Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kolejne eurosukcesy w Bułgarii!
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 25 Lis 2008    Temat postu: Kolejne eurosukcesy w Bułgarii!

Komisja Europejska definitywnie odebrała we wtorek Bułgarii 220 mln euro unijnych funduszy z powodu niewystarczającej walki z korupcją - poinformowała rzeczniczka KE Kristina Nagy.
"To pierwszy przypadek w historii UE, kiedy krajowi zostają odebrane unijne fundusze" - powiedziała rzeczniczka.
>>>>
No bo zasadniczo towarzysze MY EURO-TOWARZYSZE POPIERAMY KORUPCJE!
Tylko korupcja musi byc ukierunkowana na budowe eurokolchozu i jego centralizacje.Trzeba przekupywac rozne grupy typu rolnicy naukowcy czy ksieza aby agitowali za UE.
Ale w papierkach wszystko musi sie zgadzac...
.....
A towarzysze Bulgarscy JAK TE CHAMY KRADLI NACHALNIE PRYMITYWNIE I NAWET PAPIERKOW IM SIE NIE CHCIALO WYSTAWIAC!
Barany!
Przeciez to sie nie tak zalatwia!Nie daje sie na chama lapowki w kopercie do kieszeni bo takie cus tylko kompromituje Bruksele.A prasa tylko sie na to rzuci.
TO SIE ROBI INACZEJ!
Robi sie program UE ,,Świetlana przyszłość w UE'' w ktorego ramach sa ,,kursy'' ,,prelekcje'' ,,sympozja'' na ktore ida ,,srodki z UE''.Oczywiscie kursy niczego nie ucza bo nie maja uczyc!Ma byc duzo przymiotnikow Euro=przyszlosc=wspolna=budujemy wszystko wsrod flag UE.I wtedy kase wpisuje sie jako ,,koszty'' ,,diety'' ,,tantiemy''.I WSZYSTKO GRA!
To jest UE to sa standardy!UE podniosla korupcje na wyzszy poziom.To nie prymitywne tureckie bakszysze!TO SA EURO-STANDARDY!
>>>>
A tak towarzysze Bulgarcy nakradli zrobil sie smrod i towarzysze z Brukseli byli zmuszeni zrobic komedie pt. ,,walczymy z korupcja'' bo juz dalej nie szlo tolerowac...
>>>>
No i czego nas uczy ta historia?
Coz.Bulgaria potrzebuje niewatpliwie oczyszczenia sie i podniesienia poziomu moralnego.Ale to akurat wejscie do UE przyczynilo sie do pojscia dokladnie odwrotnie.W strone zlodziejstwa jeszcze wiekszego.
Bulgarii nie potrzeba zadnych dotacji bo jedynym ich skutkiem jest wzrost patologii wlasnie takich.
Bulgarzy po prostu musza sie ewangelizowac.Innego wyjscia nie ma.Oczywiscie sprawna policja i organy scigania tez sa potrzebne tak samo jak prejrzystosc i wolny rynek.Ale nic nie zastapi Ewangelii.
Zdrowa moralnosc+wlasciwa konstrukcja panstwa czyli prawo+ zdrowe
zasady gospodarki to trzy dwignie ktore pozwola sie wydobyc z bagna.
A to wymaga robienia akurat ODWROTNYCH rzeczy niz robi UE...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:54, 20 Sie 2009
PRZENIESIONY
Czw 20:29, 20 Cze 2013    Temat postu: Bułgaria prezes Banku wyleciał!

Bułgaria: prezes banku podał się do dymisji
!!!!!!!!!!
Prezes Bułgarskiego Banku Narodowego Iwan Iskrow podał się dzisiaj czwartek do dymisji. Wniosek został złożony w parlamencie, o czym poinformowała na początku czwartkowego posiedzenia plenarnego przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego Cecka Caczewa.
Posłowie przyjęli rezygnację prezesa.

Iskrow został wybrany na drugą sześcioletnią kadencję przez poprzedni parlament w maju b.r., ponad cztery miesiące przed upływem kadencji. Opozycyjna wówczas, a rządząca obecnie partia GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) zakwestionowała legalność procedury, wyrażając niezadowolenie, że wybór nie był uzgodniony z ówczesną opozycją - przyszłym zwycięzcą w wyborach parlamentarnych.

Po objęciu władzy w lipcu b.r., nowy premier Bułgarii, przywódca GERB Bojko Borysow zapowiedział, że zostawi Iskrowa na stanowisku, by zapewnić stabilność systemu bankowego.
!!!!!!
Ta jasne skad my to znamy!Przestepca niszczacy kraj ,,zapewnia stabilnosc''.Czego?Wzrostu bezrobocia?Poziomu glodu?
>>>>>
W środę parlamentarna komisja budżetu i finansów podjęła jednak decyzję o odwołaniu zastępcy Iskrowa Nikołaja Nenowskiego, który odpowiada za system Rady Walutowej, określający stały kurs lewa do wspólnej waluty europejskiej i kontroluje masę pieniężną w obiegu.
>>>>
A to sie u nich Rada Walutowa nazywa!Kolejna mutacja FED!Jak tylko jakas patologia jest w USA to mamy gwarancje ze jak pozar rozprzestrzeni sie wszedzie!
I KOLEJNI DEBILE KTORZY ZOBILI SZTYWNY KURS DO EURO!!!
I kolejni ktorym sie gospodarka wali na leb!Umrzwemy z glodu ale JAKO EUROPEJCZYCY ZACHODNI!!!
Jak to brzmi!Nie jakas tam afrykanska smierc glodowa ALE EUROPEJSKA!
>>>>>

Komisja nie zamierzała odwoływać Iskrowa. On sam postanowił jednak ustąpić. Powinien opuścić stanowisko w październiku, kiedy upłyną jego pierwsza kadencja.

Według opozycji, odwołanie szefa banku centralnego i jego zastępcy jest wyjątkowo niebezpieczne w sytuacji kryzysu gospodarczego i zagraża stabilności systemu finansowego kraju.
>>>>
Jasne koles jest bezecenny!Widziecie jaka tam jest ,,opozycja''...Masa smiechu i wesela...Psudorzad pseudopozycja pseudofachowcy to sie robi plaga ogolnoswiatowa...
Tak jak zreszta katastrofa ekonomiczna tez sie robi swiatowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:16, 26 Mar 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:33, 20 Cze 2013    Temat postu: Jaśminy także w Bułgarii...

Bułgaria: zwolennicy opozycji domagają się dymisji rządu

Kilkanaście tysięcy zwolenników opozycyjnej lewicy zebrało się w sobotę na wiecu protestacyjnym w centrum Sofii pod hasłem "Czerwona kartka dla rządzących".

Media, powołując się na organizatorów, podały, że w proteście wzięło udział ponad 16 tys. osób z całego kraju.

Lider lewicy i były premier Sergiej Staniszew oświadczył na wiecu, że rząd jest niekompetentny i oszukuje wyborców, w tym własnych, nie jest w stanie wyprowadzić kraj z kryzysu. Według Staniszewa, ludzie zostali doprowadzeni do desperacji, bezrobocie rośnie, a władze fałszują statystyki o rzeczywistej skali tego zjawiska.

Rząd broni krajowych monopolistów, większość parlamentarna podporządkowała ustawodawstwo interesom własnego lobby gospodarczego, inflacja rośnie w sposób niekontrolowany - kontynuował były premier.

Staniszew wezwał do natychmiastowego odejścia gabinetu Bojko Borysowa, podkreślając, że nigdy w historii kraju władzy nie sprawowała tak niekompetentna ekipa. - Potrzebujemy pilnych kroków na rzecz ratowania państwa. Kraj jest doprowadzony do katastrofy - stwierdził.

Zaczyna się wiosna naszej goryczy - ostrzegł szef sofijskiej organizacji partyjnej lewicy, były minister Rumen Owczarow, zapowiadając dalsze protesty.

>>>>>

Weszli do UE i zamiast raju maja pieklo... Typowe...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:29, 02 Cze 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:36, 20 Cze 2013    Temat postu:

Tajemnicza śmierć 248 dzieci w domach opieki

Bułgarska prokuratura wszczęła 248 dochodzeń w sprawie zgonów w domach opieki dla dzieci niepełnosprawnych w następstwie zaniedbań i stosowania przemocy - poinformowała w środę prokuratura.

O śmierci 238 takich dzieci w niewyjaśnionych okolicznościach w ostatnich 10 latach poinformował we wstrząsającym raporcie Bułgarski Komitet Helsiński (BKH) we wrześniu 2010 r. Według tego dokumentu w większości wypadków dzieci zmarły na skutek zaniedbań ze strony personelu domów opieki. 31 dzieci zmarło z głodu lub systematycznego niedożywienia, 84 - na skutek zaniedbań i braku higieny, dwoje - na skutek pobicia. Skonstatowano wówczas, że ponad 100 z 1600 wychowanków tych domów cierpi na systematyczne niedożywienie.

Osiem miesięcy po publikowaniu raportu prokuratura zajęła się sytuacją w domach opieki poważnie - zapewniła zastępczyni prokuratora generalnego Galina Tonewa na konferencji prasowej. Uściśliła, że z ogólnej liczby 248 dochodzeń 188 dotyczy śmierci dzieci w niewyjaśnionych okolicznościach, 29 - maltretowania przez personel, 16 - zaniedbań zagrażających życiu, dwa - przymusowego pozbawienia wolności.

Prokurator powiedziała, że w żadnym z domów "nie ujawniono faktu nieprzestrzegania przepisów". Dodała, że kilka domów zamknięto i prokuratura nie przestaje kontrolować pracy 24 istniejących, w których mieszka 1265 niepełnosprawnych dzieci.

Z informacji rządowej agencji obrony praw dziecka wynika, że od czasu publikowania raportu w domach opieki nie było żadnych zwolnień. Dwóm pracownikom domów opieki wymierzono karę dyscyplinarną, dwóch ukarano grzywną w wysokości 500 lewów (250 euro).

Wiceprzewodnicząca BKH Maria Ilijewa określiła działania władz jako "niezadowalające". - Prokuratura nie zleca całościowych ekspertyz sądowo-medycznych mających ustalić przyczyny śmierci dzieci. Nadal panuje stereotypowy pogląd, że skoro dzieci w tych placówkach mają wrodzone wady i schorzenia, to logicznym następstwem jest ich wcześniejszy zgon - powiedziała.

Innym poważnym problemem jest utrudniony dostęp do tych domów dla przedstawicieli zarówno BKH, jak i mediów. Oczekiwanie na zezwolenie na wejście do placówki trwa tygodniami, zezwolenie wymaga pisemnej zgody miejscowych władz. - Zwłoka pozwala na ukrycie faktów, zaniedbań lub wręcz malwersacji w domach, niekiedy i samych poszkodowanych dzieci - zaznaczyła adwokat z BKH Fani Aronowa.

W związku tym BKH zainicjował nową kampanię na rzecz ułatwienia dostępu mediów do państwowych domów opieki dla dzieci niepełnosprawnych i zagwarantowania przejrzystości pracy tych placówek.

>>>>>

Horror ! Nie chce im sie opiekowac to ,,pozbywaja sie'' niepelnosprawnych dzieci... Zwazmy ze komunizm tam byl podobny do kremlowskiego bez zadnego odcienia lagodnosci !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:17, 06 Lip 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:39, 20 Cze 2013    Temat postu:

W Bułgarii posłowie dostają "kasę na czarno"

Posłowie bułgarscy otrzymują - poza podstawowym wynagrodzeniem - dodatkowe nieopodatkowane pieniądze, z których się nie rozliczają - pisze dzisiaj dziennik "Standard", powołując się na oficjalne źródła parlamentarne.

Wszyscy posłowie oprócz wynagrodzenia, które obecnie wynosi 2196 lewów (1098 euro), dostają jeszcze około 1500 lewów (750 euro) - oświadczył w wywiadzie telewizyjnym opozycyjny poseł Jane Janew, podkreślając, że pieniądze dostaje się do ręki i nie płaci od nich podatków.

Doniesienia potwierdził w rozmowie z dziennikiem szef parlamentarnej administracji Iwan Sławczow, dodając jednak, że chodzi "nie o dochody, a o środki na pokrycie wydatków".

Pieniądze pochodzą z państwowych subsydiów dla partii parlamentarnych, które wynoszą 5 proc. od płacy minimalnej za każdy otrzymany w ostatnich wyborach parlamentarnych głos, i mają być przeznaczone na cele reprezentacyjne, ekspertyzy, współpracowników i utrzymanie biur w obwodach wyborczych.

Sprawa wyszła na jaw, gdy kilku posłów opuściło kluby poselskie i jako niezrzeszeni zażądali, by subsydia już nie wpływały do klubów. Okazało się, że jest to stara praktyka sprzed ponad 10 lat. Rządząca partia GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) dostaje miesięcznie prawie 59 tys. euro z tego tytułu, lewica - 27 tys., turecki Ruch na rzecz Praw i Swobód - 25 tys., a nacjonalistyczna "Ataka" - 12,5 tys. - pisze "Standard".

Wiceszef klubu poselskiego rządzącej partii Dymitar Gławczew oświadczył, że posłowie GERB wydają te środki "wyłącznie na pomoc chorym dzieciom" i na delegacje w okręgach wyborczych. Z kolei posłowie lewicy przekazują 40 proc. na utrzymanie centrali partyjnej, 60 proc. jest przeznaczonych na biura na prowincji, seminaria, ekspertyzy. Inne kluby poselskie twierdzą, że postępują podobnie.

- Rozumiecie, że nie można żądać paragonów i kwitów za dziesięć kaw i butelek wody mineralnej dla uczestników małego spotkania - tłumaczył szef parlamentarnej administracji.

Media bułgarskie piszą o jeszcze jednym skandalu finansowym: MSW otrzymuje od obywateli i prywatnych firm darowizny. Od początku 2011 roku zadowoleni z pracy obywatele i przedstawiciele firm przekazali 6,5 mln lewów (3,25 mln euro). Okazało się, że wśród darczyńców byli klienci prokuratury i sądu, a także firmy, zainteresowane określonymi decyzjami rządowymi. Komercyjna telewizja BTV podała, że w niektórych regionach policja drogowa dysponuje listami z numerami rejestracyjnymi samochodów darczyńców, których nie należy karać mandatami.

Szef resortu i wicepremier Cwetan Cwetanow zbagatelizował sprawę, chociaż źródłem danych jest samo MSW. Według drugiego wicepremiera i ministra finansów Simeona Diankowa ministerstwo powinno zwrócić te pieniądze. - MSW ma najwyższy budżet w państwie. Pieniędzy wystarczy, jeżeli dobrze nimi gospodarować - powiedział Diankow w wywiadzie telewizyjnym.

>>>>>

Widzimy ze mimo tego ze mamy rozne kraje to p-osłowie sa IDENTYCZNI !!! Wszedzie tylko trzepia kasiore ile sie da i nic nie robia !
System parlamentarny jest patolgoczny a raczej pato-nielogiczny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:38, 08 Lip 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:40, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: projekt ustawy antymafijnej odrzucony

Parlament bułgarski niespodziewanie odrzucił projekt jednej z najważniejszych ustaw antymafijnych, przygotowywanych od ponad półtora roku przez ekipę ministra sprawiedliwości. Przewidywała ona konfiskatę majątku zdobytego na drodze przestępstwa.

Za projektem ustawy o konfiskacie majątków, zdobytych drogą przestępczą, głosowało zaledwie 71 deputowanych z rządzącej partii GERB (Obywatele na rzecz europejskiego rozwoju Bułgarii), przeciw opowiedziało się 95 posłów pozostałych klubów.

Najbardziej kontrowersyjnym punktem projektu była możliwość konfiskaty majątków i środków finansowych o wartości powyżej 150 tys. lewów (ok.75 tys. euro), których pochodzenia właściciel nie jest w stanie udowodnić. Projekt pozwalał na konfiskatę bez wyroku, już po wszczęciu dochodzenia. Konfiskacie miał podlegać również majątek zakupiony przez osoby trzecie, nawet jeżeli osoby te nie wiedziały o jego przestępczym pochodzeniu.

Specjalna komisja ds. konfiskaty nielegalnych majątków miała prawo według projektu ustawy żądać dowodów i wszczynać dochodzenia w sprawie legalności dochodów nawet z 20 lat wstecz, niezależnie od tego, że państwo ma obowiązek przechowywania dokumentacji przez pięć lat. Po pięciu latach następuje przedawnienie m.in. mandatów, grzywien itd.

Według opozycji projekt "miał wprowadzić totalitarne prawo", naruszając zagwarantowane przez konstytucję prawo do własności prywatnej. Posłanka centroprawicowa Ekaterina Michajłowa oświadczyła, że projekt jest sprzeczny z Europejską Konwencją Praw Człowieka, gdyż nie zapewnia obywatelom wystarczających możliwości obrony. Wyrażono m.in. obawy, że ustawa może odstraszyć inwestorów zagranicznych, gdyż daje zbyt dużą wolność prokuraturze.

- Naród bułgarski domaga się ustawy o konfiskacie majątków zdobytych przestępczą działalnością, gdyż większość ludzi ma nadszarpnięte poczucie sprawiedliwości - stwierdziła minister sprawiedliwości Margarita Popowa. Podkreśliła, że projekt nie jest sprzeczny ani z konstytucją, ani z Europejską Konwencją Praw Człowieka.

Odrzucony projekt może wejść ponownie pod obrady najwcześniej za trzy miesiące, jeżeli zostaną wprowadzone w nim poważne zmiany. Minister Popowa oświadczyła, że zmian nie będzie wprowadzać i "zaczeka na bardziej sprzyjający czas".

Głosowanie w parlamencie jest drugim w ostatnich dniach niepowodzeniem władz w wysiłkach na rzecz walki z mafią. W połowie tygodnia stało się jasne, że z braku należycie przygotowanych kadr rozpoczęcie działalności przez specjalny sąd, który ma rozpatrywać sprawy o przestępczość zorganizowaną, zostało odłożone na początek 2012 roku.

>>>>

No co reeka reke myje ! Trzeba wspierac kolegow mafiozow !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:29, 09 Lip 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:41, 20 Cze 2013    Temat postu:

Władze tworzą teczki na przeciwników, jak dawna SB"

Władze Bułgarii zbierają dane o działaczach opozycji, zwłaszcza kandydatach w wyznaczonych na jesień wyborach samorządowych, i tworzą na nich teczki na wzór dawnej SB - oświadczyła w sobotę posłanka lewicy Meglena Pługczijewa.

Dawna ambasador w Niemczech i wicepremier ds. funduszy europejskich w poprzednim rządzie poinformowała, że otrzymała od zwolenników kwestionariusz z danymi, jakie działacze rządzącej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) mają zbierać na temat oponentów. Zastrzegła, że dokument dotyczy obwodu naddunajskiego miasta Ruse.

W dokumencie wyliczonych jest 81 pytań dotyczących życia osobistego działaczy opozycji, na które aktywiści GERB-u mają znaleźć odpowiedzi. Częśc z nich ma charakter bardzo delikatny.

Jak wyjaśniła posłanka, przedstawiciele rządzącej partii w Ruse interesują się poglądami religijnymi oponentów, ewentualnymi przesądami, wiarą w zjawiska nadprzyrodzone, pseudonimami i przyjaciółmi z okresu szkolnego, tematami opracowań i prac dyplomowych na uczelniach, a jeżeli ktoś nie ma wyższego wykształcenia, mają sprawdzić, czy nie czuje się niezręcznie z tego powodu. Inne sfery zainteresowań to: majątki, małżeństwa, dane o obecnych i byłych małżonkach, przyczyny rozwodów, powiązania z biznesem i związkami zawodowymi.

Według Pługczijewej działacze GERB do teczek mają dołączyć aktualne zdjęcia, sprawdzić, czy oponent jest skłonny do nadużywania alkoholu, jakie są jego ulubione dania, restauracje i bary, czy nie cierpi na nadwagę, jaki ma wzrost itd.

Trzystronicowy kwestionariusz nosi tytuł "Opracowanie teczek i zbieranie informacji o oponentach i ich planach" - poinformowała posłanka.

"Uważam to za monstrualne i bezprecedensowe, za zagrożenie dla demokratycznych wyborów" - skomentowała. Według niej zbieranie takich danych o oponentach jest absurdalne w kraju członkowskim UE. "Poinformujemy Parlament Europejski i ambasadorów państw unijnych" - zapowiedziała.

Opozycja wielokrotnie protestowała przeciw faktowi, że szefem sztabu wyborczego rządzącej partii jest wicepremier i szef MSW Cwetan Cwetanow.

Również w sobotę w wywiadzie telewizyjnym naczelny prokurator Borys Wełczew wyraził zaniepokojenie, że podczas kampanii wyborczej mogą nasilić się próby wykorzystywania prokuratury do walki z oponentami politycznymi.

"Zamiast walczyć z przeciwnikiem na polu idei, dokonuje się próby przedstawienia go jako przestępcy, a później atakuje się prokuraturę, twierdząc, że broni przestępców - oświadczył. - Niepokoję się bardzo, że wraz ze zbliżaniem się wyborów te praktyki się nasilą".

23 października w Bułgarii odbędą się wybory prezydenckie i samorządowe.

>>>>

U nas tez to jest ! ta sama UBecka mentalnosc ... Pamietajmy ze zarowno ludnosc jak i ,,politycy'' to ludzie radzieccy o mentalnosci bolszewickiej ,,kto kogo''... Nie oznacza to ze morduja ... Ale zabic kogos teczkami to i owszem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:44, 19 Lip 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:42, 20 Cze 2013    Temat postu:

Dwie eksplozje przed siedzibami opozycyjnych partii w Sofii

Do dwóch eksplozji doszło dzisiaj nad ranem w Sofii przed siedzibami dwóch bułgarski partii opozycyjnych: Porządek, Prawo i Sprawiedliwość oraz Demokraci na rzecz Silnej Bułgarii - poinformowało radio publiczne.

Do pierwszego wybuchu doszło o godz. 3.58 czasu miejscowego (godz. 4.58 czasu polskiego) kilkadziesiąt metrów od siedzib rządu i prezydenta. Drugi nastąpił 20 minut później.

Według dyrektora stołecznego urzędu spraw wewnętrznych Walerego Jordanowa w obu wypadkach wykorzystano około 150 gramów substancji wybuchowej.

W wyniku eksplozji nikt nie ucierpiał, gdyż o tej porze budynki były puste - dodał Jordanow zaznaczając jednak, że wybuchy spowodowały straty materialne.

Według Jane Janewa, lidera Porządku, Prawa i Sprawiedliwości, partii, która ostro atakuje władzę i ostatnio zorganizowała w internecie kampanię pod hasłem "Zwolnić premiera Borysowa", "jest to poważna prowokacja przeciwko demokracji i bezpieczeństwu obywateli bułgarskich".

W wywiadzie telewizyjnym Janew powiedział, że widzi w tym "długą rękę służb". Przypomniał, że wiosną br. przed redakcją opozycyjnego tygodnika "Galeria" wybuchł silny ładunek. Sprawców nie wykryto, a redakcja złagodziła swoją linię.

Partia Janewa oraz Demokraci na rzecz Silnej Bułgarii, centroprawicowe ugrupowanie byłego premiera Iwana Kostowa, ogłosili, że poprą wniesiony w poniedziałek wniosek o wotum nieufności dla rządu premiera Bojko Borysowa. Propozycję wniosła lewica i turecki Ruch na rzecz Praw i Swobód, a obiektem ich krytyki jest resort spraw wewnętrznych - za odłożenie przyjęcia Bułgarii do strefy Schengen, przemoc policji i szerokie stosowanie podsłuchów.

Poseł partii Demokraci na rzecz Silnej Bułgarii Weselin Metodijew na pytanie, czy poranne wybuchy mogły mieć związek z mającą odbyć się dyskusją parlamentarną i głosowaniem nad wotum nieufności dla premiera, stwierdził: "Byłoby straszliwe, gdyby takie powiązanie istniało".

>>>>>>

Tam to dopiero jest ,,konkurencja polityczna'' - wybuchowa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:08, 14 Paź 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:49, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bomba pod samochodem znanego dziennikarza

W Sofii wy­sa­dzo­no w po­wie­trze sa­mo­chód zna­ne­go buł­gar­skie­go dzien­ni­ka­rza, Saszo Di­ko­wa, dy­rek­to­ra i pre­zen­te­ra pry­wat­nej sta­cji te­le­wi­zyj­nej Kanał 3.

Dikow, dawny dzien­ni­karz spor­to­wy, obec­nie ko­men­ta­tor po­li­tycz­ny i po­pu­lar­na oso­bi­stość w życiu pu­blicz­nym, po­ka­zał cał­ko­wi­cie znisz­czo­ny sa­mo­chód, pod któ­re­go przed­nim lewym kołem nie­zna­ny spraw­ca pod­ło­żył bombę. Stwier­dził on także, że nie otrzy­my­wał żad­nych po­gró­żek. Eks­plo­zja nie spo­wo­do­wa­ła ofiar. Uszko­dzi­ła na­to­miast kilka in­nych sa­mo­cho­dów. Wy­le­cia­ły także szyby na pierw­szym pię­trze bu­dyn­ku, przed któ­rym było za­par­ko­wa­ne auto dzien­ni­ka­rza.

>>>>>

I znowu ... Widzicie ze nie przypdakiem Kreml zlecil mord na Papiezu tamtejszemu KGB !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:40, 26 Lis 2011
PRZENIESIONY
Czw 20:50, 20 Cze 2013    Temat postu:

Wpadka linii lotniczych: zapomnieli o rządowej delegacji.

Bułgarska delegacja z szefową parlamentu Cecką Caczewą na czele nie mogła wylecieć do Indii, gdyż władze sofijskiego lotniska o niej zapomniały - poinformowała komercyjna telewizja BTV.

Grupa złożona z szefowej parlamentu, dwóch ministrów i kilku posłów przez godzinę czekała w salonie VIP na sofijskim lotnisku. Gdy wjechali autobusem na płytę lotniska, zobaczyli tylko, jak ich samolot odlatuje bez nich. W salonie czekały na nich nietknięte przez personel walizki.

Okazało się, że delegacja VIP-ów w ogóle nie została zarejestrowana.

Incydent obciążył konto ministra transportu Iwajło Moskowskiego. Minister od dwóch dni boryka się ze strajkiem na kolei.

>>>>

No ladne porzadki !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:21, 18 Lip 2012
PRZENIESIONY
Czw 20:51, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria walczy z korupcją - poseł zatrzymany.

Poseł rządzącej od trzech lat w Bułgarii centroprawicowej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) Dymitar Awramow został we wtorek wieczorem zatrzymany w związku z podejrzeniem o korupcję.

Informację tę przekazała rzeczniczka prokuratora generalnego. Posła zatrzymano w ramach operacji, prowadzonej przez służbę do walki z przestępczością zorganizowaną i Państwową Agencję Bezpieczeństwa Narodowego.

Według agencji informacyjnej Fokus poseł miał otrzymać 50 tys. lewów (25 tys. euro) za załatwienie subsydiów dla terenów rolnych.

Prokurator generalny Borys Wełczew zawiadomił o zatrzymaniu przewodniczącą parlamentu Ceckę Caczewą i w środę rano zwróci się do Zgromadzenia Narodowego o pozbawienie Awramowa immunitetu.

Do zatrzymania doszło w przededniu ukazania się kolejnego raportu KE w ramach Mechanizmu Oceny i Kontroli, oceniającego postępy kraju w obszarze sprawiedliwości, walki z przestępczością i korupcją. Z wtorkowych przecieków w bułgarskich mediach wynika, że środowy raport będzie krytyczny i będzie zawierał zalecenie kontynuacji monitoringu przede wszystkim z uwagi na niewystarczające wyniki w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej.

>>>

No prosze EUropejska partia ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:25, 24 Lis 2012
PRZENIESIONY
Czw 20:52, 20 Cze 2013    Temat postu:

"Pomidorowy protest" przed parlamentem w Sofii

Kilkaset osób zebrało się w Sofii, by obrzucić budynek parlamentu pomidorami. Akcja, zorganizowana w internecie, była protestem przeciw władzom i wyrazem solidarności z Nikołajem Kolewem - poetą, dawnym dysydentem, zatrzymanym niedawno za podobny protest.

Nikołaj Kolew, znany dysydent więziony przez cztery lata w czasach komunistycznych, wysłał w ubiegłym tygodniu do sześciu najważniejszych instytucji państwowych list otwarty, w którym zarzucił władzom korupcję i niezdolność do rozwiązania podstawowych problemów społecznych.

"Instytucje te są winne szerzącej się korupcji, przestępczości, demoralizacji" - napisał. Nie otrzymawszy odpowiedzi zapowiedział w swoim blogu, że obrzuci siedziby tych instytucji pomidorami. Podał też termin planowanych akcji. Gdy we wtorek pojawił się przed parlamentem, czekał na niego 40-osobowy odział policji. Po rzuceniu pierwszego pomidora Kolew został zatrzymany na 24 godziny za chuligaństwo.

W sobotę był wśród protestujących z pomidorem w ręku. "Lepiej rzucajmy pomidory niż granaty" - oświadczył, dodając, że sytuacja w kraju wymaga mobilizacji społeczeństwa.

Wznosząc hasła "Dymisja" i "Mafia", zebrani próbowali obrzucić budynek pomidorami, w czym przeszkodziły im liczne oddziały policji.

Akcja dawnego dysydenta zbiega się z badaniami opinii publicznej, które wykazują znaczny spadek poparcia dla rządzącej od lipca 2009 r. centroprawicowej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii).

W ostatnim miesiącu trzy duże agencje, w tym rządowy Ośrodek Badania Opinii Publicznej, opublikowały wyniki sondaży, według których poparcie zarówno dla GERB, jak i dla rządu spada drastycznie. Dezaprobata dla gabinetu według różnych badań sięga od 60 do 80 proc.

.....

O to mamy wielki wybuch!!! Popieram !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:17, 09 Sty 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:53, 20 Cze 2013    Temat postu:

Policja wtargnęła do opozycyjnej telewizji w Bułgarii

Bułgarska policja wtargnęła do pomieszczeń opozycyjnej telewizji TV plus. Stacja należy do jedynego w kraju operatora telewizji satelitarnej Bulsatcom, który toczy spór finansowy z dwoma kanałami telewizyjnymi o orientacji prorządowej.

Według MSW akcja policyjna jest związana z toczącym się przeciw TV plus dochodzeniem w sprawie przestępstwa finansowego. Dochodzenie wszczęła sofijska prokuratura. Nie podała szczegółów dotyczących dochodzenia.

Według radia publicznego policjanci weszli do budynku w dniu, w którym pracownikom należało wypłacić wynagrodzenia.

Przedstawiciel TV plus, który pragnął zachować anonimowość, powiedział mediom, że oddział policyjny został poprzedzony przez ekipy z kamerami dwóch prorządowych kanałów telewizyjnych, z którymi właściciel TV plus toczy spór finansowy. Chodzi o kanał BTV o największej oglądalności oraz o TV7 uważaną za najbardziej prorządowe medium elektroniczne w kraju.

W końcu grudnia operator Bulsatcom wstrzymał ich emisję, gdyż nie osiągnięto porozumienia o opłatach w 2013 r. Na czas świąt nadawanie dwóch kanałów wznowiono, lecz na początku stycznia ponownie zniknęły dla około jednej trzeciej abonentów krajowych.

Według niektórych mediów za sporem o ceny emisji kryje się próba przejęcia części klientów Bulsatcom przez firmy konkurencyjne.
...

Bulgaria przypomina Rosje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:39, 29 Sty 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:54, 20 Cze 2013    Temat postu:

Strzelano do mafijnego bossa przed sądem w centrum Sofii

Jeden z bossów bułgarskiego podziemia przestępczego Złatomir Iwanow został ciężko zraniony czterema kulami. Strzelano do niego w centrum Sofii, gdy wchodził do Pałacu Sprawiedliwości, udając się na rozprawę apelacyjną. Ranny jest też jego ochroniarz.

Policja nie zatrzymała sprawcy. Ustalono, że do Iwanowa strzelano z budynku naprzeciw wejścia do Pałacu. Zaraz potem w pomieszczeniu, w którym prawdopodobnie znajdował się strzelec wyborowy, wybuchł pożar. W podobnych okolicznościach - z mieszkania z domu naprzeciw, później podpalonego - w 2004 r. prawie w tym samym miejscu zastrzelono innego znanego bandytę.

44-letni Iwanow, były żołnierz oddziału specjalnego do walki z terroryzmem, jest jednym z bossów bułgarskiej mafii narkotykowej. W lutym 2012 r. sąd pierwszej instancji skazał go na osiem lat pozbawienia wolności za kierowanie grupą przestępczą handlującą narkotykami.

Według prokuratury, która domagała się 17 lat więzienia, gang Iwanowa miał strukturę odwzorowującą regionalną strukturę urzędów policyjnych i nie mógłby działać bez pomocy swoich ludzi w policji.

Iwanow odwołał się od wyroku i we wtorek miała odbyć się kolejna rozprawa w sądzie drugiej instancji. Przeciw niemu i 20 współoskarżonym toczy się też kolejna sprawa o zorganizowanie grupy przestępczej i zabójstwo. Iwanow przebywał w areszcie domowym. Na poprzednie rozprawy stawiał się pod ochroną policji.

Wicepremier i szef MSW Cwetan Cwetanow zwrocił uwagę, że w porównaniu z poprzednią dekadą zmniejszyła się liczba "ulicznych zabójstw". Jego zdaniem jest to dowodem, że "przetrącono kręgosłup przestępczości zorganizowanej".

Według Komisji Europejskiej postępy jednak są niewystarczające. Jedną z oznak unijnej oceny jest ciągle odkładane przyjęcie Bułgarii do strefy Schengen.

....

Malo kto wie ze Bulgaria to jest praktycznie Rosja pod wzgledem praworzadnosci .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:17, 19 Lut 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:54, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: antyrządowe protesty - samospalenie, aresztowania

W Buł­ga­rii, gdzie trwa­ją an­ty­rzą­do­we pro­te­sty, męż­czy­zna z po­wo­du skraj­ne­go ubó­stwa do­ko­nał sa­mo­spa­le­nia w Wiel­kim Tyr­no­wie, o czym po­in­for­mo­wa­ło radio pu­blicz­ne.

Radio po­da­ło rów­nież, że bi­lans po­nie­dział­ko­wych pro­te­stów w Sofii to 11 aresz­to­wa­nych i 11 ran­nych.

Ok. 30-let­ni miesz­ka­niec Wiel­kie­go Tyr­no­wa (środ­ko­wa Buł­ga­ria) oblał się ben­zy­ną na jed­nej z cen­tral­nych ulic mia­sta. Przy­pad­ko­wi prze­chod­nie i kie­row­cy pró­bo­wa­li go ra­to­wać, lecz bez skut­ku. Czło­wiek zmarł od ran w dro­dze do szpi­ta­la. To pierw­szy wy­pa­dek sa­mo­spa­le­nia w Buł­ga­rii z ta­kich przy­czyn. Po­li­cja nie po­da­ła na­zwi­ska ofia­ry.

Po­in­for­mo­wa­ła, że tylko w Sofii pod­czas po­nie­dział­ko­wych an­ty­rzą­do­wych pro­te­stów, w tym prze­ciw wy­so­kim cenom prądu, aresz­to­wa­no 11 osób. Je­de­na­ście osób, w tym 5 po­li­cjan­tów, od­nio­sło ob­ra­że­nia; po­li­cjan­tów ob­rzu­ca­no ka­mie­nia­mi, spe­cjal­ne od­dzia­ły po­li­cji uży­wa­ły pałek do roz­pra­sza­nia de­mon­stran­tów, co po­ka­za­ła ko­mer­cyj­na te­le­wi­zja Kanał 3.

Szef so­fij­skiej po­li­cji Wa­le­ry Jor­da­now po­wie­dział, że uszko­dzo­no czte­ry sa­mo­cho­dy po­li­cyj­ne. Or­ga­ni­za­to­rzy pro­te­stów utrzy­mu­ją, że w ich gro­nie zna­leź­li się pro­wo­ka­to­rzy.

Pro­te­sty w Buł­ga­rii, któ­rych po­wo­dem stały się nie­prze­cięt­nie wy­so­kie ra­chun­ki za prąd i ogrze­wa­nie za gru­dzień, trwa­ją od ponad dwóch ty­go­dni. W nie­dzie­lę de­mon­stra­cje od­by­ły się w 27 mia­stach. Blo­ko­wa­no ulice, nisz­czo­no por­tre­ty pre­mie­ra i mi­ni­strów.

Or­ga­ni­za­to­rzy za­po­wia­da­ją kon­ty­nu­owa­nie pro­te­stów z żą­da­niem ustą­pie­nia rządu.

>>>>

Eurointegracyjny belkot pozwolil klasie politycznej uciszyc lud ale to juz koniec . Nie nadeszla obiecana euroszczesliwosc wiec jest spoleczna eksplozja . Tak jest gdy zamiast rozwiazywac problemy wpycha sie UE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:08, 21 Lut 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:55, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgarski parlament przyjął dymisję rządu

Parlament Bułgarii przyjął w czwartek dymisję centroprawicowego rządu premiera Bojko Borysowa. Za dymisją opowiedziało się 209 z 215 głosujących deputowanych. Pięciogodzinna dyskusja parlamentarna odbyła się pod nieobecność Borysowa.

Premier przybył natomiast na głosowanie i z trybuny parlamentarnej zarzucił byłemu liderowi tureckiego Ruchu na rzecz Praw i Swobód Ahmedowi Doganowi próbę zorganizowania w przeszłości zamachu stanu.

Borysow powiedział, że bułgarskie służby wywiadowcze otrzymały informację, że cztery lata temu przygotowywano na niego zamach "zlecony przez Ahmeda Dogana". Przyczyną - jak powiedział ustępujący Borysow - miały być jego zdecydowane działania przeciw przestępczości zorganizowanej, co dotyczyło też struktur międzynarodowych. Podkreślił, że przez wszystkie lata, kiedy był premierem, milczał na ten temat.

Borysow złożył dymisję swego rządu po serii burzliwych ulicznych protestów przeciw wysokim cenom energii i monopolom w gospodarce. Obecny kryzys polityczny powinien zakończyć się przyśpieszonymi wyborami. Regularne wybory miały odbyć się w lipcu; do przyśpieszonych dojdzie w końcu kwietnia lub w połowie maja.

Zarówno przedstawiciele rządzącej od lipca 2009 r. centroprawicowej GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii), jak i opozycyjnej lewicy i Ruchu na rzecz Praw i Swobód opowiedzieli się za przyśpieszeniem wyborów i deklarowali, że nie zgodzą się na utworzenia nowego rządu w ramach obecnego parlamentu.

Będzie to trzeci tymczasowy gabinet po zmianach politycznych w 1989 roku. Dwa poprzednie składały się przeważnie z bezpartyjnych ekspertów. Przypuszcza się, że tak będzie i obecnie.

Podczas głosowania przed parlamentem zebrali się zwolennicy premiera Borysowa, którzy złożyli petycję o odrzucenie jego dymisji. Nieliczny na początku wiec z czasem się rozrósł. Według mediów dyskusję parlamentarną specjalnie przeciągnięto, by dać czas na dojechanie do Sofii przedstawicielom prowincji. Pod parlamentem pojawiły się traktory, a związek rolników wysłał nawet ciężarówkę z prosiakami.

Media bułgarskie publikują w czwartek dwa sondaże, pokazujące rozbieżności w społeczeństwie w sprawie dymisji Borysowa. Według agencji Alpha Research 85 proc. ankietowanych aprobowało protesty, 89 proc. opowiada się przeciw polityce monopolów i przeciw niskim dochodom, lecz tylko 21 proc. domagało się dymisji rządu. BBSS Gallup podaje, że 47 proc. ankietowanych aprobuje odejście rządu, 37 proc. - nie.

Po pierwszej fali protestów w społeczeństwie daje się odczuć chęć przeprowadzenia szeroko zakrojonych zmian. Wysuwane są propozycje uchwalenia nowej konstytucji, wprowadzenia przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego do parlamentu i organów, kontrolujących monopole w energetyce i telefonii.

Przed groźbą rosnącej fali populizmu przestrzegł były premier (1997-2001) i lider centroprawicowej partii Demokraci na rzecz Silnej Bułgarii Iwan Kostow. - Po raz trzeci w ostatnich 23 latach ulica zmusza władze do odejścia. Wszyscy, którzy są w parlamencie, powinni pamiętać, że ludzie wiedzą, jak przegonić polityków. Dlatego potrzebna jest zgoda narodowa i pragmatyczny program wyjścia z kryzysu. Takiego programu nie ma - powiedział.

Lider lewicy Sergiej Staniszew postawił pytanie o rzeczywisty stan finansów państwa. Według niego "państwo znajduje się na krawędzi bankructwa". O polityce ustępującego gabinetu powiedział: - 40 proc. podwyżki cen energii przy zamrożonych dochodach - oto co wyprowadziło ludzi na ulice.

Jednocześnie przestrzegł przed możliwymi prowokacjami ze strony rządu. W czwartek wieczorem przed centralą lewicy ma odbyć się wiec zwolenników Borysowa. Staniszew przypomniał, że do mianowania następnego gabinetu to obecny wciąż odpowiada za bezpieczeństwo i ład publiczny.

Po głosowaniu Borysow wezwał swoich zwolenników do rozejścia się i nieulegania prowokacjom. Potem wyszedł do ponad 2 tysięcy zebranych na placu przed parlamentem. Ponownie wezwał ich, by się rozeszli, i przekonywał o zwycięstwie w nadchodzących wyborach. Zapowiedział, że uzna za prowokatora każdego, kto uda się przed centralną siedzibę lewicy.

....

System polityczny eksplodowal .
Dlaczego ? Bo gospodarka padla . A dlaczego padla ? Tak samo jak w Grecji . Wepchneli im euro . Formalnie jest tam waluta ale uwieszona na euro po kursie 1,955 czy cos . Stad brak elastycznosci ekonomii i olbrzymie wstrzasy . Trzeba wyjsc z euro bo bedzie glod !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:41, 23 Lut 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:55, 20 Cze 2013    Temat postu:

Protestujący w Bułgarii tworzą platformę polityczną
Sobota, 23 lutego 2013, źródło:PAP
Uczestnicy protestów w Bułgarii przystąpili w sobotę do tworzenia platformy politycznej, przechodząc od żądań ściśle ekonomicznych do sformułowania dążeń do znacznie szerszych zmian, które ich zdaniem powinny nastąpić w kraju.


W Sofii i Sliwenie zebrali się w sobotę przedstawiciele różnych grup protestujących, by opracować listę żądań, które w niedzielę mają przedstawić na ogólnokrajowym wiecu w Sofii. Kiełkuje idea okrągłego stołu na wzór porozumień z początkowego okresu zmian politycznych i opracowania nowej umowy społecznej, dającej obywatelom dostęp do władz i do kontroli nad ich działaniem, którego ich zdaniem są obecnie pozbawieni.

- Skoro są protesty, powinniśmy stanąć wobec problemów i podjąć odpowiedzialność - oświadczył jeden z sofijskich aktywistów Janko Petrow.

Najważniejsze żądania ekonomiczne dotyczą moratorium na spłatę rachunków za energię z ostatnich dwóch miesięcy do czasu sprawdzenia ich przez państwowe organy kontroli oraz zagwarantowania udziału przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego w komisji regulującej ceny energii.

Dalsze, znajdujące coraz szersze poparcie żądania to rewizja umów prywatyzacyjnych przedsiębiorstw dystrybucji energii, nowa konstytucja, która wprowadziłaby większościową ordynację wyborczą i możliwość odwołania posłów i merów. Najpilniejszym żądaniem protestujących jest nowa ordynacja wyborcza, która zniosłaby istniejącą obecnie regulację, według której dostęp do mediów elektronicznych w kampanii wyborczej jest płatny.

- Chodzi o problemy, które gromadziły się w ciągu 23 lat od upadku komunizmu i początku procesu zmian politycznych, które przekształciły ludzi w żebraków - powiedział jeden z sofijskich koordynatorów protestów Janaki Ganczew.

Dwie największe centrale związkowe w kraju - Konfederacja Niezależnych Związków Zawodowych (KNSB) i Podkrepa - zadeklarowały w sobotę poparcie dla protestujących.

W sobotę w kilku miastach odbyły się demonstracje, mniej liczne niż w poprzednich dniach. W Sofii demonstrowało około 200 wojskowych, domagając się dialogu z kierownictwem resortu w sprawach socjalnych.

Protesty w Bułgarii, których powodem były ponadprzeciętnie wysokie rachunki za prąd i ogrzewanie za grudzień, trwają od ponad dwóch tygodni. Doprowadziły do dymisji w czwartek centroprawicowego rządu Bojko Borysowa. W piątek prezydent zapowiedział rozwiązanie parlamentu i rozpisanie przyśpieszonych wyborów w końcu kwietnia lub połowie maja.

W związku z planowanym na niedzielę ogólnokrajowym wiecem w Sofii pojawiły się obawy, że może dojść do starć protestujących ze zwolennikami Borysowa.

W sobotę wieczorem służba prasowa prezydenta poinformowała, że szef państwa zwołał na wtorek posiedzenie Konsultacyjnej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

....

Brawo . Trzeba tworzyc polityczna sile . Wygrac wybory i wyjsc z euro ! Kraj trzeba odbudowac ekonomicznie i MORALNIE !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:25, 26 Lut 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:56, 20 Cze 2013    Temat postu:

Premier Bułgarii trafił do szpitala

Premier Bułgarii Bojko Borysow, który przed niespełna tygodniem podał się do dymisji pod naciskiem ulicznych protestów, przebywa od poniedziałku w szpitalu z powodu nadciśnienia - poinformowała we wtorek agencja AFP, powołując się na dyrektora szpitala.

53-letni Bojko Borysow został przyjęty do szpitala, w którym są leczeni członkowie rządu i inne osoby wysokiego szczebla, w poniedziałek, tuż po tym, gdy odmówił prezydentowi Rosenowi Plewnelijewowi sformowania nowego rządu.

Borysow złożył dymisję swego rządu 20 lutego wobec serii burzliwych ulicznych protestów, pierwotnie przeciw wysokim cenom energii i monopolom w gospodarce, ale generalnie przeciw władzom. Obecnie pełni obowiązki premiera.

Dyrektor szpitala Lubomir Spasow powiedział, że premier miał wysokie ciśnienie, 190/110, które trzeba obniżyć środkami farmakologicznymi. - Borysow musi zostać w szpitalu dzień lub dwa na obserwacji - dodał.

Informując o hospitalizacji Borysowa, media zauważyły, że nie wziął w związku z tym udziału we wtorkowym posiedzeniu konsultacyjnej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

W posiedzeniu uczestniczyli liderzy parlamentarnych partii, wicepremierzy i szefowie resortów siłowych. Jego tematem był kryzys polityczny i ekonomiczny.

Po spotkaniu z Radą prezydent Rosen Plewnelijew powiedział, że ma zamiar zaprosić przedstawicieli protestujących na spotkanie z władzami w celu szukania rozwiązania kryzysu.

We wtorek bułgarskie media poinformowały o próbie samospalenia, którą podjął tego dnia 53-letni mieszkaniec miejscowości Radnewo na południu kraju. To bezrobotny z bezrobotną jak on partnerką i pięciorgiem dzieci. Mężczyzna z rozległymi oparzeniami trafił do szpitala. Był to trzeci w tym miesiącu przypadek próby samospalenia w Bułgarii z powodu biedy.

...

Klasa polityczna wymiera ! Ale jazda !
Potrzeba Ruchu Ocalenia Narodowego . Musi on przygotowac powrot do waluty narodowej i wyjscie z UE albo bedzie katastrofa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:58, 04 Mar 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:57, 20 Cze 2013    Temat postu:

Wielotysięczne demonstracje w Bułgarii

Kilkadziesiąt tysięcy Bułgarów wy­szło na ulice miast, domagając się wyższych wynagrodzeń i nowej or­dynacji wyborczej. W Sofii demon­strujący zagrozili okupacją parla­mentu do czasu spełnienia ich żądań.

Protesty odbyły się w ponad 10 mia­stach, m.​in. Płowdiwie, Burgas, Bła­gojewgradzie, Ruse i Sliwen. W samej Sofii było kilka demonstracji. Najwięcej uczestników - 50 000 - zgromadził protest w Warnie nad Morzem Czarnym.

W niedzielę przypada narodowe święto upamiętniające 135. roczni­cę wyzwolenia Bułgarii spod jarz­ma tureckiego w 1878 roku. Z tego powodu wielu demonstrujących trzymało w rękach kwiaty.

Sprzeciw społeczeństwa budzi przede wszystkim fakt, że przedter­minowe wybory parlamentarne, rozpisane na 12 maja, mają odbyć się według obecnej ordynacji wy­borczej. Jej krytycy wskazują, że kandydaci organizacji obywatel­skich są dopuszczani do startu w wyborach tylko pod warunkiem, że startują z list którejś z partii.

- Jesteśmy świadkami kolejnej farsy, którą oni nazywają wybora­mi - powiedział organizator jedne­go z sofijskich protestów Donczo Dudew. W Sofii protestujący zagro­zili okupacją parlamentu, jeśli depu­towani nie uchwalą nowych przepi­sów wyborczych.

Demonstrujący domagali się rów­nież podniesienia wynagrodzeń i ogólnej poprawy warunków życia. Tylko w ten sposób Bułgarzy nie będą zmuszeni do emigracji zarob­kowej - podkreślali.

W Sofii odbył się także marsz ulicz­ny opozycyjnej nacjonalistycznej partii Ataka. Jej lider Wolen Side­row, wybrany w niedzielę na kolej­ną kadencję na czele ugrupowania, apelował o "ograniczenie działalno­ści zagranicznych monopoli" w Buł­garii.

Trwający od kilku tygodni kryzys polityczny w Bułgarii zaczął się od serii ulicznych protestów spowodo­wanych wysokimi rachunkami za energię. Żądania protestujących z ekonomicznych zmieniły się w poli­tyczne, przede wszystkim w postu­lat dymisji rządu. Centroprawico­wy gabinet Bojko Borysowa podał się do dymisji 20 lutego.

Tymczasem urzędujący premier po raz drugi w ciągu tygodnia trafił do szpitala. - Borysow został po raz drugi przyjęty do szpitala w niedzie­lę z powodu wysokiego ciśnienia, 180/100, oraz ogólnego złego samo­poczucia - poinformował dyrektor sofijskiego szpitala Lubomir Spa­sow.

....

Wielka fala wolnosci .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:59, 04 Mar 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:57, 20 Cze 2013    Temat postu:

Zmarł 36-latek z Bułgarii, który podpalił się w proteście przeciw nędzy

36-letni Bułgar, który przed niemal dwoma tygodniami podpalił się w proteście przeciwko biedzie i korupcji, zmarł w szpitalu; Plamen Goranow jest drugą w ciągu miesiąca ofiarą samopodpalenia.

Swojego desperackiego czynu mężczyzna dokonał 20 lutego w Warnie. Goranow stał się symbolem dla setek tysięcy uczestników protestów przeciwko początkowo wysokim cenom energii elektrycznej, ale też przeciwko rządowi Bojko Borysowa, który ostatecznie podał się do dymisji.

Nowy rząd Bułgarii ma powstać po przedterminowych wyborach parlamentarnych, które wyznaczono na 12 maja.

Protestujący Bułgarzy nie mają, jak pisze Reuters, wspólnej listy żądań, których rozrzut jest znaczny: od nacjonalizacji dystrybucji energii elektrycznej i podniesienia standardów życia po wyplenienie korupcji. Aktywiści odmówili też udziału w radzie publicznej, która ma monitorować pracę rządu tymczasowego. Zaproponował im to prezydent Rosen Plewnelijew.

Organizacja społeczna o nazwie Orli Most rozbiła kilka namiotów w pobliżu siedziby prezydenta; na sobotę zapowiedziano konferencję organizacji. Namioty protestujący rozbili też przed parlamentem, domagają się m.in. zmiany ordynacji wyborczej. Wskazują, że kandydaci organizacji obywatelskich są dopuszczani do startu w wyborach tylko pod warunkiem, że startują z list którejś z partii.

Analitycy polityczni są jednak zdania, że jest mało prawdopodobne, by te grupy były w stanie zjednoczyć się przed majowymi wyborami i wobec tego mogą poprzeć partie z obrzeży sceny politycznej.
Sondaże sugerują, że ani prawicowa partia GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) Bojko Borysowa, ani opozycyjna Bułgarska Partia Socjalistyczna (BSP) nie mają wystarczającego poparcia, by zdobyć większość, co po wyborach może doprowadzić do sytuacji patowej lub nastręczającego problemy tworzenia rządu koalicyjnego.

....

Niestety smutne . To nie sa sposoby protestu z naszej chrzescijanskiej cywilizacji .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:12, 20 Mar 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:59, 20 Cze 2013    Temat postu:

Siódmy przypadek samospalenia - przyczyną ubóstwo

Do siódmego przypadku samospalenia doszło w Bułgarii. 40-letni mężczyzna z wioski Sitowo na północnym wschodzie kraju oblał się benzyną na miejscowym stadionie i podpalił; jest w stanie krytycznym. Przyczyną niemal wszystkich samospaleń jest ubóstwo.

Bezrobotny mężczyzna z Sitowa trafił do szpitala z bardzo ciężkimi oparzeniami. Zanim utracił przytomność, powiedział: "Nie ma chleba, nie można wytrzymać" - podało radio publiczne. We wtorek w miasteczku Bobowdoł na południowym zachodzie Bułgarii na oczach syna spalił się zwolniony z pracy górnik.

Samospalenia, których nigdy dotychczas w Bułgarii nie było, zaczęły się pod koniec lutego. Trzy osoby zmarły, stan czterech jest bardzo ciężki.

Przyczyną tragedii jest najczęściej ubóstwo, brak środków do życia, odmowa świadczeń socjalnych. Tylko w jednym wypadku, w Warnie, 36-letni Płamen Goranow żądał ustąpienia miejscowego mera, któremu powszechnie zarzucano korupcję. Mer ustąpił pod naciskiem społecznym po śmierci Goranowa.

W większości wypadków władze nie reagowały, na początku nawet próbowano minimalizować zjawisko. Przeciw fali spektakularnych samobójstw wypowiedział się nowy patriarcha prawosławny Neofit. Zaapelował, by "chronić życie, będące najwyższym darem bożym". - Ludzie nie powinni odbierać sobie życia, niech wiedzą, że są inne drogi rozwiązywania problemów, śmierć nie pomoże - powiedział.

Psychologowie odnotowują, że samospalenie jest skrajnym aktem desperacji i poczucia beznadziei, braku perspektywy jakiegokolwiek wyjścia z sytuacji.

W środę, bez komentowania fali samospaleń, tymczasowy rząd Marina Rajkowa podjął decyzję o zwiększeniu pomocy dla najbardziej potrzebujących. 36 tys. osób, którym odmówiono udzielenia świadczeń, dostanie jednorazową zapomogę, podniesione mają być świadczenia dla 23 tys. niepełnosprawnych dzieci.

Premier Rajkow, do niedawna ambasador w Paryżu, powiedział, że "istnieje hipotetyczne prawdopodobieństwo znalezienia minimalnych rezerw w budżecie na cele socjalne".

Rajkow dał do zrozumienia, że sytuacja finansowa państwa jest napięta, lecz wezwał, by nie spekulowano, snując apokaliptyczne prognozy. Zapewnił również, że władze prowadzą negocjacje w sprawie kolejnej obniżki cen prądu, które stały się powodem masowych protestów w lutym i spowodowały dymisję centroprawicowego gabinetu Bojko Borysowa oraz rozpisanie przyśpieszonych wyborów na 12 maja.

Bułgaria jest krajem o najniższych dochodach w UE, a od lipca 2009 r. większość płac i emerytur jest zamrożona.

...

Ale za to maja euro !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:37, 04 Kwi 2013
PRZENIESIONY
Czw 20:59, 20 Cze 2013    Temat postu:

Prezydent Bułgarii prosi Kościoły o wsparcie

Buł­gar­ski pre­zy­dent Rosen Plew­ne­li­jew na spo­tka­niu z przed­sta­wi­cie­la­mi wszyst­kich wy­znań zwró­cił się o oka­za­nie mo­ral­ne­go wspar­cia na­ro­do­wi w cza­sach spo­łecz­ne­go na­pię­cia i braku za­ufa­nia do in­sty­tu­cji po­li­tycz­nych.

Po­wo­dem we­zwa­nia do oka­za­nia wspar­cia bli­skim za­gu­bio­nym w cięż­kich cza­sach są prze­ja­wy de­spe­ra­cji w spo­łe­czeń­stwie buł­gar­skim, sa­mo­spa­le­nia i zwięk­sza­ją­ca się licz­ba in­nych sa­mo­bójstw - wy­ja­śnił pre­zy­dent. - Pro­te­sty roz­po­czę­ły się od pa­le­nia ra­chun­ków za prąd, a za tym po­szły przy­pad­ki sa­mo­spa­le­nia - po­wie­dział.

- Po­mó­dl­my się, by nie do­cho­dzi­ło do ta­kich skraj­no­ści. Zwróć­my się w stro­nę świą­ty­ni i jej siły, niech wiara po­mo­że nam osią­gnąć po­jed­na­nie - zwró­cił się Plew­ne­li­jew do przed­sta­wi­cie­li Cer­kwi pra­wo­sław­nej, is­la­mu, Ko­ścio­łów ka­to­lic­kie­go, ewan­ge­lic­kie­go, or­miań­skie­go i ju­da­izmu.

Z ini­cja­ty­wy pre­zy­den­ta w pią­tek, so­bo­tę i nie­dzie­lę w świą­ty­niach wszyst­kich wy­znań w kraju od­bę­dą się mo­dli­twy w in­ten­cji po­ko­ju, zdro­wia i po­myśl­no­ści na­ro­du.

Od lu­te­go, kiedy za­czę­ły się wy­stą­pie­nia ulicz­ne prze­ciw wy­so­kim ra­chun­kom za ener­gię, które prze­kształ­ci­ły się w pro­te­sty an­ty­rzą­do­we i do­pro­wa­dzi­ły do dy­mi­sji cen­tro­pra­wi­co­we­go ga­bi­ne­tu Bojko Bo­ry­so­wa, w Buł­ga­rii od­no­to­wa­no sie­dem przy­pad­ków sa­mo­pod­pa­le­nia. Czte­ry osoby zmar­ły.

Jed­no­cze­śnie zwięk­szy­ła się licz­ba in­nych sa­mo­bójstw i prób sa­mo­bój­czych. We­dług sto­wa­rzy­sze­nia psy­chia­trów w ciągu trzech mie­się­cy było ich ponad 200, wię­cej niż w ja­kim­kol­wiek innym kraju UE.

Psy­cho­lo­go­wie pod­kre­śla­ją, że te de­spe­rac­kie akty wy­ni­ka­ją z po­czu­cia bez­na­dziej­no­ści, braku per­spek­tyw i szans na po­pra­wę sy­tu­acji. Buł­ga­ria jest naj­bied­niej­szym kra­jem UE, około 40 proc. lud­no­ści ma ofi­cjal­ne do­cho­dy bli­skie do progu ubó­stwa, wy­no­szą­ce­go 241 lewa (121 euro).

>>>>

WYJDZCIE Z EURO BARANY !
Ludzie sie zabijaja a ten zamiast wyjsc z euro prosi koscioly o wsparcie . Za chwiele beda winne ze jest katastrofa bo modlitwy nie pomogly . NIE POMAGAJA DOPOKI CZLOWIEK NADAL CZYNI ZLO ! . Trzeba wyjsc euro . To wtedy gospodarka ruszy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:20, 19 Kwi 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:00, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: wysokiej rangi funkcjonariusz MSW oskarżony o kontakty z mafią

Sze­fo­wi głów­ne­go za­rzą­du zwal­cza­nia prze­stęp­czo­ści zor­ga­ni­zo­wa­nej buł­gar­skie­go MSW Sta­ni­mi­ro­wi Fło­ro­wo­wi po­sta­wio­no dziś ofi­cjal­nie za­rzu­ty kon­tak­tów z mafią nar­ko­ty­ko­wą i otrzy­my­wa­nia od niej znacz­nych ła­pó­wek.

Szef pro­ku­ra­tu­ry w Sofii Ni­ko­łaj Ko­ki­now zwró­cił się do mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych Petji Pyr­wa­no­wej z wnio­skiem o za­wie­sze­nie Fło­ro­wa w czyn­no­ściach służ­bo­wych.

Do­cho­dze­nie wsz­czę­to po ujaw­nie­niu przez media i pro­ku­ra­tu­rę kil­ku­dzie­się­ciu do­ku­men­tów do­ty­czą­cych dwóch pro­wa­dzo­nych prze­ciw­ko Fło­ro­wo­wi śledztw, które na­stęp­nie zo­sta­ły umo­rzo­ne. Jedno z tych śledztw wsz­czę­to w roku 1999, a dru­gie w 2002. Fło­ro­wa po­dej­rze­wa­no wów­czas, że jako wyż­szy funk­cjo­na­riusz MSW utrzy­my­wał kon­tak­ty z grupą pro­du­cen­tów am­fe­ta­mi­ny. Mieli oni być wcią­gnię­ci na listy in­for­ma­to­rów, a do­cho­dze­nia prze­ciw nim Fło­row uma­rzał.

We­dług pro­ku­ra­tu­ry do­ku­men­ty są au­ten­tycz­ne i razem z in­ny­mi po­sia­da­ny­mi przez MSW i kontr­wy­wiad da­ny­mi po­zwa­la­ją na wsz­czę­cie do­cho­dze­nia prze­ciw­ko Fło­ro­wo­wi, który od 2009 roku kie­ru­je zwal­cza­niem prze­stęp­czo­ści zor­ga­ni­zo­wa­nej.

Au­ten­tycz­ność prze­ka­za­nych me­diom i pro­ku­ra­tu­rze do­ku­men­tów po­twier­dził rów­nież Bo­go­mił Bonew, który pod ko­niec lat 90. był mi­ni­strem spraw we­wnętrz­nych.

We­dług buł­gar­skich me­diów Fło­row na­le­żał do bli­skich współ­pra­cow­ni­ków by­łe­go wi­ce­pre­mie­ra i szefa MSW Cwe­ta­na Cwe­ta­no­wa, który kie­ru­je obec­nie szta­bem wy­bor­czym cen­tro­pra­wi­co­wej par­tii GERB, uwa­ża­nej za fa­wo­ryt­kę wy­zna­czo­nych na maj przed­ter­mi­no­wych wy­bo­rów par­la­men­tar­nych.

Jest to druga do­ty­czą­ca mi­ni­ster­stwa spraw we­wnętrz­nych spra­wa, jaką za­ję­ła się w bie­żą­cym ty­go­dniu pro­ku­ra­tu­ra. W po­nie­dzia­łek pro­ku­ra­tor na­czel­ny Sotir Ca­ca­row po­in­for­mo­wał o wsz­czę­ciu pię­ciu do­cho­dzeń do­ty­czą­cych nie­le­gal­nych pod­słu­chów, w tym prze­ciw­ko obec­ne­mu sze­fo­wi wy­dzia­łu tech­nicz­ne­go MSW.

Za urzę­do­wa­nia Cwe­ta­no­wa, który kie­ro­wał MSW od lipca 2009 roku do marca bie­żą­ce­go roku, pod­słu­chi­wa­ni mieli być przed­sta­wi­cie­le opo­zy­cji i biz­nes­me­ni. Na­gry­wa­no po­dob­no rów­nież kon­sul­ta­cje w spra­wie po­wo­ła­nia rządu tym­cza­so­we­go, jakie po upad­ku w marcu ga­bi­ne­tu pre­mie­ra Bojko Bo­ry­so­wa pro­wa­dził pre­zy­dent Rosen Plew­ne­li­jew. Na­gra­nia te jed­nak ska­so­wa­no po wkro­cze­niu pro­ku­ra­tu­ry do MSW. Obec­nie tech­ni­cy pró­bu­ją je od­two­rzyć.

>>>

W Bulgarii to klimaty radzieckie raczej ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:21, 01 Maj 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:01, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: kolejne publiczne samopodpalenie

W Bułgarii doszło już do ósmej od lutego próby samospalenia. Mężczyznę w średnim wieku, który dokonał tego aktu publicznie w mieście Smolan na południu kraju, przewieziono do szpitala - poinformowało MSW. Desperat ma oparzenia na 70 proc. powierzchni ciała.

Fala samopodpaleń rozpoczęła się w lutym, gdy w kraju wybuchły protesty przeciwko wysokim rachunkom za energię. Doprowadziły one do dymisji centroprawicowego gabinetu Bojko Borysowa i rozpisania przedterminowych wyborów planowanych na 12 maja.

Czterech sprawców desperackich czynów zmarło. Jeden z nich dokonał samospalenia na znak protestu przeciw malwersacjom władz w Warnie. Fala protestów po śmierci 36-letniego fotografa Płamena Goranowa zmusiła mera tego miasta Kiriła Jordanowa do ustąpienia. W pozostałych przypadkach przyczyną desperackich prób było ubóstwo i beznadzieja.

- Ludzie-pochodnie są symbolem dotychczasowych rządów centroprawicy - powiedział przed kilkoma tysiącami zwolenników na pierwszomajowym wiecu w Sofii lider Bułgarskiej Partii Socjalistycznej Sergiej Staniszew.

- Coraz więcej ludzi rozumie, że przez ostatnie cztery lata żyliśmy w kłamstwie. W kłamstwie i desperacji łatwiej manipulować ludźmi - mówił; przypomniał, że do wyborów decydujących o losie kraju zostało 10 dni.

Organizatorzy szacują, że na wiecu, będącym częścią kampanii wyborczej lewicy, i w pochodzie do parku, w którym odbywa się tradycyjne święto prasy lewicowej, uczestniczyło 35 tys. osób. Według obserwatorów zebranych było mniej.

Tegoroczne Święto Pracy zbiega się ze szczytem kampanii wyborczej. Wiece są bardziej jej elementem niż odnotowaniem 1 maja, o którym znany aktor Stefan Danaiłow, kandydat lewicy, powiedział: "Niestety, dzisiaj mamy święto nie pracy, lecz bezrobocia".

....

Kolejny kraj bestialsko niszczony przez walute euro . To nazizm walutowy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:26, 04 Maj 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:01, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: zmarł mężczyzna, który dokonał samopodpalenia

Mężczyzna, który w środę dokonał aktu publicznego samopodpalenia, zmarł w piątek - poinformował szpital w Smolanie, na południu Bułgarii, gdzie doszło do tragicznego incydentu.

47-letni Bułgar podpalił się w dniu Święta Pracy i z oparzeniami 85 proc. powierzchni ciała odwieziono go do szpitala. Według policji samopodpalenia dokonał z "powodów osobistych". AFP informuje, że zmarły jest szóstą ofiarą śmiertelną takich desperackich protestów, głównie przeciwko biedzie.

Fala samopodpaleń w Bułgarii rozpoczęła się w lutym, gdy w kraju wybuchły protesty przeciwko wysokim rachunkom za energię. Doprowadziły one 20 lutego do dymisji centroprawicowego rządu Bojko Borysowa i wyznaczenia na 12 maja przedterminowych wyborów parlamentarnych.

- Ludzie pochodnie są symbolem dotychczasowych rządów centroprawicy - powiedział do kilku tysięcy swych zwolenników, zgromadzonych na pierwszomajowym wiecu w Sofii, lider Bułgarskiej Partii Socjalistycznej Sergej Staniszew.

Jeden z wcześniej zmarłych desperatów dokonał samopodpalenia na znak protestu przeciwko malwersacjom władz w Warnie. Fala protestów po śmierci 36-letniego fotografa zmusiła mera tego miasta Kiriła Jordanowa do ustąpienia. W pozostałych przypadkach główną przyczyną desperackich prób było ubóstwo i beznadzieja.

Bułgaria jest krajem o najniższych dochodach w UE, a od lipca 2009 roku większość płac i emerytur jest zamrożona.

...

Kolejny kraj brutalnie mordowany przez euro .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:15, 11 Maj 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:02, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: prokuratura przejęła 350 tys. dodatkowych kart do głosowania

Bułgarska prokuratura poinformowała w przeddzień wyborów parlamentarnych, że wraz z agencją bezpieczeństwa narodowego DANS przejęła w nocy z piątku na sobotę 350 tys. gotowych do transportu kart wyborczych, wydrukowanych powyżej zamówionej przez rząd liczby.

Właściciel drukarni, stołeczny radny z ramienia rządzącej do lutego centroprawicowej partii GERB Jordan Boczew, twierdzi, że chodzi o wybrakowane karty.

W komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej prokuratury, stwierdza się, ekipa prokuratury i DANS wkroczyła do drukarni Multiprint w Konstinbrodzie pod Sofią po otrzymanym sygnału o przygotowywanym fałszowaniu niedzielnych wyborów.

"W magazynach drukarni znaleziono 350 tys. wydrukowanych i gotowych do wyekspediowania kart wyborczych. Przesłuchano świadków. Karty są zabezpieczone, pod wzmocnioną ochroną. W sprawie toczy się postępowanie wstępne" - stwierdza się w komunikacie.

Drukarnia Multiprint, ), wygrała konkurs na drukowanie 6,8 mln kart do głosowania, czyli tylu, ile jest uprawnionych do głosu według oficjalnych statystyk. Dokumenty miały być gotowe w środę. "8 maja drukarnia spełniła swoje zobowiązania wynikające z umowy i wszystkie karty zostały przetransportowane do okręgowych ośrodków administracyjnych. Znalezione karty przekraczają zamówioną liczbę" - stwierdza prokuratura.

Według krajowych mediów chodzi o próbę sfałszowania wyborów na bardzo wielką skalę. Według ostatnich sondaży w niedzielnym głosowaniu spodziewany jest udział około 3,5 mln obywateli, chodzi więc o ok. 10 proc. głosów.

MSW na razie odmawia komentarza, Centralna Komisja Wyborcza zwołała nadzwyczajne posiedzenie.

Właściciel drukarni w rozmowie z komercyjną agencją prasową Fokus zaprzeczył sugestiom, że była to próba sfałszowania wyborów. Boczew tłumaczył, że chodziło o wybrakowane karty.

Rzeczniczka partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) Sewdelina Arnaudowa opublikowała oświadczenie, w którym podkreśliła, że "twierdzenia o rozbitej drukarni fałszywych kart są niezgodne z prawdą". Wiadomości o tym w mediach uznała za prowokację. Podczas akcji prokuratury i DANS "nie zatrzymano przedstawicieli naszej partii" - dodała.

Oprócz GERB żadna inna partia polityczna nie dementowała udziału w tym kolejnym skandalu.

Lider Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BPS), głównej rywalki GERB, Sergiej Staniszew powiedział, że "chodzi o próbę totalnego sfałszowania" wyborów.

Wybory będą pilnie obserwowane przez pięć zagranicznych oraz 15 krajowych organizacji pozarządowych. W obawie przed fałszerstwami pięć partii opozycyjnych wobec rządzącego do niedawna GERB-u zwróciło się do austriackiego instytutu badań publicznych i konsultacji SORA o przeprowadzenie równoległego obliczenia głosów.

Według ostatnich sondaży, ogłoszonych w czwartek i piątek, szanse dwóch głównych rywali: GERB-u i lewicy są prawie równe.

....

To fajnie tam dotychczas wygladaly ,,wybory" .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:12, 16 Maj 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:02, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: przewoźnicy zablokowali najważniejsze przejścia z Turcją

Dwa najważniejsze przejścia graniczne między Bułgarią a Turcją od czwartku rano są zablokowane przez bułgarskich przewoźników, którzy protestują przeciwko długim procedurom kontrolnym po stronie tureckiej. To już drugi taki protest w ostatnim tygodniu.

Protestujący zapowiadają, że będzie dłuższy od poprzedniego, który trwał kilkanaście godzin.

Bułgarscy przewoźnicy protestują przeciw praktykom tureckich władz granicznych i celnych, które ich zdaniem próbują zwalczać konkurencję ze strony bułgarskich firm środkami biurokratycznymi.

Blokada przejść Kapitan Andrejewo-Kapikule i Lesowo-Hamza Bejli rozpoczęła się w czwartek rano i w ciągu sześciu godzin z bułgarskiej strony granicy utworzyły się ponadpięciokilometrowe kolejki. Blokada dotyczy wyłącznie samochodów ciężarowych, samochody osobowe, autokary i mikrobusy są przepuszczane.

Dla samochodów ciężarowych otwarty jest mały punkt graniczny Małko Tyrnowo-Derekoy, który w zasadzie nie jest przeznaczony dla transportu towarowego.

Bułgarska policja kieruje tiry na parkingi wewnątrz kraju, by nie dopuścić do gromadzenia się dużej liczby pojazdów na granicy. Według radia publicznego w powstałych kolejkach są i polskie ciężarówki.

Kapitan Andrejewo i Lesowo są najważniejszymi przejściami lądowymi między Azją a Europą na Bałkanach. Możliwe jest ich ominięcie przez Grecję, lecz wydłuża to drogę.

...

Wejscie do euroszamba odcielo kraj od naturalnych rynkow ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:15, 18 Cze 2013
PRZENIESIONY
Czw 21:03, 20 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: starcia podczas demonstracji w Sofii

Osiem osób, w tym poseł nacjonalistycznej partii Ataka, zostało rannych w nocy z poniedziałku na wtorek podczas demonstracji w Sofii -poinformowało publiczne radio publiczne, powołując się na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Jednego protestującego zatrzymano.

Protesty z udziałem około 7 tys. osób trwały ponad siedem godzin. Po wiecu przed siedzibą rządu część demonstrantów przeszła przed centralę Bułgarskiej Partii Socjalistycznej, która jest głównym ugrupowaniem obecnej koalicji, i obrzuciła ją kamieniami.

Potem uczestnicy protestu przeszli pod siedzibę Ataki, bronioną przez lidera tego ugrupowania Wolena Siderowa wraz z posłami i kilkuset zwolennikami. Starcia trwały ponad trzy godziny, obrzucano się butelkami i kamieniami.

Powodem trwających w Bułgarii od piątku protestów stało się wybranie na szefa Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (DANS) Deliana Peewskiego, medialnego magnata i posła Ruchu na rzecz Praw i Swobód (DPS) zrzeszającego bułgarskich Turków. Choć Peewski zrezygnował w sobotę z tego stanowiska, publiczne demonstracje z żądaniem odejścia rządu i przedterminowych wyborów nadal trwają.

Na wtorek wieczór zapowiedziano nowe wiece w Sofii i innych dużych miastach.

...

Powodem jest zniszczenie gospodarki przez euro anie jakies bzdury .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:04, 20 Cze 2013    Temat postu:

Większość Bułgarów popiera antyrządowe protesty

Większość Bułgarów popiera antyrządowe protesty, trwające w kraju od sześciu dni, niezależnie od faktu, że w środę parlament odwołał kontrowersyjną nominację nowego szefa agencji bezpieczeństwa narodowego, która wywołała falę demonstracji.

85 proc. uczestników sondażu agencji socjologicznej Alpha Research, przeprowadzonego na początku tygodnia wśród 1019 osób, poparło protesty i wyraziło oburzenie wyborem kontrowersyjnego biznesmena i magnata medialnego Deliana Peewskiego na szefa potężnej Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (DANS). Tego kroku nie aprobują nawet zwolennicy partii, które przeforsowały wybór. Najsilniejsze niezadowolenie jest w Bułgarskiej Partii Socjalistycznej - według sondażu aż 96 proc. jej zwolenników ocenia ten krok negatywnie.

Zdaniem 42 proc. ankietowanych model pracy parlamentu i rządu jest zupełnie nie do przyjęcia. Jedna trzecia Bułgarów opowiada się za szybkim odejściem rządu, 37 proc. przewiduje, że utrzyma się on zaledwie kilka miesięcy. Według jednej piątej ankietowanych gabinet pozostanie do końca roku.

Poparcie dla rządu wyraża tylko 14 proc. ankietowanych. Ale jednocześnie 80 proc. popiera rządowy program pilnych działań w sferze socjalnej, obejmujący m.in. podwyżki niektórych świadczeń i płacy minimalnej, rewaloryzację emerytur i obniżkę cen prądu.

W środę ruch w centrum Sofii ponownie został zablokowany przez protestujących, którzy zebrali się przed siedzibą rządu i przeszli do jednego z ważniejszych skrzyżowań w stolicy. Jednocześnie pochód zorganizowali także nacjonaliści z pozaparlamentarnego Frontu na rzecz Ocalenia Bułgarii. Dzięki licznej obecności policji nie doszło do starć między uczestnikami obu wieców.

...

Nic dziwnego euro ich zniszczylo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133564
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:18, 24 Cze 2013    Temat postu:

Bułgaria: po ostatnich protestach zatrzymano 28 osób

Buł­gar­ska po­li­cja po­in­for­mo­wa­ła o za­trzy­ma­niu w nocy z nie­dzie­li na po­nie­dzia­łek 28 osób, które dą­ży­ły do spro­wo­ko­wa­nia starć pod­czas an­ty­rzą­do­wej de­mon­stra­cji w Sofii. Trzej za­trzy­ma­ni staną przed sądem za chu­li­gań­stwo.

Pod­czas nie­dziel­nych na ogół po­ko­jo­wych pro­te­stów funk­cjo­na­riu­sze MSW, ubra­ni w ka­mi­zel­ki z na­pi­sem "An­ty­kon­flikt", wy­pro­wa­dzi­li z tłumu około 200-oso­bo­wą grupę po­ten­cjal­nych pro­wo­ka­to­rów. Byli to ubra­ni na czar­no mło­dzi lu­dzie. Nie­któ­rzy z nich nie mieli do­ku­men­tów toż­sa­mo­ści, inni mieli przy sobie za­bro­nio­ne na ma­so­wych wy­stą­pie­niach przed­mio­ty, m.​in. noże.

MSW za­ape­lo­wa­ło do uczest­ni­ków pro­te­stów, by od­ci­na­li się od prób pro­wo­ka­cji i na­ru­sze­nia po­rząd­ku pu­blicz­ne­go.

Od po­cząt­ku trwa­ją­cych od 11 dni an­ty­rzą­do­wych pro­te­stów w Buł­ga­rii do starć do­szło tylko raz przed sie­dzi­bą na­cjo­na­li­stycz­nej par­tii Ataka. Po we­zwa­niu, by uczest­ni­cy de­mon­stra­cji igno­ro­wa­li Atakę, mar­sze omi­ja­ją sie­dzi­bę tego ugru­po­wa­nia, nie wcho­dząc w kon­flik­ty z jej bo­jów­ka­mi.

Od kilku dni MSW Buł­ga­rii prze­sta­ło po­da­wać in­for­ma­cje o licz­bie uczest­ni­ków pro­te­stów, uza­sad­nia­jąc to tym, że są one wy­ko­rzy­sty­wa­ne przez nie­któ­re siły po­li­tycz­ne do po­wo­do­wa­nia spo­łecz­ne­go na­pię­cia. We­dług ob­ser­wa­to­rów w pro­te­stach co­dzien­nie bie­rze udział 7-10 tys. osób.

De­mon­stra­cje prze­ciw ko­ali­cyj­ne­mu rzą­do­wi Pła­me­na Ore­szar­skie­go zo­sta­ły wy­wo­ła­ne przez serię kon­tro­wer­syj­nych de­cy­zji per­so­nal­nych. Choć rząd wy­co­fał się z nich, pro­te­sty prze­kształ­ci­ły się w wy­stą­pie­nia an­ty­rzą­do­we, a ich uczest­ni­cy żą­da­ją no­wych wy­bo­rów oraz za­sad­ni­czych zmian w sto­sun­kach spo­łecz­nych i spo­so­bie wy­ła­nia­nia władz.

W po­nie­dzia­łek wie­czo­rem mają odbyć się ko­lej­ne pro­te­sty w cen­trum Sofii i kilku in­nych mia­stach.

>>>>

Rezim szaleje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy