Pe-złO ,,obniza'' bezrobocie...

BRMTvonUngern

By żyło się lepiej:

Zofia Górska stawiła się na wizytę w Powiatowym Urzędzie Pracy nr 2 w Łodzi. Urzędniczka postraszyła, że od 1 września obowiązuje nowy przepis: bezrobotny umówiony na dany dzień w PUP-e nie może opuścić budynku, nie przyjmując oferty pracy. W przeciwnym razie zostanie wyrejestrowany na 90 dni - relacjonuje Zofia Górska. Całe życie pracowałam jako bibliotekarka, a urząd ma do zaoferowania tylko pracę w magazynie albo na kasie - opowiada.Pani Zofia wyszła z urzędu, nie przyjmując żadnej oferty. Jak twierdzi, wykłóciła się i nie dostała kary, ale boi się kolejnej wizyty. Strasząc, urzędnicy chcą sobie poprawić statystyki. To nowy sposób bezrobocie - ironizuje Zofia Górska.
>>>>>
Widzimy rzad ,,usmiechu'' z usmiechem likwiduje bezrobocie jest to oczywiscie diabelski chichot.
A jak tlumacza?

....
Dariusz Dudek, kierownik wydziału usług rynku pracy w PUP nr 2, uważa, że doszło do nieporozumienia. 1 września nic się nie zmieniło, ale od 1 czerwca obowiązują nowe standardy usług rynku pracy. Każdy, kto wchodzi do urzędu na umówioną wizytę, ma dostać usługę: ofertę pracy, skierowanie do doradcy zawodowego albo na szkolenia - tłumaczy Dudek. Możliwość karnego wyrejestrowana istnieje od lat, pod warunkiem, że odrzucona oferta była zgodna z kwalifikacjami bezrobotnego.
Nasi urzędnicy na siłę nie wpychają osobie z wyższym wykształceniem etatu w magazynie - przekonuje Dariusz Dudek.

>>>>
No bo nieroby nie chca pracowac!Przeciez kazdy idiota moze zostac premierem czy ministrem?!Wszak najlepiej swiadczy o tym obecny rzad.
TO KTO TAM JESZCZE NIE MA PRACY?!
LENIE I NIEROBY!
No to juz nakazac urzedasom wyrejstrowac!Bezrobocie spadnie!
Nie ma to jak rzady usmiechu!
>>>>
Pani Zofia jest zarejestrowana od 2 lat, uznawana jest za długotrwale bezrobotną. Takich jak ona, w regionie łódzkim jest 55 tys. Rekordziści pozostają w rejestrach od połowy lat 90. Dla niektórych rzeczywiście nie ma ofert. Wielu brakuje umiejętności (w woj. łódzkim zarejestrowanych jest 31 tys. osób bez kwalifikacji).
.....
Od początku roku w urzędach pracy w woj. łódzkim zarejestrowało się 100 tys. osób. W tym czasie z rejestrów zniknęło 124 tys. bezrobotnych.
Aż 35 tys. osób zostało wykreślonych, bo "nie wykazało gotowości do podjęcia pracy", czyli nie przyszło na umówione spotkanie w urzędzie, gdzie mogła czekać oferta zatrudnienia.

Piotr Brzózka
POLSKA Dziennik Łódzki
>>>>>
No tutaj rzeczywiscie dzieki temu ze byl w rzadzie Giertych i Lepper ZNACZNIE sie poprawilo ale jak popsul to rezim okraglostolowy to znaczy Jaroslaw do spolki z Tuskiem zniszczyli tamten parlament to juz widzimy ze sytuacja biednych znow sie pogarsza...
Coz w tym dziwnego?
Chyba nikt normalny nie da sie nabrac na usmiechy Tuska.Bo zza tych usmiechow wygladaja plugawe swinskie mordy zawsze gotowe sluzyc silnym i szkodzic slabym we wlasnym interesie aby miec stolki i stanowiska ministrow marszalkow sejmu itd. itp.
Plugastwo...

>>>>
To o tych kwalifikacjach to oczywiscie brednie.Zawsze jest duzo stanowisk dla takich osob ba WIEKSZOSC STANOWISK JEST DLA TAKICH OSOB!Prawdziwi specjalisci to ze 3 % spoleczenstwa...Reszta moze predzej czy pozniej zmienic zawod.O ILE JEST NORMALNIE NA RYNKU!
A tu bezrobocie z lat 90tych!A wiec po Balcerowiczu i to tym pierwszym!