Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Rosja nagrody dla milicji!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:40, 09 Lis 2010    Temat postu: Rosja nagrody dla milicji!

No wreszcie ktos pomyslal o wynagrodzeniu trudy grupy tak ciezko pracujacej a tak niewdziecznie wspominanej.RADZIECKIEJ MILICJI!

Muzycy kultowej rosyjskiej grupy rockowej DDT, na czele ze znanym z krytyki rosyjskiej rzeczywistości liderem, Jurijem Szewczukiem, postanowili podczas koncertu wręczyć nagrody - podaje portal lenta.ru.

O swoich planach Szewczuk poinformował dziennikarzy w poniedziałek na specjalnie zwołanej w tym celu konferencji prasowej w Moskwie.

Ceremonia odbędzie się w środę w czasie koncertu DDT w Moskwie. W tym dniu (10 listopada) w Rosji obchodzony jest Dzień Milicji.

>>>>

Wspaniale swieto!Nie musze mowic!

>>>>

Podczas konferencji, Jurij Szewczuk wypowiedział się na temat wielu aktualnych kwestii politycznych. Stwierdził, że nie planuje zamieniać muzyki na politykę. Na pytanie, czy zamierza wziąć udział w wyborach prezydenckich, czego domaga się wielu rosyjskich blogerów, odpowiedział: "Jeśli Ojczyzna każe, to będę nawet astronautą! Sądzę, że mogę być co najwyżej sponsorem niewielkiego oddziału partyzanckiego".

Szewczuk ocenił sytuację w Rosji jako "pożar w domu". - Trzeba ratować rodzinę i bliskich - dodał.

Szewczuk to znany z opozycyjnych poglądów wokalista kultowej grupy DDT. Stało się o nim głośno, gdy w maju podczas spotkania szefa rządu z przedstawicielami świata kultury w Petersburgu wdał się z nim w ostrą polemikę na temat wolności słowa i praw człowieka w Rosji. W pewnym momencie Putin poprosił wtedy tego popularnego muzyka, by się przedstawił, za co niezależne media nie zostawiły na premierze suchej nitki.

Podczas sierpniowego koncertu grupy U2 w Moskwie, na stadionie Łużniki, jej lider Bono zaprosił Szewczuka na scenę i razem zaśpiewali przebój Boba Dylana "Knockin' on Heaven's Door". 60-tysięczna publiczność przyjęła ten gest entuzjastycznie.

(PG)

Muzycy chcą w ten sposób zdemaskować publicznie skorumpowanych milicjantów. Zostaną oni nagrodzeni skarbonkami w kształcie milicjanta. "Wyróżnienia" zostaną przesłane na odpowiednie adresy "stróżów prawa" prosto z koncertu.

Dane na temat przestępstw wytypowanych do nagrody milicjantów zostały zebrane we współpracy z dziennikarzami "Nowoj gaziety".

>>>>>>

To bedzie wielkie wydarzenie!

Żądam transmisji do Polski!
Interwizja!
INTERBIDNENIE!




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:36, 18 Lut 2011    Temat postu:

Typowy radziecki milicjant to :

"Gruby cham z martwicą wątroby";(od przechlanej wódy)...

Rosjanie nienawidzą swoich "stróżów prawa". W powszechnym przekonaniu służbę w pagonach wybierają życiowi nieudacznicy, których nie odstrasza głodowa pensja. Niewykształcony, chamski prowincjusz z nadwagą i martwicą wątroby - tak można by nakreślić stereotypowy wizerunek rosyjskiego milicjanta - pisze w artykule dla Wirtualnej Polski Katarzyna Kwiatkowska. Czy zmiana nazwy na "policję" i reforma służb porządkowych w Rosji zmieni ten stan?

W Biełgorodzie stoi pomnik uczciwego milicjanta. Rosjanie żartują, że jest on jak dinozaur. Wymarły.


Zgodnie z decyzją Dmitrija Miedwiediewa rosyjską milicję zastąpi "policja". Stróże porządku dostaną nowe legitymacje, zmienią się też barwy radiowozów. - Nowa ustawa oznacza, że zmieni się nie tylko szyld, ale cała ideologia - podkreśla minister spraw wewnętrznych Rosji, Raszid Nurgalijew. - Podstawową działalnością policji będzie jej otwartość i przejrzystość wobec prawa - dodaje.

W najbliższych dwóch latach pracę stracić ma aż jedna piąta mundurowych. Od odważnych decyzji kadrowych zależy rzeczywisty sukces reformy, która spotyka się ze znacznym oporem przedstawicieli służb (nic dziwnego, nowe prawo zabrania im np. prowadzenia działalności gospodarczej), a także betonowej części rosyjskiego społeczeństwa, która tęskni za ZSRR - a tych, jak pokazują badania opinii publicznej, jest coraz mniej.

"Milicjant" to produkt radziecki. Po rewolucji 1917 r. zlikwidowano carską policję, a na jej miejscu pojawiła się milicja ludowa. Na początku były to luźne grupy ochotników, które w czynie społecznym pilnowały proletariackiego porządku. Szybko jednak okazało się, że mundur i nieodłączna pałka, nawet w kraju powszechnej szczęśliwości klasy robotniczej, są niezbędnymi elementami wyposażenia stróżów prawa.

Po rozpadzie ZSRR milicja ostała się w większości nowo utworzonych państw. W tym w Rosji. Nie zmieniło się też sowieckie przekonanie milicjantów, że służą władzy a nie społeczeństwu. Tyle, że współczesny Rosjanin coraz mniej przypomina pokornego homo sovieticus. Milicja tymczasem nadal jest produktem radzieckim. Dlatego Miedwiediew podkreśla potrzebę profesjonalizacji służb mundurowych.

Rosjanie nienawidzą stróżów prawa

Rosjanie nienawidzą swoich "stróżów prawa". Trzeba przyznać, że są ku temu powody. Korupcja milicjantów, nadużywanie władzy i alkoholu, wreszcie pobicia i gwałty na komisariatach nikogo specjalnie nie dziwią. Budzą za to coraz większy sprzeciw. Na ławie oskarżonych stanął niedawno inspektor drogówki z Tuwy, republiki federacyjnej leżącej przy granicy z Mongolią. W październiku 2009 r. zatrzymał samochód z pięciorgiem nastolatków. Kontrola zakończyła się tragedią. W wyniku postrzału zginął ugodzony w szyję niepełnoletni kierowca. Ta sama kula trafiła jeszcze siedzącą obok niego koleżankę, którą lekarze cudem zdołali uratować. Milicjant tłumaczył się, że kierowca był pod wpływem alkoholu i groził mu "przedmiotem przypominającym pistolet".

Inspektor twierdził również, że zanim doszło do śmiertelnego postrzelenia, zgodnie z procedurą oddał strzał ostrzegawczy. W toku śledztwa okazało się jednak, że na znalezionym w samochodzie zabawkowym pistolecie nie było odcisków palców ofiary. Przyciśnięty do muru Bair Borbak-ool przyznał się do podrzucenia atrapy i został skazany na trzy lata więzienia (sąd pierwszej instancji ukarał go nieco ponad rocznym wyrokiem, ale rodzina zmarłego złożyła apelację).

Bodaj najbardziej znaną zbrodnią dokonaną przez mundurowego była krwawa jatka, jaką w 2002 r. pijany major milicji urządził w jednym z moskiewskich supermarketów. W wyniku strzelaniny zginęły dwie osoby, sześć zostało rannych. Po tej tragedii eksperci i publicyści apelowali o wprowadzenie wymogu badań psychiatrycznych dla kandydatów do służby w milicji.

Choć to najbardziej oczywisty sposób odsiewu psychicznie niezrównoważonych, badania psychiatryczne podczas rekrutacji do szkół milicyjnych pozostawały pobożnym życzeniem. Miedwiediewowska reforma wychodzi naprzeciw tym postulatom: odtąd oprócz obowiązkowych badań - w tym testów alkoholowych i narkotykowych - kandydat na policjanta będzie sprawdzany również na okoliczność łamania prawa. Skazani prawomocnym wyrokiem nie znajdą już miejsca w szkołach policyjnych. Zapowiadane kroki mają zmienić niekorzystny wizerunek rosyjskich mundurowych.

Nieudacznicy z pagonami

Trzeba przyznać, że nie jest z tym za dobrze. W powszechnym przekonaniu służbę w pagonach wybierają życiowi nieudacznicy, których nie odstrasza głodowa pensja. Świeżo upieczony milicjant zarabia 7000 rubli, czyli ok. 700 zł. Jego kolega z dziesięcioletnim stażem może liczyć na comiesięczne 1600 zł, jeśli zostanie majorem. W 2010 r. zlikwidowano większość milicyjnych ulg. Mizerne płace są dla wielu dostatecznym usprawiedliwieniem korupcji. Z największej pazerności słynie drogówka.

Niewykształcony, chamski prowincjusz z nadwagą i martwicą wątroby - tak można by nakreślić stereotypowy wizerunek rosyjskiego milicjanta. Mówią na nich "musor", czyli śmiecie. Nazwa wzięła się od niezbyt szczęśliwego akronimu MUS (Moskowskij ugołownyj sysk, czyli Moskiewski Wydział Kryminalny).

Zaufanie do mundurowych konsekwentnie spada, rośnie natomiast agresja wobec nich. Zielone światło dla samoobrony przed "wilkołakami w pagonach" dał w 2009 r. sam minister spraw wewnętrznych. Raszid Nurgalijew powiedział, że jeśli milicjant narusza prawo, obywatel może się z nim bić.

W grudniu niezadowolenie "z musorów" wylało się na ulice rosyjskiej stolicy. Pseudokibice urządzili kilkudniowe burdy w zemście za śmierć kolegi, który zginął z rąk krewkich mieszkańców Kaukazu. Iskrą zapalną było wypuszczenie z aresztu większości podejrzanych o udział w przestępstwie. Cała Moskwa mówiła wtedy, że komisariat wziął za nich sowite łapówki.

Eksperci ostrzegaj: kosmetyczne zmiany - nawet jeśli spektakularne - niczego nie zmienią. Potrzebna jest gruntowna reforma: wymiana kadr, nowoczesny sposób rekrutacji, zlikwidowanie niepotrzebnych etatów, by za zaoszczędzone pieniądze podnieść głodowe milicyjne płace, które stają się przyczynkiem do łapówek.

Udany eksperyment powiedzie się w Rosji?

W Gruzji udało się o sto osiemdziesiąt stopni zmienić wizerunek tamtejszej policji, która ze skorumpowanej do szpiku struktury zmieniła się w poważaną instytucję strzegącą porządku. Teraz rosyjscy publicyści zastanawiają się, czy "eksperyment Saakaszwilego" da się wprowadzić na ogromnym terytorium państwa rosyjskiego.

!!!!!!!!!!

Widzimy jakim znakomitym prezydentem okazal sue Saajaszwili!Dlatego Kremlowskie polglowki go nienawidza ZA MĄDRY!Na ich poziomie jest Kadyrow...To sie podoba...

>>>>>

Tym bardziej, że istnieje opór przed zmianami. Zarówno ze strony sił reakcyjnych, dla których pożegnanie z milicjantem na rzecz zachodniego "policyjnego" jest nieprawdopodobieństwem, jak i tzw. "liberałów". Swoje niezadowolenie z nowej ustawy wyrażają obrońcy praw człowieka, których niepokoi rozszerzenie praw stróżów porządku, którzy dzięki nowej ustawie będą mogli np. włamywać się do mieszkań pod nieobecność ich właścicieli.

Powodzenie reformy jest więc niepewne. Pewne jest za to jedno: 10 listopada 2011 r. nie będzie już "święta milicji".

>>>>>

Niestety lud ruski musi przestac grzeszyc.Komunizm byl kara za grzechy i teraz mamy dalszy ciag kary.SPRAWIEDLIWOSC IMMANENTNA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:15, 01 Mar 2011    Temat postu:

94 lata po rewolucji bolszewickiej wraca policja

Od 1 marca zamiast milicji w Rosji funkcjonuje policja. Zmiany dokonano z inicjatywy prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, który zaproponował, aby przywrócić nazewnictwo sprzed 94 lat.

Nowa uchwała to powrót do nazewnictwa sprzed przewrotu bolszewickiego z 1917 roku.

Z propozycją przywrócenia organom ścigania ich nazwy z carskich czasów Miedwiediew wystąpił w sierpniu 2010 roku. Prezydent stwierdził wówczas, że poprzednia nazwa jest przestarzała i nie oddaje istoty pracy organów spraw wewnętrznych.

Miedwiediew zauważył wtedy, że po rewolucji 1917 roku organy ochrony porządku prawnego w Rosji nazwano milicją, by podkreślić ich "ludowy, robotniczo-chłopski charakter". Obecnie - oświadczył, że "potrzebni są ludzie profesjonalni, funkcjonariusze, którzy pracują efektywnie, uczciwie i w sposób dobrze zorganizowany".

Ustawa o policji przewiduje nie tylko zmianę nazwy organów ścigania, ale także uwolnienie ich od takich funkcji, jak badanie stanu technicznego pojazdów samochodowych, prowadzenie izb wytrzeźwień i wydalanie nielegalnych imigrantów. Policjanci zostaną też odciążeni od różnych biurokratycznych obowiązków.

Zachowają natomiast prawo do świadczenia za pieniądze usług ochroniarskich, co krytycy milicji uważali za jedną z najbardziej korupcjogennych sfer.

Pełna przemiana milicjantów w policjantów ma nastąpić dopiero 1 stycznia 2012 roku. Do tego czasu policjanci będą nosić stare mundury, jeździć w milicyjnych samochodach i pracować w dyżurnych jednostkach milicji.

W związku z wejściem w życie nowej ustawy wszyscy milicjanci otrzymali już wypowiedzenia. Jednocześnie nadano im status "pełniących obowiązki". Przed ponownym zatrudnieniem powinni przejść obowiązkową, trójstopniową weryfikację. Na początku czeka ich test u psychologa, podczas którego muszą m.in. odpowiedzieć na 587 pytań. Następnie kandydaci na policjantów winni stanąć przed resortową komisją lekarską, a na koniec poddać się badaniu na wariografie.

>>>>>>

Watpie czy zmiana nazwy wystarczy skoro poztanie ta sama swolocz ... Ale rozumiem ze zmiany w Rosji wobec wielkiego syfu sa trudne i opor jest wielki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:22, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Miedwiediew zwolnił 10 generałów MSW

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zwolnił ze stanowiska 10 generałów MSW - poinformowały dzisiaj rosyjskie media. Jako przyczyny dymisji podano m.in. osiągnięcie wieku emerytalnego i reorganizację resortu spraw wewnętrznych.

Dekrety o zwolnieniu szeregu wysoko postawionych funkcjonariuszy MSW wchodzą w życie z chwilą ich podpisania - poinformowała dzisiaj służba prasowa Kremla wymieniając nazwiska generałów, wśród których jest wielu szefów MSW z regionów.

Agencja RIA-Nowosti pisze, że w ramach reformy powstaje nowy skład kadry kierowniczej MSW, wszyscy pracownicy zostaną poddani procedurze oceny kadr i ci, którzy ją pomyślnie przejdą wrócą do pracy już jako policjanci.

1 marca weszła w życie w Rosji ustawa o policji, zmieniająca m.in. nazwę "milicja" na "policja.

Prezydent Miedwiediew zapoczątkował szeroko zakrojoną reformę rosyjskiej policji, co ma podnieść skuteczności działań organów ścigania i ukrócić korupcję, którą są dotknięte głównie siły porządkowe - pisze agencja AFP.

>>>>>>

No wreszcie usuwaja tych truposzy ktorzy zalegaja po czasach sowieckich !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:04, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Pijany policjant pobił dziennikarkę Kanału 1

Pijany policjant w mieście Moskowskij, w obwodzie moskiewskim, pobił dziennikarkę państwowej telewizji Kanał 1 Natalię Sejbil. Do incydentu doszło w niedzielę wieczorem. Życiu dziennikarki nie zagraża niebezpieczeństwo.

Napastnikiem okazał się major Aleksiej Klimow, szef wydziału przestępstw kryminalnych w Urzędzie Spraw Wewnętrznych miasta Moskowskij. Dziś rano został on wyrzucony ze służby. Jednocześnie podmoskiewski zarząd Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej wszczął przeciwko niemu dochodzenie.

Według rzecznika Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych obwodu moskiewskiego Jewgienija Gildjejewa, przyczyną pobicia była sprzeczka między Sejbil i Klimowem, do której doszło po tym, jak dziennikarka zwróciła policjantowi uwagę, że nieprawidłowo zaparkował swój samochód.

Sejbil nie potwierdza tej wersji. Dziennikarka zeznała, że napastnik podjechał do niej samochodem, gdy spacerowała z psami. Sejbil nie wiedziała, że jest policjantem. Mężczyzna próbował się z nią zapoznać, a kiedy ona pokazała, że nie ma na to ochoty, wysiadł z samochodu, chwycił ją za włosy i uderzył pięścią w twarz.

Syn dziennikarki Piotr Sejbil powiedział dziennikarzom, że przybyli na miejsce policjanci najpierw pozwolili Klimowowi, by ten odjechał samochodem z miejsca zdarzenia, a później, na posterunku policji, twierdzili, że nie mogą znaleźć kolegi, by zbadać go alkomatem.

Zarówno pobita, jak i świadkowie utrzymują, że major był pijany.

To już co najmniej szósty w tym roku przypadek pobicia dziennikarza w Rosji, ale pierwszy, gdy sprawcą jest policjant.

1 marca w Rosji weszła w życie zainicjowana przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa ustawa, na mocy której milicji przywrócona została nazwa sprzed przewrotu bolszewickiego z 1917 roku.

Ustawa o policji przewiduje nie tylko zmianę nazwy organów ścigania i oczyszczenie ich z przestępców, ale także uwolnienie od takich funkcji, jak badanie stanu technicznego pojazdów samochodowych, prowadzenie izb wytrzeźwień i wydalanie nielegalnych imigrantów. Policjanci zostali też odciążeni od różnych biurokratycznych obowiązków.

Organy ścigania w Rosji są przesiąknięte korupcją i przestępczością. Niemal codziennie media donoszą o przypadkach nadużyć, wymuszeń, a nawet gwałtów i mordów dokonywanych przez mundurowych. W 2010 roku 4202 funkcjonariuszy pociągnięto do odpowiedzialności karnej, a 1642 wyrzucono ze służby...

>>>>>

Za Mao ! Jak widac !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:53, 08 Lip 2011    Temat postu:

Szef FSB chce przywrócić "sowiecki" porządek

Szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Nikołaj Bortnikow oświadczył, że w służbach specjalnych należy przywrócić "sowiecki" porządek, dając do zrozumienia, że dyscyplina nie jest w nich taka, jak była.

- Chcemy przywrócić porządek w pracy tych służb, tak jak to było w czasach sowieckich, gdyż pod pewnym względem uległ on erozji we współczesnej Rosji - powiedział Bortnikow.

Komentował on trwającą w rosyjskim parlamencie debatę nad reformą FSB zaostrzającą wymogi wobec agentów i cywilnych pracowników wywiadu. Reforma przewiduje m.in., że nie będą oni mieli odtąd prawa do posiadania własności za granicą. Będą także musieli regularnie poddawać się testom fizycznym i psychologicznym, badaniom na obecność alkoholu i narkotyków w organizmie oraz badaniom wykrywaczem kłamstw.

Planowana jest też ustawa, która zabroni cywilnym i wojskowym pracownikom FSB "zamieszczania w internecie informacji prywatnych lub dotyczących innych współpracowników FSB, które umożliwiłyby ich zidentyfikowanie jako takich".

Dziennik "Niezawisimaja Gazieta" określił wczoraj ten projekt ustawy jako "szeroko zakrojoną czystkę w FSB", którą wstrząsnęły w ostatnich miesiącach skandale, głównie korupcyjne. Prasa rosyjska dostrzegła także oznakę zmierzchu rosyjskiego wywiadu w rozbiciu rok temu w USA siatki szpiegów Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR), których określano jako amatorów.

!!!!!

Tak jest nie ma to jak sowiecki porzadek ! Chlopi na uczelniach wykladaja studenci zbieraja zboze na wsi ( ostatnio w Korei ) , duchowni w łagrach ! Porzadek jak nic !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:06, 28 Mar 2012    Temat postu:

Rosja: skandal w policji, torturowali zatrzymanego

Ko­lej­ny skan­dal w ro­syj­skiej po­li­cji. Dwaj funk­cjo­na­riu­sze z ob­wo­du ke­me­row­skie­go w za­chod­niej czę­ści Sy­be­rii zo­sta­li oskar­że­ni o do­pro­wa­dze­nie do śmier­ci prze­słu­chi­wa­ne­go. Za­mknę­li oni mło­de­go męż­czy­znę w ga­ra­żu i pró­bo­wa­li przy po­mo­cy tor­tur zmu­sić go do przy­zna­nia się do winy. Z po­wo­du od­nie­sio­nych ob­ra­żeń męż­czy­zna zmarł.

Po­dob­ny przy­pa­dek za­mę­cze­nia na śmierć prze­słu­chi­wa­ne­go w Ka­za­niu, sto­li­cy Ta­tar­sta­nu wy­wo­łał po­ru­sze­nie w całym kraju. Ra­szid Nur­ga­li­jew, mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych Rosji tłu­ma­czył, że więk­szo­ści mło­dych ludzi, któ­rzy w ostat­nich la­tach pod­ję­li służ­bę w mi­li­cji za­le­ży na umac­nia­niu po­rząd­ku w pań­stwie. Jego zda­niem trze­ba jed­nak uwzględ­nić fakt, że ich cha­rak­ter kształ­to­wał się w la­tach 90-tych i ist­nie­ją­ce wtedy ide­ały póź­niej ne­ga­tyw­nie wpły­nę­ły na różne sfery życia, w tym na stan dys­cy­pli­ny w or­ga­nach spraw we­wnętrz­nych.

W Rosji w ostat­nich la­tach prze­pro­wa­dza­no re­for­mę w or­ga­nach po­rząd­ko­wych. Jej kul­mi­na­cją było prze­mia­no­wa­nie mi­li­cji na po­li­cję. Teraz coraz czę­ściej sły­chać opi­nię, że re­for­mo­wa­nie nie zo­sta­ło jesz­cze za­koń­czo­ne.

>>>>

Jak widac zmiana nazwy nie pomogla...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:52, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Rosyjska policja torturowała podejrzanego prądem.

Rosyjski Komitet Śledczy poinformował o otwarciu dochodzenia w sprawie policjantów z komisariatu w Krasnojarsku na Syberii, oskarżanych o torturowanie prądem podejrzanego. To ostatni w serii przypadków przemocy policyjnej ujawnionych w Rosji.

- Według śledczych, 16 lutego 2012 roku policjanci(...) bili w głowę i tors 25-letniego mieszkańca Krasnojarska i razili go prądem - podał w komunikacie Komitet Śledczy.

Celem tych tortur było skłonienie podejrzanego do "przyznania się do kradzieży" - poinformowano w oświadczeniu. Nie sprecyzowano, ilu funkcjonariuszy jest zamieszanych w tę sprawę.

Doniesień o stosowaniu przez rosyjską policję przemocy pojawia się coraz więcej od czasu ujawnienia w połowie marca informacji o śmierci mężczyzny na komisariacie w Kazaniu w Tatarstanie (środkowa Rosja), gdzie zmarł zamęczony przez kilku funkcjonariuszy.

Policja w Rosji jest często oskarżana o torturowanie podejrzanych. Organizacje pozarządowe wskazują, że jest to rozpowszechniona praktyka, a jej celem jest spełnienie przez policjantów norm wykrywalności przestępstw. Za ich osiągnięcie otrzymują awanse i premie.

Do niedawna władze utrzymywały, że przypadki znęcania się nad podejrzanymi są odosobnione.

>>>>

Wspaniale radzieckie metody !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:01, 30 Lip 2013    Temat postu:

Moskwa: wojna policji z emigrantami, zatrzymano prawie 500 osób

Od trzech dni w rosyjskiej stolicy funkcjonariusze policji kontrolują wszystkie rynki i uliczne stragany. Akcja ma związek z niedawnym pobiciem policjanta przez grupę emigrantów. Do tej pory zatrzymano prawie 500 przebywających nielegalnie w Moskwie osób.

Do pobicia policjanta doszło w minioną sobotę. Funkcjonariusz uczestniczył w zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o gwałt.

Następnego dnia szef moskiewskiej policji wydał rozkaz zatrzymania wszystkich osób, które miały jakikolwiek związek z napadem na funkcjonariusza.

Wczoraj podobne polecenie wydał swoim podwładnym minister spraw wewnętrznych Władimir Kołokolcew. Szef resortu zaznaczył, że chce, aby do aresztu trafili wszyscy emigranci, którzy naruszają rosyjskie prawo.

Według rosyjskich mediów zatrzymano już prawie 500 osób. Część z nich zostanie deportowana.

>>>>

Widzicie moskiewska dzicz ! Doszlo do jakiegos incydentu . Nie wiadomo kto zaczal bo milicji wierzyc nie mozna . I milicja ,,przegrala" ...
To zarzadzili wielki lomot i dzicz rzucila sie na imigrantow . Winny niewinny . Chodzi o strach i terror ! Taka ment alnosc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 01 Sie 2013    Temat postu:

Moskwa: akcja przeciw przestępczości etnicznej i nielegalnej imigracji

Już ponad 2 tys. osób zostało zatrzymanych w Moskwie w wyniku trwającej od poniedziałku wspólnej operacji policji, prokuratury i Federalnej Służby Migracyjnej (FMS) przeciwko przestępczości etnicznej oraz nielegalnej imigracji.

Zatrzymani to głównie przybysze z Kaukazu, Azji Środkowej i Wietnamu, którzy w stolicy Rosji pracowali "na czarno". Tylko wczoraj zatrzymano 1200 Wietnamczyków zatrudnionych nielegalnie przy produkcji podrabianej odzieży znanych światowych marek.

Zatrzymani zostali umieszczeni w obozach namiotowych z kuchniami polowymi, które specjalnie dla nich utworzyło Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Po pobraniu odcisków palców, ustaleniu tożsamości i sprawdzeniu czy nie są poszukiwani przez organy ścigania zatrzymani zostaną deportowani z Federacji Rosyjskiej.

Ta bezprecedensowa operacja, w której uczestniczy około 1000 policjantów, objęła przede wszystkim moskiewskie targowiska zdominowane przez sprzedawców z Kaukazu i często kontrolowane przez zorganizowane grupy przestępcze utworzone przez przybyszów z tego regionu.

Zarządzona przez ministra spraw wewnętrznych FR Władimira Kołokolcewa akcja stanowi odpowiedź na pobicie w ubiegłą sobotę przez pochodzących z Dagestanu sprzedawców arbuzów na jednym z targowisk w zachodniej części Moskwy policjantów próbujących zatrzymać ich rodaka podejrzanego o gwałt na 15-letniej dziewczynie. Jeden z funkcjonariuszy został uderzony w głowę kastetem. W stanie ciężkim trafił do szpitala.

Kołokolcew nakazał wyświetlenie wszystkich okoliczności incydentu. Ustalono już, że policjanci zostali zaatakowani przy biernej postawie kolegów na co dzień pełniących służbę na tym targowisku - nie tylko nie pospieszyli im z pomocą, ale także pozwolili uciec napastnikowi, który posłużył się kastetem. Zatrzymano go dopiero następnego dnia po nagłośnieniu zdarzenia przez media.

Szef Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Moskwie Anatolij Jakunin zdymisjonował już komendanta policji w rejonie Oczakowo-Matwiejewskoje, na którego terytorium doszło do tego incydentu. Zwolniony został też jego zastępca. Pracę straciło również kilku funkcjonariuszy ze służby patrolowej.

W środę Komitet Śledczy FR poinformował o wszczęciu czynności wyjaśniających w sprawie domniemanego "korupcyjnego tła" bójki na targowisku. Według lokalnej gazety "Russkaja Płanieta" policjanci domagali się haraczu od sprzedawców arbuzów. Gdy ci odmówili płacenia, skorumpowani funkcjonariusze obiecali im "problemy". Wkrótce jeden ze sprzedawców został oskarżony o posiadanie narkotyków i gwałt na nieletniej.

Media w Moskwie utrzymują, że podobne korupcyjne praktyki mają miejsce także na innych stołecznych bazarach.

Nie ukrywając irytacji prezydent Rosji Władimir Putin zażądał, aby śledztwo w sprawie bójki na targowisku przejął departament bezpieczeństwa wewnętrznego MSW FR.

"Kilku funkcjonariuszy policji stoi i patrzy jak bity jest ich kolega. Dlaczego? Czy są takimi tchórzami? Niewykluczone, ale mało prawdopodobne. Swoją bezczynnością raczej odpracowywali 30 srebrników otrzymanych od sprzedawców" - oświadczył prezydent. - Wszyscy to wiedzą. Nie wie tylko służba bezpieczeństwa wewnętrznego MSW - dodał Putin.

Szacuje się, że w Moskwie przebywa około 2 mln imigrantów, w zdecydowanej większości - nielegalnych. Z oficjalnych statystyk wynika, że ponad 20 proc. zabójstw, 33 proc. gwałtów, 31 proc. porwań, 33 proc. aktów bandytyzmu, 24 proc. rozbojów i 28 proc. wymuszeń w stolicy Rosji w 2012 roku dopuścili się cudzoziemcy, głównie obywatele krajów poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).

>>>>

Za jednego milicjanta 2000 ??? To Hitler nawet mniejsze przelicznik wyznaczal . Niedlugo aresztuja cala Rosje . Wladza w Rosji jest okupacyjna z ducha .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:32, 04 Kwi 2014    Temat postu:

W Rosji pojawi się straż obywatelska

Na ulicach rosyjskich miast pojawią się patrole obywatelskie. Dziś weszła w życie ustawa o udziale obywateli w ochronie porządku publicznego.

Zgodnie z nowymi przepisami członkowie "obywatelskich drużyn" będą patrolowali ulice, dworce i targowiska. Ustawa pozwala im na wspólne z policją kontrolowanie dokumentów oraz zatrzymywanie chuliganów i innych osób naruszających prawo.

Niepodporządkowanie się poleceniom takiego strażnika będzie uznawane za naruszenie kodeksu administracyjnego. Napaść na członka straży obywatelskiej będzie traktowana na równi z napaścią na policjanta. Strażnicy dostaną od państwa specjalne mundury i legitymacje służbowe.

Podobne pomysły co jakiś czas pojawiają się w Rosji. W ubiegłym roku policjantom mieli pomagać członkowie drużyn kozackich. Jednak takie rozwiązanie nie spodobało się Rosjanom.

Tymczasem już od dziś na ulicach rosyjskich miast mogą pojawić się "drużyny obywatelskie". Na razie we wspólnych patrolach z policją.


????

Berkutowcy tituszki kibole i ci od tepienia ,,pedofilow" ? Teraz beda strazowac ? No to Rosjanie macie przerabane . Ale takiego Putina popieraliscie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133557
Przeczytał: 57 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:13, 02 Lip 2015    Temat postu:

Rosyjski policjant "czysty jak łza i wzbudzający szacunek"
2 lipca 2015, 09:51
Rosyjski policjant dostanie jeszcze większe uprawnienia. Projekt ustawy trafił już do Dumy Państwowej i zakłada, że funkcjonariuszowi, jako przedstawicielowi państwa należy się nie tylko większa ochrona, ale również większa swoboda w działaniu.

Współautorka projektu, deputowana Irina Jarowa twierdzi, że policjant powinien być "czysty jak łza i wzbudzać powszechne szacunek". Taki „mąż zaufania” musi więc dysponować nadzwyczajnymi pełnomocnictwami. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, to rosyjscy stróże prawa będą mogli używać broni palnej częściej niż do tej pory, a także stosować przymus fizyczny, nie obawiając się, że zostaną oskarżeni o znęcanie się nad zatrzymanym. Nie będzie dla nich przeszkodą płeć i wiek człowieka, ani fakt że prowadzą akcję w tłumie. Funkcjonariusze, bez dodatkowych dokumentów, będą mogli wchodzić na teren prywatny, przeszukiwać mieszkania i samochody.

Projekt ustawy zawiera oczywiście szereg warunków, ale i tak jest on znacznie bardziej liberalny, niż dotychczasowe przepisy. Obrońca praw człowieka Siergiej Babiniec obawia się, że nowe prawo „rozwiąże ręce policjantom”, którzy nie zawsze mają czyste intencje.
IAR
..

To dopiero będą szaleć. Pamiętajmy że milicja w Rosji to gang. Ludzie się ich boją. Jak chcą szukać sprawiedliwości to idą do mafii. Tamci predzej ,,pomogą"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy