Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ballada romantyczna Don Valezie i Donnie Libetas!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:52, 14 Maj 2009    Temat postu: Ballada romantyczna Don Valezie i Donnie Libetas!

I w koncu wyszedl nam romans balladowy czy ballada romantyczna!
A bylo to tak!
Krolowa:Moj Baronie moze bys zaspiewal jakas ballade?
Baron:Co?ZASPIEWAL?!BALLADE?
K.Tak!Najlepiej byla ciekawa i o waszym swiecie!
B.Jesli to ma byc o ,,naszym swiecie'' i ma byc ballada i MAM SPIEWAC to ja za nic nie odpowiadam!
K.Bierzemy to na siebie!
B.HM HM!Jaki swiat taka ballada!
A wiec tamburyny,grzechotki,struny i obcasy do wybijania rytmu.
Oto odpowiedni nastroj

Byl sobie pewien Don.
Ktory zdobyl wielka slawe majatek i znaczenie.
Stracil je jednak szybko.
A przyczyna byly oczywiscie kobiety!
Zwal sie Don Lechensio Valeza.
Pierwsza z kobiet byla Donna Michnina.
Obrzydliwa to poczwara!
Ciemnymi plamami nakrapiana skora!
Zeby jak sztachety upadajacego plotu!
Twarz podla i plugawa!

Co Valeza w niej zobaczyl?
Pod warstawami pudru i szminki?
Ktoz to wie!
Podla poczwara przymilala sie swoimi nedznymi wdziekami...
Dotad az Valeza stracil dla niej glowe!
I przetracil sporo majatku!
Gdy tylko zdobyla ta kase!
Zalozyla burdel o nazwie Los Agoros.
Burdel stal sie najwiekszym burdelem okolicy.
Gdy Valeza chcial polozyc na nim reke.
Donna Michnina powiedziala WON!
I tylko odebral jej swoj znaczek.
>>>>
Ta historia powtarzala sie pozniej wielokrotnie!
Byla Donna Mazowina,Donna Kaczyna,Donna Tuskina.
Wszystkie wstretne obrzydliwe i plugawe ale mizdrzace sie i klejace...
Kazda gdy tylko poczula kase od razu zakladala burdel.
Wszystkie te burdele to prosperowaly to bankrutowaly.
To znow od nowa wyplywaly...
Skutek jednak byl taki ze Valeza stracil majatek powazanie ....
Tylko slawa pozostala...
I tak zgorzknialy tulal sie po swiecie...
Gdy nagle....
Bylo to na balu...
Don Valeza ujrzal kobiete!
Nie taka jak te poprzednie.
Tym razem oczy mu sie otworzyly!
-Ktoz to jest-wyszeptal?! zdumiony i zachwycony.
-To jest Donna Libertas!


I wtedy zaczely sie kloPOty!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:36, 14 Maj 2009    Temat postu:

Baron:Zapewne powinienem juz skonczyc moja Krolowo?Historia marna i nieciekawa!
Krolowa:Alez kontynuj moj Baronie!

B.Zobaczywszy Donne Libertas Don Valezzo
postanowil jak najszybciej spotkac sie z nia!
A starania o to nie zajely wiele czasu!
Jest to bowiem prawdziwa ballada!
Don Valezzo jak widac nie byl niewinnym ksieciem
A Donna Libertas nie byla biedna czy tez zapomniana ksiezniczka.
Byla zamozna rozsadna ale malo znana!
Jej uroda i swiezosc przyciagnela Don Valezza.
Przyzwyczajonego do straszliwych prostytut
I odrazajacych ropuch plujacych kwasem.
Pierwsze spotkanie nie odbylo sie bez wpadek
zgrzytow tarc i nieprzyjemnosci jak zawsze pierwsze!
A to jest prawdziwa historia a nie bajka!
>>>>>
Tymczasem gdy tak sie zapoznawali...
Wiesc o tym obiegla cale miasto i cala okolice.
I sie zaczelo...
Stare ropuchy i prostituty wpadly w szal!
Don Michnina az wziela wody w usta.
(O ile taka morde ustami nazwac mozna!
Ale w bardziej wrzaskliwy szal wpadly szefowe
najwiekszgo burdelu o nazwie PO-krzywy.
Donna Tuskina Donna Komora Donna PO-twora Donna PO-czwara
I wiele pomniejszych burdeli wspieralo ten najwiekszy
A to ze strachu a to z interesu.
Ogolnie burdele te byly nazywane me(n)diami.
Co jest?-wrzeszczala donna POtwora?
Przeciez mial z nami chodzic na bale!
Belkotala Donna Poczwara!
Co sie dzieje- majaczyla Donna Tuskina...
>>>>
I tu jak mowilem jest to prawdziwa historia!
Trzeba wam bowiem wiedziec ze milosc to jedno.
A interes to drugie!
Don Valezza nie potrafil po prostu oddac sie milosci!
POczwary i nne byly wplywowe!
Duze burdele wielu alfonsow mnostwo prostytut!
Zadzierac z nimi?To mu sie nie usmiechalo!
A z dugiej strony Donna Libertas!
Swieza nieznana tajemnicza kuszaca!
DRAMAT!Coz robic!Co wybrac!
!!!!!!
WIEM!Nagle wykrzyknal olsniony Valezza!
Wiem co zrobie!
Powiem ze robie to ...
DLA PIENIEDZY!Ona mi placi za to!
To biznes a nie milosc!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:48, 15 Maj 2009    Temat postu:

-No coz Krolowo czy juz dosc?
-My nigdy nie mamy dosc!Kontynuuj!Tylko wytlumacz mi co to sa dziwki i prostytututy?
-Eeee
-Eeee?
-No to nic ciekawego...Nic o czym dama powinna wiedziec.Takie tam PO-twory i PO-czwary.
-Acha.Zatem?Co bylo dalej

Tak wiec Velezzo uczynil rzecz niespotykana!
Gdy zawsze dziwki i prostytututy udaja milosc
Aby zamaskowac nierzad.
Valezzo udawal nierzad aby zamaskowac milosc!
Nieslychane?Niewiarygodne?Niemozliwe?
Zwazmy na srodowisko w jakim to sie odbywalo!
PO-twory PO-czwary PrOstitutty Monstra!
Plugawe stwory porosniete szczecina niby jezozwierza
plujace siarka gazujace oblewajace kwasem
pomarszczone z liszajami CUCHNACE!
Tam pojecie milosc jest NIEZROZUMIALE!
Tylko kasa tylko forsa tylko wplywy!
I Don Valezzo myslal ze tym sposobem
Zapewni sobie spokoj.
Wyjasni i bedzie z glowy.
A tu rozlegly sie wrzaski!
TY PROSTITUTO PARSZYWA I WSTRETNA!
SPRZEDALAS SIE JAK OSTATNIA!
Wrzecszczaly PO-twory i Agory
Szczegolnie wrzeszczala Donna Michnina...
Bylo to o tyle ciekawe ze o ile
do tej pory od smierdzacych prostitut
wyzywala Valenzza Donna Kaczina i jest dziwki
to Donna Agoryna i Donna Michnina udawaly milosc!
Cnote wielka i bronily ,,biednego Valezzo''.
Przed oszczerstwami tych innych potworow.
Teraz Agoryny wpadly w szal i zrobil sie wrecz chor JEDNOLITY!
Bo dziwki nienawidzily sie gryzly i szarpaly a tu nagle jaka zagoda!
Skad to oburzenie?Skad wrzask!
O nie z cnoty nie z przyzwoitosci
Nie z milosci!Oj nie!
Wstretne te prostituty i poczwary
Nie znaly takich pojec takich slow!
Kasa boznes interes uklad szwindel!
Oto ich swiat ich pojecia!
Ten wrzask to byl strach o ten biznes!
O te ciemne szemrane interesy!
A nuz sie zawala!A nuz cos nie pojdzie!
A wszak Valezza mial jeszcze to znane nazwisko.
Nie do pogardzenia w machinacjach.
Byla tez urazona plugawa pycha i inne wstretne motywy!
Zboaczyl wiec Valezzo ze ta droga nie zyska spokoju!
I zmeczony tym trudem milosci w rozpaczy!
Prawde wyznac postanowil i krzyknal!
TAK TO MILOSC PRZYZNAJE NIE WEZME PIENIEDZY!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 19:51, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:07, 18 Maj 2009    Temat postu:

-I co pomoglo?
-Ach wiec mam kontuowac?
-Jak najszybciej!

Biedny Don Valezzo myslal ze skoro nie prostytucja
To moze milosc powstrzyma brutalne ataki ale ...
Pierwszy wrzasnel jednen z najstarszych alfonsow
Przechodzony zmruszaly juz do niczego
Czaszka bezwlosa usta bezzebne Alfonso Millero
-To grozi reputucji calego burdelu.
Nie naszego ale ogolnego Eroburdelu zaskowyczal.
My porzadni idealisci nie mamy NIC WSPOLNEGO z dziwkami!
Zakonczyl w stylu moralizujacego oburzenia.
I tak lawina ruszyla!Ktoz tam nie pyszczyl:
Donna Nessiola:Gdzie jego klasa!
Prostituty musz dbac o KLASE.
To niszczy reputacje naszego burdelu!
IGNORUJMY TAKIE WYDARZENIA!
>>>>>
-A zapomnialem! zorientowal sie Baron-
w takiej balladzie powinen byc refen okrzyk!
-Jaki?
-No niby Ole!
-OLE!
-Nie on sie zle kojarzy!
-Zle?
-Ole Olek Ole!
Ble Ble ble!
Psie Sabo
Nie idzcie ta droga!
-????
-No taka prostituta Kwachina!
-To inny okrzyk!
-No tak.Wiem!Najlepej!
LIBE!
>>>>
Donna Kwachina zakwiczala niewinym
lekko tylko pzepitym glosikiem
My porzadne dziewice jestesmy SKONFUDOWANE!
Tym zachowanie Don Valezza!
SKONFU?SKONfi?Skonfidencjonowane?
Libe!Libe!
Wielkie sa zawilosci hiszpanskiej mowy
A Donna Frasina pobila rekord skromnosci!
Wstydze sie wstydze!Jak ja to przeyje!
Taki wstyd Don Valezzo cos ty narobil naszej rodzinie!
I wpadla w spazmy tak ze wrecz
mozna by uwierzyc w pogwalcona niewinnosc!
No i nie zabraklo tez Donny Zd-Radiny!
Donna Zdradzina zaspiewala jak Sikorka
wykazujac pewien humor wisielca.
Gdyby nie kwota to mozna by powiedziec
ze Don Valezzo rozmienil sie na drobne!
HAHAHA!!!A wrecz IHAHAIHAHA!
Gdy sie wezmie pod uwage co dalej
belkotatala ZdRadina o szkodzeniu krajowi!
I to belkotala ZdRadina znana z wyjatkowych orgii
Na najgorszych imprezach najwiekszego burdelu
Burdelu sadomaso o nazwie Kremlinas!
Libe Libe!
>>>>
Tak wiec na nic tlumaczenia o milosci!
Takie prostituty tylko kase rozumieja.
I tak tez przybraly ton zgwalconej cnoty.
I zdruzgotanej niewinnosci
Moralizujac i zalamujac rece
nad upadkiem moralnym Don Valezza.

LIBE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:39, 19 Maj 2009    Temat postu:


Tymczasem sprawa zataczala coraz wieksze kregi!
Juz nie tylko miejscowe prostituty sie oburzaly!
Oburzyly sie najwieksze prostituty
z najwiekszego burdelu KONTYNENTU!
Tak!Alfons najwiekszego burdelu
o dziwnym nietutejszym nazwisku
Don Bernardo Kouchner sie zasmucil!
Zasmucil sie upadkiem moralnosci na prowincji!
On stroz moralnosci w centrum
zatroszyczyl sie o pobocza a wrecz o zbocza!
Tak to troskaly sie dzwki calego kontynentu!
Coz robic?Jak dzialac ktoz doradzi?
I jest Eureka!Znalazl sie madry!
Slawetny Alfonoso Pijepiesso o dziwnym nazwisku.
-Zbierzmy dla Don Vallezza wiecej kasy niz daje Libertas!
Wykupimy go i po sprawie!
Wykrzyknal zadowolony z wlasnej madrosci!
-Ty lepiej zaplac swojej bylej zonie ta kase!
Libe!
Odciela sie Libertas jak widac zadna tam bidula!
A ostra i wygadana amantka potrafiaca dbac o siebie!
Zauwazmy ze Pijepiesso bynajmniej nie zaproponowal
majtku wlasnego a zbiorke!Szczodry ale nie ze swojego!
Zone bowiem puscil kantem i wykiwal
A majatek burdelowy zachowal dla siebie!
Ale sam pomysl wykupu na jego byl poziomie!
Gdyz nauczony burdelu doswiadczeniem
tylko kupno i sprzedaz rozumial!
Tymczasem jak wiem nie o kase szlo tutaj!
Miala ona byc tylko wytlumaczeniem i zaslona
Dla szczerej i mocnej milosci
Trudnej do wyjasnienia zbirowi prostitut
Tak juz zmietych i zjechanych ze wrecz
niezdolnych pojac ze ktos moze szczerze sie zakochac!
Nawet gdy jego zycie nie bylo calkiem proste
idealne jak z pieknej bajki a zwykle i pospolite!




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:40, 22 Maj 2009    Temat postu:

Krolowa:Okropone rzeczy u was sie dzieja!
Baron:No coz!Zawsze moge przestac o nich mowic!
Krolowa:Alez sluchamy!

Rozwscieczone prostituty az kipialy ze zlosci!
Valezza z nami nie konsultowal szmrala Donna Tuskina
Ale ja potepiac go nie beda WOLNY ON!
Poniewaz albowie donna ta udawala naiwna
porzadna milujaca wprost duchowa istote.
I krzyczec jej nie wypadala bo psulo wizerunek.
Wiec szemrala szeptala tchnela i milowala.
Tak wiec nic Valezzie nie grozilo z jej strony.
Oprocz...
Co rbi wrzeszczaly rozdraznione prostituty
skoro kupic go nie daje rady?
Trzeba go wybatozyc i wychlostac!
ZARA!Przecie mamy na liscie plac!
Niejakiego Jaroslao Valezza!
Rodzina!A wiec tu mu przywalic!
I tak poszla po okolicy fama
Jaroslao jest zagrozony.
Dni jego na liscie sa policzone!
Ale to bylo malo!
Coz by tu jeszcze zrobic?
ZARA!Valezzo jest w Radzie medrcow kontynentu!
To wywalic go stamtad!
Sami zesmy go tam wtekneli jak debile!
Rada medrocow byl to zbior nic nie znaczacych ramoli
Ktory rzekoma madroscia mial przykryc biznes
brudny na skale kontynentu biznes burdelo narko!
Autorytety takie swiadczyc mialy ze to nie brudny biznes
A dzialalnosc charytatywna!
I do tego potrzebni byli tacy jak Valezza!
>>>>>
Co teraz nasuwa sie pytanie!
Czy Valezzo ugnie sie przed tymi grozbami!
Czy porzuci milosc i wybierze interes!
Nikt tego nie moze wiedziec
Albowiem Valezza chwiejny jest jak trzcina na wietrze.
Odpowiwiedz przyniesie ballady ciag dalszy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:28, 03 Cze 2009    Temat postu:

Krowa:Wytrzyma?
Baron:A wiec posluchajmy!

Ach Libertas ach Libertas
Wzydychal Don Walezzo...
Zakochalem sie w tobie
I z toba chcialbym przebywac
Ale moja przeszlosc mnie goni
Moja pozycja mnie dopada
Gonie mnie tropia scigaja
Mecza i torturuja !
Poprzuc Libertas Porzuc Libertas!
Jestes Nasz Nasz Nasz Nasz!
Wrzeszcza poczwary kokty i monstra!
I tak Don Walezzo wzydychal i biadolil.
Jest to bowiem czlowiek chwiejny
O slabym charakterze
Czuly na uznanie i slawe
Niechatny wysilkom i trudom
Nie potrafi doprowadzic do konca dziela
Bo aby odniesc sukces w czymkowiek
Wytrwalym byc trzeba i odpornym na trudy!
Kto jednak przedklada tani poklask i slawe
Wygode pozycje i uzanie nikczenikow
Nad dobro i wyrwale dazenie do prawdy.
Ten nie wytrwa w niczym i byle
podmuch zmiecie go z obranej drogi
I tak tez Don Walezzo coraz bardziej porzucal Libertas
I juz martwil sie jak odzyskac utracony poklask
Wsrod tych POczwar POtworkow i Monstrow.
Jest to bowiem historia prawdziwa jak
widac nie zadna bajka!
Libe!Libe!Libe!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:35, 05 Cze 2009    Temat postu:

Krolowa:Robi sie coraz gorzej!
Baron:Tak juz jest z okraglostolowymi historiami.Zakonczyc?
K:W takim momencie?!

I w koncu doszlo do generalnej rozprawy z Don Walezza.
Podlamany i zniszczony ciaglymi atakami.
Udal sie do Donny Tuskiny na ,,rozmowe''.
Tam sprawa byla jasna!
Albo konczysz z Libertas!
Albo my skonczymy z toba!
Dobrze dobrze zrobie co zechcecie!
No!I o to chodzi wykrzyknela Donna Tuskina!
I zaraz oglosila wszem i wobec!
Don Walezza pusci Libertas kantem!
I zebrane kokoty zazadaly zeby Don Walezza powtorzyl.
Milosc nie istnieje!
Swiat to burdel!
Za przyjemnosc trzeba placic.
Zalamany Walezza powtorzyl dokladnie.
Powiesz jeszcze glosno ze:
Jedynym twoim marzeniem jest praca w POburdelu.
Bedziesz na skinienie palcem.
Chcesz bardzo byc alfonsem.
I zalamany Don Walezza powtorzyl.
Pojdziesz jeszcze do Donny Libertas.
I powiesz jej ze ma popsute zeby
Krzywa twarz i pomarszczona skore!
I ze zachecasz do odwiedzania Lizbonskie Budelu.
HEHEHEHEHE!Zasmialy sie POtwory uradowane ,,sukcesem''.
>>>>
Gdy to uslyszala Libertas wykrzyknela:
To ja w takim razie dziekuje Don Walezzie.
I rezygnuje ze sPOtkania...
I tak konczy sie ballada!!!
Krolowa:O no to okropne takie zakonczenie?
Baron:No co ja mam zrobic?Te okraglosolowe historie wszystkie koncza sie tak POtwornie!No co ja mam zrobic zmyslac?To prawdziwa historia...
Krolowa:No tak...
Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 18:36, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:52, 05 Cze 2009    Temat postu:

Baron:Stuk puk!
Krolowa:Tak prosze

Baron:No dobrze!Zakoncze bardziej szczesliwie!Doszly nas wiesc z ostatniej chwili ze Don Walezza spotyka sie potajemnie z Libertas!
Wink Wink Wink Wink Wink
Krolowa:Sila milosci jest wielka!
Smile Smile Smile Smile Smile Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy