Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Starcie cywilizacji.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:58, 09 Lut 2016    Temat postu:

PAP

W.Brytania: kary więzienia za seksualne wykorzystywanie nastolatki
W.Brytania: kary więzienia za seksualne wykorzystywanie nastolatki - Shutterstock

Sąd w Bradford (Anglia) skazał dziś 12 mężczyzn na kary do 20 lat więzienia za seksualne wykorzystywanie nastolatki w latach 2011-2012. Dziewczynkę zmuszano do seksu m.in. na cmentarzu w miejscowości Keighley w północnej Anglii.

Ogłaszając wyroki sędzia Roger Thomas wskazał, że dziewczynkę wykorzystywano seksualnie w "okrutny i bezlitosny sposób". Pewnego razu zgwałciło ją kolejno pięciu mężczyzn. Najmłodszy ze skazanych ma 19 lat, najstarszy 63.
REKLAMA


Jeden z tych mężczyzn, skazany na 18 lat więzienia za gwałt, został również uznany za winnego zgwałcenia innej dziewczynki w 2009 roku. Z kolei skazanemu na 20 lat więzienia kara została wymierzona także za 12 przestępstw na tle seksualnym; dopuścił się ich wobec dwóch dziewczynek i został uznany za winnego w osobnym procesie.

Jeden ze skazanych, któremu wymierzono karę 17 lat więzienia, odsiaduje obecnie wyrok 8 lat za zgwałcenie kobiety w parku w Keighley i próbę porwania 10-letniej dziewczynki.

Brytyjskie media publikują zdjęcia i nazwiska skazanych, pisząc o "bandzie Azjatów". "Daily Mail" informuje w wydaniu internetowym, że herszt tej bandy gwałcicieli uciekł z W. Brytanii i prawdopodobnie mieszka w Bangladeszu.

...

Sami widzicie ze dzikusom trzeba scinac lby toporem. Kara smierci jest dobra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:28, 25 Mar 2016    Temat postu:

Molenbeek - muzułmańska dzielnica w środku europejskiego miasta
Bartek Dajnowski
Dziennikarz Onetu

Część mieszkańców uważa, że dzielnica Molenbeek w Brukseli to zupełnie inny kontynent w środku europejskiego miasta. Nawet rodowici Belgowie postanawiają się z niej wyprowadzić z obawy o swoje bezpieczeństwo. Natomiast do tzw. małego Maroko, ściąga coraz więcej muzułmanów.

Dzielnica Molenbeek staje się coraz bardziej muzułmańską częścią miasta. To w niej także schronienie znaleźli terroryści, którzy dokonali zamachów we Francji i Brukseli. Ukrywał się w Molenbeek także Abdeslam Salah, który był "mózgiem" zamachów w Paryżu. To po jego aresztowaniu w Brukseli doszło do kolejnych ataków terrorystycznych.

Nawet belgijscy politycy przyznają, że dzielnica wymknęła się spod kontroli. Niektórzy starają się bronić tego miejsca i zaznaczają, że mieszkają tu dobrzy ludzie, a nie terroryści.

Bilal, mieszkaniec Brukseli, uważa, że niektóre miejsca są bardziej niebezpieczne, ale generalnie jest to bezpieczne miejsce.

24 marca miało zostać otwarte w Molenbeek muzeum, jednak ze względu na zamachy postanowiono przełożyć inauguracje. Budynek w zamyśle ma przyciągnąć turystów, ponieważ jak dotąd do dzielnicy przyjeżdżają jedynie dziennikarze.

..

I jest cichy uklad ze policja tam nie wchodzi a w zamian nie robia burdelu... Uklad jak Putinem i dziala tak samo... Terrorysci przestrzegaja DOPOKI NIE ZLAMIA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:25, 17 Maj 2016    Temat postu:

Napaści seksualne na kobiety podczas berlińskiego Festiwalu Kultur
az/
2016-05-17, 15:52



Skomentuj
3
Podczas zakończonego w poniedziałek ulicznego Festiwalu Kultur w Berlinie miały miejsce napaści seksualne na kobiety - poinformowała we wtorek policja w Berlinie. Poszkodowane zeznały, że były napastowane przez młodych mężczyzn o południowym wyglądzie.
flickr/samchills

Świat
"Większość napastników z Kolonii może nigdy...

Na policję zgłosiło się dotychczas osiem poszkodowanych kobiet w wieku od 16 do 48 lat - powiedział rzecznik policji Thomas Neuendorf. Z ich zeznań wynika, że były atakowane przez grupy mężczyzn, którzy napastowali je i okradali, wykorzystując tworzony przez siebie sztuczny tłok.



Do incydentów doszło podczas imprez odbywających się od soboty do poniedziałku w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. W pochodzie stanowiącym punkt kulminacyjny festiwalu uczestniczyło ponad pół miliona osób.



Turcy i chłopiec z zagranicy



Policja zatrzymała wcześniej trzy osoby - dwóch 17-letnich Turków i 14-letniego chłopca pochodzącego z zagranicy. Podejrzanym jest ponadto 40-letni Turek. Policja nie wie, czy wszystkie napaści były dziełem grupy zatrzymanych, czy też istniało kilka grup napastników.



Niemieckie władze są wyczulone na przypadki napaści seksualnych po wydarzeniach w noc sylwestrową w Kolonii. W nocy z 31 grudnia 2015 roku na 1 stycznia 2016 roku przed dworcem głównym i katedrą w Kolonii doszło do masowych napaści seksualnych i rabunkowych na kobiety. Grupki mężczyzn - jak się okazało, głównie imigrantów z Afryki Północnej - tworzyły sztuczny tłok, osaczały kobiety i napastowały je, a następnie okradały. Zbyt słabe siły policyjne przez wiele godzin nie były w stanie opanować sytuacji. Do podobnych zajść, choć na mniejszą skalę, doszło także w innych miastach, m.in. w Duesseldorfie i Dortmundzie.



Na policję wpłynęło ponad 1000 zawiadomień o napaściach. Poszkodowanych było 1200 osób. Część domniemanych sprawców zatrzymano, jednak ze względu na złą jakość nagrań z kamer oraz trudności w identyfikowaniu sprawców przez ofiary przygotowywanie procesów przebiega bardzo wolno.



PAP

...

To już się robi ,,,tradycja"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:27, 31 Maj 2016    Temat postu:

Jarosław Giziński
Szwajcarska lekcja integracji
Dodano dzisiaj 06:35
Flaga Szwajcarii / Źródło: Fotolia / djama
Dwaj imigranccy chłopcy wzbudzili w Szwajcarii ogólnonarodową dyskusję po tym jak odmówili podawania ręki nauczycielce co rzekomo jest niezgodne z islamską tradycją. Dotychczas w podobnych przypadkach wyciszano sprawę, by nie drażnić uczuć „naszych drogich gości“ a nad każdym kolejnym przypadkiem wymuszania serwowania jedzenia halal w przedszkolach albo wprowadzania odpowiedniego „kodu ubraniowego“ w szkołach rozpościerano zasłonę milczenia. Tak też próbowała wiosną robić dyrekcja szkoły pod Bazyleą.

Tym razem się jednak nie udało. Najpierw minister sprawiedliwości Simonetta Sommaruga, a potem Georges Thuring, przewodniczący komisji ds. statusu obcokrajowców uznali, że dość tego. Albo chłopcy dostosują się do zasad obowiązujących w Szwajcarii albo rodzina zapłaci sporą grzywnę. Co jednak najbardziej bolesne - wstrzymano rozpatrywanie wniosku o przyznanie obywatelstwa szwajcarskiego całej rodzinie.

To pierwsza jaskółka świadcząca o tym, że społeczeństwa zachodnie wyciągają wnioski ze swoich trwających wiele dekad błędów. Europa godząc się na wszelkie ustępstwa sama sobie szykowała kłopoty (których nie zna np. Kanada albo Australia, również przyjmujące imigrantów z obcych kręgów kulturowych). Konflikt cywilizacyjny zaczyna się od drobnych kroków - takich jak odmowa podawania ręki albo wymuszanie szczególnych praw w szkole czy miejscu pracy. Końcowym przystankiem tej drogi jest radykalizm popychający młodych zbuntowanych w szeregi ISIS.

A przecież wystarczy postawić proste wymogi, bez zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek. Nie chcesz podawać ręki kobietom? Nie podoba ci się europejski ubiór albo normy zachowań? Chcesz praktykować obrzezanie kobiet? Nie pozwalasz córce na naukę i studia? Proszę bardzo, możesz to robić, ale nie u nas. Prosto i jasno. Tak samo jak całkowicie naturalne jest, że nikt nie wyjdzie na ulicę w Rijadzie z krzyżykiem na szyi i nie pocałuje dziewczyny w miejscu publicznym. To Europa jest winna, że nie potrafiła wymusić szacunku dla wartości obywatelskich przed szacunkiem dla wartości tradycyjnych i religii.

Nie chodzi przy tym o drobną (choć symboliczną) w sumie sprawę podawania ręki nauczycielce. Lista grzechów zaniechania o znacznie poważniejszych konsekwencjach jest naprawdę długa. Może szwajcarski przykład okaże się początkiem zmiany w myśleniu o granicach tolerancji. Najwyraźniej obywatele Helwecji zmęczyli się już ciągłym myleniem jej z chowaniem głowy w piasek.
/ Źródło: Wprost

...

Przede wszystkim to tepic trzeba narzucanie swojego innym. NIE DO POMYSLENIA JEST NP ZDEJMOWANIE KRZYZY BO ICH RZEKOMO URAZAJA! ALBO LIKWIDACJA WIELKANOCY!!! TO JUZ ZBRODNIA!
Natomiast gdy Zachod im zabrania nakryc glowy to juz ingerencja w prawa czlowieka. Jednak do dowodu MUSZĄ SIE POKAZAC ZGODNIE Z PRAWEM!
Podawanie reki tez nie mozna zmuszac. Chyba ze policjantce ktora zbiera odciski palcow czy pacjentowi. CO JEST OBOWIAZKIEM ONI MUSZA! JAK WSZYSCY! NIE MOWIAC O ZAMKNIETYCH DZIELNICACH!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:19, 01 Cze 2016    Temat postu:

Napaści seksualne na festiwalu w Niemczech. Podejrzani migranci
wyślij
drukuj
łz, kaien | publikacja: 01.06.2016 | aktualizacja: 11:52 wyślij
drukuj
Napastnicy atakowali w grupach (fot.PAP/EPA/SVEN HOPPE)
Podczas zakończonego w niedzielę festiwalu muzycznego w Darmstadt w niemieckiej Hesji doszło do napaści seksualnych na kobiety. Dotychczas na policję zgłosiło się 30 poszkodowanych. Zatrzymano troje migrantów podejrzanych o ataki.

Algierczyk uniewinniony od zarzutu napaści seksualnej w Kolonii
Poszkodowane wskazują, że do napaści miało dochodzić na zakończenie czterodniowego festiwalu w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zeznały, że sprawcy działali w mały grupach, liczących maksymalnie 10 osób. Napastnicy mieli wygląd „południowoazjatycki”.

Portal internetowy Hessenschau.de podał, że mężczyźni „zachowywali się nieobyczajnie, obłapiali ofiary i dotykali je w intymne miejsca”.

Po pierwszych sygnałach funkcjonariusze zatrzymali trzech domniemanych sprawców. To mężczyźni w wieku 28-31 lat. Dwóch z nich stara się o status azylanta, trzeci przypuszczalnie też. Podejrzani zostali zwolnieni z aresztu, ale objęto ich śledztwem.

Nie wyciągnęli wniosków?

Tygodnik „Focus” postawił pytanie, czy niemieckie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo publiczne niczego się nie nauczyły z sylwestrowych wydarzeń w Kolonii i innych miastach, gdzie dochodziło do masowych napaści seksualnych i rabunkowych.

W samej Kolonii ucierpiało ponad 1100 kobiet, zaś ponad 600 z nich była molestowana. Tygodnik przypomina, że ze 153 podejrzanych o te czyny 149 to obcokrajowcy – 68 złożyło wnioski o azyl w Niemczech.
#wieszwiecej | Polub nas
„Focus” wskazuje, że po incydentach w Kolonii w Niemczech doszło do podobnych wydarzeń między innymi podczas majowego festiwalu kultur w Berlinie. Do molestowania seksualnego dochodzi także w trakcie mniejszych festynów. Podczas festynu z okazji kościelnego święta w Erlangen aż 14 kobiet zawiadomiło o nieobyczajnym zachowaniu mężczyzn.

Pomagające ofiarom napaści stowarzyszenie Biała Obrączka uważa, że pochodzenie sprawców ma duże znaczenie. – Sprawcy wychowywani są od urodzenia w poczuciu, że mężczyzna ma władzę nad kobietą – zauważył szef organizacji Horst Cerny.
PAP

..

To juz jest serial...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:40, 04 Lip 2016    Temat postu:

Plaga napaści seksualnych dokonywanych przez uchodźców
wyślij
drukuj
łz, k | publikacja: 04.07.2016 | aktualizacja: 20:01 wyślij
drukuj
Coraz więcej przypadków napaści seksualnych dokonywanych przez uchodźców (fot. Sean Gallup / Staff / Getty Images)
Niemcy i Szwecja zmagają się z rosnącym problemem przestępczości seksualnej dokonywanej przez migrantów z krajów arabskich. Z niemieckiej policji wyciekł tajny raport dotyczący gwałtów na basenach, których ofiarami padają dzieci. Władze potwierdziły, że jest prawdziwy.

Austria: imigrant jest podejrzany o gwałt na 52-latce. Po napaści ofierze zostawił swój numer telefonu
Wewnętrzny dokument skierowany do Komisariatu Kryminalnego 12 (K12), czyli jednostki zajmującej się przestępczością seksualną oraz osobami zaginionymi, podkreśla: „K12 potwierdza rosnąca liczbę gwałtów dokonywanych na basenach, która napawa nas obawami”. „Sprawcami tych przestępstw w większością są migranci” – zaznaczono w raporcie, do którego dotarł dziennik „Bild”.

Władze z Duesseldorfie potwierdziły, że dokument jest autentyczny.

Przypadki gwałtów na basenach odnotowano także w Austrii. Kilka tygodni temu uchodźca z Iraku zgwałcił w takiej placówce w Wiedniu 10-latka. Po zatrzymaniu tłumaczył, że ataku dokonał, ponieważ nie uprawiał seksu od czterech miesięcy, a sam gwałt miał być dla niego „seksualnym pogotowiem”.
#wieszwiecej | Polub nas
W sylwestra w Niemczech doszło do fali napaści na młode kobiety w wielu niemieckich miastach, między innymi w Kolonii. Pijani uchodźcy okradali je. Dochodziło także do napaści seksualnych.

Atak podczas festiwalu

W nocy z piątku na sobotę w szwedzkim mieście Karlstad w regionie Varmland, około 250 km na zachód od Sztokholmu doszło do serii napaści na uczestniczki festiwalu muzycznego „Party in the Park”. Ofiarami padło kilkadziesiąt młodych kobiet, które wskazywały, że napastnikami byli „młodzi mężczyźni będący obcokrajowcami”.

Policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn. Obydwaj są mieszkańcami ośrodka dla azylantów.
TVP Info, „Bild”

...

Dzicy poniekad nie klamia. Ruscy tez nie moga sie powstrzymac. Cecha ludow cywilizowanych jest opanowanie zmyslow. Zachod jak odrzucil chrzescijanstwo wrocil do dzikiej seksualnosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:36, 06 Lip 2016    Temat postu:

Niemiecka polityk zataiła, że była ofiarą gwałtu. Nie chciała wywoływać niechęci wobec imigrantów
Dodano wczoraj 18:49
gwałt molestowanie fot. vkara/fotolia.pl
Selin Gören, polityk z niemieckiego ruchu Solid, przyznała się, że skłamała policji na temat narodowości 3 mężczyzn, którzy w styczniu zgwałcili ją w Mannheim. Kobieta tłumaczy się teraz, że kłamała, gdyż nie chciała, by ta informacja wywołała falę niechęci wobec imigrantów.

24-letnia Gören została zaatakowana w styczniu przez trzech mężczyzn w nocy na placu zabaw w Mannheim. Jak mówiła, została zmuszona przez nich do aktów seksualnych. Zaraz po zdarzeniu udała się na policję, ale nie powiedziała, że napastnicy rozmawiali w języku arabskim i mieli dalekowschodnie pochodzenie. Zataiła też, że doszło do gwałtu.

Ponieważ - jak utrzymuje Gören - w Kolonii, Stuttgarcie i Hamburgu doszło do kilkudziesięciu ataków grup młodych mężczyzn "o północnoafrykańskiej urodzie (tak opisała ich niemiecka policja) na kobiety w noc sylwestrową, zdecydowała się zataić, że jest ofiarą gwałtu i skłamała, że w rzeczywistości została po prostu napadnięta, a napastnicy rozmawiali w języku niemieckim.

Ponad pół roku później, w rozmowie z "Der Spiegel", niemiecka polityk przyznała się, że kłamała w styczniu, ponieważ nie chciała, by jej zgłoszenie odbiło się na postrzeganiu imigrantów przez Niemców i nie wywołało fali rasizmu.

Następnie, 12 godzin po pierwszym zgłoszeniu, Gören, namówiona przez koleżankę, poszła ponownie na policję i ujawniła, do czego naprawdę doszło. Jak stwierdziła w rozmowie z "Der Spiegel", jest teraz zdania, że ludzie nie powinni nigdy "zmieniać faktów", nawet jeśli jest to "politycznie poprawne".
Ataki w Kolonii. Ruszył pierwszy proces

11 kwietnia w Düsseldorfie w północnych Niemczech rozpoczał się proces Marokańczyka oskarżonego o atak na tle seksualnym w noc sylwestrową. 33-letni Marokańczyk jest pierwszą osobą, która stanęła przed niemieckim sądem w związku z zarzutami dotyczącymi ataku na tle seksualnym w noc sylwestrową. Większość ataków miała miejsce w Kolonii, jednakże odnotowano również przypadki takich zdarzeń w innych miastach w północnej części Niemiec. Łącznie policja otrzymała ponad 550 doniesień w związku z atakami na tle seksualnym. Początkowo policja informowała, że mało prawdopodobnym jest, by ktokolwiek został pociągnięty do odpowiedzialności, jednakże dotychczas udało się jednak skazać kilka osób za kradzieże i zidentyfikować łącznie ponad 70 podejrzanych.

Mężczyzna, który stanął przed sądem został zidentyfikowany przez ofiarę ataku, po tym jak w telewizji wyemitowany został reportaż przygotowany przed Spiegel TV, noszący tytuł „Król kieszonkowców”. Taoufik M. tłumaczył w nim, że został złodziejem, ponieważ, gdy był dzieckiem musiał kraść, by jeść. Dziewczyna, która oskarżyła go o atak, zeznała, iż był w grupie mężczyzn, która otoczyła ją w noc sylwestrową. Taoufik M. miał wkładać jej ręce pod spódnicę.
Ataki w sylwestrową noc w Niemczech

W Kolonii, Stuttgarcie i Hamburgu doszło do kilkudziesięciu ataków grup młodych mężczyzn na kobiety w noc sylwestrową. Napastnicy molestowali je, wyzywali i okradali. "Die Welt" pisze, że w dzielnicy St. Pauli w Hamburgu doszło do kilkunastu ataków na młode kobiety. Policja podała, że w okolicy krążyły grupy od 7 do 20 mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wyglądali oni także na "mężczyzn o północnoafrykańskiej urodzie".
Skutki sylwestrowej nocy

Informacje o atakach w Kolonii przyczyniły się do zaostrzenia przez Niemcy polityki azylowej. Wywołały również zmianę nastawienia opinii publicznej do uchodźców i przyczyniły do wzrostu popularności skrajnie prawicowych organizacji.
/ Źródło: Daily Mail, "Der Spiegel"

...

W imie ideologii falszujemy rzeczywistosc... Zahut.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:52, 27 Sty 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Brytyjski taksówkarz ma zapłacić grzywnę. Religia zabrania mu wożenia psa w aucie
Brytyjski taksówkarz ma zapłacić grzywnę. Religia zabrania mu wożenia psa w aucie

Dzisiaj, 27 stycznia (00:06)

600 funtów grzywny ma zapłacić kierowca taksówki w Wielkiej Brytanii, za to, że odmówił wykonania kursu z niewidomym pasażerom. Sprawę nagłośniły brytyjskie media. Podkreślają przy okazji, że mężczyzna jest muzułmaninem.
Brytyjski taksówkarz odmówił kursu niewidomej parze z psem. Zdjęcie ilustracyjne
/Gela Frantisek /PAP/EPA
Zobacz również:

Holenderska TV: W Holandii żyje coraz mniej Polaków. Winna dyskryminacja?

Kierowca taksówki pracujący w Leicester w środkowej Anglii, odmówił kursu, bo niewidomej parze towarzyszył pies przewodnik. Jak tłumaczył, jest muzułmaninem i jego religia zabrania wożenia psów w samochodzie. Zadzwonił też do centrali, aby zamówić inną taksówkę.

Brytyjczycy postanowili jednak bronić swoich praw.

Jeśli odjedziesz, pozwę cię do sądu - słychać na nagraniu, które pojawiło się w internecie. Zdanie wypowiada jeden z niewidomych pasażerów.

Kierowca-muzułmanin podczas przesłuchania przez policję tłumaczył również, że w dzieciństwie został pogryziony przez psy.

Zarówno niewidoma para, jak i towarzyszący jej pies widnieją w oficjalnym, brytyjskim rejestrze. Kierowca powinien więc wiedzieć jakie mają prawa. Jednym z wymogów otrzymania licencji w Wielkiej Brytanii jest dokładna znajomość praw jakie przysługują pasażerom. Zabraniają one m.in. dyskryminowania osób z niepełnosprawnością. Sąd uznał, że był to rażący przykład takiego właśnie zachowania.

Muzułmanin został dyscyplinarnie zwolniony z firmy taksówkowej, zanim jeszcze sprawa znalazła rozstrzygnięcie w sądzie. Jej rzecznik przeprosił również niewidomą parę za przykrość jaka ją spotkała.

(ug)
Bogdan Frymorgen

...

W tym wypadku firma moze nie zatrudnic bo moze okreslic wymagania co ktos ma robic. A nie jest to cos co my uznajemy za religie. To raczej zwyczaj. Trudno zeby asystentem chirurga byla osoba ktorej religia zabrania dotykac krwi. Firma moze jednak pojsc na reke i wzywac do takich rzeczy kogos bez dziwnych zasad religijnych a on niech wozi tylko ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:17, 01 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Gwałty w Szwecji - o tym się nie mówi
Gwałty w Szwecji - o tym się nie mówi

Ludwika Kopytowska /DailyMail
dodane 01.03.2017 10:50

Miejscowość Malmö w Szwecji, 2010 r.
joda317 / CC 2.0


Brytyjska dziennikarka pojechała do Szwecji na prośbę kobiet, które bombardowały ją mailami. To, co zobaczyła, przeszło jej najśmielsze oczekiwania.

Katie Hopkins, brytyjska dziennikarka, udała się do Szwecji na prośbę wielu kobiet, a także mężczyzn - ojców bojących się o swoje córki. Zalewali ją mailami prosząc, aby przyjechała do nich i zobaczyła na własne oczy, co się dzieje w ich kraju.

O trudnej sytuacji w Szwecji zrobiło się głośno, kiedy prezydent USA Donald Trump wypowiedział uwagę na temat wzrostu przestępczości w tym kraju spowodowanego napływem imigrantów. W krótkim czasie po jego przemówieniu doszło do zamieszek z udziałem imigrantów w miejscowości Rinkeby, która w 90 proc. składa się z muzułmańskich obcokrajowców.

Jednak zamieszki to tylko wierzchołek góry lodowej, jak uważa Hopkins. To, o czym się nie mówi, lub mówi bardzo mało, to gwałty. Sztokholm stał się obecnie niechlubną "stolicą gwałtów" dokonywanych przez młodych imigrantów na białych kobietach.

W Rinkeby, w którym była dziennikarka, kobiety boją się wychodzić na ulicę, zarówno chrześcijanki jak i muzułmanki. Atakowane są nawet 14-letnie dzieci. Niektóre swoje ataki napastnicy filmują na żywo i umieszczają w internecie. Jedna z młodych kobiet, która w obawie o swoje życie, chciała pozostać anonimowa, mówiła, że boi się wychodzić ze swojego domu, bo niedaleko jej mieszkania dzień i noc gromadzi się gang młodych mężczyzn, którzy stoją pod mostem. Raz do jej mieszkania ktoś wdarł się, ukradł laptopa, kluczyki do samochodu, a później samochód. Kiedy zgłosiła to na policję, funkcjonariusze stwierdzili, że nie mogli do niej przyjechać bo... nie mieli czasu.

Kobieta sama więc uzbroiła się w gaz pieprzowy i w strachu pokonuje drogę od domu do pracy. Ma świadomość, że i jej nazwisko może zostać dopisane do bardzo długiej listy ofiar seksualnych napaści.

Hopkins rozmawiała także z policjantami w sprawie podłożonego granatu w koszu na śmieci, bowiem taki incydent miał miejsce (dwa razy), kiedy była w lutym w Szwecji. Zapytała, czyja to sprawka, jednak nikt nie mógł jej odpowiedzieć. Poszła więc do pobliskiego meczetu i spytała o to przywódcę muzułmańskiego, ale on stwierdził, że to sprawka policji. Zdumiała ją jednak reakcja dwóch białych kobiet, które dopadły ją na ulicy i zażądały, aby nie oskarżała muzułmanów, stwierdziły że to nie ma nic wspólnego z meczetem ani z imigrantami.

Dziennikarka postanowiła udać się także do tzw. no-go zones, terenów tak niebezpiecznych, że nawet policja boi się tam zapuszczać. Kiedy weszła w taką dzielnicę pomimo pozornego spokoju czuła, że coś jest nie tak. Była jedyną kobietą na ulicy. A także jedyną białą osobą. Wokół niej byli sami młodzi mężczyźni, imigranci, mówiący po arabsku, prawdopodobnie z Afryki. Szwendali się bez celu po ulicach. Kiedy zapytała ich, co robią, jakie mają zajęcie, odpowiedzieli jej: "Odp***ol się ty biała k**wo!" Po czym w wulgarnych gestach zademonstrowali jej, co robili ze swoimi "małymi białymi dziewczynami".

Na spotkaniu z kobietami muzułmańskimi Hopkins dowiedziała się o swoistym moralnym kodzie wśród muzułmanów. "Muzułmanie uważają, że mogą zabrać wszystko od kobiety nie-muzułmanki, która nie nosi hidżabu lub przynajmniej nie zakrywa swojej twarzy" - powiedziała jedna z kobiet. "Jeśli nie jesteś muzułmaninem, jesteś bardziej narażony na ataki."

Dziennikarka wróciła ze Szwecji wstrząśnięta tym, że jak twierdzi kraj, który kiedyś uchodził za liberalny raj, teraz stał się piekłem dla kobiet.

...

Po prostu jak kobieta nie jest pilnowana przez mezczyzn to jest ŁUPEM! To jest prostackie ale takie sa fakty. TO JEST TYSIACE LAT ZASTOJU CYWILIZACYJNEGO! ZROZUMCIE ZE JEST PRZEPASC CYWILIZACYJNA! Kosciol dal takie przyspieszenie Zachodowi ze reszta zostala daleko z tylu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:18, 03 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Muzułmańskie organizacje tworzą w Szwecji własne społeczeństwo
Muzułmańskie organizacje tworzą w Szwecji własne społeczeństwo
PAP
dodane 03.03.2017 17:36

Flaga Szwecji
Allie_Caulfield / CC 2.0


Działające w Szwecji legalnie organizacje muzułmańskie tworzą własne równolegle społeczeństwo i mają powiązania z ruchem Bractwo Muzułmańskie - wynika z raportu Szwedzkiej Agencji Ochrony Cywilnej (MSB).

Autor opracowania Magnus Norell, politolog i ekspert ds. terroryzmu wskazuje, że Bractwo Muzułmańskie nawołuje w Szwecji do "transformacji w kierunku islamskiego społeczeństwa". "Szczególnie silnej kontroli powinny być poddane dziewczęta. Muzułmanina obowiązują inne zasady (religijne) niż obywateli świeckich" - przekonuje się w rozpowszechnianym w Szwecji materiale informacyjnym, na który powołuje się ekspert.

Według raportu Bractwo Muzułmańskie wywiera wpływ na sztokholmski oddział organizacji charytatywnej Islamic Relief, szkołę Studiefoerbundet Ibn Rushd, Związek Islamski oraz stowarzyszenie Szwedzcy Młodzi Muzułmanie. W dokumencie podkreślono, że wymienione organizacje otrzymują od państwa miliony koron (tysiące euro) dotacji. To różnego rodzaju granty przyznawane przez samorządy oraz urzędy centralne na działalność kulturalną, edukacyjną oraz integracyjną.

W ubiegłym roku z uwagi na "brak poszanowania idei demokratycznych" szwedzki Urząd ds. młodzieży oraz społeczeństwa obywatelskiego (MUCF) cofnął dotację na 2017 rok dla stowarzyszenia Szwedzcy Młodzi Muzułmanie. W 2016 roku organizacja otrzymała na swoją działalność 1,36 mln koron (142 tys. euro) oraz dodatkowe fundusze na projekt przeciwko rasizmowi.

"Można dojść do wniosku, że polityczno-religijna działalność Bractwa Muzułmańskiego w Europie została wbudowana w +model integracji+ i może być interpretowana jako standardowa praca na rzecz integracji. Trudno politykom sprzeciwiać się temu, co z zewnątrz może wyglądać jako prawo (dyskryminowanej) mniejszości religijnej" - stwierdza Norell.

Ekspert podkreśla, że w Szwecji Bractwo Muzułmańskie mogło przez lata liczyć na świeckie wsparcie ze strony części środowisk opowiadających się za wielokulturowością, partii lewicowych oraz Zielonych.

W kwietniu 2016 roku socjaldemokrata, premier Szwecji Stefan Loefven zdymisjonował ministra budownictwa mieszkaniowego Mehmeta Kaplana (Partia Zielonych) w związku z ujawnieniem przez media, że spotkał się on z przedstawicielem tureckiej terrorystycznej organizacji Szare Wilki. Urodzony w Turcji Kaplan, który jest praktykującym muzułmaninem, zanim został ministrem oraz parlamentarzystą, przez wiele lat zasiadał we władzach największych organizacji muzułmańskich w Szwecji.

Opublikowanie raportu Norella zatytułowanego "Bractwo Muzułmańskie w Szwecji" spotkało się z ostrą krytyką ze strony grupy szwedzkich religioznawców. W liście otwartym zarzucili oni autorowi m.in. "brak oparcia na faktach" oraz "jednolite potraktowanie całej grupy szwedzkich muzułmanów".

Przedstawicielka Szwedzkiej Agencji Ochrony Cywilnej (MSB), urzędu, który zamówił raport, Anneli Bergholm Soeder w oświadczeniu dla mediów stwierdziła, że raport będzie analizowany, a za jego treść odpowiada autor.

...

To inna cywilizacja jak widac. Do kogo zreszta oni maja sie zwrocic? Ida do tych ktorych znaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:23, 21 Cze 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
"1000 lajków albo go upuszczę". 2 lata więzienia za narażenie życia dziecka
"1000 lajków albo go upuszczę". 2 lata więzienia za narażenie życia dziecka

Dzisiaj, 21 czerwca (11:30)

Kolejny pokaz głupoty i ignorancji na Facebooku. Mężczyzna z Algierii umieścił w serwisie społecznościowym zdjęcie dziecka, na którym wystawia chłopca za okno. "1000 lajków albo go upuszczę" – tak zatytułował swój wpis. Sąd skazał go na 2 lata pozbawienia wolności.
Zdjęcie umieszczone na Facebooku z komentarzem: "1000 lajków albo go upuszczę"
/Internet

"To była tylko zabawa" - twierdził mieszkający w stolicy Algierii mężczyzna, krewny poszkodowanego dziecka. Sąd nie wziął jego słów pod uwagę, skazując go na dwa lata pozbawienia wolności.

Co ciekawe, jak podaje serwis BBC, ojciec chłopca błagał sąd, aby ten... nie skazywał jego krewnego, również uparcie powtarzając, że "to tylko zabawa". Algierski sąd miał jednak inne zdanie.

Mężczyzna został zatrzymany w sobotę, po tym jak internauci poinformowali organy ścigania. Oprócz linii obrony, w której padały słowa "to tylko zabawa", mężczyzna ze zdjęcia i ojciec twierdzili, że dziecko nie było wystawione przez okno na 15. piętrze, ale na balkonie, zatem "nic mu nie groziło". Fotografia miała być tak wykadrowana, aby nie było widać balkonu. Sąd pozostał niewzruszony, jasno stwierdzając, że dziecko zostało narażone na niebezpieczeństwo.

...

To są dzicy. Umysl dziecka. Np. Murzyni w Kongo uwielbiali ,,kawał" z wkladaniem ,,koledze" grantu do buta. Jak mu urwalo stope. BUHHHAAHA! Jakie smieszne! To ja musze uwazac bo Polacy przy mnie sa jak dzieci. Co dopiero ludy niechrzescijanskie. NIEMOWALKI UMYSLOWE! Stad bezmyslne barykady na ulicach. Bo rozum nie potrafi myslec perspektywicznie co z tego moze wyniknac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:25, 23 Cze 2017    Temat postu:

Tajlandia: seksturystyka przyciąga tu tysiące turystów
Stefan Czerniecki | Czer 23, 2017
EAST NEWS
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


O ile prostytucja jest w Tajlandii oficjalnie zakazana, o tyle naprawdę mało jest na świecie państw, gdzie dostęp do niej jest tak oczywisty, by nie napisać „nachalny”.


N
a uliczkę Khao San prędzej czy później trafi każdy turysta wędrujący po Tajlandii. Część z nich może się po tej wizycie poważnie zdziwić…

– Hola! Hola! Stój! Nie wolno! – zza plastikowego banneru wybiega niski jegomość. Kieruje się w stronę białej turystki, która przed chwilą prawdopodobnie zrobiła zdjęcie jego stoiska.

– Ale, ale… Ale co? Co nie wolno? Przecież robię tylko zdjęcie ulicy… – próbuje się wytłumaczyć nieco przerażona tonem mężczyzny turystka.

– Aha… „Ulicy, ulicy…” – agresywny sklepikarz ewidentnie nie wierzy. Gdy jest przy dziewczynie, bezceremonialnie wyciąga dłoń. – Pokaż aparat.

– Ale jak to? – dziewczyna próbuje się bronić. Nadal wierzy, że się jej upiecze. Niestety jest sama. Wokół sami Tajowie.

– Pokaż, pokaż… Zobaczymy, jaką to ulicę sfotografowałaś – uśmiecha się podejrzliwie sklepikarz.

Dziewczyna już wie, że tym razem nie wygra. Po chwili przekonywania wreszcie ustępuje. Pokazuje mężczyźnie zdjęcia, które przed chwilą sama wykonała. Zadowolony sklepikarz nic już nie mówi. Zabiera aparat i samodzielnie kasuje wybrane fotografie. Czyli wszystkie te, na których znalazło się jego stanowisko. Nie opuszcza ani jednego.

– Nie widziałaś kartki? – wypala na koniec.

– Której kartki? – tym razem dziewczyna zmienia taktykę. Postanawia grać „głupiutką turystkę”, która zupełnie nie wie, czego od niej chcą.

– O, tej tutaj! – mężczyzna pokazuje gestem ręki dużą kartkę z napisem „NO PHOTO!”. Nie sposób było jej nie zauważyć.
Czytaj także: Komu w drogę, temu smartfon. Aplikacje podróżnicze

W całej tej kłótni tylko ja oddycham z ulgą. Mężczyzna jest tak zajęty rozmową z dziewczyną i kasowaniem zdjęć swojego stoiska, że nie zauważa tego, że zdjęcia robię także ja. Schowany nieco dalej. Za kolejnym straganowym winklem. Pstrykam pośpiesznie. I gdy upewniam się, że udało się złapać ostrość, ruszam dalej, jak gdyby nigdy nic. Chyba się udało. Mam to ujęcie. Tylko dziewczyny żal. Była za blisko.

Co takiego chcieliśmy oboje sfotografować? Coś, o czym każdy przybywający do Tajlandii turysta będzie wiedział już po pierwszym dniu pobytu. Że prawo jest tu tylko na pokaz. Oto najpopularniejsza uliczka Bangkoku. Khao San. Przybywają tu wszyscy. I turyści, i miejscowi.

To takie tutejsze „Krupówki”. Wystawowa uliczka stolicy Tajlandii. Z restauracjami, salonami masażu, dyskotekami, sklepikami… Między innymi z punktem usługowym oferującym wystawienie… fałszywych dokumentów. Znajdziemy tutaj wszystko. Wystarczy pobieżny rzut oka na tablicę z umieszczonymi nań przykładowymi dokumentami. Wiele tu ciekawych „eksponatów”. Szwajcarski dowód osobisty. Kanadyjskie prawo jazdy. Legitymacja prasowa ze Sri Lanki. Tylko wybierać.

Dokumenty są łudząco podobne do oryginałów. Wystarczy przynieść fotografię twarzy, podpisać się w wybranym miejscu i poczekać jakieś 30 minut. Za chwilę odbierzemy pięknie zalaminowany dokument. Czy bezpiecznie będzie się nim posługiwać? Cóż… W Tajlandii na pewno tak. Skoro nieopodal nas maszeruje dwójka policjantów i z turystycznym zainteresowaniem ogląda wystawę fałszywek. Udaję się za mundurowymi.
Czytaj także: Ho Chi Minh – wietnamskie miasto uciech. A za rogiem straszliwa bieda…

Po kilkudziesięciu metrach mijamy z prawej cztery długonogie piękności. Są naprawdę zjawiskowe. Długie, proste kruczoczarne włosy. Duże oczy. Kuse mini. Każda z tych dziewcząt mogłaby z powodzeniem robić karierę zawodowej modelki. Trzymają w rękach ulotki do… salonów masażu. Wręczają także idącym przede mną policjantom. Myślę, że panowie dobrze wiedzą, co kryje się za okolicznymi drzwiami, do których zapraszają dziewczęta. Nie zawsze muszą to być usługi masażowe. A przynajmniej nie wyłącznie.

O ile prostytucja jest w Tajlandii oficjalnie zakazana, o tyle naprawdę mało jest na świecie państw, gdzie dostęp do niej jest tak oczywisty, by nie napisać „nachalny”, jak w Tajlandii.

Seksturystyka przyciąga do Tajlandii tysiące turystów rocznie. W państwowy interes zamieszani są rykszarze, policjanci, alfonsi, opiekunowie dziewczyn, restauratorzy. Wszystkim się opłaca. Każdy pokieruje nas do szukanego lokalu. Tutaj, na Khao San, nie trzeba nawet daleko szukać. Wystarczy się rozejrzeć. Albo i to nie…

– My friend… – zaczyna młody chłopak oczekujący w swoim tuk-tuku (trójkołowy motorek do przewożenia turystów). – Szukacie dziewczyn.

– O, pokaż… – prowokująco odpowiada Kuba, chcą wywiedzieć się nieco więcej na temat jego zajęcia.

– No problem. Tu macie zdjęcia – po chwili wyciąga duże zbiorowe zdjęcie kilkudziesięciu dziewcząt. – Podobają się wam?

– Bardzo piękne, faktycznie – Kuba zawiesza głos na kilka sekund. – A słyszałeś kiedyś o HIV?

– No, no… – rykszarz jest ewidentnie zbity z tropu. Takiej odpowiedzi raczej się nie spodziewał. – U nas w agencji co tydzień mamy wizytę lekarza. Wszystkie dziewczyny są regularnie badane.

Kuba już nic nie mówi. Sytuacja z tłumaczącym się w pocie czoła chłopakiem może i byłaby nawet zabawna. Byłaby, gdyby nie kryły się za nią prawdziwe dramaty niewolniczo pracujących dziewcząt. Często uprowadzonych, porwanych, zmuszanych.

Agencje, tajemnicze lokale, sklepy z podrabianymi dokumentami… A pośród tego „pilnujący porządku” stróże prawa. Nie takiego oblicza Khao San się spodziewałem.

...

Jak widzicie inne cywilizacje niz ta Kosciola wcale nie sa fajne. Najwieksza zbrodnia jest teoria jakoby ewangelizacja ,,niszczyla" miejscowa cywilizacje. Rzeczywiscie wielka strata nie bedzie ofiar z ludzi ludozerstwa prostytucji takze dzieci. Prawdziwy ,,upadek cywilizacji"... Tak brak Ewangelii w jakims kraju to horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:56, 19 Lip 2018    Temat postu:

Dawkins oskarżany o islamofobię za porównanie wezwań islamskich do,, kochanych kościelnych dzwonów".

Richard Dawkins nazywany jest „marudnym starym rasistą” po tym jak skrytykował na Twitterze muzułmańskie wezwania do modlitwy jako zbyt "agresywne Allah Akbar", w porównaniu z,, kochanymi dzwonami kościelnymi". Internauci zarzucają mu nietolerancję, ignorancję i kulturowe uprzedzenia.

....

Kochane kościelne dzwony i Dawkins! Kto by sie spodziewal. Ja akurat dobrze je slyszysze i to nawet z kilku kościołów. Wiadomo Polska duze miasto.

Istotnie jest w tym roznica cywilizacji. Islam wzywa do ataku a my budzimy sumienia dzwonami! Stad inna melodia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133510
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:01, 19 Lip 2018    Temat postu:

Pokojowe multi-kulturalne społeczeństwa nie istnieją" - stwierdził na prywatnym spotkaniu szef holenderskiego MSZ Stef Blok"

Zapytałem o to w moim ministerstwie, i zadam to pytanie również tutaj. Dajcie mi przykład multi-etnicznego albo multi-kulturalnego społeczeństwa, w którym oryginalna populacja nadal żyje, i gdzie jest pokojowa kohabitacja. Nie znam takiego".

..

Istotnie nie ma.
Co nie znaczy ze nie moga istniec rozne kultury w jednym panstwie. Warunkiem jest DOMINACJA KULTURY WYMUSZAJACEJ TOLERANCJE I TO BEZWZGLEDNIE!
Imperium Rzymskie na przyklad. Tylko chyba nie bardzo bysmy chcieli takich wzrow? Gdy jakis lud podskoczyl to 10 tysiecy ukrzyzowanych za karę. Wtedy istotnie nawet islamisci nie mieli by ochoty na dzihad.
Pomijajac zatem terror. Mamy Rzeczpospolita! Czyli panstwo wyznaniowe katolickie. Tu byl spokoj i nie bylo terroru. Ale musza dominowac zasady Ewangelii! Oficjalnie i publicznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy