Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Twórczość a wiek...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:11, 09 Maj 2018    Temat postu:

„Mam 87 lat. Uwielbiam malować przy pomocy programu Paint…”
Aleteia | 08/05/2018
CONCHA GARCIA ZAERA
@conchagzaera/Instagram
Udostępnij Komentuj 0
Concha García Zaera, 87-latka z Walencji, na koncie na Instagramie dzieli się swoimi obrazami namalowanymi w popularnym, acz trochę już zapomnianym programie Paint.

„Mam 87 lat. Uwielbiam malować przy pomocy programu Paint. Ale przede wszystkim kocham spędzać czas ze swoją rodziną i znajomymi” – w tych prostych słowach na Instagramie opisała się mieszkanka Walencji Concha García Zaera. W ostatnim czasie zdobyła dużą popularność w sieciach społecznościowych, gdzie publikuje swoje przepiękne obrazy wykonane za pomocą znanego, acz już mocno zapomnianego programu Paint.


Entrada a los viveros
A post shared by Concha García Zaera (@conchagzaera) on Apr 21, 2018 at 2:04am PDT


Nigdy nie jest za późno na realizację marzeń…
Concha od zawsze miała duszę artysty. Malowała kiedyś olejami, ale niestety terpentyna szkodziła jej mężowi, więc zaniechała hobby. Wtedy dzieci podarowały jej komputer i dzięki niemu Concha odnalazła sposób na realizowanie swoich zainteresowań. Krok po kroku nauczyła się obsługi nowej maszyny. Mąż i dzieci wysyłali jej pocztówki z podróży, a ona malowała te krajobrazy.

Maluje również niektóre zakątki jej rodzinnego miasta. Na Instagramie śledzi ją już prawie 170 tys. osób.

...

Paintnet! A w ogole jesli taki poziom to juz Gimp. Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:30, 10 Maj 2018    Temat postu:

90-letni ksiądz, który nadal jest proboszczem. I zawsze chodzi w sutannie
Beata Zajączkowska | 10/05/2018
STARSZY KSIĄDZ
Shutterstock
Udostępnij Komentuj 0
„Życiu stawiam czoło z uśmiechem, ponieważ od 67 lat jestem szczęśliwym kapłanem”. Włoski proboszcz właśnie miał okazję uczcić pewien jubileusz „modlitwą z dwoma papieżami”.

90-letni włoski proboszcz odprawił mszę świętą z Franciszkiem, a następnie spotkał się z Benedyktem XVI. Mówi, że zawsze chodzi w sutannie, bo jest ona znakiem piękna powołania, które napełnia go radością.

Czytaj także: Przekroczenie dozwolonej prędkości jest grzechem. Proboszcz pisze do parafian


Za wszystko dziękować i nigdy nie narzekać
Ksiądz Vezio Soldani stanął z Franciszkiem przy ołtarzu dokładnie 80 lat od swojej Pierwszej Komunii. Gdy spotkał Benedykta XVI, okazało się, że zostali wyświęceni tego samego dnia – 29 czerwca 1951 roku – papież senior w Bawarii, a on w Arezzo.

Nie mogło być lepszego sposobu, by podziękować Bogu za me spełnione życie, jak modlitwa z dwoma papieżami – mówi z uśmiechem ks. Soldani.
Mimo sędziwego wieku wciąż jest proboszczem w Arezzo. Zawadiacki uśmiech i typowe dla Toskańczyków poczucie humoru nie opuszczają go nigdy. „W rodzinnym domu nauczyłem się, by za wszystko dziękować i nigdy nie narzekać. I tak jest po dziś dzień” – wyznaje pytany o receptę długowieczności. „Niezależnie od tego, gdzie jestem zawsze chodzę w sutannie, bo jest ona dla mnie znakiem piękna powołania, które napełnia mnie radością” – mówi. I dodaje: „Z tego powodu stałem się słynny nie tylko wśród wierzących. Dziś sutanna zaczyna należeć do rzadkości”.

Pytany o spotkanie z Franciszkiem wyznaje, że wspólne z papieżem sprawowanie Eucharystii było dla niego ogromnym przeżyciem.

Musiałem poprosić papieża o wybaczenie, ponieważ trochę kuleję w mych proboszczowskich obowiązkach. Przestałem niestety chodzić po kolędzie i z Komunią św. do chorych. Nogi już mnie nie trzymają i trudno mi wchodzić po schodach. Zastępuje mnie w tym zaprzyjaźniony franciszkanin, ale to już nie to samo. Bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem jest sercem mojej kapłańskiej posługi – wyznaje ks. Soldani.
Czytaj także: Wypisali proaborcyjne grafitti na kościele. Reakcja proboszcza była rewelacyjna


Wierność brewiarzowi, różańcowi i adoracji
Jego posługa związana jest z piękną Toskanią, której pejzaże uwielbia, zresztą tak samo jak miejscowe wino. W 1951 r. zaczął pracować w Castiglion Fiorentiono i służył tam 13 lat, następnie przez 16 lat posługiwał w Poppi, gdzie zajmował się m.in. więźniami. W 1980 r. został proboszczem parafii świętych Flory i Łucji w dzielnicy Badia, w samym centrum sugestywnego Arezzo. Miasto to nazywa „piękną perłą sztuki”. Od początku towarzyszył m.in. miejscowemu Stowarzyszeniu Miłosierdzia, chodził do więzienia i wspomagał biednych i potrzebujących.

Urodził się 22 marca 1928 roku. Był czwartym z pięciu braci. Jego rodzina, jak wspomina, była uboga i żyła w ogromnej prostocie, ale zarazem była bardzo szlachetna i otwarta na potrzebujących. Bracia wspominają, że Vezio był „chwytającym wszystkich za serce słodkim uparciuchem”, który konsekwentnie dążył do celu.

Jako dziecko odkrył duchowość maryjną, a wiarę odkrywał, wędrując po przepięknych kościołach Arezzo. Rodzeństwo było pod wrażeniem odwagi chłopca, który jako 11-latek zdecydował się opuścić dom rodzinny i wstąpić do niższego seminarium duchownego w Arezzo.

„Oddałem się wówczas Jezusowi raz na zawsze” – mówi dodając, że wierność brewiarzowi, różańcowi, codziennej adoracji i częstej spowiedzi były w ciągu tych lat jego siłą. „Zawsze służyłem Bogu z uśmiechem, ponieważ od 67 lat jestem szczęśliwym kapłanem” – wyznaje ks. Soldani.

...

Pieknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:26, 03 Cze 2018    Temat postu:

Ma 96 lat i właśnie… poszła do liceum
Domitille Farret D'Astiès | 03/06/2018
GUADALUPE PALACIOS
MOYSES ZUÑIGA I AFP
Udostępnij 26
Meksykanka Guadalupe Palacios wreszcie zrealizowała swoje marzenie: poszła do liceum. Na dodatek dopiero cztery lata temu nauczyła się pisać.

Guadalupe Palacios ma 96 lat, ale to nie przeszkodziło jej z entuzjazmem zacząć nauki w liceum. „Czuję się gotowa, by dać z siebie wszystko. To wspaniały dzień” – powiedziała pierwszego dnia w szkole.



Nauczyła się czytać w wieku 92 lat
Guadalupe wychowała się w niepewnych, biednych czasach. Jako dziecko nie mogła pójść do szkoły, bo musiała pomagać rodzinie w pracach polowych przy uprawie kukurydzy i fasoli. Potem sprzedawała kurczaki na bazarze. Dopiero w wieku 92 lat, spragniona wiedzy, zdecydowała, że skorzysta z programu walki z analfabetyzmem i nauczy się czytać i pisać. W 2015 roku zaczęła naukę w szkole podstawowej i przeszła przyspieszony kurs. Dziś 96-latka kontynuuje edukację. Podobno uczestniczyła nawet w kursie tańców regionalnych! O czym marzy? O skończeniu liceum przed setnymi urodzinami i nauczaniu najmłodszych. Nikt jej już nie zatrzyma…

...

Wspaniale!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:41, 20 Cze 2018    Temat postu:

Babcia pątniczka. Ma 94 lata i przeszła 917 km w 40 dni!
Sylvain Dorient | 19/06/2018
EMMA MOROSINI
YouTube I Pastorale Giovanile CEI
Udostępnij 688
Emma Morosini pokonała drogę z Monterrey na północnym-wschodzie Meksyku do bazyliki Matki Bożej w Guadalupe.

Pod parasolem, ubrana w żółtą kamizelkę, by być widoczną dla samochodów, przemierza dziesiątki kilometrów. Emma Morosini, 94-letnia Włoszka, pokonała ich 917 w 40 dni, w trakcie swojej ostatniej meksykańskiej pielgrzymki z Monterrey, położonego na północnym-wschodzie kraju, do bazyliki Matki Bożej w Guadalupe. Pielgrzymkę ofiarowała w intencji rodzin, to jedna z jej głównych intencji modlitewnych.



Emma Morosini, globtroterka. Cel: sanktuaria
Od 25 lat pielgrzymuje do sanktuariów w Portugalii, Hiszpanii, Polsce, Izraelu i Argentynie. Emma Morosini stała się przez to sławna, czule nazywana „babcią pątniczką”. W Meksyku zawsze towarzyszyli jej albo inni pielgrzymi, albo czuwała nad nią federalna meksykańska policja. Władze zapewniły jej noclegi na całej trasie pielgrzymki.

Gdy dotarła do sanktuarium w Guadalupe, przywitały ją gorące brawa zgromadzonego tłumu. Bardzo wzruszona, powiedziała po prostu: „Dziękuję… Dziękuję… A teraz pomódlmy się”.



Desde temprano, Emma Morosini la “abuelita peregrina”, partió del Estado de México a la Basílica de Guadalupe. Llegó el 3 de abril a Monterrey y desde ahí ha caminado. La italiana tiene 94 años pic.twitter.com/x2AHfLtRjX

— Reforma Nacional (@reformanacional) May 12, 2018


Metoda Emmy Morosini
Wyruszyła 3 kwietnia 2018 roku, trasę ukończyła 12 maja, pokonując średnio 23 kilometry dziennie. To średnia godna pielgrzyma w sile wieku… Chcielibyśmy poznać jej sekret.

Wyrusza zwykle wcześnie rano, o 6.30. Ma ze sobą skondensowane mleko, sok owocowy, wodę i chleb. Za cały bagaż wystarcza jej wózek i parasolka, ale zapewnia, że w drodze dostaje mnóstwo różnych prezentów, zwłaszcza owoce i warzywa.

Ma przede wszystkim silną motywację. Emerytowana pielęgniarka, by podziękować Matce Bożej za ważną operację chirurgiczną, zaczęła odwiedzać sanktuaria na całym świecie, poszła też do papieża Franciszka. W sumie przeszła 30 tysięcy kilometrów w ciągu 23 lat!


Czytaj także:
Od 15 lat ukradkiem czytała. Hipermarket zrobił jej niespodziankę


Modli się za rodziny
Modli się w intencji rodzin, ubolewa, że tak wiele z nich jest podzielonych. Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Guadalupe – i słynna tilma (wizerunek postaci Matki Bożej na tradycyjnym indiańskim płaszczu tilma) jest wyjątkowym miejscem do modlitwy w takiej intencji.

Podczas objawienia Juanowi Diego z plemienia Azteków (ur. w 1474 roku, kanonizowanemu w 2002 r.), Maryja miała powiedzieć: „Nie lękaj się. Czyż nie jestem tu ja, twoja matka? Czyż nie jesteś w moim cieniu i pod moją ochroną? Czyż nie jestem twoim źródłem życia? I czy nie jesteś pod osłoną mojego płaszcza i moich ramion? Czy potrzeba ci czegoś więcej?”.

...

Bardzo pieknie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:30, 06 Lip 2018    Temat postu:

77-latka o własnych siłach w Morskim Oku. Zawstydza podróżujących wozami

Jedna z internautek opisuje historię swojej 77-letniej babci, która o własnych siłach dotarła nad Morskie Oko. Najbardziej zaskakujące są reakcje turystów, których na górę wwoziły konie. Takich ludzi lubię najbardziej!

...

Jak widac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:06, 26 Lip 2018    Temat postu:

Pan Jan ma 91 lat i jest niewidomy. Nie przeszkadza mu to jednak, aby samodzielnie wchodzić na Ślężę, najwyższy szczyt Przedgórza Sudeckiego. "Nie robi tego żeby komukolwiek zaimponować. On robi to dlatego, że „chodzenie to życie” i są jeszcze na świecie takie osoby, dla których musi żyć”.

Niewidomy staruszek zdobywa Niewidomy staruszek zdobywa szczyt, robi to regularnie od ponad 60 lat
...

To jest wyczyn!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:43, 28 Lip 2018    Temat postu:

Baba Lena, czyli kobieta – petarda. Ma 91 lat i zwiedza świat w pojedynkę
Katarzyna Skrzypek | 20/07/2018
Udostępnij
Ta staruszka w chustce na głowie ma już za sobą... zwiedzanie Wietnamu na motocyklu, plażowanie w Tajlandii, jazdę na wielbłądzie na Dominikanie, wizytę w Izraelu i w wielu innych miejscach.
lu z nas rezygnuje ze swoich marzeń? Może nawet ma je gdzieś skrzętnie spisane, ale odkłada na później? Kto wciąż nie może się odważyć na podróżowanie? Bo za drogo, za daleko, niebezpiecznie, za dużo pracy, nie chce się jechać samemu lub dzieci są za małe, nie ma nigdy wystarczająco czasu, by zaplanować wakacje, a co dopiero by na nie pojechać. Może za rok, za dwa… Marzenia nie uciekną i przecież nigdy nie jest za późno na ich realizację, prawda? Tak się mówi i niestety często na mówieniu się kończy. By tak nie było, dziś przedstawiam wam kobietę – petardę i prawdziwą inspirację. Baba Lena ma 91 lat i przemierza świat w pojedynkę!
Baba Lena Erkhova. W podróży dookoła świata
Rosjanka pochodząca z Kranojarska na Syberii od dawna marzyła o podróżowaniu, ale w latach 70. udało jej się odwiedzić jedynie czeską Pragę, Polskę i wschodnią część Niemiec. Nie mogła wybrać się dalej ze względu na brak pieniędzy. Osiem lat temu, a więc w swoje 83. urodziny, zdecydowała, że najwyższa pora nadrobić stracony czas i wyruszyć w świat. Jeśli wyobrażacie sobie spokojną emerytkę, która wykupuje wycieczki all inclusive z wszelkimi wygodami i przejazdami, to nic bardziej mylnego! Baba Lena Erkhova – wątła staruszka w chustce lub białej czapeczce na głowie – ma już za sobą zwiedzanie Wietnamu na motocyklu, plażowanie w Tajlandii, jazdę na wielbłądzie na Dominikanie, wizytę w Izraelu i w wielu innych miejscach. Podróżniczka korzysta z lokalnego transportu i w każdym miejscu próbuje nowych dań typowych dla danego regionu, by w pełni poczuć klimat. Na podróże przeznacza wszystkie swoje fundusze. Dzięki temu, że stała się popularna w sieci, zyskała sponsorów, którzy pomogli jej zrealizować kolejne wyprawy.
Podróżniczka, mimo swojego wieku, ma konto na portalach społecznościowych (na Facebooku i Instagramie), na których na bieżąco publikuje zdjęcia ze swoich podróży. Gwarantuję wam – śledzenie jej profili to dawka pozytywnej energii każdego dnia! Baba Lena jest dla wielu osób wielką inspiracją. Zachwyciła też znaną podróżniczkę i dziennikarkę, Martynę Wojciechowską, która poświęciła jej niedawno wpis na Instagramie.
Zobacz profil babushka_1927
92.5 tys. obserwujących
Zobacz więcej na Instagramie
4,723 polubień
babushka_1927 👒👙🏊😜 #babushka_1927 #babalena #бабалена Фото: Екатерины Папиной
zobacz wszystkie komentarze (189)
19 MIESIĘCY TEMU
Czytaj także: 90-letnia chirurg: na emeryturze bym się zanudziła! Operuje więc nadal
Ma 91 lat i kocha podróże
Czym dla tej wyjątkowej podróżniczki jest poznawanie nowych zakątków świata? Czy nie boi się niebezpieczeństw, jakie mogą ją spotkać po drodze? Baba Lena mówi:
Podróże oznaczają nowe życie, ludzi, spotkania. Wspaniale jest się uczyć powitań z różnych miejsc. Najważniejsza rzecz, jakiej dowiedziałam się na temat życia, to że we wszystkich krajach jest mnóstwo fantastycznych ludzi. Nie ma się czego bać, możesz umrzeć tylko raz i to i tak w końcu nastąpi.
Jej historia dostarcza nie tylko wiary, że zawsze warto realizować swoje marzenia, ale też jest świadectwem odwagi, umiejętności cieszenia się życiem i samoakceptacji – spójrzcie tylko na jej zdjęcie w kostiumie na plaży! Ta kobieta jest piękna! Bije od niej radość i spełnienie. Trzymam kciuki za jej kolejne podróże!
Zobacz profil babushka_1927
92.5 tys. obserwujących
Zobacz więcej na Instagramie
11,915 polubień
babushka_1927 Здравствуйте мои дорогие! Как же я благодарна судьбе за то ,что в 2016 году во Вьетнаме в уличном кафе мне посчастливилось познакомиться с Екатериной Папиной @ekaterina.papi , она написала пост на своей страничке в ФБ. Сегодня меня узнают на улице ,желают здоровья,новых путешествий, просят сфотографироваться. Это заряжает энергией и придает сил! Спасибо вам огромное ! С любовью баба Лена 𐈘😘😘
zobacz wszystkie komentarze (147)
3 TYGODNI TEMU
Zobacz profil babushka_1927
Тыва
Zobacz więcej na Instagramie
8,926 polubień
babushka_1927 Тувинский национальный праздник животновода "Наадым". На праздник урожая съезжаются все араты (скотоводы) и пастухи. В традиционных юртах угощают блюдами из баранины, чаем с молоком, кисломолочными и молочными продуктами. Неподалёку проходят скачки и турнир по национальной борьбе Хуреш. Очень красочный праздник. #БабаЛенаВТуве
zobacz wszystkie komentarze (49)
1 TYDZIEŃ TEMU
Zobacz profil babushka_1927
92.5 tys. obserwujących
Zobacz więcej na Instagramie
9,728 polubień
babushka_1927 Всем привет! Пока ждём когда в наш далёкий сибирский край придет лето , захотелось раскрасить ленту яркими фото из прежних путешествий 🤗😘
zobacz wszystkie komentarze (66)
2 MIESIĘCY TEMU
Zobacz profil babushka_1927
92.5 tys. obserwujących
Zobacz więcej na Instagramie
8,905 polubień
babushka_1927 Ещё немного понастальгируем по солнечной Доминикане ,ех как же было здорово 🤗

...

Wspaniale!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:34, 12 Sie 2018    Temat postu:

„Najszybsza babcia świata” vs. turyści w Tatrach. Bo młodość to stan ducha!
Obraz Dominika Cicha | 28/07/2018
Udostępnij
Choć ma 75 lat, wyprzedzi z pewnością większość nastolatków. Barbara Prymakowska z Tarnowa udowadnia, że wiek nie powinien być żadną wymówką.
portowe szorty, niebieskie adidasy, okulary przeciwsłoneczne, bidon z wodą, opaska i… ogromny uśmiech – w takim wydaniu 75-letnia Barbara Prymakowska czuje się jak ryba w wodzie. Kilka dni temu zobaczyli ją turyści zmierzający do Morskiego Oka.
W ciągu niecałej godziny pokonała 9 kilometrów. W międzyczasie wyprzedziła 5 wozów konnych wypełnionych po brzegi – jak mówią świadkowie – młodymi i zdrowymi turystami. Nie wiem jak wam, ale mnie na ich miejscu zrobiłoby się… trochę głupio.
Pani Basia urodziła się na Kresach, ale od dzieciństwa mieszka w Tarnowie. Po ukończeniu krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego przez 30 lat pracowała z pasją jako nauczycielka wuefu. Koniecznie w podstawówce, bo, jak mówiła w rozmowie z runners-world.pl,
dzieci w tym wieku są jak biała karta, nic jeszcze nie potrafią, nie są skażone lenistwem i nie trzeba ich wołami ciągnąć na boisko. Dziewczynki nie boją się jeszcze, że spłynie im makijaż, a chłopcy nie kaszlą jeszcze po pierwszych papierosach.
Co w tej historii najciekawsze – Barbara Prymakowska nigdy nie lubiła biegać! Do lekkoatletyki przekonała się dopiero po… pięćdziesiątce. Pewnego dnia założyła dres i wyszła. Nie chciała spędzić drugiej połowy życia, gnuśniejąc w fotelu.
Czytaj także: Babcia pątniczka. Ma 94 lata i przeszła 917 km w 40 dni!
Od tego czasu przebiegła kilkadziesiąt maratonów płaskich i górskich w Polsce, Londynie, Paryżu, Atenach, Rzymie, Bostonie, Nowym Jorku, Tokio i nie tylko. W 2016 roku zdobyła złoty medal w morderczych Mistrzostwach Świata Masters w Biegach Górskich we Włoszech.
W rozmowie z „Gazetą Krakowską” opowiadała, że największym fanem był zawsze jej mąż. „Staszek nauczył mnie kochać sport” – podkreślała. Gdy po raz pierwszy startowała w maratonie, jechał obok niej na rowerze. Na mecie stwierdziła: nigdy więcej. 2 tygodnie później planowała już kolejny bieg. A mąż zawsze ją w tym wspierał.
Sił w kryzysach dodawała jej też zawsze intencja, w której biegła. Bo taki wysiłek to dla niej forma modlitwy. Sport pozwala jej więc utrzymać zdrowego ducha i – naturalnie – ciało. Co widać na pierwszy rzut oka. Figury, która nie zmienia się od czasów młodości, może jej pozazdrościć niejedna z nas. Pani Basia oprócz biegania pływa, gimnastykuje się, śmiga na rolkach albo nartach. Stanęła także na szczycie Mont Blanc!
W życiu stawia na to, żeby nie posiadać, ale przeżywać. Nie narzeka, nie opowiada o kłopotach, tylko cieszy się z tego, jak jest. A przy tym inspiruje młodych do działania. „W życiu trzeba robić rzeczy, które się kocha, bo tylko wtedy ma sens” – podkreśla.

...

Wspaniale!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:02, 16 Sie 2018    Temat postu:

Życie bez elektryczności na Madagaskarze nie było proste, dlatego grupa babć postanowiła to zmienić zamieniając lampy naftowe na panele słoneczne. Dzięki temu dostarczyły prąd do ponad 200 rodzin.

Babcie na czele rewolucji solarnej Babcie na czele rewolucji solarnej w Afryce

...

Wielkie brawa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:57, 19 Sie 2018    Temat postu:

105-letni Bill Vogt odebrał właśnie dyplom ukończenia studiów na uniwersytecie stanowym w San Diego - informuje Fox News. Na odebranie dyplomu Vogt czekał 83 lata.

USA: Ma 105 lat. Właśnie odebrał dyplom szkoły wyższej uczelni

...

Brawo! Jak ktos by bezmyslnie palnał... Po co sie uczyc w tym wieku... BO ZYCIE SIE NIE KONCZY SMIERCIA! Tam dalej sie uczymy. Zatem nie uczysz sie ,,na marne". Stad spokojnie mozesz tworzyc do konca zycia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:51, 05 Wrz 2018    Temat postu:

Są małżeństwem od 55 lat. 9 lat temu u jego żony zdiagnozowano nowotwór. Zawsze kiedy Waverlee zostaje w szpitalu jej mąż Luther idzie prawie 5km (10 w dwie strony) do szpitala. Codziennie, niezależnie od pogody. Zdarza się, że nocuje w szpitalu, czasami na podłodze. ENG.

99-latek codziennie pokonuje 99-latek codziennie pokonuje prawie 5km, by odwiedzić chorą żonę w szpitalu.

...

Po prostu wspaniałe!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 24 Sty 2019    Temat postu:

91-latek poświęcił 56 lat na zbudowanie katedry

Były mnich Justo Gallego Martinez wpadł na gienialny pomysł - "Wybuduję sobie sam katedrę". Jak pomyślał, tak zrobił i od 1961 roku w miejscowości Mejorada del Campo w Hiszpanii, buduje sam, bez niczej pomocy, ogromną katedrę, która na chwilę obecną mierzy już prawie 40 metrów.

....

Wspaniałe!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:26, 02 Sie 2019    Temat postu:

95-letnia Emma Morosini pielgrzymuje pieszo z Włoch do Częstochowy

Była pielęgniarka powiedziała włoskiej gazecie „La Stampa” z 1 sierpnia, że w ten sposób realizuje swoje ślubowanie, które złożyła przed 28 laty w związku z poważną operacją. Poza tym wierzy, że „trzeba zawsze dziękować Matce Bożej”. Na razie Emma Morosini przeszła już ok. 250 kilometrów...

...

Jal trzeba to Bóg daje siły! Tak to dziala!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:09, 09 Gru 2019    Temat postu:

96 letni pan miał sprawę sądową za przekroczenie prędkości przy szkole. Sędzia go uniewinnił, kiedy usłyszał że ten odwoził 63 letniego syna który jest upośledzony na chemioterapię bo ma raka. Sędzia nazwał go dobrym człowiekiem i życzył zdrowia

...

Nawiasem mowiac niesamowite! 96!!! latek opiekuje sie 63latkiem!
Ale Bóg dal nam pokaz dobra!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:12, 03 Sty 2020    Temat postu:

Warto brać przykład. 70-letnia emerytka w zaledwie rok posprzątała 52 plaże

Takie informacje przywracają wiarę w ludzi. Oto historia Pat Smith, 70-letniej emerytki z Wielkiej Brytanii, która postanowiła samodzielnie posprzątać plaże na południowym wybrzeżu Kornwalii.

...

Piekne.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:45, 14 Sty 2020    Temat postu:

90-letnia czeska babcia zamienia małą wioskę w swoją galerię sztuki
i
Pamiętasz małą polską wioskę, w której każdy dom pokryty jest malowanymi kwiatami ? Otóż jedna 90-letnia mieszkanka Louki w Czechach stara się, aby jej rodzinne miasto było równie urocze i spędza każdą wiosnę i lato zdobiąc ramy okien i drzwi z majestatycznymi niebieskimi kwiatami.

...

Piekne!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:36, 04 Lut 2020    Temat postu:

Ścina włosy od 62 lat. Poznajcie pana Jana, najstarszego fryzjera w Warszawie!
pl.aleteia.org

Fryzjerem został przypadkowo – długopis mu się wypisał. Mimo skończonych 80 lat ani myśli przejść na emeryturę. Na brak klientów też nie ma co narzekać.

...

Pieknie!

[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:59, 20 Gru 2020    Temat postu:

90-letni łódzki krawiec z nożycami pogonił złodzieja!
@dolarstach expressilustrowany.pl

,, Krzyknął: Dawaj portmonetkę, bo ci łeb urżnę. Myślałem, że to sąsiad z góry mnie wystraszył. Czasami tak żartował."

!!!

To jest to!

Znam ten sprzet od dziecka pewnie przedwojenny niezniszczalny! Sam pochodze z takiej rodziny! Dziadek dokladnie mial to wszystko. Oczywiscie zaklad zniszczyli komunisci podatkami. I w PRL byly tylko syfiaste ubrania a ludzie wpadali w zachwyt nad byle zachodnim ciuchem. Stad ta czolobitnosc ponizanie sie przed UE dziadersow ktore widzicie! Dziadek nie takie rzeczy szyl! A jeszcze tata choc nie krawiec jak poprawil garnitur to lepiej lezal niz oryginal. Tak jest gdy od dziecka ojcu pomagasz. Stad sa mistrzowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:31, 12 Mar 2021    Temat postu:

„Na nic nie jest za późno!” Ta 84-latka stworzyła grę,

Anna Gębalska-Berekets - 11.03.21

Masako Wakamiya to 84-letnia Japonka, która napisała grę na iPhone’a pod nazwą Hinadan. Kiedy postanowiła zachęcić deweloperów do napisania aplikacji skierowanej do osób starszych, spotkała się z ich odmową. Wzięła więc sprawy w swoje ręce. Jej gra stała się hitem.

Pierwszy komputer w wieku 58 lat

Masako udowadnia, że nigdy nie jest za późno na zdobycie nowej wiedzy i rozwijanie swoich pasji. W wieku 81 lat napisała swoją pierwszą grę na smartfona. Wakamiya jest przykładem na to, że przebranżowić można się w każdym wieku.
Kobieta przez wiele lat pracowała w banku. Zbliżała się do wieku emerytalnego, a ta świadomość była dla niej przytłaczająca. Codzienna rutyna, opieka nad schorowaną matką i ciągły brak czasu na rozwijanie zainteresowań.

Pewnego dnia w jednym z magazynów przeczytała, że dzięki komputerowi mogłaby rozmawiać z innymi ludźmi i to bez wychodzenia z domu. Taka perspektywa była dla niej kusząca. Pierwszy komputer kupiła w wieku 58 lat. Ta decyzja całkowicie zmieniła jej dotychczasowe życie. „Niewiele gospodarstw domowych miało wtedy komputery, ale komputer wydawał mi się interesujący. Nauczyłam się, jak należy go używać. W tym czasie moja matka potrzebowała opieki pielęgniarskiej, więc ciągle się nią opiekowałam. Były dni, kiedy w ogóle nie mogłam wyjść. Ale komputer zabrał mnie w szerszy świat” – opowiada Masako. Sporo czasu potrzebowała na skonfigurowanie systemu, wszystkiego uczyła się sama.

Dołączyła do Mellow Club – była to grupa aktywizująca seniorów. Obecnie pełni tam funkcję wiceprzewodniczącej.

Starsi pokonują młodszych

Wciąż w głowie tkwią jej słowa, które kiedyś usłyszała na jednym z grupowych spotkań: „Życie staje się bardziej interesujące, gdy przekroczymy 60 lat. To, co dotychczas nagromadziłeś w swoim umyśle, w końcu zakwitnie. Zaś kiedy przekroczysz 70 lat, będziesz żyła pełną piersią”.

Masako w końcu po wielu latach zaczęła odkrywać swoją pasję. Po śmierci matki czatowała przez internet z ludźmi z całego świata. Czuła się okropnie samotna. „Kiedy zmarła moja mama zostałam sama i pomyślałam, że nadal jestem w stanie nabrać energii” – tłumaczy seniorka.

Wakamiya doszła do wniosku, że pośród różnych materiałów edukacyjnych, niewiele jest tych przeznaczonych bezpośrednio dla starszych ludzi. Zaczęła odkrywać tajniki Excela. Projektowała japońskie wachlarze.

Kobieta zauważyła, że na rynku brakuje aplikacji mobilnych, z których mogliby korzystać seniorzy. Chciała stworzyć grę, w której starsze osoby mogłyby zmierzyć się z młodszymi od siebie.

Gra inspirowała japońskim festiwalem

Kiedy miała 81 lat, spod jej ręki wyszła gra „Hinadan” inspirowana festiwalem Hina Matsuri, podczas którego lalki reprezentujące cesarza, jego rodzinę i gości są prezentowane w różnych aranżacjach. W propozycji przedstawionej przez Masako, należało ułożyć w odpowiedniej kolejności lalki ubrane w tradycyjne, japońskie stroje.

Lekcje przez Skype’a

Dla seniorki napisanie takiej gry było nie lada wyzwaniem. Dlatego zwróciła się o pomoc do prezesa jednej z firm zajmujących się tworzeniem gier w prefekturze Miyagi.

Starsza pani przygotowała szkic, opisała zasady aplikacji i przedstawiła je prezesowi. Mężczyzna zachęcił Masako, by sama ją stworzyła. Postanowił, że udzieli jej kilku lekcji na Skypie.

„Jeśli czegoś nie ma, to ja to zrobię”

Wakamiya wzięła udział w specjalnej branżowej imprezie w San Jose w Kalifornii. Kobieta była oszołomiona tym, że ludzie z uwagą i zachwytem słuchali, kiedy wyjaśniała zasady działania aplikacji. Na konferencji przedstawiono Masako jako najstarszą programistkę na świecie.

„Nie spodziewałam się tak ogromnej odpowiedzi na moją dziecinną aplikację” – powiedziała niedawno Wakamiya Channel NewsAsia. Nie zamierza na tym poprzestać.

Teraz Masako ma 84 lata i jak tylko może, zachęca seniorów do korzystania z cyfrowych technologii. Pisze książki, prowadzi wykłady. Tłumaczy, że nigdy nie jesteśmy za starzy na to, aby nauczyć się czegoś nowego.

„Jeśli czegoś nie ma, to zrobię to ja” – mówi. Starsza pani już ma pomysły na kolejne aplikacje, które tym razem zamierza stworzyć we współpracy z profesjonalnymi deweloperami.

...

Nie święci garnki lepią! To wymyslili ludzie a dzis gdy mozna sie nauczyc w internecie? Ba za darmo sa cale fragmenty kodu! Tylko zlozyc w gre!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:49, 04 Lip 2023    Temat postu:

64-latka pobiła się z niedźwiedziem. Dzikie zwierze zaatakowało jej psa!

Takiej historii nie wymyśliłby nawet najlepszy reżyser kina akcji! 64-letnia Lynn Kelly ze stanu Maine w USA stanęła w szranki z prawdziwym niedźwiedziem!

...

Szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy