Sar-koza meczy na Polskę!

BRMTvonUngern

Tymczasem odezwala sie Sar-koza.Jak zameczala bylo slychac na cala Eurowies...
>>>>
Słowa się dotrzymuje.
To nie kwestia polityki, to kwestia moralności –
......
No prosze Sar-koza podala nam Euroliberalna definicje polityki.
Moralnosc to nie polityka.Znamy to znamy.To sa Euro-standardy polityki sformulowane juz w XVIII wieku np. rozbiory.Pozniej byli juz Hitler Lenin Stalin i cala masa pomniejszych Europejczykow.
MY POLACY ODRZUCAMY TA PLUGAWA BANDE.
U nas w Polsce polityka to czynienie moralnosci w sferze publicznej.W dawnej Rzeczypospolitej np. gdy przybywali poslowie od obcych narodow z prosba ze chca wejsc w sklad Rzeczypospolitej to glowna kwestia bylo CZY TO BEDZIE MORALNE!Czy z punktu widzenia moralnosci przylaczenie danej ziemi bedzie dobre.Bo jesli prawo ma do niej kto inny to bylby to zabor A WIEC KRADZIEZ.A gdyby Rzaczypospolita zaczela zabierac to by sie stala panstwem bandyckim.A to bylby jej koniec!Koniec najgorszy bo koniec MORALNY...
Widzimy na jak wielkim poziomie byla polityka przed rozbiorami.
I teraz mozemy ocenic po stuleciach jej madrosc.Gdzie jest obecnie Rosja byly zaborca?Carow iszlachte wymordowali WLASNI PODDANI a nad ludem zapadl taki rezim ze jeszcze w dziejach nie bylo.
Co sie stalo z imperium Habsburgow?Ni ma.Rozsypalo sie jak domek z kart.
Co sie stalo z najwiekszym potworkiem -Prusami?Zostaly zmiecione z powierzchni ziemi.Wyrwane z korzeniami przez dzicz sowiecka w piekielnej atmosferze 1945 roku wsrod pozarow mordow i gwaltow...Prawdziwy zmierzch bogow...
Madrosc polityczna mierzy sie na stulecia a jak widzimy zlo uczynione WRACA ZWIELOKROTNIONE!Kazdy zaborca poniosl ADEKWATNA KARE.Austria wywinela sie najlepiej bo brala udzial ,,tylko'' w 2 rozbiorach a po 1868 wprowadzila wobec zaboru wyjatkowo lagodna i madra polityke.Wiec i kara byla stosowna.Ale Rosja i Prusy juz mialy duzo bardziej zapaskudzone sumienie wiec kara musiala byc wielka...
Istnieje zatem jak widzimy i sprawiedliwosc tzw. dziejowa...Nawet tu na ziemi.
>>>
O co chodzi Sar-Kozie?Kazdy rozumie ze chodzi o to ze skoro Irlandczycy powiedzieli NIE.To NIE slowa sie dotrzymuje.To kwestia moralnosci.
....
A nie nie!To jest UE.To sa EURO-standardy.Tu Sarkoza mowi o moralnosci EUROalfonsa...
Moralnosc euroalfonsa mowi ze jak lud Irlandii nie chce dobrowolnie pracowac w euroburdelu to trzeba zgwalcic!To nie polityka to moralnosc euroalfonsa...
Co jeszcze meczala Sarkoza?:
jest przeciwny "Europie dwóch prędkości"
......
No no tylko bez grozb!
Nie damy sobie narzucic predkosci strefy Euro.
Wolimy nasza predkosc wzrostu PKB nawet kiepskie 5.0-6.0 niz predkosc Francji Niemiec i Wloch 0.5-0.6...
Zreszta jestem przekonany ze jak UE usredni predkosc Polski i Francji to srednia dla 5,5+0,55= - 0,55
To jest EUROmatematyka wedlug standardow UE.Po usrednieniu dwu liczb dodatnich wychodzi ujemna.A gdzie reszta?Cholera czyli UE wziela...
Tak wiec NIE POZWOLIMY SOBIE NARZUCIC PRADKOSCI STREFY EURO.
Jak Francja sobie chce 0,55 to prosze bardzo.Nie bedziemy plakac po Francji ale od naszego kraj ŁAPY PRECZ!
>>>>
No i na koniec Sarkoza zameczala obrzydliwie:
byłoby to tchórzostwo –
!!!!!
No nie!Tego juz za wiele!Kto tu jest tchorzem!
To moze by laskawie Sarkoza sama nie byla tchorzem I POGONILA NIEROBOW BRUKSELSKICH niech znajda prace w gospodarce a nie przewalaja sie w urzedach!
Ja wiem Sarkoza nie ma odwagi.Masoni Paryscy sa nadal sila z ktora musi sie liczyc.A ci bandyci stawiaja na Bruksele jak przystalo na takich zbrodniarzy co juz niejednego Stalina niejednego Hitlera czy Mao popierali wiec nie dziw ze teraz popieraja bratni tym systemom brukselizm.
ALE TO NIECH SARKOZA JAK SIE BOI TO PRZYNAJMNIEJ CICHO SIEDZI!
A nie zarzuca innym tchorzostwo.
Tchorz najwiecej mowi o tchorzostwie innych...
>>>>
CO ZA DNO!SIEDZIMY W UE JAK W SZAMBIE I JESZCZE NAS OBRAZA BYLE KTO!Widzimy w jaki syf nas wepchneli okraglostolowcy i musimy sie z tego jak najszybciej wydobyc!