Dżafari zapewniał, że "liczba sprawców kłopotów nie przekroczyła 15 tys. w całym kraju".

Po sześciu dniach demonstracji Dżafari przyznał również, że wysłał swoje siły do ostanów (prowincji) Isfahan, Lorestan i Hamadan, by zdławić demonstracje. To w tych regionach zginęła większość ofiar. Według Reutera była to oznaka tego, że władze poważnie podchodzą do protestów. Gwardia Rewolucyjna znacznie przyczyniła się do zdławienia rewolty z 2009 roku, podczas której zginęły dziesiątki demonstrantów.
"Liczyliśmy na zmiany, ale nic się nie zmieniło"

Protesty przetaczały się głównie przez mniejsze miasta i miejscowości, a ich uczestnicy twierdzą, że są już zmęczeni oficjalną antyzachodnią retoryką oraz że przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei oraz prezydent Hasan Rowhani powinni odejść.

Głosowałam na (Mohammada - PAP) Chatamiego i Rowhaniego, licząc na zmianę, na wolność, na to, że będę mogła żyć jak normalny człowiek. Ale nic się nie zmieniło - powiedziała 48-letnia Marjam Azemi z miasta Karadż pod Teheranem, cytowana przez Reutera.

Nikomu już nie ufam. Tak długo czekaliśmy w tym kraju na zmianę. Próbowaliśmy dokonać tych zmian w pokojowy sposób, np. głosując, ale proszę na nas teraz spojrzeć. Urzędnicy ścigają się między sobą, by nas okraść - dodała.

Demonstracje, które według Reutera wydają się spontaniczne i pozbawione liderów, rozpoczęły się w 28 grudnia 2017 roku w drugim co do wielkości mieście Iranu Meszhedzie, na północnym wschodzie. Protestowano przeciwko wysokiemu bezrobociu wśród młodych, korupcji i wysokim kosztom życia. Z czasem demonstracje nabrały charakteru antyrządowego. Zginęło w nich co najmniej 21 osób, a kilkaset zostało zatrzymanych.

Protesty przyciągały młodych ludzi i robotników, ale po pewnym czasie zaczęli w nich brać udział także członkowie wyedukowanej klasy średniej, która stanowiła trzon "zielonej" rewolty z 2009 roku. Ogarnęła ona kraj po kontrowersyjnych wyborach prezydenckich, gdy zwyciężył nielubiany, ultrakonserwatywny Mahmud Ahmadineżad.

Według Reutera niewiele osób wierzy, że protesty stanowią zagrożenia dla wyższego duchowieństwa, popieranego przez służby bezpieczeństwa, które dominuje w Iranie od rewolucji islamskiej z 1979 roku. Niemniej protestujący coraz śmielej krytykują Chameneia, który o wywołanie demonstracji oskarża "buntowników" i zagranicznych agentów.

Nie chcę szkodzić krajowi, ale gdy widzę, że ci, którzy kierują tym krajem, są tak skorumpowani, to czuję się, jakbym się dusił. Oni tylko gadają. O wszystko oskarżają "wrogów" - powiedział 43-letni Reza, który protestował w Isfahanie w środkowej części kraju.

Nie jestem wrogiem. Jestem Irańczykiem. Kocham mój kraj. Przestańcie kraść moje pieniądze, pieniądze moich dzieci - dodał w rozmowie telefonicznej z Reuterem.

W czwartek państwowa telewizja transmituje na żywo relacje z prorządowych manifestacji, w tym z Ghaemszahr na północy i Meszhedu na północnym wschodzie, a także z Szahinszahr w środkowej części kraju. Uczestnicy tych zgromadzeń niosą transparenty z napisami: "Nie dla zamieszek" i "Śmierć dla buntowników", a także portrety Chameneia.

Państwowe media podały, że trzech członków sił bezpieczeństwa zginęło w środę przy granicy z Irakiem podczas starć, które doprowadziły do rozbicia grupy "kontrrewolucjonistów". Grupa ta planowała eksplozje i chciała wywołać niepokoje. Resort bezpieczeństwa wewnętrznego i służb specjalnych przekazał, że zginęło kilku terrorystów, a jeden został zatrzymany. W rejonie, w którym doszło do incydentu, działają kurdyjscy rebelianci.

...

Od razu zapamietajcke tego smiecia a Trybunal Karny niech juz gromadzi dokumenty. Kara go nie minie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:09, 06 Sty 2018    Temat postu:

Protesty sterowane z zagranicy? Iran twierdzi, że ma "twarde dowody"

Dzisiaj, 6 stycznia (08:09)

Stały przedstawiciel Iranu przy Organizacji Narodów Zjednoczonych powiedział na spotkaniu Rady Bezpieczeństwa, że jego rząd ma "twarde dowody", iż ostatnie protesty w Iranie były "bardzo wyraźnie sterowane z zagranicy" - podał w sobotę Reuters.
/ETIENNE LAURENT /PAP/EPA


Gholamali Khoshroo, stały przedstawiciel Iranu przy ONZ powiedział również, że Stany Zjednoczone nadużyły swojej władzy jako stały członek Rady Bezpieczeństwa, wzywając do spotkania w celu omówienia protestów.

Szkoda, że pomimo oporu ze strony niektórych członków, Rada pozwoliła na wykorzystywanie siebie przez obecną administrację USA poprzez zwołanie spotkania w sprawie, która nie wchodzi w zakres jej mandatu - powiedział Khoshroo.

Kontrowersyjne posiedzenie RB ONZ w sprawie Iranu rozpoczęło się w piątek.

W Iranie pod koniec grudnia rozpoczęły się protesty przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych; z czasem protesty nabrały charakteru antyrządowego. Dotychczas w trakcie demonstracji zginęło 21 osób.

Na zwołanie w trybie natychmiastowym sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z protestami w Iranie naciskały Stany Zjednoczone. Wniosek został zgłoszony przez ambasador USA przy ONZ Nikki Haley. Tę inicjatywę USA za "szkodliwą i destrukcyjną" uznał wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow. Zaznaczył, że Stany Zjednoczone nie powinny mieszać się do wewnętrznej polityki Iranu.

Rosja zażądała wstępnych konsultacji przy drzwiach zamkniętych w celu "omówienia amerykańskiej inicjatywy".

W środę prezydent USA Donald Trump po raz kolejny wyraził poparcie dla antyrządowych demonstracji w Iranie, a Nikki Haley mówiła o niebezpieczeństwie rozwoju sytuacji w Iranie według syryjskiego scenariusza.

...

No tak agenci zagramicy winni. Stara nudna spiewka. Tymczasem ludzie naprawde maja dosc.
Poparcie dla rezimu wynosi 25% ALE DLATEGO ZE TO JEST MONSTRUALNIE ROZBUDOWANY APARAT JAK W ROSJI! Z ropy utrzymuja masy nierobow ktorych jedyna ,,praca" jest popieranie rezimu.

75% natomiast chce zmian i stad protesty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:59, 08 Sty 2018    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Prezydent Iranu: Protestującym chodziło o coś więcej niż warunki bytowe
Prezydent Iranu: Protestującym chodziło o coś więcej niż warunki bytowe

Dzisiaj, 8 stycznia (20:24)

Prezydent Iranu Hasan Rowhani, uznawany za pragmatyka i reformatora, powiedział w poniedziałek, że uczestnikom protestów, które przetoczyły się ostatnio przez kraj, chodziło o coś więcej niż warunki bytowe, a ludzie domagają się też "większych swobód obywatelskich".
Prezydent Iranu Hasan Rowhani
/OFFICIAL IRANIAN PRESIDENTIAL WEBSITE /PAP/EPA


Ludzie mają żądania dotyczące sfery ekonomicznej, politycznej, kulturalnej i społecznej - powiedział prezydent, który podkreślił też, że obywatele Iranu powinni mieć prawo do krytykowania wszystkich przedstawicieli władzy.

Reuters uznaje to za zawoalowany atak na irańskich konserwatystów, będących politycznymi przeciwnikami Rowhaniego, który został wybrany dzięki poparciu reformatorów i ma opinię polityka umiarkowanego.

Prezydent dysponuje jednak władzą bardzo ograniczoną w porównaniu z duchowo-politycznym przywódcą kraju ajatollahem Alim Chamenei oraz wyższym duchowieństwem.

Protestujący wystąpili przeciw rządowi Rowhaniego, ale domagali się też odejścia 78-letniego Chameneia i ograniczenia władzy kleru.

Reuters przypomina, że duchowy przywódca Iranu jest jednocześnie dowódcą naczelnym sił zbrojnych, a ponadto to on mianuje członków władz sądowniczych. Musi też wyrazić zgodę na wyznaczenie szefów najważniejszych resortów w rządzie i ma ostatnie słowo w kwestiach dotyczących polityki zagranicznej.

Mimo że kwestie ekonomiczne odegrały znaczącą rolę w protestach, to jednak rozwiązywanie tych problemów musi zacząć się od reform politycznych (...) oraz (przyznania) większych swobód obywatelskich - napisało w liście otwartym 16 deputowanych z obozu reformatorów.

Rowhani powiedział też w poniedziałek, że nie można narzucać stylu życia "pokoleniu naszych wnuków". Poglądy młodego pokolenia na życie i świat są inne niż nasze - dodał.

W protestach wzięli przede wszystkim udział Irańczycy poniżej 25 roku życia, a nawet dzieci. Minister edukacji Sajid Mohammad Bathaei powiedział w poniedziałek, że wśród osób zatrzymanych jest wielu uczniów, a on sam zabiega o zwolnienie ich przed "okresem egzaminów".

W poniedziałek dzienniki powiązane z obozem reformatorów oraz rządowa gazeta "Iran Daily" zamieściły na pierwszych stronach informację o decyzji władz miejskich Teheranu, kontrolowanych przez reformatorów, które postanowiły wyznaczyć w stolicy - na wzór londyńskiego Hyde Parku - miejsce na zebrania i protesty.

Dwóch deputowanych poinformowało - również w poniedziałek - że w więzieniu zmarł 22-letni zatrzymany uczestnik protestów. Władze podały, że więzień powiesił się w sobotę. Osobom uznanym za przywódców protestów grozi kara śmierci.

Organizacja Amnesty International ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że w irańskich więzieniach "dochodziło w ostatnich siedmiu dniach do tortur oraz innych form złego traktowania", a wielu zatrzymanym odmówiono dostępu do prawników oraz zabroniono kontaktów z rodziną.

W niedzielę Gwardia Rewolucyjna oznajmiła, że protesty "wywołane przez (...) Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, reżim syjonistyczny (Izrael), Arabię Saudyjską, hipokrytów (mudżahedinów) i monarchistów" zostały stłumione. Agencje donosiły jednak o kolejnych demonstracjach, do których miało dojść w kilku miastach.

Protesty, największe od 2009 roku, przeciwko bezrobociu, korupcji i podwyżkom cen podstawowych produktów spożywczych rozpoczęły się w Iranie 28 grudnia i z czasem nabrały charakteru antyrządowego; odbywały się one w ponad 80 miastach. W zamieszkach zginęły 22 osoby, aresztowano około 1,7 tys. demonstrantów.

...

Zdecydowanie sprowadzanie protestow do pelnej michy to pogarda dla narodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:01, 26 Cze 2018    Temat postu:

Wielkie protesty i starcia z policją w Iranie. Na ulice Teheranu wyszło 2 miliony ludzi. Chcą obalić reżim ajatollahów [VIDEO]
Przez Redakcja

Protesty w Teheranie. Foto: tter
Protesty w Teheranie. Foto: tter
Reklama


Irańczycy protestują przeciwko fatalnej sytuacji ekonomicznej kraju. Manifestacje mają też jednak podłoże polityczne. Demonstrujący mają dość reżimu ajatollahów.

Demonstrujący maszerują w kierunku parlamentu. Przyłączyli się do nich kupcy z Wielkiego Bazaru, którzy pozamykali swe sklepy i stoiska. Podobnie jest z właścicielami sklepów w centrach handlowych. Protesty po kolei obejmują kolejne dzielnice.

Reklama


Policja próbuje rozproszyć tłum za pomocą gazu i armatek wodnych. Po ataku policji na ulicy Stambulskiej demonstranci spalili motocykle funkcjonariuszy. Według doniesień BBC w szpitalach stolicy przyjmowani są już pierwsi ranni.

Rozruchy i protesty mają znacznie większy zasięg niż te wiosna, kiedy to kobiety po raz pierwszy od blisko 40 lat zaczęły zdejmować hidżaby.

To największe protesty w Iranie od 2012 roku. Wtedy, także ich bezpośrednią przyczyną były problemy gospodarcze w jakie wpadł kraj po nałożeniu sankcji ekonomicznych za rozwijanie programu nuklearnego. Wtedy doprowadziło to do zmian w rządzie.

Zobacz też: Dramatyczna sytuacja chrześcijan w komunistycznym Wietnamie. Ograniczanie wolności słowa i aresztowania

Sankcje zniesiono w 2016 roku, ale niedawno Trump wprowadził je na nowo. Lokalna waluta rial pogrążyła się w spadkach. Za jednego dolara trzeba zapłacić teraz 90 tys rialów, podczas gdy tuż przez decyzją Trumpa kosztował on 60 tysięcy.

Fatalna sytuacja finansowa wywołała już m.in strajki w branży telekomunikacyjnej. Sprzedawcy importowanych telefonów protestowali w niedzielę w dwóch centrach handlowych.

Teraz protesty mają także podłoże polityczne. Demonstranci chcą zmiany władzy i przywołują imię ostatniego szacha Iranu – Rezy Pahlawiego. Manifestanci krzyczą: „Konserwatyści, reformiści – gra skończona” nawiązując do tego, że nie chcą już żadnej reformy Republiki Islamskiej, ale całkowitego obalenia reżimu.

#BREAKING: New protests are erupting all over #Tehran one by one after each other. This new one is in Laleh-Zar again. Protesters are now chanting "#RezaShah, God Bless Your Soul". #IranRegimeChange, #IranProtests #IranStrikes #RezaPahlavi pic.twitter.com/rtgbM9s4NU

— Babak Taghvaee (@BabakTaghvaee) June 25, 2018

#BREAKINGl: Protesters are protesting in the #Istanbul crossroad of #Tehran. They are chanting "Death to #Khamenei" & "#RezaShah, God Bless your soul". #IranRegimeChange, #IranProtests, #IranStrikes pic.twitter.com/ZeH88BhwAH

— Babak Taghvaee (@BabakTaghvaee) June 25, 2018

#BREAKING: After the #IRGC anti-riot forces of #Iran's Islamic Regime attacked the peaceful protest of people of #Tehran and shopkeepers, protesters taught them a good lesson. Watch here how the security forces are being forced by people to leave the street. #IranProtests pic.twitter.com/S8kUEi002w

— Babak Taghvaee (@BabakTaghvaee) June 25, 2018

...

Rezim jest na skraju upadku. Prawdopodobnie to koniec.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:32, 19 Lip 2021    Temat postu:

Na przekór groźbom Irańscy olimpijczycy mówią o zbrodniach islamskiego reżimu

Organizatorzy olimpiady mają zbadać doniesienia o groźbach, dyskryminacji i nadużyciach wobec sportowców. Karateka Jafargholizadeh przez 6 miesięcy był przetrzymywany i torturowany, podczas gdy przesłuchujący naciskali na niego, by przyznał się do fikcyjnych zbrodni.

...

To rezim typu sowieckiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy