Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Don't euthanize me - nie róbcie mi eutanazji.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:42, 06 Lut 2018    Temat postu:

Lekarze chcą odłączyć chłopca od aparatury. Rodzice czekają na cud, błagając o kilka dni
05.02.2018 19:29
Dramatyczna historia z Wielkiej Brytanii. Dziecko z mocno uszkodzonym mózgiem żyje dzięki podłączeniu do aparatury, którą lekarze zdecydowali się wkrótce odłączyć. Rodzice proszą ich o jeszcze kilka dni. Wierzą, że wydarzy się cud i Alfie się obudzi.
Lekarze chcą odłączyć chłopca od aparatury. Rodzice czekają na cud, błagając o kilka dni.

„The Daily Mirror” opisuje wzruszającą historię Alfiego Evansa. Chłopiec przebywa w Alder Hey Children's Hospital w Liverpoolu i może oddychać tylko dzięki specjalnej aparaturze. Pierwszego stycznia Tom i Kate (rodzice dziecka) dowiedzieli się, że dalsze leczenie jest bezcelowe i planowane jest zakończenie terapii. To oznacza śmierć dla Alfiego.

Lekarze chcą odłączyć Alfiego
Jak mówią lekarze, Alfie doznał „katastrofalnego” uszkodzenia mózgu, przez co nie widać szans na poprawę jego stanu zdrowia. Tymczasem rodzice proszą lekarzy o szanse, ponieważ oboje twierdzą, że ich dziecko reaguje na dotyk. Malec miał — ich zdaniem — poruszyć palcem w ich obecności. Lekarze nie dają temu wiary, tłumacząc, że to tylko drganie mięśni.

Rodzice błagają o jeszcze kilka dni
Urodzony w 2016 r. chłopiec — jak twierdzą jego rodzice — nie otrzymał od lekarzy prawidłowej diagnozy. Specjaliści uważają, że Alfie choruje na rzadką chorobę mitochondrialną. Tom i Kate zorganizowali transport dziecka do innego szpitala i proszą, aby do tego czasu podtrzymywać funkcje życiowe u ich synka. Na Facebooku powstał profil „Alfies Army” (Armia Alfiego — red.), gdzie już 44 tys. użytkowników trzyma kciuki za to, aby wydarzył się cud i Alfie się obudził.

...

Znow koszmar! Ratujmy dziecko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:03, 06 Kwi 2018    Temat postu:

We use cookies to improve our website and your experience when using it. By continuing to navigate this site, you agree to the cookie policy. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our cookie policy.
Aleteia.pl - pozytywna strona Internetu w Twojej skrzynce e-mail


Chciał(a)bym otrzymywać informacje od partnerów Aletei

Edycja Polska Modlitwa Redakcja poleca Newsletter Zaloguj się Szukaj

AKTUALNOŚCI

DOBRE HISTORIE
Papież zabrał głos w sprawie małego Alfiego Evansa
Kathleen N. Hattrup | 05/04/2018
Alfie Evans e o pai Thomas
Alfie's Army Official
Udostępnij Komentuj
Ojciec Święty wyznał, że ma „szczerą nadzieję, że zostanie zrobione wszystko, co konieczne, by nadal ze współczuciem towarzyszyć małemu Alfiemu Evansowi”.

Papież Franciszek za pośrednictwem Twittera zabrał głos w sprawie małego Alfiego Evansa, 23-miesięcznego chłopca, który cierpi na niezdiagnozowaną chorobę mózgu. Według ostatnich doniesień aparatura podtrzymująca jego życie może być wyłączona już w najbliższy piątek.

Rodzice Alfiego, Tom Evans oraz Kate James toczyli prawną batalię z Alder Hey Children’s Hospital. Rodzice utrzymują, że leczenie Alfiego wykazuje postępy i chcą je kontynuować przy równoczesnym poddawaniu go sztucznej wentylacji. Wyczerpali już możliwości prawne, a eksperci medyczni uważają, że odłączenie Alfiego od respiratorów leży w jego interesie.

Mam szczerą nadzieję, że zostanie zrobione wszystko, co konieczne, by nadal ze współczuciem towarzyszyć małemu Alfiemu Evansowi i że ogromne cierpienie jego rodziców zostanie wysłuchane. Modlę się za Alfiego, za jego rodzinę i za wszystkie zaangażowane osoby.

— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) April 5, 2018
It is my sincere hope that everything necessary may be done in order to continue compassionately accompanying little Alfie Evans, and that the deep suffering of his parents may be heard. I am praying for Alfie, for his family and for all who are involved.

— Pope Francis (@Pontifex) April 4, 2018
Czytaj także: Sąd pozwolił odłączyć dwulatka od aparatury podtrzymującej życie. Wbrew woli rodziców


Żadne życie ludzkie nie jest bezwartościowe
Wiodąca organizacja bioetyczna w Wielkiej Brytanii opublikowała już oświadczenie na temat przypadku Alfiego kilka tygodni temu. Podkreślała w nim, że każde życie zasługuje na szacunek, jednak nie każde leczenie warto podejmować.

Każde życie ludzkie zasługuje na szacunek, a życie pacjentów nie powinno być umyślnie atakowane, choć nie każde leczenie warte jest podejmowania – przekazało w oświadczeniu Anscombe Bioethics Center, narodowe katolickie centrum bioetyki w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Lekarze nie powinni być zmuszani do kontynuowania leczenia, jeśli uważają, że przynosi ono niewielkie lub wręcz żadne korzyści w stosunku do obciążeń, jakie pociąga za sobą, ani też nie powinni być zmuszani do prowadzenia konkretnych terapii, które nie leżą w najlepszym interesie pacjenta – czytamy dalej.
W oświadczeniu tym zwrócono uwagę na prawa rodziców:

Rzeczywiście, pacjenci mają prawo do wydania drugiej opinii lekarskiej i ogólnego prawa do poszukiwania alternatywnego leczenia – głosi dalej oświadczenie. – W przypadku nieletnich to rodzice ponoszą główną odpowiedzialność za własne dziecko, a ta odpowiedzialność pociąga za sobą prawo do ochrony interesów ich dziecka, tak, jak one są postrzegane. Prawa rodzicielskie, które istnieją w pierwszej kolejności dla dobra dziecka, nie powinny być odbierane rodzicom, chyba że udowodniono, że działali nierozsądnie i narażają swoje dziecko na znaczne ryzyko. Lekarze nie zawsze mają rację w prowadzeniu leczenia czy sprawowaniu opieki, a rodzice tracą wiarę w lekarzy opiekujących się ich dzieckiem, dlatego mogą szukać leczenia i opieki nad swoim dzieckiem w innym miejscu. Jeśli dziecko może zostać przeniesione bez nadmiernego ryzyka lub szkody, rodzice powinni mieć możliwość przekazania opieki nad swoim dzieckiem innym odpowiednio wykwalifikowanym lekarzom – czy to w kraju, czy za granicą.
W przypadku Alfiego Evansa nie jest jasne, czy samo leczenie nie sprawia Alfiemu cierpienia, jak również nie wiadomo, czy Alfie jest wciąż zdolny doświadczać kilku prostych przyjemności, jak np. gładzenie jego ręki – podano w Anscombe.
Anscombe przestrzega przed decyzją o zakończeniu życia, ponieważ jest postrzegane jako „bezwartościowe” lub też z powodu choroby czy niepełnosprawności:

Żadne ludzkie życie nie jest bezwartościowe, a z leczenia można się wycofać tylko z właściwych powodów, takich jak brak zasobów czy nadmierne obciążenie niewspółmierne do korzyści.
Przypadek oraz międzynarodowe zainteresowanie nim przywodzą na myśl innego małego chłopca, który zmarł w zeszłym roku po podobnej batalii prawnej – Charliego Garda. Papież także zaangażował się wówczas w tę sprawę.

Czytaj także: Papież zabiera głos w sprawie małego Charliego Garda
Tekst pochodzi z angielskiej edycji portalu Aleteia

...

Znow horror. Zwyrodnialcy chca zamordowac dziecko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:24, 21 Kwi 2018    Temat postu:

Egzekucja dwuletniego chłopca w Wielkiej Brytanii

Alfie Evans leży w szpitalu z nierozpoznaną chorobą. Jest “w śpiączce”. Szpital twierdzi, że “w najlepszym interesie” chłopca będzie go zabić. Rodzice się na to nie zgadzają, więc szpital pozwał rodziców o odebranie im praw. Sąd nakazał dziecko zabić.

...

Bestie. I pseudolekarze i pseudosady.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:43, 23 Kwi 2018    Temat postu:

LFranciszek prosi o poszanowanie życia Alfiego Evansa
Redakcja | 18/04/2018
ALFIE EVANS
Save Alfie Evans/Facebook
Udostępnij Komentuj
Po tym, jak papież Franciszek spotkał się z ojcem dziecka po audiencji generalnej, wygłosił emocjonalne wezwanie: „Tylko Bóg jest właścicielem życia!”.

Papież Franciszek zaskoczył 17 tysięcy wiernych obecnych na środowej audiencji, wspominając małego brytyjskiego chłopca – Alfiego Evansa, którego lekarze chcą odłączyć od aparatury podtrzymującej życie.

Papież powiedział:

Pragnę podkreślić oraz stanowczo stwierdzić, że jedynym Panem życia od początku aż po naturalny kres jest Bóg, a naszym obowiązkiem jest uczynienie wszystkiego, co w naszej mocy, aby strzec życia.
Następnie Ojciec Święty zaprosił wszystkich do modlitwy w milczeniu oraz poprosił obecnych wiernych i pielgrzymów, aby pomyśleli przez chwilę o tych, którzy znajdują się w podobnej sytuacji. Wezwał do tego, by „szanowano życie wszystkich ludzi”.


Powered by Aleteia
Czytaj także: Rodzice Charliego Garda: „nasz śliczny, mały chłopczyk odszedł”


Dwie historie
Papież nawiązał do dwóch przypadków osób, które mają być odłączone od aparatury.

Pomyślmy, zostańmy chwilę w milczeniu i módlmy się, aby szanowano życie każdej osoby, a zwłaszcza tych dwóch naszych braci.
Ojciec Święty mówiąc o poszanowaniu życia, miał na myśli nie tylko małego Alfiego Evansa, lecz także Vincenta Lamberta z Francji.

Vincent Lambert ma 40 lat. W 2008 r. uległ wypadkowi na motorze. Od tego czasu żyje w tzw. stanie minimalnej świadomości: reaguje na bodźce, rusza oczami, płacze, odczuwa ból. Vincent jest pod opieką lekarzy w szpitalu w Reims, na północy Francji. O odłączenie go od sondy żywieniowej walczy jego żona Rachela i bracia. Powołują się na prawo Leonettiego, które pozwala składać wnioski o zakończenie życia osoby bliskiej, której terapia nie daje żadnych skutków i można określić ją jako uporczywą. Sprzeciwiają się temu rodzice Vincenta, którzy twierdzą, że wobec syna nie jest stosowana uporczywa terapia i utrzymują z nim kontakt. Sprawa stała się znów głośna po tym, jak 12 kwietnia matka mężczyzny napisała list do prezydenta Francji prosząc go, by nie pozwolił na odłączenie jej syna od aparatury. Taką decyzję podjął właśnie szpital w Reims.

Z kolei urodzony w 2016 r. Alfie Evans przebywa w Alder Hey Children’s Hospital w Liverpoolu. Chłopiec ma poważne uszkodzenia mózgu. Zdaniem lekarzy żyje tylko dzięki podłączeniu do specjalistycznej aparatury medycznej. Cierpi na nierozpoznaną chorobę neurologiczną, bardzo mocno przypominającą tę, która dotknęła Charliego Garda. Choć nie udało się postawić jednoznacznej i konkretnej diagnozy, lekarze uznali, że najlepszą opcją będzie odłączenie dziecka od aparatury podtrzymującej życie i zakończenie jego „półwegetatywnego” życia przez zapewnienie mu „godnej śmierci”. Z tą skandaliczną decyzją brytyjskiego sądu całkowicie nie zgadzają się rodzice chłopca Kate James i Tom Evans. Twierdzą, że życie ich syna można przedłużyć i dlatego chcą go zabrać do Rzymu na specjalną kurację, która może uratować życie chłopca.

Czytaj także: Papież zabrał głos w sprawie małego Alfiego Evansa
Tłumaczenie z języka hiszpańskiego

...

Papiez apeluje. NIE MORDUJCIE.
A to nie tylko apel. Szykujecie sobie pieklo po smierci bo zbrodnie na dzieciach najtrudniej odpokutowac! To chodzi o dusze mordercow! Czeka ich potepienie wieczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:20, 23 Kwi 2018    Temat postu:

Jaką śmierć bestie zallanowaly dla Alfiego Evansa?

Oprócz odłączenia od aparatury wspomagającej oddychanie, truciznę powodującą „chemiczne uduszenie”.

...

Wspanialy scenariusz! Chemia! Adolf jest z was dumny!

PetycjaPetycja ratunkowa:
[link widoczny dla zalogowanych]




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:48, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans zostanie dziś zabity z użyciem fentanylu
Anna WiejakOpublikowano 23 kwietnia 2018
KOMENTARZE
Po tym, jak Alfie Evans zostanie odłączony od aparatury podtrzymującej życie, najpierw otrzyma midazolam, środek uspakajający i nasenny, a następnie zostanie mu zaaplikowana śmiertelna dla niego dawka fentanylu.

Ojciec chłopca, który nadal nie składa broni i do końca zamierza walczyć o syna, Thomas Evans opublikował dokumenty mówiące o tym, w jaki sposób Fundacja Alder Hey Children’s Trust zamierza zakończyć życie jego syna.

Portal LifeSiteNews poinformował w piątek, że do eutanazji chłopca dojdzie w poniedziałek 23 kwietnia. W Wielkiej Brytanii podawanie tej informacji zostało zakazane.


W dokumencie opublikowanym przez Thomasa Evansa czytamy: „Odnośnie do procesu odłączenia Alfiemu wspomagania oddychania, Trust proponuje, żeby umieścić wenflon i zaaplikować dożylnie midazolam (przeciwlękowy) i fentanyl (przeciwbólowy). Ich aplikacja zostanie zapoczątkowana i zwiększana w celu kontrolowania symptomów, jeżeli będzie taka potrzeba”.

Trust zapewni dziecku „ssanie ust i powietrze” podczas kiedy respiratory zostaną zatrzymane. Jego rodzicom zezwoli się na trzymanie go, a jeżeli będą woleli, będzie leżał sam na swoim łóżeczku. Wówczas zostanie usunięta rurka do oddychania. Zespół medyczny „wycofa się wówczas” i będzie obserwował sytuację Alfiego i poziom jego komfortu, aby móc „szybko zareagować, zapewniając wygodę i wsparcie”.

Kolejny paragraf dokumentu mówi o tym, że w wyniku powyższych działań dziecko umrze.
„Kiedy już przestaną pojawiać się oznaki życia, jeden ze starszych lekarzy delikatnie przebada Alfiego w celu stwierdzenia jego śmierci” czytamy w dokumencie.


Jednym z najbardziej niebezpiecznych skutków podania fentanylu przed usunięciem respiratora może być brak możności samodzielnego oddychania.

Jednym z argumentów zwolenników Alder Hey jest to, że podtrzymywanie życia Alfiego nie jest „naturalne”. Przypuszczają, że Alfie umrze w sposób „naturalny” po odłączeniu od aparatury. Jednakże jego ojciec utrzymuje, że Alfie byłby w stanie samodzielnie oddychać, gdyby nie podano mu środków usypiających uniemożliwiających mu samodzielne oddychanie.

„To jest plan egzekucji” podsumowuje dokumenty Evans.

Pediatra prof. Paul A. Byrne potwierdza słowa Evansa, podkreślając, iż midazolam i fentanyl skrócą życie chłopca. „Midazolam zmniejsza pamięć a fentanyl zmniejsza kaszel i oddychanie. To skróci życie Alfiego” powiedział w rozmowie z portalem LifeSiteNews. Nie ma on żadnej wątpliwości, że to „zabójstwo w świetle prawa”. „Choroba ma nieznaną przyczynę i obecnie nie jest znany sposób jej leczenia, ale to nie powinno skutkować eutanazją dziecka, jak zwykle postępuje się w tego typu sytuacjach u psów”.

Rodzice chłopca, Tom Evans i Kate James próbowali odwoływać się od wyroku sądu mówiącego o usunięciu aparatury podtrzymującej życie do różnych instytucji, w tym też do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Szpital odmówił rodzicom prawa do przeniesienia Alfiego do innej placówki w celu ratowania jego życia.

Źródło: LifeSiteNews

...

Bestialski mord. Czy dziecko jeszcze zyje? Czy potwory doprowadzily do smierci? Gledzenie o nazizmie i Hitlerze sprzed 75 lat dlatego mnie wylacznie nudzi. Nazizm jest teraz! Realny! Rzadzacy! Mordujacy! Co mi tam belkot psudohistoryczny. Ja mam horror tutaj na zywo! Holkaust dzien w dzien



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:37, 24 Kwi 2018    Temat postu:

The Wojciech Cejrowski

AKTUALIZACJA 3:25 czasu polskiego Rodzina #AlfieEvans dementuje plotkę, jakoby szpital miał zamiar przywrócić opiekę nad chłopcem po upływie 5h samodzielnego oddychania. Chłopiec żyje i oddycha...

...

PRZEZYL! TU NASUWA SIE PYTANIE! PO CO CHCIELI UZYC CHEMII? WIEDZIELI ZE PRZEZYJE! ZWYRODNIALCY!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:23, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans odłączony od aparatury

Na przekór lekarzom chłopczyk od kilku godzin oddycha sam. Thomas Evans, ojciec dwulatka, poinformował, że Alfie oddycha sam, ale „traci kolory”. Chce, żeby lekarze podawali jego synowi tlen, ale szpital odmawia.

...

Zwyrodnialcy! Trzeba go zabrac do prawdziwego szpitala! A zwyrodnialcow pod gilotyne i samknac te mordownie!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 20:24, 24 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:46, 25 Kwi 2018    Temat postu:

"Prawdziwy wojownik". Alfie Evans odłączony od aparatury wciąż żyje

Historia małego Brytyjczyka wstrząsnęła światem. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie - po trzech minutach po odłączeniu aparatury miał przestać oddychać. Tak się jednak nie stało. Internauci mocno mu kibicują. - Myślimy o tobie. Nie poddawaj się - apelują.



Minęło 12 godzin od odłączenia aparatury podtrzymującej życie, a Alfie wciąż żyje. Dwulatek cierpi na ciężką chorobę neurologiczną.

"Zezwolono, aby Alfie otrzymał tlen i wodę! Co by się już nie wydarzyło, on już i tak potwierdził że lekarze byli w błędzie. Zobaczcie, jak pięknie wygląda!" - napisała na Facebooku matka Alfiego.


Przypomnijmy, że rodzice nie zgadzali się z lekarzami, którzy twierdzili, że chłopiec żyje tylko dzięki specjalistycznej aparaturze medycznej. W poniedziałek wieczorem sąd wyraził jednak zgodę na odłączenie sprzętu.

Co więcej, wcześniej rząd włoski przyznał dwulatkowi obywatelstwo, co pozwoliłoby na przewiezienie go do Włoch i objęcie opieką przez watykańską klinikę pediatryczną Bambino Gesu, o co wnosił papież.

"Poruszony modlitwami i ogromną solidarnością okazaną Alfiemu Evansowi ponawiam mój apel, aby usłyszano cierpienia rodziców i zapewniono im możliwość poszukiwania nowych form leczenia" - napisał Ojciec Święty.


REKLAMA
Internauci kibicują Alfiemu

- Modlimy się za ciebie - piszą użytkownicy mediów społecznościowych - zarówno Twittera, Facebooka, Instagrama. - Co za wojownik! - dodają.


REKLAMA
Sprawą chłopca zainteresował się też Wojciech Cejrowski. "Proszę wszystkich - szczególnie grupy modlitewne, księży i zakony - o modlitwę. Polaków w Liverpoolu i całej Anglii, by protestowali na miejscu ile mogą. Proszę, żeby państwo przekazywali dalej te informacje i prosili swoich znajomych o modlitwę" - napisał na swoim facebookowym profilu.

...

I bedziemy sie tak przygladac jak morduja dzieciaka! Az mi sie chce wziac karabin maszynowy i zrobic porzadek z,, lekarzami" i,, sedziemi". Swiat bedzie lepszy bez nich. Nastepnie zabrac dziecko do Watykanu bo tam chca go leczyc!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:53, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans tymczasowo uratowany? Włosi przyznali mu obywatelstwo
Redakcja i Aleksandra Gałka | 23/04/2018
ALFIE EVANS
Facebook I Alfie's Army
Udostępnij Komentuj 0
Dziś zgodnie z decyzją sądu Alfie Evans miał być w Wielkiej Brytanii odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Ale rodzice nie poddali się. Co prawda Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił ich prośbę o przeniesienie chłopca do Włoch, aby kontynuować tam leczenie, ale Włosi zainterweniowali!

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu odrzucił dziś prośbę rodziców o przeniesienie chłopca do Włoch, aby kontynuować tam leczenie. Uznał wniosek za „niedopuszczalny”, ale nie wyjaśnił przyczyn tej decyzji. Przed szpitalem zebrał się tłum protestujących, na fejsbukowej stronie obrońców Alfiego przyjaciele wzywali do modlitwy.

O 17.00 włoski rząd wydał oświadczenie, że ministrowie spraw wewnętrznych Marco Minnittiego i spraw zagranicznych Angiolino Alfano podjęli decyzję o przyznaniu Alfiemu włoskiego obywatelstwa.

„Mamy nadzieję, że to umożliwi przewiezienie dziecka do Rzymu, do szpitala Dzieciątka Jezus, by tam kontynuować opiekę paliatywną” – powiedział Angiolino Alfano, minister spraw zagranicznych. Według włoskich lekarzy, którzy na prośbę papieża Franciszka badali chłopczyka możliwe jest ulżenie mu w cierpieniu.



Apel do Trybunału
Portal LifeSiteNews poinformował rano, że rodzice niespełna dwuletniego Alfiego Evansa, który dziś miał być odłączony od aparatury podtrzymującej życie, w ostatniej chwili „złożyli apel” o jego życie do Trybunału Europejskiego Praw Człowieka. Ojciec Alfiego, Thomas zwrócił się do włoskich prawników, by wystąpili do Komisji z apelem o ratowanie życia jego syna.

W opublikowanym dziś oświadczeniu Evans napisał:

My, rodzice Alfiego Evansa informujemy, że zwróciliśmy się do kancelarii prawnej Zunarelli (z siedzibą w Bolonii we Włoszech), by złożyła odwołanie do Komisji Europejskiej w celu obrony praw i interesów UE przeciw Wielkiej Brytanii. Stop egzekucji naszego syna zanim Komisja nie poinformuje o swojej decyzji.
Czytaj także: Papież zabrał głos w sprawie małego Alfiego Evansa
Alfie Evans – co mu podadzą
W piątek ten sam portal, powołując się na informacje od ojca pisał, że do eutanazji chłopca ma dojść już dziś. I podał też szczegółową, wstrząsającą procedurę: jakie leki mają być chłopcu podane (midazolam, środek uspakajający i nasenny, a następnie śmiertelna dawka fentanylu). W Wielkiej Brytanii zakazano rozpowszechniania szczegółowych informacji na ten temat.

Czytaj także: Uporczywa terapia, eutanazja, godna śmierć. Co trzeba wiedzieć w sprawie Charliego Garda?


We wtorek 6 marca sąd apelacyjny wydał kolejny wyrok w sprawie 21-miesięcznego Alfiego Evansa. Jak podawał brytyjski dziennik „The Guardian”, sędziowie podtrzymali decyzję niższej instancji, pozwalając tym samym na przerwanie leczenia dziecka. Wszystko wbrew woli rodziców.

Zdaniem lekarzy dziecko znajduje się teraz w „stanie wegetatywnym” oraz tkwi w głębokiej śpiączce. Cierpi na tajemniczą chorobę neurologiczną, której nie udało się dokładnie zdiagnozować. W dodatku stale się pogarsza i doprowadziła już do zniszczenia 70 proc. mózgu chłopca. Evans przebywa w szpitalu od 2016 roku.



Lekarze: stan Alfiego Evansa nie poprawi się
Lekarze twierdzą, że medycyna nie jest w stanie pomóc Alfiemu. Dziecko żyje i oddycha tylko dzięki specjalistycznej aparaturze.

Sędziowie twierdzą, że odłączenie od maszyny podtrzymującej życie leży w interesie dziecka. Ich zdaniem taka decyzja pozwoli zachować jego godność. Rodzice Alfiego nie chcą się z nią pogodzić. Wierzą, że Alfie reaguje na dotyk. Sąd przekonuje z kolei, że ruchy, jakie dziecko wykonuje, „nie są odpowiedzią na bodźce” oraz że nie ma on żadnej świadomości swojego otoczenia.



Rodzice Alfiego: to wyrok śmierci!
Dla rodziców chłopca – 21-letniego Toma Evansa oraz 20-letniej Kate James decyzja sądu to „wyrok śmierci”. Nie wiadomo jednak, czy będą kontynuowali sądową batalię.

Jeden z prawników uznał, że sąd ingeruje w ich prawa rodzicielskie. Wcześniej rodzice Alfiego usiłowali przenieść go do szpitala we Włoszech. Stoi za nimi grupa wsparcia składającą się z osób, którzy są zdania, że rodzice mają prawo do decydowania o śmierci swojego syna.

Szpital, w którym przebywa Alfi deklaruje, że dalej będzie opiekował się dzieckiem.

Latem ubiegłego roku świat obserwował sądowe zmagania rodziców o życie 10-miesięcznego Charliego Garda. Ostatecznie chłopiec został odłączony od aparatury i zmarł 28 lipca 2017 roku w londyńskim hospicjum.

...

Niektorzy mysleli ze obywatelstwo Italii go uratowalo. To nie takie proste. Szatan tak latwo nie odpusci. I jak widac nie odpuscil. Mial juz od dawna przygotowane nazedzia...
Kuba Rozpruwacz mial liczne potomstwo. Polowa poszla na medykoli druga na sędzioli.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:26, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Eutanazja Alfiego Evansa

W Liverpoolu, 200 kilometrów od szpitala, w którym na świat przyszedł nowy książę, skazuje się na śmierć dziecko tylko dlatego, że urodziło się chore.

...

Ohydny spektakl mordowania. Bestie. Pokazuje to jacy zwyrodnialcy sa sedziolami czy innymi medykolami na Zachodzie. ISIS to drobni mordercy przy nich masowych zbrodniarzach.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:25, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans odłączony od aparatury na całą noc. Chłopiec walczy
Redakcja | 24/04/2018
ALFIE EVANS
@Alfiesarmy16/Twitter
Udostępnij Komentuj 1
W poniedziałek wieczorem lekarze odmówili podania chłopcu tlenu. „Ponawiam mój apel, aby usłyszano cierpienia rodziców i zapewniono im możliwość poszukiwania nowych form leczenia” – napisał Ojciec Święty.

Sąd zezwolił na odłączenie Alfiego Evansa (2-letniego Anglika z poważnymi uszkodzeniami mózgu) od aparatury podtrzymującej życie. Jak poinformował ojciec chłopca, doszło do tego 23 kwietnia wieczorem. Lekarze twierdzili że, chłopiec żyje wyłącznie dzięki podłączeniu do sprzętu medycznego, ponieważ znajduje się w „stanie wegetatywnym i głębokiej śpiączce”.

Tom Evans opublikował w nocy zdjęcie syna. Napisał, że chłopiec „traci kolory” i poprosił o modlitwę. Dziś rano w brytyjskiej telewizji poinformował, że dwulatek oddychał samodzielnie przez około 10 godzin.

Jak podają brytyjskie media, w tej chwili Alfie ponownie otrzymuje tlen. Został też nawodniony. Informację potwierdziła na Facebooku matka chłopca.



"Alfie has been allowed oxygen and water!! How amazing is he 💙💙💙💙 no matter what happens he has already proved these doctors wrong 💙💙💙💙 how beautiful does he look" ~ Message and photos posted by Alfie's mother, Kate James, on Alfie's Army official FB page. pic.twitter.com/lZkoHj9mLB

— Diane Montagna (@dianemontagna) April 24, 2018


Franciszek walczy o życie Alfiego
Głos w sprawie Alfiego zabrał ponownie papież Franciszek. „Poruszony modlitwami i ogromną solidarnością okazaną Alfiemu Evansowi ponawiam mój apel, aby usłyszano cierpienia rodziców i zapewniono im możliwość poszukiwania nowych form leczenia” – napisał na Twitterze.

W poniedziałek 23 kwietnia rząd włoski przyznał dwulatkowi obywatelstwo, co pozwoliłoby na przewiezienie go do Włoch i objęcie opieką przez watykańską klinikę pediatryczną Bambino Gesu, o co wnosił Ojciec Święty.

Rząd włoski wciąż wyraża nadzieję, że uda się przewieźć chłopca do Włoch.

Przypomnijmy: Alfie Evans cierpi na chorobę neurologiczną, której nie udało się dokładnie zdiagnozować, a która doprowadziła już do zniszczenia 70 proc. jego mózgu. Chłopiec przebywa w szpitalu od 2016 roku.

Lekarze twierdzą, że medycyna nie jest w stanie pomóc dwulatkowi. Zdaniem sądu, odłączenie maszyny podtrzymującej życie pozwoli zachować jego godność. Rodzice chłopca są jednak przekonani, że dziecko reaguje na dotyk, a nawet się uśmiecha.

Więcej na temat walki o życie chłopca przeczytacie tutaj:

Czytaj także: Alfie Evans tymczasowo uratowany? Włosi przyznali mu obywatelstwo
Czytaj także: Papież zabrał głos w sprawie małego Alfiego Evansa
Czytaj także: Sąd pozwolił odłączyć dwulatka od aparatury podtrzymującej życie. Wbrew woli rodziców
Źródło: KAI, TVP Info, Good Morning Britain, itv.com, Save Alfie Evans & Alfies Army Official (Facebook)

..

Bestie niegodne nazwy czlowieka zgotowaly horror. NIE POZWALAJA LECZYC DZIECKA! POWINNO SIE ICH ZASTRZELIC W OBRONIE DZIECKA!

Pieknie wyglada...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:26, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Save Alfie Evans". Będzie protest pod ambasadą brytyjską w Warszawie
Redaktor Kajetan Szewczyk
Kajetan SzewczykRedaktor
25/04/2018 11:30Przeczytaj poźniej
Zdjęcie z artykułu: "Save Alfie Evans". Będzie protest pod ambasadą brytyjską w Warszawie [WIDEO]
Alfie Evans cierpi na nieznaną chorobę neurologiczną. Lekarze ze szpitala w Liverpoolu twierdzą, że nie są w stanie mu pomóc; [link widoczny dla zalogowanych]
Ilustracja do artykułu "Save Alfie Evans". Będzie protest pod ambasadą brytyjską w Warszawie [WIDEO]
Fundacja Mamy i Taty zachęca do wzięcia udziału w pokojowym proteście dotyczącym Alfiego Evansa.

Zobacz materiał NOWA TV 24 GODZINY:


Przejazd z Berlina do Warszawy będzie największym wyczynem w historii światowego rolkarstwa
Z Berlina do Warszawy na rolkach. Wszystko dla dwójki chorych dzieci [AUDIO]
Alfie Evans cierpi na nieznaną chorobę neurologiczną. Lekarze ze szpitala w Liverpoolu twierdzą, że nie są w stanie mu pomóc. Po wielomiesięcznej procedurze prawnej brytyjski sąd podjął decyzję o odłączeniu chłopca od aparatury podtrzymującej życie. Mimo to chłopiec wciąż oddycha.

Rodzice Alfiego chcieli przetransportować go do szpitala w Watykanie jednak sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek o zgodę na przewiezienie dziecka do Włoch.


"Okaż swoją solidarność z Alfie Evansem. Małym chłopcem, któremu brytyjski sąd odebrał nadzieję na życie. W pogotowiu czekają włoskie medyczne służby ratunkowe gotowe przetransportować chłopca do szpitala Dzieciątka Jezus w Watykanie. Przyjdź i zapal świeczkę lub znicz. Bez barw partii i organizacji poza-rządowych. Alfie Evans - jesteśmy z Tobą wbrew nieludzkiemu prawu! Alfie has a right to live!" - możemy przeczytać w opisie wydarzenia.

>>> Multimedialny Park Fontann 2018 w Warszawie. W tym roku „Książę Niedźwiedź” [PROGRAM POKAZÓW]

Protest odbędzie się pod ambasadą Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej przy ul. Kawalerii 12 w Warszawie. Zacznie się dzisiaj o godzinie 20 i będzie powtórzony jutro, a także w piątek.

...

Juz za 30 pare minut!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:25, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans został odłączony od aparatury i oddychał samodzielnie

Trwa walka o życie chłopczyka, którą śledzi cały świat. Alfie Evans został kilkanaście godzin temu odłączony od aparatury podtrzymującej życie, wbrew rodzicom. Lekarze przewidywali jego szybką śmierć, a Alfie samodzielnie oddycha już od kilkunastu godzin.

...

Oto prawdziwy król! Tak przypomina Jezusa w cierpieniu! Dlatego wlasnie prawdziwy Król!

[img]https://www.wykop.pl/cdn/c3397993/link_0NgkavT5VeIEW5yp8q1dBCuR7REIZ7fF. jpg[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:33, 26 Kwi 2018    Temat postu:

tomaszs 1 dzień 1 godz. temu +6
Garść informacji dla osób, które chcą zrobić coś dla #alfieevans

Profil szpitala na Google Maps:

[link widoczny dla zalogowanych]'s+Hospital/@53.4182096,-2.8979053,17z/data=!4m8!1m2!2m1!1salder+hey!3m4!1s0x487b21de03d71f6b:0xa302c9c0f44caf8e!8m2!3d53.4182043!4d-2.8960395

Profil szpitala na Facebooku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Formularz kontaktowy do PM Theresy May:

[link widoczny dla zalogowanych]

PR Andrzej Duda:

[link widoczny dla zalogowanych]

Formularz MSZ Polski:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ministerstwo Zdrowia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Przykładowy mejl:

Szanowny Panie/Pani,

Sąd w Liverpoolu, UK, zdecydował o odłączeniu 2 letniego Alfiego Evansa od aparatury podtrzymującej życie. Blokuje możliwość przeniesienia dziecka do innej placówki, gdzie może otrzymać pomoc.

W związku z tym apeluję o podjęcie akcji mającej na celu zapewnienie Alfiemu Evansowi i jego rodzicom potrzebnej pomocy. Ponieważ chłopiec obecnie jest już odłączony od aparatury, ale nadal żyje, proszę o natychmiastową interwencję.

pozdrawiam serdecznie,
imięinazwisko_
+: robertx, 1983 +4 innych

...

Owszem dziecko jest zdrowe i zyje. ALE W KONCU UMRZE Z GLODU! TE BESTIE NIE POZWALAJA GO KARMIC! JAK SW MAKSYMILIAN Z AUSCHWITZ SMIERC GLODOWA!

Trzeba ich odstrzelic inaczej bestialsko zamorduja dziecko! Oni juz nie maja cech ludzkich to bedzie usuniecie wirusa.

[img]https://www.wykop.pl/cdn/c3397993/link_k2PTCL6nQSSjklAFJgOus1qlztnslQD0. jpg[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:47, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Petycja do Królowej Elżbiety II o akt łaski dla Alfiego Evans`a

Petycja dotyczy chłopca w śpiączce, którego szpital odłączył od aparatury i chciał podać środki do chemicznego uduszenia. Petycja dot. kasacji wyroku. Podstawowy angielski

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozumiem intencje ale monachia brytyjska to taki sam absurd jak brytyjskie sady brytyjska sluzba zdrowia i brytyjski koscol... Psu na budę.

..

5000 funtów za zamek dla psa. Buda repliką Zamku Windsor

Brytyjka ufundowała pupilowi budę - replikę Zamku Windsor za 5 tys. funtów. Susan Crossland może sobie pozwolić na takie wydatki, ponieważ wygrała fortunę na loterii. Nowa milionerka jest fanką rodziny królewskiej i wszystkiego, co ma brytyjski charakter.

...
Kamą barbi gerl lets my party cos tam...

OTO KRÓL:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:47, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Facebook blokuje wyszukiwania ws. Alfie Evans po ostatniej odrzuconej apelacji

Dzisiejsza apelacja rodziców chłopca została odrzucona. Chwilę po niej zablokowano wszelkie wyszukiwania na facebooking for. sprawy angielskiego chłopca.

...

Widzicie?! To nie przypadek! To sa sily ktore chca mordu. Widocznie masoni wydali wyrok. Zamordowac. Szatan kazal im. To walka duchowa!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:53, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd odrzucił wniosek rodziców Alfiego o wyjazd do Włoch
L
"Sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek rodziców dwuletniego Alfiego Evansa o zgodę na przewiezienie chłopca do Włoch w celu dalszego podtrzymywania jego życia.Twierdzi że taki ruch byłby zbyt niebezpieczny dla zdrowia dziecka."

...

Tak! Zwyrodnialcy w togach mordujacy dziecko siekierami mowia ze transport do szpitala,, zagraza zdrowiu" dziecka! Naprawde tak! To sa bestie. Jedyna dyskusja z nimi to karabin maszynowy. A i tak to byla by nagroda! Powinni nimi zajac sie talibowie swoimi pomyslowymi metodami. Albo ludozercy z zastrzezeniem ze za szybko nie beda konsumowac bo tez byloby za lagodne.

Te bestie praktycznie pojda do piekla. A to juz stare oblesne dziady wiec niedlugo.
Wiem ze kazdy ma szanse ale wierzcie mi jesli nie rusza ich sumienia piekny widok Alfiego to juz nic ich nie poruszy. To jest pieklo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:35, 26 Kwi 2018    Temat postu:

„God Save Alfie Evans”. Pokojowy protest przed ambasadą Wielkiej Brytanii [ZDJĘCIA]
Kamil Szumotalski | 25/04/2018
PROTEST W SPRAWIE ALFIEGO EVANSA
Kamil Szumotalski/ALETEIA
Udostępnij Komentuj
Późnym wieczorem w Warszawie przed ambasadą Wielkiej Brytanii odbył się pierwszy z trzech zaplanowanych protestów.

W sprawie małego Alfiego Evansa zgromadziło się kilkadziesiąt osób, które wysłuchały listu skierowanego do ambasadora Wielkiej Brytanii, wzniosły kilka okrzyków oraz pomodliły się w intencji chłopca i jego rodziców. Następnie kontynuowano czuwanie w ciszy. Osoby, które dołączały do zgromadzenia, przynosiły kolejne znicze, tablice i maskotki, które mieszkańcy Warszawy składali także w ciągu dnia. Organizatorem protestu jest Fundacja Mamy i Taty. Czuwanie odbędzie się także w następnych dniach.

...

Demonstracja na szybko. Jednak kazde dobro sie liczy.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:06, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd Apelacyjny odrzucił apelację w sprawie Alfiego Evansa
Katolicka Agencja Informacyjna | 25/04/2018

Udostępnij Komentuj
Po trwającej blisko 5 godzin rozprawie, Sąd Apelacyjny w Londynie odrzucił apelację złożoną przez ojca Alfiego Evansa i tym samym odmówił zgody na transport chorego dwulatka do Włoch „gdyż nie jest to w jego najlepszym interesie”.

Po blisko pięciogodzinnej rozprawie Sądu Apelacyjnego w Londynie, zapadł wyrok w sprawie dwuletniego Alfiego Evansa, cierpiącego na niezdiagnozowaną i najprawdopodobniej nieuleczalną chorobę neurologiczną. Sąd odrzucił apelację złożoną przez ojca chłopca. Tym samym choremu dziecku po raz drugi odmówiono zgody na wyjazd do Włoch, w celu kontynuowania leczenia, argumentując to faktem, że „nie jest to w jego najlepszym interesie”.

Alfie Evans przebywa obecnie w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu. W poniedziałek został odłączony od aparatury podtrzymującej życie, na polecenie sądu i wbrew woli jego rodziców. Po 11 godzinach chłopcu ponownie podano tlen, a władze szpitala poinformowały, że kontynuowane będzie leczenie paliatywne. Rodzice chłopca walczyli o przetransportowanie go do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus w Rzymie. Także dyrektor szpitala przybył do Liverpoolu, by osobiście porozmawiać z władzami placówki, w której przebywa chłopiec, jednak nie został wysłuchany.



Franciszek apeluje o ratunek dla Alfiego Evansa
Apele o ratowanie chłopca ponawia wiele środowisk kościelnych i świeckich. Kilkukrotnie prosił o to papież Franciszek, wezwanie ponawiał także prezes papieskiej Akademii Życia abp Vicenzo Paglia. Wiele instytucji zbiera podpisy pod petycjami o pomoc dla Alfiego. CitizenGo zebrała ponad 200 tys. podpisów pod apelem skierowanym do władz szpitala Alder Hey. Z kolei ojciec Alfiego, Thomas Evans, prowadzi w internecie zbiórkę podpisów pod prośbą do królowej Elżbiety II i brytyjskiego Parlamentu.

Niespełna 2-letnie Alfie Evans cierpi na niezdiagnozowaną i najprawdopodobniej nieuleczalną chorobę neurologiczną. Od grudnia 2016 roku przebywa w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu, gdzie, według lekarzy, utrzymywany jest przy życiu jedynie dzięki aparaturze medycznej.

...

Widzimy ze sedziole zachodu to psychopaci. Sady to wladza. A Matka mowi w objawieniach ze wiekszosc rzadzacych to opetani. Steruje nimi szatan. Teraz widzicie ze Matka zawsze ma racje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:32, 27 Kwi 2018    Temat postu:

"Atmosfera chłodna, niegościnna". Szokująca relacja dyrektor rzymskiego szpitala, która przyjechała po Alfiego Evansa do Liverpoolu
ostatnia aktualizacja:
24.04.2018 14:47

- Spotkałam się z bardzo chłodnym przyjęciem. Wpuszczono mnie jedynie do poczekalni, gdzie rozmawiałam przede wszystkim z rodzicami – powiedziała Radiu Watykańskiemu dyrektor rzymskiego szpitala dr Maria Enoc. Trwają negocjacje w sprawie opuszczenia przez Alfiego Evansa Wielkiej Brytanii i jego przetransportowania do Włoch.
AUDIO 2 pliki
 00'49 
Papież apeluje o ocalenie życia Alfiego (IAR)
 01'01 
Niespełna dwuletni Alfie Evans został odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Watykan - zdjęcie ilustracyjne
Watykan - zdjęcie ilustracyjneFoto: Krakauer1962/Pixabay
Radio Watykańskie przytoczyło relację dr Maria Enoc, która przyjechała do szpitala w Liverpoolu - w nocy z poniedziałku na wtorek odłączono tam, mimo protestu rodziców, ciężko chorego dwulatka Alfiego Evansa od aparatury. Miał się udusić w ciągu kilku, dziecko jednak wciąż żyje. W poniedziałek chłopiec uzyskał włoskie obywatelstwo, co miałoby mu pomóc w opuszczeniu Wysp i przbyciu do rzymskiego szpitala.


dzieci2.jpg
Eutanazja Alfiego Evansa. Krystian Kratiuk: Zachód jest przeżarty "cywilizacją śmierci"
Dr Maria Enoc poinformowała, że szpital, w którym przetrzymywany jest Alfie, nie chciał z nią jednak rozmawiać.
- Spotkałam się z bardzo chłodnym przyjęciem. Atmosfera chłodna, niegościnna. Wpuszczono mnie jedynie do poczekalni, gdzie rozmawiałam przede wszystkim z rodzicami. Tata Alfiego Thomas był oczywiście bardzo rozdrażniony. Trudno nam było w ogóle zrozumieć, co się dzieje. Kiedy powiadomiono nas, że rozpocznie się cała procedura musiałam odejść. Również dlatego, że Thomas był zdruzgotany, był w złym stanie. Bardzo dobrze go rozumiem. Było z nami wielu krewnych, rodzina bardzo prosta, liczne rodzeństwo. Mnie towarzyszył lekarz z naszego szpitala. Był też kapłan, który, jak mi się wydaje, udzielił dziecku sakramentów – powiedziała Radiu Watykańskiemu Maria Enoc.
Maria Enoc zapewnia, że w rzymskim szpitalu wszystko jest gotowe na przyjęcie angielskiego chłopca. Włoskie władze podały zaś, że zajmą się jego transportem samolotem rządowym. Dyplomacja musi się jednak uporać z oporem brytyjskich urzędów.
Dziś papież Franciszek ponowił swój apel na Twitterze o pomoc chłopcu. „Poruszony modlitwami i wielką solidarnością wobec małego Alfiego Evansa ponawiam mą prośbę, aby wysłuchano cierpienia jego rodziców i spełniono ich prośby o podjęcie nowych prób leczenia".

Apel o uwolnienie Alfiego ponowił też dziś rano prezes Papieskiej Akademii Życia abp Vincenzo Paglia.
- Myślę, że Papież w swym ostatnim apelu dał wyraz odczuciom zdecydowanej większości ludzi, którzy rozumieją ból rodziców, tych, którzy dali mu życie i teraz nie mogą przyglądać się dziełu śmierci – stwierdził abp Paglia. - Potrzebujemy nowej kultury, nowego przymierza między lekarzami i tymi, którzy są przywiązani do życia najsilniejszymi więzami rodzicielstwa. Nie można podejmować takich decyzji bez uwzględniania tych więzi. Jak to możliwe, że decyzję o kontynuowaniu leczenia powierza się sądowi. Trzeba uszanować te podstawowe więzi, aby uniknąć jeszcze większego dramatu. Musimy się wyzwolić z atmosfery sporów ideologicznych i potwierdzić, że najważniejsze jest człowieczeństwo. Tylko w ten sposób możemy uniknąć tych nieludzkich i bolesnych wypaczeń – zaznaczył.
Kilka dni wcześniej ojciec Alfiego spotkał się w Watykanie z papieżem Franciszkiem i poprosił go o wsparcie w walce o życie syna.

...

To jest doswiadczenie demoniczne. To nie sa przeciez lekarze tylko mordercy w fartuchach. Serdecznosc z ich strony bylaby jeszcze wieksza potwornoscis niz naturalny u bestii odrazajacy chlod...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:49, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd Najwyższy odrzucił odwołanie w sprawie Alfiego Evansa. Chłopiec nie może polecieć do Rzymu
25 kwietnia 20180736



Sąd Najwyższy w zakończonej właśnie sprawie odwoławczej dotyczącej Alfiego Evansa odrzucił odwołanie rodziców chłopca i podtrzymał wczorajszą decyzję sędziego Sądu Najwyższego.


W zakończonej dziś popołudniu sprawie odwoławczej sędzia odrzucił odwołanie rodziców Alfiego i nie zgodził się na jego leczenie w Rzymie.

Sprawa odwoławcza

Adwokaci zarówno ojca jak i matki Alfiego tłumaczyli w sądzie, że nie chodzi o znalezienie lekarstwa, ale o możliwości opieki nad ich synem, które zmieniły się po odłączeniu go od aparatury.

Wysuwali także argumenty prawne dotyczące uszanowania poglądów religijnych rodziców i związanym z tym podejściem do godności.



Adwokat matki Alfiego wskazał również, że prawo Unii Europejskiej o swobodzie przepływu ludności zezwala na zabranie chłopca do Włoch. Sędzia McFarlane w odpowiedzi stwierdził, że “Sąd nie uważa, aby było to w najlepszym interesie dziecka”.

Prawnicy szpitala Alder Hey twierdzili w trakcie sprawy, że samodzielne oddychanie nie jest zmianą jego stanu. Uważają też, że szpital nigdy nie twierdził, że śmierć Alfiego będzie natychmiastowa.

W mowie końcowej, adwokat ojca Alfiego – Toma Evansa zwrócił się do sędziego słowami: “Nie pozwólmy mu umrzeć z głodu na szpitalnym łóżku .. jakim krajem się stajemy?”.

Poprosił również sąd, aby ten “wyszedł poza system, w którym najlepszy interes oznacza, że ktoś musi umrzeć”.

Po krótkiej naradzie sąd ostatecznie odrzucił odwołanie rodziców Alfiego od wtorkowego wyroku.

Walka Alfiego Evansa

Alfie Evans urodził się w maju 2016 r. i jest w stanie pół wegetatywnym. Jego stan neurologiczny nie został ostatecznie zdiagnozowany, ale specjaliści twierdzą, że mózg chłopca uległ degradacji i jest uszkodzony w niemal 70 procentach.

Rodzice Alfiego przegrywali kolejne batalie sądowe o nie odłączanie go od aparatury podtrzymującej życie, łącznie z Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości i Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.

Za rodzicami wstawił się nawet papież Franciszek i zaoferował, aby chłopcem zajęli sie lekarze w Watykanie, ale lekarze ze szpitala w Liverpoolu nie chcieli zgodzić sie na transport Alfiego do Włoch.

Według opinii lekarzy szpitala Alder Hey Children’s Hospital w Liverpoolu, mały Alfie miał nie przetrwać 3 minut po odłączeniu aparatury podtrzymującej życie. Alfie chyba o tym nie wiedział bo oddycha samodzielnie już drugą dobę po odłączeniu.

Lekarze odmawiają jednak podania mu jedzenia, dosłownie próbując zagłodzić go na śmierć. Ojciec chłopca złożył już pozew o planowanie morderstwa przez trzech lekarzy “zajmujących” się jego synem. Podobne kroki przewiduje rząd Włoch.

W poniedziałek Włochy przyznały obywatelstwo 23-miesięcznemu Alfie’emu, a na chłopca cały czas czeka gotowy do startu samolot udostępniony przez włoską minister obrony Robertę Pinotti, który miałby przylecieć po niego i zabrać do Rzymu.

O ratowanie Alfiego zaapelował także Prezydent RP Andrzej Duda:

Alfie Evans must be saved! His brave little body has proved again that the miracle of life can be stronger than death. Perhaps all that’s needed is some good will on the part of decision makers. Alfie, we pray for you and your recovery!

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 25 April 2018

...

Mamy do czynienia z bestiami nie ludzmi. Zatem apelowanie do sumienia nie ma sensu. Logiczne jest to co robila AK z nazistami. Odstrzal. Np. Kutchera. Choc to zbyt lagodne na nich...





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:31, 27 Kwi 2018    Temat postu:

-wp.pl chce walczyć z "mową nienawiści" przeciwko sędziemu Haydenowi

Sędzia Hayden zabronił wyjazdu Alfiego Evansa do Włoch. Portal wp.pl martwi się mową nienawiści wobec sędziego Haydena1

...

Proponuję wp pójść dalej i walczyć z mową nienawiści wobec htilera, stalina, kogo tam jeszcze mamy...

...

No pewnie. To straszne.,, Nienawisc" do wspanialych ludzi! Ktorzy troszcza sie o dziecko.
Dlatego opuscilem ten portal.
Badzmy realistami dobrych ludzi jest mniejszosc. Teraz zamilkli bo chwilowo dobrzy ludzie sa na fali. Nie oznacza to bynajmniej ze po cichu nie czekaja na smierc tego dziecka meczennika. Bestii jest niestety wiecej.

Ciekawe nazwisko Hyde i lekarz pewnie Jackyll czy cos? Mr Hyde i dr Jackyll? Skad my to znamy? Z horroru tez brytyjskiego. Tak ten kraj ma w sobie bestie.

Jednak patrzmy bardziej na dobro.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:47, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Rodzice Alfiego Evansa będą współpracować z lekarzami

Ojciec Alfiego Evansa zapowiedział w czwartek, że rodzina będzie współpracowała z lekarzami ze szpitala Alder Hay w Liverpoolu nad dalszym planem opieki nad dzieckiem.

ostrzyjnoz 11 godz. temu -1
Cóż, są też teorie, że ich zastraszyli, że oświadczenie, które zostało wydrukowane na kartce, nie jest w takim samym tonie, jak dotychczas się wypowiadał ojciec, że ojciec był jakiś taki przestraszony, że za nim stał gościu, który pilnował, czy aby na pewno wszystko zostało dobrze odczytane... Pojawiają się też głosy rodziny czy innych rzekomo bliskich osób (czy to lekarzy czy innych), że rodzice potajemnie chcą, żeby działać.

..

Istotnie makabrycznie! Jak maja wspolpracowac i w czym? Z ludzmi ktorzy chca zamordowac dziecko? Horror!
Ale sa w strasznej sytuacji bo bestie przetrzymuja dziecko. Nie pozwalaja wywiezc np. do Polski czy Watykanu gdzie jeszcze sa prawdziwi lekarze. Koszmar.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Nie żyje Alfie Evans
Redakcja | 28/04/2018
Alfie e Kate
Alfie's Army
Udostępnij 568 Komentuj 0
Dziś w nocy o 3:30 czasu polskiego Mały Wojownik Alfie Evans, odszedł do Domu Ojca.

Smutną informację przekazali jego rodzice za pomocą mediów społecznościowych.

Mały Alfie cierpiał na nieznaną chorobą, w wyniku której w znacznym stopniu został uszkodzony jego mózg. We wtorek 23 kwietnia na mocy decyzji sądu został odłączony od respiratora.

...

Kolejny meczennik odszedl do nieba.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:02, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans już piąty dzień oddycha samodzielnie
Redakcja | 27/04/2018
Tom e Alfie
Alfie's Army
Udostępnij 393 Komentuj 0
Niektórzy mówią, że to cud. Ojciec Alfiego ma na ten temat własne zdanie.

Alfie Evans zaskakuje wiele osób. Najpierw lekarzy, którzy obserwują jak chłopiec samodzielnie oddycha już piąty dzień. Później opinię publiczną, przez którą przetacza się ogromna dyskusja na temat uporczywej terapii, etyki lekarskiej i wielu innych tematów. Wreszcie samych rodziców, którzy nie do końca radzą sobie z zainteresowaniem całego świata.

„To nie cud, to błędna diagnoza”
Ojciec Alfiego, Thomas Evans, we wcześniejszych wypowiedziach, odnoszących się do długiego czasu życia Alfiego bez aparatury podtrzymującej życie, powiedział, że nie uważa, że jest to cud, ale błędna diagnoza. Mimo to przekazał wczoraj dziennikarzom wiadomość, że razem z żoną decydują się na współpracę ze szpitalem Alder Hay. Podziękował za dotychczasową opiekę i pracę lekarzy, a także poprosił, aby media uszanowały prywatność rodziny.

...

Absurdem jest mowienie o cudzie skoro lekarze nie umieli zdiagnozowac. Cud w stosunku do czego? Przeciez nie brakuje mu serca pluc itd. I w koncu umarl bo przeciez bez jedzenia kazdy umrze. Udowodnili ze bez jedzenia sie umiera. Bestie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:58, 29 Kwi 2018    Temat postu:



...

Tak bestie sa wsrod nas. To teraz udowodnijmy na Liszu ze lekarze mieli racje. Kilka dni bez jedzenia i picia udowodni ze Lisz nie jest zdolny do zycia..

Zwyrol kompletny. Tak sa bestie i w Polsce. Czarne marsze nie biora sie znikad. Jest spora grupa zwyrodnialcow opetanych przez szatana nie tak duzo jak w Brytanii ale sa. Oni kibicowali mordercom i nie mogli sie doczekac na smierc dziecka. A jak juz zmarlo z radocha rzucili sie na facebuki wyrazac sady sfakcje. Tfu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:21, 29 Kwi 2018    Temat postu:

Papież Franciszek głęboko poruszony śmiercią małego Alfiego
ostatnia aktualizacja:
28.04.2018 15:58

Papież wyraził swoje współczucie dla rodziców zmarłego minionej nocy Alfie Evansa. Franciszek uczynił to za pośrednictwem Twittera. "Jestem głęboko dotknięty śmiercią małego Alfiego. Dziś szczególnie modlę się za jego rodziców, a Bóg Ojciec niech przyjmie go w Swe czułe ramiona." - napisał papież.
AUDIO 1 plik
 00'57 
Nie żyje Alfie Evans. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Papież Franciszek
Papież Franciszek Foto: flickr/Catholic Church England and Wales
Chwilę wcześniej Franciszek zamieścił także następujący wpis: ,,Pan Jezus daje nam swoją miłość, abyśmy potrafili kochać Boga i bliźniego, tak jak On nas pokochał, ofiarując za nas swoje życie".

I am deeply moved by the death of little Alfie. Today I pray especially for his parents, as God the Father receives him in his tender embrace.
— Pope Francis (@Pontifex) April 28, 2018
O śmierci chłopca poinformował na Facebooku jego ojciec Tom Evans. "Mój gladiator złożył broń i zyskał skrzydła o 2.30. (Jestem) kompletnie załamany. KOCHAM CIĘ, MÓJ CHŁOPCZYKU" - napisał po 7 rano w sobotę czasu polskiego.

Alfie przebywał w szpitalu w Liverpoolu od grudnia 2016 r. W ocenie brytyjskich lekarzy jego choroba doprowadziła do nieodwracalnych i "katastrofalnych" zmian w mózgu, wykluczających nie tylko powrót do zdrowia, ale jakiekolwiek znaczące przedłużenie życia.
alfie tt.jpg
Sprawa Alfiego Evansa - raport specjalny
W poniedziałek wieczorem chłopiec został odłączony od aparatury podtrzymującej życie w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu, ponieważ opiekujący się nim zespół medyczny, który reprezentuje przed sądem interesy chłopca, ocenił, że zmiany w mózgu pozbawiły go zmysłów wzroku, słuchu, smaku i czucia, a dalsza terapia "nie jest w jego najlepszym interesie" i może być nie tylko "daremna", ale także "nieludzka".
Starania o uratowanie dziecka podjęła na prośbę rodziców znana watykańska placówka pediatryczna Bambino Gesu, deklarując gotowość do przyjęcia chłopca; doszło do tego na polecenie papieża Franciszka, który 18 kwietnia przyjął na audiencji ojca Alfiego. Jednocześnie włoskie MSZ zdecydowało o pilnym nadaniu Alfiemu włoskiego obywatelstwa i zapewniło o gotowości przewiezienia go do kraju w dowolnym momencie.
Jednak we wtorek sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek rodziców Alfiego o zgodę na przewiezienie chłopca do Włoch w celu dalszego podtrzymywania jego życia. Sędzia przychylił się do opinii lekarzy, że taki ruch byłby zbyt niebezpieczny dla zdrowia dziecka. Również brytyjski sąd apelacyjny odrzucił w środę odwołanie rodziców od tej decyzji sądu niższej instancji.
Sprawa Alfiego Evansa spotkała się z żywym odzewem w Polsce. Wsparcie dla dwulatka i jego rodziny zadeklarował m.in. prezydent Andrzej Duda. Od środy trwały manifestacje w obronie chłopca przed ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie. Temat dwulatka został też poruszony - na wniosek wicepremier Beaty Szydło - podczas czwartkowego posiedzenia rządu.
W tym tygodniu w intencji chłopca odbyły się także czuwania modlitewne na placu Świętego Piotra w Rzymie, w których udział wzięły setki osób. Wierni umówili się na nie za pośrednictwem portali społecznościowych.
mr/pp

...

Wstrzasajacy mord oczywiscie na oczach swiata! I jeszcze w wykonaniu rzekomych sedziow i rzekomych lekarzy czyli tych co maja ratowac zycie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:26, 29 Kwi 2018    Temat postu:

PiS chciał, by kobiety rodziły dzieci "skazane na śmierć". Ile rodzin dostało pieniądze?
Patryk Strzałkowski 27.04.2018 16:36
29




Zobacz zdjęcia (3)
Gdy PiS wprowadzał ustawę o programie "Za życiem", krytycy mówili o "trumienkowym". Teraz ze specjalnego dodatku skorzystało kilka tysięcy osób. Jednak wielu aspektów programu wciąż nie zrealizowano.
Rodzice dzieci niepełnosprawnych ponad tydzień protestują w Sejmie i wszystko wskazuje, że zostaną tam co najmniej przez majówkę. Domagają się zwiększenia renty socjalnej i dostatku rehabilitacyjnego wysokości 500 zł. W sprawie tego ostatniego wciąż nie ma porozumienia z rządem. To jeden z powodów, dla których w Polsce zaczęła się dyskusja o pomocy nieuleczalnie chorym.

Drugim jest sprawa Alfiego Evansa. Wicepremier Beata Szydło uznała, że polski rząd powinien zaangażować się w sprawę nieuleczenie chorego brytyjskiego dziecka. Wypowiadał się też prezydent Andrzej Duda. "Alfie Evans musi zostać uratowany" - napisał. W wywiadzie dla TVP mówił o "cynizmie i draństwie" sądu, który zdecydował o odłączeniu Alfiego od aparatury podtrzymującej życie. 


...

Wyborcza! Syjonistyczne bestialstwo! Kobiety rodza dzieci bez główna wy dla pieniedzy! Jakim odpadkiem trzeba byc zeby tak napisac. Syjonistycznym...
Ohydne kanalie od mordowania chorych dzieci teraz udaja zainteresowanie nimi. Bo urzadzono nikczemny pseudoprotest w sejmie grajacy na uczuciach w celach wylacznie sondazowych zeby obnizyc PiS. To sa kanalie i to zwyrodniale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:47, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Eksperci Episkopatu o Alfiem: To nie było odstąpienie od uporczywej terapii
Katolicka Agencja Informacyjna | 28/04/2018
KONFERENCJA EPISKOPATU POLSKI
Mazur/episkopat.pl
Udostępnij Komentuj
Odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było z punktu widzenia przewidywalnego skutku aktem zabójstwa dziecka, nie zaś dopuszczalnym moralnie i prawnie odstąpieniem od terapii uporczywej

W przypadku Alfiego Evansa konieczne jest podjęcie działań ratujących życie człowieka do czasu, gdy jednoznacznie sprzeciwia się temu prawidłowo pojęte dobro osoby ludzkiej – stwierdza Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych w wydanym dziś stanowisku. Eksperci piszą, że ma to miejsce wyłącznie wtedy, gdy podejmowane środki są jaskrawie nieproporcjonalne do ich efektów, przedłużają cierpienie pacjenta i gdy to nie one są powodem jego śmierci.

Czytaj także: Uporczywa terapia a opieka paliatywna – gdzie leży granica?
Publikujemy treść stanowiska:

Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych w jedności z Ojcem św. Franciszkiem, z rodzicami dziecka i z wieloma ludźmi dobrej woli w naszej Ojczyźnie i poza jej granicami, występuje w obronie fundamentalnego prawa do życia Alfiego Evansa. Jednocześnie solidaryzujemy się z rodzicami małego pacjenta, którzy stają się ofiarami bezdusznej normy prawnej.
I. Aspekt bioetyczny
Stanowisko Zespołu opiera się na uniwersalnych wartościach ludzkich, pośród których naczelne miejsce zajmuje godność osobowa każdego bez wyjątku człowieka oraz świętość ludzkiego życia oparta na racjach, zarówno teologicznych, jak i humanistycznych. Racje te odbijają się wzmożonym echem w ludzkich sumieniach, kiedy chodzi o godność i życie istot najmniejszych i najsłabszych, zwłaszcza bezsilnego dziecka, które nie jest zdolne do upominania się o zagwarantowanie mu należnego miejsca w życiu społeczności. Również w tym przypadku międzyludzka solidarność zdaje egzamin z moralnej wrażliwości będącej afirmacją bezinteresownej miłości, szacunku i uznania każdego człowieka za brata. Powyższy fundament życia społecznego i praw Alfiego Evansa podkreślają wszystkie ważne akty prawa międzynarodowego, takie jak Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (10.12.1948), Konwencja praw dziecka (20.11.1989) czy Europejska Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie (4.04.1997). W obronie takich pacjentów regularnie występuje również Kościół katolicki.
Z powyższych przesłanek wynika bezwzględny obowiązek troski o życie Alfiego i pacjentów w podobnym stanie zdrowia. Odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było z punktu widzenia przewidywalnego skutku aktem zabójstwa dziecka, nie zaś dopuszczalnym moralnie i prawnie odstąpieniem od terapii uporczywej. W każdym jednym przypadku było aktem pogwałcenia jego fundamentalnego prawa do życia.
Zgodnie ze stanowiskiem bioetyki szanującej świętość życia ludzkiego troska o pacjenta w wymiarze normalnej, nawet minimalnej opieki, stanowi obowiązek moralny. W zakres tej opieki we współczesnej medycynie wchodzi nie tylko nawadnianie i odżywianie, ale także wentylacja, jak długo organizm pacjenta jest zdolny do życia, a zatem do czasu, gdy właściwe mu procesy nie są wyłącznie efektem wymuszania za pomocą zabiegów medycznych. Ma to miejsce w przypadku śmierci mózgowej lub osiągnięcia przez organizm swego naturalnego kresu (stany terminalne w efekcie starości, choroby, skutków wypadku). Stan Alfiego Evansa w żadnym przypadku nie jest porównywalny z tymi sytuacjami.
II. Aspekt medyczny
Troska o dobro chłopca wymaga poszukiwania przyczyn jego choroby i metod leczenia. Jest to również zasadne dla dobra innych dzieci, które są lub w przyszłości znajdą się w podobnym stanie.
W przypadku braku precyzyjnej diagnozy i braku wiedzy o etiologii schorzenia nie można w sposób kompetentny wypowiadać się o prognozie rozwoju choroby. Rokowanie jest jeszcze bardziej nieprzewidywalne, gdy dotyczy młodego, rozwijającego się organizmu. Należy zawsze rozważyć, czy poszerzenie konsylium lekarskiego o dodatkowe specjalizacje nie zwiększy szansy na pozyskanie diagnozy i sformułowanie dalszego postępowania terapeutycznego.
Brak rozpoznania przyczyny choroby Alfiego Evansa nie zwalnia służby zdrowia z obowiązku opieki lekarskiej wobec niego. Zgodnie z zasadami bioetyki, stan zdrowia Alfiego upoważnia ponadto do tego, aby za zgodą rodziców, poszukiwać alternatywnych rozwiązań terapeutycznych, nawet jeżeli miałyby one tylko charakter eksperymentalny, a więc z trudnym do przewidzenia skutkiem.
III. Aspekt prawny
W obszarze ochrony życia i zdrowia człowieka system prawny jest zobowiązany do bezwzględnego rozpoznania i poszanowania godności człowieka jako kategorii fundamentalnej dla systemu prawnego, wrodzonej i niezbywalnej. Oznacza to m.in. obowiązek ratowania życia i podejmowania działań terapeutycznych, o ile nie sprzeciwi się temu pacjent. Tam, gdzie cel ten nie może być zrealizowany, pojawia się obowiązek prawny do podejmowania działań minimalizujących ból, dyskomfort fizyczny i psychiczny, oraz do zapewnienia warunków odpowiadających godnemu traktowaniu osoby ludzkiej. W przypadkach tzw. terapii uporczywej, a zatem wtedy, gdy możliwe jest technicznie podtrzymywanie czynności narządów nieprzynoszące korzyści pacjentowi w postaci poprawy stanu zdrowia, odstąpienie od działań terapeutycznych jest dopuszczalne prawnie jedynie wówczas, gdyby wiązały się one z nadmiernymi, nieproporcjonalnymi dolegliwościami dla pacjenta lub gdy nie można by ich ocenić jako czynności ratujących życie wobec tego, że przedłużają one jedynie stan agonalny. W sytuacjach skrajnych przewidziane prawem poszanowanie godności człowieka oznacza, że w miejsce obowiązku ratowania życia wstępuje obowiązek odstąpienia od podejmowania tego rodzaju zabiegów leczniczych, które ze względu na podtrzymywanie funkcji życiowych bez jakichkolwiek medycznie uzasadnionych nadziei na ich przywrócenie prowadzą do przedmiotowego traktowania pacjenta. Obowiązek ten powstaje niezależnie od poglądu rodziny, a w przypadku małoletnich – jego rodziców lub opiekunów prawnych. Niemniej, odstąpienie od działań terapeutycznych lub asystujących nie może nastąpić w sposób powodujący cierpienie pacjenta.
W wyroku sądu w sprawie Alfiego Evansa (Alder Hey Children’s NHS Foundation Trust v. Evans [2018] EWHC 308) zastosowano odmienne, uznawane w orzecznictwie sądów brytyjskich zasady. Zgodnie z nimi ocena, czy dalsza terapia jest w interesie pacjenta, wymaga odniesienia się nie tylko do aspektu medycznego, ale również społecznego i psychologicznego. Wymaga zbadania prawdopodobieństwa skuteczności terapeutycznej podjętych działań i prawdopodobieństwa osiągnięcia poprawy stanu zdrowia pacjenta, a także ustalenia rzeczywistej lub prawdopodobnej woli pacjenta odnośnie do dalszego postępowania leczniczego (sprawa Aintree University Hospital NHS Trust v. James [2013] UKSC 67). Do kryteriów, które bierze się pod ocenę określając, czy w interesie dziecka jest dalsza terapia należy to, czy możliwe będzie uczestniczenie przez nie w relacjach z otoczeniem, w tym dzięki zmysłom, oraz czy prawdopodobne jest reagowanie na bodźce zewnętrzne, dzięki czemu dziecko będzie czerpać satysfakcję lub poczucie komfortu z relacji z otoczeniem. Ważne jest to, czy będzie mogło odczuwać miłość swoich rodziców i innych bliskich oraz ją odwzajemniać. W szczególności rozstrzygające jest to, czy pacjent będzie zdolny odczuwać podstawowe dobrodziejstwa, jakie przynosi życie, w tym doświadczać miłości, posiadać świadomość własnej tożsamości, czy zachować zdolności poznawcze (sprawa Kings College Hospital Foundation Trust v Haastrup [2018] EWHC 127). Ocena, czy w interesie pacjenta będącego dzieckiem jest zaprzestanie terapii w brytyjskim systemie prawnym rozstrzyga o dalszym postępowaniu z dzieckiem, niezależnie od poglądu rodziców co do zasadności dalszej opieki medycznej nad tym pacjentem (sprawa Yates and Gard v Great Ormond Street Hospital for Children NHS Foundation Trust [2017] EWCA Civ 410).
Zespół Ekspertów podkreśla, że tak rozumiane normy prawne nie dają się pogodzić z obowiązkiem poszanowania godności osoby ludzkiej. Zakładają bowiem rozróżnienie życia, które jest wartościowe, a zatem pozostające w interesie pacjenta, od tego, które takim nie jest, bowiem pozbawiono je podstawowego wymiaru relacyjnego, jakim jest samoświadomość, zdolność do interakcji i pozostałych przejawów udziału w otaczającej rzeczywistości. Legalność decydowania o tym, czy dalsza terapia danego pacjenta jest w jego interesie ze względu na zdolność tego pacjenta do konkretnego sposobu przeżywania świata jest wysoce wątpliwa moralnie i wynika ze ściśle arbitralnego rozstrzygnięcia co do norm regulujących życie społeczne. Pozbawienie życia pacjenta w takich okolicznościach prawidłowo powinno być pojmowane jako eutanazja lub zabójstwo.
W przypadku Alfiego Evansa decyzja o zaprzestaniu wspomagania oddychania, odżywiania i nawadniana nastąpiła z uzasadnieniem, że jego mózg z nieustalonych przyczyn uległ uszkodzeniu, w wyniku czego pacjent nie może samodzielnie oddychać, pić i jeść, jak też że nie ma nadziei na poprawę jego stanu ani dalszych sensownych metod diagnostycznych. Obecnie już wiadomo, że część twierdzeń lekarzy, jak choćby to, że dziecko jest w pełni zależne od mechanicznej wentylacji, okazała się mylna. Akcentowano, że jakość życia Alfiego jest niska – nie ma on odruchów spontanicznych, nie potrafi się komunikować i ma powracające epizody padaczkowe. W ocenie Zespołu Ekspertów, w takich warunkach system prawny rzeczywiście uwzględniający zasadę ochrony godności osoby ludzkiej wymaga podjęcia działań ratujących życie człowieka do czasu, gdy jednoznacznie sprzeciwia się temu prawidłowo pojęte dobro osoby ludzkiej. Ma to miejsce wyłącznie wtedy, gdy podejmowane środki są jaskrawie nieproporcjonalne do ich efektów, przedłużają cierpienie pacjenta i gdy to nie one są powodem jego śmierci.
Bp Józef Wróbel SCJ
za Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych
Warszawa, 27 kwietnia 2018 r.
BP KEP / Warszawa

...

Nie ma zadnych watpliwosci. Zmarl na skutek pozbawienia leczenia ktore jest mozliwe na naszym poziomie wiedzy. Odstapienie od podawania antybiotyku choremu na zapalenie oskrzeli tez doprowadzi czesto do smierci. Ba zwykle okulary wspomagaja wzrok. Wspomaganie oddychania niczym sie nie rozni. Nie mowiac juz o niepodawaniu jedzenia. Jedzenie jako,, uporczywa terapia"... Szok! Jakim trzeba byc psycholem i zwyrodnialcem!

To bylo morderstwo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy