Oto UE !!!

BRMTvonUngern

Tymczasem Euro-prezydent dau Czadó !!!

Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy w wywiadzie dla "Financial Times" :

To, co było złego, nie wydarzyło się w tym roku, ale w ciągu pierwszych 11 lat historii euro.

>>>>

Bredzil Rumpuy...

>>>

Tak jakby UE istniala od 11 lat a nie od 52! PIECDZIESIAT DWA LATA BIUROKRATYCZNEJ DESTRUKCJI!!!Ktory kraj by to wytrymal???

>>>

W pewien sposób byliśmy ofiarą naszego sukcesu.

>>>>>

Majaczy Rumpuy...
Jakiego sukcesu?Oni odniesli jakis sukces?

>>>>

Euro stało się silną walutą (...). To było jak proszek nasenny, pewien rodzaj narkotyku. Nie byliśmy świadomi problemów, leżących u podstaw.

?????

Kto nie byl swiadomy?Wy w Brukseli?Alez wy nie jestescie NICZEGO SWIADOMI.Nawet skad sie biora nowi ludzie...Bynajmniej nie z ,,malzenstw homo''...

Natomiast jak na przyklad jestem doskonale swiadomy ze ,,silna waluta'' to kleska narodowa...

>>>>>

W jego ocenie do kryzysu w eurostrefie przyczyniły się rynki finansowe,

>>>>>

Oczywiscie w systemie radzieckimi zawsze winni sa spekulanci nigdy towarzysze...

>>>>>

będąc zbyt pobłażliwe w stosunku do nieodpowiedzialnych fiskalnie rządów w latach po powołaniu euro w 1999 roku.

>>>>

A wczesniej nie byly tak poblazliwe?To znaczy towarzysze ze Euro jet przyczyna tej poblazliwosci?Znaczitsia Euro winne kryzysu?O ile towarzysz jeszcze kojarzy co mowi...

>>>>>

Van Rompuy skrytykował też za złagodzenie Paktu Stabilności i Wzrostu w 2005 roku ówczesne rządy Francji i Niemiec. "To wysłało zły sygnał" - zauważył.

>>>>>

Towarzyszu cos mi sie zdaje ze taka np. Grecja nie potrzebowala zadnych sygnalow bo statystyki falszowali juz dawno :O)))

>>>>>>

Prezydent UE poparł ostrzejsze regulacje na rynkach finansowych, szczególnie wobec agencji ratingowych i rynków instrumentów pochodnych. Jego zdaniem, jeśli spojrzeć w szerszej perspektywie, to "rynki sankcjonują złe strategie, czasami w sposób nadmierny, niewspółmierny, opierając się na pogłoskach i uprzedzeniach".

>>>>>

Euro-towarzysze lansuja za to wylacznie wspaniale strategie oparte na dialektyce marksistowsko-leninowskiej...Stad sukcesy UE...

>>>>>>

Zdaniem Van Rompuya największym wyzwaniem stojącym przed UE jest wprowadzenie reform w sferze budżetowej i gospodarce - wskazał tu na konkurencyjność, otwarcie rynków pracy i podniesienie wieku emerytalnego.

>>>>>

Tak towarzysze do 100 lat!Niech ludzie odczuja wreszcie dobroc UE!

>>>>>

Przyznał, że "czasami będą niepokoje społeczne i sprzeciw polityczny" wobec reform. Jednak, jego zdaniem, liderzy europejscy "przygotowują się do podjęcia wielkiego ryzyka, bo wiedzą, jaka jest stawka dla eurostrefy".

>>>>>

Tak towarzysze a tu juz nie ma zartow!Trzeba brutalizowac metody!

WLADZY RAZ ZDOBYTEJ NIE ODDAMY NIGDY!

Oto UE polaczenie nikczemnosci glupoty żądzy żłoba i sadyzmu...

[/img]